Pełny tekst orzeczenia

II C 193/17

UZASADNIENIE

7 listopada 2016 roku (...) Związek (...) w Ł. (...), z siedzibą w Ł. wniósł pozew, w którym domagała się zasądzenia solidarnie od M. D., S. S. oraz Skarbu Państwa reprezentowanego przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na swoja rzecz:

- 661’779,00 zł tytułem odszkodowania, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty,

- odsetek od zaległości podatkowych od kwoty 360’000,00 zł, liczonych od 8 listopada 2016 roku do dnia zapłaty.

Ponadto powód wniósł o ustalenie solidarnej odpowiedzialności pozwanych za dalsze, mogące nastąpić w przyszłości skutki popełnionego czynu zabronionego oraz solidarne zasądzenie kosztów procesu według norm.

Roszczenie zostało wywiedzione z deliktu, do którego miało dojść 8 marca 2005 roku, polegającego na zawarciu przez pozwane osoby fizyczne w imieniu powoda umowy ze Skarbem Państwa o dotację w ramach programu „50 PLUS”, która okazała się nieważna, ponieważ M. D. i S. S. nie byli upoważnienia do składania oświadczeń w imieniu Związku, zaś sam Związek nie był podmiotem uprawnionym do ubiegania się i uzyskania rzeczonej dotacji. Pozwane osoby fizyczne samodzielnie rozdysponowały kwotę dotacji, natomiast powód został zobowiązany do zwrotu jej równowartości wraz z odsetkami w wysokości, jak dla zaległości podatkowych, liczonymi od 30 grudnia 2008 roku.

Skarb Państwa, któremu doręczono odpis pozwu 17 lutego 2017 roku (k 178) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kosztów procesu. Pozwany ten zakwestionował istnienie przesłanek odpowiedzialności deliktowej Skarbu Państwa, któremu nie można przypisać działań w wyniku których powód poniósł szkodę. Skarb Państwa wskazał również na brak po stronie powoda interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności pozwanych na przyszłość oraz podniósł zarzut przedawnienia roszczeń Związku dochodzonych w tej sprawie.

S. S. i M. D., którym doręczono odpisy pozwu 16 lutego 2017 roku (k 176 i 177) wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz każdego z pozwanych kosztów procesu według norm. Pozwane osoby fizyczne wskazały, że nie zachodzi żądna obiektywna zależność między ich zachowaniem a wypłatą powodowi środków z dotacji przez Skarb Państwa oraz wystąpieniem po stronie Związku szkody majątkowej. Ponadto pozwani podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia dochodzonego w tej sprawie przez powoda.

Stan faktyczny:

8 marca 2005 roku w związku z pozytywną oceną wniosku o przyznanie grantu Ministra Gospodarki i Pracy w ramach programu „50 PLUS" na rzecz zatrudnienia osób powyżej 50 roku życia, który wystosował M. D. - ówczesny prezes zarządu (...) Związek (...) (noszącego obecnie nazwę (...) Związek (...) w Ł. (...)), została podpisana umowa nr (...). Umowa została zawarta pomiędzy Ministrem Gospodarki i Pracy reprezentowanym przez P. K., pełniącym wówczas funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki i Pracy, a M. D. i S. S., którzy występowali w imieniu (...) Związku (...) w Ł.. Przedmiotem tej umowy było dofinansowanie projektu pilotażowego aktywizacji zawodowej osób w wieku powyżej 50 roku życia, w kwocie 360’000,00 zł. Warunkiem zawarcia rzeczonej umowy było przedstawienie przez wnioskodawcę szeregu dokumentów umożliwiających sfinalizowanie przedsięwzięcia. Z odpisu KRS powoda wynikało, że w owym czasie zrzeszenie reprezentował zarząd przy czym w zakresie sposobu reprezentacji akty notarialne, umowy oraz wszelkiego rodzaju zobowiązania, pełnomocnictwa i czeki pod pieczątką zrzeszenia podpisywał prezes lub wiceprezes oraz dyrektor względnie główny księgowy lub zastępca głównego księgowego. Zarząd zrzeszenia składał się z M. D., który był prezesem, dwóch wiceprezesów w osobach J. D. i A. S. oraz dwunastu członków. S. S. nie pełnił w tamtym okresie żadnych funkcji we władzach zrzeszenia, ani nie posiadał żadnych pełnomocnictw do reprezentowania tego podmiotu przy jakichkolwiek czynnościach. Zgodnie z zasadami udzielania tego rodzaju dotacji, podmiotem mającym prawo do jej uzyskania mogła być wyłącznie organizacja pozarządowa, która działała statutowo na rzecz przeciwdziałania bezrobociu, aktywizacji zawodowej i rozwoju lokalnego, a ponadto współpracowała z samorządem gminnym lub publicznymi służbami zatrudnienia. Tego rodzaju działalność nie była statutową działalnością (...) Związku (...).

