Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 33/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lipca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Płocku Wydział II Karny w składzie:

przewodniczący SSO Jacek Giętka (spr.)

ławnicy Urszula Chylińska Cezary Tadeusz Roman

protokolant st. sekr. sąd. Małgorzata Zeltyng

przy udziale prokuratora Marka Łasickiego i Dariusza Kujawy

po rozpoznaniu w dniach 22.06., 29.06. i 18.07.2017 r.

sprawy

K. C.

syna P. i J. z d. Ś.

urodz. (...) w M.

F. C. (1)

syna K. i A. z d. W.

urodz. (...) w Ż.

oskarżonych o to, że w okresie od stycznia 2016 roku do 25 maja 2016 roku w (...) (...)powiat (...), działając wspólnie i w porozumieniu ze z góry powziętym zamiarem czynem ciągłym, wbrew przepisom ustawy uprawiał nie mniej niż 34 krzewy konopi innej niż włókniste, a następnie cześć z tych roślin poprzez zbieranie, suszenie i układanie wytworzyli środek odurzający w postaci marihuany w ilości nie mniejszej niż 1322,13 grama brutto

tj. o przestępstwo z art. 63 ust. 3 w zb. z art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. 2016.224) w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

a ponadto K. C.

oskarżonego o to, że w bliżej nieustalonym okresie do dnia 25 maja 2016 r. w (...) (...) powiat (...), bez wymaganego zezwolenia posiadał 19 pistoletowych naboi kalibru 9 x 18 mm produkcji polskiej, nabój pistoletowy 9 x 18 mm produkcji czeskiej, 7 pistoletowych nabojów kalibru 9 x 19 mm produkcji włoskiej, pistoletowy nabój kalibru 9 x 19 mm produkcji niemieckiej

tj. o przestępstwo z art. 263 § 2 k.k.

I.  oskarżonych K. C. i F. C. (1) uznaje za winnych tego, że w okresie od miesiąca stycznia 2016 r. do dnia 25 maja 2016 r. w miejscowości (...) (...) powiat (...) działając wspólnie i w porozumieniu w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wbrew przepisom ustawy uprawiali poprzez zasadzenie, podlewanie, nawożenie i doświetlanie 34 krzewy konopi innych niż włókniste w ramach uprawy mogącej dostarczyć znaczne ilości ziela tych konopi, z których następnie poprzez suszenie wytworzyli znaczną ilość środka odurzającego w postaci suszu marihuany o łącznej masie 1322,13 g., co stanowi przestępstwo z art. 53 ust. 2 oraz art. 63 ust 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 ze zm.) w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to z mocy tych przepisów skazuje, a na podstawie art. 53 ust 2 w/w ustawy w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza oskarżonym K. C. i F. C. (1) kary po 3 (trzy) lata pozbawienia wolności oraz po 100 (sto) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych;

II.  oskarżonego K. C. uznaje za winnego tego, że od nieustalonego dnia do dnia 25 maja 2016 r. w miejscowości (...) (...)powiat (...) bez wymaganego zezwolenia posiadał amunicję do broni palnej w postaci jednego naboju kalibru 9 mm wytwórni (...), co stanowi przestępstwo z art. 263 § 2 k.k. i za to z mocy tego przepisu skazuje na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.k. oraz art. 86 § 1 k.k. wymienione w punktach I oraz II kary pozbawienia wolności łączy i wymierza oskarżonemu K. C. karę łączną 3 (trzech) lat 2 (dwóch) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego K. C. kary łącznej pozbawienia wolności zalicza okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 3 czerwca 2016 r. godz. 12.20 do dnia 6 czerwca 2016 r. godz. 15.15;

V.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego F. C. (1) kary pozbawienia wolności zalicza okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 25 maja 2016 r. godz. 19.30 do dnia 8 czerwca 2016 r. godz. 15.07;

VI.  na podstawie art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. Nr 179 poz. 1485 ze zm.) orzeka przepadek dowodów rzeczowych w postaci:

- 6 lamp,

- 2 gazet (...),

- zeszytu z zapiskami,

- 4 opakowań z odżywkami do roślin,

- 2 wag elektronicznych,

- 6 krzewów konopi innych niż włókniste o łącznej masie 1306,99 g.,

- 6 suchych krzewów konopi innych niż włókniste o łącznej masie 209,55 g.,

- ziela konopi innych niż włókniste o łącznej masie 555,33 g.,

- 19 pudełek po butach wraz z zielem konopi innych niż włókniste o łącznej masie 546,91 g.;

VII.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeka wobec oskarżonego K. C. przepadek, na rzecz Skarbu Państwa z datą uprawomocnienia się wyroku, dowodu rzeczowego w postaci jednego naboju kalibru 9 mm wytwórni (...) ;

VIII.  na podstawie art. 70 ust. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzeka wobec oskarżonych K. C. i F. C. (1) środek karny w postaci nawiązki w wysokości po 1000 (jeden tysiąc) złotych na rzecz (...) Towarzystwa (...) (...) (...) w W. P.;

IX.  na podstawie art. 230 § 3 k.p.k. przekazuje z datą uprawomocnienia się wyroku Komendzie Wojewódzkiej Policji z/s w R. dowody rzeczowe w postaci 19 sztuk nabojów kalibru 9 mm wzór M., 1 nabój kalibru 9 mm wytwórni (...) i 7 sztuk nabojów kalibru 9 mm wzór L. ;

X.  na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. zasądza na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Okręgowego w Płocku):

- od K. C. koszty sądowe w kwocie (...),10 (dwa tysiące sześćset osiemdziesiąt pięć złotych dziesięć groszy) złotych, w tym 400 złotych opłaty w sprawach karnych,

- F. C. (1) koszty sądowe w kwocie (...),99 (dwa tysiące dwieście trzydzieści sześć złotych dziewięćdziesiąt dziewięć groszy) złotych, w tym 400 złotych opłaty w sprawach karnych.

