Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 1648/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 września 2013r.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział II Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Polikowska

Protokolant: Joanna Szmel

W obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze Włodzimierza Leonczuka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 8.03.2013r., 22.03.2013r., 10.05.2013r., 12.06.2013r., 11.07.2013r., 13.09.2013r.

s p r a w y : D. K.

syna G. i K. z domu (...)

urodzonego w dniu (...) w K.

oskarżonego o to, że:

1.  w dniu 26 października 2010 r. w J.naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza Policji - st. sierż. D. K. (1) podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych,

to jest o czyn z art. 222 § 1 k.k.;

2.  w dniu 26 października 2010 r. w J.podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy Policji - st. sierż. D. K. (1)i post. E. K.w celu zmuszenia ich do zaniechania prawnej czynności polegającej na zatrzymaniu go groził im pozbawieniem życia, spowodowaniem zwolnienia ich z pracy oraz znieważył ich używając wobec nich słów powszechnie uznawanych za obelżywe

to jest o czyn z art. 224 § 2 k.k. i art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.;

I.  uznaje oskarżonego D. K. winnym tego, że w dniu 26 października 2010 r. w J.woj. (...)naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza Policji D. K. (1)podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych w ten sposób, że chwycił go za prawą rękę i próbował ją wykręcić tj. występku z art. 222 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 222 § 1 k.k. wymierza mu karę 3 /trzech/ miesięcy pozbawienia wolności;

II.  uznaje oskarżonego D. K. winnym tego, że w dniu 26 października 2010 r. w J.woj. (...)podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych przez funkcjonariuszy Policji D. K. (1)i E. K.obecnie U.zmuszał ich do zaniechania prawnej czynności polegającej na zatrzymaniu go używając wobec nich gróźb bezprawnych polegających na spowodowaniu zwolnienia ich z pracy oraz załatwieniu ich oraz znieważył w/w funkcjonariuszy Policji używając w stosunku do nich słów powszechnie uznanych za obelżywe tj. występku z art. 224 § 2 k.k. i art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 224 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 6 /sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. łączy orzeczone wobec oskarżonego D. K. kary pozbawienia wolności i wymierza mu karę łączną 7 /siedmiu/ miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 2 k.k. warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego D. K. kary łącznej pozbawienia wolności na okres próby wynoszący 3 /trzy/ lata;

V.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu D. K. okres zatrzymania od dnia 26 października 2010 r. do dnia 27 października 2010 r. przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności jako równoważny jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

VI.  na podstawie art. 73 § 2 k.k. oddaje oskarżonego D. K. w okresie próby pod dozór kuratora;

VII.  na podstawie art. 72 § 1 pkt 4 k.k. zobowiązuje oskarżonego D. K. do kontynuowania nauki;

VIII.  na podstawie art. 29 ust 1 ustawy prawo o adwokaturze zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. O. kwotę 840 zł plus 193,20 zł VAT tytułem zwrotu kosztów udzielonej obrony z urzędu;

IX.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego D. K. od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26 października 2010 r. D. K. (1)i E. U.poprzednio K.pełnili służbę w patrolu zmotoryzowanym na terenie miasta J.. Z polecenia dyżurnego KMP w J.udali się do sklepu (...)przy ul. (...)na interwencję w związku z kradzieżą. Po przybyciu do sklepu (...), w pomieszczeniu służbowym, zastali oskarżonego D. K.oraz Ł. K., którzy zostali zatrzymani przez pracowników sklepu. Od pracowników sklepu uzyskali informację, że dokonali oni kradzieży wódki A.o pojemności 0,5 l oraz czterech puszek piwa marki C..

Dowód:

- zeznania świadka D. K. (1)k. 12-13, 144-145,

- zeznania świadka E. U. poprzednio K. k. 18-19, 145,

- wyjaśnienia oskarżonego D. K.k. 24-26, 81-84,

Funkcjonariusze Policji przystąpili do legitymowania oskarżonego D. K.i Ł. K.oraz rozpytywania obu mężczyzn o okoliczności kradzieży. Podczas czynności związanych z zatrzymaniem oskarżony D. K.wyzywał funkcjonariuszy Policji D. K. (1)i E. U.poprzednio K.słowami powszechnie uznanymi za obelżywe oraz groził im zwolnieniem z pracy i załatwieniem ich. Nie reagował na pouczenia, aby zachowywał się spokojnie i zgodnie z prawem bowiem w przeciwnym razie zostaną zastosowane wobec niego środki przymusu bezpośredniego.

