Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 617/13

POSTANOWIENIE

Dnia 4 listopada 2013 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Paweł Hochman

Sędziowie:

SSO Dariusz Mizera (spr.)

SSR del. Mariusz Kubiczek

Protokolant:

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 października 2013 roku

sprawy z wniosku A. L.

z udziałem P. L.

o podział majątku wspólnego

na skutek apelacji uczestnika

od postanowienia wstępnego Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 12 czerwca 2013 roku, sygn. akt I Ns 319/12

postanawia: oddalić apelację.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 617/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem wstępnym z dnia 12 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z wniosku A. L. z udziałem P. L. o podział majątku wspólnego postanowił:

1. ustalić, że w skład majątku wspólnego A. L. i P. L., których ustawowa wspólność majątkowa małżeńska ustała w dniu 14 lipca 2011 r. na mocy wyroku rozwodowego, wydanego przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. w dniu 22 czerwca 2011 r., w sprawie sygn. akt I. C.641/11 wchodzą:

a. udział wynoszący 1/6 (jedna szósta) części w prawie własności nieruchomości położonej w T., składającej się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...) o powierzchni 0,8629 ha, dla której to nieruchomości w VI Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. nie ma założonej księgi wieczystej,

b. nieruchomość położna w T., składająca się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...) o powierzchni 0,4201 ha, dla której to nieruchomości w VI Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. założona jest księga wieczysta Kw nr (...),

c. nieruchomość położna w miejscowości R., gminie C., składająca się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...)o powierzchni 1,3200 ha, dla której to nieruchomości w VI Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. założona jest księga wieczysta Kw nr (...),

d. środki pieniężne uzyskane ze sprzedaży nieruchomości położnej w T., składającej się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...) o powierzchni 0,2658 ha,

e. nakłady w postaci budynku mieszkalnego wzniesionego na nieruchomości położonej w (...)składającej się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...) o powierzchni 0,8629 ha.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

Strony A. L. i P. L. zawarli związek małżeński w dniu 13 listopada 1999 r.

Wyrokiem rozwodowym wydanym w dniu 22 czerwca 2011 r., Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. w sprawie sygn. akt I. C. 641/11 rozwiązał związek małżeński stron.

W dniu 23 czerwca 2001 r. wnioskodawczyni A. L. zawarła w formie aktu notarialnego z uczestnikiem postępowania P. L. umowę majątkową małżeńską.

Na jej podstawie strony zgodnie oświadczyły, iż rozszerzają stosownie do treści art. 47 § 1 k.r. i o. wspólność majątkową małżeńską na cały majątek jaki w obecnej chwili posiadają oraz jaki którekolwiek z nich z jakiego bądź tytułu nabędzie. Równocześnie strony oświadczyły, że majątek który nie był dotychczas objęty ich wspólnością stanowi udział wynoszący 1/6 części w prawie własności działki położonej w T.oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...). W akcie tym wskazane zostało również, że udział ten uczestnik postępowania nabył w wyniku otrzymania spadku po ojcu C. L..

Ponadto w dniu 23 czerwca 2001 r. zawarte zostało pomiędzy uczestnikiem postępowania P. L. i wnioskodawczynią A. L. a T. L. i M. L. porozumienie, na mocy którego wyżej wymienione wyraziły zgodę na budowę przez strony domu mieszkalnego na działce oznaczonej numerem (...).

Z kolei w dniu 11 lutego 2005 r. zawarta została w formie aktu notarialnego pomiędzy uczestnikiem postępowania P. L., a T. L.i M. L.umowa o dział spadku i zniesienie współwłasności na mocy której P. L.stał się wyłącznym właścicielem działek oznaczonych w ewidencji gruntów numerami (...)i(...), położonych w T.oraz (...) położonej w miejscowości R., gminie T..

Nieruchomość położona w T., oznaczona w ewidencji gruntów numerem działki (...)została przez uczestnika postępowania P. L.sprzedana.

Na działce położonej w T., składającej się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...) strony wybudowały budynek mieszkalny. Budowa była finansowana ze środków pieniężnych zarobionych i zaoszczędzonych przez strony, które w trakcie małżeństwa zawodowo pracowały. Ponadto finansowo strony w budowie domu wspierała matka uczestnika postępowania. Część materiałów na budowę domu - cegły, pustaki, zakupiona została przed zawarciem związku małżeńskiego stron. W pracach przy budowie pomagali członkowie rodzin obu stron.

