Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 382/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sławomir Krajewski (spr.)

Sędziowie:

SO Violetta Osińska

SO Agnieszka Tarasiuk - Tkaczuk

Protokolant:

sekr. sądowy Ziemowit Augustyniak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 września 2014 roku w S.

sprawy z powództwa Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W.

przeciwko A. K.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę od wyroku Sądu Rejonowego w Gryficach

z dnia 13 stycznia 2014 roku, sygn. akt I C 728/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że zasądza od powódki Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W. na rzecz pozwanego A. K. kwotę (...) (tysiąc sto siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

2.  w pozostałej części oddala apelację,

3.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 369 (trzysta sześćdziesiąt dziewięć) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 382/14

UZASADNIENIE

Powódka Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego A. K. kwoty 18.435,14 zł, w tym kwoty 4812 zł tytułem należności głównej oraz kwoty13.623,14 zł tytułem odsetek.

Uzasadniając swoje żądanie wskazała, że pozwany w dniu 14 listopada 1992 roku w związku z działalnością Funduszu (...), którego następcą prawnym na mocy art. 12 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 roku o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (Dz.U. 2005r. Nr 31 poz. 264) jest powódka, zawarł umowę restrukturyzacji długu wynikającego z umowy kredytu, która zobowiązywała pozwanego do zwrotu ówczesnemu wierzycielowi Bankowi Spółdzielczemu w P., zrestrukturyzowanego zadłużenia w wysokości 71.781.000 st. złotych, w siedmiu ratach, do 15 października 1999 roku. W związku z niepełnym wywiązaniem się przez pozwanego ze zobowiązania był on wezwany do spłaty zadłużenia, co jednakże nie nastąpiło.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty wydanego w dniu 10 sierpnia 2011 roku (sygn. akt I Nc 588/11) pozwany wniósł o oddalenie powództwa, podnosząc zarzut braku legitymacji procesowej powódki oraz zarzut przedawnienia dochodzonej wierzytelności, która zdaniem pozwanego przedawniła się w okresie 3- letnim od wymagalności. Pozwany wskazał, że termin przedawnienia rozpoczął bieg w dniu 25 kwietnia 2007 roku, kiedy to powódka otrzymała wniosek pozwanego o umorzenie długu. W uzasadnieniu A. K. wskazał, że kredyt podstawowy został udzielony przez Bank Spółdzielczy w P. w związku z prowadzoną przez ten bank działalnością gospodarczą, a zatem przejęty przez Fundusz w dalszym ciągu taki charakter posiadał. Ponadto pozwany wskazał, że w dacie składania przez pozwanego wniosków do Agencji istniały przesłanki przemawiające za umorzeniem zaległości.

Wyrokiem z dnia 22 maja 2012 roku Sąd Rejonowy w Gryficach orzekł zgodnie z żądaniem pozwu, z tym, że spłatę zasądzonej należności rozłożył na raty miesięczne płatne w kwotach po 400 zł poczynając od czerwca 2012 roku oraz orzekł o należnych stronom kosztach procesu.

Na skutek apelacji pozwanego Sąd Okręgowy w Szczecinie, wyrokiem z dnia 28 czerwca 2013 roku, uchylił wyrok Sądu Rejonowego w Gryficach z dnia 22 maja 2012 roku i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania z wyłączeniem przepisów o postępowaniu uproszczonym, pozostawiając sądowi ponownie rozpoznającemu sprawę w I instancji rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.

Sąd Okręgowy wskazał, iż przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien wnikliwie przeanalizować powoływane przez strony oraz inne dostępne orzecznictwo Sądu Najwyższego, porównując przy tym stany faktyczne leżące u podstaw orzeczeń Sądu Najwyższego z zachodzącym w rozpoznawanej sprawie, ze szczególnym uwzględnieniem umowy cesji wierzytelności z dnia 26 listopada 1992 roku i ocenić jaki winien być w rozpoznawanej sprawie zastosowany termin przedawnienia. Sąd Rejonowy miał też zweryfikować wysokość dochodzonej kwoty głównej i odsetek.

Wyrokiem z dnia 13 stycznia 2014 roku Sąd Rejonowy w Gryficach oddalił powództwo ( pkt I) oraz zasądził od powoda na rzecz adwokata M. G. kwotę 7380 zł tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanemu z urzędu (pkt II).

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcia na ustalonym w sposób następujący stanie faktycznym:

A. K. zawarł w dniu 5 lutego i 14 marca 1991 roku umowy kredytowe celem zakupu maszyn rolniczych dla potrzeb swojego gospodarstwa rolnego w Banku Spółdzielczym w W. Oddział w P..

W dniu 14 listopada 1992 roku pozwany A. K. zawarł z Bankiem Spółdzielczym w W. Oddział w P. umowę o restrukturyzację długu. W dacie zawarcia umowy zadłużenie pozwanego wobec Banku Spółdzielczego wynosiło 71.781.000 st. zł. Pozwany zobowiązał się do spłaty zadłużenia do dnia 15 października 1999 roku, w siedmiu rocznych ratach. Od niespłaconych w terminie rat bank miał prawo pobierać podwyższone odsetki w dwukrotnej wysokości stopy oprocentowania kredytu refinansowego w okresie naliczania odsetek. W sprawach nieuregulowanych w umowie zastosowanie mieć miały do wzajemnych praw i obowiązków stron umowy przepisy kodeksu cywilnego.

