Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1116/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Sławomir Krajewski (spr.)

Sędziowie:

SO Tomasz Sobieraj

SO Małgorzata Czerwińska

Protokolant:

sekr. sądowy Magdalena Gregorczuk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 lutego 2017 roku w S.

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko M. S. (1) i J. S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego J. S. oraz powódki od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 15 kwietnia 2016 roku, sygn. akt I C 1958/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie I. oddala powództwo w stosunku do pozwanego J. S. w całości;

b)  w punkcie II. zasądza od pozwanego M. S. (1) na rzecz powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwotę 38.967 (trzydzieści osiem tysięcy dziewięćset sześćdziesiąt siedem) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2013 roku i oddala powództwo w pozostałej części;

c)  w punkcie III. zasądza od pozwanego M. S. (1) na rzecz powódki kwotę 4.366 (cztery tysiące trzysta sześćdziesiąt sześć) złotych tytułem kosztów procesu;

d)  dodaje punkt V., w którym przyznaje radcy prawnemu Ł. G. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 2.952 (dwa tysiące dziewięćset pięćdziesiąt dwa) złote, w tym podatek VAT, tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanemu M. S. (2) z urzędu;

2.  oddala apelację powódki w pozostałej części;

3.  zasądza od pozwanego M. S. (3) na rzecz powódki kwotę 4.334 (cztery tysiące trzysta trzydzieści cztery) złote tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

4.  zasądza od powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. na rzecz pozwanego J. S. kwotę 2.550 (dwa tysiące pięćset pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

5.  przyznaje radcy prawnemu Ł. G. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie kwotę 1.476 (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych, w tym podatek VAT, tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanemu M. S. (2) w postępowaniu apelacyjnym z urzędu.

SSO Tomasz Sobieraj SSO Sławomir Krajewski SSO Małgorzata Czerwińska

Sygn. akt II Ca 1116/16

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. w pozwie z dnia 12 kwietnia 2013 roku wniosła o zasądzenie od pozwanego M. S. (1) na swoją rzecz kwoty 38.967 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 stycznia 2013 roku i kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego.

Nakazem zapłaty wydanym w postepowaniu upominawczym w dniu 7 maja 2013 roku, sygn. akt I Nc 496/13, orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu.

Sprzeciwem z dnia 26 maja 2013 roku pozwany zaskarżył powyższe orzeczenie w całości.

Pismem z dnia 7 marca 2014 roku powódka rozszerzyła powództwo domagając się zapłaty wskazanej w pozwie należności solidarnie od pozwanego M. S. (1) oraz J. S..

Postanowieniem z dnia 23 kwietnia 2014 roku wezwano J. S. do udziału w sprawie w charakterze pozwanego.

Pozwany J. S. pismem z dnia 9 czerwca 2015 roku wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 15 kwietnia 2016 roku Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w sprawie z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. przeciwko M. S. (1) i J. S. o zapłatę, sygn. akt I C 1958/13:

I.  zasądził od pozwanego J. S. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwotę 292,25 zł z ustawowymi odsetkami od 7 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądził od powoda na rzecz pozwanego M. S. (1) kwotę 2952 zł, tytułem kosztów procesu, tj. wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego z urzędu - adw. Ł. G.;

IV.  zasądził od powoda na rzecz pozwanego J. S. kwotę 2417 zł tytułem kosztów procesu.

Sąd Rejonowy oparł powyższe rozstrzygnięcie na ustalonym w sposób następujący stanie faktycznym:

Budynek mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) w S. zamieszkiwał M. S. (1) wraz z małżonką.

Okresowo w przedmiotowej nieruchomości mieszkał również ich syn J. S. wraz z rodziną.

W dniu 13 grudnia 2012 roku pracownicy dostawcy paliwa gazowego S. T., W. S. oraz M. S. (4) dokonali w przedmiotowej nieruchomości kontroli instalacji gazowej.

W tym czasie M. S. (1) posiadał obowiązującą (...) sp. z o.o. w P. umowę o dostarczanie paliwa gazowego.

Przedmiotowa kontrola była drugą kontrolą przeprowadzoną w nieruchomości przy ul. (...). Uprzednio W. S. oraz M. S. (4) ujawnili na posesji nielegalne podłączenie instalacji gazowej przy użyciu reduktora. Wówczas dokonali demontażu podłączenia. a reduktor na żądanie M. S. (1) pozostawili w jego posiadaniu.

Fragment zdemontowanej wówczas instalacji gazowej znajdującej się na terenie nieruchomości M. S. (1) został przebudowany przez jego syna - J. S., który dokonując połączenia instalacji zapewnił możliwość zasilania gazem odbiorników w postaci oraz pieca jednofunkcyjnego umiejscowionego w piwnicy oraz pieca jednofunkcyjnego znajdującego się w budynku gospodarczym z pominięciem gazomierza.

Nielegalna instalacja została wykonana przez J. S. na 3 dni przed ponowną kontrolą instalacji gazowej.

Mężczyzna nie konsultował dokonania przedmiotowego podłączenia z ojcem, który w okresie od 7 do 13 grudnia 2012 roku przebywał w szpitalu.

W dniu 13 grudnia 2012 roku po przyjeździe na miejsce inspekcji pracownicy (...) sp. z o.o. w P. stwierdzili, że z komina nieruchomości wydobywa się biały dym. Kontrola została przeprowadzona w asyście policji. S. T. w miejscu po zdemontowanym gazomierzu ujawnił wówczas nielegalne połączenie instalacji gazowej z pominięciem gazomierza, wykonane przy użyciu reduktora. Słyszalny był odgłos gazu przepływającego przez reduktor.

W piwnicy nieruchomości oraz w pomieszczeniu gospodarczym znajdującym się na terenie posesji pracownicy stwierdzili obecność dwóch pracujących pieców jednofunkcyjnych o mocy odpowiednio 65 kW oraz 25 kW. Kontrolujący ustalili, że były one podłączone do wykonanej instalacji.

W toku dokonywanych czynności kontrolujący sporządzili dokumentację fotograficzną. Na koniec pracownicy powódki sporządzili protokół z kontroli, w którym stwierdzili poczynione w jego przebiegu spostrzeżenia. W międzyczasie na miejsce przyjechał J. S., który odmówił podpisania protokołu kontroli. Wobec powyższego kontrolerzy w treści protokołu w miejscu podpisu odbiorcy uczynili adnotację „odmowa podpisania”.

W dniu 15 października 2013 roku Komisariat Policji S. D. w S. skierował wniosek o ukaranie J. S. obwinionego o to, że w dniu 13 grudnia 2012 roku w S. przy ul. (...) dokonał kradzieży gazu o wartości nieprzekraczającej 250 zł na szkodę (...) sp. z o.o. Wyrokiem nakazowym Sądu Rejonowego Szczecin-P. i Zachód w S. z dnia 18 października 2013 roku. J. S. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za ten czyn wymierzono mu karę grzywny w kwocie 300 zł. Wyrok ten jest prawomocny.

