Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ua16/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2018r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SSO Katarzyna Antoniak (spr.)

Sędziowie: SO Elżbieta Wojtczuk

SO Jerzy Zalasiński

Protokolant: st.sekr.sądowy Marta Żuk

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2018 r. w Siedlcach

na rozprawie

sprawy z wniosku K. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o prawo do zasiłku chorobowego

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 15 grudnia 2017r. sygn. akt IV U 307/17

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od K. P. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

J. Z. K. A. E. W.

Sygn. akt: IV Ua 16/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 15 grudnia 2017r. Sąd Rejonowy w Siedlcach zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z 23 sierpnia 2017r. w ten sposób, że ustalił, iż ubezpieczony K. P. nie ma obowiązku zwrotu kwoty 2 475,34 złotych tytułem odsetek ustawowych od pobranego zasiłku chorobowego, w pozostałym zaś zakresie odwołanie ubezpieczonego od w/w decyzji oddalił oraz zasądził od ubezpieczonego K. P. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. kwotę 180 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Rozstrzygnięcie to było wynikiem następujących ustaleń i wniosków Sądu Rejonowego:

Decyzją z 23 sierpnia 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił K. P. prawa do zasiłku chorobowego za okres od 26 lipca 2014r. do 22 sierpnia 2014r. oraz od 28 lutego 2016r. do 31 lipca 2016r. i zobowiązał go do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego za ten okres w kwocie 25.575,06 złotych, w tym odsetki. Organ rentowy powołał się na to, że w okresie zatrudnienia w Urzędzie Miasta S. ubezpieczony korzystał ze zwolnień lekarskich, a jednocześnie wykonywał pracę zarobkową, biorąc udział w posiedzeniach rady nadzorczej Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o. o. w S., za co otrzymał wynagrodzenie.

Ubezpieczony wniósł odwołanie od powyższej decyzji, wnosząc o jej zmianę i przywrócenie mu prawa do zasiłku chorobowego za sporny okres i stwierdzenie, że nie ma on obowiązku zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego. Podniósł, że Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w S. to przedsiębiorstwo użyteczności publicznej. Członkostwo w radzie nadzorczej tej spółki nie powinno więc, zdaniem ubezpieczonego, być traktowane jak w przypadku innych spółek. Wskazał, że jego udział w posiedzeniach rady nadzorczej miał charakter incydentalny. Nie wpłynął również na pogorszenie jego stanu zdrowia. Podkreślił, że jest przewodniczącym rady nadzorczej i nikt inny nie mógł go w tej roli zastąpić. Bez odbycia się spornych posiedzeń rady przedsiębiorstwo nie mogłoby zaś normalnie funkcjonować. Powołał się na orzeczenie Sądu Najwyższego dotyczące udziału pracownika korzystającego ze zwolnienia lekarskiego od pracy w posiedzeniu rady nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując argumentację z uzasadnienia zaskarżonej decyzji.

Sąd Rejonowy ustalił, że ubezpieczony K. P. od 2005r. jest pracownikiem Urzędu Miasta S. zatrudnionym na stanowisku zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. W okresach od 26 lipca 2014r. do 22 sierpnia 2014r. oraz od 28 lutego 2016r. do 31 lipca 2016r. ubezpieczony korzystał ze zwolnień lekarskich od pracy. Z tego tytułu pobrał zasiłek chorobowy w łącznej wysokości 23.099,72 złotych brutto. Od 2007r. ubezpieczony jest jednocześnie przewodniczącym rady nadzorczej Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w S.. W dniach 29 lipca 2014r., 29 lutego 2016r., 30 marca 2016r., 25 kwietnia 2016r., 20 maja 2016r., 6 czerwca 2016r. i 12 lipca 2016r. ubezpieczony uczestniczył w posiedzeniach rady nadzorczej Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w S.. Z tytułu wykonywania czynności w radzie nadzorczej otrzymał od spółki wynagrodzenie.

