Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt IX Gc 1094/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Poznań, 2 października 2017 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu IX Wydział Gospodarczy w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Krzymkowska

Protokolant: st. sekr. sąd. Ewelina Kołodziejczak-Marczak

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2017 r. w Poznaniu

sprawy z powództwa (...) spółka akcyjna w P.

przeciwko (...)

- o zapłatę

I. oddala powództwo;

II. kosztami postępowania obciąża powoda i z tego tytułu:

a)  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 14.417,00 zł,

b)  nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu kwotę 540,35 zł.

SSO Katarzyna Krzymkowska

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 16 września 2016 r. (k. 153) powód - wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego – kwoty 1 200 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 23.4.2010 r. tytułem odszkodowania w postaci utraconych korzyści z prowadzenia w lokalu przy ul. (...) w P. działalności gastronomicznej pod marką (...) za okres od 8.3.2009 do 30.4.2014 jak i tytułem dodatkowego wzbogacenia uzyskanego przez pozwanego wobec wynajęcia ww. lokalu podmiotowi trzeciemu wraz z wyposażeniem będącym własnością powódki w okresie 12.3.2009 do 30.9.2009. Powód domagał się również zasądzenia kwoty 100 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie tytułem wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z rzeczy ruchomych, znaków graficznych, wystroju charakterystycznych dla restauracji marki (...) będącego

własnością powódki oraz know-how powódki za okres 17.3.2009 do 26.4.2010 r. oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarł z pozwanym w dniu 7 grudnia 1999 roku umowę, której przedmiotem był najem lokalu pozwanego przy ul. (...). Ponadto pomiędzy powódką i pozwanym zawarta była także umowa najmu z 21 lipca 2006 r. dotycząca lokalu przy ul. (...), narożnik ul. (...), która była umową zawartą na okres lat 10, a w którym to lokalu powódka prowadziła działalność gospodarcza pod marką (...).

Na początku 2009 r. powód, jako najemca, popadł w opóźnienia płatnicze. Wobec tego pełnomocnik pozwanego pismem z 24.2.2009 wezwał powoda do zapłaty zaległych świadczeń czynszowych, udzielając jednocześnie dodatkowego 14-dniowego terminu do zapłaty zaległych czynszów z zastrzeżeniem rygoru rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. Pismem z 27 lutego 2009 pozwany wystąpił do powoda z oświadczeniem o rozwiązaniu umów najmu z 7.12.2009 i 1.8.2000 bez wypowiedzenia oraz bez udzielenia jakiegokolwiek dodatkowego terminu, które to oświadczenie doręczono powodowi 1.3.2009. Powód miał zostać wyzuty z posiadania lokalu znajdującego się przy ul. (...) w dniu 8 marca 2009, pozostawiając swoje ruchomości. Pozwany miał wydzierżawić lokal nowemu najemcy, który wykorzystał najmowany lokal i ruchomości powoda pozostawione w lokalu pozwanego do prowadzenia działalności gospodarczej w formie restauracji (...), która wprost nawiązywała do prowadzonej w tym miejscu uprzednio przez powoda restauracji (...).

Pozwany rozwiązał umowę najmu z 21 lipca 2006 r. bez zachowania okresu wypowiedzenia pismem z 17 marca 2009 r., powołując się na §13 ust. 1 ww. umowy, który przewidywał możliwość rozwiązania umowy ze skutkiem natychmiastowym w przypadku zalegania przez najemcę z płatnościami należnego czynszu za jeden pełny okres płatności. Niezwłocznie po wyzuciu powoda z posiadania lokalu położonego przy narożniku ul. (...), pozwany wespół z małżonką samodzielnie prowadził tam działalność gastronomiczną, korzystając ze wzbogaceni dokonanych przez powoda, jego rzeczy ruchomych i wyposażenia, jak też wystroju i know-how.

Szacunkowo powód podał, że wartość odszkodowania tytułem utraty spodziewanych korzyści winna odpowiadać wartości średniomiesięcznej kwoty dochodu uzyskiwanego przez powoda przed datą wyzucia z posiadania, tj. 80 674 zł przemnożona przez ilość miesięcy założonego trwania umowy.

W odniesieniu do lokalu, w którym pozwany prowadził własną działalność gospodarczą (...) z wykorzystaniem rzeczy ruchomych, charakterystycznych dla powoda znaków graficznych oraz wystroju jak również know-how, w którym to wykorzystaniu były przedmioty ruchome jak i po ustaniu – za okres od 17 marca 2009 r. do 26 kwietnia 2010 r. Powód ocenił wartość swojego roszczenia na kwotę szacunkową 100 000 zł, tj. mniej niż po 10 000 zł za każdy miesiąc ich używania i czerpania przez pozwanego pożytków.

W swojej odpowiedzi na pozew pozwany zażądał oddalenia powództwa na koszt powoda. W pierwszej kolejności pozwany wskazał, że roszczenie powoda jest przedawnione. Zdaniem pozwanego termin przedawniania rozpoczął bieg po 7 dniach od dat, z których powód wywodzi swoje roszczenie. Roszczenia rozpoczęły bieg swojego przedawnienia odpowiednio:

1)  14 marca 2009,

2)  7 października 2009

3)  4 maja 2010.

Jednocześnie, zdaniem pozwanego, wszelkie roszczenia powoda dotyczące nakładów na Lokale A oraz B, stosownie do treści przepisu art. 677 k.c. przedawniły się po upływie roku od dnia wydania lokali, tj. odpowiednio, w zakresie nakładów na:

a)  Lokal A w dniu 8.3.2010,

b)  Lokal B w dniu 17.3.2010.

Roszczenia o zwrot nakładów (ich wartości) przedawniły się przed terminem złożenia wniosków o zawezwanie do próby ugodowej z 22 marca 2011 i 24 czerwca 2013, stąd nie mogło dojść do przerwania biegu terminu ich przedawnienia.

Poza tym pozwany zwrócił uwagę na brak tożsamości roszczeń określonych w zawezwaniach do próby ugodowej z roszczeniem zawartym w pozwie w zakresie roszczeń dotyczących korzystania przez podmiot trzeci z ruchomości powoda, a roszczeniem o wzbogacenie związane z wynajęciem lokalu A wraz z wyposażeniem.

