Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VU 212/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lipca 2017 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział V Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący SSO Beata Łapińska

Protokolant stażysta Katarzyna Pielużek

po rozpoznaniu w dniu 12 lipca 2017 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie

sprawy z wniosku H. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

o ustalenie podlegania ubezpieczeniom społecznym

na skutek odwołania H. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.

z dnia 21 listopada 2014 r. sygn. (...)

oddala odwołanie.

Sygn. akt VU 212/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 21 listopada 2014 roku, nr (...), na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1, art. 38 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 1,4, art. 9 ust. 1 i 2a, art. 11 ust. 1 i 2, art. 12 ust. 1 i art. 13 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych, art. 83 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K.. stwierdził, że H. M. jako pracownik u płatnika składek (...) S.c. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 czerwca 2009 roku do dnia 31 maja 2010 roku.

W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że kontrola konta ubezpieczonego wykazała, że równocześnie poza zatrudnieniem w (...) s.c., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. prowadził działalność gospodarczą i deklarował składkę wyłącznie na ubezpieczenie zdrowotne. W ocenie ZUS ww. Spółka zawarła z H. M. umowę o pracę pomimo tego, że wykonywał on czynności charakterystyczne dla umowy zlecenia, to jest rozprowadzał ulotki reklamowe i reklamował nowe osoby do kolejno zakładanych spółek cywilnych. Organ rentowy podniósł, że zakres podporządkowania wnioskodawcy był charakterystyczny dla stosunków cywilnoprawnych. Mianowicie nie był ewidencjonowany jego czas pracy, nie było obowiązku usprawiedliwiania nieobecności, ubezpieczony sam organizował swój czas pracy, samodzielnie dokonywał podziału czynności i realizował powierzone mu zadania. Duża swoboda i samodzielność zatrudnionych w organizowaniu pracy, brak wyznaczenia określonych godzin rozpoczęcia i kończenia pracy, wreszcie brak ścisłego kierownictwa (nadzoru) świadczy w ocenie ZUS o minimalnym nasileniu cech charakterystycznych dla stosunku pracy. W konsekwencji organ rentowy stanął na stanowisku, że do H. M. ma zastosowanie przepis art. 9 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i podlega on ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowemu z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył w dniu 25 stycznia 2016 roku H. M.. W uzasadnieniu wskazał, że nie zgadza się z wydaną decyzją, ponieważ została ona wydana na podstawie niepełnych informacji. Jednocześnie odwołujący wniósł o przywrócenie terminu do wniesienia odwołania, a to z tego względu, że w dniu 8 stycznia 2014 roku uległ wypadkowi komunikacyjnemu, po którym był długotrwale hospitalizowany.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego odrzucenie ze względu na jego złożenie w rok po terminie, a w przypadku przywrócenia terminu o oddalenie odwołania i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. ZUS wskazał, że analizując materiał zebrany w sprawie uznał, iż jedynym celem zawarcia przedmiotowej umowy o pracę było zwolnienie z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Reasumując, organ rentowy wskazał, że mimo zawarcia umowy, gdy praca jest świadczona na innej podstawie, należy traktować tą umowę jako pozorną.

Sprawa została zarejestrowana przez Sąd Okręgowy w Sieradzu pod sygn. akt IV U 112/16.

Postanowieniem z dnia 9 lutego 2016 roku, sygn. akt IV U 112/16 Sąd Okręgowy w Sieradzu stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu – V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych jako właściwemu miejscowo i rzeczowo do jej rozpoznania.

Sprawa została zarejestrowana przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim pod sygn. akt V U 212/16.

(...) s.c., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. nie przystąpili do sprawy w charakterze zainteresowanych.

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawca prowadzi działalność gospodarczą od 2007 roku. W jej ramach przeprowadza naprawy kas fiskalnych jako przedstawiciel (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. oraz świadczy usługi montażu instalacji do dezodoryzacji powietrza.

