Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI K 36/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 października 2018 r.

Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział VI Karny

w składzie następującym:

Sędzia: SSR Daniel Jurkiewicz

Protokolant: p.o. staż. Agnieszka Sobczak

po rozpoznaniu w dniu 9.04.2018r, 19.06.2018r, 24.09.2018 r., 29.10.2018r. i 31.10. (...). w P. na posiedzeniu i rozprawie

sprawy karnej z oskarżenia prywatnego Z. T. (1) przeciwko

I.  M. M. (1)

ur. (...)

oskarżonej o to, że:

I.w dniach 26 lipca u 23 listopada 2017 na (...) i (...) sesji Rady Miasta L., udostępnionych na serwisie (...) oraz w udzielonym wywiadzie zatytułowanym (...) za pośrednictwem miesięcznika (...) nr (...)z czerwca 2017 roku, pomówiła Z. T. (1) o przekazywanie wspólnikowi spółki pod firmą (...) Sp.z .o.o. Miastu L. oraz Radzie Nadzorczej nieprawdziwych, niepełnych i niekompletnych danych dotyczących funkcjonowania tejże spółki, co naraziło go na poniżenie w opinii publicznej, utratę dobrego imienia i czci oraz utratę zaufania społecznego potrzebnego do pełnienia funkcji Prezesa Zarządu spółki pod firmą (...) Sp. z.o.o. oraz funkcji pełnomocnika w (...) i członka komisji do sprawy kontaktu z samorządami (...).

tj. o przestępstwo z art. 212 § 1 i 2 kk.

II.  R. M. (1)

Syna E. i M. zd. P.

Ur. (...) w J.

oskarżonego o to, że:

II. w dniu 23 listopada 2017 roku na (...) sesji Rady Miasta L., udostępnionej na serwisie (...), pomówił Z. T. (1) o przekazanie wspólnikowi spółki pod firmą (...) Sp. z o.o. Miastu L. oraz Radzie Nadzorczej nieprawdziwych, niepełnych i niekompletnych danych dotyczących funkcjonowania tejże spółki, co naraziło go na poniżenie w opinii publicznej, utratę dobrego imienia i czci oraz utratę zaufania społecznego potrzebnego do pełnienia funkcji Prezesa Zarządu spółki pod firmą (...) Sp. z.o.o. oraz funkcji pełnomocnika w (...) i członka komisji do sprawy kontaktu z samorządami (...).

tj. o przestępstwo z art. 212 § 1 i 2 kk.

III.  M. K. (1)

Syna K. i M. zd. F.

Ur. (...).r w P.

oskarżonego o to, że:

III. w dniu 26 lipca oraz 23 listopada 2017 roku na (...) i (...) sesji Rady Miasta L., udostępnionych na serwisie (...), pomówił Z. T. (1) o przekazanie wspólnikowi spółki pod firmą (...) Sp. z o.o. Miastu L. oraz Radzie Nadzorczej nieprawdziwych, niepełnych i niekompletnych danych dotyczących funkcjonowania tejże spółki, co naraziło go na poniżenie w opinii publicznej, utratę dobrego imienia i czci oraz utratę zaufania społecznego potrzebnego do pełnienia funkcji Prezesa Zarządu spółki pod firmą (...) Sp. z.o.o. oraz funkcji pełnomocnika w (...) i członka komisji do sprawy kontaktu z samorządami (...).

tj. o przestępstwo z art. 212 § 1 i 2 kk.

1.  Uniewinnia oskarżonych M. M. (1), R. M. (1) i M. K. (1) od popełnienia zarzucanych im czynów.

2.  Na podstawie art. 632 pkt 1 kpk kosztami postępowania obciąża oskarżyciela prywatnego Z. T. (1).

/-/ SSR Daniel Jurkiewicz

UZASADNIENIE

Oskarżona M. M. (1) jest Burmistrzem L., oskarżony R. M. (1) jest przewodniczącym Rady Nadzorczej w (...) sp. z o.o. w L., a oskarżony M. K. (1) jest obecnym Prezesem Zarządu ww. spółki. Oskarżeni nie byli karani sądownie za przestępstwa.

Oskarżyciel prywatny – Z. T. (2) od 12 listopada 2008 r. pełnił funkcję pełnomocnika Burmistrza L. ds. obiektów sportowych, a od dnia 15 września 2009 r. był dyrektorem zakładu budżetowego – L. Ośrodka Sportu i Rekreacji w L.. Powyższy ośrodek po przekształceniu w spółkę z o.o. został wpisany 28 maja 2014 r. do KRS-u pod firmą (...) sp. z o.o. w L., w której jedynym wspólnikiem jest Miasto L.. Od 1 maja 2014 r. oskarżyciel prywatny pracował w (...) sp. z o.o. w L. na podstawie umowy o pracę, po wygranym konkursie, został powołany na Prezesa Zarządu ww. spółki. Został również (...) sp. z o.o. w L..

