Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 843/16

POSTANOWIENIE

Dnia 5 stycznia 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tomasz Szaj

Sędziowie:

SO Marzenna Ernest

SO Zbigniew Ciechanowicz (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Katarzyna Alaszewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 stycznia 2017 roku w S.

sprawy z wniosku A. B. (1)

z udziałem M. Ś., A. Ś. i B. S.

o dział spadku i zniesienie współwłasności

na skutek apelacji uczestniczki A. Ś. od postanowienia wstępnego Sądu Rejonowego w Goleniowie z dnia 27 kwietnia 2016 roku, sygn. akt I Ns 24/15

uchyla punkty 4,5,6 zaskarżonego postanowienia.

SSO Marzenna Ernest SSO Tomasz Szaj SSO Zbigniew Ciechanowicz

Uzasadnienie postanowienia z dnia 5 stycznia 2017 r.:

Postanowieniem wstępnym z dnia 27 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy w Goleniowie, w sprawie o sygn. akt I Ns 24/15:

1.  ustalił, że w skład spadku po S. Ś. zmarłej dnia 23.08.1990 r., ostatnio zamieszkałej w G. wchodzi:

- udział do ½ części w nieruchomości - lokalu mieszkalnym, położonym w G., przy ul. (...), numer 11/2 dla którego Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100;

2.  ustalił, że w skład spadku po J. Ś. zmarłym dnia 10.02.2012 r., ostatnio zamieszkałym w G. wchodzi:

- udział do 6/16 części w nieruchomości - w lokalu mieszkalnym, położonym w G., przy ul. (...), numer 11/2 dla którego Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100;

3.  ustalił, że w wyniku nabycia spadku po S. Ś. i J. Ś., umowy darowizny z dnia 04.08.2014 r. i oświadczenia złożonego w toku postępowania przez uczestnika M. Ś. (także jako pełnomocnika uczestniczki B. S.) udziały w nieruchomości w lokalu mieszkalnym, położonym w G., przy ul. (...), numer 11/2 dla której Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100 wynoszą:

- A. Ś. 72/128;

- A. B. (1) 56/128;

4.  uznał żądanie o dział spadku po S. i J. Ś. oraz o zniesienie współwłasności poprzez podział lokalu mieszkalnego nr (...) przy ulicy (...) w G., dla którego Sąd Rejonowy w Goleniowie prowadzi księgę wieczystą (...), ustalenie odrębnej własności lokali zgodnie z opinią biegłej sądowej D. O. (1) wersja k. 92 i 112 akt (tj. w ten sposób, że pomieszczenia oznaczone numerami 1.1, 1.2 i 1.3 stanowić będą lokal wnioskodawczyni, a pomieszczenia oznaczone numerami 2.1, 2.2, 2.3, 2.4 i 2.5 stanowić będą lokal uczestniczki) za usprawiedliwione co do zasady;

5.  zobowiązał wnioskodawczynię A. B. (1) do dokonania robót koniecznych w celu uzyskania samodzielności lokali mieszkalnych (zgodnie z opinią biegłej sądowej D. O. (1)) w postaci:

-

trwałego zamurowania otworów drzwiowych (2 szt.), które znajdują się w ścianach dzielących niezależne lokale mieszkalne tak, aby pomiędzy lokalami powstały trwałe ściany;

-

wykonania wykucia otworu drzwiowego pomiędzy kuchnio - jadalnią i pokojem o powierzchni 15,1 m 2;

6.  wszystkie opisane powyżej prace budowlane muszą być wykonane zgodnie z warunkami techniczno- budowlanymi określonymi w przepisach i wykonane przez osoby posiadające odpowiednie przygotowanie do takich prac, w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na następującym stanie faktycznym sprawy i rozważaniach:

S. Ś. i J. Ś. byli małżeństwem, ich udziały w majątku wspólnym były równe, byli właścicielami mieszkania przy ul. (...), numer 11/2 dla którego Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100.

S. Ś. zmarła dnia 23.08.1990 r. Postanowieniem wydanym w sprawie I Ns 107/97, z dnia 16.04.1997 r. Sąd Rejonowy w Goleniowie stwierdził, że spadek po niej nabyli mąż J. Ś. w 4/16 części i dzieci A. Ś., B. K., B. P. i A. B. (1) po 3/16 części. W skład spadku po S. Ś. wszedł udział do ½ części w lokalu mieszkalnym, położonym w G., przy ul. (...), numer 11/1 dla którego Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100. S. Ś. nie pozostawiła, żadnego innego majątku.

J. Ś. zmarł dnia 10.02.2012 r. Postanowieniem wydanym w sprawie I Ns 387/13, z dnia 25.11.2013 r. Sąd Rejonowy w Goleniowie, stwierdził, że spadek po nim nabyli B. K., A. Ś., M. Ś., B. S. po ¼ części. W skład spadku po J. Ś. wszedł udział do 6/16 części w lokalu mieszkalnym, położonym w G., przy ul. (...), numer 11/2 dla której Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100. J. Ś. nie pozostawił, żadnego innego majątku.

Dnia 4 sierpnia 2014 r. B. K. i B. P. darowali A. B. (1) swoje udziały, wynoszące łącznie 44/128 w lokalu mieszkalnym położonym w G., przy ul. (...), numer 11/2 wraz z przynależnym udziałem w częściach wspólnych, a A. B. (1) darowiznę tą przyjęła.

Współwłaścicielami nieruchomości położonej w G., przy ulicy (...) o powierzchni 103,6 m 2 a składającego się z czterech pokoi, kuchni, łazienki i przedpokoju, dla której to nieruchomości Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Goleniowie prowadzi księgę wieczystą (...) są: A. B. (1) w 56/128 części, A. Ś. – 32/128 części oraz M. Ś. i B. S. po 20/128 części.

Po śmierci S. Ś. w mieszkaniu przy ulicy (...) mieszkała A. Ś. wraz z ojcem i oni utrzymywali mieszkanie i je remontowali. Remonty finansowała głównie A. Ś.. Po śmierci ojca J. Ś. w mieszkaniu nie było już żadnych remontów. Jedno z pomieszczeń zajmował B. P., pokój ten miał osobne wejście z klatki schodowej, została też zrobiona przy tym pokoju osobna łazienka (wc z prysznicem) z części klatki schodowej. Po jego śmierci pokój ten zajęła A. B. (1). Obecnie A. Ś. zajmuje większą część mieszkania – 3 pokoje, kuchnię i łazienkę, mieszka razem z dwójka dzieci. A. Ś. nie pracuje i utrzymuje się z pomocy społecznej, od września (po urlopie wychowawczym) ma zamiar wrócić do pracy. A. B. (1) zajmuje jeden pokój (nie mieszka tam na stałe) do którego prowadzi oddzielne wejście z klatki schodowej i ma niezależną łazienkę.

