Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 826/15, II Cz 1077/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 stycznia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Dorota Gamrat – Kubeczak

Sędziowie:

SO Zbigniew Ciechanowicz

SO Robert Bury (spr.)

Protokolant:

stażysta Anna Grądzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 stycznia 2016 roku w S.

sprawy z powództwa J. K. (1)

przeciwko J. K. (2)

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 16 marca 2015 roku, sygn. akt I C 155/13 oraz zażalenia powoda na postanowienie w przedmiocie kosztów procesu zawarte w punkcie 3. wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 16 marca 2015 roku, sygn. akt I C 155/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że :

a.  w punkcie 1. – oddala powództwo;

b.  w punkcie 3. – zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 2417 zł (dwóch tysięcy czterystu siedemnastu złotych) tytułem kosztów procesu;

c.  w punkcie 4. – przyznaje adw. G. K. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 2952 zł (dwóch tysięcy dziewięciuset pięćdziesięciu dwóch złotych), w tym podatek Vat, tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1778 zł (jednego tysiąca siedmiuset siedemdziesięciu ośmiu złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

3.  przyznaje adw. G. K. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę (...) (jednego tysiąca czterystu siedemdziesięciu sześciu złotych), w tym podatek Vat, tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym;

4.  umarza postępowanie zażaleniowe;

5.  oddala wniosek powoda i pozwanej o zwrot kosztów postępowania zażaleniowego;

6.  oddala wniosek o przyznanie adw. G. K. kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu zażaleniowym.

Sygn. akt II Ca 826/15, II Cz 1077/15

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym do Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w dniu 15 stycznia 2013 r. powód J. K. (1), reprezentowany przez pełnomocnika zawodowego w osobie adwokata, zwrócił się o zasądzenie od pozwanej J. K. (3) kwoty łącznie 21.550 zł, na którą składają się:

- 11.550 zł tytułem zwrotu środków przekazanych na konto pozwanej z tytułu wypłaty świadczeń odszkodowawczych przyznanych powodowi przez ubezpieczycieli, wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi do dnia 25 października 2011 r.;

- 10.000 zł tytułem zwrotu środków przekazanych przez powoda z jego majątku odrębnego na majątek odrębny pozwanej, z przeznaczeniem na spłatę przez pozwaną zadłużenia
zaciągniętego na zakup garażu, wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi do dnia 26 grudnia
2012 r.

W uzasadnieniu tak sformułowanego żądania wskazano, iż powód i pozwana są małżeństwem. W 2001 r. strony zawarły przed notariuszem umowę o ustanowieniu rozdzielności majątkowej. J. K. (1), jako osoba ubezpieczona z tytułu indywidualnego oraz grupowego ubezpieczenia zdrowotnego - na skutek przebytego leczenia szpitalnego – w okresie od 30 sierpnia do 30 września 2010 r. otrzymał świadczenie w wysokości 500 zł, zapłacone przelewem na rachunek bankowy J. K. (3). Numer rachunku podany został samowolnie przez pozwaną, przy czym powód był przekonany, iż to jego numer rachunku wpisany został w treści wniosku o wypłatę świadczenia. Kolejno wskazano, iż na skutek leczenia szpitalnego odbytego w okresach od 9 września do 16 września oraz od 16 września do 27 października 2010 r. powód otrzymał świadczenia odszkodowawcze w łącznej kwocie 1.900 zł. Również te środki wypłacone zostały na rachunek bankowy J. K. (3). Na rachunek bankowy pozwanej przekazane zostały ponadto środki wypłacone tytułem ubezpieczenia grupowego w łącznej kwocie 9.150 zł. Powód wystąpił do pozwanej o zwrot pobranych środków, jednakże J. K. (3) odmówiła ich zwrotu, jednocześnie wskazując, że w okresie od 19 lipca do 28 października 2010 r. przelała na rachunek bankowy powoda kwotę łącznie 11.000 zł, a nadto, iż pobrane środki rozdysponowała m.in. na leczenie powoda. W treści pozwu zaznaczono, iż co prawda pozwana przelewała środki pieniężne na rachunek bankowy powoda, jednakże były to kwoty wpłacone celem zapewnienia realizacji stałych zleceń opłat za mieszkanie, realizowanych z rachunku J. K. (1), natomiast środki przekazane w październiku 2010 r. były przelane tytułem zwrotu kosztów za wizytę u weterynarza oraz tytułem opłaty za piec elektryczny. Ostatecznie wskazano, iż J. K. (3) nie zwróciła także kwoty 10.000 zł przekazanej jej z obowiązkiem zwrotu i z przeznaczeniem na zwrot udzielonej jej przez jej matkę pożyczki na zakup garażu. Powód wypowiedział bowiem umowę pożyczki w dniu 8 listopada 2012 r., a zatem sześciotygodniowy termin zwrotu pożyczki przez pozwaną upłynął w dniu 25 grudnia 2012 r.