Zgodnie z Taryfą nr 4 na świadczenie usług dystrybucji paliw gazowych - ustaloną przez (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w P. i obowiązującą w grudniu 2012 roku za nielegalne pobieranie paliw gazowych uważało się pobieranie paliw gazowych bez zawartej umowy z całkowitym lub częściowym pominięciem układu pomiarowo - rozliczeniowego lub przez ingerencję w ten układ mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez układ pomiarowo - rozliczeniowy (pkt 8.1). W przypadku nielegalnego pobierania paliwa gazowego operator obciążał pobierającego opłatą obliczoną jako pięciokrotność iloczynu ceny referencyjnej gazu w miesiącu stwierdzenia nielegalnego poboru paliwa gazowego i ryczałtowej ilości pobranego nielegalnie paliwa. Ryczałtowa ilość nielegalnie pobranego paliwa gazowego określana była na podstawie sumarycznej mocy zainstalowanych odbiorników.

W przypadku odbiorników podłączonych na posesji M. S. (1) maksymalna ilość ryczałtowa wynosiła 1500 m 3 za kocioł o gazowy mocy 26 kW oraz 6500 m 3 za kocioł o mocy 65 kW (100 m 3 za każdy 1 kW zainstalowanej mocy).

W grudniu 2012 roku cena referencyjna gazu wynosiła 1,2989 zł za 1 m 3.

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. naliczyła M. S. (1) opłatę za nielegalny pobór gazu przyjmując, iż w jego lokalu zainstalowane były odbiorniki energii gazowej w postaci dwóch kotłów gazowych o mocy 65 kW i 25 kW. Opłata ustalona została na kwotę 38.967 zł, jako pięciokrotność obowiązującej w dacie kontroli ceny referencyjnej gazu (1,2989 zł za 1 m 3 ) oraz przyjętej przez operatora zryczałtowanej ilości nielegalnie pobranego gazu, tj. 6000 m 3.

W dniu 19 grudnia 2012 roku (...) Sp. z o.o. wystawiła notę obciążeniową na kwotę 38.967 zł, wskazując jako zobowiązanego do jej zapłaty M. S. (1) i określając termin płatności na dzień 2 stycznia 2013 roku. Przedmiotowa nota została doręczona zobowiązanemu w dniu 11 stycznia 2013 roku.

Pismem z dnia 16 stycznia 2013 roku (...) Sp. z o.o. skierowała do M. S. (1) wezwanie do zapłaty kwoty 38.967 zł w terminie 14 dni od otrzymania wezwania. Powyższe wezwanie do zapłaty zostało doręczone adresatowi w dniu 21 stycznia 2013 roku.

W dniu 12 września 2013 roku następcą prawnym (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. stała się (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W..

M. S. (1) cierpi na szereg schorzeń, m. in. cukrzycę, miażdżycę i nadciśnienie, cukrzycę. Ma amputowane palce obu stóp. Orzeczeniem z dnia 23 stycznia 2013 roku został uznany od dnia 31 października 2012 roku za osobę o znacznym stopniu niepełnosprawności. Utrzymuje się z renty w kwocie 952,05 zł netto miesięcznie i obecnie znajduje się w trudnej sytuacji majątkowej.

J. S. pracuje zarobkowo w wymiarze na ½ etatu, uzyskując z tego tytułu miesięczny dochód w kwocie 628,43 zł netto.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo okazało się zasadne w części.

Sąd Rejonowy wskazał, iż podstawę prawną roszczenia stanowił art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. prawo energetyczne (tekst jedn. Dz.U. 2012 r., poz. 1059 ze zm.).

Sąd Rejonowy stan faktyczny w niniejszej sprawie ustalił w oparciu o ujawnione na rozprawie dowody z dokumentów, a także zeznania pracowników powódki. Świadkowie ci w sposób logiczny i co do zasady zgodny relacjonowali swoje spostrzeżenia z przebiegu kontroli, podając spójny obraz toku wydarzeń, potwierdzony nadto przedłożoną dokumentacją fotograficzną.

Podstawą istotnych ustaleń Sądu były także częściowo zeznania pozwanych, którym Sąd dał wiarę w zakresie w jakim były ze sobą spójne i znajdowały potwierdzenie w innych dowodach. W tym względzie podkreślono, iż podana przez pozwanego M. S. (1) okoliczność, iż w okresie poprzedzającym przeprowadzonej kontroli, jak i w jej trakcie, przebywał on w szpitalu, znajdowała odzwierciedlenie w dokumentarnym materiale dowodowym w postaci karty leczenia szpitalnego. Okoliczność ta w ocenie Sądu przesądzała natomiast, iż okresie od 7 do 13 grudnia 2012 roku pozwany z jednej strony nie miał fizycznej możliwości dokonania przedmiotowego podłączenia, z drugiej zaś nie mógł również korzystać z instalacji gazowej, bowiem w dniu opuszczenia szpitala została ona zdemontowana przez pracowników powódki.

Nie budziło żadnych wątpliwości Sądu, iż w niniejszej sprawie istotą sporu stron pozostawała kwestia okresu w jakim doszło do nielegalnego poboru gazu. Mając na względzie stanowiska procesowe stron, rozstrzygnięcie o zasadności wytoczonego powództwa wymagało zatem zdaniem Sądu poczynienia ustaleń i stosownych rozważań także i w tym zakresie. Okoliczność ta miała istotne znaczenie dla oceny odpowiedzialności pozwanego M. S. (1).

Sąd wskazał nadto, iż ponieważ powódka domagała się od pozwanych zapłaty z tytułu nielegalnego poboru paliwa gazowego podstawowym faktem prawotwórczym, który powinna wykazać, było korzystanie przez pozwanych z nielegalnego połączenia oraz okres poboru uzasadniający przyjętą ryczałtową ilość pobranego paliwa gazowego.

W związku z tym, iż strona pozwana zakwestionowała wyraźnie twierdzenia powódki w tym zakresie, ciężar wykazania powyższych okoliczności spoczywał w ocenie Sądu na stronie powodowej.

Sąd uznał, iż dostarczony przez powódkę materiał dowodowy w żaden sposób nie wykazał w jakiej dacie doszło do wykonania przedmiotowego podłączenia. Ponieważ zaś jedynym źródłem dowodowym pozwalającym na dokonanie w tym względzie ustaleń były zeznania pozwanych, Sąd przyjął, iż podłączenie to zostało wykonane przez J. S. 10 grudnia 2012 roku, tj. 3 dni przed opuszczeniem szpitala przez M. S. (1), a tym samym 3 dni przed przeprowadzoną kontrolą. W toku postępowania nie ujawniły się bowiem żadne okoliczności mogące podważać twierdzenia pozwanych, które zostały logicznie umotywowane tym, iż pozwany J. S. chciał w ten sposób pod swoją kilkudniową nieobecność wyręczyć powracającego ze szpitala ojca z obowiązku palenia w piecu.

Sąd uznał, iż przedmiotowe ustalenia nie pozwalały tym samym uznać M. S. (1) za podmiot pobierający w spornym okresie paliwo gazowe w rozumieniu ustawy Prawo energetyczne, bowiem od dnia 7 grudnia 2012 roku przebywał w szpitalu.

