Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 110/06

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 kwietnia 2006 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:SSAAndrzej Czarnota

Sędziowie:SAMirosław Cop

del.SODanuta Matuszewska (spr.)

Protokolant:Aleksandra Jabłońska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku

Janusza Krajewskiego

po rozpoznaniu w dniu 27 kwietnia 2006 r.

sprawy: 1. R. K. oskarżonego z art. 289 § 2 kk w zw.z art. 64 § 1 kk, art. 280 § 2 kk i art. 288 § 1 kk w zw.z art. 11 § 2 kk w zw.z art. 64 § 1 kk, 2. K. G. oskarżonego z art. 289 § 2 kk, art. 280 § 2 kk i art. 288 § 1 kk w zw.z art. 11 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 16 grudnia 2005 r. sygn. akt MIK 68/05

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

./.

1)  uchyla zawarte w punkcie 4 wyroku orzeczenie o karze łącznej pozbawienia wolności w odniesieniu do oskarżonego K. G.,

2)  uniewinnia oskarżonego K. G. od popełnienia czynu z art. 289 § 2 kk przypisanego mu w pkt 1 wyroku ustalając, że czynu tego dopuścił się oskarżony R. K., działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, co do której materiały wyłączono do odrębnego postępowania oraz z nieletnim, wobec którego postępowanie umorzono;

II.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. W. Kancelaria Adwokacka w B. i adw. P. S. Kancelaria Adwokacka w B. kwoty po 732 zł brutto tytułem kosztów obrony z urzędu przed Sądem Apelacyjnym oskarżonych R. K. i K. G.;

IV.  zwalnia obydwu oskarżonych z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, zaś poniesionymi w jego toku wydatkami oraz kosztami procesu za I i II instancję w części, w jakiej oskarżony K. G. został uniewinniony, obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

R. K. i K. G. oskarżeni zostali o to , że :

I  w okresie od 26 stycznia 2004r godz. 19.00 do 27 stycznia 2004r godz. 16.30 w B. przy ul. (...) , działając wspólnie i w porozumieniu oraz z nieletnim , co do którego materiały wyłączono do odrębnego postępowania , dokonali zaboru celem krótkotrwałego użycia zamkniętego na zamki fabryczne samochodu marki F. (...) nr rej. (...) wartości 7.0000 zł , który porzucili następnie w stanie otwartym w B. przy ul. (...) ,czym działali na szkodę A. P. (1) , przy czym R.K. przedmiotowego czynu dopuści! się w ciągu pięciu lat od odbycia w okresie od 17.12.1998r do 26.01.2000r kary 2 lat pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 25.08.1998r , sygn. akt III K 779/98 za przestępstwa z art. 208 d.k.k. i inne to jest o przestępstwo z art. 289§2 k.k. , a wobec R.K. o przestępstwo z art. 289§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k.

II  w dniu 27 stycznia 2004r w B. , przy ul. (...) działając wspólnie i w porozumieniu oraz z nieletnim , co do którego materiały wyłączono do odrębnego postępowania , dokonali rozboju na pracownikach Urzędu Pocztowego nr (...) w ten sposób , że będąc zamaskowanymi kominiarkami , wtargnęli do wnętrza budynku , zbili szybę w drzwiach oraz posługując się niebezpiecznym narzędziem w postaci noża , jak również demonstrując posiadanie dwóch przedmiotów przypominających pistolety , krzycząc „ to jest napad , gdzie są pieniądze , na glebę „ doprowadzili kasjerkę D. Ł. do stanu bezbronności , a następnie zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie łącznej 1.600 zł na szkodę Urzędu Po9cztowego nr (...) w B. oraz telefon komórkowy m-ki S. (...) o wartości 500 zł na szkodę D. Ł. , przy czym wskutek uszkodzenia szyby w drzwiach spowodowali straty w wysokości 300 zł na szkodę wyżej wymienionego urzędu , zaś R.K. czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa z art. 64§1 k.k. opisanych w pkt I to jest o przestępstwo z art. 280§2 k.k. i art. 288§ 1 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. , a wobec R.K. o przestępstwo z art. 270§2 k.k. i art. 288§ 1 k.k. w zw. z art.

II  §2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

P. D. został ponadto oskarżony o to , że :

III  w dniu 26 sierpnia 2004r około godziny 19.40 w B. , przy trasie kolejowej B. -T. , około 300 metrów od ulicy (...) w kierunku północny-zachód , działając wspólnie i w porozumieniu z nieletnim , co do którego materiały wyłączono do odrębnego postępowania , usiłował dokonać zboru mienia należącego do małoletnich M. K. (1) i A. P. (2) w ten sposób , że trzymając w ręku niebezpieczne narzędzie w postaci noża zażądał wydania telefonów komórkowych i rowerów , lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na czynny opór pokrzywdzonych to jest o przestępstwo z art. 13§1 k.k. w zw. z art. 280§2 k.k.

