Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 1772/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 listopada 2013 r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku

VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Monika Popielińska

Protokolant: st. sekr. sąd. Małgorzata Kreft- Pabis

po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2013 r. w Gdańsku

sprawy M. L.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

z udziałem zainteresowanego A. L.

o ustalenie istnienia bądź nieistnienia obowiązku podlegania ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania M. L.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

z dnia 20 czerwca 2013 r. nr (...)- (...)

Zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, iż M. L. jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność u płatnika składek A. A. L. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowym oraz dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu - od dnia 01 grudnia 2012r. .

/ Na oryginale właściwy podpis. /

Sygn. akt VII U 1772/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 20 czerwca 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. stwierdził, że ubezpieczona M. L. jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej prowadzonej przez A. L. pod firmą (...) , nie podlega ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w okresie od dnia 01 grudnia 2012 r.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, iż na okoliczność zgłoszenia M. L. do ubezpieczeń społecznych z tytułu współpracy z płatnikiem składek A. L., inspektora pozwanego wszczął postępowanie wyjaśniające.

Ustalono, iż ubezpieczona została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego od dnia 01 grudnia 2012 r. jako osoba współpracująca z A. L., prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...). Z danych adresowych na przekazanych dokumentach ubezpieczeniowych wynika, że w/w osoby nie zamieszkują pod tym samym adresem.

Ubezpieczona od dnia 07 stycznia 2013 r. pobiera zasiłek macierzyński.

W toku postępowania wyjaśniającego płatnik oświadczył, iż podjął współpracę z ubezpieczoną, ponieważ sam nie był w stanie wykonywać swoich obowiązków. Ubezpieczona od dnia 01 grudnia 2012 r. pracowała na kasie fiskalnej w sklepie odzieżowym w K. przy ul. (...). Nie podpisywała żadnych dokumentów w obrocie gospodarczym, ponieważ nie było takiej potrzeby. Płatnik poinformował, iż przeszkolił żonę z zakresu przepisów BHP i przy współpracy nie miał potrzeby określać jej obowiązków na piśmie. Płatnik nie odniósł się do pytań pozwanego, czy przed podjęciem pracy przez ubezpieczoną istniało jej stanowisko pracy – jeśli tak, to kto na nim pracował, jakie czynności wykonywała dana osoba, przez jaki okres świadczyła pracę, czy ubezpieczona otrzymała umowę o pracę i czy posiada odpowiednie doświadczenie, kwalifikacje, wykształcenie do wykonywania powierzonych jej obowiązków. W dniu 03 kwietnia 2013 r. wysłano do płatnika pismo, w którym ponownie wniesiono o udzielenie odpowiedzi na w/w pytania oraz dodatkowo o wskazanie, kto obecnie w czasie nieobecności wykonuje obowiązki ubezpieczonej. Płatnik nie odebrał wskazanego wskazania, korespondencja została zwrócona z adnotacją „zwrot – nie podjęto w terminie”.

Ubezpieczona oświadczyła pisemnie, że współpracowała przy prowadzeniu sklepu odzieżowego przy ul. (...) w K. w okresie od dnia 01 grudnia 2012 r. Sprzedawał odzież, pracowała na kasie fiskalnej. Polecenia wydawał jej mąż. Podała, że A. L. poinformował ją o podstawach BHP, pracowała już wcześniej w sklepie i posiada odpowiednie wykształcenie do wykonywania powierzonych jej obowiązków (wykształcenie średnie).

Płatnik i ubezpieczona oświadczyli zgodnie, iż są ze sobą spokrewnieni, są małżeństwem i prowadzą wspólne gospodarstwo.

Ubezpieczona na wezwanie pozwanego z dnia 03 kwietnia 2013 r. do złożenia dodatkowych wyjaśnień oświadczyła, że przed rozpoczęciem współpracy obowiązki, które zostały jej powierzone, wykonywał sam płatnik, ale ubezpieczona czasem mu pomagała. Zeznała, że zakres czynności otrzymała od męża ze wskazaniem, że ma robić wszystko jak najlepiej dla dobra tej działalności i dla nich zarazem. Sprzedawała w sklepie, jeździli po towar. Prowadzą wspólne gospodarstwo domowe i nie było potrzeby spisywania obowiązków. Nie sporządził płatnik umowy o pracę z nią jako osobą obcą, gdyż są małżeństwem i wszystkie prace związane z działalnością wykonujemy tak, że ten kto umie lepiej, właśnie to robi.

Jako dowód na wykonywanie pracy strony przedłożyły oświadczenia niespokrewnionych świadków – M. Ś., B. K., M. M. i A. N., którzy pod odpowiedzialnością karną zeznali, że ubezpieczona w okresie od dnia 01 grudnia 2012 r. była sprzedawcą w w/w sklepie w K..

Ustalenia postępowania wyjaśniającego wskazują jednoznacznie, że zgłoszenie ubezpieczonej jako osoby współpracującej z płatnikiem prowadzącym działalność gospodarczą zostało dokonane dla pozoru w celu stworzenia formalnych przesłanek do uzyskania uprawnień do świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego.

