Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 621/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2013 roku.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSO Krzysztof Gąsior

Sędziowie SO Ireneusz Grodek (spr.)

del. SR Agnieszka Zielińska

Protokolant Dagmara Szczepanik

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Violetty Włodarczyk

po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2013 roku

sprawy R. J.

oskarżonego z art.278§1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie

z dnia 1 sierpnia 2013 roku sygn. akt II K 294/13

na podstawie art.437§1 i 2 kpk i art.438 pkt 1 kpk w zw. z art.109§2 kpw, art.634 kpk i art.627 kpk w zw. z art.119 kpw, art.10 ust.1 i art.21 ust.2 pkt a) ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 roku z późniejszymi zmianami)

1)  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, iż przyjmując, że przypisany R. J. czyn wyczerpuje dyspozycję art.119§1 kw, za czyn ten na podstawie art.119§1 kw wymierza mu karę 1 (jednego) miesiąca ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w rozmiarze 40 (czterdziestu) godzin;

2)  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;

3)  zasądza od R. J. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych tytułem wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym oraz kwotę 30 (trzydziestu) złotych tytułem opłaty za obie instancje.

Sygn. akt IV Ka 621 / 13

UZASADNIENIE

R. J. oskarżony został o to, że w dniu 16.12.2011 r. z terenu sklepu (...) mieszczącego się przy ul. (...) w B. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z M. B. (1) i dwoma innymi, nieustalonymi sprawcami, dokonał kradzieży w celu przywłaszczenia 1 ( jednej ) butelki alkoholu marki (...) B. L. o wartości 129,90 złotych i 2 ( dwóch ) butelek alkoholu marki B. o wartości 79,99 każda, powodując w ten sposób straty łącznej wartości 289,88 złotych, czym działał na szkodę spółki z o.o. (...) w B., tj. o czyn z art. 278 § 1 kk.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Bełchatowie:

1.  oskarżonego R. J. uznał za winnego dokonania zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278 § 1 kk i za to na podstawie art. 278 § 1 kk i art. 33 § 2 kk wymierzył mu karę 1 ( jednego ) roku pozbawienia wolności oraz karę 50 ( pięćdziesiąt ) stawek dziennych grzywny w rozmiarze po 10 ( dziesięć ) złotych każda;

2.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 pkt 1 kk, art. 73 § 1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił oskarżonemu na okres próby 3 ( trzech ) lat, oddając oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego;

3.  zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 505 ( pięćset pięć ) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych, w tym 280 ( dwieście osiemdziesiąt ) złotych tytułem opłaty.

Od powyższego wyroku apelację wniósł oskarżony. Lektura tego środka odwoławczego nakazuje przyjąć, iż jest on skierowany przeciwko rozstrzygnięciu o winie. Oskarżony zanegował bowiem dokonaną przez Sąd I

instancji ocenę dowodów i oparte na ich podstawie ustalenie, iż dopuścił się przypisanego mu czynu Zmierzał do wykazania, że nie brał udziału w przestępstwie i nie pozostawał w porozumieniu z rzeczywistymi sprawcami kradzieży. W związku z tym wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie go od zarzuconego czynu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna. Wywody skarżącego sprowadzały się do wybiórczej interpretacji zebranych w sprawie dowodów, nie przedstawiając jednak argumentów tej rangi, by podważyć prawidłowość rozumowania Sądu I instancji. Poczynione przez ten Sąd ustalenia odpowiadają wynikom przewodu sądowego, stanowiąc efekt rozsądnej analizy przeprowadzonych w jego trakcie dowodów oraz rozważenia wszystkich okoliczności zaistniałych sprawie. Stanowisko Sądu zostało też logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania – uzasadnione w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Skarżący nie wykazał, aby rozumowanie to uchybiało kryteriom, o jakich mowa w art. 7 kpk. Nie można zgodzić się zwłaszcza z tezami R. J., jakoby Sąd I instancji bezzasadnie odmówił wiarygodności zeznaniom M. B. (1), który twierdził, że kradzieży dopuścił się samodzielnie. M. B. (1), dobrze zdając sobie sprawę z tego, iż zebrane przeciwko niemu dowody nie pozostawiają cienia wątpliwości co do jego sprawstwa, ze specyficznie pojmowanej lojalności wobec pozostałych współsprawców ( którzy nie będąc jeszcze osądzeni, mieli szansę na uniknięcie odpowiedzialności karnej ), dążył do jej przejęcia w całości wyłącznie na siebie. Sąd Rejonowy takiej „ taktyce ” nie dał się jednak zwieść. Przywołując cały szereg nie budzących wątpliwości co do swojej wymowy dowodów ( głównie w postaci zeznań A. J., wydruków obrazów utrwalonych przez monitoring oraz danych bilingowych z połączeń telefonicznych ) zasadnie wywiódł, iż M. B. (1) nie działał sam, lecz w ramach uprzednio zaplanowanego, a następnie realizowanego podziału ról, miał

