Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 260/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Włodzimierz Czechowicz

Protokolant: Paulina Filipkowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 listopada 2017 r. w Warszawie

sprawy E. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

z udziałem (...) Sp. z o.o. w W.

na skutek odwołania E. B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

z dnia 28 grudnia 2016 r. znak: (...)

1.  zmienia zaskarżoną decyzję z dnia 28 grudnia 2016 r. znak: (...)
w ten sposób, że ubezpieczona E. B. podlega ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia u płatnika składek (...) Sp. z o.o. w W. od dnia 29 września 2016 r. do 31 grudnia 2016 r.;

2.  nie stwierdza odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

UZASADNIENIE

E. B. w dniu 31 stycznia 2017 r. wniosła odwołanie
od decyzji organu rentowego z dnia 28 grudnia 2016 r., nr: (...). Odwołująca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie, że podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu oraz wypadkowemu od dnia 29 września 2016 r. oraz wniosła o zasądzenie od organu rentowego na jej rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Odwołująca zarzuciła naruszenie przepisów art. 6 ust 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 1 oraz art. 41 ust. 12 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych w związku z art. 58 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 83 § 1 k.c.
w związku z art. 300 k.p. Odwołująca w uzasadnieniu wskazała, że faktycznie wykonywała pracę, a postanowienia umowy były całkowicie zgodne z zakresem wykonywanej przez nią pracy ( k. 2-7 a. s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. w odpowiedzi
na odwołanie wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie od odwołującej na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Organ rentowy stwierdził, że w toku postępowania poprzedzającego wydanie decyzji, nie zostały przedłożone dowody potwierdzające faktyczne wykonywanie pracy przez odwołującą, ponieważ potwierdzenia przelewów wynagrodzenia i umowa o pracę nie świadczą
o faktycznym wykonywaniu pracy. W ocenie organu rentowego płatnik składek dokonując zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych był świadom niezdolności do pracy odwołującej, ponieważ dokument zgłoszeniowy wpłynął do Zakładu w dniu 24 października 2016 r., podczas gdy od dnia 20 października 2016 r. E. B. była już niezdolna
do pracy. W ocenie organu rentowego przelewu wynagrodzenia za wrzesień 2016 r. dokonano w dniu 2 listopada 2016 r. po powstaniu niezdolności do pracy odwołującej. Ponadto organ rentowy podniósł, że nie zostało przedłożone zaświadczenie lekarskie stwierdzające brak przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy przez odwołującą na stanowisku recepcjonistki ( k. 15-17 a. s.).

Sąd postanowieniem z dnia 20 kwietnia 2017 r. na podstawie art. 477 11 § 2 k.p.c. zawiadomił zainteresowaną (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. o postępowaniu
z odwołania E. B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
(...) Oddział w W. o podleganie ubezpieczeniom społecznym oraz, że w terminie
14 dni od doręczenia niniejszego zawiadomienia może przystąpić do sprawy ( k. 24 a. s.).

Zainteresowana w piśmie procesowym z dnia 15 maja 2017 r. wskazała,
że przystępuje do sprawy i popiera stanowisko wyrażone w odwołaniu od zaskarżonej decyzji organu rentowego. Płatnik składek stwierdził, że odwołująca wykonywała swoje obowiązki
i świadczyła pracę, a zawarta umowa nie miała charakteru pozornego ( k. 26 a. s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...) Oddział w W. pismami z dnia 14 grudnia 2016 r. zawiadomił E. B. oraz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. na podstawie art. 61 § 1 i § 4 k.p.a. w związku z art. 123 ustawy z dnia 13 października
1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
o wszczęciu postępowania z urzędu w sprawie podlegania ubezpieczeniom społecznym odwołującej z tytułu wykonywania umowy o pracę
u płatnika składek ( k. 7-8 akt ZUS).

Zgodnie z Krajowym Rejestrem Sądowym, (...) Sp. z o.o. z siedzibą
w W. została zarejestrowana w dniu 10 października 2006 r. Siedziba spółki mieści się przy ulicy (...) w W.. Prezesem spółki jest A. K.
( k. 88-90 a. s. i k. 9 akt ZUS).