Sąd Rejonowy zważył, iż w przedmiotowej sprawie z uwagi na konieczność ustalenia majątku wspólnego stron w związku z powstałym w tym zakresie sporem, niezbędnym stało się wydanie orzeczenia wstępnego, celem jego określenia.

W przedmiotowej sprawie, aby ustalić co stanowi majątek wspólny stron należy dokonać interpretacji umowy majątkowej małżeńskiej, zawartej pomiędzy stronami w dniu 23 czerwca 2001 r.

Na jej podstawie strony zgodnie oświadczyły, iż rozszerzają stosownie do treści art. 47 § 1 k.r. i o. wspólność majątkową małżeńską na cały majątek jaki w obecnej chwili posiadają oraz jaki którekolwiek z nich z jakiego bądź tytułu nabędzie. Równocześnie strony oświadczyły, że majątek który nie był dotychczas objęty ich wspólnością stanowi udział wynoszący 1/6 części w prawie własności działki położonej w T., składającej się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem(...).

Dokonując oceny zawartej pomiędzy stronami umowy Sąd miał na uwadze, iż jej zapisy winny być oceniane na gruncie przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązujących w chwili jej zawarcia tj. w dniu 23 czerwca 2001 r. (z uwagi na mającą miejsce nowelizację przedmiotowych przepisów która nastąpiła w 2004 r.).

Stosownie do obecnie obowiązującej treści art. 49 k.r. i o. przez umowę małżeńską nie można rozszerzyć wspólności na przedmioty majątkowe, które przypadną małżonkowi z tytułu dziedziczenia, zapisu lub darowizny. Ograniczenie to jednak zostało wprowadzone dopiero na mocy ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy kodeks rodzinny i opiekuńczy i zmianie innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1691).

W chwili zawierania umowy małżeńskiej pomiędzy stronami ograniczenie to nie obowiązywało. Art. 5 ust. 3 wyżej wskazanej ustawy w sposób jednoznaczny wskazał, że do stosunków majątkowych małżonków opartych w dniu wejścia w życie ustawy na umowie majątkowej małżeńskiej stosuje się nadal przepisy obowiązujące w czasie zawierania umowy (chyba, że strony umową zmienią dotychczasowy ustrój majątkowy, stosownie do przepisów ustawy, co w niniejszej sprawie nie nastąpiło). Z kolei art. 5 ust. 5 p-kt 1 przedmiotowej ustawy przewidywał, że przepisy dotychczasowe stosuje się do oceny skutków czynności zobowiązujących lub rozporządzający małżonków i ich odpowiedzialności za zobowiązania sprzed wejścia w życie ustawy.

Pamiętać również należy o treści art. 49 § 3 ustawy k.r. i o. w brzmieniu sprzed nowelizacji z którego treści wynikało, ze spadkodawca lub darczyńca może zastrzec, że przedmioty przypadające jednemu z małżonków z tytułu dziedziczenia, zapisu lub darowizny nie wejdą do wspólności.

Stosownie do postanowień umowy zawartej pomiędzy stronami, stosownie do treści art. 47 § 1 k.r. i o. rozszerzyły one wspólność majątkową małżeńską na cały majątek jaki w obecnej chwili posiadały oraz jaki i którekolwiek z nich z jakiego tytułu nabędzie (§ 2 aktu notarialnego). Z uwagi na kategoryczne jego brzmienie, zapis ten przesądza wbrew stanowisku uczestnika postępowania, iż wszystkie nieruchomości opisane we wniosku, w świetle wyżej wskazanych przepisów stanowią majątek wspólny stron.

Zdaniem Sądu zapis § 3 aktu należy interpretować razem z treścią porozumienia, jakie zostało podpisane w dniu 23 czerwca 2001 r., pomiędzy uczestnikiem postępowania P. L.a T. L.i M. L., na mocy którego wyżej wymienione osoby wyraziły zgodę na budowę przez strony domu mieszkalnego na działce oznaczonej numerem (...). W tej sytuacji w ocenie Sądu wyszczególniony dodatkowo został w akcie notarialnym zapis dotyczący działki oznaczonej numerem (...)(§ 3 aktu notarialnego), Jednakże jak już wskazano podstawowe znacznie dla oceny składu majątku stron ma zapis § 2 aktu. Skoro więc na mocy umowy zawartej w 2005 r. uczestnik postępowania stał się wyłącznym właścicielem kolejnych działek -(...)i (...), położonych w T.oraz (...) położonej w miejscowości R., gminie T.- stanowią one obecnie majątek wspólny stron.