Pozwany wskazał na nieskuteczność przerwania biegu terminu przedawnienia przez kolejny, drugi wniosek o zawezwanie do próby ugodowej z 24.6.2013 r. Pozwany od samego początku w całości kontestował zasadność roszczeń powoda. Pozwany nigdy nie podjął z powodem rozmów ugodowych dotyczących omawianych roszczeń, każdorazowo zaprzeczając zasadności tych roszczeń w całości, odmawiając zawarcia jakiejkolwiek ugody, co wynika wprost z pism pozwanego i jego pełnomocników. Na posiedzeniu ugodowym z 17 września 2013 pozwany w sposób wyraźny wskazał, że kwestionuje roszczenia w całości co do zasady i wysokości, jak również kwestionuje skuteczność przerwania biegu przedawnienia roszczeń przez składane wnioski. Złożenie pozwu w ostatnim dniu przed upływem trzyletniego terminu od drugiego posiedzenia w przedmiocie zawezwania do próby ugodowej, świadczy o składaniu drugiego wniosku do próby ugodowej jedynie w celu przerwania biegu terminu przedawnienia.

Odnosząc się do stanu faktycznego sprawy, pozwany wskazał, że korzystał jedynie z dwóch stołów stanowiących własność powoda, a resztę jego ruchomości składował.

Pozwany zwrócił uwagę na konieczność sprecyzowania żądań pozwu oraz podstaw faktycznych tych żądań, a następnie przedstawił argumenty merytoryczne, które świadczyć mają o nieprzysługiwaniu powodowi roszczenia odszkodowawczego z tytułu utraconych korzyści.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód prowadzi działalność gospodarczą, o szerokim spektrum, nie wyłączając działalności restauracyjnej. Pozwany prowadzi działalność gospodarczą w zakresie wynajmu lokali.

bezsporne, a nadto dowód - informacja z rejestru KRS powoda (k. 36 i n.).

W ramach prowadzonej działalności gospodarczej pozwany jako wynajmujący i powód jako najemca zawarli umowę najmu w dniu 7 grudnia 1999 roku, której przedmiotem był najem lokalu pozwanego przy ul. (...) na parterze oraz w piwnicach budynku, o pow. 180 m ( 2) oraz w piwnicach o powierzchni 180 m ( 2), z przeznaczeniem na prowadzenie działalności gospodarczej. Czynsz najmu ustalony był na kwotę 34 000 zł miesięcznie, powiększoną o podatek VAT. Umowa najmu została zawarta na czas określony 10 lat - do 9 stycznia 2009 r. z możliwością jej przedłużenia na dalszy czas oznaczony. Zgodnie z umową wynajmujący miał prawo do rozwiązania umowy najmu przed upływem okresu na jaki została zawarta wyłącznie w następujących przypadkach:

1.  zalegania przez najemcę z płatnościami należnego czynszu najmu za jeden pełny okres płatności,

2.  jeżeli najemca używa lokal w sposób powodujący jego dewastację lub opuści lokal,

3.  zmiany przeznaczenia lokalu bez zgody wynajmującego.

W ww. przypadkach wynajmujący zastrzegł sobie możliwość wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym.

Zgodnie z §6 ust. 4 umowy najmu – koszty zamontowania dodatkowych urządzeń, np. ochronnych, pokrywa najemca. Wynajmujący po zakończeniu najmu ma prawo do zatrzymania tych urządzeń za zapłatą sumy odpowiadającej ich wartości w chwili zwrotu lokalu.

Aneksem z 16 września 2008 r. do umowy najmu z 7 grudnia 1999 r. przedłużono na dalszy czas określony do 9 stycznia 2019 okres obowiązywania umowy.

bezsporne, a nadto dowód – poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełn . powoda będącego r. pr. kserokopia umowy najmu z 7.12.1999 (k. 42 i n.), aneksu z 16.9.2008 (k. 48).

W ramach prowadzonej działalności gospodarczej pozwany jako wynajmujący i powód jako najemca zawarli umowę najmu w dniu 1 sierpnia 2000 roku, której przedmiotem był najem lokalu pozwanego przy ul. (...) na piętrze budynku o pow. 180 m2, z przeznaczeniem na prowadzenie działalności gospodarczej. Czynsz najmu ustalony był na kwotę 9000 zł miesięcznie, powiększoną o podatek VAT. Umowa najmu została zawarta na czas określony 10 lat - do 9 stycznia 2009 r. z możliwością jej przedłużenia na dalszy czas oznaczony. Zgodnie z umową wynajmujący miał prawo do rozwiązania umowy najmu przed upływem okresu na jaki została zawarta wyłącznie w następujących przypadkach:

1. zalegania przez najemcę z płatnościami należnego czynszu najmu za jeden pełny okres płatności,

2. jeżeli najemca używa lokal w sposób powodujący jego dewastację lub opuści lokal,

3. zmiany przeznaczenia lokalu bez zgody wynajmującego.

W ww. przypadkach wynajmujący zastrzegł sobie możliwość wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym.

Zgodnie z §6 ust. 4 umowy najmu – koszty zamontowania dodatkowych urządzeń, np. ochronnych, pokrywa najemca. Wynajmujący po zakończeniu najmu ma prawo do zatrzymania tych urządzeń za zapłatą sumy odpowiadającej ich wartości w chwili zwrotu lokalu.

Aneksem z 16 września 2008 r. do umowy najmu z 1 sierpnia 2000 r. przedłużono na dalszy czas określony do 9 stycznia 2019 okres obowiązywania umowy.

bezsporne, a nadto dowód – poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełn . powoda będącego r. pr. kserokopia umowy najmu z 1 sierpnia 2000 (k. 49 i n.), aneksu z 16.9.2008 (k. 55).

W ramach prowadzonej działalności gospodarczej pozwany jako wynajmujący i powód jako najemca zawarli umowę najmu z 21 lipca 2006 r. dotycząca lokalu przy ul. (...), narożnik ul. (...) o powierzchni ok 237,39 m ( 2), która była umową zawartą na okres lat 10, a w którym to lokalu powódka prowadziła działalność gospodarcza pod marką (...). Czynsz najmu ustalony był na kwotę 10 000 zł miesięcznie netto, do dnia poprzedzającego rozpoczęcie działalności w lokalu, nie dłużej niż do 31.12.2006 oraz po tym terminie - na kwotę 20 000zł miesięcznie netto.