W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu, w szczególności w obliczu konsekwentnego stanowiska pozwanego, kwestionującego żądanie pozwu, przedłożone przez powódkę dowody okazały się niewystarczające dla uznania zasadności jej żądania w stosunku do pozwanego M. S. (1).

Dokonując oceny w zakresie legitymacji pozwanego J. S. Sąd podniósł, iż ustawodawca formułując przepisy uprawniające dostawcę paliw gazowych do naliczania opłat z tytułu nielegalnego poboru gazu, posłużył się zwrotem „podmiot pobierający”, nie uzależniając w żaden sposób możliwości nałożenia przedmiotowej opłaty od wykazania tytułu prawnego do nieruchomości, w której ujawniono nielegalne podłączenie. Podstawą odpowiedzialności pozwanych mógł być, zatem wyłącznie wykazany przez stronę powodową fakt poboru paliwa gazowego.

Sąd nie dał przy tym wiary zeznaniom J. S., iż w czasie nielegalnego poboru paliwa nie zamieszkiwał on w budynku mieszkalnym, w którym ujawniono nielegalny pobór gazu. Jego twierdzenia w tym zakresie pozostały gołosłowne w świetle pozostałego zgromadzonego materiału dowodowego, stojąc jednocześnie w oczywistej sprzeczności z jego zeznaniami złożonymi w charakterze świadka w postępowaniu w sprawie o wykroczenie o sygn. akt V W 2049/13. Wówczas pozwany jako miejsce swojego zamieszkania podawał ul. (...) w S.. Zeznał przy tym, iż w czasie wykonania nielegalnego podłączenia wraz z żoną i córką zamieszkiwał w przedmiotowej nieruchomości, zaś podłączenie instalacji zostało przez niego wykonane, aby pod jego kilkudniową nieobecność jego rodzina nie musiała palić w piecu. Sąd wskazał, iż przedmiotowe zeznania zostały pozwanemu odczytane rozprawie w dniu 7 marca 2016 roku, a następnie przez pozwanego potwierdzone. W tym kontekście zeznania pozwanego Sąd uznał za niewiarygodne, stanowiące efekt przyjętej linii obrony. Pozwany nie wytłumaczył logicznie, dlaczego i gdzie miał wraz z rodziną wyprowadzić się na okres zaledwie kilku miesięcy z objętej postępowaniem nieruchomości, w której obecnie - jak zeznał - ponownie zamieszkuje.

Sąd wziął pod uwagę, choć nie jest związany tym orzeczeniem, wyrok nakazowy Sądu Rejonowego Szczecin - P. i Zachód w S. z dnia 18 października 2013 roku, którym J. S. został uznany za winnego popełnienia wykroczenia polegającego na tym, że w dniu 13 grudnia 2012 roku w S. przy ul. (...) dokonał kradzieży gazu o wartości nie przekraczającej 250 zł na szkodę (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i za ten czyn wymierzono mu karę grzywny w kwocie 300 zł. Pozwany nie wniósł sprzeciwu od tego wyroku, a przesłuchiwany przez tutejszym sądem nie zaprzeczył, że dokonał podłączenia instalacji gazowej w domu przy ul. (...) w dniu 10 grudnia 2013 roku tak, że gaz był pobierany z pominięciem licznika.

W ocenie Sądu oczywiście niezasadny okazał się także zarzut pozwanego J. S. o braku wobec niego legitymacji czynnej w niniejszej sprawie. Jego ojciec M. S. (1) przyznał, że łączyła go w dacie stwierdzenia nielegalnego poboru gazu tj. 13 grudnia 2012 roku umowa o dostawę gazu z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w P., której następcą prawnym w trakcie trwania procesu stała się (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W.. J. S. został również ukarany prawomocnym wyrokiem nakazowym z dnia 18 października 2013 roku za kradzież gazu o wartości nie przekraczającej 250 zł na szkodę (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P..

W zaistniałym stanie rzeczy Sąd uznał, iż nie sposób było przyjąć, aby pozwany w jakikolwiek sposób wykazał okoliczność, w której upatrywał bezzasadność skierowania przeciwko niemu wywiedzionego powództwa. Ponieważ, zaś ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na pozwanym, Sąd uznał, iż fakt nielegalnego podłączenia do instalacji gazowej, w świetle wyżej cytowanego art. 57 ust. 1 ustawy Prawo energetyczne aktualizował powstanie po stronie powódki roszczenia o stosowną opłatę z tego tytułu i możliwość dochodzenia tego roszczenia, w tym na drodze sądowej, w stosunku do pozwanego J. S..

Podsumowując swe rozważania Sąd ustalił, iż pozwany J. S. korzystał z energii gazowej dzięki nielegalnemu podłączeniu gazu z instalacji powódki. Sąd nie dysponował przy tym dowodami pozwalającymi precyzyjnie określić zakres ilościowy pobranego paliwa. Zgodnie jednak z przytoczonymi przepisami prawa energetycznego podstawą do naliczenia opłaty za nielegalny pobór paliwa był sam fakt, iż paliwo zostało pobrane z pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego. Wysokość opłaty i sposób jej wyliczenia wyniki zaś z treści taryfy wydanej przez zakład energetyczny w oparciu o wytyczne rozporządzenia Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 6 lutego 2008 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie paliwami gazowymi.

Dalej wskazano, iż powódka przedstawiła treść stosownej taryfy obwiązującej w chwili przeprowadzenia kontroli u pozwanych i wyjaśniła sposób wyliczenia na jej podstawie wysokości opłaty. Urządzenia ujawnione w toku kontroli zostały przewidziane w tabeli w punkcie 8.3 taryfy, ze wskazaniem maksymalnej ryczałtowej ilości gazu ziemnego, wynoszącej w przedmiotowym - przypadku 8000 m 3. Podkreślono, iż wartość ta miała charakter maksymalny. Powódka ustaliła dochodzoną w sprawie opłatę na kwotę 38.967 zł w oparciu o domniemanie, że pozwani pobrali nielegalnie paliwo gazowe w zryczałtowanej ilości 6000 m 3.

W ocenie Sądu, w kontekście dokonanych ustaleń powódka nie była uprawniona do poczynienia takich założeń, a przyjęta przez nią zryczałtowana ilość pobranego gazu była rażąco zawyżona. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało bowiem, iż nielegalny pobór gazu miał miejsce przez okres zaledwie 3 dni. Powódka nie podjęła natomiast właściwej inicjatywy dowodowej w celu wykazania, iż pobór gazu następował w dłuższym okresie. W tym stanie rzeczy w ocenie Sądu przyjęcie, iż w tym czasie pozwany dokonał poboru w ilości 6000 m 3 paliwa gazowego jawi się całkowicie dowolne i nieznajdujące poparcia w stanie rzeczywistym. Sąd kształtując taka ocenę miał na względzie, iż nałożenie opłaty z tytułu nielegalnego poboru gazu ma w istocie nie tylko charakter rekompensaty, ale też i wymiar represyjny i odstraszający. Niemniej jednak walor ten uzyskuje poprzez dopuszczalność jej ustalenia na poziomie aż pięciokrotności ustalonej wartości pobranego paliwa, przy czym samo ustalenie tejże ilości nie może następować w sposób całkowicie dyskrecjonalny, pomijający tak istotne okoliczności jak okres w jakim doszło do nielegalnego poboru gazu.