Pozwany wskazał, iż po uzyskaniu przez ubezpieczoną prawa do świadczeń, czynności które wcześniej nie wymagały stworzenia odrębnego stanowiska pracy, nie są obecnie wykonywane – tj. nie zatrudniono nowej osoby, która pod nieobecność ubezpieczonej wykonywała by podobne czynności. Ubezpieczona jest także jedyną osobą zgłoszoną do ubezpieczeń przez płatnika, który od 2 lat nie zatrudniał żadnego pracownika.

Ubezpieczona we wcześniejszych okresach pomagała mężowi w prowadzonej działalności i z tego tytułu nie została zgłoszona do ubezpieczeń – zatem wątpliwa jest potrzeba do zgłoszenia do ubezpieczeń M. L. akurat wtedy, gdy jest ona w ostatnim trymestrze ciąży. Zgłoszenie w firmie męża gwarantowało jej zatem ubezpieczeniową ochronę prawną.

W okresie po niespełna miesiącu pracy ubezpieczona zaczęła korzystać z zasiłku macierzyńskiego.

Pozwany wskazał, iż nie kwestionuje jej obecności w firmie płatnika, jest ona bowiem jego żoną i mogła doraźnie pomagać przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Uznano jednak, że czynności, które być może wykonywała, świadczone były w ramach pomocy rodzinnej.

Wskazane wyżej okoliczności dały podstawę dokonania oceny działania strony jako pozornego, co w myśl art. 83 k.c. czyni oświadczenie woli obydwu stron nieważnymi z mocy prawa (k. 49-53 akt ubezpieczeniowych).

Odwołanie od powyższej decyzji złożyła ubezpieczona M. L., zarzucając niewłaściwą interpretację przepisów o ubezpieczeniach społecznych, dopasowanie Kodeksu cywilnego do dyskryminacji kobiet w ciąży oraz eliminowanie prawidłowych zgłoszeń do ubezpieczenia społecznego tylko dlatego, że są one niekorzystne dla pozwanego organu.

W uzasadnieniu odwołania ubezpieczona podniosła, iż przepisy ustawy nie mówią o tym, że nie można zostać zgłoszonym do obowiązkowych ubezpieczeń jako kobieta w okresie ciąży. Podkreśliła, iż jest to obowiązek, i ubezpieczeniom takim musi podlegać osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Stwierdziła, iż jej współpraca nie była w żadnym wypadku pozorna, oparta na doświadczeniach, które ubezpieczona i płatnik wykorzystują jak najlepiej, zgodnie z możliwościami każdego z nich, w celu uzyskania jak najlepszych wyników. Wyjaśniła, iż jest młodsza od męża i w przyszłości zapewne będzie musiała sama przejąć prowadzenie jego działalności. Podniosła, iż w jej przypadku regulacja art. 83 k.c. nie ma zastosowania wobec niewątpliwego braku pozorności umowy. Zarzuciła, iż pozwany zignorował zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym oświadczenia 4 obcych osób i wyjaśnienia ubezpieczonej oraz płatnika. Wyjaśniła, iż płatnik – jej mąż – nie odebrał pisma od pozwanego w związku z chorobą i faktem, iż posiada skrytkę pocztową na poczcie. Wyjaśniła również, iż nie zatrudniono w sklepie płatnika innego pracownika, ponieważ to ubezpieczona będzie kontynuowała tam pracę po urlopie macierzyńskim (k. 2-5 akt sprawy).

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz pozwanego kosztów procesu, podtrzymując stanowisko jak w zaskarżonej decyzji.

Postanowieniem z dnia 13 września 2013 r. tut. Sąd na zasadzie art. 477 11 § 1 i 2 k.p.c. wezwał do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanego A. L. (k. 24 akt sprawy).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Płatnik składek zainteresowany A. L. od dnia 02 maja 2001 r. prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą (...) w K.. Przedmiotem tejże działalności jest prowadzenie w K. przy ul. (...) sklepu odzieżowego – sprzedaży detalicznej odzieży, jak również prowadzenie autohandlu.

okoliczności bezsporne, vide: wydruk z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 3 akt ubezpieczeniowych, zeznania ubezpieczonej – protokół skrócony k. 44-45 akt sprawy, protokół skrócony k. 49 akt sprawy

Ubezpieczona M. L. jest żoną płatnika A. L., prowadzą oni wspólnie gospodarstwo domowe.

okoliczność bezsporna, vide: pismo zainteresowanego z dnia 15 marca 2013 r. – k. 25 akt ubezpieczeniowych, pismo ubezpieczonej z dnia 17 kwietnia 2013 r. – k. 41 akt ubezpieczeniowych

Od dnia 01 grudnia 2012 r. ubezpieczona M. L. współpracowała z płatnikiem zainteresowanym A. L. przy prowadzeniu w/w działalności gospodarczej w zakresie pomocy w prowadzeniu sklepu z odzieżą.

Z tytułu podjętej współpracy ubezpieczona została w terminie zgłoszona do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, z najniższą podstawą wymiaru składek.