Całkowita powierzchnia mieszkania położonego w G., przy ul. (...), numer 11/2, według pomiarów wykonanych przez biegłą sądową D. O. (1), wynosi 96,1 m 2 i jest mniejsza niż wynikająca z księgi wieczystej (103,6 m 2), co może wynikać z tego, ze została do księgi wpisana powierzchnia bez uwzględnienia „skosów”. W opinii ustnej biegła stwierdziła, że powierzchnia mieszkania, wskazana w księdze, była obliczona z klatką schodową.

Biegła wskazała, że możliwe jest ustanowienie odrębnej własności dwóch samodzielnych lokali mieszkalnych. Biegła wyliczyła, że skoro wnioskodawczyni A. B. (1) przypada udział 56/128 części to stanowi to 43,75 % i odpowiada powierzchni użytkowej mieszkania (...) m 2, pozostali uczestnicy posiadają 72/128 części, co stanowi 56,28 % i odpowiada powierzchni 54,06 m 2. Wskazała sposób podziału według którego powstanie lokal nr (...) - składający się z kuchnio- jadalni (pomieszczenie które aktualnie zajmuje wnioskodawczyni), łazienki i pokoju, a nadto otrzyma przyległy pokój oznaczony nr (...).3 o powierzchni 25,7 m 2, lokal (...) składający się z pozostałych pomieszczeń. Realizacja przesłanki samodzielności wymaga wykonania robót adaptacyjnych w postaci trwałego zamurowania otworów drzwiowych (2 szt.), które znajdują się w ścianach dzielących niezależne lokale mieszkalne tak, aby pomiędzy lokalami powstały trwałe ściany oraz wykonania wykucia otworu drzwiowego pomiędzy pomieszczeniem 1.2. - kuchnio jadalni i 1.3. pokojem o powierzchni 25,7 m 2.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż wniosek A. B. (1) o dział spadku po S. Ś. i J. Ś. poprzez wyodrębnienie lokali jest, co do zasady usprawiedliwiony.

Sąd wskazał, iż niespornym w sprawie było, że jedynym majątkiem jaki pozostawili po sobie spadkodawcy S. i J. Ś. był lokal mieszkalny położony w G., przy ul. (...), numer 11/2 dla której Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100 oraz to, że udziały małżonków w majątku wspólnym były równe. W wyniku nabycia spadku po S. Ś. i J. Ś., umowy darowizny z dnia 4 sierpnia 2014 r. (B. K. i B. P. darowali A. B. (1) swoje udziały wynoszące łącznie 44/128 w lokalu mieszkalnym) i oświadczenia złożonego przez uczestnika M. Ś. (także jako pełnomocnika uczestniczki B. S.) udziały w lokalu mieszkalnym, położonym w G., przy ul. (...), numer 11/2 dla której Sąd Rejonowy w Goleniowie Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi Księgę wieczystą nr (...), z którego własnością związany jest udział w nieruchomości wspólnej w udziale 50/100 wynoszą - A. Ś. 72/128 i A. B. (2) 56/128.

Sporny był natomiast sposób zniesienia współwłasności, wprawdzie każda ze stron żądała zniesienia współwłasności poprzez wyodrębnienie lokali, niemniej jednak różnie były propozycje, co do mających powstać lokali.

W pierwszej kolejności wskazano, że Sąd może ustanowić odrębną własność lokalu także w przypadku, gdy dzieli spadek bądź dokonuje podziału majątku wspólnego byłych małżonków (art. 1037 i 1037 k.c. i art. 688 k.p.c. w zw. z art. 617-625 oraz 567 § 3 k.p.c.). Stwierdzono, iż w sytuacji, gdy zniesienie współwłasności następuje na podstawie orzeczenia, sąd powinien brać pod uwagę przede wszystkim podział fizyczny jako sposób wyjścia z współwłasności, chyba że nie są nim zainteresowani sami współwłaściciele.

Sąd rozstrzygając w przedmiocie niniejszej sprawy miał na uwadze aktualny stan posiadania, że wnioskodawczyni posiada 56/128 udziałów i aktualnie zajmuje jedno pomieszczenie z wnęką kuchenną i łazienką o łącznej powierzchni 15,0 m 2, co stanowi 15% udziału, a A. Ś. posiadająca 72/128 części zajmuje powierzchnię 81,1 m 2, co stanowi 84,39%.

W celu rozstrzygnięcia, czy wyodrębnienie dwóch samodzielnych lokali mieszkalnych jest dopuszczalne i możliwe, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłej sądowej z zakresu budownictwa D. O. (2). Mając na uwadze wnioski opinii biegłej, Sąd przyjął, że w zasadzie usprawiedliwione jest żądanie zniesienia współwłasności nieruchomości zainteresowanych w drodze ustanowienia odrębnej własności dwóch samodzielnych lokali mieszkalnych (jednego dla wnioskodawczyni i jednego dla uczestniczki A. Ś. za zgodą pozostałych uczestników). Wskazany w opinii biegłej sądowej D. O. (2) sposób według którego wnioskodawczyni przypadnie lokal składający się z pokoju i łazienki, który aktualnie zajmuje, a nadto otrzyma przyległy pokój oznaczony nr (...).3 o powierzchni 25,7 m 2, a uczestniczka A. Ś. pozostałą część lokalu (k. 92) jest zgodny z przepisami prawa i optymalny biorąc pod uwagę wielkość udziałów poszczególnych współwłaścicieli oraz dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości. Sąd podziela wnioski zawarte w sporządzonych w toku postępowania opiniach biegłej sądowej, ponieważ były one logiczne, spójne i zdecydowane. Opinie te Sąd określił jako rzetelne, albowiem oparto je na kompleksowej dokumentacji, na wynikach oględzin nieruchomości w terenie i wyliczeniach przeprowadzonych osobiście przez biegłą. Nieścisłości z pierwszej opinii biegła sądowa sprostowała w opinii uzupełniającej, na pozostałe zarzuty odpowiedziała podczas przesłuchania na rozprawie. W ocenie Sądu, wymienione opinie mogły więc stanowić podstawę do stanowczego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Uczestniczka A. Ś. na rozprawie zaproponowała pozostanie przy obecnym stanie posiadania i spłatę wnioskodawczyni. Sąd wskazał, iż z uwagi na sytuację materialną uczestniczki nie jest możliwe dokonanie przez nią spłat w krótkim terminie (A. Ś. aktualnie nie pracuje, nie posiada oszczędności i utrzymuje się z pomocy społecznej) co uzasadnia przyznanie wnioskodawczyni dodatkowego pomieszczenia. Ponadto propozycja uczestniczki jest nie do przyjęcia z powodu braku przesłanek samodzielności tak wydzielonego lokalu. W uzupełniającej opinii biegła sądowa stwierdziła, iż w chwili obecnej lokal zajmowany przez wnioskodawczynię nie jest samodzielny, powiększenie aktualnego pomieszczenia z wnęką kuchenną i wc, o sąsiedni pokój pozwoliłoby przeznaczyć mniejszy pokój na kuchnio – jadalnię i wraz z przydzielonym sąsiednim pokojem pozwoliłoby uznać, że mieszkanie spełnia warunki samodzielności.

