Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 2087/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Łazowska

Protokolant:

Kamila Niemczyk

po rozpoznaniu w dniu 18 października 2017 r. w Gliwicach

sprawy T. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

przy udziale K. D. (1)

o podleganie pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu;

na skutek odwołania T. Z.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

z dnia 18 sierpnia 2015 r. nr (...)

zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, iż ubezpieczony T. Z. jako pracownik płatnika składek K. D. (1) podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od 26 stycznia 2015 r.

(-) SSO Grażyna Łazowska

Sygn. akt VIII U 2087/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 18 sierpnia 2015r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. na podstawie przepisów ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych stwierdził, że T. Z. jako pracownik u płatnika składek K. D. (1) nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 26 stycznia 2015r.

W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że T. Z. został zgłoszony
do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych jako pracownik u K. D. (1) od dnia 26 stycznia 2015r. z wynagrodzeniem w wysokości 2.200 zł i od dnia 16 marca 2015r. stał się niezdolny do pracy. Bardzo krótki okres podlegania ubezpieczeniom społecznym, szybkie zaprzestanie świadczenia pracy poddało w wątpliwość przyjęcie T. Z. do pracy oraz jej faktyczne świadczenie na rzecz płatnika. Dodatkowo dokumentacja za w/w nie została przekazana w ustawowym terminie, bo zgłoszenie do ubezpieczeń za T. Z. zostało przekazane do ZUS w dniu 15 lutego 2015r., natomiast dokumenty rozliczeniowe za okres od stycznia 2015r. do maja 2015r. – w dniu 6 lipca 2015r., a za okres od czerwca do lipca 2015r. brak jest dokumentacji. Stąd zgłoszenie do ubezpieczeń oraz ustalenie dla T. Z. wynagrodzenia w wysokości 2.200 zł budzi uzasadnione podejrzenie, że kwota podstawy wymiaru składek zawarta w umowie o pracę miała jedynie umożliwić w/w skorzystanie ze świadczeń finansowanych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Okoliczności powyższe przemawiają za uznaniem spornej umowy za zawartą dla pozoru.

W odwołaniu od decyzji odwołujący T. Z. wniósł o jej zmianę lub uchylenie.

W uzasadnieniu podniósł, że bezzasadne jest twierdzenie organu rentowego, iż sporna umowa o pracę została sporządzona w celu uprawdopodobnienia świadczenia pracy oraz, że wynagrodzenie w kwocie 2.200 zł brutto na stanowisku koordynatora do spraw handlu jest bardzo wysokim wynagrodzeniem. Dodał, że jako pracownik nie odpowiada za terminowość składania wszelkich dokumentów przez pracodawcę oraz nie jest zakazane podpisanie umowy o pracę z polecenia.

Zainteresowany K. D. (1) na rozprawie w dniu 25 maja 2016r. oświadczył, że przychyla się do stanowiska odwołującego.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie podtrzymując stanowisko zajęte w zaskarżonej decyzji oraz złożył wniosek o zasądzenie
od odwołującego na rzecz tego organu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W piśmie procesowym z dnia 12 czerwca 2017r. organ rentowy wskazał,
iż wartość przedmiotu sporu liczona jako wartość świadczeń z tytułu ewentualnego zasiłku chorobowego, który odwołujący mógłby uzyskać z tytułu podlegania ubezpieczeniu chorobowemu w ramach zatrudnienia u zainteresowanego za okres od dnia 18 kwietnia 2015r. do dnia 6 września 2015r. wynosi 7.189,00 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Zainteresowany K. D. (1) od 1997r. prowadzi działalność gospodarczą obecnie pod nazwą media – 360.pl. (...) w G., a wcześniej e-druk.pl (...).

W dniu 26 stycznia 2015r. zainteresowany zawarł z odwołującym T. Z. umowę o pracę na czas nieokreślony na stanowisko koordynatora do spraw handlu w pełnym wymiarze czasu pracy i za wynagrodzeniem w kwocie 2.200 zł brutto miesięcznie, wynegocjowanym w takiej wysokości przez odwołującego. Według zakresu obowiązków sporządzonego dla tego stanowiska z dnia 26 stycznia 2015r., do zadań odwołującego należało: pozyskiwanie nowych klientów, reprezentowanie firmy w sprawach handlowych, wykonywanie poleceń służbowych dotyczących bieżącej działalności firmy.