Na stanowisku głównej księgowej w spółce zatrudniona była A. S. (1). Na stanowisku intendentki E. P. a także był zatrudniony M. G. a od 2017 r. S. K. (1) na stanowisku pracownika administracyjnego.

W spółce nie była prowadzona w sposób prawidłowy gospodarka magazynowa, o czym oskarżoną M. M. (1) w listopadzie 2016 r. powiadomiła E. P. a także o innych jej zdaniem nieprawidłowościach. Po przeanalizowaniu sytuacji, odbyła się rozmowa ze Z. T. (1). Oskarżona M. M. (1) poinformowała go wówczas o obawach związanych z prawidłowym prowadzeniem księgowości w spółce wskazując na różnice pomiędzy sprawozdaniami kwartalnymi a bilansem rocznym. Wówczas ze strony oskarżonej padła propozycja zatrudnienia zewnętrznej firmy do prowadzenia księgowości a także zwolnienia ówczesnej księgowej. Z. T. (1) nie widział możliwości zwolnienia głównej księgowej. Podczas zebrań Rady Nadzorczej a także sesjach rady miejskiej, nie informował w pełni o kłopotach finansowych. Jedynie w 2016 r. wskazał na drobne zaległości.

W dniu 23 czerwca 2017 r. oskarżony M. K. (1), jako aktualny Prezes Zarządu rozwiązał z oskarżycielem umowę o pracę bez wypowiedzenia. Oskarżyciel wystąpił
z powództwem do sądu pracy o uznanie rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia za bezskuteczne i o przywrócenie do pracy lub o odszkodowanie.

W tym czasie oskarżona M. M. (1) udzieliła wywiadu dla miesięcznika (...), który został zamieszczony w numerze (...) z czerwca 2017 r., w którym podała, że współpraca ze Z. T. (1), poprzednim prezesem (...) sp. z o.o. w L., nie przebiegała tak, jak tego oczekiwała oraz że o jego odwołaniu zadecydowało niewystarczające informowanie jej o sytuacji spółki.

W dniu 26 lipca 2017 r. podczas (...) sesji Rady Miasta L. rozpoczęła się dyskusja na temat sytuacji spółki. Oskarżona M. M. (1) odpowiadając na pytania radnych powiedziała m.in., że w roku 2016 na skutek działań zarządu, jak również działań jeszcze kontynuowanych od początku 2017 r. nastąpiła utrata płynności finansowej (...) sp. z o.o. w L., o czym dowiedziała się dopiero po zmianie zarządu i po uzyskaniu od nowego prezesa pełnej informacji na temat wszystkich zobowiązań. Na tej samej sesji oskarżony M. K. (1) stwierdził, że w spółce (...) zostało zmarnowane ponad milion złotych m.in. wskutek nieprowadzenia gospodarki magazynowej w kuchni. Podał również, że w spółce (...) zdarzyło się bardzo dużo rzeczy, które są „ogromną nieprawidłowością” i w stosunku do byłego dyrektora (...)u (oskarżyciela), głównej księgowej i szefa kuchni został zastosowany art. 52 (kodeksu pracy).

W dniu 23 listopada 2017 r. na (...) sesji Rady Miasta L. omawiając audyt wewnętrzny w spółce (...) oskarżony M. K. (1) podał, że ujawniono nieprawidłowości, które skutkowały rozwiązaniem umowy o pracę w trybie art. 52 kodeksu pracy z dyrektorem naczelnym, główną księgową i z szefem kuchni. Dodał również, że nieprawidłowo była prowadzona księgowość w spółce (...). Oskarżony M. K. (1) wskazał także, iż oskarżyciel odmówił wypłaty nagrody jubileuszowej M. G. wskazując, iż nie wyraża na to zgody Rada Nadzorcza co nie było prawdą. Na tej samej sesji oskarżona M. M. (1) podała, że dane przekazywane przez zarząd spółki (...), w tym pisemne i w formie sprawozdań kwartalnych, nie były prawidłowe, ponieważ były niepełne lub nieprawdziwe, o czym dowiedziała się w 2017 r. po przejęciu zarządzania spółką przez nowy zarząd. Wskazała również, że odwołała oskarżyciela z funkcji Prezesa Zarządu (...)u, ponieważ stwierdziła brak możliwości współpracy z nim z powodu niewystarczającej ilości dostarczanych informacji na temat działalności spółki, w oparciu o które nie była w stanie zbudować wiedzy o jej sytuacji i zarządzeniu. Również na powyższej sesji oskarżony R. M. (1) stwierdził, że członkowie Rady Nadzorczej spółki (...) otrzymywali nieprawidłowe dane, choćby na temat funkcjonowania klubu fitness, na temat przychodów i kosztów. Dodał, że nieprawidłowo była prowadzona księgowość. Oskarżony R. M. (1) podkreślił także, iż być może biegły rewident opracowując opinię pewnych rzeczy nie zauważył.

