Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII C 2446/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący S.S.R. Małgorzata Sosińska-Halbina

Protokolant sekr. sąd. Izabella Bors

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2017 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa Towarzystwa (...) w W.

przeciwko M. Ż.

o zapłatę kwoty 6.305,37 zł

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.440,06 zł (pięć tysięcy czterysta czterdzieści złotych sześć groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 24 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 123,59 zł (sto dwadzieścia trzy złote pięćdziesiąt dziewięć groszy) tytułem zawrotu nieuiszczonych kosztów sądowych;

4.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.000 zł (jeden tysiąc złotych) tytułem zwrotu części kosztów procesu.

Sygn. akt VIII C 2446/16

UZASADNIENIE

W dniu 6 marca 2015 roku powód Towarzystwo (...) z siedzibą w W. wytoczył przeciwko pozwanemu M. Ż. powództwo o zapłatę kwoty 6.305,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty oraz wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1.200 zł.

W uzasadnieniu powód podniósł, że w dniu 1 lipca 2014 roku pozwany, kierując bez wymaganych uprawnień pojazdem marki H. o nr rej. (...), spowodował kolizję z samochodem marki H. o nr rej. (...). W dacie zdarzenia pojazd pozwanego był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u powoda. W związku z zaistniałym wypadkiem oraz zgłoszeniem szkody w ramach ubezpieczenia OC, powód wypłacił właścicielowi samochodu marki H. odszkodowanie w kwocie 6.305,37 zł na podstawie przedstawionej faktury za naprawę. Na gruncie niniejszej sprawy powód występuje z roszczeniem regresowym z uwagi na spełnienie przesłanek z art. 43 pkt 3 i 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Jednocześnie powód wskazał, że wzywał pozwanego do zapłaty należności w terminie 7 dni od daty doręczenia wezwania, co nastąpiło przez awizo w dniu 16 grudnia 2014 roku.

(pozew k. 2-5)

W dniu 7 kwietnia 2015 roku Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wydał w przedmiotowej sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (VIII Nc 1748/15), którym zasądził od pozwanego na rzecz powoda dochodzoną wierzytelność wraz z kosztami procesu.

(nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym k. 42)

Od powyższego nakazu zapłaty sprzeciw złożył pozwany, zaskarżając
go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa. W treści sprzeciwu pozwany, nie kwestionując przebiegu zdarzenia stanowiącego podstawę żądania powoda, podniósł, że w pojeździe marki H. doszło do powstania niewielkich uszkodzeń, niewymienionych w fakturze nr (...). Dodał, że w fakturze tej jako datę szkody podano dzień 11 lipca 2014 roku. Ponadto pozwany wniósł o zwolnienie go od kosztów sądowych w całości.

(sprzeciw k. 55-56)

Postanowieniem z dnia 8 września 2016 roku Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi zwolnił pozwanego od kosztów sądowych w całości.

(postanowienie k. 83)

W odpowiedzi na sprzeciw powód podtrzymał żądanie pozwu. Podniósł,
że w fakturze za naprawę pojazdu omyłkowo wskazano dzień 11 lipca 2014 roku, zamiast dnia 1 lipca 2014 roku. Odnosząc się do zakresu uszkodzeń w pojeździe poszkodowanego wyjaśnił, że wynika on z treści policyjnej notatki urzędowej oraz oceny technicznej.

(odpowiedź na sprzeciw k. 93)

Na rozprawach w dniach 11 stycznia 2017 roku i 20 września 2017 roku pełnomocnik powoda oraz pozwany nie stawili się.

(protokół rozprawy k. 101-102 k. 139)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1 lipca 2014 roku około godziny 17:35, w Ł. na ulicy (...), pozwany M. Ż. nie mając do tego uprawnienia w postaci prawa jazdy, kierując samochodem marki H. (...) o nr rej. (...), nie zachował należytej ostrożności, nie utrzymał odstępu niezbędnego do uniknięcia zderzenia w razie zatrzymania poprzedzającego go pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...), którego kierujący zatrzymał się w związku z sytuacją na drodze, na skutek czego doprowadził do zderzenia, a następnie nie pozostawiając swoich danych odjechał z miejsca zdarzenia. Czynem, o którym mowa wyżej, M. Ż. spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

W notatce urzędowej sporządzonej na miejscu kolizji funkcjonariusz policji odnotował następujące uszkodzenia samochodu marki H.: zarysowany, pęknięty i wyrwany z mocowań zderzak tylny, wyrwany z mocowań i pęknięty klosz światła przeciwmgielnego tylnego, pęknięty i zarysowany element błotnika tylnego prawego pod lampą tylną prawą.

