Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 36/17

UZASADNIENIE

Przedstawicielka ustawowa małoletnich powodów A. Ż. i J. A. G. wniosła o podwyższenie alimentów do kwot po 500 zł. miesięcznie na każdego z powodów. W uzasadnieniu pozwu wskazała, iż alimenty na rzecz małoletniej A. Ż. zostały podwyższone do kwoty po 400 zł. miesięcznie w wyroku z 07 kwietnia 2016 r., zaś na J. Ż. są ustalone na kwotę 200 zł., w takiej kwocie zostały zasądzone w sprawie rozwodowej w 2015 r. Wówczas ojciec utrzymywał kontakty z synem i dodatkowo na niego łożył, od czerwca 2016 r. nie ma żadnych kontaktów z małoletnim powodem. Córka nie widziała ojca od ponad roku. Dzieci rozpoczęły naukę w nowych szkołach. Matce małoletnich, z uwagi na ogłoszoną upadłość konsumencką, Komornik co miesiąc zabiera część wpłaty, pozostaje jej kwota 900 zł.

Pozwany K. Ż. wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, iż od czasu orzeczenia o wysokości alimentów w kwietniu 2016 r. jego sytuacja uległa pogorszeniu. Z uwagi na stan zdrowia pozwany przeszedł na emeryturę, która netto wynosi 2200 zł. miesięcznie. Została ogłoszona także jego upadłość konsumencka, z emerytury syndyk pobiera 25% wynagrodzenia oraz pozwany spłaca pożyczkę zaciągniętą w zakładzie pracy po 900 zł. miesięcznie. Po potrąceniu alimentów pozostaje mu na życie 600 zł. miesięcznie. Do kwietnia 2017 r. matka powodów pozostawała we wspólnym pożyciu z konkubentem, który dokładał do wspólnego życia, zaś do czerwca 2016 r. pozwany regularnie zabierał syna do siebie i ponosił dodatkowe koszty jego utrzymania /odpowiedź na pozew k. 31 – 34/.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Alimenty na rzecz małoletnich powodów zostały zasądzone w wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z 26 marca 2015 r. w sprawie VI RC 1663/14 na kwoty po 200 zł. miesięcznie na każdego z powodów. Następnie w wyroku Sądu Rejonowego w Szczytnie z 27 kwietnia 2016 r. alimenty na rzecz małoletniej A. Ż. zostały podwyższone do kwoty po 400 zł. miesięcznie, zaś powództwo o podwyższenia alimentów na rzecz małoletniego J. Ż. zostało oddalone w całości. Wówczas pozwany K. Ż. utrzymywał regularne kontakty z małoletnim powodem, zabierał syna na weekendy, a także ponosił dodatkowe koszty utrzymania dziecka. W tamtym okresie nie utrzymywał żadnych kontaktów z córką od kilku miesięcy i w żaden sposób nie partycypował, poza alimentami, w jej kosztach utrzymania.

A. G. wówczas pozostawała w nieformalnym związku z T. G., z którym wspólnie wynajmowała stancję. Pracowała w (...) w S. jako nauczyciel i zarabiała ok. 3 tyś zł. miesięcznie. Jej wynagrodzenie było częściowo zajęte przez Komornika, z powodu długów które powstały jeszcze w trakcie trwania związku małżeńskiego.

Małoletnia A. miała 12 lat i uczęszczała do VI klasy szkoły podstawowej, natomiast małoletni J. miał 7 lat i chodził do przedszkola.

Pozwany K. Ż. pracował jako (...). Zarabiał 3 tyś zł. miesięcznie, również jego wynagrodzenie było obciążone zajęciem komorniczym z uwagi na długi z okresu małżeństwa. Pozostawał w nieformalnym związku z A. K. (1), z którą mieszkał. A. K. (1) pracowała jako (...), mieszkały z nimi jej dzieci /dowód: dokumenty znajdujące się w aktach sprawy tut. Sądu III RC 328/15 i Sądu Okręgowego w Olsztynie VI RC 1663/14/.

Aktualnie A. G. nadal mieszka wraz z dziećmi w wynajętym mieszkaniu, za które płaci 1000 zł. miesięcznie plus opłaty za media ok. 300 zł. miesięcznie. Matka powodów nadal pracuje jako(...) w (...) w S., jej wynagrodzenie zasadnicze netto wynosi ok. 3500 zł. miesięcznie, jednak po potrąceniach na (...), (...), (...) i z tytułu zajęcia przez syndyka, do wypłaty pozostaje jej 1344 zł. miesięcznie. We wrześniu br. otrzymała dodatkowo do wypłaty /po potrąceniu przez syndyka/ z tytułu nadgodzin kwotę 100 zł., zaś w sierpniu br. nagrodę jubileuszową, której kwota po potrąceniach wyniosła 1070 zł.