W ramach współpracy zajmowała się sprzedażą odzieży, obsługiwała w związku z tym kasę fiskalną w sklepie – wykonywała obowiązki sprzedawcy (w związku z tym często w pobliskich sklepach rozmieniała pieniądze, lub też pracownicy tych sklepów rozmieniali pieniądze u niej). Poza tym jeździła z płatnikiem razem po towar do sklepu.

M. L. posiada wykształcenie średnie, jak również wcześniejsze doświadczenie z pracy w sklepie.

Ubezpieczona nie zajmowała się podpisywaniem dokumentów związanych z działalnością gospodarczą jej męża – akurat w miesiącu grudniu 2012 r. żaden z klientów nie żądał wystawienia faktury.

Skarżąca, jako osoba najbliższa, nie otrzymała od płatnika formalnego zakresu obowiązków – a wytyczne, iż ma podejmować działania w celu jak najlepszego prosperowania prowadzonej przez niego działalności gospodarczej.

Uprzednio – przed zawarciem związku małżeńskiego (co nastąpiło w 2009 r.) – ubezpieczona była zatrudniona u płatnika z okresie od dnia 05 maja 2003 r. do dnia 30 września 2009 r. jako pracownik sklepu – sprzedawca. Po ślubie ubezpieczona nie kontynuowała zatrudnienia u męża, bowiem zajmowała się chorą na reumatyzm matką, mieszkającą w innej miejscowości (Susz), która obecnie jest pod opieką drugiej córki (siostry ubezpieczonej).

Od 2009 r. do listopada 2012 r. A. L. prowadził sklep odzieżowy samodzielnie.

Księgowością w związku z prowadzoną przez A. L. działalnością gospodarczą zajmuje się zewnętrzna księgowa.

Obecnie sklep odzieżowy płatnika pozostaje zamknięty od momentu urodzenia się syna małżeństwa L. – tj. od dnia 07 stycznia 2013 r.

Praktycznie do dnia porodu skarżąca współpracowała z mężem przy prowadzeniu sklepu odzieżowego, bowiem nie było ku temu przeciwwskazań lekarskich (jest to praca lekka – pokazywanie klientom ubrań) i dobrze czuła się w ciąży. Fakt wysokiej ciąży sprzedawcy odnotowali pojawiający się w sklepie w grudniu 2012 r. klienci.

dowód: pismo ubezpieczonej z dnia 09 marca 2013 r. – k. 17 akt ubezpieczeniowych, zeznania ubezpieczonej – protokół skrócony k. 44-45 akt sprawy, protokół skrócony k. 49 akt sprawy, opis sprawy pozwanego – k. 45 akt ubezpieczeniowych, zeznania świadków N. A., K. K. (1), K. L., M. N., T. S. oraz J. Z. – protokół skrócony k. 44-47 akt sprawy, protokół elektroniczny k. 49 akt sprawy, zeznania płatnika – protokół skrócony k. 47 akt sprawy, protokół skrócony k. 49 akt sprawy

Ubezpieczona podjęła współpracę z płatnikiem w związku z tym, iż nie był on w stanie zajmować się wszystkim czynnościami związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej z powodu choroby żołądka (wrzody żołądka i dwunastnicy) oraz nóg (zwyrodnienia i zanik mięśni, problemy z kolanami).

dowód: pismo zainteresowanego z dnia 15 marca 2013 r. – k. 25 akt ubezpieczeniowych, zeznania ubezpieczonej – protokół skrócony k. 47-48 akt sprawy, protokół skrócony k. 49 akt sprawy, zeznania płatnika – protokół skrócony k. 47 akt sprawy, protokół skrócony k. 49 akt sprawy

Uprzednio tj. od 2009 r. do listopada 2012 r. ubezpieczona pomagała mężowi w prowadzeniu działalności gospodarczej jedynie czasami, sporadycznie i nieregularnie.

dowód: pismo ubezpieczonej z dnia 17 kwietnia 2013 r. – k. 41 akt ubezpieczeniowych, zeznania płatnika – protokół skrócony k. 47 akt sprawy, protokół skrócony k. 49 akt sprawy, zeznania ubezpieczonej – protokół skrócony k. 47-48 akt sprawy, protokół skrócony k. 49 akt sprawy

Od dnia 07 stycznia 2013 r. ubezpieczona pobierała zasiłek macierzyński.

okoliczność bezsporna

Zaskarżoną w sprawie decyzją z dnia 20 czerwca 2013 r. pozwany organ ubezpieczeniowy stwierdził, że ubezpieczona M. L. jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej prowadzonej przez A. L., prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...), nie podlega ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w okresie od dnia 01 grudnia 2012 r. – uznając, iż zgłoszenie jej jako osoby współpracującej przy prowadzeniu działalności gospodarczej dokonane zostało dla pozoru w celu stworzenia formalnych przesłanek do uzyskania uprawnień do świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego.

dowód: decyzja pozwanego z dnia 20 czerwca 2013 r. – k. 49-53 akt ubezpieczeniowych

