Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 356/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie w Wydziale II Karnym w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SA Zbigniew Kapiński

Sędziowie: SA Maria Mrozik - Sztykiel /spr./

SO(del) Anna Kalbarczyk

Protokolant: st. sekr.sąd. Katarzyna Rucińska

przy udziale prokuratora Krzysztofa Olszewskiego

po rozpoznaniu w dniu 15 grudnia 2017 r.

sprawy 1. H. W. (1) ur. (...) w R. s.J. i D. zd. R.

2.B. D. (1) ur. (...) w P. s.M. i E. zd.D.

3.M. F. (1) ur. (...) w B. s.J. i M. zd.K.

oskarżonych o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 294 § 1 kk w zb. z art. 271 § 3 kk w zb. z art. 272 kk w zb. z art. 273 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i czyn z art. 56 § 1 kks w zw. z art. 37 § 1 pkt 2 kks w zw. z art. 38 § 2 pkt 1 kks w zb. z art. 62 § 2 kks w zw. z art. 7 § 1 kks w zw. z art. 6 § 2 kks w zw. z art. 8 § 1 kks

z powodu apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych oraz prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 8 maja 2017 r. sygn. XII K 113/15

I. na mocy art . 105 § 1 i 2 kpk prostuje oczywistą omyłkę pisarską w punkcie III zaskarżonego wyroku w ten sposób, że eliminuje słowo „nie” w zakresie przyjętego zmienionego opisu czynu;

II.zmienia wyrok w zaskarżonej części wobec oskarżonych H. W. (1), B. D. (1) i M. F. (1) w ten sposób, że:

1.w ramach czynu przypisanego w punkcie II wyroku uznaje oskarżonych za winnych tego, że w okresie od lutego do 29 lipca 2013 r. w W. działając wspólnie i w porozumieniu z inną ustaloną osobą, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej z tytułu zaniechania uiszczenia należnego podatku VAT wynikającego z wewnątrzwspólnotowego nabycia oleju rzepakowego od firmy niemieckiej następnie sprzedawanego w kraju przy opodatkowaniu stawką 23% VAT przy wykorzystaniu Spółki z o.o. (...) wytwarzali dokumentację poświadczającą nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne w postaci fikcyjnych faktur odnośnie rzekomej sprzedaży oleju rzepakowego przez spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...), a następnie użyli tych dokumentów w deklaracjach VAT 7K i w konsekwencji w rozliczeniach z Urzędem Skarbowym, przy czym z popełnionego przestępstwa oskarżony H. W. (1) uczynił sobie stałe źródło dochodu, czym wyczerpali dyspozycję art. 271 § 3 kk w zb. z art. 273 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk, a oskarżony H. W. (1) nadto art. 65 § 1 kk i na mocy odpowiednio tych przepisów skazuje oskarżonych zaś na podstawie art. 271 § 3 kk w zw. z art. 11 § 3 kk wymierza oskarżonym kary pozbawienia wolności w wymiarze: H. W. (1) roku i 10(dziesięć) miesięcy, B. D. (1) i M. F. (1) po roku i 6(sześć)miesięcy;

2. uchyla wobec oskarżonych orzeczenie w tym zakresie z punktu V zaskarżonego wyroku;

3.odnośnie czynu przypisanego oskarżonym w punkcie III eliminuje z jego opisu ustalenie, że „oskarżeni uczynili z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodu”, z kwalifikacji prawnej eliminuje art. 37 § 1 pkt 2 kks i art. 38 § 2 pkt 1 kks, z a z podstawy wymiaru kary art. 38 § 2 pkt, jednocześnie uzupełnia kwalifikację prawną o art. 8 § 1 kks, nadto orzeczoną karę pozbawienia wolności obniża wobec każdego z oskarżonych do roku pozbawienia wolności, a na mocy art. 33 § 1 kks orzeka wobec oskarżonego H. W. (1) środek karny przepadku korzyści w wysokości 140.000 (sto czterdzieści tysięcy)złotych;

4.na mocy art. 8 § 2 kks wykonaniu wobec oskarżonych podlega kara pozbawienia wolności orzeczona w punkcie II.1 wyroku;

III. w pozostałej zaskarżonej części wyrok utrzymuje w mocy;

IV. na mocy art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności zalicza oskarżonym okres zatrzymania: H. W. (1) w dniu 21 kwietnia 2015 r., B. D. (1) i M. F. (1) od dnia 20 kwietnia 2015 r. do dnia 21 kwietnia 2015r.; V.zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w częściach na nich przypadających, w tym opłatę w wysokości po 300 zł. za obie instancje, natomiast w zakresie apelacji prokuratora wydatkami obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

1.  H. W. (1)

2.  B. D. (1)

3.  M. F. (1)

zostali oskarżeni o to, że:

I. w okresie co najmniej od stycznia 2013 r. do 29 lipca 2013 r. w W. i innych miejscowościach, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, brali udział w kierowanej przez V. D. (1) zorganizowanej grupie przestępczej, zakładającej ustalony podział ról i zadań, w skład której wchodziły ustalone i nieustalone osoby, mającej na celu popełnianie przestępstw skarbowych, w tym związanych z obrotem olejem rzepakowym oraz uszczuplaniem podatku od towaru i usług, przy wykorzystaniu struktur faktycznie kontrolowanych podmiotów nabytych na inne, podstawione osoby, polegających na składaniu zawierających nieprawdę lub zatajających prawdę deklaracji podatkowych w zakresie podatku naliczonego i należnego oraz polegających na podejmowaniu czynności, które miały na celu udaremnienie stwierdzenia przestępczego pochodzenia korzyści majątkowych związanych z popełnieniem opisanych przestępstw karno - skarbowych

tj. o czyn z art. 258 § 1 k.k.,

II. działając w okresie od lutego 2013 r. do 29 lipca 2013 r. w W. i innych miejscowościach, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w ramach zaplanowanego i ustalonego podziału ról i zadań w zorganizowanej grupie przestępczej kierowanej przez V. D. (1), wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, przy wykorzystaniu niżej wymienionych, kontrolowanych przez zorganizowaną grupę przestępczą podmiotów gospodarczych nabytych na inne ustalone, podżegane do tego podstawione osoby, a mianowicie:

(...) Sp. z o.o., NIP (...), w okresie od 19.02.2013 r.,

(...) Sp. z o.o., NIP (...), w okresie od 4.03.2013 r.,

(...) Sp. z o.o., NIP (...), w okresie od 19.02.2013 r.,

w zakresie których to spółek z ograniczoną odpowiedzialnością wyłudzono poświadczenie nieprawdy w Rejestrze Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego odnośnie zmian danych będących podstawą wpisu, co do osoby faktycznego nabywcy udziałów oraz tożsamości osób prowadzących sprawy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i ją reprezentujących jako członkowie zarządu, a następnie używając poświadczających tak nieprawdę odpisów z Rejestru Przedsiębiorców KRS, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej z tytułu zaniechania odprowadzenia należnego podatku VAT wynikającego z obrotu olejem rzepakowym sprowadzanym z Niemiec, a następnie sprzedawanym w kraju przy wykorzystaniu spółki (...) Sp. z o.o., która to dostawa towaru jest opodatkowana stawką podstawową VAT 23% - nienaliczonego w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, nadając pozory prowadzenia działalności gospodarczej w tym przedmiocie przez spółki z ograniczoną odpowiedzialnością: (...) i (...), przy (...) spółka (...) dokonywała rzekomego wewnątrzwspólnotowego nabycia, a następnie sprzedaży oleju rzepakowego spółce (...) Sp. z o.o., która miała rzekomo następnie odsprzedawać ten towar spółce (...) Sp. z o.o., wytwarzając jednocześnie na tą okoliczność poświadczającą nieprawdę co do przeprowadzonych transakcji, niezgodnych ze stanem rzeczywistym, dokumentację, w tym faktury VAT w zakresie obrotu olejem rzepakowym, doprowadzając do złożenia za poszczególne spółki nierzetelnych, podających - w opisanym zakresie - nieprawdę deklaracji podatkowych dla podatku od towarów i usług (...)-7K, doprowadzając do złożenia odpowiednio za spółkę:

a) (...) sp. z o.o. w dniu 27.07.2013 r. w Urzędzie Skarbowym W.-W. deklaracji podatkowej VAT-7K za drugi kwartał 2013r.,

b) (...) Sp. z o.o. w dniu 25.07.2013 r. w Trzecim Urzędzie Skarbowym (...) w W. deklaracji podatkowej VAT - 7K za drugi kwartał 2013 r.

co umożliwiło złożenie za spółkę

c) (...) sp. z o.o. w dniu 25.07.2013 r. w Urzędzie Skarbowym W. - W. w W. deklaracji podatkowej VAT-7K za drugi kwartał 2013 r., w której podano nieprawdę w zakresie wartości podatku naliczonego, a w konsekwencji podatku należnego, w związku z fikcyjnymi zakupami oleju rzepakowego w kraju, co skutkowało zaniechaniem pobrania należnego podatku VAT za II kwartał 2013 r., wprowadzając w konsekwencji w błąd pracowników urzędów skarbowych co do wielkości zobowiązania podatkowego i doprowadzając finalnie tych pracowników, reprezentujących w ramach przyznanych im kompetencji Skarb Państwa, do podjęcia pozytywnych decyzji podatkowych, polegających na niezakwestionowaniu dokonanych samoobliczeń podatkowych, co w ogólnym wymiarze skutkowało zaniechaniem pobrania należnego podatku VAT z tytułu sprzedaży oleju rzepakowego na łączną kwotę 3.845.268 zł, a tym samym doprowadzeniem Skarbu Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wymienionej, znacznej wartości, czyniąc sobie z popełnionego przestępstwa stałe źródło dochodu, przy czym osobiście w wyżej opisanym zakresie w ramach podziału ról wspólnie opracowali w styczniu 2013 r. opisany powyżej przestępczy mechanizm oraz pomagali w jego wdrożeniu, w tym wskazali dostawcę oleju rzepakowego za granicą i jego nabywcę w kraju, a ponadto H. W. (1) na bieżąco wspomagał działania innych ustalonych osób w zakresie koordynacji dostaw towaru i wynikających z tego tytułu płatności,

tj. o czyn z art. 286 §1 k.k. w zb. z art. 294 §1 k.k. w zb. z art. 271 § 3 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.,

III. działając w okresie od marca 2013 r. do 29 lipca 2013 r., w miejscu, w sposób, okolicznościach i konfiguracji jak opisano w pkt. II, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu tego samego zamiaru, w ramach ustalonego i zaakceptowanego podziału ról i zadań w zorganizowanej grupie przestępczej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, przy wykorzystaniu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością: (...), (...) i (...), kontrolowanych przez zorganizowaną grupę przestępczą, których sprawami gospodarczymi w ramach podziału ról i zadań w zorganizowanej grupie przestępczej faktycznie się zajmowano, jako podatników podatku VAT, nabytych na ustalone podstawione osoby, w celu uszczuplenia należności publicznoprawnej z tytułu zaniechania odprowadzenia należnego podatku VAT wynikającego z obrotu olejem rzepakowym przez spółkę (...) Sp. z o.o., nadali pozory prowadzenia działalności gospodarczej w tym przedmiocie przez spółki z ograniczoną odpowiedzialnością: (...) i (...), przy czym odpowiednio spółka (...) Sp. z o.o. wykazywała rzekome wewnątrzwspólnotowe nabycie, a następnie sprzedaż oleju rzepakowego w kraju spółce (...) Sp. z o.o., a spółka (...) Sp. z o.o. wykazywała rzekomą dalszą dostawę tego towaru spółce (...) Sp. z o.o., która to spółka sprzedawała je docelowym odbiorcom w kraju, która to dostawa towaru jest opodatkowana stawką podstawową VAT 23% - nienaliczonego w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, wytwarzając jednocześnie na tę okoliczność w sposób nierzetelny, poświadczające nieprawdę co do przeprowadzonych transakcji, niezgodnych ze stanem rzeczywistym faktury VAT, na których jako wystawcę wskazano spółki (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o. oraz posługując się nimi, doprowadzili do złożenia za poszczególne spółki opisanych w zarzucie w pkt. II nierzetelnych deklaracji podatkowych dla podatku od towarów i usług (...)-7K, w których podano nieprawdę w zakresie wartości podatku naliczonego, a w konsekwencji podatku należnego, w wyniku czego uszczuplili należność publicznoprawną wielkiej wartości wynikającą z podatku od towarów i usług w zakresie obrotu olejem rzepakowym na łączną kwotę 3.845.268 zł, 

tj. o czyn z art. 56 § 1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 5 k.k.s. w zw. z art. 38 § 2 pkt 1 k.k.s. w zb. z art. 62 § 2 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. w zw. z art. 8 § 1 k.k.s.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 8 maja 2017 r. sygn. akt XII K 113/15 orzekł:

I oskarżonych H. W. (1), B. D. (1) i C. F. uniewinnił od popełnienia czynu zarzuconego w pkt I;

II oskarżonych H. W. (1), B. D. (1) i C. F. uznał za winnych popełnienia czynu zarzuconego w pkt II, z tym, że ustalił, iż czynu tego nie dopuścili się działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, a stanowiącego przestępstwo określone w art. 286 §1 k.k. w zb. z art. 294 §1 k.k. w zb. z art. 271 § 3 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. zw. z art. 11 § 2 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i za to, na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. i w zw. z art. 11 § 3 k.k. skazał każdego z oskarżonych na kary w wymiarze po 2 lata pozbawienia wolności;

III oskarżonych H. W. (1), B. D. (1) i C. F. uznał za winnych popełnienia czynu zarzuconego w pkt III z tym, że wyeliminował z opisu czynu, iż oskarżeni nie działali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz ustalił, iż oskarżeni uczynili z popełnienia przestępstwa stałe źródło dochodu, co stanowi przestępstwo określone w art. z art. 56 §1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 2 k.k.s. w z art. 38 § 2 pkt 1 k.k.s. w zb. z art. 62 § 2 k.k.s. w zw. z art. 7 § 1 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. i za to na podstawie art. 56 § 1 k.k.s. w zw. z art. 38 § 2 pkt 1 k.k.s. w zw. z art. 7 § 2 k.k.s. skazał każdego z oskarżonych na kary w wymiarze po 2 lata pozbawienia wolności;

IV na podstawie art. 8 § 2 k.k.s. orzekł, że wykonaniu podlega kara pozbawienia wolności orzeczona w pkt II wyroku;

V na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł w stosunku do każdego z oskarżonych przepadek uzyskanej korzyści majątkowej uzyskanej z przestępstwa w wysokości po 140.000 złotych

VI na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonych wobec oskarżonych kar pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu H. W. (1) zatrzymanie w dniu 21 kwietnia 2015 r., B. D. (1) zatrzymanie w dniach od 20 kwietnia do 21 kwietnia 2015 r. i C. F. zatrzymanie w dniach od 20 kwietnia do 21 kwietnia 2015 r.

VII zasądził od każdego z oskarżonych, na rzecz Skarbu Państwa opłaty w wysokości po 300 złotych, w pozostałym zakresie zwolnił oskarżonych z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelacje od tego wyroku wnieśli:

obrońca oskarżonego H. W. (1) – adw. J. K.,

obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw. P. K. i adw. Ł. W. działający z substytucji adw. M. K. (1),

obrońcy oskarżonego M. F. (1) – adw. M. K. (2) i adw. S. D. oraz prokurator.

Obrońca oskarżonego H. W. (1) wyrokowi zarzucił:

I. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 1 k.p.k. naruszenie prawa materialnego:

1. W postaci art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 294 k.k. poprzez ich zastosowanie, w sytuacji gdy nie doszło do rozporządzenia mieniem przez Skarb Państwa;

2. W postaci art. 99 ust. 12 ustawy z dnia 11 marca 2004r. o podatku od towarów i usług oraz art. 21 § 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa poprzez ich pominięcie, w sytuacji gdy ustawodawca uprawnił organ podatkowy (organ kontroli skarbowej) do zaniechania sprawdzenia prawidłowości samoobliczenia podatku w deklaracji w której podatnik zaniżył podatek należny;

II. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 2 k.p.k. naruszenie prawa procesowego:

1.  W postaci art. 4, 5 § 2 k.p.k. poprzez uznanie winy oskarżonego pomimo faktu, iż stan faktyczny budzi poważne wątpliwości, które winny zostać rozpoznane na korzyść oskarżonego

2. W postaci art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez:

a. Naruszenie obowiązku wskazania przez sąd dowodów służących do ustalenia stanu faktycznego, objawiającego się w kumulatywnym wymieniu wszystkich dowodów służących do ustalenia stanu faktycznego, bez odniesienia poszczególnych dowodów do ustalonych okoliczności, nie pozwalając tym samym na weryfikację, jakie dowody służyły Sądowi do ustalenia konkretnych okoliczności sprawy, a tym samym ograniczenia możliwości przeprowadzenia kontroli instancyjnej,

b. Pominięcie, w kumulatywnie wymienionych dowodach, wskazania dowodu z zeznań A. O., na którym oparto, de facto, ustalenia stanu faktycznego,

3. W postaci art. 9 § 1 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. poprzez niepowołanie stosownego biegłego, na okoliczność ustalenia, czy faktycznie w przypadku odprowadzenia należnych podatków zaplanowane przedsięwzięcie byłoby nieopłacalne ekonomicznie - albowiem takie ustalenie przez sąd stanu faktycznego bez wiedzy specjalistycznej w tym zakresie jest niedopuszczalne;

4. W postaci art. 4, 5 § 2, 7 k.p.k. w zw. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów tj.: 

a. Uznanie wyjaśnień oskarżonego za wiarygodne jedynie w zakresie, w jakim kwestionował on swój udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a w pozostałym zakresie odmówienie im przymiotu wiarygodności wyłącznie w sytuacjach świadczących na jego korzyść, podczas gdy również w tym zakresie jego wyjaśnienia znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadków oraz pozostałym materiale dowodowym, uznanym za wiarygodny:

- w zakresie, w jakim wskazują, iż rola H. W. (1) ograniczyła się do udostępnienia kontaktów do dystrybutora i odbiorcy oleju rzepakowego, ewentualnie wiedzy eksperckiej na temat metod przewozu, dystrybucji etc., a co wynika z:

• zeznań P. S. (1) wskazujących, iż pozostali oskarżeni: „zapoznają osobę, która poprowadzi ten temat, tzn. że ta osoba ma mieć kontakt i możliwość zapoznania V. D. (1) ze sprzedawcą i odbiorcą tego oleju” oraz „Pan W. miał udostępnić te kontakty”;

• zeznań A. R. (1) wskazujących, iż „pan H. W. (1) miał jakieś kontakty w Niemczech i znał jakiś terminal we W.. V. D. (1) dysponował dużym kapitałem i dlatego doszło do współpracy” oraz, że „potem V. D. (1) odciął się od oskarżonych, «podłapał kontakty» i sam zaczął handlować olejem rzepakowym na własną rękę”;

• zeznań V. D. (2) wskazujących, iż „uzgodniliśmy wtedy, że oskarżeni wskażą, gdzie można ten olej rzepakowy kupić i komu można go sprzedać” oraz, że H. W. (1) mówił, że da sprzedawcę oleju rzepakowego w Niemczech, zagwarantuje, że zawsze dostawy będą terminowo i da kupującego we W. Taka była propozycja”;

• zeznań A. O. wskazujące, iż H. miał być wyłącznie pośrednikiem, który miał dać namiary na dostawcę oraz na jednego odbiorcę, dając gwarancje płatności i dostaw”;

- w zakresie, w jakim wskazują, iż H. W. (1) nie otrzymał pieniędzy od V. D. (1), a co wynika z:

• zeznań P. S. (1) wskazującej, iż „nie przypominam sobie, jakie kwoty były przekazywane oskarżonym raz na dwa tygodnie, o czym mówiłam w odczytanym protokole” oraz „nie potrafię teraz wskazać konkretnej osoby, od której słyszałam, że A. R. (1) albo A. L. (1) przekazywały pieniądze panom W., D. i F. a także „w zakresie pieniędzy przekazywanych oskarżonym za olej rzepakowy to ja nie mam żadnej wiedzy i nic na ten temat nie słyszałam”

• zeznań A. R. (1) wskazującej, iż nie przekazywała pieniędzy oskarżonym i braku wiedzy czy inni pracownicy V. D. (1) przekazywali pieniądze,

• zeznań M. K. (3) wskazującej, iż nigdy nie uczestniczyła w rozliczeniach V. D. (1) z oskarżonymi;

- w zakresie, w jakim temat unikania podatku VAT nie był przedmiotem rozmów, jak również wiedzy oskarżonego o nielegalnej działalności V. D. (1), a co wynika z:

• zeznań P. S. (1) wskazującej, iż jedynie: „domyślałam się, że biznes z olejem rzepakowym ma polegać na „gubieniu” podatku VAT na podstawie tego, że również poprzednie interesy V. D. (3) dotyczące oleju napędowego również na tym polegały”, prowadzące do przypisania takiej samej wiedzy oskarżonemu, podczas gdy świadek znała tylko nielegalny sposób prowadzenia biznesu przez V. D. (4);

• zeznań A. R. (1) wskazującej, iż V. D. (1) nigdy nie mówił wprost, że w jego firmach oszukuje się na podatku VAT” oraz „wg mnie spotkanie w B., to było normalne spotkanie biznesowe z propozycją nowego biznesu”, a ponadto o żądaniu przez pozostałych oskarżonych „zaświadczenia z Urzędu Skarbowego o niezaleganiu z podatkami i takie zaświadczenia były im okazywane”,

• zeznań V. D. (1) wskazującego, iż „O kwestii podatku VAT nie trzeba było mówić, to było zrozumiałe - jest to oczywiste”,

- w zakresie, w jakim wskazują na inicjatywę V. D. (1) w kwestii rozpoczęcia handlu olejem rzepakowym w szczególności mając na uwadze:

• zeznania A. R. (1), z których wynika, iż: „Pamiętam, że V. D. (1) chciał «rozwinąć temat» w handlu olejem rzepakowym i szukał kontrahentów. Być może nawet ja go naprowadziłam na panów D. i F., gdyż wcześniej z nimi współpracowałam”,

• zeznania V. M., z których wynika, iż świadek miała szukać firm handlujących olejem rzepakowym

• zeznania A. L. (1), z których wynika, iż V. D. (1) „interesował się handlem olejem rzepakowym, rozmawiał o tym z klientami, nie pamiętam konkretnie z kim. Chciał też zajmować się handlem gazem i jeszcze innymi rzeczami”,

b. uznanie, iż mało istotne lub zbędne dla ustaleń faktycznych są zeznania:

- W. M. i O. O., a które wskazują, iż to V. D. (1) szukał kontaktów i klientów zajmujących się olejem rzepakowym,

- A. L. (1), które wskazują, iż to V. D. (1) był inicjatorem i dążył do rozwoju nielegalnej działalności

- P. B., które wskazują, iż oficjalną rolą H. W. (1) było znalezienie klienta, a z racji wykonywanego zawodu posiadał wiedzę ekspercką dotyczącą handlu olejem rzepakowym.