Odwołujący na powierzone stanowisko uzyskał zdolność do pracy od lekarza medycyny pracy.

Zainteresowany zawarł z odwołującym umowę o pracę, bowiem został on mu polecony przez jednego z klientów jako dobry handlowiec. Zainteresowany zamierzał w tym czasie rozszerzyć dział handlowy w swojej firmie i przekazać część swoich obowiązków związanych ze sprzedażą produktów.

T. Z. urodzony w dniu (...) ukończył liceum zawodowe
w G. i następnie Pedagogiczne Studium (...) w G.. Na przestrzeni swojego życia zawodowego pracował przez wiele lat jako przedstawiciel handlowy, specjalista do spraw handlu, regionalny kierownik sprzedaży, koordynator sieci sprzedaży. Prowadził też własną działalność gospodarczą, a to w latach 2010 - 2012 (...) Firmę (...). Bezpośrednio przed zatrudnieniem u zainteresowanego był zarejestrowany jako osoba bezrobotna.

Odwołujący faktycznie od dnia 26 stycznia 2015r. wykonywał pracę na podstawie zawartej umowy o pracę. Przychodził do pracy codziennie i pracował od godziny 8 do 16, początkowo w siedzibie firmy przy ul. (...) w G., a następnie przy
ul. (...) w G., gdzie firma przeprowadziła się oficjalnie od czerwca 2015r. Odwołujący był wprowadzany w organizację pracy drukarni, pomagał rozwozić towar, wizytówki, był przyuczany przez zainteresowanego do prowadzenia rozmów z klientami. Brał też udział w przeprowadzce firmy na ul. (...), która trwała od lutego do maja 2015r. – pomagał przy przenoszeniu mebli, urządzeń, dokumentów itp. Pomagał także I. B. w pracy na hali przy produkcji, zajmował się obróbką wydruków, wykonywał prace introligatorskie itp. Pracował zarówno w siedzibie firmy jak i w terenie. Z tytułu wykonywanej pracy otrzymywał umówione wynagrodzenie, którego odbiór kwitował na paskach płac.

Oprócz odwołującego na cały etat pracował jeszcze S. G. na stanowisku pracownika administracyjno – biurowego z wynagrodzeniem minimalnym ( zatrudnienie
od dnia 14 maja 2007r. do dnia 31 stycznia 2016r. ), natomiast pozostałe osoby były zatrudnione w niepełnym wymiarze czasu pracy, a to T. H.
na ¼ etatu za wynagrodzeniem w kwocie 480 zł miesięcznie, I. B. na ¼ etatu
za wynagrodzeniem około 400 zł miesięcznie oraz inna pracownica, która zajmowała
się produkcją, na ½ etatu. Do obowiązków T. H. należało pozyskiwanie klientów, natomiast I. B. zajmowała się drukowaniem, drobnymi montażami, przygotowaniem plików do druku.

Z dniem 16 marca 2015r. odwołujący przeszedł na zwolnienie lekarskie. Początkowo, to jest do dnia 24 kwietnia 2015r. na zwolnieniu lekarskim przebywał ze względu na dolegliwości laryngologiczne będące następstwem przebytego przeziębienia ( zapalenie ucha środkowego leczone antybiotykoterapią ), a następnie ze względu na dolegliwości ze strony kręgosłupa. Za okres od dnia 16 marca 2015r. do dnia 17 kwietnia 2015r. zasiłek chorobowy wypłacił odwołującemu pracodawca. Za dalszy okres od dnia 18 kwietnia 2015r. do dnia 6 września 2015r. organ rentowy decyzją z dnia 4 listopada 2015r. odmówił odwołującemu prawa do zasiłku chorobowego, gdyż decyzją z dnia 18 sierpnia 2015r. ( decyzja zaskarżona ) odwołujący został wyłączony od dnia 26 stycznia 2015r.
z obowiązkowych ubezpieczeń jako pracownik. Od września 2015r. ze względu na problemy z ubezpieczeniem, odwołujący nie otrzymywał już od lekarza leczącego zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy. Z uwagi na fakt, że nie był w tym czasie w stanie podjąć pracy, zwrócił się do zainteresowanego o urlop bezpłatny z związku z dalszym leczeniem i rehabilitacją. Urlop taki został mu udzielony łącznie na okres od dnia 7 września 2015r. do dnia 31 stycznia 2016r. W tym czasie odwołujący leczył się prywatnie. Następnie z dniem 31 stycznia 2016r. zainteresowany rozwiązał z odwołującym umowę o pracę za porozumieniem stron.

