Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 726/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grażyna Horbulewicz (spr.)

Sędziowie:

SSA Magdalena Budzyńska - Górecka

SSA Maciej Piankowski

Protokolant:

sekr.sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2012 r. w Gdańsku

sprawy K. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 29 lutego 2012 r., sygn. akt VII U 1658/11

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 726/12

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 lutego 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił K. K. prawa do emerytury.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczony wniósł o jej zmianę i przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia oraz zasądzenie od strony pozwanej na rzecz odwołującego się kosztów postępowania według norm przepisanych.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 29 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G. zmienił zaskarżoną decyzję pozwanego i przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury od 1 stycznia 2012 r. i nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, iż K. K., urodzony dnia (...), w dniu 27 stycznia 2011 r. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. wniosek o emeryturę. Ubezpieczony nie jest członkiem Otwartego Funduszu Emerytalnego i nie pozostaje w stosunku pracy. W toku postępowania przed organem rentowym ubezpieczony udowodnił 28 lat, 11 miesięcy i 22 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 7 lat, 1 miesiąc i 18 dni pracy w szczególnych warunkach.

Zaskarżoną w sprawie decyzją z dnia 18 lutego 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił K. K. prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach wobec nieudowodnienia wymaganego 15 -letniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Sąd ustalił, że wnioskodawca w okresie od 14 października 1977 r. do 30 września 1984 r. zatrudniony był w Zakładzie (...) sp. z o.o. z siedzibą w G.. W okresie zatrudnienia wykonywał pracę na stanowisku: kowala, ślusarza taboru szynowego, ślusarza - spawacza i spawacza elektrycznego. Praca ubezpieczonego przez cały okres zatrudnienia polegała na remontach nadwozi tramwajów, w ramach których wykonywał prace blacharskie, wymieniał zardzewiałe części tramwajów, kanałów wentylacyjnych, skrzyń kablowych, popękane złącza ramy tramwajów, belki tramwajowe, popękane czopy tramwajowe, czyli elementy, na których wisi nadwozie tramwaju oraz złącza tramwajów. Przerdzewiałe części blachy wycinał za pomocą palnika, następnie to miejsce wygładzał za pomocą szlifierki, dorabiał nowe blachy, które trzeba było przyciąć na wymiar, a następnie spawał je do wyciętego miejsca. Potem następowało szlifowanie tego miejsca i konserwacja farbą. Oprócz blachy rdzewiały także konstrukcje tramwajów. Przerdzewiałą część także należało wypalić palnikiem, oszlifować miejsce po wypaleniu oraz wstawić nowy kawałek, który następnie trzeba było przyspawać do odpowiedniego miejsca, wyszlifować i zakonserwować farbą. Podobnie rzecz się miała z kanałami wentylacyjnymi, które były usytuowane na całej długości tramwaju. Jeśli cały kanał był skorodowany, to wymieniało się cały, a jeśli nie, to wstawiało się kawałki i znowu trzeba było wypalić fragmenty, wyszlifować, wstawić nowy, przyspawać go i zakonserwować. Z kolei w podwoziu znajdowały się skrzynie kablowe, w których były elektryczne części. Te skrzynie były 1,5 na 2 metry i wg tej samej metody jak wyżej, w razie gdy były zardzewiałe, to wymieniano mniejsze lub większe fragmenty. Na przodzie i na końcu tramwaju znajdowały się złącza, za pomocą których dwa wozy były złączane. Te złącza ram również pękały i żeby temu zapobiec, dawało się specjalne wzmocnienia z blachy 20 mm. Aby to wykonać, najpierw trzeba było pęknięcia oszlifować, zespawać, a następnie przyspawać wzmocnienia z blachy. Stopnie, którymi wchodzi się do tramwaju, mocowane są na belce, tzw. progu tramwajowym. W tej sytuacji, przeważnie wypalano całą belkę, szlifowano miejsce i wstawiano nową przez przyspawanie. Jeśli chodzi o czopy tramwajowe, to przeważnie szlifowano je na miejscu pęknięć, a następnie spawano i konserwowano. Podobnie rzecz się miała z mniejszymi skrzyniami znajdującymi się na przedzie wozu. Tam również wymieniano przerdzewiałe elementy wg tego samego mechanizmu.

Wszystkie prace wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przez cały okres zatrudnienia, za wyjątkiem półrocznego okresu, gdy w związku z problemami zdrowotnymi został przesunięty do lżejszej pracy za biurkiem. Po upływie pół roku wnioskodawca wrócił do poprzednio wykonywanej pracy.