Dowód:

- zeznania świadka D. K. (1)k. 12-13, 144-145,

- zeznania świadka E. U. poprzednio K. k. 18-19, 145,

- zeznania świadka Ł. K.k. 29-31, 161,

- częściowo wyjaśnienia oskarżonego D. K.k. 24-26, 81-84,

Z uwagi na zachowanie oskarżonego D. K.funkcjonariusze Policji podjęli decyzję o wyprowadzeniu przez E. U.poprzednio K.z pomieszczenia Ł. K.oraz o opuszczeniu pomieszczenia przez pracowników sklepu. W czasie, gdy E. U.poprzednio K.wyprowadzała Ł. K., oskarżony D. K.rzucił się na D. K. (1), chwycił jego prawą rękę i chciał ją wykręcić. D. K. (1)wyrwał mu się. Oskarżony D. K.zaczął wyprowadzać w kierunku D. K. (1)rękami ciosy. Został obezwładniony przez D. K. (1)i zakuty w kajdanki.

Dowód:

- zeznania świadka D. K. (1)k. 12-13, 144-145,

- zeznania świadka E. U. poprzednio K. k. 18-19, 145,

- wyjaśnienia oskarżonego D. K.k. 24-26, 81-84,

Oskarżony D. K.znajdował się w stanie nietrzeźwości wynoszącym 0,55 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

Dowód:

- zeznania świadka E. U. poprzednio K. k. 18-19, 145,

- wyjaśnienia oskarżonego D. K.k. 24-26, 81-84,

Oskarżony D. K.nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo. Jest uzależniony od alkoholu i środków psychoaktywnych. W okresie obejmującym zarzuty i odnośnie ich popełnienia nie miał zniesionej ani w znacznym stopniu ograniczonej zdolności rozumienia zarzucanych mu czynów ani pokierowania swoim postępowaniem.

Dowód:

- opinia sądowo – psychiatryczna k. 184-185,

Oskarżony D. K.ma 20 lat, posiada wykształcenie podstawowe, nie posiada wyuczonego zawodu, jest kawalerem, nie posiada nikogo na utrzymaniu, nie posiada wartościowego majątku.

Oskarżony nie był karny sądownie. Był karany jako nieletni.

Dowód:

- dane osobo-poznawcze oskarżonego D. K.k. 24-25,

- wywiad środowiskowy k. 40-41,

- dane o karalności oskarżonego D. K.k. 186-187,

Oskarżony D. K.przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, za wyjątkiem tego, iż groził funkcjonariuszowi Policji pozbawieniem życia. W złożonych wyjaśnieniach początkowo przyznał, iż wypowiadał w stosunku do funkcjonariuszy Policji słowa powszechnie uznane za obelżywe oraz iż, gdy funkcjonariusz Policji chciał go obezwładnić zaczął łapać go za ręce, odpychać i szarpać. Podczas kolejnego przesłuchania oskarżony podtrzymał złożone wyjaśnienia. Dodał, iż pamięta, że w sklepie ubliżał policjantce, a później policjant kazał jej wyjść, zaczął go szarpać za ubranie, popchnął na ścianę, następnie założył mu kajdanki i wyprowadził ze sklepu. Wskazał, iż nie pamięta wszystkiego, co wtedy mówił z uwagi na upływ czasu oraz to, że znajdował się pod wpływem alkoholu.

Oskarżony wyraził zgodę na wydanie wobec niego wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie mu kary: za pierwszy zarzucany mu czyn w wymiarze 3 miesięcy pozbawienia wolności, za drugi zarzucany mu czyn w wymiarze 6 miesięcy pozbawienia wolności, wymierzenie kary łącznej 7 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat próby, orzeczenie dozoru kuratora w okresie próby, zobowiązanie do kontynuowania nauki oraz zwolnienie od kosztów sądowych.

W piśmie z dnia 04 listopada 2012 r. oskarżony oświadczył, iż nie wyraża zgody na wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy i wymierzenie mu uzgodnionej w toku postępowania przygotowawczego kary.