Nadmieniono, iż przyjęty sposób podziału uwzględnia większość interesów współwłaścicieli zachowają bowiem większość z obecnego stanu posiadania, podział tylko w nieznacznym stopniu odbiega od wysokości udziałów przysługujących poszczególnym uczestnikom. Nadto jest najbardziej racjonalnym i ekonomicznie uzasadnionym, gdyż wymaga tylko niewielkich zmian architektoniczno- budowlanych. Propozycja uczestniczki aby to wnioskodawcy przyznać lokal składający się z pomieszczeń po lewej stronie od wejścia a uczestniczce pokoje po prawej, choć możliwa do zrealizowania to zdaniem Sądu nie mogła zostać uwzględniona. Wnioskodawczyni poczyniła nakłady na pokój, który aktualnie zajmuje, a pokoje, które uczestniczka zaproponowała wnioskodawczyni są w gorszym stanie technicznym. Natomiast propozycja by przyznać wnioskodawczyni lokal składający się z pomieszczeń oznaczonych 1.1., 1.2. i 2.2. spowodowałby, że uczestniczka aby przejść do swojego mieszkania musiałaby przejść przez mieszkanie wnioskodawczyni. W ocenie Sądu rozwiązanie takie pozbawione byłoby racjonalnych względów i wydzielony w ten sposób lokal nie spełniałby kryteriów lokalu samodzielnego.

W niniejszej sprawie, co jednoznacznie wynika z opinii biegłego, wyodrębnione i przyznane uczestnikom lokale po wykonaniu wskazanych przez biegłą prac spełniać będą wszelkie kryteria do uznania ich za samodzielne lokale mieszkalne. Ponadto, co do zasady pokój z łazienką, który zajmuje wnioskodawczyni traktowany był praktycznie jako samodzielny także w toku dotychczasowej eksploatacji, lokal wyposażony został w niezbędne urządzenia i instalacje, dostęp do każdego z lokali jest swobodny i nieskrępowany potrzebą zakłócania korzystania z drugiego lokalu. Podkreślono, iż wysoce uzasadniony jest podział na odrębne lokale o powierzchni odpowiadającej udziałom we współwłasności. Podział taki Sąd uznał za zgodny ze społeczno- gospodarczym przeznaczeniem prawa.

Sąd podniósł jeszcze, iż na gruncie niniejszej sprawy nie ma większego znaczenia podnoszona okoliczność, iż wnioskodawczyni nie zamieszkuje na stałe w przedmiotowej nieruchomości (na stałe mieszka za granicą). Argumentem dodatkowym może być fakt, iż wnioskodawczyni zamierza tam zamieszkać w przyszłości co uzasadnia potrzebę poszukiwania zgodnych rozwiązań co do podziału mieszkania.

Za nieuzasadniony Sąd uznał argumenty, iż łazienka stanowi samowolę budowlaną, co oznacza, iż nie można jej brać pod uwagę przy podziale. Sąd wydając rozstrzygnięcie w sprawie bierze pod uwagę stan faktyczny istniejący w chwili wydania postanowienia. Zważył zatem, iż biegła sądowa stwierdziła, że pomieszczenie łazienki jest, nie została przez nadzór budowlany wydana decyzja nakazująca likwidacje zatem należy uwzględnić fakt, że pomieszczenie łazienki istnieje.

Reasumując, Sąd uznał, iż uzasadnione jest dokonanie działu spadku poprzez zniesienie współwłasności i wyodrębnienie lokali. Dokonując wyboru wariantu Sąd kierował się przede wszystkim wielkością udziałów przypadających stronom w nieruchomości wspólnej, dotychczasowym użytkowaniem nieruchomości oraz gospodarczym jej znaczeniem dla uczestników postępowania.

I tak, lokal nr (...) przypadający wnioskodawczyni składać się będzie z 3 pomieszczeń: 1.1., 1.2. i 1.3, o łącznej powierzchni użytkowej mieszkalnej (...).07 m 2, oznaczony kolorem czerwonym na rysunku „rzut budynku” (k. 92 akt) załączniku do opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa D. O. (1).

Lokal nr (...) składający się z pomieszczeń: 2.1., 2.2., 2.3., 3.4., 2.5. o łącznej powierzchni użytkowej mieszkalnej (...) m 2 oznaczonego kolorem niebieskim na rysunku „rzut budynku” (k. 92 akt) załączniku do opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa D. O. (1).

Sąd uznał żądanie ustanowienia odrębnej własności lokali w zasadzie za usprawiedliwione. Ponieważ realizacja przesłanki samodzielności wymaga wykonania robót adaptacyjnych, Sąd Rejonowy w punkcie 5 postanowienia wstępnego, upoważnił wnioskodawczynię do wykonania robót w postaci trwałego zamurowania otworów drzwiowych (2 szt.), które znajdują się w ścianach dzielących niezależne lokale mieszkalne tak, aby pomiędzy lokalami powstały trwałe ściany oraz wykonania wykucia otworu drzwiowego pomiędzy pomieszczeniem 1.2. - kuchnio jadalni i 1.3. pokojem o powierzchni 25,7 m 2.