7 kwietnia 2005 roku kwota dotacji została przekazana na rachunek wskazany przez M. D. i S. S. w umowie z 8 marca 2005 roku. Pieniędzmi tymi dysponowali obaj pozwani, którzy zawierali z różnymi podmiotami umowy, na podstawie których przekazywane były środki z dotacji. W umowach tych pozwane osoby fizyczne podawały się za przedstawicieli zrzeszenia. M. D. nie informował oficjalnie organów zrzeszenia o działaniach podejmowanych w związku z dotacją uzyskaną na podstawie umowy z 8 marca 2005 roku. Informację o zawarciu umowy z 8 marca 2005 roku organy statutowe zrzeszenie powzięły oficjalnie dopiero w pierwszym kwartale 2006 roku, w wyniku kontroli działalności statutowej i gospodarki finansowej przeprowadzonej przez komisję rewizyjną zrzeszenia. W trakcie czynności wyjaśniających M. D. oświadczył, że środki z dotacji nie dotyczą finansów zrzeszenia lecz finansów Ministerstwa. W drugiej połowie 2006 roku przeprowadzono w zrzeszeniu kontrolę skarbową, która wykazała nieprawidłowości w wykorzystaniu środków przyznanych na podstawie umowy z 8 marca 2005 roku. Polegały one na tym, że dotacja nie była ujęta ani w księgach zrzeszenia, ani w jego wynikach finansowych, lecz w odrębnej, pozabilansowej ewidencji środków Związku, zaś środki z dotacji były rozdysponowane poza wiedzą organów statutowych.

30 listopada 2005 roku stroną umowy z 8 marca 2005 roku został Minister Pracy i Polityki Społecznej w miejsce Ministra Gospodarki i Pracy.

13 kwietnia 2007 roku Minister wezwał powoda do zwrotu otrzymanej dotacji wraz z odsetkami w wysokości 20% rocznie uznając, że była ona nieprawidłowo wydatkowana. Pismem z 29 października 2008 roku poinformowano zrzeszenie o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie zaległości należności z tytułu nieprawidłowego wykorzystania dotacji. Zrzeszenie nie posiadało już wówczas środków przekazanych w ramach dotacji przez Ministerstwo.

23 marca 2008 roku Minister wydał decyzje w przedmiocie zobowiązania powoda do zwrotu uzyskanej dotacji ze względu na wykorzystanie jej niezgodnie z przeznaczeniem. (...) Sąd Administracyjny uchylił tę decyzję wyrokiem z 18 lutego 2009 roku uznając, że materialną podstawą obowiązku zwrotu dotacji jest brak podstawy prawnej do jej pobrania. W wyniku dalszego postępowania Minister wydał decyzję z 7 grudnia 2011 roku zobowiązującą związek do zwrotu kwoty dotacji wraz z odsetkami w wysokości określonej, jak dla zaległości podatkowych, liczonymi od 30 grudnia 2008 roku. Decyzja ta została utrzymana w mocy przez sądy administracyjne obu instancji. Podstawą tej decyzji było stwierdzenie, że umowa z 8 marca 2005 roku nie została skutecznie zawarta wobec tego, że przy zawarciu umowy zrzeszenie było nieprawidłowo reprezentowane. Tym samym nie było podstawy do przekazania przedmiotowej dotacji. Na podstawie tej decyzji 1 marca 2012 roku wystawiono przeciwko powodowi tytuł wykonawczy opiewający na kwotę 360’000,00 zł należności głównej oraz 132’085,00 zł odsetek i przystąpiono do jego egzekucji.

