Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmE 109/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 05 listopada 2015 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie:

Przewodniczący:

SSO Ma łgorzata Perdion-Kalicka

Protokolant:

sekretarz sądowy Jadwiga Skrzyńska

po rozpoznaniu w dniu 05 listopada 2015 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z odwołania A. B. i S. B. prowadzących wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...) z siedzibą w Ś. przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki

o wymierzenie kary pieniężnej

na skutek odwołania A. B. i S. B. prowadzących wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...) z siedzibą w Ś. od decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z 10 czerwca 2014 r. znak: (...)

I.  zmienia zaskarżoną decyzję w pkt 2 w ten sposób, że obniża nałożoną na powodów karę pieniężna do kwoty 5 000 zł (pięć tysięcy złotych);

II.  w pozostałym zakresie odwołanie oddala;

III.  zasądza od A. B. i S. B. prowadzących wspólnie działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...) z siedzibą w Ś. na rzecz Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

SSO Małgorzata Perdion-Kalicka

Sygn. akt XVII AmE 109/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 10 czerwca 2014 r., znak: (...)po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej A. B. i S. B. prowadzącym działalność gospodarczą w zakresie obrotu paliwami ciekłymi w formie spółki cywilnej pod nazwą: (...) s.c. S. B., A. B. z siedzibą w Ś., Prezes Urzędu Regulacji Energetyki orzekł, że przedsiębiorca ten naruszył art. 56 ust. 1 pkt 12 Prawa energetycznego (dalej p.e.) w ten sposób, iż nie przestrzegał obowiązków wynikających z koncesji na obrót paliwami ciekłymi naruszając warunek 2.2.1 o treści: „Koncesjonariuszom nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych prawem. W szczególności są oni zobowiązani posiadać ważny dokument określający parametry fizyko-chemiczne paliwa będącego przedmiotem obrotu i wydać na jego podstawie, na żądanie odbiorcy, oświadczenie, we własnym imieniu, o zgodności parametrów jakości dostarczonego paliwa z parametrami wynikającymi z norm określonych prawem lub z zawartej z tym odbiorcą umowy.”

Za wyżej opisane działanie, Prezes URE wymierzył A. B. i S. B. karę pieniężną w wysokości (...)przychodu z działalności koncesjonowanej w zakresie obrotu paliwami ciekłymi osiągniętego w 2013 roku, tj. w kwocie (...) zł.

Za podstawę swojego stanowiska Prezes URE uznał okoliczność ujawnienia w trakcie działań kontrolnych realizowanych w ramach ogólnokrajowej kontroli jakości paliw przez Wojewódzkich Inspektorów Inspekcji Handlowej, naruszenia warunków udzielonej koncesji na obrót paliwami ciekłymi oraz ustawy p.e., polegających na oferowaniu paliw niespełniających wymagań jakościowych określonych w przepisach. W oparciu o badania laboratoryjne próbki paliwa pobranej na stacji paliw prowadzonej przez powodów, Prezes URE stwierdził, że w paliwie tym przekroczony został parametr odporności na utlenianie, który wyniósł 9,5 h, przy wymaganiach jakościowych na poziomie min 20 h i przyjętej tolerancji 17,5 h.

Od powyższej decyzji strona powodowa wniosła odwołanie, zaskarżając ją w całości. Decyzji zarzuciła naruszenie:

1. prawa formalnego - ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania
administracyjnego (tekst jednolity Dz .U. z 2013r. poz. 267) zwanej dalej „kpa", tj. :

a)  art.7 poprzez zaniechanie podjęcia wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwienia sprawy w sposób uwzględniający obok interesu społecznego słuszny interes strony,

b)  art. 8 poprzez przeprowadzenie postępowania w sposób naruszający zaufanie strony do organów Państwa,

c)  art. 9 poprzez zaniechanie informowania strony o okolicznościach faktycznych i prawnych mogących mieć wpływ na ustalenie ich praw i obowiązków ,

d)  art. 77 poprzez naruszenie obowiązku wyczerpującego zebrania i rozpatrzenia materiału dowodowego,

e)  art. 107 poprzez niepełne uzasadnienie prawne polegające na niewyjaśnieniu istotnej treści art. 56 ust. 6 ustawy Prawo energetyczne i zastąpienie faktycznych ustaleń od których zależeć powinna wysokość kary pieniężnej, domniemaniami o hipotetycznym charakterze.