W odpowiedzi na pozew pozwana J. K. (3) wniosła o oddalenie powództwa.

Wskazała, iż strony pozostają w separacji faktycznej od listopada 2010 r., a przed Sądem Okręgowym w Szczecinie toczy się postępowanie o rozwód. Pozwana przyznała, iż na jej rachunek bankowy wpłynęły kwoty należne powodowi z tytułu indywidulanego oraz grupowego ubezpieczenia zdrowotnego w kwocie 11.550 zł, jednakże taki stan rzeczy był wcześniej uzgodniony z powodem, który miał w tym czasie pełny dostęp do środków zgromadzonych na rachunku bankowym małżonki. Kolejno pozwana podniosła, iż rozliczyła się z powodem z uzyskanych przez niego kwot tytułem ubezpieczenia, wpłaconych na jej rachunek, w ten sposób, że dokonała przelewów ze swojego rachunku na rachunek małżonka na łączną kwotę 11.000 zł. W lipcu i w sierpniu 2010 r. przelała mężowi łącznie 3.500 zł, zaś we wrześniu i w październiku - po tym jak zaczęły wpływać na jej rachunek środki przekazywane powodowi przez ubezpieczycieli, przelała kwotę 7.500 zł. Ostatecznie J. K. (3) zaprzeczyła, aby powód poczynił jakiekolwiek nakłady ze swojego majątku osobistego na jej majątek osobisty, w tym także, że pożyczył jej środki pieniężne z których miała nabyć garaż. Przedmiotowe środki pozwana otrzymała bowiem w formie darowizny od swojej matki Z. D..

Wyrokiem z dnia 16 marca 2015 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 11.550 zł z odsetkami ustawowymi,
a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Ponadto zasądził od pozwanej kwotę 1.064 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz przyznał adw. G. K. od Skarbu Państwa – z sum budżetowych Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie - kwotę 1.358 zł tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

J. K. (1) i J. K. (2) (poprzednio K.) pozostawali w związku małżeńskim od 2 grudnia 2000 r. do maja 2013 r.; związek małżeński został rozwiązany z winy obu stron. W dniu 11 października 2001 r. strony zawarły przed notariuszem umowę rozdzielności majątkowej. W trakcie trwania małżeństwa strony posiadały odrębne rachunki bankowe, jednakże miały dostęp do swoich kont. Powód odwołał pełnomocnictwo do rachunku udzielone pozwanej w dniu 8 listopada 2010 r. W chwili wydania wyroku przez Sąd I instancji powód był emerytem, zaś pozwana pracowała w banku.

W dniu 21 stycznia 2002 r. pozwana nabyła za cenę 15.000 zł garaż murowany. Środki na zakup ruchomości pozwana otrzymała w darowiźnie od matki Z. D..

W dniu 19 marca 2003 r. J. K. (1) zawarł z Bankiem (...) S.A. umowę pożyczki, na mocy której uzyskał możliwość zadłużenia konta na kwotę 10.000 zł. Pismem z dnia 8 listopada 2012 r. powód wypowiedział pozwanej umowę pożyczki zawartą na kwotę 10.000 zł i wezwał do zapłaty tej kwoty w ciągu sześciu tygodni. Pozwana odmówiła zapłaty, wskazując, iż nie zawierała z pozwanym umowy pożyczki.

Powód zawarł umowę ubezpieczenia zdrowotnego indywidualnego oraz grupowego. Wskutek choroby w 2010 r. rozpoczął leczenie, kilkukrotnie przebywał w szpitalu, przeszedł trzy operacje. W trakcie trwania leczenia szpitalnego klinika zapewniała powodowi niezbędne leki,
po opuszczeniu szpitala leki dla powoda zakupywała m.in. pozwana, na ich zakup przeznaczyła łącznie 714,13 zł.

