Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1687/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 lipca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Słupsku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Lidia Staśkiewicz

Protokolant: K. P.

po rozpoznaniu w dniu 05 lipca 2017 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa T. G.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej „S.R. 4” w S.

o zadośćuczynienie

I.  zasądza od pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej „S.R. 4” w S. na rzecz powoda T. G. kwotę 5.000 zł (pięć tysięcy złotych, 00/100) z odsetkami:

- ustawowymi od dnia 18 lipca 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r.;

- ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej „S.R. 4” w S. na rzecz powoda T. G. kwotę 1.034,85 zł (jeden tysiąc trzydzieści cztery złote, 85/100) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  zwraca powodowi T. G. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Słupsku kwotę 315,15 zł (trzysta piętnaście złotych, 15/100) tytułem niewykorzystanej części uiszczonej zaliczki na poczet opinii biegłego.

Sygn. akt I C 1687/15

UZASADNIENIE

Powód T. G. wniósł o zasądzenie od pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej „S.R. 4” w S. na swoją rzecz kwoty 5.000,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 10 lutego 2015 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną wskutek upadku na oblodzonym chodniku.

W uzasadnieniu powód podał, że w dniu 01 lutego 2015 r. przechodząc ulicą (...) w S. na wysokości budynku nr (...) poślizgnął się i upadł na chodnik doznając złamania nasady dalszej przedramienia prawego. Powód wskazał, że miejsce, w którym uległ wypadkowi było nienależycie utrzymane, albowiem pod warstwą śniegu znajdowała się warstwa lodu, a chodnik nie był posypany piaskiem ani innymi środkami chemicznymi. Powód podał również, że pomimo zakończenia leczenia nadal odczuwa bóle ręki oraz ograniczenia ruchowe.

Pozwana Wspólnota Mieszkaniowa „S.R. 4” w S. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i wezwanie do udziału w sprawie ubezpieczyciela – (...) S.A. jako interwenienta ubocznego.

W uzasadnieniu pozwana podniosła, że chodnik przed budynkiem Wspólnoty w chwili zdarzenia był odśnieżony na całej długości, zaś powód poślizgnął się w momencie przejścia na chodnik z nieodśnieżonej drogi wewnętrznej nienależącej do Wspólnoty i wskutek otrzepywania butów ze śniegu. Pozwana podniosła również, że powód nie dostosował obuwia do panujących warunków atmosferycznych i po nocnych opadach śniegu wyszedł z domu w letnich pantoflach (półbutach) z gładkimi i śliskimi podeszwami.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 01 lutego 2015 r. T. G., szedł ulicą (...), początkowo nieodśnieżoną drogą wewnętrzną, po czym przeszedł na odśnieżony chodnik wzdłuż budynku nr (...). Na wysokości trzeciej klatki budynku przy ul. (...), należącej do Wspólnoty Mieszkaniowej „S.R. 4”, poślizgnął się i upadł. Pod warstwą śniegu była warstwa lodu. Chodnik nie był posypany piaskiem ani solą.

Dowód: zeznania T. G. w charakterze strony, k. 79-82, 137v-138, 152-153, zeznania świadkaów: R. K. – k. 53-54, K. B. – k. 55, Z. H., k. 57, częściowo zeznania świadków: L. C. – k. 55-56, T. C. – k. 56-57.

T. G. szedł wówczas z domu przy ul. (...) w S. do kościoła. Miał na sobie zimowe buty za kostki – ocieplane kamasze na spodach tzw. traktorach. Pogoda była słoneczna, widoczność była dobra.

Dowód: zeznania T. G. w charakterze strony, k. 79-82, 137v-138, 152-153.