Po przejściu odwołującego na zwolnienie lekarskie zainteresowany nie zatrudnił
na jego miejsce innego pracownika.

Zainteresowany zgłosił odwołującego do ubezpieczeń społecznych z opóźnieniem,
bo w dniu 15 lutego 2015r.

Potrzeba ortopedycznego leczenia odwołującego T. Z. od dnia 25 kwietnia 2015r. nie była spowodowana zdarzeniem nagłym i wynikała z istniejących przed dniem 26 stycznia 2015r. zmian dyskopatycznych w kręgosłupie lędźwiowym. Od dnia
16 marca 2015r. do dnia 24 kwietnia 2015r. odwołujący miał zwolnienie chorobowe wydane przez laryngologa.

Z badania MR kręgosłupa lędźwiowego z dnia 1 lipca 2010r. wynika istnienie
u odwołującego niewielkiej dyskopatii na poziomie L5-S1 oraz obecność pęknięcia pierścienia włóknistego krążka m/k na tym poziomie. Odwołujący od dłuższego czasu odczuwał dolegliwości bólowe, lecz nie było konieczności leczenia. W trakcie zatrudnienia od stycznia 2015r. odwołujący wykonywał różne prace, w tym dźwiganie ciężarów i pracę
w pozycji wymuszonej pochylonej co spowodowało nasilenie dolegliwości bólowych kręgosłupa lędźwiowego oraz drętwienia i mrowienia kończyn dolnych. Te dolegliwości były powodem podjęcia leczenia ortopedycznego w Poradni w G. i zwolnienia chorobowego do września 2015r. Leczenie to było skuteczne, gdyż obecnie funkcja ruchowa kręgosłupa piersiowo – lędźwiowego jest dobra, brak jest objawów chorobowych świadczących o istnieniu ucisku na struktury nerwowe.

Powyższe Sąd ustalił na podstawie dokumentacji akt organu rentowego, dokumentacji lekarskiej, akt osobowych S. G., opinii biegłej sądowej specjalisty chirurgii urazowej i ortopedii E. M. ( opinia główna k.112 -114 akt, opinia uzupełniająca k. 140 akt ), zeznań świadków T. H., S. G., I. B., zeznań zainteresowanego K. D. (1), zeznań odwołującego ( protokół elektroniczny z rozpraw z dnia: 25 maja 2016r. czas 00:05:20 – 01:50:50, 5 sierpnia 2016r. czas 00:04:49 – 00:31:23, 18 października 2017r. czas 00:05:51 – 00:09:31 ).

Sąd dał wiarę zeznaniom słuchanych w sprawie świadków T. H., S. G., I. B., zainteresowanego K. D. (1)
i odwołującego, gdyż były one rzeczowe, szczegółowe, logiczne, przekonujące, spójne
ze sobą i korespondujące z treścią zgromadzonej w sprawie dokumentacji. T. H., S. G. i I. B. pracowali razem z odwołującym w tym samym zakładzie pracy i stąd byli bezpośrednimi świadkami wykonywanej przez niego pracy.

Sąd podzielił opinię biegłej sądowej specjalisty chirurgii urazowej i ortopedii E. M., gdyż była ona fachowa, wyczerpująca i należycie umotywowana, adekwatna do schorzeń występujących u odwołującego. Została wydana po szczegółowej analizie dokumentacji medycznej, przeprowadzeniu wywiadu oraz badań przedmiotowych. Wnioski w niej zawarte są jednoznaczne i nie budzą wątpliwości Sądu. Nadto Sąd miał na uwadze fakt, że opinia ta nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd zważył, co następuje.