5. W postaci art. 4, 5 § 2, 7 k.p.k. w zw. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów tj.:

a) zeznań V. D. (1) i uznaniu tych zeznań za wiarygodne, w sytuacji, gdy zeznania te pozostają wewnętrznie sprzeczne oraz stoją w oczywistej sprzeczności z zeznaniami świadków - A. R. (1), P. S. (1), A. O., V. M. i A. L. (1) i z tego względu nie powinny zostać uznane za wiarygodne, w szczególności mając na uwadze, iż z zeznań tych wynika, iż:

• z jednej strony Olejem rzepakowym handlowałem tylko przez te 3 miesiące i tylko z oskarżonymi. A w tym samym zdaniu dalej, W tym samym czasie handlowałem olejem rzepakowym na własną rękę z innymi firmami. Dostawcami oleju rzepakowego dla mnie była firma wskazana przez pana W. oraz inne firmy. Te inne firmy znaleźli moi współpracownicy.”

• świadek przekazał osobiście H. W. (1) ok. 20- 30 000 euro, a resztę przekazywała A. R. (1) i A. O., podczas gdy z zeznań A. O. wynika, iż była jedynie świadkiem jak V. D. (1) przekazuje i 100 000 euro, a z zeznań A. R. (1) wynika, że w ogóle nie uczestniczyła w rozliczeniach,

H. W. (1) był pomysłodawcą handlu olejem rzepakowym, podczas gdy z zeznań A. R. (1), V. M. i A. L. (1) wynika, iż to V. D. (1) chciał rozwijać swój nielegalny proceder oraz szukał kontaktów i klientów, a ponadto z zeznań P. S. (1) wynika, iż to na spotkaniu w B. oskarżeni D. i F. zaproponowali współpracę w handlu olejem, a nie H. W. (1).

b) Zeznań świadka A. R. (1) - polegające na umniejszaniu elementów korzystnych dla oskarżonych, w szczególności w zakresie gdzie świadek wskazuje, iż:

To spotkanie w W. to nadal były jeszcze wstępne rozmowy. Tych spółek, które miały uczestniczyć w tym handlu olejem rzepakowym jeszcze nie było;

Ja nigdy nie przekazywałam pieniędzy oskarżonym;

V. D. (1) nigdy nie mówił wprost, że w jego

firmach oszukuje się na podatku VAT. Od P. S. (1) nigdy nie słyszałam, aby w firmach (...) oszukiwano na podatku VAT. Jak musieliśmy klientom przedstawić np. zaświadczenia z Urzędu Skarbowego o niezaleganiu z podatkiem, to zawsze otrzymywaliśmy takie zaświadczenie z Urzędu Skarbowego. Firmy panów D. i F. żądały od firmy (...) zaświadczenia z Urzędu Skarbowego o niezaleganiu z podatkami i takie zaświadczenia były im okazywane; 

• Wg mnie spotkanie w B., to było normalne spotkanie biznesowe z propozycją nowego biznesu. Mówiąc o spółkach z kapitałem i bez kapitału to miałam na myśli, że le spółki miały dopiero powstać albo bardziej, że miały być dopiero zakupione;

• celem spotkania w B. nie było omówienie kwestii handlu olejem rzepakowym, dopiero w trakcie spotkania padła propozycja handlu tym olejem. Natomiast wiedziałam, że V. D. (1) szukał kontaktów w handlu olejem rzepakowym, ale spotkanie z oskarżonymi w B. nie było zorganizowane specjalnie w celu omówienia handlu olejem rzepakowym;

• prokurator podczas przesłuchania bardzo chciał, żebym powiedziała, że wiedziałam, jaka była faktyczna działalność spółek (...) a D., ale ja cały czas podkreślałam, że to były moje domysły;

• mówiąc o spółkach (...) i „nieczystych” w odczytanym protokole nie mówiłam tego w kontekście nieodprowadzania VAT-u.

c) Zeznań świadka M. K. (3) - polegające na umniejszaniu elementów korzystnych dla oskarżonych, w szczególności w zakresie gdzie świadek wskazuje, iż:

• Z tego co pamiętam, to ja próbowałam pozyskać klientów na olej rzepakowy i koordynowałam dostawy oleju z Niemiec.

• o tym, że handel olejem rzepakowym polega na niepłaceniu podatku VAT dowiedziałam się od V. D. (1). Kiedy mi to dokładnie powiedział to nie wiem 

V. D. (1) handlował nielegalnie paliwem jeszcze przed interesem z olejem rzepakowym.

• To, że spółki nie płaciły podatku VAT to wiem nie z dokumentów księgowych, tylko od V. D. (1). Nie znam się na dokumentacji księgowej. Było wiele spółek i jedne działały legalnie, jedne półlegalnie a trzecie nielegalnie. Nie kojarzę sytuacji, aby V. D. (5) kiedykolwiek powiedział swoim kontrahentom, że oszukuje na podatku VAT.

d) Zeznań świadka P. S. (1) i uznaniu tych zeznań za w pełni wiarygodne, w sytuacji, gdy zeznania te pozostają wewnętrznie sprzeczne oraz stoją w oczywistej sprzeczności z zeznaniami pozostałych świadków: A. R. (1), A. O., V. M. i A. L. (1) i z tego względu nie powinny zostać uznane za wiarygodne, w szczególności mając na uwadze, iż z zeznań tych wynika, iż

• Do rozmów o oleju rzepakowym doszło już w B., podczas gdy pozostali świadkowie - w tym V. D. (6) - wskazują, iż temat ten nie był tam poruszany, ze względu na ogólne „zmęczenie”

• Świadek ten nie wie, jakie stawki VAT, w tym na olej rzepakowy, obowiązywały w Polsce,

• Świadek ten podaje inny skład osobowy spotkań, aniżeli pozostali świadkowie,

• Świadek nie wie kto i ile przekazywał pieniędzy oskarżonym (tak na rozprawie), podczas gdy na etapie postępowania przygotowawczego wskazała, iż miało to następować raz na dwa tygodnie.

6. w postaci art. 4, 5 § 2, 7, 8 § 1, 410 w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. poprzez przyjęcie stanu faktycznego jak w raportach kontrolnych Urzędu kontroli skarbowej w B., znak sprawy:

(...), (...) (...) oraz (...), podczas gdy Sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany rozstrzygnięciem innego organu (sądu), przy jednoczesnym pominięciu jakiejkolwiek oceny tego dowodu i ewentualnej korelacji z innymi dowodami, co pozwoliłoby na przyjęcie wskazanego tam stanu faktycznego.

III. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 3 k.p.k. wynikający z powyższej błędnej oceny dowodów błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mających wpływ na jego treść, polegający na:

1. Uznaniu, iż H. W. (1) wraz z B. D. (1) i M. F. (1) podczas spotkania z V. D. (1) przedstawili mu pomysł nielegalnej działalności, podczas gdy:

a. V. D. (1), jak wskazuje Sąd, prowadził już zbliżoną, przestępczą działalność, a ponadto z własnej inicjatywy poszukiwał możliwości rozszerzenia nielegalnego procederu,

b. Na spotkaniu w B. nie był obecny H. W. (1).

2. Uznaniu, iż H. W. (1) wraz pozostałymi oskarżonymi ustalili, że V. D. (1) zorganizuje „łańcuszek” firm, które będą kupowały w Niemczech, a następnie będą dokonywały fikcyjnego obrotu i finalnie sprzedawały w Polsce olej rzepakowy rzeczywistemu odbiorcy, podczas gdy z zeznań świadków wynika, iż H. W. (1) przekazywał jedynie ekspercką wiedzę, która została wykorzystana do nielegalnej działalności bez jego wiedzy i zgody w tym zakresie,

3. Uznaniu, iż oskarżeni ustalili z V. D. (1) podział zysków z nielegalnej działalności w proporcji „50:50”, gdzie 50% miało być do podziału dla oskarżonych, oraz przyjęciu, iż uzyskano korzyść majątkową w wysokości 140 000 złotych, co nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym i jest sprzeczne z wysokością rzekomego „uszczuplenia”;

4. Uznaniu, iż współpracę pomiędzy (...) sp. z o.o., a dostawcą oleju rzepakowego z Niemiec, którym miała być spółka (...), oraz z odbiorcą finalnym, którym miała być spółka (...) sp. z o.o. - zorganizował oskarżony H. W. (1), który miał odpowiednie kontakty w obydwu tych firmach, podczas gdy H. W. (1) przekazał kontakt do tych dwóch firm i nie uczestniczył w procederze dostawy oleju rzepakowego, w szczególności, iż:

a) H. W. (1) był pracownikiem spółki (...), a jego rolą było pozyskiwanie klientów, a więc pośredniczenie w kontaktach było typowym obowiązkiem służbowym,

b) Rola H. W. (1) sprowadzała się tylko na skojarzenia dwóch podmiotów, a o tym, że dostawcą oleju rzepakowego do spółki (...) faktycznie była spółka (...) dowiedział się, gdy doszło do reklamacji ilościowej oleju rzepakowego sprzedawanego przez spółkę (...) na rzecz (...) Sp. z o.o.

5. Uznaniu, iż V. D. (1) ustalał z oskarżonym podjęcie stosownych działań, podczas gdy jego działanie było samodzielne i niezależne, a świadek ponadto unikał kontaktu z H. W. (1), w sytuacji jednoczesnego uznania przez Sąd, iż to V. D. (1) sprawował rzeczywistą kontrolę nad spółkami (...), oraz że podejmował on kluczowe decyzje (począwszy od nawiązania współpracy z osobami wykonującymi proste czynności techniczno - organizacyjne w spółkach, aż do stosowania określonych mechanizmów kalkulacji cen na oferowane towary);

6. Uznaniu, iż H. W. (1) wraz z pozostałymi oskarżonymi podjęli współpracę z V. D. (1) w zakresie handlu olejem rzepakowym ad hoc, gdy nadarzyła się taka okazja i sprzyjające okoliczności i kierowała nim doraźna potrzeba, podczas gdy:

a) H. W. (1) był doświadczonym i rozpoznawanym na rynku biznesmenem, którego zadaniem było poszukiwanie nowych wiarygodnych klientów, a w przypadku współpracy z V. D. (1) nie było wątpliwości co do jego działalności, gdyż jego spółki cieszyły się poważaniem na rynku a pracownice przedstawiały oskarżonym zaświadczenia o niezaleganiu z podatkami przez nadzorowane przez niego spółki.

b) Brak jest potwierdzenia dla uznania, iż oskarżonym kierowała doraźna potrzeba,

7. Uznaniu, iż H. W. (1) utrzymywał z oskarżonymi oraz z V. D. (1) kontakty, podczas gdy kontakty z pozostałymi oskarżonymi nie dotyczyły handlu olejem rzepakowym, a ponadto V. D. (1) urwał kontakt z oskarżonym.

8. Uznaniu, iż H. W. (1) wiedział, iż handel olejem rzepakowym ma polegać na unikaniu płacenia podatków i de facto taki był cel całego przedsięwzięcia, gdyż tylko takie założenia uzasadniało osiągnięcie odpowiedniego poziomu zysków, w przypadku bowiem odprowadzenia należnych podatków zaplanowane przedsięwzięcie byłoby nieopłacalne ekonomicznie, podczas gdy:

a) Jedynie dla V. D. (1) było oczywiste, iż handel olejem rzepakowym ma polegać na unikaniu płacenia podatków, gdyż tylko taką nielegalną działalność prowadził i mógł nie przypuszczać, iż opłacalny jest legalny biznes.

b) Nie wiadomo na podstawie jakich dowodów (V. D. (1) nie jest bowiem biegłym) Sąd ustalił, iż prowadzenie „legalnego" biznesu w postaci handlu olejem rzepakowym faktycznie jest nieopłacalne;

c) Temat unikania podatków nie został poruszany na żadnym spotkaniu, ani przez „tłumaczy”, ani przez „kontrahentów”;

d) Celem biznesu dla H. W. (1) było pośrednictwo biznesowe, a twierdzenie, iż de facto inny był jego cel, jest nieuprawnione z uwagi brak jego wiedzy na ten temat,

e) Rola oskarżonego ograniczała się do nawiązania kontaktów przez zainteresowane podmioty.

9. Uznaniu, iż kolejne transakcje były przeprowadzane według schematu ustalonego między oskarżonymi, a V. D. (1), podczas gdy żadne transakcje nie były ustalane z oskarżonym, a H. W. (1) mógł być jedynie informowany o dostawach, gdyż jego rola ograniczyła się do zaprezentowania szczegółów techniczno-handlowych: podania nazw konkretnych firm zagranicznych, które miały być ewentualnymi dostawcami oleju rzepakowego, jak również finalnego odbiorcę zakupionego towaru w Polsce, którym miała być spółka (...) oraz ewentualnych wymogów lub kosztów sprowadzania transportu towaru.

10. Uznaniu, iż zeznania A. R. (1) dotyczące spółek „czystych” i „nieczystych”, a mających uwiarygadniać fakt, iż oskarżeni byli poinformowani o planowanym nielegalnym procederze przez V. D. (1), ew. że sami byli jego pomysłodawcami, wskazują na rzeczywisty charakter przyszłych transakcji, podczas gdy świadek wskazuje, iż sformułowanie „czyste” i „nieczyste” spółki nie odnosi się do nieodprowadzania vatu, ale dotyczy organizacji spółek i ich kapitału;

11. Uznaniu, iż H. W. (1) aktywnie uczestniczył w procederze unikania opodatkowania, z uwagi na przygotowywane dla oskarżonego tabele, zawierające wszystkie informacje związane z obrotem olejem rzepakowym pomiędzy (...), a spółkami (...), podczas gdy przygotowane dokumenty nie zostały przekazane oskarżonemu, a jedynie V. D., jak również nie brał on udziału w ich tworzeniu.

12. Uznaniu, iż H. W. (1) aktywnie uczestniczył w procederze unikania opodatkowania podczas gdy:

a) Nie tworzył, ani nie pomagał, on żadnych spółek z „łańcuszka”;

b) Nie tworzył, ani nie wypełniał, żadnych dokumentów, służących do stworzenia spółek, czy też służących za podstawę opodatkowania;

13. Uznaniu, iż w relacjach pomiędzy H. W. (1), a pozostałymi oskarżonymi i V. D. (1) istniał podział ról polegający m.in. na wykorzystywaniu swoich kontaktów oraz znajomości rynku oleju rzepakowego do zorganizowania dostaw poprzez znalezienie dostawcy oleju rzepakowego w Niemczech i finalnego odbiorcy w Polsce, koordynację transportu i zbytu, monitorowanie płatności, podczas gdy brak jest określenia roli każdego oskarżonego, jak również udowodnionych okoliczności co do wykonywania wskazanych czynności.

14. Uznaniu, iż doszło do jakiegokolwiek rozporządzenia mieniem w wysokości 3 845 268 zł, przy jednoczesnym „zysku” z tego procederu w wysokości 140 000 zł.

15. Uznaniu, iż H. W. (1) otrzymał od V. D. (7) osobiście kwotę co najmniej 100 000 euro, podczas gdy sam świadek wskazuje, iż „Osobiście oddawałem pieniądze H. W. (2) zaledwie kilka razy. W pozostałych przypadkach przekazywaniem pieniędzy zajmowały się dziewczyny - współpracownice; były to M. K. (4) i A., ale jej nazwiska już nie pamiętam. Ja osobiście przekazałem H. W. (1) ok. 20 - 30 tyś. euro. Dokładnie nie pamiętam ile w sumie było przekazanych pieniędzy, myślę, że mogła to być kwota od 50 000 do 100 000 euro”, a które to zeznania nie zostały potwierdzone przez A. R. (1) i M. K. (4).

Z ostrożności procesowej

IV. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 4 k.p.k. rażącej niewspółmierności orzeczonej kary poprzez orzeczenie kary pozbawienia wolności bez dobrodziejstwa warunkowego jej zawieszenia

W oparciu o te zarzuty, mając na uwadze art. 427 k.p.k. § 1 k.p.k. oraz 437 § 1 k.p.k. wniósł o:

1) zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu w pkt II i III czynów,

2) uchylenie orzeczenia o wykonaniu kary zawartego w pkt IV wyroku

3) uchylenie orzeczenia o przepadku korzyści zawartego w pkt V wyroku

4) uchylenie orzeczenia o zasądzeniu kwoty 300 zł na rzecz Skarbu Państwa w pkt VI wyroku.

