Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 604/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 października 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, I Wydział Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: S.S.R. Bartosz Kasielski

Protokolant: aplikant aplikacji ogólnej Michał Szulczewski

po rozpoznaniu w dniu 3 października 2017 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa S. S. i K. S.

przeciwko D. P. i M. D. (1)

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  nakazuje pobrać od K. S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 595 zł (pięćset dziewięćdziesiąt pięć złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt I C 604/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 16 czerwca 2016 roku S. S. wystąpił przeciwko D. P. i M. D. (1) o zapłatę kwoty 11.900 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz przyznanie kosztów procesu według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko procesowe S. S., że na dochodzone roszczenie składają się kwoty : 4.800 złotych tytułem zaległego czynszu za okres 5 miesięcy do dnia rozwiązania umowy (z uwzględnieniem rozliczenia kaucji w kwocie 1.200 złotych), 3.600 złotych tytułem czynszu za okres 3 – miesięcznego wypowiedzenia, 2.200 złotych tytułem kosztów malowania ścian w 3 pokojach, a także 1.300 złotych tytułem odszkodowania za bezprawny zabór zlewozmywaka, kuchni gazowej i lodówki.

(pozew k.2 – 3)

Postanowieniem z dnia 15 lipca 2016 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zwolnił S. S. od kosztów sądowych w całości.

(postanowienie k.24)

Nakazem zapłaty z dnia 15 lipca 2016 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

(nakaz zapłaty k.25)

W dniu 9 maja 2017 roku M. D. (1) i D. P. wnieśli o wydanie korespondencji zawierającej odpis nakazu zapłaty, pozwu i załączników, która została doręczona im w trybie awizo na adres, pod którym nie zamieszkiwali w chwili dokonywania doręczenia.

(wnioski o wydanie korespondencji k.32 – 33)

Pismem procesowym z dnia 19 maja 2017 roku M. D. (1) i D. P. złożyli sprzeciw od nakazu zapłaty z dnia 18 lipca 2016 roku wnosząc o oddalenie powództwa w całości.

Uzasadniając swoje stanowisko procesowe pozwani wskazali, że nie został wykazany fakt wyrządzenia powodowi jakichkolwiek szkód w związku z najmem lokalu numer (...), położonym przy ulicy (...) w Ł., w szczególności związanych z malowaniem pokojów, czy też zaborem mienia ruchomego. Jednocześnie podnieśli, że umowa najmu została rozwiązana za porozumieniem stron w listopadzie 2015 roku, zaś w trakcie jej trwania pozwani zostali zwolnienie przez S. S. z obowiązku uiszczania czynszu za okres 5 miesięcy, w zamian za co przeprowadzili uzgodnione z nim prace remontowe m.in. położenie glazury i terakoty w kuchni, wykonanie paneli w jednym z pokojów, malowanie ścian w dwóch pokojach, wymiana instalacji hydraulicznej i elektrycznej.

Z ostrożności procesowej pozwani wnieśli o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty z uwagi na niezawiniony brak możliwości wcześniejszego odbioru korespondencji sądowej, która była skierowana na ich nieaktualny adres zamieszkania oraz uzyskanie informacji o toczącym się postępowaniu od komornika sądowego w toku sprawy Km 202/17 w dniu 9 maja 2017 roku

(sprzeciw od nakazu zapłaty k.36 – 39)

Zarządzeniem z dnia 3 lipca 2017 roku uznano, że sprzeciw od nakazu zapłaty został wniesiony przez pozwanych w terminie z uwagi na nieskuteczne doręczenie nakazu zapłaty w trybie awizo. Nadto uchylono zarządzenie z dnia 7 września 2016 roku w przedmiocie stwierdzenia prawomocności nakazu zapłaty.

(zarządzenie z dnia 3 lipca 2017 roku k.61)

Pismem procesowym z dnia 23 sierpnia 2017 roku S. S. wniósł o zawiadomienie o toczącym się procesie K. S..

(pismo procesowe k.71)

Postanowieniem z dnia 21 września 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zawiadomił K. S. o toczącym się postępowaniu w sprawie I C 604/17 doręczając jej odpis pozwu i załączników wraz z pouczeniem o możliwości wstąpienia do procesu w charakterze powoda poprzez złożenie stosownego oświadczenia w dwutygodniowym terminie. Przedmiotowe orzeczenie zostało odebrane osobiście przez K. S. w dniu 26 września 2017 roku.

(postanowienie k.75, potwierdzenie doręczenia k.77)

W dniu 3 października 2017 roku K. S. złożyła oświadczenie o przystąpieniu do sprawy w charakterze powoda.

(oświadczenie K. S. k.79)

W toku rozprawy z dnia 3 października 2017 roku pozwani nie wyrazili zgody na wstąpienie K. S. w miejsce S. S. jako powoda i zwolnienie S. S. od dalszego udziału w sprawie.

K. S. poparła powództwo w zakresie, w jakim zostało wniesione przez S. S.. Ostatecznie sprecyzowała, że dochodzone roszczenie obejmuje m.in. kwoty 3.600 złotych tytułem trzymiesięcznego czynszu za okres wypowiedzenia tj. grudzień 2015 roku – luty 2016 roku oraz 4.800 złotych tytułem pięciomiesięcznego czynszu za okres maj – wrzesień 2015 roku z zaliczeniem na poczet niniejszej zaległości kwoty 1.200 złotych tytułem uprzednio pobranej kaucji.

(protokół rozprawy z dnia 3 października 2017 roku k.81)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny :

K. S. pozostaje właścicielem odrębnego lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy ulicy (...), dla którego Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą nr (...). Kobieta nabyła prawo własności lokalu w dniu 5 sierpnia 2008 roku na podstawie notarialnej umowy sprzedaży Rep A nr 5633/2008.

W dniu 4 stycznia 2012 roku K. S. udzieliła swemu ojcu S. S. notarialnego pełnomocnictwa upoważniającego go m.in. do wynajmu lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy ulic (...), a także występowania w jej imieniu przed sądami w sprawach związanych z przedmiotowym lokalem.