Zakład, w którym pracował wnioskodawca posiadał ponad 100 tramwajów, w związku z czym było bardzo dużo pracy. Był to stary tabor, blachy nie były przystosowane do panujących warunków atmosferycznych, w związku z czym często wymagały napraw. Była to praca bardzo ciężka, wymagająca ciągłego używania palnika, młota, większa część wykonywana była w kanałach, gdzie przekładano belki podwozia, odkręcano czopy, odkładano lewary, następnie wypychało się wózki jezdne, stawiano tramwaj na podporach, robiło ogólne oględziny i przystępowało do pracy. Na powierzchni robiło się blacharkę. Przez cały czas pracowano w bardzo dużym hałasie. Za pracę w warunkach szkodliwych wnioskodawca otrzymywał specjalny dodatek i mleko.

Razem z wnioskodawcą w tej samej brygadzie pracowali L. J. i B. P. (1). Wykonywali oni te same czynności co wnioskodawca. Zakład pracy wystawił B. P. (1) zaświadczenie wykonywania prac w szczególnych warunkach m.in. za okres od 1 kwietnia 1969 r. do 23 marca 1986 r., a ZUS zaliczył mu do pracy w warunkach szczególnych okres, w którym pracował razem z ubezpieczonym, tj. od 25 października 1972 r. do 31 stycznia 1982 r. na stanowisku ślusarza taboru szynowego oraz od 1 lutego 1982 r. do 13 marca 1987 r. na stanowisku ślusarza - spawacza.

W okresie od 4 października 1984 r. do 6 września 1990 r. wnioskodawca zatrudniony był w P.P. (...) w G. na stanowisku blacharza samochodowego, gdzie wykonywał te same czynności co poprzednio w (...), tj. wycinał stare blachy samochodu za pomocą palnika gazowego, szlifował je, spawał i następnie konserwował. Zajmował się również wycinaniem błotników, progów, nadkoli, koryt, czasami całej podłogi, czołówki samochodu, fartuchów - czyli miejsca gdzie montowane są przednie błotniki. Wszystkie te elementy trzeba było wyciąć za pomocą palnika, następnie zespawać, oszlifować i zakonserwować. Prace te częściowo były wykonywane w kanałach, a częściowo na powierzchni. Ubezpieczony opisane prace wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, za wyjątkiem okresu od 16 czerwca 1988 r. do 22 września 1988 r., gdy w związku z wypadkiem przy pracy przebywał na zwolnieniu lekarskim.

Przedmiotem niniejszego postępowania była kwestia ustalenia prawa ubezpieczonego do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnych warunkach, przy czym spornym pozostawało jedynie ustalenie, czy za zatrudnienie w szczególnych warunkach może zostać uznany okres zatrudnienia wnioskodawcy od 14 października 1977 r. do 30 kwietnia 1984 r. w Zakładzie (...) w G..

W ocenie Sądu Okręgowego, fakt wykonywania przez ubezpieczonego pracy w szczególnych warunkach w spornym okresie zatrudnienia w (...) w G. od 14 października 1977 r. do 30 kwietnia 1983 r. znajduje potwierdzenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, tj. w świadectwie pracy, umowie o pracę, piśmie z dnia 23 lutego 1978 r., z którego wynika, że wnioskodawca wykonuje obowiązki ślusarza taboru szynowego mimo, że został zatrudniony jako kowal, w angażach m.in. z dnia 28.02.1978 r., w którym podaje się stanowisko pracy wnioskodawcy jako ślusarz taboru kolejowego, czy też w dokumentach znajdujących się w aktach emerytalnych świadka B. P. (1), który pracował w spornym okresie z wnioskodawcą w tej samej brygadzie wykonując z nim te same czynności i któremu zakład pracy wystawił zaświadczenie wykonywania prac w szczególnych warunkach za cały okres jego pracy, a ZUS uwzględnił m.in. okres, w którym pracował z ubezpieczonym K. K.. Fakt pracy w warunkach szczególnych został również niewątpliwie potwierdzony zeznaniami wnioskodawcy oraz świadków - współpracowników ubezpieczonego ze spornego okresu zatrudnienia, którzy posiadają odpowiednią wiedzę na temat charakteru wykonywanej przez ubezpieczonego pracy, byli zatrudnieni wraz z ubezpieczonym w tym samym okresie czasu, w tym samym zakładzie pracy i co więcej pracowali w tej samej brygadzie wykonując razem te same czynności.