Względnie o:

5) uchylenie wyroku i przekazanie Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego B. D. (1) – adw. P. K. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I. W odniesieniu do czynu z pkt II wyroku:

1. Naruszenie prawa materialnego, a to art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 19a, 99 ust 1 i art. 103 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U.2017.1221), a to poprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie w realiach niniejszej sprawy, co skutkowało pozbawionym podstaw przyjęciem, iż przedłożenie nierzetelnych deklaracji podatkowych dla podatku od towarów i usług, w których podano nieprawdę w zakresie podatku naliczonego, a w konsekwencji podatku należnego, uszczuplając tym samym należność publicznoprawną wynikającą z podatku od towarów i usług powinno być równocześnie traktowane, jako wprowadzenie w błąd pracowników urzędów skarbowych, co do wielkości zobowiązania podatkowego i doprowadzenie tych pracowników, reprezentujących w ramach przyznanych im kompetencji Skarb Państwa, do podjęcia pozytywnych decyzji podatkowych, polegających na niezakwestionowaniu dokonanych samoobliczeń podatkowych, co w ogólnym wymiarze skutkowało zaniechaniem pobrania należnego podatku VAT z tytułu sprzedaży oleju rzepakowego na łączną kwotę 3.845.268 zł, a tym samym doprowadzeniem Skarbu Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - a tym samym, iż w realiach niniejszej sprawy zachowanie m.in. oskarżonego wyczerpywało znamiona przestępstw określonych zarówno w art. 56 § 1 k.k.s., jak i art. 286 § 1 k.k., co rodziło konieczność dokonania jego całościowej oceny przez pryzmat art. 8 § 1 k.k.s.

podczas gdy,

prawidłowa wykładnia art. 286 § 1 k.k. przez pryzmat przywołanych wyżej przepisów ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U.2017.1221) nie pozostawia wątpliwości, co do tego, że:

1)  w przypadku opisanego w art. 56 § 1 k.k.s. zaniżenia zobowiązania podatkowego nie sposób mówić o doprowadzeniu Skarbu Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w sposób, jaki wynikałby z przypisanego oskarżonemu czynu zabronionego, gdyż wskazane tam zaniechanie organu pozostaje wyłącznie skutkiem unormowań zawartych w art. 21 § 2 Ordynacji podatkowej i w art. 99 ust 12 ustawy z dnia 2004 r. o podatku od towarów i usług, wyrażających zasadę samoobliczenia podatku VAT przez podatnika, a tym samym, że to nie podatnik, zaniżając w tej deklaracji należny podatek, doprowadza organ podatkowy do zaniechania, ale ustawodawca najpierw dopuścił, aby organ ten nie przeprowadzał postępowania podatkowego i nie wydał decyzji podatkowej określającej właściwą (wyższą) wysokość podatku należnego;

2) w kontekście powyższego, to ustawodawca, a nie podatnik własnymi regulacjami "doprowadza" więc organ podatkowy do "zaniechania" pobrania podatku i w ten sposób - do sugerowanego przez Sąd „niekorzystnego rozporządzenia mieniem”;

3) art. 56 § 1 k.k.s. nigdy nie będzie pozostawał w relacji tzw. idealnego zbiegu czynów karalnych z art. 286 § 1 k.k., gdyż tak naprawdę warunkiem takiego "mnożenia" odpowiedzialności karnej sprawcy za jedno zachowanie jest takie opisanie tego zachowania (przez pryzmat art. 413 § 1 pkt 4 k.p.k. i art. 113 § 1 k.k.s.), aby jednocześnie można było zakwalifikować je z Kodeksu karnego skarbowego i przepisu karnego innej ustawy - tym samym, aby równocześnie realizowało ono wszystkie znamiona oszustwa powszechnego i oszustwa skarbowego z art. 56 § 1 k.k.s., co w tym przypadku obiektywnie nie jest w ogóle możliwe;

2. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na jego treść, a to art. 7 w zw. z art. 410 k.p.k., poprzez dokonanie dowolnej i sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oceny zgromadzonego w toku niniejszego postępowania materiału dowodowego, co przyczyniło się w konsekwencji do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozważań i mających wpływ na jego treść, a to poprzez pozbawione podstaw przyjęcie, iż B. D. (1) dopuścił się współdziałania w formie współsprawstwa do popełnienia przestępstwa polegającego na wyłudzeniu poświadczenia nieprawdy w Rejestrze Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego odnośnie zmian danych będących podstawą wpisu, co do osoby faktycznego nabywcy udziałów oraz tożsamości osób prowadzących sprawy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i ją reprezentujących jako członkowie zarządu

podczas gdy,

1) z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia w żaden sposób nie wynika, w oparciu o jakie przestanki Sąd a quo uznał oskarżonego za współsprawcę do takiego przestępstwa, a w szczególności co do tego, iżby B. D. (1) miał świadomość, co do tego, w jaki dokładnie sposób i w jakich okolicznościach takie podmioty będą tworzone;

2) z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia w żaden sposób nie wynika, w oparciu o jakie przesłanki Sąd przyjął, iż doszło tu w ogóle do wyłudzenia poświadczenia nieprawdy, a nadto, że nastąpiło to za pomocą podstępu, co znajduje zresztą pełne potwierdzenie w analizie zgromadzonego materiału dowodowego, gdzie brak jest kluczowych dokumentów związanych z procesami przekształceń własnościowych i w ramach zarządów opisanych w zarzucie podmiotów gospodarczych;

3) Sąd nie wykazał, aby autentyczność dokumentów, w oparciu, o które dokonywano wpisu została w jakikolwiek sposób zakwestionowana;

4) Sąd Okręgowy nie poczynił jakichkolwiek starań zmierzających do uzyskania relacji procesowych od osób zaangażowanych w utworzenie i przekształcenie wskazanych w zarzucie podmiotów gospodarczych, a to: R. B. (założyciela spółek (...), (...) i (...)), D. C. (notariusz) H. K. (notariusz), które to osoby mogłyby ustalić czy przedstawione dokumenty tj. m.in. akty notarialne i umowy sprzedaży udziałów są dokumentami prawdziwymi, a nadto A. R. który został uznany przez Prokuraturę w akcie oskarżenia za jedną z podstawionych osób „na które nabyto spółki, tzw. słupów, które nie wiedziały nawet, że spółka prowadzi, a raczej wykazuje jakąkolwiek działalność”

II. W odniesieniu do czynu z pkt III wyroku:

Naruszenie prawa materialnego, a to art. 56 § 1 k.k.s. w zw. z art. 108 ust 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U.2017.1221), a to poprzez ich błędną wykładnię i konsekwencji niewłaściwe zastosowanie, co przejawiało się w pozbawionym podstaw przyjęciu, że w sytuacji całkowicie pozornego prowadzenia działalności gospodarczej, gdzie spółka (...) Sp. z o.o. wykazywała rzekome wewnątrzwspólnotowe nabycie, a następnie sprzedaż oleju rzepakowego w kraju spółce (...) Sp. z o.o., a spółka (...) Sp. z o.o. wykazywała rzekomą dalszą dostawę tego towaru spółce (...) Sp. z o.o., która to spółka sprzedawała je docelowym odbiorcom w kraju, która to dostawa towaru jest opodatkowana stawką podstawową VAT 23% - nienaliczonego w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, wytwarzając jednocześnie na tę okoliczność w sposób nierzetelny, poświadczające nieprawdę co do przeprowadzonych transakcji, niezgodnych ze stanem rzeczywistym faktury VAT, na których jako wystawcę wskazano spółki (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o., możliwe było przyjęcie, że składając deklarację w podatku od towarów i usług (...)-7K, w której podano nieprawdę w zakresie wartości podatku naliczonego, a w konsekwencji podatku należnego, doprowadzono do kwalifikowanego w oparciu o art. 56 § 1 k.k.s., uszczuplenia podatkowej należności publicznoprawnej wielkiej wartości wynikającej z podatku od towarów i usług w zakresie obrotu olejem rzepakowym na łączną kwotę 3.845.268 zł

podczas gdy,

1) wskazane w treści przepisu art. 56 § 1 k.k.s. sformułowania odnoszące się do podania nieprawdy lub zatajenia prawdy i narażenia w ten sposób na uszczuplenie podatku nawiązują wyłącznie do takich sytuacji, w których w wyniku określonego zachowania dochodzi do powstania ryzyka niezasadnego pomniejszenia wysokości określonego zobowiązania podatkowego, a tym samym pomniejszenia ekspektatywy Skarbu Państwa lub innego uprawnionego podmiotu wynikającej z prawidłowo ukształtowanego stosunku podatkowo prawnego, co w sposób oczywisty oznacza, że nie dotyczy to sytuacji, kiedy kwota wskazana w treści deklaracji wynika wyłącznie z tzw. „pustych faktur” VAT, które nie odnoszą się do rzeczywiście powstałego zobowiązania podatkowego w podatku od towarów i usług, zaś ew. należność podatkowa wynikająca z takiej faktury traktowana jest, jako swoista sankcja, a nie zobowiązanie w podatku;

2) w oparciu o powyższe nie sposób wyobrazić sobie sytuacji, kiedy przez podanie nieprawdy w deklaracji sporządzonej w oparciu o „pustą fakturę” podatnik zaniża należny do zapłaty podatek VAT, gdyż zgodnie z tym co już wyżej wskazano nie ma on w ogóle zobowiązania w tym podatku, a tym samym brak jest substratu, który mógłby zaniżyć;

III. W odniesieniu do czynów z pkt II i III aktu oskarżenia:

1.  naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na jego treść, a to art. 7 w zw. z art. 410 k.p.k., poprzez dokonanie dowolnej i sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oceny zgromadzonego w toku niniejszego postępowania materiału dowodowego, co przyczyniło się w konsekwencji do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozważań i mających wpływ na jego treść, a to poprzez pozbawione podstaw przyjęcie, iż B. D. (1) współdziałał w formie współsprawstwa do popełnienia czynów z pkt II i III aktu oskarżenia, a tym samym, że „oskarżonych łączył wspólny zamiar i cel w postaci uzyskania bezprawnych korzyści majątkowych, co uzasadnia- mimo różnych postaci i form zaangażowania się w realizację przestępnego działania”, a nadto, iż uczynili sobie oni z popełnienia przypisanych im przestępstw stałe źródło dochodu;

podczas gdy,

1) prawidłowo dokonana analiza zgromadzonego w aktach postępowania materiału dowodowego nie pozostawia wątpliwości, co do tego, iż zachowania oskarżonego B. D. (1) z całą pewnością nie wyczerpują znamion współsprawstwa do popełnienia przestępstwa i można je ew. oceniać co najwyżej w perspektywie pomocnictwa opisanego w art. 18 § 3 k.k., na co zdaje się w rzeczywistości wskazywać sam Sąd o quo ustalając, iż:

a. „współpracę pomiędzy (...) a dostawcą oleju rzepakowego z Niemiec ( (...)) oraz odbiorcą finalnym ( (...)) zorganizował oskarżony H. W. (1), który miał odpowiednie kontakty w obu tych firmach”;

b. „H. W. (1) zaproponował V. D. (8), że ofertę na dostawy oleju rzepakowego może złożyć spółka (...) z Niemiec”;

c. „z inicjatywą wspólnego przedsięwzięcia, polegającego na handlu olejem rzepakowym wystąpił w imieniu oskarżonych H. W. (1), który przedstawił jednocześnie dostawcę przedmiotowego towaru”;

d. „uczestniczący w tym spotkaniu oskarżeni B. D. (1) oraz M. F. (1) podnosili, że jest to opłacalny biznes, gwarantujący przy tym osiągnięcie wysokiego zysku";

e. „W ramach umówionego podziału zysków z tego przedsięwzięcia V. D. (9)- w okresie od kwietnia do maja 2013 r.- przekazał co najmniej pięciokrotnie (osobiście lub za pośrednictwem swojego pracownika) oskarżonemu H. W. (1) kwoty rzędu 20.000 do 30.000 Euro, jako udział w zysku w zakresie obrotu olejem rzepakowym”;

f. „Na początku 2013 r. oskarżeni B. D. (1) oraz M. F. (1) spotkali się z V. D. (9) w B., gdzie przedstawili mu wstępnie propozycje współpracy w handlu olejem rzepakowym, który miał być sprowadzany z zagranicy";

g. „Na spotkaniu w hotelu (...) w W. szczegóły techniczno-handlowe planowanego, wspólnego przedsięwzięcia przedstawiał głównie oskarżony H. W. (1)”;

h. „Podczas tego spotkania- w oparciu o przedstawiony pomysł oskarżonych, który omawiał H. V. D. przedstawił schemat obrazujący kolejne etapy...”;

i. „Z zeznań świadka P. S. (1) wynika, że podczas tego spotkania oskarżonych z V. D. (8) najbardziej aktywny w dokonywaniu techniczno- organizacyjnych ustaleń był oskarżony H. W. (1) (gdy V. D. (8) nie rozumiał poszczególnych kwestii, wyjaśniał je i tłumaczył mu oskarżony H. W. (1), pełniąc tym samym rolę providera spotkania)”;

j. „Odnosząc się do udziału oskarżonych B. D. (1) i M. F. (1) (świadek S.- S.) stwierdziła, że ich rola sprowadziła się przede wszystkim do skontaktowania V. D. (8) z oskarżonym H. W. (1) ";

k. „Z jej (A. O.) relacji wynika, że w celu realizacji przedsięwzięcia, zgodnie z koncepcją przedstawioną już szczegółowo przez oskarżonego H. W. (1) na kolejnym spotkaniu...”;

l. „Za swoje pośrednictwo w transakcjach oskarżony H. W. (1) zażądał od V. D. (8) udziału w zyskach w wysokości 50%, które to pieniądze miały być płacone bezpośrednio do jego rąk"; „V. D. (8) nie był zadowolony ze współpracy z oskarżonym H. W. (1)";

m. „Jej (A. R. (1)) zeznania wskazują, że głównym pomysłodawcą procederu, który przedstawił na spotkaniu wszystkich oskarżonych z V. D. (8), był oskarżony H. W. (1)";

n. „W swoich relacjach świadek (M. K. (5)) wyraźnie określiła relacje V. D. (8) oraz oskarżonego H. W. (1). Świadek opisała podział obowiązków między nimi, z którego wynikało, że oskarżony H. W. (1), jako wkład w te przedsięwzięcie udostępniał swoje kontakty w branży związanej z olejem rzepakowym, zaś V. D. (8) miał ze swojej strony zorganizować spółki";

o. „Zeznania wskazują przy tym na aktywną rolę oskarżonego H. W. (1)- dla oskarżonego H. W. (1) sporządzane były tabele zawierające wszystkie informacje związane z obrotem olejem rzepakowym”,

a w konsekwencji, że rola B. D. (1) w całym opisanym w zaskarżonym wyroku procederze polegała wyłącznie na zapoznaniu H. W. (1) z kimś, kto sfinansowałby pomysł, czyli z V. D. (1), a nadto, że oprócz uczestnictwa w dwóch pierwszych spotkaniach tj. w B. i w W., brak jest dowodów na zaangażowanie B. D. (1) w realizację przestępczego procederu.

2)  brak jest bowiem dowodów na to, że B. D. (1) (oraz M. F. (1)) rzeczywiście osiągnęli z popełnianych czynów korzyści;

alternatywnie,

2.  obrazę prawa materialnego, a to art. 4 § 1 kk w zw. z art. 69 § 1 k.k., a to poprzez pozbawione podstaw pominięcie przepisu art. 4 § 1 kk w podstawie skazania i w konsekwencji wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności w wymiarze dwóch lat pozbawienia wolności, która na gruncie obecnego stanu prawnego nie może podlegać warunkowemu zawieszeniu - i to w sytuacji, gdy obowiązujący w dacie popełnienia czynu zabronionego przepis art. 69 § 1 k.k. taką możliwość wprost przewidywał-czego Sąd o quo na skutek opisanego wyżej uchybienia w ogóle nie wziął pod uwagę

Mając powyższe na uwadze wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez wyeliminowanie z opisu czynów przypisanych oskarżonemu art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. oraz art. 272 k.k. (w odniesieniu do pkt II wyroku) i z art. 56 § 1 k.k.s. (w odniesieniu do pkt III wyroku), a nadto przepisów art. 65 § 1 k.k. oraz art. 37 § 1 pkt 2 k.k.s.,

2. w pozostałym - niewskazanym powyżej - zakresie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia do ponownego rozpoznania, względnie przyjęcie, iż oskarżony B. D. (1) dopuścił się pozostałych przypisanych mu przestępstw wyłącznie w formie pomocnictwa, z jednoczesną modyfikacją orzeczonej względem niego kary;

alternatywnie,

3. zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez zawieszenie wykonania orzeczonej względem oskarżonego kary dwóch lat pozbawienia wolności przy zastosowaniu art. 69 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k.

Adw. Ł. W. drugi z obrońców B. D. (1) zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I. Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na realnym oparciu się w ustaleniach w sprawie na zeznaniach V. D. (1), które są wewnętrznie sprzeczne, nie korelują z zebranym materiałem dowodowym, mają cechy konfabulacji działającej na korzyść sytuacji prawnej świadka, zaś Sąd nie przeprowadził faktycznie żadnych czynności weryfikacyjnych mających na celu sprawdzenie tez, wniosków i wywodów tego świadka, który zeznał, że „w biznesie się kłamie”, którego pracownicy podszywali się pod nazwiska innych osób, którzy mieli dyspozycje co do zachowania na wypadek zatrzymania przez policję. Na k.27/ 28 uzasadnienia wyroku Sąd, uznał wszystko co zeznał V. D. (1) za wiarygodne i wskazał:

V. D. (1) relacjonując swoje kontakty oraz okoliczności przestępczego współdziałania z oskarżonymi H. W. (1), B. D. (1) i M. F. (1) przedstawił je spójnie, logicznie i konsekwentnie. Depozycje V. D. (1) znajdują potwierdzenie w pozostałym z gromadzonym w sprawie materiale dowodowym, który został uznany przez sąd za wiarygodny, w szczególności w dokumentacji kontroli skarbowej. V. D. (1) jest osobą prawomocnie skazaną i nie miał żadnych powodów, dla których miałaby fałszywie pomawiać oskarżonych o popełnienie czynów, których w rzeczywistości mieliby nie popełnić.