(odpis księgi wieczystej - (...) , pełnomocnictwo k.66 – 68)

W dniu 4 maja 2015 roku S. S., działając w imieniu K. S., zawarł z M. D. (1) i D. P. umowę najmu lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy ulicy (...).

Przedmiot najmu został wydany najemcom w tym samym dniu, a okres trwania najmu strony określiły zgodnie na 5 lat tj. do dnia 3 maja 2020 roku (§ 5 umowy).

Czynsz najmu został określony w wysokości 1.200 złotych miesięcznie i miał być płatny do dnia 10 – go każdego miesiąca począwszy od dnia 3 sierpnia 2015 roku. Strony ustaliły, że w okresie od maja do lipca 2015 roku czynsz nie będzie pobierany, a w zamian najemcy dokonają na własny koszt remontów w postaci położenia glazury i terakoty w kuchni, zbudowania wanny i położenia terakoty w łazience, a także położenia paneli w pokojach (§ 6 ust. 1 umowy, protokół zdawczo – odbiorczy).

Jako zabezpieczenie zapłaty czynszu i wszelkich pozostałych roszczeń wynajmującego wobec najemców, M. D. (1) i D. P. zobowiązali się do uiszczenia kaucji w kwocie 1.200 złotych płatnej w dwóch ratach tj. w dniach 19 maja 2015 roku oraz 10 czerwca 2015 roku (§ 6 ust. 3 umowy).

Najemcy przyjęli na siebie pełną odpowiedzialność za szkody przez nich spowodowane w trakcie użytkowania wynajętego lokalu innego niż wynikające z normalnej eksploatacji (§ 7 ust. 1 umowy). Wynajmujący z kolei zagwarantował sobie prawo kontrolowania stanu wynajętego lokalu oraz sposobu wywiązywania się przez najemcę z zobowiązań wynikających z umowy w terminach ustalonych wcześniej z najemcami (§ 8 ust. 1 umowy).

Rozwiązanie umowy najmu nastąpić mogło przez wynajmującego bez zachowania terminu wypowiedzenia w przypadku rażącego naruszenia warunków umowy oraz zwłoki z zapłatą czynszu wynikającego z umowy, czynszu administracyjnego, innych opłat ustanawianych przez dostawców mediów, a także kaucji na zabezpieczenie. W przypadkach tych najemcy mieli opuścić lokal w terminie 3 miesięcznego wypowiedzenia lub w każdej chwili jej trwania w sytuacji losowej (§ 9 umowy).

Po upływie okresu trwania umowy, najemcy zobowiązani byli zwrócić przedmiot najmu w stanie niepogorszonym z wyjątkiem zużycia będącego następstwem normalnej eksploatacji, a wynajmujący mógł zażądać przywrócenia stanu poprzedniego w przypadku dokonania przez najemców nakładów na przedmiot najmu (§ 10 umowy).

Strony zastrzegły, że wszelkie zmiany umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności (§ 11 ust. 3 umowy).

W ramach protokołu zdawczo – odbiorczego z dnia 4 maja 2015 roku strony potwierdziły dobry stan lokalu, przy czym nie określiły wyposażenia mieszkania na dzień jego wydania najemcom.

(umowa najmu k.4, protokół zdawczo odbiorczy k.5)

D. P. i M. D. (1) uiścili na rzecz S. S. kwotę 1.200 złotych tytułem kaucji zabezpieczającej.

(okoliczność bezsporna)

W dniu przekazania lokalu nr (...) na rzecz D. P. i M. D. (1) nadawał się do zamieszkania, przy czym wymagał prac odświeżająco – remontowych. Podłogi pokryte były płytkami PCV (dwa pokoje, kuchnia i przedpokój), gumoleum (trzeci pokój) oraz lastriko (łazienka z toaletą). Ściany w pomieszczeniach pozostawały w przeciętnym stanie z uwagi na brak wykorzystywania lokalu przez okres 3 – 4 lat. W lokalu mieszkalnym znajdowały się również stare przedmioty ruchome m.in. meblościanki, kanapy, stół, krzesła, szafki, lodówka, kuchnia gazowa i zlewozmywak, które stanowiły pozostałość jeszcze po poprzednim właścicielu. D. P. i M. D. (1) posiadali własne meble, którymi chcieli wyposażyć mieszkanie. S. S. nie miał możliwości przechowywania starych rzeczy, w związku z czym uzgodnił z najemcami, że mogą oni pozbyć się niepotrzebnych ruchomości i umeblować mieszkanie według własnej woli.

Najemcy opróżnili mieszkanie m.in. w zakresie lodówki, kuchni gazowej i zlewozmywaka. M. D. (1) i D. P. posiadali własną lodówkę (otrzymaną od babci), kuchenkę gazową (uzyskaną od B. N.) oraz zlewozmywak, który zakupili wraz z zestawem mebli kuchennych na przełomie 2014 i 2015 roku.

W okresie trwania najmu S. S. był kilkukrotnie w lokalu mieszkalnym numer (...). Mężczyzna nie zgłaszał żadnych roszczeń, czy pretensji w związku z usunięciem starych mebli i wyposażenia mieszkania.

(częściowo dowód z przesłuchania S. S. k.82 – 84 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania D. P. k.84 – 86 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania M. D. (1) k.86 – 87 w zw. z k.92, zeznania świadka D. K. k.88, zeznania świadka A. S. k.89, zeznania świadka K. M. k.90, paragony k.42)

W okresie od maja do lipca 2015 roku najemcy nie uiszczali na rzecz S. S. żadnego czynszu. Mężczyzna nie wzywał D. P. i M. D. (2) do zapłaty jakichkolwiek świadczeń, gdyż respektował postanowienia umowy najmu, w tym dotyczące trzymiesięcznego okresu bezczynszowego. W międzyczasie w lokalu pojawił się problem z instalacją elektryczną. S. S., D. P. i M. D. (1) uzgodnili, że najemcy dokonają wymiany instalacji z aluminiowej na miedzianą w zamian za brak pobierania czynszu przez okres kolejnych dwóch miesięcy tj. sierpień – wrzesień 2015 roku.

