Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII GC 573/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2017 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym: SSR del. Rafał Lila,

Protokolant: stażysta Jagoda Bieńkowska

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2017 roku w Szczecinie,

na rozprawie

sprawy z powództwa M. N.

przeciwko PHU (...), (...) spółce jawnej z siedzibą w miejscowości K.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 5.417 zł (pięciu tysięcy czterystu siedemnastu złotych) tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt VIII GC 573/16

UZASADNIENIE

Powód M. N. pozwem wniesionym 7 grudnia 2016 r. domagał się zasądzenia od pozwanej PHU (...), (...) spółki jawnej w K. kwoty 137.204 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazał, że on i A. U. byli wspólnikami pozwanej spółki (wówczas PHU (...), N. sp.j.). Na podstawie umowy z 19 maja 2015 r. powód przeniósł ogół praw i obowiązków w spółce na rzecz M. U., który wstąpił do spółki. Spółka była wobec powoda płatnikiem podatku dochodowego, a w roku obrotowym 2015 (gdy był wspólnikiem) suma zaliczek na podatek dochodowy powoda wyniosła 137.204 zł. W tym kontekście powód przywołał art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych. Ze względu na zbycie ogółu praw i obowiązków na rzecz M. U. powód uzyskał roszczenie o wypłatę zysku w spółce na koniec roku obrotowego. Powód wywodził, że nie pobierał w 2015 r. zaliczek na poczet zysku, a w związku z tym posiada wobec pozwanej roszczenie o zapłatę części zysku uzyskanego przez nią w roku obrotowym 2015 (w okresie, w którym powód był wspólnikiem). Dnia 12 maja 2016 r. skierował do pozwanej wezwanie do zapłaty, lecz pozwana w piśmie z 26 maja 2016 r. odmówiła powodowi zapłaty żądanej kwoty. W tych okolicznościach powód wskazał na zasadność roszczenia o odsetki ustawowe za opóźnienie na podstawie art. 481 k.c.

Postanowieniem z 14 marca 2017 r. powód został zwolniony od kosztów sądowych w zakresie opłaty od pozwu, jednakże postanowieniem z 18 września 2017 r. cofnięto udzielone mu wcześniej zwolnienie.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Argumentując wyjaśniła, że powodowi nie jest należna część zysku spółki za rok obrotowy 2015. W umowie zawartej z M. U. powód oświadczył, że posiada wobec spółki zaległości. Miały one zostać ujęte w rozliczeniu między powodem a M. U.. Zobowiązania B. N. (poprzednika prawnego powoda) z tytułu pobranych zaliczek wynosiły 332.590,42 zł, a powoda 267.073,04 zł (pobranych m.in. w formie paliwa). Zgodnie z umową zaliczki zostały rozliczone na poczet zysku wspólników do dnia wystąpienia powoda ze spółki. W umowie strony postanowiły także, że powód jest uprawniony do udziału w zysku spółki za okres 3 pierwszych miesięcy roku obrotowego 2015 z zastrzeżeniem, że zysk zostanie przekazany na poczet pobranych zaliczek. Takie rozliczenie nastąpiło, w związku z czym powodowi nie jest należna wypłata udziału w zysku spółki. Jednocześnie pozwana zarzuciła, że przywołany przez powoda przepis prawa podatkowego nie ma związku ze sprawą, a przedstawione dokumenty nie dowodzą dochodzonego roszczenia.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód pozostawał wspólnikiem PHU (...), U. (uprzednio: PHU (...), N.) spółki jawnej w K. od 2013 r. Wstąpił wówczas do spółki w miejsce swojego ojca B. N..