Tak ostra sprzeczność pomiędzy ustaleniami Sądu a materiałem dowodowym pozwala na przyjęcie, że błąd w ustaleniach faktycznych jest wyrazisty i konkretny a Sąd faktycznie nie dokonał analizy materiału dowodowego i wydał wyrok skazujący;

II. Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę tego wyroku i mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, iż B. D. (1) dopuścił się czynu zarzuconego mu aktem oskarżenia polegającego na tym że, działając w okresie od lutego 2013r. do 29 lipca 2013r. w W. i innych miejscowościach, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w ramach zaplanowanego i ustalonego podziału ról przez V. D. (1), wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, przy wykorzystaniu niżej wymienionych, kontrolowanych przez zorganizowaną grupę przestępczą podmiotów gospodarczych nabytych na inne ustalone, podżegane do tego podstawione osoby, a mianowicie:

(...) Sp. z o.o., NIP (...), w okresie od 19.02.2013 r.,

(...) Sp. z o.o., NIP (...), w okresie od 4.03.2013 r.,

(...) Sp. z o.o., NIP (...), w okresie od 19.02.2013 r.,

w zakresie których to spółek z ograniczoną odpowiedzialnością wyłudzono poświadczenie nieprawdy w Rejestrze Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego odnośnie zmian danych będących podstawą wpisu, co do osoby faktycznego nabywcy udziałów oraz tożsamości osób prowadzących sprawy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i ją reprezentujących jako członkowie zarządu, a następnie używając poświadczających tak nieprawdę odpisów z Rejestru Przedsiębiorców KRS, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej z tytułu zaniechania odprowadzenia należnego podatku VAT wynikającego z obrotu olejem rzepakowym sprowadzanym z Niemiec, a następnie sprzedawanym w kraju przy wykorzystaniu spółki (...) Sp. z o.o., która to dostawa towaru jest opodatkowana stawką podstawową VAT 23% - nienaliczonego w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, nadając pozory prowadzenia działalności gospodarczej w tym przedmiocie przez spółki z ograniczoną odpowiedzialnością: (...) i (...), przy (...) spółka (...) dokonywała rzekomego wewnątrzwspólnotowego nabycia, a następnie sprzedaży oleju rzepakowego spółce (...) Sp. z o.o., która miała rzekomo następnie odsprzedawać ten towar spółce (...) Sp. z o.o., wytwarzając jednocześnie na tą okoliczność poświadczającą nieprawdę co do przeprowadzonych transakcji, niezgodnych ze stanem rzeczywistym, dokumentację, w tym faktury VAT w zakresie obrotu olejem rzepakowym, doprowadzając do złożenia za poszczególne spółki nierzetelnych, podających - w opisanym zakresie - nieprawdę deklaracji podatkowych dla podatku od towarów i usług (...)-7K, doprowadzając do złożenia odpowiednio za spółkę:

a) (...) sp. z o.o. w dniu 27.07.2013 r. w Urzędzie Skarbowym W.-W. deklaracji podatkowej VAT-7K za drugi kwartał 2013 r.,

b) (...) Sp. z o.o. w dniu 25.07.2013 r. w Trzecim Urzędzie Skarbowym (...) w W. deklaracji podatkowej VAT- 7K za drugi kwartał 2013 r.

co umożliwiło złożenie za spółkę

c) (...) sp. z o.o. w dniu 25.07.2013 r. w Urzędzie Skarbowym W. - W. w W. deklaracji podatkowej VAT-7K za drugi kwartał 2013 r., w której podano nieprawdę w zakresie wartości podatku naliczonego, a w konsekwencji podatku należnego, w związku z fikcyjnymi zakupami oleju rzepakowego w kraju, co skutkowało zaniechaniem pobrania należnego podatku VAT za II kwartał 2013 r., wprowadzając w konsekwencji w błąd pracowników urzędów skarbowych co do wielkości zobowiązania podatkowego i doprowadzając finalnie tych pracowników, reprezentujących w ramach przyznanych im kompetencji Skarb Państwa, do podjęcia pozytywnych decyzji podatkowych, polegających na niezakwestionowaniu dokonanych samoobliczeń podatkowych, co w ogólnym wymiarze skutkowało zaniechaniem pobrania należnego podatku VAT z tytułu sprzedaży oleju rzepakowego na łączną kwotę 3.845.268 zł, a tym samym doprowadzeniem Skarbu Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wymienionej, znacznej wartości, czyniąc sobie z popełnionego przestępstwa stałe źródło dochodu, przy czym osobiście w -wyżej opisanym zakresie w ramach podziału ról wspólnie opracowali w styczniu 2013 r. opisany powyżej przestępczy mechanizm oraz pomagali w jego wdrożeniu, w tym wskazali dostawcę oleju rzepakowego za granicą i jego nabywcę w kraju, a ponadto H. W. (1) na bieżąco wspomagał działania innych ustalonych osób w zakresie koordynacji dostaw towaru i wynikających z tego tytułu płatności,

tj. o czyn z art. 286 §1 k.k. w zb. z art. 294 §1 k.k. w zb. z art. 272 § 3 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., a wynikający z:

1. przyjęcia - w następstwie dokonania oceny przeprowadzonych dowodów w sposób dowolny, z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - że B. D. (1) wraz z ustalonymi osobami miał dopuścić się zarzucanego mu czynu wówczas gdy brak jest dowodu na okoliczność ustalenia, że działał on w zarzucanym okresie od lutego 2013 roku do 29 lipca 2013roku w W. i innych miejscowościach w celu popełniania przestępstwa wobec:

a) błędu logicznego wyroku polegającego na przyjęciu, że pomysłodawcami nielegalnego procederu handlu olejem rzepakowym byli B. D. (1) i M. F. (2) przy udziale H. W. (1), w sytuacji gdy już przed nieustalonym przez Sąd w czasie spotkaniem w B. - V. D. (6) planował taką działalność i poszukiwał kontaktu ze sprzedawcą i odbiorcą produktu co najmniej na przełomie października i listopada 2012;

b) nie wykazania dowodowo, że prócz dwóch spotkań w jakich oskarżony brał udział miał on cokolwiek wspólnego z przestępczą działalnością V. D. (1) - wówczas gdy z zebranego a wiarygodnego dla Sądu materiału dowodowego wynika, że w czasie obu spotkań w B. i W., rola B. D. (1) ograniczyła się do fizycznej obecności, zaś wywiedzenie twierdzenia, że jest to stan wystarczający do przypisania oskarżonemu winy za rzekomo popełniony czyn należy uznać za błędny, gdyż nie została spełniona żadna z przesłanek materialnych zarzucanych przestępstw. Wg V. D. (1) B. D. (1) miał wiedzieć, że działalność handlu rzepakiem ma mieć charakter niezgodny z prawem, przy czym jak wynika z materiału dowodowego, nikt nigdy wprost tego nie powiedział B. D. (1), zaś Sąd I instancji przyjął, że oskarżony powinien się ww. okoliczności domyśleć na podstawie całokształtu zdarzeń, pomijając fakt, że wszystkie dwie rozmowy były prowadzone za pośrednictwem niewykwalifikowanych tłumaczek, które przyznały, że w ich translacjach mogło dochodzić do błędów, a nadto czas obu spotkań wynosił niespełna dwie godziny;

c) nie wykazania dowodowo, że oskarżony działał w zamiarze bezpośrednim lub ewentualnym popełnienia czynu zabronionego, albowiem z zeznań V. D. (1) wynika, że na spotkaniu w B. był on „zmęczony" zaś wg oskarżonego i współoskarżonego M. F. (1) wprost wywieść należy, że V. D. (1) był pijany, a nadto na podstawie wiarygodnych ale nie ocenionych przez Sąd zeznań świadka A. R. (1) złożonych przed Sądem w dniu 9 czerwca 2016 roku wynika wprost, że V. D. (8) chciał „rozwinąć temat” w handlu olejem rzepakowym i szukał kontrahentów a pomysł interesu miał już dwa miesiące przed spotkaniem w B. - i nie jest prawdą aby w tym zakresie w ramach roli procesowej jaką przypisał oskarżonemu Sąd, miał on działać jako pomysłodawca nielegalnego handlu olejem rzepakowym co skutkować miało pokrzywdzeniem Skarbu Państwa i uszczerbkiem w zapłacie podatku VAT;

d) Sąd wadliwie wywiódł wniosek, że z założenia oskarżony musiał wiedzieć, że przedsięwzięcie biznesowe V. D. (1) będzie nielegalne, wówczas gdy z zeznań G. Ś. i P. B. - a zatem osób które były na początku i końcu ciągu handlowego oleju rzepakowego nie można wywieść wniosku, że obrót tym asortymentem z założenia polega na nieopłacalnej i nielegalnej działalności - bo przyjmując takie wnioskowanie należałoby go zakazać lub też wywieść wniosek odmienny od ustalenia Sądu, że jest możliwy handel legalny ale V. D. (1) chcąc zarobić więcej i szybciej, dopuścił się bez wiedzy i zgody oskarżonego czynu zabronionego;

e) nie wykazano żadnego podziału ról w ramach wykonywania czynu zabronionego, zwłaszcza, że jedyna czynność faktyczna jakiej dopuścił się B. D. (1) to było zapoznanie V. D. (1) z H. W. (1). Sąd nie dokonał żadnych ustaleń w zakresie podziału ról w tym procesie, używając w treści uzasadniania liczby mnogiej do wszystkich trzech oskarżonych, nie przypisując im faktycznych czynności, działań, zaniechań, nie wskazano też ani jednego dowodu na okoliczność wpływu oskarżonego na funkcjonowanie spółek (...), zwłaszcza, że z wiarygodnego dla Sądu materiału dowodowego wynika, że ani B. D. (1) ani M. F. (1) nie mieli ani chęci, ani nie zabiegali o to ani też nie przedstawiono żadnego dowodu na podatnie które można by przyjąć działanie oskarżonego, albowiem tylko poprzez konkretne zachowanie można przypisać popełnienie czynów;

f) nie wykazano, że B. D. (1) miał jakikolwiek wpływ na działalność spółek (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o., (...) Sp. z o.o. - albowiem jak wynika z zeznań V. D. (1), ani B. D. (1) ani M. F. (1) nie mieli żadnej roli w popełnianych przez niego przestępstwach, a jedynie przypuszczał, że dzielą się domniemaną zapłatą z H. W. (1),

g) nie wykazano aby, B. D. (1) miał choćby pośredni wpływ na zaniżanie zobowiązań podatkowych, zaś z odczytanych zeznań A. B. (księgowej V. D. (1)) wynika wprost, że jedyną osobą która prowadziła działania podatkowo-księgowe był świadek V. D. (1) - co on sam potwierdził;

2. braku ustalenia - wskutek niepełności postępowania dowodowego -

wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności:

a) a zwłaszcza ustalenia, czy zachodziły jakiekolwiek relacje pomiędzy oskarżonym a innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami mającymi uczestniczyć wraz z nim w opisanym wyżej przestępstwie, w tym ustalenia podejmowania przez te osoby faktycznych czynności i oparcie się jedynie o domniemanie i poszlakach myślowych, wówczas gdy obiektywny materiał dowodowy nie daje żadnych podstaw do wnioskowania, że prócz dwóch spotkań z udziałem B. D. (1) były inne działania lub zaniechania z jego strony, nie wykazano tym samym, działania wspólnie i w porozumieniu w celu popełnienia przestępstwa;

b) braku własnego ustalenia wartości rzeczywistej kwoty uszczuplenia podatku należnego i nie powołanie w tym zakresie biegłego z zakresu rachunkowości, i oparcie się w tym zakresie jedynie na niepełnym materiale dowodowym Urzędu Kontroli Skarbowej, na których wynik, ustalenia i wnioski a także ewentualne weryfikowanie błędów nie miał wpływu oskarżony B. D. (1);

c) braku ustalenia - w jakich okolicznościach w jaki sposób, jaką faktycznie kwotę oraz od kogo miał dostać H. W. (1) w ramach udziału w przestępczym procederze a nadto w jakich okolicznościach oraz jaką sumę z tych konkretnych pieniędzy miałby otrzymać B. D. (1) (przy czym co do zasady oskarżony zaprzecza takiej okoliczności) skoro Sąd zarzuca mu, iż działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i uczynił sobie z zysku nielegalnego czynu stałe źródło dochodu. Sąd matematycznie na podstawie subiektywnie wybranych części zeznań V. D. (1) przypisał księgową kwotę 1/3 rzekomej niezweryfikowanej postępowaniem dowodowym jaką miał otrzymać od H. W. (1) - oskarżony D. - przy czym nie ma żadnego dowodu na taką okoliczność, iż kiedykolwiek i jakąkolwiek sumę pieniędzy dostał B. D. (1);

III. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę tego wyroku i mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, iż B. D. (1) dopuścił się czynu zarzuconego mu aktem polegającego na tym że, działając w okresie od marca 2013 r. do 29 lipca 2013 r., w miejscu, w sposób, okolicznościach i konfiguracji jak opisano w pkt. 11, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu tego samego zamiaru, w ramach ustalonego i zaakceptowanego podziału ról i zadań w zorganizowanej grupie przestępczej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, przy wykorzystaniu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością: (...), (...) z (...), kontrolowanych przez zorganizowaną grupę przestępczą, których sprawami gospodarczymi w ramach podziału ról i zadań w zorganizowanej grupie przestępczej faktycznie się zajmowano, jako podatników podatku VAT, nabytych na ustalone podstawione osoby, w celu uszczuplenia należności publicznoprawnej z tytułu zaniechania odprowadzenia należnego podatku VAT -wynikającego z obrotu olejem rzepakowym przez spółkę (...) Sp. z o.o., nadali pozory prowadzenia działalności gospodarczej w tym przedmiocie przez spółki z ograniczoną odpowiedzialnością: (...) i (...), przy czym odpowiednio spółka (...) Sp. z o.o. wykazywała rzekome wewnątrzwspólnotowe nabycie, a następnie sprzedaż oleju rzepakowego w kraju spółce (...) Sp. z o.o., a spółka (...) Sp. z o. o. wykazywała rzekomą dalszą dostawę tego towaru spółce (...) Sp. z o. o., która to spółka sprzedawała je docelowym odbiorcom w kraju, która to dostawa towaru jest opodatkowana stawką podstawową VAT 23% - nienaliczonego w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, wytwarzając jednocześnie na tę okoliczność w sposób nierzetelny, poświadczające nieprawdę co do przeprowadzonych transakcji, niezgodnych ze stanem rzeczywistym faktury VAT, na których jako wystawcę wskazano spółki (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o. oraz posługując się nimi, doprowadzili do złożenia za poszczególne spółki opisanych w zarzucie w pkt. 11 nierzetelnych deklaracji podatkowych dla podatku od towarów i usług (...)-7K, w których podano nieprawdę w zakresie wartości podatku naliczonego, a w konsekwencji podatku należnego, w wyniku czego uszczuplili należność publicznoprawną wielkiej wartości wynikającą z podatku od towarów i usług w zakresie obrotu olejem rzepakowym na łączną kwotę 3.845.268 zł, tj. o czyn z art. 56 §1 k.k.s. w zw. z art. 37 § 1 pkt 5 k.k.s. w zw. z art. 38 § 2 pkt 1 k.k.s. w zb. z art. 62 § 2 k.k.s. w zw. z art. 6 § 2 k.k.s. w zw. z art. 9 § 3 k.k.s. w zw. z art. 8 §1 k.k.s. a wynikający z :

1. braku ustalenia - wskutek niepełności postępowania dowodowego - wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności:

a) jakiejkolwiek czynności faktycznej której w opisanym w zarzucie czasie miał się dopuścić oskarżony, albowiem skoro Sąd nie ustalił kiedy doszło do spotkań w B. i W. to nie można w tych ramach przypisać oskarżonemu działań lub zaniechań których dopuszczał się samodzielnie V. D. (1);

b) skoro Sąd I instancji nie podjął chociaż prób przesłuchania A. R. (2) - prezesa spółki (...) sp. z o.o., A. Ż. - prezesa spółki (...) sp. z o.o.. K. M. - prezesa (...) Grup sp. z o.o. A. T. - pracownika spółki (...) sp. z o.o. - to wywodzenie wniosków jak zostało to uczynione w zaskarżonym orzeczeniu jest bezzasadne i nie poparte materiałem dowodowym;

c) jaki jest materiał dowodowy na podstawie którego Urząd Kontroli Skarbowej poczynił swoje ustalenia na których wnioskowanie co do kwot i okoliczności oparł się Sąd I instancji - skoro ww. akta karno-skarbowe nie zostały dołączono do niniejszej akt sprawy, co skutkowało oceną przez Sąd szczątkowego materiału dowodowego;

d) nieustalenie kto, kiedy i w jakich okolicznościach faktycznie i jakich kwot dokonywał przekazywania kwot dla H. W. (1) od V. D. (1), wówczas gdy zeznania złożone w tym zakresie przez V. D. (1) są wewnętrznie sprzeczne;

IV. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść tego wyroku, tj.:

1. art. 6 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k. art. w zw. z art. 410 k.p.k. polegającą na wydaniu tego wyroku w oparciu o podstawę w postaci okoliczności ustalonych w następstwie dokonania oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób dowolny, z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a w szczególności pominięcie przeprowadzenia dowodów bezpośrednich a mających wpływ na treść wyroku tj.:

a) zeznań świadków:

M. D., który był na spotkaniu oskarżonego z V. D. (1) w B. i był milczącym świadkiem zdarzenia z którego Sąd wywiódł niekorzystne dla oskarżonego wnioski jak również nie ustalił daty ww. spotkania w kontekście innych zdarzeń prawnych;

Z. S., której zeznania dla Sądu nie posiadają znaczenia dowodowego, co stoi w sprzeczności z treścią rzekomo wiarygodnych zeznań V. D. (1) z których wynika, że (k. 2527) pieniądze do przekazania H. W. (1) przygotowywała Z. S., a on osobiście przekazał mu albo 12.500 Euro albo od 20.000 - 30.000 Euro (w zależności, które zeznania uznamy za hipotetycznie prawdopodobne - choć w ocenie obrony całość nie polega na prawdzie) a „kobiety z firmy” 50.000-100.000 Euro - przy czym Sąd I instancji nie ustalił, kto gdzie, kiedy w jakich okolicznościach oraz czy te okoliczności są wiarygodne miał przykazywać ww. sumy, które w konsekwencji miały stanowić podstawę przypisania oskarżonemu stałego „źródło dochodu”;

O. F. i E. M. wspólników V. D. (1), którzy mieli być początkowym źródłem finansowania interesów tego świadka, zaś O. F. miał proponować kolejny tzw. „łańcuszek” handlu olejem rzepakowym - przy czym nie ustalono kiedy, gdzie i w jakich okolicznościach ta współpraca miała mieć miejsce;

A. R. (2) - prezesa spółki (...) sp. z o.o., A. Ż. - prezesa spółki (...) sp. z o.o., K. M. - prezesa (...) Grup sp. z o.o. A. T. - pracownika spółki (...) sp. z o.o. - a to osób, które miały wiedzę o tym jak ww. spółki powstały, jaki był cel ich działalności a nadto kto i w jakich okolicznościach ustalał z nimi fakt objęcia stanowisk;

b) Dowodu z dokumentów tj. z całości akt postępowań karno-skarbowych i oparcie się w treści orzeczenia na szczątkowych i nieweryfikowalnych dokumentach postępowań, w których oskarżony nie brał udziału, nie miał wpływu na ich gromadzenie i analizę dowodów które stanęły u podstaw wydania raportów kontrolnych (...), (...), (...);

c) Dowodu z akt KRS spółek (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o., (...) Grup sp. z o.o. (...) sp. z o.o. albowiem tylko analiza ww. dokumentów źródłowych pozwala na w pełni ustalenie stanu faktycznego,

d) Dowodu z zasięgnięcia informacji w Hotelu (...) ul. (...), (...)-(...) B. w jakim okresie V. D. (1) przebywał na urlopie w 2013 roku tak aby można było ustalić datę spotkania z oskarżonymi B. D. (1) i M. F. (1) w konkretnym i precyzyjnym czasookresie pozwalającym na odtworzenie zdarzeń prawnych i faktycznych;

2. art. 193 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. polegającą na nieprzeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego z dziedziny handlu, rachunkowości i finansów na okoliczność, wykazania iż legalne prowadzenie handlu olejem rzepakowym na dużą skalę jest działalnością gospodarczą opłacalną i nie można było a priori przyjąć, że nie może się on odbywać w zgodzie z prawem i przynosić zysk. Sąd nie zapoznał się z mechanizmami faktycznymi międzynarodowego handlu olejem rzepakowym, z którego to wprost wynika, że są to transakcje zyskowne tylko przy dużych relacjach kupno-sprzedaż i są one całkowicie legalne.