Odwołanie T. Z. zasługuje na uwzględnienie .

Zgodnie z treścią art. 6 ust.1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2017r., poz.1778 ), zwanej ustawą, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem
art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami,
z wyłączeniem prokuratorów.

Po myśli art. 11 ust. 1 ustawy obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu podlegają osoby wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 1, 3 i 12, zaś według art. 12 ust. 1 ustawy obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu podlegają, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym.

Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy, pracownicy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Za pracownika natomiast – w myśl art. 8 ust 1 ustawy - uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem, że jeżeli pracownik spełnia kryteria określone dla osób współpracujących, o których mowa w ust. 11 - dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jako osoba współpracująca.

W orzecznictwie przyjmuje się, że pojęcia pracownik i zatrudnienie nie mogą być interpretowane na użytek ubezpieczeń społecznych inaczej niż interpretuje je akt prawny określający prawa i obowiązki pracowników i pracodawców - Kodeks pracy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30.05.2005r., sygn. akt III AUa 283/2005).

Według definicji zawartej w art. 22 ust. 1 Kodeksu pracy, przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

W rozpoznawanej sprawie przedmiotem sporu był fakt podlegania przez odwołującego T. Z. obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownika zatrudnionego przez zainteresowanego K. D. (1). Fakt zatrudnienia odwołującego przez płatnika składek był bowiem negowany przez organ rentowy, który stanął na stanowisku, że umowa została zawarta przez strony dla pozoru, bowiem zatrudnienie i w konsekwencji objęcie odwołującego obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym, miało na celu jedynie stworzenie odwołującemu możliwości skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia chorobowego.

W myśl art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru.

Zgodnie z utrwaloną linią orzecznictwa, pozorność to wada oświadczenia woli polegająca na niezgodności między aktem woli, a jej przejawem na zewnątrz, przy czym strony musza być zgodne co do tego, aby wspomniane oświadczenie woli nie wywoływało skutków prawnych ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23.06.1986r., I CR 45/86, niepublikowany ). Pozorność oświadczenia woli jest wadą szczególnego rodzaju,
bo dotyczącą oświadczenia złożonego świadomie i swobodnie dla pozoru drugiej stronie, która o takim oświadczeniu wie i na to się zgadza. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08.06.1971r., II CR 250/71, nie publikowany).

Podkreślić należy, iż stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy, czy też zawarcia umowy o pracę dla pozoru ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25.01.2005r., sygn. akt II UK 141/2004, OSNP 2005/15/235, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14.03.2001r., II UKN 258/00, OSNP z 2002/21/527).

Każdy przypadek musi być potraktowany i rozstrzygnięty w sposób indywidualny, na podstawie nie tylko treści umowy, ale też całokształtu okoliczności faktycznych, związanych z wykonywaniem danego zatrudnienia. Przede wszystkim należy zbadać, czy dane zatrudnienie wypełniało cechy stosunku pracy.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznania niniejszej sprawy trzeba wskazać, że postępowanie dowodowe przeprowadzone przez Sąd jednoznacznie wykazało, że kwestionowane przez organ rentowy zawarcie z odwołującym T. Z. umowy
o pracę nie było czynnością pozorną.

Odwołujący T. Z. na podstawie zawartej z zainteresowanym w dniu
26 stycznia 2015r. umowy o pracę faktycznie umówioną pracę wykonywał, co potwierdzają zasadniczo zgodne ze sobą, szczegółowe, logiczne i przekonujące zeznania wszystkich słuchanych w sprawie świadków, byłych współpracowników odwołującego, korelujące z nimi zeznania zainteresowanego K. D. (2), zeznania odwołującego, jak również zgromadzona w sprawie dokumentacja. Odwołujący został zatrudniony na stanowisku koordynatora do spraw handlu. Do jego zadań należało generalnie pozyskiwanie nowych klientów, reprezentowanie firmy w sprawach handlowych. Z zeznań w/w osób w sposób nie budzący wątpliwości wynika, iż odwołujący rzeczywiście do takich czynności się przyuczał pod kierownictwem zainteresowanego. Nadto wykonywał szereg innych czynności, a to pomagał przy produkcji, brał też czynny udział podczas przeprowadzki firmy z ul. (...) na ul. (...) w G.. Pracę świadczył w umówionym zakresie, to jest w pełnym wymiarze czasu pracy, w godzinach wyznaczonych mu przez pracodawcę od 8 do 16 każdego dnia, w tym pracował także w terenie. Z tytułu wykonywania takiej pracy zainteresowany wypłacił odwołującemu umówione wynagrodzenie, którego odbiór odwołujący kwitował na paskach płac ( załączonych do akt ZUS ).

