Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1917/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 10 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi III Wydział Cywilny zasądził od Towarzystwa (...) w W. na rzecz A. G. kwotę 500 zł z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 30 czerwca 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie, co do żądania zadośćuczynienia oddalił powództwo. W punkcie 3 zasądził od A. G. na rzecz pozwanego kwotę 426, 72 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. W punkcie 4 nakazał ściągnąć od A. G. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi kwotę 1240, 14 zł tytułem części nieuiszczonego wynagrodzenia biegłego. W punkcie 5 wyroku nakazał pobrać od Towarzystwa (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi kwotę 254 zł tytułem pozostałej części nieuiszczonego wynagrodzenia biegłego.

Powyższe orzeczenie zaskarżył w części pełnomocnik powoda tj. w zakresie punktu 2 oddalającego powództwo, co do kwoty 500 zł tytułem zadośćuczynienia (punkt 2 wyroku) oraz w zakresie rozliczenia kosztów procesu (punkty 4 i 5 wyroku).

Wyrokowi zarzucił naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na treść orzeczenia:

1)  tj. art.233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów, a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia w zakresie roszczenia o zadośćuczynienie, który wyraża się w uznaniu przez Sąd I instancji, że doznana przez powoda szkoda na osobie została należycie i dostatecznie zrekompensowana przez pozwanego na etapie postępowania likwidacyjnego, podczas gdy powód nadal odczuwa dolegliwości związane z wypadkiem. Zarzucił niewszechstronne rozważenie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, prowadzące do uznania, iż de facto jedynie ustalony procentowo uszczerbek na zdrowiu powoda stanowi wyłącznie kryterium, na podstawie którego ustalana jest wysokość zadośćuczynienia;

2)  wynikowo – art. 100 kpc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i obciążenie pozwanego kosztami procesu w części w sytuacji, gdy powód przy wytaczaniu powództwa dysponował dokumentacją wskazującą na doznanie przez niego trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 %, a tym samym pozwalającą – przy uwzględnieniu wpłaconych wówczas świadczeń- na formułowanie roszczeń w wysokości określonej w pozwie.

Dodatkowo zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 444 § 1 kc w zw. z art. 445 § 1 kc poprzez niewłaściwe ich zastosowanie i nieprzypisanie właściwego znaczenia wynikającym z utrwalonego orzecznictwa sądowego kryterium ustalania wysokości szkody, co doprowadziło w konsekwencji do oddalenia powództwa w zakresie roszczenia o zadośćuczynienie w całości.

W związku z powyższym, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa o zadośćuczynienie w wysokości 500 zł, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego za II instancję według norm przepisanych, a także rozliczenie kosztów procesu za I instancję odpowiednio do wyniku sprawy. W przypadku nie uwzględnienia powyższych zarzutów, wniósł o odstąpienie od obciążania powoda kosztami w całości na podstawie art. 102 kpc.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

Wbrew podnoszonym zarzutom Sąd w sposób wszechstronny rozważył cały zebrany w sprawie materiał dowodowy i na jego podstawie dokonał właściwych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, bez potrzeby ich ponownego przytaczania.

Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia ani prawa procesowego ani prawa materialnego. W oparciu o dowody zaoferowane przez strony Sąd ten dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych niezbędnych dla rozstrzygnięcia sprawy, wyciągając na ich podstawie właściwe wnioski. Sąd w żadnej mierze nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 kpc. W rezultacie zarzuty apelacji odnoszące się, co do zasady do naruszenia art. 445 kc nie mogły podważyć prawidłowości wydanego w sprawie rozstrzygnięcia.

Pierwszy z zarzutów apelacyjnych dotyczył naruszenia prawa procesowego art. 233 kpc poprzez błędną ocenę materiału dowodowego. Zgodnie z tym przepisem sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału. Z cytowanego przepisu wynika zatem, że przedmiotem oceny sądu jest materiał dowodowy, nie tylko z punktu widzenia jego wiarygodności, ale i mocy jaką on przedstawia dla wykazania okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. W niniejszej sprawie ocena dokonana przez sąd, odpowiada regułom logicznego rozumowania oraz uwzględnia zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne, co w niniejszej sprawie ma charakter czysto hipotetyczny.

Za chybiony ocenić należy zarzut naruszenia art. 445 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie kryteriów ustalających zadośćuczynienie, przy założeniu, iż kwota 7000 zł przyznana powodowi na etapie postępowania likwidacyjnego w całości rekompensowała doznaną przez powoda krzywdę, co w konsekwencji skutkowało oddaleniem powództwa.

