Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 1279/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 lutego 2018 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Stanisław Jabłoński

Protokolant Katarzyna Wikiera

po rozpoznaniu w dniu 1 lutego 2018 r.

sprawy Z. R.

syn K. i K. z domu P.

urodzonemu (...) w miejscowości J. G.

obwinionego z art. 86 § 1 kw

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieścia

z dnia 22 maja 2017 r. sygn. akt VI W 3704/17

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  obciąża obwinionego zryczałtowanymi wydatkami za postępowanie odwoławcze w wysokości 50 złotych i wymierza mu opłatę w kwocie 30 złotych za II instancję.

UZASADNIENIE

Z. R. został obwiniony o to, że w dniu 29 września 2016 roku około godziny 14:40 we W. spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że na ulicy (...) na wysokości posesji (...) kierując pojazdem marki C. o nr rej. (...) podczas wykonywania manewru cofania nie zachował szczególnej ostrożności oraz bezpiecznego odstępu w wyniku czego najechał na pojazd marki T. (...) o nr rej. (...), którego kierująca zatrzymała pojazd z przyczyn wynikłych z ruchu, po czym kierujący pojazdem C. oddalił się z miejsca zdarzenia, tj. o czyn z art. 86 § 1 kw.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Śródmieścia VI Wydział Karny wyrokiem z dnia 22 maja 2017 r. uznał obwinionego Z. R. za winnego popełnienia czynu opisanego w części wstępnej wyroku, z tym, że z opisu czynu wyeliminował słowa „..po czym kierujący pojazdem C. oddalił się z miejsca zdarzenia.", stanowiącego wykroczenie z art. 86 § 1 kw i za to na podstawie art. 86 § 1 kw wymierzył mu karę grzywny w wysokości 300 (trzystu) zł oraz na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 616§2 kpk w zw. z art. 119 kpw obciążył obwinionego kosztami postępowania w wysokości 1330,82 zł oraz wymierzył mu opłatę w kwocie 30 zł.

Od powyższego wyroku apelację wywiódł obwiniony, zarzucając

1. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zapadłego orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.s.w. poprzez dokonanie przez Sąd I instancji rażąco dowolniej a nie swobodnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego przejawiającej się w uznaniu przez Sąd I instancji, iż uczestnik kolizji A. Z. była uprawniona do przekroczenia osi jezdni i poruszania się po pasie jezdni, po której poruszał się obwiniony (naruszenia zasady ruchu prawostronnego) albowiem w czasie kolizji warunki panujące na miejscu zdarzenia w postaci zaparkowania pojazdów po obu stronie jezdni (równolegle do jezdni) oraz wystawania kół na jezdnię, części pojazdów tam zaparkowanych, pomimo tego, iż ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika aby w momencie kolizji koła zaparkowanych pojazdów wystawały na jezdnię utrudniając tym samym przejazd, poprzez co dokonana przez Sąd I instancji ocena jest rażąco dowolna, zaś wniosek Sądu o niemożliwym (bezkolizyjnym) przejeździe pojazdu uczestniczki swoim pasem ruchu z uwagi na zaparkowane na chodniku pojazdy przekracza zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego bowiem gdyby przyjąć argumentację Sądu I instancji, to w każdej sytuacji gdy są zaparkowane pojazdy na chodniku wzdłuż jezdni niemożliwym stało by się wymijanie pojazdów na tym odcinku drogi; konsekwencją przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów przez Sąd I instancji było ustalenie błędnego stanu faktycznego, mającego istotny wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia przejawiającego się w przyjęciu, iż uczestniczka kolizji poruszała się w sposób prawidłowy i nie miała możliwości uniknięcia kolizji z pojazdem prowadzonym przez obwinionego;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. z art. 16 ust. 1 i 4 ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym poprzez jego niezastosowanie; skutkiem dokonania błędnych ustaleń faktycznych Sądu I instancji było niezastosowanie rzeczonego przepisu, statuującego jedną z naczelnych zasad prawa drogowego - zasadę ruchu prawostronnego, w przypadku bowiem prawidłowego ustalenia stanu faktycznego, a mianowicie przyjęcia przez Sąd I instancji, iż uczestniczka postępowania A. Z. nie była uprawniona do przekroczenia osi jezdni i poruszania się po pasie obwinionego, Sąd I instancji zastosowałby powyższą normę prawną i uznał, iż winię za zaistniała kolizję drogową ponosi A. Z. z uwagi na naruszenie zasady ruchu prawostronnego;

3. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zapadłego orzeczenia, a mianowicie art 7 k.p.k. w zw. z art. 8 k.p.s.w, poprzez dokonanie rażąco dowolniej a nie swobodnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego w sposób sprzeczny z zasadami logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego przejawiającej się w uznaniu za wiarygodne zeznania świadka A. Z., uczestniczki kolizji, która nie tylko była bezpośrednio zainteresowana skazaniem obwinionego, ale przede wszystkim podała szereg nieprawdziwych informacji zarówno co do przebiegu zdarzenia (rzekoma ucieczka z miejsca kolizji obwinionego) oraz rozmiaru wyrządzonej szkody (podanie szkód, które nie mogły powstać w czasie przedmiotowej kolizji) oraz odmownie wiarygodności wyjaśnieniom obwinionego, które były szczere i prawdziwe od samego początku oraz wewnętrznie spójne;

Jednocześnie obwiniony wniósł o przeprowadzenie i dopuszczenie dowodów z dokumentów w postaci: a) dokumentacji fotograficznej (11 zdjęć] z miejsca kolizji obrazującej swobodną możliwość wykonania manewru wymijania bez naruszenia zasady ruchu prawostronnego przy czym dokumentacja obrazuje manewr wymijania pojazdu obwinionego oraz pojazdu o szerokości 230 cm, a więc o 35 cm szerszego niż uczestniczki kolizji A. Z.; b) dokumentacji dot. sytuacji majątkowej oraz rodzinnej obwinionego, w postaci: orzeczenia o stopniu niepełnosprawności z dnia 08.05.2017r. mocą, którego (...) ds. Orzekania Niepełnosprawności we W. orzekł o zaliczeniu Z. R. do osób niepełnosprawnych o stopniu umiarkowanym, orzeczenia o stopniu niepełnosprawności z dnia 27.05.2015r. mocą, którego Wojewódzki Zespół ds. Orzekania Niepełnosprawności w Województwie (...) orzekł o zaliczeniu M. R. (żony obwinionego) do osób niepełnosprawnych o stopniu umiarkowanym; rachunki z media (prąd, gaz, telefon), czynsz.

Podnosząc te zarzuty obwiniony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie obwinionego od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o: uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I-Instancji. z ostrożności procesowej wnoszę o: nieobciążanie obwinionego kosztami procesu z uwagi na jego trudną sytuację majątkową oraz rodzinną oraz względy słuszności.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja obwinionego nie jest zasadna.

Zawarte we wniesionym środku odwoławczym zarzuty oraz argumentacja przedstawiona na ich poparcie stanowią jedynie nieskuteczną polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu meriti. Przeprowadzona kontrola odwoławcza nie potwierdziła bowiem, by Sąd I instancji dopuścił się wskazywanych przez apelującego uchybień.

W toku przeprowadzonego w niniejszej sprawie postępowania zostały wyjaśnione wszystkie istotne dla sprawy okoliczności. Ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy oparte zostały na całokształcie zgromadzonego oraz ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego, który oceniony został z poszanowaniem reguł wynikających z art.8 kpow, który odsyła do odpowiedniego stosowania w postępowaniu wykroczeniowym przepisów art 5-7 kpk co sprawiło, że zaskarżone rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o prawidłowe ustalenia faktyczne. Ponadto Sąd swoje stanowisko w sposób należyty uzasadnił w pisemnych motywach wyroku, sporządzonych zgodnie z wymogami, o których mowa w art. 82 kpow, który daje podstawę do odpowiedniego stosowania art.424 § 1 i § 2 k.p.k. Zebrany materiał dowodowy został przez Sąd I instancji oceniony prawidłowo i wszechstronnie, a jego całokształt dawał wystarczające podstawy do tego, by uznać oskarżonego Z. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu tj. wykroczenia z art. 86 § 1 kw.

Podkreślić trzeba, iż powoływany przez skarżącego zarzut obrazy przepisu art. 7 k.p.k. i z związku z tym dokonania błędnych ustaleń faktycznych może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykaże, że Sąd orzekający – oceniając dowody- naruszył zasady logicznego rozumowania, nie uwzględnił przy ich ocenie wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, a tym samym dokonał oceny dowolnej, a nie oceny swobodnej spełniającej dyrektywy wskazanej wyżej zasady procesowej. Natomiast ocena dowodów dokonana z zachowaniem wymienionych kryteriów pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. co sprawia, iż w konsekwencji brak jest podstaw do kwestionowania dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych i końcowego rozstrzygnięcia sądu. Zarzut o tym charakterze nie może się bowiem sprowadzać do samej polemiki z ustaleniami Sądu meriti.