Apelację od powyższego postanowienia wywiodła uczestniczka A. Ś. i zaskarżając postanowienie w części, to jest w punktach 4, 5 oraz 6 zarzuciła mu naruszenie:

1)  art. 318 § 1 oraz 618 § 1 k.p.c. przez wydanie postanowienia wstępnego określające sposób zniesienia współwłasności;

2)  art. 211 w zw. z art. 5 k.c. przez błędne zastosowanie polegające na uznaniu za usprawiedliwiony co do zasady żądanie podziału fizycznego podczas, gdy jest on sprzeczny z przepisami prawa, społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy i pociąga za sobą istotną zmianę rzeczy i zmniejszenie jej wartość,

3)  art. 212 § 2 k.c. przez jego niezastosowanie, pomimo istnienia okoliczności uzasadniających przyznanie rzeczy na własność uczestnikowi,

4)  art 381 k.p.c. poprzez nieujęcie planu podziału nieruchomości w sentencji postanowienia, który to plan winien stanowić jego integralną część;

5)  nie uwzględnienie w ostatecznym rozliczeniu ekonomicznej wartości poszczególnych udziałów we współwłasności;

6)  mający wpływ na treść zaskarżonego postanowienia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę, polegający na niezgodności ustaleń faktycznych Sądu z materiałem dowodowym zebranym w sprawie, poprzez ustalenie, że uczestniczka nie jest w stanie spłacić wnioskodawczyni, jak również uznanie że opinia biegłej jest rzetelna, spójna i logiczna, a zaproponowany przez wnioskodawczynię podział nieruchomości racjonalny;

7)  art. 233 § 1 k.p.c., poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, jego wybiórczą i jednostronną ocenę, błędną w świetle zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego ocenę sytuacji uczestniczki, nie wzięcie pod uwagę faktu, iż ona zamieszkuje nieruchomość od ponad 26 lat i to ona głównie ponosiła na nią nakłady z jednoczesną bezkrytyczną oceną dowodów na okoliczności przeciwne.

Podnosząc powyższe zarzuty wniesiono o uchylenie postanowienia Sądu Rejonowego w zaskarżonej części i przekazanie sprawy temu Sądowi w tej części do ponownego rozpoznania; zasądzenie od wnioskodawczyni na rzecz uczestniczki kosztów w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa prawnego, ewentualnie pozostawienie rozstrzygnięcia tej kwestii Sądowi Rejonowemu, w przypadku przekazania sprawy do ponownego rozpoznania,

Ewentualnie wniesiono o zmianę postanowienia w zaskarżonej części poprzez dokonanie działu spadku i zniesienie współwłasności w ten sposób, że uczestniczce zostanie przyznania nieruchomość położona w G. przy ul. (...) na własność ze spłatą wnioskodawczyni, ewentualnie zmianę postanowienia w zaskarżonej części w ten sposób, że uczestniczce zostaną przyznane 3 pomieszczenia znajdujące się po prawej stronie korytarza, tj. oznaczone na rysunku biegłej (zał. nr 1 do opinii) jako lokale nr (...).1, 2.6 oraz 2.5. Jednocześnie wniesiono o ponowne przesłuchanie uczestniczki w szczególności na okoliczność zmiany jej sytuacji finansowej i możliwości spłaty wnioskodawczyni oraz o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłej sądowej D. O. (1) w szczególności na okoliczność możliwości podziału zaproponowanego przez uczestniczkę na rozprawie w dniu 16 marca 2016 r., tj. poprzez przyznanie jej 3 pomieszczeń znajdujących się po prawej stronie korytarza oraz na okoliczność wartości powstałych po wyodrębnieniu lokali.

W uzasadnieniu apelująca wskazała, iż zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego w sprawie o dział spadku i zniesienie współwłasności niedopuszczalne jest wydanie postanowienia wstępnego określającego sposób zniesienia współwłasności.

Dalej wskazano, iż Sąd I instancji nie wziął pod uwagę, że uczestniczka nie wyraziła zgody na podział nieruchomości w sposób wskazany we wniosku. Na rozprawie w dniu 27 kwietnia 2016 r. oświadczyła, że od dnia 1 września 2016 r. wraca do pracy i jest w stanie spłacić wnioskodawczynie. Wskazano również, że pozostali uczestnicy, którzy ..przekazali” swoje udziału uczestniczce poparli stanowisko A. Ś. oraz wskazali, że ich zdaniem podział zaproponowany przez wnioskodawczynię byłby niesprawiedliwy. Sąd nie przeprowadził postępowania w powyższym zakresie - nie przesłuchał uczestniczki na okoliczność jej sytuacji finansowej po 1 września 2016 r., kiedy to wróci do pracy, po urlopie wychowawczym - co oświadczyła.

Dodatkowo apelująca zauważyła, że z momentem wydania orzeczenia przez Sąd o przyznaniu jej na własność nieruchomości, uczestniczka stałaby się właścicielem nieruchomości i mogłaby starać się o kredyt hipoteczny, z który z całą pewnością by dostała.

Dalej skarżąca podniosła, iż Sąd w zasadzie nie rozpatrzył również propozycji uczestniczki, wskazanej w trakcie uzupełniającego przesłuchania biegłej, poprzez przyznanie jej 3 pomieszczeń po prawej stronie lokalu, co biegła zresztą zaopiniowała pozytywnie. Wskazano, iż wnioskodawczyni podała co prawda, że wiązałoby się to z dużą ilością nakładów, ale nie stwierdziła przy tym co oznaczają duże nakłady. To że burzy to dotychczasowy sposób użytkowania nie powinno mieć w ocenie apelującej znaczenia dla wnioskodawczyni, bo to uczestniczka zamieszkuje tą nieruchomość od ponad 26 lat, to ona powinna mieć decydujące znaczenie w tej sprawie.

W ocenie apelującej podział dokonany przez Sąd nie jest ani sprawiedliwy ani pożądany - wnioskodawczyni nigdy się nie interesowała nieruchomością, od kiedy jest współwłaścicielką nie czyni tam żadnych nakładów, w tym nie ogrzewa pokoju, który przez chwilę zajmowała, co wpływa bezpośrednio na część zajmowaną przez skarżącą. Dodatkowo podniesiono, iż Sąd dokonał podziału biorąc pod uwagę powierzchnię, a nie wartość nieruchomości i oddał wnioskodawczyni pokój, który jako jedyny, w tej nieruchomości, nie posiada skosów, a więc posiada największą wartość rynkową.

Dodatkowo podkreślono, że pokój który oznaczony został jako 2.2, który Sąd wskazał dla wnioskodawczym jest pokojem zajmowanym przez 11 letnią córkę uczestniczki. Chociażby z uwagi na powyższe nie może on w ocenie apelującej zostać przyznany wnioskodawczyni, bo godziłoby to w społeczno- gospodarcze przeznaczenie prawa, jak i zasady współżycia społecznego. Z doświadczenia wiadomo, że takie dziecko jest w wieku kiedy przyzwyczaja się do miejsca, ciężko jest mu wytłumaczyć że ma teraz zmienić pokój.

