Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 66/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lutego 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku III Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Krzysztof Gajewski (spr.)

Sędziowie: SO Elżbieta Płażyńska

SR del. Justyna Kielar

Protokolant: sekr. sąd. Iwona Gorząd

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2018 r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa D. L.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wejherowie

z dnia 24 października 2017 r., sygnatura akt I C 306/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

SSR del. (...)SSO (...) SSO (...)

Sygn. akt III Ca 66/18

UZASADNIENIE

Pozwem datowanym na 10 lutego 2016 r. powód D. L. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 4.578,48 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 28 czerwca 2015 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania oraz kwoty 430,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 28 czerwca 2015 r, do dnia zapłaty tytułem odszkodowania, jak również o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych bądź spisu kosztów.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż w dniu 15 kwietnia 2015 r. w Ż. miała miejsce kolizja drogowa, w której uczestniczyła strona powodowa, poruszająca się samochodem V. (...) o nr rej (...). Sprawca wypadku, kierowca F. (...), który przyznał się do odpowiedzialności za skutki zdarzenia, posiadał ubezpieczenie OC u pozwanej. Tytułem odszkodowania Ubezpieczyciel wypłacił powodowi kwotę 9.448,93 zł, która zdaniem powoda jest zaniżona. W ocenie powoda zasadnym jest również obciążenia pozwanej kosztami sporządzenia opinii prywatnej.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pismem procesowym datowanym na 29 maja 2017 r. powód rozszerzył powództwo o kwotę 1.773,63 zł (modyfikując roszczenie pozwu).

Wyrokiem z dnia 24 października 2017r., wydanym w sprawie o sygn. akt I C 306/16, Sąd Rejonowy w Wejherowie: w punkcie I zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda D. L. kwotę 6.782,61zł wraz z: odsetkami ustawowymi od kwoty 5.008,98zł od dnia 28.06.2015r. do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, iż od dnia 01.01.2016r. należą się odsetki ustawowe za opóźnienie, odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 1.773,63zł za okres od dnia 28 czerwca 2017r. do dnia zapłaty; w punkcie II oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w punkcie III zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz D. L. kwotę 4.054,48zł tytułem zwrotu kosztów postępowania; w punkcie IV nakazał zwrócić powodowi D. L. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w (...)kwotę 202,52zł tytułem zwrotu niewykorzystanej zaliczki.

Sąd Rejonowy orzekając oparł się na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

W dniu 15 kwietnia 2015 r. w Ż. doszło do kolizji w wyniku której uszkodzeniu uległ należący do D. L. samochód marki V. (...) o nr rej (...). Sprawcą kolizji był kierujący samochodem marki F. (...), który w chwili spowodowania kolizji był ubezpieczony w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC w pozwanym Zakładzie (...). W dniu 28 maja 2015 r. powód dokonał zgłoszenia pozwanemu faktu zaistnienia szkody. Wina kierowcy pojazdu marki F. (...) nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana przez pozwanego. Pozwany Zakład (...) uznał swoją odpowiedzialność za szkodę oraz wypłacił powodowi odszkodowanie w kwocie 9.448.93 zł. Powód zlecił dokonanie M. Ś. prywatnej kalkulacji naprawy przedmiotowego pojazdu, z której wynikało, że koszt naprawy przedmiotowego pojazdu wynosi 14.027,041 zł. Pismem datowanym na 16 września 2015 r. pełnomocnik powoda wniósł o zwrot kosztów naprawy pojazdu w wysokości 4.578,48 zł oraz kosztów sporządzenia kosztorysu w wysokości 430,50 zł. Pismem z dnia 08 października 2015 r. pozwany podtrzymał swoje stanowisko w sprawie.

Powód przeprowadził naprawę samochodu. Na skutek wykonanej naprawy został odtworzony stan samochodu sprzed wypadku. Przedmiotowy pojazd nie został zakupiony przez powoda na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej, nie był również wykorzystywany na potrzeby prowadzonej działalności. Pojazd nie został wpisany do ewidencji środków trwałych firmy. Po kolizji powód sprzedał przedmiotowy pojazd. Powód nie jest zarejestrowany jako podatnik VAT.

