Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXV C 1178/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2018 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie, XXV Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR del. Elżbieta Lucyna Mojsa

Protokolant:

Paulina Zielińska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 września 2018 r. w Warszawie

sprawy z powództwa B. T. i A. T.

przeciwko Bankowi (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  Powództwo oddala.

2.  Zasądza od powodów B. T. i A. T. solidarnie na rzecz pozwanego Banku (...) S.A. w W. kwotę 10 817 zł (dziesięć tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt. XXV C 1178/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 28 czerwca 2017 r. A. T. i B. T. wnieśli o ustalenie nieważności umowy kredytu budowlano – hipotecznego z dnia 07 września 2007 r. o nr (...) (...) zawartej pomiędzy powodami, a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W..

Powodowie wnieśli również o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych.

Zgodnie z przedstawionym w pozwie stanowiskiem, powodowie zawarli
umowę o kredyt budowlano – hipoteczny o nr (...) (...), na podstawie której uzyskali środki na zakup nieruchomości położonej w O..

Na podstawie rzeczonej Umowy pozwany Bank udzielił powodom kredytu w kwocie 154 177, 76 CHF, na okres kredytowania 360 miesięcy licząc od daty pierwszego uruchomienia kredytu. Uruchomienie kredytu miało nastąpić jednorazowo w walucie PLN.

Pomimo, że strony ustaliły ilość oddanych do dyspozycji kredytobiorcom środków pieniężnych w konkretnej ilości w CHF, to powodowie nie mogli domagać się ich wypłaty w tej walucie. Stosownie do pkt 5.2 Umowy kredytowej, taka wypłata miała nastąpić w złotych polskich, tym samym powodowie mogli zażądać, jedynie wypłacenia kwoty kredytu w złotych polskich. Przy czym zgodnie z § 4 ust 5 Regulaminu produktów kredytowych da klientów indywidualnych w (...) Banku (...) S.A. pozwany bank zastrzegł „jeżeli zgodnie z dyspozycja kredytobiorcy wypłata środków Uruchamianego produktu ma nastąpić w innej walucie niż waluta (...) określona w Umowie, to następuje to po przewalutowaniu. Przewalutowanie następuje natomiast po kursie obowiązującym w momencie zaksięgowania dyspozycji uruchomienia produktu kredytowego”. Zgodnie zaś z powyższym, zdaniem powodów wobec odniesienia się w umowie do nieznanego stronom w chwili jej zawarcia kursu CHF ustalanego dopiero w chwili wypłaty transz kredytu – strony de facto nie ustaliły w przedmiotowej umowie kwoty, jaka miała zostać oddana kredytobiorcom do dyspozycji w walucie, w jakiej kredyt został udzielony.

Wobec braku odniesienia się w umowie do wysokości kursu CHF, nie została doprecyzowana kwota zobowiązania powodów. Powodowie podnieśli, że wysokość kwoty kredytu nie może zostać ustalona w drodze wykładni oświadczeń woli stron, a nawet jeśli zostanie w drodze wykładni ustalona, to nie powinna mieć znaczenia z tego względu, że istotne jest przede wszystkim to, czy takie uregulowania umowne były zgodne z przepisami prawa.

Z uwagi na powyższą okoliczność (brak określenia kwoty kredytu), treść łączącego strony stosunku prawnego jest sprzeczna z art. 69 ust 1 i 2 pkt 2 Prawa Bankowego, co powoduje zgodnie z art. 58 § 1 k.c. nieważność całej umowy kredytu.

Ponadto zdaniem powodów, przyjęcie że kwota kredytu została w umowie określona, musi opierać się na założeniu, że w istocie została ona wyrażona w CHF. Zaś w takiej sytuacji doszło do naruszenia zasady walutowości.

Powodowie wskazali, że jedyne wyjątki od obowiązującej na terenie Rzeczpospolitej Polskiej zasady walutowości wynikały z przepisów prawa dewizowego. Rozliczenia w kraju w walutach obcych pomiędzy rezydentami, zgodnie z art. 9 Prawa dewizowego podlegało ograniczeniom dewizowym. Zgodnie zatem z art. 3 ust 1 tejże ustawy, nie były one dozwolone. Bank zatem miały prawo dokonywać obrotu dewizowego, który polegał wyłącznie na udzieleniu kredytu, w ramach którego doszłoby do przeniesienia wartości dewizowych pomiędzy stronami. W niniejszej sprawie niewątpliwie nie miało to miejsca.