(dowód z przesłuchania S. S. k.82 – 83 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania D. P. k.85 – 86 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania M. D. (1) k.86 w zw. z k.92)

Wartość prac remontowych kalkulowana była przez S. S. w uzgodnieniu z D. P.. Na podstawie tych ustaleń wynajmujący podejmował decyzję o zwolnieniu z obowiązku płatności czynszu za dany okres.

(dowód z przesłuchania S. S. k.91)

W okresie maj – lipiec 2015 roku S. S. był dwukrotnie w lokalu mieszkalnym stanowiącym przedmiot najmu. Mężczyzna stwierdził, że prace remontowe, jakie mieli wykonać najemcy objęły jedynie częściowe położenie płytek w kuchni oraz pomalowanie jednego z pokojów. S. S. starał się zrozumieć sytuacje życiową i finansową D. P. i M. D. (1) w związku z czym nie dyscyplinował ich w tej kwestii w żaden sposób.

W sierpniu 2015 roku S. S. nie był w lokalu mieszkalnym przy ulicy (...).

W październiku 2015 roku S. S. udał się do wynajmowanego mieszkania celem pobrania czynszu. Najemcy poinformowali go, że z instalacją elektryczną nie ma już żadnych problemów. Mężczyzna nie sprawdził zakresu wymiany przewodów elektrycznych, nie zdecydował się również na skorzystanie z usług fachowca, który potwierdziłby rzetelność i rozmiar dokonanych czynności w tym zakresie.

S. S. pojawił się w lokalu mieszkalnym przy ulicy (...) również na początku listopada 2015 roku. Mieszkanie było w jego ocenie czyste i użytkowane w sposób prawidłowy. Pomimo braku wykonania wszystkich prac remontowych dla mężczyzny najważniejsze było terminowe regulowanie czynszu.

W trakcie trwania stosunku najmu wynajmujący nie zgłaszał żadnych pretensji i roszczeń w związku z brakiem przeprowadzenia umówionych prac remontowych. S. S. nie wzywał najemców do natychmiastowego wykonania prac, nie zakreślił im żadnego terminu na ich realizację, ani nie zdecydował się na rozwiązanie umowy.

(dowód z przesłuchania S. S. k.82 – 83 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania D. P. k.85 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania M. D. (1) k. 86 w zw. z k.92)

D. P. i M. D. (1) uiścili na rzecz S. S. czynsz za miesiące październik i listopad 2015 roku.

(okoliczność bezsporna)

Najemcy w okresie od maja do listopada 2015 roku wykonali prace remontowe polegające na : częściowym ułożeniu płytek ceramicznych w kuchni, położeniem paneli na podłodze, wykonaniem gładzi oraz malowaniem ścian w dużym pokoju, a także wymianą instalacji elektrycznej w zakresie kabli z aluminiowych na miedziane. D. P. nie zdążył ukryć wszystkich wymienionych kabli w ścianie.

(dowód z przesłuchania S. S. k.82 – 83 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania D. P. k.85 – 86 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania M. D. (1) k.86 w zw. z k.92, zeznania świadka D. K. k. 88, zeznania świadka A. S. k.89, zeznania świadka K. M. k.90, dokumentacja fotograficzna k.10, informacja od (...) k.62 – 63)

W połowie listopada 2015 roku M. D. (1) poinformowała S. S., że najemcy nie są zainteresowani dalszym trwaniem stosunku najmu z uwagi na sytuację losową i wyprowadzą się z lokalu do końca miesiąca. W trakcie rozmowy wynajmujący nie sprzeciwił się przedwczesnemu rozwiązaniu najmu. Poinformował jednak najemców, że nie zwróci im uiszczonej uprzednio kaucji. Ostatecznie lokal został opuszczony pod koniec listopada. W dniu 30 listopada 2015 roku S. S. odebrał od D. P. klucze do mieszkania. Mężczyźni spotkali się w okolicach (...) handlowego (...). S. S. nie oponował przeciwko odebraniu kluczy. Towarzyszył mu jego znajomy – J. N., który miał wykonać dokumentację fotograficzną mieszkania. S. S. miał świadomość, że w tym dniu otrzyma zwrot kluczy, a lokal nie będzie dłużej zajmowany przez dotychczasowych najemców. Dlatego już wcześniej poprosił o przysługę J. N.. W trakcie spotkania S. S. nie poruszał kwestii przedwczesnego zakończenia najmu, dalszych płatności, czy innych rozliczeń z najemcami.

(dowód z przesłuchania S. S. k.83 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania D. P. k.85 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania M. D. (1) k.86 w zw. z k.92, zeznania świadka J. N. k.88)

S. S. nie złożył najemcom oświadczenia o wypowiedzeniu umowy najmu.

(dowód z przesłuchania S. S. k.83 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania D. P. k.85 – 86 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania M. D. (1) k.86 w zw. z k.92)

Stan lokalu mieszkalnego na dzień 30 listopada 2015 roku był zły. W kuchni nie było żadnych mebli, a ze ścian wystawały przewody doprowadzające media. W pomieszczeniach nie zostały zabezpieczone kable elektryczne, ściany były pobrudzone, a fragmenty obłożone gładzią i pomalowane sprawiały wrażenie niedokończonych. W wielu miejscach ściany posiadały ubytki, tak jakby były przygotowywane na ułożenie listew, zaś pomiędzy dwoma pokojami wydrążona była dziura na kable.

Po dwóch miesiącach od zdania kluczy S. S. wynajął mieszkanie nowym najemcom, których zwolnił z obowiązku zapłaty trzymiesięcznego czynszu w zamian za pomalowanie całego mieszkania. Płytki ceramiczne w kuchni, które zostały położone przez D. P. i M. D. (1) nie zostały usunięte.

(dowód z przesłuchania S. S. k.83 – 84 w zw. z k.91, zeznania świadka J. N. k.87 – 88, dokumentacja fotograficzna k.10)

S. S. nie zgłosił organom ścigania faktu braku ruchomości (kuchni gazowej, lodówki, zlewozmywaka) w mieszkaniu po jego opuszczeniu przez najemców.