W dniu 26 listopada 1992 roku pomiędzy Bankiem Spółdzielczym w W. Oddział w P., a Bankiem (...) Spółka Akcyjna w P. zawarta został umowa cesji wierzytelności. Bank Spółdzielczy w W. Oddział w P. oświadczył, iż posiada niesporną wierzytelność przysługującą mu od dłużnika A. K. z tytułu umowy kredytowej nr (...) z dnia 5 lutego 1991 roku oraz umowy kredytowej nr (...) z dnia 5 marca 1991 roku - na łączną kwotę 85.453.600 st. zł. Wierzytelność ta została przeniesiona na rzecz Skarbu Państwa - Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w imieniu, którego działał Bank (...) Spółka Akcyjna w P.. Wraz z przenoszoną wierzytelnością na Skarb Państwa przeszły wszelkie prawa z nią związane. Wykup wierzytelności nastąpił za kwotę 71.063.200 st. zł. Zbywca oświadczył, iż zbywana wierzytelność nie jest wyłączona z przelewu zastrzeżeniem umownym z dłużnikiem. W sprawach nie uregulowanych umową zastosowanie miały mieć przepisy kodeksu cywilnego.

Wykup wierzytelności nastąpił ze środków Funduszu (...).

Z dniem 19 stycznia 1994 roku Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W. przejęła środki finansowe i inne mienie dotychczasowego Funduszu (...) oraz zobowiązania i wierzytelności finansowe tego Funduszu.

Pozwany pomimo restrukturyzacji zadłużenia nie wywiązywał się z postanowień umowy. W związku z powyższym Bank Spółdzielczy w W. Oddział w P., jako administrator wierzytelności, działając na rzecz i w imieniu powódki, pismem z 15 lutego 2006 roku wezwał pozwanego do spłaty zadłużenia.

W odpowiedzi pismem nadesłanym powódce w dniu 11 kwietnia 2006 roku pozwany zwrócił się o wyjaśnienie z jakich względów należność objęta wezwaniem nie została umorzona. Bank Spółdzielczy udzielił wyjaśnienia pismem z dnia 12 kwietnia 2006 roku.

W dniu 30 stycznia 2007 roku do Agencji wpłynął wniosek pozwanego o umorzenie wierzytelności. Agencja w odpowiedzi na wniosek pismem z dnia 12 marca 2007 roku poinformowała informując pozwanego o tym, że złożony wniosek nie spełnia wymogów formalnych przewidzianych w art l0 d ust 2 ustawy o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Pozwany po raz kolejny wystąpił do powódki o umorzenie zadłużenia pismem z dnia 19 kwietnia 2007 roku podnosząc w głównej mierze argumentację o złym stanie zdrowia małżonki i swoim jak również to, że nie posiada oszczędności i utrzymują się jedynie ze świadczeń emerytalnych. Wniosek ten został negatywnie rozpoznany z uwagi na fakt, że w sprawie pozwanego nie zachodziła żadna z przesłanek przewidzianych w art. 10 d ust 1 ustawy o utworzeniu Agencji (...). O odmowie umorzenia zaległości pozwany poinformowany został pismem z dnia 10 kwietnia 2007 roku. Powodowa Agencja poinformowała również o możliwości rozłożenia zadłużenia na raty, pod warunkiem złożenia wniosku do dnia 20 kwietnia 2007 roku. A. K. z powyższej możliwości nie skorzystał.

Pozwany nie regulował istniejących zobowiązań w związku z czym w dniu 2 sierpnia 2010 roku (...) wezwała go do zapłaty zrestrukturyzowanego długu z dnia 14 listopada 1992 roku, który na dzień 19 lipca 2010 roku wynosił 17.819,86 zł. Pomimo prawidłowego doręczenia w dniu 10 sierpnia 2010 roku pozwany nie odpowiedział na wezwanie.

Pozwany A. K. ma 81 lat, utrzymuje się z emerytury w wysokości 1200 zł. netto miesięcznie. Jest po zawale i operacji serca. Ma założone bypassy. Cierpi również na dolegliwości prostaty. Na lekarstwa wydaje ok. 600 zł miesięcznie. Zamieszkuje wraz z małżonką, która również utrzymuje się z renty w kwocie 960 zł. miesięcznie. Małżonka pozwanego przeszła zabieg amputacji piersi. Na lekarstwa wydaje ok. 400 zł miesięcznie. Pozwany jest posiadaczem nieruchomości rolnych o pow. ok. 20 ha, które wydzierżawia. Z tytułu dzierżawy pozwany nie uzyskuje dochodów, jednak pobiera dopłaty bezpośrednie do gruntów rolnych z UE - około 17.000 zł rocznie. Wymienione środki przeznacza na naprawę budynków gospodarczych, posiadanych maszyn rolniczych, zakup nawozów i środków rolniczych oraz na własne utrzymanie.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za niezasadne.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji skuteczny okazał się zgłoszony przez pozwanego zarzut przedawnienia.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu braku legitymacji procesowej, Sąd wskazał że ustawa z dnia 31 stycznia 1989 r. o Narodowym Banku Polskim (Dz. U. Nr 4, poz. 22 i Nr 74, poz. 439 oraz z 1992 r. Nr 20, poz. 78 i Nr 49, poz. 221) w art. 31 ust. 1 pkt 3 przewidywała wydzielenie z obowiązkowej rezerwy budżetowej środków na Fundusz (...). Zgodnie rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia z dnia 11 czerwca 1992 roku w sprawie zasad funkcjonowania oraz źródeł zasilania Funduszu (...) (Dz.U. 1992.49.222) środki Funduszu mogły być przeznaczane na: modernizację gospodarstw rolnych, rozwój infrastruktury techniczno-produkcyjnej wsi, rozwój, restrukturyzację i modernizację przetwórstwa rolno-spożywczego oraz usług w zakresie rolnictwa, pomoc w spłacie zadłużenia, polegającą na wydłużeniu okresu spłaty rat kapitału, wraz z odsetkami, inne cele związane z restrukturyzacją i modernizacją rolnictwa i jego otoczenia, określone przez Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (§ 3 ust 1). Fundusz funkcjonował w oparciu o Prawo budżetowe (§1), a jego dysponentem był Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (§4 ust 1).