(dowód: zeznania wnioskodawcy, nagranie od minuty 16:31 do minuty 17:50 oraz od minuty 22:51 do minuty 24:43 w związku z nagraniem od minuty 27:46 do minuty 28:11, protokół z rozprawy z dnia 12 lipca 2017 roku, k. 44v – 45 akt sprawy)

Ponadto w okresie od dnia 1 czerwca 2009 roku do dnia 31 maja 2010 roku H. M. był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w (...) s.c., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K.. Ww. przedsiębiorstwa świadczyły usługi reklamowe. Zadaniem wnioskodawcy było oferowanie usług zatrudniających go przedsiębiorstw i nawiązywanie kontaktów z potencjalnymi klientami. Wnioskodawca roznosił ulotki i wizytówki, podróżując po kraju. Czas wykonywania obowiązków był nieokreślony. Nikt też nie nadzorował wnioskodawcy.

(dowód: zeznania wnioskodawcy, nagranie od minuty 17:50 do minuty 27:31 w związku z nagraniem od minuty 27:46 do minuty 28:11, protokół z rozprawy z dnia 12 lipca 2017 roku, k. 44v – 45 akt sprawy)

W dniu 8 stycznia 2014 roku wnioskodawca uległ wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego był długotrwale hospitalizowany, a następnie przebywał w domu pomocy społecznej. Działalność gospodarczą prowadził w C. i tam też ZUS kierował korespondencję. Zaskarżona decyzja została przesłana wnioskodawcy w dniu 24 listopada 2014 roku i dwukrotnie awizowana. Termin drugiego awizo upłynął w dniu 15 grudnia 2014 roku. W dniu 29 grudnia 2015 roku wnioskodawca zapoznał się z decyzją wydaną przez organ rentowy, a w dniu 25 stycznia 2016 roku złożył odwołanie.

(dowód: zeznania wnioskodawcy, nagranie od minuty 4:37 do minuty 16:31 w związku z nagraniem od minuty 27:46 do minuty 28:11, protokół z rozprawy z dnia 12 lipca 2017 roku, k. 44v – 45 akt sprawy, koperta, k. 7 akt ZUS)

Pismem z dnia 13 listopada 2014 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w K. zawiadomił H. M., że zakończyło się postępowanie wyjaśniające w sprawie podlegania przez wnioskodawcę ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę u płatnika składek (...) s.c. Ubezpieczony został poinformowany o prawie wypowiedzenia się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań.

(dowód: zawiadomienie z dnia 12 listopada 2014 roku, k. 5 akt ZUS)

Zaskarżoną decyzją z dnia 21 listopada 2014 roku organ rentowy stwierdził, że H. M. jako pracownik u płatnika składek (...) S.c. w okresie od dnia 1 czerwca 2009 roku do dnia 31 maja 2010 roku nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu.

(dowód: decyzja z dnia 21 listopada 2014 roku, k. 11 akt ZUS)

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie zaznaczyć należy, że Sąd przychylił się do wniosku skarżącego o przywrócenie terminu na wniesienie odwołania od decyzji organu rentowego.

Stosownie do art. 477 9 § 1 k.p.c., termin miesięczny do wniesienia odwołania od decyzji organu rentowego rozpoczyna bieg od dnia doręczenia tej decyzji jej adresatowi. Sąd odrzuci odwołanie wniesione po upływie terminu, chyba że przekroczenie terminu nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się ( § 3 art. 477 9 § 1 k.p.c.). Oznacza to, że w odrębnym postępowaniu w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, w odniesieniu do odwołania wszczynającego postępowanie sądowe, nie są stosowane ogólne reguły postępowania o przywrócenie terminu, przewidziane w art. 168 i nast. KPC. Sąd z urzędu dokonuje nie tylko sprawdzenia zachowania przez stronę terminu do wniesienia odwołania, ale także - w przypadku stwierdzenia opóźnienia - ocenia jego rozmiar oraz przyczyny. Sąd ma dyskrecjonalną możliwość potraktowania spóźnionego odwołania tak, jakby zostało wniesione w terminie. Może tego dokonać pod warunkiem uznania, że przekroczenie terminu nie jest nadmierne oraz że nastąpiło z przyczyn niezależnych od skarżącego i stosownie do oceny tych okoliczności odwołanie odrzuca albo nadaje mu bieg (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 2015 roku, sygn. akt I UK 347/14).