Apelująca nie zgodziła się z Sądem, że opinia biegłej jest rzetelna, zdecydowana, logiczna i spójna. Jak wynika z opinii uzupełniającej popełniła ona szereg błędów - poczynając od wielkości udziałów stron, po błędy w adresie czy kwestii zajmowania poszczególnych pomieszczeń.

Również nie odniosła się ona rzetelnie do propozycji uczestniczki. Wskazała jedynie, że takie rozwiązanie jest nieracjonalne, nie wskazując przy tym kosztów takiego podziału. Biegła nie odniosła się również do wartości wydzielonych lokali. Biegła stwierdziła również, że jedynie duży pokój nie ma skosów co jak wiadomo podwyższa znaczenie jego wartość zarówno rynkową jak i użytkową.

Wobec powyższego wskazano, że podział dokonany przez Sąd sprzeciwia się zasadom współżycia społecznego i przede wszystkim w sposób rażący narusza interes uczestniczki, jako korzystającej z nieruchomości przez ponad 41 łat. Ten podział pociąga za sobą istotną zmianę rzeczy i znaczne zmniejszenie wartości przypadającego uczestniczce udziału.

Wnioskodawczyni zażądała oddalenia apelacji oraz o zasądzenie od uczestniczki A. Ś. na rzecz wnioskodawczyni kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestniczki doprowadziła do uchylenia zaskarżonego postanowienia, jednakże z innych przyczyn niż w niej wskazane.

Na tle zarzutów apelacji rozważenia w pierwszej kolejności wymagała kwestia, czy dopuszczalne było wydanie na podstawie art. 318 § 1 k.p.c. postanowienia wstępnego i czy mogło ono dotyczyć określenia sposobu podziału wchodzącej w skład masy spadkowej nieruchomości. To rodzi pytanie o dopuszczalność w postępowaniu nieprocesowym postanowień wstępnych w przypadkach innych niż wyraźnie przewidziane w tytule II, księgi II kodeksu postępowania cywilnego.

Szczególny charakter postanowień wstępnych, o jakich jest mowa w art. 567, art. 618 i art. 685 k.p.c. różni je od wyroków wstępnych w rozumieniu art. 318 § 1 k.p.c., rozstrzygają one bowiem samodzielnie zagadnienia sporne, mające dla sprawy głównej znaczenie prejudycjalne, bez odsyłania stron na drogę procesu. W literaturze oraz w judykaturze zarysowała się rozbieżność stanowisk co do tego, czy sąd może wydać w postępowaniu nieprocesowym postanowienie wstępne również w innych wypadkach (art. 318 § 1 k.p.c. w związku z art. 13 § 2 k.p.c.). Sąd Najwyższy podziela pogląd dopuszczający wydanie postanowienia wstępnego w postępowaniu nieprocesowym także w innych niż wymienione uprzednio sprawach lub w tych samych sprawach, lecz w innej sytuacji, w której zachodziła możliwość i celowość orzeczenia wstępnego "co do samej zasady" (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 1967 r., III CZP 37/67, OSNCP 1967, nr 11, poz. 198 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1999 r., I CKN 169/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 86). Jest to jednak możliwe w warunkach, jakie odpowiadają wyrokowi wstępnemu, tj. jeżeli przedmiotem postępowania jest zasądzenie świadczenia lub ustalenie, a dochodzone świadczenie jest sporne tak co do zasady, jak i co do wysokości.

Artykuł 685 k.p.c. dopuszcza wydanie w sprawie o dział spadku postanowienia wstępnego rozstrzygającego spór o uprawienie do żądania działu spadku oraz postanowienia wstępnego rozstrzygającego spór miedzy współspadkobiercami, czy dany przedmiot należy do spadku. Artykuł 11 ust. 2 ustawy o własności lokali uzupełnia regulację zawartą w art. 685 k.p.c., poszerzając możliwość wydania postanowienia wstępnego o przypadek, w którym nie występują okoliczności przewidziane w art. 318 § 1 k.p.c.; gdy budynek spełnia warunki techniczne do nadania lokalom cechy samodzielności, pozwala wydać postanowienie wstępne uznające żądanie ustanowienia odrębnej własności lokali za usprawiedliwione co do zasady, z upoważnieniem zainteresowanego uczestnika do wykonania - tymczasowo na jego koszt - nieodzownych prac adaptacyjnych. Postanowienie to może zawierać stosowne nakazy lub zakazy zmierzające do usunięcia przeszkód stawianych przez innych uczestników.

Ww. przepis w sposób samodzielny reguluje przesłanki wydania przewidzianego w nim postanowienia wstępnego oraz jego treść (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30.7.2002 r., IV CKN 1226/00 , OSNC 2003, nr 7-8, poz. 113), a wydane w sprawie postanowienie, które odpowiada wymaganiom tego przepisu, wyłącza 318 § 1 k.p.c. w zakresie nim unormowanym jako podstawę wydania postanowienia wstępnego.

Z art. 211 k.c., 212 k.c. i nast. oraz z art. 623 k.p.c. wynika, że podział fizyczny jest podstawowym sposobem zniesienia współwłasności, preferowanym przez ustawodawcę. Przez podział fizyczny należy przy tym rozumieć także wyodrębnienie własności lokali, tzw. nieruchomości lokalowych (art. 46 § 1 in fine k.c.), co wynika z art. 7 ust. 1 i art. 11 ust. 1 i 2 u.w.l. (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2010 r., sygn. akt III CSK 195/09, LEX nr 585823). Ma zatem rację Sąd Rejonowy, przyjmując że jeżeli uczynienie zadość przesłance samodzielności lokali wymaga wykonania robót adaptacyjnych, sąd może w postanowieniu wstępnym, uznającym żądanie ustanowienia odrębnej własności lokali w zasadzie za usprawiedliwione, upoważnić zainteresowanego uczestnika postępowania do ich wykonania - tymczasowo na jego koszt (art. 11 ust. 2 u.w.l.). Przepis ten w ocenie Sądu Okręgowego określa w sposób ścisły przedmiot, którego może dotyczyć tego typu orzeczenie wstępne, czyniąc wyjście poza jego zakres nieuprawnionym. Powołując się na pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 8 listopada 2013 r. (sygn. akt I CSK 723/12, Lex nr 1439378) stwierdzić należy, że zawarta w art. 618 § 1 k.p.c. i art. 11 ust. 2 u.w.l. regulacja, dopuszczająca wydanie postanowienia wstępnego we wskazanych tam przypadkach, odmiennych od objętych dyspozycją art. 318 § 1 k.p.c., wyłącza możliwość wydania postanowienia wstępnego w innych sytuacjach, W szczególności wyłącza możliwość wydania postanowienia wstępnego przesądzającego sposób zniesienia współwłasności i określającego, któremu ze współwłaścicieli przypadną poszczególne lokale powstałe w wyniku ich wyodrębnienia. Za przyjęciem tej tezy przemawia także, wyrażona w art. 316 § 1 k.p.c., zasada aktualności orzeczenia sądowego, obowiązująca w postępowaniu przed sądami I i II instancji, zgodnie z którą podstawą orzekania jest stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy .

W związku z tym skarżąca zasadnie zarzuciła, że nie było podstawy prawnej do wydania w sprawie postanowienia wstępnego, określającego sposób dokonania podziału wchodzącej w skład spadku nieruchomości. Niemniej jednak to nie ta okoliczność przesądziła o treści wydanego przez Sąd Okręgowy rozstrzygnięcia.

Przechodząc zatem do uzasadnienia zasadniczych przyczyn uchylenia postanowienia w zaskarżonej części wskazać należy, iż zostało ono wydane w tym zakresie przez Sąd Rejonowy przedwcześnie. W oparciu o materiał dowodowy, zebrany przez Sąd pierwszej instancji nie sposób jest bowiem ustalić czy przyjęta przez ten Sąd koncepcja zniesienia współwłasności odpowiada prawu oraz usprawiedliwionym interesom wnioskodawczyni oraz uczestników.

Celem zniesienia współwłasności jest „zlikwidowanie” łączącego współwłaścicieli stosunku prawnego. Uprawnienie do wystąpienia z takim roszczeniem przysługuje każdemu ze współwłaścicieli bez względu na wolę pozostałych i to w każdym czasie. Dokonując zniesienia współwłasności należy uwzględniać całokształt okoliczności mających dla niego znaczenie i to we właściwym wymiarze. Z jednej strony uwzględnia się, więc interesy współwłaścicieli, które niewątpliwie są istotne, lecz nie stanowią one w przypadku tego rodzaju rozstrzygnięcia kwestii priorytetowej. Istotniejsze jest, by dokonując zniesienia współwłasności uczynić to przez pryzmat interesów całej nieruchomości, tak by po podziale wydzielone części były w miarę atrakcyjne i to nie tylko z subiektywnego punktu widzenia, lecz ogólnie tak, by mogły stanowić w przyszłości przedmiotu ewentualnego obrotu prawnego. Zniesienie współwłasności nieruchomości służyć ma wszak nieruchomości i osobom z niej korzystającym, nie zaś odwrotnie.

Odnotować jeszcze należy, że w postanowieniu z dnia 15 marca 2013 r. (V CSK 168/12) Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że sąd przy podziale domu powinien dążyć do ukształtowania sytuacji prawnej i ekonomicznej współwłaścicieli w sposób zbliżony do stanu sprzed zniesienia współwłasności. Tylko wówczas będzie można stwierdzić, że należne udziały zostały przekształcone w inne prawa, a nie odjęte uprawnionym. W podobnym duchu wypowiedział się Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 18 lipca 2000 r. (IV CKN 1202/00) stwierdzając, że skoro współwłaściciele mają takie same prawa do nieruchomości pod względem ilościowym i jakościowym oraz funkcje gospodarcze i osobiste domu mieszkalnego, należy przy podziale dążyć do ukształtowania sytuacji prawnej i ekonomicznej współwłaścicieli w sposób zbliżony do stanu sprzed zniesienia współwłasności. Tylko wówczas będzie można stwierdzić, że należne udziały zostały przekształcone w inne prawa, a nie odjęte uprawnionym.

W odniesieniu do nieruchomości zabudowanych wykształciła się w orzecznictwie praktyka, iż podział fizyczny budynku może zostać dokonany łącznie z gruntem, na którym jest posadowiony i tylko w taki sposób, że wyodrębnione z podziału nieruchomości w części zabudowanej graniczyć będą z sobą wzdłuż ścian pionowych, (uchwała Sądu Najwyższego z 5 listopada 1986 r. III CP 77/86 - OSNCP 1987/12/190). Wyjątek dotyczy wyodrębnienia własności lokali, co pociąga za sobą konieczność pozostawienia we współwłasności zarówno części budynku nie objętych wyłączonymi lokalami, jak i gruntu (działki), nie którym budynek został posadowiony.

Analiza całokształtu okoliczności ujawnionych w tej sprawie wskazuje, że powyższym obowiązkom Sąd Rejonowy nie uczynił zadość. Niezależnie bowiem od zarzutów naruszenia prawa procesowego sformułowany przez uczestników Sąd odwoławczy dostrzegł naruszenia prawa materialnego.

Uszło uwadze Sądu Rejonowego, iż kluczową kwestią, która winna zostać rozważona jest właśnie istota prawa odrębnej własności lokalu. Przeprowadzona bowiem w niniejszej sprawie analiza odpisów ksiąg wieczystych budynku położonego przy ul. (...) w G. wskazuje na to, że z budynku tego w latach siedemdziesiątych zostały wyodrębnione dwa lokale. Dokonując tego wyodrębnienia lokalom tym przydzielono określoną powierzchnię oraz udział w nieruchomości wspólnej. Co istotne przy tym dane te nie są swoim odzwierciedleniem, niemniej jednak w chwili dokonywania tego wyodrębnienia stanowiło to normlaną praktykę prawną. Tym samym analizując niniejszą sprawę przyjąć należy, iż zapisy w księgach wieczystych są prawidłowe i winny stanowić podstawę przy rozstrzyganiu niniejszej sprawy.

W tym miejscu wskazania jeszcze wymaga, iż do wyodrębnienia lokali doszło w okresie obowiązywania art. 136 i 137 k.c. Stosownie do treści art. 136 k.c. w brzmieniu obowiązującym na dzień 21 maja 1978 r. nieruchomość lokalową mógł tworzyć wyłącznie lokal mieszkalny, a w razie wyodrębnienia własności poszczególnych lokali mieszkalnych działka gruntu, na której został wzniesiony dom mieszkalny, wraz z gruntem związanym z korzystaniem z tego domu, jak również wszelkie części domu i inne urządzenia, które nie służyły wyłącznie do użytku właścicieli lokali, stanowiły współwłasność właścicieli lokali. Udział właściciela lokalu mieszkalnego we współwłasności nieruchomości był prawem związanym z własnością lokalu. Nie można było żądać zniesienia współwłasności nieruchomości, dopóki trwała odrębna własność lokali.