W przedstawionym stanie faktycznym Sąd Rejonowy stwierdził, że odwołanie K. P. okazało się uzasadnione tylko w niewielkim zakresie. Sąd wskazał, że zgodnie z art.6 ust.1 ustawy z 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (t.j. Dz. U. z 2017r., poz.1368) zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego. Przysługuje on również osobie, która stała się niezdolna do pracy po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli niezdolność do pracy trwała bez przerwy co najmniej 30 dni i powstała nie później niż w ciągu 14 dni od ustania tytułu ubezpieczenia chorobowego (art.7 pkt 1 ustawy). Z kolei w myśl art.17 ust.1 w/w ustawy ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia. Zgodnie natomiast z art.84. ust.1 i 2 ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2017r., poz.1778) osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu, wraz z odsetkami, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego. Za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się:

1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Sąd pierwszej instancji podniósł, że działalnością zarobkową jest działalność stanowiąca źródło dochodu z tytułu własnej pracy, niezależnie od podstawy jej wykonywania. Może nią być na przykład zatrudnienie na podstawie umowy o pracę czy umowy zlecenia lub umowy agencyjnej. Jedną z form działalności zarobkowej jest też prowadzenie działalności gospodarczej na własny rachunek. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego pracą zarobkową jest każda aktywność ludzka zmierzająca do osiągnięcia zarobku, w tym pozarolnicza działalność gospodarcza, choćby nawet polegająca na czynnościach nieobciążających w istotny sposób organizmu pracownika pozostającego na zwolnieniu lekarskim (tak SN w wyroku z 5 kwietnia 2005r., w sprawie I UK 370/04, OSNP 2005/21/342). Przepis art.17 ustawy zasiłkowej nie wymaga, aby praca była podjęta w „celu zarobkowym”, lecz jedynie aby miała „zarobkowy charakter”, czyli by wykonywanie określonych czynności przynosiło rzeczywisty dochód - zarobek. Takie definiowanie pracy zarobkowej wypływa z konieczności ścisłego stosowania przepisów prawa ubezpieczeń społecznych, w którym przeważa - z uwagi na bezwzględnie obowiązujący charakter norm prawnych - formalistyczne ujęcie uprawnień ubezpieczonych. Jeżeli zatem wykonywanie określonych czynności przynosi rzeczywisty dochód, to wówczas problem, czy praca została podjęta w celu uzyskania tego dochodu traci na znaczeniu jako dotyczący motywów zachowania. Nie ma też znaczenia fakt, że określone czynności mogą być wykonywane odpłatnie lub nieodpłatnie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 20 stycznia 2005r., w sprawie I UK 154/04, Legalis nr 67234). W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy wskazał wprost, że członek rady nadzorczej spółki akcyjnej (odpowiednio spółki z ograniczoną odpowiedzialnością), który pobiera wynagrodzenie z tego tytułu, świadczy pracę zarobkową w rozumieniu art.17 ust.1 ustawy zasiłkowej. Sąd pierwszej instancji zauważył, że z taką sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Odnosząc się do różnicy między wartością otrzymanych przez ubezpieczonego kwot tytułem wynagrodzenia za uczestnictwo w radzie nadzorczej a wartością kwoty do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń oraz podnoszonej przez ubezpieczonego kwestii proporcji czasu poświęconego przez niego na udział w posiedzeniach rady nadzorczej do liczby wszystkich dni roboczych z okresów pobierania zasiłku chorobowego Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych art.5 kc czy też art.8 kp nie mają zastosowania, a zatem przywołane przez ubezpieczonego okoliczności nie prowadzą do złagodzenia rygorów prawa ubezpieczeń społecznych. Przepisy z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych mają bowiem charakter bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa publicznego i nie mogą być modyfikowane lub zastępowane przez zasady współżycia społecznego. Oznacza to, że w sytuacjach w nich określonych muszą być one stosowane przez organ rentowy w sposób ścisły.

Sąd pierwszej instancji podniósł dalej, że terminy uczestnictwa ubezpieczonego w posiedzeniach rady nadzorczej (...) Sp. z o.o. w S., ich częstotliwość i regularność, dowodzą, że nie była to sporadyczna, incydentalna lub wymuszona okolicznościami sprawy aktywność zawodowa mogąca usprawiedliwiać zachowanie prawa do zasiłku chorobowego. Sąd podkreślił, że ubezpieczony wziął udział we wszystkich posiedzeniach rady nadzorczej, jakie odbyły się w okresach, kiedy pobierał zasiłek chorobowy z tytułu czasowej niezdolności do pracy i nie robił tego bezinteresownie. Zdaniem Sądu Rejonowego nie tylko wysokość wynagrodzenia za udział w radzie nadzorczej, sposób jego określenia, status organizacyjny, ale także status właścicielski spółki kapitałowej prawa handlowego jako pracodawcy pozostają bez znaczenia w świetle art.17 ust.1 ustawy zasiłkowej. Jest bowiem całkowicie obojętne, czy podmiotem właścicielskim spółki jest instytucja o charakterze publicznym (w tym komunalnym), czy prywatnym. Nadto obojętnym prawnie jest rodzaj prowadzonej przez nią działalności.