Powodowie wskazali, że w przypadku takim jak w niniejszej sprawie, przedmiotowa czynność prawna podlegała ograniczeniom wynikającym z Prawa dewizowego i kodeksu cywilnego. W przypadku takim, jak w niniejszej sprawie, a więc wyrażenia kwoty kredytu w walucie obcej, przy jednoczesnym przeniesieniu na kredytobiorców środków pieniężnych w złotówkach i braku rozliczeń w walucie obcej pomiędzy stronami, umowa nie stanowiła kredytu walutowego. Wobec powyższego zdaniem powodów doszło do naruszenia art. 358 § 1 k.c. który nakazywał wyrażenie łączącego strony zobowiązania w walucie polskiej. Pozwany Bank nie był uprawniony do tworzenia umowy, która z jednej strony nie spełniała wymogów pozwalających na uznanie jej za dokonaną w ramach dopuszczonego przez Prawo dewizowe odstępstwa od art. 358 § 1 k.c., a z drugiej zaś naruszeniem zasady walutowości posługiwała się walutą obcą nie tylko jako klauzulą waloryzacyjną, ale także wykorzystano ją do wyrażenia zobowiązania.

Pomimo zarzutów sformułowanych powyżej, przedmiotowa umowa pozostaje nieważna, bowiem zawiera ona postanowienia dotyczące waloryzacji. Co do zasady, strony mogą w sposób dowolny formułować postanowienia umowne (swoboda umów). Dopuszczalne jest przy tym określenie pozycji stron stosunku prawnego w sposób nierówny. Zdaniem powodów dysproporcja świadczeń nie może jednak sięgać tak daleko, że doprowadzi do rażącego naruszenia ich ekwiwalentności. W takiej bowiem sytuacji zastosowanie ma art. 353 1 k.c. Zapisy przedmiotowych klauzul waloryzacyjnych, obciążające w sposób nieograniczony ryzykiem kursowym wyłącznie powodów, nie służyły w rzeczywistości celowi zgodnemu z naturą stosunku kredytu.

Niezależnie od powyższych wywodów poczynionych przez stronę powodową, przedmiotowa umowa zawiera postanowienia o charakterze abuzywnym, co powoduje ich całkowita bezskuteczność. Powodowie wskazali, w pierwszej kolejności, iż postanowienia przedmiotowej umowy nie były z nimi indywidualnie uzgadniane; powodowie zawarli umowę jako konsumenci, a postanowienia umowne wskazywane przez powodów (te dotyczące zasad ustalania kursów wymiany walut przy przeliczaniu kwoty kredytu i poszczególnych rat) są niedozwolone bowiem kształtowały ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Jednocześnie w ramach niniejszej sprawy należało stwierdzić, że w ten sposób doszło do rażącego naruszenia ich interesów. Sytuacja, w której konsument pozbawiony jest możliwości weryfikacji zasad, jakimi kieruje się bank przy ustalaniu wysokości należnego kredytobiorcy świadczenia, wpływa na jego interesy, stawiając go w nierównej sytuacji i rażąco naruszając zasadę ekwiwalentności świadczeń (pozew k. 2-26).

W odpowiedzi na pozew z dnia 17 października 2017 r. Bank (...) z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz od powodów kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu stanowiska, pozwany w pierwszej kolejności podniósł zarzut braku interesu prawnego w wytoczeniu niniejszego powództwa. Wskazał, że powodom przysługuje dalej idące roszczenie – mogą oni bowiem wystąpić przeciwko pozwanemu z roszczeniem o zapłatę.

W dalszej kolejności pozwany zaznaczył, że umowa kredytu jest umową o kredyt walutowy, którego wartość została wyrażona w walucie frank szwajcarski, a nie jak wskazują powodowie – umową o kredyt denominowany do CHF.

Powodowie od dnia zawarcia Umowy kredytu zobowiązani byli do spłaty jego rat w walucie - frank szwajcarski. Bank prowadził na ich rzecz bezpłatnie rachunek w tej walucie. Powodowie mogli zatem zakupić franki szwajcarskie w dowolnym wybranym przez siebie miejscu, po kursie według własnego wyboru, zatem nie musieli korzystać z kursów ustalonych przez bank. Przy tak ukształtowanym stosunku prawnym rozliczenia z pozwanym Bankiem w ogóle nie musiały odbywać się przy zastosowaniu kursów walut ustalanych przez Bank. Korzystanie z kursów walut było swobodną i wyłączną decyzją powodów.

Wypłata środków z pierwszej części kredytu walutowego nastąpiła w PLN, natomiast wypłata drugiej części kredytu w związku z zawartym aneksem oraz § 4 ust. 5 Regulaminu produktów kredytowych dla klientów indywidualnych w (...) Bank (...) S.A. powinna była nastąpić we frankach szwajcarskich, niemniej na wyraźną dyspozycje Powodów została wypłacona w złotówkach.

Pozwany wskazał, że fakt wypłaty kredytu w polskich złotówkach, nie zmienia automatycznie charakteru kredytu z walutowego na denominowany. Strony bowiem w sposób precyzyjny określiły walutę udzielonego oraz walutę w jakiej ma być spłacany kredyt. Powodowie w pierwszej kolejności byli zobowiązani do zasilania walutą CHF rachunku bankowego prowadzonego W CHF wskazanego w umowie kredytu, a Bank w pierwszej kolejności pobierał środki na poczet należności z rachunku bankowego powodów w CHF. Dopiero w przypadku braku wystarczających środków w CHF, bank pobierał środki z pozostałych rachunków powodów w PLN, dokonywał przeliczenia i zarachowywał je na poczet należności z tytułu Umowy kredytu.

Przy tak ukształtowanym stosunku prawnym rozliczenia z pozwanym Bankiem w ogóle nie musiały odbywać się przy zastosowaniu kursów walut ustalanych przez Bank. Stanowiło to dowolną decyzję powodów (odpowiedź na pozew k. 93 - 108).

Strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie, aż do zamknięcia rozprawy (pismo powodów z dnia 09 marca 2018 r. k. 211 – 215, stanowiska stron zajęte na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2018 r. k.284, oraz w dniu 12 września 2018 r. k.719).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 24 sierpnia 2007 r. A. T. i B. T. złożyli wniosek do poprzednika prawnego pozwanego o udzielenie im kredytu hipotecznego. Jako walutę kredytu powodowie wskazali franka szwajcarskiego CHF (wniosek o udzielenie kredytu k.45 -49)

W dniu 07 września 2007 r. powodowie A. T. i B. T. zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanego (okoliczność bezsporna) umowę o kredyt budowlano – hipoteczny o nr (...) (...).

Na podstawie rzeczonej Umowy pozwany Bank udzielił powodom kredytu w kwocie 154 177, 76 CHF, na okres kredytowania 360 miesięcy licząc od daty pierwszego uruchomienia kredytu. Uruchomienie kredytu miało nastąpić jednorazowo w walucie PLN w następujący sposób:

1)  z kwoty kredytu miała zostać pobrana składka ubezpieczenia spłaty kredytu w (...) S.A., o której mowa w ust. 9.2;

2)  w wysokości określonej w umowie przedwstępnej kupna – sprzedaży kredytowanej nieruchomości.

Oprocentowanie kredytu pozostawało równe stopie bazowej oprocentowania, którą stanowi LIBOR dla 6 miesięcznych depozytów w CHF powiększonej o 1,20 punktu procentowego stałej marży. Wysokość stopy bazowej oprocentowania ustalana była po raz pierwszy w dniu Uruchomienia kredyt, a następnie jest aktualizowana co 6 miesięcy. Ustalania i aktualizacja Stopy bazowej następuje z zastosowaniem Stopy bazowej oprocentowania na piątego dnia miesiąca, która ogłaszana jest dwa dni robocze wcześniej. Szczegółowe zasady ustalania i aktualizacji Stopy bazowej oprocentowania określa Regulamin.

Zgodnie z pkt 8.7 Umowy kredytowej, spłata należności z tytułu Kredytu następować miała z konkretnego rachunku bankowego, który miał być prowadzony w CHF i zasilany wyłącznie środkami w walucie, w której jest prowadzony (umowa k. 50 – 55).

Bank miał prawo do obciążania ww. rachunku do wysokości dostępnego salda wszelkimi kwotami wymagalnych należności wynikających z umowy, w szczególności kwotami rat kredytu, odsetek, prowizji i opłat oraz kosztami ustanowienia i utrzymywania Zabezpieczeń Kredytu, w tym kwotami składek ubezpieczeniowych. W przypadku, gdy rachunek prowadzony jest w innej walucie niż waluta wymagalnych należności, obciążenie miało następować po przewalutowaniu.

W dniu zawarcia umowy kredytu, pozwany zawarł z powodami równolegle Umowę Rachunku Bankowego – (...) / (* Rachunek Walutowy).

Uruchomienie kredytu nastąpiło bezpośrednio na rachunek bankowy Dewelopera. Bank zastrzegł sobie, iż warunkiem uruchomienia Kredytu jest przedłożenie Aneksu do Umowy przedwstępnej do umowy z Inwestorem Zastępczym, zmieniającym harmonogram wpłat, na jednorazową ratę w wysokości 35 000 zł.

W dniu 28 września 2007 r. powodowie złożyli dyspozycję uruchomienia 35 000 zł kredytu na dobro rachunku Developera. Dyspozycja uruchomienia kredytu zawiera adnotację nie pochodzącą od powodów, a obejmującą zmniejszenie uruchamianej kwoty do 336 927,36 zł.

W dniu 17 stycznia 2018 r. strony zawarły aneks nr (...) do umowy kredytowej podwyższając kwotę kredytu o 29 807, 74 CHF. Zastrzeżono, że uruchomiona kwota nie będzie wyższa niż 29 807,74 CHF oraz nie większa niż 60 000 zł.

Wypłata pierwszej transzy w wysokości 336 927,36 zł nastąpiła w dniu 02 października 2007 r. Tego samego dnia Bank pobrał kwotę 3406,62 zł składki ubezpieczenia spłaty kredytu na rzecz (...) S.A. W dniu 22 stycznia 2007 r. nastąpiło uruchomienie drugiej transzy kredytu w wysokości 60 000 zł (zaświadczenie k. 70 – 74).

W dniu 16 maja 2016 r. powodowie wystąpili do pozwanego z reklamacją, domagając się przedstawienia podstawy prawnej zawarcia Umowy Kredytowej oraz z żądaniem przedstawienia wyliczeń rat kapitałowych i odsetkowych. Powodowie ponadto, domagali się zwrotu kwoty ubezpieczenia pobranego jako podwyższenie kredytu, a także pobranych bezumownie odsetek (reklamacje k. 75, 76).

Przed zawarciem umowy o kredyt (w dniu 22 sierpnia 2007 r.) powodowie zapoznali się z informacją dotyczącą ryzyka walutowego, w tym informacją o możliwych wahaniach walut.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych w aktach sprawy, a przywołanych powyżej dokumentów, którym brak było podstaw odmówić wiarygodności. Sąd przy ustaleniu ww. stanu faktycznego sprawy oparł się również na zeznaniach powodów, które były wiarygodne i spójne.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu w całości.

Podstawę prawną wytoczonego powództwa stanowiły przepisy – art. 189 k.p.c. w zw. z art. 58 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.

Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

W niniejszej sprawie interes prawny w wytoczeniu powództwa wyraża się istniejącą niepewnością co do ważności zawartej umowy kredytowej w związku z podniesionymi w pozwie argumentami przemawiającymi za uznaniem jej za nieważną.

Nie budzi wątpliwości, że interes prawny jest przesłanką merytoryczną powództwa wytoczonego na podstawie art. 189 k.p.c., o ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Oznacza to, że istnienie interesu prawnego decyduje o dopuszczalności badania prawdziwości twierdzeń powodów, że wymieniony w powództwie stosunek prawny lub prawo istnieje, bądź nie istnieje. Dopiero dowiedzenie przez powoda interesu prawnego otwiera sądowi drogę do badania prawdziwości twierdzeń powoda o tym, że dany stosunek prawny lub prawo rzeczywiście istnieje bądź nie istnieje, a zatem w okolicznościach niniejszej sprawy do badania, czy kwestionowane przez powoda umowy są nieważne.