W wyniku kolizji z dnia 15 kwietnia 2015 r. uszkodzeniu uległy następujące części i podzespoły samochodu osobowego marki V. (...) o nr rej. (...): drzwi przednie lewe o wartości 2.133,16 zł netto; uszczelka drzwi p l o wartości 176,85 zł netto; listwa drzwi p l o wartości 105,11 zł netto; drzwi tylne lewe o wartości 2.133,16 zł netto; o wartości 176,85 zł netto; listwa drzwi t l o wartości 91,70 zł netto, szkielet boku lewego o wartości 1.378,11 zł netto; poszycie oparcia siedzenia kierowcy o wartości 839,20 zł netto; poduszka gazowa boczna lewa o wartości 375,83 zł netto. Ubezpieczyciel w swojej kalkulacji nie ujał części montażowych i złącznych, niskiej wartości, jednokrotnego użycia (tzw. zestawy montażowe i wytłumienia). W przywracaniu stanu poprzedniego pojazdu, wg technologii naprawy uszkodzeń jego producenta, części te nie są przewidziane do ponownego użycia i winny być wymienione. Złącza i elementy pomocnicze i pomocne w montażu, które czasem, przy sprzyjających okolicznościach uda się odzyskać, jednakże wymaga to specjalnych metod naprawczych (demontażu i montażu) i wiąże się z większym nakładem pracy, trudnym, a wręcz niemożliwym do oszacowania a zatem winny być zastosowane nowe.

Nie zawsze koszt naprawy jest równy powstałej szkodzie. Szkoda nie jest zależna od sposobu jej naprawienia, ani od faktycznego naprawienia pojazdu. Przy wycenie należy stosować technologię naprawy producenta gwarantująca przywrócenie stanu pojazdu do stanu poprzedniego. Czasami pojedyncze części można odzyskać, ale producent przewiduje przy wymianie drzwi użycie części złącznych jednokrotnego montażu.

Warsztaty (...) działają na rynku i są jak najbardziej miarodajne dla ustalenia stawki średniej. Stawki za rbh nie są regulowane przez prawo powszechne, a zatem wiedzę o stawkach wyższych czerpie się z praktyki zawodowej.

Przyjmując za średnią stawki jednostkowej w wysokości 130 zł/rbg za prace blacharskie i 145 zł/rbg za prace lakiernicze koszt naprawy uszkodzeń pojazdu powoda wynosi 15.801,04 zł.

Przechodząc do rozważań merytorycznych Sąd I instancji podniósł, iż powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie zebranych i przeprowadzonych w sprawie dowodów, dokonując ich oceny pod względem wiarygodności.