W judykaturze i doktrynie panuje ugruntowany pogląd, że zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, przewidziane w art. 445 § 1 k.c., ma kompensacyjny charakter, będąc sposobem naprawienia szkody niemajątkowej, w związku z czym powinno przedstawiać realną wartość ekonomiczną dla pokrzywdzonego. Przy ustalaniu jego wysokości obowiązuje zasada indywidualizacji, nakazująca odwołanie się każdorazowo do konkretnych okoliczności danej sprawy. Poczucie krzywdy ma z natury subiektywny obraz, a jej rozmiar, mimo podobnych przedmiotowo stanów faktycznych dotyczących uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, może być różny w zależności od właściwości osobistych, warunków życia i potrzeb pokrzywdzonego. Powyższe unormowanie ma charakter typowo ocenny a to ogranicza możliwość wzruszenia wyroku wydanego na jego podstawie. W literaturze przedmiotu oraz w judykaturze utrwalił się pogląd zgodnie z którym Sąd odwoławczy może dokonać korekty takiego wyroku tylko wtedy gdy sąd I instancji nie uwzględnił wszystkich okoliczności i czynników uzasadniających wyższe świadczenie (błąd "braku") albo niewłaściwie ocenił całokształt tych, należycie ustalonych i istotnych okoliczności (błąd "dowolności"). Podkreśla się tu przy tym konieczność stwierdzenia rażących uchybień. Wbrew temu co podnosi apelujący takich nie można natomiast dopatrzyć w zaskarżonym orzeczeniu. Sąd Rejonowy miał na uwadze wszystkie przedmiotowo istotne okoliczności i na ich podstawie w sposób właściwy przyjął, iż kwota zadośćuczynienia w wysokości 7000 zł, przyznana w toku likwidacji szkody, w całości wyczerpuje roszczenie powoda i jest adekwatna do krzywdy apelującego. Procentowy stopień uszczerbku na zdrowiu ustalony na poziomie 1 % nie był decydującym czynnikiem w ustaleniu zadośćuczynienia. Apelujący uwypuklając powyższe, nie zauważa istotnej okoliczności, a mianowicie tego, że wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi wynikającemu z art. 6 kc, nie udowodnił okoliczności, z których wywodzi skutki prawne, a mianowicie tego, iż powodowi należy się kwota 500 zł dalszego zadośćuczynienia. Biegły wskazał, iż rokowania powoda, co do jego stanu zdrowia są niepewne, z uwagi na towarzyszące powodowi dolegliwości bólowe. Dlatego też zauważył potrzebę wykonania dodatkowych badań obrazowych, które pozwoliłyby na ustalenie stanu stawu kolanowego i czy jest konieczne przeprowadzenie zabiegu artroskopii, co nie wpływa na opinię biegłego, iż łączny uszczerbek na zdrowiu z punktu widzenia opiniującego wynosi 1 %. Biegły w opinii uzupełniającej wyraźnie podkreślił, iż nie wspominał o konieczności dokonania zabiegu artroskopii, co niewątpliwie w ocenie Sądu wpłynęłoby na wysokość zadośćuczynienia. Jego zdaniem powód wymagał diagnostyki obrazowej, co mogłoby wpłynąć na ustalenie dalszego sposobu leczenia. W związku z tym, Sąd Rejonowy uwzględnił stanowisko pełnomocnika powoda w przedmiocie przedstawienia badań obrazowych i w tym celu, zauważając potrzebę uzupełniania materiału dowodowego, zobowiązał pełnomocnika powoda do przedstawienia wnioskowanych przez powoda badań (...). Mimo udzielonego, powodowi terminu, powód nie wywiązał się z zobowiązania. Nie udowodnił dalszych patologicznych zmian w kolanie, za wyjątkiem tych które zostały stwierdzone przez biegłego. Wbrew twierdzeniom apelującego o znacznych dolegliwościach bólowych powoda, wskazać należy, iż jak wynika z opinii biegłego w momencie badania nie były one znaczne, a biegły ocenił je na poziomie 2-3 punktów w dziesięciostopniowej skali (...). Poczucie bólu ma charakter subiektywny, nie mniej jednak nie oznacza to, iż w tym zakresie Sąd bezkrytycznie przyjmuje za pewnik twierdzenia strony. W sprawie o zadośćuczynienie, ocenie Sądu podlegają przesłanki odnoszące się do niedostrzegalnych na zewnątrz przeżyć wewnętrznych poszkodowanego, jakie związane są z jego cierpieniami w sferze psychicznej i fizycznej, które wymagają jakiegoś weryfikowalnego odniesienia. Przedmiotowo istotny może być tu zatem m.in. właśnie stwierdzony przez biegłego uszczerbek na zdrowiu, który pozwala zachować jednolitość w zakresie wysokości przyznawania zadośćuczynienia za cierpienia związane z tego rodzajami urazów, jakich doznał powód. W ocenie Sądu pełnomocnik powoda, zarzucając Sądowi, iż ten oparł się jedynie na wysokości odniesionego przez powoda uszczerbku, popada w pewnego rodzaju niekonsekwencję, skoro jak wynika z twierdzeń apelacji, stwierdzony przez (...) na poziomie likwidacji szkody uszczerbek na zdrowiu powoda na poziomie 5%, zadecydował o wytoczeniu powództwa o zasądzenie dalszego zadośćuczynienia. To właśnie strona apelująca przyjęła, jako kryterium uszczerbek procentowy.