Kluczem do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest zatem przede wszystkim właściwa ocena istnienia po stronie powodowej interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. w wytoczeniu niniejszego powództwa. Jak już wskazano powyżej badanie istnienia interesu prawnego powoda w ubieganiu się o wydanie rozstrzygnięcia ustalającego prawo lub stosunek prawny powinno wyprzedzać badanie ustalenia prawa lub stosunku prawnego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 10 lutego 2016r., I ACa 1178/15, LEX nr 2004546, wyrok SA w Poznaniu z dnia 19 maja 2010r., I ACa 281/10, LEX nr 628191).

Sam przepis art. 189 k.p.c. nie definiuje pojęcia interesu prawnego, a jego rozumienie było wielokrotnie przedmiotem orzecznictwa sądowego i doktryny. Po pierwsze przyjmuje się, że jest to obiektywna, czyli wywołana rzeczywistą koniecznością ochrony określonej sfery prawnej, potrzeba uzyskania przez stronę powodową odpowiedniej treści wyroku. Nie ma natomiast znaczenia to, że powód odczuwa subiektywną potrzebę ochrony swych praw (uzasadnienie uchwały SN z dnia 5 grudnia 1991 r. III CZP 110/91 OSNC 1992/6/104; wyrok SN z dnia 14 marca 2012 r. II CSK 252/11, LEX nr 1169345; wyrok SN dnia 21 lutego 1997 r. II CKU 7/97 CZP 10/86, OSNCAP 1987, z. 1, poz. 12).

Interes prawny w wytoczeniu powództwa na podstawie art. 189 k.p.c. nie istnieje wtedy, kiedy realnie możliwym jest uzyskanie przez powoda ochrony lub usunięcie stanu niepewności w inny sposób, gdy uzasadnione jest posłużenie się dalej idącym (intensywniejszym) środkiem ochrony prawnej. A zatem, jeżeli do usunięcia stanu niepewności czy zagrożenia sfery prawnej powoda istnieje możliwość wytoczenia innego powództwa, na przykład o świadczenie, to taka możliwość wytoczenia tego innego powództwa wyłącza istnienie interesu prawnego (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 grudnia 1968 r., III CZP 103/68, OSNCP 1969, Nr 5, poz. 85, uchwała z dnia 27 lipca 1990 r., III CZP 38/90, OSNC 1991, nr 2-3, poz. 25, wyrok SN z dnia 13 września 2007 r., III CSK 123/07, nie publ.,wyrok SN z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 33/09, nie publ.; wyrok SN z dnia 14 marca 2012 r. II CSK 252/11 LEX nr 1169345).

Innymi słowy, interes prawny zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi skuteczną ochronę jego prawnie chronionych interesów, czyli definitywnie zakończy spór lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w nieokreślonej przyszłości. W orzecznictwie wypracowano zasadę, zgodnie z którą za nieposiadającą interesu prawnego uznać należy osobę, która ochrony prawnej może poszukiwać w drodze powództwa o zasądzenie świadczeń pieniężnych lub niepieniężnych. Powyższe stanowisko opiera się na założeniu, że, po pierwsze wydanie wyroku zasądzającego jest możliwe, jeżeli także ustalona zostanie legitymacja czynna powoda oraz po drugie, że wyrok tylko ustalający istnienie (nieistnienie) prawa, stosunku prawnego czy faktu prawotwórczego nie zapewni w sposób ostateczny ochrony prawnej dla zasadniczego roszczenia powoda. Wyrok ustalający w sprawie wszczętej w trybie art. 189 k.p.c. nie jest bowiem, w przeciwieństwie do wyroku zasądzającego, wykonalny w drodze egzekucji sądowej (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 13 kwietnia 1965 r. II CR 266/64 OSPiKA 1966/7-8 poz. 166, oraz wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 22 listopada 2002 r. IV CKN 1519/2000 LexPolonica nr 377910), ale ma charakter deklaratywny.