W rezultacie Sąd przyjmując, iż w czasie 3 dni nie mogło dojść do poboru gazu w wymiarze większym niż 45 m 3, przyjmując że w ciągu doby średnie zużycie mogło wynieść maksymalnie 15 m 3 - uznając to za fakt notoryjny (art. 228 § 1 k.p.c.), wyliczył należną opłatę na kwotę 292,25 zł, mnożąc ją przez współczynnik 5 (wynikający z przywołanego rozporządzenia) oraz ceny referencyjnej gazu wynoszącej w grudniu 2012 roku 1,2989 zł za 1 m 3.

Sąd Rejonowy wskazał, iż rozstrzygniecie w przedmiocie odsetek znajdowało podstawę w treści art. 481 § 1 k.c. Sąd uznał, iż pozwany popadł w opóźnienie ze spełnieniem zasądzonego świadczenia z dniem następującym po doręczeniu mu pozwu, co skutecznie nastąpiło w dniu 6 maja 2015 r.

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo co do pozwanego J. S. w zakresie kwoty 292,25 zł. Natomiast pozostała część żądania zapłaty podlegała oddaleniu.

O kosztach postępowania przy uwzględnieniu wyniku procesu Sąd Rejonowy orzekł w oparciu o przepisy art. 98 § 1 i 2 k.p.c., w zw. z art. 100 zdanie 2 k.p.c. Sąd obciążając kosztami postępowania stronę powodową miał na uwadze, iż w stosunku do pozwanego powództwo zostało oddalone, zaś pozwany J. S. strona pozwana uległ roszczeniom powódki zaledwie w 3%.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany J. S. i zaskarżając wyrok w części, to jest w zakresie punktu I., zarzucił niewykazanie przez powodową spółkę legitymacji czynnej; niewskazanie przez powodową spółkę jego legitymacji biernej oraz błąd w ustaleniach faktycznych poprzez uznanie, iż powód jest przedsiębiorcą przesyłowym oraz, iż jego obszar działania, w tym własność urządzeń przesyłowych ma związek z nieruchomością przy ul. (...) w S.. Skarżący zarzucił nadto naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd dowolnej oceny materiału dowodowego skutkującej uznaniem, że to pozwany dokonał nielegalnego podłączenia gazu, dnia 13 grudnia 2012 roku doszło do nielegalnego podłączenia gazu, a nadto, iż pozwany korzystał z nieruchomości w sposób generujący pobór gazu.

Z ostrożności procesowej zaskarżonemu wyrokowi zarzucono także naruszenie prawa materialnego w postaci przepisu art. 57 Prawa energetycznego poprzez błędną jego wykładnię i niewłaściwą subsumpcję skutkujące uznaniem pozwanego za osobę pobierającą gaz oraz uznaniem powoda za przedsiębiorcę przesyłowego, w sytuacji gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i poczynione ustalenia faktyczne wykluczają zasadne dokonanie takiej oceny prawnej.

Mając na uwadze powyższe zarzuty wniesiono o zmianę orzeczenia w zakresie objętym zaskarżeniem i oddalenie powództwa również co do kwoty objętej w pkt I. Nadto wniesiono o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w tym postępowaniu wg. norm przepisanych

W uzasadnieniu apelujący podniósł, iż powód dochodząc roszczenia opartego na przepisie art. 57 ust. 1 ustawy Prawo energetyczne powinien wykazać, iż jest przedsiębiorcą przesyłowym, że w dacie domniemanego zdarzenia miał odpowiednią koncesję. Powód powinien nadto wykazać własność lub inny tytuł prawny do urządzeń przesyłowych lub wykazać, iż jest wyłącznym dostawcą na jego obszarze. Brak wykazania odpowiedniego tytułu prawnego do urządzeń dyskwalifikuje legitymację czynną powoda. W ocenie skarżącego Sąd Rejonowy winien był zbadać legitymację czynną powoda, nie tylko w oparciu o odpowiednie dopasowanie ustaleń faktycznych do pojęcia „poboru gazu”, ale również do pojęcia „przedsiębiorca przesyłowy”.

W dalszej części zauważono, że aby domagać się od konkretnej osoby zapłaty za pobór należałoby wprost i konkretnie wykazać, kto i kiedy używał gazu. Powód nie tylko nie wykazał aby pozwany używał gazu, ale również nie wykazał, że w chwilach poboru przebywał w nieruchomości przy ul. (...) w S..

Pozwany podniósł jeszcze, iż niezasadne jest uwzględnienie roszczenia chociażby w części wobec niewykazania jego wysokości. Znamienny jest w tym kontekście fakt, iż inicjatywa dowodowa powoda w zakresie udowodnienie tej okoliczności była niewystarczająca. Powód w toku postępowania, miał możliwość naprowadzenia stosownych środków dowodowych, jak chociażby m.in. powołania dowodu z opinii biegłego na okoliczność wykazania okoliczności spornych - w tym ilości i czasu pobranego paliwa gazowego, do czego jednak nie doszło.

Zdaniem strony pozwanej, zaproponowany przez stronę przeciwną materiał dowodowy nie pozwala na uwzględnienie roszczenia nawet w zakresie, w którym Sąd Rejonowy stwierdził jego zasadność.

W kontekście powyższego wskazano, iż treść art. 57 ust. 1 prawa energetycznego wymaga przeprowadzenia odpowiednich dowodów i dokonania ustaleń, iż: powód jest przedsiębiorca przesyłowym; pozwany pobierał nielegalnie gaz; pozwany pobierał gaz od powoda; a nadto wykazania, że pozwany miał świadomość pobierania paliwa gazowego nielegalnie.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł również powód i wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez uchylenie punktów II., III. i IV. wyroku oraz zmianę w zakresie punktu I., poprzez uwzględnienie powództwa powoda w oddalonej przez Sąd części. Ewentualnie wniesiono o uchylenie wydanego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Ponadto wniesiono o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Skarżący wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z akt sprawy zakończonej prawomocnym wyrokiem wydanym przez Sąd Okręgowy w Szczecinie, sygn. akt: II Ca 1328/15 na okoliczność: okoliczności ustalonych w tymże postępowaniu, faktu nielegalnego poboru gazu w dłuższym okresie czasu niż przyjął Sąd pierwszej instancji w niniejszym postępowaniu, możliwości przypisania odpowiedzialności z tytułu nielegalnego poboru gazu pozwanemu M. S. (1).

