Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 4397/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 października 2017 roku

Sąd Rejonowy w Zgierzu, I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia SR Ewelina Iwanowicz

Protokolant: Patrycja Łuczak

po rozpoznaniu w dniu 6 października 2017 roku w Zgierzu na rozprawie sprawy

z powództwa L. S. C. de S. y (...) S.A. z siedzibą
w M. działająca przez Oddział w Polsce z siedzibą w W.

przeciwko A. Ż.

o zapłatę

1.  zasądza od A. Ż. na rzecz L. S. C. de S. y (...) S.A. z siedzibą w M. działającej przez Oddział w Polsce z siedzibą w W. kwotę 64.271,03 (sześćdziesiąt cztery tysiące dwieście siedemdziesiąt jeden 03/100) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 19 maja 2014 do dnia
31 grudnia 2015 roku i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  nie obciąża pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu;

4.  nie obciąża pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów sądowych.

Sygn. akt I C 4397/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 19 maja 2014 roku wniesionym do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie L. S. C. de S. y (...) S.A. z siedzibą w M. działająca przez Oddział w Polsce z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie od A. Ż. na swoją rzecz kwoty 64.886,57 złotych, w tym 35.957,54 złotych i 25.227.89 złotych tytułem zwrotu wypłaconego poszkodowanej świadczenia z uwagi na brak uprawnień pozwanego do prowadzenia pojazdów oraz zbiegnięcie przez niego z miejsca wypadku wraz ze skapitalizowanymi odsetkami od tych kwot (2.586,97 złotych – od kwoty 35.957,54 złotych za okres od 30 października 2013 roku do 18 maja 2014 roku oraz 1.114,17 złotych
– od kwoty 25.227,89 złotych za okres od 16 stycznia 2014 roku do 18 maja 2014 roku) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 maja 2014 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

(pozew – k. 2-9)

Nakazem zapłaty z dnia 17 czerwca 2014 roku wydanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym powyższe powództwo zostało uwzględnione.

(nakaz zapłaty – k. 10)

W sprzeciwie od nakazu zapłaty A. Ż. zaskarżył go w całości.

(sprzeciw od nakazu zapłaty – k. 13)

Postanowieniem z dnia 24 września 2014 roku sprawa została przekazana do Sądu Rejonowego w Zgierzu.

(postanowienie – k. 17)

W dniu 30 stycznia 2015 roku wypłynęło do tutejszego Sądu pismo procesowe powoda, w którym podtrzymał swoje żądanie zawarte w pozwie.

(odpowiedź na sprzeciw od nakazu zapłaty – k. 24-25)

W piśmie procesowym z 24 czerwca 2015 roku pozwany nie uznał roszczenia i wniósł o jego oddalenie w całości oraz zakwestionował wysokość wypłaconego odszkodowania
i zadośćuczynienia podnosząc zarzut przyczynienia się pokrzywdzonej do powstania szkody
i rażącą niewspółmierność wypłaconych świadczeń przez zakład ubezpieczeń w stosunku
do poniesionej szkody i krzywdy. Nadto podniósł zarzut nadużycia prawa w rozumieniu art. 5 k.c. z uwagi na okoliczności zdarzenia i sytuację majątkową pozwanego.

(pismo procesowe pozwanego – k. 71-72)

Na terminie rozprawy w dniu 2 grudnia 2015 roku pełnomocnik pozwanego podniósł, iż poszkodowana przyczyniła się do powstania szkody, ponieważ wjechała na na przejście dla pieszych rowerem, a nie przeprowadzała rower. W tej sytuacji jej przyczynienie wynosi 50 %. Przyznał, iż pozwany zbiegł z miejsca zdarzenia oraz że powód ma formalnie prawo regresu, ale nadużył prawa poprzez prowadzenie postępowania likwidacyjnego bez udziału pozwanego, bez możliwości podnoszenia zarzutu przyczynienia, jak też możliwości oceny zgłoszonej szkody i krzywdy, zwłaszcza w zakresie ich rozmiarów. Dodał, iż pozwany dobrowolnie zgłosił się na Policję około południa i został poddany badaniu na zawartość alkoholu we krwi, które wykazała „0”, a zatem pozwany nie prowadził w chwili zdarzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.

(protokół – k. 92)

Na terminie rozprawy w dniu 6 października 2017 roku pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu. Dodał, iż pozwany nie kwestionuje zasady odpowiedzialności, to jest prawa ubezpieczyciela do żądania regresu. Podnosi, iż treść pozwu nie pozwala precyzyjnie określić czego dochodzi strona powodowa, czy zadośćuczynienia, czy odszkodowania, zwłaszcza, że w uzasadnieniu pozwu pojawia się stwierdzenie, że jest to żądanie zwrotu wypłaconego odszkodowania. Strona powodowa nie udowodniła roszczenia co do wysokości. Zakwestionował datę początkową naliczania odsetek. Na wypadek uwzględnienia powództwa wniósł w oparciu o zasady współżycia społecznego, aby Sąd maksymalnie obniżył, miarkował wysokość kwoty, którą powinien pozwany zwrócić powodowi.

(protokół – k. 183 odw.)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 16 sierpnia 2013 roku około godz. 7:30 w Z. na ul. (...) przy skrzyżowaniu z ul. (...) piesza J. K. prowadząc rower weszła na oznaczone „zebrą” przejście dla pieszych przechodząc z prawej na lewą stronę patrząc w kierunku jazdy samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) kierowanego przez A. Ż.. Kiedy przechodziła przez ulicę została potrącona przez w/w samochód, w wyniku czego przewróciła się na jezdnię.