W ramach dodatkowego grupowego ubezpieczenia na wypadek leczenia szpitalnego,
na skutek przebytego leczenia, powód otrzymał od Towarzystwa (...) S.A. świadczenia odszkodowawcze, które przekazane zostały na rachunek bankowy wpisany
w treści wniosku o wypłatę świadczenia o numerze (...).
Za leczenie w okresie od 30 sierpnia do 3 września 2010 r. powód otrzymał kwotę 500 zł;
za leczenie w okresie od 9 września do 16 września 2010 r. otrzymał kwotę 800 zł, a za leczenie trwające od 16 września do 27 września 2010 r. otrzymał 1.100 zł. Ponadto na rachunek bankowy pozwanej, wpłynęła łącznie kwota 9.150 zł, wypłacona powodowi przez (...) S.A. z tytułu ciężkiej choroby, leczenia szpitalnego i przebytych operacji chirurgicznych.

W okresie od lipca do października 2010 r. pozwana dokonywała przelewów środków zgromadzonych na jej rachunku bankowym, na rachunek powoda, na łączną kwotę 11.000 zł. J. K. (2) (poprzednio K.) na rachunek bankowy byłego małżonka przelała:

- w dniu 19 lipca 2010 r. kwotę 400 zł

- w dniu 29 lipca 2010 r. kwotę 100 zł

- w dniu 4 sierpnia 2010 r. kwotę 1.000 zł

- w dniu 16 sierpnia 2010 r. kwotę 1.000 zł

- w dniu 30 sierpnia 2010 r. kwotę 1.000 zł

- w dniu 6 września 2010 r. kwotę 300 zł

- w dniu 14 września 2010 r. kwotę 300 zł

- w dniu 30 września 2010 r. kwotę 3.000 zł

- w dniu 19 października 2010 r. kwotę 500 zł

- w dniu 26 października 2010 r. kwotę 2.400 zł

- w dniu 28 października 2010 r. kwotę 1.000 zł.

Powyższe kwoty pozwana przelewała na konto powoda z przeznaczeniem na pokrycie bieżących kosztów utrzymania rodziny, w tym opłat związanych z utrzymaniem mieszkania.

Pismem z dnia 12 października 2011 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 11.550 zł tytułem zwrotu pobranych, a przysługujących jemu świadczeń odszkodowawczych w związku
z przebytą chorobą i leczeniem. W odpowiedzi na wezwanie pozwana wskazała, iż przelała już na rachunek bankowy powoda kwotę 11.000 zł, a ponadto, że w czasie choroby powód nie pracował
i uzyskane przez niego tytuł ubezpieczenia sumy spożytkowane zostały na potrzeby rodziny i zakup leków dla powoda.

W tak ustalonym stanie faktycznym, w ocenie Sądu Rejonowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Sąd Rejonowy stwierdził, że strony wspólnie uzgodniły, że pozwana była uprawniona do odbioru odszkodowania z tytułu zawartej przez powoda umowy ubezpieczenia. Pozwana, pomimo, iż przelała na rachunek bankowy powoda łącznie kwotę 11.000 zł, to nie rozliczyła się
z uzyskanych środków. O powyższym świadczyć miał chociażby fakt, iż środki z ubezpieczenia zaczęły być wypłacane powodowi we wrześniu 2010 r., zaś pozwana pierwszego przelewu na konto powoda dokonała w dniu 19 lipca 2010 r., a zatem na dwa miesiące przed datą wypłaty środków przez ubezpieczyciela. Także tytuły przelewów dokonywanych przez pozwaną począwszy od września 2010 r. świadczą o tym, iż nie były to środki przekazywane tytułem zwrotu pobranego świadczenia, tylko z przeznaczeniem na zaspokojenie bieżących potrzeb rodziny, na opłaty za mieszkanie i użytkowanie mediów w mieszkaniu czy też opłaty „za weterynarza”. Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że pozwana nie zdołała wykazać, aby dokonywała na rzecz pozwanego zakupu jakichkolwiek leków, jednakże powód przyznał, iż na zakup leków dla niego J. K. (2) (poprzednio K.) przeznaczyła kwotę 714,13 zł. W związku z powyższym zdaniem Sądu I instancji pozwana bezpodstawnie wzbogaciła się o kwotę 11.550 zł, albowiem wskutek otrzymania świadczeń należnych powodowi i niezwrócenia tychże środków jej majątek wzrósł i jednocześnie pogorszyła się sytuacja majątkowa powoda. Takie zaniechanie stanowi przyczynę uzyskania korzyści majątkowej bez podstawy prawnej i uzasadnia zastosowanie art. 405 k.c.

