Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 930/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2018 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra (sprawozdawca)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Marta Postulska-Siwek

Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Jolanta Jaworska

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2018 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej
z siedzibą w W. i Gminie P.

o zapłatę kwoty 20000 zł

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Wschód
w Lublinie z siedzibą w Świdniku z dnia 30 czerwca 2017 roku, w sprawie I C 913/16

I. oddala apelację;

II. zasądza od M. K. na rzecz (...)
i (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego;

III. zasądza od M. K. na rzecz Gminy P. kwotę 1800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego

IV. przejmuje na rachunek Skarbu Państwa nieuiszczoną opłatę od apelacji w kwocie 1000 zł (tysiąc złotych).

Marta Postulska-Siwek Dariusz Iskra Andrzej Mikołajewski

Sygn. akt II Ca 930/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 20 lipca 2016 roku, wniesionym w tym samym dniu do Sądu Rejonowego Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku, powód – M. K. wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych – (...) Biuro (...) i Gminy P. kwoty 20000 zł tytułem odszkodowania (k. 2-2v).

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że dochodzi odszkodowania „w związku z wejściem na jego grunt z instalacją gazową bez jego zgody”.

Powód wskazał, że „domaga się odszkodowania w wys. 20.000 zł za szkody i utratę wartości przez jego działkę ponieważ jest to działka mająca status budowlanej” (k. 2-2v).

*

W piśmie procesowym z dnia 20 lipca 2016 roku powód wskazał, że pozwanymi w sprawie są (...) Spółka Akcyjna oraz Gmina P., a szkoda w kwocie 20000 zł obejmuje utratę wartości rynkowej jego działki (k. 7).

*

W odpowiedzi na pozew z dnia 16 grudnia 2016 roku Gmina P. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego (k. 25-26).

Pozwany podniósł zarzuty:

a) przedawnienia roszczenia objętego żądaniem pozwu,

b) nieudowodnienia następstwa prawnego po W. K.,

c) nieudowodnienia wysokości żądanej kwoty.

W odpowiedzi na pozew z dnia 29 marca 2014 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu (k. 85-86).

Pozwany podniósł zarzuty:

a) niewykazania legitymacji czynnej przez powoda,

b) braku legitymacji biernej pozwanego,

c) braku winy w wyborze podmiotu zlecającego budowę sieci gazowniczej,

d) przedawnienia roszczenia objętego żądaniem pozwu,

e) niewykazania szkody i jej wysokości.

*

Wyrokiem z dnia 30 czerwca 2017 roku Sąd Rejonowy Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku:

I. oddalił powództwo;

II. nie obciążył M. K. kosztami procesu (k. 167).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że w miejscowości Ł. położona jest działka o numerze ewidencyjnym (...), o powierzchni 77 arów i 8 m ( 2). Przez działkę tę przebiega sieć gazociągowa wysokiego ciśnienia DN 200 zasilająca Gminę P. oraz stację pomiarową I stopnia w miejscowości K. T.. Infrastruktura gazowa przebiegająca przez działkę została wybudowana na podstawie decyzji o pozwoleniu na budowę z dnia 30 września 1994 roku, znak: (...), wydanej przez Kierownika Urzędu Rejonowego w L., oraz poprzedzającej ją decyzji lokalizacyjnej Urzędu Wojewódzkiego w L. z dnia 15 czerwca 1992 roku, znak: GP. (...) (...). Inwestorem w zakresie wymienionej wyżej infrastruktury była Gmina P., a podmiotem, który miał przejąć gazociąg i zajmować się dostawą gazu za pośrednictwem tego gazociągu – (...) Okręgowy Zakład (...) z siedzibą w T.. Wykonawcą inwestycji była spółka (...) w L..

Sąd Rejonowy ustalił, że właścicielem działki numer (...) na dzień wydania decyzji lokalizacyjnej, to jest na dzień 15 czerwca 1992 roku, była W. K.. W dniu 10 grudnia 1992 roku własność przedmiotowej działki gruntu nabył od W. K. w drodze darowizny jej syn M. K..

Sąd Rejonowy ustalił, że sieć gazociągowa wysokiego ciśnienia DN 200 zasilająca Gminę P. oraz stację pomiarową I stopnia w miejscowości K. T. została przyjęta do użytkowania w dniu 25 stycznia 1995 roku. Przez działkę numer (...) przebiega 33,5 m gazociągu.