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach ubezpieczeniowych oraz w aktach sprawy, których prawdziwość nie była przez żadną ze stron kwestionowana. Sąd również nie znalazł podstaw do kwestionowania ich wiarygodności z urzędu. Ustalenia faktyczne Sąd poczynił w oparciu o dokumentację dostarczoną przez strony. Dowód z dokumentów zgromadzonych w sprawie w zakresie, w jakim posłużyły do ustalenia stanu faktycznego Sąd uznał za w pełni wiarygodny, gdyż dokumenty te nie budziły żadnych wątpliwości i nie były przez strony kwestionowane. Dowody w postaci dokumentów urzędowych Sąd ocenił na podstawie art. 244 § 1 k.p.c. ustalając, że skoro w toku procesu nie zostały skutecznie podważone, stanowią świadectwo tego, co zostało w nich urzędowo poświadczone. Powyższe dowody układają się zdaniem Sądu w spójną całość, wzajemnie się potwierdzając lub uzupełniając. Nie były też kwestionowane przez strony i Sąd dał im wiarę w całej rozciągłości. Sąd także dał wiarę w całości zeznaniom świadka W. R., bowiem były one, wiarygodne i w całości potwierdzały okoliczności wynikające z innych dowodów uzyskanych w toku postępowania zarówno przed pozwanym organem, jak i przed tut. Sądem.

Sąd Okręgowy dał także wiarę zeznaniom ubezpieczonej M. L., jak również świadków N. A., K. K. (1), K. L., M. N., T. S. oraz J. Z., osób obcych dla ubezpieczonej i nie zainteresowanych wynikiem postępowania, które to zeznania w ocenie Sądu zasługują na walor wiarygodności, jako wewnętrznie spójne oraz zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym , tworząc zwartą i logiczną całość.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie ubezpieczonej M. L. jest zasadne i jako takie zasługuje na uwzględnienie.

Przedmiotem postępowania była odmienność w dokonaniu przez strony niniejszego postępowania subsumpcji okoliczności faktycznych sprawy pod przepisy ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.), dalej: ustawa systemowa, regulujących zagadnienie podlegania obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.

Z art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy systemowej wynika, że obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu i rentowym podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność oraz osoby z nimi współpracujące.

W myśl art. 8 ust. 11 tej ustawy za osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę, ojczyma oraz osoby przysposabiające, jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności. Jeżeli kryteria określone dla osób współpracujących spełnia pracownik, to dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jak osoba współpracująca (art. 8 ust. 2 ustawy systemowej).

Ponadto, stosownie do treści art. 12 ust. 1 ustawy systemowej, obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.

Natomiast według art. 13 pkt 5 tej ustawy obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby współpracujące od dnia rozpoczęcia współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności lub wykonywaniu umowy agencyjnej albo umowy zlecenia do dnia zakończenia tej współpracy.

W zakresie wyliczania podstawy wymiaru składek należy wskazać, iż w myśl art. 18 ust. 8 tejże ustawy podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 5, stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek, ogłoszonego w trybie art. 19 ust. 10 na dany rok kalendarzowy. Składka w nowej wysokości obowiązuje od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia danego roku. Zgodnie zaś z art. 20 ust. 1 ustawy podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2 i ust. 3.

W myśl zaś art. 36 ust. 1 ustawy systemowej każda osoba objęta obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi podlega zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych.

Warunkiem, jaki jest konieczny do uznania danej osoby za osobę współpracującą z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą, jest zaliczenie tej osoby do kręgu osób najbliższych dla osoby prowadzącej działalność gospodarczą. Za osobę tę może być uznana tylko osoba, którą poza łączącym ją z prowadzącym działalność gospodarczą pokrewieństwem, pozostaje z nim we wspólnym gospodarstwie domowym – które to warunki niewątpliwie w przedmiotowej sprawie były spełnione pomiędzy ubezpieczoną a płatnikiem. Przy określeniu prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego należy brać pod uwagę następujące okoliczności: wspólny adres zameldowania (zamieszkania), prowadzenie wspólnego budżetu domowego, współpraca w załatwianiu codziennych spraw życiowych. Tym samym przyjąć należy, iż współpracujący to członkowie najbliższej rodziny, pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym z osobą prowadzącą działalność gospodarczą, przyczyniający się do prowadzenia działalności, działający na rzecz i w imieniu osoby prowadzącej działalność, zaangażowane w prowadzenie tej działalności.

W niniejszej sprawie okolicznością bezsporną był fakt, iż małżeństwo M. i A. L. pozostają we wspólnym gospodarstwie domowym, razem wychowują urodzonego w (...) r. syna i dysponują środkami pieniężnymi – każde z nich podkreślało to w swoich zeznaniach. Jak wskazuje bowiem judykatura, ocena, czy osoba "pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym" zależy od okoliczności konkretnego przypadku, przy czym sam fakt wspólnego zamieszkiwania nie może tu mieć decydującego znaczenia. Cechami charakterystycznymi dla prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego może być udział i wzajemna ścisła współpraca w załatwianiu codziennych spraw związanych z prowadzeniem domu, niezarobkowanie i pozostawanie w związku z tym na całkowitym lub częściowym utrzymaniu osoby, z którą się gospodarstwo domowe prowadzi, a wszystko to dodatkowo uzupełnione cechami stałości, które tego typu sytuację charakteryzują (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 27 lutego 2013 r., III AUa 511/12).