Dalej Sąd podał, że przepisy powyższe stanowiły podstawę do zawarcia w dniu 26 listopada 1992 roku umowy cesji wierzytelności i przejęcia zadłużenia pozwanego wobec Banku Spółdzielczego w W. Oddział w P. przez Fundusz. W rezultacie powyższych działań doszło do zmiany wierzyciela pozwanego A. K. z dotychczasowego Banku Spółdzielczego Oddział w P. na Fundusz (...).

Po raz kolejny do zmiany wierzyciela A. K. doszło w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (Dz.U.2005.31.264 j.t.). Wymieniona ustawa w art. 12 ust 1. stanowiła, że z dniem jej wejścia w życie do Agencji przechodzą środki finansowe i inne mienie dotychczasowego Funduszu (...) oraz zobowiązania i wierzytelności finansowe tego Funduszu.

Powyższe fakty wykazują zdaniem Sądu, że powódka posiada legitymację procesową w niniejszej sprawie, a zarzut pozwanego okazał się niezasadny. Sąd dodał przy tym , że stanowisko to znajduje także potwierdzenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2011 roku, wydanym w sprawie I CSK 161/10.

Zasadny zdaniem Sądu okazał się natomiast zarzut pozwanego przedawnienia roszczenia dochodzonego przeciwko niemu przez powódkę w niniejszym postępowaniu. Sąd podał, że w myśl art. 118 kc jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Sąd Rejonowy wskazał, iż podzielił stanowisko pozwanego, który podnosił, że termin przedawnienia rozpoczął bieg 25 kwietnia 2007 roku - od złożenia przez pozwanego wniosku o umorzenie długu - i upłynął 25 kwietnia 2010 roku - tj. trzy lata od wymagalności jako, że wierzytelność dochodzona pozwem obejmuje zadłużenie pozwanego wynikające z udzielenia mu kredytów przez bank, zawodowo trudniący się prowadzeniem działalności kredytowej, który też udzielając kredytów działał jako podmiot gospodarczy. Przystępując do rozważań nad tą kwestią, Sąd I instancji wskazał, że rozstrzygające znaczenie dla kwalifikacji roszczenia ma moment jego powstania. Źródłem wierzytelności powódki wobec pozwanego są dwie umowy kredytowe zawarte z pozwanym przez Bank Spółdzielczy w W. Oddział w P. na zakup maszyn rolniczych i umowy te wchodziły w zakres działalności gospodarczej banku. Następnie w dniu 14 listopada 1992 roku pomiędzy Bankiem Spółdzielczym, a pozwanym została zawarta umowa restrukturyzacji długu regulująca jedynie nowy sposób spłaty zadłużenia pozwanego wobec Banku - określono nowe terminy i kwoty spłat istniejącego zadłużenia. W dniu 26 listopada 1992 roku została zaś zawarta umowa cesji wierzytelności przysługującej Bankowi Spółdzielczemu w W. Oddziałowi w P. wobec pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej działającego przez Bank (...) Spółkę Akcyjną w P.. Bank Spółdzielczy zbył na rzecz Skarbu Państwa wierzytelność przysługującą mu wobec pozwanego wraz z wszelkimi związanymi z nią prawami, a zastosowanie do rzeczonej umowy cesji miały przepisy kodeksu cywilnego (pkt 8 umowy).

Skutkiem przelewu wierzytelności była, jedynie zmiana osoby wierzyciela w istniejącym już i trwającym nadal stosunku zobowiązaniowym (art. 509 kc). Nie uległa zaś zmianie ani podstawa prawna, ani charakter zobowiązania. Konstatując powyższe Sąd wskazał, iż zmiana wierzyciela nie mogła wpłynąć na możliwość przyjęcia, innej niż dotychczasowa kwalifikacji roszczenia w kontekście jego terminu przedawnienia. Sąd Rejonowy podniósł, iż konkluzję taką zawarł Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 stycznia 2007 roku, wydanego w sprawie I C CSK 356/06 (lex 276223), gdzie na gruncie praktycznie identycznego stanu faktycznego Sąd Najwyższy uznał, iż nie może dojść do zmiany kwalifikacji roszczenia w kontekście jego terminu przedawnienia jeśli nie doszło do odnowienia zobowiązana w rozumieniu art. 506 kc. Sąd Najwyższy wskazał też, iż umowa o restrukturyzację długu, jak też umowa cesji długu takiego odnowienia stanowić nie mogą. Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego „umowa (restrukturyzacji długu) z dnia 1 grudnia 1992 roku sprowadzała się do zmiany warunków spłaty długu, określała terminy i kwoty płatności poszczególnych rat (art. 65 § 2 kc). Skarga kasacyjna nie zarzucała naruszenia tego przepisu i pominęła istotę wskazanej w uzasadnieniu tejże skargi umowie odnowienia, której celem i skutkiem jest wygaśnięcie dotychczas istniejącego zobowiązania, w miejsce które powstaje nowe (art. 506 k.c). Przepis ten stwarza możliwość odnowienia w dwóch postaciach, tj. jako umowa, mocą której dłużnik zobowiązuje się spełnić inne świadczenie lub umowa, na podstawie której dłużnik jest zobowiązany do spełnienia tego samego, co dotychczas świadczenia, z tym jednak że z innej już podstawy prawnej. W każdym z tych wypadków dotychczas istniejące zobowiązanie wygasa, a powinność dłużnika spełnienia świadczenia wynika z nowego zobowiązania, którego treść różni się od poprzedniego. Sąd Rejonowy wbrew twierdzeniom skarżącej Agencji, w następstwie zawarcia umowy w dniu 1 grudnia 1992 roku nie nastąpiła zmiana przedmiotu świadczenia ani też zmiana podstawy prawnej świadczenia. Nie wzmacnia argumentacji strony powodowej odwołanie się do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 1994 roku (III ARN 39/94, OSNAPiUS 1994, nr 6, poz. 91) stwierdzającego, że rozstrzygnięcie wniosku o restrukturyzację zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu bankowego na rozwój produkcji rolnej, powodujące podjęcie dyspozycji państwowymi środkami pieniężnymi z Funduszu (...), wymaga wydania przez właściwy naczelny organ administracji państwowej decyzji administracyjnej. W kolejnej sprawie powołanej w skardze kasacyjnej IV CKN 21/00 (OSNC 2000, nr 10, poz. 191) Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 kwietnia 2000 roku stwierdził, że rozpoznając żądanie o zwrot kredytu sąd nie bada, czy oczekiwanie kredytobiorcy na przyznanie mu dalszej pomocy finansowej z Funduszu (...) jest usprawiedliwione okolicznościami sprawy. Orzeczenia te podkreślają cel utworzenia i przekazania środków z budżetu na specjalny fundusz z określeniem sposobu ich wykorzystania m.in. na pomoc w spłacie kredytów zaciągniętych przez rolników. Ta regulacja prawna i sposób przepływu tych środków do właściwego banku, za pośrednictwem którego właściwy organ decyzyjny realizuje - w granicach zakreślonych ustawą - pomoc dla uprawnionego kredytobiorcy, jest bez znaczenia dla ustalenia terminu przedawnienia roszczenia. Rozstrzygające znaczenie dla kwalifikacji roszczenia ma moment jego powstania.” Sąd podniósł, że dla kwalifikacji roszczenia nie może mieć też wpływu fakt, bez wyraźnej regulacji ustawowej, że Agencja weszła w miejsce poprzedniego wierzyciela na mocy przepisów ustawy, obejmując mienie i zobowiązania Funduszu. Ta okoliczność również bowiem nie zmienia faktu, że wierzytelność powstała w związku z udzieleniem pozwanemu kredytu przez bank w ramach prowadzonej przez ten bank działalności gospodarczej.