Płatnik składek dokonał zgłoszenia E. B. do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu umowy o pracę od dnia
29 września 2016 r. Dokument zgłoszeniowy wpłynął do Zakładu po terminie w dniu
24 października 2016 r. ( akta ZUS).

(...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. zawarła z odwołującą umowę o pracę
w dniu 28 września 2016 r. na okres próbny od dnia 27 września 2016 r. do dnia 31 grudnia 2016 r. na stanowisku recepcjonistki w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem 2775,00 złotych. Strony umowy ustaliły, że rozpoczęcie pracy nastąpi w dniu 29 września 2016 r. i będzie ona wykonywana w ówczesnej siedzibie spółki przy ulicy (...), lokal (...) w W. ( k. 8 a. s. oraz k. 13 i 22 akt ZUS).

Zgodnie ze świadectwem pracy z dnia 31 grudnia 2016 r. odwołująca była zatrudniona w (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. w okresie od dnia 29 września 2016 r.
do dnia 31 grudnia 2016 r. na stanowisku recepcjonistki w pełnym wymiarze czasu pracy
( k. 9 a. s. oraz k. 14 i 24 akt ZUS). Odwołująca w ramach wykonywania obowiązków prowadziła korespondencję mailową z płatnikiem składek oraz z pacjentami przychodni ( k. 14, 42-46 i 73-85 a. s.). Odwołująca składała swój podpis pod przyjętymi deklaracjami wyboru świadczeniodawcy udzielającego świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej oraz pielęgniarki/lekarza/położnej podstawowej opieki zdrowotnej, które wypełniali pacjenci przychodni w dniu 6 października 2016 r. oraz w dniu 16 października 2016 r. ( k. 47-72 i 86-87 a. s.). Odwołująca otrzymywała wynagrodzenie przelewem na konto bankowe ( k. 12 i 19-21 akt ZUS).

Odwołująca figurowała na liście płac płatnika składek ( akta ZUS).

Zgodnie z siedmioma zaświadczeniami wystawionymi przez lekarza medycyny pracy D. P., odwołująca przebywała na zwolnienie lekarskim w okresach od dnia
20 października 2016 r. do dnia 21 października 2016 r., od dnia 22 października 2016 r.
do dnia 31 października 2016 r., od dnia 1 listopada 2016 r. do dnia 14 listopada 2016 r.,
od dnia 1 od dnia 15 listopada 2016 r. do dnia 28 listopada 2016 r., od dnia 29 listopada
2016 r. do dnia 12 grudnia 2016 r., od dnia 13 grudnia 2016 r. do dnia 19 grudnia 2016 r.
oraz od dnia 20 grudnia 2016 r. do dnia 31 grudnia 2016 r. ( akta ZUS).