Dnia 19 maja 2015 r. powód zawarł z M. U. (w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi) umowę, na podstawie której zbył na rzecz M. U. ogół praw i obowiązków w pozwanej spółce za łączną kwotę 2.100.000 zł, płatną w ratach (§4 umowy). W umowie powód oświadczył, że posiada zaległości względem spółki: za B. N. i za D. N. w łącznej kwocie 124.870,19 zł, która została ujęta w rozliczeniu między powodem a M. U. w zakresie dotyczącym kwoty należnej powodowi za przeniesienie ogółu praw i obowiązków w spółce. Nadto powód oświadczył, że posiada wobec pozwanej zobowiązania za B. N. z tytułu pobranych zaliczek w kwocie 332.590,42 zł oraz zobowiązania z tytułu pobranych przez siebie zaliczek w kwocie 267.073,04 zł – miały one zostać rozliczone na poczet zysku wspólników do dnia wystąpienia powoda ze spółki (§2 umowy). Nadto strony oświadczyły, że powód jest uprawniony do udziału w zysku spółki osiągniętego przez spółkę w trzech pierwszych miesiącach roku obrotowego z tym, że zysk w całości zostanie przekazany na poczet pobranych zaliczek przez właścicieli (§6 umowy). Zawarcie umowy poprzedzały trwające kilka miesięcy rozmowy na temat warunków przeniesienia przez powoda praw i obowiązków w pozwanej spółce. Celem umowy było, aby uregulować wszystkie kwestie finansowe, aby powód nie miał żadnych roszczeń wobec spółki, a spółka wobec powoda.

M. U. zapłacił powodowi umówioną kwotę niemal w całości – do zapłaty na rzecz powoda została kwota 100.000 zł, co do której porozumiał się z powodem w ten sposób, że zapłaci ją powodowi do końca października 2017 r.

Dowody:

-

wydruk z rejestru przedsiębiorców KRS (k. 17-22);

-

umowa z dnia 19 maja 2015 r. (k. 54-58);

-

zeznania powoda (k. 76-77, 82);

-

zeznania A. U. w charakterze strony pozwanej (k. 77-78, 82);

-

zeznania M. U. w charakterze strony pozwanej (k. 78-79, 82).

Pismem z 12 maja 2016 r. powód, działając przez pełnomocnika, wezwał M. U. do zapłaty kwoty 137.204 zł (w związku z umową z 19 maja 2015 r.) w terminie do 5 maja 2016 r.

W piśmie z 25 maja 2016 r. M. U. odmówił zapłaty żądanej przez powoda kwoty, powołując się na postanowienia umowy zawartej przez nich 19 maja 2015 r.

Innym pismem z 12 maja 2016 r. powód, działając przez pełnomocnika, wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 24.613,59 zł w terminie do 31 maja 2016 r. tytułem nieopłaconych przez nią składek na ubezpieczenie zdrowotne powoda, Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

Dowody:

-

pismo z dnia 12 maja 2016 r. wraz z potwierdzeniem nadania (k. 23-25);

-

pismo z dnia 12 maja 2016 r. wraz z potwierdzeniem nadania (k. 26-30);

-

pismo z dnia 25 maja 2016 r. (k. 31-32);

-

zeznania powoda (k. 76-77, 82).

Dnia 30 kwietnia 2014 r. powód złożył w Urzędzie Skarbowym w S. zeznanie podatkowe na formularzu PIT-36L, w którym wykazał, że w roku podatkowym 2013 osiągnął dochód 137.506,13 zł (przy przychodzie 4.993.179,94 zł i kosztach jego uzyskania 4.855.673,81 zł), a należy z tego tytułu podatek dochodowy wynosi 26.126 zł.

Dnia 30 kwietnia 2015 r. powód złożył w Urzędzie Skarbowym w S. zeznanie podatkowe na formularzu PIT-36L, w którym wykazał, że w roku podatkowym 2014 osiągnął dochód 172.292,39 zł (przy przychodzie 11.886.249,84 zł i kosztach jego uzyskania 11.713.957,45 zł), a należy z tego tytułu podatek dochodowy wynosi 32.735 zł.

Dnia 2 maja 2016 powód złożył w Urzędzie Skarbowym w S. korektę zeznania podatkowego na formularzu PIT-36L, w którym wykazał, że w roku podatkowym 2015 osiągnął dochód w wysokości 804.428,59 zł (przy przychodzie 4.478.782,78 zł i kosztach jego uzyskania 3.674.354,19 zł), a należy z tego tytułu podatek dochodowy wynosi 148.759 zł. Do ww. korekty zeznania załączył formularz PIT/B, w którym wskazał, że w roku podatkowym 2015 posiadał w pozwanej spółce udział wynoszący 48,985% i w związku z tym przypadł na niego udział w dochodzie 725.934,64 zł (przy przypadającym na niego przychodzie 4.107.804,84 zł i kosztach uzyskania 3.381.870,20 zł).