Kwestią sporną, poddaną ocenie Sądu Okręgowego, było więc jedynie ustalenie czy stosunek prawny łączący wnioskodawczynię i zainteresowanego płatnika w okresie grudnia 2012 r. i stycznia 2013 r. spełniał kryterium uznania go za „współpracę przy prowadzeniu działalności gospodarczej”. Dlatego też przedmiotem rozpoznania Sądu w niniejszej sprawie było zweryfikowanie ustaleń faktycznych poczynionych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, zwieńczonych sporną decyzją stwierdzając, że M. L. nie podlega ubezpieczeniom społecznym w w/w okresie od grudnia 2012 r. jako osoba współpracująca przy prowadzeniu działalności gospodarczej przez jej męża A. L..

Przeprowadzone w tym kierunku postępowanie dowodowe, w szczególności oparte na nim wnioskowanie, doprowadziło Sąd Okręgowy do przekonania, że ubezpieczona M. L. – wbrew ustaleniom pozwanego organu ubezpieczeniowego – współpracowała z zainteresowanym płatnikiem A. L. przy prowadzeniu przez niego pozarolniczej działalności gospodarczej pod firmą (...) w K..

Mając na względzie specyfikę postępowania w sprawach ubezpieczeń społecznych oraz fakt, iż w przedmiotowej sprawie pomiędzy wnioskodawczynią, a organem ubezpieczeń społecznych powstał spór dotyczący obowiązku ubezpieczeń społecznych (na jaki wskazuje sam ustawodawca w art. 38 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) – Sąd Okręgowy uznał, iż przy rozstrzygnięciu niniejszej sprawy zasadnicze znaczenie winna znaleźć zasada wyrażona w art. 6 k.c., zastosowana odpowiednio w postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych. Zgodnie bowiem z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Sama zasada skonkretyzowana w art. 6 k.c., jest jasna. Ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo, żąda czegoś od innej osoby, obowiązany jest udowodnić fakty (okoliczności faktyczne) uzasadniające to żądanie, ten zaś, kto odmawia uczynienia zadość żądaniu, a więc neguje uprawnienie żądającego, obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje (Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga pierwsza, część ogólna. Stanisław Dmowski i Stanisław Rudnicki, Wydawnictwo Prawnicze Lexis Nexis, Warszawa 2005 r., Wydanie 6). Również judykatura stoi na takim stanowisku, czego wyrazem jest wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna i Administracyjna z dnia 20 kwietnia 1982 r., I CR 79/82, w którym wyrażono pogląd, iż „Reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być rozumiana w ten sposób, że zawsze, bez względu na okoliczności sprawy, spoczywa on na stronie powodowej. Jeżeli strona powodowa udowodniła fakty przemawiające za zasadnością powództwa, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem oddalenie powództwa”.

Przenosząc powyższą regułę na grunt niniejszej sprawy przyjąć należy, iż skarżąca, zaprzeczając twierdzeniom organu rentowego, który na podstawie przeprowadzonego postępowania kontrolnego dokonał niekorzystnych dla niej ustaleń, winna była w postępowaniu przed sądem nie tylko podważyć trafność poczynionych w ten sposób ustaleń dotyczących obowiązku ubezpieczeń społecznych, ale również, nie ograniczając się do polemiki z tymi ustaleniami, wskazać na okoliczności i fakty znajdujące oparcie w materiale dowodowym, z których możliwym byłoby wyprowadzenie wniosków i twierdzeń zgodnych z jej stanowiskiem reprezentowanym w odwołaniu od decyzji. Według Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie wnioskodawczyni M. L. – za pomocą swoich zeznań, zeznań zainteresowanego płatnika, a przede wszystkim zawnioskowanych przez siebie świadków, jak również przedłożonych dokumentów – zdołała podważyć i obalić ustalenia dokonane przez pozwanego w spornej decyzji.