Sąd Rejonowy wskazał, iż w rozpoznawanej sprawie dochodzone przez powódkę roszczenie nie powstało w związku z prowadzoną przez nią działalnością. Jest to roszczenie powstałe w związku z udzieleniem pozwanemu przez bank kredytu, a przejęte przez Skarb Państwa i ostatecznie przez powódkę w drodze przelewu wierzytelności. Stąd też do dochodzonego przez powódkę roszczenia zastosowanie będzie miał trzyletni termin przedawnienia.

Sąd zwrócił uwagę, iż nie było spornym to, iż pozwany powinien był spłacić należność najpóźniej do 15 października 1999 roku, a po tym terminie pismem, które powódka otrzymała w dniu 25 kwietnia 2007 roku, co sam przyznał w sprzeciwie od nakazu zapłaty, uznał roszczenie, co przemawia za twierdzeniem, iż ta czynność pozwanego przerwała termin przedawnienia i od tej daty biegło ono na nowo.

Konstatując, Sąd Rejonowy wskazał, iż trzyletni termin przedawnienia upłynął z dniem 26 kwietnia 2010 roku, tym samym powództwo zgłoszone przez powódkę w dniu 22 lipca 2011 roku uznać należało za spóźnione i w związku z podniesieniem przez pozwanego zarzutu przedawnienia musiało zostać oddalone.

Jednocześnie Sąd Rejonowy podniósł, iż zgłoszenie przez pozwanego zarzutu przedawnienia nie może być uznane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego z racji tego, że powódka jest podmiotem profesjonalnym i posiadającym też taką obsługę. Zgłoszone w pozwie roszczenie stało się wymagalne już w dniu 16 października 1999 roku, zatem opieszałość wierzyciela w dochodzeniu roszczenia przez tyle lat nie może zasługiwać na usprawiedliwienie, zwłaszcza gdy odsetki dochodzone od należność głównej stanowią ponad czterokrotność tej należności.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu o art. 98 § 1 kpc, w zw. z § 6 pkt 5 i 13 pkt 1 ppkt 1 w związku z § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie o płat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka i zaskarżając wyrok w całości, wniosła o jego zmianę poprzez uwzględnienie żądania pozwu w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 4812 zł świadczenia głównego oraz odsetek ustawowych za okres przed wniesieniem pozwu, których wartość w dniu wniesienia pozwu wynosiła 13.623,14 zł, jak również dalszych odsetek ustawowych liczonych od kwoty 4812 zł za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji. Dodatkowo skarżąca wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania przed Sądem II instancji według norm prawem przepisanych, w tym kosztów opłaty od apelacji oraz kosztów zastępstwa procesowego.

Skarżąca zarzuciła Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 56 kc, art. 65 kc, art. 118 kc, oraz 506 kc oraz Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 czerwca 1992 r. w sprawie zasad funkcjonowania oraz źródeł zasilania Funduszu (...) (Dz. U. Nr 49, poz, 222 z późn. zm.), w szczególności § 3 ust. 1 pkt. 4, w związku z ustawą z dnia 29 grudnia 1993 r. o utworzeniu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, tekst jednolity: Dz. U. 2005 r. Nr 31 poz. 264 z późn. zm., w szczególności art. 3 oraz art. 12 ust. 1 oraz ustawą z dnia 9 maja 2008 r. o Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Dz.U .nr 98., poz, 634 z późn, zm, w szczególności art. 4 oraz art. 39 ust. 1- poprzez ich niewłaściwe zastosowanie mające zasadniczy wpływ na wynik sprawy, polegające na błędnym przyjęciu, iż roszczenia powodowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie powstały w związku z działalnością powodowej Agencji oraz jej poprzednika prawnego - Funduszu (...), zaś powstały w związku z działalnością gospodarczą Banku Spółdzielczego w P. i nie zmieniły się odtąd istotnie co do podstaw prawnych i warunków, dlatego ulegały, w tym co do kwoty świadczenia głównego, przedawnieniu w okresie trzyletnim jak dla roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