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego D. K.w zakresie w jakim przyznawał się on do popełnienia zarzucanych mu aktem oskarżenia czynów. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie korespondowały bowiem z zeznaniami świadków D. K. (1)i E. U.poprzednio K., którym Sąd przydał walor wiarygodności. Sąd odmówił natomiast wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego D. K.w zakresie w jakim twierdził on, iż po wyprowadzeniu przez funkcjonariuszkę Policji Ł. K., policjant zaczął go szarpać za ubranie, popchnął na ścianę, a następnie założył mu kajdanki. Zdaniem Sądu wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie stanowiły linię jego obrony zmierzającą do umniejszenia jego odpowiedzialności za zarzucane mu aktem oskarżenia czyny. Uwadze Sądu nie uszło bowiem , iż wyjaśnienia oskarżonego, w zakresie zachowania funkcjonariusza Policji wobec jego osoby po wyprowadzeniu przez E. U.poprzednio K.z pomieszczenia służbowego sklepu Ł. K., zmieniły się podczas kolejnego przesłuchania. Mimo, iż oskarżony podtrzymał swoje wcześniejsze wyjaśnienia wskazał on, iż to policjant zaczął go szarpać za ubranie, popchnął na ścianę, a następnie założył mu kajdanki. Brak jest jednakże dowodów, które by to potwierdzały.

Z zeznań świadków D. K. (1)i E. U.poprzednio K.jednoznacznie wynika, iż po podjęciu przez nich interwencji w sklepie (...)przy ul. (...)w J.wobec oskarżonego D. K.oraz Ł. K., zatrzymanych przez pracowników sklepu i podejrzewanych o dokonanie w tym sklepie kradzieży alkoholu w postaci piwa i wódki, oskarżony D. K.wypowiadał wobec nich słowa powszechnie uznane za obelżywe oraz groził im zwolnieniem z pracy. Z zeznań świadka E. U.poprzednio K.wynika nadto, iż oskarżony groził im, że ich załatwi, że zwolni ich z pracy. Takie zachowanie oskarżonego zmierzało do zaniechania przez nich prawnej czynności służbowej polegającej na jego zatrzymaniu. Agresywne zachowanie oskarżonego spowodowało, iż funkcjonariusze Policji podjęli decyzję o wyprowadzeniu z pomieszczenia służbowego sklepu Ł. K.oraz zarządzili opuszczenie tego pomieszczenia przez pracowników sklepu. W czasie, gdy E. U.poprzednio K.wyprowadzała Ł. K., oskarżony D. K.rzucił się na D. K. (1), chwycił jego prawą rękę i chciał ją wykręcić. D. K. (1)wyrwał mu się. Oskarżony D. K.zaczął wyprowadzać w kierunku D. K. (1)rękami ciosy. Został obezwładniony przez D. K. (1)i zakuty w kajdanki. Ani z zeznań świadka D. K. (1)ani też z zeznań E. U.poprzednio K.nie wynika, aby oskarżony wyartykułował wobec nich groźbę pozbawienia życia. Za taką groźbę nie można uznać użytych przez oskarżonego słów, że ich załatwi. Sąd dał wiarę zeznaniom wskazanych świadków. D. K. (1)i E. U.poprzednio K.są funkcjonariuszami Policji osobami obcymi dla oskarżonego, ich zeznania wzajemnie ze sobą korespondowały. Złożone przez nich zeznania korespondowały także z wyjaśnieniami oskarżonego D. K.w zakresie w jakim przyznawał on, iż wypowiadał wobec funkcjonariuszy Policji słowa powszechnie uznane za obelżywe oraz groził im zwolnieniem z pracy. Brak było jakichkolwiek podstaw, aby odmówić wiarygodności zeznaniom wskazanych świadków. D. K.podczas zdarzenia będącego przedmiotem niniejszej sprawy znajdował się w stanie nietrzeźwości. Wprawdzie w aktach sprawy brak jest protokołu z badania jego trzeźwości, to z zeznań świadka E. U.poprzednio K.wynika, iż po przewiezieniu do Komisariatu I Policji był on poddany badaniu trzeźwości. Zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wynosiła 0,55 mg/l. Oskarżony D. K.również przyznał w złożonych wyjasneiniach, iż w tym dniu spożywał alkohol. Jak sam wskazał podczas przesłuchania w dniu 30 sierpnia 2012 r. nie tylko z uwagi na upływ czasu, ale także spożyty alkohol nie pamiętał wszystkiego, co wtedy mówił. Sąd nie dopatrzył się w postępowaniu funkcjonariuszy Policji jakichkolwiek nieprawidłowości w podjętej interwencji, czy też jakichkolwiek nieprawidłowych zachowań wobec oskarżonego D. K..