IV  w dniu 26 sierpnia 2004r około godziny 19.40 w B. , przy trasie kolejowej B. - T. , około 300 metrów od ulicy (...) w kierunku północny zachód , działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia A. P. (2) w okolicznościach wskazanych w pkt III , wobec odmowy wydania przedmiotów uderzył trzymanym w ręku nożem w klatkę piersiową pokrzywdzonego , a następnie usiłując uderzyć w szyję , mówiąc przy tym „ zabiję cię „ , lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na czynny opór pokrzywdzonego , przy czym w wyniku zdarzenia A. P. doznał obrażeń w postaci rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej / okolicy dolnego brzegu łopatki / , drążącej do jamy opłucnej , którego następstwem było powstanie odmy opłucnowej , rany ciętej paliczka bliższego kciuka prawego , stłuczenia tkanek miękkich / krwiak okularowy / okolicy oczodołu prawego , wylewu podspojówkowego oka prawego oraz otarć naskórka okolicy ramienia lewego , które naruszyły czynności narządów jego ciała na czas poniżej 7 dni to jest o przestępstwo z art. 13§ 1 k.k. w zw. z art. 148§2 pkt 2 k.k. i art. 157§2 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k.

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 16 grudnia 2005r sygn. akt III K 68/05 oskarżeni R. K. i K. G. zostali uznani za winnych tego , że w okresie od 26 stycznia 2004r do dnia 27 stycznia 2004r w B. , przy ul. (...) , działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą , co do której materiały wyłączono do odrębnego postępowania oraz z nieletnim , wobec którego postępowanie umorzono , dokonali zaboru celem krótkotrwałego użycia zamkniętego na zamki fabiyczne samochodu marki F. (...) nr rej. (...) wartości 7.000 zł , który następnie porzucili w stanie otwartym w B. przy ul. (...) , czym działali na szkodę

A. P. (1) , przy czym R. K. zarzucanego mu czynu dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu w okresach : od 8 maja 2000r do 2 marca 200lr i od 26 marca 200Ir do 25 listopada 2002r oraz od 28 marca 2003r do 5 kwietnia 2003r kary łącznej 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 6 maja 2002r w sprawie III K 163/00 za przestępstwa z art. 288§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. i z art. 280§ 1 k.k. w zw. z art. 64 §1 k.k. to jest przestępstwa z art. 289§2 k.k., a wobec oskarżonego R. K. przestępstwa z art. 289§2 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k. i za to na postawie art. 289§2 k.k. zostali skazani:

-

oskarżony K. G. na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności ,

-

oskarżony R. K. na karę 1 roku pozbawienia wolności.

Postępowanie wobec nieletniego P. D. w części dotyczącej czynu opisanego w pkt I umorzono .

Oskarżeni R. K. , K. G. i P. D. uznani zostali za winnych tego , że w dniu 27 stycznia 2004r w B. przy ul. (...) , działając wspólnie i w porozumieniu oraz z inną osobą , co do której wyłączono materiały do odrębnego prowadzenia , dokonali rozboju wobec pracownicy Urzędu Pocztowego nr (...) D. Ł. w ten sposób , że grozili jej użyciem przemocy poprzez posługiwanie się nożem oraz dwoma przedmiotami przypominającymi z wyglądu broń , a następnie zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 1.000 zł na szkodę Urzędu Pocztowego nr (...) oraz telefon komórkowy marki S. (...) o wartości co najmniej 400 zł na szkodę D. Ł. , przy czym R. K. czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa opisanych w pkt 1 to jest przestępstwa z art. 280§2 k.k. , a wobec R. K. przestępstwa z art. 280§2 k.k. w zw. z art. 64§2 k.k. oraz wobec P. D. przestępstwa z art. 280§2 k.k. w zw. z art. 10§2 k.k. i za to zostali skazani:

-

R. K. na podstawie art. 280§2 k.k. w zw. z art. 64§2 k.k. na karę 5 lat pozbawienia wolności,

-

K. G. na podstawie art. 280§2 k.k. na karę 4 lat pozbawienia wolności,

-

P. D. na podstawie art. 280§2 k.k. na karę 3 lat pozbawienia wolności .

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w miejsce orzeczonych jednostkowych kar pozbawienia wolności wymierzono oskarżonym kary łączne :

-

R. K. w rozmiarze 5 lat pozbawienia wolności,

-

K. G. w rozmiarze 4 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu K. G. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 22 grudnia 2004r .

Na podstawie art. 44§2 k.k. orzeczono przepadek na rzecz Skarbu Państwa noża z rękojeścią typu kastet łącznej długości 27 cm - przez jego zniszczenie .

Oskarżony P. D. został uznany za winnego tego , że w dniu 26 sierpnia 2004r w B. , około godz. 19.40 przy trasie kolejowej B. - T. przewidując możliwość spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu A. P. (2) oraz godząc się na to , zadał pokrzywdzonemu cios w okolice klatki piersiowej i próbował zadać kolejne ciosy w szyję , w następstwie czego A. P. (2) doznał rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej drążącej do jamy opłucnej , którego następstwem było powstanie odmy opłucnowej oraz rany ciętej paliczka bliższego kciuka prawego , stłuczenia tkanek miękkich okolicy oczodołu prawego i otarć naskórka okolicy ramienia lewego , mogących doprowadzić do uszkodzenia ważnych dla zdrowia i życia pokrzywdzonego organów wewnętrznych , które to obrażenia nie doprowadziły do choroby realnie zagrażającej życiu , lecz naruszyły czynności narządów jego ciała na okres do siedmiu dni, to jest przestępstwa z art. 13§ 1 k.k. w zw. z art. 156§ 1 pkt 2 k.k. i art. 157§2 k.k. w zw. z art. 11 §2 k.k. oraz w zw. z art. 10§2 k.k. i za to na podstawie art. 14§ 1 k.k. w zw. z art. 156§ 1 pkt 2 k.k. przy zastosowaniu art. 11 §3 k.k. skazany został na karę 2 lat pozbawienia wolności.