W uzasadnieniu apelacji powódka wskazała, że już w dacie 14 listopada 1992 roku, a więc niejako od samego obowiązywania umowy, umowa zawarta między pozwanym i Bankiem Spółdzielczym w P. dotyczyła działalności Funduszu i przewidywała określone uprawnienia Funduszu, co zdaniem skarżącej powinno wpłynąć na ocenę jej charakteru jako umowy związanej z prowadzeniem działalności gospodarczej. Od początku bowiem, była ona w swoisty sposób związana z pomocą Państwa na rzecz rolnictwa i z tego jej aspektu publicznoprawnego wynikała causa restrukturyzacji długu. Tym samym w ocenie skarżącego różniła się istotnie od poprzednich umów kredytowych.

Istotnie, Skarb Państwa - Minister Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej będący dysponentem (...) działając za pośrednictwem Banku (...) S.A. w P. wykupił ostatecznie nieco później, w dniu 26 listopada 1992 roku, od Banku Spółdzielczego w P. wierzytelność przysługującą od pozwanego A. K. za kwotę 71.063.200 zł (przed denominacją) w oparciu o zaświadczenie wystawione przez Bank Spółdzielczy w P. z dnia 25 listopada 1992 roku dotyczące wysokości wierzytelności. W zaświadczeniu wystawionym po zawarciu umowy restrukturyzacji kredytu wyraźnie zaznaczono, że wierzytelność jest przedmiotem wykupu przez (...) (tak literalnie pkt. 7 na rewersie zaświadczenia). W tym kontekście, w ocenie apelanta należy również widzieć umowę o spłatę zrestrukturyzowanego długu, która powołuje się w pkt. 7 i 8 na uprawnienia Funduszu. Sąd powinien uwzględnić, przy ocenie, jaki termin przedawnienia obowiązuje w sprawie, że cały ciąg czynności prawnych w sprawie był od początku zawarcia umowy restrukturyzacyjnej spójną sekwencją działań związanych ze szczególnym mechanizmem oddłużania rolnictwa, a więc bardziej pomocą publiczną, by posłużyć się obecną nomenklaturą, niż komercyjną działalnością bankową.

Zdaniem apelującej przejęcie wierzytelności Banku Spółdzielczego w W., Oddział w P., źródłowo biorących się jeszcze z umów kredytowych z dnia 5 lutego i 14 marca 1991 roku, przez Fundusz (...), przez Fundusz (...), a następnie (bezsporne) (...), nie powinno się zatem utożsamiać z klasycznym obrotem gospodarczym wierzytelnościami, ale zwrócić należy uwagę, iż zmierzało ono bezpośrednio do realizacji wynikających z powszechnie obowiązujących przepisów prawa publicznego uprawnień i obowiązków (...) poprzednika prawnego powoda - dotyczących pomocy na rzecz rolnictwa.

Apelująca podniosła, iż zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 11 czerwca 1992 r. w sprawie zasad funkcjonowania oraz źródeł zasilania Funduszu (...) środki funduszu przeznacza się m.in. na pomoc w spłacie zadłużenia przez rolników (§ 3). Jedną z form wydatkowania tych środków była (§ 3 ust. 1 pkt. 4) pomoc w spłacie zadłużenia, polegająca na wydłużeniu okresu spłaty rat kapitału, wraz z odsetkami. Nie chodziło więc wyłącznie o „zwykłe” odroczenie płatności i rozłożenie jej na raty, lecz o znaczną prolongatę na okres lat siedmiu z oprocentowaniem w skali 5 % rocznie (dowód: ww. umowa z dnia 14 listopada 1992 r.), przy czym w roku 1992 inflacja wynosiła 43 % (wg GUS). Oznacza to zatem, że restrukturyzacja zadłużenia nie była „zwykłym” kompromisowym wobec kontrahenta w stosunkach gospodarczych złagodzeniem reżimu umownego w zakresie terminów płatności, ale pomocą publiczną. Odpowiada to również współczesnym standardom i definicjom pomocy publicznej przyjętej w UE, która obejmuje również przedłużenie i rozłożenie na raty płatności przez podmioty państwowe, zwłaszcza przy nierynkowej stopie oprocentowania.

Powyższej wskazane mechanizmy prawne oznaczają zatem, że wszystkie czynności prawne począwszy od umowy restrukturyzacyjnej długu z 14 listopada 1992 roku zmierzały do zastosowania przepisów ww. rozporządzenia to znaczy do mechanizmu pomocy publicznej biorącego źródło w przepisach prawa powszechnie obowiązującego polegającego na oddłużaniu rolnictwa. Również umowa z dnia 23 lipca 1992 roku nr (...) zawarta przez Skarb Państwa - Ministra Rolnictwa z Bankiem (...) S.A. w P. (później Bank (...) S.A. w P.) stanowiła wyraźnie, że celem m.in. wykupu wierzytelności jest pomoc państwa dla rolników indywidualnych. Zdaniem apelującej, Agencja realizując swoje uprawnienia, występowała jako następca prawny Funduszu, dochodzi obecnie roszczenia wynikającego z przeznaczenia środków publicznych, na podstawie przepisów prawa, na niegospodarczy cel społeczny. To roszczenie nie może być zatem zaliczone do kategorii związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Apelująca podniosła także, że przytoczone w sprawie przez Sąd I Instancji orzecznictwo Sądu Najwyższego nie oddaje całej panoramy judykatury Sądu Najwyższego w analogicznych sprawach. W niniejszej sprawie to właśnie rodzaj działalności poprzednika powoda i samego powoda wskazuje, iż nie mamy tu do czynienia z działalnością gospodarczą. Przegląd całokształtu linii orzeczniczej, wskazywałby, iż w przeważającej ilości orzeczeń Sąd Najwyższy nie negował, że wierzytelności (...) powstałe w wyniku przejęcia wierzytelności banków spółdzielczych przez były (...), tak jak w sprawie niniejszej, przedawniają się na zasadach ogólnych w 10 lat. Wskazują na to np. orzeczenia SN w sprawie V CK 308/04, jak również, przynajmniej pośrednio, wyrok - z dnia 12 stycznia 2011 roku, w sprawie I CSK 161/10.