(zeznania świadka J. K. – k. 155, kserokopia pisma z KPP w Z. z dnia
30 września 2013 roku – k. 35, kserokopia notatki urzędowej – k. 36, k. 104, k. 133, notatka urzędowa – k. 1 załączonych akt II K 1505/13)

J. K. od dawna nie jeździ na rowerze, tylko go prowadzi, żeby nie dźwigać. Kiedy podpiera się rowerem, nie musi korzystać z kuli ortopedycznej. W dniu zdarzenia
na rowerze przewoziła kwiaty, które chciała sprzedać na ryneczku.

(zeznania świadka J. K. – k. 155)

Po potrąceniu J. K. A. Ż. odjechał kilkadziesiąt metrów, zatrzymał się, zobaczył we wstecznym lusterku, że poszkodowana się podnosi i odjechał bez udzielenia jej pomocy lub zawiadomienia policji i pogotowania. Pozwany bał się odpowiedzialności.

(przesłuchanie pozwanego – k. 183 odw.)

Około godz. 7:40 funkcjonariusze Policji udali się do miejsca zamieszkania właścicielki samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) I. Ż.. Nie zastali ani jej, ani pozwanego. Rozmawiali z konkubentem matki pozwanego.

(notatka urzędowa – k. 6)

Około godz. 13:30 A. Ż. zgłosił się na Policję. Został zbadany
na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i we krwi. Pierwsze badanie wykazało 0,00 mg/l, a drugie 0,00 ‰.

(przesłuchanie pozwanego – k. 183 odw., notatka urzędowa – k. 7 załączonych akt
II K 1505/13, protokół z przebiegu badania alkometrem – k. 10-10 odw. załączonych akt
II K 1505/13, opinia – k. 29-41 załączonych akt II K 1505/13)

W czasie zdarzenia A. Ż. posiadał prawo jazdy wyłącznie kategorii A1. Nie miał uprawień do kierowania samochodami osobowymi. Matka pozwanego I. Ż. wiedziała, że syn jeździ on bez prawa jazdy. Pozwany jako nieletni był karany
za spowodowanie kolizji drogowej jadąc na motocyklu oraz za jazdę na motocyklu
bez uprawnień.

(bezsporne, a ponadto kserokopia prawa jazdy – k. 40, protokół przesłuchania A. Ż. – k. 12-13 załączonych akt II K 1505/13, protokół przesłuchania I. Ż. – k. 15 załączonych akt II K 1505/13)

Prawomocnym wyrokiem z dnia 7 maja 2014 roku wydanym w sprawie o sygn. akt
II K 1505/13 Sąd Rejonowy w Zgierzu uznał A. Ż. winnym popełnienia czynu z art. 177 § 1 k.k. w zw. z art. 178 k.k. polegającego na tym, że w dniu 16 sierpnia 2013 roku w sposób nieumyślny naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że kierując samochodem marki O. (...) o nr rej. (...) na oznakowanym znakami pionowymi i poziomymi przejściu dla pieszych potrącił pieszą J. K. prowadzącą rower i przekraczającą jezdnię ulicy (...) w Z. ze strony prawej na lewą
w stosunku do nadjeżdżającego pojazdu w wyniku czego doprowadził do przewrócenia się pieszej na jezdnię, a następnie nie udzielając pomocy oddalił się z miejsca zdarzenia, czym nieumyślnie spowodował u J. K. obrażenia ciała w postaci urazu wielomiejscowego w postaci wieloodłamowego złamania kości przedramienia lewego, rozległych ran przedramienia i ręki lewej z całkowitym uszkodzeniem nerwu łokciowego lewego, rozległych ran przedramienia i ręki lewej z całkowitym uszkodzeniem nerwu łokciowego lewego, łuku dłoniowego i ubytkami w mięśniach glistowatych i kłębika palców IV i V oraz złamania lewej kości łonowej, naruszając czynności narządów ciała na okres powyżej siedmiu dni oraz skazał na karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Nadto, Sąd orzekł wobec sprawcy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres jednego roku.

(bezsporne, a ponadto kopia wyroku – k. 29-30, k. 121 odw.-122, k. 126 odw.-127, wyrok
– k. 111-112 załączonych akt II K 1505/13)

Z miejsca wypadku J. K. została przewieziona przez karetkę pogotowania ratunkowego do Wojewódzkiego Szpitala (...) w Z., gdzie była hospitowana od 16 do 30 sierpnia 2013 roku. Rozpoznano u niej wieloodłamowe złamanie końca dystalnego kości promieniowej i łokciowej lewej, złamanie końca bliższego kości promieniowej lewej, ranę płatową okolicy grzbietowej przedramienia i nadgarstka lewego, ranę szarpaną okolicy dłoniowej ręki i nadgarstka lewego, złamanie V kości śródręcza lewego, liczne otarcia naskórka ręki i przedramienia lewego, całkowite uszkodzenie nerwu łokciowego lewego, całkowite uszkodzenie łuku dłoniowego, uszkodzenie mięśni kłębika
i glistowatych palców IV i V ręki lewej z ubytkami, złamanie gałęzi górnej kości łonowej lewej oraz uraz wielomiejscowy. W dniu przyjęcia do szpitala poszkodowana poddana została zabiegowi operacyjnemu polegającemu na chirurgicznym zaopatrzeniu ran przedramienia lewego oraz repozycji złamania oraz założeniu stabilizatora zewnętrznego na lewą rękę. Przy wypisie zalecono jej dalsze leczenie w poradni ortopedycznej, zmianę opatrunku co drugi dzień, przeciwobrzękowe ułożenie kończyny, fotelowo-łóżkowy tryb życia, gimnastykę oddechową oraz toaletę przeciwodleżynową okolicy krzyżowej.

