Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1293/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 kwietnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Marzenna Ernest

Sędziowie:

SO Sławomir Krajewski

SO Zbigniew Ciechanowicz (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 kwietnia 2016 roku w S.

sprawy z powództwa K. D. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę od wyroku Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim z dnia 17 czerwca 2015 roku, sygn. akt I C 881/14

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w taki sposób, że zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki K. D. (1) odsetki ustawowe:

- od kwoty 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych od dnia 20 listopada 2013 roku do dnia 16 czerwca 2015 roku,

- od kwoty 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych od dnia 09 maja 2014 roku do dnia 16 czerwca 2015 roku,

i oddala powództwo w pozostałej części;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 870 (osiemset siedemdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Sławomir Krajewski SSO Marzenna Ernest SSO Zbigniew Ciechanowicz

Uzasadnienie wyroku z dnia 15 kwietnia 2016 r.:

Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy w Stargardzie Szczecińskim, sygn. akt I C 881/14:

I.  zasądził od pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki K. D. (1) kwotę 30.000 zł z ustawowymi odsetkami od 17 czerwca 2015 r. do dnia zapłaty,

II.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądził od pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki K. D. (1) kwotę 4.660,86 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy powołał się na następujące ustalenia i rozważania prawne:

D. D. (1) urodził się (...) bez wykształconych małżowin usznych, na skutek czego był osobą niedosłyszącą.

D. D. (1) posiadał rodzeństwo w osobach: M. D. urodzonego w dniu (...), K. D. (2) urodzonej (...) i A. D. urodzonej (...)

Wspólnie z rodzeństwem i rodzicami B. D. i Z. D. D. D. (1) mieszkał w Ż. 34B/8.

D. D. (1) z zawodu był elektrykiem. Po ukończeniu zasadniczej szkoły zawodowej kontynuował naukę w technikum, która przypadła na okres, gdy jego siostra K. pobierała naukę w liceum ogólnokształcącym. Oferowała mu pomoc w nauce z matematyki oraz języka polskiego. D. D. (1) korzystał z pomocy siostry K. w nauce matematyki i języka polskiego, zwierzał się jej ze swoich problemów, ale też sam służył jej radą i pomocą, w tym, po podjęciu pracy zarobkowej, wspierał ją finansowo.

D. D. (1) i jego siostra K. mieli wspólnych znajomych, z którymi wspólnie spędzali wolny czas.

W czasie, gdy powódka studiowała i mieszkała w S. (w akademiku) utrzymywała z bratem D. kontakt telefoniczny i osobisty poprzez weekendowe przyjazdy do domu rodzinnego, podczas których często wychodzili wspólnie do dyskoteki lub na spotkania ze wspólnymi znajomymi.

W dniu 18 października 2005 r. D. D. (1) przyjechał do domu rodzinnego w Ż. ze S., gdzie wspólnie z narzeczoną planowali zamieszkać w wynajętym mieszkaniu, aby wziąć udział w tradycyjnym przyjęciu urodzinowym na cześć swojego brata M. D. i faktycznie w tym przyjęciu uczestniczył planując powrót do S. następnego dnia.

W październiku 2005 r. powódka rozpoczęła naukę na ostatnim roku studiów i była w trakcie pisania pracy magisterskiej.

W dniu 19 października 2005 r. na drodze krajowej Ż. P. U. nieumyślnie naruszył zasady ruchu drogowego w ten sposób, że kierując pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...) jadąc w kierunku B. w warunkach gęstej mgły nie zachował szczególnej ostrożności i podjął manewr wyprzedzania pomimo nierozpoznania przedpola jazdy, zjechał na lewy pas jezdni i zderzył się z jadącym prawidłowo w przeciwnym kierunku pojazdem marki V. o nr rej. (...) kierowanym przez M. L., w wyniku czego pasażerowie F. K. K. i D. D. (1), na skutek odniesionych obrażeń, ponieśli śmierć na miejscu, czym wypełnił znamiona przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. i za ten czyn, na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim z dnia 15 marca 2006 r. sygn. akt IIK 42/06, został skazany na karę dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat, na który orzeczono również wobec niego środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W dniu 19 października 2005 r. ochronę ubezpieczeniową dla posiadacza pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...) w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody spowodowane jego ruchem gwarantowała (...) S.A. z siedzibą w W., co potwierdziła polisą nr (...).

