Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 1003/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bożena Charukiewicz (spr.)

Sędziowie:

SSO Agnieszka Żegarska

SSO Krystyna Skiepko

Protokolant:

st. sekr. sąd. Marta Borowska

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2018 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa G. P.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 7 czerwca 2017 r., sygn. akt I C 1730/16,

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Agnieszka Żegarska Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko

Sygn. akt IX Ca 1003/17

UZASADNIENIE

Powód G. P., po ostatecznym sprecyzowaniu żądania wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. kwoty 24.720,51 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 10.100 zł od dnia 1 września 2015 r. do dnia zapłaty i od kwoty 14.620,51 zł od dnia 5 maja 2017 r. do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu wskazał, iż w dniu 29 lipca 2015 r. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został samochód powoda marki S. (...). Sprawca kolizji ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela, który wypłacił powodowi tytułem odszkodowania kwotę 12.763,46 zł. W ocenie powoda jest to kwota zaniżona i nie pokrywa w pełni poniesionej przez niego szkody.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych, zarzucając, iż wypłacone powodowi odszkodowanie w pełni pokryło poniesioną przez niego szkodę. Podniósł, że uszkodzony pojazd był eksploatowany od 2012r. i wskutek naprawy pojazdu częściami jedynie oryginalnymi wartość rynkowa pojazdu powoda zdecydowanie przewyższałaby tę, którą posiadała przed wystąpieniem zdarzenia powodującego szkodę.

Wyrokiem z dnia 7 czerwca 2017 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 24.720,51 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 10.100 zł od dnia 1 września 2015 r. do dnia zapłaty i od kwoty 14.620,51 zł od dnia 5 maja 2017 r. do dnia zapłaty. Zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.622 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 4.800 zł za zastępstwo procesowe. Nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 784,86 zł tytułem wydatków związanych z opinią biegłego.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 29 lipca 2015 r. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został samochód powoda marki S. (...). Sprawca kolizji ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego ubezpieczyciela, który wypłacił powodowi tytułem odszkodowania kwotę 12.763,46 zł.

W dniu kolizji wartość rynkowa samochodu powoda wynosiła 66 100 zł, koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia przy zastosowaniu części oryginalnych i kosztach robocizny stosowanych na rynku (...) wyniósł42.774,52 zł brutto, zaś wartość pojazdu uszkodzonego – 35 200 zł.

W ocenie Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za szkodę co do zasady, a jedynie co do wysokości, zarzucając, iż koszt naprawy uszkodzonego pojazdu powinien zostać ustalony przy wykorzystaniu części zamiennych o porównywalnej jakości do części oryginalnych, gdyż użycie takich części umożliwia przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego i jest ekonomicznie uzasadnione. Z wydanej w sprawie przez biegłego opinii wynika, iż w dniu kolizji wartość rynkowa samochodu powoda wynosiła 66.100 zł, koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia przy zastosowaniu części oryginalnych i kosztach robocizny stosowanych na rynku (...) 42.774,52 zł brutto, zaś wartość pojazdu uszkodzonego – 35.200 zł. W ocenie Sądu, powód miał prawo do naprawienia pojazdu w Autoryzowanym Serwisie i przy użyciu oryginalnych części producenta samochodu, bez względu na wiek pojazdu. Zmuszanie powoda do naprawy pojazdu przy użyciu części nieoryginalnych lub oryginalnych, ale bez logo producenta nie znajduje podstaw prawnych. Uszkodzone części podlegające wymianie były wcześniej sprawne i prawidłowo pełniły swoje funkcje. Zatem powód mógłby korzystać z wymienionych części jeszcze przez długi czas, gdyby nie doszło do kolizji. Powodowi przysługuje również wybór warsztatu naprawczego, zatem może on dokonać naprawy w warsztacie prowadzącym obsługę serwisową według cen obowiązujących na lokalnym rynku i nie ma obowiązku poszukiwać sprzedawcy oferującego najtańsze części. Pozwany nie mógł narzucić poszkodowanemu w jakim warsztacie ma dokonać naprawy. Ponadto, nawet naprawa w ASO, przy użyciu oryginalnych części z logo producenta nie skompensuje powodowi całości szkody, gdyż jest rzeczą powszechnie wiadomą, że samochód po naprawie traci wartość i w razie chęci jego sprzedaży, powód niewątpliwie otrzyma niższą cenę, niż gdyby sprzedawał pojazd bezwypadkowy. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył apelacją pozwany zarzucając naruszenie:

1.art. 232 Kodeksu postępowania cywilnego i art. 6 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 227 Kodeksu postępowania cywilnego poprzez uznanie, iż strona powodowa w należytym stopniu wykazała zasadność swojego roszczenia, jak i jego wysokość, podczas gdy na poparcie swoich twierdzeń nie przedstawiła żadnych miarodajnych dowodów, jak również nie wykazała rzeczywiście poniesionych kosztów naprawy pojazdu;