Mężczyzna dysponował numerem telefonu do D. P. i M. D. (1), jednak nie dzwonił do nich zarówno w sprawie zapłaty jakichkolwiek należności, czy też dokończenia prac remontowych w lokalu, gdyż uznał, że nie ma to najmniejszego sensu.

(dowód z przesłuchania S. S. k.83 – 84 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania D. P. k.85 w zw. z k.91, dowód z przesłuchania M. D. (1) k.86 w zw. z k.92)

Pismem z dnia 14 grudnia 2015 roku S. S. wezwał D. P. i M. D. (1) do zapłaty kwoty 11.900 złotych, w tym 4.800 złotych tytułem zaległego czynszu, 3.600 złotych tytułem czynszu za okres wypowiedzenia, 2.200 złotych tytułem odszkodowania za malowanie ścian oraz 1.300 złotych tytułem zaboru mienia. Wezwanie zostało skierowane na adresy : ul. (...) (D. P.) oraz ul. (...) (M. D. (1)) i nie zostały odebrane z uwagi na brak ich aktualności.

(pismo z dnia 14 grudnia 2015 roku k.6 – 9)

D. P. został wymeldowany z adresu Franciszkańska 38 m. 90 na podstawie decyzji administracyjnej z dnia 23 lutego 2009 roku.

M. D. (1) nie zamieszkuje przy ulicy (...) od kilku lat. Kobieta przebywała w różnych miejscach zamieszkania m.in. przy ulicy (...) w Ł., a obecnie przy ul. (...) S. Kaniowskich 21 m. 23 w Ł..

W dniu 8 maja 2017 roku M. D. (1) uzyskała od komornika sądowego telefoniczną informację od trwającym postępowaniu egzekucyjnym w sprawie KM 202/17. W dniu 9 maja 2017 roku kobieta wraz z D. P. zapoznali się z treścią nakazu zapłaty z dnia 18 lipca 2016 roku, wydanego w sprawie I Nc 888/16, a także treścią pozwu i załączników

(pismo Urzędu Miasta Ł. k.41, notatka urzędowa k.51 akt KM 202/17, wnioski o wydanie korespondencji k.32 – 33)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o całokształt zgromadzonego materiału dowodowego, w szczególności twierdzenia stron oraz świadków J. N., D. K., A. S. i K. M., a także załączonej dokumentacji, w tym zdjęciowej i zawartej w aktach postępowania egzekucyjnego prowadzonego w sprawie Km 202/17.

Sąd pominął twierdzenia stron oraz świadków w zakresie dotyczącym remontu instalacji hydraulicznej. Okoliczność ta pozostawała irrelewantna z punktu widzenia rozstrzygnięcia. Prace te nie były objęte porozumienie stron z dnia 4 maja 2015 roku (protokół zdawczo odbiorczy), zaś bezspornym pozostawało uzgodnienie dotyczące zwolnienia z obowiązku uiszczania czynszu przez kolejne 2 miesiące wobec przeprowadzenia modernizacji instalacji elektrycznej. Fakt ten potwierdzili zgodnie zarówno powód S. S., jak i pozwani.

Sąd oddalił wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka B. N. uznając, że dowód ten jest zbędny dla podjęcia rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie, a jego przeprowadzenie skutkowałoby nieuzasadnionym przedłużeniem postępowania dowodowego. Zagadnienia dotyczące zawarcia samej umowy najmu, a także wzajemnych ustaleń co do płatności czynszu, jak również stanu mieszkania na dzień 4 maja 2015 roku wynikały wprost z twierdzeń stron, przy czym w kontekście zgłoszonych roszczeń (konieczność malowania) ewentualne znaczenie mógł mieć jedynie jego stan na dzień 30 listopada 2015 roku, co obrazowała niesporna między stronami dokumentacja fotograficzna załączona przez S. S.. W odniesieniu zaś do kwestii mienia ruchomego (lodówka, kuchnia gazowa i zlewozmywak) istotnym pozostawało jedynie ustalenie, czy rzeczy te zostały usunięte z mieszkania (czego nie kwestionowali pozwani) za zgodą S. S..

Sąd Rejonowy zważył, co następuje :

Powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu w całości.

Na wstępie rozważań należy zaznaczyć, że Sąd uznał sprzeciw pozwanych od nakazu zapłaty z dnia 18 lipca 2016 roku jako wniesiony w ustawowo przepisanym terminie, w związku z czym nie zachodziła konieczność merytorycznego odniesienia się do wniosku o przywrócenie terminu w tym zakresie. Zgromadzony materiał dowodowy potwierdził, że w dacie doręczenia rozstrzygnięcia wydanego w sprawie sygn. akt I Nc 888/16 M. D. (1) i D. P. nie przebywali w miejscu zamieszkania podanym przez S. S. w pozwie. Tym samym obalone zostało domniemanie skutecznego doręczenia zastępczego korespondencji sądowej (art. 139 k.p.c.). Skoro zaś pozwani uzyskali pierwszą informację o wydaniu przeciwko nim nakazu zapłaty w toku postępowania egzekucyjnego prowadzonego w sprawie Km 202/17 w dniu 8 maja 2017 roku, a awizowana przesyłka została im wydana w dniu 9 maja 2017 roku (k.32 – 33) to sprzeciw od nakazu zapłaty z dnia 19 maja 2017 roku został złożony z zachowaniem ustawowego terminu wynikającego z art. 502 § 1 k.p.c.

W dalszej kolejności stwierdzić należy, że S. S. nie był podmiotem legitymowanym czynnie w niniejszym postępowaniu. Powód był jedynie pełnomocnikiem swej córki K. S. w zakresie czynności obejmujących zarząd spornym lokalem mieszkalnym. W konsekwencji nieuzasadnionym pozostawało dochodzenie przez niego jakichkolwiek roszczeń w związku z łączącym strony stosunkiem najmu. Okoliczność ta skutkowała oddaleniem powództwa złożonego przez S. S..