Powyższa zasada nie powinna być oczywiście pojmowana abstrakcyjnie, w celu zawężającej interpretacji tej przesłanki do wytoczenia powództwa o ustalenie, lecz ze względu na konstytucyjnie gwarantowane prawo do sądu zawsze konieczna jest ocena istnienia interesu prawnego do wytoczenia tego powództwa na tle okoliczności faktycznych konkretnych spraw. Wobec tego przyjmuje się istnienie interesu prawnego zawsze, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub gdy stronie nie stoi otworem droga procesu o świadczenie, a strona przeciwna kwestionuje jej prawo lub stosunek prawny (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 25 września 2013r., I ACa 773/13, LEX nr 1392106).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należało uznać, że powodowie w niniejszej sprawie nie mają interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieważności umowy kredytu budowlano - hipotecznego z dnia 07 września 2007 r. o nr (...) (...)

Oczywistym jest bowiem, że ustalenie nieistnienia spornej umowy prowadziłoby do obowiązku zwrotu przez powodów na rzecz banku świadczenia zrealizowanego przez pozwany bank, a także do obowiązku zwrotu na rzecz powodów świadczeń ratalnie przez nich spełnionych na rzecz banku przez dotychczasowy okres kredytowania, z możliwością potrąceń oraz dochodzenia zapłaty z wynikających z nich różnic kwotowych. Tak więc prawomocny wyrok ewentualnie uwzględniający powództwo w przedmiotowej sprawie, nie tylko nie zakończy sporu, ale stanie się wręcz podstawą do dalszych roszczeń dalej idących, to jest o zapłatę. Tak więc A. T. i B. T. przysługuje roszczenie o świadczenie, w ramach którego może powołać się na art. 58 k.c. stanowiący o podstawach bezwzględnej nieważności czynności prawnej, jak również na przepisy art. 385 1 k.c. stanowiących o podstawach bezskuteczności klauzul danej umowy. Dodatkowo należy podnieść, że sąd rozpoznający każdy spór cywilny zobowiązany jest brać pod uwagę z urzędu nieważność czynności prawnej w każdej sprawie, a więc niezależnie od woli stron i ich ewentualnych zarzutów.

Powyższa argumentacja, przemawiająca za przyjęciem braku interesu prawnego w wytoczeniu powództwa w niniejszej sprawie, w ocenie Sądu Okręgowego jest wystarczająca do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Niezależnie od powyższego należy podnieść, że nawet gdyby strona powodowa wykazała istnienie interesu prawnego w wystąpieniu z niniejszym powództwem, to i tak powództwo to podlegałoby oddaleniu. Zdaniem Sądu Okręgowego brak jest bowiem podstaw do przyjęcia, że kwestionowana umowa kredytu jest nieważna, albo że zawarte w niej poszczególne klauzule, jako niedozwolone pozostają bezskuteczne.

Sąd uznał, że w sprawie niniejszej wbrew twierdzeniom powodów, mamy do czynienia z kredytem walutowym, a nie z kredytem denominowanym czy też z kredytem indeksowanym do waluty obcej. Dlatego też Sąd w poniższych rozważaniach pominął zarzuty zgłoszone przez powodów sformułowane właśnie z uwagi na faktu uznania, że przedmiotowa umowa o kredyt nie jest umową o kredyt walutowy.

Zgodnie z treścią przepisów art. 69 ust. 1 i ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku - Prawo bankowe (Dz. U. 2016 poz. 1988), w ich brzmieniu obowiązującym w dacie podpisania kwestionowanej umowy, przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu (ust. 1). Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności:

1) strony umowy,

2) kwotę i walutę kredytu,

3) cel, na który kredyt został udzielony,

4) zasady i termin spłaty kredytu,

5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany,

6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu,

7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu,

8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych,

9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje,

10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy (ust.2).

Podpisana umowa kredytowa spełnia przywołane powyżej i obowiązujące w chwili jej zawarcia ustawowe wymogi. Strony określiły w niej kwoty udzielanego kredytu, walutę kredytu, jego przeznaczenie, okres kredytowania, terminy i zasady ich zwrotu przez konsumentów, a także oprocentowanie kredytu i opłaty oraz prowizje związane z jego udzieleniem.

Sąd nie uwzględnił zgłoszonego przez powodów zarzutu nieważności przedmiotowej umowy, z uwagi na brak doprecyzowania w umowie kwoty zobowiązania powodów.