/ wydruk KRS powoda – k 14-17, umowa z 8 marca 2005 roku – k 18-19, aneks do umowy z 8 marca 2005 roku – k 20, zasady udzielania grantów – k 21-54, wydruk KRS (...) Związku (...) Zrzeszenia (...) z dnia 27 stycznia 2005 roku – k 66-71, porozumienie z 29 kwietnia 2005 roku – k 72, porozumienie (...) – k 73-74, oświadczenie M. D. – k 78, pismo Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej – k 79, pismo M. D. – k 80, postanowienie o wszczęciu postępowania kontrolnego – k 81, wynik kontroli skarbowej – k 82-93, protokół zebrania zarządu zrzeszenia – k 94-97, pismo Ministerstwa z 13 kwietnia 2007 roku – k 114, zawiadomienie o wszczęci postępowania – k 115, decyzja Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 7 grudnia 2011 roku – k 119-129, tytuł wykonawczy – k 130-131, zawiadomienie o zajęciu wierzytelności – k 136, 137, 138 , wyrok WSA w Warszawie z 18 lutego 2010 roku wraz z uzasadnieniem – k 189-193, decyzja Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 9 maja 2011 roku – k 194-202, decyzja Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 30 września 2011 roku – k 206-209, pismo Ministerstwa gospodarki i Pracy z 11 lutego 2005 roku – k 322, umowy zlecenia – k 381a i 381b, , zeznania świadka B. M. – k 387, zeznania świadka R. S. – k 387, zeznania świadka A. W. – k 387, zestawienie kwot pobranych z tytułu zajęć egzekucyjnych – k 748-838, zeznania powoda – 850 w zw. z k 387, zeznania pozwanego M. D. – k 850 w zw. z k 387, zeznania pozwanego S. S. – k 850 w zw. z k 387/

W marcu 2005 roku w zrzeszeniu nie było dyrektora. W takiej sytuacji ówczesny prezes zarządu uznał, że ma upoważnienie do samodzielnego reprezentowania Związku. M. D. udzielił samodzielnie pełnomocnictwa S. S. mimo, iż nie pełnił on żadnych funkcji w organach zrzeszenia, ponieważ żaden z członków prezydium zarządu zrzeszenia nie chciał podjąć się czynności związanych z realizacją projektu, w związku z którym przyznano dotację ministerialną.

/ zeznania pozwanego M. D. – k 850 w zw. z k 387 /

29 czerwca 2007 roku Prokurator Prokuratury Rejonowej Ł. wydał postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie doprowadzenia (...) Związku (...) w Ł. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk, wobec braku znamion czynu zabronionego. Postanowienie to zostało wydane w następstwie zawiadomienia złożonego przez powoda 21 maja 2007 roku. W listopadzie 2016 roku zrzeszenie wystosowało kolejne zawiadomienie o popełnieniu na jego szkodę przestępstwa w związku z umową zawartą 8 marca 2005 roku. Postanowieniem z 16 grudnia 2016 roku Prokurator Prokuratury Rejonowej (...) w W. odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie:

1/ wyrządzenia w okresie od dnia 8 marca 2005 roku do dnia 31 stycznia 2006 roku w W. znacznej szkody majątkowej (...) Związkowi (...) (obecnie (...) Związek (...) w Ł. (...)) na skutek nadużycia udzielonych uprawnień przez działające w krótkich odstępach czasu i z góry powziętym zamiarem osoby reprezentujące Związek przy zawarciu umowy Nr (...) z dnia 8 marca 2005 roku z Ministrem Gospodarki i Pracy i jej realizacji, tj. o czyn zabroniony kwalifikowany z art. 296 § kk w związku z art. 12 k.k., na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 kpk wobec stwierdzenia, iż nastąpiło przedawnienie karalności czynu;

2/ wyrządzenia w dniu 8 marca 2005 roku w W. znacznej szkody majątkowej Skarbowi Państwa na skutek nadużycia udzielonych uprawnień przez osobę reprezentującą Ministra Gospodarki i Pracy przy zawarciu umowy Nr (...) z dnia 8 marca 2005 roku z(...) Związkiem (...), tj. o czyn zabroniony kwalifikowany z art. 296 § 1 k.k. , na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 kpk wobec stwierdzenia, iż nastąpiło przedawnienie karalności czynu;