Z materiału dowodowego sprawy wynika, że po stronie zainteresowanego istniała potrzeba zatrudnienia nowego pracownika w charakterze handlowca, bowiem zamierzał
on rozszerzyć dział handlowy w swojej firmie i przekazać część swoich obowiązków związanych ze sprzedażą produktów. Nie dziwi w takiej sytuacji fakt, że zawarł umowę
o pracę właśnie z odwołującym w sytuacji, gdy został on mu polecony jako dobry specjalista z tej dziedziny. Oczywistym jest, że każdy przedsiębiorca racjonalnie prowadzący swoją działalności preferuje zatrudnianie osób, które mają już pewne doświadczenie w danej branży ( a odwołujący posiadał wieloletnie doświadczenie w pracy w handlu, w tym na stanowisku przedstawiciela handlowego ) i nadto posiadają dobrą opinię jako specjaliści w tym zakresie, co oszczędza czas i środki na znacznie dłuższe w innym przypadku przyuczanie takich pracowników do powierzanych im zadań.

Odwołujący rzeczywiście wykonywał pracę do czasu przejścia na zwolnienie lekarskie. Początkowo przez około miesięczny okres czasu powodem niezdolności odwołującego do pracy były problemy laryngologiczne, które wystąpiły w następstwie przeziębienia, natomiast przez kolejne miesiące niezdolność do pracy spowodowana była dolegliwościami ze strony kręgosłupa. Jak wskazała biegła sądowa z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii E. M. potrzeba leczenia odwołującego od końca
kwietnia 2015r. nie była spowodowana zdarzeniem nagłym i wynikała z wcześniejszych zmian dyskopatycznych w kręgosłupie lędźwiowym. Odwołujący bowiem od dłuższego czasu odczuwał dolegliwości bólowe, lecz nie powodowały one konieczności leczenia. Potrzeba taka pojawiła się dopiero od kwietnia 2015r., kiedy to doszło do nasilenia dolegliwości bólowych kręgosłupa lędźwiowego, drętwienia i mrowienia kończyn dolnych, a spowodowane to było pracą w wymuszonej pozycji ciała, związaną z noszeniem ciężarów - a trzeba mieć na uwadze, że odwołujący podczas zatrudnienia u zainteresowanego brał czynny udział w przeprowadzce firmy, to jest w przenoszeniu mebli, urządzeń, dokumentów itp.

Reasumując, Sąd uznał, że przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe
w sposób jednoznaczny wykazało, że odwołujący od dnia 26 stycznia 2015r. rzeczywiście wykonywał pracę w firmie zainteresowanego K. D. (1) na podstawie zawartej umowy o pracę. Nie przeszkadza takiemu przyjęciu okoliczność, że zainteresowany z opóźnieniem zgłosił odwołującego do ubezpieczeń społecznych zwłaszcza, że zgłoszenia tego dokonał na miesiąc przed przejściem odwołującego na zwolnienie lekarskie.

W konsekwencji Sąd stwierdził, że odwołujący jako pracownik u zainteresowanego K. D. (1) podlega obowiązkowym ubezpieczeniom jak w decyzji zaskarżonej, począwszy od dnia 26 stycznia 2015r.

W konsekwencji takiego stanowiska Sąd z mocy art. 477 14§ 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję orzekając jak w sentencji.

Sąd w toku niniejszego postępowania nie badał zasadności ustalonego
dla odwołującego wynagrodzenia zważywszy, że jest związany jest przy rozpoznaniu odwołania zakresem zaskarżonej decyzji, a ta dotyczyła kwestii podlegania ubezpieczeniom, nie zaś wysokości podstawy wymiaru składek.

(-) SSO Grażyna Łazowska