Kredyt udzielony powodom był w całości kredytem walutowym – kwota kredytu została wyrażona w CHF (ust. 1 Umowy kredytu). Oprocentowanie ustalane było w oparciu o stawkę referencyjną LIBOR dla 3 – miesięcznych depozytów (ust 6.1. Umowy), zabezpieczenie kredytu stanowią hipoteki, których kwota wyrażona została we frankach szwajcarskich (ust 9.1 Umowy), a sam kredyt powinien być spłacany w CHF (UST 8.8. Umowy). Powodowie otrzymywali ponadto informacje o wysokości rat we CHF.

Powyższą okoliczność potwierdził sam powód, A. T., który w trakcie przesłuchania na rozprawie w dniu 13 kwietnia 2018 r. zeznał, iż pracownik Banku zaoferował mu kredyt walutowy. Ponadto powód zeznał, że spłata kredytu następowała w walucie CHF. Powodowie zatem mogli spłacać raty kapitałowo – odsetkowe bezpośrednio w CHF, zatem całkowicie niezasadna pozostaje ich argumentacja, że stosowane przez Pozwanego kursy walut stanowią podstawę do podważenia ich umowy. Problem z zastosowaniem kursów walut w takiej umowie po prostu nie występuje. Powodowie od chwili zawarcia Umowy o kredyt mieli możliwość dokonywania spłat rat kredytu bezpośrednio dostarczając walutę CHF. Jedynie w przypadku gdy powodowie nie dostarczyli wystarczających środków pieniężnych w walucie CHF na rachunku bankowym, pozwany miał prawo pobierać raty kredytu z rachunku PLN, a potem przeliczać według swoich kursów na CHF. Jednakże taki sposób spłaty rat kredytu był pośrednio wyborem samych powodów. Gdyby bowiem dokonywali terminowo spłat rat kredytu w walucie CHF, nie dochodziłoby do pobierania przez Bank ww. kwot w PLN. Nie można zatem mówić, aby postanowienia umowy w tym zakresie były niedozwolone, bowiem w świetle wszystkich postanowień umowy, interes powodów został w sposób należyty chroniony poprzez posiadanie przez nich możliwości dokonywania spłat rat kredytu bezpośrednio w walucie CHF.

Nie doszło też zdaniem Sądu w sprawie niniejszej do naruszenia zasady walutowości.

Należy wskazać, że od 1 października 2002 r. w obrocie prawnym obowiązywało Rozporządzenie Ministra Finansów w sprawie ogólnych zezwoleń dewizowych z dnia 3 września 2002 r. (DZ.U. Nr. 154, poz. 1273, dalej Rozporządzenie). Zgodnie z § 12 ww. Rozporządzenia, w kraju zezwala się na dokonywanie pomiędzy rezydentami rozliczeń w innych walutach wymienialnych., o ile jedną ze stron jest konsument.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 26 września 2018 r. w punkcie pierwszym oddalił powództwo.

W punkcie drugim wydanego wyroku Sąd Okręgowy zasądził od powodów na rzecz Banku (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 10 817 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd Okręgowy oparł na treści art. 98 § 1 k.p.c., który stanowi, iż strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). W niniejszej sprawie Sąd oddalił wytoczone powództwo, dlatego to powód jest tą stroną procesu, która przegrała przedmiotową sprawę. W związku z tym powód jest zobowiązany zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty procesu. Warunkiem zasądzenia od strony przegrywającej na rzecz przeciwnika kosztów procesu jest zgłoszenie żądania, który w niniejszej sprawie został spełniony, albowiem wniosek taki został zgłoszony przez pozwanego w odpowiedzi na pozew. W skład kosztów należnych stronie pozwanej wchodzą jedynie – koszty zastępstwa procesowego według norm przepisanych w kwocie 10 800 zł oraz koszt opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Zgodnie z treścią § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, obowiązująca w dacie wniesienia pozwu, stawka minimalna wynagrodzenia pełnomocnika wynosi przy wartości przedmiotu sprawy powyżej 200 000 złotych – 10 800 złotych i w konsekwencji tę stawkę należało uwzględnić określając podlegające zwrotowi niezbędne koszty procesu w niniejszej sprawie, na które zgodnie z treścią art. 98 § 2 k.p.c. składają się także koszty pełnomocnika.