Powołując się na treść art. 822 § 1 i 3 kc oraz 361 § 2 kc Sąd I instancji wskazał, iż ustalenia w przedmiocie wysokości kosztów przywrócenia przedmiotowego pojazdu do stanu poprzedniego Sąd Rejonowy oparł w całości na opinii biegłego sądowego P. K., uznanej za miarodajną i wyczerpującą. Biegły wskazał, iż w wyniku kolizji z dnia 15 kwietnia 2015 r. uszkodzeniu uległy następujące części i podzespoły samochodu osobowego marki Y. T. o nr rej. (...): drzwi przednie lewe o wartości 2.133,16 zł netto; uszczelka drzwi p l o wartości 176,85 zł netto; listwa drzwi p l o wartości 105,11 zł netto; drzwi tylne lewe o wartości 2.133,16 zł netto; o wartości 176,85 zł netto; listwa drzwi t l o wartości 91,70 zł netto, szkielet boku lewego o wartości 1.378,11 zł netto; poszycie oparcia siedzenia kierowcy o wartości 839,20 zł netto; poduszka gazowa boczna lewa o wartości 375,83 zł netto. Biegły podkreślił, iż ubezpieczyciel w swojej kalkulacji nie ujmuje części montażowych i złącznych, niskiej wartości, jednokrotnego użycia (tzw. zestawy montażowe i wytłumienia). Biegły podniósł, iż w przywracaniu stanu poprzedniego pojazdu, wg technologii naprawy uszkodzeń jego producenta, części te nie są przewidziane do ponownego użycia i winny być wymienione. Biegły podkreślił, iż złącza i elementy pomocnicze i pomocne w montażu, które czasem, przy sprzyjających okolicznościach uda się odzyskać, jednakże wymaga to specjalnych metod naprawczych (demontażu i montażu) i wiąże się z większym nakładem pracy, trudnym a wręcz niemożliwym do oszacowania a zatem winny być zastosowane nowe. W ocenie biegłego nie zawsze koszt naprawy jest równy powstałej szkodzie. Szkoda nie jest bowiem zależna od sposobu jej naprawienia, ani od faktycznego naprawienia pojazdu. Biegły argumentował, iż przy wycenie należy stosować technologię naprawy producenta gwarantująca przywrócenie stanu pojazdu do stanu poprzedniego. Czasami pojedyncze części można odzyskać, ale producent przewiduje przy wymianie drzwi użycie części złącznych jednokrotnego montażu. Biegły wskazał, iż warsztaty (...) działają na rynku i są jak najbardziej miarodajne dla ustalenia stawki średniej. Stawki za rbh nie są regulowane przez prawo powszechne, a zatem wiedzę o stawkach wyższych czerpie się z praktyki zawodowej. Zdaniem biegłego przyjmując za średnią stawki jednostkowej w wysokości 130 zł/rbg za prace blacharskie i 145 zł/rbg za prace lakiernicze koszt naprawy uszkodzeń pojazdu powoda wynosi 15.801,04 zł.

Ponadto, Sąd Rejonowy uznał za zasadne żądanie powoda zasądzenia kwoty 430,50 zł tytułem kosztu sporządzeniu kosztorysu naprawy wykonanego na okoliczność wysokości szkody w przedmiotowym pojeździe. W tej kwestii Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 18 maja 2004 roku w sprawie III CZP 24/04, iż odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może - stosownie do okoliczności sprawy - obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego.

Biorąc pod uwagę powyższe, w szczególności zakres i wysokość szkody w pojeździe powoda Sąd na podstawie cytowanych wyżej przepisów w punkcie I wyroku zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda D. L. kwotę 6.782,61 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 5.008,98 zł od dnia 28 czerwca 2015 roku do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, iż od dnia 01.01.2016 roku należą się odsetki ustawowe za opóźnienie oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 1.773,63 zł za okres od dnia 28 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty.

Apelację od opisanego powyżej wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w zakresie punktu I i III. Apelujący zarzucił zaskarżonemu orzeczeniu:

1.  dokonanie ustaleń stanu faktycznego, sprzecznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, poprzez:

a.  ustalenie, iż naprawa pojazdu uszkodzonego przez powoda nie ma znaczenia dla ustalenia zakresu odpowiedzialności pozwanego, podczas gdy z zeznań powoda wynika wprost, że naprawa ta nie była naprawą częściową, ani prowizoryczną, lecz przywróciła pojazd do stanu sprzed kolizji;

b.  przyjęcie za zasadne i logiczne ustaleń biegłego co do zakresu koniecznej naprawy pojazdu, podczas gdy opinia obejmuje szerszą naprawę, niż wynika z żądania powoda opartego na naprawie faktycznie dokonanej oraz pominięcie w tym zakresie faktu, iż powód jest z zawodu blacharzem – lakiernikiem, co winno skutkować przyjęciem, że uwzględnił on w pozwie zakres niezbędnych i dokonanych napraw w pojeździe, a w konsekwencji ustalenia zakresu naprawy pojazdu sprzecznego ze stanem faktycznym sprawy.