Następnego dnia po zdarzeniu z powodu bólu prawej ręki powód udał się do Poradni (...) Urazowo – Ortopedycznej przy ul. (...) w S., gdzie po wykonaniu diagnostyki stwierdzono złamanie nasady dalszej kości promieniowej prawej. Powodowi założono gips. W trakcie unieruchomienia ręki w gipsie powód korzystał z pomocy osób trzecich (żony) przy wykonywaniu codziennych czynności. Przez około miesiąca czasu powód zażywał leki przeciwbólowe Po zdjęciu gipsu powód dwukrotnie otrzymał skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne. Przez pół roku powód nie kierował samochodem.

Dowód: zeznania T. G. w charakterze strony, k. 78-82, 137v-138, 152-153, zaświadczenie lekarskie – k. 3, skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne – k. 4-5, historia choroby – k. 9-9v, opinia biegłego ortopedy – k. 109-110.

T. G. nadal odczuwa skutki wypadku. Nie może kopać na działce, dźwigać cięższych przedmiotów, odczuwa bóle ręki na zmianę pogody.

Dowód: zeznania T. G. w charakterze strony, k. 78-82, 137v-138, 152-153.

Do Wspólnoty Mieszkaniowej „S.R. 4” w S. należą klatki nr I-III budynku nr (...), natomiast klatki o nr IV-VI do Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S..

Bezsporne.

Utrzymaniem chodnika w dacie zdarzenia zajmowała się T. C., która pracowała w pozwanej Wspólnocie jako sprzątaczka. W dniu zdarzenia T. C. odśnieżała chodnik wzdłuż budynku przyl. R. 4 w S. razem z mężem L. C..

Dowód: zeznania świadków: L. C. – k. 55-56, T. C. – k. 56-57

W dniu 09 lutego 2015 r. T. G. poinformował Administrację Wspólnoty Mieszkaniowej „S.R. 4” o zdarzeniu z dnia 01 lutego 2015 r.

Pismem z dnia 26 lutego 2015 r. Wspólnota Mieszkaniowa poinformowała powoda, że kierowane do niej roszczenie jest bezzasadne, albowiem w dniu zdarzenia teren Wspólnoty był odśnieżony, a powstałe zdarzenie nie jest wynikiem zaniedbań, lecz wynikiem braku zachowania odpowiedniej ostrożności w warunkach zimowych.

Bezsporne, nadto dowód: pismo z dnia 26.02.2015 r. – k. 8.

Pismem z dnia 30 czerwca 2015 r. T. G. wezwał Wspólnotę mieszkaniową „S.R. 4” w S. do zapłaty kwoty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Pismem z dnia 10 lipca 2015 r. Wspólnota Mieszkaniowa odmówiła zapłaty wskazanej kwoty wskazując, że powód upadł podczas otrzepywania butów ze śniegu nie zachowując należytej ostrożności, zaś na chodniku wspólnoty wykonano czynności związane z zimowym utrzymaniem terenu.

Bezsporne, nadto dowód: pismo z dnia 30.06.2015 r. – k. 7, pismo z dnia 10.07.2015 r. – k. 6.

Wspólnota Mieszkaniowa „S.R. 4” w S. w dacie zdarzenia ubezpieczona była w zakresie odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. w W.. Wspólnota w dniu 17 lipca 2015 r. zgłosiła ubezpieczycielowi szkodę na osobie, wskazując że T. G. po upadku na chodniku doznał obrażeń ciała. Decyzją z dnia 27 sierpnia 2015 r. ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, podnosząc w uzasadnieniu, że w przedłożonej dokumentacji brak było jednoznacznych dowodów wskazujących, że do wypadku doszło na skutek zaniedbań ubezpieczonej Wspólnoty w zakresie utrzymania czystości w ciągach pieszych.

Dowód: polisa ubezpieczeniowa Nr (...) – k. 76, druk zgłoszenia szkody – k. 74-75, oświadczenie dotyczące szkody – k. 134, decyzja z dnia 27.08.2015 r. – k. 77.