Oskarżony P. D. został uznany za winnego tego , że w czasie i miejscu opisanych wyżej w punkcie 7 usiłował dokonać rozboju wobec nieletniego A. P. (2) w ten sposób , że grożąc użyciem przemocy wobec wyżej wymienionego poprzez posługiwanie się nożem żądał wydania należących do niego : telefonu komórkowego marki S. (...) wartości co najmniej 300 zł i roweru górskiego wartości 800zł , lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na czynny opór pokrzywdzonego to jest przestępstwa z art. 13§ 1 k.k. w zw. z art. 280§2 k.k. i w zw. z art. 10§2 k.k. i za to na podstawie art. 14§ 1 k.k. w zw. z art. 280§2 k.k. skazany został na karę 3 lat pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86§1 k.k. w miejsce orzeczonych jednostkowych kar pozbawienia wolności wymierzono oskarżonemu P. D. karę łączną w rozmiarze 5 lat pozbawienia wolności .

Na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 22 września 2004r.

Na podstawie art. 415§3 k.p.k. pozostawiono bez rozpoznania powództwa cywilne złożone na rzecz pokrzywdzonego A. P. (2) , przez prokuratora i B. P. .

Od Skarbu Państwa zasądzono na rzecz adwokatów A. W. o P. S. kwoty łącznie po 2.854, 80 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonym R. K. i K. G..

Oskarżeni zostali zwolnieni od ponoszenia kosztów sądowych , wydatkami w sprawie obciążono Skarb Państwa .

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli obrońcy oskarżonych R. K. i K. G..

Obrońca R. K. zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , a polegający na przyjęciu , że oskarżony dopuścił się zarzucanych mu w akcie oskarżenia czynów , podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy , w szczególności wyjaśnienia złożone przez oskarżonego P. D. przed Sądem oraz świadka R. T. , a także M. T. oraz D. Ł. nie pozwalają na to , oraz obrazę przepisów prawa procesowego / art. 4, 5 , 7,410 k.p.k./ , która miała wpływ na treść wyroku , a wynika z oparcia zaskarżonego orzeczenia jedynie na dowodach obciążających oskarżonego bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska , wniósł o uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu , ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania .

Obrońca oskarżonego K. G. (1) zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , polegający na przyjęciu , że oskarżony dopuści! się zarzucanych mu czynów mimo poważnych wątpliwości w tym względzie wynikających z zebranego w sprawie materiału dowodowego , a w szczególności z zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonych , wniósł o zmianę zapadłego orzeczenia poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych czynów .

Pisma procesowe , zatytułowane jako apelacje złożyli oskarżeni R. K. i K. G. .

Treść pism procesowych oskarżonych wskazuje , że zaskarżonemu wyrokowi zarzucają błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę , wyrażające się w niesłusznym uznaniu ich za innych popełnienia zarzucanych czynów oraz , że domagają się zmiany zapadłego orzeczenia przez uniewinnienie ich od przypisanych czynów , albo uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania .

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Jako zasadną uznać należało apelację obrońcy K. G. w części dotyczącej przypisanego oskarżonemu czynu z art. 289§2 k.k. Częściowe uwzględnienie apelacji obrońcy K. G. skutkować musiało jednocześnie zmianę opisu przypisanego oskarżonemu R. K. przestępstwa z art. 289§1 k.k. w zw. z art. 64§1 k.k.

Jako oczywiście bezzasadne w ocenie Sądu Apelacyjnego uznać należało apelacje obrońców R. K. i K. G. w odniesieniu do zbrodni rozboju dokonanej w dniu 27 stycznia 2004r w B. wobec D. Ł. - pracownicy Urzędu Pocztowego nr (...).

Do apelacji obrońców w części, w jakiej stawiają zarzuty rozstrzygnięciu Sądu I instancji co do przypisanej oskarżonym zbrodni rozboju Sąd odwoławczy ustosunkuje się w pierwszym rzędzie .

Postępowanie dowodowe w tym zakresie przeprowadzone zostało przez Sąd I instancji w sposób wyczerpujący i wszechstronny , a w oparciu o wyniki tego postępowania sąd orzekający dokonał trafnych ustaleń stanu faktycznego , doszedł do prawidłowych wniosków w kwestii winy oskarżonych , kwalifikacji prawnej przypisanego im czynu , jak też i co do wymiaru kary .

Jako chybiony uznać należało podnoszony w obydwu skargach zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , jak też podnoszony w apelacji obrońcy R. K. zarzut dopuszczenia się przez Sąd I instancji obrazy przepisów postępowania , który miałby się wyrażać w oparciu zaskarżonego orzeczenia jedynie na dowodach obciążających bez należytego uzasadnienia takiego stanowiska .

Lektura obszernego uzasadnienia zaskarżonego wyroku przekonuje , że odmawiając wiary wyjaśnieniom R. K. w całości i wyjaśnieniom K. G. z rozprawy Sąd I instancji nie uczynił tego bezkrytycznie , ale po wnikliwej analizie całokształtu materiału dowodowego sprawy .

Wnioski i oceny wyprowadzone przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych na rozprawie są swobodne , ale nie noszą cech dowolności i jako takie pozostać muszą pod ochroną prawa procesowego / art. 7 k.p.k. / .