3. art. 424 § 1 i 2 k.p.k. polegającą na braku zamieszczenia w uzasadnieniu tego wyroku:

a) precyzyjnego i wyczerpującego opisu poczynionych ustaleń faktycznych a zwłaszcza przyjęcia stanowiska że zeznania V. D. (1) są wiarygodne przy czym Sąd nie wyjaśniał sprzeczności w zeznaniach złożonych przez świadka w toku postępowania przygotowawczego, który sam stwierdził, że część z nich jest kłamstwem wynikającym z obranej linii obrony, oraz kolejnych wewnętrznych sprzeczności już na etapie gdy świadek rzekomo zeznawał prawdę w toku postępowania przygotowawczego i postępowania sądowego - kiedy to już po ustaleniu realnie niskiej kary w trybie dobrowolnego poddania się karze miał on rzekomo zeznawać prawdę,

b) precyzyjnego i wyczerpującego przedstawienia oceny przeprowadzonych dowodów oraz kryteriów oceny poszczególnych dowodów, w tym w szczególności jednoznacznego określenia znaczenia dla oceny ich wiarygodności w kontekście dowodów obiektywnych i bezwpływowych oraz wskazania dlaczego Sąd nie przeprowadził dowodów istotnych dla sprawy w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości;

V. rażącą obrazę art. 4 § 1 k.k. w zw. z 12 kk i art. 286 §1 k.k. w zb. z art. 294 §1 k.k. w zb. z art. 271 § 3 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 273 k.k. zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. poprzez pominięcie przepisu art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w podstawie orzeczenia o uznaniu winy i wymiaru kary, podczas gdy w ocenie obrony zostały zastosowane przepisy Kodeksu Karnego które są mniej korzystne, a to te które nie dawały Sądowi możliwości zawieszenia orzeczonej kary pozbawienia wolności - a Sąd I instancji w ogóle nie odniósł się w uzasadnieniu wyroku do zagadnień intertemporalności przepisów prawa na których podstawie orzekał,

VI. rażącą niewspółmierność kary orzeczonej oskarżonemu B. D. (1) poprzez wymierzenie mu bezwzględnej kary 2 lata pozbawienia wolności na skutek nie uwzględnienia wszystkich okoliczności wiążących się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami jej wymiaru, co skutkuje uznaniem, że wymierzona kara nie odpowiada zasadom jej indywidualizacji i jest rażąco surowa w odniesieniu do jej zapobiegawczo - wychowawczych celów jakie ma spełnić w stosunku do oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Czyniąc powyższe zarzuty - wniósł o:

1)  zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego;

ewentualnie o:

2)  o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

Obrońca oskarżonego M. F. (1) adw. M. K. (2) zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I.  Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 2 k.p.k. naruszenie prawa procesowego:

1.  W postaci art. 4, 5 § 2 k.p.k. poprzez uznanie winy oskarżonego pomimo faktu, iż stan faktyczny budzi poważne wątpliwości, które winny zostać rozpoznane na korzyść oskarżonego

2.  W postaci art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez: 

a.  Naruszenie obowiązku wskazania przez sąd dowodów służących do ustalenia stanu faktycznego, objawiającego się w kumulatywnym wymieniu wszystkich dowodów służących do ustalenia stanu faktycznego, bez odniesienia poszczególnych dowodów do ustalonych okoliczności, nie pozwalając tym samym na weryfikację, jakie dowody służyły Sądowi do ustalenia konkretnych okoliczności sprawy, a tym samym ograniczenia możliwości przeprowadzenia kontroli instancyjnej,

b.  Pominięcie, w kumulatywnie wymienionych dowodach, wskazania dowodu z zeznań A. O., na którym oparto, de facto, ustalenia stanu faktycznego,

3.  W postaci art. 9 § 1 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. poprzez niepowołanie stosownego biegłego, na okoliczność ustalenia, czy faktycznie w przypadku odprowadzenia należnych podatków zaplanowane przedsięwzięcie byłoby nieopłacalne ekonomicznie - albowiem takie ustalenie przez sąd stanu faktycznego bez wiedzy specjalistycznej w tym zakresie jest niedopuszczalne;

4. W postaci art. 4, 5 § 2, 7 k.p.k. w zw. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów tj.:

a. Wyjaśnień oskarżonego, poprzez uznanie ich za wiarygodne jedynie w zakresie, w jakim nie przyznał się on do udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przy jednoczesnym pozbawieniu jego wyjaśnień wiarygodności w pozostałym zakresie, pomimo faktu, iż znajdywały one odzwierciedlenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, uznanym za wiarygodny, a mianowicie:

• Zeznaniach V. D. (10) - który wskazał, iż:

- pozostali dwaj oskarżeni to znajomi oskarżonego H. W. (1) - brali udział w rozmowach. W gruncie rzeczy oni tylko uczestniczyli w spotkaniu, siedzieli na nim; wyglądało to tak, jakby wszystko wcześniej między sobą ustalili; w trakcie rozmów pozostali dwaj oskarżeni nie zabierali głosu.

- pozostali dwaj oskarżeni tylko jedli. Pozostali dwaj oskarżeni odnośnie interesów praktycznie nic nie mówili.

- Ja nie kontaktowałem się telefonicznie lub faksowo z żadnym z oskarżonych, robili to współpracownicy, bo ja nie mówię po polsku. Z oskarżonymi kontaktowały się A. O. i M. K. (3). Jeżeli chodzi o olej rzepakowy to kontaktowały się one z H. W. (1)

- Nigdy nie widziałem, aby H. W. (1) przekazywał pieniądze pozostałym oskarżonym

- Nie umówiliśmy się wtedy, że pieniądze będę przekazywał H. W. (1)

- Ja myślę, że pozostali oskarżeni tj. D. i F. wiedzieli o tym, że nie będzie płacony podatek VAT, ale dokładnie tego nie wiem.

- z M. F. (1) o oleju rzepakowym praktycznie nie rozmawiałem. Ja nie widzę jego roli w tym procederze. Jego osoba to była jakby „grupa wsparcia" na pierwszym spotkaniu, innej jego roli nie widzę

Zeznaniach P. S. (1) - która wskazała, iż:

- D. i F. nie mieli brać bezpośredniego udziału w handlu olejem rzepakowym. Zaproponowali tylko człowieka, który miał pośredniczyć w handlu olejem rzepakowym;

- W zakresie pieniędzy przekazywanych oskarżonym za olej rzepakowy to ja nie mam żadnej wiedzy i nic na ten temat nie słyszałam;

- powiedziałabym, że rola M. F. (3) i B. D. (1) sprowadziła się chyba do zapoznania H. z kimś, kto sfinansowałby pomysł;

- „domyślałam się, że biznes z olejem rzepakowym ma polegać na „gubieniu” podatku VAT na podstawie tego, że również poprzednie interesy V. D. (1) dotyczące oleju napędowego również na tym polegały”

• Zeznaniach A. R. (1) - która wskazała, iż:

- Trudno mi powiedzieć, jaką rolę odgrywali panowie D. i F. w tym interesie, oni byli na tych spotkaniach. Ja nigdy nie przekazywałam pieniędzy oskarżonym. Nie wiem czy inni pracownicy V. D. (1) przekazywali pieniądze oskarżonym.

- Firmy panów D. i F. żądały od firmy (...) zaświadczenia z Urzędu Skarbowego o niezaleganiu z podatkami i takie zaświadczenia były im okazywane. Nigdy nie widziałam, aby V. D. (1) przekazywał pieniądze któremukolwiek z oskarżonych.

- „ V. D. (1) nigdy nie mówił wprost, że w jego firmach oszukuje się na podatku VAT oraz „wg mnie spotkanie w B., to było normalne spotkanie biznesowe z propozycją nowego biznesu"

• Zeznaniach M. K. (3), która wskazała, iż:

- nie słyszałam tego nazwiska (...).

- trzeciego oskarżanego, tego „z brodą" (świadek wskazał na M. F. (1)) nie znam

- Nie pamiętam, aby V. D. (1) mówił coś na temat roli H. W. (1), B. D. (1) czy M. F. (1) w handlu olejem rzepakowym.

a na etapie postępowania przygotowawczego, pomimo obszerności zeznań, nie wskazała w ogóle na osobę M. F. (1)

b. uznanie, iż mało istotne lub zbędne dla ustaleń faktycznych są zeznania:

- W. M. i O. O., a które wskazują, iż to V. D. (1) szukał kontaktów i klientów zajmujących się olejem rzepakowym,

- A. L. (1), które wskazują, iż to V. D. (1) był inicjatorem i dążył do rozwoju nielegalnej działalności

5. W postaci art. 4, 5 § 2, 7 k.p.k. w zw. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów tj.:

a) zeznań V. D. (1) i uznaniu tych zeznań za wiarygodne, w sytuacji, gdy zeznania te pozostają wewnętrznie sprzeczne oraz stoją w oczywistej sprzeczności z zeznaniami świadków - A. R. (1), P. S. (1), A. O., V. M. i A. L. (1) i z tego względu nie powinny zostać uznane za wiarygodne, w szczególności mając na uwadze, iż z zeznań tych wynika, iż:

• z jednej strony Olejem rzepakowym handlowałem tylko przez te 3 miesiące i tylko z oskarżonymi. A w tym samym zdaniu dalej, W tym samym czasie handlowałem olejem rzepakowym na własną rękę z innymi firmami. Dostawcami oleju rzepakowego dla mnie była firma wskazana przez pana W. oraz inne firmy. Te inne firmy znaleźli moi współpracownicy.”

• świadek przekazał osobiście H. W. (1) ok. 20- 30 000 euro, a resztę przekazywała A. R. (1) i A. O., podczas gdy z zeznań A. O. wynika, iż była jedynie świadkiem jak V. D. (1) przekazuje 100 000 euro, a z zeznań A. R. (1) wynika, że w ogóle nie uczestniczyła w rozliczeniach,

H. W. (1) był pomysłodawcą handlu olejem rzepakowym, podczas gdy z zeznań A. R. (1), V. M. i A. L. (1) wynika, iż to V. D. (1) chciał rozwijać swój nielegalny proceder oraz szukał kontaktów i klientów, a ponadto z zeznań P. S. (1) wynika, iż to na spotkaniu w B. oskarżeni D. i F. zaproponowali współpracę w handlu olejem, a nie H. W. (1).

b) Zeznań świadka A. R. (1) - polegające na umniejszaniu elementów korzystnych dla oskarżonych, w szczególności w zakresie gdzie świadek wskazuje, iż:

• To spotkanie w W. to nadal były jeszcze wstępne rozmowy. Tych spółek, które miały uczestniczyć w tym handlu olejem rzepakowym jeszcze nie było;

• Ja nigdy nie przekazywałam pieniędzy oskarżonym;

V. D. (1) nigdy nie mówił wprost, że w jego firmach oszukuje się na podatku VAT. Od P. S. (1) nigdy nie słyszałam, aby w firmach (...) oszukiwano na podatku VAT. Jak musieliśmy klientom przedstawić np. zaświadczenia z Urzędu Skarbowego o niezaleganiu z podatkiem, to zawsze otrzymywaliśmy takie zaświadczenie z Urzędu Skarbowego. Firmy panów D. i F. żądały od firmy (...) zaświadczenia z Urzędu Skarbowego o niezaleganiu z podatkami i takie zaświadczenia były im okazywane;

• Wg mnie spotkanie w B., to było normalne spotkanie biznesowe z propozycją nowego biznesu. Mówiąc o spółkach z kapitałem i bez kapitału to miałam na myśli, że te spółki miały dopiero powstać albo bardziej, że miały być dopiero zakupione;

• celem spotkania w B. nie było

omówienie kwestii handlu olejem rzepakowym, dopiero w trakcie spotkania padła propozycja handlu tym olejem. Natomiast wiedziałam, że V. D. (1) szukał kontaktów w handlu olejem rzepakowym, ale spotkanie z oskarżonymi w B. nie było zorganizowane specjalnie w celu omówienia handlu olejem rzepakowym;

• prokurator podczas przesłuchania bardzo chciał, żebym powiedziała, że wiedziałam, jaka była faktyczna działalność spółek (...), ale ja cały czas podkreślałam, że to były moje domysły;

• mówiąc o spółkach „czystych” i „nieczystych” w odczytanym protokole nie mówiłam tego w kontekście nieodprowadzania VAT-u.

c) Zeznań świadka M. K. (3) - polegające na umniejszaniu elementów korzystnych dla oskarżonych, w szczególności w zakresie gdzie świadek wskazuje, iż:

• Z tego co pamiętam, to ja próbowałam pozyskać klientów na olej rzepakowy i koordynowałam dostawy oleju z Niemiec.

• o tym, że handel olejem rzepakowym polega na niepłaceniu podatku VAT dowiedziałam się od V. D. (1). Kiedy mi to dokładnie powiedział to nie wiem

V. D. (1) handlował nielegalnie paliwem jeszcze przed interesem z olejem rzepakowym.

• To, że spółki nie płaciły podatku VAT to wiem nie z dokumentów księgowych, tylko od V. D. (1). Nie znam się na dokumentacji księgowej.

• Było wiele spółek i jedne działały legalnie, jedne półlegalnie a trzecie nielegalnie. Nie kojarzę sytuacji, aby V. D. (5) kiedykolwiek powiedział swoim kontrahentom, ze oszukuje na podatku VAT.

d) Zeznań świadka P. S. (1) i uznaniu tych zeznań za w pełni wiarygodne, w sytuacji, gdy zeznania te pozostają wewnętrznie sprzeczne oraz stoją w oczywistej sprzeczności z zeznaniami pozostałych świadków: A. R. (1), A. O., V. M. i A. L. (1) i z tego względu nie powinny zostać uznane za wiarygodne, w szczególności mając na uwadze, iż z zeznań tych wynika, iż

• Do rozmów o oleju rzepakowym doszło już w B., podczas gdy pozostali świadkowie - w tym V. D. (1) - wskazują, iż temat ten nie był tam poruszany, ze względu na ogólne „zmęczenie”

• Świadek ten nie wie, jakie stawki VAT, w tym na olej rzepakowy, obowiązywały w Polsce,

• Świadek ten podaje inny skład osobowy spotkań, aniżeli pozostali świadkowie,

• Świadek nie wie kto i ile przekazywał pieniędzy oskarżonym (tak na rozprawie), podczas gdy na etapie postępowania przygotowawczego wskazała, iż miało to następować raz na dwa tygodnie.

6. w postaci art. 4, 5 § 2, 7, 8 § 1, 410 w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. poprzez przyjęcie stanu faktycznego jak w raportach kontrolnych Urzędu kontroli skarbowej w B., znak sprawy:

(...), (...) (...)oraz (...), podczas gdy Sąd karny rozstrzyga samodzielnie zagadnienia faktyczne i prawne oraz nie jest związany rozstrzygnięciem innego organu (sądu), przy jednoczesnym pominięciu jakiejkolwiek oceny tego dowodu i ewentualnej korelacji z innymi dowodami, co pozwoliłoby na przyjęcie wskazanego tam stanu faktycznego.

II. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 3 k.p.k. wynikający z powyższej błędnej oceny dowodów błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mających wpływ na jego treść, polegający na:

1. Uznaniu, iż H. W. (1) wraz z B. D. (1) i M. F. (1) podczas spotkania z V. D. (1) przedstawili mu pomysł nielegalnej działalności, podczas gdy:

a. V. D. (1), jak wskazuje Sąd, prowadził już zbliżoną, przestępczą działalność, a ponadto z własnej inicjatywy poszukiwał możliwości rozszerzenia nielegalnego procederu,

b. Na spotkaniu w B. nie był obecny H. W. (1).

2. Uznaniu, iż oskarżeni ustalili, że V. D. (1) zorganizuje „łańcuszek" firm, które będą kupowały w Niemczech, a następnie będą dokonywały fikcyjnego obrotu i finalnie sprzedawały w Polsce olej rzepakowy rzeczywistemu odbiorcy, podczas gdy z zeznań świadków wynika, iż H. W. (1) przekazywał jedynie ekspercką wiedzę, która została wykorzystana do nielegalnej działalności bez jego wiedzy i zgody w tym zakresie,

3. Uznaniu, iż oskarżeni ustalili z V. D. (1) podział zysków z nielegalnej działalności w proporcji „50:50”, gdzie 50% miało być do podziału dla oskarżonych, oraz przyjęciu, iż uzyskano korzyść majątkową w wysokości 140 000 złotych, co nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym i jest sprzeczne z wysokością rzekomego „uszczuplenia”;

4. Uznaniu, iż współpracę pomiędzy (...) sp. z o.o., a dostawcą oleju rzepakowego z Niemiec, którym miała być spółka (...), oraz z odbiorcą finalnym, którym miała być spółka (...) sp. z o.o. - zorganizował oskarżony H. W. (1), który miał odpowiednie kontakty w obydwu tych firmach, podczas gdy H. W. (1) przekazał kontakt do tych dwóch firm i nie uczestniczył w procederze dostawy oleju rzepakowego, w szczególności, iż:

5. Uznaniu, iż V. D. (1) ustalał z oskarżonym podjęcie stosownych działań, podczas gdy jego działanie było samodzielne i niezależne, a świadek ponadto unikał kontaktu z H. W. (1), w sytuacji jednoczesnego uznania przez Sąd, iż to V. D. (1) sprawował rzeczywistą kontrolę nad spółkami (...), oraz że podejmował on kluczowe decyzje (począwszy od nawiązania współpracy z osobami wykonującymi proste czynności techniczno - organizacyjne w spółkach, aż do stosowania określonych mechanizmów kalkulacji cen na oferowane towary);

6. Uznaniu, iż oskarżeni podjęli współpracę z V. D. (1) w zakresie handlu olejem rzepakowym ad hoc, gdy nadarzyła się taka okazja i sprzyjające okoliczności i kierowała nim doraźna potrzeba, podczas gdy roli oskarżonego M. F. (1) w całym procederze nie widział żaden ze świadków - w tym V. D. (1).

7. Uznaniu, iż H. W. (1) wiedział, iż handel olejem rzepakowym ma polegać na unikaniu płacenia podatków i de facto taki był cel całego przedsięwzięcia, gdyż tylko takie założenia uzasadniało osiągnięcie odpowiedniego poziomu zysków, w przypadku bowiem odprowadzenia należnych podatków zaplanowane przedsięwzięcie byłoby nieopłacalne ekonomicznie, podczas gdy:

a) Jedynie dla V. D. (1) było oczywiste, iż handel olejem rzepakowym ma polegać na unikaniu płacenia podatków, gdyż tylko taką nielegalną działalność prowadził i mógł nie przypuszczać, iż opłacalny jest legalny biznes.

b) Nie wiadomo na podstawie jakich dowodów (V. D. (1) nie jest bowiem biegłym) Sąd ustalił, iż prowadzenie „legalnego” biznesu w postaci handlu olejem rzepakowym faktycznie jest nieopłacalne;

c) Temat unikania podatków nie został poruszany na żadnym spotkaniu, ani przez „tłumaczy", ani przez „kontrahentów”;

d) Rola oskarżonego ograniczała się do grzecznościowego udziału w dwóch spotkaniach, z czego jedno było „integracyjnym”, na których nie zabierał głosu i tylko „jadł”.

8. Uznaniu, iż zeznania A. R. (1) dotyczące spółek „czystych” i „nieczystych”, a mających uwiarygadniać fakt, iż oskarżeni byli poinformowani o planowanym nielegalnym procederze przez V. D. (1), ewentualnie, że sami byli jego pomysłodawcami, wskazują na rzeczywisty charakter przyszłych transakcji, podczas gdy świadek wskazuje, iż sformułowanie „czyste” i „nieczyste” spółki nie odnosi się do nieodprowadzania vatu, ale dotyczy organizacji spółek i ich kapitału;

9. Uznaniu, iż M. F. (1) aktywnie uczestniczył w procederze unikania opodatkowania podczas gdy:

a) Nie tworzył on żadnych spółek z „łańcuszka", ani nawet nie pomagał w ich tworzeniu;

b) Nie tworzył, ani nie wypełniał, żadnych dokumentów, służących do stworzenia spółek, czy też służących za podstawę opodatkowania;

c) Nie tworzył ani nie wypełniał żadnych dokumentów, mających stanowić podstawę rozliczeń;

d) Nigdy nie kontaktował się z V. D. (1), ani nikim od niego, odnośnie handlu olejem rzepakowym, ani w trakcie, ani po założeniu „nowej" działalności przez V. D. (1);

10. Uznaniu, iż w relacjach pomiędzy M. F. (1), a pozostałymi oskarżonymi i V. D. (1) istniał podział ról polegający m.in. na wykorzystywaniu swoich kontaktów oraz znajomości rynku oleju rzepakowego do zorganizowania dostaw poprzez znalezienie dostawcy oleju rzepakowego w Niemczech i finalnego odbiorcy w Polsce, koordynację transportu i zbytu, monitorowanie płatności, podczas gdy brak jest określenia roli każdego oskarżonego, jak również udowodnionych okoliczności co do wykonywania wskazanych czynności.

11. Uznaniu, iż doszło do jakiegokolwiek rozporządzenia mieniem w wysokości 3 845 268 zł, przy jednoczesnym „zysku” z tego procederu w wysokości 140 000 zł.

12. Uznaniu, iż H. W. (1) otrzymał od V. D. (11) osobiście kwotę co najmniej 100 000 euro, podczas gdy sam świadek wskazuje, iż „Osobiście oddawałem pieniądze H. W. (2) zaledwie kilka razy. W pozostałych przypadkach przekazywaniem pieniędzy zajmowały się dziewczyny - współpracownice; były to M. K. (3) i A., ale jej nazwiska już nie pamiętam. Ja osobiście przekazałem H. W. (1) ok. 20 - 30 tyś. euro. Dokładnie nie pamiętam ile w sumie było przekazanych pieniędzy, myślę, że mogła to być kwota od 50 000 do 100 000 euro”, a które to zeznania nie zostały potwierdzone przez A. R. (1) i M. K. (4).

13. Uznaniu, iż H. W. (1) przekazał jakiekolwiek pieniądze M. F. (1), chociaż brak jest w tym zakresie jakichkolwiek dowodów.

Względnie:

III. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 1 k.p.k. naruszenie prawa materialnego:

1. W postaci art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 294 k.k. poprzez ich zastosowanie, w sytuacji gdy nie doszło do rozporządzenia mieniem przez Skarb Państwa;

2. W postaci art. 99 ust. 12 ustawy z dnia 11 marca 2004r. o podatku od towarów i usług oraz art. 21 § 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa poprzez ich pominięcie, w sytuacji gdy ustawodawca uprawnił organ podatkowy (organ kontroli skarbowej) do zaniechania sprawdzenia prawidłowości samoobliczenia podatku w deklaracji w której podatnik zaniżył podatek należny.