Dnia 14 września 2017 r. w Urzędzie Skarbowym w S. został sporządzony wydruk z systemu elektronicznego, w którym zawarto informacje, że powód dnia 11 lipca 2017 r. złożył zeznanie podatkowe na formularzu PIT-36L, w którym wykazał, że w roku podatkowym 2015 osiągnął dochód 738.453,19 zł (przy przychodzie 4.478.738,50 zł i kosztach jego uzyskania 3.740.285,31 zł), a należy z tego tytułu podatek dochodowy wynosi 136.224 zł. Suma zaliczek na podatek za ten rok wynosiła 142.669 zł, a zostały one uiszczone do kwoty 6.445 zł – do zapłaty tytułem podatku powodowi zostało 136.224 zł.

Dnia 2 listopada 2016 r. powód sporządził podsumowanie, w którym obliczył, że w 2016 r. – do końca października 2016 r. – poniósł stratę 704.518,23 zł (przy przychodzie 111.851,85 zł i kosztach jego uzyskania 816.370,08 zł).

W dokumentacji podatkowej powód uwzględniał wszystkie osiągane przychody i koszty ich uzyskania, w tym pochodzące z prowadzonej przez niego osobiście (poza spółką jawną) działalności gospodarczej.

Dowody:

-

zeznanie podatkowe-korekta na formularzu PIT-36L za rok podatkowy 2015 (k. 13-15) wraz z załącznikiem na formularzu PIT/8 (k. 15);

-

podsumowanie z dnia 2 listopada 2016 r. (k. 16);

-

zeznanie podatkowe na formularzu PIT-36L za rok podatkowy 2013 (k. 70-71);

-

zeznanie podatkowe na formularzu PIT-36L za rok podatkowy 2014 (k. 72-73);

-

zeznanie podatkowe na formularzu PIT-36L za rok podatkowy 2015 (k. 74);

-

zeznania powoda (k. 76-77, 82).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Dochodzone przez powoda roszczenie należało rozpatrywać przez pryzmat art. 52 § 1 k.s.h. Zgodnie z jego treścią wspólnik spółki jawnej może żądać podziału i wypłaty całości zysku z końcem całego roku obrotowego (z uwzględnieniem zasad uczestniczenia wspólników w zyskach i stratach stosownie do art. 51 k.s.h.).

Powód dochodząc roszczenia z tytułu udziału w zysku pozwanej w roku obrotowym 2015, winien wykazać swój status wspólnika pozwanej spółki jawnej w tym okresie, zasadę partycypacji w zyskach spółki (art. 51 k.s.h.) oraz wykazać zysk spółki w tym roku obrotowym.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Wyrażona w tym przepisie reguła rozkładu ciężaru dowodu (w aspekcie materialnym) ma ten skutek, że w przypadku nieudowodnienia zaistnienia okoliczności objętych twierdzeniem strony, na której spoczywa ciężar dowodu, należy przyjąć, że okoliczności te nie są zgodne z rzeczywistością. Skutkiem powyższego jest to, że w przypadku niewykazania okoliczności faktycznych stanowiących przesłanki powództwa podlega ono oddaleniu ze względu na nieudowodnienie roszczenia ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 21 maja 2014 r., sygn. akt I ACa 214/14, L. ).

W niniejszej sprawie ciężar udowodnienia przesłanek warunkujących zasadność powództwa spoczywała na powodzie. Zaoferowany przez niego materiał dowodowy nie dawał jednakże podstaw do stwierdzenia, że zachodziły przesłanki uzasadniające jego roszczenie o wypłatę zysku spółki za rok obrotowy 2015 w wysokości przez niego wskazywanej.

Zaakcentować trzeba, że bezspornym było między stronami, że powód był wspólnikiem pozwanej spółki jawnej i status ten utracił wskutek umowy zawartej z M. U. dnia 19 maja 2015 r. (k. 54-58), która przenosiła ogół praw i obowiązków powoda na M. U. (a przeniesienie ich było dopuszczalne na mocy art. 10 k.s.h.). Powód nie zdołał jednak wykazać ani tego, w jakiej części miałby partycypować w zysku pozwanej spółki za rok obrotowy 2015, ani czy i w jakiej wysokości spółka ta osiągnęła zysk.