Oskarżyciel prywatny – Z. T. (1) jest dyrektorem zarządzającym w (...). Społecznie jest również członkiem komisji ds. współpracy z samorządami w (...) w P..

Z opinii niezależnego biegłego rewidenta oraz raportu uzupełniającego z badania jednostkowego sprawozdania finansowego (...) sp. z o.o. za rok obrotowy zakończony 31 grudnia 2016 r., sporządzonych 19 maja 2017 r. wynika, że sprawozdanie finansowe (...) sp. z o.o. w L. przedstawia rzetelny i jasny obraz sytuacji majątkowej i finansowej spółki na dzień 31 grudnia 2016 r. oraz jej wynik finansowy za rok obrotowy od 1 stycznia 2016 r. do 31 grudnia 2016 r., zgodnie z mającymi zastosowanie przepisami ustawy o rachunkowości
i przyjętymi zasadami (polityką) rachunkowości, zostało sporządzone na podstawie prawidłowo prowadzonych ksiąg rachunkowych oraz jest zgodne co do formy i treści
z obowiązującymi spółkę przepisami prawa i postanowieniami umowy spółki.

Z raportu z dnia 22 sierpnia 2018 r. z przeglądu stanu księgowego, podatkowego oraz kadrowo – płacowego dokumentacji spółki (...) sp. z o.o. w L. wynika, że w ww. zakresie w latach 2014-2016 występowały nieprawidłowości.

(...) sp. z o.o. w L. pismem z 29 marca 2018 r. zawiadomił Prokuraturę
o podejrzeniu popełnienia przez Z. T. (1) przestępstwa niegospodarności. Postanowieniem z 27 kwietnia 2018 r. PR 1 Ds. 23.2018/1 Prokurator Prokuratury Rejonowej Poznań – Wilda w Poznaniu odmówił wszczęcia śledztwa w tej sprawie.

Oskarżony M. K. (1) ma 54 lata. Pełni funkcje Prezesa Spółki (...) i z tego tytułu otrzymuje 7.000,00 złotych netto miesięcznie. Nie ma nikogo na swoim utrzymaniu.

Oskarżona M. M. (3) 51 lat. Jest Burmistrzem Miasta L. i z tego tytułu otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 8.000,00 złotych netto miesięcznie. Na utrzymaniu ma dwoje dzieci.

Oskarżony R. M. (1) ma 42 lata. Ma wykształcenie wyższe. Ma na utrzymaniu dwoje dzieci.

Powyższy stan faktyczny, Sąd ustalił na podstawie:

1.  wyjaśnień oskarżonego M. K. (1) (k. 688v.);

2.  wyjaśnień oskarżonej M. M. (1) (k. 689, 762v.);

3.  wyjaśnień oskarżonego R. M. (1) (k. 689, 762v.);

4.  częściowo zeznań świadka – oskarżyciela prywatnego Z. T. (1) (k. 689-691v.);

5.  zeznań świadka A. D. (1) (k. 691v.-692);

6.  zeznań świadka M. S. (1) (k. 692-692v.);

7.  częściowo zeznań świadka A. S. (1) (k. 692v.-693v.);

8.  zeznań świadka B. A. (k. 732v.-733);

9.  częściowo zeznań świadka R. T. (k. 733v.-734);

10.  zeznań świadka P. W. (k. 734-734v.);

11.  zeznań świadka A. M. (k. 734v.-735);

12.  zeznań świadka T. C. (k. 745v.);

13.  częściowo zeznań świadka M. T. (k. 746-747);

14.  zeznań świadka M. G. (k. 747-747v.);

15.  zeznań świadka M. H. (k. 748-749);

16.  zeznań świadka M. W. (k. 749-750);

17.  zeznań świadka I. S. (k. 750-750v.);

18.  zeznań świadka E. P. (k. 758-759);

19.  zeznań świadka A. J. (k. 759-759v.);

20.  zeznań świadka S. K. (1) (k. 759v.-760v.);