Sygn. akt II K 33/17

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Od dnia 17 stycznia 2014 r. K. C. podjął leczenie w związku z rozpoznaną przez lekarza neurologa W. W. rwą kulszową wraz z bólem lędźwiowo-krzyżowym oraz przebywał na zwolnieniu lekarskim. W dniu 25 marca 2014 r. po przeprowadzonych badaniach rozpoznano choroby krążków międzykręgowych lędźwiowych i innych z uszkodzeniem korzeni nerwów rdzeniowych, zaś w dniu 14 kwietnia 2014 r. K.W.C. skierowano do poradni rehabilitacyjnej. W związku z wykryciem ucisku korzeni nerwów rdzeniowych i splotów nerwowych w zaburzeniach krążka międzykręgowego w dniu 23 maja 2014 r. K.W.C. został skierowany na Oddział (...) (...) ze zwolnieniem lekarskim od dnia 20 maja 2014 r. do dnia 31 maja 2014 r. Od dnia 26 sierpnia 2014 r. do dnia 7 września 2014 r. K.W.C. ponownie został skierowany na zwolnienie lekarskie w następstwie zgłoszonego uderzenia głową chronioną kaskiem w drzewo w trakcie pobytu w parku linowym, co miało miejsce pod koniec drugiej dekady sierpnia 2014 r. i podjął kolejne leczenie. W dniu 6 października 2014 r. K.W.C. został skierowany do (...) uzyskując zwolnienie lekarskie od dnia 4 października 2014 r. do dnia 19 października 2014 r. Po wizycie lekarskiej w dniu 3 listopada 2014 r. K.W.C. nie wyraziwszy zgody na operację, w oczekiwaniu na rehabilitację uzyskał zwolnienie lekarskie, na którym przebywał do dnia 30 listopada 2014 r. Od dnia 17 grudnia 2014 r. K.W.C. w oczekiwaniu na rehabilitację znowu przebywał do dnia 28 lutego 2015 r. na zwolnieniu lekarskim. W dniu 24 marca 2015 r. K.W.C. stawił się na badaniu w (...) oddziale ZUS. W okresie od dnia 16 lipca 2015 r. do dnia 8 sierpnia 2015 r. K.W.C. przebywał w A. na rehabilitacji leczniczej w P. (...). Po rehabilitacji sanatoryjnej w dniu 26 sierpnia 2015 r. K.W.C. stawił się w gabinecie lekarskim w związku z nawrotem dolegliwości bólowych kręgosłupa oraz stawu barkowego prawego, a także uszkodzeniem wiązadeł krzyżowych stawu kolanowego lewego i został skierowany do poradni ortopedycznej uzyskując zwolnienie lekarskie do dnia 15 września 2015 r. W dniu 22 października 2015 r. o godz. 11.34 do uskarżającego się na ból kręgosłupa w okolicy lędźwiowej K.W.C. został wezwany zespół ratownictwa medycznego i badany otrzymał skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne. W dniu 16 listopada 2015 r. K.W.C. był na badaniu w (...) oddziale ZUS. Z kolei w dniu 1 grudnia 2015 r. K.W.C. udał się na wizytę lekarską w związku z zaostrzeniem dolegliwości bólowych. W rezultacie otrzymał skierowanie do gabinetu zabiegowego w związku z przepisanymi lekami oraz zlecenie zbadania kręgosłupa szyjnego. ( dokumentacja medyczna k.74v.-80, informacja k.81-82, karta medycznych czynności ratunkowych k.83, wyniki badań k.82-87, skierowania k.88-91, zawiadomienia k.91v.,93,94) W miesiącu styczeń 2016 r. zamieszkujący w wynajmowanym domu w miejscowości (...) 40 gm. S. K.W.C. posadził w doniczkach 34 nasiona konopi innych niż włókniste oraz stworzył w pokoju na poddaszu domu na drewnianym rusztowaniu namiot z 6 lampami. Zamieszkujący z K.W.C. jego syn F. C. (1) doglądał plantację podlewając rośliny, użyźniając ziemię, doświetlając i przycinając krzewy. Następnie rośliny suszyli, a po oberwaniu liści susz roślinny układano w pudełkach. ( zdjęcia k.38-41, wyjaśnienia oskarżonego F. C. k.55-56, wyjaśnienia K.W.C. k.142-143, zeznania świadka K. K. k.262v.) W dniu 25 maja 2017 r. policjanci P. K. (1) i S. Ś. z Komendy Powiatowej Policji w M. dokonali od godz. 16.50 do godz. 19.40 przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych na posesji. W trakcie przeszukania w pokoju na poddaszu budynku mieszkalnego znaleziono na drewnianym rusztowaniu namiot z 6 lampami oświetleniowym i aluminiowymi ekranami oraz 6 krzaków konopi innych niż włókniste w doniczkach, a także susz roślinny. W kolejnym pokoju zajmowanym przez F. C. znaleziono susz roślinny w worku foliowym, 2 gazety (...), zeszyt i kartkę z zapiskami F. C. (1), 4 pojemniki z odżywkami do roślin i puste opakowania po odżywkach roślinnych. W sypialni K.W.C. na biurku znaleziono jeden nabój kalibru 9 mm wytwórni (...). W przylegającej do sypialni garderobie znajdowało się 19 sztuk pudełek po butach z suszem roślinnym, suszyło się 6 suchych krzaków konopi innych niż włókniste zawieszonych na rurkach grzewczych, a na półce waga elektroniczna. W łazience była druga waga elektroniczna. W salonie w komodzie leżało 19 sztuk nabojów kalibru 9 mm wzór M., 1 nabój kalibru 9 mm wytwórni (...) i 7 sztuk nabojów kalibru 9 mm wzór L.. ( protokół przeszukania k.2-4, protokoły oględzin k.5-7, 18-19, 152-153, 160, 161, dokumentacja fotograficzna k.185-187, zeznania świadka E. L. k.12v.-13, zeznania świadka P. K. k.20v.-22, protokoły użycia testera narkotykowego k.24,34,35,36, materiał poglądowy k.25-33, kartki z zapiskami k.158-159, dokumentacja fotograficzna k.184, opinia z badań daktyloskopijnych z tablicą poglądową i kartami daktyloskopijnymi k.210-216, opinia z badań broni i balistyki k.251-252) Przebywający w domu F.C. został zatrzymany przez Policję o godz. 19.30, a przeprowadzone badanie wykazało, że znajduje się w stanie po użyciu środków odurzających. ( protokół zatrzymania osoby k.10-11, wyjaśnienia oskarżonego F. C. k.61, wyjaśnienia oskarżonego K.W.C. k.128,276)