2.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego rozpatrzenia materiału dowodowego i wyciągnięcie wniosków sprzecznych z zasadami doświadczenia życiowego w szczególności przez:

a.  ustalenie, iż zlecenie przez powoda sporządzenia kosztorysu naprawy pojazdu pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą, podczas gdy powód dokonał naprawy pojazdu przywracającej go do stanu sprzed kolizji samodzielnie, zatem znał zarówno zakres, jak i faktyczny koszt pełnej i uzasadnionej technologicznie naprawy pojazdu, nadto dysponuje wiedzą z zakresu mechaniki samochodowej, a zlecenie sporządzenia kalkulacji naprawy nie było w tym wypadku konieczne;

b.  ustalenie za biegłym, że miarodajne dla ustalenia średniej stawki za prace blacharskie i lakiernicze w kontekście kosztów naprawy pojazdu V. nr rej. (...) po szkodzie pozostają stawki stosowane przez (...), podczas gdy z materiału dowodowego wynika wprost, że pojazd ten nie był naprawiany w (...) marki;

c.  oparcie orzeczenia na stanowisku biegłego, który wskazał, że przy wycenie należy stosować technologię naprawy producenta, a koszt naprawy nie jest równy powstałej szkodzie, pomimo, iż biegły nie dokonał oględzin pojazdu i w konsekwencji nie ustalił, że pojazd został naprawiony wadliwie lub jedynie częściowo.

3.  naruszenie 278 § 1 k.p,c.i art. 292 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. oraz art. 217 k.p.c., 227 k.p.c. poprzez brak zobowiązania biegłego do oględzin pojazdu stosownie do wniosku pozwanego O dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego ds. rzeczoznawstwa samochodowego celem dokonania oględzin pojazdu V. nr rej. (...) przez biegłego i wydania opinii m.in. w oparciu o te oględziny,

4.  naruszenie 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. oraz art. 217 k.p.c., 227 k.p.c. i 232 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku pozwanego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu rzeczoznawstwa samochodowego, pomimo, iż biegły P. K. dokonał oględzin pojazdu i oszacował koszt naprawy pojazdu w oderwaniu od stanu faktycznego sprawy,

5.  naruszenie art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że;

a.  ubezpieczyciel nie ma prawa domagać się udokumentowania faktycznej naprawy pojazdu, bowiem w hipotetycznej sytuacji, gdyby poszkodowany nie zdecydował się naprawiać pojazdu, poszkodowany będzie w posiadaniu rzeczy nienaprawionej i niepełnowartościowej.

b.  Wysokość odszkodowania należy ustalać według przewidywanych kosztów naprawy, niezależnie od tego, czy naprawa ta została już dokonana czy też nie,

c.  Koszt wykonania prywatnej ekspertyzy w okolicznościach niniejszej sprawy pozostaje w związku ze szkodą z dnia z 15.04.2015 r. i wchodzi w skład tej szkody, bowiem powód miał prawo zasięgnąć opinii profesjonalnego podmiotu, pomimo tego, że powód sam jest z zawodu blacharzem – lakiernikiem, a zatem profesjonalistą w zakresie mechaniki samochodowej,

d.  Powód może domagać się podatku VAT z tytułu kosztów naprawy, nie wykazując poniesienia szkody majątkowej w tym zakresie;

6.  naruszenie art. 354 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że powód ma prawo żądać najwyższych hipotetycznych kosztów naprawy, podczas gdy powód nie wykazał, za jaką kwotę naprawił pojazd przywracając go do stanu sprzed kolizji.

W oparciu o powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w wyżej opisanym zakresie oraz orzeczenie co do istoty sprawy przez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm w zakresie odpowiadającym zaskarżonej części oraz o zasądzenie kosztów postępowania za instancję odwoławczą według norm, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w w/w części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

W odpowiedzi na apelację pozwanej powód wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu za II instancję według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 162 kpc strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy. W n/n sprawie mimo treści cytowanego przepisu pełnomocnik pozwanej nie wniósł do protokołu rozprawy zastrzeżenia odnośnie treści postanowienia z dnia 14 czerwca 2016r., z którego wynikało, iż opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i wyceny pojazdów P. K. winna zostać sporządzona jedynie na podstawie akt sprawy i akt szkodowych (k. 68-69). Uwzględniając powyższe zawarte w apelacji zarzuty w powyższym zakresie połączone z treścią art. 217, 278 i 292 kpc nie mogą być uwzględnione (por. orz. Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2008r., III CZP 50/08, orz. Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2006r., V CSK 237/06, orz. Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005r., III CZP 55/05). Jedynie na marginesie wskazania wymaga, iż fakt sporządzenia przez biegłego opinii w sprawie, pozwala na stwierdzenie, iż możliwe było jej sporządzenia - zgodnie z tezą postanowienia z 14 czerwca 2016r. – jedynie na podstawie akt sprawy i akt szkodowych. Stanowisko powyższe potwierdził biegły na rozprawie w dniu 16 maja 2017r. wskazując, iż dysponując danymi technicznymi pojazdu, zakresem uszkodzeń, zdjęciami znajdującymi się w aktach szkody, był w stanie sporządzić miarodajną i rzetelną opinię (k. 110-111).