W związku z powyższym, wyrok Sądu Rejonowego w zakresie oddalenia powództwa o zadośćuczynienie, należało uznać za prawidłowy.

Tym samym, Sąd Okręgowy nie znalazł żadnych powodów, do zmiany punktu 4 wyroku, w zakresie obciążenia powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi kwoty 1240, 14 zł tytułem zwrotu wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa. W niniejszej sprawie, pełnomocnik powoda wniósł o rozliczenie powyższych wydatków w oparciu o wynik sprawy, nie zauważając, iż Sąd w sposób prawidłowy obciążył powoda kosztami postępowania, posiłkując się zasadą wyrażoną w art. 100 kpc, która znajduje zastosowanie w wypadku częściowego uwzględnienia żądań. Stanowi ona elastyczne dostosowanie zasady odpowiedzialności za wynik sprawy do sytuacji, w której obie strony są – w różnym stopniu – wygrywającym i przegrywającym. Wówczas należy zastosować zasadę stosunkowego rozdzielania kosztów, która polega na wyważonym rozłożeniu kosztów między stronami, odpowiednio do wysokości, w jakiej zostały poniesione, oraz stosownie do wyniku sprawy, tj. stopnia uwzględnienia i nieuwzględnienia żądań. Przepis ten stosuje się odpowiednio do kosztów należnych Skarbowi Państwa, o których Sąd orzeka na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, a który stanowi, że kosztami sądowymi, których nie miała obowiązku uiszczenia strona, sąd obciąża jej przeciwnika, stosując odpowiednio zasady obowiązujące przy zwrocie kosztów procesu, określone w art. 98-110 k.p.c. W niniejszej sprawie Skarb Państwa poniósł tymczasowo wydatki w wysokości łącznej 1494, 14 zł. Na kwotę tę złożyło się: wynagrodzenie biegłego w wysokości łącznej 1494, 14 zł (k. 58, 72) Skoro powód przegrał postępowanie w 83 % (Sąd Rejonowy w uzasadnieniu błędnie wskazał 80%), winien zwrócić Sądowi kwotę 1240, 15 zł (1494, 14 zł x 83%). W ocenie Sądu, w okolicznościach niniejszej sprawy nie zachodzi szczególny uzasadniony wypadek, który pozwala na odstąpienie od obciążenia strony przegrywającej kosztami postępowania. Stosownie do art. 102 k.p.c. sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami, jeżeli przemawiają za tym względy słuszności. Przepis ten zatem znajduje zastosowanie jedynie w sytuacjach wyjątkowych, w których na korzyść strony przegrywającej przemawia, nie tylko jej trudna sytuacja życiowa, ale też inne szczególne okoliczności zarówno związane z samym przebiegiem procesu jak i leżących poza nim. Zastosowanie instytucji odstąpienia od obciążania strony przegrywającej kosztami procesu przewidziane w art. 102 k.p.c. jest uzasadnione także wtedy, gdy sprawa ma precedensowy charakter bądź gdy rodzi istotne wątpliwości dotyczące zastosowania określonych regulacji prawnych (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 13 września 2010 r., II PZ 24/10, LEX nr 661510 oraz z dnia 29 listopada 2010 r., II PZ 35/10, LEX nr 687031). Wskazać należy, że przepis art. 102 k.p.c. nie może być rozszerzająco wykładany (vide- postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2013 r., II CZ 151/12, LEX nr 1293744). Zakwalifikowanie konkretnego przypadku jako "szczególnie uzasadnionego" w rozumieniu art. 102 k.p.c. wymaga rozważenia całokształtu okoliczności sprawy, łączących się z charakterem żądania poddanego pod osąd, przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego- w tym sytuacji materialnej powoda. Wskazać należy, iż sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej może uzasadniać odstępstwo od zasady odpowiedzialności za wynik procesu, jeżeli jest tak dalece trudna, że uniemożliwia jej pokrycie kosztów należnych przeciwnikowi (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CZ 51/10, LEX nr 737252 oraz z dnia 9 lutego 2011 r., V CZ 98/10, LEX nr 738404). W niniejszej sprawie taki przypadek nie zachodzi. Sąd Okręgowy ma na względzie, że sprawa o zadośćuczynienie, jak zostało to już wcześniej zaznaczone, ma charakter w znacznej mierze ocenny. Sąd opiera tu na szeregu niewymiernych okolicznościach, które podlegają jego swobodnej ocenie, nie mniej jednak to na stronach ciąży obowiązek przedstawienia właściwego materiału dowodowego podlegającego jego ocenie. Tymczasem powód, mając świadomość niekorzystnego przebiegu postępowania, mianowicie ustaleniu przez biegłego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 1 %, mając obiektywne możliwości dowodzenia okoliczności prawnych, z których wywodził skutki prawne, nie skorzystał z przysługującej mu inicjatywy dowodowej i nie przedstawił badania (...), które niewątpliwie mogłoby wpłynąć na wynik sprawy, a tym samym również na rozliczenie kosztów procesu. W ocenie Sądu, nie można przyjąć, w ślad za pełnomocnikiem powoda, iż pozwany dał podstawę do wytoczenia powództwa, skoro jak wynika z przeprowadzonego postępowania, kwota 7000 zł wypłacona przez pozwanego na etapie likwidacji szkody, była kwotą adekwatną do doznanych przez powoda cierpień.