3/ przedłożenia w dniu 8 marca 2005 roku w W. w celu uzyskania dla (...) Związku (...) „grantu Ministra Gospodarki i Pracy na dofinansowanie projektu pilotażowego aktywizacji zawodowej osób w wieku powyżej 50 lat" od Ministra Gospodarki i Pracy nierzetelnego pisemnego oświadczenia dotyczącego spełnienia przez zrzeszenie warunków do otrzymania grantu w ramach programu „50 PLUS" oraz nierzetelnego pisemnego oświadczenia dotyczącego umocowania osób reprezentujących Związek do zawarcia takiej umowy, które to oświadczenia miały istotne znaczenie dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego, tj. o czyn zabroniony kwalifikowany z art. 297 § 1 k.k. , na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 kpk wobec stwierdzenia, iż nastąpiło przedawnienie karalności czynu;

4/ przywłaszczenia w okresie od dnia 8 marca 2005 roku do dnia 31 stycznia 2006 roku w Ł. przez prezesa zarządu (...) Związku (...) oraz członka Związku pieniędzy w łącznej kwocie 70.231,28 złotych na szkodę (...) Związku (...), tj. o czyn zabroniony kwalifikowany z art. 284 § 1 kk na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. wobec stwierdzenia, iż nastąpiło przedawnienie karalności czynu.

W uzasadnieniu tej decyzji wskazano, że niezależnie od podstawy odmowy wszczęcia śledztwa, brak jest podstaw do przyjęcia, że działania M. D. i S. S. podejmowane w związku z doprowadzeniem do zawarcia umowy z 8 marca 2005 roku i wykorzystaniem środków z przyznanej dotacji, nakierowane były na osiągnięcie korzyści majątkowej. Zażalenie wniesione na to postanowienie zostało oddalone postanowieniem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie z 11 maja 2017 roku.

/ postanowienie – k 544, zawiadomienie – k 584, postanowienie z 16 grudnia 2016 roku – k 683-687, postanowienie z 11 maja 2017 roku – k 693-694 /

Przed podpisaniem umowy w imieniu Ministra Pracy i Gospodarki społecznej przez upoważnionego podsekretarza stanu była ona weryfikowana pod względem formalno-rachunkowym przez pracowników Ministerstwa. Wcześniej wniosek o dotację powinien zostać zweryfikowany przez ministerialną komisję oceniającą, która dokonywała oceny m.in. pod kątem spełnienia wymogów formalnych, do których należało załączenie przez wnioskodawcę odpisu statutu, odpisu z rejestru oraz pełnomocnictwa, jeżeli w imieniu wnioskodawcy występowała osoba umocowana.

/ zasady udzielania grantów – k 21-54, zeznania świadka P. K. – k 731, oryginalny egzemplarz umowy z 8 marca 2005 roku wraz z aneksem – k 861, 862 /

Skarb Państwa nie posiada oryginałów dokumentów sporządzonych w związku z przyznaniem przedmiotowego grantu, w postaci wniosku złożonego przez M. D. i S. S. wraz załącznikami oraz protokołu ministerialnej komisji oceniającej ten wniosek.

/ niesporne /

Sąd nie uwzględnił wniosku strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomii, ponieważ został on zgłoszony na okoliczność wydatkowania kwoty uzyskanej dotacji z naruszeniem prawa, co jest okolicznością obojętną dla rozstrzygnięcia tej sprawy. Powód upatruje szkody w tym, że ma obowiązek zwrotu przyznanej dotacji wraz z odsetkami. Obowiązek ten wynika jednak nie z faktu niezgodnego z prawem wykorzystania kwoty dotacji, ale z faktu nieważności umowy zawartej 8 marca 2005 roku będącej podstawą przekazania dotacji. Sposób jej rozdysponowania nie ma zatem znaczenia dla powstania po stronie powoda obowiązku zwrotu świadczenia.

Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka K. K. uznając go za spóźniony, a nadto zbędny dla wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia tej sprawy.

Rozważania prawne:

Powództwo podlega oddaleniu ze względu na skuteczne podniesienie przez pozwanych zarzutu przedawnienia roszczenia powoda.

Związek żąda zapłaty odszkodowania z tytułu czynu niedozwolonego zarzucanego pozwanym. Czynem tym miało być podpisanie umowy z 8 marca 2005 roku, na podstawie której doszło do przekazania dotacji w wysokości 360’000,00 zł, do której zwrotu ostatecznie zobowiązany został powód po stwierdzeniu, że podstawą przekazania środków pieniężnych była nieważna umowa. Przy takiej podstawie faktycznej powództwa podstawą odpowiedzialności pozwanych osób fizycznych jest art. 415 kc, natomiast Skarbu Państwa – art. 417 § 1 kc.