Reasumując Sąd Rejonowy stwierdził, że ubezpieczony K. P. w okresie pobierania przez niego zasiłku chorobowego u pracodawcy ,tj. w Urzędzie Miasta S., wykonywał pracę zarobkową uczestnicząc w posiedzeniach rady nadzorczej Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o. o. w S. i otrzymał za to wynagrodzenie. W tej sytuacji nie przysługuje mu prawo do zasiłku chorobowego za sporny okres, a wypłacone z tego tytułu należności podlegają zwrotowi. Sąd Rejonowy wskazał dodatkowo, że bez znaczenia w realiach niniejszej sprawy pozostaje okoliczność, że udział ubezpieczonego w posiedzeniach rady nadzorczej (...) Sp. z o.o. w S. nie miał negatywnego wpływu na stan jego zdrowia. Wykonywanie pracy zarobkowej, niezależnie od jej wpływu na stan zdrowia, stanowi bowiem samodzielną negatywną przesłankę prawa do zasiłku chorobowego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 6 lutego 2008r., w sprawie II UK 10/07, Legalis nr 144080).

W ocenie Sądu pierwszej instancji brak jest natomiast podstaw do żądania od ubezpieczonego przez organ rentowy zapłaty odsetek ustawowych od pobranych świadczeń za okres poprzedzający wydanie decyzji w niniejszej sprawie. Roszczenie organu rentowego o zapłatę tych odsetek staje się bowiem wymagalne dopiero od doręczenia decyzji osobie zobowiązanej do zwrotu tego świadczenia, a nie w chwili pobrania świadczenia. Świadczenia z ubezpieczeń społecznych przyznawane są bowiem w drodze decyzji administracyjnych i na podstawie decyzji administracyjnych są wypłacane. Nie można zatem utrzymywać, że świadczenia wypłacone na podstawie pozostającej w obrocie prawnym decyzji administracyjnej jako nienależne, podlegały zwrotowi w dacie wypłaty, choćby przesłanki przyznania świadczenia w rzeczywistości nie istniały lub odpadły. Świadczenia w myśl art.84 ustawy systemowej uważane za nienależne podlegają zwrotowi dopiero wtedy, gdy organ rentowy wyda stosowną decyzję administracyjną (wyrok Sądu Najwyższego z 3 lutego 2010r., I UK 210/09, Lex nr 585713).

W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy zmienił zaskarżoną decyzję jedynie w takim zakresie, że ustalił, iż ubezpieczony nie ma obowiązku zwrotu ustawowych odsetek od pobranego świadczenia, a w pozostałym zakresie oddalił odwołanie.

O kosztach procesu Sąd pierwszej instancji rozstrzygnął w oparciu o art.98§1 i 3 kpc, zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony oraz §9 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015, poz.1804 ze zm.).

Od powyższego wyroku apelację złożył ubezpieczony K. P. zaskarżając go w zakresie pkt II zarzucając mu:

1.  brak odniesienia się w uzasadnieniu do podnoszonych w odwołaniu okoliczności dotyczących stosunku godzin pracy objętych okresem zasiłkowym do czasu przewodniczenia radzie nadzorczej czy wymogów formalnych zwołania rady, a także poglądów Sadu Najwyższego wynikających z przytoczonego w odwołaniu orzecznictwa,

2.  sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału wyrażające się w przyjęciu, że posiedzenia rady nadzorczej, którym przewodniczył były regularne, że nie były sporadyczne, incydentalne i wymuszone okolicznościami sprawy oraz że nic nie stało na przeszkodzie, aby posiedzenia rady zostały przełożone na inny termin – po zakończeniu choroby.

Wskazując na powyższe ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i poprzedzającej go decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z 23 sierpnia 2017r. poprzez stwierdzenie, że nie utracił on prawa do zasiłku chorobowego i nie jest zobowiązany do zwrotu kwoty 25 575,06 złotych z tytułu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego.

Organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od ubezpieczonego K. P. na rzecz organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego K. P. podlegała oddaleniu jako nieuzasadniona.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne i ocenę prawną przedstawione przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W przekonaniu Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się zarzucanych mu prawa procesowego i materialnego. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i stosując właściwe przepisy prawa materialnego trafnie stwierdził, że ubezpieczony utracił prawo do zasiłku chorobowego w okresach objętych zaskarżoną decyzją, a wypłacony mu zasiłek podlega zwrotowi jako nienależnie pobrany. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy odniósł się do wszystkich istotnych okoliczności sprawy dokonując wszechstronnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego. Argumentacja Sądu Rejonowego jest wyczerpująca i przekonująca, a zarzuty apelacyjne stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami i rozważaniami Sądu Rejonowego.