Za niezasadne Sąd Okręgowy uznał zarzuty dotyczące dokonania ustaleń stanu faktycznego, sprzecznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym oraz naruszenia art. 233 § 1 kpc. Przypomnieć należy, iż w myśl art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena wiarygodności dowodów powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania, wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami, oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w konkretnej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 roku, II CKN 817/00).

Wbrew stanowisku skarżących, nie sposób uznać, żeby apelacja skutecznie podważała prawidłowość dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny mocy dowodowej i wiarygodności zebranego w sprawie materiału dowodowego i wyprowadzonych na tej podstawie wniosków.

W rozpoznawanej sprawie skarżący upatrywał wadliwości zaskarżonego wyroku m.in. w oparciu rozstrzygnięcia na opinii biegłego. Podkreślenia wymaga, iż sąd jest powołany do kontrolowania logicznego biegu przesłanek opinii i do sprawdzenia jej wyników w oparciu o materiał dowodowy sprawy. Skoro jednak biegły wydaje opinię o takich dziedzinach życia, które wymagają wiadomości szczególnych, Sąd nie może postąpić z opinią biegłego w ten sposób, aby zastąpić pewne wnioski z tej opinii swoimi ustaleniami, opartymi nie na konkretnych faktach, lecz na rozumowaniu, które w oderwaniu od wiadomości fachowych może z łatwością przekształcić się w dowolność. Dlatego też opinie biegłych, analizowane i oceniane mogą być jedynie w zakresie ich fachowości, rzetelności i poprawności wnioskowania, a nie z pozycji wartościowania ich poglądów. Przy ocenie opinii biegłego Sąd nie może zająć stanowiska odmiennego, niż wyrażone w opinii, na podstawie własnej oceny stanu faktycznego. Odmienne ustalenia w tej mierze mogą być dokonane tylko na podstawie opinii innych biegłych, jeżeli ich opinia jest bardziej przekonywująca (por. wyrok SN z 13.10.1987r. (...) 228/87, (...)). Przyjęcie opinii biegłego może nastąpić tylko przy spełnieniu podstawowych warunków, takich jak jasność, wewnętrzna niesprzeczność oraz naukowe i logiczne uzasadnienie, ścisły związek z realiami danej sprawy, a także nienaruszenie reguł proceduralnych przy jej uzyskiwaniu. Opinia wydana w n/n sprawie przez P. K. spełnia wspomniane wymagania, dlatego zasadnie Sąd Rejonowy uznał ją za wiarygodny materiał dowodowy i oddalił wniosek pozwanej o przeprowadzenie ponownego dowodu z opinii biegłego sądowego.

Uwzględniając powyższe, w ocenie Sądu Okręgowego pozwany w apelacji nie wykazał, aby Sąd I instancji uchybił zasadom logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego oraz właściwego kojarzenia faktów, a tym samym zarzut dokonania ustaleń stanu faktycznego, sprzecznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym oraz naruszenia art. 233 § 1 kpc okazał się niezasadny. W tym miejscu wskazania wymaga, iż zarzuty powyższe w dużej części dotyczyły kwestii samodzielnego dokonania naprawy przez powoda, wykonywanej przez niego pracy oraz wpływu tych okoliczności na określenie wysokości szkody, które to zagadnienia rozpatrywać należy w kontekście naruszenia prawa materialnego, a nie procesowego.

Zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy nie dopuścił się również obrazy przepisu prawa materialnego, tj. art. 361 § 2 k.c. Wyrażony w apelacji pogląd pozwanego dotyczący sposobu i wysokości określenia szkody uzanć należy za sprzeczny z aprobowanym przez Sąd Okręgowy i ugruntowanym stanowiskiem Sądu Najwyższego, zgodnie z którym szkoda powstaje zwykle w chwili wypadku komunikacyjnego i podlega naprawieniu według zasad określonych w art. 363 § 2 k.c. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2003 r., IV CKN 387/01 , LEX nr 141410, uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSPiKA 2002, nr 7-8, poz. 103 oraz orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, niepubl.). Przy takim rozumieniu obowiązku odszkodowawczego, wbrew szerokiej argumentacji apelującego, nie ma w zasadzie znaczenia okoliczność, czy poszkodowany dokonał naprawy przedmiotowego pojazdu oraz czy i jakim kosztem to uczynił. W orzeczeniu z dnia 27 czerwca 1988r. (I CR 151/88) Sąd Najwyższy wskazał, iż roszczenie o świadczenia należne od zakładu ubezpieczeń w ramach ustawowego ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej (OC) z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została już dokonana, zaś wysokość świadczeń obliczać należy na podstawie ustaleń co do zakresu uszkodzeń i technicznie uzasadnionych sposobów naprawy, przy przyjęciu przewidzianych kosztów niezbędnych materiałów i robocizny według cen z daty ich ustalenia. Naprawa pojazdu przed uzyskaniem świadczeń z ubezpieczenia i jej faktyczny zakres nie ma zasadniczego wpływu na powyższy sposób ustalenia ich wysokości. Wobec powyższego należy stwierdzić, iż szkodą poniesioną przez poszkodowanego jest sam fakt pogorszenia stanu należącego do niego pojazdu, a wysokość szkody uzależniona jest jedynie od ekonomicznie uzasadnionych kosztów jego naprawy bez względu na to, czy naprawa ta w ogóle nastąpiła lub ma nastąpić. Szkodą nie jest poniesiony przez poszkodowanego wydatek na naprawę pojazdu, lecz szacunkowa wysokość tych wydatków, przy czym żadne przepisy prawa nie nakładają na poszkodowanego obowiązku naprawienia uszkodzonego pojazdu.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, iż zasadnie Sąd i instancji uznał, iż żądanie powoda zapłaty przez pozwanego odszkodowania w wysokości kosztorysowych kosztów naprawy jego pojazdu było uzasadnione. Skoro bowiem wykonanie naprawy nie jest warunkiem koniecznym ustalenia i wypłaty odszkodowania, to zakład ubezpieczeń nie jest uprawniony do uzależnienia wypłaty odszkodowania od przedłożenia przez poszkodowanego faktur za naprawę pojazdu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16.05.2002 r. V CKN 1273/00). W kontekście powyższego wywody apelującego, pozostające w sprzeczności z ugruntowaną linią orzeczniczą, zarówno Sądu Najwyższego jak i Sądów powszechnych, uznać należy za nieprzekonujące. Rozstrzygnięcie Sądu I instancji oparte na niezbędnych i celowych kosztach naprawy uszkodzeń pojazdu marki V. (...) o nr rej. (...) na podstawie opinii biegłego P. K. było natomiast trafne.