Majątek wspólny stron stanowią także nakłady poczynione na działce numer (...) w postaci wybudowanego na niej budynku mieszkalnego. Z poczynionych w sprawie ustaleń, w tym zeznań uczestnika postępowania P. L. wynika, że budowa była finansowana ze środków pieniężnych zarobionych i zaoszczędzonych przez strony, które w trakcie małżeństwa zawodowo pracowały. W pracach przy budowie pomagali stosownie do swoich możliwości członkowie rodzin obu stron. Jakkolwiek finansowo strony w budowie domu wspierała matka uczestnika postępowania, część materiałów na budowę domu - cegły, pustaki, zakupiona została przed zawarciem związku małżeńskiego stron, to nie można przyjąć, aby dom został wybudowany i sfinansowany przez T. L. co uzasadniałoby przyjęcie, że nie stanowi on majątku wspólnego stron

W tej sytuacji mając na uwadze powyższe Sąd orzekł jak w sentencji postanowienia.

Sąd nie objął wydanym rozstrzygnięciem ruchomości zgłoszonych w toku postępowania do podziału z uwagi na okoliczność, że strony zgodnie podzieliły się tymi składnikami.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył pełnomocnik uczestnika zaskarżając postanowienie wstępne w zakresie punktów b), c) i e), to jest w części, w której Sąd I instancji orzekł, że w skład majątku wspólnego małż. L.wchodziły: nieruchomość w T.oznaczona numerem (...), nieruchomość w R.oznaczona numerem (...) oraz nakłady w postaci budynku mieszkalnego wzniesionego na nieruchomości położonej w T..

Zaskarżonemu postanowieniu wstępnemu zarzucam:

A) co do punktów b) i c):

a)  naruszenie art. 65 § 1 i § 2 k.c. przez błędną wykładnię postanowień umowy stron z dnia 23 czerwca 2001 r., polegającą na przyjęciu, że zamiarem stron było objęcie wspólnością majątkową małżeńską wszystkich posiadanych przez uczestnika udziałów we współwłasności nieruchomości (a nie tylko udziału we współwłasności nieruchomości, o której mowa pod lit. a) postanowienia),

b)  naruszenie art. 1037 § 1 k.c. przez nieuznanie za nieważną (nieskuteczną) umowy z 11 lutego 2005 r. o dział spadku i zniesienie współwłasności, mimo że wnioskodawczyni nie była jej stroną, choć ­jak ustala Sąd I instancji - była już wówczas współwłaścicielką nieruchomości, których dotyczył dział spadku (w 1/6 wraz z uczestnikiem na zasadzie majątkowej wspólności małżeńskiej),

c)  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. przez brak odpowiedniego uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, w szczególności przez zaniechanie odniesienia się przez Sąd I instancji do zgłoszonych przez uczestnika na piśmie argumentów dotyczących treści art. 1037 § 1 k.c.

B) co do punktu e):

d)  naruszenie art. 48 k.c. statuującego zasadę superficies solo cedit, przez orzeczenie, że w skład majątku wspólnego wchodzą „nakłady w postaci budynku mieszkalnego" wzniesionego na wskazanej działce gruntu, podczas gdy stan własności budynku mieszkalnego może być w tym przypadku tylko taki, jak stan własności gruntu, na którym został posadowiony, a przedmiotem orzekania mogły być co najwyżej określone kwoty pieniężne,

e)  naruszenie art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. oraz art. 233 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. przez ustalenie, że nakłady na wzniesienie budynku mieszkalnego zostały poczynione przez małżonków L. z majątku wspólnego (przy jednoczesnym przyjęciu, że w części koszty budowy domu pokryła T. L.) i przy całkowitym pomięciu, że z zeznań rodziców wnioskodawczyni wynikało, że to oni (ze swojego majątku wspólnego) finansowali budowę domu,

f)  naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. przez brak odpowiedniego uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia, w szczególności przez zaniechanie odniesienia się przez Sąd I instancji do treści zeznań świadków A. i W. B., z których wynikało, że to rodzice wnioskodawczyni finansowali budowę domu,

g)  naruszenie art. 217 § 1 i § 2 i 207 § 6 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. przez przyjęcie spóźnionych twierdzeń i żądań wnioskodawczym co do nakładów na budowę domu;

h)  naruszenie art. 321 § 1 k.p.c. przez orzeczenie ponad żądanie wnioskodawczyni sformułowane w piśmie z 31 maja 2013 r., a także przez orzeczenie, że w skład majątku wspólnego wchodzi jednocześnie: udział 1/6 we współwłasności nieruchomości wskazanej w punkcie a) oraz „nakłady w postaci budynku mieszkalnego" wzniesionego na tej działce, co w odniesieniu do budynku daje łącznie 7/6.