Mając na uwadze powyższe Sąd stanął na stanowisku, iż poza sporem pozostaje fakt, że ubezpieczony w spornych okresach zajmował stanowiska, na których wykonywał pracę w warunkach szczególnych. Pomimo więc zmiany nazwy jego stanowiska pracy, charakter pozostał ten sam i to przez cały okres zatrudnienia, a nie tylko przez okres wskazany przez pracodawcę w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach. Nadmienić należy, iż świadectwo to zostało sporządzone na podstawie akt osobowych wnioskodawcy, w szczególności angaży, które, jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, nie odzwierciedlają faktycznego charakteru jego pracy.

Powyższe rozważania znajdują pełne odniesienie również co do drugiego spornego okresu zatrudnienia wnioskodawcy w P.P. ” (...)" od 4 października 1984 r. do 6 września 1990 r. Jak wynika bowiem z zeznań wnioskodawcy oraz świadka B. P. (2) wnioskodawca wykonywał w tym zakładzie dokładnie te same czynności jak w (...), tj. wycinał blachy samochodu palnikiem, w to miejsce wstawiał nową blachę, następnie ją szlifował, spawał i konserwował. Prace te wykonywane były zarówno w kanałach jak i na powierzchni. Wprawdzie świadek B. P. (2) pracował z ubezpieczonym zaledwie przez dwa miesiące, niemniej jednak – jak zaznaczył Sąd I instancji - jego zeznania w pełni korelują ze sporządzonym przez następcę prawnego (...) świadectwem wykonywania pracy w warunkach szczególnych, z którego bezsprzecznie wynika, że wnioskodawca, będąc zatrudnionym na stanowisku blacharza samochodowego, wykonywał prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym.

Wobec tak dokonanych ustaleń, Sąd nie badał okresu zatrudnienia ubezpieczonego od 15 marca 1996 r. do 31 grudnia 1998 r. z tytułu zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie Produkcyjno - Usługowym w G. jako pracy w szczególnych warunkach, wobec uznania, iż pozostałe sporne okresy podlegają uwzględnieniu do stażu pracy w szczególnych warunkach, co powoduje, iż staż ten i tak przekroczył 15 lat.

Ze względów wskazanych powyżej Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca w spornych okresach, tj. od 14 października 1977 r. do 30 kwietnia 1983 r. oraz od 4 października 1984 r. do 6 września 1990 r. (za wyjątkiem półrocznego okresu gdy był przesunięty do lżejszej pracy oraz okresu przebywania na zwolnieniu lekarskim) wykonywał prace przy spawaniu elektrycznym i gazowym oraz prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych i szynowych, a zatem był zatrudniony na stanowiskach, o których mowa w pkt 12 i 16 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r.

Z wyżej przytoczonych względów Sąd Okręgowy na mocy art. 477 1 § 2 k.p.c. przy zastosowaniu art. 184 w zw. z art. 32 oraz art. 129 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych orzekł, jak w punkcie 1 sentencji.

Działając na podstawie art. 118 ust. la ustawy emerytalno - rentowej, w punkcie II wyroku, Sąd nie stwierdził odpowiedzialności pozwanego organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, mając na uwadze fakt, iż dopiero wyniki sądowego postępowania dowodowego pozwoliły na poczynienie wiążących ustaleń co do charakteru zatrudnienia ubezpieczonego mającego wpływ na prawo do wnioskowanego świadczenia.

Apelację od wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1)  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. poprzez przyznanie K. K. prawa do emerytury od dnia 01.01.2012 roku.

2)  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, a w konsekwencji poczynienie błędnych ustaleń faktycznych co do okresów pracy K. K. w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Uzasadniając swoje stanowisko skarżący wskazał, iż Sąd I instancji nie przeprowadził w sposób należyty postępowania dowodowego, mającego na celu rozwiązanie istniejących wątpliwości co do wykonywanej pracy i zajmowanych przez wnioskodawcę stanowisk w spornych okresach. Pozwany podkreślił, że jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wnioskodawca w okresie zatrudnienia w (...) w G. od 14.10.1977 r. do 30.04.1983 r. pracował jako kowal, ślusarz taboru szynowego, ślusarz — spawacz, spawacz elektryczny (karta -23 pliku IV emerytalnego). Zakład pracy na podstawie akt osobowych pracownika, wykazał w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, że K. K. w okresie zatrudnienia wykonywał prace w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako spawacz elektryczny jedynie od 01.05.1983 r. do 30.09.1984 r., co jednakowoż nie zostało przez Sąd w żaden sposób zweryfikowane. Jednocześnie okres zatrudnienia ubezpieczonego w Przedsiębiorstwie Państwowym (...) od 04.10.1984 r. do 06.09.1990 r. w charakterze blacharza samochodowego został poświadczony w nieprawidłowy sposób, tj. z powołaniem błędnych przepisów resortowych, co nie zostało zweryfikowane w trakcie postępowania.