Sąd Rejonowy ustalił, że właściciel nieruchomości w momencie realizacji inwestycji oraz jej zakończenia – M. K. nigdy nie wyraził zgody na przeprowadzenie sieci gazowej przez przedmiotową działkę. Budowa odcinka gazociągu na działce nr (...) została zrealizowana między innymi w oparciu o protokół negocjacji o wyrażenie zgody na przeprowadzenie budowy instalacji sieci gazowej wysokiego ciśnienia na terenie miasta Ł., spisany w dniu 1 kwietnia 1994 roku, zawierający oświadczenie W. K. o wyrażeniu zgody na realizację na działce o nr (...) instalacji gazowej wysokiego ciśnienia i opatrzony podpisem W. K.. Autentyczność podpisu złożonego na protokole poświadczyła H. K., zatrudniona w Urzędzie Gminy P. jako inspektor do spraw geodezji. W toku postępowania karnego toczącego się przed Sądem Rejonowym w Lublinie IV Wydział Karny w sprawie (...) ustalono, że podpis W. K. na protokole negocjacji z dnia 1 kwietnia 1994 roku został sfałszowany. Prawomocnym wyrokiem z dnia 28 sierpnia 2006 roku H. K. została uznana winną popełnienia przestępstwa z art. 271 § 1 k.k. i skazana na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres próby dwóch lat.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 13 września 2000 roku M. K. sprzedał J. S. nieruchomość oznaczoną jako działka gruntu nr (...), położoną w Ł., o powierzchni 77 arów i 8 m 2, za cenę 2500 zł. W dacie sprzedaży przedmiotowa działka stanowiła grunt orny, a J. S. nabył ją z przeznaczeniem na powiększenie swojego gospodarstwa rolnego.

Sąd Rejonowy ustalił, że zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego miasta Ł., uchwalonego przez Radę Miejską w Ł. uchwałą nr (...) z dnia 10 grudnia 1997 roku działka nr (...) znajduje się na terenie przeznaczonym pod uprawy polowe i obowiązuje na niej zakaz zabudowy.

Sąd Rejonowy ustalił, że umową z dnia 31 grudnia 2002 roku infrastruktura gazowa przebiegająca przez działkę nr (...) została wniesiona aportem przez (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W. do (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w T. (obecnie działającej pod firmą (...) Spółka z ograniczona odpowiedzialnością w T.).

Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie powoda, wywodzone przez niego z czynu niedozwolonego, uległo przedawnieniu, a strona pozwana skutecznie zgłosiła zarzut przedawnienia.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że w rozpoznawanej sprawie do przedawnienia roszczenia powoda miał zastosowanie przepis art. 442 k.c.

W ocenie Sądu Rejonowego w sprawie nie miał natomiast zastosowania przepis art. 442 1 k.c., który obowiązuje od dnia 10 sierpnia 2007 roku i znajduje zastosowanie do roszczeń powstałych po jego wejściu w życie oraz na mocy art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku o zmianie ustawy – Kodeks cywilny do roszczeń powstałych przed dniem jego wejścia w życie, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych.

Sąd Rejonowy wskazał również, że w rozpoznawanej sprawie powód nie udowodnił szkody i jej wysokości. Strona pozwana (pozwana spółka) w toku procesu kwestionowała fakt zaistnienia szkody oraz jej rozmiar. Podnosiła, że okoliczność posadowienia gazociągu na działce nie wpłynęła na obniżenie jej wartości, cena sprzedaży uzyskana przez powoda za działkę numer (...) odpowiadała cenom rynkowym, a istnienie infrastruktury gazowej nie miało wpływu na jej wysokość.

Sąd Rejonowy wyjaśnił, że wobec zaprzeczenia przez pozwanego zasadności żądania powoda (zarówno co do zasady, jak i wysokości), na powodzie ciążył obowiązek udowodnienia zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia. Powód nie przedstawił żadnych środków dowodowych, z których wynikałby fakt zaistnienia szkody oraz faktyczny jej rozmiar. Powód w żaden sposób nie wykazał, że budowa gazociągu faktycznie wpłynęła na wartość gruntu. Powód nie udowodnił również wysokości szkody. Na poparcie swoich twierdzeń o szkodzie w wysokości 20000 zł nie przedstawił żadnych dowodów, z których wynikałoby, że posadowienie urządzeń przesyłowych na nieruchomości obniżyło jej wartość właśnie o taką kwotę.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 102 k.p.c.

