Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II K 94/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Częstochowie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSO Piotr Sikora – ref.

SSO Marzanna Malinowska

Ławnicy: Barbara Gonera

J. P.

B. Z.

Protokolant: Małgorzata Duchowska

w obecności A. G. Prokuratora Prokuratury Rejonowej w C. po rozpoznaniu na rozprawach w dniach 24 września, 3 listopada, 8 i 15 grudnia 2015 roku sprawy A. W. (1) , syna W. i A. z domu M., urodzonego (...) w C. oskarżonego o to, że:

w dniu 17 listopada 2014 r. w miejscowości K. woj. (...), działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia M. Ł. (1), poprzez uderzenie pięścią w twarz, a następnie zadanie ciosu nożem kuchennym o długości ostrza 18 cm w okolice klatki piersiowej spowodował u M. Ł. (1) obrażenia ciała w postaci: urazu nosa w postaci złamania jego struktur kostnych i krwiaków twarzy oraz ranę kłutą klatki piersiowej po stronie lewej o długości około 16-17 cm z penetracją do wnętrza lewej jamy opłucnowej z przebiciem płuca lewego oraz serca na wylot w obrębie lewej komory z masywnym krwotokiem do lewej jamy opłucnowej oraz odmę opłucnową lewostronną, biegnącą od strony lewej w stronę prawą, z góry ku dołowi oraz od przodu ku tyłowi, powodując zgon M. Ł. (1) na miejscu zdarzenia, przy czym zarzucanego mu przestępstwa dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne orzeczone wyrokiem Sądu Okręgowego w C. z dnia 09.07.2008 r., sygn. akt II K 123/07 w wymiarze 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 07.05.2007 r. do 19.06.2009 r. i od 22.01.2011 r. do 09.06.2012 r.

to jest o czyn z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

orzeka:

1.  oskarżonego A. W. (1) uznaje winnym tego, że w dniu 17 listopada 2014 roku w K. województwa (...), działając z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia swojego brata M. Ł. (1) uderzył go pięścią w twarz, a następnie zadał cios nożem kuchennym o długości ostrza 18 cm w okolice klatki piersiowej powodując u niego złamanie nosa, krwiaki twarzy oraz ranę kłutą klatki piersiowej po stronie lewej o długości około 16-17 cm z penetracją do wnętrza lewej jamy opłucnowej z przebiciem płuca lewego oraz serca na wylot w obrębie lewej komory z masywnym krwotokiem do lewej jamy opłucnowej oraz odmę opłucnową lewostronną, biegnącą od strony lewej w stronę prawą, z góry ku dołowi oraz od przodu ku tyłowi, powodując w ten sposób zgon M. Ł. (1) na miejscu zdarzenia, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary ponad 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Okręgowy w C. wyrokiem z dnia 09.07.2008 r. w sprawie o sygnaturze akt II K 123/07 w wymiarze 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, za czyny z art. 197 § 3 kk i art. 157 § 2 kk, którą to karę odbył w okresie od 7 maja 2007 roku do 19 czerwca 2009 roku i od 22 stycznia 2011 roku do 9 czerwca 2012 roku, który to czyn wyczerpuje znamiona zbrodni z art. 148 § 1 kk w związku z art. 64 § 1 kk i za to na podstawie art. 148 § 1 kk wymierza mu karę 15 (piętnaście) lat pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonemu A. W. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie od dnia 17 listopada 2014 roku od godziny 5.30 do dnia 15 grudnia 2015 roku;

3.  na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze oraz § 14 ust. 1 pkt 2 i § 14 ust. 2 pkt 5 i § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. N. prowadzącego Indywidualną Kancelarię Adwokacką w C. kwotę 1549,80 zł. (jeden tysiąc pięćset czterdzieści dziewięć złotych osiemdziesiąt groszy), tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego A. W. (1) świadczoną z urzędu, która to kwota zawiera należny podatek VAT;

4.  na mocy art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego A. W. (1) od ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt II K 94/15

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Pokrzywdzony M. Ł. (1) razem ze swoim przyrodnim bratem P. W. zamieszkiwał w miejscowości K., ul. (...). Mieszkanie, które zajmowali od października 2014 roku, jest własnością ich matki A. W. (2). M. Ł. (1) miał 43 lata. M. Ł. (2), był osobą spokojną, serdeczną, zawsze służącą pomocą. Nawet po spożyciu alkoholu był wesoły, żartował i nigdy nie był agresywny.

(Dowód: zeznania świadków A. K. k. 78-81, 1020 i A. C. k. 136-139, 1022).

