Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 843/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Bogusław Suter

Sędziowie

:

SA Bogusław Dobrowolski

SO del. Tomasz Deptuła (spr.)

Protokolant

:

Sylwia Radek-Łuksza

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2018 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...)w W.

przeciwko W. S., S. S. i K. S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 28 kwietnia 2017 r. sygn. akt I C 1048/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz radcy prawnego P. J. kwotę 5.400 zł powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną z urzędu dla pozwanego W. S.;

III.  zasądza od powoda na rzecz kuratora ustanowionego dla nieznanych z miejsca pobytu pozwanych S. S. i K. S., radcy prawnego A. S., kwotę 5.400 zł powiększoną o należny podatek od towarów i usług tytułem wynagrodzenia.

(...)

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 28 kwietnia 2017 r. wydanym w sprawie sygn. I C 1048/16 Sąd Okręgowy w Białymstoku w punkcie I oddalił powództwo (...)z siedzibą w W. przeciwko K. S., W. S. i S. S. o solidarną zapłatę 500.000 zł, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty; w punkcie II zasądził od powoda na rzecz radcy prawnego P. J. 14.400 złotych powiększone o podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą pomoc prawną z urzędu pozwanego W. S.; w punkcie III zasądził od powoda na rzecz kuratora nieznanych z miejsca pobytu pozwanych S. S. i K. S. radcy prawnego A. S. 14.400 złotych powiększone o podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia.

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia faktyczne oraz oceny prawne.

Pozwanych oraz Bank (...) SA łączyła umowa kredytu dewizowego nr (...) z 5 maja 1993 roku.

Powyższa umowa była dwukrotnie aneksowana. Aneksem nr (...) z 8 września 1993 roku zmianie uległ ostateczny termin wykorzystania kredytu. Aneksem nr (...) z 28 lutego 1994 roku zmianie uległy terminy spłaty kredytu. Ich mocą obowiązywanie umowy kredytu wydłużono do 30 września 1995 r.

5 października 2006 r. Bank (...) SA z siedzibą w W. zawarł z powodem umowę przelewu wierzytelności, cedując nań „wierzytelności oraz zabezpieczenia” z nich wynikające. Integralną częścią umowy był załącznik w wersji papierowej określający, jakie wierzytelności z mocy umowy przeszły z wierzyciela pierwotnego na powoda. Powód do pozwu załączył poświadczoną za zgodność z oryginałem kopię umowy cesji. Dołączył też poświadczony za zgodność z oryginałem i opatrzony datą oraz pieczęcią pełnomocnika wydruk do umowy sprzedaży wierzytelności z 5 października 2006 r., mający stanowić załącznik do umowy, który potwierdza, w ocenie powoda – w kontekście zawartej umowy cesji – fakt nabycia wierzytelności przysługującej bankowi od pozwanych i świadczy o skutecznym przelewie wierzytelności.

8 czerwca 2009 roku powód zawezwał pozwanych do próby ugodowej, która nie doszła do skutku, z uwagi na niestawiennictwo stron.