Zgodnie z umową wynajmujący miał prawo do rozwiązania umowy najmu bez zachowania okresu wypowiedzenia, jeżeli najemca:

1. zalega z należnym czynszem najmu za jeden pełny okres płatności,

2. używa lokalu niezgodnie z jego przeznaczeniem,

3. doprowadza do dewastacji wynajmowany lokal.

Wynajmujący będzie uprawniony do rozwiązania umowy w trybie określonym wyżej, po bezskutecznym upływie wyznaczonego najemcy dodatkowego, nie krótszego niż 14 dni, terminu do zaniechania naruszeń umowy oraz usunięcia ich skutków. Rozwiązanie umowy w powyższym trybie wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności i wywołuje skutek począwszy od dnia bezskutecznego upływu wskazanego w wezwaniu. Zgodnie z §13 ust. 5 umowy stron najemcy nie przysługiwało wówczas roszczenie o zwrot poniesionych na modernizację lokalu kosztów trwale zwiększających jego wartość oraz niezamortyzowanych nakładów wydatkowanych na remont i adaptację, a także odszkodowanie za poniesione szkody.

bezsporne, a nadto dowód – poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełn . powoda będącego r. pr. kserokopia umowy najmu z 21 lipca 2006 (k. 56 i n.).

Na początku 2009 r. powódka, jako najemca, popadła w opóźnienia płatnicze. Od stycznia 2009 powód ogłosił upadłość układową, a wierzyciele zajęli konta spółki. Wobec tego pełnomocnik pozwanego pismem z 24.2.2009 wezwał powódkę do zapłaty zaległych świadczeń czynszowych w kwocie 221 556,69 zł, udzielając jednocześnie dodatkowego 14-dniowego terminu do zapłaty zaległych czynszów z zastrzeżeniem rygoru rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. Powódka otrzymała to pismo 27 lutego 2009 r.

Powód nie uiścił na rzecz pozwanego całości żądanej i wymagalnej kwoty czynszu za dwa pełne okresy rozliczeniowe. Pismem z 27 lutego 2009 pozwany wystąpił do powoda z oświadczeniem o rozwiązaniu umów najmu z 7.12.2009 i 1.8.2000 bez wypowiedzenia oraz bez udzielenia jakiegokolwiek dodatkowego terminu, które to oświadczenie doręczono powodowi 1.3.2009.

Powód wydał lokale odpowiednio Lokal A ((...), piwnica parter, pierwsze piętro) w dniu 8.3.2009 oraz Lokal B ((...), narożnik (...)) w dniu 17.3.2009.

Bezsporne, a nadto dowód - poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełn . powoda będącego r. pr. kserokopie: wezwania do zapłaty z 24.2.2009 (k. 64-65), oświadczenia o wypowiedzeniu umów najmu (k. 67-68); zeznania świadka M. P. oraz K. P. (protokół el. z rozprawy z 29.3.2017), zeznania świadka A. G. i K. J., zeznania przedstawiciela powoda B. B. (protokół el. z rozprawy z 18.9.2017).

12 marca 2009 pozwany, jako posiadacz zależny, ustanowił zastaw na ruchomościach będących własnością powodowej spółki znajdujących się w lokalu pozwanego na (...). Nie dotyczyło to towarów spożywczych, które mogli zabrać prowadzący tam franczyzową restaurację franczyzobiorcy powódki.

Bezsporne, a nadto dowód - poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełn . powoda będącego r. pr. kserokopia pisma pozwanego z 12.3.2009 (k. 69), zeznania świadka M. P. oraz K. P. (protokół el. z rozprawy z 29.3.2017).

Pismem z 17.3.2009 r. pozwany, działając na podstawie §13 ust. 1 ppkt a umowy najmu z 21.7.2006 r. wypowiedział umowę najmu bez zachowania okresu wypowiedzenia z uwagi na zaległość w płatności czynszu najmu przez 2 pełne okresy rozliczeniowe. Pozwany wyznaczył przy tym 7-dniowy termin na opuszczenie lokalu i zdanie kluczy.

Bezsporne, a nadto dowód - poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełn . powoda będącego r. pr. kserokopia pisma pozwanego z 17.3.2009 (k. 71).

Reakcja powoda na wypowiedzenia umów była bezsporna. Powód przyjął po prostu wypowiedzenie. Jeśli chodzi o zwrot lokali, to odbyło się to z udziałem komisji, powód przekazał klucze, lokale zostały dobrowolnie zwrócone, nie było żadnych oporów ze strony powodowej spółki. Rzeczy z kuchni i restauracji zostały zniesione do piwnicy i zmagazynowane. Pozwany korzystał z dwóch stołów powoda. Pozwany zwrócił się z pismem do powoda, żeby jak najprędzej zabrał te rzeczy, bo inaczej policzy koszty magazynowania. Powód w końcu te rzeczy zabrał.

Dowód - zeznania pozwanego (protokół el. z rozprawy z 18.9.2017).

28 września 2009 r. pozwany zwolnił z zastawu ruchomości będących własnością powodowej spółki, w lokalu pozwanego na (...).

Bezsporne, a nadto dowód - poświadczona za zgodność z oryginałem przez pełn . powoda będącego r. pr. kserokopia pisma pozwanego z 28.9.2009 (k. 79).

W 2012 - 2013 roku przez jakiś czas toczyły się, nie bezpośrednio z pozwanym, ale z panem J. rozmowy z przedstawicielami powoda. Pan J. miał roszczenie do pana (...), a pan (...) wniósł swoją działalność do powodowej spółki razem z roszczeniem do spółki. Ponieważ powód miał roszczenie do pozwanego, a pan J. do powoda, to były prowadzone rozmowy z panem J.. Ostatecznie nie doszło do żadnego rozliczenia. Ze strony powodowej nie było kontaktu z pozwanym w tej sprawie. Pozwany nie był zainteresowany w 2013 zawarciem porozumienia trójstronnego, dotyczącego spłaty jakichkolwiek wierzytelności wobec powodowej spółki z udziałem osoby trzeciej – R. J..

Dowód – wydruk listów internetowych pełnomocnika powoda oraz R. J. z października 2013 r., zeznania świadka R. J. (protokół el. z 7.6.2017), zeznania przedstawiciela powoda B. B. (protokół el. z rozprawy z 18.9.2017).

Powódka uiściła zaległości czynszowe w październiku 2009.

Bezsporne.

Jeszcze przed procesem powód wezwał do próby ugodowej pozwanego przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...) wnioskiem złożonym 30 marca 2011 (data prezentaty sądu na wniosku), a datowanym na 22 marca 2011. Ów wniosek dotyczył zapłaty kwoty 4 921 114 zł tytułem utraty korzyści, 206 000 zł tytułem wartości korzystania z rzeczy ruchomych powoda oraz 400 000 zł tytułem dodatkowego wzbogacenia pozwanego - wszystko to w zakresie lokalu objętego umową z 1999 r. i 2000 r. Natomiast co do drugiego lokalu za korzystanie z rzeczy i nakładów powoda - o zapłatę 415 000 zł. Posiedzenie ugodowe w sprawie przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze IX (...) zakończyło się 9 maja 2011 r. Na posiedzeniu pełn. pozwanego wskazał, że nie wyraża zgody na zawarcie ugody.

Dowód – dokumenty zawarte w aktach sprawy przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...) (załączone do niniejszej).

Powód złożył kolejny wniosek o zawezwanie do próby ugodowej pozwanego przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...). Wnioskiem złożonym 27 czerwca 2013 (data stempla pocztowego na przesyłce zawierającej wniosek), powód wezwał do próby ugodowej pozwanego przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...) o zapłatę kwoty 4 921 114 zł tytułem utraty korzyści, 206 000 zł tytułem wartości korzystania z rzeczy ruchomych powoda oraz 400 000 zł tytułem dodatkowego wzbogacenia pozwanego - wszystko to w zakresie lokalu objętego umową z 1999 r. i 2000 r. Natomiast co do drugiego lokalu za korzystanie z rzeczy i nakładów powoda - o zapłatę 415 000 zł. Również to postępowanie nie doprowadziło jednak do zawarcia ugody - pozwany odpowiedział pisemnie negatywnie na wniosek i stawił się na posiedzenie pojednawcze 17 września 2013 r., gdzie wyraźnie stwierdził, że nie wyraża zgody na zawarcie ugody.

Dowód – dokumenty zawarte w aktach sprawy przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...) (załączone do niniejszej).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów wymienionych wyżej.

Sąd dał wiarę przedstawionym przez strony dokumentom prywatnym, albowiem ich autentyczność nie była kwestionowana, zaś Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu. Z tożsamych przyczyn Sąd uznał za wiarygodne i mające moc dowodową kserokopie dokumentów prywatnych złożone przez powoda i poświadczone za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika strony. Dokumenty urzędowe znajdujące się w aktach dwu spraw Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu są całkowicie wiarygodne i stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone (art. 244 § 1 k.p.c.).

Wszystkie dokumenty prywatne korzystały z domniemania określonego w art. 245 k.p.c., zgodnie z którym dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała złożyła oświadczenia zawarte w dokumencie. Podkreślenia wymaga, że przy rekonstruowaniu stanu faktycznego Sąd uwzględnił wyłącznie dokumenty, których treść dotyczyła okoliczności istotnych z punktu widzenia przedmiotu rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Nie można odmówić wiarygodności zeznaniom słuchanych w sprawie świadków. Mimo, że świadkowie Ci reprezentowali różne strony, ich zeznania są zasadniczo spójne, logiczne i konsekwentne. Świadkowie Ci przedstawiają bowiem stan faktyczny w sposób kompletny i zgodny, natomiast wnioski jakie wypływają z tych zeznań, w oparciu również o pozostałe dowody przeprowadzone w toku procesu, zostaną wyciągnięte w części prawnej niniejszego uzasadnienia.

Oceniając zeznania stron trzeba stwierdzić, że były one również wiarygodne, mimo że strony przedstawiły odmienną interpretację czynności następujących przed i po wypowiedzeniu umów i inaczej oceniły skutki dokonanego przez pozwanego wypowiedzenia. Przy czym zauważyć trzeba, że zeznania przedstawiciela strony powodowej nie są tak jednoznaczne jak twierdzenia pozwu. Nie znalazła potwierdzenia w tych zeznaniach teza powoda co do rozmów ugodowych stron oraz R. J..

Powód wnioskował o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wysokości utraconych korzyści, ale jak słusznie podał pozwany – powód nie przedłożył żadnych dokumentów, na których biegły mógłby pracować, przeto dowód ten podlegał oddaleniu. Dowód ten podlegał również oddaleniu jako nieprzydatny do rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 k.p.c.), ze względu na stwierdzone przez Sąd w toku postępowania przedawnienie roszczeń powoda.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu ze względów merytorycznych oraz wskutek formalnej skuteczności zarzutu przedawnienia.

Jeszcze przed procesem powód wezwał do próby ugodowej pozwanego przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawach o sygnaturach IX (...) i IX (...) o zapłatę kwoty 4 921 114 zł tytułem utraty korzyści, 206 000 zł tytułem wartości korzystania z rzeczy ruchomych powoda oraz 400 000 zł tytułem dodatkowego wzbogacenia pozwanego - wszystko to w zakresie lokalu objętego umową z 1999 r. i 2000 r. Natomiast co do drugiego lokalu za korzystanie z rzeczy i nakładów powoda - o zapłatę 415 000 zł. W replice na odpowiedź na pozew powód oszacował swoje roszczenie następująco:

- wartość utraconych korzyści z tytułu niezgodnego z prawem pozbawienia jej posiadania zależnego, wyposażonego przez nią lokalu za okres od 8.3.2009 do 30.4.2014 na kwotę 1 100 000 zł;

- wartość wzbogacenia pozwanego kosztem powódki w okresie od 12.3.2009 do 30.9.2009 z tytułu wykorzystania jej rzeczy ruchomych będących wyposażeniem lokalu, a oddanym podmiotowi trzeciemu w odpłatne korzystanie na kwotę 100 000 zł,

- wartość wzbogacenia pozwanego kosztem powódki w okresie od 17.3.2009 do 26.4.2010 z tytułu wykorzystania przez pozwanego wyposażenia lokalu jak też korzystania z wartości niemajątkowych objętych know-how i korzystania pośrednio z renomy znaków i wystrojów powódki do szyldu restauracji Chłopskie jadło, co było wykorzystane przez pozwanego na własny rachunek lokalu „wiejskie jadło” na kwotę 100 000 zł.