O odsetkach od powyższej kwoty Sąd orzekł w oparciu o art. 455 k.c. w zw.
z art. 481 k.c. wskazując, iż powód wyznaczył pozwanej siedmiodniowy termin do zapłaty powyższej kwoty. Pozwana otrzymała wezwanie w dniu 17 października 2011 r., a zatem pozostawała w zwłoce począwszy od dnia 25 października 2011 r.

Uznania Sądu nie znalazło natomiast żądanie powoda zasądzenia od pozwanej kwoty 10.000 zł tytułem zwrotu środków w związku z zwarciem przez strony umowy pożyczki. Zdaniem Sądu Rejonowego pozwany nie zdołał udowodnić, ze doszło do zawarcia przez strony umowy pożyczki, a samo twierdzenie strony powodowej nie mogło być dowodem na jej zawarcie.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 108 § 1 oraz art. 100 k.p.c.
W związku z tym, iż spór przed Sądem I instancji powód wygrał w 54%, to Sąd dokonał stosunkowego rozdzielenia kosztów. Do kosztów postępowania Sąd zaliczył opłatę od pozwu (1.078 zł), wynagrodzenie ustanowionego dla powoda pełnomocnika z urzędu (2.400 zł + 23% Vat), wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej (2.400 zł) oraz opłatę od pełnomocnictwa (17 zł). Ostatecznie Sąd Rejonowy wskazał, iż skoro powód reprezentowany był przez pełnomocnika
z urzędu, to koszty wynagrodzenia tego pełnomocnika w części, w której pozwany przegrał spór, winien pokryć Skarb Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana, zaskarżając jego punkt I i III i wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zakresie zasądzenia na rzecz pozwanego kwoty 11.550 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 25 października 2011 r. oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, a także zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:

- naruszenie art 23 k.r.o. oraz art. 27 k.r.o. przez ich niezastosowanie i nieuwzględnienie, że na powodzie ciążył obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, czego wyrazem było wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego przez strony, wspólne ponoszenie kosztów utrzymania rodziny i dokonywanie rozliczeń w tym zakresie m.in. poprzez transakcje dokonywane z rachunków bankowych stron, co do których małżonkowie ustanowili się wzajemnie pełnomocnikami, pomimo, iż pozostawali w ustroju rozdzielności majątkowej;

- naruszenie art. 405 k.c. poprzez jego zastosowanie wbrew temu, że wypłata kwot odszkodowania należnego powodowi na rachunek pozwanej nastąpiła za jego zgodą i wiedzą
i została przeznaczona na bieżące utrzymanie stron oraz zakup leków dla powoda, co stanowiło realizację ciążącego na powodzie obowiązku przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb rodziny, a ponadto wbrew temu, że pozwana przelała na konto powoda w okresie od 19 lipca do 28 października 2010 r. łącznie 11.000 zł;

- naruszenie art. 411 ust. 1 i 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie i w konsekwencji uznanie, iż powód uprawniony był do żądania zwrotu kwoty 11.500 zł, pomimo, iż wpłata kwot odszkodowania należnego powodowi na rachunek pozwanej nastąpiła za jego zgodą i wiedzą,
a nadto realizacja ciążącego na powodzie obowiązku przyczyniania się do zaspokajania kosztów utrzymania rodziny czyniła zadość zasadom współżycia społecznego;

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, wadliwą ocenę dowodów z dokumentów w postaci historii rachunku bankowego oraz listy operacji za okres od 1 lipca do 21 października 2010 r., pisma pozwanej z dnia 27 października 2011 r. oraz jej zeznań, a w konsekwencji uznanie, iż kwoty przelewane przez pozwaną na konto powoda nie stanowiły zwrotu uzyskanych przez powoda świadczeń odszkodowawczych i pominięcie podnoszonej przez pozwaną już na etapie przed procesowym okoliczności, iż środki z tytułu odszkodowania należnego powodowi, które wpłynęły na rachunek bankowy pozwanej zostały wydane na codzienne utrzymanie stron i zakup leków dla powoda.