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie zebranych w aktach sprawy dokumentów, którym dał wiarę w pełni wobec niekwestionowania ich przez strony i braku podstaw do zakwestionowania ich prawdziwości przez Sąd z urzędu.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania powoda na okoliczność przebiegu zdarzenia z dnia 01 lutego 2015 r. oraz jego skutków, albowiem korespondują one z dokumentami zgromadzonymi w aktach sprawy, a nadto są zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Sąd uznał za wiarygodne w całości zeznania świadka Z. H., albowiem są one spójne, logiczne i korespondują z zeznaniami powoda jak i dokumentami zgromadzonymi w sprawie. Podkreślenia wymaga, że świadek ten zamieszkuje w bloku przy ul. (...) w klatce należącej do Spółdzielni Mieszkaniowej ‘Kolejarz” w S., jak również nie znał osobiście powoda, zatem nie miał interesu w tym, aby zeznawać na korzyść którejkolwiek ze stron. Walor dowodowy zeznań tego świadka podkreśla również fakt, że był on świadkiem zdarzenia i szedł tym samym chodnikiem, co powód.

Bezpośrednim świadkiem zdarzenia był również świadek K. B., który obserwował zdarzenie z balkonu swojego mieszkania i którego zeznania również zasługują na wiarę.

Natomiast Sąd uznał za wiarygodne jedynie częściowo zeznania świadka L. C. i T. C.. Sąd nie dał wiary tym zeznaniom w zakresie, w jakim świadkowie ci twierdzili, że chodnik w dniu zdarzenia był posypany solą. Zeznania te stoją w sprzeczności z zeznaniami powoda oraz świadka Z. H., który potwierdził, że na chodniku było ślisko. W ocenie Sądu zeznania wskazanych wyżej świadków należało potraktować z ostrożnością, albowiem świadkowie mieli interes w tym, aby zeznawać na korzyść pozwanej Wspólnoty (świadek L. C. jest członkiem pozwanej Wspólnoty, zaś T. C. zatrudniona była w pozwanej wspólnocie jako sprzątaczka).

Zeznania świadków: S. M. (k. 57-58) oraz I. S. (k. 58) nie wniosły nic istotnego do sprawy.

Sąd oparł się również na opinii pisemnej biegłego sądowego z zakresu ortopedii, która zasługuje na wiarę w całości. Opinia została sporządzona przez biegłego, będącego specjalistą dysponującego odpowiednim wykształceniem i praktyką w zakresie będącym przedmiotem opinii. Argumentacja biegłego jest jasna, logiczna i spójna.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości w zakresie roszczenia głównego, zaś częściowo w zakresie roszczenia odsetkowego.

W pierwszej kolejności podkreślenia wymagało, iż zgodnie z ukształtowanymi zasadami, regulującymi odpowiedzialność odszkodowawczą, dla powstania tej odpowiedzialności niezbędnym jest wykazanie trzech przesłanek, występujących łącznie: musi zaistnieć zdarzenie, z którym system prawny łączy czyjś obowiązek naprawienia szkody, musi powstać szkoda, zaś pomiędzy zdarzeniem a szkodą musi istnieć nadto związek przyczynowy.

Odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanej wynika z art. 415 kc w zw. z art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz.U. z 2017 r., Nr 1289)

Zgodnie z powołanym art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości.

W myśl ogólnej zasady wyrażonej w art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zgodnie z obowiązującą procedurą cywilną nie do sądu należy zarządzanie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie. Innymi słowy sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności spornych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 kpc). Obowiązek przedstawiania dowodów spoczywa bowiem na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc ) spoczywa na tej stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne.

Powyższe stwierdzenia miały dla stron takie znaczenie, iż rzeczą powoda było wykazanie w niniejszym postępowaniu, iż chodnik w miejscu, w którym upadł powód w dniu 01 lutego 2015 r. nie był należycie utrzymany, tj. nie posypany piaskiem ani solą na skutek zawinionego braku stosownego działania pozwanej oraz że powód doznał określonej szkody – w postaci krzywdy, polegającej na złamaniu ręki i cierpień z tym związanych. Na powodzie ciążył również obowiązek wykazania, że pomiędzy wyżej opisanym zdarzeniem a zachowaniem pozwanej zachodził związek przyczynowy.