W związku z opisaną wyżej normatywną konstrukcją odrębnej własności lokali, w budynku przy ul. (...) w G. wyodrębniono własność dwóch lokali mieszkalnych, natomiast wszystkie pozostałe części zabudowanej nieruchomości gruntowej, na bazie której powstały nieruchomości lokalowe (nie tylko grunt i części budynku niezbędne do korzystania z lokali mieszkalnych, ale i lokale o przeznaczeniu użytkowym na parterze) pozostały we współwłasności właścicieli wyodrębnionych lokali. Powołane wyżej przepisy, obowiązujące w dacie powstania nieruchomości lokalowych, nie wymagały zaś powiązania udziału w nieruchomości wspólnej ze stosunkiem powierzchni wyodrębnionego lokalu do powierzchni nieruchomości, z której został wyodrębniony (zob. uchwała Sądu Najwyższego - Izba Cywilna i Administracyjna z dnia 28 kwietnia 1982 r. III CZP 11/82).

Udziały właścicieli wyodrębnionych lokali we własności nieruchomości wspólnej zostały zatem określone jako równe. Od 1 stycznia 1995 r. weszła w życie ustawa o własności lokali, zaś art. 136 i 137 k.c. zostały uchylone. Wprowadzając nowe rozwiązania w zakresie konstrukcji odrębnej własności lokali ustawodawca nie wypowiedział się o tym, w jaki sposób należy je stosować do nieruchomości lokalowych powstałych przed 1 stycznia 1995 r. Tym niemniej, powierzchnię i położenie tych lokali należy określać na podstawie wpisów w księgach wieczystych, które dla powstania nieruchomości lokalowej mają znaczenie konstytutywne, a nie według tego, co poszczególni właściciele samowolnie przyłączyli do swoich lokali lub wyłączyli z nich. Zmiany zaś w substancji lokalowej, szczególnie dokonane sprzecznie z prawem budowlanym, wymagają zalegalizowania lub przywrócenia stanu poprzedniego (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2015 r. III CSK 18/15).

W niniejszej sprawie mamy zaś do czynienia z sytuacją, w której postępowanie dotyczy części wspólnej nieruchomości, a mianowicie pomieszczenie zaadoptowanego przez B. P. z części klatki schodowej. Sąd Rejonowy wydając postanowienie wstępne objął jego zakresem również i tą część nieruchomości, co było zgodne z wnioskiem inicjującym niniejsze postępowanie, lecz wykraczało poza relacje wnioskodawczyni i uczestników dotyczące zniesienia współwłasności lokalu nr (...), ponieważ de facto dotyczyło całej nieruchomości budynkowej i dwóch znajdujących się tam lokali mieszkalnych.

Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o własności lokali, w razie wyodrębnienia własności lokali, grunt oraz wszelkie części budynku i inne urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali lub dotychczasowego właściciela nieruchomości ze względu na należące do niego niewyodrębnione lokale, stanowią ich współwłasność w częściach ułamkowych odpowiadających stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu do powierzchni użytkowej budynku. Udział w nieruchomości wspólnej jest prawem związanym z własnością lokalu. Nie można żądać zniesienia współwłasności nieruchomości, dopóki trwa odrębna własność lokali (art. 3 ust. 2 cyt. ustawy). Z art. 3 ust. 1 w zw. z art. 5 cyt. ustawy wynika dalej, że współwłasnością przymusową objęty jest grunt niezbędny do korzystania z budynku, a nadto wszelkie części budynku i inne urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali lub dotychczasowego właściciela nieruchomości ze względu na należące do niego niewyodrębnione lokale.

W budynku wielomieszkaniowym, a o taki chodzi w rozpoznawanej sprawie, tzw. współwłasnością przymusową objęte będą zatem takie jego części, jak klatki schodowe czy windy. Powszechnie przyjmuje się także, że współwłasnością objęte są ściany zewnętrzne, dachy oraz fundamenty.

Złożony w niniejszej sprawie wniosek zmierzał techniczne do tego, aby znieść odrębną własność wszystkich lokali mieszkalnych położonych w budynku przy ul. (...) w G., a następnie do ustanowienia trzech nieruchomości lokalowych, w tym dwóch w ramach uprzednio istniejącego lokalu nr (...). Nie można zatem zgodzić się z poglądem, który zapewne leżał u podstaw żądania wnioskodawczyni i sposobu procedowania Sądu I instancji, iż założonego celu będzie można dojść jedynie znosząc wspólną własność lokalu nr (...) poprzez jego podział na dwa lokale odrębne. Przeczy temu wprost brzmienie art. 3 ust. 1 zd. 2 u.w.l., gdzie postanowiono, że nie można żądać zniesienia współwłasności nieruchomości wspólnej, dopóki trwa odrębna własność lokali.

Tym samym okoliczność ta stanowi fundamentalna kwestię w niniejszej sprawie, której rozwiązanie winno wskazywać kierunek oczekiwań stron, a jednocześnie winna wskazywać kierunek działania Sądu Rejonowego. Analizując bowiem treść złożonego w niniejszej sprawie wniosku niewątpliwie uznać należy, iż dotyczy on podział nieruchomości wspólnej. Tym samym nie można rozpoznać go z pominięciem zagadnienie tzw. części wspólnych nieruchomości tym bardziej, iż analiza akt sprawy oraz zgodnych oświadczeń apelującej i pełnomocnika wnioskodawczyni na rozprawie apelacyjnej, wskazuje na to, że pomieszczenie 1.3 zajmowane aktualnie przez wnioskodawczynię zostało w części „wygospodarowane" właśnie z nieruchomości wspólnej. Nie może tu mieć znaczenia pogląd biegłej ujmujący ten stan faktyczny w kategoriach „samowoli budowlanej", gdyż zaaprobowany przez Sąd I instancji sposób podziału lokalu nr (...) w części wspólne nieruchomości będące również przedmiotem współwłasności właścicieli lokalu nr (...).