2. prawa materialnego - art. 56 ust. 6 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. p.e. poprzez :

a) zaniechanie zbadania okoliczności istotnych przy ustalaniu stopnia szkodliwości czynu,

b)  błędne ustalenie stopnia zawinienia strony w następstwie niewłaściwego rozumienia charakteru konstrukcji odpowiedzialności przewidzianej za naruszenie p.e., polegające na orzeczeniu kary w sytuacji gdy naruszenie obowiązków wynikających z przepisów tej ustawy nie było rezultatem zachowania strony, lecz zadekretowanego przez Państwa udziału biokomponentów w oleju napędowym, powodujących zmniejszenie jego odporności na magazynowanie i wywołujących przedwczesne ich „starzenie się" oraz bez uwzględnienia faktu, że strona podejmowała działania o charakterze ostrożnościowo - prewencyjnym polegające na zakupach paliw posiadających ważne certyfikaty potwierdzające ich jakość,

c)  nieuzasadnione odstąpienie od zbadania możliwości finansowych zapłaty przez spółkę orzeczonej kary, co doprowadziło do wymierzenia jej w wysokości przewyższającej osiągnięty zysk i której ściągnięcie pełniłoby wyłącznie funkcję eliminacyjną.

Mając na względzie powyższe zarzuty, przedsiębiorca wniósł o uchylenie zaskarżonej w jego opinii błędnej decyzji w całości lub jej zmianę poprzez nakazanie regulatorowi istotnego obniżenia wysokości kary pieniężnej, a także o zasądzenie na rzecz spółki kosztów postępowania sądowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odwołania, strona powodowa kwestionowała słuszność stwierdzenia, iż skarżący świadomie uczynił przedmiotem obrotu olej jakościowo niezgodny z parametrami określonymi w obowiązujących przepisach. Jednocześnie odwołująca strona podniosła, że podjęła wszelkie dostępne środki czyli uzyskała świadectwo jakości paliwa, w celu wykluczenia możliwości sprzedaży oleju niespełniającego wymagań jakościowych. Zaprzeczyła także twierdzeniom organu, iż posiada techniczną możliwości pobierania próbek paliwa i poddawania ich wyspecjalizowanym badaniom. Według powódki zapobieżenie naruszeniom nie było możliwe dlatego, że sprzedaż oleju następuje wyłącznie z jednego zbiornika, w którym stale następuje proces zmieszania paliwa z poprzednich zakupów z olejem pochodzących z bieżących dostaw. W związku z tym stwierdziła, że wymierzona kara jest rażąco wygórowana i niewspółmierna do możliwości finansowych spółki.

W odpowiedzi na odwołanie Prezes URE wniósł o oddalenie odwołania oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny:

Strona powodowa A. B. i S. B., prowadzący działalność gospodarczą w zakresie obrotu paliwami ciekłymi w formie spółki cywilnej pod nazwą: (...) z siedzibą w Ś. - posiada koncesję na obrót paliwami ciekłymi, udzieloną decyzją Prezesa URE z dnia 12 sierpnia 2005 r. nr (...) ./k. 19 -24 akt admin./

Zgodnie z pkt 2.2.1. wyżej wymienionej koncesji „koncesjonariuszom nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych prawem. W szczególności są oni zobowiązani posiadać ważny dokument określający parametry fizyko-chemiczne paliwa będącego przedmiotem obrotu i wydać na jego podstawie, na żądanie odbiorcy, oświadczenie, we własnym imieniu, o zgodności parametrów jakości dostarczonego paliwa z parametrami wynikającymi z norm określonych prawem lub z zawartej z tym odbiorcą umowy”. /k. 19 - 24 akt admin./

W oparciu o powyższą koncesję powodowie dokonują sprzedaży paliw za pośrednictwem stacji paliw położonej w Ś. przy ul. (...). Na stacji tej odbywa się sprzedaż LPG z dwóch zbiorników o pojemności 4 850 l każdy oraz oleju napędowego ze zbiornika o pojemności 6 000 l.