(kserokopia karty informacyjnej – k. 41-42, k. 105-105 odw., k. 134-134 odw., kopia dokumentacji medycznej – k. 52-72 odw. załączonych akt II K 1505/13)

A. Ż. odwiedził J. K. w szpitalu, ofiarował jej kwiaty i przeprosił za zdarzenie.

(zeznania świadka J. K. – k. 155-156)

Po opuszczeniu szpitala (...) podjęła leczenie w przyszpitalnej poradni ortopedycznej. Na pierwszą wizytę w dniu 13 września 2013 roku została przywieziona karetką.

(kserokopia historii choroby – k. 44, k. 106 odw., k. 135 odw. kopia zlecenia na transport medyczny – k. 48, k. 108 odw., k. 127 odw., kopia skierowania – k. 49, k. 109, k. 138)

Poszkodowana miała rękę w gipsie, a z uwagi na złamanie miednicy leżała w łóżku. W domu opiekowali się nią córka i zięć. Musieli ją umyć, zaprowadzić do toalety, przesunąć na łóżku. Poszkodowana poddała się również rehabilitacji, miała jeden cykl zabiegów.

(zeznania świadka J. K. – k. 155)

Z uwagi na to, że chora była leżąca, wymagała opieki osób trzecich i okresowej wymiany cewnika do pęcherza moczowego skierowano do niej pielęgniarkę do objęcia ją domową opieką długoterminową.

(kopia skierowania do objęcia pielęgniarską opieką długoterminową domową – k. 47, k. 108, k. 137)

Dla poszkodowanej wynajęty został sprzęt rehabilitacyjny w postaci wózka inwalidzkiego toaletowego.

(kserokopia karty wypożyczenia – k. 45-46, k. 107-107 odw., k. 136-136 odw.)

30 sierpnia 2013 roku poszkodowana kupiła w aptece Clexane, Poltram Combo kapsułki Cyclo 3 Fort i Tardyferon Fol za łączną kwotę 137,30 złotych oraz Urafuraginum
za 14,949 złotych, opatrunek Bactigras za 4,99 złote, kompresy z gazy za 6,50 złotych, opaski podtrzymujące za 3,30 złote, Dalactin C za 44,76 złote o Octanisept za 22,90 złote.

(kserokopia faktury – k. 51, k. 110, k. 139, kserokopia faktury – k. 53, k. 111, k. 140)

4 września 2013 roku J. K. kupiła Sudocrem za 28 złotych i opatrunek Bactigras za 23 złote.

(kserokopia faktury – k. 54, k. 111 odw., k. 140 odw.)

12 września 2013 roku chora nabyła Urafuraginum za 27,80 złotych, kompresy jałowe za 9,50 złotych, Octenisept do dezynfekcji ran za 25 złotych i opaskę dziana za 2 złote.

(kserokopia faktury – k. 52, k. 110 odw., k. 139 odw.)

23 września 2013 roku J. K. kupiła m.in. opaskę dziana za 2 złote, kompresy jałowe za 9,50 złotych i maść Alantan za 8 złotych.

(kserokopia faktury – k. 50, k. 109 odw., k. 138 odw.)

Na powyższe środki medyczne i opatrunkowe oraz inne zakupione wraz z nimi poszkodowana wydała łącznie 557,54 złotych.

(kserokopie faktur – k. 50-54, k. 109 odw.-111 odw., k. 138 odw.-140 odw.)

L. S. C. de S. y (...) S.A. Oddział w Polsce zawarł
z I. Ż. (matką A. Ż.) umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych dotyczącą pojazdu marki O. (...) o nr rej. (...) na okres od 19 kwietnia 2013 roku do 18 kwietnia 2014 roku.

(bezsporne, a ponadto kopia polisy ubezpieczeniowej – k. 26-27, k. 115-115 odw., k. 144-144 odw., kserokopia dowodu rejestracyjnego – k. 114 odw., k. 143 odw.)

4 października 2013 roku J. K. zawiadomiła powoda o szkodzie i wezwała go do zapłaty 90.000 złotych zadośćuczynienia, 9.800 złotych odszkodowania za opiekę osób trzecich i 557,54 złotych odszkodowania za koszty leczenia.

(kserokopia zgłoszenia szkody – k. 100-101, k. 129-130)

Pismem z dnia 7 października 2013 roku ubezpieczyciel zawiadomił właścicielkę samochodu marki O. (...) nr rej. (...) I. Ż. o zgłoszeniu szkody przez J. K. i wezwał ją m.in. do potwierdzenia przebiegu zdarzenia. W odpowiedzi odesłała oświadczenie syna A. Ż., w którym pozwany opisał okoliczności zdarzenia.

(kserokopia pisma z dnia 7 października 2013 roku – k. 113, k. 142, kserokopia oświadczenia sprawcy – k. 113 odw.-114, k. 142 odw.-143)

13 października 2013 roku L. S. C. de S. y (...) S.A. Oddział w Polsce wypłacił J. K. kwotę 35.957,54 złotych.