W ocenie Sądu odwoławczego , zgromadzone w sprawie dowody pozwalały na przypisanie bez żadnych wątpliwości R. K. i K. G. dokonania rozboju wobec D. Ł. - pracownicy Urzędu Pocztowego nr (...) w B..

Nie sposób nie postrzec , że kluczowym dowodem w omawianym zakresie stały się wyjaśnienia współoskarżonego o dokonanie tego przestępstwa P. D. .

Oczywiste jest , że w przypadku dowodów z pomówienia / a za taki dowód uznać należy wyjaśnienia P. D. / należy zachować szczególną ostrożność w ich ocenie.

Pomówienie jest - ogólnie biorąc- jednym z rodzajów wyjaśnień osoby zainteresowanej w wyniku procesu . Istnieją dwa rodzaje pomówień. Do pierwszego należą te pomówienia , w których współoskarżony , zapierając się własnej winy , pomawia inną osobę, przeważnie współoskarżonego, o popełnienie danego czynu i w ten sposób dąży do ekskulpowania własnej osoby .Do drugiego należy pomówienie ,które umownie można określić jako pomówienie złożone , mianowicie zachodzi ono wtedy , gdy oskarżony przyznaje się do winy twierdząc jednocześnie , że także inna osoba / z reguły współoskarżony/ brała udział w przestępstwie , które jest przedmiotem osądu w danej sprawie .

W jednej i drugiej sytuacji wspomniany dowód jest dowodem , który ze względu na zainteresowanie osoby pomawiającej inną , powinien być poddany szczególnie wnikliwej ocenie z jednoczesnym rozważeniem , czy istnieją dowody potwierdzające bezpośrednio lub choćby tylko pośrednio wyjaśnienia pomawiającego , a nadto , czy wyjaśnienia pomawiającego są logiczne i nie wykazują chwiejności , albo czy nie są wręcz nieprawdopodobne .

W razie odwołania takiego „wyjaśnienia - pomówienia „ należy ponadto uważnie zbadać , czy powody , jakie podał autor tego typu wypowiedzi , uzasadniają ich zmianę , są przekonujące.

/ vide: wyrok SN z dnia 06 lutego 1970r , IV KR 249/69 , OSNKW nr 4-5 z 1970 r .poz. 46, wyrok SN z dnia 15 lutego 1985r IV KR 25/85 , OSNKW nr 11-12 z 1985r , poz. 103/.

W przedmiotowej sprawie mamy do czynienia z drugim , o jakim wyżej mowa rodzajem pomówienia.

W ocenie Sądu odwoławczego , Sąd I instancji dokonał wnikliwej , nacechowanej odpowiednią dozą ostrożności analizy wyjaśnień P. D. , która musiała prowadzić do ostatecznego wniosku , że nie są wiarygodne jego relacje z rozprawy co do przebiegu dokonanego w dniu 27 stycznia 2004r rozboju w Urzędzie Pocztowym nr (...) w B..

W toku postępowania przygotowawczego P. D. konsekwentnie wskazywał że napadu rabunkowego na Urząd Pocztowy dokonał wspólnie z R. K. , R. T. i K. G. / k. 75 - 76,694-694v/.

Nie można zgodzić się z obrońcą R. K. , że wyjaśnienia P. D. z postępowania przygotowawczego zawierają takie odmienności, które powodują wątpliwości co do ich wiarygodności.

Nie jest tak , że P. D. nie był pewien czy samochód F. (...) , który był następnie wykorzystany przy dokonaniu napadu , został skradziony .

Przeczą temu wypowiedzi oskarżonego z postępowania przygotowawczego .

W dniu 22 września 2004r P. D. stwierdził: „ Przed napadem na pocztę ukradliśmy F. (...) (...) z osiedla (...), ale nie jestem tego pewny J k.75/, a dniu 10 listopada 2004r „ Nie pamiętam już z jakiej ulicy samochód ten ukradliśmy / k. 694/.

Z treści wyjaśnień P. D. wynika , że w istocie rzeczy nie miał wątpliwości co do samej kradzieży samochodu / wniosek taki byłby zresztą irracjonalny , skoro oskarżony w jednych i drugich wyjaśnieniach opisuje , w jaki sposób samochód ten był następnie wykorzystany do popełnienia rozboju / , nie miał tylko pewności co do ulicy , na której to miało miejsce . Kradzież F. (...) przyznał zresztą P. D. także na rozprawie . Uważna lektura wyjaśnień P. D. z postępowania przygotowawczego prowadzi do wniosku , że nie jest tak , aby oskarżony ten różnie wskazywał na tym etapie osoby uczestniczące w kradzieży pojazdu , o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia .

Z pewnością nie mogą dyskredytować wyjaśnień P. D. z postępowania przygotowawczego różnice dotyczącego tego , który ze sprawców , jakim przedmiotem posługiwał się w czasie zdarzenia .

W dniu 2 września 2004r. P. D. podał, że R. K. zadecydował, że on sam będzie miał nóż, zaś T. miał mieć pistolet /k. 75v/, zaś w dniu 10 listopada 2004r. wyjaśnił, że w czasie napadu to T. miał nóż K. / k.694 /.

W przekonaniu Sądu odwoławczego , takie odmienności w relacjach P. D.

w istocie tłumaczyć należy znacznym upływem czasu od zajścia .