Jak w ramach utrwalonego stanowiska przyjmuje judykatura, cechami konstytutywnymi pojęcia "współpraca przy działalności gospodarczej", o której mowa w art. 8 ust. 11 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.) są występujące łącznie: a) istotny ciężar gatunkowy działań współpracownika, które nie mogą mieć charakteru wtórnego, b) bezpośredni związek z przedmiotem działalności gospodarczej, c) stabilność i zorganizowanie oraz d) znaczący czas i częstotliwość podejmowanych robót (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 stycznia 2009 r., II UK 134/08; podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 2010 r., II UK 315/09). W uzasadnieniu drugiego ze wskazanych judykatów Sąd Najwyższy stwierdził, iż zgodnie ze słownikiem języka polskiego współpraca oznacza pracę wykonywaną wspólnie z kimś innym; działalność prowadzoną wspólnie; działanie wraz z innymi w ramach jednego przedsięwzięcia; branie udziału w zbiorowej pracy. Z wykładni literalnej wynika zatem, iż termin współpraca przy prowadzeniu działalności, którym operuje art. 8 ust. 11 ustawy systemowej zakłada, że współpracujący ma istotny wpływ na tę działalność. Wartość działania w ramach współpracy musi być także znacząca. Nie bez przyczyny stawiano w literaturze wymaganie, by odnosić ową współpracę i jej wartość do zysku przedsięwzięcia gospodarczego, prowadzonego przez małżonka (por. Z. Myszka, glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1994, II UZP 27/94, PiZS 1995 nr 5, s. 74-82). Z terminem współpraca wiąże się także cecha stałości, w sensie stabilności ekonomiczno - zawodowej osoby zainteresowanej. Ważne jest istnienie pewnego związania z pracą wykonywaną w ramach współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej. Zasadne jest też przyjęcie, że wykonywana przez osoby współpracujące działalność powinna charakteryzować się zorganizowaniem i pewną ciągłością. Nie może zatem stanowić w sensie prawnym współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej sporadyczne, podejmowane okazjonalnie, zajmujące nikłą ilość czasu wystawianie faktur, czy wydawanie ad hoc (gdy nie ma pracownika) towaru. Znaczenie gospodarcze, organizacyjne i stabilność takich działań są znikome i nie kwalifikują się do oceny, iż w sensie prawnym dochodzi do "współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej". Stwierdzić należy, że za współpracującego przy prowadzeniu działalności pozarolniczej można uznać tylko taką osobę, która na rzecz tej działalności wykonuje prace takiego rodzaju, rozmiaru i częstotliwości, że mają one wymiar ekonomiczny i organizacyjny na tyle istotny, iż mogą być postrzegane jako współpraca przy prowadzeniu tej działalności.

Za współpracę przy prowadzeniu działalności gospodarczej powodującą obowiązek ubezpieczeń emerytalnego i rentowych uznać należy taką pomoc udzieloną przedsiębiorcy przez jego małżonka, która ma charakter stały i bez której stanowiące majątek wspólny małżonków dochody z tej działalności nie osiągałyby takiego pułapu, jaki zapewnia ich współdziałanie przy tym przedsięwzięciu. Ocena, czy w konkretnej sytuacji pomoc świadczona przez małżonka może być uznawana za współpracę w rozumieniu art. 8 ust. 11 ustawy z 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, stanowiącą w myśl art. 6 ust. 1 pkt 5 tej ustawy podstawę do objęcia tej osoby obowiązkowymi ubezpieczeniami: emerytalnym i rentowymi, wymaga uprzednich ustaleń faktycznych co do charakteru i rodzaju tych czynności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2008 r., II UK 286/07). Za współpracę przy prowadzeniu działalności gospodarczej powodującą obowiązek ubezpieczeń: emerytalnego i rentowych uznać można tylko taką pomoc udzieloną przedsiębiorcy przez jego małżonka, która ma charakter stały i bez której stanowiące majątek wspólny małżonków dochody z tej działalności nie osiągałyby takiego pułapu, jaki zapewnia współdziałanie przy tym przedsięwzięciu. Takie rozumienie współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej odpowiada bowiem celom ustawy systemowej wyrażającym się przymusem ubezpieczenia, na zasadzie równości, wszystkich zarobkujących własną pracą (niezależnie od podstawy jej świadczenia) (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 lutego 2012 r., III AUa 1581/11, w którym Sąd Najwyższy wprost odniósł się do w/w wyroku ze sprawy II UK 286/07; podobnie wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 27 września 2012 r., III AUa 445/12). Dla możliwości uznania za osobę współpracującą konieczne jest również ustalenie okoliczności współpracy przy prowadzeniu tej działalności, co nie może być rozumiane, jako wykonywanie jakichkolwiek czynności na rzecz tej działalności, ale prac takiego rodzaju, rozmiaru i częstotliwości, że mają one wymiar ekonomiczny i organizacyjny na tyle istotny, iż mogą być postrzegane, jako współpraca przy prowadzeniu tej działalności. Jak wskazał zaś w w/w orzeczeniu Sąd Apelacyjny w Gdańsku, z wykładni literalnej wynika zatem, iż termin współpraca przy prowadzeniu działalności, którym operuje art. 8 ust. 11 ustawy systemowej, zakłada, że współpracujący ma istotny wpływ na tę działalność. Wartość działania w ramach współpracy musi być znacząca.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowego postępowania, przede wszystkim Sąd Okręgowy pragnie jednoznacznie stwierdzić, iż w myśl zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego niewątpliwie można było dokonać zróżnicowania zakresu prac, ciężaru gatunkowego, stabilności, częstotliwości, czasu i wkładu, współpracy ubezpieczonej w wykonywanie działalności gospodarczej przez męża A. L. – pomiędzy okresem poprzedzającym sporny (tj. 2009 – listopad 2012 r.) a grudniem 2012 r. i początkiem 2013 r. Świadkowie bowiem w sposób spójny, zbieżny i wiarygodny wskazywali, iż o ile M. L. była przez nich sporadycznie widywana we wcześniejszym okresie niejako obok A. L., który wcześniej samodzielnie prowadził sklep, to jednak właśnie w grudniu 2012 r. de facto samodzielnie prowadziła sklep odzieżowy w pełnych godzinach pracy sklepu, była w nim codziennie, obsługiwała klientów, doradzała im przy wyborze towaru (dwójka świadków dodatkowo w sposób jednoznacznie pozytywny oceniła te porady) i przyjmowała zamówienia na konkretne elementy garderoby (m.in. spodnie, czapki). Tym samym w przeciwieństwie do wcześniejszego okresu wykonywanie przez ubezpieczoną pracy w sklepie męża było stałe, stanowiło codzienną pracę (zatem powtarzaną ze stałą częstotliwością w określonych godzinach handlu) w zakresie całokształtu czynności sprzedawcy w sklepie, a dodatkowo pracę tę wykonywała praktycznie samodzielnie w związku z chorobami męża, o których on sam zeznawał: choroby żołądka (wrzody żołądka i dwunastnicy) oraz nóg (zwyrodnienia i zanik mięśni, problemy z kolanami).