O śmierci brata D. powódka została zawiadomiona przez brata M..

D. D. (1) został pochowany w odległości około 5 km od miejsca aktualnego zamieszkania powódki.

Tydzień po śmierci brata D. powódka i jej ówczesny narzeczony, a obecny mąż K. D. (3) zostali wprowadzeni w posiadanie nowego mieszkania, gdzie zamierzali zamieszkać po zawarciu związku małżeńskiego, którego datę mieli wyznaczoną na 24 czerwca 2006 r., a jego zawarcie planowali uczcić przyjęciem weselnym.

Po śmierci brata D. powódka przez około pół roku przyjmowała leki uspokajające, którymi początkowo były leki, jakie z przepisu lekarza otrzymała jej matka B. D., a w późniejszym okresie- leki ziołowe dostępne bez recepty. Powódka nie korzystała z pomocy psychologa lub psychiatry szukając i znajdując wsparcie wśród członków najbliższej rodziny.

Po śmierci brata D. powódka przez około miesiąc nie jeździła na zajęcia na studiach i nie chciała poruszać się drogą, na której zginął jej brat i do tej pory odczuwa silne emocje podczas mijania miejsca, w którym doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem jej brata D..

Po śmierci brata D. powódka nie miała ochoty na spotkania ze znajomymi i z uwagi na śmierć brata D. wspólnie z narzeczonym K. D. (3) podjęła decyzję, że w planowanym pierwotnie terminie zawrą wyłącznie ślub cywilny, który zawarli w dniu 24 czerwca 2006 r. przed Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w P., a zawarcie ślubu kościelnego i organizację wesela odłożyli na rok 2007.

Z dokumentacji znalezionej po śmierci brata D. D. (2) dowiedziała się, że D. D. (1) uczynił ją osobą wyłącznie uposażoną z tytułu środków zgromadzonych przez niego w otwartym funduszu emerytalnym (...) U..

K. D. (1) zadedykowała bratu D. napisaną przez siebie pracę magisterską.

Powódka odwiedza grób brata D. średnio dwa razy w tygodniu, a także każdego roku w dniu jego urodzin, imienin, w dniu Wigilii Bożego Narodzenia, w Pierwszy Dzień Świąt Bożego Narodzenia i w Pierwszy Dzień Ś. Wielkanocnych. Odwiedzając grób brata powódka zabiera ze sobą swoje dzieci.

Pismem z dnia 16 lipca 2013 r. K. D. (1), działając za pośrednictwem (...) sp. z o.o. z siedzibą w L., wezwała (...) S.A. z siedzibą w W. do zapłaty kwoty 20.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za śmierć bezpośrednio poszkodowanego w wyniku zdarzenia z dnia 19 października 2005 r. D. D. (1), w odpowiedzi na co, pismem z dnia 26 lipca 2013 r., (...) S.A. z siedzibą w W. odmówiła uwzględnienia żądania zapłaty.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo okazało się uzasadnione.

Sąd wskazał, iż podstawę prawną rozstrzygnięcia stanowią przepisy art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c. w zw. art. 822 § 1 i § 4 k.c. w zw. z art. 23 k.c. i art. 24 k.c. w zw. z art. 446 § 4 k.c.

Sąd uznał, że w sprawie zaszły wszystkie wymagane przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, jako że śmierć D. D. (1) nastąpiła bezspornie na skutek bezprawnego i zawinionego (w postaci winy nieumyślnej) zachowania P. U.- posiadacza pojazdu mechanicznego marki F. (...) o nr rej. (...), co zostało potwierdzone wiążącym Sąd i strony wyrokiem Sądu Rejonowego w Stargardzie Szczecińskim z dnia 15 marca 2006 r. sygn. akt IIK 42/06, a ponieważ pomiędzy opisanym zachowaniem P. U. chronionym w dniu 19 października 2005 r. gwarantowanym przez pozwaną ubezpieczeniem w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody spowodowane ich ruchem a śmiercią D. D. (1) zachodził adekwatny związek przyczynowy, odpowiedzialności odszkodowawczej za szkody w mieniu i na osobie wyrządzone tym zachowaniem można dochodzić bezpośrednio od pozwanego zakładu ubezpieczeń pod warunkiem, że posiada się przymioty osoby poszkodowanej w rozumieniu przepisu art. 23 k.c. w zw. z art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c., których pozwana odmówiła powódce stojąc na stanowisku, że osobie bliskiej dla osoby bezpośrednio poszkodowanej czynem niedozwolonym zaistniałym przed dniem 03 sierpnia 2008 r. nie przysługuje zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych.