(kopia potwierdzenia przelewu – k. 38, k. 95, kserokopia pisma z dnia 25 października 2013 roku – k. 99, k. 128)

Pismem z dnia 28 października 2013 roku, doręczonym 4 listopada 2013 roku, powód wezwał pozwanego do zapłaty w trybie art. 43 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) kwoty wypłaconego świadczenia w wysokości 35.957,54 złotych
w terminie 14 dni od daty otrzymania wezwania.

(bezsporne, a ponadto kserokopia pisma z dnia 28 października 2013 roku – k. 33, k. 120,
k. 125, kserokopia zwrotnego potwierdzenia odbioru – k. 116-116 odw., k. 145-145 odw.)

14 stycznia 2014 roku powód wypłacił poszkodowanej dodatkowo 25.227,89 złotych zgodnie z ugodą zawartą 8 stycznia 2014 roku.

(kopia potwierdzenia przelewu – k. 39, k. 96, kserokopia ugody – k. 118 odw., k. 123 odw.)

Pismem z dnia 31 stycznia 2014 roku, doręczonym 10 lutego 2014 roku, powód powiadomił pozwanego o dokonanej na rzecz poszkodowanej dopłacie w kwocie 25.227,89 złotych i wezwał go do zapłaty łącznej kwoty 61.185,43 złotych w terminie 14 dni
od doręczenia wezwania.

(bezsporne, a ponadto kserokopia pisma z dnia 31 stycznia 2014 roku – k. 34, k. 119, k. 124, kserokopia zwrotnego potwierdzenia odbioru – k. 31-32, k. 117-117 odw., k. 146-146 odw.)

24 lutego 2014 roku do powoda wpłynęło pismo pozwanego z 17 lutego 2014 roku,
w którym wskazał, iż nie uznaje roszczeń i odmawia zapłaty należności w kwocie 61.185,43 złotych, zakwestionował wysokość wypłaconego odszkodowania i zadośćuczynienia podnosząc przyczynienie pokrzywdzonej do powstania szkody oraz rażącą niewspółmierność wypłaconych świadczeń przez zakład ubezpieczeń do poniesionej szkody i krzywdy.

(bezsporne, a ponadto kserokopia pisma z dnia 17 lutego 2014 roku – k. 55-56)

W odpowiedzi ubezpieczyciel wskazał, iż po ponownej analizie sprawy nie znalazł podstaw do zmiany stanowiska.

(bezsporne, a ponadto kserokopia pisma z dnia 26 marca 2014 roku – k. 57-58, k. 112-112 odw., k. 141-141 odw.)

Prawomocnym wyrokiem z dnia 23 października 2014 roku wydanym w sprawie
II K 1057/14 Sąd Rejonowy w Zgierzu uznał A. Ż. winnego tego, ze w dniu 23 sierpnia 2014 roku prowadził samochód marki O. (...) o nr. rej. (...) po drodze publicznej wbrew orzeczonemu wyrokiem Sądu Rejonowego w Zgierzu w sprawie o sygn. akt II K 1505/13 zakazowi powadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym obowiązującemu w okresie od 15 maja 2014 roku do 14 maja 2015 roku.

(odpis wyroku – k. 186-186 odw., upomnienie – k. 130 załączonych akt II K 1505/13)

Trwały uszczerbek na zdrowiu J. K. spowodowany złamaniem dwupoziomowym obu kości lewego przedramienia z uszkodzeniem nerwu łokciowego wynosi 30 %. Trwały uszczerbek na zdrowiu spowodowany raną kłębika i złamaniem V kości śródręcza wynosi 1 %. Trwały uszczerbek na zdrowiu związany ze złamaniem gałęzi górnej kości łonowej lewej wynosi 5 %.

Poszkodowana wymagała pomocy innych osób w podstawowych czynnościach życia codziennego w wymiarze 6 godzin dziennie przez okres dwóch miesięcy po wypadku. Przy czym za dalszy okres biegły nie był w stanie się wypowiedzieć z uwagi na brak dalszej dokumentacji medycznej.

Uzasadnione z oceny ortopedycznej są następując wydatki: k. 50 – opaska dziana, kompresy jałowe, alantan, k. 51 – clexane, poltram, cyclo 3 fort, tardyferon, k. 53 – urafuraginum, opatrunki Bactigras, kompresy jałowe, opaska dziana, dalacin C, octenisept, k. 54
– sudocrem, opatrunki Bactigras oraz wszystkie z k. 52.

(pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii – k. 173-175)

A. Ż. ma 22 lata. W czerwcu 2017 roku zakończył naukę w liceum ogólnokształcącym, wcześniej skończył szkołę zawodową z zawodem blacharz-lakiernik. Obecnie jest bez pracy, pozostaje na utrzymaniu matki, której pomaga w niespełna 5 ha gospodarstwie rolnym. Pozwany nie ma majątku ruchomego i nieruchomego. Nie posiada oszczędności. Pozwany leczy się dermatologicznie. Z uwagi na zmiany skórne nie może pracować ze smarami, olejami, lakierami samochodowymi. Nie może pracować z zakładzie blacharskim.

(przesłuchanie pozwanego – k. 183-183 odw. w zw. z k. 92 odw. wyjaśnień informacyjnych, kserokopia historii choroby – k. 149-152, zaświadczenie lekarskie – k. 153-153 odw.)

Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd oparł się na powołanych dowodach uznając
je za wiarygodne.