Podczas przesłuchania w toku czynności wyjaśniających M. Ż. obwiniony o spowodowanie opisanego wyżej czynu przyznał się do jego popełnienia i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze grzywny.

Wyrokiem nakazowym z dnia 25 września 2014 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt VII W 3262/14, obwiniony M. Ż. został uznany za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu z art. 86 § 1 k.w., art. 94 § 1 k.w. i art. 97 k.w. i ukarany karą grzywny w wysokości 1.000 zł.

(notatka urzędowa k. 94-95, z akt sprawy VII W 3262/14: protokół przesłuchania osoby, co do której istnieje uzasadniona podstaw do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie, wyrok nakazowy; okoliczności bezsporne)

W dacie zdarzenia pozwanego M. Ż. łączyła z powodowym Towarzystwem (...) umowa obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdu marki H. (...) o nr rej. (...).

W związku z dokonanym zgłoszeniem szkody z ubezpieczenia OC pozwanego, decyzją z dnia 7 listopada 2014 roku powód przyznał odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu marki H. w kwocie 6.305,37 zł, która została wypłacona na rzecz podmiotu (...) -SERWIS (...), który na zlecenie właścicieli tego pojazdu - W. M. i P. M. - dokonał jego naprawy. Za podstawę ustalenia wysokości odszkodowania powód przyjął na podstawie przedłożonej faktury VAT na (...) za naprawę w/w pojazdu.

Pismem z dnia 24 listopada 2014 roku powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 6.305,37 zł, wskazując jako podstawę prawną żądania przepis
art. 43 pkt 3 i 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Wezwanie zostało przesłane na adres pozwanego, wskazany w umowie sprzedaży pojazdu marki H., i uznane przez powoda za doręczone w trybie awizo. Pozwany, jako posiadacz samochodu marki H. nr rejestracyjny (...), nie zgłaszał powodowi innego adresu niż wskazany w umowie sprzedaży.

(potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia k. 27, zgłoszenie szkody k. 28-30, potwierdzenie wykonania przelewu k. 14, decyzja k. 15, faktura k. 16, upoważnienie do wypłaty odszkodowania k. 21, k. 22, ocena techniczna pojazdu k. 25-26, wezwanie do zapłaty wraz ze zwrotnym potwierdzeniem odbioru k. 12-13, umowa sprzedaży k. 24)

Wysokość szkody w pojeździe marki H. (...) o nr rej. (...) zaistniałej na skutek zdarzenia z dnia 1 lipca 2014 roku, ustalona na podstawie obrazu uszkodzeń samochodu, jego wcześniejszych uszkodzeń oraz udokumentowanego kosztu jego naprawy, wyniosła 5.440,06 zł.

(pisemna opinia biegłego k. 109-121)

Do dnia wyrokowania pozwany nie zapłacił powodowi kwoty dochodzonej przedmiotowym powództwem.

(okoliczność bezsporna)

Pozwany M. Ż. ma 39 lat. Prowadzi wspólne gospodarstwo domowe wraz z matką. Nie pracuje, utrzymuje się z emerytury matki w kwocie 1.980 zł. Miesięczne wydatki związane z utrzymaniem mieszkania wynoszą ok. 590 zł, dodatkowo matka pozwanego ponosi koszt zakupu leków w kwocie ok. 300 zł miesięcznie. Poza udziałem w nieruchomości rolnej pozwany nie posiada żadnego majątku, nie ma również oszczędności.

(oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania k. 57-58)

Opisany stan faktyczny sąd ustalił na podstawie znajdujących się w sprawie dokumentów, których prawidłowość i rzetelność sporządzenia nie budziła wątpliwości, nie była również kwestionowana przez strony postępowania. Za podstawę ustaleń faktycznych Sąd przyjął ponadto dowód z pisemnej opinii biegłego W. S.. Oceniając opinię biegłego sądowego, Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, opinia ta jest bowiem rzetelna, jasna, logiczna oraz w sposób wyczerpujący objaśniająca budzące wątpliwości kwestie. Wydając opinię biegły oparł się na zgromadzonym w aktach sprawy materiale dowodowym, w tym na dokumentacji sporządzonej w toku procesu likwidacji szkody, których zawartość biegły uwzględnił podczas opracowywania opinii. W treści opinii, odnosząc się do stwierdzonych w pojeździe marki H. uszkodzeń, biegły wyjaśnił, że brak jest podstaw do przyjęcia,
iż w samochodzie tym w dacie zdarzenia był zamontowany wspornik zderzaka tylnego, wobec czego biegły odjął od wartości faktury kwotę 361,88 zł. Jednocześnie biegły wskazał, że pojazd ten był już naprawiany przez zdarzeniem z dnia 1 lipca 2014 roku, ponadto na powłoce lakierniczej były widoczne uszkodzenia niezwiązane z przedmiotową kolizją, na skutego czego biegły ustalając wartość szkody: przyjął 50% amortyzacji wartości pasa tylnego (redukcja ceny z 578,04 zł na 289,02 zł) i zredukował koszt lakierowania błotnika o 50% oraz koszt lakierowania zderzaka tylnego o 10% (redukcja ceny robocizny lakierniczej łącznie o kwotę 89,30 zł i wartości materiału lakierniczego łącznie o kwotę 117,88 zł).

Po wydaniu opinii przez biegłego sądowego, żadna ze stron nie kwestionowała jej treści oraz nie wnosiła do niej jakichkolwiek zarzutów.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie częściowo, co do kwoty 5.440,06 zł.

W przedmiotowej sprawie znajdują zastosowanie przepisy Księgi trzeciej Kodeksu cywilnego oraz przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. 2013, poz. 392 ze zm.).

Zgodnie z treścią przepisu art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Stosownie do treści przepisu art. 23 ust. 1 przywołanej wcześniej ustawy, posiadacz pojazdu mechanicznego jest obowiązany zawrzeć umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem posiadanego przez niego pojazdu. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu, przy czym odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym z uwzględnieniem warunków wskazanych w ustawie (art. 35 i 36 ustawy). W myśl zaś art. 43 pkt 3 i 4 ustawy, zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa lub zbiegł z miejsca zdarzenia.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało, że w czasie obowiązywania między stronami umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, M. Ż., kierując pojazdem marki H. (...) o nr rej. (...), był sprawcą kolizji drogowej, wskutek której uszkodzony został samochód marki H. (...), jak również, iż w czasie tego zdarzenia pozwany nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a nadto zbiegł z jego miejsca, co jednoznacznie wynika z treści policyjnej notatki urzędowej jak również wyroku nakazowego. W tym miejscu przypomnienia wymaga, że pozwany w toku czynności wyjaśniających przyznał się do zarzuconego mu czynu.

Wobec kwestionowania przez pozwanego wysokości dochodzonej przez powoda kwoty, wartość szkody w pojeździe marki H. Sąd ustalił w oparciu o treść pisemnej opinii biegłego sądowego, o przeprowadzenie którego to dowodu wnioskowały strony. O czym była już mowa, opinia biegłego stanowi przekonujący i miarodajny dowód w sprawie. Opinia ta odzwierciedla staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia, wyjaśnia wszystkie istotne okoliczności, podaje przyczyny, które doprowadziły do przyjętej konkluzji, a równocześnie jest poparta głęboką wiedzą i wieloletnim doświadczeniem zawodowym biegłego. Jednocześnie opinii tej nie podważają pozostałe dowody, nadto strony postępowania nie wnosiły do niej żądnych uwag i w żądnym zakresie jej nie kwestionowały. Podkreślić w tym miejscu należy, że rozpoznając roszczenie zakładu ubezpieczeń o zwrot wypłaconego świadczenia ubezpieczeniowego sąd nie jest związany wysokością faktycznie wypłaconego przez ubezpieczyciela odszkodowania. Granicą odpowiedzialnością sprawcy jest bowiem rzeczywista wysokość szkody. Wykazanie przez sprawcę szkody, że zakład ubezpieczeń spełnił świadczenie zbędne lub nadmierne skutkować będzie oddaleniem lub odpowiednim obniżeniem wysokości dochodzonego roszczenia regresowego (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 14 października 2014 roku, VI ACa 57/14, LEX).