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo podlegało oddaleniu przede wszystkim z uwagi na niewykazanie przez powoda przejścia uprawnień z umowy o kredyt zawartej pomiędzy bankiem, a pozwanymi. Z umowy cesji nie wynika, że przedmiotem umowy jest wierzytelność przeciwko pozwanym. W szczególności nie zostało udowodnione, by doszło do skutecznych czynności przenoszących wierzytelność z pierwotnego kontrahenta pozwanego na stronę powodową. Powód załączył umowę cesji, jak również wydruk, z którego wynika, że wierzytelność przysługuje przeciwko (...) Sp. z o.o. w B.. Nie jest on jednak podpisany przez obie strony umowy cesji. Dlatego w tym zakresie umowa przelewu wierzytelności z 5 października 2006 roku podpisana przez powoda i bank nie wskazuje, iż jej przedmiotem jest wierzytelność przysługująca wobec pozwanych. Załącznik wskazujący wierzytelność nie został, bowiem podpisany przez obie strony, co skutkuje przyjęciem, że wierzytelność nie została oznaczona. Przedłożona umowa cesji ogólnie określa, jako przedmiot wierzytelności pieniężne szczegółowo określone w załączniku nr 1 do umowy. Nie identyfikuje i nie indywidualizuje w sposób dostateczny przedmiotu przelewu. Z tego względu nie sposób wywieść, by jej przedmiotem była wierzytelność przysługująca powodowi przeciwko pozwanym. Złożony do akt załącznik nr 1 do umowy przelewu wierzytelności z 5 października 2006 r. opisujący wierzytelność przysługującą względem pozwanych nie jest dokumentem w rozumieniu art. 245 k.p.c. Nie jest podpisany przez obie strony umowy. Jedynie został poświadczony za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym, opatrzony jego pieczęcią i parafką. Forma, tj. załącznik i fakt nie podpisania przez obie strony nie spełniają ww. wymogów. Załącznik ten nie stanowi, zatem dokumentu, którym by powód wykazał nabycie konkretnej wierzytelności od banku. Jest to pismo sporządzone jednostronnie przez stronę powodową, nie podpisane przez zbywcę wierzytelności, a stanowi dowód tego, że zostało sporządzone o treści w nim podanej. Brak zindywidualizowania wierzytelności umową cesji czynił niemożliwym uwzględnienie powództwa. Strona powodowa nie udowodniła nabycia wierzytelności w drodze przelewu od poprzedniego wierzyciela.

Kolejną przyczyną, dla której powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie było nie udowodnienie, iż doszło do wypowiedzenia umowy pozwanym przez wierzyciela pierwotnego, tj. Bank (...) SA w W.. Ze zgromadzonego materiału nie wynika, czy wierzytelność jest wymagalna, bowiem powód nie dołączył dokumentu (np. w formie oświadczenia banku) potwierdzającego wypowiedzenie umowy kredytu, składając jedynie z pismem inicjującym niniejsze postępowanie kserokopię umowy o kredyt dewizowy z 5 maja 1993 r., w 19 postanowieniu której zastrzeżono prawo banku natychmiastowego wypowiedzenia części lub całości kredytu w enumeratywnie wskazanych przypadkach, z której nie wynika jednakże termin wymagalności zobowiązania. Powód nie wskazał, by bank wypowiedział umowę, nie złożył wypowiedzenia. W konsekwencji brak podstaw uznania, że zadłużenie wynikające z umowy, na którą powołuje się powód było wymagalne. Ciężar wykazania, że wierzyciel pierwotny rozwiązał umowę w oparciu o treść łączącego go z pozwanym stosunku prawnego (art. 6 k.c.) spoczywał na powodzie. Jakkolwiek bank miał prawo złożyć oświadczenie o wypowiedzeniu w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu (art. 75 ust. 1 w zw. z art. 78a ustawy prawo bankowe), to strony mogły ukształtować stosunek prawny w powyższym zakresie w sposób odmienny, o ile byłoby to korzystne dla konsumenta. Kluczowa była zatem treść umowy, w której brak zapisów przewidujących tryb rozwiązania. Powód nie wykazał wymagalności zadłużenia, nie wskazując w pozwie, ani późniejszym czasie – że bank, od którego nabył wierzytelność wypowiedział umowę. Brak oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, co za tym idzie brak możliwości zweryfikowania wymagalności świadczenia determinował oddalenie powództwa.

Zasadny okazał się również podniesiony przez wszystkich pozwanych zarzut przedawnienia roszczenia. Mając w uwadze umowę kredytu i aneksy wskazujące termin jego spłaty, 3-letni termin przedawnienia roszczenia na spełnienie świadczenia rozpoczął bieg 1 października 1995 roku i zakończył 30 września 1998 roku.

Końcowo Sąd Okręgowy odniósł się do zarzutów podnoszonych przez stronę powodową dotyczących niewłaściwej reprezentacji przy podpisywaniu umowy kredytowej skutkujących zarzucaną jej nieważnością. Wskazał, że wolą stron było zawarcie umowy o kredyt dewizowy, wobec czego powyższe twierdzenia powoda nie były zasadne w rozumieniu przepisów o przyczynach nieważności umów. Nawet, gdyby hipotetycznie przyjąć, że umowa była nieważna, pozwani winni zwrócić kwotę kredytu, jako nabytą bez podstawy prawnej. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania.