W przedmiotowej sprawie zeznania w charakterze świadka złożył także Ł. K.. Do zeznań wskazanego świadka Sąd podszedł z ostrożnością. Ł. K.i oskarżony D. K.uczęszczali do tej samej szkoły, razem dokonali kradzieży alkoholu. Niewątpliwie z racji znajomości z oskarżonym Ł. K. (1) był zainteresowany jak najkorzystniejszym dla oskarżonego rozstrzygnięciem przedmiotowej sprawy. Z jego zeznań wynika, iż z uwagi na stan nietrzeźwości nie pamięta on szczegółów podjętej przez funkcjonariuszy Policji interwencji oraz zachowania oskarżonego D. K.podczas tej interwencji. Zeznał także, iż nie widział, jak oskarżony szarpał się z funkcjonariuszem Policji. Jak podał Ł. K., pamiętał jedynie, że w Komisariacie Policji D. K.ubliżał policjantowi.

Walor wiarygodności Sąd przydał pozostałym dowodom z dokumentów. Brak było bowiem obiektywnych okoliczności, które podważałyby ich wiarygodność.

Oskarżony D. K.swoim zachowaniem zrealizował znamiona występku z art. 224 § 2 k.k. i art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. albowiem w dniu 26 października 2010 r. w J.podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych przez funkcjonariuszy Policji D. K. (1)i E. K.obecnie U.zmuszał ich do zaniechania prawnej czynności polegającej na zatrzymaniu go używając wobec nich gróźb bezprawnych polegających na spowodowaniu zwolnienia ich z pracy oraz załatwieniu ich oraz znieważył wskazanych funkcjonariuszy Policji używając w stosunku do nich słów powszechnie uznanych za obelżywe. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia z dnia 22 czerwca 1999 r. III KKN 376/97 OSNKW 1999/9-10/55, OSP 2000/4/49, Prok.i Pr.-wkł. 1999/11-12/1, Biul.SN 1999/9/15 wyraził pogląd, który Sąd orzekający podziela, iż działanie sprawcy polegające na jednej albo wielu następujących bezpośrednio po sobie wypowiedziach, zawierających zniewagi i groźby bezprawne, skierowane pod adresem funkcjonariusza publicznego, wyczerpujące znamiona ustawowe przestępstw określonych w art. 235 i 236 d.k.k. (odpowiednio w art. 224 § 2 i art. 226 § 1 k.k. z 1997 r.), stanowi jedno przestępstwo kwalifikowane z tych przepisów, pozostających w zbiegu kumulatywnym (art. 10 § 2 d.k.k. i art. 11 § 2 k.k. z 1997 r.). Zauważyć przy tym należy, iż przepis art. 224 § 2 k.k., inaczej niż art. 190 § 1 k.k., jako znamienia przestępstwa nie traktuje zaistnienia u adresata groźby obawy jej spełnienia (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 06 czerwca 2011 r. V KK 128/11, LEX nr 897778). Bez znaczenia zatem pozostawało w przedmiotowej sprawie, czy E. U.poprzednio K.i d. K. (1) bali się spełnienia przez oskarżonego kierowanych wobec nich gróźb.

Zachowaniem swoim oskarżony D. K.swoim zachowaniem zrealizował także znamiona występku z art. 222 § 1 k.k. albowiem w dniu 26 października 2010 r. w J.naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza Policji D. K. (1)podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych w ten sposób, że chwycił go za prawą rękę i próbował ją wykręcić. Występek określony w art. 222 § 1 k.k. jest przestępstwem formalnym - dokonanie przestępstwa nie zależy przeto od zaistnienia skutku w postaci doznania przez funkcjonariusza publicznego jakiegokolwiek uszczerbku, jako skutku fizycznych oddziaływań sprawcy na jego ciało. Chwycenie za rękę funkcjonariusza Policji i podjęcie próby jej wykręcenia podczas i w związku z podjętymi przez niego czynnościami służbowymi wyczerpuje znamiona określające czynność sprawczą określoną w art. 222 § 1 k.k. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 24 czerwca 2010 r. II KK 145/10, LEX nr 619619 wyraził pogląd, iż zwrot normatywny "narusza nietykalność cielesną" obejmuje, w istocie, wszelkie możliwe sposoby ingerencji sprawcy w nietykalność cielesną drugiej osoby, w tym również popchnięcie (odepchnięcie). Niewątpliwie zatem oskarżony chwytając rękę D. K. (1)i próbując ją wykręcić naruszył jego nietykalność cielesną. Uczynił to podczas i w związku z wykonywanymi przez niego przez tego funkcjonariusza Policji czynnościami służbowymi.