M. Ł. (2) nie był w pełni sprawny fizycznie. Miał deformację stopy i podudzia lewego, zkompensowaną przez protezę. Mimo tego przy pomocy protezy poruszał się normalnie jedynie lekko „zaciągając” lewą nogą. Między oskarżonym a pokrzywdzonym były dobre relacje i nie było żadnego konfliktu.

(Dowód: zeznania świadków A. K. k. 78-81, 1020 i A. C. k. 136-139, 1022; E. K. k. 140-142, 1020-1021, częściowo wyjaśnienia oskarżonego A. W. k. 157-158, 162-163, 369-370, 993-994, protokół z oględzin zewnętrznych i otwarcia zwłok k. 343 ).

Oskarżony był młodszym przyrodnim bratem pokrzywdzonego M. Ł. (1). Mieli tą samą matkę– A. W. (2).

(Dowód: protokół przesłuchania podejrzanego k. 157)

A. W. (1) w czerwcu 2012 roku po zakończeniu odbywania kary pozbawienia wolności zamieszkał razem ze swoją matką i jej konkubentem w jednopokojowym mieszkaniu w C. przy ul. (...)-P..

Oskarżony nadużywał alkoholu. Będąc pod jego wpływem często awanturował się i był agresywny nie tylko wobec innych osób, ale również wobec siebie, dokonując samookaleczeń. Na ciele oskarżonego podczas oględzin stwierdzono: liczne rany cięte na lewym ramieniu i przedramieniu zaopatrzone szwami, rany cięte brzucha i klatki piersiowej. Obrażenia te powstały właśnie w wyniku samouszkodzeń.

(Dowód: zeznania świadków A. K. k. 78-81, 1020 i A. C. k. 136-139, 1022; E. K. k. 140-142, 1020-1021, wywiad środowiskowy k. 541-452, protokół oględzin k. 82, płyta z oględzin osoby k. 282, wyjaśnienia oskarżonego k. 994).

W październiku 2014 roku nietrzeźwy A. W. (1) awanturował się we W. rzucając kamieniami w dom mieszkalny z tego powodu interweniowała wobec niego policja.

(dowód: zeznania świadków A. C. k. 136-139, 1021-1022, L. W. k. 866-867, k. 1023-v- (...)).

E. K. (2) jest daleką kuzynką oskarżonego. Przyjechała w dniu zdarzenia na zaproszenie P. W. aby obejrzeć mieszkanie.

A. C. (2) była dziewczyną oskarżonego. Poznała go na początku września 2014 roku. Do mieszkania denata, w którym doszło do zdarzenia przyjechała w odwiedziny, na telefoniczne zaproszenie A. W. (1).

(Dowód: wyjaśnienia oskarżonego A. W. k. zeznania świadków E. K. k. 141, 1018 i A. C. k. 138, k. 1020-1022).

W dniu 16 listopada 2014 roku oskarżony przyjechał do swoich braci w odwiedziny i przywiózł ze sobą 1,5 litra wódki i parę piw. Razem z pokrzywdzonym, a także z E. K. (2), A. C. (2) i P. W. wspólnie pili ten alkohol w mieszkaniu przy ulicy (...). A. C. (2) przyszła do mieszkania około godziny 21-ej, kiedy bracia i E. K. (2) już w nim byli i wspólnie pili alkohol. Po przyjściu dołączyła do nich ale wypiła dużo mniej alkoholu niż pozostali biesiadnicy.