Wierzytelność powoda jest przejętą przez (...) wierzytelnością Funduszu i jest związana z działalnością publicznoprawną, nie zaś z działalnością gospodarczą. W tym kontekście apelująca nie podzieliła ustaleń Sądu Rejonowego, zgodnie z którym wraz z restrukturyzacją długu i przelewem „nie uległa zmianie ani podstawa prawna, ani charakter zobowiązania. Zmiana wierzyciela nie mogła wpłynąć więc na możliwość przyjęcia, innej niż dotychczasowa kwalifikacji roszczenia w kontekście terminu jego przedawnienia” (s. 4/5 uzasadnienia). Zdaniem apelującej zmiana podstawy prawnej świadczenia nastąpiła wyraźnie w związku z przekształceniem typowo gospodarczego, bankowego źródła i przyczyny (causa) umowy w mechanizm publiczno-prawny, związany z realizacją polityki państwa w zakresie oddłużania rolnictwa. Sąd pierwszej instancji pominął w ocenie skarżącej przy wykładni obowiązującej strony umowy zgodnego zastąpienia przez strony obowiązku spłaty kredytu komercyjnego, mechanizmem restrukturyzacyjnym o charakterze pomocy publicznej, wynikającym z przepisów prawa powszechnie obowiązującego. Stąd zarzut naruszenia art, 56 kc (w kontekście nieuwzględnienia wskazanych wyżej przepisów prawa powszechnie obowiązującego o działalności (...) i (...) przy wykładni skutków prawnych zawarcia umowy restrukturyzacyjnej i zmiany podmiotowej po stronie wierzyciela), jak również art. 65 jest w ocenie (...) zasadny. Z tych względów termin przedawnienia wierzytelności wynikającej z tej umowy jest terminem 10-letnim na zasadach ogólnych. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przy sama nie prowadzi działalności gospodarczej, to samo należy odnieść do Funduszu (...). Apelująca zwróciła uwagę, iż z żadnego przepisu Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 czerwca 1992 roku w sprawie zasad funkcjonowania oraz źródeł zasilania Funduszu (...) (Dz. U. Nr 49, poz. 222 z późn. zm.), nie wynika, iż (...) prowadził działalność gospodarczą.

Apelująca wskazała, ponadto iż ww. kwestia została omówiona w orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie. V CK 308/04. Agencja prowadzi działalność na rzecz restrukturyzacji i modernizacji rolnictwa. Wykonuje zadania ustawowe w oparciu między innymi o dotacje budżetowe i z tego względu jej dochody są wolne od podatku dochodowego od osób prawnych. Nie można zatem jej działalności zakwalifikować jako działalności podporządkowanej regułom działalności rynkowej. Działalność Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie jest zatem działalnością gospodarcza w rozumieniu art. 118 kc.

Apelująca wskazała, ponadto iż czym innym jest „klasyczna” cesja, która nie wymaga, zgody dłużnika (art. 509 kc) w tym przypadku słuszne mogłyby być poglądy, z których wynikałoby, że cesja nie może doprowadzić do przedłużenia terminu przedawnienia na niekorzyść osoby zobowiązanej, która nie miała najmniejszego wpływu na jej dokonanie i nie może ponosić w związku z cesją dodatkowego ryzyka prawnego. W niniejszej natomiast sprawie – zdaniem apelującej Sąd Rejonowy dostatecznie nie zważył, iż przedstawiona przez powódkę dokumentacja wskazuje jednoznacznie, iż wykup wierzytelności przez (...) nastąpił w konsekwencji wcześniejszego zawarcia przez pozwanego umowy restrukturyzacji długu, która zawierała wzmiankę o działalności Funduszu i którą pozwany dobrowolnie podpisał. Nie jest więc tak, że pozwany nie miał żadnego wpływu na przyjęte mechanizmy prawne. Twierdzić można, że pozwany zdecydował się przystąpić do określonego, korzystnego dla niego, wynikającego z przepisów prawa publicznego, mechanizmu oddłużania gospodarstwa rolnego, natomiast nie wywiązał się z jego wymogów.

Odnosząc się do żądania zapłaty odsetek apelująca podniosła, iż zgodnie z nowszymi poglądami judykatury, zwł. wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2011 r. w sprawie I CSK 161/10 w sprawie z powództwa (...) p-ko innym dłużnikom dawnego Funduszu (...) bieg terminu przedawnienia odsetek rozpoczyna się dopiero po spełnieniu świadczenia głównego. W cytowanym wyroku Sąd Najwyższy zgodził się, iż odsetki zawsze przedawniają się z chwilą przedawnienia świadczenia głównego. Jeśli jednak świadczenie to nie zostało spełnione i nie przedawniło się, to termin przedawnienia roszczenia o odsetki nie rozpoczął biegu. Jego początek wyznaczy więc, moment spełnienia świadczenia głównego, który w niniejszej sprawie (bezsporne) jeszcze nie nastąpił.