W kwietniu 2017 r. matka powodów rozstała się z konkubentem, któremu spłaca zaciągniętą u niego pożyczkę po 115 zł. miesięcznie, pozostało jej do spłaty około 700 zł. A. G. zapożycza się u znajomych, którym regularnie spłaca długi. Korzysta z pomocy rodziców, którzy miesięcznie przekazują jej od 500 do 2000 zł.

Małoletni powód J. Ż. aktualnie chodzi do II klasy szkoły podstawowej, zaś powódka A. Ż. do II klasy gimnazjum. Dzieci są zdrowe. Małoletnia będzie wymagała korzystania z korepetycji z języka angielskiego i matematyki, których koszt za jedną godzinę wyniesie 40-50 zł.

Matka powodów musi dowozić syna do szkoły, korzysta z pożyczanego od koleżanki samochodu, ponosi koszty benzyny i napraw samochodu w czasie użytkowania przez nią /wyjaśnienia A. G. k. 167 - 168, wydruki z konta k.43 – 45, 61 -129, informacja z (...) w S. k. 46,136 – 146, zaświadczenie o dochodach k. 51 -53, 134 - 135, 152 -154, faktury k. 54 – 55, 160 -165, umowa najmu k. 58, zdjęcia k. 59 – 60/.

Pozwany nie utrzymuje żadnych kontaktów z dziećmi, kontakt z synem ustał w czerwcu 2016 r. Poza alimentami pozwany nie partycypuje w kosztach utrzymania dzieci, wiosną przekazał przez dyrektora szkoły prezent dla syna, jednak dyrektor szkoły odmówił udziału w przekazywaniu paczek dla małoletniego.

Pozwany K. Ż. ma 45 lat. Na początku br. przeszedł na emeryturę, jego emerytura wynosi brutto 2750,40 zł. Wobec pozwanego również została ogłoszona upadłość konsumencka. Z powodu zajęcia przez syndyka do wypłaty pozostaje mu kwota 1579,26 zł. Nadal spłaca pożyczkę zaciągniętą z zakładu pracy po 800 zł. miesięcznie.

Pozwany leczy się w związku z reumatoidalnym zapaleniem stawów. Korzysta z rehabilitacji oraz bierze leki przeciwbólowe. Komisja Lekarska w orzeczeniu z 16 grudnia 2016 r. orzekła, że pozwany jest czasowo niezdolny do służby z powodu choroby.

Pozwany podejmuje prace dorywcze za granicą oraz w tartaku /zeznania świadków: I. C. (1) k. 166v -167, Z. M. (1) k. 167/.

Pozwany mieszka z konkubiną i jej córką w wynajętym mieszkaniu, za które opłaty z tytułu wynajmu i za media wynoszą łącznie około 1800 zł. miesięcznie. Konkubina pozwanego pracuje jako (...) w szkole podstawowej, jej zarobki wynoszą 3200 zł. miesięcznie, ma potrącenia z powodu spłat pożyczek i innych obciążeń finansowych /zeznania A. K. (1) k. 130v, wyjaśnienia pozwanego k. 168, orzeczenie Komisji lekarskiej k. 35, informacja (...) k. 36, 156, postanowienie SR w Olsztynie w sprawie V GU of 46/17, zaświadczenie k. 38, wydruki z konta k. 39-40/.

Sąd zważył co następuje:

Roszczenie jest częściowo uzasadnione.

Rozpatrując niniejszą sprawę Sąd oparł się na dokumentach przedłożonych przez strony, korzystających z domniemania prawdziwości, albowiem zostały sporządzone w przepisanej formie i przez kompetentne organy /art. 244 Kpc/. Ponadto na wyjaśnieniach stron oraz zeznaniach świadków. Sąd dał wiarę świadkom I. C. i Z. M., albowiem zeznania świadków są logiczne, znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym, wyjaśnieniach matki małoletnich powodów, a także przemawia za nimi doświadczenie życiowe, w szczególności w części w jakiej świadkowie zeznawali, iż pozwany podejmuje dodatkową pracę. Tym samym w tej części Sąd nie dał wiary świadkowi A. K., która twierdziła, iż pozwany nie podejmuje pracy dodatkowej i w tej samej kwestii wyjaśnieniom pozwanego.

Z art. 138 Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego wynika, iż w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Artykuł 133. § 1 Krio stanowi, iż rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego /art. 135§1 Krio/.

Od poprzedniego rozstrzygnięcia w przedmiocie alimentów upłynął okres półtora roku. W tym czasie nastąpiły istotne zmiany w sytuacji stron.