Nie ulega wątpliwości, że zdarzeniem wywołującym szkodę było zawarcie nieważnej umowy, tzn. umowy z 8 marca 2005 roku, ponieważ ta czynność była czynnikiem sprawczym całego ciągu dalszych zdarzeń, które doprowadziły ostatecznie do powstania po stronie powoda zobowiązania finansowego postrzeganego jako szkoda.

Zgodnie z obowiązującym wówczas art. 442 § 1 kc roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulegało przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o powstaniu szkody i osobie obowiązanej do jej naprawienia, jednakże nie później, niż z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę. Ponieważ do momentu uchylenia tego przepisu, co nastąpiło 10 sierpnia 2007 roku, żaden termin przedawnienia jeszcze nie upłynął, kwestię te należało ocenić w oparciu o art. 442 1 kc, zgodnie z dyspozycją art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 roku o zmianie ustawy – kodeks cywilny (Dz. U. nr 80 poz. 538). Mimo nieco odmiennej redakcji art. 442 1 § 1 kc, nie ulega wątpliwości, że ostatecznym terminem przedawnienia roszczeń wynikających z deliktu jest dziesięcioletni okres od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę, o ile nie mamy do czynienia ze szkodą na osobie (art. 442 1 § 3 kc) lub roszczeniem przysługującym małoletniemu (art. 442 1 § 4 kc). Jak wspomniano wyżej dziesięcioletni termin, po upływie którego nastąpiło ostatecznie przedawnienie rozpoczął bieg 8 marca 2005 roku i upłynął 8 marca 2015 roku, a więc ponad półtora roku przed wytoczeniem powództwa w tej sprawie. Sąd nie podziela przy tym poglądu zaprezentowanego przez stronę powodową, iż zdarzeniem wywołującym szkodę było wydanie decyzji Ministra z 7 grudnia 2011 roku, utrzymanej ostatecznie w mocy, która uskuteczniła obowiązek zwrotu dotacji wraz z odsetkami. Taka decyzja nie jest zdarzeniem wywołującym szkodę w rozumieniu art. art. 442 1 kc, ponieważ to nie ona była czynnikiem sprawczym uszczerbku majątkowego, na który powołuje się powód. Wydanie tej decyzji było jednym z wielu skutków zdarzenia deliktowego z 8 marca 2005 roku.

Rozważenia wymagał podniesiony przez stronę powodową argument, że roszczenie dochodzone w tej sprawie nie uległo przedawnieniu ze względu na spełnienie warunku z art. 442 1 § 2 kc, tzn. szkoda wynikła ze zbrodni lub występku. W takim przypadku przedawnienie nastąpiłoby z upływem lat dwudziestu, niezależnie od momentu, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia.

Na wstępie należy przypomnieć, że brak prawomocnego wyroku skazującego, czy jakiegokolwiek innego rozstrzygnięcia stwierdzającego popełnienie przestępstwa, wydanego w postępowaniu karnym nie jest przeszkodą do samodzielnego ustalenia w postępowaniu cywilnym, że szkoda wynikła ze zbrodni lub występku. Niemniej jednak ustalenie takie musi zostać dokonane według zasad obowiązując w sprawach karnych, a więc w oparciu o dowody wskazujące w sposób nie budzący wątpliwości, że określona osoba objęta domniemaniem niewinności wypełniła swoim zachowaniem przedmiotowe i podmiotowe znamiona określonego czynu zabronionego przez ustawę. Należy też zauważyć, że udowodnienie popełnienia przez jedną z osób ponoszących odpowiedzialność za szkodę, przestępstwa z którego owa szkoda wynikła, skutkuje wydłużeniem okresu przedawnienia roszczeń deliktowych wyłącznie w stosunku do tej osoby, a nie do wszystkich odpowiedzialnych. W tej kwestii Sąd podziela stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 lutego 2003 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze V CKN 1664/00 (opublikowanym w zbiorze cyfrowym Legalis).

Oceniając zachowanie M. D. i S. S. Sąd rozważył kilka przestępstw, mogących wchodzić w grę, które zostaną po kolei omówione.