*

Od wyroku z dnia 30 czerwca 2017 roku apelację wniósł W. K., zaskarżając wyrok w całości.

Powód zarzucił „błędne ustalenia faktyczne błędną interpretację prawa”.

Z uzasadnienia apelacji wynika, że powód twierdzi, że nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia jego roszczenia, a nieruchomość, której był właścicielem, nadawała się pod budownictwo zagrodowe, pomimo niskiej jej wartości.

Powód wniósł o „uchylenie wyroku” i zasądzenie od pozwanych kwoty 20000 zł (k. 189-189v, 195).

*

W odpowiedzi na apelację (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych (k. 223-223v).

W odpowiedzi na apelację Gmina P. wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 228-229).

÷

Na rozprawie apelacyjnej powód popierał apelację (k. 242v).

Pełnomocnik Gminy P. wnosił o oddalenie apelacji i podtrzymywał stanowisko wyrażone w odpowiedzi na apelację (k. 242v).

(...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych (k. 243).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powoda jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że nie jest zasadny wniosek apelacji o uchylenie zaskarżonego wyroku.

Z przepisów art. 386 § 2 i 4 k.p.c. wynika, że uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić tylko w razie stwierdzenia nieważności postępowania, w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Dodatkową podstawę prawną uchylenia wyroku stanowi przepis art. 505 12 § 1 k.p.c., mający zastosowanie w postępowaniu uproszczonym. Przepis ten stanowi, że jeżeli sąd drugiej instancji stwierdzi, że zachodzi naruszenie prawa materialnego, a zgromadzone dowody nie dają wystarczających podstaw do zmiany wyroku, uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania.

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi żadna ze wskazanych wyżej podstaw uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Postępowanie przed Sądem pierwszej instancji nie jest dotknięte nieważnością. Sąd ten rozpoznał istotę sprawy, analizując zasadność żądania pozwu z punktu widzenia okoliczności faktycznych przytoczonych jako podstawa faktyczna powództwa i rozpoznając zarzuty podniesione przez pozwanego. Wydanie wyroku przez Sąd Okręgowy nie wymaga również przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości, ani też nawet uzupełniania, czy powtarzania postępowania dowodowego.

Sprawa nie podlegała również rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, ani też nie została rozpoznana w postępowaniu uproszczonym.

Należy także zwrócić uwagę, że powód nie przytacza w apelacji zarzutów, których uwzględnienie mogłoby skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku.

÷

Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w sprawie, zaś powód nie zawarł w apelacji żadnych zarzutów, których ocena mogłaby skutkować dokonaniem przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych odmiennych od ustaleń Sądu pierwszej instancji.

Okolicznością bezsporną w rozpoznawanej sprawie był między innymi fakt, że powód od dnia 10 grudnia 1992 roku był właścicielem nieruchomości położonej w Ł., oznaczonej jako działka numer (...). Prawo własności tej nieruchomości M. K. nabył na podstawie umowy darowizny z dnia 10 grudnia 1992 roku, zawartej z W. K., jako darczyńcą.

Skoro od dnia 10 grudnia 1992 roku właścicielem wskazanej wyżej nieruchomości był M. K., to na przeprowadzenie inwestycji gazociągowej przez tę nieruchomość wymagana była co najwyżej jego zgoda, a nie zgoda osoby trzeciej, w szczególności W. K.. W związku z powyższym okoliczność, że w dokumencie z dnia 1 kwietnia 1994 roku, zatytułowanym „Protokół z negocjacji o wyrażenie zgody na przeprowadzenie budowy instalacji sieci gazowej wysokiego ciśnienia na terenie m. Ł.”, podrobiony został podpis W. K., nie miała żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w rozpoznawanej sprawie. Należy bowiem przyjąć, że nawet gdyby W. K. złożyła swój podpis na tym dokumencie i tym samym złożyła oświadczenie o wyrażeniu zgody na przeprowadzenie gazociągu przez nieruchomość oznaczoną jako działka numer (...), to zgoda ta byłaby pozbawiona znaczenia prawnego.

W obu wskazanych wyżej wypadkach istniałby w rzeczywistości stan braku zgody właściciela nieruchomości na przeprowadzenie gazociągu przez tę nieruchomość.

Poza sporem była w sprawie okoliczność, że inwestor, jak również wykonawca inwestycji nie uzyskali zgody właściciela nieruchomości oznaczonej jako działka numer (...), to jest M. K., na przeprowadzenie gazociągu przez tę nieruchomość.