Sąd opierając się w tym względzie na ugruntowanym stanowisku Sądu Najwyższego uznał, iż pozwana, jako podmiot, który w dniu 19 października 2005 r. udzielał ochrony ubezpieczeniowej bezpośredniemu sprawy szkody, ponosi co do zasady odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych K. D. (1) wywołanych śmiercią jej brata D. D. (1), a do rozstrzygnięcia pozostaje tylko kwestia wysokości świadczenia, które temu naruszeniu ma uczynić zadość.

Sąd wskazał, że żądana przez powódkę kwota 30.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jej dobra osobistego w postaci nieodwracalnie zerwanych, na skutek deliktu z dnia 19 października 2005r., więzi rodzinnych nie jest kwotą wygórowaną, a zarazem będzie w stanie wynagrodzić jej krzywdę doznaną z tytułu śmierci jej brata D. D. (1). Niezależnie bowiem od tego, że na moment orzekania o roszczeniu powódki od tragicznej śmierci jej brata D. upłynęło prawie 10 lat zdarzenie, to nadal niekorzystanie wpływa ono na funkcjonowanie powódki, co zostało też potwierdzone w opinii biegłej z zakresu psychologii D. D. (3) z dnia 03 marca 2015 r.

O odsetkach Sąd I instancji rozstrzygnął w oparciu o przepis art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 817 § 1-3 k.c. Sąd Rejonowy uwzględniając wyrok z dnia 31 lipca 2003 r. wydany w sprawie o sygn. akt I ACa 568/03, w którym Sąd Apelacyjny w Poznaniu orzekł, że „jeżeli odsetki mają obecnie charakter waloryzacyjny, to należą się one wierzycielowi dopiero od dnia wyrokowania jako chwili, która decyduje o wysokości odszkodowania, stosownie do art. 363 § 2 k.c. Zadośćuczynienie wyliczone według cen z daty jego ustalenia - z reguły jest nią data orzekania - staje się zatem wymagalne dopiero w tej dacie i dopiero od niej dłużnik pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia”, odsetki ustawowe, gdyż innych nie umówiono, od zasądzonego świadczenia Sąd przyznał od dnia wyrokowania.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł zgodnie z wyrażoną w przepisie art. 98 § 1-3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu uznając, że powódka wygrała proces w całości.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła powódka i zaskarżając wyrok w części oddalającej żądanie zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty 30.000 zł za okres od dnia 20.11.2013 r. do dnia 16.06.2015 r. zarzucając mu naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 481 § 1 k.c. i art. 455 k.c. polegające na przyjęciu, że powódce należą się odsetki od dnia 16.06.2015 r., a nie od dnia 20.11.2013 r.

Powódka zażądała zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie odsetek ustawowych od kwoty 30.000 zł liczonych od dnia 20.11.2013 r. do dnia 16.06.2015 oraz o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu.

W uzasadnieniu apelacji wskazano, iż odsetki od zadośćuczynienia winny być zasądzone od dnia złożenia pozwu, tj. od dnia 20.11.2013 roku. W ocenie skarżącej zasądzenie odsetek od daty późniejszej prowadziłoby w istocie do ich umorzenia za okres uprzedni i stanowiłoby nieuzasadnione uprzywilejowanie dłużnika, umożliwiając mu tym samym bezzasadną zwłokę w płatności swoich zobowiązań.