2. art. 233§1 Kodeksu postępowania cywilnego poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającej na nieuwzględnieniu zasad prawidłowego rozumowania i zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego poprzez brak wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, co w konsekwencji doprowadziło do nieprawidłowego przyjęcia, iż powód wykazał zasadność dochodzonych w niniejszej sprawie roszczeń, podczas gdy okoliczność ta nie została w żaden sposób potwierdzona zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym;

3. art. 233§1 Kodeksu postępowania cywilnego poprzez dokonanie niewszechstronnej i dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji ustalenie błędnego stanu faktycznego, a w szczególności:

- dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, a to poprzez uznanie za miarodajny i rzeczywisty koszt naprawy pojazdu powoda z użyciem nowych oryginalnych części i zastosowaniem stawek obowiązujących w autoryzowanych serwisach, podczas gdy w toku postępowania ustalono, że pojazd został przez powoda sprzedany, a w konsekwencji powyższego ustalenie rozmiaru szkody miało jedynie charakter hipotetyczny;

4. art. 6 w zw. z art. 361 § 2 Kodeksu cywilnego poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, że powódka poniosła szkodę w wysokości wskazanej w pozwie, podczas gdy powódka nie przedstawiła na powyższą okoliczność miarodajnych twierdzeń ani dowodów, a także, iż pozwana jako ubezpieczyciel sprawcy zdarzenia powinna pokryć koszty naprawy pojazdu powoda, podczas gdy powód nie wykazała, aby przedstawione przez niego koszty były konieczne, celowe i ekonomicznie uzasadnione i tym samym, że pomiędzy rzeczoną szkodą i zdarzeniem występuje związek przyczynowo-skutkowy, a okoliczności niniejszej sprawy nie pozwalają na aprobatę takiego wniosku.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, a także zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego powiększonego o kwotę 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, według norm przepisanych, i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania odwoławczego, z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Ewentualnie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania właściwemu Sądowi I instancji z pozostawieniem temu Sądowi orzeczenia co do kosztów postępowania odwoławczego.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji wskazując w uzasadnieniu na trafność orzeczenia Sądu Rejonowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe oraz orzekł na podstawie wszystkich zaoferowanych przez strony dowodów, dokonując trafnej ich oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów została przeprowadzona w granicach przysługującej Sądowi I instancji z mocy art. 233 § 1 k.p.c. swobody osądu.

Ustalenia faktyczne w sprawie poczynione zostały na podstawie analizy dowodów, których ocena nie wykazała błędów natury faktycznej, czy logicznej, znajdując swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione, na czym oparł poszczególne ustalenia. Sąd I instancji wskazał również wnioski, jakie wyprowadził z dokonanych ustaleń, opierając na nich swoje merytoryczne rozstrzygnięcie, co zostało zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia.

Ustalenia faktyczne i ich ocenę Sąd Okręgowy przyjął za własne, zwracając uwagę, że nie ma wobec tego potrzeby procesowej przeprowadzania na nowo w uzasadnieniu tego orzeczenia oceny każdego ze zgromadzonych dowodów, a wystarczy odnieść się do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji (por. wyroki Sądu Najwyższego z 10 października 1998r., III CKN 650/98, z 4 kwietnia 2003r., III CKN 1217/00, z 27 listopada 2003r., II UK 156/03, z 27 kwietnia 2010r., II PK 312/09 oraz z 9 lutego 2012r., III CSK 179/11).

W dalszej części należy podkreślić, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego (uchwała Sądu Najwyższego 31 stycznia 2008r., III CZP 49/07), dlatego powoływanie się w zarzutach na naruszenie prawa procesowego, ma skutek procesowy tylko do wymienionych w odwołaniu konkretnych zarzutów naruszenia procedury, z wyjątkiem powodujących nieważność postępowania.

Wbrew twierdzeniom pozwanego Sąd Rejonowy nie naruszył art. 361 § 2 k.c. Z zasady pełnego odszkodowania ustalonej w tym przepisie wynika, iż w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Z kolei stosownie do art. 363 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

Z przepisów kodeksu cywilnego oraz ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych wynika, że naprawienie szkody przez ubezpieczyciela może polegać tylko na zapłacie odpowiedniej sumy pieniężnej, nawet więc gdy poszkodowany wybiera naprawienie szkody przez przywrócenie do stanu poprzedniego, to świadczenie zakładu ubezpieczeń sprowadza się do wypłaty sumy pieniężnej. Skoro ma ona jednak pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to wysokość tego odszkodowania powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne do przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Tym samym wysokość odszkodowania powinna być wyliczona w oparciu o koszt przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu poprzedniego, a zatem sprzed wypadku przy uwzględnieniu części nowych. W wyroku z dnia 11 czerwca 2003 r. (V CKN 308/01 niepublikowany) Sąd Najwyższy przyjął, że w przypadku uszkodzenia samochodu odszkodowanie obejmuje przede wszystkim kwotę pieniężną, konieczną do opłacenia jego naprawy lub przywrócenia do stanu sprzed wypadku. Osoba odpowiedzialna jest zobowiązana zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia poprzedniego stanu samochodu, do których należą koszty nowych części i innych materiałów.