Ostatecznie podniesiono zarzut wewnętrznej sprzeczności zaskarżonego orzeczenia
i uwzględnienie powództwa w całości zakresie kwoty 11.550 zł, przy jednoczesnym ustaleniu,
że pozwana zakupiła leki dla powoda za kwotę łącznie 714,13 zł.

W uzasadnieniu apelacji wskazano, iż:

- rozliczenia stron, dokonane w trakcie trwania związku małżeńskiego, powinny być oceniane w oparciu o art. 23 k.r.o. oraz art. 27 k.r.o.

- kwoty odszkodowania rzeczywiście wpłynęły na konto pozwanej, jednak pozwana nie uzyskała w ten sposób korzyści majątkowej kosztem powoda i bez podstawy prawnej.

Małżonkowie ustalili bowiem, że bieżące opłaty będą ponoszone ze środków stanowiących majątek powoda; z uwagi na brak tych środków, pozwana dokonała zasilenia konta na łączną kwotę 11.000 zł. Fakt ten logicznie uzasadnia przyczynę wpływów na konto pozwanej kwoty łącznie 11.550 zł, pochodzącej z majątku osobistego powoda. Kolejno wskazano, iż nawet gdyby przyjąć, że stanowisko powoda jest zasadne, to nadal jego roszczenie nie zasługuje na aprobatę w świetle przepisu art. 411 ust. 1 i 2 k.c. Skoro bowiem odszkodowanie wpłynęło na konto pozwanej za wiedzą i zgodą powoda, a nadto wobec ciążącego na obu stronach obowiązku ponoszenia kosztów utrzymania rodziny, czyniło ono zadość zasadom współżycia społecznego. Art. 411 ust. 2 k.c. wyłącza natomiast zwrot świadczenia, gdy jego spełnienie odpowiadało zasadom współżycia społecznego. Ostatecznie podniesiono, iż niezasadnie Sąd nie uwzględnił przelewów pochodzących od pozwanej i dokonanych w czasie od września do października 2010 r., w łącznej kwocie 7.500 zł, a zatem przekazanych już po wpływie na konto pozwanej części środków z tytułu odszkodowania należnego powodowi. W ocenie skarżącej samo zatytułowanie bowiem przelewu jako „zasilenie” czy też „opłata” nie przesądza ostatecznie, iż środki nie były przekazywane powodowi właśnie tytułem wzajemnych rozliczeń małżonków.

W odpowiedzi powód wniósł o oddalenie apelacji jednocześnie wskazując, że zarzuty naruszenia przepisów art. 23 k.r.o. oraz art. 27 k.r.o. są bezpodstawne, bowiem oboje małżonkowie pracowali zawodowo i żadne z nich nie pozostawało w sytuacji wymagającej pomocy finansowej drugiego małżonka. Kolejno wskazano, że środki wypłacone przez ubezpieczyciela tytułem umowy ubezpieczenia były jego własnością i nigdy nie darował ich pozwanej, a Sąd Rejonowy słusznie przyjął, iż pozwana nie rozliczyła się z nim z samowolnie pobranych środków.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja pozwanej J. K. (2) (poprzednio K.) jest zasadna, co konsekwencji doprowadziło do zmiany wyroku Sądu Rejonowego.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż Sąd Okręgowy w pełni akceptuje ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy i w konsekwencji nie widzi potrzeby ich powielania. Jednocześnie Sąd Okręgowy nie podziela oceny prawnej tychże ustaleń dokonanych przez Sąd Rejonowy. W szczególności należy wskazać, iż Sąd Rejonowy nieprawidłowo ocenił, że pozwana bezpodstawnie wzbogaciła się kosztem majątku powoda. Do powstania roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia koniecznym jest łączne wystąpienie czterech przesłanek,
a mianowicie: zubożenia po stronie jednego z podmiotów, wzbogacenia innego podmiotu, związku między zubożeniem, a wzbogaceniem oraz braku podstawy prawnej wzbogacenia.
Brak którejkolwiek z tych przesłanek wyklucza powstanie roszczenia. W rozpoznanej sprawie nie zaistniała przesłanka bezpodstawnego wzbogacenia wyrażająca się w braku podstawy prawnej przysporzenia.