Na stacji tej w dniu 24 października 2012 r. została przeprowadzona kontrola przez L. Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej dotycząca jakości sprzedawanego paliwa, /k. 3 - 4 akt admin./

Przeprowadzone badanie, pobranej w trakcie kontroli na stacji prowadzonej przez powodów, próbki podstawowej oleju napędowego przez Zakład (...) w K. w dniach 26 – 31 października 2012r. wykazało przekroczenie parametru odporności na utlenianie – 9,5 h, przy wymaganiach jakościowych na poziomie min. 20 h i przyjętej tolerancji 17,5h. /k. 9 - 11 akt admin./

W dniu 7 listopada 2012r. na zlecenie Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w L. Ośrodek (...) S.A. w P. przeprowadził badanie laboratoryjne próbki kontrolnej tego samego paliwa. Wynik badania wskazał wartość przekroczenia w badanym paliwie - 8,6 h przy wymaganiach jakościowych 20h i przyjętej tolerancji 17,5h. /k.15 - 18 akt admin./

Przedsiębiorca nie kwestionował wyników przeprowadzonych badań jakości oferowanego oleju, ani prawidłowości pobrania próbek paliwa w toku kontroli.

W roku 2013 strona powodowa uzyskała przychód z działalności koncesjonowanej dotyczącej obrotu paliwami ciekłymi w wysokości (...)zł./k. 30 akt admin./

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w toku postępowania administracyjnego oraz załączone do odwołania, które nie były przez strony kwestionowane. W szczególności powód nie kwestionował wyników badań laboratoryjnych dotyczących paliwa pobranego podczas przeprowadzonej kontroli, jak również faktu naruszenia warunku 2.2.1. udzielonej koncesji.

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje.

Odwołanie zasługuje tylko częściowo na uwzględnienie, a mianowicie w części dotyczącej wysokości kary, która zdaniem Sądu była nadmiernie wygórowana.

Co do zasady rację miał Prezes URE wskazując, że strona powodowa nie wywiązała się z obowiązku określonego w art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy o Prawie energetycznym poprzez naruszenie wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 9 grudni 2008r w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych w zakresie odporności na utlenianie.

W pierwszej kolejności należało zważyć, że stosownie do art. 32 ust. 1 pkt 4 p.e., wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie obrotu paliwami ciekłymi wymaga uzyskania koncesji. Objęcie określonej działalności gospodarczej reglamentowaniem oznacza poddanie jej szczególnym rygorom ze względu na konieczność ochrony dóbr, których działalność ta dotyczy. Przyznanie koncesji na prowadzenie określonej działalności gospodarczej stanowi swoistą gwarancję organu koncesyjnego dla konsumentów, że działalność ta będzie prowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.

Zgodnie z warunkiem 2.2.1. udzielonej spółce koncesji na obrót paliwami ciekłymi „koncesjonariuszom nie wolno czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych prawem. W szczególności są oni zobowiązani posiadać ważny dokument określający parametry fizyko-chemiczne paliwa będącego przedmiotem obrotu i wydać na jego podstawie, na żądanie odbiorcy, oświadczenie, we własnym imieniu, o zgodności parametrów jakości dostarczonego paliwa z parametrami wynikającymi norm określonych prawem lub z zawartej z tym odbiorcą umowy”.

Z treści przywołanego zapisu koncesji wynika zatem, iż w prowadzonej działalności przedsiębiorca winien spełniać wymagania w zakresie parametrów jakości sprzedawanych paliw ciekłych.