Z kolei rzeczą pozwanej w niniejszym postępowaniu było wykazanie, za pomocą stosownych dowodów, podnoszonych przez siebie zarzutów, w tym okoliczności, że Wspólnota wywiązała się z ciążącego na niej obowiązku utrzymania w należytym stanie chodnika oraz że to powód nie dochował należytej ostrożności ubierając w dniu zdarzenia lekkie obuwie.

Przystępując do analizy zasadności roszczenia zgłoszonego przez powoda Sąd w pierwszej kolejności zważył, iż nie było pomiędzy stronami sporu co do faktu, iż w dniu 01 lutego 2015 roku powód T. G. poślizgnął się i upadł, w następstwie czego doznał obrażeń ciała w postaci złamania nasady dalszej przedramienia prawego. Nie było również sporu co do faktu, iż z urazem prawej ręki powoda związane były określone cierpienia i dolegliwości, które trwają do dnia dzisiejszego. Nie było również pomiędzy stronami sporu co do faktu, iż chodnik przylegający do nieruchomości pozwanej Wspólnoty był w dniu zdarzenia odśnieżony. Sporna miedzy stronami była okoliczność, czy odśnieżenie chodnika było wystarczającym sposobem na ograniczenie jego śliskości, a także czy powód przyczynił się do zdarzenia.

W ocenie Sądu strona powodowa wykazała, iż pozwana nie dołożyła należytej staranności w utrzymaniu przedmiotowego chodnika. Jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego, chodnik, na którym upadł powód, był wprawdzie odśnieżony, lecz pod warstewką śniegu zalegał lód i było ślisko.

Treść art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach należy tak odczytywać, że obowiązek tam wskazany powinien być – w razie potrzeby – realizowany w ten sposób, że odśnieżanie będzie uzupełnione innym zabezpieczeniem terenu dotkniętego skutkami warunków zimowych, np. posypywaniem solą lub piaskiem. Przez nałożony na właściciela nieruchomości obowiązek utrzymania chodnika należy bowiem rozumieć obowiązek utrzymania go w stanie nadającym się do bezpiecznego korzystania z niego przez jego użytkowników.

W konsekwencji należy uznać, że Wspólnota winna wyeliminować śliskość chodnika w ramach ciążących na niej obowiązków nie tylko poprzez odśnieżanie, ale również poprzez zastosowanie innego zabezpieczenia, czego jednak nie uczyniła. Zaniechanie to, w ocenie Sądu cechowała przy tym zarówno bezprawność, jak i zawinienie w postaci niedbalstwa.

Sąd zważył dalej, iż na tle ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego brak było podstaw do przyjęcia, iż poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody. Jak wynika z relacji powoda, w dniu zdarzenia szedł w butach zimowych, na podeszwach tzw. traktorach. Sąd uznał te zeznania za wiarygodne, skoro powód szedł do kościoła, zimą, w okresie kiedy występował silny opad śniegu. Twierdzenia pozwanej, że powód miał na sobie lekkie letnie obuwie na śliskiej podeszwie są sprzeczne z logiką i z zasadami doświadczenia życiowego.

Przystępując do oceny rozmiaru szkody na osobie powoda Sąd zważył, iż stosownie do treści art. 444 § 1 kc, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty, a na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia.

Powód wywodził, iż na skutek wypadku doznał szkody niemajątkowej, tj. krzywdy, uzasadniającej w świetle przepisu art. 445 kc roszczenie o zadośćuczynienie. Stosownie bowiem do treści art. 445 § 1 kc w wypadkach przewidzianych w art. 444 sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Należy mieć na względzie, iż zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa w art. 445 § 1 kc, ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień doznanych przez poszkodowanego w wyniku czynu niedozwolonego. Obejmuje ono cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia czy wyłączenia z normalnego życia. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego.