Odwołująca przed podjęciem pracy u płatnika składek, pracowała w dziale rozliczeń
w spółce (...) i nie posiadała żadnego doświadczenia w wykonywaniu pracy na stanowisku rejestratorki medycznej. Odwołująca odpowiedziała na ogłoszenie zamieszczone na stronie internetowej (...)i została wezwana na rozmowę w sprawie pracy na ulicy (...), gdzie wcześniej mieściła się siedziba spółki do listopada 2016 r. Płatnik składek szukał osoby na stanowisko recepcjonistki, ponieważ poprzednia pracownica zaszła w ciążę. Rozmowa przeprowadzona została z prezesem zarządu – A. K.. Pracodawca zapoznał odwołującą z zakresem obowiązków, lecz na skutek własnego niedopilnowania nie skierował jej na badania lekarskie. W recepcji pracują zazwyczaj dwie osoby, które odbierają telefony i obsługują pacjentów. K. M. i K. J. zajmowały się przygotowaniem do pracy odwołującej. Odwołująca zajmowała się wyciąganiem kart pacjentów i ich obsługą, odbieraniem telefonów, wpisywaniem wypełnionych deklaracji przez pacjentów do systemu, służyła pomocą lekarzom przychodni i odpisywaniem na maile. Odwołująca nie wystawiała faktur. Odwołująca podlegała nadzorowi pracowniczemu, który wykonywała zainteresowana. Wynagrodzenie było przelewane na konto odwołującej. Odwołująca korzystała ze zwolnienia lekarskiego od dnia 20 października 2016 r. do końca roku z powodu biegunki, a następnie w związku z problemami z sercem. Na miejsce odwołującej została zatrudniona B. C. od stycznia 2017 r. Do momentu zatrudnienia nowego pracownika, wszyscy pracownicy przejęli obowiązki, które wykonywała odwołująca ( zeznania świadków K. M., M. S., zeznania odwołującej oraz przesłuchanie zainteresowanej – k. 92-94 i 108-111 a. s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wydał zaskarżoną decyzję w dniu 28 grudnia 2016 r., nr: (...) na podstawie art. 83 ust. 1 pkt 1,
art. 68 ust. 1a, art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 oraz art. 13 pkt 1 ustawy z dnia
13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
. Organ rentowy stwierdził,
że E. B. jako pracownik u płatnika składek (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 29 września 2016 r. Organ rentowy wskazał,
że za uznaniem umowy o pracę jako zawartej dla pozoru przemawia to, iż:

- brak jest dowodów potwierdzających faktyczne wykonywanie pracy przez odwołującą;

- płatnik składek dokonując zgłoszenia do ubezpieczenia był świadom niezdolności do pracy odwołującej;

- przelewu wynagrodzenia za wrzesień 2016 r. dokonano w dniu 2 listopada 2016 r.
po powstaniu niezdolności do pracy, co jest niezgodne z art. 85 § 2 k.p.;

- pomimo oświadczenia płatnika, brak jest dowodów potwierdzających prowadzenie rekrutacji i udział w nim odwołującej;

- brak jest zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań zdrowotnych
do wykonywania pracy przez odwołującą;

- brak dokumentów pozwalających na określenie wymiaru urlopu odwołującej;

- brak karty szkolenia wstępnego w dziedzinie BHP odwołującej;

- odwołująca od lipca 2015 r. nie miała tytułów do ubezpieczeń społecznych;

- inny płatnik składek w latach 2012-2015 wykazywał za odwołującą podstawy wymiaru składek na niższym poziomie;

- zgodnie z oświadczeniem płatnika składek trudno określić, kto wykonywał w przeszłości obowiązki odwołującej, gdyż były one dzielone pomiędzy innych pracowników ( k. 2-3 akt ZUS).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego w postaci dokumentów zawartych w aktach organu rentowego i aktach sprawy, a także w oparciu o dowód przeprowadzony z zeznań świadków K. M., M. S., zeznań odwołującej oraz przesłuchania płatnika składek.

Sąd uznał za w pełni wiarygodne wszystkie dokumenty, które przedstawiły w toku postępowania strony procesu, gdyż korelowały one z zeznaniami świadków. Z zebranego materiału dowodowego wynika data zawarcia umowy o pracę i wynikające z jej postanowienia oraz data zgłoszenia odwołującej do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. Z dokumentów takich, jak deklaracje wypełniane przez pacjentów, na których widnieją podpisy odwołującej czy też prowadzonej przez nią korespondencji mailowej jasno wynika, że świadczyła ona pracę na rzecz płatnika składek. Jednocześnie odwołująca widniała na liście płac, a zainteresowany wypłacał należne jej wynagrodzenie przelewem na osobiste konto bankowe.