W przedmiotowej sprawie wnioskodawca wykazał, że niewniesienie odwołania w terminie było wywołane tym, iż długotrwale przebywał najpierw w szpitalu, a następnie w domu opieki społecznej. Ponadto Sąd uznał, że przekroczenie terminu we wniesieniu odwołania nie jest nadmierne i nie uniemożliwia rozpoznania sprawy. Tym samym zostały spełnione obie przesłanki statuowane w art. 477 9 § 3 k.p.c., to jest nienadmierne przekroczenie terminu i niezależne od odwołującego się przyczyny przekroczenia terminu.

Odnosząc się merytorycznie do treści wniesionego odwołania wskazać należy, że zgodnie zaś z treścią art. 6 ust.1 punkt 1, art.8 ust.1 i art.11 ust.1 i art.12 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2015 roku, poz.121, ze zm.) pracownicy, to jest osoby pozostające w stosunku pracy, podlegają obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. O uznaniu stosunku łączącego dwie osoby za stosunek pracy rozstrzygają przepisy prawa pracy.

Stosownie zaś do treści art.22 §1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Do cech pojęciowych pracy stanowiącej przedmiot zobowiązania pracownika
w ramach stosunku pracy należą osobiste i odpłatne jej wykonywanie w warunkach podporządkowania. Natomiast stosunek ubezpieczeniowy jest następczy wobec stosunku pracy i powstaje tylko wówczas, gdy stosunek pracy jest realizowany. Jeżeli stosunek pracy nie powstał bądź też nie jest realizowany, wówczas nie powstaje stosunek ubezpieczeniowy, nawet jeśli jest odprowadzana składka na ubezpieczenie społeczne.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, że podleganie pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu jest uwarunkowane nie tyle samym faktem zawarcia umowy o pracę i opłacaniem składek ubezpieczeniowych, ale legitymowaniem się statusem pracownika rzeczywiście świadczącego pracę w ramach ważnego stosunku pracy. Sam fakt, że oświadczenia stron umowy o pracę zawierają określone w art.22 k.p. formalne elementy umowy o pracę nie oznacza, że umowa taka jest ważna. Dla istnienia stosunku pracy nie jest wystarczające formalne zawarcie umowy o pracę, lecz faktyczne realizowanie treści stosunku pracy przez świadczenie pracy przez pracownika i korzystanie z tego przez pracodawcę. Z kolei podleganie ubezpieczeniu społecznemu wynika z prawdziwego zatrudnienia, a nie z samego faktu zawarcia umowy o pracę. Dokument w postaci umowy o pracę nie jest niepodważalnym dowodem na to, że osoby podpisujące go, jako strony umowy, faktycznie złożyły oświadczenia woli o treści zapisanej w dokumencie.

Jeżeli strony umowy o pracę przy składaniu oświadczeń woli mają świadomość tego, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik pracy świadczyć nie będzie, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, i do podjęcia i wykonywania pracy nie doszło a jedynym celem umowy było umożliwienie skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego, to umowę taką uważa się za zawartą dla pozoru - art.83 §1 k.c. Umowa taka nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2008 roku, sygn. II UK 148/07, Lex nr 846577; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 roku sygn. II UK 321/04, OSNP 2006/11-12/190; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2001 roku sygn. II UKN 244/00, OSNP 2002/20/496; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 roku sygn. II UK 204/09, LEX nr 590241). Oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru jest bowiem nieważne (art.83§1 k.c. w zw. z art.300 k.p.).