Nadto wskazać w tym miejscu trzeba, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia - jak wynika z samej treści przepisu art. 438§3 k.p.k. , który ma zastosowanie w postępowaniu wykroczeniowym na podstawie art.109§2 kpow - może być skuteczną podstawą apelacji, o ile błąd ten mógł mieć wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia. Wskazywane zaś przez skarżącego okoliczności, które w jego ocenie zostały wadliwie ocenione i w konsekwencji spowodowały błędne przyjęcie przez sąd orzekający że uczestnik kolizji A. Z. była uprawniona była do przekroczenia osi jezdni i poruszania się po pasie jezdni, po której poruszał się obwiniony (naruszenia zasady ruchu prawostronnego). Zdaniem skarżącego pokrzywdzona naruszyła zasadę prawostronnego poruszania się uczestników ruchu drogowego a jej zeznania nie mogły stanowić podstawę ustaleń sądu z uwagi na występujący w tych zeznaniach brak konsekwencji.

Odnosząc się zatem do tych zarzutów Sąd Okręgowy stwierdza, że Sąd I Instancji dokonał oceny zarówno wyjaśnień obwinionego , jak i zeznań pokrzywdzonej / k. 103 akt /, podając powody, dla których oparł swoje ustalenia na zeznaniach A. Z. a nie na wyjaśnieniach obwinionego, który nie był konsekwentny w opisie zdarzenia, a zwłaszcza w tym czy doszło do kolizji z pojazdem kierowanym przez pokrzywdzoną. Słusznie Sąd Rejonowy zauważył, że do zdarzenia doszło na pasie, którym poruszał się obwiniony i to wykonywany przez niego manewr cofania spowodował, ze uderzył w stojący za jego samochodem pojazd pokrzywdzonej. Zeznania pokrzywdzonej – jak słusznie podniósł w pisemnych motywach orzeczenia Sąd I Instancji - mają potwierdzenie w treści opinii biegłego sądowego mgr A. N. / k. 58 – 79 /. Biegły po analizie materiałów zgromadzonych w sprawie, w tym na podstawie oględzin obu pojazdów i śladów kolizji na pojazdach we wnioskach końcowych słusznie podkreślił, że sytuację zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym spowodował obwiniony, nie zachowując należytej ostrożności podczas manewru cofania, zaś pokrzywdzona A. Z. nie miała możliwości uniknięcia kolizji i nie przyczyniła się do jej zaistnienia /k. 78 odwrót – 79 akt /. Te ustalenia biegłego nie zostały w żaden sposób podważone przez skarżącego, a wręcz można stwierdzić, że uwzględniają też one treść wyjaśnień obwinionego, który nie negował przecież faktu, że pojazd pokrzywdzonej znajdował się za jego samochodem. Tym samym zarzut naruszenia przez A. Z. zasady ruchu prawostronnego jest w sposób oczywisty chybiony.

Nie można też zdyskwalifikować zeznań pokrzywdzonej tylko dlatego, że biegły na podstawie oględzin jej pojazdu i pojazdu obwinionego wykluczył część uszkodzeń , jako śladów przedmiotowej kolizji, ale stwierdził też, że na pojeździe pokrzywdzonej były też ślady świadczące o zaistnieniu kolizji. Te wnioski biegłego świadczą w sposób oczywisty, ze jego opinia nosi znamiona rzetelności i obiektywizmu i w pełni może być podstawą ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego.

Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, że zarzuty podniesione przez skarżącego a stanowią jedynie - opartą na własnej ocenie materiału dowodowego przez apelującego – subiektywną polemikę z ustaleniami Sądu I Instancji wyrażonymi w uzasadnieniu orzeczenia i w żadnej mierze nie zasługuje na uwzględnienie.

Także wymiar orzeczonej kary nie razi surowością, a Sąd Rejonowy wymierzając grzywnę oraz obciążając obwinionego kosztami postępowania oraz wymierzając opłatę wziął pod uwagę nie tylko przesłanki z art.33 kodeksu wykroczeń, należycie je wyważając, ale także w tym sytuację zdrowotną i majątkową obwinionego.

Dlatego Sąd Odwoławczy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok oraz zryczałtowanymi wydatkami za postępowanie odwoławcze w wysokości 50 złotych obciążył Z. R. wymierzając mu opłatę w kwocie 30 złotych za II instancję.

SSO Stanisław Jabłoński