Sąd uznał również za wiarygodne zeznania świadków, gdyż za ich pomocą ustalono zakres czynności, które wykonywała odwołująca w spornym okresie czasu oraz określono etapy procedury przyjęcia jej do pracy. Zdaniem Sądu przytoczone zeznania podczas ustalenia stanu faktycznego są logiczne, rzetelne i wewnętrznie spójne. Ponadto Sąd uznał
w większości za wiarygodne zeznania odwołującej i w pełni wnioski wynikające
z przesłuchania informacyjnego zainteresowanej. Strony procesu w sposób miarodajny wskazały na okoliczności bezpośrednio poprzedzające zainicjowany stosunek pracy, jak również w sposób rzetelny przedstawiły zakres czynności wykonywanych przez E. B. na rzecz płatnika składek. Zeznania odwołującej i zainteresowanej były logiczne oraz korelowały się wzajemnie i z zeznaniami pozostałych świadków, w zakresie
w jakim Sąd dał im wiarę. Jedynie Sąd uznał za niewiarygodne zeznania odwołującej
w zakresie, w jakim twierdziła ona, że wystawiała faktury w imieniu płatnika składek. Zainteresowana wskazała, że nie znalazła faktur wystawianych przez odwołującą. Sąd wobec braku dostępnej dokumentacji w zgromadzonym materiale dowodowy uznał, że odwołująca nie wystawiała faktur, jednakże ta okoliczność nie miała żadnego wpływu na wyrokowanie
w niniejszej sprawie.

Wobec tego, w ocenie Sądu zgromadzony materiał dowodowy stanowił wystarczającą podstawę do wydania wyroku.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie E. B. jest zasadne i podlega uwzględnieniu.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie, czy odwołująca podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu
z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę od dnia 29 września 2016 r. do dnia
31 grudnia 2016 r. w (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W..

Jak stanowi przepis art. 6 ust 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych ( Dz. U. z 2017 r., poz. 1778) zwanej dalej ,,ustawą’’, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, z wyłączeniem prokuratorów.

W myśl przepisu art. 13 pkt 1 ustawy, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne, tj. pracownicy – od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Zgodnie z przepisem art. 2 k. p., pracownikiem jest osoba zatrudniona na podstawie m.in. umowy o pracę. Użyty w powyższym przepisie zwrot „zatrudniona” oznacza istnienie między pracownikiem a pracodawcą szczególnej więzi prawnej o charakterze zobowiązaniowym, tj. stosunku pracy.

W świetle przepisu art. 22 § 1 k.p., przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca
- do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. W rozumieniu przepisu art. 83 § 1 k.c., nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności.

Organ rentowy wydając zaskarżoną decyzję, wskazał na dziesięć różnych przesłanek, które jego zdaniem miały decydujący wpływ na wyłączenie E. B.
z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych od dnia 29 września 2016 r. W pierwszej kolejności organ rentowy wskazał, że brak było dowodów potwierdzających faktyczne wykonywanie pracy przez odwołującą. Stanowisko Zakładu okazało się być błędne, ponieważ zgromadzony materiał dowodowy w pełni pozwolił ustalić, że odwołująca faktycznie realizowała stosunek pracy w (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W.. Sąd zważył,
że na dokumentach zawartych w aktach rentowych oraz aktach sądowych widnieją podpisy odwołującej na przyjętych przez nią deklaracjach pacjentów przychodni. Przyjmując konstatację organu rentowego należałoby uznać te dokumenty za niewiarygodny i niepotwierdzający pracy wykonywanej przez odwołującą. Jednak w ocenie Sądu pozostały materiał dowodowy nie pozostawia żadnych wątpliwości co do faktu wykonywania pracy przez odwołującą. Z korespondencji mailowej prowadzonej przez odwołującą wynika również, że w ramach wykonywania obowiązków pracowniczych miała za zadanie korespondowanie elektroniczne z pacjentami przychodni oraz z personelem medycznym mające na celu w głównej mierze umawianie wizyt lekarskich. Tym niemniej głównym dowodem, który potwierdził niezbicie wiarygodność przedstawionych dokumentów, było przesłuchanie świadków osób bezpośrednio współpracujących z odwołującą. Świadkowie K. M., M. S. i K. J. jednolicie zeznając w tej kwestii wskazały, że bez żadnych wątpliwości odwołująca wykonywała pracę u płatnika składek. Posiadały również wiedzę odnoszącą się do zainicjowanego przez pracodawcę procesu rekrutacji, który miał miejsce w poprzedniej siedzibie spółki. Świadkowie zeznali,
że ogłoszenie było zamieszczone na stronie internetowej. Zeznania świadków były ze sobą spójne z zeznaniami odwołującej, która wskazała, że odpowiedziała na ofertę pracy i odbyła rozmowę z przyszłym pracodawcą. Ponadto K. M. i K. J. przyuczały do pracy odwołującą w celu prawidłowego wykonywania zleconych jej czynności. Odwołująca zajmowała się m.in. wyciąganiem kart pacjentów i ich obsługą, odbieraniem telefonów, wpisywaniem wypełnionych deklaracji przez pacjentów do systemu i odpisywaniem na maile.