Z tych wszystkich przyczyn apelacja, co punktu 2 i 4 wyroku, jako niezasadna podlegała oddaleniu, o czym orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c.

W pozostałej części, tj. co do punktu 5 wyroku, wywiedziona przez powoda apelacja podlegała odrzuceniu na podstawie art. 373 k.p.c. Przepis art. 370 k.p.c. nakazuje odrzucić apelację wniesioną po upływie przepisanego terminu, nieopłaconą lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację, której braków strona nie uzupełniła w wyznaczonym terminie. Art. 373 k.p.c. stanowi natomiast, iż Sąd drugiej instancji odrzuca na posiedzeniu niejawnym apelację, jeżeli ulegała ona odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji. Jeżeli dostrzeże braki, do których usunięcia strona nie była wezwana, zażąda ich usunięcia. W razie nieusunięcia braków w wyznaczonym terminie apelacja ulega odrzuceniu.

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanym przypadku z uwagi na brak przesłanki pokrzywdzenia skarżącego, stanowiącej podstawę zaskarżenia orzeczenia, apelacja strony powodowej odnośnie pkt. 5 kwestionowanego rozstrzygnięcia podlegała odrzuceniu jako niedopuszczalna.

Uzasadniając powyższe wskazać należy, iż u podstaw konstrukcji apelacji leży pojęcie gravamen, oznaczające to, że strona lub uczestnik postępowania nieprocesowego, niezadowoleni z rozstrzygnięcia sądu I instancji, pokrzywdzeni tym rozstrzygnięciem mogą zwrócić się do sądu odwoławczego o kontrolę rozstrzygnięcia wydanego przez sąd I instancji. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażony został trafny pogląd, zgodnie z którym przyczyną niedopuszczalności wniesienia apelacji jest nieistnienie po stronie apelującego interesu w zaskarżeniu (gravamen) (por. postanowienie SN z dnia 19 maja 2010 r., I CZ 19/10, Lex nr 686085). Legitymacja do wniesienia środka zaskarżenia (w danym wypadku legitymacja do wniesienia apelacji), jako legitymacja do dokonania kwalifikowanej czynności procesowej, zależy od konkretnej sytuacji procesowej podmiotu postępowania cywilnego, od jego stosunku do rozpoznawanej sprawy. Samo uczestnictwo strony w procesie nie daje jej legitymacji do wniesienia apelacji od każdego rozstrzygnięcia zawartego w wyroku, a tylko od takiego, które zawiera rozstrzygnięcie (pozytywne lub negatywne) o żądaniu, z którym ta strona wystąpiła (jako powód) lub które przeciwko niej zostało skierowane (jako pozwanemu) ( vide wyrok SA w Katowicach z 28.8.2003 r., I ACa 137/03, Wokanda 2004, Nr 11, s. 46, postanowienie SN z 2002-01-10 I CZ 197/01 Legalis, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2017 r.II CZ 12/17, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 26 lutego 2015 r.I ACa 1690/14).

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy, w pkt. 5 wyroku orzekł o kosztach należnych Skarbowi Państwa – Sądowi Rejonowemu dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi od Towarzystwa (...) w W..

Wbrew żądaniu apelacji strona powodowa nie ma zatem interesu prawnego w uchyleniu czy zmianie tego punktu wyroku, albowiem nie została w żaden sposób pokrzywdzona wskazanym rozstrzygnięciem.

Z tych też względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 370 k.p.c. w zw. z art. 373 k.p.c. orzekł jak w pkt. 1 sentencji wyroku.

O kosztach procesu należnych pozwanemu za drugą instancję, na które złożyło się wynagrodzenie jego pełnomocnika ustalone w kwocie minimalnej 120 zł – na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 2 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. – Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., nie znajdując podstaw do zastosowania art. 102 kpc.