Zdaniem powódki nie można uznać, iż strona pozwana przez cały okres trwania procesu nie pozostawała w ogóle w opóźnieniu z zapłatą zadośćuczynienia. Podkreślono, iż oceny charakter roszczenia o zadośćuczynienie nie może i nie przesądza sam przez się o tym, że odsetki należy naliczać dopiero od dnia wydania wyroku . Wyrok ten bowiem nie ma charakteru orzeczenia kształtującego treść stosunku prawnego tj. konstytutywnego, lecz ma charakter orzeczenia deklaratoryjnego.

Pozwana zażądała oddalenia apelacji i zasądzenia od powódki kosztami postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się zasadna w przeważającej części.

Zarzuty apelacyjne powódki ograniczały się w zasadzie do naruszenia prawa materialnego, tj. art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c.

Przechodząc do analizy tak sformułowanych zarzutów wskazania wymaga, iż na etapie postępowania odwoławczego spór dotyczył tylko terminu początkowego naliczenia odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia przez pozwany zakład ubezpieczeń. Przypomnieć należy, iż Sąd Rejonowy przyjął koncepcję, że odsetki należy zasądzić od dnia wyrokowania, z racji tego, że wyrok sądu kształtuje stosunek prawny stron.

W świetle okoliczności sprawy trudno jest jednakże zaakceptować zaprezentowany pogląd. Jak wskazał bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lutego 2010 r. w sprawie II CSK 434/09, jest zasadą, że zarówno odszkodowanie, jak i zadośćuczynienie za krzywdę stają się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez poszkodowanego (pokrzywdzonego) do spełnienia świadczenia odszkodowawczego (art. 455 § 1 k.c.). Od tej zatem chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.). W innych orzeczeniach przyjmuje się natomiast, że zadośćuczynienie za krzywdę zobowiązany ma zapłacić, z zastrzeżeniem wskazanych wyżej wyjątków, niezwłocznie po wezwaniu przez uprawnionego (art. 455 in fine k.c.), w związku z czym odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia powinny być zasądzone od dnia, w którym zobowiązany ma zadośćuczynienie zapłacić (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1970 r., II PR 257/70, OSNC 1971, nr 6, poz. 103, z dnia 12 lipca 2002 r., V CKN 1114/00, LEX nr 56055, z dnia 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09, LEX nr 602683).

W ostatnim czasie w orzecznictwie Sądu Najwyższego zdecydowanie dominuje jednak pogląd, który Sąd Okręgowy podziela w pełni, a zgodnie z którym zadośćuczynienie, w rozmiarze, w jakim należy się ono wierzycielowi w dniu, w którym dłużnik ma je zapłacić (art. 455 k.c.), powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia (art. 481 § 1 k.c.) od tego dnia, a nie dopiero od daty zasądzenia odszkodowania (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000 r. II CKN 725/98 OSNC 2000/9 poz. 158; z dnia 8 sierpnia 2001 r. I CKN 18/99 OSNC 2002/5 poz. 64; z dnia 30 stycznia 2004 r. I CK 131/2003 OSNC 2005/2 poz. 40 i z dnia 16 lipca 2004 r. I CK 83/2004 Monitor Prawniczy 2004/16 str. 726). Obecnie funkcja kompensacyjna odsetek znów przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia z art. 445 k.c. ma charakter bezterminowy, stąd też o przekształceniu go w zobowiązanie terminowe decyduje wierzyciel przez wezwanie dłużnika do wykonania. Nie ma przy tym znaczenia, że przyznanie zadośćuczynienia jest fakultatywne i zależy od uznania sądu oraz poczynionej przez niego oceny konkretnych okoliczności, poszkodowany bowiem może skierować roszczenie o zadośćuczynienie bezpośrednio do osoby ponoszącej odpowiedzialność deliktową (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2005 r. I CK 7/2005 LexPolonica nr 1526282). Jeżeli sprawca szkody uważa, że dochodzone przez poszkodowanego odszkodowanie jest wygórowane, to może zapłacić świadczenie w wysokości ustalonej przez siebie. W takim wypadku spełnia świadczenie z zastrzeżeniem zwrotu. Jeżeli bowiem okaże się, że odszkodowanie w ogóle nie przysługuje poszkodowanemu albo przysługuje w mniejszej wysokości, wówczas, po orzeczeniu sądu, sprawca szkody może żądać zwrotu całego świadczenia albo jego nadpłaty. Jeżeli natomiast okaże się, że zapłacone świadczenie jest w niższej wysokości od orzeczonego przez sąd, to osoba odpowiedzialna za szkodę ma obowiązek pokryć niedopłatę oraz uiścić odsetki od tej niedopłaty, o ile poszkodowany będzie ich żądał (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2010 r. II CSK 434/2009).