Na podstawie tych ustaleń Sąd zważył, że zarzuty podniesione w uzasadnieniu
zaskarżonej decyzji okazały się bezzasadne. Zdaniem Sądu, aby ustalić, czy organ rentowy
w sposób prawidłowy wyłączył z obowiązkowych ubezpieczeń społecznych odwołującą, należało rozważyć, czy stosunek pracy zawarty pomiędzy stronami wypełniał przesłanki określone w dyspozycji przepisu art. 22 § 1 k.p. Jak już zostało wskazane i udowodnione
w zebranym materiale dowodowym, odwołująca faktycznie wykonywała pracę na rzecz płatnika składek w miejscu i w czasie przez niego wyznaczonym. Początkowo odwołująca pracowała w ówczesnej siedzibie spółki mieszczącej się przy ulicy (...), co wynikało wprost z zawartej umowy o pracę. Również wynagrodzenie było płacone odwołującej przelewem na jej osobiste konto. Co prawda organ rentowy prawidłowo wskazał,
że wynagrodzenie za wrzesień 2016 r. zostało dokonane przez pracodawcę dopiero w dniu
2 listopada 2016 r., a więc z naruszeniem przepisów prawa pracy. Jednakże zarzut ten można jedynie ocenić jako zaniechanie pracodawcę nie mające wpływu na ustalenie, czy odwołująca spełniła przesłanki powodujące objęcie jej ubezpieczeniami społecznymi. W ocenie Sądu Okręgowego zostało wykazane w sposób nie budzący wątpliwości, że A. K. wykonywała nadzór pracowniczy nad odwołującą, o którym zeznały zarówno strony procesu, jak również świadkowie, którym Sąd dał w pełni wiarę.

Sąd zważył, że dokonanie zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych przez płatnika składek po terminie czy też brak dokumentów pozwalających określić wymiar urlopu i brak karty szkolenia wstępnego w dziedzinie BHP, nie może powodować wyłączenia odwołującej z ubezpieczeń społecznych. Zainteresowana – płatnik składek wskazała, że nie dopilnowała kwestii formalnych ze swojej winy. W ocenie Sądu okoliczności związanych z niewykonaniem pewnych obowiązkowych leżących po stronie pracodawcy nie można utożsamić z winą pracownika, a w konsekwencji łączyć z odmową podlegania ubezpieczeniom.

Organ rentowy wskazywał również, że za pozornością umowy przemawia,
iż pracodawca dopuścił odwołującą do wykonywania pracy bez ważnych badań lekarskich.
Sąd zważył, że zgodnie z art. 229 § 4 k.p., pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań
do pracy na określonym stanowisku w warunkach pracy opisanych w skierowaniu na badania lekarskie. Zgromadzony materiał dowodowy nie zawiera żadnego zaświadczenia lekarskiego dopuszczającego odwołującą do pracy na stanowisku recepcjonistki. Jednakże
w ocenie Sądu brak tego dokumentu nie wyklucza twierdzenia, że odwołująca spełniła przesłanki zawarte w art. 22 § 1 k.p., od których zależy objęcie pracownika obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym. Niedopilnowanie tego obowiązku wywołuje jedynie skutki dla pracodawcy, który może ponieść odpowiedzialność za naruszenie przepisów prawa. Z tego tytułu nie można czynić zarzutu odwołującej, jak również uznać, że umowa
o pracę została zawarta dla pozoru. Sąd Okręgowy podziela pogląd Sądu Najwyższego, że ,,obowiązki pracodawcy w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy mają charakter bezwarunkowy w tym sensie, że obciążają pracodawcę niezależnie od sposobu spełniania świadczenia przez pracownika i dlatego pracodawca nie może się uwolnić od odpowiedzialności za ich naruszenie zgłoszeniem zarzutu, że również pracownik nie dopełnił obowiązków z zakresu BHP.’’ ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2017r., sygn. akt I PK 146/16) Odwołująca nie miała problemów zdrowotnych przed rozpoczęciem pracy u płatnika składek, a przed skorzystaniem ze zwolnienia lekarskiego wykonywała swoje obowiązki w sposób prawidłowy.