Apelację od wyroku złożył powód zaskarżając w całości i zarzucając naruszenie przepisów:

1.  art. 71 ustawy o księgach wieczystych i hipotece aktualnego w dacie powstania hipotek w kwocie 521.547,50 zł na nieruchomościach objętych księgą wieczystą o nr (...) w zw. art. 6 kodeksu cywilnego, wyrażające się pominięciem domniemania prawnego wynikającego z art. 71 ustawy i błędnym przejęciem, że powód nie udowodnił nabycia konkretnej wierzytelności hipotecznej, podczas gdy powołany przepis przenosi ciężar dowodu wykazania braku nabycia wierzytelności hipotecznej na dłużnika hipotecznego,

2.  art. 77 ustawy o księgach wieczystych i hipotece wyrażające się uznaniem, że wierzytelność dochodzona przez powoda uległa przedawnieniu, gdy powołany przepis wyklucza skuteczność zarzutu przedawnienia roszczenia majątkowego dłużnika hipotecznego,

3.  art. 32 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej z 24 października 1934 r. prawo upadłościowe w zw. z art. 73 ustawy o księgach wieczystych i hipotece wyrażające się błędnym przyjęciem, że powód nie wykazał, by wierzytelność zabezpieczona hipoteką była wymagalna podczas, gdy podmiot, którego zobowiązanie zostało zabezpieczone hipoteką znajdował się w stanie upadłości, co w konsekwencji oznacza – wobec kategorycznego brzmienia art. 31 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej z 24 października 1934 r. prawo upadłościowe – iż wszelkie roszczenia względem upadłego stały się wymagalne,

4.  art. 233 § 1 k.p.c. przez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów wyrażające się w wyciągnięciu z zebranego materiału dowodowego nielogicznego wniosku o braku wymagalności wierzytelności zabezpieczonej hipoteką, podczas gdy:

a)  z umowy o kredyt nr (...) z 5 maja 1993 r. wynika, że termin płatności wierzytelności zabezpieczonej hipoteką upłynął w 1995 roku,

b)  załączone do akt sprawy księgi wieczyste o nr (...) wprost wskazują, że termin zapłaty kredytu zabezpieczonego hipoteką minął w 1995 roku,

c)  pozwany W. S. przyznał, że podmiot, którego wierzytelność zabezpieczono hipoteką znajdował się w stanie upadłości, co oznacza, iż wszelkie roszczenia pieniężne wobec tego podmiotu stały się wymagalne,

5.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 129 § 2 k.p.c. przez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów wyrażające się uznaniem, że załączony do pozwu dokument poświadczony za zgodność z oryginałem w postaci wyciągu załącznika do umowy przelewu wierzytelności nie ma żadnej mocy dowodowej, gdy tego dokumentu żadna ze stron nie zakwestionowała, zatem nie było podstaw uznania jego braku mocy dowodowej.

Mając w uwadze powyższe zarzuty powód wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie solidarnie od pozwanych 500.000,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty z ograniczeniem odpowiedzialności:

a)  pozwanych: K. S. i W. S. do nieruchomości położonej w msc. B., gmina C., powiat (...), woj. (...), dla której Sąd Rejonowy w Białymstoku IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...),

b)  pozwanego S. S. do nieruchomości położonej w miejscowości B., gmina C., powiat (...), woj. (...) dla której Sąd Rejonowy w Białymstoku IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...),

2.  zasądzenie solidarnie od pozwanych na rzecz strony powodowej kosztów postępowania, w tym zastępstwa procesowego za obie instancje.

Odpowiedzi na apelację złożyli, tak pozwany W. S., jak kurator nieznanych z miejsca pobytu pozwanych K. S. i S. S.. T. wnieśli o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od powoda nieopłaconych kosztów zastępstwa procesowego w drugiej instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja była bezzasadna.