Łączna masa środka odurzającego w postaci suszu marihuany wytworzonego z krzaków konopi innych niż włókniste to 1322,13 g., co pozwalało na stworzenie co najmniej tysiąca trzystu dwudziestu dwóch porcji handlowych. ( opinia chemiczna k.240-247)

K. C. był uprzednio karany wyrokiem Sądu Rejonowego w Mławie z dnia 10 grudnia 2013 r. sygn. akt II K 273/12 za przestępstwo z art. 157 § 1 k.k. na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania na okres próby wynoszący 3 lata oraz 100 stawek dziennych grzywny po 10 złotych każda. ( dane o karalności k.177,278, 392-393, odpisy wyroków k. 163,164)

K. C. posiada dobrą opinię w miejscu zamieszkania. ( wywiad środowiskowy k.292-294) Ogólny stan zdrowia leczącego się w związku z dyskopatią K.W.C. jest dobry. ( opinia lekarska k.175)

F. C. (1) nie był karany. ( dane o karalności k.267) F. C. (1) posiada bardzo dobrą opinię, jako pracownik, a także dobrą opinię w miejscu zamieszkania. ( opinia k.354,355,391, wywiad środowiskowy k.295-297)

K. C. pouczony o prawie do złożenia wyjaśnień, prawie do odmowy złożenia wyjaśnień oraz prawie do odmowy udzielania odpowiedzi na pytania przyznał się do uprawy 34 krzewów konopi innych niż włókniste oraz wytworzenia środka odurzającego w postaci marihuany o masie 1370 g. brutto. (wyjaśnienia k.138) W trakcie drugiego przesłuchania podtrzymał swoje przyznanie i złożył obszerne wyjaśnienia, w których podał, że nabył 20 nasion konopi innych niż włókniste przez internet oraz dodatkowo otrzymał 10 nasion, a w uprawie pomagał mu syn F., któremu mówił, aby zajmował się ,,tym”, w związku z czym podlewał rośliny i obrywał liście. Dodał, że palił dziennie od 3 do 5 g marihuany, co łagodziło ból, na który cierpiał od stycznia 2014 r., gdy uległ wypadkowi. Przyznał się ponadto do posiadania 1 naboju, który trzymał na biurku, jako amulet, zaś nie wiedział, skąd wzięły się pozostałe naboje sugerując, że były jego byłej małżonki A. S.. Zapewnił, że nie zna się na marihuanie, a uprawy konopi uczył się z synem na bieżąco. Ocenił, że marihuany łącznie mogło być między 300 a 500 gram. Wszelkie czynności z obrywaniem liści dokonywał syn, gdyż na prace fizyczne nie pozwalał mu stan jego zdrowia. Dodał, że dom należy do syna jego siostry M. K.. Nie posiada majątku, gdyż wszystko oddał swojej byłej żonie A. S. (2), dla której zostawił kolegów i ,,złe życie”. (wyjaśnienia k.142-143) W trakcie posiedzenia w przedmiocie zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania przyznał się do zarzucanego czynu i podtrzymawszy wcześniejsze wyjaśnienia dodał, że 34 krzaki to ,,symboliczna” liczba, bo były to małe krzaczki, a ilość suszu powinna się mieścić miedzy 300 a 500 g., gdyż reszta jest odpadem. Dodał, że marihuanę hodował na własny użytek. (wyjaśnienia k.147-148) Podczas konfrontacji z byłą żoną A. S. wyjaśnił, że sugestia przypisująca posiadanie naboi A. S. wyniknęła z wiedzy, iż chodziła na kurs kończący się uzyskaniem pozwolenia na broń, a do komody w salonie, gdzie leżały zaglądał około 17 lat wstecz i nie wie, skąd ta amunicja tam się wzięła, jak również, że tam jest (wyjaśnienia k.260v.). W trakcie ostatniego przesłuchania na etapie postepowania przygotowawczego ponownie przyznał się do uprawy konopi i wytworzenia suszu marihuany wskazując, że łącznie 1322,13 g. wytworzonego suszu to ilość zawyżona, gdyż w mieszkaniu znaleziono liście konopi innych niż włókniste, które po uprawie i oberwaniu w celu lepszego doświetlenia roślin stanowiły odpad do wyrzucenia o wadze około 900 g. Odnośnie dodatkowego zarzutu posiadania amunicji do broni palnej przyznał się częściowo, a mianowicie posiadania jednego naboju, zaś nie wie skąd w znajdującej się w domu, a użytkowanej przez byłą żonę A. komodzie, do której nigdy nie zaglądał, wzięły się pozostałe nigdy wcześniej niewidziane naboje. (wyjaśnienia k.276) Również na rozprawie oskarżony przyznał się do uprawy konopi i wytworzenia suszu marihuany oraz posiadania jednego naboju, ale nie przyznał się do posiadania ,,kulek” w komodzie i wskazał na motywy, którymi kierował się zakładając wraz z mającym mu pomagać synem ,,hodowlę” czyniąc zastrzeżenie, że do użycia nadawał się susz o masie 300-500 g. wytworzony nie dla przyjemności, lecz jako lekarstwo. Dodał, że każdy zachowałby się tak, jak syn pomagający mu m.in. poprzez podlewanie. Ponadto potwierdził treść wcześniejszych wyjaśnień dodając, że tę jedną ,,kulkę”, która stała na biurku, znalazł w samochodzie w trakcie sprzątania. Zastrzegł, że nie prowadził żadnej dystrybucji narkotyków, a jedynie przekazywał synowi odnośnie uprawy informacje, które szukał w internecie. W stanach, gdy myślał o próbach samobójczych mógł palić dziennie od 10 do 20 g. marihuany, z którą miał po raz pierwszy kontakt, gdy doznał kontuzji przy okazji uprawiania podnoszenia ciężarów. Z ,,hodowli” zaczął palić na tydzień bądź kilka dni przed wykryciem jej przez Policję, choć nie zdążył zważyć ile wypalił. Dodatkowo podał, jak radził sobie w trakcie choroby (wyjaśnienia k.366-371)