Środki przekazane powodowi przez ubezpieczyciela przelane zostały na rachunek bankowy pozwanej za jego zgodą i na jego polecenie, co dopowiadało instytucji przekazu (art. 921 1 k.p.c.). Powód złożył własnoręczny podpis pod wnioskiem o wypłatę odszkodowania przez ubezpieczycieli, wskazał tam rachunek bankowy pozwanej i brak jest podstaw do przyjęcia,
że oświadczenie powoda było dotknięte wadą, skutkującą nieważnością albo było nieskuteczne. Strony, pomimo wcześniejszego zawarcia umowy rozdzielności majątkowej, miały dostęp do swoich rachunków bankowych i były upoważnione do dysponowania znajdującymi się na nich środkami. Małżonkowie, w trakcie trwania małżeństwa, wzajemnie przekazywali sobie środki pieniężne i wspólnie ponosili koszty związane z opłatami za mieszkanie, media w mieszkaniu oraz inne opłaty związane z ich codziennym funkcjonowaniem. Podstawą prawną przysporzenia majątku pozwanej są przepisy art. 23 i 27 k.r. i o.

Stosownie do art. 23 zd. 2 k.r.o., małżonkowie są obowiązani do wspólnego pożycia, do wzajemnej pomocy i wierności oraz do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Powód i pozwana w okresie od lipca do października 2010 r. byli małżeństwem, a zatem byli zobowiązani do udzielania sobie wzajemnie pomocy oraz do współdziałania, a także przyczyniania się do zaspokajania potrzeb założonej przez siebie rodziny. Strony w tym czasie zamieszkiwały wspólnie i wspólnie prowadziły gospodarstwo domowe; każdy z małżonków dokonywał ze swojego majątku opłat związanych z codziennym funkcjonowaniem; małżonkowie na podstawie porozumienia dokonywali wzajemnych rozliczeń w tym zakresie. Wspomniany obowiązek stron nie był zależny od rodzaju ustroju majątkowego istniejącego pomiędzy nimi. Z obowiązku określonego w art. 23 k.r.o. nie zwalnia bowiem małżonka ustrój rozdzielności majątkowej (tak też post. NSA z 15 marca 2012 r., I OZ 150/12, post. NSA z 13 marca 2013 r., I GZ 47/13, L.; post. NSA z 10 lutego 2014 r., I FZ 530/13, L.; wyr. SA w Szczecinie z 12 lutego 2014 r., I Aca 785/13, L.).

Powinności małżonków w zakresie wzajemnej pomocy konkretyzuje art. 27 k.r.o.
Celem obowiązku przewidzianego ww. przepisem jest uzyskanie od obojga małżonków środków materialnych dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania rodziny jako całości oraz zaspokojenia uzasadnionych potrzeb jej poszczególnych członków przy zachowaniu zasady równej stopy życiowej. Wynika z tego, że mimo, że pomiędzy powodem, a pozwaną istniał ustrój rozdzielności majątkowej, to nie zmienia to faktu, że strony zobowiązane były do wspólnego ponoszenia kosztów i wydatków związanych z utrzymaniem rodziny, a każdy z małżonków powinien był i mógł pokrywać koszty utrzymania rodziny, co też miało miejsce w okresie od lipca do października 2010 r.

Bezspornym jest, iż pozwana otrzymała kwotę 11.550 zł należną powodowi, jednakże kwota ta została przez nią spożytkowana na zaspokojenie bieżących potrzeb rodziny, w tym, m.in. – na co trafnie wskazywał apelujący – na zakup leków dla powoda w kwocie 714,13 zł. Pozwana przelewała środki na rachunek męża zarówno przed otrzymaniem środków należnych powodowi od ubezpieczycieli, jak i po tym zdarzeniu. Powyższe prowadzi do wniosku, że każdy z małżonków, ze środków pochodzących z majątku osobistego, regulował część bieżących opłat związanych z codziennym funkcjonowaniem zarówno swoim jak i drugiego małżonka, przy czym nie sposób jest określić stopnia partycypacji w tych opłatach każdej ze stron. Strony łączyło porozumienie w tym zakresie, że opłaty związane z funkcjonowaniem rodziny są pokrywane z rachunku bankowego powoda.

W okresie od lipca do sierpnia 2010 r. pozwana przekazała powodowi kwotę 3.500 zł, co należało ocenić jako udział pozwanej w kosztach utrzymania rodziny. W okresie od września do października 2010 r. pozwana otrzymywała środki pieniężne należne powodowi, lecz przelała ich część na rachunek bankowy męża (łącznie 7.500 zł). Z tych środków, zgodnie z łączącym strony porozumieniem, regulowali m.in. opłaty za lokal, w którym wspólnie zamieszkiwali; sumy przekazywane sobie wzajemnie przez strony – co już sygnalizowano – służyły pokryciu kosztów utrzymania całej rodziny. Nie miały większego znaczenia intencje pozwanej, dokonującej przelewów na rachunek powoda we wrześniu i październiku 2010 r. Samo zatytułowanie przelewu przez pozwaną jako „zasilenie” czy też „opłata” nie może ostatecznie przesądzać o tym, z jakiego tytułu przekazywała ona środki. Decydujące znaczenie miał fakt – przyznany przez strony – że zarówno środki, które wpłynęły od ubezpieczycieli na rachunek pozwanej, przekazane przez nią na rachunek powoda, spożytkowanie zostały, choćby w części, na pokrycie bieżących potrzeb rodziny. Bez znaczenia pozostawało także to, czy potrzeby te związane były z uiszczaniem opłat za czynsz w mieszkaniu, za prąd, paliwo gazowe, naprawę pieca czy też za wizytę u weterynarza. Pozwana nie przelała na rachunek powoda kwoty 3.500 zł z sum uzyskanych od ubezpieczycieli; kwotę te przelała jeszcze przed uzyskaniem pierwszego świadczenia ubezpieczeniowego. Świadczenia, które uzyskała od września do października pokryły poniesione przez nią uprzednio koszty utrzymania rodziny (sumy uprzednio przelane powodowi) w kwocie 3500 zł, a zgodnie z porozumieniem stron, koszty te miały być pokrywane z rachunku powoda. Pozwana poniosła koszty utrzymania rodziny przez przelanie tej sumy powodowi. Przesunięcia w majątkach stron nie były dokonywane bez podstawy prawnej i nie tylko nie były sprzeczne z obowiązującymi normami prawnymi, ale znajdowały w tych normach swoją podstawę. Ponadto powód przyznał, że po opuszczeniu szpitala (w październiku 2010 r.) powódka kupiła dla niego leki za kwotę 714,13 zł, co również stanowi wydatek związany z utrzymaniem rodzony.

Wpłata na konto pozwanej sumy 11.550 zł nastąpiła w oparciu o porozumienie zawarte pomiędzy żyjącymi w małżeństwie stronami sporu, a następnie częściowo spożytkowana przez pozwaną na zaspokojenie bieżących potrzeb swoich i powoda, a częściowo na pokrycie uprzednio poniesionych kosztów utrzymania rodziny. Mając na uwadze powyższe nie można było przyjąć, iż pozwana bez podstawy prawnej uzyskała korzyść majątkową kosztem powoda i zgodnie z treścią art. 405 k.c. zobowiązana jest do jej zwrotu. Dlatego też, działając na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., należało dokonać zmiany zaskarżonego wyroku, o czym Sąd orzekł w pkt 1 lit a wyroku.

W konsekwencji w punkcie 1 lit b wyroku Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 2.417 zł tytułem kosztów procesu. Powód przegrał sprawę w całości, w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. powinien zwrócić J. K. (2) kwotę 2.417 zł tytułem poniesionych przez nią, w postępowaniu przed Sądem I instancji, kosztów procesu. Na tę kwotę składa się opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł oraz wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w kwocie 2.400 zł, zgodnie z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Powód J. K. (1) korzystał w postępowaniu przed Sądem I instancji z pomocy pełnomocnika zawodowego w osobie adwokata ustanowionego z urzędu. W niniejszej sprawie stawka wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu opiewała na kwotę 2.400 zł i podlegała podwyższeniu o podatek od towarów i usług w wysokości 552 zł, zgodnie z § 6 ust. 5 w zw. z § 2 ust. 3 ww. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. Z tych też względów orzeczono, jak w punkcie 1 lit c sentencji wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego także rozstrzygnięto w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c., mając na uwadze wynik tego postępowania. Powód przegrał w całości postępowanie przed Sądem II instancji i dlatego pozwanej należał się zwrot całości poniesionych na tym etapie postępowania kosztów. W skład kosztów postępowania odwoławczego wchodziło wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej w wysokości 1.200 zł oraz opłata od apelacji w kwocie 578 zł.