Wina oskarżonego D. K.nie budzi wątpliwości. Z opinii sądowo – psychiatrycznej dotyczącej oskarżonego wynika, iż D. K.nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo. Jest uzależniony od alkoholu i środków psychoaktywnych. W okresie obejmującym zarzuty i odnośnie ich popełnienia nie miał zniesionej ani w znacznym stopniu ograniczonej zdolności rozumienia zarzucanych mu czynów ani pokierowania swoim postępowaniem. Oskarżony działał świadomie. Reagował agresywnie na polecenia kierowane do niego przez funkcjonariuszy Policji. Celem jego działania było zmuszenie funkcjonariuszy Policji D. K. (1)i E. U.poprzednio K.do zaniechania prawnej czynności służbowej w postaci zatrzymania go poprzez wypowiadanie w stosunku do wskazanych policjantów słów powszechnie uznanych za obelżywe oraz gróźb bezprawnych, a także naruszenie nietykalności cielesnej D. K. (1)poprzez chwycenie go za prawą rękę i podjęcie próby jej wykręcenia. Wypowiadając w stosunku do funkcjonariuszy Policji słowa powszechnie uznane za obelżywe oraz słowa gróźb oskarżony chciał ich znieważyć oraz chciał wywołać u nich obawę. D. K.był świadomy, że swoje słowa kieruje w stosunku do funkcjonariuszy Policji podczas interwencji jak również, iż chwytając za rękę i próbując ją wykręcić narusza nietykalność cielesną policjanta. Jak bowiem wynika z jego wyjaśnień nie chciał on pokazać pracownikom sklepu co ma w plecaku i w kieszeniach i domagał się wezwania Policji. W tym samym dniu, wcześniej został nadto ukarany mandatem karnym przez D. K. (1)za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Oskarżony działał z winy umyślnej z zamiarem bezpośrednim.

Stopień społecznej szkodliwości czynów oskarżonego ocenić należy jako znaczny. Oskarżony swoim zachowaniem utrudniał funkcjonariuszom Policji przeprowadzenie interwencji, na którą zostali oni wysłani przez dyżurnego KMP w J.. Nie poddawał się dobrowolnie czynnościom podejmowanym wobec niego w związku z tą interwencją, nie reagował na przywoływanie go do zachowania zgodnego z prawem. Zachowywał się agresywnie wobec funkcjonariuszy Policji bez jakiegokolwiek powodu. Nie bez znaczenia dla oceny stopnia społecznej szkodliwości czynów oskarżonego pozostawało, iż zachowanie oskarżonego względem funkcjonariuszy Policji podczas tego zdarzenia polegające na ich wyzywaniu słowami obelżywymi, kierowaniu do nich gróźb bezprawnych nie było jednorazowe, ale powtarzało się. Nie chcąc poddać się czynnościom związanym z zatrzymaniem oskarżony naruszył też nietykalność cielesną D. K. (1). Sąd nadto wziął pod rozwagę, iż oskarżony działał impulsywnie. Jego zachowanie nie było zaplanowane, przemyślane. Oskarżony zachowywał się przesadnie, nieadekwatnie do sytuacji reagował na podejmowane w granicach ich uprawnień działania funkcjonariuszy Policji.

Jako okoliczność obciążającą w stosunku do oskarżonego D. K.Sąd zaliczył stan nietrzeźwości w chwili popełnienia przypisanych mu czynów.

Jako okoliczność łagodząca Sąd zaliczył oskarżonemu jego przyznanie się do popełniania zarzucanych mu czynów. Nie potwierdziło się bowiem poprzez zgromadzone dowody, iż oskarżony groził pozbawieniem życia funkcjonariuszom Policji. Za okoliczność łagodzącą natomiast w żadnej mierze nie można uznać dotychczasowej niekaralności oskarżonego. Niekaralność jest bowiem normalnym stanem rzeczy.