Ustalając zakres krzywdy i szkody doznanej przez J. K. wskutek wypadku
z dnia 16 sierpnia 2013 roku Sąd oparł się m.in. na opinii biegłego ortopedy, która była logiczna i spójna. Nadto biegły wyjaśnił w sposób przekonywający, jak ustalił rozmiar szkody poszkodowanej będącej następstwem wypadku komunikacyjnego w sytuacji, gdy w dacie wydawania opinii poszkodowana była po przebytym w maju 2016 roku udarze mózgu
z porażeniem połowiczym lewostronnym (k. 161-162).

Sąd nie dał wiary twierdzeniom pozwanego, jakoby poszkodowana przejeżdżała przez przejście dla pieszych rowerem. Pozostaje to w sprzeczności z ustaleniami z postępowania karnego, w tym przesłuchaniem sprawcy po zgłoszeniu się na Policję (k. 12 załączonych akt II K 1505/13), jak i jednoznacznymi w tym zakresie zeznaniami J. K. złożonymi
w niniejszej sprawie. Nadto, na ostatnim terminie rozprawy pozwany podniósł, iż nie jest pewien, czy poszkodowana przejeżdżała na rowerze przez pasy.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo podlegało uwzględnieniu prawie w całości.

Stosownie do art. 43 pkt 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz.U. 2016/2060 z zm.) zakładowi ubezpieczeń (…) przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący zbiegł z miejsca zdarzenia, a pkt 3 gdy kierujący nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym (z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa).

Jak wskazała D. M. w komentarzu do powołanego wyżej przepisu (Prawo ubezpieczeń gospodarczych. K.. T. K. do przepisów prawnych
o funkcjonowaniu rynku ubezpieczeń opublikowany w LEX, 2010) ustalenie winy kierującego (i jej stopnia) ma istotne znaczenie dla ustalenia ewentualnych roszczeń regresowych zakładu ubezpieczeń. Ze względu na interes poszkodowanego zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie nawet wtedy, gdy kierującemu, który spowodował szkodę, można zarzucić umyślność, rażące niedbalstwo (był pod wpływem alkoholu lub narkotyków, nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem) lub popełnienie przestępstwa (kradzież pojazdu, ucieczka z miejsca wypadku). Jednak ponoszenie przez zakład ubezpieczeń rzeczywistego ciężaru wyrównania szkody w powyższych okolicznościach godziłoby w zasady współżycia społecznego. Ustanowione przepisami ustawy roszczenie zwrotne obok roli kompensacyjnej spełnia funkcję represyjną
i prewencyjną w zakresie zapobiegania wypadkom samochodowym. Zapobiega sytuacjom,
w których ochrona byłaby przyznana osobie postępującej w sposób szczególnie naganny. Obciążenie odpowiedzialnością materialną stanowi najbardziej dotkliwą formę sankcji
dla kierującego pojazdem. Przesłanką konieczną do powstania prawa regresu w stosunku
do kierującego jest wypłacenie przez zakład ubezpieczeń świadczeń na rzecz poszkodowanych. Z tym momentem – z mocy samego prawa – powstaje prawo zwrotnego dochodzenia roszczenia. Powstaje zasadniczo nowa wierzytelność, choć pod wieloma względami jest ona jednak uzależniona od istnienia wierzytelności pierwotnej (podstawowej), jaka została zaspokojona przez zapłatę świadczenia ubezpieczeniowego. Wierzytelność pierwotna, która przysługiwała poszkodowanemu, została zaspokojona i dzięki temu powstało roszczenie zwrotne zakładu ubezpieczeń. Spośród okoliczności wymienionych w art. 43
pkt 1-4
jedynie między rozmyślnym działaniem (pkt 1) kierującego a szkodą musi zachodzić adekwatny związek przyczynowy (art. 361 k.c.). W odniesieniu do pozostałych stanów faktycznych (pkt 2-4) do powstania roszczenia zwrotnego po stronie zakładu ubezpieczeń wystarczy sam fakt, że kierujący wyrządził szkodę.

Zastosowanie dyspozycji art. 43 pkt 4 w/w ustawy wymaga ustalenia, iż sprawca kolizji drogowej/wypadku komunikacyjnego opuścił miejsce zdarzenia świadomie, bez spełnienia ciążących na nim obowiązków wynikających z art. 16 ustawy, w celu uniknięcia odpowiedzialności za wyrządzoną szkodę (wina umyślna lub rażące niedbalstwo).

Jak wskazano w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2002 rok, sygn. akt II KK 110/02, LEX nr 54398, powołując się na stanowisko doktryny, obowiązek pozostania sprawcy wypadku na miejscu zdarzenia służyć ma przede wszystkim ułatwieniu wszechstronnego wyjaśnienia przebiegu wypadku i ochronie interesów wymiaru sprawiedliwości oraz cywilnoprawnych interesów podmiotów uczestniczących w zdarzeniu.

Analizując okoliczności niniejszej sprawy Sąd uznał, iż A. Ż. swoim zachowaniem wypełnił definicję pojęcia „zbiegnięcia z miejsca zdarzenia” w rozumieniu
art. 43 pkt 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych…, a nadto w dacie zdarzenia nie posiadał uprawnień do kierowania samochodami osobowymi jak w art. 43 pkt 3 w/w ustawy, co skutkowało obciążeniem go jako kierującego obowiązkiem zwrotu na rzecz ubezpieczyciela wypłaconego poszkodowanej odszkodowania i zadośćuczynienia na szkodę na osobie.