Z ostrożności procesowej

IV. Na podstawie art. 427 § 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt. 4 k.p.k. rażącej niewspółmierności orzeczonej kary poprzez orzeczenie kary pozbawienia wolności bez dobrodziejstwa warunkowego jej zawieszenia.

W oparciu o te zarzuty, mając na uwadze art. 427 k.p.k. § 1 k.p.k. oraz 437 § 1 k.p.k. wniósł o:

1) zmianę wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu w pkt II i III czynów,

2) uchylenie orzeczenia o wykonaniu kary zawartego w pkt IV wyroku

3) uchylenie orzeczenia o przepadku korzyści zawartego w pkt V wyroku

4) uchylenie orzeczenia o zasądzeniu kwoty 300 zł na rzecz Skarbu Państwa w pkt VI wyroku.

Względnie o:

5) uchylenie wyroku i przekazanie Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania.

Adwokat S. D. drugi z obrońców oskarżonego M. F. (1) zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  Obrazę przepisów postępowania karnego, która miała wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z 410 k.p.k. w zw. z art. 20 k.k. w zw. z art. 424.§ 1 k.p.k. poprzez całkowite odmówienie wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego M. F. (1) wynikające z braku przeprowadzenia wszechstronnej analizy ich treści w odniesieniu do całości materiału dowodowego, w szczególności do zeznań świadków, które Sąd uznał za wiarygodne i ograniczenie rozważań w tym zakresie jedynie do stwierdzenia rozbieżności wyjaśnień wszystkich oskarżonych, co skutkowało niesłusznym ujednoliceniem oceny zachowań wszystkich oskarżonych z pogwałceniem zasady indywidualności odpowiedzialności karnej, a także poprzez brak wnikliwej oceny wyjaśnień każdego z oskarżonych i nieodniesienie się w sposób rzetelny w uzasadnieniu wyroku do ich treści, co doprowadziło do wyprowadzenia ogólnych ocen i wniosków i przyczyniło się do stwierdzenia, iż brak jest dowodów, które potwierdzałyby wiarygodność twierdzeń oskarżonego M. F. (1);

2. Obrazę przepisów postępowania karnego, która miała wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z 410 k.p.k. poprzez wyprowadzenie błędnych, sprzecznych z treścią dowodu, wniosków w zakresie obdarzonych przymiotem wiarygodności zeznań świadka P. S. (1) i A. R. (1) poprzez oparcie się jedynie na wybranych w sposób wybiórczy fragmentach zeznań tych świadków, co doprowadziło do całkowitego pominięcia depozycji świadków, co do braku udziału M. F. (1) w przedmiotowym procederze i do całkowitego pominięcia przez Sąd faktu, iż treść zeznań świadków jest całkowicie zbieżna z wyjaśnieniami oskarżonego w zakresie w jakim wskazywał on, że jedynym powodem dla którego uczestniczył w spotkaniu towarzysko biznesowym w B. był zamiar wynegocjowania lepszych cen zakupu oleju napędowego, a drugi i ostatni kontakt z tymi osobami ograniczał się jedynie do jego towarzyskiej obecności;

3. Obrazę przepisów postępowania karnego, która miała wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z 410 k.p.k. poprzez wyprowadzenie błędnych, sprzecznych z treścią dowodu, wniosków w zakresie świadka M. K. poprzez nieuprawnione rozciągnięcie ich treści na osobę M. F. (1) w tych fragmentach, w jakich świadek wypowiadał się jedynie o oskarżonym H. W. (1), co przyczyniło się do nieuprawnionego przypisania mu czynności wykonawczych innej osoby;

4. Obrazę przepisów postępowania karnego, która miała wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z 410 k.p.k. poprzez przyznanie waloru wiarygodności świadkowi A. O. i jednoczesne pominięcie istotnych - z punktu widzenia realizacji czynów zabronionych - treści jej zeznań obejmujących ustalony proces nawiązania relacji handlowych pomiędzy odbiorcami i dostawcami oleju rzepakowego spółek zarządzanych przez V. D. (1), w którym oskarżony M. F. nie uczestniczył i nie posiadał o nim żadnej wiedzy;

5. Obrazę przepisów postępowania karnego, która miała wpływ na treść wyroku, tj. art. 7 k.p.k. w zw. z 410 k.p.k. poprzez niewłaściwą ocenę dowodu z zeznań świadków P. B., G. Ś., A. B., O. O. oraz P. D. i uznanie ich przez Sąd jako dowód niepełnowartościowy i nieistotny, podczas gdy stanowią one dowód niewinności M. F. (1), ukazując jego brak udziału na etapie realizacji czynów zabronionych;

6. Obrazę art. 7 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. poprzez stwierdzenie na k. 37 uzasadnienia, iż materiał dowodowy w postaci zeznań świadków P. S.-S., A. O., A. R. i M. K. jest spójny, logiczny i wzajemnie się uzupełniający, podczas gdy w istotnych fragmentach z punktu widzenia prowadzenia rozważań o winie i ustalaniu stanu faktycznego występują w nich niedające się usunąć wątpliwości, które w myśl art. 5 § 2 k.p.k. winny być rozstrzygane na korzyść oskarżonego;

7. Obrazę przepisów postępowania karnego, która miała wpływ na treść wyroku, tj. art. 391 § 1 k.p.k. poprzez zaniechanie bezpośredniego przesłuchania świadka A. O. i odczytanie jej zeznań na rozprawie w dniu 10 października 2016 roku, co doprowadziło do niemożności rozwinięcia wiedzy o ww. dowodzie w bezpośrednim przesłuchaniu, niemożności ustosunkowania się świadka do relacji złożonych na etapie postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanej, co uniemożliwiło realizację prawa do obrony w tym zakresie oraz w zakresie depozycji złożonych przez świadków w toku przewodu sądowego;

8. Obrazę art. 366 § 1 k.p.k. w zw. żart. 7 w zw. 4 k.p.k. w zw. z art. 424 §1 k.p.k. przez brak wyjaśnienia, istotnej dla prawidłowego orzekania okoliczności w postaci ustalenia i wyszczególnienia jakich konkretnie czynności miał dopuścić się oskarżony F. w celu realizacji zarzucanych mu czynów, co skutkowało brakiem w treści uzasadnienia wyroku rozważań w tym zakresie i przyczyniło się do uznania winy oskarżonego wyłącznie na podstawie jego styczności z innymi oskarżonymi zanim nastąpiła realizacja czynów zabronionych bez jego udziału.

W konsekwencji obrazy ww. przepisów postępowania zarzucił Sądowi dopuszczenie się błędu w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia, polegającego na bezpodstawnym uznaniu winy oskarżonego pomimo braku ujawnienia jakichkolwiek czynności sprawczych, co obrazuje:

- brak istnienia i wykazania współsprawstwa opartego na porozumieniu (tj. zamiaru działania wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w wykonaniu czynu zabronionego),

- brak wskazania motywacji i cech przestępstwa w postaci uzyskania jakichkolwiek korzyści pieniężnych lub innych oraz niewskazanie ścieżki przepływu rzekomych środków pieniężnych oraz ich ewentualnej wartości,

- brak ustalenia prawidłowego stanu faktycznego obejmującego wszystkie istotne okoliczności czynów objętych wyrokiem i przeprowadzenia analizy pod kątem stadiów przestępstwa, co spowodowało zinterpretowanie biernej obecności oskarżonego w stadium umożliwiającym prowadzenie rozważań w zakresie przygotowania do przestępstwa jako dokonywanie czynności sprawczych w wykonaniu czynów objętych wyrokiem przypisywanych przez osobowe źródła dowodowe innym osobom.

Prokurator zaskarżył wyrok wobec wszystkich oskarżonych zarzucając:

I. obrazę prawa materialnego, a mianowicie:

1. art. 37 §1 pkt. 2 k.k.s., poprzez nieuzasadnione jego przywołanie w kwalifikacji prawnej przestępstwa skarbowego przypisanego oskarżonym w punkcie III wyroku, w sytuacji gdy zastosowanie przewidzianej w tym przepisie instytucji nadzwyczajnego obostrzenia kary wymaga popełnienia co najmniej dwóch przestępstw, z których popełnienia oskarżeni uczyniliby sobie stałe źródło dochodu, a w analizowanej sprawie oskarżeni uczynili sobie stałe źródło dochodu z popełnienia tylko jednego - rozpatrywanego - przestępstwa skarbowego,

2. art. 33 §1 k.k.s. w zw. z art. 8 §1 k.k.s. w odniesieniu do przestępstwa skarbowego przypisanego oskarżonym w punkcie III wyroku poprzez nieorzeczenie przepadku korzyści majątkowych osiągniętych z popełnienia przestępstwa skarbowego, podczas gdy oskarżeni z tego przestępstwa skarbowego pozostającego w tzw. zbiegu idealnym z przypisanym im w punkcie II wyroku przestępstwem osiągnęli korzyść majątkową,

II. obrazę prawa procesowego, a mianowicie art. 413 §1 pkt 6 i §2 pkt 1 k.p.k., poprzez brak przywołania w kwalifikacji prawnej przestępstwa skarbowego art. 8 §1 k.k.s., a tym samym wyraźnego wskazania, iż została zastosowana przez sąd określona w tym przepisie instytucja tzw. idealnego zbiegu czynów karalnych, co miało wpływ na treść orzeczenia, albowiem w tej sytuacji nie można w sposób kategoryczny stwierdzić, iż w wyroku mamy do czynienia z idealnym zbiegiem czynów karalnych (na co wskazuje rozstrzygnięcie w punkcie IV wyroku w oparciu o dyspozycję § 2 art. 8 k.k.s.), a nie ze zbiegiem realnym przestępstw (co może zaś sugerować orzeczenie w pkt. V przepadku korzyści majątkowej uzyskanej z przestępstwa na podstawie art. 45 § 1 k.k.),

III. rażącą niewspółmierność kary, a mianowicie orzeczonej wobec H. W. (1) w punkcie II i III wyroku kary pozbawienia wolności w wymiarze lat 2, tak jak pozostałym oskarżonym, podczas gdy całokształt okoliczności przedmiotowej sprawy, a w szczególności wyższy stopień zaangażowania tego sprawcy w realizację przestępstwa i przestępstwa skarbowego, w porównaniu do współoskarżonych, przemawia za wymierzeniem temu oskarżonemu wyższej kary pozbawienia wolności,

W konkluzji wniósł o:

I.  sprostowanie oczywistej omyłki w punkcie III wyroku poprzez przyjęcie, iż wyeliminowaniu z opisu czynu podlega stwierdzenie, iż „oskarżeni działali w ramach zorganizowanej grupy przestępczej”;

II.  wyeliminowanie z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonym w punkcie III wyroku przestępstwa skarbowego art. 37 § 1 pkt. 2 k.k.s.;

III. przywołanie w kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonym w punkcie III wyroku przestępstwa skarbowego i w podstawie skazania art. 8 § 1 k.k.s.;

IV. wymierzenie oskarżonemu H. W. za przypisane mu w pkt. II i III wyroku odpowiednio przestępstwo i przestępstwo skarbowe po 4 lata pozbawienia wolności.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje obrońców wszystkich oskarżonych zarzucają wyrokowi obrazę wskazywanych przepisów postępowania, co w konsekwencji miało doprowadzić do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku mającego wpływ na jego treść. Ze względu na łączność podmiotowo-przedmiotową przypisanych oskarżonym H. W. (1), B. D. (1) i M. F. (1) przestępstw celowym jest w pierwszej kolejności łączne rozważenie zbieżnych zarzutów stawianych w apelacjach obrońców oskarżonych.

Na wstępie w odniesieniu do zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego H. W. (1), obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw. Ł. W. oraz obrońców oskarżonego M. F. (1), naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 424 § 1 kpk trzeba wskazać treść art. 455a kpk, a więc chociażby uzasadnienie zaskarżonego wyroku byłoby niedoskonałe to są to dla ostatecznego rozstrzygnięcia zarzuty bezprzedmiotowe. Warto jednak podnieść, że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, wbrew stanowisku skarżących, wynika jakie ustalenia Sąd Okręgowy poczynił, na podstawie jakich dowodów, które i dlaczego dowody zastały uznane za wiarygodne, a którym i z jakich powodów waloru wiarygodności odmówił. Dotyczy to także analizy i oceny dowodu z zeznań A. O., a to, że ten dowód nie został wymieniony w części wstępnej uzasadnienia pozostaje bez wpływu na treść zaskarżonego wyroku. Odnośnie tego świadka bezpodstawny też jest zarzut apelacji obrońcy oskarżonego M. F. (1) – adw. S. D. – obrazy art. 391 § 1 kpk. Z akt sprawy jednoznacznie wynika, co znane jest obrońcy, że mimo podejmowanych przez Sąd Okręgowy wielokrotnych prób wezwania A. O. na rozprawę doręczenie jej wezwania było niemożliwe (k 2447,2450,2457,2465-68,2496-98). W tej sytuacji odczytanie zeznań tego świadka znajduje umocowanie w art. 391 § 1 kpk, tym samym brak jest podstaw do czynienie Sądowi I instancji zarzutu.

Również nie można podzielić zarzutu apelacji obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw. Ł. W. odnośnie nieprzeprowadzenia dowodów z zeznań prezesów spółek C., D. i (...) (...) utworzonych na potrzeby przedmiotowego obrotu olejem oraz z akt KRS dotyczących tychże spółek. Nie tylko Sąd odwoławczy nie znajduje uzasadnienia dla uznania tych zarzutów za zasadne, ale sam skarżący nie wykazał jakie znaczenie dla rozstrzygnięcia miałyby mieć te dowody. Bezspornym jest, że to nie prezesi tych spółek byli decydentami, a jedynie V. D. (8), a fakt istnienia tych spółek, w świetle załączonych do akt dokumentów, nie może być kwestionowany.

Jeżeli chodzi o postawione tożsame zarzuty w apelacjach adwokatów J. K., M. K. (2) oraz Ł. W. naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 193 § 1 kpk poprzez niepowołanie „stosownego biegłego” celem wydania opinii czy w przypadku odprowadzania należnych podatków zaplanowane przedsięwzięcie byłoby nieopłacalne ekonomiczne, to z apelacji nie wynika jaki wpływ w tym zakresie na treść zaskarżonego wyroku upatrują skarżący. Nie można bowiem zgodzić się, że z uzasadnienia nie wynika jakie dowody o tym zadecydowały, bowiem zeznawał na tę okoliczności świadek V. D. (1). P. S. (1) (k 2444). Trzeba też zauważyć, że przepisy dotyczące obrotu towarowego między różnymi państwami Unii Europejskiej zawarte są w dyrektywie 2006/112/WE Rady z 28.11.2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (Dz.Urz.UE L 347, s1 ze zm.). Rozwiązania tej dyrektywy zawarte są w ustawie o VAT i bazują na zasadzie opodatkowania towaru w kraju, do którego przywożone są towary i ich nabywca obowiązany jest do rozliczenia podatku. Nabywca oblicza podatek należny z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów i jednocześnie traktuje ten podatek jako naliczony, co powoduje, że transakcja wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów jest dla nabywcy neutralna, a koszt podatku przerzucony jest na ostatecznego konsumenta. Tym samym nie ma prawnej możliwości uzyskania korzyści stanowiącej, jak w przedmiotowej sprawie, równowartość obliczonego jak w obrocie krajowym VAT.

Podatek od wartości dodanej, tj. VAT liczony jest od wartości netto sprzedawanego towaru, jest to proste działanie matematyczne, dlatego też domaganie się w tym zakresie przez obrońcę oskarżonego B. D. (1) – adw. Ł. W. powołania biegłego do wyliczenia VAT od oleju zakupionego przez (...) nie znajduje racjonalnego uzasadnienia. Skoro Sąd Okręgowy znał wartości określone w fakturach wystawianych przez ww. spółki to sprawdzenie matematycznego wyliczenia nie wymaga wiadomości specjalnych. Trzeba też zauważyć, że ten skarżący, jak i pozostali, nie kwestionują co do istoty wyliczenia VAT objętego aktem oskarżenia.

Jeżeli chodzi o zarzut obrazy art. 5 § 2 kpk sformułowany w apelacji obrońcy oskarżonego H. W. (1) i obrońców oskarżonego M. F. (1) to uszło uwagi skarżących, iż przepis ten jest adresowany przez ustawodawcę do sądu orzekającego, a nie do strony, dla której „stan faktyczny budzi poważne wątpliwości”, czy w zeznania świadków, które miały wpływ na dokonane ustalenia, występują nie dające się usunąć wątpliwości. Trzeba więc przypomnieć, że zawarty w art. 5 § 2 kpk nakaz rozstrzygania wątpliwości na korzyść oskarżonego naruszony jest jedynie wówczas, gdy sąd nabierze wątpliwości co do przebiegu inkryminowanego zdarzenia lub co do interpretacji podlegającego zastosowaniu w sprawie przepisu, a następnie wobec braku możliwości usunięcia tych wątpliwości, rozstrzygnie je na niekorzyść oskarżonego. Sąd I instancji nie uzewnętrznił w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wątpliwości co do jakiegokolwiek elementu stanu faktycznego, bądź co do sposobu interpretacji prawa, które zostało zastosowane. Nie powstała zatem w sprawie sytuacja, która skutkowałaby koniecznością zastosowania art. 5 § 2 kpk, a więc nie można mówić o naruszeniu tegoż przepisu.

Odnośnie zarzutu obrazy przez Sąd Okręgowy art. 410 kpk to żadna z apelacji nie wskazała, aby Sąd ten nie uwzględnił w swoich rozważaniach istotnych ujawnionych w sprawie dowodów, jak też aby za podstawę poczynionych ustaleń faktycznych przyjął dowody nie ujawnione w toku przewodu sądowego. Również tego rodzaju sytuacji procesowej nie stwierdzono w toku kontroli odwoławczej.

Przechodząc do kolejnych zarzutów apelacji obrońców oskarżonych podkreślić trzeba, że nie są przez skarżących kwestionowane ustalenia Sądu Okręgowego dotyczące transakcji zakupu i sprzedaży oleju rzepakowego, których celem było uzyskanie od faktycznego nabywcy podatku od wartości dodanej czyli VAT i jednocześnie nieuiszczenie go na rzecz Skarbu Państwa. Olej rzepakowy nabywany był w ramach wewnątrzwspólnotowego nabycia od niemieckiej firmy (...) reprezentowanej przez P. B.. Faktycznym nabywcą oleju w Polsce była (...) spółka (...), z którą umowę na dostawę oleju zawarła spółka (...), która też wystawiała faktury i otrzymywała zapłatę obejmującą VAT. Spółka (...) nie była nabywcą oleju od firmy niemieckiej i spółka ta oraz uczestniczące w transakcji jedynie dokumentowo spółki (...) zostały założone de facto przez V. D. (12) w celu przeprowadzenia przedmiotowych transakcji, w których wykorzystano mechanizmy i strukturę VAT celem osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci nieuiszczenia VAT, który przekazał nabywca, a którego nie uiszczono w związku z wykorzystaniem ww. spółek. Olej sprowadzano z Niemiec bezpośrednio do W., jako nabywcę wewnątrzwspólnotowego wykazywano spółkę (...), która następnie figurowała jako sprzedawca oleju spółce (...), a ta dalej figurowała jako sprzedawca oleju spółce (...). Te transakcje faktycznie nie miały miejsca, spółki (...) płaciły VAt dokumentowo bilansowany w aspekcie podatku należnego i naliczonego, co w efekcie doprowadziło do uzyskania VAT od faktycznego nabywcy i nieuiszczenia go na rzecz Skarbu Państwa.

Nie są kwestionowane w powyższym zakresie zeznania V. D. (12) faktycznego nabywcy trzech spółek, fizycznie organizującego obrót olejem, finansującego jego nabycie, w tym pierwsze przez przekazanie pieniędzy na rzecz spółki (...), dokonującego rozliczeń. Również nie są podważane przez skarżących w tym zakresie zeznania wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku świadków pracujących na rzecz V. D. (12), znających mechanizm jego nielegalnego działania jak i utworzonych dla przeprowadzenia transakcji olejem rzepakowym spółek.