Z relacji D. Ł. wynika /k 477-480, 10981-1982/ , że sprawca trzymał nóż w prawej ręce , wymachiwał nim . Z zeznań tych jednak nie sposób wnosić , aby napastnik wykonywał nożem jakieś precyzyjne ruchy i do niczego istotnego nie prowadzi podnoszona przez obrońcę okoliczność , że R. K. jest osobą leworęczną. Trudno przy tym wymagać , aby D. Ł. , znajdująca się w nader stresującym położeniu mogła , zapamiętać precyzyjnie wszystkie szczegóły , jak chociażby metalową rękojeść noża, co podkreśla w skardze obrońca R. K. .

Postrzec trzeba , że to w samochodzie należącym do R. K. / k. 157- 159 / ujawniono nóż ,który po okazaniu P. D. zidentyfikował jako ten , który używany był podczas zdarzenia / k. 694/. Także na ten nóż jako najbardziej podobny do tego , jaki widziała w ręku jednego ze sprawców wskazała D. Ł. / k. 1039-1040 /

W takim stanie rzeczy , nie sposób jako dowolne potraktować ustalenie Sądu I instancji, że to R. K. posługiwał się nożem w czasie napadu .

Rację ma Sąd I instancji, że dla odpowiedzialności oskarżonych nie ma znaczenia to , kto ze sprawców posługiwał się nożem . Zeznania D. Ł. nie pozostawiają wątpliwości, że zachowanie się napastników wskazywało , że wszyscy akceptowali posłużenie się nożem w trakcie dokonywanego przestępstwa .

Oczywiście nie ma racji obrońca R. K. twierdząc , że P. D. nie wskazał, na czym miała polegać kierownicza rola tego oskarżonego w przestępczych działaniach.

Z wyjaśnień wszak P. D. wynika że :

-

pomysł napadu wyszedł od R. K. , do udziału w nim namówił P. D., R. T. , K. G. ,

-

przed napadem dokonano kradzieży samochodu F. (...) , sprawców tej kradzieży na osiedle (...) w B. zawiózł swoim samochodem R. K.,

-

w dniu napadu R. K. zawiózł swoim samochodem wszystkich sprawców w pobliże poczty aby ustalić gdzie parkowane będą wykorzystywane do przestępstwa samochody,

-

R. K. zdobył kominiarki, pistolety i nóż ,

-

R. K. zadecydował o tym , kto jakim narzędziem będzie się posługiwał,

-R. K. ustalił, że P. D. będzie oczekiwał przed budynkiem poczty w samochodzie F. (...) / vide: wyjaśnienia P. D. k. 75-75v/.

Wyjaśnienia P. D. niewątpliwie wskazują na dominującą rolę R. K. .

Dla oceny przy tym wiarygodności wyjaśnień P. D. z postępowania przygotowawczego żadnego znaczenia mieć nie może , że do pomieszczeń poczty wszedł także K. G. , który według relacji P. D. miał pozostać w drzwiach i nie dysponować żadnym narzędziem / k. 75 v /.

Ustalenie , że rola K. G. nie ograniczyła się jedynie do stania „ na czatach „ w sposób jednoznaczny wynika z zeznań D. Ł. / k.477-480,1981-1982/ i R. J. / 493-494,1996v-1997/. Zgodnie z relacjami tych świadków do urzędu poczty wtargnęło trzech sprawców.

Oczywiście trafna i wolna od cech dowolności jest dokonana przez Sąd I instancji ocena wyjaśnień P. D. złożonych na rozprawie , w trakcie których oskarżony przeczył, aby dokonał rozboju wspólnie z R. K. , K. G. i R. T. utrzymując , że w czasie przesłuchania przez funkcjonariuszy Policji był bity , nazwiska oskarżonych K. i G. oraz nieletniego R. T. podał przesłuchujący go Policjant, podczas przesłuchania nie była obecna jego matka i pedagog /k.l956v-1957/.

Trafnie podnosi Sąd I instancji, że w czasie pierwszego przesłuchania nie przedstawiono P. D. zarzutu dokonania rozboju na pracownikach Urzędu Pocztowego nr (...) w B. . W dniu 22 września 2004r P. D. przesłuchiwany był w związku z przestępstwem na szkodę M. K. (1) i A. P. (2) .

Rację ma także Sąd orzekający , że funkcjonariusze Policji nie mogli mieć informacji co do udziału P. D. w rozboju jaki miał miejsce w dniu 27 stycznia 2004r. To oskarżony z własnej inicjatywy przyznał się do dokonania tego przestępstwa / a także innych/ wskazał jego okoliczności i pozostałych sprawców . Do niczego istotnego nie prowadzą sugestie obrońcy R. K. , że funkcjonariuszom Policji musiał być znany fakt utrzymywania przez P. D. kontaktów z R. K. .

Skoro funkcjonariusze Policji nie mogli mieć wiedzy na temat udziału P. D. w napadzie na urząd poczty , to w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania pozostawałby pogląd , że mogli zasugerować P. D. współsprawstwo w tym przestępstwie R. K. , K. G. i R. T. .

Z pewnością podczas przesłuchania P. D. obecna była jego matka oraz pedagog M. K. (2) .

Obrońca R. K. nie kwestionuje , że w toku przesłuchania w dniu 22 września 2004r P. D. miał zachowaną swobodę wypowiedzi / czemu przeczył na rozprawie P. D. /.