W orzecznictwie zwrócono uwagę na to, że obecnie w związku z normalizacją stosunków ekonomicznych i stabilizacją cen - w odniesieniu do okresu transformacji ustrojowej - odsetki ustawowe, w odróżnieniu od wcześniejszego okresu, w mniejszym stopniu pełnią funkcję waloryzacyjną świadczenia pieniężnego. Odsetki ustawowe mają przede wszystkim zapewnić swego rodzaju zryczałtowane wynagrodzenie dla wierzyciela za korzystanie przez dłużnika ze środków pieniężnych jemu należnych. Ponadto mają na celu motywować dłużnika do jak najszybszego spełnienia świadczenia. W okolicznościach sprawy zasądzenie odsetek od daty wyrokowania prowadziłoby w istocie do ich umorzenia za okres sprzed daty wyroku i stanowiłoby nieuzasadnione uprzywilejowanie strony pozwanej.

Zgodnie z treścią art. 481 § 1 i 2 k.c., wierzycielowi za czas opóźnienia w wypłacie należnych mu świadczeń pieniężnych przysługują odsetki za czas opóźnienia w wysokości ustawowej. Odsetki te są należne wierzycielowi od dnia, w którym dłużnik popadł w zwłokę ze spełnieniem świadczenia. W tym kontekście koniecznym jest przytoczenie również treści art. 476 k.c., z którego wynika, iż dłużnik popada w opóźnienie, gdy nie spełnia świadczenia w terminie. W związku z tym, podstawowe znaczenie dla ustalenia, czy powstał po stronie pozwanego stan opóźnienia, ma określenie, kiedy pozwany powinien spełnić świadczenie na rzecz powoda.

Zgodnie z art. 14 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

W rozpoznawanej sprawie bezspornym było to, że powódka pismem z dnia 16 lipca 2013 roku dokonała zgłoszenia szkody, wnosząc o wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 20.000 zł. Pozwane towarzystwo pismem z dnia 26 lipca 2013 roku odmówiło uwzględnienie zapłaty zadośćuczynienia.

Na gruncie apelacji powódka wniosła o zasądzenie odsetek za opóźnienie od zasądzonej przez Sąd Rejonowy kwoty w wysokości 30.000 zł od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 20 listopada 2013 roku.

W ocenie Sądu Okręgowego roszczenie to jest zasadne jedynie w odniesieniu do odsetek liczonych od kwoty 20.000 zł. Okoliczności związane ze stanem faktycznym sprawy pozwalają na przyjęcie, że krzywda jakiej doznała powódka w wyniku zdarzenia za które odpowiedzialność ponosi pozwany, w rozmiarze żądanej kwoty w wysokości 20.000 zł, rzeczywiście istniała już w dacie wywiedzenia przez nią pozwu. Kwota ta odpowiada bowiem tej zgłoszonej pozwanemu w piśmie z dnia 16 lipca 2013 roku. Mając na uwadze powyższe Sąd Odwoławczy stanął na stanowisku, iż przy uwzględnieniu dyspozycji art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych oraz okoliczności faktycznych sprawy, uzasadnione jest przyjęcie, iż zasądzona w zaskarżonym wyroku kwota 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia stała się wymagalna już w toku postępowania likwidacyjnego prowadzonego przez pozwanego ubezpieczyciela. Tym samym, pozwany pozostaje w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia o zapłatę na rzecz powódki słusznego zadośćuczynienia, nie jak stwierdził Sąd pierwszej instancji od dnia wyrokowania, lecz już od dnia następnego po wydaniu ostatecznej decyzji odmawiającej wypłaty zadośćuczynienia, tj. od dnia 27 lipca 2013 r. Wobec zakończenia w tym dniu postępowania likwidacyjnego, od dnia następnego pozwany pozostaje w opóźnieniu w zapłacie świadczenia, skoro nie zadośćuczynił roszczeniu strony powodowej, pomimo tego, że negatywne skutki wypadku jakich doznała powódka były mu wówczas znane.