Wobec powyższego – zdaniem organu rentowego – postępowanie dowodowe w żadnej mierze nie wykazało, by wnioskodawca wykazał, iż legitymuje się 15-o letnim okresem zatrudnienia w warunkach szczególnych, co aktualnie uprawniałoby go do pobierania świadczenia emerytalnego w obniżonym wieku.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego jest nieuzasadniona.

Zdaniem instancji odwoławczej, Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, uzasadniających ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji Sąd Apelacyjny zaakceptował w całości ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji, traktując je jak własne, nie widząc w związku z tym konieczności ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5.11.1998r., sygn. I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Zgodnie z art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. jedn. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy - w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem (ust. 2).

Dyspozycja przepisu § 4 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.) stanowi natomiast, że pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W analizowanej sprawie, poza sporem pozostaje, iż wnioskodawca osiągnął wiek 60 lat oraz posiada ponad 25-letni okres pracy. Spór w niniejszej sprawie dotyczył natomiast wykazania przez wnioskodawcę wymaganego powołanym przepisem stażu pracy w warunkach szczególnych. Organ rentowy odmówił bowiem zaliczenia wnioskodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych zatrudnienia w Zakładzie (...) w G. od 14 października 1977 r. do 30 kwietnia 1983 r. oraz w P.P. (...) od 4 października 1984 r. do 6 września 1990 r. Zajmując stanowisko w przedmiocie pierwszego ze wskazanych zakładów pracy, pozwany podniósł, iż (...) wystawił wnioskodawcy świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych jedynie za okres od 1 maja 1983 r. do 30 września 1984 r., stąd uznanie pozostałego okresu zatrudnienia za zatrudnienia tzw. „szczególne” jest bezprzedmiotowe. Odnosząc się zaś do okresu zatrudnienia ubezpieczonego w P.P. (...), gdzie K. K. był zatrudniony na stanowisku „blacharza samochodowego”, organ rentowy podkreślił, że świadectwo wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawione przez następcę prawnego – Centrum (...) Sp. z o.o., w dniu 4 listopada 2010 r. obarczone jest błędem polegającym na nieprawidłowym wskazaniu przepisów resortowych, tj. Zarządzenia nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 4 listopada 1998 r., wykaz A, dział XIV, poz. 12 pkt 1, w którym wskazane jest stanowisko spawacza, co z kolei oznacza, iż nie można na jego podstawie zaliczyć ubezpieczonemu wskazanego okresu do stażu ubezpieczeniowego, od którego zależą uprawnienia do emerytury w wieku obniżonym.

Trafnie uznał Sąd Okręgowy, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, że sporny okres zatrudnienia wnioskodawcy stanowił pracę w warunkach szczególnych, uprawniającą do otrzymania wnioskowanego przez K. K. świadczenia emerytalnego.

Podkreślić w tym miejscu należy, że w orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, iż dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2007 r., III UK 27/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 325; z dnia 19 września 2007 r., III UK 38/07, OSNP 2008 nr 21-22, poz. 329; z dnia 6 grudnia 2007 r., III UK 66/07, LEX nr 483283; z dnia 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, OSNP 2009 nr 5-6, poz. 75 i z dnia 24 marca 2009 r., I PK 194/08, LEX nr 528152).