Wprawdzie skarżący nie formułuje tego wyraźnie Jednak jak się wydaje , z treści apelacji obrońcy R. K. wypływa sugestia, że przed formalnym przesłuchaniem P. D. prowadzono z nim rozmowy , w których przyznał się do szeregu przestępstw , a następnie już w obecności matki i pedagoga spisano protokół przesłuchania.

Taka jednak sugestia nie znajduje żadnego potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym . O niczym takim nie wspomina nawet P. D. .

Cytując wyrwane z kontekstu fragmenty wypowiedzi funkcjonariusza Policji M. C. , obrońca R. K. w istocie rzeczy wypacza sens całokształtu wypowiedzi świadka odnoszącej się do techniki prowadzenia przesłuchania .

Z zeznań tych nie można wyprowadzić innych wniosków niż te , że przed przystąpieniem do formalnego przesłuchania , z którego sporządzany jest protokół, mogą być prowadzone z zatrzymanym rozmowy zmierzające do nakłonienia do otwartości, w czasie których przesłuchiwany informowany jest o zagrożeniach ustawowych , wyjaśniana jest jego sytuacja procesowa , przekazywane mogą być informacje o posiadanych przez Policję materiałach dowodowych / vide : zeznania świadka M. C. k. 2078-2078v/.

Obrońca przy tym zdaje się zapominać , że w dniu 22 września 2004r P. D. przesłuchiwał T. S., z którego zeznań wynika , że nie rozmawiał z oskarżonym pod nieobecność jego matki / k. 2079-2080v/.

Sąd odwoławczy podziela stanowisko Sądu I instancji, który jako niewiarygodne ocenił zeznania R. T. z rozprawy , gdzie przeczył relacjom składanym w toku postępowania przygotowawczego utrzymując , że zostały one wymuszone przez funkcjonariuszy Policji.

W istocie rzeczy , w postępowaniu przygotowawczym R. T. jedynie wskazał że od K. G. i P. D. wie , że razem z R. K. dokonali napadu na pocztę , sam w tym nie brał udziału / k.808 - 808v /.

Nie jest zatem jasne, na czym miałoby polegać rzekome wymuszenie zeznań co do udziału w rozboju na pracownikach Urzędu Pocztowego R. K. i K. G. , skoro w relacjach R. T. w tym zakresie brak jest jakichkolwiek szczegółów .

Trudno zgodzić się z obrońcą R. K. , że zeznania R. T. znajdują potwierdzenie w relacjach jego matki. M. T. zeznała wszak na rozprawie , że nieletni w czasie przesłuchań miał zachowaną swobodę wypowiedzi / k. 1993/.

Podzielając wnioski opinii biegłych psychiatrów i psychologa co do nieprawidłowo ukształtowanej osobowości P. D. , nie sposób zgodzić się z obrońcą R. K. , że te nieprawidłowe elementy osobowości mogły decydować o tym , że oskarżony poddał się sugestii Policji, bez powodu wskazując na R. K. jako sprawcę napadu.

Jak już wyżej podniesiono , na aprobatę zasługuje dokonana przez Sąd I instancji ocena wyjaśnień P. D. złożonych na rozprawie . Oczywiście trafnie Sąd orzekający nie dał wiary twierdzeniom oskarżonego o rzekomej presji wywieranej na niego przez przesłuchujących Policjantów/str. 31 uzasadnienia/.

Wbrew wywodom skargi, przekonująca jest argumentacja Sądu , że oskarżony P. D. obawiał się gróźb wypowiadanych przez R. K. na etapie postępowania przygotowawczego .

Prawdą jest, że gróźb takich nie słyszał M. M. / k. 2104-2105/ Jednak nie może to prowadzić do wniosku , że R. K. gróźb takich nie wypowiadał. Sąd I instancji logicznie przedstawił przyczyny , z powodu których świadek mógł nie zwrócić uwagi na takie zachowanie się R. K. / str. 45 uzasadnienia / .

Groźby natomiast wypowiadane wobec P. D. , na wypadek jeżeli nie zmieni on obciążających R. K. wyjaśnień , słyszał P. G. / k. 1564- 1565,2103- 2104 /.

Brak jest jakichkolwiek racjonalnych powodów do odmowy wiary zeznaniom tego świadka . Obrońca zresztą R. K. nie stawia w złożonej apelacji zarzutów co do oceny tego dowodu dokonanej przez Sąd I instancji.

Trafnie podnosi Sąd I instancji, że P. D. nie miał żadnego interesu osobistego i procesowego w złożeniu obciążających R. K. i K. G. wyjaśnień .

W przekonaniu Sądu odwoławczego , za brakiem sprawstwa R. K. i K. G. nie mogą przemawiać wyniki badań osmologicznych . Z opinii osmologicznych wynika , że na siedzeniu kierowcy skradzionego do napadu samochodu zabezpieczono ślad zapachowy pochodzący od P. D. / k. 1346-13 50/.

Siady takie nie zostały potwierdzone wobec pozostałych oskarżonych / k. 1350-13511501- 1505 /.

Zgodzić się jednak trzeba z Sądem I instancji, że P. D. , jako kierowca przebywał najdłużej w samochodzie , zaś badania śladów zapachowych pozostałych sprawców , którzy w pojeździe znajdowali się bardzo krótko , musiały siłą rzeczy być utrudnione .