Należy zauważyć, że okoliczności faktyczne sprawy były niesporne. Poza sporem pozostaje bowiem, że ubezpieczony K. P. w dniach 29 lipca 2014r., 29 lutego 2016r., 30 marca 2016r., 25 kwietnia 2016r., 20 maja 2016r., 6 czerwca 2016r. i 12 lipca 2016r. brał udział w posiedzeniach rady nadzorczej Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w S., za co każdorazowo otrzymał wynagrodzenie. Wskazane posiedzenia rady nadzorczej przypadały w czasie, kiedy ubezpieczony posiadał orzeczoną niezdolność do pracy przez co nie świadczył pracy na rzecz pracodawcy ,tj. Urzędu Miasta S. pobierając w tym okresie zasiłek chorobowy. Nie ulega wątpliwości, że odpłatny udział w posiedzeniach rady nadzorczej w okresie orzeczonej niezdolności pracy mieści się pojęciu wykonywania działalności zarobkowej, a tym samym rozpatrywany stan faktyczny odpowiada dyspozycji przepisu art.17 ust.1 ustawy z 25 czerwca 1999r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, zgodnie z którym ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia.

Wnosząc odwołanie od decyzji organu rentowego stwierdzającej utratę prawa do zasiłku chorobowego i stwierdzającej obowiązek zwrotu przez ubezpieczonego zasiłku pobranego za okresy zwolnień lekarskich, w których ubezpieczony uczestniczył w posiedzeniach rady nadzorczej, ubezpieczony powołał się na okoliczności, które jego zdaniem powodują, że brak jest podstaw do zastosowania wobec niego sankcji przewidzianej w w/w art.17 usta.1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Podniósł, że jego udział w posiedzeniach rady nadzorczej miał charakter incydentalny oraz był wymuszony okolicznościami sprawy ,tj. wynikał z publicznego charakteru Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w S. oraz dodatkowo z faktu pełnienia przez niego funkcji przewodniczącego rady nadzorczej tejże spółki. Rolą Sądu Rejonowego była zatem ustalenie, czy istotnie w okolicznościach sprawy zachodzą okoliczności wskazujące na brak podstaw do stwierdzenia, że ubezpieczony utracił prawo do zasiłku chorobowego i zobowiązany jest do zwrotu pobranych z tego tytułu kwot jako nienależnie pobranego świadczenia. Analizując - w świetle postawionych przez ubezpieczonego zarzutów apelacyjnych - zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd Okręgowy stwierdził, iż Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił, że ubezpieczony pobrał nienależnie zasiłek chorobowy, a twierdzenia apelującego o incydentalnym charakterze jego udziału w posiedzeniach rady nadzorczej są niesłuszne.