Powołując się na powyższe zarzuty pełnomocnik uczestnika wnosił o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez uchylenie punktów: b), c) oraz e), ewentualnie przez uchylenie punktu e) oraz zmianę orzeczenia w punktach b) oraz c) przez określenie, że w skład majątku wspólnego wchodzi wynoszący 1/6 udział we współwłasności wskazanych w tych punktach nieruchomości.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Apelacja jest bezzasadna.

Z uwagi na wielość zgłoszonych zarzutów apelacyjnych w pierwszej kolejności będą podlegały rozważeniu zarzuty naruszenia prawa procesowego albowiem zarzuty naruszenia prawa materialnego można odnieść dopiero do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego.

Nie doszło w ocenie sądu do naruszenia art. 232 i 233 k.p.c. Skarżący bowiem błędnie interpretuje ustalenia, że nakłady na wzniesienie budynku mieszkalnego poniesione zostały przez małżonków L. przy jednoczesnym przyjęciu ,iż w części koszty budowy pokryła T. L., a w części rodzice wnioskodawczyni. Istotą orzeczenia wstępnego jest określenie które spośród spornych składników wchodzą do majątku wspólnego. Sąd Rejonowy wskazał, iż w skład majątku wspólnego wchodzą nakłady na nieruchomość, nie wskazywał jednak ich wysokości, która będzie ustalona w toku dalszego postępowania. Dlatego też zarzuty, z których wynika, iż część kosztów budowy pokryła T. L., a część rodzice wnioskodawczyni wcale nie niweczą faktu, iż jak ustalił sąd także małżonkowie L. partycypowali w pewnym zakresie w kosztach budowy ( co zresztą przyznał sam uczestnik ) . Rozstrzygnięcie w tym zakresie zostało należycie uzasadnione i zyskuje akceptację Sądu Okręgowego. Sąd bowiem na obecnym etapie postępowania nie oznacza nawet procentowego udziału którejkolwiek z tych osób w nakładach. Zresztą Sąd szczegółowo nie wyjaśnił jaki charakter miała pomoc przy budowie świadczona przez T. L. i rodziców wnioskodawczyni . Z doświadczenia życiowego wynika , iż na ogół świadczona w takich okolicznościach pomoc jest pomocą świadczoną obojgu małżonkom co by wskazywało , iż takie środki wchodzą do majątku wspólnego. Trudno bowiem założyć , że rodzice wnioskodawczyni dokonywali we własnym imieniu nakładów na nieruchomość która była przedmiotem współwłasności m.in. ich córki i jej męża. W toku dalszego postępowania rolą sądu będzie ustalenie jaki charakter miało dokonywanie nakładów przez T. L. która była współwłaścicielką nieruchomości na której dom powstawał. Sąd określi wysokość tych nakładów mając na uwadze , iż jak wynika z zeznań uczestnika część nakładów dokonywał już po rozwodzie. Kwestia wysokości i zakresu tych nakładów jest zatem kwestią otwartą i będzie podlegała dalszemu badaniu i ocenie Sądu Rejonowego w toku postępowania. Z powyższych względów nie jest zasadny również zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.

Nie może odnieść zamierzonego skutku zarzut naruszenia art. 217 w zw. z 207 k.p.c. Jak wynika z treści art.13§2 k.p.c. w postępowaniu nieprocesowym przepisy o procesie winny być stosowane odpowiednio. Odpowiednie stosowanie tych przepisów polega na tym, iż winny uwzględniać specyfikę danego postępowania. Stosownie zaś do art.567 k.p.c. skład i wartość majątku wspólnego ustala Sąd. Dlatego też w pewnych kategoriach spraw w postępowaniu nieprocesowym Sąd działa z urzędu. Do takich spraw bez wątpienia należą sprawy o podział majątku wspólnego .