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono:

1)  naruszenie prawa materialnego a zwłaszcza art. 45, art. 46 oraz art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne oraz opartych na nich § 44 Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 6 lutego 2008 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie paliwami gazowymi i Taryfy nr 4 na świadczenie usług dystrybucji paliw gazowych i usług regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego polegającą na ich niezastosowaniu poprzez przyjęcie, że pozwany nie powinien zostać obciążony całą dochodzoną przez powoda kwotą, podczas gdy w rzeczywistości powód mógł obciążyć pozwanego opłatą ryczałtową obliczoną na podstawie określonego w taryfie wzoru, w oderwaniu od rzeczywistego poboru gazu, która to została ustalona w oparciu o domniemanie,

2)  błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, iż w niniejszej sprawie powód wykazał nielegalny pobór gazu jedynie w okresie 10 - 13 grudnia 2012 roku,

3)  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego skutkującego błędnym przyjęciem, iż nielegalny pobór paliwa gazowego trwał jedynie w okresie 10 - 13 grudnia 2012 roku jedynie na podstawie oświadczeń pozwanych oraz poprzez:

- niewłaściwą ocenę wiarygodności dowodów polegająca na uznaniu za wiarygodne oświadczeń pozwanych, na podstawie których Sąd przyjął, iż nielegalny pobór paliwa gazowego trwał jedynie przez 3 dni.

W uzasadnieniu apelujący wskazał, iż zgodnie z Taryfą na świadczenie usług dystrybucji paliw gazowych (...) Sp. z o.o., będącej podstawą kalkulacji, w przypadku stwierdzenia nielegalnego pobierania paliwa gazowego, operator obciąża pobierającego opłatą obliczoną na podstawie wzoru: (...) = 5xCRG x (...) gdzie: (...) opłata za nielegalny pobór paliwa gazowego [zł], (...) cena referencyjna gazu obowiązująca w miesiącu stwierdzenia nielegalnego poboru tego paliwa [zł/ m 3], (...) ryczałtowe ilości nielegalnie pobranego paliwa gazowego [m 3],

W związku z powyższym powód obciążył pozwanego kwotą 38.967,00 zł uwzględniając wszystkie zainstalowane i sprawne odbiorniki gazu - do czego był uprawniony.

W ocenie apelującego taryfa będąca podstawą kalkulacji oraz Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 6 lutego 2008 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie paliwami gazowymi nie nakładają na powoda obowiązku wykazywania, w jakim okresie dokładnie trwał nielegalny pobór gazu, gdyż jest to niemożliwe. Wskazana podstawa prawna poprzez zawarte w niej sformułowanie, zdaniem skarżącego, nadaje powodowi uprawnienie do obciążenia podmiotu nielegalnie pobierającego paliwo gazowe w sposób ryczałtowy - oderwany od faktycznego zużycia gazu.

W świetle powyższych rozważań, apelujący uznał, iż w pełni wykazał zasadność swoich roszczeń. Wykazał bowiem, że doszło do nielegalnego poboru gazu z pominięciem gazomierza. Zaś wykładnia norm będących podstawą obciążenia za nielegalny pobór gazu, w ten sposób, iż nakładałyby na powoda obowiązek wykazania, że „pozwany pobierał nielegalnie gaz dokładnie w takim a takim okresie” stanowi postulat niemożliwy do zrealizowania.

W razie nieuwzględnienia zarzutu naruszenia prawa materialnego powód wniósł o rozpoznanie dalszych zarzutów apelacji.

Zdaniem powoda Sąd pierwszej instancji dokonał błędnych ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, a także niewłaściwie ocenił materiał dowodowy. Konieczna jest zatem w tym zakresie weryfikacja przez Sąd drugiej instancji.

W odpowiedzi na apelację powoda pozwany M. S. (1) wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na rzecz pełnomocnika pozwanego z urzędu kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego J. S. okazała się zasadna w całości, natomiast apelacja powódki była uzasadniona jedynie w części, w jakiej odnosiła się do oddalenia powództwa w stosunku do pozwanego M. S. (1).

W pierwszej kolejności przypomnienia wymaga, że jak jasno wynika z pozwu i kolejnych pism procesowych powódki, ta w rozpoznawanej sprawie konsekwentnie domagała się od obu pozwanych zryczałtowanego świadczenia z tytułu nielegalnego poboru gazu, określonego odpowiednią taryfą, nie zaś odszkodowania na zasadach ogólnych (na podstawie art. 415 i dalszych k.c.), co ma szczególne znaczenie dla oceny zasadności powództwa skierowanego przeciwko pozwanemu J. S. (o czym szerzej w dalszej części niniejszych rozważań).

Żądaniem takim, co wynika z unormowania art. 321 § 1 k.p.c., był związany tak Sąd pierwszej instancji, jak i Sąd Okręgowy rozpoznający apelację.

Stosownie do art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne w razie nielegalnego pobierania paliw lub energii, przedsiębiorstwo energetyczne może:

1)pobierać od odbiorcy, a w przypadku, gdy pobór paliw lub energii nastąpił bez zawarcia umowy, może pobierać od osoby lub osób nielegalnie pobierających paliwa lub energię opłatę w wysokości określonej w taryfie, chyba że nielegalne pobieranie paliw lub energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności albo

2)dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

Zgodnie z art. 3 pkt 13 Prawa energetycznego za odbiorcę uznaje się każdego, kto otrzymuje lub pobiera paliwa lub energię na podstawie umowy z przedsiębiorstwem energetycznym.

Wedle pkt 18 tego art. nielegalnym pobieraniem paliw lub energii jest - pobieranie paliw lub energii bez zawarcia umowy, z całkowitym albo częściowym pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego lub poprzez ingerencję w ten układ mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez układ pomiarowo-rozliczeniowy.

Wreszcie jak głosi § 4 ust. 1. pkt 7 b rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń w obrocie paliwami gazowymi, przedsiębiorstwo energetyczne wykonujące działalność gospodarczą w zakresie przesyłania lub dystrybucji paliw gazowych ustala w taryfie sposób ustalania opłaty za nielegalny pobór paliw gazowych. § 44 stanowi, że w przypadku nielegalnego pobierania paliw gazowych przedsiębiorstwo energetyczne wykonujące działalność gospodarczą w zakresie przesyłania lub dystrybucji paliw gazowych może obciążyć podmiot nielegalnie pobierający paliwa gazowe opłatami w wysokości pięciokrotności ceny referencyjnej paliw gazowych obowiązującej w miesiącu stwierdzenia nielegalnego poboru oraz ryczałtowych ilości paliw gazowych, określonych na zasadach przewidzianych w taryfie (ust. 1). Ryczałtowe ilości paliwa, o których mowa w ust. 1, są określane w taryfach jako ilości maksymalne i przedsiębiorstwo przy ustalaniu opłat może zastosować ilości mniejsze, uwzględniając rzeczywiste możliwości pobierania paliwa gazowego przez dany podmiot (ust. 2). Przez cenę referencyjną paliwa gazowego, o której mowa w ust. 1, rozumie się średnioważona cenę zakupu tego paliwa, publikowaną przez operatora systemu przesyłowego lub operatora systemu dystrybucyjnego na jego stronie internetowej w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym cena ta będzie miała zastosowanie (ust.3).