W kwietniu 2016 r. rozpatrując powództwo A. G. o podwyższenie alimentów na rzecz małoletnich dzieci, Sąd w całości je oddalił w stosunku do małoletniego J. Ż., albowiem pozwany znaczną część swojego obowiązku alimentacyjnego wypełnił własnymi staraniami o utrzymanie i wychowanie małoletniego syna. Zabierał małoletniego do swojego miejsca zamieszkania, w tym czasie nie tylko opiekował się synem i ponosił w tym czasie jego koszty utrzymania, ale także zapewniał mu rozrywki, atrakcje, kupował odzież i robił prezenty.

Ten osobisty udział ustał w czerwcu 2016 r., gdy pozwany zerwał kontakty z synem i do chwili wydania orzeczenia w niniejszej sprawie ich nie odnowił. Obecnie nie ponosi żadnego wkładu w utrzymanie i wychowanie małoletniego poza alimentami, które dotychczas wynosiły 200 zł. Natomiast od czasu ustalenia ich w takiej wysokości, tj. od orzeczenia rozwodu w marcu 2015 r. potrzeby, aktualnie 8 - letniego syna, znacznie wzrosły. Małoletni powód wkracza w wiek intensywnego rozwoju zarówno fizycznego, jak i intelektualnego. W tym czasie rozpoczął naukę w szkole i wprawdzie nie uczęszcza na żadne dodatkowe zajęcia, jest także dzieckiem zdrowym, jednak matka musi go dowozić z K. do Szkoły Podstawowej Nr (...). W realiach S. oznacza to przejazd przez znaczną część miasta i związane jest z koniecznością pożyczania samochodu, którego matka małoletniego nie posiada oraz ponoszenia kosztów benzyny, a od czasu do czasu także drobnych napraw, czasem pomaga jej w tym starsza córka, co z kolei wiąże się z koniecznością zakupu biletów komunikacji miejskiej.

Małoletnia A. Ż., na której rzecz alimenty zostały podwyższone wiosną 2016 r., jest obecnie uczennicą II klasy gimnazjum. Aktualnie nie uczęszcza na żadne zajęcia pozalekcyjne, jednak będzie wymagała korepetycji z dwóch przedmiotów, z czym będą związane dodatkowe wydatki.

Sytuacja matki powodów nie uległa polepszeniu. Po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej do wypłaty pozostaje jej ok. 1350 zł. miesięcznie. Spłaca pożyczkę zaciągniętą u byłego konkubenta oraz ponosi koszty utrzymania stancji i opłat za media. Obecnie prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe tylko z dziećmi. Do wiosny br. pozostawała w nieformalnym związku, wówczas koszty utrzymania stancji rozkładały się na dwie osoby.

Matka powodów nie ma możliwości podejmowania dodatkowej pracy. Pracuje na cały etat i ponosi cały trud wychowania i opieki and dziećmi. Dodatki, które otrzymuje sporadycznie z zakładu pracy są również w 50% zajmowane przez syndyka. Wbrew twierdzeniom pozwanego, matka powodów nie jest w stanie ukryć żadnego ze składników swojego wynagrodzenia, które zostało przedstawione szczegółowo w zaświadczeniach wystawionych przez (...) w S..

A. G. korzysta z pomocy swoich rodziców, która to pomoc jest bezzwrotna, korzysta także z pożyczek od koleżanki, które jednak regularnie zwraca. Trudno sobie wyobrazić jak powodowie i ich matka byliby w stanie funkcjonować, gdyby nie pomoc od dziadków. Jednak to nie dziadkowie są zobowiązani do utrzymywania dzieci pozwanego.

Sytuacja pozwanego od poprzedniej sprawy także uległa zmianie.

Obecnie pozwany jest emerytem, jego emerytura jest niższa niż wynagrodzenie jakie uzyskiwał w czasie, gdy pracował. Z uwagi na zajęcie przez syndyka, również, tak jak matka powodów otrzymuje 50% świadczenia, ponadto spłaca pożyczkę z zakładu pracy. Jednakże nie można odpowiedzialności za długi, które zaciągnął pozwany przerzucić w całości na dzieci. Małoletni powodowie w pewnym zakresie i tak ponoszą konsekwencje pochopnych i nie przemyślanych wyborów życiowych swoich rodziców.

Pozwany aktualnie nie jest zatrudniony, jest na emeryturze, tym samym może podjąć dodatkowe zatrudnienie, aby poprawić swoją trudną sytuację materialną i taka pracę, jak Sąd ustalił, podejmuje.