Sąd Okręgowy w całości uwzględnił i dał wiarę zeznaniom świadków N. A., K. K. (1), K. L., M. N., T. S. i J. Z. – jako materiałowi wiarygodnemu, wewnętrznie spójnemu, zasługującemu na uwzględnienie, pochodzącemu od osób obcych, nie zainteresowanych wynikiem postępowania, a dodatkowo pochodzącemu od osób mających faktyczną możliwość obserwacji ubezpieczonej przy pracy w spornym okresie.

Przede wszystkim istotne były zeznania świadków N. A. i K. L. – bowiem są to osoby pracujące w bezpośrednim sąsiedztwie sklepu (...), w którym w grudniu 2012 r. pracowała ubezpieczona M. L.. I tak świadek A. wskazała, iż pracuje w tej lokalizacji od 2 lat i znała się z ubezpieczoną z widzenia, bowiem przez krótki okres jej pracy w zaawansowanej ciąży pracowała w sklepie z odzieżą, i rozmieniały u siebie nawzajem pieniądze. Potwierdziła także, iż uprzednio sklep prowadził sam A. L.. Zeznawała, iż widziała, jak ubezpieczona obsługiwała klientów, i że w grudniu 2012 r. miało to miejsce przez cały dzienny czas pracy sklepu. Podobnie świadek L. – pracownica pobliskiej piekarni („dwoje drzwi dalej”, jak to sama sformułowała) potwierdziła codzienną pracę ubezpieczonej w sklepie odzieżowym, jak również odnotowała okoliczność, iż uprzednio sklep ten prowadził A. L..

W ocenie Sądu na uwzględnienie zasługiwały również zeznania świadka K. jako osoby od kilku lat korzystającej ze sklepu odzieżowego, która zdecydowanie wskazała, iż wcześniej był on prowadzony przez męża ubezpieczonej, zaś w grudniu 2012 r. pracowała tam w wysokiej ciąży ubezpieczona (co spowodowało niejako zdziwienie świadka co do jej stanu). Zeznała, iż przed świętami bożonarodzeniowymi była w sklepie często, a także pozytywnie wypowiadała się na temat porad ubezpieczonej co do zakupów, z których była zadowolona. Pamiętała również zamawianie u ubezpieczonej spodni oraz zakup czapki. Wiarygodne w ocenie Sądu były również zeznania świadka N. jako osoby mieszkającej w pobliżu sklepu odzieżowego płatnika, która bywała w nim często. Świadek ten podał wyraźnie, iż w grudniu 2012 r. ubezpieczona była w sklepie najczęściej sama, i że była wówczas w zaawansowanej ciąży. Pamiętała także okoliczność, iż obecnie sklep (...) pozostaje zamknięty i nieczynny, według jej wiedzy od porodu ubezpieczonej.

W sposób pozytywny Sąd ocenił także wypowiedź świadka S., która również wskazała, iż sklep z odzieżą pozostaje zamknięty od urodzenia syna ubezpieczonej – co zauważyła, jako że w krótkim okresie pracy ubezpieczonej w sklepie była tam częstym klientem, bowiem była zadowolona z porad sprzedawczyni i możliwości sprowadzenia towaru na zamówienie (jak zeznała „polubiła sklep” gdy ubezpieczona tam pracowała). Sąd uwzględnił również zeznania świadka Z., która podczas 2-3 wizyt w sklepie w grudniu 2012 r. odnotowała fakt, iż była obsługiwana przez kobietę w wysokiej ciąży. Natomiast w zakresie w/w 2 świadków – S. i Z. – Sąd Okręgowy pragnie podkreślić, iż zeznania te mają charakter posiłkowy, bowiem świadek S., jak wskazała, mieszka w R. (zatem poza K.) i sklep płatnika odwiedzała tylko przy okazji wizyt u rodziny w K., zaś świadek Z. wprost wskazała, iż była tam jedynie wspomniane 2-3 razy w grudniu 2012 r.