W tych warunkach, kierując się dyrektywami wymiaru kary opisanymi w art. 53 k.k. i art. 54 § 1 k.k., jako współmierne do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynów oskarżonego D. K.Sąd wymierzył mu za występek z art. 222 § 1 k.k. karę 3 miesięcy pozbawienia wolności zaś za występek z art. 224 § 2 k.k. i art. 226 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. Sąd połączył orzeczone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności stosując zasadę asperacji i wymierzył mu karę łączną 7 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd stosując zasadę asperacji miał na uwadze, że pomiędzy przypisanymi oskarżonemu występkami zachodziła zbieżność czasowa ich popełnienia, ale także iż czynami tymi pokrzywdzonych zostało dwóch funkcjonariuszy Policji. Zarówno kary jednostkowe pozbawienia wolności w orzeczonym wymiarze jak i łączna kara pozbawienia wolności w orzeczonym wymiarze winny uświadomić oskarżonemu naganność jego postępowania oraz wdrożyć go do przestrzegania norm społecznych. Natomiast w zakresie prewencji generalnej, rozstrzygnięcia te zaspokoją społeczne poczucie sprawiedliwości i będą pozytywnie kształtować świadomość prawną społeczeństwa.

Okoliczności niniejszej sprawy oraz niekaralność oskarżonego, pozwalają wnioskować, iż oskarżony D. K.zrozumiał naganność swojego postępowania i czyny będące przedmiotem niniejszego postępowania będą jedynie incydentem w jego życiu zważywszy, iż obecnie oskarżony przebywa na terenie Irlandii, od 31 sierpnia 2011 r. bierze udział w programie szkoleniowym Pomoc dla Młodzieży. Stąd też w ocenie Sądu, mimo warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej wobec oskarżonego D. K.kary pozbawienia wolności, cele kary zostaną wobec niego osiągnięte, a w szczególności nie popełni on ponownie przestępstwa. Mając to wszystko na uwadze, na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 2 k.k., Sąd warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego D. K.kary pozbawienia wolności, na najkrótszy możliwy, okres 3 lat próby. Tak ustalony okres próby będzie odpowiednim, aby zweryfikować pozytywną prognozę kryminologiczną postawioną wobec oskarżonego.

D. K.w chwili popełnienia przypisanych mu występków nie miał ukończonych 21 lat, a chwili orzekania w I instancji nie miał ukończonych 24 lat, jest zatem sprawcą młodocianym ( art. 115 § 10 k.k.). Przypisanego mu występku dopuścił się z winy umyślnej. Stosując zatem wobec oskarżonego dobrodziejstwo warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, Sad był zobligowany – z mocy art. 73 § 2 k.k. – oddać oskarżonego pod dozór kuratora sądowego. Wzmocnienie pieczy nad oskarżonym w okresie próby poprzez sprawowanie dozoru nad oskarżonym przez kuratora sądowego winno spowodować, iż D. K.zmieni swoje dotychczasowe zachowanie i nie powróci już na drogę przestępstwa. Nadto kurator sądowy jest stroną, na wniosek której Sąd zarządza wykonanie orzeczonej kary w przypadku naruszania przez oskarżonego porządku prawnego.

Z uwagi na fakt, iż oskarżony posiada wykształcenie podstawowe, nie posiada wyuczonego zawodu, obecnie uczy się na terenie Irlandii, gdzie przebywa, Sąd zobowiązał go do kontynuowania nauki. Uzyskanie przez oskarżonego wykształcenia przyczyni się do niepopełniania przez niego przestępstw w przyszłości.

Oskarżony D. K.był zatrzymany w toku postępowania w niniejszej sprawie od dnia 26 października 2010 r. do dnia 27 października 2010 r. Z tego względu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności, Sąd na podstawie art. 63 § 1 k.k., zaliczył oskarżonemu wskazany okres zatrzymania, przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności jako równoważny jednemu dniowi kary pozbawienia wolności.

W toku postępowania oskarżonemu D. K.Sąd wyznaczył z urzędu obrońcę w osobie adw. W. O.. Na rozprawie obrońca oskarżonego wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa na jego rzecz kosztów udzielonej obrony z urzędu według norm wynikających z przepisów i oświadczył, iż koszty te nie zostały uiszczone. Z tego względu Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. O.kwotę 840 zł plus 193,20 zł VAT tytułem zwrotu kosztów udzielonej obrony z urzędu. Zasądzona kwota mieści się w granicach stawek minimalnych określonych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U Nr 163 poz. 1348 z późn. zm.).

Oskarżony D. K.ma 20 lat, posiada wykształcenie podstawowe, nie posiada wyuczonego zawodu, jest kawalerem, nie posiada nikogo na utrzymaniu, nie posiada wartościowego majątku. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd, na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych uznając, iż nie byłby on w stanie uiścić tychże kosztów.