Pozwany w sprawie podejmowania zatrudnienia, zasłania się złym stanem zdrowia, jednak nie przedstawił żadnego zaświadczenia lekarskiego, które by na to wskazywało, przedstawione orzeczenie Komisji lekarskiej zostało wystawione na potrzeby ówczesnego zakładu pracy, w którym pozwany był zatrudniony i wskazuje na czasową niezdolność do pracy, jednak nie określa terminu, jak również schorzenia pozwanego oraz ograniczeń w możliwości podjęcia pracy. Brak jest również jakichkolwiek dowodów, aby korzystał z rehabilitacji na którą się powołuje. Należy w tym miejscu nadmienić, iż z rehabilitacji, przynajmniej częściowo, może korzystać w ramach NFZ. Sąd nie kwestionuje, iż rzeczywiście pozwany choruje na (...), jednak brak jest dowodów aby to schorzenie uniemożliwiało mu podjęcie pracy.

Świadkowie spójnie zeznali o podejmowanej przez pozwanego pracy. Z zeznań świadka I. C. wynika, iż pozwany spędzał wiele godzin w tartaku, przy czym świadek widywał tam samochód pozwanego na przestrzeni co najmniej kilku tygodni i było to w godzinach pracy. Tym samym trudno w realiach przedstawionych przez świadka, uznać za wiarygodne wyjaśnienia pozwanego, iż do tartaku jeździł do znajomych w celach towarzyskich. Na potwierdzenie zeznań świadka matka powodów przedłożyła zdjęcie jego samochodu stojącego przed tartakiem.

Z kolei z zeznań świadka Z. M. wynika, iż pozwany wyraźnie powiedział świadkowi, że wyjeżdża do pracy za granicę, dlatego nie mógł spotkać się ze świadkiem w proponowanym terminie. Następnie przez kilka tygodni pozwany od świadka nie odbierał telefonu, co tym bardziej uwiarygodniało jego pobyt za granicą. Brak jest podstaw, aby podważyć wiarygodność zeznań tego świadka. Świadek Z. M., który jest syndykiem masy upadłości stron, jest osobą urzędową, nie zainteresowaną w sposobie rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Należy także zauważyć, iż w poprzedniej sprawie pozwany wskazywał, iż pracując jeszcze w (...) w okresach urlopu wyjeżdżał do pracy za granicę.

Z kolei doświadczenie życiowe wskazuje, że pozwany musi mieć dodatkowe źródło dochodów. Pozwany mieszka z konkubiną, która również ma szereg zobowiązań finansowych, i jak twierdzi pozwany, na utrzymanie pozostaje jej ok. 600 zł. Biorąc pod uwagę, że pozwanemu po potrąceniach pozostaje podobna kwota, pozwany, jego konkubina i dziecko konkubiny musieliby utrzymać się za 1200 zł. miesięcznie, przy samych opłatach za stancję wynoszących 1800 zł. miesięcznie.

Niewątpliwie sytuacja pozwanego jest trudna, albowiem obciążenia finansowe związane z upadłością, a także dodatkowo, jeszcze przez kilkanaście miesięcy, na rzecz zakładu pracy, powodują, że przez wiele lat będzie borykał się z problemami finansowymi, jednak na chwilę obecną nie ma żadnych obiektywnych przeszkód, aby podejmował dodatkową pracę. W niniejszym postępowaniu nie udowodnił, że nie może pracować. A pracując dodatkowo jest w stanie zarobić co najmniej najniższą płacę krajową, albowiem jest mężczyzną w sile wieku, ze średnim wykształceniem.

Tym samym małoletni powodowie mają prawo do korzystania z alimentów w takim zakresie, aby zostały zabezpieczone wszystkie ich niezbędne potrzeby. Biorąc pod uwagę, iż możliwości zarobkowe i majątkowe matki powodów są również znacznie ograniczone, Sąd podwyższył alimenty do kwot po 450 i 400 zł. miesięcznie. Natomiast oddalił powództwo ponad te kwoty uznając, że sytuacja pozwanego z uwagi na obciążenia finansowe jest trudna i nie pozwala na płacenie wyższych kwot. Oddalając powództwo ponad te kwoty wziął także pod uwagę, iż z utrzymaniem małoletnich powodów nie ma aktualnie większych dodatkowych wydatków.

Sąd podwyższył alimenty na rzecz małoletniego J. Ż. z datą wniesienia powództwa, albowiem już wówczas istniała przyczyna będąca podstawą ich podwyższenia, a mianowicie brak udziału ojca z wychowaniu i dodatkowym utrzymaniu syna, zaś małoletniej powódki zaistniała, z nowym rokiem szkolnym.

Z tych względów Sąd orzekł na podstawie powołanych przepisów jak w punktach I i II, o kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 100.1. Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, zaś o rygorze natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 333 § 1 pkt 1 Kpc.

Sygn. akt III RC 36/17

z/

1.  (...),

2.  (...)adw. A. J.,

3.  z apelacją lub za 14 dni

S., 02.11.2017 r.