Tym samym, za całkowicie chybione i pozbawione podstaw faktycznych należało uznać stanowisko pozwanego organu ubezpieczeniowego odnośnie tego, iż zgłoszenie ubezpieczonej M. L. do ubezpieczeń społecznych zostało dokonane dla pozoru i nastąpiło w celu stworzenia formalnych przesłanek do uzyskania uprawnień do świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W ocenie Sądu bez znaczenia pozostają okoliczności, jakie pozwany przywoływał w spornej decyzji, m.in. braku pisemnego zakresu obowiązków oraz umowy o pracę, stworzenia dla niej nowego i nieistniejącego wcześniej stanowiska pracy – ponieważ zgromadzony w sprawie materiał dowodowy (potwierdzony przede wszystkim zeznaniami w/w świadków) wykazał, iż ubezpieczona w spornym okresie pracowała przez cały czas każdego dnia pracy sklepu jako sprzedawca w sklepie odzieżowym.

Nie budzi wątpliwości Sądu, iż prezentacja odzieży, doradztwo, przyjmowanie zamówień na konkretne ubrania oraz obsługa kasy fiskalnej wchodzą w zakres obowiązku sprzedawcy w sklepie a takie czynnościom w zastępstwie męża wykonywała ubezpieczona. Prowadzenie sklepu odzieżowego było też co do zasady główną formą działalności zainteresowanego, jak sam zeznał. Zainteresowany miał obiektywnie rzecz biorąc pełne prawo do korzystania z pomocy ubezpieczonej przy prowadzeniu działalności gospodarczej – mając na uwadze własne dolegliwości zdrowotne, utrudniające (o ile nie uniemożliwiające) mu prowadzenie działalności osobiście, oraz niejako dwojaki rodzaj prowadzonej działalności (jak wskazano – poza sklepem odzieżowym prowadzi także autohandel) . Nie bez znaczenia jest także okoliczności, potwierdzona przez zainteresowanego i ubezpieczoną, że zamiarem stron jest kontynuowanie wykonywania pracy w sklepie odzieżowym przez ubezpieczoną, kiedy tylko syn państwa L. podrośnie na tyle, aby mogła się nim opiekować w ciągu dnia osoba trzecia. Strony wyjaśniły również na rozprawie, iż obecnie – co potwierdzili świadkowie – sklep płatnika pozostaje zamknięty i nieczynny, przy czym, jak wskazano, zamiarem małżonków L. jest kontynuowanie pracy w sklepie przez ubezpieczoną M. L.. Ubezpieczona i płatnik wyjaśnili również przed Sądem to, z jakiego powodu płatnik nie zatrudniał przez 2 lata żadnego pracownika. Wskazali, iż przed zawarciem związku małżeńskiego (co nastąpiło w 2009 r.) ubezpieczona była zatrudniona u płatnika z okresie od dnia 05 maja 2003 r. do dnia 30 września 2009 r. (czemu pozwany nie zaprzeczył). Następnie po ślubie ubezpieczona nie kontynuowała zatrudnienia u męża, bowiem zajmowała się chorą na reumatyzm matką, mieszkającą w innej miejscowości (Susz), która obecnie jest pod opieką drugiej córki (siostry ubezpieczonej). W związku z tym, iż ubezpieczona nie mogła współpracować z płatnikiem, od 2009 r. do listopada 2012 r. następnie A. L. prowadził sklep odzieżowy samodzielnie – co bezpośrednio potwierdziły również zeznania w/w świadków, którzy wskazywali, iż w okresie przed grudniem 2012 r. w sklepie odzieżowym obsługiwał ich i był obecny stale A. L., a ubezpieczona M. L. tylko czasami.

W konkluzji stwierdzić należy, iż pozwany organ ubezpieczeniowy bezzasadnie stwierdził w zaskarżonej decyzji, iż ubezpieczona M. L. od dnia 01 grudnia 2012 r. nie podlegała ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu z tytułu współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej przez zainteresowanego płatnika A. L. pod firmą (...) w K., bowiem – wobec ustalonego faktu wykonywania tej pracy przez ubezpieczoną samodzielnie przez cały sporny okres – nie można było jej współpracy przy działalności gospodarczej męża uznać za pozorną i fikcyjną, zaś wynikającego z tego zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych za niezasadnego i mającego na celu uzyskanie jedynie ubezpieczeniowej ochrony prawnej.

Podkreślenia wymaga, iż rację ma skarżąca wskazując , iż prawem ubezpieczonego jest zgłoszenie się do ubezpieczeń społecznych również w okresie ciąży i sam fakt takiego zgłoszenia nie może skutkować uznaniem , iż jest to czynność pozorna. Wykazane przez ubezpieczoną czynności , ich zakres i sposób realizacji w pełni potwierdzają zasadność złożonego odwołania.

W związku z powyższym Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku, zmieniając zaskarżoną decyzję i stwierdzają, że ubezpieczona M. L. jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność u płatnika składek A. A. L. podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowym oraz ( co było konsekwencją objęcia ubezpieczeniem społecznym ) dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu - od dnia 01 grudnia 2012 r.

SSO Monika Popielińska