Stanowisko, na jakim zatrudniony był wnioskodawca w (...) w G. w okresie od 14 października 1977 r. do 30 kwietnia 1983 r. określone zostało jako ślusarz - spawacz, kowal, ślusarz taboru szynowego i spawacz elektryczny, przy czym - jak wykazało szczegółowo przeprowadzone przez Sąd I instancji postępowanie dowodowe – powierzony ubezpieczonemu zakres czynności bezsprzecznie mieścił się w granicach obowiązków osoby zatrudnionej na stanowisku spawacza, tj. stanowisku, o którym mowa w wykazie A, dziale XIV, pod poz. 12 – prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym i atomowodorowym. Analizując rodzaj obowiązków powierzonych ubezpieczonemu Sąd dopuścił dowód zarówno z akt osobowych ubezpieczonego, złożonych przez niego wyjaśnień, jak również z zeznań świadków B. P. (1), L. J. i B. P. (2), którzy zgodnie zeznali, iż wnioskodawca przez cały okres zatrudnienia w (...) wykonywał remonty nadwozi tramwajów, w ramach których wymieniał przerdzewiałe części tramwajów, kanałów wentylacyjnych, skrzyń kablowych, popękane złącza ramy tramwajów, belki tramwajowe, popękane czopy tramwajowe. Przerdzewiałe części blachy wycinał za pomocą palnika, następnie powstałe w ten sposób miejsce wygładzał za pomocą szlifierki i konserwował farbą. Wszystkie te czynności ubezpieczony wykonywał w szkodliwych warunkach, w dużym hałasie, a nadto większość z nich w kanałach (na powierzchni robił blacharkę). Wobec tak określonych czynności, Sąd stanął na stanowisku, że wykonywana przez wnioskodawcę praca, wymagała ciągłego używania palników i młota. Nadto, Sąd - opierając się na zgromadzonym materiale dowodowym – ustalił, że większa część pracy wykonywana była w kanałach, gdzie przekładano belki podwozia, odkręcano czopy, wypychano wózki jezdne, stawiano tramwaj na podporach i robiono oględziny. Jak wynika zatem z zaprezentowanego powyżej opisu, do obowiązków ubezpieczonego należało spawanie oraz wykonywanie czynności ślusarskich, które zazwyczaj były nieodłącznym elementem wykończeniowym wykonywanych przez ubezpieczonego czynności i były z nimi nierozerwalnie związane. Nie bez znaczenia dla oceny charakteru zatrudnienia wnioskodawcy, pozostaje również zaprezentowane przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku uchylającego wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 7 grudnia 2011 r. stanowisko, zgodnie z którym koniecznym jest szerokie rozumienie "prac przy spawaniu", wymienionych w pkt 12 Działu XIV Wykazu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1983 r. Istotnie w myśl orzecznictwa Sądu Najwyższego za prace te należy uznać prace wykonywane w przebiegu procesu spawania, przy czym w pojęciu tym zawierają się wszystkie prace, także te niezwiązane z przebiegiem spawania, jednakże stanowiące "pewien ciąg technologiczny umożliwiający osiągnięcie efektu finalnego" (I UK 103/11,27 styczeń 2012 r., LEX nr 1130388). Zdaniem Sądu Apelacyjnego opisane powyżej czynności ślusarskie stanowiły integralną część powierzonych ubezpieczonemu zadań związanych ze spawaniem, co szczegółowo i wyczerpująco wyjaśnił Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, wskazując jednocześnie, że obowiązki opisane powyżej w znacznej mierze wykonywane były w kanałach remontowych, co dodatkowo pozwala na zakwalifikowanie zatrudnienia wnioskodawcy do prac, o których mowa w wykazie A, dziale XIV, poz.16 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrowi z dnia 7 lutego 1983 r., tj. do prac wykonywanych w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych.

Mało tego przez cały wskazany wyżej okres, tj. od 14 października 1977 r. do 30 kwietnia 1983 r. K. K. otrzymywał zarówno dodatek specjalny, jak i mleko, co bezsprzecznie wynikało z faktu, iż powierzona mu praca, miała charakter pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Nie bez znaczenia dla oceny powyższego pozostaje również fakt, iż powierzone ubezpieczonemu obowiązki były tożsame z obowiązkami, które w okresie od 25 października 1972 r. do 31 stycznia 1982 r. (na stanowisku ślusarza taboru szynowego) oraz od 1 lutego 1982 r. do 13 marca 1987 r. (na stanowisku ślusarza – spawacza) wykonywał świadek B. P. (1), któremu Zarząd (...) w G. wystawił zaświadczenie wykonywania prac w szczególnych warunkach i który to okres został zaliczony przez ZUS do pracy w warunkach szczególnych.