W związku z powyższym należy uznać, że podrobienie podpisu W. K. na dokumencie z dnia 1 kwietnia 1994 roku, zatytułowanym „Protokół z negocjacji o wyrażenie zgody na przeprowadzenie budowy instalacji sieci gazowej wysokiego ciśnienia na terenie m. Ł.”, pozostawało bez normalnego związku z przeprowadzeniem w latach 1994-1995 gazociągu przez nieruchomość stanowiącą własność powoda.

Zdarzeniem, które mogłoby wyrządzić szkodę powodowi, mogło być co najwyżej przeprowadzenie przez inwestora lub wykonawcę robót gazociągu przez nieruchomość stanowiącą własność powoda, które samo przez się nie stanowiło ani zbrodni, ani występku, w znaczeniu określonym przez przepis art. 442 k.c.

Nie ulega przy tym żadnych wątpliwości, że o inwestycji gazociągowej realizowanej w 1994 roku i 1995 roku powód wiedział już w czasie, kiedy inwestycja ta była realizowana. Wynika to zarówno z twierdzeń powoda przytaczanych przed Sądem pierwszej instancji, jak i z twierdzeń przytaczanych w postępowaniu apelacyjnym (k. 193-193v, 238).

W związku z powyższym należy uznać, że nawet gdyby powodowi rzeczywiście została wyrządzona szkoda przez przeprowadzenie przez jego nieruchomość gazociągu, to roszczenie o naprawienie tej szkody uległoby przedawnieniu w terminie wynikającym z przepisu art. 442 § 1 zd. 1 k.c., który to przepis obowiązywał do dnia 9 sierpnia 2007 roku.

Przepis art. 442 § 1 zd. 1 k.c. stanowił, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Wprawdzie przepis art. 442 k.c. został uchylony z dniem 10 sierpnia 2017 roku przez przepis art. 1 pkt 1 ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 80, poz. 538), jednak ma on nadal zastosowanie do roszczeń przedawnionych przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku, co wynika z przepisu art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku.

Powód nie udowodnił, aby miały miejsce zdarzenia prawne powodujące przerwanie biegu przedawnienia roszczenia.

Przerwanie biegu przedawnienia roszczenia powodują w zasadzie jedynie zdarzenia prawne wskazane w przepisach art. 123 § 1 k.c. Jeszcze inne przyczyny przerwania biegu przedawnienia roszczenia mogą przewidywać przepisy szczególne (na przykład art. 819 § 4 k.c.).

Nie powodują przerwania biegu przedawnienia roszczenia cywilnoprawnego takie czynności prawne jak wezwanie osoby zobowiązanej do zaspokojenia tego roszczenia, czy też wystąpienie z takim roszczeniem do organu administracji publicznej, jeżeli organ ten nie jest organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju.

Wprawdzie w postępowaniu apelacyjnym powód przedstawił dokument, z którego mogłoby wynikać, że dniu 27 lutego 1997 roku miało miejsce uznanie niewłaściwe ze strony Gminy P. w zakresie roszczenia odszkodowawczego M. K. o zapłatę kwoty 170,45 zł (k. 238), jednak powołanie się na ten dokument w postępowaniu apelacyjnym nie ma żadnego wpływu na ustalenia faktyczne w sprawie, gdyż Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z tego dokumentu.

Z przepisu art. 381 k.p.c. wynika, że sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później.

Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i (lub) dowody, gdy strona ponosi winę za to, że ich wcześniej nie przytoczyła1. Uregulowanie zawarte w art. 381 k.p.c. jest wyrazem dążenia do koncentracji materiału dowodowego przed sądem pierwszej instancji. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni2.

Przewidziane w art. 381 k.p.c. ograniczenie możliwości wprowadzenia do materiału procesowego nowych faktów i dowodów zostało ustanowione nie po to, aby ograniczyć apelację i zawęzić ramy odwoławcze, lecz głównie w celu dyscyplinowania stron przez skłanianie ich do przedstawiania całego znanego im materiału faktycznego i dowodowego już w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji; tym sposobem ustawodawca zapobiega także przewlekłości postępowania3.

Nie ulega żadnych wątpliwości, że dokumenty złożone przez powoda w postępowaniu apelacyjnym mogły być przedstawione już w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji. To samo dotyczy nowych twierdzeń powoda co do faktów.