Należy podkreślić, że przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych, w tym przepis art.17 ust.1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, mają charakter przepisów bezwzględnie obowiązujących, co oznacza, że powinny być interpretowane i stosowane ściśle. Sam ustawodawca nie wprowadził żadnych wyjątków od zasady przewidzianej w art.17 ust.1 w/w ustawy, zgodnie z którą wykonywanie pracy zarobkowej w okresie orzeczonej niezdolności do pracy skutkuje utratą prawa do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia. Pogląd o niestosowaniu powyższej regulacji w przypadku, gdy określona aktywność zarobkowa ma charakter incydentalny i wymuszony okolicznościami, został wypracowany przez Sąd Najwyższy i aktualnie jest niekwestionowany. Nie może być on jednak stosowany rozszerzająco, gdyż doprowadzi do wypaczenia regulacji art.17 ust.1 w/w ustawy. Sąd Rejonowy oceniając okoliczności sprawy prawidłowo stwierdził, że w przypadku ubezpieczonego nie można mówić o incydentalnym charakterze jego udziału w posiedzeniach rady nadzorczej. Określenie „incydentalny” oznacza mający małe znaczenie, zdarzający się bardzo rzadko, marginalny, sporadyczny. Mając na uwadze, że ubezpieczony biorąc udział w posiedzeniach rady nadzorczej w dniach: 29 lipca 2014r., 29 lutego 2016r., 30 marca 2016r., 25 kwietnia 2016r., 20 maja 2016r., 6 czerwca 2016r. i 12 lipca 2016r. wziął udział we wszystkich posiedzeniach rady nadzorczej, które w konkretnym okresie (okresy zwolnień lekarskich) w ogóle miały miejsce, nie sposób uznać, aby udział ten miał charakter incydentalny. Dla pełnego obrazu wskazać należy, że w okresie zwolnienia lekarskiego – trwającego nieprzerwanie od 28 lutego 2016r. do 31 lipca 2016r. (5 miesięcy) ubezpieczony wziął udział we wszystkich sześciu zwołanych w tym okresie posiedzeniach rady nadzorczej – w dniach 29 lutego 2016r., 30 marca 2016r., 25 kwietnia 2016r., 20 maja 2016r., 6 czerwca 2016r. i 12 lipca 2016r. (vide: pismo (...) Sp. z o.o. w S. z 25 lipca 2017r. k.2 akt organu rentowego). W tych okolicznościach nie sposób przyjąć stanowiska ubezpieczonego, że incydentalnie – ,tj. wyjątkowo wziął udział w posiedzeniu rady nadzorczej. O incydentalnym charakterze udziału ubezpieczonego w posiedzeniach rady nadzorczej nie świadczy samo porównanie godzin trwania posiedzenia rady nadzorczej z wymiarem godzin pracy w ramach stosunku pracy. Przyjęcie takiego kryterium oceny incydentalności prowadziłoby do nieuprawnionego wniosku, że choćby nawet częsta, ale krótkotrwała działalność zarobkowa nie powoduje utraty prawa do zasiłku chorobowego. Takie stanowisko byłoby sprzeczne z istotą i celem przyznania zasiłku chorobowego, który ma rekompensować niemożność uzyskiwania zarobku z powodu choroby. Resumując wskazać należy, że w okolicznościach sprawy nie można przyjąć, aby udział ubezpieczonego w posiedzeniach rady nadzorczej miał charakter incydentalny. Niezależnie od powyższego nie ma również podstaw do przyjęcia, że udział ubezpieczonego w posiedzeniach rady nadzorczej był wymuszony okolicznościami. Ubezpieczony podniósł, że Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w S. to spółka użyteczności publicznej, a zatem spółka realizująca cele ważne dla lokalnej społeczności. Okoliczności tej Sąd nie kwestionuje, ale okoliczność ta nie czyni udziału członka w posiedzeniach rady nadzorczej obowiązkiem, od którego nie ma możliwości zwolnienia tegoż członka taka okoliczność jak choroba. Z wyjaśnień ubezpieczonego udzielonych w toku rozprawy apelacyjnej wynika, że w rozpatrywanym okresie rada nadzorcza Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w S. składała się z 6 członków, w tym z ubezpieczonego i wszyscy członkowie (6 osób) brali udział w przedmiotowych posiedzeniach rady nadzorczej (wyjaśnienia ubezpieczonego k.50v akt sprawy). Zważywszy na §7 pkt 4 Regulaminu Rady Nadzorczej w/w Spółki - który musi być znany ubezpieczonemu jako przewodniczącemu rady - posiedzenie rady uważa się za ważne przy zawiadomieniu jej członków i obecności 50% + 1 członków rady (Regulamin k.21 akt sprawy). Biorąc pod uwagę, że w spornych posiedzeniach rady nadzorczej brali udział wszyscy jej członkowie ,tj. ubezpieczony i 5 pozostałych osób, to uprawniony jest wniosek, że nieobecność ubezpieczonego w przedmiotowych posiedzeniach nie skutkowałby niemożnością podjęcia przed radę uchwał ważnych z punktu widzenia celów spółki. Do podjęcia i ważności takich uchwał wymagana była bowiem obecność połowy plus 1 członka rady, a zatem 4 osób. Nie można zgodzić się również z twierdzeniem ubezpieczonego, że jego obecność na posiedzeniu rady była nieodzowna z racji pełnionej przez niego funkcji przewodniczącego rady nadzorczej. Funkcja przewodniczącego rady nadzorczej ma charakter organizacyjny, a członek rady pełniący funkcję przewodniczącego dysponuje jednakowym, co do ważności, głosem przy podejmowaniu uchwał przez radę. Obowiązki organizacyjne wynikające z funkcji przewodniczącego wymagają udziału przewodniczącego w posiedzeniach rady, ale choroba jest okolicznością, która z całą pewnością usprawiedliwia nieobecność członka – przewodniczącego na posiedzeniu rady. Konieczne jest natomiast zawiadomienie organów spółki o chorobie i zwolnieniu lekarskim. Organ kolegialny jakim jest rada nadzorcza – wiedząc o przewidywanej, szczególnie dłuższej nieobecności przewodniczącego rady - ma przy tym możliwość wyboru nowego przewodniczącego rady albo stałego zastępcy przewodniczącego rady nadzorczej, bądź też doraźnego wyboru osoby - spośród członków rady - która na danym posiedzeniu będzie pełniła obowiązki przewodniczącego rady nadzorczej. Dlatego nie można uznać argumentu ubezpieczonego, że jego udział w posiedzeniach rady nadzorczej w okresie przebywania na kolejnych – przedłużanych z racji charakteru schorzenia, zwolnieniach lekarskich był konieczny z uwagi na funkcję, jaką pełnił. Ubezpieczony, w okresie objętym zaskarżoną decyzją, wg zaleceń lekarzy mógł chodzić, ale można wyobrazić sobie sytuację, w której przewodniczący rady nadzorczej z uwagi na stan zdrowia nie może chodzić i stan taki trwa miesiącami. Nie ulega wątpliwości, że w takiej sytuacji rada nadzorcza spółki chcąc realizować swoje zadania powinna dokonać wyboru nowego przewodniczącego lub zastępcy przewodniczącego rady nadzorczej.