Przepisy kc nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, toteż należy wziąć pod uwagę kryteria wypracowane przez judykaturę. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, iż wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest od całokształtu ujawnionych okoliczności, w szczególności od czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałości skutków wypadku, okresu trwania objawów chorobowych i ich nasilenia, wieku poszkodowanego.

Bezspornym było w niniejszej sprawie, iż na skutek upadku powód doznał cierpień fizycznych, będących ujemnymi następstwami uszkodzenia ciała. U powoda stwierdzono złamanie nasady dalszej kości promieniowej prawej i założono mu gips, zaś w trakcie unieruchomienia ręki w gipsie powód musiał korzystać z pomocy osób trzecich przy wykonywaniu podstawowych codziennych czynności. Przez około miesiąca czasu powód zażywał leki przeciwbólowe. Po zdjęciu gipsu powód dwukrotnie otrzymał skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne. Przez pół roku powód nie kierował samochodem. Powód nadal odczuwa skutki wypadku – nie może kopać na działce, dźwigać cięższych przedmiotów, odczuwa bóle ręki na zmianę pogody.

W ocenie Sądu ustalone w sprawie okoliczności uzasadniają przyznanie powodowi kwoty 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. Zdaniem Sądu, kwota ta jest adekwatna do krzywdy, jakiej powód doznał w wyniku upadku. Posiada ona realną, odczuwalną dla powoda wartość i nie sposób uznać jej za symboliczną. Jednocześnie, biorąc pod uwagę skutki opisanego wyżej zdarzenia i aktualne stosunki majątkowe panujące w społeczeństwie – nie jest nadmierna.

Z uwagi na powyższe, orzeczono jak w pkt 1 sentencji wyroku.

O odsetkach orzeczono z mocy art. 481 § 1 i § 2 kc w zw. z art. 455 kc, przyjmując iż roszczenie powoda winno być zaspokojone w terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania z dnia 30.06.2015 r. (k. 7), w którym sprecyzowana była kwota zadośćuczynienia. Sąd przyjął, że doręczenie to miało miejsce najpóźniej w dniu 10.07.2015 r., na ten dzień jest bowiem datowana odpowiedź pozwanej (pismo z dnia 10.07.2015 r. – k. 6). Termin zapłaty upływał 17.07.2015 r., zatem odsetki należą się od 18.07.2015 r. Rozstrzygnięcie w zakresie odsetek uzasadnione jest okolicznością, iż krzywda poszkodowanego mogła być już oceniona w dacie wezwania do zapłaty, albowiem proces leczenia poszkodowanego i usuwania skutków urazu został na ten czas już zakończony (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 07 września 2007 r., I ACa 458/07, LEX nr 337315, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1991 r., II CR 623/90, Lex Polonica nr 319920).

W pozostałym zakresie, Sąd oddalił żądanie odsetkowe jako niezasadne, o czym orzekł w pkt 2 sentencji wyroku.

O kosztach należnych powodowi orzeczono w pkt 3 sentencji z mocy art. 98 kpc.

Na koszty te składa się opłata od pozwu w kwocie 250 zł, wydatkowana część zaliczki na poczet opinii biegłego w kwocie 184,85 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika powoda będącego adwokatem w kwocie 600 zł, ustalone na podstawie § 6 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013 r., Nr 461 ze zm) obowiązującego na dzień wniesienia pozwu w niniejszej sprawie (§ 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, Dz. U. z 2015 r., Nr 1800 ze zm.).

Zgodnie z art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. 2010, Nr 90, poz. 594 z późn. zm.) sąd z urzędu zwraca stronie wszelkie należności z tytułu wydatków, stanowiące różnicę między kosztami pobranymi od strony a kosztami należnymi. Na podstawie powyższego przepisu Sąd w pkt 4 wyroku nakazał zwrócić powodowi kwotę 315,15 zł tytułem niewykorzystanej części zaliczki na poczet opinii biegłego.