Wobec tak dokonanych ustaleń za nieuprawnione uznać należało podniesione przez pozwanego zarzuty w zakresie niemożności uznania za zatrudnienie w warunkach szczególnych okresu pracy ubezpieczonego w (...) w G., oparte na tym, że w dniu 18 października 2010 r. (...) wyłącznie na podstawie zgromadzonej w aktach osobowych dokumentacji – wystawił wnioskodawcy świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych obejmujące jedynie okres od 1 maja 1983 r. do 30 września 1984 r. na stanowisku spawacza. Podkreślić bowiem trzeba, że zakład pracy nie dysponował zeznaniami świadków, które dopiero wespół ze zgromadzoną dokumentacją pozwoliły na dokonanie jednoznacznych ustaleń w przedmiocie zakresu powierzonych ubezpieczonemu czynności oraz ich zakwalifikowania do prac, których wykonywanie pozwala na ubieganie się o prawo do wcześniejszej emerytury. Stąd podniesiony przez skarżącego argument nie zasługuje na uwzględnienie.

Zajmując stanowisko w przedmiocie zatrudnienia K. K. w P.P. ” (...)" w okresie od 4 października 1984 r. do 6 września 1990 r., Sąd Apelacyjny również podzielił dokonane we wskazanym zakresie ustalenia Sądu I instancji, stając na stanowisku, że jak wynika z zeznań świadka B. P. (2), które nota bene korespondują z wyjaśnieniami ubezpieczonego, wnioskodawca wykonywał w tym zakładzie dokładnie te same czynności co w Zarządzie (...), tj. wycinał blachy samochodu palnikiem, w to miejsce wstawiał nowe, szlifował, spawał i konserwował. Prace te wykonywał zarówno w kanałach jak i na powierzchni.

Mając na uwadze powyższe, zaznaczyć wypada, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych formułując zarzuty w zakresie wskazanego wyżej okresu zatrudnienia nie kwestionował zakresu powierzonych ubezpieczonemu czynności oraz tego czy faktycznie były one przez niego wykonywane czy też nie. Zarzuty pozwanego oparły się bowiem wyłącznie na błędach zawartych w wystawionym ubezpieczonemu świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych, z którego wynika, iż K. K. był zatrudniony na stanowisku „blacharza samochodowego”, przy czym jako podstawa prawna zostało wskazane Zarządzenie nr 16 Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej z 4 listopada 1998 r., wykaz A, dział XIV, poz. 12 pkt 1, dotyczące osób zatrudnionych przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, wskazany przez organ rentowy błąd – w świetle zgromadzonego materiału dowodowego – pozostaje bez wpływu na ocenę charakteru wykonywanego przez wnioskodawcę zatrudnienia w okresie od 4 października 1984 r. do 6 września 1990 r., albowiem wynika z niego wprost, że do obowiązków ubezpieczonego należały czynności tożsame z tymi, które powierzone zostały mu w ramach zatrudnienia w (...) G.. Skoro tak, to uznać należało, że trafnym było ustalenie Sądu I instancji, iż wnioskodawca w spornych okresach, tj. od 14 października 1977 r. do 30 kwietnia 1983 r. oraz od 4 października 1984 r. do 6 września 1990 r. (za wyjątkiem półrocznego okresu gdy był przesunięty do lżejszej pracy oraz okresu przebywania na zwolnieniu lekarskim) wykonywał prace przy spawaniu elektrycznym i gazowym oraz prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych i szynowych, a zatem był zatrudniony na stanowiskach, o których mowa w pkt 12 i 16 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r.

Ze względów wskazanych powyżej, Sąd Apelacyjny uznał, że wywiedziona przez organ rentowy apelacja, a także zaprezentowane w niej zarzuty, nie podważyły skutecznie prawidłowości dokonanych przez Sąd Okręgowy, jego ustaleń, jak również oceny mocy dowodowej i wiarygodności zebranego w sprawie materiału dowodowego, a także prawidłowo przeprowadzonej subsumcji prawnej. Sąd Okręgowy – zdaniem instancji odwoławczej – zgromadził bowiem odpowiedni materiał dowodowy w postaci zarówno zeznań ubezpieczonego jak i korespondujących z nimi dokumentów i zeznań świadków, którego ocena pozwoliła na nie budzące wątpliwości ustalenie, że sporne okresy, których zaliczenia wnioskodawca domagał się w toku postępowania były w istocie okresami zatrudnienia w warunkach szczególnych.

Wobec tak dokonanych ustaleń, podzielając stanowisko Sądu I instancji i uznając apelację pozwanego za bezprzedmiotową, Sąd Apelacyjny, na mocy art.385 k.p.c., orzekł, jak w sentencji.