Niezależnie od wskazanych wyżej przyczyn oddalenia wniosków dowodowych, wnioski powoda podlegały oddaleniu już z przyczyn proceduralnych. Skarżący ma obowiązek, zarówno oparcia apelacji na podstawie nowości, jak i wykazania, że powołanie nowych faktów i (lub) dowodów nie było możliwe albo potrzeba powołania się na nie powstała później. Dociekanie, czy istniały takie przyczyny, nie należy do sądu drugiej instancji4.

Strona, zgłaszając wnioski dowodowe w apelacji, powinna zarówno wskazać, jak i wykazać, że wniosków tych nie mogła powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, albo też, że potrzeba powołania się na nie wynikła później5.

Niezależnie od tego należy stwierdzić, że potrzeba powołania się na nowe fakty i dowody w postępowaniu apelacyjnym musi być uzasadniona okolicznościami o charakterze obiektywnym, nie może wynikać jedynie z samego faktu przegrania sprawy i chęci podważenia dotychczasowych ustaleń faktycznych niekorzystnych dla strony.

Nawet gdyby jednak uznać, że w dniu 27 lutego 1997 roku nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego powoda, to trzyletni termin przedawnienia tego roszczenia upłynąłby ponownie z dniem 27 lutego 2000 roku. Po tym dniu nie nastąpiły już żadne zdarzenia prawne powodujące przerwanie biegu przedawnienia roszczenia.

÷

Trafne jest stanowisko Sądu pierwszej instancji, że powód nie udowodnił twierdzeń co do tego, że poniósł szkodę, jak również wysokości ewentualnej szkody.

Powód nie przedstawił ani jednego dowodu, który wskazywałby, że na skutek przebiegu gazociągu przez nieruchomość, której był właścicielem, wartość tej nieruchomości uległa zmniejszeniu, jak również dowodu, który wskazywałby, jaka jest wysokość szkody.

Zwrócić należy uwagę, że sam powód podnosił w apelacji, że nieruchomość oznaczona jako działka numer (...) miała niską wartość, i to zarówno wówczas, gdy jej właścicielem była W. K., jak i wówczas, gdy właścicielem został powód. Sam zatem powód dostarcza argumentów na potwierdzenie tezy, że przeprowadzenie w latach 1994-1995 gazociągu przez tę nieruchomość nie miało żadnego wpływu na wartość tej nieruchomości.

Nieruchomość ta zarówno przed zawarciem umowy darowizny, jak i po zawarciu tej umowy przez powoda, była nieruchomością typowo rolną i stan taki utrzymuje się do chwili obecnej.

Kwestia wykazania wpływu wykonania gazociągu na przedmiotowej nieruchomości na wartość tej nieruchomości wymagałaby nie tylko wiadomości specjalnych z zakresu wyceny wartości nieruchomości, ale przede wszystkim przytoczenia przez powoda twierdzeń co do tego, jak kształtowała się wartość tej nieruchomości przed wykonaniem gazociągu i po jego wykonaniu. Powód wskazał lakonicznie okoliczności faktyczne mające wyznaczać podstawę faktyczną powództwa i mimo że postępowanie w sprawie toczyło się prawie rok, powód nie podjął nawet próby wskazania pozwanym i Sądowi pierwszej instancji, w jaki sposób określił wartość swojej szkody na 20000 zł.

÷

Należy także wskazać, że powód nie przytoczył i nie udowodnił okoliczności, których ocena mogłaby prowadzić do wniosku, że (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. jest podmiotem biernie legitymowanym w rozpoznawanej sprawie.

÷

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd Okręgowy oddalił apelację, jako bezzasadną.

*

Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy:

a) zasądził od M. K. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego,

b) zasądził od M. K. na rzecz Gminy P. kwotę 1800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

W związku z tym, że apelacja powoda została oddalona w całości, powód jest stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Powinien zatem zwrócić pozwanym koszty poniesione przez pozwanych w postępowaniu odwoławczym. Koszty te obejmują wynagrodzenie pełnomocników pozwanych, ustalone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.).

Okoliczności rozpoznawanej sprawy nie uzasadniają wydania innego rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania odwoławczego, w szczególności nie uzasadniają nieobciążania powoda kosztami tego postępowania.