Oczywistym jest więc, że to na powódce, jako profesjonaliście ciążył obowiązek stworzenia takiej organizacji działalności gospodarczej, która wykluczyłaby możliwość wprowadzenia do sprzedaży paliwa o jakości nie odpowiadającej normom określonym w rozporządzeniu Ministra Gospodarki w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Podkreślenia wymaga, że przedsiębiorcy mają pełną swobodę wyboru działań, które podejmą w celu wywiązania się z obowiązków koncesyjnych. Mogą to czynić, np. poprzez pobranie stosownych próbek paliwa do kontroli i uzyskanie odpowiedniego świadectwa jakości. Ryzyko wprowadzenia do sprzedaży paliwa o niewłaściwej jakości ciąży na przedsiębiorcy, który przyjmuje wobec swoich kontrahentów, którym paliwo sprzedaje odpowiedzialność za jakość sprzedawanego paliwa, że spełnia ono normy jakościowe określone w obowiązujących przepisach.

Konsekwencją naruszenia warunków koncesji jest sankcja przewidziana w art. 56 ust. 1. pkt 12 Pe. W myśl powołanego przepisu karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji.

Należy przy tym zaznaczyć, że odpowiedzialność koncesjonariusza za naruszenie warunków koncesji ma charakter obiektywny, a więc dla faktu naruszenia warunków koncesji nie ma znaczenia subiektywny czynnik jakim jest dobra bądź zła wola przedsiębiorcy wykonującego działalność gospodarczą. Wynika to z ogólnej reguły, że dla zastosowania klasycznych sankcji administracyjnych wystarczające jest ustalenie, że dany podmiot zachował się w sposób niezgodny z wiążącym go nakazem albo zakazem (wyroki Sądu Najwyższego z 30 września 2011 r., III SK 10/11; z 5 listopada 2008 r., III SK 6/08 i powołane tam przykłady).

Z tych względów nie ma znaczenia, czy zmiana parametru paliwa była związana z celowym i świadomym działaniem koncesjonariusza przy wykonywaniu koncesjonowanej działalności gospodarczej, a więc stopniem jego zawinienia.

Zatem, skoro w wyniku przeprowadzonych kontroli ustalono, że wprowadzone do obrotu paliwo ciekłe nie spełnia wymogów jakościowych zgodnych z obowiązującymi przepisami, odpowiedzialność z tego tytułu spoczywa tylko i wyłącznie na podmiocie gospodarczym prowadzącym sprzedaż tego paliwa.

Odnośnie zakwestionowanego w badaniu laboratoryjnym parametru odporności na utlenianie, to normy jakościowe dla oleju napędowego określa Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 9 grudnia 2008 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Dla parametru odporność na utlenianie zawiera ono w Załączniku nr 2 dwie normy. Pierwsza wskazuje, że olej napędowy może osiągnąć maksymalnie poziom odporność na utlenianie - 25 g/m3. Natomiast dla parametru odporności na utlenianie oleju napędowego zawierającego powyżej 2% estru metylowego ( (...)).rozporządzenie przewiduje dodatkowe wymaganie jakościowe, które przewiduje, że minimalny okres utleniania dla tego oleju wynosi 20 h.

W świetle bezspornych okoliczności, potwierdzonych badaniem laboratoryjnym, przekroczenia w paliwie wprowadzanym do obrotu przez powodów minimalnego czasu utleniania, oczywistym było, że naruszyli oni warunek koncesji sprecyzowany w pkt 2.2.1.

W tym stanie rzeczy prawidłowe było ustalenie przez organ regulacyjny podstaw do nałożenia na powodów kary pieniężnej, o jakiej mowa w art. 56 ust 1 pkt 12 Pe.

Stosowanie do treści art. 56 ust.3 Pe wysokość kary nie może przekroczyć 15% przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym. Natomiast zgodnie z dyrektywą wymiaru kary zawartą w ust 6 art. 56 Pe Prezes URE ustalając wysokość kary pieniężnej, uwzględnia stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia oraz dotychczasowe zachowanie podmiotu i jego możliwości finansowe. Z kolei art 56 ust. 6a. Pe daje Prezesowi URE możliwość odstąpienia od wymierzenia kary, jeżeli stopień szkodliwości czynu jest znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek.

W odwołaniu od decyzji powodowie z powołaniem się właśnie na stopień szkodliwości czynu i stopień zawinienia oraz możliwości finansowe wskazywali na wadliwość decyzji w kwestii nałożonej kary.