Apelacja obrońcy oskarżonego H. W. (1) nie kwestionuje udziału tego oskarżonego w przedmiotowym obrocie olejem rzepakowym uznając, że jego udział polegał na „przekazaniu kontaktów” i był „normalnym biznesowym działaniem, mającym na celu pozyskanie klienta”, ewentualnie na przekazaniu „wiedzy eksperckiej na temat metod przewozu i dystrybucji etc” oleju. Jak więc należy rozumieć oskarżony zdaniem autora apelacji nie znał celu działaniu w zakresie transakcji olejem rzepakowym, nie uczestniczył w ich przeprowadzaniu i nie otrzymał od V. D. (12) pieniędzy podziału zysku, a celem działania oskarżonego było „pozyskanie klienta” dla firmy (...), której był przedstawicielem i umożliwił V. D. (12) nawiązanie kontaktów handlowych między tą firmą i wskazanym przez oskarżonego odbiorcą oleju, tj. spółką (...).

Skarżący stawiając zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 7 kpk odwołuje się do wybranych fragmentów zeznań świadków odnoszących się do różnych sytuacji w większości przypadków o znaczeniu drugorzędnym lub pozbawionym znaczenia w aspekcie zasadności zarzutów, a także w wielu wypadkach cytowane fragmenty mające służyć na poparcie zarzutów apelacji stanowią potwierdzenie ustaleń dokonanych przez Sąd Okręgowy.

W odniesieniu do tych zarzutów, aby wykazać ich bezprzedmiotowość wystarczy postawić pytanie: jakie znaczenie dla rozstrzygnięcia mogą mieć podnoszone okoliczności w postaci:

– nieinformowania przez V. D. (12) kontrahentów, iż prowadzi on swoją działalność gospodarczą polegającą na niepłaceniu VAT-u

– poszukiwania przez V. D. (12) kontrahentów w celu „rozwinięcia tematu” w handlu olejem rzepakowym, interesowanie się tym zagadnieniem i rozmowy z klientami na ten temat, a też szukanie kontaktów w tym zakresie i dążenie do rozwoju nielegalnej działalności

– „odcięcia się od oskarżonych” w prowadzeniu nielegalnej działalności przez V. D. (12) i rozpoczęcie tej działalności „na własną rękę”

– nieznajomości stawek VAT przez świadka P. S. (1)

– braku aktywności oskarżonego w tworzeniu spółek, „niewypełniania żadnych dokumentów” w tym zakresie, jak też dokumentów „służących za podstawę opodatkowania”

– oficjalnej roli oskarżonego w firmie (...) (zeznania P. B.).

Niewątpliwie w powyższym zakresie konkluzja może być jedna –podnoszone okoliczności nie mają znaczenia dla zasadności apelacji. Trzeba zauważyć, że dla Sądu Okręgowego oczywistym był rodzaju prowadzonej przez V. D. (12) działalności, czego on sam nie ukrywał, jak też bezspornym być musi, że oskarżony H. W. (1) fizycznie nie uczestniczył w tworzeniu spółek (...), C. i (...) (...), jak też nie prowadził dokumentacji tych spółek i „nie wypełniał żadnych dokumentów”. Nie jest też kwestionowane przez Sąd I instancji, że oskarżony był pracownikiem firmy (...). W tym zakresie konieczne jest podkreślenie, że skoro oskarżony był znawcą tego rynku, ekspertem w tej dziedzinie i działać miał na rzecz A. to w sytuacji gdy znał firmy zainteresowane nabyciem oleju rzepakowego, w tym firmę (...) to „oficjalna rola” oskarżonego po „znalezieniu klienta” powinna polegać na prostym doprowadzeniu do nawiązania kontaktu pomiędzy firmami (...). Jakie względy doprowadziły do podjęcia przez oskarżonego innego rodzaju działań apelacja nie wyjaśniła, tak jak i nie podważyła w tym zakresie ustaleń Sądu I instancji.

Sąd Okręgowy nie ustalił, aby oskarżony H. W. (1) był na spotkaniu z V. D. (12) w B.. Natomiast do spotkania doszło w W. w hotelu (...). Okoliczności tego spotkania, skład osobowy, rozmowy i uzgodnienia zostały opisane przez świadków V. D. (12), P. S. (1), A. R. (1), A. L. (2). Te dowody były przedmiotem analizy Sądu Okręgowego i to odnośnie pełnej ich treści i we wzajemnej korelacji. Nie można uznać, aby ocenę tych zeznań, a w konsekwencji ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku mogły skutecznie podważyć cytowane fragmenty ich zeznań. Warto też zauważyć, że z tych cytowanych przez autora apelacji zeznań wynika, że pomiędzy V. D. (12) „doszło do współpracy”, co do której nie tylko dla tego pierwszego „oczywistym” było, że o „kwestii podatku VAT nie trzeba było mówić, to było zrozumiałe”, że oskarżony zobowiązał się do zagwarantowania, że „zawsze dostawy będą terminowo”.

Jeżeli chodzi o kwestionowaną przez apelacją ocenę zeznań V. D. (12) to nie można zgodzić się z jej stanowiskiem, iż zeznania te „nie powinny zostać uznane za wiarygodne” ze wskazanych względów. Te względy to powołany fragment zeznań tego świadka odnoszący się do prowadzenia handlu olejem „nie tylko z oskarżonymi”, ale i na własną rękę” oraz sprzeczności, które zdaniem skarżącego występują między zeznaniami V. D. (12) a zeznaniami A. O. i A. R. (1) co do kwot pieniędzy i okoliczności ich przekazywania oskarżonemu.

Odwołując się do zeznań A. O. skarżący zauważa, że była ona świadkiem przekazania oskarżonemu 100000 Euro, natomiast nie zauważa, że z zeznań V. D. (12) nie wynika, aby ona osobiście przekazywała oskarżonemu pieniądze. Podnieść trzeba, że Sąd I instancji ustalając wysokość otrzymanej przez oskarżonego kwoty przyjął za podstawę zeznania V. D. (12), stanowiące korzystniejszą dla oskarżonego wersję (bez dodatkowo tych 100000 Euro). W związku z tym wskazywanie w apelacji na naruszenie przez tenże Sąd w powyższym zakresie zasady art. 7 kpk przy ocenie zeznań ww. świadka trudno uznać za działanie spełniające warunek art. 425 § 3 kpk.

Odwołując się do relacji A. O. apelacja winna zauważyć pełną jej treść, a więc opisaną rolę i działania oskarżonego w handlu olejem, kwestie związane z uzgadnianiem cen oleju, uzgodniony z niemiecką firma przy udziale oskarżonego „schemat płatności” i procedury w odniesieniu do spółek (...), kwestie związane z kalkulacją zysku i jego podział oraz zaprzestanie współpracy z oskarżonym (k 503 i nast.). Chociażby z tych niekwestionowanych przez apelację zeznań opisujących znane oskarżonemu okoliczności transakcji można wyprowadzić wniosek, że to, iż oskarżony nie miał wiedzy o spółce (...) nie podważa ustaleń Sądu Okręgowego dokonanych na podstawie całokształtu ujawnionych dowodów.

Jeżeli chodzi o zeznania V. D. (12) dotyczące przekazywania oskarżonemu pieniędzy w ramach podziału zysku to świadek ten zeznał (k 2114), że oskarżonemu przekazywał nie mniej niż 5 razy kwoty między 20000 a 30000 euro, czynił to osobiście, a gdy był nieobecny pieniądze przekazywała oskarżonemu „chyba K. lub R. lub L.” zapakowane w kopertę i kobiety te „mogły nie wiedzieć co przekazują” oskarżonemu. W związku z tym brak jest podstaw, aby uznać, że stanowisko apelacji jest zasadne. Natomiast powołanie się przez skarżącego na zeznania P. S. (1), potwierdza, wbrew jego stanowisku, ustalenia Sądu I instancji, bowiem z powołanych zeznań wynika, że świadek nie znała jedynie kwoty pieniędzy przekazywanej oskarżonym raz na dwa tygodnie.

Dla ustaleń w sprawie oskarżonego bez znaczenia jest stan wiedzy pracowników V. D. (12) na temat rzeczywistego celu prowadzonego obrotu olejem rzepakowym. Niemniej jednak można zauważyć, że według M. K. (4) „biznes polegał na niepłaceniu VAT-u (k 2479), wiedziała o tym również P. S. (1), z którą V. D. (12) prowadził „otwarte rozmowy”, a podczas spotkań z oskarżonymi „mówiono wprost…, że zysk ma polegać na niedopłacania VAT” (k 2444).

Również nie można uznać, aby zasadność zarzutów apelacji potwierdzał fakt, że już w czasie działania z oskarżonymi w obrocie olejem rzepakowym V. D. (12) „chciał rozwijać swój nielegalny proceder”. To, że prowadził on tego rodzaju działalność jest bezsporne, tak jak i to, że później postanowił działać na „własną rękę” co eliminowało podział zysku.

Powyższe rozważania dotyczące zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego przekonują w aspekcie ustaleń faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego wyroku, że nie są one takiej rangi procesowej aby mogły podważyć te ustalenia. Ponieważ Sąd Okręgowy w przeciwieństwie do skarżącego uwzględnił całokształt zebranych dowodów, a nie tylko wybiórcze jego fragmenty, to dokonał kompleksowej ich oceny, co do której apelacja nie wykazał aby ocena ta była niezgodna z zasadą art. 7 kpk. Wnioski wysnute z tej oceny uprawniały Sąd Okręgowy do uznania, że oskarżony H. W. (1) z inicjatywy obu pozostałych oskarżonych został przedstawiony V. D. (12) w związku z propozycją „dochodowego interesu”. Na wspólnym spotkaniu doszło do konkretnych uzgodnień, które realizował później V. D. (12) łączenie z ustalonym podziałem zysku. Dowody zebrane w sprawie w postaci zeznań V. D. (12), P. S. (1), A. R. (1), M. K. (6), A. O., przeczą w sposób zdecydowany stanowisku skarżącego, iż oskarżony H. W. (1) w ramach swojej „eksperckiej wiedzy” doprowadził jedynie do kontaktu V. D. (12) ze stronami kontraktu dotyczącego zakupu oleju rzepakowego i nie miał świadomości co do charakteru tej działalności. Jeśli zważy się na opisywane przez niezakwestionowane przez apelację zeznania świadków odnośnie charakteru i sposobu działań oskarżonego na skutek wcześniejszych uzgodnień, sposobu i zawartości merytorycznej przedstawianych przez niego schematów działalności (konieczność założenia trzech spółek), kalkulacji zysków, sposobu jego podziału i faktu odbierania od V. D. (12) części zysku, domagania się zwiększenia zakupów oleju przez nowo założone spółki, pozostawanie w kontakcie z pracownikami V. D. (12) w zakresie obrotu olejem i mechanizm działania w tym obrocie – to brak jest podstaw, aby uznać, że argumenty przedstawione w apelacji są zasadne. Apelacja nie wykazała, aby ocena zeznań V. D. (12) dokonana przez Sąd Okręgowy, jak też korespondujących z nimi zeznań wskazanych świadków, była niezgodna z faktami, z logiką, wiedzą i doświadczeniem życiowym, a w konsekwencji aby ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku obarczone były błędem.

Odnośnie pozostałych zarzutów apelacji obrońców oskarżonego B. D. (1) oraz obrońców oskarżonego M. F. (1).

Apelacje obrońców oskarżonego M. F. (1) i apelacja obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw.Ł. W. w swoich rozbudowanych i różnie formułowanych zarzutach finalnie kwestionują ustalenia faktyczne stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku, a będące wynikiem błędnej oceny dowodów. Apelacja obrońcy oskarżonego M. F. (1) – adw. M. K. (2) w zdecydowanej większości powiela zarzuty i argumenty apelacji obrońcy oskarżonego H. W. (1) – adw. J. K., co oznacza, iż zostały one rozważone powyżej.

Apelacje ww. oraz druga apelacja obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw. P. K. nie kwestionują ustalonego mechanizmu działania w obrocie olejem rzepakowym z udziałem V. D. (12), nie kwestionują też, że oskarżeni B. D. (1) i M. F. (1) dwukrotnie odbyli z nim spotkanie związane z tą działalnością. Natomiast uznają, iż nie można z powodu tychże spotkań przypisać oskarżonym dokonania przypisanego czynu, zaś apelacja obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw. P. K. konkludując uznaje, iż ewentualnie można oceniać działanie oskarżonego „co najwyżej w perspektywie pomocnictwa”.

W odniesieniu do niezasadnych zarzutów apelacji obrońców oskarżonego M. F. (1) i apelacji obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw. Ł. W. celowym jest przypomnienie, że bezspornym jest, że obaj oskarżeni prowadzą działalność gospodarczą z siedzibą na południu Polski w zakresie obrotu paliwami i ich firmy współpracowały z firmami (...) – firma oskarżonego M. F. (1) sporadycznie, zaś firma drugiego oskarżonego od 2012 r. Obaj oskarżeni znali się, bowiem w przeszłości pracowali w spółkach (...).

Bezspornym też jest, że obaj oskarżeni przyjechali do hotelu w B., gdzie dla pracowników firm (...) zorganizowane było tzw. spotkanie integracyjne i gdzie doszło do pierwszej rozmowy oskarżonych z V. D. (12) w sprawie handlu olejem rzepakowym.

Z zeznań świadków uznanych przez Sąd Okręgowy za wiarygodne, tj. V. D. (12) oraz obecnych w czasie rozmów P. S. (1) i A. R. (1) wynika, że obaj oskarżeni zaproponowali „nowy biznes”, twierdzili, że mają dochodowy temat i potrzebują osoby, która wyłoży gotówkę, bo temat jest poza ich możliwościami finansowymi, że chodzi o milionowe kwoty, o olej rzepakowy z Niemiec, że mają człowieka do kontaktów z nabywcą, odbiorcą oleju i przewoźnikami (k 604, 2123,2390, 2476). W związku z tym doszło do drugiego spotkania w hotelu (...) w W., zorganizowanego przez pracowników V. D. (12) w sali konferencyjnej. W spotkaniu uczestniczyli V. D. (12) oraz oskarżeni wraz z oskarżonym H. W. (1) „człowiekiem do kontaktów”. W czasie tego spotkania doszło do omówienia działalności w zakresie handlu olejem oraz uzgodnień. To wówczas zapadły decyzje o konieczności założenia trzech spółek do prowadzenia fikcyjnego obrotu olejem celem „gubienia VAT”, czym miał zająć się V. D. (12) i on miał sfinansować całą działalność. Oskarżony H. W. (1) wskazał firmy, które będą współpracowały w charakterze dostawcy i odbiorcy oleju rzepakowego. Czyniono szczegółowe uzgodnienia, rysowano schematy działalności i jej etapów, H. W. (1) „operował konkretnymi kwotami, przedstawił kosztorys”. Dokonano uzgodnień odnośnie podziału zysków z tej działalności – 50 % przypadnie V. D. (12), a drugie 50 % dla trzech oskarżonych, bowiem „oni dają pomysł i zapewniają dostawcę, odbiorcę”. V. D. (12) podjął uzgodnione działania, założył trzy spółki (...), C., (...) (...), zasilił pierwszą z nich swoją gotówką, celem dokonania pierwszej transakcji zakupu oleju we wskazanej firmie (...). On też, zgodnie z poczynionymi ustaleniami dokonywał przez swoich pracowników fikcyjnych operacji księgowych w ww. spółkach, jego pracownicy organizowali dostawy, czynili uzgodnienia z dostawcą i odbiorcą w zakresie każdego z transportów. On też przekazywał pieniądze stanowiące uzgodnioną cześć zysków H. W. (1).

Przypomnienie powyższych okoliczności – wynikających z dowodów stanowiących podstawę zaskarżonego wyroku, tj. z zeznań V. D. (12), P. S. (3), A. R. (1), A. O., M. K. (3), dokumentów dotyczących ww. spółek, dokumentów księgowych, w tym faktur i dokumentów podatkowych – jest celowe w aspekcie stawianych przez apelacje zarzutów. Okoliczności te, uznane za wiarygodne przez Sąd I instancji, rzeczywiście wynikają ze zgromadzonych dowodów, co potwierdza ich lektura. Nie można uznać, aby argumenty wskazywane przez skarżących podważały oceną dowodów dokonaną przez Sąd I instancji.

Trzeba zauważyć, że apelacje obrońców oskarżonego B. D. (1) – adw. Ł. W. i oskarżonego M. F. (1) – adw. M. K. (2) przyjęły swoistą zasadę konstruowania zarzutów, bowiem zostały one rozbudowane przez ich jednoczesne uzasadnienie, a nadto ich wielość wynika z czynienia powtórek, w tym zarzuty powtarzane są w zależności od tego czy autorzy stawiają je w aspekcie art. 438 pkt 2 kpk czy pkt 3 tegoż przepisu. Należy zauważyć, iż za zasadnością apelacji nie przemawia ilość stawianych zarzutów, lecz ich merytoryczna zawartość i uzasadnienie uwzględniające treść art. 438 pkt 2 i 3 kpk. Przeważająca cześć zarzutów ww. dwóch apelacji i zawartych w nich argumentów dotyczy okoliczności drugorzędnych, bądź nie mających żadnego znaczenia dla oceny dowodów, ustaleń faktycznych, a w konsekwencji dla ostatecznego rozstrzygnięcia, co zostało omówione na wstępie.

Jak wyżej wskazano oskarżeni B. D. (1) i M. F. (1) nie kwestionują, że przyjechali do hotelu w B. celem spotkania z V. D. (12). To, że rozmowa dotyczyła ich bieżącej działalności wynika też jednoznacznie z zeznań P. S. (1) (k 604), ale w dalszej części jej zeznania dotyczą „dochodowego tematu” w zakresie handlu olejem rzepakowym, jaki obaj oskarżeni zaproponowali V. D. (12), a następnie odnoszą się do spotkania w Hotelu (...) i poczynionych tam uzgodnień, w tym również z oskarżonym H. D. (k 605 i nast.). Z zeznań świadków – osób uczestniczących w tym spotkaniu wynika jednoznacznie, że to oskarżeni wystąpili z propozycją tego „dochodowego tematu”, którego sami nie mogli zrealizować ze względu na brak zaplecza finansowego w wymaganej wysokości. Mieli natomiast „człowieka do kontaktów” co pozwalało na realizacje handlu olejem rzepakowym. Przyjmując za zasadne stanowisko obrońcy adw. Ł. W., że V. D. (12) interesował się „tym tematem” wcześniej, to ta okoliczność nie może zmienić jednoznacznych dowodów co do tego, że to oskarżeni na spotkaniu zaproponowali handel olejem rzepakowym. Jak zeznała A. R. (1), że nie wykluczone, iż to ona zaprosiła zaprzyjaźnionych z nią oskarżonych na spotkanie w B.. W powyższej sytuacji, w tym przy uwzględnieniu wyjaśnień oskarżonych, jakie znaczenie może mieć dla rozstrzygnięcia nieustalenie przez Sąd I instancji konkretnego terminu tego spotkania apelacja nie wyjaśnia, a i Sąd Apelacyjny nie znajduje dla tego zarzutu uzasadnienia.

Nie budzi też wątpliwości, iż to spotkanie było jedynie wstępnym, bowiem konkluzją tego spotkania (po załatwieniu sprawy dot. już prowadzonych wspólnie interesów) było stwierdzenie oskarżonych („bardziej zaangażowany był M. F. (1)), aby V. D. (12) zastanowił się nad propozycją i na następnym spotkaniu doszłoby do omówienia szczegółów (vide zeznania P. S. (1) k 606,2123). Bez znaczenia dla treści zeznań tego świadka jest to, że V. D. (12) był po spożyciu alkoholu mniej czy więcej znacznym, „zmęczony po nartach”, bowiem „szczegóły”, które relacjonuje i on w swoich zeznaniach zostały ustalone na kolejnym spotkaniu.