F. C. (1) pouczony o prawie do złożenia wyjaśnień, prawie do odmowy złożenia wyjaśnień oraz prawie do odmowy udzielania odpowiedzi na pytania przyznał się do uprawy 34 krzewów konopi innych niż włókniste oraz wytworzenia środka odurzającego w postaci marihuany o masie 1370 g. brutto oraz wyjaśnił, że ojciec posadził nasiona konopi na poddaszu domu, a następnie 34 krzewy konopi, które, mieszkając za darmo w domu, doglądał oraz pomagał podlewać, ciąć i układać w pudełka. Czuł się zobowiązany do pomocy, a po wspólnym wysuszeniu tych roślin konopi palił je razem z ojcem. Zaprzeczył, aby susz marihuany, który był w pokoju ojca w pudełkach po butach, komukolwiek dawali lub sprzedawali. Nie wie nic na temat amunicji w domu, a broni palnej u chorującego na kręgosłup ojca nie widział. Wiedział, że uprawa i wytwarzanie narkotyków jest w Polsce zabronione. Dodał, że otrzymywał od ojca 600 złotych kieszonkowego, a na zdjęciach z aparatu telefonicznego utrwalona została plantacja krzewów konopi. (wyjaśnienia k.55-56) W trakcie posiedzenia w przedmiocie zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania przyznał się do zarzucanego czynu i wyjaśnił, że przyjechał do ojca w lipcu 2015 r. i za darmo zamieszkał razem z nim pomagając we wszystkim, Nie wiedział, że uprawiając konopie popełnia poważne przestępstwo, ale był uzależniony od marihuany i chciałby się z tego uzależnienia uwolnić. Z nikim nie dzielił się suszem marihuany i nikomu jej nie dawał, a nie wiedział, że przy małoletnim przyrodnim bracie O. znaleziono marihuanę. Od ojca za pomoc przy jego firmie otrzymywał wynagrodzenie w kwocie 600 złotych miesięcznie. Według posiadanej wiedzy lampy i folie w pomieszczeniu montował ojciec, ale nie wie skąd były wzięte rośliny. Dodał, że w dniu 25 maja zabrano mu prawo jazdy, gdyż po zbadaniu testerem okazało się, że jest pod wpływem środków odurzających. Nie wie zaś, czy ojciec zażywał marihuanę ze względów zdrowotnych, choć choruje na kręgosłup, ma problemy ze snem i zażywa narkotyki w postaci marihuany. (wyjaśnienia k.60-61) Również na rozprawie oskarżony przyznał się do uprawy konopi i wytworzenia suszu marihuany, a potwierdziwszy treść złożonych wcześniej wyjaśnień zaprzeczył, aby był uzależniony od marihuany, gdyż nigdy jej nie zażywał. Dodał, że o swoim uzależnieniu wspomniał, gdyż taki pomysł podsunął mu policjant, który go przesłuchiwał, aby następnie dodać, że nie wie, czyj był to pomysł, ale został mu przedstawiony w trakcie przeszukania. Z kolei wyjaśnił, że raz po spróbowaniu towaru czuł się odurzony. Po badaniu testerem miał przeprowadzone badanie krwi, które nic nie wykazało i odzyskał prawo jazdy. Po okazaniu kartek z zapiskami rozpoznał swój charakter pisma zaznaczając, że pochodzących z internetu informacji poszukiwał razem z ojcem, a następnie sam. (wyjaśnienia k.371-372)