Zatem jedynie w odniesieniu do tej kwoty możliwe było uznanie, iż pozwany był, zgodnie z żądaniem apelacji, w zwłoce z jej zapłatą już w chwili wniesienia pozwu.

W odniesieniu zaś do kwoty w wysokości 10.000 zł zasadne stało się zasądzenie odsetek za opóźnienie od dnia następnego po upływie 30 dni od doręczenia pozwanemu ubezpieczycielowi odpisu pozwu, to jest od dnia 9 maja 2014 r. (art. 14 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych…). Dopiero bowiem od tego momentu możliwe jest uznanie zwłoki pozwanego w spełnieniu świadczenia we wskazanej wysokości.

W tej sytuacji stwierdzić należało również, iż błędnie Sąd Rejonowy przyjął, że dopiero w momencie wyrokowania możliwe było dokonanie właściwej oceny rozmiaru krzywdy powódki. Podkreślenia wymaga, iż odsetki winny być zasądzone od dnia następującego po dniu wyrokowania jedynie wyjątkowo, tj. wyłącznie wówczas, gdy na wysokość należnego zadośćuczynienia wpływają czynniki powstałe dopiero w toku postępowania sądowego. Nie można w tym kontekście zaakceptować stanowiska zaprezentowanego przez Sąd pierwszej instancji, jakoby sam fakt przeprowadzenia dowodów w postępowaniu sądowym decydował o poziomie należnego zadośćuczynienia. Powyższe prowadziłoby do nieuzasadnionego wniosku, iż w każdym przypadku zadośćuczynienie staje się wymagalne dopiero od dnia wyrokowania.

Z powyższych względów, Sąd Okręgowy, uwzględniając apelację powódki, zmienił punkt II. zaskarżonego wyroku jak w pkt. 1 sentencji w ten sposób, że zasądził odsetki ustawowe od kwoty zadośćuczynienia w wysokości 20.000 zł zasądzonej przez Sąd I instancji, wskazując iż należą się one od dnia 20 listopada 2013 r. do dnia 16 czerwca 2015 r. oraz od kwoty zadośćuczynienia w wysokości 10.000 zł zasądzonej przez Sąd I instancji, wskazując iż należą się one od dnia 9 maja 2014 r. do dnia 16 czerwca 2015 r. oddalając powództwo w pozostałej części. Orzeczenie w tej części oparte zostało o treść przepisu art. 386 § 1 k.p.c.

Sąd Okręgowy oddalił apelację jedynie w takim zakresie, w jakim powódka wniosła o zasądzenie odsetek od kwoty w wysokości 10.000 zł od dnia 20 listopada 2013 roku do dnia 8 maja 2014 roku, albowiem odsetki te, co zastało już wyżej wskazane, winny być naliczane dopiero od dnia 9 maja 2014 roku. W konsekwencji na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja w tym zakresie podlegała oddaleniu, o czym orzeczono w punkcie 2. sentencji wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c. W rozpoznawanej sprawie – biorąc pod uwagę, że apelacja strony powodowej została uwzględniona w przeważającym zakresie to pozwanego należało uznać za stronę przegrywającą sprawę, a w konsekwencji także zobowiązanego do zwrotu na rzecz powódki całości poniesionych przez nią kosztów procesu w łącznej wysokości 870 złotych. Na koszty postępowania odwoławczego złożyła się opłata od apelacji w kwocie 270 zł oraz wynagrodzenie radcy prawnego w kwocie 600 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 4 w zw. z § 12 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. z 2013, poz. 490 j.t.). Powyższe znalazło swój wyraz w punkcie 3. sentencji wyroku.

SSO Sławomir Krajewski SSO Marzenna Ernest SSO Zbigniew Ciechanowicz