Początkowo spotkanie przebiegało w spokojnie. Po północy już 17 listopada 2014 roku E. K. (2) i P. W. -oboje mocno pijani - zasnęli. K. na tapczanie w pokoju a P. W. w przedpokoju. A. W. (1), A. C. (2) i M. Ł. (2) dalej spożywali alkohol. Około godziny 3 nad ranem pijany oskarżony zaczepiał M. Ł. (1) kłócąc się z nim . Gdy oskarżony głośno włączył telewizor pokrzywdzony go upomniał i oskarżony ściszył odbiornik. Jednak potem podszedł do Ł. i uderzył go pięścią w twarz w wyniku czego pokrzywdzony doznał urazu nosa w postaci złamania jego struktur kostnych i krwiaków twarzy. Wówczas A. C. (2) zdołała uspokoić oskarżonego, który nawet podał pokrzywdzonemu papierowy ręcznik do wytarcia krwawiącego nosa. Po jakimś czasie kiedy M. Ł. (2) siedział w kuchni paląc papierosa, do kuchni wszedł oskarżony. A. C. (2) wyszła wówczas do pokoju w którym spała E. K. (2). Wówczas oskarżony zaczął głośno kłócić się z pokrzywdzonym i szarpać go. W pewnym momencie oskarżony chwycił nóż kuchenny o długości ostrza 18 cm i czyniąc zamach z góry na dół ugodził nim M. Ł. (1) w lewą stronę klatki piersiowej, powodując obrażenia ciała w postaci rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej o długości około 16-17 cm z penetracją do wnętrza lewej jamy opłucnowej z przebiciem płuca lewego oraz serca na wylot w obrębie lewej komory z masywnym krwotokiem do lewej jamy opłucnowej oraz odmę opłucnową lewostronną biegnącą od strony lewej w stronę prawą, z góry ku dołowi oraz od przodu ku tyłowi, powodując zgon M. Ł. (1) na miejscu zdarzenia. Słysząc odgłos szarpaniny i upadającego ciała, A. C. (2) weszła do kuchni. Oskarżony mówił do niej, że pokrzywdzony miał nóż pod bluzą i sam sobie go wbił w klatkę piersiową. Oskarżony pochylił się na leżącym pokrzywdzonym sprawdzając czy oddycha, wyjął nóż z jego ciała i wrzucił go do zlewozmywaka. W tym czasie A. C. (2) chciała zadzwonić po pogotowie ale oskarżony twierdząc, że pokrzywdzony zemdlał zabrał jej telefon. Ostatecznie wychodząc do pokoju zadzwoniła z telefonu pokrzywdzonego zadzwoniła pod numer alarmowy, wzywając karetkę pogotowia, zgłosiła fakt ugodzenia nożem. Z uwagi na fakt, że drzwi do mieszkania zostały zamknięte z zewnątrz przez P. W., który wyszedł z mieszkania, oskarżony na prośbę A. C. (2) wyważył je, aby umożliwić wejście do środka lekarzowi i policji.

(Dowód: zeznania świadka A. C. k. 136-139, 1021-1022, protokół z oględzin zewnętrznych i otwarcia zwłok k. 341- 348, płyta CD z oględzin i sekcji zwłok k. 377, 399-400, płyta CD-R z nagraniem zgłoszenia z dnia 17.11.2014 r. przez (...) k. 338, częściowo wyjaśnienia A. W. k. 157-158, 162-163, 369-370, 993-994, płyta CD z oględzin miejsca ujawnienia zwłok k. 214, 239, 515-516, 667-669, opinia w zakresie identyfikacji genetycznej (...) k. 753-835, opinia biegłego C. K. k. 1047)

Przybyły na miejsce lekarz (...) Pogotowia (...) stwierdził zgon M. Ł. (1). Jako przyczynę zgonu podano: ranę kłutą klatki piersiowej po stronie lewej, na wysokości serca, szerokości ok. 3 cm.

( Dowód: karta medycznych czynności ratunkowych k. 4-5, płyta CD-R z nagraniem zgłoszenia z dnia 17.11.2014 r. przez (...) k. 338).

Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze KP w P. zatrzymali o godzinie 05:30 A. W. (1), który będąc pod wpływem alkoholu, był pobudzony i agresywny słownie.

(Dowód: notatka urzędowa k. 1, protokół zatrzymania osoby k. 67, zeznania świadków L. W. k. 866-867, 1023; R. F. (1) k. 201-202, k. 1023, T. K. (1) k. 198-199, k. 1024).

W chwili zdarzenia oskarżony był nietrzeźwy. Badanie alkomatem o godzinie 06:34 wykazało 0,98 mg/l stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu, a o godzinie 06:47: 0,95 mg/l. Przeprowadzone w Laboratorium Kryminalistycznym KWP w K. badanie próby krwi pobranej od A. W. (1) w dniu 17.11.2014 r. o godz. 09:00 wykazało w niej obecność alkoholu etylowego w stężeniu 1,34‰.

(Dowód: protokół badania k. 70, opinia biegłych k. 527-528)

Zatrzymano również rzeczy należące do ww. w postaci odzieży i obuwia, w które był ubrany w chwili zdarzenia. Powyższe rzeczy zostały poddane oględzinom procesowym. Na zabezpieczonej od A. W. (1) odzieży ujawniono krew i materiał genetyczny M. Ł. (1).

(Dowód: protokół zatrzymania rzeczy k. 74-76, protokół oględzin k. 83-84, opinia z badań kryminalistycznych Instytutu (...) w B. k. 806-810).

W chwili śmierci M. Ł. (1) był nietrzeźwy, miał 3,8 ‰ alkoholu we krwi. Badanie moczu wykazało 4,2 ‰ alkoholu etylowego. Pokrzywdzony miał także we krwi i moczu niewielką ilość olanzapiny, która jest lekiem przeciwpsychotycznym.