Nie powielając ustaleń faktycznych powtórzenia wymaga, że analizując rozmiar uszkodzeń w pojeździe marki H. biegły zakwestionował fakt zamontowania w tym pojeździe w dacie zdarzenia wspornika zderzaka tylnego, podniósł ponadto, że samochód ten był wcześniej naprawiany, posiadał także niezwiązane z kolizją uszkodzenia, co winno skutkować amortyzacją wartości pasa tylnego oraz redukcją kosztów robocizny i materiałów lakierniczych. Po dokonaniu wskazanych redukcji, wysokość szkody w pojeździe marki H. uległa zmniejszeniu z kwoty 6.305,37 zł wykazanej na fakturze VAT na kwotę 5.440,06 zł. O czym była już mowa, opinia biegłego nie była kwestionowana przez strony procesu. W konsekwencji Sąd uznał, że strona powodowa nie udowodniła, iż pozwany winien zapłacić jej z tytułu regresu kwotę 6.305,37 zł, która to powinność ciążyła na powodzie z mocy art. 6 k.c., jako na podmiocie, który z tychże faktów wywodzi skutki prawne. Reguła ta znajduje również swój procesowy odpowiednik w treści art. 232 k.p.c., w świetle którego to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Wprawdzie powód wypłacił poszkodowanemu świadczenie w kwocie 6.305,37 zł, to jednocześnie przypomnieć należy, że zgodnie z przyjętym zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie poglądem pod pojęciem szkody w odniesieniu do szkody komunikacyjnej jest to w praktyce różnica pomiędzy wartością, jaką pojazd przedstawiał w chwili wypadku, a jego wartością po wypadku (por. m.in. wyrok SA w Warszawie z dnia 20 listopada 2014 roku, I Aca 685/14, LEX nr 1711573). Co do zasady wysokość odszkodowania winna odpowiadać kosztom usunięcia wskazanej wyżej różnicy w wartości majątku poszkodowanego (kosztom naprawy uszkodzonego pojazdu). Skoro zatem biegły ustalił, że właściwy koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wyraża się kwotą 5.440,06 zł, uznać należy, że to ta kwota wyznacza granice odpowiedzialności regresowej pozwanego. Świadczenie wypłacone przez powoda ponad tę kwotę było zawyżone i jego zwrotu powód nie może się zasadnie domagać od sprawcy szkody.

Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.440,06 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 24 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty, przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. W pozostałym zakresie powództwo, jako nieudowodnione, podlegało oddaleniu.