Ujawnienie przy tym śladu zapachowego P. D. na siedzeniu kierowcy F. (...) potwierdza jego wyjaśnienia co do przebiegu napadu i jego w tym roli, która polegała na prowadzeniu samochodu wykorzystanego przy dokonywaniu rozboju . Dowód ten przekonuje , że okoliczności towarzyszące przebiegowi rozboju P. D. przedstawia w postępowaniu przygotowawczym w sposób zgodny z rzeczywistym stanem rzeczy , nie stara się zminimalizować swojego udziału w przestępstwie .

Poza wyjaśnieniami P. D. i zeznaniami R. T. z postępowania przygotowawczego / do których odniesiono się wyżej/, o sprawstwie K. G. , jeżeli chodzi o napad na Urząd Pocztowy przekonują wyjaśnia tego ostatniego składane w toku śledztwa .

Jak trafnie podnosi Sąd I instancji, K. G. , będąc trzykrotnie przesłuchiwany w trakcie postępowania przygotowawczego przyznał się do dokonania tego przestępstwa /k.l 177, 1182,1187 /.

Przekonujące jest stanowisko Sądu I instancji, że nie sposób dać wiary wyjaśnieniom K. G. z rozprawy /k. 1956/, w których utrzymywał, że przyznał się do napadu na Urząd Pocztowy pod wpływem przesłuchującego go funkcjonariusza Policji, który oświadczył, że jak się przyzna , to „posiedzi „ w areszcie 2-3 miesiące i wyjdzie na wolność . Takie tłumaczenie razi wręcz naiwnością. Rację ma Sąd I instancji podnosząc , że nie sposób dać wiarę , że osoba , która nie miała żadnego związku z napadem , przyznałaby się do niego i to niezależnie od tego Jak długo miałaby przebywać w warunkach tymczasowego aresztowania.

Sąd odwoławczy podziela dokonaną przez Sąd I instancji ocenę zeznań świadka M. C. / str.l 8,41,42 uzasadnienia /, której zresztą nie kwestionuje obrońca wskazując, że K. G. mógł sam powziąć przeświadczenie , że przyznając się , skróci okres tymczasowego aresztowania do 2-3 miesięcy .

Z zeznań M. C. wynika , że w toku przesłuchania K. G. nie składał mu żadnych obietnic .

Słusznie przy tym podnosi Sąd I instancji, że K. G. był przesłuchiwany nie tylko Pi zez funkcjonariusza Policji, ale także przez prokuratora / k. 1182/, oraz przed sądem w toku posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania /k.l 187/ . Na żadnym etapie śledztwa K. G. nie utrzymywał, że jego przyznanie się do winy zostało w jakikolwiek sposób wymuszone .

Na uwzględnienie natomiast zasługiwała apelacja obrońcy K. G. w części w jakiej odnosi się do przypisanego oskarżonemu czynu z art. 289§2 k.p.k.

W przekonaniu Sądu odwoławczego , dokonana przez Sąd I instancji ocena materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie , która skutkowała uznaniem K. G. za winnego także czynu z art. 289§2 k.k., polegającego na zaborze w okresie od 26 stycznia 2004r do dnia 27 stycznia 2004r w B. , w celu krótkotrwałego użycia samochodu F. (...) na szkodę A. P. (1) , wykroczyła poza granice zakreślone przepisem art. 7 k.p.k.

Lektura przy tym akt sprawy wykazuje , że nie jawi się możliwość przeprowadzenia takich dowodów co do omawianego czynu , które nie byłyby przeprowadzone przed Sądem I instancji.

Jak trafnie postrzega obrońca K. G. , oskarżony na żadnym etapie postępowania nie przyznał się do dokonania zaboru samochodu należącego do A. P. (1) .

Jedynym dowodem , który przekonał Sąd I instancji o sprawstwie K. G. stały się pierwsze wyjaśnienia oskarżonego P. D. z postępowania przygotowawczego /str. 17,30 uzasadnienia/.

Sąd I instancji przyjął, że w pierwszych wyjaśnieniach P. D. podał wersję , z której wynikało , że K. G. brał też udział w zaborze samochodu .

Niewątpliwie trafne jest ustalenie , że w przestępstwie tym brał udział R. K., który jak wskazał P. D. zawiózł pozostałych sprawców swoim samochodem na osiedle (...) w B. / k.75/. Sprawstwo R. K. potwierdził P. D. także w toku przesłuchania w dniu 10 listopada 2004r / k. 694/.

W przekonaniu Sądu odwoławczego , wyjaśnienia P. D. z dnia 22 września 2004r nie sąjednak na tyle precyzyjne , aby można było na ich podstawie / podzielając przy tym ocenę Sądu I instancji o ich wiarygodności/ wyprowadzić wniosek , że w istocie rzeczy K. G. brał udział w zaborze F. (...) .

Należy w tym miejscu przytoczyć dokładną wypowiedź P. D. z pierwszych jego wyjaśnień .

Oskarżony stwierdził wówczas „ W napadzie tym uczestniczyli K. R., T. R., G. K. i ja . Pomysł napadu wyszedł od R. K. i on mnie namówił do udziału w tym przestępstwie . Przed napadem na pocztę ukradliśmy F. (...) z osiedla (...) ale nie jestem tego pewny . Na osiedle to zawiózł nas R. K. swoim samochodem…………..”/k.75/.

O ile P. D. podaje nazwiska osób biorących udział w napadzie , to odnośnie zaboru samochodu posługuje się sformułowaniami „ ukradliśmy „ „ zawiózł nas” .