Pozwany nie negował opisanych powyżej okoliczności i przyznawał, iż powodowi przysługuje roszczenie regresowe z art. 43 w/w ustawy. Niewątpliwie pozwany opuścił miejsce wypadku drogowego świadomie, bowiem po przejechaniu na odległość kilkudziesięciu metrów, sprawdził w lusterku wstecznym, że potrącona kobieta żyje
i odjechał bez udzielenia jej pomocy. Nadto o zdarzeniu nie zawiadomił Policji, ani służb medycznych. Ostatecznym potwierdzeniem jest prawomocny wyrok wydany przez Sąd Rejonowy w Zgierzu, sygn. akt II K 1505/13, w którym uznano A. Ż.
za winnego popełnienia przestępstwa spowodowania wypadku drogowego i zbiegnięcia
z miejsca zdarzenia.

Jeżeli zatem kierowca powoduje wypadek drogowy prowadząc pojazd bez wymaganych uprawnień i odjeżdża z miejsca zdarzenia, powinien liczyć się
z konsekwencjami swego zachowania, nie tylko karnymi lecz również cywilnoprawnymi.

Biorąc pod uwagę powyższe Sąd na podstawie art. 43 pkt 3 i 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych… zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę wypłaconego poszkodowanej zadośćuczynienia i odszkodowania, tj. łącznie 61.185,43 złotych.

Zdaniem Sądu, zarzut pozwanego, jakoby przyznane świadczenia zostały zawyżone
i to rażąco okazał się bezzasadny. Zdaniem Sądu, kwota adekwatna do zakresu krzywdy
i szkody materialnej J. K., którą ubezpieczyciel mógł wypłacić poszkodowanej
w niniejszym przypadku, jest co najmniej o kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych wyższa od faktycznie zapłaconej. Jak wynika bowiem z opinii biegłego łączny trwały uszczerbek
na zdrowiu J. K. wynosi 36 %, a zatem minimalne zadośćuczynienie należne z tego tytułu, przy uwzględnieniu również przebiegu i długotrwałości leczenia, długotrwałego braku samodzielności poszkodowanej, konieczności rehabilitacji, jej wieku, negatywnego wpływu na codzienne funkcjonowanie, to około 72.000 złotych. Biegły potwierdził nadto, iż poszkodowana wymagała opieki osób trzecich (a należna z tego tytułu kwota to co najmniej 3.600 złotych) oraz zażywania leków i stosowania środków opatrunkowych koniecznych do leczenia urazów ortopedycznych (a należna z tego tytułu kwota to nie mniej niż 369,04 złotych).

Sąd nie znalazł również innych podstaw leżących po stronie pozwanego do obniżenia kwoty należnej ubezpieczycielowi od sprawcy zdarzenia.

Jak wskazała Agnieszka Rzetecka-Gil w Komentarzu do art.440 Kodeksu cywilnego opublikowanym w LEX, przyjmuje się, że w materii miarkowania odszkodowania pomiędzy osobami fizycznymi nie ma podstaw do oceny zasadności roszczenia odszkodowawczego na podstawie art. 5 k.c., bowiem art. 440 k.c. w sposób wyczerpujący reguluje tę kwestię. Jednocześnie przyjmuje, że w sprawie o odszkodowanie z czynu niedozwolonego między osobami prawnymi oraz innymi podmiotami, nie będącymi osobami fizycznymi, jako nie objętej hipotezą art. 440 k.c., nie jest wyłączone zastosowanie art. 5 k.c., bowiem zasady współżycia społecznego są kryterium oceny każdego zachowania się i według tego kryterium ocenia się realizację praw podmiotowych. Natomiast art. 440 k.c. wyłącza możliwość stosowania art. 5 k.c. tylko w dziedzinie odpowiedzialności deliktowej między osobami fizycznymi, przewidując dla niej w sposób szczególny możliwość miarkowania odszkodowania ze względu na zasady współżycia społecznego, chyba że ze względu
na szczególne uregulowanie zastosowanie art. 5 k.c. nie może wchodzić w grę.

Pozwany podnosił, iż za obniżeniem należnego powodowi świadczenia przemawiają zasady współżycia społecznego. Wskazał, iż sam zgłosił się na Policję, jednakże, jak wynika z ustalonego przez Sąd stanu faktycznego, pozwany uczynił to już po wizycie policjantów
w jego domu, a zatem kiedy samochód biorący udział w wypadku był już ustalony i było wiadomo, iż wkrótce zostanie ustalony sprawca. Przy czym, pozwany zgłosił się na Policję
po ponad 5 godzinach od zdarzenia. Wynik „zerowy” przeprowadzonych wówczas badań
na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i we krwi prawie na pewno oznacza, że kierujący był trzeźwy w chwili wypadku, co nie niweluje dwóch innych obciążających go okoliczności, a mianowicie, że jechał bez uprawnień i uciekł z miejsca zdarzenia pozostawiając na ulicy potrąconą, ranną starszą kobietę. Podkreślić przy tym należało, iż zarówno przed jak i po przedmiotowym wypadku pozwany prowadził pojazdy mechaniczne bez uprawnień, przy czym po przedmiotowym wypadku dodatkowo wbrew orzeczonemu przez sąd środkowi karnemu zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych
w ruchu lądowym, za co został prawomocnie skazany. W ocenie Sądu, całkowicie nieuprawnione byłoby premiowanie pozwanego, który choć dobrowolnie poddał się karze
za spowodowanie przedmiotowego wypadku, nie dostosował się do postanowień wyroku karnego i w niedługim czasie ponownie popełnił przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu
w ruchu lądowym. Prawdą jest, co podkreślała strona pozwana, iż pozwany jest bardzo młodą osobą, aktualnie nie pracuje zawodowo, utrzymuje go matka, której pomaga w prowadzeniu gospodarstwa rolnego oraz że z uwagi na problemy dermatologiczne pozwany nie może podjąć pracy w wyuczonym zawodzie. Jednakże w sytuacji braku przeciwskazań do wykonywania innej pracy, w tym fizycznej, skoro pracuje w rolnictwie, oraz w aktualnej sytuacji na rynku pracy z najniższym od lat wskaźnikiem bezrobocia, można oczekiwać, że pozwany znajdzie zatrudnienie pozwalające mu na utrzymanie i spłatę przedmiotowych zobowiązań wobec powoda. Wobec powyższego okoliczność przeproszenia poszkodowanej przez sprawcę zdarzenia nie wydaje się wystarczająca do obniżenia należnej powodowi sumy.