W powyższym kontekście istotnym pozostaje fakt, że pozwani nie wyrazili zgody na przekształcenie podmiotowe po stronie powodowej w trybie art. 196 § 2 k.p.c. polegające na wstąpieniu K. S. w miejsce S. S. jako powoda. Okoliczność ta skutkowała dalszym prowadzeniem postępowania z udziałem dwóch powodów tj. K. S. i S. S..

Przechodząc do merytorycznej oceny powództwa popieranego przez K. S. koniecznym pozostaje wskazanie, że powódka podtrzymała w całości twierdzenia i wnioski dowodowe S. S.. Analizując treść zgłoszonego żądania należy zaznaczyć, że obejmowało ono roszczenia z tytułu nieuiszczonego czynszu w trakcie trwania stosunku najmu (okres 5 miesięcy od maja do września 2015 roku z uwzględnieniem zaliczenia na poczet dochodzonej należności kaucji zabezpieczającej w wysokości jednomiesięcznego czynszu), z tytułu nieuiszczonego czynszu w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia (okres od grudnia 2015 roku do lutego 2016 roku), z tytułu szkody wynikłej z konieczności malowania lokalu, a także szkody wynikłej z zaboru przedmiotów ruchomych. Roszczenia te jako częściowo niezasadne, a także nieudowodnione nie mogły prowadzić do ich uwzględnienia.

Odnosząc się do żądania zapłaty czynszu za okres 5 miesięcy tj. od maja do września 2015 roku, niezbędnym pozostaje odwołanie się do treści stosunku prawnego łączącego strony, w szczególności ustalenia, czy powódka mogła domagać się w realiach niniejszej sprawy zapłaty kwoty 4.800 złotych tytułem czynszu.

Treść umowy z dnia 4 maja 2015 roku, protokołu zdawczo – odbiorczego, a także twierdzenia samych stron potwierdzają zgodne porozumienie wynajmującego i najemców co do braku obowiązku regulowania należności czynszowych przez okres pierwszych trzech miesięcy trwania stosunku najmu (maj – lipiec 2015 roku). Nie oznacza to jednak, że M. D. (1) i D. P. zostali całkowicie zwolnienie z obowiązku jakichkolwiek świadczeń na rzecz wynajmującego. Wręcz przeciwnie, strony zgodnie postanowiły, że w okresie tym pozwani dokonają prac remontowych wyszczególnionych w treści protokołu zdawczo – odbiorczego. Porozumienie to modyfikowało zwyczajowo przyjęte obowiązki stron umowy najmu stanowiąc wyraz ustawowej zasady swobody umów (art. 353 1 k.c.). Z prawnego punktu widzenia konstrukcja ta odpowiada unormowaniu określonemu przez ustawodawcę w art. 453 k.c. (datio in solutum), zgodnie z którym jeżeli dłużnik w celu zwolnienia się z zobowiązania spełnia za zgodą wierzyciela inne świadczenie, zobowiązanie wygasa, jednakże gdy przedmiot świadczenia ma wady, dłużnik obowiązany jest do rękojmi według przepisów o rękojmi przy sprzedaży. W takim przypadku wierzyciel nie może domagać się pierwotnie umówionego świadczenia, skoro zgodne porozumienie skutkowało zmianą treści zobowiązania. W realiach niniejszej sprawy zatem powódka winna była konstruować swoje roszczenie na podstawie przepisów regulujących zasady odpowiedzialności kontraktowej, w szczególności zaś odszkodowania z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy (art. 471 k.c.), nie zaś dochodzić świadczenia w postaci czynszu. Już tylko z tych względów ewentualne przyznanie na rzecz K. S. jakichkolwiek świadczeń z tego tytułu wykraczałoby poza zakreśloną przez powódkę podstawę faktyczną ograniczającą się do zapłaty czynszu, a więc świadczenia z umownego stosunku najmu. Podejmując jednak ewentualną próbę oceny tego żądania w kontekście reżimu ex contractu warto wskazać, że powódka nie sprostała ciążącemu na niej obowiązkowi wykazania faktów, z których wywodzi dla siebie korzystne skutki prawne, w szczególności udowodnienia wysokości szkody poniesionej z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania. Innymi słowy brak było podstaw do formułowania roszczenia o zapłatę pełnej kwoty 3.600 złotych jako odpowiednika trzymiesięcznego czynszu (ewentualnie kwoty 2.400 złotych jako dwumiesięcznego czynszu z uwzględnieniem zaliczenia na poczet świadczenia kaucji zabezpieczającej). Przyjmując nawet, że wykonanie prac remontowych stanowić miało ekwiwalent czynszu za dany okres czasu nie sposób stwierdzić, w jakiej wysokości szkodę faktycznie poniosła powódka. Pomiędzy stronami bezspornym pozostawał fakt, że prace wynikające z treści protokołu zdawczo – odbiorczego zostały częściowo zrealizowane. Pozwani wykonali bowiem panele w jednym z pokojów, a przy tym ułożyli płytki ceramiczne na części powierzchni w kuchni. Niekwestionowaną pozostaje przy tym okoliczność braku pełnego wywiązania się przez M. D. (1) i D. P. z zaciągniętego zobowiązania. Załączona dokumentacja zdjęciowa wskazuje na niezabudowanie wanny i ułożenia w łazience terakoty, niewykonanie paneli w dwóch pokojach, czy tylko częściowe położenie płytek ceramicznych w kuchni. W dalszym jednak ciągu to na K. S. spoczywał ciężar wykazania wysokości szkody poniesionej z tego tytułu. Dlatego też nie sposób zgodzić się z jej stanowiskiem, wyrażonym w ramach głosów końcowych, a odnoszącym się do niepodniesienia przez pozwanych zarzutu potrącenia z tytułu poczynionych w tej mierze nakładów. Taka argumentacja mogłaby odnieść zamierzony rezultat tylko w jednym przypadku, a mianowicie gdyby porozumienie stron zakładało konieczność zapłaty pełnego czynszu w przypadku braku wykonania prac remontowych. Wtedy faktycznie K. S. uprawniona byłaby do dochodzenia roszczenia z tytułu czynszu, a żądana kwota mogłaby być pomniejszona o faktyczną wartość dokonanych prac. Takiego uzgodnienia nie sposób wywieść zarówno z treści samej umowy z dnia 4 maja 2015 roku, jak również twierdzeń stron, które mogłyby odzwierciedlać ustną modyfikację samego stosunku prawnego. Tym samym wysokość szkody winna być udowodniona przez stronę powodową.

Analogicznie należy potraktować żądanie zapłaty czynszu w wysokości 2.400 złotych za okres kolejnych dwóch miesięcy (ewentualnie kwoty 1.200 złotych jako miesięcznego czynszu z uwzględnieniem zaliczenia na poczet świadczenia kaucji zabezpieczającej). W tym przypadku strony dokonały również zgodnej modyfikacji łączącego ich stosunku prawnego poprzez zwolnienie z obowiązku uiszczenia czynszu za okres dwóch miesięcy w zamian za dokonanie wymiany instalacji elektrycznej. Okoliczność ta został w toku niniejszego postępowania potwierdzona zarówno przez S. S., jak również M. D. (1) i D. P.. Zatem również i w tej sytuacji żądanie winno obejmować ewentualną szkodę poniesioną przez powódkę, nie zaś świadczenie z tytułu czynszu. Jedynie na marginesie należy zaznaczyć, że zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na jednoznaczne ustalenie, czy przewody elektryczne zostały faktycznie wymienione w całym mieszkaniu. O ile strona pozwana i powołani przez nią świadkowi potwierdzili ten fakt, o tyle S. S. wyrażał odmienne zdanie, zaś świadek J. N. opisał swoje spostrzeżenia, co do stanu lokalu po jego opuszczeniu przez najemców. Skoro strony pozostawały w sporze co do tej okoliczności, uzasadnionym było skorzystanie z wiadomości specjalnych biegłego sądowego, tym bardziej, że Sąd nie posiada wiadomości specjalnych, które pozwalałyby na rozróżnienie kabli aluminiowych od miedzianych w oparciu o załączoną dokumentację zdjęciową. Ponownie zatem roszczenie K. S. winno opierać się nie na żądaniu czynszu, lecz regulacji odpowiedzialności kontraktowej związanej z nienależytym wykonaniem zobowiązania i poniesioną z tego tytułu szkodą, przy czym fakty te nie zostały udowodnione, w szczególności co do wysokości świadczenia odszkodowawczego.

Niezasadnym pozostawało również żądanie zapłaty czynszu za okres wypowiedzenia, który został ostatecznie sprecyzowany jako okres grudzień 2015 roku – luty 2016 roku.

Po pierwsze, nie doszło do wypowiedzenia umowy najmu, co potwierdził sam S. S. wskazując, że po spotkaniu z dnia 30 listopada 2015 roku nie podejmował żadnych czynności związanych z wypowiedzeniem umowy, gdyż nie miało to według niego żadnego sensu (k.83). Skoro nie miało miejsce wypowiedzenie umowy to nie sposób mówić o trzymiesięcznym okresie wypowiedzenia. Okoliczność ta jest nadto o tyle wątpliwa, że w przeciągu dwóch miesięcy od opuszczenia lokalu przez pozwanych S. S. zawarł umowę najmu z innymi osobami. Co więcej powód w trakcie żadnej rozmowy z pozwanymi (w listopadzie 2015 roku) nie poruszał tematu dalszej płatności czynszu, zaś po zdaniu lokalu nie informował o konieczności regulowania świadczeń za okres trzech miesięcy, pomimo że dysponował aktualnym numerem telefonu do najemców. Nie można również pominąć twierdzeń S. S., w których zaznaczył, że pomimo świadomości, że lokal zostanie opuszczony, jego intencją było dokończenie przez pozwanych rozpoczętych, a nie zakończonych prac remontowych. Wreszcie pomimo braku wyraźnego zastrzeżenia możliwości wypowiedzenia najmu w samej umowie (punkt 9) uprawnienie takie po stronie jedynie wynajmującego można wywodzić ze zdania drugiego przedmiotowego postanowienia („opuszczenie lokalu w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia”). Powoływanie się jednak na skutki dokonanego wypowiedzenia wymagało jednak uprzedniego dowiedzenia faktu wykonania takiej czynności, co nie nastąpiło.