Podsumowując wskazać należy, że w sprawie brak jest okoliczności pozwalających uznać, że udział ubezpieczonego w siedmiu wskazanych wyżej posiedzeniach rady nadzorczej Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w S. miał charakter incydentalny i był wymuszony okolicznościami. Podkreślić należy, że okoliczność, iż okresie zwolnienia lekarskiego nie można wykonywać działalności zarobkowej nie wymaga kierowania do świadczeniobiorcy specjalnego pouczenia w tym zakresie. Wynika to z samej istoty zwolnienia lekarskiego oraz celu zasiłku chorobowego, który ma rekompensować choremu niemożność zarobkowania w okresie choroby. Nie można przyjąć, że osoba, która informuje pracodawcę o niemożności wykonywania pracy i przedkłada na tę okoliczność zwolnienie lekarskie, nie wie, że w tym samym czasie nie może wykonywać innej działalności zarobkowej. W okolicznościach sprawy zauważyć dodatkowo należy, że ubezpieczony jest wieloletnim pracownikiem samorządowym (zatrudnionym na stanowisku kierowniczym - zastępcy kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w S.) i członkiem rady nadzorczej w/w Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. w S., a zatem uprawnione jest stwierdzenie, że ma większą świadomość prawną od przeciętnej osoby. Dlatego zasadne jest ustalenie, że zasiłek chorobowy wypłacony ubezpieczonemu za okresy objęte zaskarżoną decyzją jest świadczeniem nienależnie pobranym, który podlega zwrotowi. Pobierając zasiłek chorobowy z tytułu istnienia niezdolności do pracy i jednocześnie uczestnicząc w określonych wyżej termiach w posiedzeniach rady nadzorczej, za które otrzymywał wynagrodzenie, ubezpieczony wprowadził w błąd organ wypłacający świadczenie z ubezpieczenia chorobowego co do podstawy przyznania świadczenia w tych okresach – art.84 ust.1 i 2 pkt 2 ustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2017r., poz.1778). Skutkiem zaś uregulowania zawartego w art.17 ust.1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa pracy ubezpieczony utracił prawo do zasiłku chorobowego nie tylko za poszczególne dni udziału w posiedzeniach rady, ale za cały okres zwolnienia lekarskiego, w którym przypadał jego udział w danym posiedzeniu. Na marginesie dodać należy, że powyższego skutku nie uchyla to, że udział w posiedzeniach rady nadzorczej miał mieć dla ubezpieczonego terapeutyczne działanie w przewlekłej chorobie, którą przechodził (vide: zaświadczenie lekarskie k.10 akt sprawy) oraz że jego udział w posiedzeniach rady nadzorczej nie był motywowany stricte chęcią zarobkowania. Okoliczności te nie uchylają bowiem skutku z art.17 ust.1 w/w ustawy.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art.385 kpc oddalił apelację K. P. jako bezzasadną.

O kosztach postępowania za drugą instancję Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z wynikiem sprawy – na podstawie art.98§1 i 3 kpc w związku z art.99 kpc i w związku z §9 ust.2 i §10 ust.1 pkt 1 ustawy z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r., poz.1804 ze zm.).