Jak wynika z zacytowanych powyżej przepisów prawa w przypadku nielegalnego poboru energii lub paliwa zakład energetyczny ma prawo do pobrania opłaty wynikającej z taryfy, ale może również zamiast opłaty taryfowej dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych, w tym w przypadku, gdy z nielegalnym poborem energii związane są inne szkody, których sama opłata taryfowa mogłaby nie wyrównać. W wyroku z dnia 3 marca 2016 roku, I ACa 920/15, Sąd Apelacyjny w Szczecinie trafnie zauważył, że przepis art. 57 ust. 1 P.e.. daje przedsiębiorstwu energetycznemu alternatywne uprawnienia, bądź do pobierania od odbiorcy opłaty w wysokości określonej w taryfie, bądź też dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych, zwłaszcza w przypadku, gdy z nielegalnym poborem energii związane są inne szkody, których opłata przewidziana w taryfie mogłaby nie wyrównać.

W art. 57 ust. 1 pkt 1 Prawa energetycznego wdrożono szczególny rodzaj zryczałtowanego odszkodowania obciążającego odbiorcę względem dostawcy, wprowadzając szczególny sposób obliczenia wysokości tego odszkodowania. Ryczałtowa wysokość opłaty wynika z okoliczności, że z zasady nie jest możliwe określenie okresu, w szczególności daty początkowej okresu, w którym dochodziło do nielegalnego poboru energii lub paliwa. Celem opłaty nie jest tylko prosty zwrot należności za dostarczoną energię, ale też ryczałtowa rekompensata za wszystkie poniesione szkody w związku z nielegalnym poborem. Opłata ta poprzez swoją wysokość pełni też rolę odstraszającą.

W uchwale z dnia 10 grudnia 2009 roku (III CZP 107/09) Sąd Najwyższy sformułował kardynalną zasadę, iż przedsiębiorstwo energetyczne może obciążyć odbiorcę energii elektrycznej opłatami określonymi w art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne tylko wtedy, gdy taka energia została rzeczywiście pobrana.

Pamiętać przy tym należy, że ustalenie nielegalnego pobierania energii - w rozumieniu art. 3 pkt 18 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne - nie wymaga badania winy sprawcy tego czynu (tak: SN w wyroku z dnia z dnia 9 kwietnia 2003 r., I CKN 252/01).

Przenosząc powyższe reguły wykładni norm prawnych na kanwę rozpoznawanej sprawy wskazać należy, że Sąd pierwszej instancji bezpodstawnie uznał, że w stosunku do pozwanego M. S. (1) nie zachodzą w sprawie przesłanki do obciążenia go ryczałtową opłatą za nielegalny pobór paliwa gazowego w dochodzonej pozwem kwocie.

W okolicznościach sprawy po pierwsze bezspornym jest, że ww. pozwanego w chwili kontroli z dnia 13 grudnia 2012 roku łączyła z poprzednikiem prawnym powódki umowa o dostarczanie paliwa gazowego do nieruchomości, położonej w S., S. 17 i umowa ta wiąże strony do chwili obecnej. Okoliczność tą pozwany wprost potwierdził w trakcie swoich zeznań, złożonych na rozprawie w dniu 9 kwietnia 2015 roku. Z dokumentów przedłożonych przez powódkę wraz z pismem procesowym z dnia 14 listopada 2013 roku jasno wynika jej następstwo prawne po ww. podmiocie.

Okoliczność ta przesądza jednocześnie o istnieniu w sprawie legitymacji procesowej czynnej powódki.

W takiej sytuacji pozwany M. S. (1) posiada przymiot odbiorcy paliwa gazowego w rozumieniu art. 57 ust. 1 P.e.

Dalej ww. nie zakwestionował w sprawie zaistnienia nielegalnego poboru gazu w sposób opisany w pozwie. Okoliczność ta została zresztą w okolicznościach sprawy w sposób wystarczający potwierdzona dokumentem w postaci protokołu kontroli z tego dnia, wraz z materiałem fotograficznym oraz zeznaniami świadków – kontrolerów: S. T., W. S. i M. S. (4), których zeznania są jasne, spójne, a nadto wzajemnie się uzupełniają.

M. S. (1) w sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty powołał się tylko na okoliczność, że w dniu kontroli był w szpitalu – w trakcie kilkudniowej hospitalizacji, a co więcej ze względu na stan zdrowia nie mógłby zejść do piwnicy i wykonać ujawnionego w trakcie kontroli obejścia licznika. Na rozprawie w dniu 26 maja 2014 roku pozwany dodał, że nie może odpowiadać za działania swego dorosłego syna – pozwanego J. S.. Wreszcie przesłuchiwany w charakterze strony zeznał, że takiego nielegalnego połączenia dokonał jego syn, w dniu jego wyjścia ze szpitala lub dzień wcześniej, a pozwany o tym przed opuszczeniem szpitala nie wiedział.

W związku z powyższym przyjąć trzeba, jak to zresztą uczynił Sąd pierwszej instancji, że pozwany M. S. (1) powołał się na przesłankę wyłączającą jego odpowiedzialność za nielegalny pobór gazu, unormowaną w art. 57 ust. 1 in fine P.e., w postaci zaistnienia nielegalnego pobierania paliw lub energii wynikającego z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności.

Nie może budzić wątpliwości, że zgodnie z ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu, zawartą w art. 6 k.c., ciężar wykazania takiej przesłanki egzoneracyjnej spoczywał na pozwanym.

Nie sposób przyjąć, że pozwany ciężar ten podźwignął. Przeciwna konstatacja Sądu pierwszej instancji, oparta na ocenie dowodów przeprowadzonych w sprawie, nie jest prawidłowa.

W szczególności ocena dowodów w postaci zeznań obu pozwanych, jako sprzeczna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, nie spełnia kryteriów swobodnej oceny dowodów, regulowanej w art. 233 § 1 k.p.c. i stąd nie może być zaakceptowana.

Sąd Rejonowy całkowicie pominął okoliczność, że nie dość, iż pozwani są bezpośrednio zainteresowani w sprawie, jej korzystnym dla nich rozstrzygnięciem, to jeszcze są blisko spokrewnieni. W tym świetle zeznania J. S. jawią się tym bardziej jako niewiarygodne i nakierowane na uwolnienie drugiego z pozwanych od odpowiedzialności w sprawie. Dotyczy to w szczególności twierdzeń tego ostatniego, że M. S. (1) miał nic nie wiedzieć o podłączeniu nielegalnego, z pominięciem licznika, poboru gazu.

Sąd Rejonowy bezkrytycznie za istotną i przesądzającą w tej kwestii uznał okoliczność, iż pozwany M. S. (1) w okresie od 7 grudnia 2012 roku do dnia 13 grudnia 2012 roku był hospitalizowany.

W szczególności trzeba zważyć, że przedmiotowa kontrola miała miejsce miej więcej w połowie sezonu grzewczego (w dniu 13 grudnia 2012 roku) i zasady logiki wskazują, że jeżeli dochodzi do takiej manipulacji, to na potrzeby, co najmniej całego sezonu grzewczego, a nie tylko jego połowy.

Przyjmując, za pozwanym, że owej nielegalnej instalacji dokonał J. S., nie sposób poczynić konstatacji, że jest on osobą trzecią, co istotne, za którą M. S. (1) - jako odbiorca, nie ponosi odpowiedzialności. Nie jest tu w żaden sposób wystarczające, że J. S. jest pełnoletni, co eksponował pozwany M. S. (1). Należy, bowiem uwzględnić, że J. S. miał swobodny dostęp do nieruchomości za zgodą drugiego pozwanego, a co więcej miał działać w jego interesie.