Stanowisko, jakie obaj oskarżeni zajęli w odniesieniu do zarzutu uprawy znacznej ilości konopi innych niż włókniste oraz wytwarzania znacznej ilości środka odurzającego, czego konsekwencją było odnalezienie przez Policję w miejscu zamieszkania obu mężczyzn suszu marihuany o masie 1322,13 g. netto, w świetle przeprowadzonych dowodów, sąd uznał za oczywiste. Wyjaśnienia oskarżonych pozwoliły jedynie ustalić, jaką rolę w przestępczym procederze odegrał każdy z nich. Sąd przyznał w tym zakresie walor wiarygodności wyjaśnieniom obu oskarżonych uznawszy, iż nie ma powodu, aby zakwestionować przekazane w trakcie przesłuchań informacje odnośnie tego, kto był inicjatorem i organizatorem tego przedsięwzięcia, ale też kto zajmował się uprawą roślin, a następnie wytwarzaniem suszu marihuany zwłaszcza, że F. C. przekazał te informacje spontanicznie w trakcie przesłuchań w sytuacji, gdy po zatrzymaniu przez Policję (k.10-11) nie miał możliwości skontaktowania się z ojcem w celu uzgodnienia istotnych szczegółów związanych z uprawą konopi innych niż włókniste i wytwarzaniu suszu marihuany na poddaszu wynajmowanego domu. Warto jedynie zaznaczyć, że podstawą ustalenia stanu faktycznego były nie tylko wyjaśnienia obu oskarżonych, czy zeznania świadków P.G. K. (k.20v.-22,383-385) i E.L. (k.12v.-13, 378-381), którym z uwagi na zgodność przyznano walor wiarygodności, ale w pełni obiektywne, a przez to wiarygodne dla sądu zdjęcia fotograficzne ujawnione w aparacie telefonicznym oskarżonego F. C. (k.38-41), jak również liczne dowody rzeczowe oraz sporządzone na ich podstawie dowody dokumentarne w postaci protokołów przeszukania (k.2-4) i oględzin (k.5-7, 18-19, 152-153, 160, 161) uzupełnione o materiał poglądowy (k.25-33) i dokumentację fotograficzną (k.184, 185-187), a także protokoły użycia testera narkotykowego (k.24,34,35,36) i w końcu zapiski poczynione przez oskarżonego F. C. (k.158-159). Uzupełnieniem tego materiału dowodowego jest opinia z badań daktyloskopijnych wraz z tablicą poglądową i kartami daktyloskopijnymi (k.210-216), a także opinia chemiczna, która jednocześnie pozwoliła w sposób niebudzący wątpliwości ustalić, że w umieszczonym w specjalnie do tego przygotowanym namiocie uprawiane były w optymalnych warunkach sadzonki konopi innych niż włókniste, zaś efektem tej uprawy był wyrośnięte rośliny, z których następnie wytworzony został susz marihuany (k.240-247). Rzetelności obu tych opinii nie sposób podważyć. W konsekwencji wnioski w nich zawarte należało w pełni zaakceptować czyniąc na ich podstawie stosowne ustalenia. Wprawdzie nie zdołano ustalić, ile razy na przestrzeni ustalonego okresu doszło do zbiorów kwiatowych wierzchołków roślin konopi innych niż włókniste to jednak na bazie zabezpieczonego materiału dowodowego ustalono, że susz pochodził z konopi innych niż włókniste i doszło do wytworzenia znacznej ilości środka odurzającego, którego łączna masa po zsumowaniu wyniosła 1322,13 g. Sąd nie miał przy tym podstaw, aby przyjąć, że susz marihuany pochodził z innego źródła niż uprawa, którą zajmowali się obaj oskarżeni, skoro w doniczkach wzrastały 34 sadzonki krzewu konopi innych niż włókniste. Wobec faktu zatrzymania oskarżonego F. C. (k.10-11) w miejscu uprawy konopi innych niż włókniste z wykorzystaniem szeregu przedmiotów do tego przeznaczonych, a także wytwarzania suszu marihuany linia obrony ojca i syna, w celu uzyskania, jak najkorzystniejszego rozstrzygnięcia, mogła wyrazić się jedynie w eksponowaniu dolegliwości bólowych przez K.W.C. i przekonywaniu, że większość suszu zabezpieczonego przez Policję to odpad nie nadający się do użycia, zaś marihuany, którą należy traktować, jak lekarstwo mogło być jedynie od 300 do 500 g. Rzetelność dokumentacji medycznej dotyczącej stanu zdrowia K.W.C. oraz podjętego w związku z dyskopatią leczenia i rehabilitacji, jak również treść opinii lekarskiej oceniającej ogólny stan zdrowia K.W.C. nie wzbudziły wątpliwości sądu (k.74v.-83,82-91,91v.,93,94,175) potwierdzając wyjaśniania oskarżonego i zeznania E.L. w tym zakresie. Wszakże nieprzekonującymi były zapewnienia oskarżonego K.W.C., że palił marihuanę uzyskaną z uprawy w domu konopi innych niż włókniste w celu łagodzenia dolegliwości bólowych traktując ten środek odurzający, jako lekarstwo. Przeciwko temu przemawiało nie tylko dowolne szafowanie liczbami wypalonego suszu, bo na etapie postepowania przygotowawczego K.W.C. utrzymywał, że wypalał dziennie od 3 do 5 g. marihuany podczas, gdy na rozprawie podał, że mógł palić dziennie od 10 do 20 g. (!?), ale też ilość zabezpieczonego suszu. Podkreślenia wymaga, że prace ustawodawcy nad przepisami dotyczącymi marihuany leczniczej trwają, ale już teraz wiadomym jest, że konopie, z których produkowana jest marihuana, zawierają około 400 różnych substancji chemicznych, a za właściwości psychoaktywne odpowiadają tzw. związki kannabinoidowe, które oddziałują z receptorami rozmieszczonymi w całym organizmie człowieka, przy czym niektóre kannabinoidy (np. THC, CBD) wykazują działania medyczne w konkretnych chorobach takich, jak nowotwory, Parkinson, Alzheimer, stwardnienie rozsiane, stwardnienie zanikowe boczne, padaczka lekooporna u dzieci, czy zaburzenia neurologiczne. Wszakże marihuany, którą wytworzyli oskarżeni nie należy łączyć z marihuaną tzw. leczniczą o ile bowiem ta pierwsza, którą nazwijmy rekreacyjną produkowana jest z konopi, których uprawa nie podlega żadnej standaryzacji, ani kontroli jakości i posiadając do 20 % THC jest palona w formie tzw. jointów (skrętów), a skutkiem jej