W pierwszej kolejności ocenie podlegały zarzuty powoda naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisów o charakterze procesowym obejmujące przypisanie wadliwej oceny materiału dowodowego. Po pierwsze, weryfikacja prawidłowości ustaleń faktycznych warunkowała możliwość prawidłowej subsumcji w stan faktyczny sprawy właściwej normy prawa materialnego. Po drugie, w części dotyczącej oceny mocy dowodowej dokumentu oznaczonego, jako załącznik numer 1 do umowy cesji wierzytelności, zarzuty w istocie obejmowały również okoliczności wymagające rekonstrukcji treści normy prawnomaterialnej. Z uwagi na mieszany charakter, przesądzającą moc w odniesieniu do pozostałych zarzutów, okoliczności sprawy i nawiązujących twierdzeń stron, ich ocenę należało wdrożyć pierwszoplanowo.

Stosownie do tego, spośród kwestii rysujących się pomiędzy stronami, jako sporne, decydująca była konieczność oceny skuteczności umowy cesji wierzytelności zawartej 5 października 2006 r. pomiędzy powodem, a Bankiem (...) SA z siedzibą w W.. Słusznie z tego faktu strony wywodziły dalsze twierdzenia, żądania i zarzuty mające wspierać stanowisko zajmowane w procesie. Był on zatem punktem wyjścia oceny stanowisk stron w dalej idącym kierunku. W tym miejscu trzeba przypomnieć, że zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji. W granicach zaskarżenia bierze z urzędu pod uwagę nieważność postępowania oraz naruszenie przepisu prawa materialnego. Zestawienie treści apelacji oraz uzasadnienia zaskarżonego wyroku prowadzi ku ocenie, że w dziedzinie obejmującej stosowanie, bardziej prawa materialnego, niż procesowego, Sąd Okręgowy sformułował zasadniczą ocenę, która w istocie nie stała się przedmiotem zarzutu apelacyjnego. Dlatego trzeba uznać, że obowiązuje ona obecnie. Nie była przedmiotem skonkretyzowanego zarzutu powoda i nie narusza przepisu prawa materialnego. Stosownie do niej, powództwo zostało oddalone, gdyż powód nie udowodnił przejścia uprawnień z umowy o kredyt zawartej pomiędzy bankiem, a pozwanymi. Z treści umowy cesji nie wynika mianowicie, by jej przedmiotem stała się wierzytelność hipoteczna wobec pozwanych. Przedstawiony przez powoda na tę okoliczność dowód, dokument oznaczony, jako załączniki numer 1 do umowy, okazał się być niewystarczający do udowodnienia tej okoliczności. Nie podpisały go strony umowy. Umowa przelewu wierzytelności z 5 października 2006 roku podpisana przez powoda i bank nie wskazuje tymczasem, iż jej przedmiotem jest wierzytelność wobec pozwanych opisana właśnie w tym załączniku. Istota zagadnienia apelacyjnego sprowadzała się w tej sytuacji nie do tego, czy załącznik jest dokumentem oryginalnym w rozumieniu przepisu art. 129 § 2 k.p.c., czy powód mógł złożyć zamiast oryginału dokumentu, jego odpis, którego zgodność z oryginałem poświadczył występujący w sprawie pełnomocnik, czego dotyczy zarzut apelacji, ale czy odesłanie w ramowo sformułowanej umowie cesji do konkretyzującego ją załącznika może być kwalifikowane, za skutecznie przenoszące wierzytelność na rzecz powoda. Poza sygnalizacją w umowie zawierającą odesłanie nie ma, bowiem żadnych innych elementów spajających oba dokumenty, które mogłyby służyć powiązaniu ich treści w całość. Co za tym idzie, mogłaby mieć miejsce obawa dowolnego przyporządkowywania do umowy innych jeszcze, niepodpisanych, generowanych dowolnie dokumentów noszących miano załączników. Nie jest to kwestia wyłącznie obejmująca formę umowy, lecz mogąca wywierać istotny skutek w sferze praw i obowiązków majątkowych osób wyszczególnionych w takim załączniku, jako dłużnicy, gdy mowa o wierzytelnościach niejednokrotnie znacznych kwotowo. W obliczu opisanych w uzasadnieniu skarżonego wyroku mankamentów, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się powiązania funkcjonalnego pomiędzy treścią obydwu dokumentów, jakiego istnienie pozwoliłoby założyć podpisanie również załącznika przez obie strony ramowo skonstruowanej umowy cesji. Nie był to wyłącznie brak o charakterze technicznym. Prowadził do konieczności założenia materializacji skutku szerzej ujętego, w postaci przyjęcia, że wierzytelność będąca przedmiotem umowy nie została skonkretyzowana w sposób przewidziany w przepisie art. 509 k.c. Nie mogła, zatem zostać przeniesiona. Umowa cesji ogólnie określa, jako przedmiot wierzytelności pieniężne. Nie identyfikuje tych wierzytelności. Z tego względu nie sposób wywieść, by jej przedmiotem była wierzytelność przysługująca powodowi przeciwko pozwanym. Miała ona zostać szczegółowo oznaczona w załączniku umowy. Załącznik nie jest jednak dowodem, którym powód wykazałby nabycie wierzytelności. Jest pismem sporządzonym jednostronnie przez powoda, nie podpisanym przez zbywcę. Stanowi dowód, że został sporządzony w treści w nim podanej. W kontekście takiej jego oceny, nie ma znaczenia, czy został przedstawiony w oryginale, czy poświadczonej za zgodność kopii. Przedmiotem analizy nie jest tu forma procesowej prezentacji, tylko treść dokumentu, którego nie podpisały strony umowy. Niewątpliwie dokument został poświadczony za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym, opatrzony jego pieczęcią. Natomiast forma, tj. załącznik i fakt nie podpisania przez obie strony nie spełniają wymogów dokumentu w rozumieniu art. 245 k.p.c. O ile, zgodnie z art. 509 k.c., za skuteczną można traktować cesję wierzytelności, które nie są dokładnie oznaczone, ale oznaczalne, gdyż można je określić za pomocą analizy treści stosunków obligacyjnych, z których wynikają, o tyle braki w zakresie treści dokumentu załącznika do umowy skutkują, uznaniem, że wierzytelność do jakiej uprawnienie rości powód nie ma takiego charakteru. Nie można wywieść, by, wobec nie podpisania, była jakaś osoba, która złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie załącznika. Strona powodowa nie udowodniła, dlatego nabycia wierzytelności poprzedniego wierzyciela. Zarzut apelacji faktycznie tej oceny nie podważa. Obejmuje naruszenie przepisu art. 129 § 2 k.p.c. przez uznanie, że załączony do pozwu dokument poświadczony za zgodność z oryginałem w postaci wyciągu załącznika do umowy przelewu wierzytelności nie ma żadnej mocy dowodowej. Istota oceny Sądu Okręgowego tkwiła, tymczasem gdzie indziej. Sąd Okręgowy uznał, że dokument załącznika, jakkolwiek mający, zgodnie z art. 129 § 2 k.p.c., formalne znaczenie dowodowe, czyli wobec poświadczenia przez pełnomocnika powoda, podlegający kwalifikacji, jako autentyczny, ma ograniczenie mocy dowodzenia – ze wskazanych względów – tak daleko idące, by nie dowodzić roszczenia. Zarzuty apelacji statuują się obok tej oceny. W treści i uzasadnieniu do niej nie nawiązują. Uznając zatem – kierunkowo – ich generalne umocowanie na gruncie przytoczonych norm prawa procesowego, trzeba zarazem uznać brak powiązania z oceną Sądu Okręgowego. Ocena ta nie narusza prawa materialnego. Nawiązuje do stabilnej linii orzecznictwa wśród, której trzeba wskazać zwłaszcza wyrok SA w Białymstoku z 15.10.2015 r. wydany w sprawie sygn. Akt I A Ca 492/1, cytowany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Dowód, który w ocenie powoda miał świadczyć o nabyciu wierzytelności określonej pozwem, potwierdza co najwyżej zdarzenie w postaci cesji bliżej nieoznaczonej liczby wierzytelności. Nie stanowi o skutecznym przelewie zindywidualizowanej i konkretnej wierzytelności, jaką bank miał wobec pozwanych. Z tego względu, nie mogły być skuteczne zarzuty apelacji z zakresu prawa materialnego – naruszenia przepisów art. 71 (obowiązującego w dacie powstania zobowiązania) oraz art. 77 ustawy o księgach wieczystych i hipotece mającego wyrażać się pominięciem domniemania prawnego wynikającego z art. 71 ustawy błędnym przejęciem, że powód nie udowodnił nabycia konkretnej wierzytelności hipotecznej oraz uznaniem, że wierzytelność uległa przedawnieniu. Cytowane przepisy podlegałyby zastosowaniu, w razie przedstawienia dowodu na skuteczne nabycie wierzytelności, co wobec powyższego, trzeba przyjąć, że nie nastąpiło. Przedstawiony przez powoda dowód w postaci umowy cesji i załącznika do niej prowadzi do ustalenia faktycznego przeciwnej treści, stosownie, do którego do nabycia wierzytelności nie doszło. Skoro powód nie udowodnił nabycia wierzytelności, nie ma podstaw rozważania zarzutu naruszenia przepisu art. 71 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, uchylonego z dniem 20 lutego 2011 r., stosownie do którego domniemanie istnienia prawa wynikające z hipoteki obejmuje, jeżeli chodzi o odpowiedzialność z nieruchomości, także wierzytelność zabezpieczoną hipoteką. Powód nie udowodnił skutecznego nabycia takiej, zabezpieczonej hipoteką, wierzytelności od banku będącego pierwotnym wierzycielem. Słusznie, w oderwaniu wszelako od uwarunkowań sprawy, podnosi powód w apelacji, że zgodnie z art. 77 ustawy o księgach wieczystych i hipotece przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej (por. m. in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 22.11.2017 r., sygn. I A Ca 471/17). Jednak wdrożenie normy cytowanego przepisu w sprawie mogłoby nastąpić, o ile doszłoby do udowodnienia przez powoda nabycia wierzytelności hipotecznej, co wobec powyższego, nie ma miejsca. Niekorzystna dla skarżącego ocena Sądu Okręgowego w tym zakresie, wobec takiego ukierunkowania apelacji zasługuje, dlatego na podtrzymanie. Podobnie, dopiero zakładając udowodnienie przez powoda nabycia przeciwko pozwanym konkretnej, wskazanej wierzytelności, podlegałby rozważeniu zarzut naruszenia przepisu art. 32 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej z 24 października 1934 r. prawo upadłościowe wyrażającego się błędnym przyjęciem, że powód nie wykazał, by wierzytelność zabezpieczona hipoteką była wymagalna, gdy podmiot, którego zobowiązanie zabezpieczała hipoteka znajdował się w stanie upadłości. W odniesieniu do każdego z pozwanych, jako dłużnika rzeczowego, trzeba by było wtedy uwzględnić okoliczność obowiązywania umowy kredytu dłużnika głównego do 1995 r. Nadto funkcję, jaką w tej dziedzinie mogłoby pełnić zdarzenie prawne w postaci doręczenia pozwu. Niezależnie od treści przepisu art. 32 § 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej z 24 października 1934 r. prawo upadłościowe powód, jako wierzyciel bądź jego poprzednik prawny obowiązani byli dokonać odrębnego wypowiedzenia wierzytelności względem pozwanych, jako właścicieli nieruchomości, zgodnie z art. 78 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Przesłanki tego przepisu pozostają jednak spełnione, gdy oświadczenie woli wierzyciela dotyczące wypowiedzenia wierzytelności zostanie doręczone właścicielowi nieruchomości niebędącemu dłużnikiem osobistym (art. 61§1 k.c.). Oświadczenie takie nie wymaga szczególnej formy. Dlatego nawet wystąpienie z niniejszym pozwem, który został ostatecznie doręczony, można było uznawać za spełniające wobec pozwanych przesłanki wypowiedzenia według art. 78 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece (por. m. in postanowienie SA w Krakowie z 3.11.2016 r. I ACa 774/16). Gdyby, jak sygnalizowano wyżej, nie istniała ku temu zasadnicza, negatywna przesłanka w postaci nie nabycia wierzytelności wobec pozwanych.

Nie tylko wzgląd na przedstawioną okoliczność nakazywał oddalić apelację. W sprawie miała miejsce kolejna, równie istotna przeszkoda uwzględnienia powództwa. W ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy nie podjął mianowicie, sygnalizowanej przez pozwanych (por. m. in. odpowiedź na pozew, k. 223-224), jako niespornej w przeciągu procesu, jakkolwiek w aspekcie orzeczniczym oddalając powództwo, nie pominął wynikającego z niej skutku, faktyczną okoliczność niezłożenia przez pozwanych, jako właścicieli nieruchomości, oświadczeń w formie pisemnej przeniesienia hipoteki w związku ze zbyciem wierzytelności bankowej. Zgodnie z art. 95 ust. 4 i 5 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. prawo bankowe do ustanowienia hipoteki, do ujawnienia w księdze wieczystej przeniesienia hipoteki w związku ze zbyciem wierzytelności bankowej – jest wymagane złożenie przez właściciela nieruchomości oświadczenia z zachowaniem formy pisemnej, pod rygorem nieważności. Cytowany przepis obowiązywał w dacie zawarcia przez powoda umowy cesji z Bankiem (...) SA w W. oraz złożenia wniosku o dokonanie wpisu. Brak takich oświadczeń pozwanych. Nakazuje to uznać, że ujawnienie w księdze wieczystej przeniesienia hipoteki w związku ze zbyciem wierzytelności bankowej na rzecz powoda nie mogło stanowić podstawy faktycznej powództwa. Artykuł 95 ust. 5 ustawy prawo bankowe ogólnie stanowi o przeniesieniu hipoteki w związku ze zbyciem wierzytelności bankowej. Zakłada dowolność statusu podmiotu hipotekę nabywającego. Ujawnienie tego rodzaju uprawnienia na rzecz powoda, skoro takich oświadczeń nie było, narusza cytowany przepis. Nie może być niniejszym uznane za wiążące. Obalenie domniemania zgodności wpisu z rzeczywistym stanem prawnym z art. 3 ustawy o księgach wieczystych i hipotece może być, bowiem przeprowadzone w każdym postępowaniu, w którym ocena prawidłowości wpisu ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a nie tylko w drodze powództwa o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym wywiedzionego na podstawie art. 10 ustawy. Pogląd orzecznictwa w tym przedmiocie jest ugruntowany – por. m. in. wyroki: Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 9 listopada 2017 r., I ACa 448/17, Lex; Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. z 31 lipca 2017 r., I SA/Gl 434/17, Lex. Uwzględnienie powództwa w tych uwarunkowaniach prowadziłoby do usankcjonowania naruszenia opisanej normy prawa materialnego.

Powyższe względy nakazywały podtrzymać ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego oraz z uzupełnieniem, pozostającym bez wpływu na moc obowiązującą zaskarżonego wyroku, oceny prawne, jakie stały się ich konsekwencją.

W tym stanie rzeczy apelacja, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c., o czym Sąd Apelacyjny orzekł w punkcie I wyroku.

Wobec tego, że apelacja powoda została oddalona w całości, o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł w punkcie II i III wyroku na podstawie art. 98 § 1 i § 3 w zw. z art. 122 § 1 i 2 k.p.c., według zasady odpowiedzialności strony przegrywającej postępowanie odwoławcze za wynik procesu. Kwota 5400 zł powiększona o podatek od towarów i usług zasądzona od powoda na rzecz radców prawnych P. J. i A. S., tytułem kosztów zastępstwa procesowego z urzędu pozwanego W. S. oraz wykonywania funkcji kuratora pozwanych S. S. i K. S. odpowiada stawce minimalnej wynagrodzenia pełnomocnika ustalonej zgodnie z obowiązującym w dacie wniesienia apelacji § 8 pkt 7 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu.

(...)