Oskarżony A. W. (1) w chwili zdarzenia miał ukończonych 26 lat. Posiada wykształcenie podstawowe. Oskarżony pracował dorywczo na budowach jako malarz, pomocnik. Z tytułu renty otrzymywał 370 złotych miesięcznie netto. Nie ma żadnego majątku. Jest zadłużony na kwotę około 20 000,- złotych.

Jest kawalerem, z nieformalnego związku ma syna w wieku 2 lat, którym opiekuje się matka dziecka. Z tytułu alimentów na dziecko powinien płacić matce dziecka w wysokości 500 złotych miesięcznie jednak zobowiązana tego nie spełnia.

Ma do 28.02.2017 r. orzeczony stopień niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym. A. W. (1) leczył się psychiatrycznie od 2012 r., między innymi podczas odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w S.. Zgodnie z orzeczeniem lekarskim ma stwierdzone zaburzenie psychotyczne z objawami schizofrenii, a także niepełnosprawność w stopniu umiarkowanym.

W przeszłości był karany za przestępstwa z art. 280 § 1 kk, z art. 158 § 1 kk, z art. 190 § 1 kk, z art. 197 § 3 kk w zw. z art. 200 § 1 kk, z art. 189 § 1 kk, z art. 245 kk, z art. 157 § 2 kk. W okresie od 29.06.2006 r. do 24.11.2006 r., 07.05.2007 r. do 19.06.2009 r. i od 22.01.2011 r. do 09.06.2012 r. odbywał kary pozbawienia wolności. Oskarżony jest uzależniony od alkoholu. Praktycznie codziennie spożywał piwo, a następnie zażywał leki psychotropowe. Wyrokiem Sądy Rejonowego w C. sygn. akt IV K 807/06 został zobowiązany do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu. W czasie popełnienia przestępstwa nie był pod wpływem środków odurzających ani psychotropowych.

(Dowód: dane o karalności k. 212-213, 364-365, odpisy wyroku sygn. akt. II K 123/07 k. 153-154, odpis wyroku sygn. akt. IV K 807/06 k.474-477, 546-548 kserokopia dokumentacji medycznej koperta k. 101, wywiad środowiskowy k. 451-452, opinia sądowo-psychiatryczna k. 695-708,)

W toku postępowania przygotowawczego jak i sądowego oskarżony A. W. (1) przyznał się do zarzucanego mu czynu.

Podczas przesłuchania w dniu 18.11.2014 r. (k. 157-158) oskarżony przyznał się do dokonania zabójstwa swojego brata M. Ł. (1). Przebieg wspólnego biesiadowania opisał w sposób, jaki został przyjęty przez Sąd. Natomiast wyjaśniając na temat okoliczności w jakich zginął M. Ł. (1), oskarżony wyjaśnił, że kiedy leżał na łóżku w pokoju przylegającym do kuchni, Ł. się na niego rzucił skacząc mu na plecy. Wówczas oskarżony uderzył go pięścią w twarz, zamachnął się ręką do tyłu i mocno go uderzył. Oskarżony potwierdził, że kłócił się z Ł., ale nie potrafił powiedzieć, co było przyczyną kłótni. Jak wyjaśnił przed około dwoma miesiącami podczas przeprowadzki M. Ł. (1) do mieszkania przy ul. (...) kopnął go butem w brzuch, po czym pokrzywdzony upadł na ziemię. Nie potrafił powiedzieć, dlaczego go wtedy kopnął w brzuch. Przyznał, że wtedy też się kłócili, ale nie pamiętał o co. Twierdził, że kochał M. i nie wie dlaczego go wtedy uderzył. Opisując zajście w dniu zdarzenia z pokrzywdzonym wyjaśnił, że został przez niego uderzony ręką „po ubraniu”, a sam uderzył go pięścią w twarz. Przepychali się szarpiąc za ubrania. W pewnym momencie, gdy byli w kuchni W. wziął nóż kuchenny z drewnianym trzonkiem, który leżał na stoliku w kuchni i chciał nastraszyć Ł., aby ten dał mu spokój. Oskarżony wyjaśnił, że kiedy trzymał w ręku nóż, pokrzywdzony doskoczył do niego i niechcący oskarżony dźgnął go tym nożem w klatkę piersiową. Dodał, że jak kłócił się i przepychał z Ł., to C. ich rozdzielała. Dalej wyjaśnił zgodnie z ustalonym przez Sąd stanem faktycznym. Dodatkowo wyjaśnił, że bardzo żałuje tego, co się stało, że gdyby wiedział, że tak będzie, to nie przyjeżdżałby do K. do Ł. i że chciałby cofnąć czas.

Podczas składania wyjaśnień na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania podtrzymał swoje wcześniejsze wyjaśnienia, ale twierdził, że kiedy trzymał nóż w ręce, to M. Ł. (1) do niego doskoczył i „stało się” (k. 162).