Powód nie przedstawił umowy spółki, a zatem nie wiadomo jak wspólnicy ukształtowali swój udział w zyskach i stratach spółki. Można było w związku z tym przyjąć, że uczestniczą w zyskach w stopniu równym.

Powód nie naprowadził żadnych twierdzeń co do tego, czy spółka jawna wobec której skierował żądanie podlegała obowiązkowi sporządzenia sprawozdania z działalności finansowej, stosownie do przepisów ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości. Jeśli takiemu obowiązkowi podlegała, to w zasadzie jedynym miarodajnym dowodem na wysokość uzyskanego zysku w roku obrotowym byłoby ww. sprawozdanie.

Jeśli obowiązek sporządzenia takiego sprawozdania na pozwanej nie spoczywał, to wykazanie osiągniętego zysku winno nastąpić w oparciu o tzw. dokumentacje źródłową (ewidencję sprzedażową i kosztową).

Zdaniem Sądu Okręgowego o wysokości osiągniętego zysku pozwanej spółki nie świadczą ani przedłożone przez powoda dokumenty w postaci zeznań podatkowych na formularzach PIT-36L oraz PIT/B, które wskazują że powód był opodatkowany według stawki liniowej, ani podsumowanie z dnia 2 listopada 2016 r., ani wreszcie wezwania do zapłaty, czy zeznania stron. Przede wszystkim podkreślenia wymaga, że przedłożone przez powoda dokumenty (zeznania na formularzach PIT-36L, czy PIT/B) co do treści w nich zawartych mają walor dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.), czyli potwierdzają jedynie to, że powód złożył w Urzędzie Skarbowym w S. dokumenty o określonej treści. Z kolei pieczęć (prezentata) na tych dokumentach, pochodząca od Urzędu Skarbowego w S., ma walor dokumentu urzędowego (art. 244 k.p.c.) co do złożenia przez powoda tych dokumentów w konkretnej dacie, co miałoby znaczenie np. dla stwierdzenia, czy powód wywiązał się ze złożenia tych dokumentów w wymaganym przez prawo terminie. Zaoferowane przez powoda dokumenty nie stanowią jednak dowodu tego, że zawarte w nich dane (wysokość przychodu, kosztów uzyskania przychodu, dochodu etc.) odpowiadają rzeczywistości.

Nadto należy wskazać, że dokumenty przedstawione przez powoda, a dotyczące spornego okresu (2015 r.) są niespójne. Formularz PIT-36L wraz z formularzem PIT/B za rok podatkowy 2015 (k. 13-15) stanowią – co wynika z ich treści – nie pierwsze zeznanie podatkowe powoda, ale korektę zeznania, w której przedstawił organowi podatkowemu informacje o przychodzie w wysokości 4.478.782,78 zł, koszcie uzyskania przychodu 3.674.354,19 zł i dochodzie 804.428,59 zł (k. 13). Na formularzu PIT/B powód zawarł natomiast informację, że jako wspólnik pozwanej spółki osiągnął przychód w wysokości 4.107.804,48 zł, poniósł koszty uzyskania przychodu 3.381.870,20 zł, a dochód z tego tytułu wyniósł 725.934,64 zł (k. 15v). Zgodnie z prezentatą Urzędu Skarbowego w S. powyższa korekta została złożona 2 sierpnia 2016 r. (k. 15). Nie sposób przy tym nie zauważyć, że dane zawarte w ww. dokumentach nie są spójne z późniejszym dokumentem sporządzonym przez Urząd Skarbowy w S. 14 września 2017 r., wedle którego powód złożył zeznanie podatkowe za rok 2015 dopiero 11 lipca 2017 r. (rubryki „złożono dnia”, „wpłynęło dnia”), a z którego wynikają inne wysokości osiągniętego przez powoda przychodu – 4.478.738,50 zł, inny koszt jego uzyskania – 3.740.285,31 zł oraz odmienny dochód – 738.453,19 zł (k. 74). Na podstawie tego dokumentu nie sposób jednak ustalić, w jakiej mierze przychód generowała prowadzona przez powoda działalność gospodarcza (powód zeznał, iż wraz z zyskami ze spółki rozliczał prowadzoną przez siebie działalność – choć nie wiadomo czy była to działalność jednoosobowa, czy też może prowadzona w ramach spółki cywilnej), a w jakiej udział w zyskach pozwanej spółki. Jednocześnie należy wskazać, że z treści wydruku wynika, że powyższe informacje były w systemie organu podatkowego 14 września 2017 r. (nagłówek dokumentu „Data: 14.09.2017 09:14:12” - k. 74).