Pozwany podniósł również zarzut przyczynia się poszkodowanej do powstania szkody w rozumieniu art. 362 k.c. w ten sposób, że wjechała na rowerze na przejście dla pieszych, na którym następnie została potrącona przez kierowany przez pozwanego samochód. Jak ustalił Sąd na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie, a zwłaszcza przesłuchania poszkodowanej, jak również w postępowaniu karnym, J. K. przechodziła przez tzw. pasy przeprowadzając rower, o który się opierała i na którym przewoziła kwiaty do sprzedaży. W tej sytuacji nie sposób zarzucić poszkodowanej naruszenia jakiegokolwiek przepisu Prawa o ruchu drogowym.

Ponadto, nie sposób było uznać, jakoby powód nadużył prawa podmiotowego
w rozumieniu art. 5 k.c. prowadząc postępowanie likwidacyjne bez udziału pozwanego. Przede wszystkim, niezwłocznie po zgłoszeniu szkody przez poszkodowaną ubezpieczyciel powiadomił o tym właścicielkę pojazdu – matkę pozwanego, a w odpowiedzi sprawca wypadku komunikacyjnego czyli pozwany zareagował opisując przebieg zdarzenia, a zatem praktycznie od początku wiedział o prowadzonym przez ubezpieczyciela postepowaniu likwidacyjnym. Ponadto, powód na bieżąco informował pozwanego o przyznanych
i wypłaconych poszkodowanej kwotach, a pozwany dopiero po ostatnim wezwaniu do zapłaty zareagował kwestionując wysokość przyznanych poszkodowanej świadczeń i podnosząc zarzut jej przyczynienia, które to argumenty powtórzył w niniejszym procesie i to, jak zostało omówione powyżej, nieskutecznie.

Jedynie na marginesie dodać należało, iż całkowicie chybiony był również zarzut strony pozwanej jakoby „treść pozwu nie pozwalała precyzyjnie określić czego dochodzi strona powodowa, czy zwrotu zadośćuczynienia, czy odszkodowania, zwłaszcza, że
w uzasadnieniu pozwu pojawia się stwierdzenie, że jest to żądanie zwrotu wypłaconego odszkodowania”. Zdaniem Sądu, nie ma wątpliwości, iż powód dochodzi zwrotu całości świadczeń wypłaconych poszkodowanej, tj. zarówno z tytułu zadośćuczynienia (jako naprawienia krzywdy) jak i odszkodowania (jako naprawienia szkody majątkowej). W ocenie Sądu, powód posłużył się z uzasadnieniu pozwu pojęciem „odszkodowania” tożsamym z tym, o którym mowa w art. 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), a nikt nie kwestionuje, iż dyspozycją tego przepisu objęte są świadczenia służące naprawie zarówno szkody majątkowej jak i niemajątkowej.

Dodatkowo Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda skapitalizowane odsetki
od wypłaconych świadczeń, jednakże w kwocie niższej niż dochodzona. Sąd uznał bowiem
za niezasadne liczenie tychże odsetek od dnia następnego po dacie wypłaty, tj. od kwoty 35.957,54 złotych od dnia 30 października 2013 roku, a od kwoty 25,227,89 złotych od dnia 16 stycznia 2014 roku. Choć samo prawo dochodzenia przez ubezpieczyciela od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego świadczenia tytułem naprawienia szkody powstaje już z chwilą wypłaty tego świadczenia poszkodowanemu, to nie oznacza, iż w tym samym momencie jest ono wymagalne. W ocenie Sądu, stosownie do art. 455 k.c. in fine świadczenie takie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu kierującego do zapłaty. W niniejszej sprawie dodatkowo powód wyznaczył pozwanemu termin 14 dni od wezwania do spełnienia świadczenia, zatem dopiero po jego upływie pozwany pozostawał w opóźnieniu uzasadniającym żądanie zapłaty odsetek. Wezwanie do zapłaty kwoty 35.957,54 złotych pozwany odebrał 4 listopada 2013 roku, a kwoty 25. 227,90 złotych – 10 lutego 2014 roku. Zatem odsetki ustawowe (obecnie za opóźnienie) należne od kwoty 35.957,54 złotych
za okres od 19 listopada 2013 roku do 18 maja 2014 roku wynoszą 2.330,84 złotych,
a od kwoty 25.227,90 złotych za okres od 25 lutego 2014 roku do 18 maja 2014 roku
– 754,76 złote. W pozostałym zakresie roszczenie o odsetki skapitalizowane podlegało oddaleniu.

Od zasądzonej kwoty 64.271,03 złotych Sąd zasądził odsetki za opóźnienie
na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. i art. 482 k.c. począwszy od 19 maja 2014 roku, tj. zgodnie z żądaniem pozwu od dnia wytoczenia powództwa.