W pierwszej kolejności Sąd zajmie się kwestią natychmiastowego wypowiedzenia zawartych przez strony umów. Strona powodowa kwestionowała bowiem to wypowiedzenie dokonane przez pozwanego, jako sprzeczne z przepisami powszechnie obowiązującego prawa oraz umów łączących strony. Zgodnie z art. 687 k.c. - jeżeli najemca lokalu dopuszcza się zwłoki z zapłatą czynszu co najmniej za dwa pełne okresy płatności, a wynajmujący zamierza najem wypowiedzieć bez zachowania terminów wypowiedzenia, powinien on uprzedzić najemcę na piśmie, udzielając mu dodatkowego terminu miesięcznego do zapłaty zaległego czynszu. Zacytowany przepis pozostającemu w zwłoce najemcy lokalu zapewnia o tyle korzystniejszą sytuację, że wymaga od wynajmującego, gdy ten zamierza najem wypowiedzieć, ażeby uprzedził o swym zamiarze najemcę, i to na piśmie, oraz udzielił mu dodatkowego terminu miesięcznego do zapłaty zaległego czynszu. Pisemne uprzedzenie i bezskuteczny upływ dodatkowego terminu stanowią więc niezbędne przesłanki wypowiedzenia umowy najmu (Z. Radwański, J. Panowicz-Lipska, Zobowiązania - część szczegółowa, Warszawa 2008, s. 119). Tyle, że w niniejszej sprawie takie pisemne uprzedzenie miało miejsce. Na początku 2009 r. powódka, jako najemca, popadła w opóźnienia płatnicze. Od stycznia 2009 powód ogłosił upadłość układową, a wierzyciele zajęli konta spółki. Wobec tego pełnomocnik pozwanego pismem z 24.2.2009 wezwał powoda do zapłaty zaległych świadczeń czynszowych w kwocie 221 556,69 zł, udzielając jednocześnie dodatkowego 14-dniowego terminu do zapłaty zaległych czynszów z zastrzeżeniem rygoru rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. Powód otrzymał to pismo 27 lutego 2009 r. Bezsporne natomiast jest, że powód nie uiścił należności pozwanemu 27 lutego 2009 r., ani przez najbliższe kilka miesięcy, za dwa pełne okresy rozliczeniowe. Zatem pozwany miał prawo, wobec treści ww. przepisu, pismem z 27 lutego 2009, wystąpić do powoda z oświadczeniem o rozwiązaniu umów najmu z 7.12.2009 i 1.8.2000 bez wypowiedzenia oraz bez udzielenia jakiegokolwiek dodatkowego terminu, które to oświadczenie doręczono powódce 1.3.2009. Przy czym, pozwany działał również w myśl postanowień umownych (§5 umów stron). Zaistniały bowiem umowne przesłanki z §5 ust. 1 do wypowiedzenia umowy ze skutkiem natychmiastowym. Lansowana przez stronę powodową ocena zachowań podjętych przez pozwanego byłaby niezgodna z intencją art. 687 k.c.; przywiązywanie decydującego znaczenia do braku określenia dodatkowego miesięcznego terminu do zapłaty zaległego czynszu. Brak ten bowiem ani nie zamyka najemcy drogi do wyrównania długu w dodatkowym terminie, ani nie uchyla obowiązku zapłaty czynszu (uchwała SN z 22.2.1967, III CZP 113/66, LEX nr 518). Co więcej, w sprawie rozpoznawanej przez Sąd Najwyższy i przywołanej w pozwie miała miejsce podobna sytuacja do niniejszej, która skutkuje uznaniem, że pozwany jednak prawidłowo wypowiedział umowę najmu. Sąd Najwyższy stwierdził bowiem, że [w] sytuacji, w której powodowie (w tym wypadku pozwany - przyp. Sądu) złożyli oświadczenie o niezwłocznym wypowiedzeniu umowy najmu bez dopełnienia obowiązku wyznaczenia dodatkowego terminu przewidzianego w art. 687 zd. drugie k.c., i zażądali zwrotu przedmiotu tej umowy, trzeba przyjąć, że uczynili zadość obowiązkowi uprzedzenia o zamiarze wypowiedzenia po bezskutecznym upływie dodatkowego miesięcznego terminu. Strona pozwana (w tym wypadku powodowa przyp. Sądu) nie uregulowała zaległych świadczeń w ciągu miesiąca od złożenia jej wspomnianego oświadczenia, a późniejsze działania powodów, łącznie z wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie, w sposób dostateczny ujawniły ich wolę natychmiastowego rozwiązania umowy […]. Trzeba podkreślić, iż powód nie kwestionował tego, że oświadczenie o niezwłocznym wypowiedzeniu umowy zostało mu przez pozwanego złożone (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2011 r. II CSK 587/10, LEX nr 846566). Podobna sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie – pozwany wypowiedział obie umowy najmu. Przy czym pozwany wcześniej nawet sygnalizował swój zamiar w tym zakresie poprzez pismo swojego zawodowego pełnomocnika, a następnie wyzbył z posiadania powoda i domagał się zapłaty zaległego czynszu. Strona powodowa nie kwestionowała tego, że oświadczenie z 27 lutego 2009 r. o niezwłocznym wypowiedzeniu umów zostało jej przez pozwanego złożone. Nie ulega wątpliwości również, że podjęte przez pozwanego, jako wierzyciela, czynności były skuteczne – wg stanowiska pozwanego powód uiścił zaległości czynszowe w październiku 2009 – k. 202). W tych okolicznościach nie można mówić o nienależytym wykonaniu zobowiązania przez pozwanego (art. 471 k.c. i n.), a co za tym idzie przysługiwaniu stronie powodowej roszczeń o zapłatę odszkodowania tytułem utraty spodziewanych korzyści o wartości średnio-miesięcznej kwoty dochodu uzyskiwanego z lokali. Roszczenie odszkodowawcze z tytułu utraconych korzyści w związku z lokalem A jest bezpodstawne o ile wziąć pod uwagę, że pozwany miał podstawy do rozwiązania umowy najmu z powodem: powód przyznał, że nie płacił czynszu za przynajmniej 2 okresy – zalegał zatem z zapłatą czynszu. Co do wypowiedzenia umowy najmu lokalu, to co prawda znajduje zastosowanie w sprawie art. 687 k.c., jednakże pozwany postąpił tak jak w opisywanej wyżej przez SN sprawie i jego wypowiedzenie należy uznać za skuteczne co najmniej z dniem 22 maja 2009 (por. k. 210). Poza tym przepis ten mówi o „zwłoce”, a nie opóźnieniu. Zatem to powód winien wykazać, że był w zwłoce na skutek okoliczności od niego niezależnych, a nie w zwykłym opóźnieniu. Trudno uznawać, że samo ogłoszenie upadłości kilka dni po dokonanym wypowiedzeniu jest okolicznością niezależną od powoda, skoro dotyczy jego majątku i/lub związane jest ze sposobem prowadzenia spraw majątkowych przez powoda; poza tym nieterminowe regulowanie płatności przez powoda utrzymywało się przez wiele miesięcy, a lokale zostały pozwanemu wydane dobrowolnie przez przedstawicieli powoda, toteż nie można mówić o wyzuciu z posiadania.