Z czynnością prawną pozorną mamy do czynienia wówczas, gdy występują, łącznie następujące warunki: oświadczenie woli musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie woli musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru, czyli być aktywnym uczestnikiem stanu pozorności. Pierwsza i zasadnicza cecha czynności pozornej wyraża się brakiem zamiaru wywołania skutków prawnych, jakie prawo łączy z tego typu i treścią złożonego oświadczenia. Jest to zatem z góry świadoma sprzeczność między oświadczonymi a prawdziwymi zamiarami stron, czyli upozorowanie stron na zewnątrz i wytworzenie przeświadczenia dla określonego kręgu (otoczenia), nie wyłączając organów władzy publicznej, że czynność o określonej treści została skutecznie dokonana. Pozorność umowy o pracę zachodzi także wówczas, gdy praca jest faktycznie świadczona, lecz na innej podstawie niż umowa o pracę.

Stosownie do treści art.58 §1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. O czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana.

Przekładając powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy wskazać należy, iż spór sprowadza się do ustalenia, czy odwołujący się faktycznie świadczył czynności na rzecz zatrudniającego czynności na podstawie umowy o pracę, czy też jak wskazywał organ rentowy – na podstawie umowy zlecenia.

Z zebranego materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że wydana przez ZUS decyzja jest prawidłowa i zgodna z obowiązującymi przepisami. Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie był w zasadzie bezsporny między stronami. Mianowicie skarżący w złożonych zeznaniach potwierdził prawidłowość stanowiska organu rentowego podnosząc, że gdy wykonywał czynności na rzecz płatnika składek nikt go nie kontrolował, nie miał praktycznie kontaktu ze swoimi przełożonymi, za wyjątkiem odbierania ulotek, nikt nie ingerował w sposób wykonywania przez niego obowiązków ani też nie narzucał godzin ich świadczenia. Wnioskodawca nie musiał usprawiedliwiać ewentualnych nieobecności, mógł z łatwością posłużyć się zastępcą. Dla zatrudniającego istotny był rezultat w postaci dostarczenia określonej liczby ulotek, a nie sama staranność dołożona w wykonywaniu obowiązków. Tym samym bez wątpienia w uformowanym stosunku zatrudnienia elementem dominującym był charakter cywilnoprawny, charakterystyczny dla umowy zlecenia właśnie. W toku postępowania ubezpieczony nie wykazał, aby świadczył pracę na rzecz zatrudniającego przez 8 godzin dziennie, nie przedstawił ewidencji czasu pracy ani miesięcznych sprawozdań.

Reasumując, w wykonaniu zawartej umowy nie występuje element podporządkowania. Ubezpieczony sam decydował w jaki sposób będzie wykonywać umowę, miał w tym zakresie pełną swobodę. Z zeznań wnioskodawcy ani zgromadzonej dokumentacji nie wynika, w jaki sposób zatrudniający mógłby sprawować nad skarżącym nadzór, co powoduje, że umowa nie posiada cech charakterystycznych dla stosunku pracy w rozumieniu przepisu art. 22 k.p. Ubezpieczony mógł wykonywać pracę w dowolnym czasie, sam ją organizował. Ocenie pracodawcy podgalał jedynie rezultat pracy, a nie sposób jej wykonania.

Samo podpisanie umowy o pracę czy wydanie świadectw pracy nie świadczy o wykonywaniu pracy. Ubezpieczony nie przestawił dowodów na potwierdzenie świadczenia pracy na podstawie umowy o pracę. Mało tego, zeznania wnioskodawcy jednoznacznie wskazują, że nie występował charakterystyczny dla umowy o pracę stosunek podporządkowania. Dla zatrudniającego nie było ważne, w jakim miejscu wnioskodawca świadczy pracę. Jak sam wskazał skarżący roznosił ulotki przy okazji, wykonując swe obowiązki w ramach wykonywanej działalności gospodarczej. A miejsca, w których przebywał były przecież losowe, nie mógł bowiem przewidzieć, gdzie nastąpi awaria kasy fiskalnej.

Konkludując, w łączącym strony stosunku prawnym występowały elementy obce stosunkowi pracy i tym samym nie jest możliwa ocena, że zawarta została umowa o pracę. W konsekwencji nie ulega wątpliwości, że ubezpieczony świadczył swe czynności na podstawie umowy cywilnoprawnej. Umowa o pracę zaś została zawarta dla pozoru, pełniła bowiem rolę tytułu zwalniającego ubezpieczonego z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.