Nie sposób stwierdzić także, iż Sąd Rejonowy orzekł ponad żądanie, bowiem udział 1/6 we współwłasności nieruchomości oraz nakłady w postaci budynku mieszkalnego posadowionego na tej nieruchomości nie pozostają w żadnej sprzeczności. Niefortunna redakcja orzeczenia w tym zakresie nie powoduje jednak tego , aby doszło do naruszenia art.321 k.p.c. Mogłoby do tego dojść gdyby Sąd dokonując wyceny z jednej strony wycenił nieruchomość z budynkiem i uwzględnił 1/6 tej nieruchomości jako majątek wspólny, a następnie odrębnie wycenił same naniesienia budynkowe. Na obecnym etapie nie doszło jednak do tego rodzaju uchybienia.

Ma rację skarżący ,że stan własności budynku jest dokładnie taki jak nieruchomości na której jest posadowiony, nie ulega także wątpliwości , iż redakcja orzeczenia w tym zakresie jest dosyć niefortunna bowiem nakłady jako takie nie mają samodzielnego bytu. Niemniej jednak mając na uwadze powyższe rozważania Sąd w toku dalszego postępowania z oczywistych względów będzie musiał ująć je w pieniądzu i przyznać temu z małżonków któremu przydzieli udział 1/6 w nieruchomości . Małżonek ten z kolei będzie miał odpowiednie roszczenie w stosunku do pozostałych współwłaścicieli w przypadku zniesienia współwłasności.

Zdecydowanie istotniejsze dla rozstrzygnięcia jak się wydaje są sformułowane przez skarżącego zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego , a mianowicie art.65 k.c. przez błędną wykładnię umowy stron z 23.06.2001r. Zarzut ten jest w istocie powiązany z zarzutem obrazy art.1037 k.c. i zmierza on do wykazania , iż umową o rozszerzenie wspólności majątkowej nie były objęte pozostałe nieruchomości nie wymienione w tym akcie.

Celem małżeńskiej umowy majątkowej jest ustalenie zasad, według których kształtować się mają wzajemne stosunki majątkowe małżonków, a więc uregulowanie - w granicach dozwolonych przez prawo - istnienia i zakresu wspólności ustawowej (art. 47 § 1 krio). Zawarta przez małżonków umowa rozszerzająca wspólność ustawową o przedmiot wchodzący w skład majątku odrębnego jednego z nich jest umową zbycia tego przedmiotu. W każdym razie jest to czynność prawna rozporządzająca, mająca postać rozporządzenia nieodpłatnego. Taki charakter tej czynności jest niezależny od sposobu nabycia przez małżonka przedmiotu rozporządzenia. Zbyciu nieruchomości w tym trybie odpowiada więc nabycie przez drugiego małżonka który staje się podmiotem współwłasności łącznej w odniesieniu do tej nieruchomości i to pod tytułem darmym ( por. uchwała SN z 15.01.1992r. III CZP 142/91 , OSNCP z 1992r. nr 7-8 poz. 130 , uchwał SN z dnia 14 czerwca 1963 r. III CO 24/63, OSNCP z 1964, nr 5 poz. 88).

Nie było zatem przeszkód prawnych aby strony zawarły umowę o rozszerzeniu wspólności majątkowej obejmującej udziały uczestnika w nieruchomościach nabytych w drodze dziedziczenia po ojcu uczestnika który zmarł przed zawarciem małżeństwa.

Umowa majątkowa małżeńska rozszerzająca wspólność majątkową została zawarta w 2001r. do oceny jej skutków jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy znajdą zatem zastosowanie przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązujące w tamtym czasie bowiem zgodnie z art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy kodeks rodzinny i opiekuńczy i zmianie innych ustaw (Dz. U. Nr 162 poz. 1691) do stosunków majątkowych małżonków opartych w dniu wejścia w życie ustawy na umowie majątkowej małżeńskiej stosuje się nadal przepisy obowiązujące w czasie zawierania umowy (chyba, że strony umową zmienią dotychczasowy ustrój majątkowy, stosownie do przepisów ustawy, co w niniejszej sprawie nie nastąpiło).