Niezależnie od powyższych okoliczności trzeba podkreślić, że treść składanych przez powoda zeznań podatkowych (i danych zawartych w systemie organu podatkowego) nie stanowią podstawy do wykazania zysku pozwanej spółki. Udowodnienie osiągniętego przez pozwaną spółkę zysku w roku obrotowym 2015 powinno zostać wykazane przez powoda poprzez właściwe dokumenty, którymi mogły być księgi rachunkowe, podatkowe księgi przychodów i rozchodów (w zależności od ciążących na spółce obowiązków zgodnie z przepisami ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości - Dz.U. z 2013 r. poz. 330 z późn. zm.), czy innych dokumentów księgowych spółki. Powód jednakże ani takich dokumentów (czy ich odpisów) nie złożył, ani nie zgłosił wniosków dowodowych prowadzących do uzyskania przez Sąd dostępu do tych dokumentów.

Należy mieć również na uwadze, że w umowie z dnia 19 maja 2015 r. pomiędzy powodem a M. U. w jej § 6 nabywca praw i powód postanowili, że powód jest uprawniony do udziału w zysku pozwanej za pierwsze 3 miesiące roku obrotowego 2015 z zastrzeżeniem, że ten zysk zostanie „przekazany na poczet pobranych zaliczek przez właścicieli” (k. 55), zaś w § 2 powód oświadczył o posiadanych zobowiązaniach względem spółki z tytułu zaliczek. W tej części umowy postanowiono również, że pobrane przez powoda zaliczki „zostaną rozliczone na poczet zysku wspólników do dnia wystąpienia M. N. ze spółki” (k. 54).

Powyższe postanowienia wiodą do wniosku, że powód zmodyfikował zasady jego udziału w zysku spółki. Wynika z nich wprost, że będzie uprawniony do partycypowania w jej zyskach za określony czas, a nie proporcjonalnie do czasu w jakim pozostawał wspólnikiem spółki w 2015 r. Konsekwencją powyższego był obowiązek wykazania przez powoda jaki zysk, co którego przysługiwało mu prawo, spółka osiągnęła w okresie oznaczonym w ww. umowie, tzn. zobowiązany był do wykazania zysku za pierwsze 3 miesiące roku obrotowego 2015 r., bo tylko w odniesieniu do zysku z tego okresu posiadał uprawnienie do żądania jego wypłaty. Oświadczenie powoda należy rozumieć jako przeniesienie na nabywcę prawa do udziału w zysku w zakresie wykraczającym poza zasady partycypacji w nim przez powoda, a wynikające z postanowień umowy z dnia 19 maja 2015 r. Nieuzasadnione zatem w świetle złożonego przez niego oświadczenia pozostaje oczekiwanie, że należny mu zysk zostanie wyliczony od wartości dochodu za cały rok obrotowy 2015 r. proporcjonalnie do okresu w jakim pozostawał w tym roku wspólnikiem spółki.

Nie tylko z naprowadzonych dowodów, ale także z przytoczeń pozwu nie wynika jaki zysk pozwana spółka osiągnęła w pierwszych trzech miesiącach 2015 r. Tożsamy deficyt występuje w odniesieniu do uzasadnienia stanowiska powoda, który w żadnym momencie nie wskazuje jaki dochód pozwana osiągnęła w całym roku 2015 r., na jakiej podstawie powód go ustalił oraz w jaki sposób zidentyfikował należny mu udział w tym zysku.

Dostrzec należy także, że z oświadczenia powoda zawartego w umowie z dnia 19 maja 2015 r. wynika, że otrzymał on zaliczki w kwocie 267.073,04 zł. Możliwość pobierania zaliczek na poczet zysku w spółce jawnej została zaakceptowana przez judykaturę ( patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2009 r., III CSK 290/08). Ich rozliczenie powinno nastąpić jednak z przypadającym wspólnikowi zyskiem.