Również roszczenie związane z wzbogaceniem pozwanego kosztem powoda w okresie od 12.3.2009 do 30.9.2009 z tytułu wykorzystania jej rzeczy ruchomych będących wyposażeniem lokalu było bezzasadne. Zgodnie z art. 405 k.c. - kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Zauważyć jednak trzeba, że nie można mówić o braku podstawy prawnej, w sytuacji, gdy strony łączyła umowa najmu, w ramach której pozwanemu przysługiwały określone uprawnienia. Zgodnie bowiem z art. 670 § 1 k.c. - na który to przepis powoływał się pozwany - dla zabezpieczenia czynszu oraz świadczeń dodatkowych, z którymi najemca zalega nie dłużej niż rok, przysługuje wynajmującemu ustawowe prawo zastawu na rzeczach ruchomych najemcy wniesionych do przedmiotu najmu, chyba że rzeczy te nie podlegają zajęciu. Powód nie wykazał, że pozwany wynajął ruchomości pozwanego osobie trzeciej. Pozwany ani żaden słuchany świadek tej okoliczności nie potwierdził.

Ostatnia grupa roszczeń związanych z lokalem (...) za korzystanie przez pozwanego z: ruchomości, znaków graficznych, wystroju, know-how jest również bezzasadna. Powód nie wykazał, że pozwany korzystał z jego ruchomości: z zeznań świadków oraz stron wynika, że pozwany składował ruchomości powoda w magazynie aż do czasu odebrania ich przez przedstawicieli powoda. Co prawda pozwany przyznał, że korzystał z dwóch stołów stanowiących własność powoda, jednakże powód nie sprecyzował w tym zakresie roszczenia co do wysokości, a nade wszystko było ono przedawnione z przyczyn, o których będzie niżej szerzej mowa. Nie wiadomo też o jakie konkretnie know-how i jakie szczególne znaki graficzne (towarowe?) chodzi. Trudno też mówić, że przysługiwały one powodowi oraz, że pozwany w jakikolwiek sposób naruszył prawa wyłączne powoda w tym zakresie. Brak formułowanych expilicte przez powoda, będącego profesjonalnym uczestnikiem obrotu gospodarczego, reprezentowanym przez zawodowego pełnomocnika, roszczeń z ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji lub prawa własności przemysłowej czy prawa autorskiego.

Odnosząc się do roszczeń o zwrot nakładów stwierdzić trzeba, że uległy one przedawnieniu jeszcze przed wniesieniem ww. pierwszego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Zgodnie z art. 676 k.c. jeżeli najemca ulepszył rzecz najętą, wynajmujący, w braku odmiennej umowy, może według swego wyboru albo zatrzymać ulepszenia za zapłatą sumy odpowiadającej ich wartości w chwili zwrotu, albo żądać przywrócenia stanu poprzedniego. Przy czym roszczenia z tego przepisu dotyczące rozliczenia nakładów poniesionych przez powoda uległy przedawnieniu, albowiem zgodnie z art. 677 k.c. roszczenia najemcy przeciwko wynajmującemu o zwrot nakładów na rzecz albo o zwrot nadpłaconego czynszu przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. Rzeczy zostały bezspornie zwrócone 8 marca 2009 r., a zarzut przedawnienia sformułowany expressis verbis (k. 218). Poza tym, jak słusznie zauważył pozwany - przepis art. 676 KC wyłącza stosowanie do zwrotu nakładów dokonanych przez najemcę przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Przepis ten (odmiennie niż poprzednio art. 397 KZ) nie wyróżnia określonego rodzaju nakładów lecz mówi ogólnie o roszczeniach najemcy o zwrot nakładów, co oznacza, że dotyczy (podkr. Sądu) zarówno roszczeń najemcy o zwrot nakładów koniecznych jak i zwrot ulepszeń (podkr. Sądu; SN w wyrokach z dnia 4 listopada 1980 r., II CR 394/80, OSNCP 1981, nr 7, poz. 134 oraz z dnia 30 listopada 2000 r., I CKN 924/98, OSNC). Strona powodowa nie mogła zatem powoływać się na roszczenia formułowane na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu czy art. 676 k.c.

Nawet gdyby przyjmować, że powód wykazał swoje roszczenia tak co do zasady jak wysokości, to jego roszczenia były przedawnione co sprawia, że powództwo podlegało oddaleniu w całości.

Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu (art. 117 § 1 k.c.). Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia (art. 117 § 2 k.c.). Zgodnie z art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata.

Mimo powyższego uznania umowy stron za umowę najmu, do roszczeń powoda formułowanych na podstawie art. 471 k.c i art. 405 k.c., zastosowanie znajdzie termin przedawnienia wskazany w art. 118 k.c. Nie znajdzie zastosowania do tych roszczeń art. 677 k.c. Zgodnie z tym ostatnim przepisem roszczenia wynajmującego przeciwko najemcy o naprawienie szkody z powodu uszkodzenia lub pogorszenia rzeczy, jak również roszczenia najemcy przeciwko wynajmującemu o zwrot nakładów na rzecz albo o zwrot nadpłaconego czynszu przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. Zatem nie dotyczy ów przepis roszczeń zgłaszanych w pozwie na podstawie art. 471 k.c i art. 405 k.c.