Bezspornym w sprawie jest , iż strony zawarły majątkową umowę małżeńską rozszerzającą wspólność majątkową na cały majątek jaki w chwili obecnej posiadają oraz jaki którekolwiek z nich z jakiego bądź tytułu nabędzie. Już literalna treść § 2 umowy notarialnej z 23 czerwca 2001r. wskazuje , iż wolą stron było dokonanie przesunięcia majątkowego wszystkich składników jakie małżonkowie posiadali do chwili zawarcia umowy do majątku wspólnego. Zatem wnioskodawczyni stała się współwłaścicielką na zasadzie małżeńskiej wspólności ustawowej razem z mężem udziałów we wszystkich nieruchomościach których współwłaścicielem z tytułu dziedziczenia po ojcu był uczestnik. Umowa notarialna jest wprost zatytułowana „Umowa majątkowa małżeńska o rozszerzeniu wspólności ustawowej” Przyjęcie założenia , że przedmiotem umowy była wyłącznie nieruchomość opisana w § 3 aktu notarialnego z 23 czerwca 2001r. byłoby sprzeczne z § 2 , zresztą Sąd Rejonowy prawidłowo zinterpretował treść tego zapisu z porozumieniem zawartym w dniu 23 czerwca 2001r. między stronami i pozostałymi współwłaścicielami działki nr (...).

Już powyższe rozważania przemawiają za bezzasadnością zarzutu naruszenia art. 65 k.c.

Nie jest też przedmiotem sporu fakt, iż w 2005r. uczestnik samodzielnie przystąpił do aktu notarialnego na mocy którego stał się wyłącznym właścicielem nieruchomości położonej w R.oraz w T.. W takiej sytuacji całkowicie bez znaczenia jest fakt, czy umowa rozszerzająca wspólność majątkową z 21.02.2001r. obejmowała udziały uczestnika w nieruchomościach położonych w R.i T. czy też nie , bowiem i tak w ostatecznym kształcie nieruchomości te stały się własnością uczestnika, a co za tym idzie także własnością wnioskodawczyni z mocy § 2 umowy o rozszerzenie małżeńskiej wspólności majątkowej. Już tylko z tego powodu rozważenie pozostałych zarzutów jest całkowicie bezprzedmiotowe.

Niemniej jednak odnosząc się do zarzutu dotyczącego naruszenia art.1037 k.c. stwierdzić należy, iż nie doszło do naruszenia tego przepisu. Uczestnik bowiem mógł sam przystąpić do aktu skoro udziały 5/6 części w nieruchomościach położonych w T. i R.nabywał do majątku wspólnego.

Zgodnie z art.36 krio w brzemieniu obowiązującym przed wejściem w życie nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy kodeks rodzinny i opiekuńczy i zmianie innych ustaw (Dz. U. Nr 162 poz. 1691) każdy z małżonków mógł samodzielnie wykonywać zarząd majątkiem wspólnym. Do dokonania czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna była zgoda obojga małżonków wyrażona w formie wymaganej dla danej czynności . Czynnością zwykłego zarządu majątkiem wspólnym jest nabycie własności nieruchomości lub innego prawa majątkowego, chyba, że z nabyciem łączy się obciążenie nabywanej nieruchomości. Jeżeli podstawą nabycia jest umowa o częściowy dział spadku i zniesienie współwłasności zawarta przez uczestnika z jego matką i siostrą jest to czynność zwykłego zarządu majątkiem wspólnym / z aktu nie wynika, aby nieruchomości były obciążone/. Czynność ta jako czynność zwykłego zarządu mogła być dokonana przez uczestnika samodzielnie bez potrzeby udziału przy tej czynności wnioskodawczyni. Z uwagi na fakt, iż przysporzenie weszło w skład majątku wspólnego – a tak należy to odczytywać w świetle umowy majątkowej małżeńskiej- to zarzuty formułowane przez skarżącego są całkowicie nieuprawnione i jako takie nie mogą zostać uwzględnione.

W rezultacie rozstrzygnięcie pomimo nie do końca prawidłowej redakcji w ostatecznym rozrachunku odpowiada prawu.

Na marginesie należy zwrócić uwagę , iż stanowisko uczestnika jest całkowicie niekonsekwentne bowiem z jednej strony kwestionuje fakt wejścia do majątku wspólnego nieruchomości położonych w R.i T., a z drugiej strony nie skarży rozstrzygnięcia zawartego w pkt d na mocy którego Sąd do majątku wspólnego zaliczył środki uzyskane ze sprzedaży nieruchomości położonej w T. której uczestnik stał się właścicielem na mocy aktu notarialnego z 2005r.

Reasumując apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu, a to na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13§ 2 k.p.c.

Na oryginale właściwe podpisy