użycia jest zmiana stanu świadomości z jednoczesnym wywołaniem uczucia euforii, to marihuana tzw. lecznicza pochodzi z konopi uprawianych według ściśle określonych norm, które przeszły kontrole jakości i będąc lekiem nie wywołuje tzw. haju, a podawana jest w tabletkach, kroplach, czopkach i pastach w dawce określonej przez lekarza, przy czym nie zmienia stanu świadomości skutkując efektami od kilku do kilkunastu godzin, a co najistotniejsze zawartość psychoaktywnego THC nie przekracza 0,3 %. Eksponowaniem swoich potrzeb przez K.W.C. należy wytłumaczyć radykalną zmianę w wyjaśnieniach jego syna, który wpierw utrzymywał, że palił marihuanę razem z ojcem i był od tego środka odurzającego uzależniony, aby na rozprawie przed sądem zaprzeczyć uzależnieniu wskazując, że taki sposób obrony ,,napomknął” mu przesłuchujący go policjant, choć nie zapamiętał, który policjant w trakcie przeszukania domu podsunął mu taki pomył obrony (k.371-372). O tym, że oskarżony F. C. zdecydował się podać nieprawdę, aby wesprzeć wersję o chorującym ojcu zmuszonym łagodzić swoje bóle kregosłupa przekonuje jego stwierdzenie, że badanie z jego udziałem testerem dało wynik pozytywny, a dodatkowo nie wie, czy ojciec zażywał marihuanę ze względów zdrowotnych, choć wiedział, że choruje ,,na kręgosłup” i ma problemy ze snem (k.61). Dla sądu jest oczywistym, że gdyby stworzenie uprawy konopi innych niż włókniste oraz wytworzenie suszu marihuany podyktowane było uzyskaniem w nielegalny sposób środka uśmierzającego dolegliwości bólowe K.W.C., to F.C. mówiący na początku pierwszego przesłuchania o poczuciu obowiązku w udzielenia ojcu pomocy w pracach związanych z tym przedsięwzięciem z pewnością by to wyeksponował. Tym czasem oskarżony na początku pierwszego przesłuchania podzielił się z przesłuchującym go prokuratorem swoimi wrażeniami z palenia suszu marihuany oceniając, że ,,nie był to najgorszy towar”, a nawet, że ,,wydawał się to być dosyć dobry towar” (k.55). Wobec odrzucenia w tej sytuacji przez sąd wersji K.W.C., że jedynym celem było łagodzenie (pomijając nawet negatywny wpływ palenia marihuany na układ krążenia i układ oddechowy, ale także przy dłuższym używaniu na zdrowie psychiczne), w następstwie wypalania znacznych ilości marihuany, dolegliwości bólowych spowodowanych wcześniej odniesionymi kontuzjami uwagi F.C., że pieniądze w kwocie 600 złotych otrzymywał od ojca, jako kieszonkowe, czy też jako wynagrodzenie za pracę w ,,firmie” miały marginalne znaczenie. W świetle zgromadzonych dowodów sąd nie miał jednak podstaw do odrzucenia wyjaśnień K.W.C. odnośnie znalezionej w domu amunicji zwłaszcza, że oskarżony od początku utrzymywał, że był posiadaczem jednego naboju, który trzymał w miejscu dostępnym dla innych. Nie ulega wątpliwości, że ten przedmiotowy nabój, ale i pozostałe, które w reklamówce leżały w komodzie jak na zdjęciu nr 33 (k.185), czego dowodem protokoły oględzin (k.5-7, 56-157), stanowią amunicję do broni palnej, co wynika z opinii balistycznej (k.251-252), której rzetelności nie sposób podważyć, skoro została sporządzona przez rzeczoznawcę z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji z/s w R.. Wprawdzie zeznania A. S. (k.256v.,260v.-261,386-387), które sąd uznał za wiarygodne, gdyż były konsekwentne, oraz wyjaśnienia F.C., w których odniósł się do znajdujących się w domu nabojów twierdząc, że nic na ich temat nie wie (k.55) miały wykluczyć obie te osoby z grona potencjalnych posiadaczy, a tym samym potwierdzić, że jedynym posiadaczem amunicji do broni palnej był K.W.C., ale brak śladów linii papilarnych pochodzących od tego oskarżonego bądź innych osób na którymkolwiek z badanych nabojów, jak również nie wnosząca nic do sprawy opinia z badań biologicznych przeprowadzonych na przedmiotowych nabojach (k.229-237) nie pozwoliły sądowi na ustalenie, że oskarżony K.W.C., poza posiadaniem bez wymaganego zezwolenia amunicji w postaci naboju kal. 9 mm wytwórni (...), posiadał również 19 sztuk nabojów kalibru 9 mm wzór M., 1 nabój kalibru 9 mm wytwórni (...) i 7 sztuk nabojów kalibru 9 mm wzór L.. Wszak nie można definitywnie wykluczyć, że w salonie nie będącego przecież własnością K.W.C., co wynika z wiarygodnych zeznań świadka K. K. (k.262v., 382-383), domu, w którym przez blisko rok zamieszkiwał również jego syn, a częstym gościem bywała również E.L., jak wynika z zeznań tego świadka (k.12v.13,378-381) przedmiotowe naboje w reklamówce na komodzie położyła inna osoba. Posiadanie jednego naboju przez oskarżonego K.W.C. nie pozwala automatycznie uznać, iż był posiadaczem również pozostałych nabojów. W tej sytuacji konsekwentne kwestionowanie posiadania, oprócz jednego, nabojów będących amunicją do broni palnej nakazywały sądowi, stosownie do treści przepisu art. 5 § 2 k.p.k., zaistniałą wątpliwość, której nie zdołano usunąć, rozstrzygnąć na korzyść tego oskarżonego i w konsekwencji przyjąć, że nielegalnie podsiadał do dnia odnalezienia przez organy ścigania jedynie jeden nabój kal. 9 mm wytwórni (...). Wersja bowiem o posiadaniu łącznie 28 nabojów przez oskarżonego K.W.C. karanego w przeszłości za przestępstwo z art. 157 § 1 k.k., o czym przekonują dane o karalności (k. 177,278, 392-393) i załączone odpisy wyroków (k.163,164), a co za tym idzie mającego już do czynienia z organami ścigania oraz wymiaru sprawiedliwości, jest równie prawdopodobna, jak wersja, że posiadaczem tych nabojów była nieustalona z imienia i nazwiska osoba, która świadomie lub przez roztargnienie pozostawiła owe naboje w domu wynajmowanym przez oskarżonego.