Art. 284 § 1 kk, czyli przestępstwo przywłaszczenia. Pozwanym nie można przypisać tego rodzaju przestępstwa ponieważ dokonując dyspozycji w odniesieniu do środków pieniężnych przekazanych w ramach dotacji, nie weszli w posiadanie tych środków. Pieniądze zostały przekazane na konto zrzeszenia, a następnie wydzielone na odrębnym subkoncie. Okoliczność, że pozwane osoby fizyczne dokonywały rozporządzeń tymi środkami, nie posiadając po temu upoważnienia Związku nie zmienia faktu, że pieniądze zostały przyznane powodowi i to on był legalnym dysponentem tych pieniędzy. Ponadto dla przypisania sprawcy winy przy tym przestępstwie konieczne jest udowodnienie zamiaru potraktowania środków pochodzących z dotacji, jak swoich własnych. Z okoliczności sprawy wynika natomiast, że zarówno M. D., jak i S. S., a zwłaszcza ten drugi, podejmowali określone czynności rozporządzające w przeświadczeniu, że działają w imieniu zrzeszenia, a nie swoim własnym. Jednocześnie na uwagę zasługuje fakt, że – jak zaznaczała to przez cały czas strona powodowa, organy statutowe Związku nie wiedziały oficjalnie o uzyskaniu i rozdysponowywaniu otrzymanej dotacji, zatem nie mogły powierzyć pochodzących z niej środków pozwanym osobom fizycznym. Wyklucza to a limine możliwość zakwalifikowania działań M. D. i S. S. jako wypełniających znamiona czynu opisanego w art. 284 § 2 kk.

Art. 286 § 1 kk czyli przestępstwo oszustwa. Takiego czynu nie można przypisać żadnemu z pozwanych, ponieważ brak jest dowodów wskazujących na istnienie celu w postaci uzyskania korzyści majątkowej dla siebie lub innej osoby. Taki cel musi być objęty zamiarem sprawcy już w chwili popełnienia przestępstwa, a więc doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez inną osobę przez wprowadzenie jej w błąd.

Art. 296 kk - przestępstwo nadużycia zaufania. W przypadku S. S. taka kwalifikacja prawna w ogóle nie wchodzi w grę, ponieważ w chwili dokonywania czynu będącego źródłem szkody nie istniała żadna podstawa, w oparciu o którą byłby on zobowiązany zajmować się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą zrzeszenia. Podstawą taką z pewnością nie było upoważnienie czy pełnomocnictwo udzielone z przekroczeniem uprawnień przez M. D.. W odniesieniu do M. D. zachodzi co prawda znamię w postaci zobowiązania do prowadzenia spraw Związku, jednakże czynność będąca źródłem szkody wykraczała poza te obowiązki, zatem nie może być mowy o tym, że zawarcie umowy z 8 marca 2005 roku było nadużyciem uprawnień udzielonych ówczesnemu prezesowi zarządu Związku lub niedopełnieniem obowiązków.

Art. 297 kk – oszustwo finansowe. Zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie, że M. D. i S. S. przedstawili wraz z wnioskiem o dotację jakikolwiek dokument podrobiony, przerobiony, poświadczający nieprawdę albo nierzetelny albo złożyli nierzetelne, pisemne oświadczenie dotyczące okoliczności istotnych dla uzyskania wsparcia finansowego. Charakteru tego nie ma również oświadczenie zawarte w treści umowy z 8 marca 2005 roku, gdzie we wstępnej części wymieniającej strony zawarto wzmiankę, że (...) Związek (...) jest reprezentowany przez M. D.. Takie oświadczenie, złożone w tym momencie nie miało istotnego znaczenia dla pozyskania dotacji, skoro zawarcie umowy winno zostać poprzedzone złożeniem wniosku wraz z dokumentami takimi jak statut i odpis z rejestru, poświadczającymi kto jest uprawniony do reprezentowania zrzeszenia zarówno jako wnioskodawcy, jak i strony umowy. Z faktu, że mimo takich wymagań Ministerstwo potraktowało M. D. jako uprawnionego do reprezentowania zrzeszenia nie można domniemywać, że było to wynikiem celowego posłużenia się przez te osoby lub jedną z nich dokumentem lub oświadczeniem o cechach opisanych w art. 297 kk, skoro nie ma na to dowodu, a w grę wchodzić może także inna, czysto teoretyczna przyczyna takiej sytuacji (np. niedopełnienie obowiązków przez urzędnika sprawdzającego wniosek pod względem formalnym).

Jeszcze raz w tym miejscu należy podkreślić, że uznanie kogoś za winnego popełnienia przestępstwa, także w ramach ustaleń dokonywanych w procesie cywilnym, nie może opierać się na domniemaniu, ale na dowodach, które ocenione zgodnie z zasadami logiki nie pozostawiają wątpliwości co do zaistnienia przedmiotowych i podmiotowych znamion czynu zabronionego.