Okoliczność ta winna znaleźć przełożenie co najmniej w trzech czynnościach Sądu I instancji. Po pierwsze, ustalenia faktycznego statusu pomieszczenia 1.3. Po drugie, wezwania do udziału w sprawie właścicieli lokalu mieszkalnego nr (...). Wskazać bowiem należy, iż jeżeli przekształcenie struktury prawnej i ewentualne zmiany technicznych elementów i innych urządzeń budynku wymienionych w art. 136 § 1 k.c. wpływają na sferę praw i obowiązków innych właścicieli odrębnych - lokali, to czynności powyższe nie mogą być skutecznie dokonano bez uczestnictwa właścicieli tych lokali. Po trzecie, rozważenia wariantu podziału: bądź jedynie nieruchomości lokalowej na dwa kolejne, w sytuacji gdy wniosek nie dotyczył nieruchomości wspólnej, bądź zniesienia współwłasności nieruchomości budynkowej w szerszym zakresie tj. poprzez zniesienie odrębnej własności dwóch lokali i ustanowienie odrębnej własności trzech lokali (art. 3 ust. 1 zd.2).

Sąd Okręgowy zwraca jeszcze uwagę na to, iż biegła sądowa dokonując obliczenia powierzchni lokali nie podała metodologii pomiaru powierzchni lokali. Zwraca zaś uwagę okoliczność, iż biegła w niniejszej sprawie ustaliła inną powierzchnię lokalu aniżeli opisaną w księgach wieczystych nieruchomości, ustalił ją w oparciu o własne obliczenia. Sąd I instancji nie poddał weryfikacji prawnej przyjętej metody, nie dokonał analizy prawnej rozbieżności jakie wystąpiły pomiędzy powierzchnią lokalu przyjęta przez biegłą, a tą wynikającą z odpisów księgi wieczystej. A kwestia ta ma znaczenie co najmniej dwojakie: określenie parametrów przyszłych lokali oraz ewentualnie ustalenie wzajemnych rozliczeń finansowych.

Sąd Okręgowy dostrzega, iż postanowienie wstępne może nie zwierać pewnych elementów istotnych z punktu widzenia zniesienia współwłasności, tym niemniej w sytuacji kiedy kwestie ewentualnych spłat i dopłat są kwestiami istotnymi dla stron, na tyle że rzutują wręcz na sposób zniesienia współwłasności Sąd Rejonowy winien przygotować się do odpowiedzi również i na takie zagadnienia posiłkując się opiniami biegłych z zakresu wyceny nieruchomości. Kwestia wartości poszczególnych projektowanych lokali, ewentualna różnica w tych wartościach (co było pośrednio podnoszone przez apelującą w związku z opisem cech pokoju (...).6) pozwoli odpowiedzieć na pytania dotyczące skali ewentualnych dopłat, bądź nawet możliwości zniesienia współwłasności poprzez przyznanie całego lokalu jednej ze stron.

Niezależnie od powyższego podnieść również należy, iż Sąd Rejonowy wydając rozstrzygnięcie w przedmiotowej sprawie nie wziął w ogóle pod uwagę sposobu zniesienia współwłasności zaproponowanego przez uczestniczkę.

Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie zlecił biegłej sądowej opracowanie podziału według koncepcji strony wnioskującej, nie uwzględnił przy tym wszystkich wskazań podnoszonych przez uczestniczkę. Sąd Rejonowy przede wszystkim nie przeanalizował zgłaszanej koncepcji zamiany stronami przez uczestniczkę i wnioskodawczynię, tak aby apelująca objęła część lokalu po stronie prawej, a wnioskodawczyni po stronie lewej. Co istotne bowiem taki sposób podziału był w trakcie sprawy wnioskowany przez uczestniczkę postępowania.

Sąd Okręgowy w całości aprobuje wyrażony przez Sąd Rejonowy pogląd, iż najbardziej pożądany podział polega na pozostawieniu części pomieszczeń w posiadaniu jej dotychczasowych użytkowników, jednakże nie można tracić z pola widzenia okoliczności akcentowanych w apelacji. Należy przeto uwzględnić okoliczność zamieszkiwania uczestniczki w lokalu będącym przedmiotem podziału przez całe jej życie, a co za tym idzie czynienia nań nakładów, dbania o nie. Mieszkanie to stanowi niewątpliwie jej centrum życiowe, zaś dla wnioskodawczyni stanowić będzie jedynie miejsce czasowego pobytu. Jak wynika bowiem z zebranego w sprawie materiału dowodowego wnioskodawczyni zaspokaja swoje potrzeby mieszkaniowe poza granicami kraju, a w spornym lokalu nie ma nawet zainstalowanego ogrzewania. Podnoszone zaś przez nią okoliczności o chęci przeprowadzenia się do Polski, nie znajdując potwierdzenia w zebranym w sprawie materiale dowodowym, pozostaję gołosłowne. Co jest o tyle istotnie, iż Sąd I instancji nie odebrał zeznań od wnioskodawczyni. Nieweryfikowalne jest również twierdzenie o istotnym charakterze nakładów poczynionych przez wnioskodawczynię na zajmowaną przez nią część lokalu.

Wszystko powyższe powoduje, że nie jest obecnie możliwa kontrola prawidłowości zaskarżonego postanowienia, bowiem w aktualnym stanie faktycznym rozpoznanie sprawy wymagałoby przeprowadzenia postępowania niemal w całości, zwłaszcza w zakresie zasady podziału nieruchomości. Postanowienie wstępne zostało, co już zostało wyżej wskazane, wydane przedwcześnie, bowiem jeszcze przed poczynieniem ustaleniem istotnych dla dalszego sposobu procedowania.

W takiej sytuacji Sąd Okręgowy uchylił orzeczenie w jego punktach 4, 5 oraz 6, o czym orzekł jak w sentencji. Orzeczenie oparte zostało o treść art. 386 § 1 k.p.c.

Sąd Rejonowy biorąc pod uwagę możliwość wydania postanowienia wstępnego będzie miał na uwadze ewentualną zmianę stanu faktycznego w trakcie postępowania, co być może nastąpi w związku z koniecznością poczynienia ustaleń co do przedmiotu zgłoszonego wniosku oraz części wspólnych budynku. Niewątpliwym jest bowiem, że ustalenia poczynione w zakresie tej części nieruchomości, z której korzystają apelujący będzie miał wpływ na przebieg postępowania działowego. W dalszej kolejności po przeanalizowaniu wszystkich dowodów w sprawie, Sąd Rejonowy zobligowany będzie dokonać oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego z uwzględnieniem reguł art. 233 k.p.c. i na tej podstawie wysnuć prawidłowe ustalenia faktyczne. Proces dochodzenia do nich winien natomiast znaleźć swoje odzwierciedlenie w pisemnych motywach orzeczenia, zgodnych z wymaganiami określonymi w art. 328 k.p.c.

Marzenna Ernest T. Z. C.