Z ostrożności procesowej, apelująca wskazała, iż pozwany uznał dług składając wnioski o umorzenie zobowiązania z 30 stycznia 2007 roku oraz 23 kwietnia 2007 roku. Uznanie roszczenia przez tego, przeciw komu roszczenie przysługuje, stanowi zaś przyczynę przerwy przedawnienia. W przypadku pozwanego było to tzw. uznanie niewłaściwe, bowiem pozwany nie zgodził się wprost z żądaniem zapłaty, ale wdał się w negocjacje na temat długu przyznając pośrednio, że co do zasady on istnieje.

Powódka podniosła wreszcie, że majątek i dochody z gospodarstwa rolnego nie uniemożliwiały całkowicie spłaty należności. Na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego ujawniono, że w latach 2004-2010 Pan A. K. pobrał dopłaty do gruntów w kwotach: 12.255.85 zł w 2004 roku, 12.732.86 zł w 2005 roku, 14.065.26 zł w 2006 roku, 13.340.78 zł w 2007 roku, 13.357.33 zł w 2008 roku, 17.853.32 zł w 2009 roku i 18.872.81 zł w 2010 roku. Nadto, w dniu 11 marca 2004 roku na koncie Producenta rolnego zarejestrowano płatności bieżącą - 22.098 zł oraz oczekującą - 8104 zł z tytułu wspierania przedsięwzięć rolno-środowiskowych. Stawki jednoroczne dopłat bezpośrednich - corocznej pomocy finansowej pochodzącej z budżetu UE wypłacanej przez powoda, nie wymagającej bezpośrednio praktycznie żadnych zobowiązań finansowych - od lat pozostawały mniej więcej zbliżone do wartości długu. (Tylko ze względu na przeszkody formalne dot. m.in. treści przepisów szczególnych o pomocy z UE, nie ściągnięto długu poprzez zastosowanie potrącenia). Argumenty przedstawione w niniejszym i poprzedzającym punkcie uzasadnienia niniejszej apelacji wskazuję w kontekście ewentualnej oceny żądania powoda w kontekście art. 5 kc.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych, podzielając w całości stanowisko zawarte w zaskarżonym wyroku Sadu Rejonowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się co do meritum sprawy bezzasadna i jako taka podlegała oddaleniu.

Sąd Rejonowy trafnie uznał, że roszczenie powódki uległo przedawnieniu i wobec okoliczności podniesienia przez pozwanego zarzutu w tym przedmiocie powództwo nie może zostać uwzględnione (art.117 § 1 i 2 kc).

Sąd Okręgowy w pełni podziela pogląd prawny wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 stycznia 2007 roku, wydanym w sprawie IV CSK 356/06. Co istotne wyrok ten został wydany w podobnym, do zachodzącego w rozpoznawanej sprawie stanie faktycznym, a nadto Sąd Najwyższy dokonał analizy czynności prawnych w postaci umowy o spłatę zrestrukturyzowanego długu oraz umowy cesji wierzytelności, wywodząc, że nie stanowiły one odnowienia, w rozumieniu art. 506 § 1 kc, a tym samym nowego odrębnego od samej umowy kredytu źródła zobowiązania. Zbędnym jest powielanie tych trafnych wywodów Sadu Najwyższego.

Przenosząc powyższe wywody na niwę okoliczności rozpoznawanej sprawy przypomnieć trzeba, że umowa o spłatę zrestrukturyzowanego długu z dnia 14 listopada 1992 roku zawarta przez Bank Spółdzielczy w P. - nie określa jakie długi podlegały restrukturyzacji i wykupieniu, a jedynie wskazuje, że zrestrukturyzowany dług wynosi 71.781.000 zł i podlega ratalnej spłacie do dnia 15 października 1999 roku. W późniejszej umowie cesji z dnia 26 listopada 1992 roku, zawartej przez ten Bank Spółdzielczy ze Skarbem Państwa wyraźnie wskazano, że jej przedmiotem są wierzytelności z dwóch umów kredytowych, z odwołaniem się do certyfikatu wystawionego przez Bank.

Jest oczywistym, że środki na pokrycie kosztów restrukturyzacji i nabycie od banku tych wierzytelności miały charakter publiczny i operacja ta została przeprowadzona w trybie unormowanym w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 11 czerwca 1992 r. w sprawie zasad funkcjonowania oraz źródeł zasilania Funduszu (...).

Skoro jednak pozwany w następstwie tychże czynności prawnych nadal był zobowiązany do spłaty swych zobowiązań z tytułu dwóch umów kredytowych tyle, że zrestrukturyzowanych, poprzez wydłużenie okresu spłaty, to dochodzone przez powódkę roszczenie ma swe źródło w tychże umowach kredytowych i jako związane z działalnością gospodarczą prowadzoną przez bank, ulegało trzyletniemu przedawnieniu. Podkreślenia wymaga, że decydującym jest pierwotne źródło zobowiązania i zmiana wierzyciela na podmiot, który sam nie prowadzi działalności gospodarczej, nie wpływa na kwalifikacje długości terminu przedawnienia.

Bez znaczenia jest tu także eksponowane przez skarżącą źródło pochodzenia środków na nabycie przez Agencję wierzytelności, a także cel jej działania. Co ważne sama umowa o spłatę zrestrukturyzowanego długu w żaden sposób nie czyni powódki wierzycielem i taki status powódka nabyła dopiero w drodze umowy o cesję wierzytelności. Pomoc publiczna dla rolników, w ramach której doszło do przelania wierzytelności z umów kredytu nie ma wpływu na okoliczność źródła tych wierzytelności, którymi pozostały owe kredyty. Przepisy, które powołuje skarżąca stanowiły jedynie podstawy do zawarcia umów cesji w związku z wydatkowaniem środków publicznych i dokonania rozliczeń z bankami, które udzieliły kredytów i następnie zbyły wierzytelności z ich tytułu na rzecz Skarbu Państwa.