Zdarzeniem prawnym, które wywołało skutki w postaci powstania roszczeń było skuteczne odstąpienie od umowy stron, które nastąpiło 1 marca 2009 r. Sąd uznał, że doręczenie powodowi w dniu 1 marca 2009 r. (art. 61 § 1 k.c.) prawnie skutecznego oświadczenia woli pozwanego rozpoczęło od dnia następnego bieg 3-letniego terminu przedawnienia roszczeń, w tym dochodzonych w tym procesie (por. wyrok SA w Poznaniu z 11 lutego 2014 r., I ACa 1201/13, niepubl.). Wszak najwcześniej 2 marca 2009 r. powód mógł podjąć określone czynności, które skutkowałyby wymagalnością jego roszczeń (art. 120 § 1 k.c.). Brak podjęcia tych czynności, nie wpływa jednak na początek biegu terminu przedawnienia. W tym bowiem terminie powód miał najwcześniejszą możliwość wezwania pozwanego do zadośćuczynienia jego roszczeniom.

Powód powoływał się początkowo na przerwę biegu przedawnienia spowodowaną złożonym 30 marca 2011 (data prezentaty sądu na wniosku), a datowanym na 22 marca 2011, wnioskiem do próby ugodowej przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu w sprawie o sygnaturze IX (...) o zapłatę kwoty 4 921 114 zł tytułem utraty korzyści, 206 000 zł tytułem wartości korzystania z rzeczy ruchomych powoda oraz 400 000 zł tytułem dodatkowego wzbogacenia pozwanego - wszystko to w zakresie lokalu objętego umową z 1999 r. i 2000 r. Natomiast co do drugiego lokalu za korzystanie z rzeczy i nakładów powoda - o zapłatę 415 000 zł. Wniosek ten został zatem złożony przed upływem 3-letniego terminu przedawnienia roszczeń.

Zgodnie z art. 123 pkt 1 k.c., bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Skutek przerwania biegu przedawnienia jest taki, że po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo (art. 124 § 1 k.c.). W razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone (art. 124 § 2 k.c.). Posiedzenie ugodowe w sprawie przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze IX (...) zakończyło się 9 maja 2011 r. i od dnia następnego zaczął biec na nowo termin przedawnienia roszczeń.

W ocenie Sądu, gdyby ów wniosek był jedynym wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej, to przerwałby on bieg terminu przedawnienia roszczeń formułowanych na podstawie art. 471 k.c. i art. 405 k.c., albowiem został złożony przed upływem tego terminu. Co istotne - powód złożył jeszcze w 2013 roku wniosek o zawezwanie do próby ugodowej pozwanego przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...). Wnioskiem złożonym 27 czerwca 2013 (data stempla pocztowego na przesyłce zawierającej wniosek), powód wezwał do próby ugodowej pozwanego przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...) o zapłatę kwoty 4 921 114 zł tytułem utraty korzyści, 206 000 zł tytułem wartości korzystania z rzeczy ruchomych powoda oraz 400 000 zł tytułem dodatkowego wzbogacenia pozwanego - wszystko to w zakresie lokalu objętego umową z 1999 r. i 2000 r. Natomiast co do drugiego lokalu za korzystanie z rzeczy i nakładów powoda - o zapłatę 415 000 zł.

Również to postępowanie nie doprowadziło jednak do zawarcia ugody - pozwany odpowiedział na wniosek negatywnie. Pozwany stawił się na posiedzenie pojednawcze 17 września 2013 r., gdzie wyraźnie stwierdził, że nie wyraża zgody na zawarcie ugody. Jednakże wniosek ten nie przerwał skutecznie, w myśl przywołanych wyżej zasad, bieg 3-letniego terminu przedawnienia roszczeń z art. 471 k.c. i art. 405 k.c., który rozpoczął się na nowo 10 maja 2011 r. Jakkolwiek wniesienie tego drugiego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej nastąpiło przed upływem terminu, który rozpoczął swój bieg ponownie 9 maja 2011 r., jednakże nie było skuteczne dla przedawnienia roszczeń w tym procesie.

Strona pozwana podkreślała, że drugi wniosek stanowił nadużycie prawa. Wobec jednoznacznego - tj. całkowicie opozycyjnego stanowiska wyrażonego explicite przez pozwanego w obu postępowaniach o zawezwanie do próby ugodowej, nie sposób przyjąć, aby złożenie przez powoda kolejnego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej stanowiłoby czynności przedsięwzięte bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia roszczenia. Brak w niniejszej sprawie dowodów, a nawet twierdzeń stron, co do tego, iż po zakończeniu pierwszego postępowania z wniosku powoda z 2011 r. o zawezwanie do próby ugodowej pozwany w jakikolwiek sposób dał powodowi do zrozumienia, że zamierza choćby tylko ponownie przeanalizować zasadność roszczenia powoda. Nie potwierdził tego również słuchany na te okoliczności w sprawie świadek strony powodowej. Natomiast przedstawiciel strony powodowej wyraźnie stwierdził, że ze strony powodowej nie było kontaktu z pozwanym w tej sprawie.

Z powyższych względów należałoby uznać, że złożenie przez powoda drugiego wniosku o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej nie mogło być traktowane jako czynność zmierzająca bezpośrednio do dochodzenia lub ustalenia roszczenia. W omawianych okolicznościach faktycznych czynnością, która po zakończeniu pierwszego postępowania z wniosku powoda o zawezwanie do próby ugodowej spowodowałaby przerwanie biegu przedawnienia, byłoby wytoczenie przeciwko pozwanemu powództwa o zapłatę.

Wskazać przy tym należy, że cel i funkcja instytucji przedawnienia w kodeksie cywilnym sprowadzają się do usunięcia stanu niepewności prawnej w sytuacji, gdy uprawniony przez bardzo długi czas nie wykonuje swoich praw podmiotowych, nie realizuje przysługujących mu roszczeń. Przepisy dotyczące przedawnienia mają też charakter dyscyplinujący strony stosunków prawnych; potencjalne zagrożenie skutkami przedawnienia ma na celu mobilizację wierzyciela, by wykonał swoje prawo podmiotowe, poprzez realizację przysługującego mu roszczenia, doprowadzając tym samym do zgodności stanu faktycznego z obowiązującym prawem. (tak: A. Jedliński, Komentarz do art. 112 k.c., system informacji prawnej Lex).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 6 czerwca 2014 r., I ACa 12/14, LEX nr 1483863, zgodnie z którym oceniając, czy kolejny wniosek o zawezwanie do próby ugodowej przerywa bieg przedawnienia, należy zwrócić uwagę, że przerwanie biegu przedawnienia nie jest podstawowym celem instytucji postępowania pojednawczego i nie można uznać, aby prawnie dopuszczalne było przerywanie biegu terminu przedawnienia w nieskończoność przy pomocy kolejnych wniosków o zawezwanie do próby ugodowej.