Mając jednakże na uwadze, iż wyrok w niniejszej sprawie został wydany w dacie obowiązywania znowelizowanych przepisów w zakresie odsetek określonych w Kodeksie Cywilnym, niezbędnym było uwzględnienie przedmiotowych zmian w treści wyroku. Zgodnie z art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2015/1830) art. 481 k.c. otrzymał, począwszy od jego § 2, następujące brzmienie: Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe
za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego
i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. Nadto,
w dodanych § 2 1-2 4 powołanego przepisu, wskazano, iż: maksymalna wysokość odsetek
za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (odsetki maksymalne za opóźnienie) (§ 2 1); jeżeli wysokość odsetek za opóźnienie przekracza wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie, należą się odsetki maksymalne za opóźnienie (§ 2 2); postanowienia umowne nie mogą wyłączać ani ograniczać przepisów o odsetkach maksymalnych za opóźnienie, także w przypadku dokonania wyboru prawa obcego. W takim przypadku stosuje się przepisy ustawy (§ 2 3); Minister Sprawiedliwości ogłasza, w drodze obwieszczenia, w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”, wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie
(§ 2 4).

W dotychczasowym brzmieniu powołanego art. 481 k.c., wskazywano jedynie, iż odsetki za opóźnienie, w przypadku, gdy ich wysokość nie była z góry oznaczona, równe są wysokości odsetek ustawowych. W przypadku natomiast, gdy wierzytelność była oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel mógł żądać odsetek
za opóźnienie według tej wyższej stopy.

W myśl art. 56 powołanej ustawy nowelizującej do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. Zgodnie natomiast z art. 57 tejże ustawy, z wyjątkiem art. 50, art. 51 i art. 54, wchodzi ona w życie z dniem 1 stycznia 2016 roku.

Powyższe rozróżnienie odsetek zasądzonych w wyroku jest tym bardziej uzasadnione, iż do 31 grudnia 2015 roku Kodeks cywilny posługiwał się jednakowym pojęciem odsetek ustawowych na oznaczenie odsetek kapitałowych (art. 359 § 2 k.c.) i odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 i § 2 k.c.) oraz miały one jednakową wysokość, podczas gdy od 1 stycznia 2016 roku funkcjonują w tej ustawie dwa pojęcia, a mianowicie odsetek ustawowych i odsetek ustawowych za opóźnienie, a nadto drugie z nich są wyższe od pierwszych.

Mając na uwadze powyższe, koniecznym było zasądzenie odsetek począwszy
od wskazanej powyżej daty do dnia 31 grudnia 2015 roku (tj. dnia poprzedzającego wejście
w życie przedmiotowej ustawy nowelizującej, w zakresie przepisów dotyczących odsetek określonych w kodeksie cywilnym) w wysokości odsetek ustawowych, określonych
w art. 481 k.c. w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2016 roku, które wynosiły do 22 grudnia 2014 roku 13 % rocznie, a od 23 grudnia 2014 roku 8 %, a od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, odsetek ustawowych za opóźnienie, o których mowa w art. 481 k.c. w aktualnym brzmieniu, które wynoszą obecnie 7 % w skali roku.

Pozwany powinien zwrócić koszty postępowania na podstawie art. 100 zd. 2 k.p.c., bowiem powództwo zostało uwzględnione niemalże w całości. Jednakże na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu. Zgodnie
z powołanym przepisem, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić
od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 sierpnia 2012 roku, sygn. akt V CZ 26/12, LEX nr 1231638, przepis art. 102 k.p.c. wyraża zasadę słuszności w orzekaniu o kosztach, stanowiąc wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Podstawę do jego zastosowania stanowią konkretne okoliczności danej sprawy, przekonujące o tym, że
w rozpoznawanym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, czy wręcz niesprawiedliwe. Art. 102 k.p.c. znajduje zastosowanie „w wypadkach szczególnie uzasadnionych”, które nie zostały ustawowo zdefiniowane i są każdorazowo oceniane przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy. Do okoliczności tych zalicza się m.in. sytuację majątkową i osobistą strony, powodującą, że obciążenie jej kosztami może pozostawać w kolizji z zasadami współżycia społecznego. Przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. mogą być również brane pod uwagę okoliczności dotyczące charakteru sprawy (zob. też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2012 roku, sygn. akt II CZ 95/12, LEX nr 1232771, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 września 2012 roku, sygn. akt I UZ 86/12, LEX nr 1228427).
W postanowieniu z dnia 26 września 2012 roku, sygn. akt II CZ 100/12, LEX nr 1232760 Sąd Najwyższy wskazał, iż ocena, czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony należy do swobodnej decyzji sądu ze względu na konieczność zapewnienia poczucia sprawiedliwości oraz realizacji zasady słuszności.

W niniejszej sprawie Sąd uznał, że aktualna sytuacja materialna pozwanego nie mającego pracy, pozostającego na utrzymaniu matki, nie posiadającego majątku ani oszczędności jest na tyle ciężka, iż nie będzie on w stanie ponieść dodatkowo kosztów procesu. Obciążenie go dodatkowo kosztami procesu, przy znacznej kwocie należności głównej i odsetek, godziłoby zatem w poczucie sprawiedliwości i zasady słuszności.

Z tych samych przyczyn Sąd odstąpił od obciążenia pozwanego kosztami sądowymi poniesionymi tymczasowo z funduszy Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zgierzu
tytułem wynagrodzenia biegłych.