W toku kolejnego przesłuchania (k. 369-370) nie przyznał się do popełnienia przestępstwa i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Na rozprawie (k.993-994) podtrzymał swoje wyjaśnienia odnośnie przebiegu imprezy, natomiast podał, że to Ł. rzucił się na niego i sam się nadział na nóż trzymany przez oskarżonego. Oskarżony zaprzeczył aby miał ugodzić nożem pokrzywdzonego. Jak wyjaśnił trzymał nóż za rękojeść w prawej dłoni ostrzem zwróconym w kierunku pokrzywdzonego. Nóż trzymał trochę wyżej niż na wysokości swojego pasa.

Sąd co do istoty dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego A. W. (1), w których przyznał się do dokonania zarzucanego mu czynu.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego co do tego, ze pokrzywdzony go zaatakował jak również temu, że śmiertelna rana powstała w sposób opisany przez oskarżonego.

W przeprowadzonej przez patomorfologa lek. med. C. K. (2) sekcji zwłok wynika, że przyczyną zgonu M. Ł. (1) była rana kłuta klatki piersiowej, w szczególności zaś uraz serca z masywnym krwotokiem wewnętrznym. Rana kłuta powstała wskutek działania narzędzia twardego, ostrego lub ostrokończastego. Długość kanału rany około 16-17 cm oraz jego przebieg ze strony lewej w stronę prawą, z góry ku dołowi oraz od przodu ku tyłowi, jak również ostry kąt pomiędzy narzędziem a kierunkiem kanału przemawiają za czynnym mechanizmem powstania obrażenia, tzn. w wyniku ciosu nożem zadanym przez osobę trzecią (k. 348). Biegły K. przesłuchany na rozprawie głównej jednoznacznie wykluczył możliwość powstania powyższych obrażeń w wyniku „nadziania się” pokrzywdzonego na trzymany przez oskarżonego nóż. Wyjaśnienia oskarżonego, w których twierdzi, że trzymał nóż skierowany prosto na denata nie odpowiadają przebiegowi kanału rany. Jak stwierdził biegły aby taki kanał rany mógł hipotetycznie powstać pokrzywdzony musiałby wskoczyć na nóż i to od dołu, a ręka trzymająca nóż musiałaby być unieruchomiona, np. oparta o podłogę lub ścianę.(k. 1047).

Ponadto w ocenie Sądu powyższa wersja pozostaje w sprzeczności z zeznaniami A. C. (2), która konsekwentnie zeznała, że to wyłącznie oskarżony był agresywny wobec pokrzywdzonego bijąc go jeszcze przed zadaniem ciosu nożem i wówczas skutecznie świadek stawała w jego obronie.

Oprócz powyższej argumentacji w ocenie Sądu bardzo mało prawdopodobne jest aby pokrzywdzony zaatakował oskarżonego. Po pierwsze był mocno pijany. Z opinii biegłych toksykologów wynika, że Ł. miał bardzo duże stężenie alkoholu we krwi, które według biegłych praktycznie wyklucza zdolność do agresywnego działania a wręcz przeciwnie osoba pod takim wpływem alkoholu stara się przybierać pozycję siedząca lub leżącą (k.1045). Po drugie jak wynika z relacji świadków M. Ł. (2) nawet będąc pod wpływem alkoholu nigdy nie był agresywny a wręcz przeciwnie był pogodny. Po trzecie nie miał ku temu żadnego powodu a po czwarte oskarżony był od niego dużo młodszy, w pełni sprawny i znacznie silniejszy. Biegli wykluczyli (k. 1045) aby wykryta w krwi pokrzywdzonego niewielka dawka olanzapiny mogła mieć wpływ w połączeniu z alkoholem na ewentualne agresywne zachowanie pokrzywdzonego .

W ocenie Sądu wersja przedstawiona przez oskarżonego co do okoliczności śmiertelnego ugodzenia nożem M. Ł. (2) jest przyjętą przez oskarżonego linią obrony mającą zminimalizować jego winę i pozwalającą uniknąć surowej kary.