W uzasadnieniu swego wyroku Sąd ten wskazał m.in., że gdyby uznać, iż wierzyciel uprawniony jest do wielokrotnego składania wniosków o zawezwanie do prób ugodowych skutkujących przerwaniem biegu terminu przedawnienia, nawet jeśli przeciwnik nie ujawnił chęci zawarcia ugody, oznaczałoby to wyposażenie wierzyciela w środek prawny umożliwiający przerywanie biegu przedawnienia w nieskończoność, co należy uznać za niedopuszczalne. Stanowisko dopuszczające wielokrotne przerywanie przez wierzyciela biegu terminu przedawnienia poprzez inicjowanie kolejnych postępowań pojednawczych mogłoby wręcz niweczyć sens instytucji przedawnienia, skoro znikomym nakładem sił i środków bieg terminu przedawnienia, często nader spornego roszczenia, mógłby być wielokrotnie przerywany działaniami samego wierzyciela, nieprowadzącymi przy tym do definitywnego rozstrzygnięcia sporu przez sąd, inny uprawniony organ lub sąd polubowny. Można bowiem wyobrazić sobie sytuację, w której przy trzyletnim terminie przedawnienia roszczenia wierzyciel złożyłby np. pięć wniosków o zawezwanie do próby ugodowej w odstępach trzyletnich. Przy założeniu, że wniosek o zawezwanie do próby ugodowej co do zasady jest czynnością podjętą w celu dochodzenia roszczenia, a więc każdy przerywa bieg przedawnienia, rezultatem takiego działania wierzyciela byłoby wydłużenie terminu przedawnienia roszczenia z trzech do piętnastu lat, zaś roszczenie pozostałoby nadal sporne, to zaś stanowi obejście przepisów o przedawnieniu. (…) Czynność w postaci kolejnego wezwania do próby ugodowej (niezmierzająca wszak do merytorycznego rozstrzygnięcia sporu i uzyskania definitywnego potwierdzenia zasadności roszczenia umożliwiającego przymusowe go wyegzekwowanie w postaci tytułu egzekucyjnego, a następnie wykonawczego) nie powoduje przerwy biegu przedawnienia - zwłaszcza o ile jej jedynym celem jest przerwanie biegu przedawnienia.

Oba wnioski o zawezwanie do próby ugodowej obejmowały roszczenie dochodzone potem w niniejszym procesie co do zasady, a więc mogły przerwać bieg jego przedawnienia (por. uzasadnienie wyroku SN z 12 października 2016 r., II CSK 14/16, niepubl.). Wobec braku odpowiedzi na te pisma przedprocesowe, powód zasadnie mógł przyjmować, że zawezwanie do próby ugodowej może doprowadzić w 2011 roku do polubownego zakończenia sprawy (art. 185 § 1-3 k.p.c.). Natomiast jawnie opozycyjna postawa pozwanego, skutkująca pojawieniem się na posiedzeniu pojednawczym jego pełnomocnika i odpowiadaniem na pisma powoda bynajmniej nie świadczy o chęci polubownego zakończenia sporu.

Mimo podstawowej reguły, że co do zasady wniosek o zawezwanie do próby ugodowej przerywa bieg terminu przedawnienia (art. 123 pkt 1 k.c.), Sąd uznał, że wniosek z 27 czerwca 2013 nie przerwał przed Sądem Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu o sygnaturze w sprawie o sygnaturze IX (...) jego biegu, albowiem nie był złożony bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Wynika to z okoliczności sprawy - ujawnienia wcześniejszego wniosku i złożenia pozwu w niniejszej sprawie w ostatni dniu terminu przedawnienia liczonego od drugiego posiedzenia pojednawczego. Postawa pozwanego ograniczała się od początku tego procesu do podnoszenia zarzutu przedawnienia. Wszystko to wskazuje, że wniosek z 27 czerwca 2013 nie był próbą zawarcia ugody, a jedynie taktyką procesową, związaną z przedłużeniem możliwości skutecznego dochodzenia roszczeń przeciwko pozwanemu.

Natomiast roszczenia obejmujące oba lokale za korzystanie z rzeczy będących własnością powoda uległy przedawnieniu również na podstawie art. 229 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości, jak również roszczenia o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. Zatem roszczenia związane z ruchomościami, które nie były przedmiotem umowy najmu, uległy przedawnieniu odpowiednio Lokal A ((...), piwnica parter, pierwsze piętro) w dniu 8.3.2010 r. oraz Lokal B ((...), narożnik (...)) w dniu 17.3.2010 r. Wniesienie zatem pierwszego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej 30 marca 2011 r. nastąpiło już po upływie rocznego terminu przedawnienia z art. 229 § 1 k.c. i nie było skuteczne.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że roszczenie powoda jest bezzasadne oraz uległo przedawnianiu, w konsekwencji czego Sąd w punkcie I sentencji wyroku oddalił powództwo w całości.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie II sentencji wyroku na podstawie art. 98 § 1 i n. k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Powód przegrał spór w całości, wobec czego winien ponieść całość kosztów postępowania. Na koszty pozwanego składa się opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 14 400 zł (§2 pkt 7 rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności adwokackie z 22.10.2015, w brzmieniu sprzed nowelizacji rozporządzeniem z 3.10.2016). Według tych samych zasad Sąd nakazał ściągnąć pokryte tymczasowo ze środków Skarbu Państwa koszty świadka w kwocie 540,35 zł. W związku z tym, że to powód przegrał sprawę w całości, jest zobowiązany - w myśl przepisów art. 2 ust. 1 i 2 w zw. z art. 5 ust. 1 pkt 2 i art. 83 ust. 2 Ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - do pokrycia tych wydatków.

SSO Katarzyna Krzymkowska