Na marginesie dodać trzeba, że Sądowi Okręgowemu z urzędu znana jest okoliczność, że na przedmiotowej nieruchomości już poprzednio doszło do nielegalnego poboru gazu i od M. S. (1), w sprawie II Ca 1328/15, zasadzono na rzecz powódki kwotę 49.672,65 zł, tytułem zryczałtowanej opłaty za nielegalny pobór gazu ujawniony podczas kontroli z dnia 13 marca 2012 roku. Jest to następna okoliczność przemawiająca przeciwko przyjęciu, że do kolejnego nielegalnego poboru gazu, będącego przedmiotem niniejszej sprawy, doszło bez zgody, a przynajmniej wiedzy M. S. (1).

Podsumowując Sąd uznał, że nie zachodzi w sprawie powołana przez pozwanego M. S. (1) ww. przesłanka wyłączająca jego odpowiedzialność za nielegalny pobór gazu.

W okolicznościach sprawy nie można mieć wreszcie wątpliwości, że powódka była uprawniona do obciążenia tego pozwanego określoną taryfą opłatą ryczałtową w dochodzonej pozwem kwocie, wyliczonej przy zastosowaniu wzoru przewidzianego w pkt 8 taryfy nr 4 (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P..

Na wstępie zauważyć tutaj trzeba, że opłata ta, na podstawie pkt 8.4 taryfy, została obliczona w wysokości niższej niż maksymalna, gdzie przyjęto zużycie 6000 m 3 gazu, zamiast maksymalnie możliwych 8000 m 3.

W okolicznościach sprawy brak jest podstaw do przyjęcia, że opłata ta mogła podlegać dalszemu zmniejszeniu, przy uwzględnieniu rzeczywistych możliwości pobierania paliwa gazowego w danym miejscu odbioru.

Po pierwsze pozwany nie sformułował zrzutów i twierdzeń w tym przedmiocie. Po wtóre jest oczywistym, że dla wyliczenia tych ostatnich niezbędnym byłoby ustalenie okresu, w jakim doszło do nielegalnego poboru gazu. Tymczasem w okolicznościach sprawy miarodajne ustalenie tej okoliczności nie jest możliwe. Można jedynie przyjąć, że do rozpoczęcia przedmiotowego nielegalnego poboru gazu doszło nie wcześniej jak w dniu 13 marca 2012 roku, kiedy to miała miejsce poprzednia kontrola, w toku której doszło do ujawnienia analogicznego nielegalnego poboru gazu i rozłączenia przez pracowników pozwanej służącej temu instalacji obchodzącej licznik.

Jak to już wskazano powyżej niewiarygodne są twierdzenia obu pozwanych, że ponowne podłączenie takiej nielegalnej instalacji nastąpiło zaledwie na kilka dni przed dniem ponownej kontroli z dnia 13 grudnia 2012 roku.

Sąd Rejonowy nie dostrzegł, że w sprawie niniejszej pozwany J. S. podnosił, a następnie na rozprawie w dniu 7 marca 2016 roku zeznał, że w okresie, kiedy doszło do kontroli nie mieszkał na nieruchomości położonej przy ul. (...) w S. i dwa dniu przed opuszczeniem przez ojca szpitala, na prośbę matki odkręcił zawór gazu i włączył piec, gdy tymczasem w sprawie V W 2049/13 Sądu Rejonowego Szczecin P. i Zachód w S., najpierw - w dniu 12 czerwca 2013 roku zeznawał, że w chwili kontroli mieszkał wraz ze swoją rodziną (żoną i córką) na przedmiotowej nieruchomości i podłączył reduktor (a nie tylko odkręcił zawór) na potrzeby nie tylko ojca, ale także swojej ww. rodziny, w tym żony, która nie umie palić w piecu, a potem zeznając w dniu 14 października 2013 roku podał, że w okresie kontroli nie mieszkał z ojcem. Zeznania te, zatem różnią się w istotnych kwestiach, co nie pozwala uznać je za wiarygodne, w tym co do tego, kiedy doszło do rozpoczęcia nielegalnego poboru gazu.

Należy w tym miejscu jeszcze raz wskazać na opisany już powyżej charakter i cel przedmiotowych opłat ryczałtowych, które oprócz funkcji czysto odszkodowawczej, pełnią nie mniej istotną funkcję prewencyjną.

Podsumowując powództwo okazało się w stosunku do pozwanego M. S. (1) zasadne w zakresie całej dochodzonej w sprawie kwoty 38.967 zł.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie w zapłacie tej kwoty Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c., w zw. z art. 455 k.c., przy uwzględnieniu, że nota obciążeniowa z dnia 19 grudnia 2012 roku została doręczona ww. pozwanemu w dniu 11 stycznia 2013 roku, co przy uwzględnieniu terminu 7 dni, odpowiedniego na spełnienie przedmiotowego świadczenia, uzasadniało zasądzenie odsetek za opóźnienie od dnia następnego po upływie tego terminu, to jest od dnia 19 stycznia 2013 roku, a nie jak tego domagała się powódka od dnia 3 stycznia 2013 roku.

W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., orzeczono jak w punkcie 1 b. – d., sentencji wyroku.

Uwzględnienie powództwa w stosunku do pozwanego M. S. (1) uzasadniało obciążenie go, zgodnie z regułą odpowiedzialności za wynik procesu, unormowaną w art. 98 § 1 k.p.c., całością kosztów procesu poniesionych przez powódkę, w postaci opłaty od pozwu w kwocie 1949 zł i wynagrodzenia pełnomocnika procesowego, wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa – 2417 zł. Łącznie zatem zasądzono od pozwanego M. S. (1) na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 4366 zł.

Konsekwencja obciążenia tego pozwanego całością kosztów procesu była konieczność przyznania reprezentującemu go pełnomocnikowi z urzędu od Skarbu Państwa wynagrodzenia z tytułu nieopłaconych kosztów pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu - w kwocie 2952 zł, obejmującej podatek VAT.

Całkowicie bezzasadne okazało się natomiast powództwo skierowane w niniejszej sprawie przeciwko pozwanemu J. S..

Przypomnieć na wstępie rozważań w tej kwestii trzeba, że powódka dochodziła od obu pozwanych, a więc także od pozwanego J. S., przewidzianej właściwą taryfą opłaty ryczałtowej, a nie odszkodowania na zasadach ogólnych, czym Sądy obu instancji były bezwzględnie związane.

Należy także pamiętać, że pierwszy z pozwanych – M. S. (1), mając zawartą z powódką umowę o dostarczanie gazu, posiada w sprawie status jego odbiorcy, w rozumieniu art. 57 ust. 1 Prawa energetycznego, w zw. z art. 3 pkt 13 tej ustawy i do nielegalnego poboru gazu przez tego odbiorcę doszło poprzez jego pobieranie z pominięciem układu pomiarowego.

Pozwany J. S. nie posiadał w takim układzie przymiotu odbiorcy (nie był stroną umowy o dostarczanie gazu), a jedynie osoby trzeciej.