21.  zeznań świadka S. K. (2) (k. 760v.-761);

oraz dokumentów:

1.  uchwały Zarządu (...) z 30 grudnia 2015 r. z załącznikiem (k. 37-38);

2.  umowy o pracę z dnia 1 maja 2014 r. na czas nieokreślony (k. 39-41);

3.  oświadczenia z dnia 23 czerwca 2017 r. o rozwiązaniu umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia (k. 42-43, 650);

4.  pozew o uznanie rozwiązania o pracę bez wypowiedzenia za bezskuteczne (k. 44-52);

5.  nagranie sesji Rady Miasta L. z 26 lipca 2017 r. (płyta CD nr 1 k. 53);

6.  nagranie sesji Rady Miasta L. z 23 listopada 2017 r. (płyta CD nr 2 k. 53);

7.  kserokopii wywiadu dla miesięcznika (...), który został zamieszczony w numerze (...) z czerwca 2017 r. (k. 54-57);

8.  artykuł w miesięczniku (...) dotyczący odwołani oskarżyciela z funkcji Prezesa Zarządu (...) w L. (k. 58);

9.  opinia niezależnego biegłego rewidenta oraz raport uzupełniający z badania jednostkowego sprawozdania finansowego (...) sp. z o.o. za rok obrotowy zakończony 31 grudnia 2016 r., sporządzone 19 maja 2017 r. (k. 59-71, 72-75, 674-680);

10.  sprawozdanie finansowe (...) sp. z o.o. w L. za 2016 r. (k. 76-89, 102-115, 664-673);

11.  sprawozdanie finansowe (...) sp. z o.o. w L. za 2015 r. (k. 90-101);

12.  sprawozdania Zarządu z działalności (...) sp. z o.o. w L. za 2016 r. (k. 116-125, 130-145);

13.  analiza planowanych wydatków na kulturę fizyczną i sport w 2016 r. (k. 126-129);

14.  korespondencji email i sms (k. 146-209, 216-235, 241-255, 601, 646-649);

15.  kwartalne informacje o spółce (k. 209-213);

16.  rachunek zysków i strat (...) sp. z o.o. w L. na koniec grudnia 2016 r. (k. 214-215, 610, 663);

17.  zestawienia wymagalnych niezapłaconych zobowiązań spółki (...) (k. 236-240);

18.  pismo z 25 września 2017 r. oskarżyciela do oskarżonej M. M. (1), zastępcy burmistrza i członków Rady Nadzorczej spółki (...) z potwierdzeniem nadania (k. 256-260);

19.  kart karnych (k. 333-335);

20.  zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Z. T. (1) (k. 337-352);

21.  kserokopii dokumentów z akt sprawy V P 394(18 Sądu Rejonowego Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (k. 355-383, 699-721);

22.  kserokopii dokumentów z akt spawy V P 412(18 Sądu Rejonowego Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych (k. 392-410);

23.  dokumentacja Rady Nadzorczej spółki (...) sp. z o.o. w L. (k. 415-442);

24.  dokumenty dotyczące należności podatkowych (...) sp. z o.o. w L. (k. 442-461);

25.  wyciąg dotyczący płatności składek ZUS (k. 465);

26.  porozumienia, korespondencja, faktury i dowody wpłat dotyczące należności (...) sp. z o.o. w L. wobec kontrahentów (k. 466-578);

27.  dokumenty dotyczące należności wobec Miasta L. (k. 579-580);

28.  dokumenty (...) sp. z o.o. w L. dotyczące zmiany w KRS-ie (k. 581-600);

29.  pismo Z. T. (1) z dnia 26 września 2017 r. dotyczącej przesłania kserokopii akt rejestrowych (...) sp. z o.o. w L. (k. 601);

30.  informacja zarządu o (...) sp. z o.o. w L. na koniec IV kwartału 2016 r. (k. 602-606, 657-659);

31.  bilans (...) sp. z o.o. w L. na 31 grudnia 2016 r. (k. 607-609, 660-662);

32.  umowa o pracę z dnia 28.04.2017 r. zawarta przez (...) sp. z o.o. w L. z W. M. (k. 611);

33.  porozumienie z 28 kwietnia 2017 r. dotyczące zmiany warunków umowy o pracę zawarte między (...) sp. z o.o. w L. i A. S. (1) (k. 612-613);

34.  wyciągi z listy płac w (...) sp. z o.o. w L. (k. 614-619);

35.  pismo Z. T. (1) z 13.02.2017 r. dotyczące premii dla pracowników (...) sp. z o.o. w L. (k. 620);