Rozstrzygnięcie o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu przed Sądem II instancji – zawarte w punkcie 3 sentencji wyroku – zostało oparte o § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Zgodnie z powołanymi unormowaniami stawka minimalna pełnomocnika z urzędu powoda postępowaniu przed Sądem Okręgowym jako sądem odwoławczym opiewała na kwotę 1.200 zł i należało ją powiększyć o wartość podatku od towarów usług (23 %), tj. 276 zł. Koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu zostały przyznane od Skarbu Państwa – z sum budżetowych Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie, gdyż ten Sąd postanowieniem z dnia 27 maja 2013 r. zdecydował o przyznaniu powodowi pełnomocnika z urzędu.

Rozpoznanie zażalenia powoda na postanowienie Sądu w przedmiocie kosztów procesu oraz w przedmiocie wynagrodzenia pełnomocnika ustanowionego z urzędu dla reprezentowania powoda stało się bezprzedmiotowe. Wskutek zmiany wyroku Sądu I instancji przedmiot zaskarżenia przestał istnieć.

W uwzględnieniu wniosku strony powodowej Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.064 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Od powyższego rozstrzygnięcia zażalenie wywiodła strona powodowa, zaskarżonemu postanowieniu zarzucając błąd w obliczeniu należnej powodowi części kosztów postępowania tj. opłaty od pozwu oraz należnych kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu, zasądzonych od pozwanej i wnosząc o jego zmianę poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 583 zł tytułem zwrotu 54% opłaty sądowej od pozwu oraz 1.594 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przyznanego powodowi z urzędu, a ponadto o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego. Wskazano, że wobec stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu 54% należnych pełnomocnikowi kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu w kwocie 1.594 zł należało zasądzić od pozwanej. Od J. K. (2) należało zasądzić także 583 zł tytułem zwrotu części uiszczonej opłaty od pozwu, a zatem od pozwanej powinna zostać zasądzona łącznie kwota 2.177 zł, tymczasem w punkcie 3 sentencji wyroku zasądzono na rzecz powoda jedynie kwotę 1.064 zł.

W odpowiedzi na zażalenie pozwana wniosła o jego oddalenie wskazując, iż co prawda koszty postępowania zostały wadliwie ustalone przez Sąd Rejonowy, jednakże z całkowicie innych powodów, niż te wskazane w uzasadnieniu przedmiotowego zażalenia. Kolejno wskazano, że skarżący nie tylko niesłusznie podnosi, że Sąd Rejonowy zasądził na jego rzecz od pozwanej koszty postępowania w zbyt niskiej kwocie, ale że wręcz przeciwnie bezzasadnie przyznano mu zawyżone koszty postępowania. Powód domaga się bowiem zasądzenia na jego rzecz kwoty 54% poniesionych przez niego kosztów postępowania, pomijając przy tym fakt, że również pozwana poniosła koszty postępowania, które powinny ulec wzajemnemu zniesieniu.

Nie odnosząc się w do kwestii zasadności wniesionego zażalenia, należy
w wskazać, iż wskutek zmiany przez Sąd Okręgowy wyroku Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie przedmiot środka zaskarżenia utracił swój byt. W związku z powyższym dalsze prowadzenie postępowania mającego na celu rozpoznanie zażalenia stało się niecelowe, a zatem działając na podstawie art 355 § 1 k.p.c. należało je umorzyć, o czym orzeczono w punkcie 4 sentencji wyroku.

W związku z faktem, iż zażalenie strony powodowej nie zostało merytorycznie rozpoznane, Sąd oddalił w punkcie 5. wyroku wnioski powoda i pozwanej o zwrot kosztów postępowania zażaleniowego, jako bezprzedmiotowe, a w konsekwencji w punkcie 6 oddalił także wniosek o przyznanie adw. G. K. kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu zażaleniowym.

SSO Robert Bury (spr.) SSO Dorota Gamrat-Kubeczak SSO Zbigniew Ciechanowicz