Konfrontując powyższą okoliczność z postanowieniami umowy z 19 maja 2015 r. o tym, że powód jest uprawniony do udziału w zysku osiągniętego przez spółkę w pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku obrotowego, wyprowadzić należało wniosek, że powód swojego żądania nie wykazał. Mógłby on żądać wypłaty zysku, gdyby w okresie pierwszych trzech miesięcy 2015 r. przewyższał on sumę pobranych przez niego zaliczek. Do takiej konstatacji brak jednak podstaw na gruncie zaoferowanych sądowi dowodów.

W powyższych okolicznościach – stosownie do treści umowy – należało przyjąć, że powód w pewnym zakresie partycypował już w zysku spółki, a to w ten sposób, że pobrał go w postaci zaliczek (jak była o tym mowa powyżej taki sposób udziału w zysku spółki jest dopuszczalny w świetle art. 52 § 1 k.s.h. – vide B. Borowy, w: Kodeks spółek handlowych. Komentarz, red. Z. Jara, Legalis 2017, komentarz do art. 52 k.s.h.). Jednocześnie należało dać wiarę wewnętrznie spójnym, a przy tym logicznym zeznaniom A. U. oraz M. U., że wolą stron było, aby na skutek umowy z dnia 19 maja 2015 r. wszystkie stosunki powoda ze spółką zostały uregulowane, aby „mogli się rozstać”. Powyższe korespondowało z treścią postanowień umownych o rozliczaniu zaliczek pobranych przez powoda z należnym mu udziałem w zysku pozwanej spółki. Jak wyjaśnił A. U. i M. U. do zawarcia umowy doszło w wyniku rozmów prowadzonych na przestrzeni kilku miesięcy, podczas których były ustalane warunki tej umowy. Celem umowy było, aby powoda nie rozliczać w przyszłości z pobranych zaliczek, ale również, aby powód nie dochodził swoich roszczeń z tytułu udziału w zysku.

Z powyższych względów powództwo podlegało oddaleniu ze względu na niesprostanie przez powoda ciężarowi udowodnienia okoliczności faktycznych związanych z przesłankami roszczenia, przede wszystkim co do wysokości zysku osiągniętego przez pozwaną spółkę w roku obrotowym 2015.

Zeznania powoda nie tworzyły logicznego obrazu sprawy. Nie wyjaśnił on bowiem w sposób przekonujący w jaki sposób ustalił kwotę dochodzoną pozwem. Niewystarczające było bowiem oświadczenie, że kwotę tą wyliczyła księgowa (k. 76). M. N. wskazał, że kwota której się domaga, to podatek jaki musi zapłacić. Relacja powoda była nieuporządkowana w wielu miejscach wewnętrznie sprzeczna i na jej podstawie nie można było poczynić ustaleń, które w sposób choćby dostateczny uzasadniały wysokość zgłoszonego przez niego żądania.

Odnosząc się do przywołanego przez powoda art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. z 2012 r. poz. 361 z późn. zm.) wskazać należy, że reguluje on kwestie opodatkowania dochodów uzyskanych z udziału w spółce niebędącej podatnikiem podatku dochodowego od osób prawnych, ze wspólnej własności, wspólnego przedsięwzięcia, wspólnego posiadania lub wspólnego użytkowania rzeczy lub praw majątkowych. Przepis ten stanowi część prawa podatkowego i znajduje zastosowanie w postępowaniu podatkowym, w szczególności przy ustalania należności Skarbu Państwa z tytułu danin publicznych, jakimi są podatki. Określa on, w jaki sposób ustala się zobowiązanie podatkowe, co w kontekście niewykazania przez powoda, jaki zysk osiągnęła pozwana spółka w pierwszych trzech miesiącach roku obrotowego 2015 oraz w całym tym roku pozostawało bez znaczenia dla sprawy.

O kosztach procesu należało orzec na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Powód w całości uległ ze swoim żądaniem i dlatego należało zasądzić na rzecz pozwanej, jako strony wygrywającej, koszty procesu w wysokości 5.417 zł. Składało się na nie opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 5.400 zł, wynikające z § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. poz. 1804 z późn. zm.).

SSR del. Rafał Lila

(...)

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

- (...)

- (...)

3.  (...)

(...)

SSR del. Rafał Lila