Po wtóre, zgromadzony materiał dowodowy doprowadził Sąd do konkluzji, że przedwczesne rozwiązanie umowy z dniem 30 listopada 2015 roku stanowiło w istocie efekt konsensu pomiędzy stronami. S. S. był informowany o zamiarze opuszczenia lokalu już w połowie listopada 2015 roku, przy czym nie zareagował w żaden sposób. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w myśl art. 673 § 3 k.c. jeżeli czas trwania najmu jest oznaczony, zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą wypowiedzieć najem w wypadkach określonych w umowie. W judykaturze zgodnie przyjmuje się przy tym, że przedterminowe zakończenie stosunku najmu zawartego na czas określony może stanowić pochodną zarówno zgodnej woli stron, jak również zaistnienia ważnej przyczyny opisanej w treści samej umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2015 roku, IV CSK 208/14, Lex nr 1656511, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2011 roku, II CSK 587/10, Lex nr 846566, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 1998 roku, III CKN 365/97, OSNC 1998, nr 9, poz. 144, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2006 roku, III CZP 92/06, OSNC 2007, nr 7-8, poz. 102). Materiał dowodowy nie potwierdza, aby zakończenie trwania najmu stanowiło następstwo jego rozwiązania z woli wynajmującego, czy też złożenia przez niego oświadczenia w przedmiocie wypowiedzenia. Skoro zatem opuszczenie lokalu związane było wyłącznie z decyzją najemców, to S. S. miał pełne prawo nieakceptowania ich woli, co prowadziłoby do dalszego trwania stosunku zobowiązaniowego. Zachowanie powoda było jednak odmienne. Pomimo zgłaszanych w toku niniejszego postępowania twierdzeń o nieakceptowaniu tej sytuacji, nie zaprotestował w żadnej mierze, nie wyraził swojego sprzeciwu, czy też nie informował o braku możliwości wcześniejszego rozwiązania umowy. Przedstawiana przez S. S. o niemożności wyrażenia swojego stanowiska i zakomunikowania go pozwanym pozostaje mało wiarygodna, a wręcz nieodpowiadająca faktycznemu przebiegowi zdarzeń, jaki ustalono w toku postępowania dowodowego. Powód dysponował wiedzą o woli opuszczenia lokalu około połowy listopada 2015 roku. Miał zatem wystarczająco dużo czasu, aby ustosunkować się do tego żądania i wyrazić sprzeciw. S. S. nie podjął jednak żadnych kroków w tym kierunku. Sam z resztą wskazał, że zdawał sobie sprawę, że pozwani nie będą dalej zajmować lokalu, chciał rozstać się w zgodzie oraz uzgodnić dokończenie prac remontowych. Nadto udał się na wyznaczone uprzednio spotkanie w dniu 30 listopada 2015 roku celu odebrania kluczy. Powód zdawał sobie z tego sprawę, dlatego też już przed tym dniem poprosił swego znajomego (J. N.) o pomoc w udokumentowaniu zdjęciami stanu lokalu po jego zdaniu. Czynność ta nastąpiła niezwłocznie po uzyskaniu kluczy od D. P.. Całokształt przytoczonych okoliczności doprowadził Sąd do konkluzji, że przedwczesne rozwiązanie umowy było akceptowane przez obydwie strony stosunku najmu. Należy przy tym zaznaczyć, że stwierdzenie zgodnej woli stron co do dokonania określonej czynności wywołującej określone skutki prawne winno być oceniane w świetle nie tylko wcześniejszych i późniejszych oświadczeń woli, ale także ich zachowań, czyli tzw. kontekstu sytuacyjnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2003 roku, IV CKN 39/01, Lex nr 78893, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2006 roku, III CSK 30/06, Lex nr 196599, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2006 roku, V CSK 70/06, OSNC 2007, Nr 4, poz. 59, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2010 r., V CSK 311/09, Lex nr 1232335). Podzielając w pełni powyższy pogląd judykatury Sąd uznał, że wyłącznie wewnętrzne przekonanie S. S. o nieakceptacji przedwczesnego rozwiązania stosunku najmu bez zewnętrznego jego wyartykułowania wobec M. D. (2) i D. P. nie mogło prowadzić do zanegowania ostatecznie przyjętej wersji o konsensualnym zakończeniu najmu.

W tym miejscu istotnym pozostaje rozważenie jeszcze jednej kwestii, która miała znaczenie z punktu widzenia rozstrzygnięcia. Nie można stracić z pola widzenia, że zawierając umowę najmu strony zastrzegły obowiązek dokonania jej zmian w formie pisemnej pod rygorem nieważności. W myśl art. 77 § 1 k.c. uzupełnienie lub zmiana umowy wymaga zachowania takiej formy, jaką ustawa lub strony przewidziały w celu jej zawarcia. Nadto jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, jej rozwiązanie za zgodą obu stron, jak również odstąpienie od niej albo jej wypowiedzenie powinno być stwierdzone pismem (art. 77 § 2 k.c.). Konfrontując treść przytoczonych przepisów z ustalonymi faktami należy stwierdzić, że zarówno zmiana umowy (odstąpienie od pobierania czynszu za okres dwóch miesięcy w zamian za wymianę instalacji elektrycznej), jak również jej rozwiązanie winny być stwierdzone pismem. Warto jednak zaznaczyć, że strony mogą odstąpić od przestrzegania tej formy, przyjmując określoną praktykę w postaci dokonywania zmian umowy także w inny, odpowiadający im sposób. P. de forma może być zatem przez strony w każdym czasie zmienione albo uchylone, co następuje, co do zasady, na podstawie porozumienia stron (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2003 roku, II CKN 1335/00, Lex nr 439181, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 4 kwietnia 2017 roku, V ACa 547/16, LEX nr 2279508, wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 5 maja 2016 roku, III Ca 217/16, Lex nr 2131415). W realiach niniejszej sprawy nie ujawniły się żadne okoliczności, które podważałaby zgodną wolę stron zarówno co do modyfikacji samej umowy, jak również sposobu jej rozwiązania. W konsekwencji brak zachowania formy pisemnej nie prowadził do podważenia skutków prawnych czynności podjętych w ramach zgodnego porozumienia.

Sąd nie znalazł również podstaw do uwzględnienia roszczeń związanych z odszkodowaniem z tytułu malowania lokalu oraz zaboru przedmiotów ruchomych tj. lodówki, kuchni gazowej i zlewozmywaka.

Ponownie należy zaznaczyć, że zgodnie z zasadą ciężaru dowodu (art. 6 k.c. – onus probandi) każda ze stron zobowiązana jest wykazywać fakty, z których wywodzi dla siebie korzystne skutki prawne. Obowiązek przedstawiania okoliczności faktycznych i dowodów spoczywa na stronach, których aktywna postawa ma istotne znacznie w przebiegu procesu cywilnego, tzn. ma być "siłą napędową" procesu cywilnego. Po zmianach ustrojowych i związanych z tym nowelizacjach procedury cywilnej, m.in. skreśleniu § 2 w art. 3, przyjęty został kontradyktoryjny model postępowania, w którym materiał procesowy dostarczają strony i uczestnicy postępowania (por. wyroki Sądu Najwyższego : z dnia 7 maja 2008 roku, II PK 307/07, Lex nr 490351; z dnia 4 października 2007 roku, V CSK 188/07, Lex nr 485901; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2003 roku, I CK 176/03; Lex nr 151620; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2003 r., I ACa 1457/03, OSA 2005, z. 3, poz. 12). Tak więc ciężar instruowania procesu spoczywa obecnie na stronach. Takie uregulowanie nie oznacza, że sąd jest biernym obserwatorem przebiegu postępowania. Ustawodawca pozostawił sądowi prawo do przeprowadzenia z urzędu dowodów niewskazanych przez stronę (art. 232 zdanie drugie k.p.c.), jednak ta aktywność ma charakter uzupełniający i nie może prowadzić do naruszenia zasady „równości broni” stron. W toku niniejszej sprawy nie wystąpiły żadne szczególne okoliczności, które uzasadniałyby wyżej opisaną ingerencję ze strony Sądu w zaoferowany przez uczestników procesu materiał dowodowy.