W świetle zebranych w sprawie dowodów i ich oceny należało zatem uznać oskarżonego W.K.C. za winnego tego, że od nieustalonego dnia do dnia 25 maja 2016 r. w miejscowości (...) (...) powiat (...) bez wymaganego zezwolenia posiadał amunicję do broni palnej w postaci jednego naboju kalibru 9 mm wytwórni (...), co stanowi przestępstwo art. 263 § 2 k.k., jak również uznać K.W.C. i F.C. za winnych tego, że w okresie od miesiąca stycznia 2016 r. do dnia 25 maja 2016 r. w miejscowości (...) 40 powiat (...) działając wspólnie i w porozumieniu w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru wbrew przepisom ustawy uprawiali poprzez zasadzenie, podlewanie, nawożenie i doświetlanie 34 krzewy konopi innych niż włókniste w ramach uprawy mogącej dostarczyć znacznej ilości ziela tych konopi, z których następnie poprzez suszenie wytworzyli znaczną ilość środka odurzającego w postaci suszu marihuany o łącznej masie 1322,13 g., co stanowi przestępstwo z art. 53 ust. 2 oraz art. 63 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. nr 179 poz. 1485 ze zm.) w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Oskarżeni bez wątpienia działali w ramach jednego przestępczego porozumienia. Działanie oskarżonych objęte było porozumieniem (tzw. element subiektywny współsprawstwa) i składało się na całość wypełniającą znamiona określonego przestępstwa. Zarówno ojciec, jak i syn obejmowali przy tym swoim zamiarem urzeczywistnienie wszystkich określonych przedmiotowych znamion czynu przestępnego, a czyn jednego współsprawcy stanowił dopełnienie czynu drugiego współsprawcy. Porozumienie połączyło w jedną całość wzajemnie dopełniające się przestępne działania oskarżonych, co w konsekwencji skutkowało przypisaniem każdemu z nich również i tej czynności sprawczej, która przedsięwzięła druga osoba współdziałająca świadomie w popełnieniu przestępstwa. Współsprawstwo oskarżonych polegało nie tyle na podziale ról, ile na podziale zadań, które były wykonywane, o czym przekonuje zamieszkiwanie oskarżonych na tej samej posesji. Uprawy konopi innych niż włókniste oraz wytworzenia suszu marihuany oskarżeni dokonali wbrew przepisom ustawy, o czym przekonuje brak w aktach sprawy wymaganego w myśl art. 35 w/w ustawy zezwolenia, którego z resztą być nie mogło z uwagi na utajniony i pokątny charakter działalności prowadzonej przez oskarżonych. Był to zatem nielegalny proceder, czego konsekwencją uznanie obu oskarżonych winnymi popełnienia przestępstwa wyczerpującego znamiona z art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Przestępstwo to będące typem kwalifikowanym stanowiącym zbrodnię odwołuje się w opisie podstawowych znamion do przepisów art. 63 ust. 1 i art. 53 ust. 1 tejże ustawy określających typ podstawowy stanowiący występek. Z uwagi na ilość sadzonek konopi innych niż włókniste będących w fazie wzrostu, ale i masę suszu marihuany powstałego po okresie zbiorów kwiatowych wierzchołków, z którego można by stworzyć co najmniej 1322 porcje handlowe przyjęcie kwalifikowanej postaci obu przepisów było zatem słuszne i zasadne. Należało przy tym uwzględnić wypracowane głównie w orzecznictwie kryteria i poglądy. Jednym z takich kryteriów oceny „znaczności” jest kryterium ilościowe. W jednym z orzeczeń Sądu Najwyższego przyjęto, iż miarą „znaczności” może być stosunek ilości określonych środków do potrzeb jednego człowieka uzależnionego od tych środków. Jeżeli zatem przedmiotem czynu jest taka ilość tych środków, która mogłaby zaspokoić tego rodzaju potrzeby co najmniej kilkudziesięciu uzależnionych, to należy przyjąć, że jest tych środków znaczna ilość ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 marca 2006 r., II KK 47/05, OSNKW 2006, z. 6, poz. 57). Reasumując, o tym, że oskarżeni dopuścili się przestępstwa w kwalifikowanej postaci przesądza ustalenie, iż efektem ich działań było stworzenie uprawy dostarczającej znaczne ilości konopi innych niż włókniste i wytworzenie znacznej ilości środka odurzającego, jakim jest marihuana. Zgodnie z ustawową definicją zawartą w art. 4 pkt 35 powołanej ustawy wytwarzaniem są czynności za pomocą których mogą być otrzymywane środki odurzające. Kontrowersji, czy też wątpliwości nie może budzić także ocena wytworzonego przez oskarżonych suszu marihuany, jako środka odurzającego wymienionego w załączniku do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Nie sposób stwierdzić wobec braku dowodów, czy oskarżeni działali w celu osiągniecia korzyści majątkowej (można się tego jedynie domyślać), a tym bardziej, czy i ewentualnie jaką kwotę pieniędzy zarobili oskarżeni na sprzedaży marihuany. Nie mając wątpliwości, iż były to zachowania podjęte w krótkim odstępie czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, skoro podjęte były w tym samym miejscu, a przedmiotem ochrony nie jest dobro osobiste, lecz życie i zdrowie publiczne to należało przyjąć, iż tego przestępstwa oskarżeni dopuścili się w ramach czynu ciągłego. Na taką kwalifikację prawną złożyło się to, że oskarżeni podejmowali szereg działań w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru na przestrzeni niespełna pięciu miesięcy. Sąd podzielił zapatrywania Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 listopada 2009 r. wyrażone sprawie o sygn. II AKa 236/09, które nawet przy uwzględnieniu odrębności każdej sprawy idealnie wpisują się w realia sprawy niniejszej. ,,Działania polegające na uprawie konopi, a następnie wytwarzaniu z nich środka odurzającego, podjęte były ze z góry powziętym zamiarem. Uprawę konopi, a następnie wytwarzanie z nich środka odurzającego należało zatem uznać za jedno przestępstwo, wyczerpujące znamiona określone w przepisach art. 63 ust. 3 i art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k.” (KZS 2010/1/80). Jednocześnie sąd meriti podzielił argumentację przyjętą w tym orzeczeniu, że ,,Posiadanie środka odurzającego w postaci marihuany stanowi czyn następczy współukarany, skoro jest to następstwem wytworzenia go przez oskarżonego. Ujęcie tego zachowania w opisie czynu nie jest błędem nie mniej nie powinno mieć przełożenia na wymiar kary.” (LEX nr 553845). Niedookreślenie zachowań inkryminowanych oskarżonym przez oskarżyciela publicznego w akcie oskarżenia poprzez użycie słów ,,nie mniej niż”, czy też ,,w ilości nie mniej niż” wymagało poczynienia przez sąd stosownych ustaleń, które znalazły odzwierciedlenie w przypisanych oskarżonym przestępstwach. Z uwagi na treść art. 5 § 2 k.p.k. wątpliwości co do większej, niż ustalona, ilości uprawianych i krzewów konopi innych niż włókniste oraz wytworzonego narkotyku należało rozstrzygnąć na korzyść oskarżonych. Stąd pominięcie przytoczonych słów w przypisanym