Powód wystąpił z powództwem, które już w świetle samych twierdzeń pozwu było oczywiście bezzasadne. Po wniesieniu pozwu powód nie uzupełnił podstawy faktycznej powództwa o wskazanie okoliczności faktycznych, z których wynikałoby, że powodowi została wyrządzona przez pozwanych szkoda oraz wskazujących na wysokość takiej szkody. Powód wreszcie nie przedstawił żadnych dowodów na potwierdzenie istnienia okoliczności faktycznych, z których wynikałoby, że powodowi została wyrządzona przez pozwanych szkoda oraz dowodów wskazujących na wysokość takiej szkody, chociaż obaj pozwani kwestionowali powództwo tak co do zasady, jak i wysokości.

Powód wreszcie wniósł powództwo po upływie kilkunastu lat od upływu terminu przedawnienia roszczenia, nawet gdyby hipotetycznie założyć, że takie roszczenie powodowi przysługiwało, i popierał to powództwo także wówczas, gdy pozwani podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia.

Dodatkowo należy wskazać, że powód wniósł oczywiście bezzasadną apelację, w której w istocie wyraził jedynie dezaprobatę dla części ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, nie przedstawiając jednak żadnych rzeczowych zarzutów, które mogłyby podważać prawidłowość tych ustaleń.

Strona wnosząca pozew do sądu powinna mieć świadomość tego, że wszczęcie postępowania w sprawie cywilnej może łączyć się nie tylko z powstaniem obowiązku uiszczenia kosztów sądowych, a więc kosztów należnych Skarbowi Państwa, ale przede wszystkim może powodować powstanie kosztów po stronie przeciwnej. Bezzasadne wszczęcie postępowania nie może narażać strony przeciwnej na szkodę związaną z brakiem zwrotu uzasadnionych kosztów procesu, dlatego też zgodnie z zasadą wyrażoną w przepisie art. 98 § 1 k.p.c., strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

Tylko w wypadkach szczególnie uzasadnionych możliwe jest zasądzenie od strony przegrywającej tylko części kosztów albo nieobciążanie jej w ogóle kosztami. W rozpoznawanej sprawie w postępowaniu odwoławczym taki wypadek nie występuje.

*

Na podstawie art. 113 ust. 1 (a contrario) ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Okręgowy przejął na rachunek Skarbu Państwa nieuiszczoną opłatę od apelacji w kwocie 1000 zł.

W związku z tym, że apelacja powoda została oddalona w całości, a powód został zwolniony od opłaty od apelacji, brak jest podmiotu, który mógłby zostać obciążony nieuiszczoną opłatą na rzecz Skarbu Państwa.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Por.: uzasadnienie wyroku SN z dnia 2 marca 2012 roku, II CSK 362/11, Lex nr 1165068; uzasadnienie postanowienia SN z dnia 16 maja 2002 roku, CKN 1269/00, Lex nr 564704; uzasadnienie postanowienia z dnia 7 grudnia 2000 roku, II CKN 334/00, Lex nr 11700115.

2 Por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 17 kwietnia 2002 roku, IV CKN 980/00, Lex nr 53922; uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 lutego 2002 roku, IV CK 3/02, Lex nr 564819.

3 Por.: uzasadnienie wyroku SN z dnia 27 lipca 2011 roku, II PK 23/11, Lex nr 1095821; uzasadnienie wyroku SN z dnia 23 lipca 2008 roku, I UK 7/08, Lex nr 500238.

4 Por. uzasadnienie postanowienia z dnia 21 listopada 2000 roku, II CKN 428/00, Lex nr 536998; uzasadnienie wyroku SN z dnia 21 września 2007 roku, V CSK 192/07, Lex nr 619680; uzasadnienie postanowienia SN z dnia 21 listopada 2000 roku, II CKN 428/00, Lex nr 536998.

5 Por.: uzasadnienie wyroku SN z dnia 13 grudnia 2006 roku, II PK 125/06, Lex nr 950402; uzasadnienie wyroku SN z dnia 6 kwietnia 2004 roku, I CK 647/03, Lex nr 585675; uzasadnienie wyroku SN z dnia 7 marca 2003 roku, I CKN 94/01, Lex nr 78899; uzasadnienie wyroku SN z dnia 11 października 2002 roku, I CKN 1063/00, Lex nr 515435; uzasadnienie postanowienia SN z dnia 18 stycznia 2001 roku, IV CKN 481/00, Lex nr 52802; uzasadnienie postanowienia SN z dnia 4 października 2001 roku, I CKN 365/99, Lex nr 52718; uzasadnienie postanowienia SN z dnia 11 stycznia 2001 roku, V CKN 1683/00, Lex nr 536812.