Prawidłowa wykładnia normy prawnej zawartej w art. 57 ust. 1 Prawa energetycznego winna być taka, że owa osoba trzecia, w opisanych powyżej okolicznościach, może zostać obciążona opłatą ryczałtową przewidzianą w tym przepisie wyłącznie wówczas, jeżeli dostawca energii lub paliwa gazowego wykaże, że pobierała ona na nieruchomości, na której dokonana została kontrola, energię czy gaz. Ponownie wskazać tu trzeba, że to rzeczywiste nielegalne pobieranie energii lub paliwa, jest podstawową i konieczną przesłanką obciążenia danej osoby opłatą ryczałtową określoną w ww. przepisie (por: przywołana już uchwała SN z dnia 10 grudnia 2009 roku, III CZP 107/09).

Nie jest w szczególności wystarczające samo tylko dokonanie czynności – manipulacji w instalacji, umożliwiających nielegalny pobór gazu rozumianemu w powyższy sposób odbiorcy.

W tym ostatnim przypadku osoba trzecia może w stosunku do dostawcy gazu ponosić odpowiedzialność deliktową na zasadach ogólnych, to jest na podstawie art. 415 k.c., do czego oprócz winy i normalnego związku przyczynowego, koniecznym jest wykazanie już na zasadach ogólnych, a nie przy zastosowaniu reguł ryczałtowych, szkody w konkretnej wysokości, w szczególności odpowiadającej rzeczywistej wartości nielegalnie pobranej energii lub paliwa gazowego.

Powódka, jak już wyżej wyeksponowano, od pozwanego J. S. nie dochodziła jednak odszkodowania na zasadach ogólnych (art. 415 k.c.), ale rodzajowo innego świadczenia – w postaci określonej taryfą opłaty ryczałtowej, w ten sposób wybierając alternatywny reżim jego odpowiedzialności.

Nie zostało wykazane przez powódkę, że pozwany J. S. w istocie nielegalnie pobierał gaz, korzystał z niego, na przedmiotowej nieruchomości w okresie poprzedzającym kontrolę z dnia 13 grudnia 2012 roku.

Nie wynika to ani z jego zeznań złożonych w rozpoznawanej sprawie, gdzie wskazał wprost, że nie mieszkał w tym czasie na tej nieruchomości. Jak już określono powyżej do zeznań tych należy wprawdzie podchodzić z dużą ostrożnością, w tym z powodu ich rozbieżności z zeznaniami składanymi w sprawie o wykroczenie, niemniej powódka nie zaoferowała innych dowodów potwierdzających korzystanie przez tego pozwanego z przedmiotowej nieruchomości, a w konsekwencji pobieranie na tego potrzeby gazu.

Należy pamiętać, że pozwanego nie było na nieruchomości w chwili kontroli i przyjechał tam dopiero po telefonicznej informacji sąsiadów. Nie było tam także jego żony i córki.

W takich okolicznościach sam tylko fakt ukarania J. S., wyrokiem Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 18 października 2013 roku, sygn. akt V W 2049/13, za wykroczenie typizowane w art. 119 § 1 k.w., kradzieży gazu na przedmiotowej nieruchomości, popełnione w dniu 13 grudnia 2013 roku, to jest w dniu kontroli, przy uwzględnieniu dodatkowo, że wyrok ten nie jest wyrokiem skazującym za popełnienie przestępstwa w rozumieniu i ze skutkiem, normowanymi w art. 11 k.p.c., nie jest wystarczającym do uznania, że ww. pobierał nielegalnie gaz na te nieruchomości, w rozumieniu art. 57 ust. 1 pkt 1 Prawa energetycznego.

W tym stanie rzeczy powódka nie wykazała podstawowej przesłanki warunkującej obciążenie pozwanego określoną taryfą opłatą ryczałtową za nielegalny pobór gazu, unormowaną w art. 57 ust. 1 pkt 1 Prawa energetycznego.

Stąd powództwo w stosunku do pozwanego J. S. winno być w całości oddalone.

Zbędnym jest analizowanie przesłanek odpowiedzialności deliktowej tego pozwanego, na zasadach ogólnych, unormowanych w art. 415 k.c., skoro powódka nie dochodziła wynikającego z nich roszczenia odszkodowawczego.

Na marginesie tylko wskazać można, że trafnie wywodzi ten pozwany, że powódka nie zaoferowała przekonywających dowodów na okoliczność zwłaszcza poziomu doznanej szkody, do czego w świetle okoliczności, że nie jest możliwe ustalenie bezsprzecznego okresu nielegalnego poboru gazu, nie jest wystarczającym samo tylko uwzględnienie mocy urządzeń grzewczych zainstalowanych na przedmiotowej nieruchomości.

Już na koniec podnieść należy, że rozważania Sądu pierwszej instancji w tej materii były zupełnie dowolne, w szczególności co do określenia ilości mającego być nielegalnie pobranym przez tego pozwanego gazu. Ustalenie w tym przedmiocie jest arbitralne i zupełnie dowolne, nie znajdując odzwierciedlenia w okolicznościach sprawy.

Reasumując należało, uwzględniając w całości apelację pozwanego J. S., na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., orzec jak w punkcie 1 a. sentencji wyroku.

Apelacja powódki w zakresie w jakim dotyczyła ona pozwanego M. S. (1), co do częściowego oddalenia żądania zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie, a w zakresie powództwa skierowanego w stosunku do pozwanego J. S. w całości, podlegała w pozostałej części oddaleniu, o czym Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł w punkcie 2. sentencji wyroku.

Orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego zapadły na podstawie art. 108 § 1 k.p.c.

W zakresie w całości uwzględnionej apelacji pozwanego J. S. i co do odnoszącej się do tego pozwanego apelacji powódki, która została w całości oddalona, Sąd Okręgowy na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądził od powódki na rzecz tego pozwanego całość poniesionych przez niego kosztów postępowania apelacyjnego w postaci opłat sądowej od apelacji pozwanego – 30 zł, kosztów zastępstwa procesowego co do tej apelacji 120 zł i wreszcie kosztów zastępstwa procesowego co do apelacji powódki – 2400 zł, to jest łącznie kwotę 2550 zł.

Co do praktycznie w całości uwzględnionej w stosunku do pozwanego M. S. (1) apelacji powódki, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., w zw. z art.99 k.p.c., w zw. z art. 100 zdanie drugie k.p.c., od ww. pozwanego zasądzono na rzecz powódki całość poniesionych przez nią w zakresie tej apelacji kosztów postępowania, na które składały się opłata od apelacji – 1934 zł i wynagrodzenie pełnomocnika procesowego – 2400 zł, razem 4334 zł.

Konsekwencją powyższego byłą konieczność przyznania pełnomocnikowi z urzędu tego pozwanego od Skarbu Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej w postępowaniu apelacyjnym, zgodnie z obowiązującymi, przy uwzględnieniu chwili wniesienia apelacji stawkami, wraz z podatkiem VAT, to jest kwoty 1476 zł.

SSO Tomasz Sobieraj SSO Sławomir Krajewski SSO Małgorzata Czerwińska