Podkreślić należy, iż koszty przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego nie ograniczają się do rzeczywistych kosztów jakie poniósł lub mógł ponieść poszkodowany. W orzecznictwie przyjmuje się bowiem, iż szkoda powstaje zwykle w chwili wypadku komunikacyjnego i podlega naprawieniu według zasad określonych w art. 363 § 2 k.c. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2003 r., IV CKN 387/01, LEX nr 141410).

Tym samym obojętna dla oceny wysokości szkody jest w niniejszej sprawie okoliczność czy powód dokonał naprawy uszkodzonego pojazdu, zamierza dokonać naprawy lub sprzedał uszkodzony pojazd. Nie są to bowiem okoliczności, które mają wpływ na wysokość szkody, która powstała w chwili wypadku. Równocześnie udowodnienie wysokości szkody nie musi opierać się na przedłożeniu przez poszkodowanego rachunków obrazujących wydatki poczynione na przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego. Z uwagi na wskazaną zasadę kompensacji odszkodowania, która nie jest uzależniona od przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu poprzedniego i w związku z tym rzeczywistym kosztem tej czynności, powód nie był obowiązany do przedstawienia jakichkolwiek rachunków. Inicjatywa dowodowa powoda mogła ograniczać się jedynie do zgłoszenia wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wysokości szkody i odszkodowania, co też powód w niniejszej sprawie uczynił.

Z tego względu nie jest trafny zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 6 k.c., który rozstrzyga o ciężarze dowodu w znaczeniu materialnoprawnym, wskazuje bowiem kogo obciążają skutki niewypełnienia obowiązku udowodnienia istnienia prawa. Do jego naruszenia dochodzi wtedy, gdy sąd orzekający przypisuje obowiązek dowodowy innej stronie, niż ta, która z określonego faktu wywodzi skutki prawne (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 kwietnia 2015 r., V CSK 398/14). Sąd Rejonowy nie przypisał obowiązku dowodowego pozwanemu, wbrew dyspozycji art. 6 k.c. Zatem zarzut naruszenia tego przepisu nie jest zasady.

Nie ma racji skarżący, że ustalenie wysokości odszkodowania powinno nastąpić w niniejszej sprawie przy uwzględnieniu wartości części alternatywnych.

W wyroku z dnia 19 lutego 2003 r. (V CKN 1690/00, LEX nr 83828) Sąd Najwyższy stwierdził, że w rezultacie przywrócenia do stanu poprzedniego rzecz winna odzyskać takie same walory użytkowe i estetyczne, jakie miała przed wyrządzeniem szkody. Z kolei z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 1971 r. (III CRN 450/70, OSNCP 1971, nr 11, poz. 205) wynika, iż o przywróceniu stanu poprzedniego można mówić jedynie wówczas, gdy stan samochodu po naprawie pod każdym istotnym względem (stan techniczny, zdolność użytkowa, części składowe, trwałość, wygląd estetyczny itp.) odpowiada stanowi tegoż samochodu sprzed wypadku. Jeżeli natomiast mimo dokonania naprawy nie przywrócono uszkodzonego samochodu w pełni do stanu poprzedniego, to wówczas poszkodowanemu należy się jeszcze świadczenie w pieniądzu.

Dowód z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej jasno wskazuje, że przywrócenie do stanu poprzedniego przy użyciu części oryginalnych nie spowoduje wzrostu wartości pojazdu. Przy użyciu wartości tych części biegły wyliczył koszt przywrócenia pojazdu powoda do stanu poprzedniego. Z opinii wynika również, iż użycie części o jakości odpowiadającej częściom oryginalnym również doprowadziłoby do przywrócenia pojazdu do stanu technicznego odpowiadającego stanowi sprzed szkody. Biegły nie wypowiedział się natomiast co do innych istotnych aspektów przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody dotyczących wartości pojazdu, estetyki lub walorów użytkowych. Pozwany reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika nie wnosił jednak żadnych zastrzeżeń do opinii, nie formułował również żadnych pytań dotyczących przedmiotowej kwestii.

W związku z tym nie było podstaw do odrzucenia rzeczonej opinii jako dowodu wyjaśniającego stan faktyczny w niniejszej sprawie. Tym samym biorąc pod uwagę logiczność wskazanych dowodów należało uznać, iż Sąd Rejonowy nie naruszył art. 233 § 1 k.p.c. wskazującego kryteria oceny dowodów, w tym dowodu z opinii biegłego.

Mając zatem na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt. 5 i § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

Agnieszka Żegarska Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko