Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 1164/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2011 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SA– Ksenia Sobolewska – Filcek

Sędzia SA– Krzysztof Tucharz

Sędzia SA – Anna Orłowska (spr.)

Protokolant: – sekr. sądowy E. M.

po rozpoznaniu w dniu 15 czerwca 2011 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. F.

przeciwko Skarbowi Państwa - Centralnemu Zarządowi Służby Więziennej

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 29 marca 2010 r.

sygn. akt III C 75/09

I oddala apelację;

II nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt VI ACa 1164/10

UZASADNIENIE

Powód M. F. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa reprezentowanego przez Centralny Zarząd Służby Więziennej kwoty 400.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych w związku z przebywaniem w przeludnionych celach w Areszcie Śledczym W. B..

Pozwany Skarb Państwa – Centralny Zarząd Służby Więziennej wniósł o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 28 marca 2010r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo oraz orzekł o kosztach procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych.

Powód odbywał karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym W. B. od 2007 roku. W Areszcie tym było przeludnienie w celach w różnych okresach, na kilka godzin dziennie był wyłączany prąd. Wszyscy osadzeni mieli zapewnioną podstawową opiekę medyczną i dostęp nie tylko do lekarzy ogólnych lecz i do specjalistów. W Areszcie funkcjonuje biblioteka, działa radiowęzeł, istnieje studio telewizji kablowej, są prowadzone zajęcia rekreacyjne, sportowe, odbywają się szkolenia umożliwiające uzyskanie przez osadzonych kwalifikacji zawodowych.

W ocenie Sądu Okręgowego roszczenie powoda z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych nie zasługiwało na uwzględnienie.

Uzasadniając żądanie powód twierdził, że osadzono go w przeludnionych celach, które nie były wyposażone w odpowiednią ilość taboretów, szafek do przechowywania naczyń i szaf ubraniowych. Występował także brak środków czyszczących, było niewłaściwe i nieświeże wyżywienie, niespełniające określonych norm kalorycznych, co spowodowało doznanie zatrucia pokarmowego przez powoda. Występowały nieprawidłowości w funkcjonowaniu kantyny więziennej, brak było świetlic oddziałowych, w celach panował półmrok, nie izolowano osób chorych od zdrowych. Wobec powyższych twierdzeń Sąd Okręgowy uznał, iż powód swoje roszczenie wiąże z naruszeniem godności osobistej, prawa do prywatności, naruszeniem zdrowia.

Rozważając roszczenie powoda w świetle przepisów art. 23, 24 i 448 k.c. Sąd Okręgowy stwierdził, iż w okresie przebywania w Areszcie Śledczym W. B. doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Osadzenie powoda w celach nadmiernie przeludnionych, bez wentylacji stanowi naruszenie jego godności osobistej i prawa do prywatności. Zdaniem Sądu Okręgowego powód nie wykazał, aby doszło do naruszenia jego dobra osobistego w postaci zdrowia. Pozostałe zarzuty powoda dotyczące działalności kulturalno – oświatowej, sportowej, zatrudnienia, czystości, Sąd I instancji uznał za zarzuty o charakterze postulatywnych wniosków co do warunków odbywania kary pozbawienia wolności, zgadzając się w tym zakresie ze stwierdzeniami pozwanego.

Pomimo uznania, iż doszło do naruszenia dóbr osobistych M. F. w postaci godności osobistej i prawa do prywatności Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zasądzenia zadośćuczynienia na jego rzecz. Sąd I instancji wskazał, iż powód przebywał w Areszcie w związku z popełnieniem przestępstwa, a zatem winien się liczyć z pewnymi ograniczeniami i dolegliwościami wynikającymi z tego faktu. Pomimo wskazanych wyżej niedogodności powód miał zapewnione miejsce do spania, bezpłatną opiekę medyczną, odbywał codzienne spacery, otrzymywał posiłki o odpowiedniej wartości odżywczej. Ponadto w Areszcie były organizowane zajęcia kulturalno – oświatowe, był realizowany program aktywizacji zawodowej osadzonych. Powyższe wynika ze sprawozdań z wizytacji sędziego penitencjarnego za lata 2007, 2008.

Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na ugruntowany w judykaturze pogląd, zgodnie z którym sąd nie ma obowiązku zasądzenia zadośćuczynienia w każdym przypadku naruszenia dóbr osobistych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19.04.2006 r., II PK 245/05). Zasądzenie zadośćuczynienia ma charakter fakultatywny i od oceny sądu opartej na analizie okoliczności faktycznych konkretnej sprawy zależy przyznanie pokrzywdzonemu ochrony w tej formie. Podstawowym kryterium decydującym o możliwości zasądzenia zadośćuczynienia powinien być m.in. stopień winy naruszyciela, rodzaj naruszonego dobra oraz poczucie pokrzywdzenia poszkodowanego. W wyroku z dnia 12.12.2002 r. w sprawie V CKN 1581/00 Sąd Najwyższy wskazał, iż decyzja o zasądzeniu zadośćuczynienia winna być poprzedzona także zbadaniem nasilenia złej woli naruszyciela i celowości zastosowania tego środka.

Mając na uwadze okoliczności w jakich doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda, Sąd Okręgowy stwierdził, iż roszczenie powoda o zasądzenie zadośćuczynienia nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem jego dobra nie zostały naruszone działaniami stanowiącymi indywidualnie skierowaną przeciwko niemu represję. Naruszenia te nie przybrały takiej formy, aby można byłoby uznać, że powód przebywał w warunkach niegodziwych, nieludzkich będących torturą.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód wnosząc o jego zmianę i uwzględnienie powództwa.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny w Warszawie wielokrotnie w swym orzecznictwie wskazywał, iż zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, powierzchnia celi przysługująca osadzonemu nie jest samoistną i wystarczającą przesłanką do oceny, czy doszło do naruszenia praw zagwarantowanych w Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Trybunał posługuje się bowiem kryterium kumulatywnej oceny zaistniałych warunków. Odnosi się to do kompleksowej oceny wszelkich aspektów związanych z warunkami i rygorami pobytu skazanego w zakładzie penitencjarnym, takich jak powierzchnia celi, ilość osób w celi, ilość czasu spędzanego poza celą, możliwość pracy, nauki, czas i częstotliwość spacerów, zajęć sportowych itp. (zob. orzeczenie z dnia 6 marca 2001r. w sprawie Dougoz vs. Grecja, sygn. 40907/98). Europejski Trybunał Praw Człowieka, dokonując wykładni art. 3 Konwencji stwierdził także, że cierpienie i upokorzenie muszą przekraczać nieunikniony element cierpienia wpisanego w odbywanie kary pozbawienia wolności, aby stanowiły naruszenie tego przepisu (zob. orzeczenie ETC z dn. 29 kwietnia 2003r. nr 38812/97 i z tej samej daty nr 50390/99). W podobny sposób wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 02 października 2007 r., sygn. akt II CSK 269/07, LEX nr 315849.

W niniejszej sprawie zostało ustalone, iż w czasie odbywania kary powód mógł korzystać z codziennego spaceru, udziału w zajęciach kulturalno oświatowych i sportowych, co jak słusznie podnosił pozwany, niewątpliwie łagodziło skutki okresowego przebywania w przeludnionych celach. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie budzi wątpliwości fakt, że w okresach przebywania powoda w warunkach przeludnienia w celi doszło do naruszenia jego dóbr osobistych. Osadzenie powoda w celach nadmiernie przeludnionych stanowi bowiem naruszenie jego godności osobistej, której - stosownie do treści art. 30 Konstytucji RP - poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Obowiązek ten zaś powinien być realizowany przez władze publiczne przede wszystkim tam, gdzie Państwo działa w ramach imperium, realizując swoje zadania represyjne, których wykonanie nie może prowadzić do większego ograniczenia praw człowieka i jego godności, niż to wynika z zadań ochronnych i celu zastosowanego środka (zob. wyrok SN z 2 października 2007r., sygn. II CSK 269/07, OSNC-ZD z 2008 r., Nr 3, poz. 75) . Bezsprzecznym jest również, iż osadzenie powoda w takich warunkach stanowiło dodatkowo naruszenie jego prawa do prywatności, które cywilizowane państwo w sposób odpowiedni (odbywanie kary izolacyjnej immanentnie połączone jest z ograniczeniem prywatności) winno zapewnić także osobom pozbawionym wolności (zob. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 6 grudnia 2007 roku, sygn. I ACa 499/07, OSAW z 2009 r., Nr 2, poz. 128).

Uwzględniając powyższe okoliczności, w ocenie Sądu Apelacyjnego, stwierdzić należy, że pomimo uznania warunków, w których przebywał powód za naruszające jego godność osobistą oraz prawo do prywatności, nie było to naruszenie uzasadniające zasądzenie na jego rzecz zadośćuczynienia. W żadnym wypadku nie można uznać warunków panujących w Areszcie Śledczym W. B. za nieludzkie czy też poniżające, naruszające art. 3 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Nie może również ujść uwadze, że powód został odseparowany od społeczeństwa ze względu na popełnione przestępstwo. Winien zatem – jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy – liczyć się z pewnymi ograniczeniami i dolegliwościami wynikającymi z tego faktu, przy czym powód odbywając karę pozbawienia wolności miał zapewnione miejsce do spania, bezpłatną opiekę medyczną, odbywał spacery, otrzymywał także posiłki o odpowiedniej wartości żywieniowej. Oczywistym jest, że przy wykonywaniu kary należy przestrzegać reguł przewidzianych stosownymi przepisami i traktować więźniów w sposób humanitarny, nie naruszający ich godności i innych dóbr osobistych, ale też nie można zapominać o naturalnych ograniczeniach, jakie niesie ze sobą kara pozbawienia wolności.

Sąd Apelacyjny przychyla się do poglądu Sądu I instancji, iż nie w każdym przypadku naruszenia dóbr osobistych należy zasądzić zadośćuczynienie. W uzasadnieniu orzeczenia II PK 245/05 z 19.04.2006 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że art. 448 k.c. znajduje zastosowanie tylko wówczas, jeśli zostanie stwierdzona wina w działaniu lub zaniechaniu sprawcy. W przedmiotowej sprawie możemy mówić o bezprawności w znaczeniu ogólnym (brak należytej organizacji i niedołożenie właściwych starań w wykonywaniu kary pozbawienia wolności ze strony Skarbu Państwa), trudno jednak doszukać się zawinienia po stronie jednostki organizacyjnej Skarbu Państwa wykonującej swoje obowiązki w zakresie wykonywania kary pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny orzekający w sprawie niniejszej w pełni akceptuje stanowisko wyrażane przez Sąd Najwyższy ( II PK 245/05, V CKN 1010/00, V CKN 1581/00), zgodnie z którym sąd nie ma obowiązku zasądzenia zadośćuczynienia w każdym przypadku naruszenia dóbr osobistych. Sąd musi każdorazowo ocenić, czy spełnione są przesłanki do uwzględnienia tego środka ochrony dóbr osobistych. Podstawą odmowy zastosowania środka przewidzianego w art. 448 k.c. może być np. nieznaczny rozmiar krzywdy (zob. wyrok SN z 11 października 2002 r., I CKN 1032/00, LEX nr 78885). Zdaniem Sądu Najwyższego istotny jest również rodzaj naruszonego dobra (zob. wyrok SN z 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1010/00, OSNC 2003/4/56). Ciężar gatunkowy poszczególnych dóbr osobistych nie jest bowiem jednakowy i nie wszystkie dobra osobiste zasługują na jednakowy poziom ochrony za pomocą środków o charakterze majątkowym. Ponadto, sąd musi zbadać nasilenie złej woli oraz celowość zastosowania tego środka (zob. wyrok SN z 12 grudnia 2002 r., V CKN 1581/00, OSNC 2004 nr 4, poz. 53). Musi również odpowiedzieć na pytanie, czy nie będzie właściwe ograniczenie się do środków niemajątkowych. Należy również podkreślić, iż pozostawienie uznaniu sędziowskiemu zasądzania odpowiedniej sumy pieniężnej ma zapobiegać nadużywaniu art. 448 k.c.

Powód w sprawie niniejszej nie przekonał Sądu, że na skutek bezprawnego wykonywania przez pozwanego kary pozbawienia wolności poniósł jakąś szkodę niemajątkową, która wymaga kompensacji poprzez zasądzenie zadośćuczynienia. Apelacja nie zawiera żadnych konkretnych zarzutów w stosunku do zaskarżonego wyroku, nie polemizuje nawet z ustaleniami i wnioskami Sądu Okręgowego, które nie są wadliwe.

W tym stanie rzeczy, skoro apelacja nie podważa skutecznie prawidłowości zaskarżonego wyroku, podlega ona oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. jako pozbawiona uzasadnionych podstaw prawnych.

Odstępując na podstawie art. 102 k.p.c. od obciążania powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym Sąd Apelacyjny miał na uwadze trudną sytuację materialną powoda.