Podkreślić należy, że oskarżony (co wynika z opinii biegłych psychiatrów i psychologa) ma tendencję do przedstawiania swojej osoby w korzystniejszym świetle. Ponadto jego możliwości intelektualne są poniżej przeciętnej, co może jedynie tłumaczyć wyjątkową naiwność przedstawionej przez oskarżonego wersji.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków E. K. i A. C.. Ich zeznania, co do istoty przebiegu imprezy, jaka miała miejsce w nocy z 16 na 17 listopada 2014 r. są zgodne. Sąd dostrzega różnice w szczegółach zeznań świadków, lecz w ocenie Sądu różnice te nie są na tyle istotne, aby wpływały na wiarygodność świadków. Natomiast zeznania te, co do istoty są ze sobą zbieżne. Szczególnie istotne znaczenia maja zeznania świadka C., która oprócz oskarżonego była jedyną osobą zrelacjonować przebieg zdarzenia. E. K. (2) i P. W. byli mocno pijani i spali a dodatkowo P. W. odmówił składania zeznań. Podkreślenia wymaga, że zeznania świadka C. co do przebiegu libacji są zgodne nawet z wyjaśnieniami oskarżonego. Jak sama świadek zeznała w chwili ugodzenia pokrzywdzonego nożem była w pokoju i momentu tego nie widziała. Świadek jedynie na podstawie okoliczności zajścia nie uwierzyła w to co powiedział oskarżony o tym, że pokrzywdzony sam wbił sobie nóż i jedynie zemdlał. Podkreślić należy, że świadek w chwili zdarzenia byłą dziewczyną oskarżonego i nie było między nimi żadnego konfliktu, który by powodował chęć obciążenia oskarżonego. Ponadto zeznania tego świadka znajdują potwierdzenie w dowodach w postaci protokołów oględzin zarówno miejsca zdarzenia jak i ciała pokrzywdzonego. Świadek przed Sądem przyznała, że składając zeznania w postępowaniu przygotowawczym skłamała co do okoliczności poznania oskarżonego. Choć świadek nie potrafiła wytłumaczyć motywów tego kłamstwa to w ocenie Sądu wysoce prawdopodobne jest, że było to spowodowane chęcią zatajenia tego, że byłą dziewczyną osoby, która dopuściła się zabójstwa własnego brata. Podkreślenia wymaga, że świadek sama sprostowała okoliczność zapoznania się z oskarżonym a nie maja one znaczenia dla istoty zeznań świadka dotyczących przebiegu zdarzenia.

Sąd dał wiaę zeznaiom świadków R. F., L. W., T. K.. Świadkowie ci zeznawali o okolicznościach zatrzymania oskarżonego oraz wykonywanych czynnościach procesowych i zeznania te zgodne są z protokołami zatrzymania oskarżonego (k. 67) oraz innych osób obecnych w chwili zdarzenia w mieszkaniu, a także znajdują potwierdzenie w treściach notatek służbowych sporządzonych bezpośrednio po tych czynnościach.

Sąd dał wiarę dokumentom w postaci opinii wydanych przez: Instytut (...) w B., (...) w K., gdyż zostały sporządzone przez osoby posiadające niezbędną wiedzę fachową po przeprowadzeniu badań w odpowiednio wyposażonych do tego laboratoriach.

Sąd dał wiarę dowodom w postaci dokumentów w postaci protokołów w tym oględzin, gdyż zostały sporządzone w sposób jasny i przejrzysty w zgodzie z obowiązującymi przepisami przez procesowo uprawnione podmioty, ponadto protokoły oględzin znajdują potwierdzenie w sporządzonej dokumentacji zdjęciowej.

Z tych samych powodów dano wiarę wszystkim opiniom biegłych.

Opinie te zostały sporządzone przez osoby mające odpowiednie kwalifikacje dają wyczerpujące odpowiedzi na pytania zawarte w postanowieniach o ich dopuszczeniu, dokładnie opisują metody badawcze. Wnioski tych opinii są zdecydowane i klarowne. Z uwagi na wcześniejsze leczenie psychiatryczne oskarżonego na szczególe omówienie zasługuje opinia biegłych psychiatrów.

Biegli lekarze psychiatrzy wydali opinię o stanie zdrowia psychicznego oskarżonego i jego poczytalności w chwili czynu po trwającej od 26 lutego 2015 roku do 18 marca 2015 roku obserwacji w oddziale psychiatrii sądowej. Przed wydaniem opinii zapoznali się nie tylko z dokumentacją medyczną dotyczącą wcześniejszego leczenia psychiatrycznego oskarżonego ale również z opinią psychologa. Ponadto w toku obserwacji wykonano u oskarżonego badania TK głowy i EEG. Biegli przed wydaniem opinii dysponowali zatem pełnym materiałem dowodowy, który obok wniosków z obserwacji był podstawą ustaleń wydanej opinii. Opinia biegłych psychiatrów jest pełna i jednoznaczna. Biegli wykluczyli u oskarżonego chorobę psychiczną w rozumieniu psychozy oraz niedorozwój umysłowy. Stwierdzili natomiast zaburzenia osobowości u osoby nadużywającej alkoholu z cechami uzależnienia z przebytymi epizodami psychotycznymi o niejasnej etiologii. Poziom intelektualny oskarżonego kształtuje się w granicach inteligencji poniżej przeciętnej. Nie stwierdzono organicznych zmian w ośrodkowym układzie nerwowym.