Przenosząc powyższe na płaszczyznę ustalonych faktów należy zauważyć, że żądanie przyznania odszkodowania w łącznej kwocie 3.500 złotych oparte zostało wyłącznie na twierdzeniach S. S., które były konsekwentnie kwestionowane przez pozwanych. Już w sprzeciwie od nakazu zapłaty M. D. (1) i D. P. wnieśli o oddalenie powództwo oraz zanegowali twierdzenia powoda zawarte w pozwie. W toku rozprawy poprzedzającej wydanie wyroku stanowisko to zostało podtrzymane, a na żadnym etapie pozwani nie przyznali wartości obejmujących, czy to koszt malowania, czy też przedmiotów ruchomych. Nie sposób zatem przyjąć, aby okoliczności te były między stronami bezsporne, w tym przyznane, a w konsekwencji nie wymagały poparcia stosownymi środkami dowodowymi.

Sąd nie jest w stanie na podstawie zgromadzonych dowodów określić jaki był faktyczny koszt malowania lokalu. Przedłożenie w tej mierze tylko i wyłącznie dokumentacji fotograficznej obrazującej pobrudzenie ścian, czy ich pomazanie długopisem lub ołówkiem pozostaje daleko niewystarczające. Co więcej S. S. nie posiada w tym zakresie żadnych rachunków, czy paragonów, które potwierdziłyby rzeczywiste koszty w tej mierze. Powód określił je szacunkowo na kwotę 2.200 złotych w pozwie, zaś w trakcie rozprawy podał kwotę 3.500 złotych jako ogólny koszt uporządkowania mieszkania po jego opuszczeniu przez pozwanych. Jednocześnie zaznaczył, że czynności te (m.in. malowanie) zostały wykonane przez kolejnych najemców w ramach umowy o zbliżonej treści do stosunku łączącego strony niniejszego procesu (zwolnienie z obowiązku uiszczania czynszu za dany okres w zamian za wykonanie określonych prac remontowo – odświeżających).

W odniesieniu do utraconych przedmiotów ruchomych również nie sposób przyjąć w oparciu o jakie kryteria wskazano wartości odpowiednio : 200 złotych – zlewozmywak, 500 złotych – kuchnia gazowa oraz 600 złotych – lodówka. Mając na względzie, że nie były to przedmioty nowe, a co najmniej 7 – letnie o ile nie starsze (znajdowały się w mieszkaniu po jego nabyciu przez K. S. tj. w dniu 5 sierpnia 2008 roku) wątpliwą pozostaje ich wartość na poziomie wskazanym przez S. S.. (...) pozostaje przy tym wiedza o efekcie utraty wartości przedmiotów ruchomych.

Na marginesie jedynie podkreślić należy, że ewentualna odpowiedzialność odszkodowawcza w zakresie utraty przedmiotów ruchomych wymagałaby wykazania przez powódkę podstawowej przesłanki w postaci zawinionego zachowania pozwanych (art. 415 k.c.). Zgromadzony materiał dowodowy prowadzi zaś do konkluzji, że przedmioty te zostały usunięte z mieszkania za zgodą S. S.. Powód pomimo kilkukrotnych wizyt w spornym lokalu nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń oraz roszczeń w tym zakresie. Trudno przyjąć, aby umknął mu fakt braku lodówki, kuchni gazowej czy zlewozmywaka. Co więcej, S. S. nie zgłosił tych okoliczności organom ścigania, a jego argumentacja o braku wiary w skuteczność działań funkcjonariuszy Policji nie jest wystarczająco przekonywująca, tym bardziej, że wartość tych przedmiotów (łącznie 1.300 złotych) odpowiadała według niego wysokości miesięcznego dochodu z prowadzonej działalności gospodarczej. W świetle twierdzeń powoda o jego trudnej sytuacji materialnej, szkoda w tym zakresie nie mogła być dla niego mało znacząca. Jednocześnie Sąd uznał za wiarygodną relację pozwanych o pozbyciu się tych przedmiotów z mieszkania za zgodą powoda. Trudno znaleźć przyczynę ich pozostawienia w sytuacji, w której M. D. (1) i D. P. dysponowali własną lodówką, kuchnią gazową i zlewozmywakiem. S. S. przyznał przy tym, że najprawdopodobniej wyraził zgodę na wyrzucenie m.in. segmentu, tapczanu, czy też szafek kuchennych. Skoro były to przedmioty równie wiekowe co sporne ruchomości (pozostałe w mieszkaniu po poprzednim właścicielu) to jak najbardziej wiarygodną pozostaje wersja o akceptowaniu usunięcia starej lodówki, kuchni gazowej, czy zlewozmywaka. Taki przebieg zdarzeń znajduje odzwierciedlenie w spójnych i wzajemnie korespondujących ze sobą twierdzeniach pozwanych, a przy tym odpowiada zasadom doświadczenia życiowego. Obejmując lokal w posiadanie najemcy uzyskali swobodę jego umeblowania (twierdzenia S. S. o „daniu trochę wolnej ręki w tej mierze” k.84). Okoliczność ta implikuje twierdzenie, że gdyby powód miał zamiar pozostawić dla siebie niektóre rzeczy ruchome to podjąłby kroki w celu ich zabezpieczenia, czy też przechowania. Skoro tego nie uczynił to znaczy, że w istocie wyraził zgodę na ich usunięcie.

Z tych wszystkich względów powództwo K. S. nie zasługiwało na uwzględnienie.

W toku niniejszego postępowania wygenerowane zostały koszty sądowe, które tymczasowo poniósł Skarb Państwa w łącznej wysokości 595 złotych tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu. Uwzględniając treść art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, wynik postępowania (powodowie przegrali proces w całości), a także fakt korzystania przez S. S. z dobrodziejstwa instytucji zwolnienia od kosztów sądowych, Sąd nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych jedynie od K. S. kwotę 595 złotych.