Odnośnie pozwanego Skarbu Państwa konieczne byłoby udowodnienie okoliczności pozwalających na przypisanie konkretnemu urzędnikowi popełnienia przestępstwa w związku z zawarciem umowy z 8 marca 2005 roku. W przeciwieństwie do prawa cywilnego, nie jest dopuszczalne poprzestanie na ustaleniu, że doszło do jakichś nieprawidłowości w postaci niedopełnienia obowiązków przez anonimowego pracownika Ministerstwa, który w ten sposób działał na szkodę interesu publicznego albo prywatnego, ewentualnie doprowadził do powstania takiej szkody. Dokumenty, którymi dysponuje Sąd w tym postępowaniu nie pozwalają na sformułowanie takiego zarzutu pod adresem P. K., który w imieniu Ministra podpisał umowę, ponieważ jego czynność powinna być poprzedzona procesem weryfikacji wniosku, dokonanym przez inne osoby – przede wszystkim przez Komisję Oceniającą, której obowiązkiem było sprawdzenie wniosku pod względem formalnym. Skoro wniosek zyskał akceptację, to taka ocena musiała być dokonana, albo jej zaniechano. W pierwszym przypadku można byłoby domniemywać, że ktoś nie dopełnił swoich obowiązków poprzez niedokładną weryfikację dokumentów pod kątem spełniania przez wnioskodawcę warunków do uzyskania dotacji czy właściwej reprezentacji wnioskodawcy. Możliwe jest także, że dokumentacja zawierała nieprawdziwe dane, za co urzędnik nie ponosi odpowiedzialności. Wszystko to są jednakże rozważania czysto teoretyczne, ponieważ brak dokumentów uniemożliwia stwierdzenie czy w ogóle doszło do zawinionego niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień, a jeśli tak, to przez kogo, co pozwoliłoby przypisać określonej osobie popełnienie przestępstwa z art. 231 § 1 kk ewentualnie art. 231 § 3 kk. Zatem także w stosunku do Skarbu Państwa brak jest podstaw do uznania, że szkoda wynikła ze zbrodni lub występku.

Z przytoczonych względów należało podzielić pogląd strony pozwanej, iż do przedawnienia w tej sprawie nie ma zastosowania termin z art. 442 1 § 2 kc.

Ponieważ w sprawie nie zaistniały żadne zdarzenia skutkujące przerwaniem lub zawieszeniem biegu dziesięcioletniego terminu przedawnienia, upłynął on 8 marca 2015 roku. W tej sytuacji rozważania dotyczące momentu dowiedzenia się przez powoda o szkodzie i osobie za nią odpowiedzialnej są bezprzedmiotowe. Na marginesie jedynie warto wskazać, że musiało to nastąpić najpóźniej w chwili wydania decyzji z 7 grudnia 2011 roku, której uzasadnienie nie pozostawiało żadnych wątpliwości co do tego jaka była przyczyna obciążenia Związku obowiązkiem zwrotu dotacji.

Wobec powyższego pozwani mogą skutecznie uchylić się od zaspokojenia roszczenia powoda zgodnie z art. 117 § 2 kc, zatem dalsze rozważania odnośnie jego zasadności są zbędne.

Sąd rozważył także, czy podniesiony zarzut przedawnienia nie stanowi nadużycia prawa ze strony pozwanych, względnie nie jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, jednakże nie znalazł żadnych okoliczności przemawiających za zastosowaniem w tej sprawie art. 5 kc. W szczególności nie sposób zarzucić pozwanym jakichkolwiek działań, które uniemożliwiłyby powodowi lub poważnie utrudniły, wystąpienie z powództwem we wcześniejszym terminie. Nie wskazano też żadnych okoliczności obiektywnych, które stały temu na przeszkodzie.

Mając na względzie powyższe należało powództwo oddalić.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc. Na koszty poniesione przez pozwanych złożyły się wydatki na wynagrodzenie zawodowych pełnomocników, przy czym w przypadku pozwanych osób fizycznych pełnomocnikowi należy się tylko jedno wynagrodzenie, stosownie do utrwalonego w tym zakresie orzecznictwa (uchwała Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 30 stycznia 2007 roku sygn. akt III CZP 130/07).