W ocenie Sądu niezrozumiałe są ponadto zarzuty organu rentowego,
że odwołująca nie posiadała od lipca 2015 r. tytułów do ubezpieczeń społecznych oraz,
że inny płatnik składek w latach 2012-2015 wykazywał za nią podstawy wymiaru składek
na niższym poziomie. Z argumentacji organu rentowego wynika, że odwołująca pozornie zawarła umowę o pracę z płatnikiem składek, aby posiadać tytuł do korzystania ze świadczeń z tytułu niezdolności do pracy. Zdaniem Sądu są to zarzuty bezpodstawne, gdyż z logicznego punktu widzenia, odwołująca nie miała możliwości zaplanowania, że będzie korzystała ze zwolnienia lekarskiego z powodu problemów żołądkowych oraz kardiologicznych.

Zdaniem Sądu dzielenie obowiązków należących do odwołującej przed jej zatrudnieniem pomiędzy innych pracowników wskazuje na logiczność w działaniu pracodawcy. Skoro kilku pracowników musiało zamiennie wykonywać dodatkowo określone czynności, to prawidłowym było zatrudnienie nowego pracownika, co mieści w katalogu uprawnień każdego pracodawcy i nie podlega merytorycznej ocenie Sądu. Ponadto
Sąd doszedł do przekonania, że prezes zarządu spółki ma pełną swobodę w decydowaniu
o liczbie zatrudnionych pracowników. Na marginesie Sąd stwierdził, że na miejsce odwołującej przyjęto nowego pracownika, co również uzasadnia przyjęcie, iż stworzenie nowego etatu nie miało w sobie cech pozorności w zatrudnieniu odwołującej się.

W związku z tym Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Jednocześnie w pkt 2 wyroku Sąd w oparciu o treść art. 118 ust. 1a ustawy stwierdził, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania dedcyzji.. Ustalenie, że odwołująca faktycznie realizowała stosunek pracy w spornym okresie czasu i w konsekwencji podlegała ubezpieczeniom społecznym wymagało przeprowadzenia sądowego postępowania dowodowego, w tym dopuszczenia dowodu z zeznań świadków i przesłuchania odwołującej. Organ rentowy nie ma tych możliwości dowodowych w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, gdyż ograniczony jest środkami dowodowymi wymienionymi w rozporządzeniu Rady Ministrów
z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe ( Dz. U. z 2011 r., Nr 237, poz. 1412).

Zgodnie z art. 118 ust. 1a ustawy w razie ustalenia prawa do świadczenia lub jego wysokości orzeczeniem organu odwoławczego za dzień wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji uważa się również dzień wpływu prawomocnego orzeczenia organu odwoławczego, jeżeli organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Organ odwoławczy przy wydaniu orzeczenia stwierdza odpowiedzialność organu rentowego.

Działając zaś na podstawie powołanego przepisu, Sąd wnioskując a contrario,
nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji mając na uwadze fakt, iż dopiero wyniki niniejszego postępowania dowodowego pozwoliły na poczynienie niezbędnych ustaleń skutkujących zmianą zaskarżonej decyzji.

SSO Włodzimierz Czechowicz

Zarządzenie: (...)

(...)