Odnośnie szkodliwości czynu, to zgodzić się należało z powodem, że niewielki rozmiar działalności powoda może prowadzić do wniosku, że wprowadzenie do obrotu paliwa nie odpowiadającego normom jakościowym jest obarczone stosunkowo niewielką szkodliwością czynu, bo np. negatywny wpływ na środowisko jest znikomy, podobnie jak skala wpływu na silniki pojazdów napędzanych tym paliwem. Jednak nie jest to zdaniem Sądu podstawą do odstąpienia od nałożenia kary. Przyjęcie podobnego założenia musiałoby prowadzić do zaakceptowania procederu wprowadzania przez ostatnich w systemie sprzedaży handlowców paliwa o złej jakości tylko dlatego, że działają oni na rynku lokalnym i na niewielką skalę. To z kolei zaprzeczyłoby istocie monitorowania jakości paliw w skali całego kraju i mogło prowadzić do nadużyć, które z pewnością w skali całego kraju musiały doprowadzić do skrajnie destrukcyjnych skutków i dla środowiska ale także dla właścicieli pojazdów napędzanych paliwem złej jakości.

Zgodzić się należy jednakże z powodem, że po stronie przedsiębiorców działających na nieznaczną skalę istnieją ograniczone możliwości zapobieżenia naruszeniom przez każdorazowe pobieranie próbek połączone ze wstrzymaniem sprzedaży paliwa do czasu uzyskania pozytywnych wyników laboratoryjnych. Skala działalności nie stoi natomiast na przeszkodzie nabywania paliwa tylko w renomowanych hurtowniach paliw i takichż dostawców, czego jednak powodowie w sprawie nie dowiedli. Jeśli natomiast powodowie upatrują możliwość zmiany parametru utleniania w mieszaniu w zbiorniku paliw z różnych dostaw (w kolejnych zakupach odległych w czasie) to tej przeszkodzie łatwo zapobiec, zamawiając paliwo po opróżnieniu zbiornika z poprzedniej dostawy.

Nie zakładając więc celowości działania przedsiębiorcy we wprowadzeniu do obrotu paliwa o jakości nieodpowiadającej normom jakościowym, Sąd doszedł do przekonania, że wprawdzie szkodliwość czynu nie była znaczna lecz też nie była na tyle niewielka aby uzasadniała odstąpienie od nałożenia kary. Istotne w tej kwestii jest także i to, że odbiorca końcowy (nabywca paliwa od powodów) nie może ponosić konsekwencji działania sprzedawcy na niewielką skalę a ma jeszcze mniejsze możliwości selekcjonowania paliwa pod względem zgodności z normami.

Nie można także przyjąć, za stroną powodową, że skoro naruszenie norm jakościowych pozostawało poza jej kontrolą, to brak zawinia wyłączał możliwość nałożenia kary. Przy czym powodowie upatrywali swój brak zawinienia w ustawowym obowiązku wprowadzania do obrotu paliw z zawartością biokomponentów na poziomie do 7%, co w ocenie powodów pozostawało w związku i mogło mieć bezpośredni wpływ na końcowe wyniki badań próbek wg parametru odporności na utlenianie.

Odnośnie tej ostatniej kwestii, to po pierwsze należy stwierdzić, że powodowie nie udowodnili tej okoliczności, gdyż nie przedstawili, zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodów wyrażoną w art. 6 kc (art. 6 kc - ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne), że stopień ich zawinienia jest znikomy. Po wtóre już sam fakt, że parametr ten obniżał się wraz z upływem czasu od zakupu paliwa, co potwierdza drugie badanie wykonane w późniejszym okresie wskazuje, że jednak możliwe jest wpływania sprzedawców na jakość sprzedawanego paliwa, gdyż to upływ czasu powoduje zaniżenie parametru. Może temu zapobiec częstsze kupowanie mniejszych ilości paliwa, tak oby je zbyć odbiorcom jak najwcześniej i nie mieszanie nowych dostaw ze starymi, nie sprzedanymi jeszcze a zawartymi w zbiorniku.