za zadanie wynieść poza linię kas alkohol, który ze stoiska dostarczyli mu dwaj inni współsprawcy. Sąd I instancji prawidłowo „ usytuował ” też w ramach tego planu R. J., obalając przy tym prezentowaną przez niego linię obrony. Jej niewiarygodność jawi się jako oczywista w świetle uprzedniej znajomości oskarżonego z M. B. (1), częstotliwości i czasu połączeń telefonicznych między nimi krytycznego dnia oraz zachowania R. J. na terenie sklepu, polegającego na obserwowaniu pozostałych sprawców w celu czuwania nad bezpiecznym przebiegiem ich wspólnej „ akcji ” i reagowania na ewentualne zagrożenia. Najdobitniej przemawiają za tym zeznania A. J., z których wynika, iż oskarżony, przebywając na pasażu ( niezależnie od tego, czy rzeczywiście miał wówczas przy sobie koszyk, czy też nie ), nie był zainteresowany zakupem papierosów, lecz uważnie obserwował ten fragment sklepu, w którym poczynali sobie jego wspólnicy, a potem wrócił tam jeszcze raz, by upewnić się co do wyniku interwencji pracownika ochrony usiłującego zatrzymać M. B. (2). W tym kontekście tak linia obrony prezentowana przez oskarżonego, jak i zeznania M. B. (1), słusznie uznane zostały przez Sąd Rejonowy za niewiarygodne, pozostając w sprzeczności z doświadczeniem życiowym, regułami rozsądnego rozumowania i wymową pozostałych dowodów.

Nie ma żadnych dowodów potwierdzających zarzut bezprawnego wpływania przez Sąd Rejonowy na przesłuchiwanego na rozprawie G. C..

Apelacja okazała się o tyle jednak skuteczna, że niezależnie od argumentów w niej podniesionych, przypisany oskarżonemu czyn należało zakwalifikować w kategoriach wykroczenia z art. 119 § 1 kw. Wynikało to z faktu, iż pomiędzy datą wydania wyroku Sądu I instancji, a dniem orzekania przez Sąd Okręgowy, doszło do zmiany stanu prawnego dotyczącego tzw. przestępstw przepołowionych ( mających swój odpowiednik w kodeksie wykroczeń ). Granicę nadal wprawdzie wyznacza wartość przedmiotu przestępstwa, jednakże na mocy ustawy z dnia 27 września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw, obowiązujące od dnia 9 listopada 2013 r. brzmienie art. 119 § 1 kw sankcjonuje jako wykroczenie kradzież cudzej rzeczy ruchomej, jeżeli jej wartość nie przekracza 1 / 4 minimalnego wynagrodzenia, o jakim mowa w art. 47 § 9 kw. Przestała zatem obowiązywać dotychczasowa granica, separująca wykroczenie z art. 119 § 1 kk od przestępstwa z art. 278 § 1 kk kwotą 250 złotych. Wynagrodzenie, o którym mowa w obecnym brzmieniu art. 119 § 1 kw w zw. z art. 47 § 9 kw ( por. rozporządzenie RM z dnia 05 października 2010 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2011 r., Dz.U.2010.194.1288, ustalające minimalne wynagrodzenie za pracę od 1 stycznia 2011 r. ), w dacie czynu wynosiło 1386 złotych. Skoro więc wartość skradzionych rzeczy oszacowano na kwotę 289,88 złotych, próg, o jakim aktualnie mowa w art. 119 § 1 kw, nie został przekroczony. Oznacza to, że w dacie orzekania Sąd Okręgowy miał obowiązek stosowania ustawy nowej, skoro przepisy dotychczas obowiązujące nie były dla sprawcy względniejsze w rozumieniu art. 4 § 1 kk i art. 2 § 1 kw.

Przy wymiarze kary Sąd Okręgowy miał na względzie, iż oskarżony uczestniczył w popełnieniu wykroczenia wspólnie i w porozumieniu z trzema innymi osobami. Sprawcy zaboru dokonali w „ biały dzień ”, realizując skrupulatnie przygotowany plan. Korzystali ze specjalnie przysposobionego do kradzieży płaszcza. Na niekorzyść oskarżonego działała także jego uprzednia, wielokrotna karalność, w tym za przestępstwa przeciwko mieniu.