Prawidłowo również Sąd I instancji do wartości odszkodowania należnego powodowi doliczył kwotę 430,50 zł brutto poniesioną przez powoda tytułem sporządzonej na jego zlecenie ekspertyzy. Wysokość tej kwoty wynika z przedmiotowej faktury VAT nr (...) dołączonej do akt sprawy. W ocenie Sądu Okręgowego, wysokość kosztów ekspertyzy oraz fakt ich poniesienia zostały zatem przez powoda wykazane. Wykonanie takiej ekspertyzy było uzasadnione, albowiem powód nie mógł w inny sposób udokumentować pozwanemu zasadności i wysokości zgłoszonych roszczeń. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby powód posiadał zarówno fachową wiedzę, jak również stosowne oprogramowanie pozwalające na weryfikację poprawności przedstawionej kalkulacji i wyliczonego odszkodowania przez ubezpieczyciela. Wykonywania przez powoda zawodu blacharza – lakiernika nie oznacza natomiast, że jest on w stanie w sposób prawidłowy stwierdzić, jakie części powinny zostać użyte do naprawy pojazdu, biorąc pod uwagę, że uszkodzenia nie obejmowały wyłącznie elementów blacharsko – lakierniczych. Z tego też względu należy stwierdzić, iż strona powodowa poniosła również szkodę polegającą na konieczności poniesienia wydatków na prywatną ekspertyzę w postępowaniu przedsądowym i pozostawała ona w normalnym związku przyczynowym ze szkodą spowodowaną wypadkiem komunikacyjnym. W wyroku z dnia 2 września 1975 roku w sprawie sygn. akt I CR 505/75 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że dokonana przed wszczęciem postępowania sądowego i poza zabezpieczeniem dowodów ekspertyza może być istotną przesłanką zasądzenia odszkodowania. W takim wypadku, koszt ekspertyzy stanowi szkodę ulegającą naprawieniu (por. również orz. Sądu Najwyższego z dnia 18.05.2004 r. III CZP 24/04, publ. OSNC 2004/7-8/117). Sąd Okręgowy pogląd ten podziela i uznaje, iż koszt ten mieści się w ramach odszkodowania należnego powodowi tytułem naprawienia szkody - pokrycia poniesionej straty, o czym mowa w art. 361 § 2 k.c.

Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut pozwanego, iż powód nie wykazał poniesienia szkody majątkowej w zakresie podatku VAT. W uchwale z dnia 15 listopada 2005r. (III CZP 68/2001) Sąd Najwyższy wskazał, iż niezależnie zatem od tego, czy poszkodowany naprawił, uszkodzony w wypadku pojazd, należy mu się od zakładu ubezpieczeń odszkodowanie ustalone według zasad art. 363 § 2 k.c., w związku z art. 361 § 2 k.c., co oznacza, że jego wysokość ma odpowiadać kosztom usunięcia opisanej wyżej różnicy w wartości majątku poszkodowanego, a ściślej - kosztom przywrócenia pojazdowi jego wartości sprzed wypadku. Zgodnie z art. 363 § 2 k.c., wysokość tak określonego odszkodowania powinna być ustalona według cen części zamiennych i usług koniecznych do wykonania naprawy (co do zasady mają być to ceny z daty ustalania odszkodowania). Skoro zaś, stosownie do postanowień art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 26 lutego 1982 r. o cenach, cena towaru lub usługi opodatkowanej podatkiem VAT obejmuje wielkość wyrażoną w jednostkach pieniężnych, którą nabywca obowiązany jest zapłacić sprzedawcy za towar lub usługę wraz z kwotą należnego podatku od towarów i usług, to miernikiem wysokości szkody ustalanej według cen kosztów naprawy jest tak właśnie określona cena naprawy pojazdu, a zatem cena części zamiennych i usług obejmująca podatek VAT. Takie określenie wysokości szkody przyjął Sąd Najwyższy także w uzasadnieniu uchwały z dnia 22 kwietnia 1997 r., III CZP 14/97 (OSNC 1997, nr 8, poz. 103), z którego wynika, że jeśli poszkodowany nie jest podatnikiem podatku VAT i nie może należnego od niego podatku obniżyć o podatek zapłacony w cenie rzeczy nabytej w zamian za rzecz zniszczoną, to należne mu odszkodowanie za zniszczenie rzeczy winno obejmować cenę nowej rzeczy wraz z podatkiem VAT. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż przedmiotowy w sprawie samochód nie został zakupiony w celu prowadzenia działalności gospodarczej, zaś powód nie jest podatnikiem VAT

Z tych też względów Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanego na mocy art. 385 kpc.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 98 kpc w zw. z art. 108 kpc i w zw. z w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 2 pkt. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i zasądzono od pozwanego (...) S.A. na rzecz powoda D. L. 900zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, uznając, iż powód wygrał niniejsze postępowanie w całości.

SSR (...)

SSO (...)

SSO (...)