Podkreślić należy, że strona powodowa miała prawo, oprócz żądania należności głównej, żądać za czas opóźnienia odsetek w umówionej wysokości, jako że przepis art. 481 k.c. obciąża dłużnika obowiązkiem zapłaty odsetek bez względu na przyczyny uchybienia terminu płatności sumy głównej. Sam fakt opóźnienia przesądza, że wierzycielowi należą się odsetki. Dłużnik jest zobowiązany uiścić je, choćby nie dopuścił się zwłoki w rozumieniu art. 476 k.c., a zatem nawet w przypadku gdy opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności i choćby wierzyciel nie doznał szkody. Odpowiedzialność dłużnika za ustawowe odsetki w terminie płatności ma zatem charakter obiektywny. Do jej powstania jedynym warunkiem niezbędnym jest powstanie opóźnienia w terminie płatności. Zgodnie z treścią § 2 art. 481 k.c. jeżeli strony nie umówiły się co do wysokości odsetek z tytułu opóźnienia lub też wysokość ta nie wynika ze szczególnego przepisu, to wówczas wierzycielowi należą się odsetki ustawowe ogólne (od dnia 1 stycznia 2016 roku odsetki ustawowe za opóźnienie). W niniejszej sprawie powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania. Wezwanie, o którym mowa, powód wysłał na adres Ł., ul. (...), a zatem na adres wskazany w treści umowy sprzedaży z dnia 16 czerwca 2014 roku, na mocy której pozwany zakupił pojazd marki H.. Przesyłka ta nie została odebrana przez pozwanego, na skutek czego powód uznał ją za doręczoną w trybie awizo z dniem 16 grudnia 2014 roku, zgodnie z obowiązującymi przepisami Prawa pocztowego. W tym miejscu przypomnienia wymaga, że w razie przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na posiadacza pojazdu, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności, przechodzą prawa i obowiązki poprzedniego posiadacza wynikające z tej umowy (art. 31 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych). W myśl zaś art. 18 ust. 2 ustawy, jeżeli posiadacz pojazdu mechanicznego zmienił adres bądź siedzibę i nie zawiadomił o tym zakładu ubezpieczeń, zawiadomienia lub oświadczenia, skierowane przez zakład ubezpieczeń listem poleconym, na ostatni adres bądź siedzibę posiadacza pojazdu mechanicznego wywierają skutki prawne od chwili, w której doszłyby do niego, gdyby nie zmienił adresu bądź siedziby. W niniejszej sprawie jedynym znanym powodowi adresem ubezpieczonego (pozwanego) był ten wskazany przez niego w umowie sprzedaży. Zmieniając miejsce zamieszkania powinnością pozwanego było poinformowanie o tym powoda, z którym wiązała go umowa ubezpieczenia. Inercja pozwanego w tym zakresie skutkowała tym, że przesłane pozwanemu na adres oznaczony w umowie sprzedaży wezwanie do zapłaty, odniosło skutek prawny. W świetle powyższych rozważań Sąd uznał, że powód skutecznie doręczył pozwanemu wezwanie do zapłaty, co nastąpiło z dniem 16 grudnia 2014 roku, w konsekwencji miał prawo żądać naliczania odsetek ustawowych od należnego mu świadczenia pieniężnego od dnia 24 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty.

O kosztach procesu w stosunku do pozwanego w zakresie, w jakim przegrał sprawę (tj. 86%), Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c., mając na uwadze szczególnie trudną sytuację życiową pozwanego, która, zdaniem Sądu, oceniana przez pryzmat zasad współżycia społecznego, uzasadnia odstępstwo od podstawowych zasad decydujących o rozstrzygnięciu w przedmiocie kosztów procesu. Zgodnie z treścią wskazanego przepisu, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Sposób skorzystania z art. 102 k.p.c. jest przy tym suwerennym uprawnieniem sądu orzekającego i od oceny tegoż sądu należy przesądzenie, że taki szczególnie uzasadniony wypadek nastąpił w rozpoznawanej sprawie oraz usprawiedliwia odstąpienie od obowiązku ponoszenia kosztów procesu (por. m.in. postanowienie SN z dnia 25.03.2011 r., IV CZ 136/10, LEX nr 785545; postanowienie SN z dnia 19.01.2012 r., IV CZ 118/11, LEX nr 1169157; postanowienie SN z dnia 26.01.2012 r., III CZ 10/12, OSNC 2012/7-8/98; postanowienie SN z dnia 9.02.2012 r., III CZ 2/12, LEX nr 1162689). W ocenie Sądu taki właśnie szczególny wypadek zachodzi w stosunku do pozwanego. Analiza sytuacji życiowej i majątkowej pozwanego doprowadziła Sąd orzekający w sprawie do przekonania, że pozwany nie posiada wystarczających środków na pokrycie kosztów procesu w pełnej wysokości, tj. ponad kwotę 1.000 zł, co uzasadnia zastosowanie przepisu
art. 102 k.p.c. do rozstrzygnięcia w ich przedmiocie (por. m.in. wyrok SA w Białymstoku z dnia 11.04.2014 r., I ACa 9/14, LEX nr 1455540; wyrok SA w Łodzi z dnia 27.11.2013 r., I ACa 725/13, LEX nr 1409197; wyrok SA w Szczecinie z dnia 25.10.2012 r., I ACa 571/12, LEX nr 1237890). Na koszty procesu poniesione przez powoda złożyły się przy tym: opłata sądowa od pozwu – 316 zł , koszty zastępstwa procesowego powoda w stawce minimalnej – 1.200 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł.

Jednocześnie wobec przegrania sprawy przez powoda w 14% Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
w zw. z art. 98 § 1 k.p.c., nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 123,59 zł (14% od kwoty 882,77 zł), na którą złożyło się wynagrodzenie biegłego sądowego.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji wyroku.