Analizując pozostałe wypowiedzi Sądu Najwyższego w zakresie terminu przedawnienia roszczeń Agencji z tytułu wierzytelności nabytych przez nią od banków, które udzieliły uprzednio rolnikom kredytów, przywołane przez skarżącą, stwierdzić należy, że:

W wyroku z dnia 2 grudnia 2004 roku (V CK 308/04) Sąd Najwyższy słusznie przyjmując, ze nie można działalności Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zakwalifikować jako działalności podporządkowanej regułom działalności rynkowej i działalność Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie jest zatem działalnością gospodarczą w rozumieniu art. 118 kc, w żaden sposób nie odniósł się i nie poddał analizie pierwotnego źródła zobowiązania, jakim była umowa kredytowa zawarta z bankiem, co powinno decydować o kwalifikacji roszczenia, jako związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej, w rozumieniu i ze skutkiem normowanymi w art. 118 kc. Przedmiotem rozważań nie był tam także sposób nabycia wierzytelności przez Skarb Państwa, którego następcą prawnym jest powodowa Agencja.

W wyroku natomiast z dnia 12 stycznia 2011 roku (I CSK 161/10) Sąd Najwyższy nie zawarł żadnych rozważań w zakresie terminu przedawnienia roszczenia Agencji, związanego z nabytymi wierzytelnościami banków, które podlegały restrukturyzacji. W szczególności nie przedstawiono tam argumentów, które dyskredytowałyby zasadność stanowiska wyrażonego w ww. wyroku z dnia 30 stycznia 2007 roku. Powódka zresztą w apelacji przyznała, że orzeczenie to jedynie pośrednio świadczy o zasadności jej stanowiska.

Podsumowując nie sposób, jak tego chce skarżąca, uznać wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2007 roku, za odosobniony pogląd orzecznictwa.

Mając na uwadze wszystko powyższe Sąd Okręgowy uznał, że w zaskarżonym wyroku trafnie przyjęto, że termin przedawnienia roszczeń powódki wynosi trzy lata.

W zakresie określenia chwili jego upływu zważyć należy, że skoro zgodnie z umową o spłatę zrestrukturyzowanego długu pozwany winien był spłacić go w terminie do dnia 15 października 1999 roku, to przedmiotowe wierzytelności uległy przedawnieniu najpóźniej w dniu 15 października 2002 roku.

W tym stanie rzeczy jakiekolwiek czynności pozwanego, w tym jego pisma z 2006 i 2007 roku nie mogły skutkować przerwaniem biegu przedawnienia, także w ramach tak zwanego niewłaściwego uznania długu (art. 123 § 1 pkt 2 kc).

Jednocześnie żadnego z pism pozwanego nie sposób, także przy zastosowaniu reguł wykładni oświadczeń woli - normowanych w art. 65 § 1 kc, uznać za zawierające jego oświadczenie o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia, w rozumieniu art. 117 § 2 kc. W szczególności nie sposób przyjąć, że pozwany miał wówczas świadomość upływu terminu przedawnienia, a tylko w takim wypadku można by rozważać czy zrzekł się tam zarzutu przedawnienia.

Z tych wszystkich względów powództwo podlegało oddaleniu, czemu skutecznie nie sprzeciwiają się zarzuty podniesione w apelacji.

Zaskarżony wyrok podlegał natomiast modyfikacji w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy trafnie uznał powódkę za przegrywająca proces w całości, w rozumieniu art. 98 § 1 kpc i w związku z tym zobowiązaną do zwrotu pozwanemu całości poniesionych przez niego kosztów procesu. Wadliwie natomiast wyliczono wysokość owych kosztów. Po pierwsze zgodnie z § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu stawki minimalne wynagrodzenia adwokata uzależnione są wartości przedmiotu sprawy. Ta w rozpoznawanej sprawie wynosi 4812 zł, co zostało już wskazane w uzasadnieniu wyroku tutejszego Sądu z dnia 28 czerwca 2013 roku, sygn. akt II Ca 1321/12 i nie wymaga powtórnych rozważań. W efekcie stawka minimalna takiego wynagrodzenia wynosi 600 zł, a nie 2400 zł. Po wtóre, w świetle treści normy prawnej zawartej w art. 108 § 2 kpc brak jest podstaw do podwójnego naliczania takiego wynagrodzenia za postępowanie przed Sądem pierwszej instancji, które w sensie prawnym toczyło się jeden raz i tym samym przysługuje za nie jedno tylko wynagrodzenie adwokackie.

Podsumowując na rzecz pozwanego winny być zasądzone kwoty 600 zł - tytułem wynagrodzenia jego pełnomocnika za postępowanie przed Sądem pierwszej instancji i 300 zł tytułem takiego wynagrodzenia za postępowanie apelacyjne w toku którego doszło do wydania wyroku w trybie art. 396 § 4 kpc, obie powiększone o podatek VAT. Łącznie, więc podlegała zasadzeniu od powódki na rzecz pozwanego kwota 1107 zł. Wreszcie brak jest podstaw do zasądzania takich obciążających przeciwnika procesowego kosztów procesu bezpośrednio na rzecz pełnomocnika pozwanego, ustanowionego dlań z urzędu.

W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 386 § 1 kpc, orzeczono jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

W pozostałej części apelacja podlegała oddaleniu - jako bezzasadna. Orzeczenie w tym przedmiocie, zawarte w punkcie 2 sentencji wyroku, zapadło na podstawie art. 385 kpc.

Wreszcie o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 108 § 1 kpc i art. 98 § 1 i 3 kpc.

Na takie koszty pozwanego, które powódka, jako przegrywająca postępowanie apelacyjne winna zwrócić pozwanemu, złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego tego ostatniego w wysokości 300 zł, powiększonej o podatek VAT - łącznie 369 zł.