Sąd I instancji odnośnie obu oskarżonych ustalił, że wzięli udział w dwóch spotkaniach z V. D. (12), w czasie których doszło do uzgodnień w zakresie warunków, sposobu obrotu olejem i podziału zysków z tego przedsięwzięcia między trzech oskarżonych i V. D. (12). Zgodnie z przeprowadzonymi dowodami Sąd I instancji uznał, iż największą aktywność na drugim spotkaniu wykazywał oskarżony H. W. (2), to on przedstawiał plan tej działalności, kosztorys i przewidywane zyski. To spotkanie zdaniem świadków prowadzili trzej oskarżeni, głównie mówił oskarżony H. W., jednocześnie z ich zeznań wynika, „chcieli (trzej oskarżeni –przyp.SA), aby W. zorganizował trzy firmy” ( 605 i nast.2390) To, że oskarżony H. W. (1) wykazywał największą aktywność w czasie rozmowy i później w czasie realizowania dostaw i sprzedaży oleju rzepakowego, to, że on odbierał pieniądze od V. D. (12) nie oznacza automatycznie, że pozostali dwaj oskarżeni byli jedynie „niemymi świadkami” uzgodnień odnośnie handlu olejem, którego „sednem było niepłacenie podatku VAT” (k 2521). Z zeznań V. D. (12) wynika, że na spotkaniu „wyglądało tak, jakby wszystko wcześniej między sobą ustalili” (k 2519), a H. W. (1) przedstawiał istotę działalności, z której zysk miał być dzielony w ten sposób, że 50 % mieli otrzymywać trzej oskarżeni (k 2522).

Sąd Okręgowy, wbrew zarzutowi apelacji obrońcy oskarżonego B. D. (1) – adw. Ł. W. nie musiał wykazywać innych spotkań oskarżonego B. D. (1) (także oskarżonego M. F. (1)) z V. D. (12), bowiem ustalił, iż te dwa spotkania, ich cel, przebieg, ustalenia, uzgodnienia, a w konsekwencji tego realizacja przestępczego procederu, uprawniają do stwierdzenia, że ci dwaj oskarżeni również popełnili przypisane im czyny. I to stanowisko należy podzielić. To, że oskarżeni fizycznie nie uczestniczyli w wykonywaniu działań związanych z obrotem olejem rzepakowym, że nie zakładali spółek, nie prowadzili dokumentacji nie jest okolicznością, która zaprzeczałaby prawidłowości stanowiska Sądu I instancji w aspekcie współsprawstwa.

W sprawie nie jest kwestionowane, że to oskarżeni B. D. (1) i M. F. (1) zapoznali V. D. (12) z oskarżonym H. W. (1). Jednak dowody zebrane w sprawie, wbrew stanowisku ww. skarżących, słusznie zostały uznane za uzasadniające ustalenie, iż ich rola nie ograniczała się do zapoznania dwóch mężczyzn. Jest wiele form bez osobistego udziału do umożliwienia kontaktu dwóm nieznającym się osobom i gdyby rację mieli skarżący to oskarżeni nie proponowaliby udziału V. D. (12) w „dochodowym temacie”, na którego realizację nie mieli pieniędzy. Nie składali tej propozycji w imieniu H. W. (1), którego traktowali jako „kontakt” z dostawcą oleju i odbiorcą. To, że on znacznie zaangażował się w realizację zaplanowanego przestępstwa wynikało z charakteru jego możliwości i konieczności działań, bowiem to on był tym „kontaktem” między dostawcą oleju rzepakowego a jego odbiorcą. Nie można nie zauważyć, że pomysł przedsięwzięcia, które ma przynosić zyski jest kluczowy, ale nie mniej ważne jest jego zaplanowanie, kosztorysowanie i dokonanie konkretnych ustaleń służących jego realizacji. Realizacja to jedynie następstwo tego rodzaju porozumienia w postaci konkretnie przeanalizowanych i uzgodnionych planów, przy czym niewątpliwie tym co umożliwia jej podjęcie jest zapewnienie finansowania. Osobą, która zapewniała finanse i logistykę tego procederu był V. D. (12). Z jego zeznań oraz świadków –pracowników jego firm jednoznacznie wynika, że „dochodowość tego tematu” zapewniały działania podjęte w celu uniknięcia zapłacenia VAt-u. To czy obrót olejem rzepakowym przyniósłby zysk gdyby realizowano go zgodnie z prawem jest bez znaczenia, bowiem oskarżeni uzgodnili prowadzenie tego obrotu w sposób prowadzący do uniknięcia opodatkowania tymże podatkiem i to było istotą „dochodowego tematu”.

Niewątpliwie przedmiotowy obrót olejem rzepakowym przyniósł zysk, co wynika jednoznacznie z zeznań V. D. (12), który część tego zysku przekazywał oskarżonemu H. W. (1) zgodnie z uzgodnieniami dla oskarżonych. Skarżący podejmują w tym zakresie polemikę z ustaleniami Sądu Okręgowego, jednak kompleksowa analiza zeznań wszystkich wskazanych świadków nie może pozostawiać wątpliwości, iż oskarżony H. W. (1) otrzymał od V. D. (12) co najmniej 100 tys. euro. Wszelkim zastrzeżeniom skarżących w tym zakresie przeczą sposób zdecydowany zeznania V. D. (12), a także A. O., co wyżej wskazano. Dodatkowo odnośnie kwoty 12.500 euro przekazanej H. W. (1) należy zauważyć, że tę kwotę V. D. (12) podaje jako jedną z wielu przekazanych oskarżonemu. Nie można uznać aby ustalenia Sądu Okręgowego co do łącznej kwoty przekazanej oskarżonemu H. W. (1) były wynikiem naruszenia art. 7 kpk przy ocenie tych zeznań V. D. (12), a w konsekwencji były obarczone błędem mającym wpływ na treść zaskarżonego wyroku.

Niewątpliwie nie tylko dla oskarżonego H. W. (1), ale i oskarżonych B. D. (1) i M. F. (1) celem działania było osiągnięcie zysku. To ich działanie nie stanowiło formy działań charytatywnych, czy przyjacielskich, aby pozostali mężczyźni odnieśli zysk z popełnionych przestępstw. Jednak mają rację skarżący, że z ustaleń Sądu I instancji nie wynika czy i jaką część pieniędzy otrzymywanych od V. D. (12) oskarżony H. W. (1) przekazał oskarżonym B. D. (1) i M. F. (1), a to ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia w ramach art. 45 § 1 kk. Teoretycznego założenia w tym zakresie uczynionego przez Sąd I instancji, że doszło do przekazania ww. oskarżonym przez oskarżonego H. W. (1) należnej (równej) im części osiągniętego zysku nie można wykluczyć, ale jednak pozostaje ono jedynie w sferze hipotez, co w związku z treścią art. 5 § 2 kpk musi podlegać uwzględnieniu przy ferowaniu wyroku.

Całokształt dowodów zebranych w sprawie uzasadnia twierdzenie, iż do obrotu olejem rzepakowym w realiach niniejszej sprawy nie doszłoby gdyby nie porozumienie między oskarżonymi B. D. (1), M. F. (1) i H. W. (1), których propozycję przyjął V. D. (12). Wkład każdego z oskarżonych w realizację tego obrotu jest indywidualnie istotny i nie można uznać, aby brak fizycznego zaangażowania oskarżonych B. D. i M. F. w wykonywanie uzgodnień przekonywał o zasadności ww. apelacji. Powyższe przekonuje, że oskarżeni, w tym B. D. (1), nie tylko ułatwili popełnienie V. D. (12), a także oskarżonemu H. W. (1), opisanych przestępstw, ale byli ich współsprawcami. Dlatego nie tylko ww. apelacje okazały się niezasadne, ale również w tym zakresie apelacja drugiego obrońcy oskarżonego B. D. (1) –adw. P. K..

W wyniku porozumienia między wszystkimi oskarżonymi a V. D. (12) doszło do dokonania obrotu olejem rzepakowym. Aby było to przedsięwzięcie w ich rozumieniu „dochodowe” koniecznym było stworzenie „łańcuszka” trzech spółek celem uniknięcia płacenia VAT-u i przez te spółki dokonywanie na terenie Polski fikcyjnej sprzedaży oleju poniżej rzeczywistej ceny zakupu od niemieckiej firmy (...).

Reasumując – nie można podzielić stanowiska skarżących jakoby Sąd Okręgowy ferując zaskarżony wyrok nie uwzględnił całokształtu zebranych w sprawie dowodów, jak też aby dowody te zostały ocenione w sposób naruszający zasadę art. 7 kpk. Konfrontacja dowodów ujawnionych w sprawie z dokonanymi ustaleniami przeczy zarzutom apelacji, a tym samym nie można uznać by doszło do błędu w tych ustaleniach mającego wpływ na treść zaskarżonego wyroku. Można zgodzić się, że świadkowie na rozprawie podjęli próbę łagodzenia swoich zeznań w stosunku swoich zeznań czy wyjaśnień składanych w postępowaniu przygotowawczym, bądź zasłaniania się niepamięcią (A. L. (2)), jednak po ujawnieniu im wcześniejszych relacji potwierdzili je bez żadnych zastrzeżeń.

Okoliczności ujawnione w sprawie odnośnie przeprowadzanych transakcji nie pozwalają na podzielenie stanowiska Sądu Okręgowego, iż przypisana oskarżonym działalność stanowi „karuzelę podatkową”. „Karuzela podatkowa”, której celem jest osiągnięcie nienależnej korzyści podatkowej, polega co do zasady na sprzedaży towarów z wykorzystaniem instytucji dostawy wewnątrzwspólnotowej i nabycia wewnątrzwspólnotowego, przy czym łańcuch dostaw jest domykany w ten sposób, że towary zostają ostatecznie sprzedane do nabywcy z kraju członkowskiego, z którego zostały nabyte – zazwyczaj do podmiotu, który znajdował się na początku łańcucha. Cechą charakterystyczną tego rodzaju transakcji jest więc zamknięty obieg towarów, co oznacza, że krążą one, faktycznie lub jedynie na papierze, w łańcuchu dostaw pomiędzy kolejnymi uczestnikami obrotu, w tym określanymi jako „podmiot znikający, bufor, broker”. Jest to konstrukcja oderwana od wykonywania faktycznej działalności gospodarczej, pozbawiona ekonomicznego celu, brak jest bowiem finalnego konsumenta towarów, które krążą pomiędzy uczestnikami obrotu, których celem jest profit w postaci niezapłaconego należnego VAT lub wyłudzenie zwrotu nadwyżki zadeklarowanego VAT naliczonego nad należnym. Powyższe cechy, cykliczność obiegu towarów, które są wyłącznie nośnikiem VAT odróżniają transakcje karuzelowe od innych zdarzeń uchylania się od opodatkowania w działalności gospodarczej. (Przestępstwa karuzelowe i inne oszustwa w VAT pod red. Ireny Ożóg).

W przestępczej działalności oskarżonych towar w postaci oleju rzepakowego rzeczywiście istniał, został sprowadzony i dostarczony nabywcy w Polsce. Niewątpliwie w tym obrocie oskarżeni wykorzystali mechanizmy i strukturę VAT celem osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci nieuiszczenia VAT, który przekazał nabywca, a którego nie uiszczono w związku z wykorzystaniem wcześniej założonych spółek. Dokonując samoobliczenia VAT posłużono się fikcyjnymi fakturami obrazującymi rzekomy obrót olejem między tym spółkami, co umożliwiało finalnie nieuiszczenie VAT, a tym samym osiągnięcie zysku przez oskarżonych i V. D. (12). Na żadnym etapie prowadzonych w ramach samoobliczenia rozliczeń VAT i składania deklaracji podatkowych do urzędu skarbowego nie wykazano, aby zachodziła konieczność zwrotu podatku w związku z obniżeniem kwoty podatku należnego o podatek naliczony. Nie doszło więc do zwrotu przez urząd skarbowy na rzecz oskarżonych jakiejkolwiek kwoty pieniędzy w ramach samoobliczenia VAT jak też do wydania decyzji o zarachowaniu nadpłaconej nadwyżki tego podatku na poczt przyszłych należności publicznoprawnych.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny podzielił pogląd i jego uzasadnienie zaprezentowane w apelacji adw. P. K. – obrońcy oskarżonego B. D. (1) co do oceny prawej czynu przypisanego oskarżonym w punkcie II zaskarżonego wyroku odnośnie art. 286 § 1 kk. Zasadny też jest zarzut w tej części apelacji obrońcy oskarżonego H. D. oraz obrońcy oskarżonego M. F. (1) – adw. M. K. (2).

Niewątpliwie w zakresie kwalifikacji prawnej czynu z art. 286 § 1 kk podstawowym zagadnieniem było ustalenie czy działanie oskarżonych doprowadziło do rozporządzenia przez urząd skarbowy mieniem Skarbu Państwa. Sąd Okręgowy w tym zakresie odwołał się jedynie do odosobnionego orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 września 2014 r., przy czym brak jest w tym zakresie rozważań, w tym również odnośnie istniejących przeciwnych orzeczeń i poglądów doktryny.

Z dominujących w orzecznictwie i doktrynie poglądów wynika, że wystawienie fikcyjnej faktury (faktur) prowadzącej do uszczuplenia należności podatkowej w toku ustawowej procedury samoobliczenia stanowi samodzielną dyspozycję majątkową podatnika bez czynnego udziału organu podatkowego. W tej procedurze podatnik samodzielnie bez udziału organu podatkowego ustala wysokość zobowiązania podatkowego, składa stosowną deklarację podatkową, a organ podatkowy ogranicza się do jej przyjęcia. W czasie składania deklaracji przez podatnika urząd skarbowy nie ma wiedzy jaki podatek rzeczywiście powinien być uiszczony i nie ma miejsca wówczas sytuacja, aby organ ten świadomie zaniechał egzekucji podatku, co do którego de facto nie ma wiedzy. W tej sytuacji przyjęcie przez Sąd I instancji, że bierna z istoty ustawowej rola organu podatkowego stanowi rozporządzenie mieniem w rozumieniu art. 286 § 1 kk jest niezasadne. Nie jest bowiem możliwe popełnienie tego przestępstwa przez niekorzystne rozporządzenie mieniem przez pokrzywdzonego bez jego wiedzy i woli. Nie można przyjąć, aby w sytuacji gdy sprawca nie uzyskuje od wprowadzonego w błąd urzędu skarbowego zwrotu rzekomej nadpłaty, a jedynie obniża swoje zobowiązanie podatkowe, to wówczas dochodzi po stronie wprowadzonego w błąd do rozporządzenia mieniem. Przyjęcie kwalifikacji prawnej z art. 286 § 1 kk byłoby możliwe gdyby oskarżeni działali w celu uzyskania korzyści wynikającej ze zwrotu przez urząd skarbowy nadwyżki podatku naliczonego nad należnym bądź zaliczeniu jej na poczet przyszłych własnych zobowiązań. Tak sytuacja w niniejszej sprawie nie wystąpiła, tym samym brak jest konstytuowanego dla oszustwa elementu rozporządzenia mieniem dokonanego przez organ podatkowy. Niewątpliwie oskarżeni swoim działaniem wyczerpali dyspozycję art. 56 § 1 kks i art. 62 § 2 kks, ponieważ doprowadzili do uszczuplenia należność podatkowej w wyniku w wystawienia i posłużenie się fikcyjnymi fakturami przez spółki założone w tym celu. Tego rodzaju działanie w zakresie faktur stanowi jednocześnie działanie wyczerpujące dyspozycję art. 271 § 3 kk z w zb. z art. 273 kk w związku z konstrukcją idealnego zbiegu przepisów określoną w art. 8 § 1 kks.

Za zasadne uznano stanowisko Sądu Okręgowego, że wszyscy oskarżeni obejmowali swoim zamiarem zaniechanie uiszczenia VAT wynikającego z obrotu olejem rzepakowym poprzez wytwarzanie dokumentacji poświadczającej nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie dla rozliczenia tego podatku oraz użycie tych dokumentów w deklaracjach VAT składanych w urzędzie skarbowym.

Natomiast odnośnie przyjętych przez Sąd I instancji działań oskarżonych opisanych w zarzucie aktu oskarżenia związanych z dokumentami Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego Sąd odwoławczy podzielił stanowisko apelacji adw. P. K.. Brak jest bowiem ustaleń Sądu Okręgowego, które uzasadniałyby w tym zakresie stanowisko odnośnie winy oskarżonych, a tym samym i kwalifikacji prawnej czynu z art. 272 kk. Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku, nawet pomijając braki w tej części postępowania przygotowawczego, przekonuje w sposób zdecydowany o słuszności stanowiska skarżącego.

Powyżej zaprezentowane rozważania stanowią uzasadnienie dla dokonanej zmiany w opisie czynu przypisanego oskarżonym w punkcie II zaskarżonego wyroku i jego kwalifikacji prawnej, co w konsekwencji musiało mieć wpływ na wymiar kary każdemu z oskarżonych. Przy wymiarze kary oskarżonym Sąd odwoławczy, nie podzielając argumentów apelacji prokuratora, miał na uwadze okoliczności wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, a przede wszystkim stopień winy każdego z oskarżonych, stopień społecznej szkodliwości czynu oraz ustawowe cele kary.

Odnośnie czynu III przypisanego oskarżonym, o czym mowa wyżej, Sąd Apelacyjny uwzględnił apelację prokuratora poza zarzutem odnoszącym się do orzeczenia o karze.

Zasadne jest stanowisko apelacji prokuratora co do niemożliwości przypisania oskarżonym H. W. (1), B. D. (1) i M. F. (1) tego czynu jako dokonanego w warunkach art. 37 § 1 pkt 2 kks, co też zauważył Sąd Okręgowy wskazując na swoje uchybienie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W konsekwencji należało również wyeliminować art. 38 § 2 pkt 1 kks stanowiący podstawę nadzwyczajnego obostrzenia kary, co miało wpływ na obniżenie oskarżonym orzeczonej kary pozbawienia wolności i dodatkowo powodowało uznanie niezasadności apelacji w części dotyczącej orzeczenia o karze. Sąd odwoławczy podzielił też argumenty skarżącego dotyczące konieczności uzupełnienia kwalifikacji prawnej czynu o art. 8 § 1 kks, jak też sprostowania oczywistej omyłki pisarskiej w zakresie punktu III zaskarżonego wyroku.

Natomiast jeżeli chodzi o zasądzenie od oskarżonych B. D. (1) i M. F. (1) przepadku korzyści majątkowej to jak wyżej wskazano brak jest ku temu podstaw ze względu na treść art. 5 § 2 kk. Natomiast zasadne jest orzeczenie przepadku korzyści majątkowej odnośnie oskarżonego H. W. (1), przy czym w tym zakresie występuje specyficzna sytuacja, bowiem uzyskana przez oskarżonego korzyść, której wysokości (140 tys.zł.) apelacja nie kwestionuje, była z tytułu przestępstwa skarbowego i jednocześnie jest przedmiotem przestępstwa z kodeksu karnego. W obu przypadkach ustawodawca przewidział obligatoryjny przepadek korzyści, jednak zdaniem Sądu odwoławczego nie można orzekać od tej samej osoby dwukrotnie przepadku tej samej kwoty. W związku z powyższym w tym zakresie apelacja nie podlegała uwzględnieniu.

Nie podzielono też zarzutów apelacji obrońców oskarżonych naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 4 § 1 kk. Żadna z apelacji nie wykazała, aby zasadnym było postawienie w realiach tej sprawy tego rodzaju zarzutu. Sąd Okręgowy uznał za zasadne orzeczenie wobec oskarżonych kary pozbawienia wolności o charakterze bezwzględnym. Nie był zobowiązany do stosowania art. 4 § 1 kk, jak też czynienia w tym zakresie rozważań i rozważań nie dotyczących sprawy, w tym rodzaju kar, których nie orzekł. Sąd Apelacyjny również nie widzi potrzeby czynienie w tym aspekcie rozważań, skoro podziela stanowisko Sądu I instancji co do konieczności, celowości orzeczenie wobec oskarżonych kar bezwzględnego pozbawienia wolności, o czym przekonują okoliczności mające wpływ na wymiar kary oraz ustawowe cele jakie kara ma do spełnienia zarówno w zakresie prewencji indywidualnej jak i generalnej.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na mocy art. 437 § 1 i 2 kpk orzekł jak w wyroku. O kosztach orzeczono na podstawie art. 427 § 1 kpk o opłacie na mocy art. 10 i art. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych z późn.zm.