Natomiast zdaniem Sądu istniały inne podstawy do obniżenia nałożonej na powodów kary. W szczególności Sąd doszedł do przekonania, że nie zostało wykazane przez Prezesa UKE, że powód działał w warunkach powtórnego naruszenia warunków koncesji, gdyż organ nie wykazał ani w toku postępowania administracyjnego ani też sądowego, że na powoda nakładana była już wcześniej kara z tego tytułu.

Ponadto zdaniem Sądu nałożona na powodów kara jest rażąco wygórowana z tej racji, że nie uwzględnia możliwości finansowych powodów. Jakkolwiek maksymalna wysokość kary obliczana jest stosownie do wartości przychodów przedsiębiorcy, to zdaniem Sądu dochody powodów osiągane z tej działalności nie mogą pozostawać bez znaczenia dla jej wymiaru. Zdaniem Sądu w sytuacji gdy roczny dochód przedsiębiorcy wynosił (...)zł (k. 31 akt adm) kara która stanowi prawie dwukrotność tego dochodu nie odpowiada możliwościom finansowym tego podmiotu gospodarczego. Kara orzeczona w decyzji wyraźnie pogorszyłaby, sytuację finansową strony powodowej a także mogłaby spowodować zagrożenie utraty płynności finansowej w prowadzonej przez powodów działalności.

W konsekwencji zdaniem Sądu należało uznać, uwzględniając w pierwszej kolejności konieczność wyegzekwowania od powodów obowiązku przestrzegania warunków koncesji jaką ma spełniać kara, że kara w kwocie 5 tys będąca reakcją na stwierdzone naruszenie, jest adekwatną do okoliczności sankcją i stanowi wystarczającą dolegliwość dla przedsiębiorcy. Natomiast kwota ta jest także wystarczająco wysoka w stosunku do możliwości finansowych powodów, aby spełnić funkcję prewencyjną kar i aby przedsiębiorca trwale zmienił swoje postępowanie. Biorąc to pod uwagę, Sąd ocenił, że kara w wysokości 5.000 zł jest proporcjonalna do stopnia szkodliwości czynu, stopnia zawinienia oraz dotychczasowego zachowania podmiotu i jego możliwości finansowych, ale równocześnie zapewnia, że powód w przyszłości będzie podejmować dostępne mu działania w celu zagwarantowania przepisowej jakości paliw wprowadzanych do obrotu.

W konsekwencji, Sąd Okręgowy na podstawie art. 479 53 § 2 k.p.c. orzekł o zmianie decyzji w części poprzez obniżenie wymiaru kary do wysokości 5.000 zł.

W pozostałym zakresie odwołanie jako niezasadne zostało oddalone.

Odnosząc się na zakończenie do zarzutu naruszenia przepisów postępowania administracyjnego wskazać należy, iż celem postępowania sądowego przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie jest przeprowadzenie kontroli postępowania administracyjnego, lecz merytoryczna ocena sporu zaistniałego między stronami po wydaniu decyzji. Jak bowiem podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 maja 2004 r. (sygn. akt III SK 44/04), które to orzeczenie należy stosować również w postępowaniu wywołanym odwołaniem od decyzji Prezesa URE, „to do Sądu ostatecznie należy zastosowanie odpowiedniej normy prawa materialnego, na podstawie wyjaśnienia podstawy faktycznej, obejmującej wszystkie elementy faktyczne przewidziane w hipotezie tej normy". Sąd zatem w toku tego postępowania, co do zasady nie ocenia jako odrębnej kwestii błędów proceduralnych popełnionych przy organ w postępowaniu administracyjnym, gdyż strona może w toku postępowania Sądowego przedstawiać dowody i argumenty na poparcie swoich twierdzeń.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu p przepis art. 100 k.p.c. z uwagi na fakt, iż pozwany uległ swojemu żądaniu tylko w niewielkim zakresie, zaś żądanie powoda nie zyskało aprobaty w całości. Dlatego Sąd uznał, że pozwanemu należy się zwrot kosztów postępowania, jakimi były koszty zastępstwa procesowego, w całości

SSO Małgorzata Perdion-Kalicka