W ocenie Sądu odwoławczego w wypowiedzi P. D. brak jest precyzji, czy wszystkie osoby , które uczestniczyły w napadzie na Urząd Pocztowy , dokonywały zaboru F. (...) .

Okoliczności towarzyszących zaborowi F. (...) nie sposób odtwarzać jedynie na podstawie pierwszych , jak podniesiono nie do końca precyzyjnych wyjaśnień P. D. . Brak jest racjonalnych powodów dla odmowy wiary wyjaśnieniom P. D. z dnia 10 listopada 2004r , w których wskazał, że przy kradzieży samochodu nie było oskarżonego K. G. / k. 694 / . Wyjaśnienia te nie pozostają w istocie rzeczy w sprzeczności z tymi, jakie P. D. składał 22 września 2004r .Będąc po raz pierwszy przesłuchiwany , P. D. posługując się ogólnymi sformułowaniami nie wymienił wyraźnie nazwiska K. G. jako jednego ze sprawców zaboru pojazdu.

Co istotne , w dniu 10 listopada 2004r P. D. podał, że samochód został zaprowadzony na parking przy ul. (...) .

Takie stwierdzenie P. D. znajduje oparcie w zeznaniach A. P. (1) , z których wynika , że pojazd pozostawił w dniu 26 stycznia 2004r około godziny 19.00 na parkingu przy ul. (...) / k. 528-529,2011/.

W przekonaniu Sądu odwoławczego , wyjaśnienia jakie złożył P. D. w dniu 10 listopada 2004r doprecyzowują te z dnia 22 września 2004r , w odniesieniu do okoliczności towarzyszących zaborowi w celu krótkotrwałego użycia samochodu F. (...) i prowadzą do wniosku , że w przestępstwie tym nie brał udziału K. G. .

W tym stanie rzeczy , Sąd odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób , że uniewinnił oskarżonego K. G. od popełnienia czynu z art. 289§2 k.k. przypisanego mu w pkt 1 wyroku ustalając , że czynu tego dopuścił się oskarżony R.

K., działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, co do której materiały wyłączono do odrębnego postępowania oraz z nieletnim , wobec którego postępowanie umorzono . Zmiana taka skutkować musiała jednocześnie uchyleniem zawartego w pkt 4 wyroku orzeczenia o karze łącznej pozbawienia wolności w odniesieniu do oskarżonego K. G..

W pozostałej części zaskarżony wyrok jako trafny utrzymano w mocy .

Oczywiście prawidłowo Sąd I instancji zakwalifikował czyn przypisany oskarżonym w pkt 3 zaskarżonego wyroku jako wyczerpujący znamiona przestępstwa z art. 280§2 k.k. wobec K. G. i z art. 280§2 k.k. w zw. z art. 64§2 k.k. wobec R. K. . Prawidłowo także zachowanie się R. K. opisane w pkt 1 wyroku zakwalifikowano jako wyczerpujące znamiona występku z art. 289§2 k.k. zw . z art. 64§1 k.k.

Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku przekonuje , że Sąd I instancji przy wymiarze kar należycie zważył występujące po stronie oskarżonych okoliczności tak obciążające jak i łagodzące , w niczym nie uchybiając dyrektywom zawartym w art. 53 §1 i 2 k.k.

Trafnie podnosi Sąd I instancji wysoki stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez oskarżonych czynu z art. 280§2 k.k., uprzednią ich karalność , negatywne opinie środowiskowe .

W istocie rzeczy trudno dopatrzeć się po stronie oskarżonych innych okoliczności łagodzących niż te podniesione przez Sąd I instancji, przy czym trudno uznać , aby wimiy mieć istotny wpływ na wymiar kary.

Wobec przewagi okoliczności obciążających , nie można ocenić jako nadmiernie surowe wymierzone oskarżonym kary :

-

wobec R. K. 1 roku pozbawienia wolności za czyn z art. 289§2 k.k. w zw. z

art. 64§1 k.k.,5 lat pozbawienia wolności za czyn z art. 280§2 k.k. w zw. z art. 64§2 k.k.,

-

wobec K. G. 4 lat pozbawienia wolności za czyn z art. 280§2 k.k.

Trafnie R. K. wymierzona została surowsza kara za przestępstwo z art. 280§2 k.k., skoro oskarżony działał w warunkach art. 64§2 k.k.

Sąd odwoławczy aprobuje tok rozumowania Sądu I instancji prowadzący do wymierzenia R. K. kary łącznej pozbawienia wolności przy wykorzystaniu zasady

pełnej absorpcji.

O kosztach obrony z urzędu oskarżonych w postępowaniu odwoławczym orzeczono na mocy art. 29 ustawy z dnia 26 maja 1982r Prawo o adwokaturze / tekst jedn. Dz.U. z 2002r nr 123 , poz. 1058 / § 14 ust.l pkt 5 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu / Dz.U. nr 163 , poz. 1348 z późn. zm. / .

Sąd Apelacyjny na mocy art. 624§1 k.p.k. zwolnił oskarżonych od zapłaty kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze uznając , ze ich uiszczenie byłoby dla nich zbyt uciążliwe zważywszy ich sytuację materialną - nie posiadają oni majątku o istotnej wartości , mają do odbycia wysokie kary pozbawienia wolności, i obciążył wydatkami poniesionymi w toku postępowania odwoławczego Skarb Państwa , podobnie jak kosztami procesu za I i II instancję w części, w jakiej oskarżony K. G. został uniewinniony /art. 632 pkt 2 k.p.k./