Reasumując biegli psychiatrzy orzekli, że w chwili czynu oskarżony był w pełni poczytalny a warunki określone w art. 31 § 1 i 2 nie wystąpiły.

Biegły psycholog wskazał, że przeprowadzone badania oskarżonego wskazują na brak adekwatnej, realistycznej oceny własnej osoby, przy równoczesnej skłonności do pewnego przeceniania swojej wartości, pozycji i roli. Oskarżony ma znacznie obniżony poziom krytycznej oceny własnej osoby, podejmowanych postaw czy zachowań. Wykazuje również brak głębszej refleksji nad własnym dotychczasowym życiem, postawami, zachowaniami. Wykazuje znacznie ograniczone zdolności w zakresie wyciągania wniosków wynikających z własnych oraz społecznych doświadczeń we własnym życiu i korzystania z nich. Biegły psycholog potwierdził u A. W. (1) poziom inteligencji poniżej przeciętnej, brak organicznych zmian w ośrodkowym układzie nerwowym oraz zaburzenia osobowości z przebytymi epizodami psychotycznymi.

Sąd dał wiarę opiniom biegłych lekarzy psychiatrów oraz psychologa gdyż są one rzetelne, jasne, zrozumiałe odpowiadają na wszystkie pytania zwarte w postanowieniach o ich dopuszczeniu. Ponadto opinie zostały sporządzone przez biegłych z dużym stażem zawodowym w tym dużym stażem biegłych sądowych.

Zeznania świadków zawnioskowanych przez Prokuratora do odczytania na rozprawie głównej w dniu 24 września 2015 r., a ujawnione przez Sąd niczego istotnego do sprawy nie wniosły, gdyż żadna z tych osób nie była świadkiem zdarzenia i nie miała żadnej wiedzy o przebiegu zdarzenia. Również zeznania świadka A. B. w ocenie Sądu nie wniosły niczego istotnego do sprawy.

Czyn oskarżonego wyczerpuje znamiona zbrodni zabójstwa opisane w art. 148 § 1 kk..

W ocenie Sądu oskarżony działał z winy umyślnej w zamiarze nagłym ewentualnym.

O działaniu w zamiarze nagłym ewentualnym świadczy fakt, że oskarżony nie planował zabicia pokrzywdzonego. Utrzymywał z nim bliski kontakt i jak sam wyjaśnił kochał go jako brata. Do zabójstwa doszło na skutek agresywnego zachowania oskarżonego który był w stanie nietrzeźwości. Ponad godzinę po zdarzeniu u oskarżonego w wydychanym powietrzu stwierdzono 0,98 mg/l alkoholu (k.70) co odpowiada stężeniu ponad 2 promili. We krwi oskarżonego jaką pobrano od niego o godzinie 9 00 w dniu 17 listopada 2014 roku o więc blisko 5 godzin od zdarzenia stwierdzono zawartość 1,34 promila alkoholu (k.527-528). Właśnie ten stan nietrzeźwości spowodował, że oskarżony łatwo wpadł w gniew i chcąc wyrządzić bratu krzywdę uderzył go nożem. Zadając bratu cios nożem nie planował go zabić, lecz godził się z tym, że cios zadany w klatkę piersiową nożem o długim ostrzu może spowodować śmierć. O działaniu w zamiarze ewentualnym świadczy zachowanie oskarżonego tuż po ugodzeniu brata nożem. Kiedy ten upadł oskarżony próbował udzielić mu pomocy a do A. C. (2) mówił, że brat żyje tylko zemdlał. Oczywistym jest, że między działaniem oskarżonego a śmiercią pokrzywdzonego zachodzi bezpośredni związek przyczynowy.

Jak wynika z opinii biegłych psychiatrów w chwili czynu oskarżony był pod działaniem alkoholu i nie było to upojenie patologiczne lub inne atypowe. Co więcej z okoliczności sprawy wynika oskarżony wielokrotnie wcześniej nadużywał alkoholu i będąc pod jego wpływem bywał agresywny nie tylko wobec innych osób ale również wobec siebie dokonując samookaleczeń. Jak wynika z wyjaśnień oskarżonego i jego listu do matki doskonale zdawał sobie sprawę z tego , że pod wpływem alkoholu staje się agresywny.

Zbrodni tej oskarżony dopuścił się w warunkach recydywy o jakiej mowa w art. 64 § 1 kk ..

Oskarżony w dniu 9 czerwca 2012 roku opuścił zakład karny gdzie odbył karę ponad 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Okręgowy w Częstochowie wyrokiem z dnia 09.07.2008 r. w sprawie o sygnaturze akt II K 123/07 między innymi za czyn z art. 157 § 2 kk. .