oskarżonym przestępstwie w punkcie I wyroku nie było jedynie korektą językową, lecz świadomym zabiegiem zmierzającym do precyzyjnego określenia, na ile było to możliwe, skali przestępczego zjawiska. Sformułowania przytoczone wyżej, choć wygodne w użyciu, ze swojej istoty pozwalałoby na swobodną i zbyt daleko idącą interpretację skutków przestępczej działalności oskarżonych, co przecież w przypadku wyroku skazującego, zdaniem sądu, nie powinno mieć miejsca. Przypisanie zaś dokładnie określonego przestępstwa, jak wymaga tego przepis art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., pozwala sądowi na dokonanie jego rzeczywistej oceny znajdującej następnie odzwierciedlenie w wymiarze orzeczonych kar. W tej sytuacji na podstawie art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz. U. z 2005 r., Nr 179, poz. 1485 ze zm.) sąd wymierzył oskarżonym kary po 3 lata pozbawienia wolności oraz 100 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 50 złotych mając na uwadze wysoki stopień winy wyrażający się w chęci popełniania przez oskarżonych przestępstwa z zamiarem przemyślanym, o czym przekonuje nabycie nasion konopi innych niż włókniste i gazet poświęconych tej problematyce oraz niezbędnego dla stworzenia optymalnych warunków dla uprawy sprzętu, ale też odżywek dla roślin i przygotowanie miejsca uprawy. Za orzeczeniem kar w podanym wymiarze wpływ miał też wysoki stopień szkodliwości społecznej czynów przypisanych oskarżonym wyrażający się w naruszeniu interesu społecznego. Przy orzekaniu ilości i wysokości stawek grzywien uwzględniono sytuację materialną obu oskarżonych przed zatrzymaniem przez Policję i aktualnie, która jest i była dobra z uwagi na uzyskiwane wynagrodzenie za wykonywaną pracę (k.365). Zdaniem sądu orzeczone kary pozbawienia wolności nie mogą być uznane za surowe, skoro zostały orzeczone w dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego przez ustawodawcę za zbrodnie z art. 53 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a przy tym spełnią pokładane w nich cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, jak również zapobiegawcze i wychowawcze wobec oskarżonych. Oskarżeni działali w sposób przebiegły i wyrachowany, o czym przekonuje ustronne miejsce, gdzie założono uprawę. Przyznanie się do winy przez oskarżonych, wobec zgromadzonych w niniejszej sprawie dowodów rzeczowych i dokumentarnych, nie mogło być poczytane jako okoliczność łagodząca. Oskarżeni nie zawahali się wręcz hurtowo wytwarzać środka odurzającego, który posiada silne właściwości uzależniające. Działalność ta wpisywała się w utrwalanie podziemia narkotykowego w Polsce opanowanego i kontrolowanego zazwyczaj przez groźne grupy przestępcze, które są odbiorcami takiej „domowej” produkcji narkotyków. Długofalowe skutki prowadzenia tej działalności (np. dalsze wprowadzenie narkotyku do obrotu) musiałyby przyczynić się do powstania lub pogłębiania uzależnienia konkretnych osób, co niewątpliwie niosłoby ze sobą nie tylko negatywne skutki w sferze zdrowia ludzkiego, ale i wymierne koszty ponoszone na leczenie uzależnionych, czy profilaktykę w zakresie zwalczania narkomanii. Krzywdy wyrządzonej potencjalnym konsumentom spowodowanej uzależnieniem się od narkotyków, do czego oskarżeni mogli przyczynić się w tak znaczący sposób, nie można przeliczyć na żadne pieniądze, co również nie może umknąć wśród argumentów przemawiających za orzeczeniem kar w podanej wyżej wysokości. Dodatkowo sąd uznał za stosowne orzec wobec każdego z oskarżonych, na podstawie art. 70 ust. 4 w/w ustawy, środek karny w postaci nawiązki w wysokości po 1.000 zł na rzecz organizacji społecznej zajmującej się pomocą osobom uzależnionym od narkotyków. Wskazać należy na indywidualno-prewencyjny charakter oddziaływania tego środka karnego, który winien uzmysłowić każdemu oskarżonemu z osobna nie tylko konsekwencję swego czynu, ale także być sposobem na realizację zadań postawionych w przytoczonej wyżej ustawie, której naczelny cel jasno został wyłożony w nazwie. Z kolei oskarżony K.W.C. dopuścił się dodatkowo przestępstwa przeciwko porządkowi publicznemu poprzez posiadanie amunicji w postaci jednego naboju, co uzasadniało, wobec uprzedniej karalności za przestępstwo przeciwko zdrowiu, wymierzenia kary w wymiarze 6 miesięcy pozbawienia wolności. Przy wymierzaniu kar jednostkowych sąd miał na uwadze, że obaj oskarżeni, jak wynika z wywiadu środowiskowego posiadają dobre opinie w miejscu zamieszkania, a F.C. bardzo dobrą opinię, jako pracownik u aktualnego pracodawcy. Stosując zasadę asperacji przy wymierzaniu kary łącznej 3 lat 2 miesięcy pozbawienia wolności oskarżonemu K.W.C. uwzględniono, że choć obu przestępstw dopuścił się w tym samym miejscu i czasie to jednak naruszył różne dobra chronione prawem, a cel wychowawczy wobec tegoż oskarżonego mógłby nie zostać osiągnięty, gdyby popełniwszy dwa przestępstwa miał do odbycia karę łączną w takim samym wymiarze, jak jego syn, którego zaangażował w to przestępcze przedsięwzięcie. W ten sposób wyraził swoje ojcowskie przyzwolenie, co szczególnie negatywnie świadczy o K.W.C.. Na poczet wymierzonych kar pozbawienia wolności zaliczono oskarżonym okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie przyjmując jeden dzień tymczasowego aresztowania za równy jednemu dniowi kary pozbawienia wolności. O dowodach rzeczowych rozstrzygnięto zgodnie z obowiązującymi przepisami orzekając w przypadku przedmiotów związanych z uprawą konopi innych niż włókniste ich przepadek na rzecz Skarbu Państwa w ramach środka karnego z art. 70 ust 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i w ramach środka karnego z art. 44 § 2 k.k. w przypadku naboju kalibru 9 mm wytwórni (...). Pozostałe 27 nabojów przekazano właściwej instytucji, skoro ich posiadanie jest zabronione. W przypadku obu oskarżonych sąd doszedł do przekonania, że z uwagi na wykonywaną pracę mogą uzyskać wynagrodzenie, które pozwoli im na uiszczenie wydatków sądowych, na które złożyły się ryczałt za doręczenie wezwań, ryczałt za przechowywanie dowodów rzeczowych, ryczałt za sporządzenie wywiadów środowiskowych, opłaty za uzyskanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego, należności za sporządzenie opinii, a w przypadku K.W.C. dodatkowo należność biegłego lekarza i należność za opinię z zakresu broni i balistyki. Dlatego na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. oraz art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. Nr 49 z 1983 r. poz. 223 ze zm.) orzeczono o kosztach sądowych przypadających od obu oskarżonych, a obejmujących wydatki sądowe i opłaty w sprawach karnych.

Z tych względów orzeczono, jak w sentencji wyroku.