Zbrodnia zabójstwa jest przestępstwem podobnym do czynu z art. 157 § 2 kk gdyż oba te czyny są przestępstwami tego samego rodzaju i godzą w takie dobra prawne jak zdrowie i życie (art. 115 § 3 kk).

Za popełnioną zbrodnię Sąd wymierzył oskarżonemu karę 15 lat pozbawienia wolności.

Wymierzając karę Sąd miał na uwadze przed wszystkim fakt, że działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia swojego brata. Stopień szkodliwości społecznej czynu oskarżonego jest bardzo wysoki. Oskarżony pozbawił życia swojego brata z którym nie miał wcześniej żadnych zatargów.

Podkreślenia wymaga, że oskarżony A. W. (1) pozostawał z bratem w bliskich relacjach a brat nigdy nie wyrządził mu żadnej krzywdy. W dniu zajścia zaprosił go do swojego mieszkania i ugościł.

Jako okoliczność obciążającą Sąd uznał działanie oskarżonego pod wpływem alkoholu. Zauważyć wypada, że oskarżony miał świadomość tego, że nie powinien nadużywać alkoholu.

Sąd krytycznie ocenił sposób życia oskarżonego przed popełnieniem przestępstwa. A. W. (1) pracował jedynie dorywczo i pozostawał na utrzymaniu matki i ojczyma. Uzyskiwany dochód przeznaczał głównie na alkohol. Nie interesował się swoim dzieckiem i nawet nie utrzymywał z nim kontaktów.

Oskarżony mimo młodego wieku był kilkukrotnie karany. Dopuszczał się poważnych przestępstw takich jak gwałt zbiorowy na małoletniej, pozbawienie jej wolności oraz rozbój.

Wymierzając tę karę Sąd jako okoliczności obciążające wziął pod uwagę wcześniejszą karalność oskarżonego i popełnienie czynu w warunkach recydywy.

Jeśli chodzi o motywację to między pokrzywdzonym a oskarżony nie doszło żadnego zdarzenia uzasadniającego agresję wobec brata. Oskarżony działał pod wpływem alkoholu. Mimo prób uspokojenia oskarżonego podejmowanych zarówno przez M. Ł. (2) jak i A. C. (2) oskarżony dalej był agresywny i ostatecznie zaatakował brata nożem.

Okolicznością łagodzącą jest wykazanie przez oskarżonego szczerej skruchy. Z postawy oskarżonego w tym wyjaśnień i treści korespondencji (k.353) jednoznacznie wynika, że szczerze żałuje tego co zrobił.

Jeżeli chodzi o zachowanie oskarżonego po zdarzeniu to Sąd miał na uwadze, że próbował udzielić pokrzywdzonemu pomocy, co też potraktowano jako okoliczność łagodzącą.

Powyższe okoliczności świadczą w ocenie Sądu, że orzeczona kara jest adekwatna do stopnia winy oskarżonego, uwzględnia wysoki stopień szkodliwości społecznej jego czynu. Oprócz celów prewencyjnych i wychowawczych wobec oskarżonego, czyni również zadość kształtowaniu świadomości prawnej społeczeństwa, które otrzymuje sygnał, że taka zbrodnia jak ta, jest karana z całą surowością obowiązujących przepisów.

Podkreślenia wymaga, że oskarżony jest osobą zdemoralizowaną a odbycie kilkuletniej kary pozbawienia wolności nie spowodowało zmiany sposobu życia oskarżonego. Oskarżony po opuszczeniu więzienia nadużywał alkoholu mimo tego, że wiedział o tym, że pod jego wpływem staje się agresywny. W ocenie Sądu kara 15 lat pozbawienia wolności jest nie tylko adekwatna do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu ale również czyni zadość celom wychowawczym i zapobiegawczym.

Stosownie do treści art. 63 § 1 kk zaliczono oskarżonemu A. W. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie od dnia 17 listopada 2014 roku godz. 05:30 do dnia 29.07.2015 r. godz. 05:30. W czasie od 29.07.2015 r. godz. 05:30 do 26.12.2015 roku oskarżony miał wprowadzoną do wykonania karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie (zawiadomienie o wykonywaniu kary k. 975, 1064, postanowienie (...)).

O wynagrodzeniu dla obrońcy orzeczono na podstawie przepisów wymienionych w punkcie 3 części dyspozytywnej wyroku.

Oskarżonego zwolniono od kosztów sądowych wobec tego, że nie posiada on żadnego majątku, ani źródeł dochodu i kosztów tych nie były w stanie ponieść ani w całości ani w części.