36.  porozumienie z 16 maja 2011 r. Urzędu Miasta w L. z L. (...)w L. (k. 621);

37.  umowa zlecenia z 1 czerwca 2017 r. nr 15(O(2017 (k. 622-623);

38.  umowa zlecenia z 1 marca 2017 r. z oświadczeniem zleceniobiorcy do celów podatkowych (k. 624-625);

39.  umowa zlecenia z 1 kwietnia 2017 r. z oświadczeniem zleceniobiorcy do celów podatkowych (k. 626-628);

40.  potwierdzenia przelewu dotyczące należności z tytułu umów zlecenia (k. 629, 638, 645);

41.  umowa zlecenia z 1 czerwca 2017 r. nr 14(O(2017 (k. 630-631);

42.  umowa zlecenia z 10 marca 2017 r. wraz z ankietą i z oświadczeniem zleceniobiorcy do celów podatkowych (k. 632-634);

43.  umowa zlecenia z 1 kwietnia 2017 r. z oświadczeniem zleceniobiorcy do celów podatkowych (k. 635-637);

44.  umowa zlecenia z 1 czerwca 2017 r. nr 12(O(2017 (k. 639-640);

45.  umowa zlecenia z 1 czerwca 2017 r. nr 13(O(2017 (k. 641-6442);

46.  umowa zlecenia z 1 marca 2017 r. z oświadczeniem zleceniobiorcy do celów podatkowych (k. 643-644);

47.  informacja zarządu o (...) sp. z o.o. w L. według stanu na koniec II kwartału 2016 r. (k. 651-653);

48.  informacja zarządu o (...) sp. z o.o. w L. według stanu na koniec III kwartału 2016 r. (k. 654-656);

49.  informacja zarządu o (...) sp. z o.o. w L. według stanu na koniec IV kwartału 2016 r. (k. 657-659);

50.  bilansu (...) sp. z o.o. w L. na dzień 31 marca 2017 r. (k. 681);

51.  rachunku zysków i strat (...) sp. z o.o. w L. za okres 01.01.2017 r. – 31.03.2017 r. (k. 682);

52.  pisma Prezesa (...) sp. z o.o. w L. M. K. (1) z 30.10.2017 r., adresowanego do Zgromadzenia Wspólników i Rady Nadzorczej informujące o ujawnionych nieprawidłowościach w dokumentacji księgowej i kadrowej spółki (k. 683- 685);

53.  zestawienie dotyczące ujęcia sprzedaży z innych działów w przychodach klubu (...) w okresie 01.01.2016-31.12.2016 (k. 686);

54.  dokumenty dotyczące gospodarki magazynowej (...) sp. z o.o. w L. od maja 2014 r. (koperta k. 744);

55.  dokumenty z kontroli wewnętrznej przeprowadzonej w (...) sp. z o.o. w L. (k. 753-755);

56.  raport z dnia 22 sierpnia 2018 r. z przeglądu stanu księgowego, podatkowego oraz kadrowo – płacowego dokumentacji spółki (...) sp. z o.o. w L. (k. 756);

57.  dokumenty w aktach PR 1 Ds. 23.2018(1 Prokurator Prokuratury Rejonowej Poznań – Wilda w Poznaniu.

W przedmiotowej sprawie, stan faktyczny nie budził żadnych wątpliwości i został ustalony na podstawie wyjaśnień oskarżonych, częściowo zeznań świadków jak i pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie w postaci: uchwał, nagrań sesji Rady Miasta L. oraz artykułu w miesięczniku (...). Kwestią, która wymagała rozważań były ustalenie czy zachowanie oskarżonych wypełniło znamiona czynu z art. 212 § 1 i 2 k.k. (o czym szerzej poniżej w rozważaniach prawnych).

Oskarżeni M. K. (1), R. M. (1) oraz oskarżona M. M. (1) nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Oskarżony M. K. (1) złożył wyjaśnienia
i udzielał odpowiedzi na pytania Sądu i stron, pozostali oskarżeni złożyli krótkie oświadczenia i wyrazili zgodę na udzielanie odpowiedzi na pytania obrońców. W sposób konkretny odnieśli się do meritum w zakresach ich dotyczących. A mianowicie: oskarżony M. K. (1) opisał zastałą sytuację, w tym finansową spółki po objęciu przez jego osobę funkcji prezesa a także podjętych dalszych decyzjach tzn. wniosku o dokapitalizowanie spółki. Odnieśli się również do słów wypowiedzianych w dniach 26.07.2017 r. oraz 23 listopada 2017 r. na sesji Rady Miejskiej. Z kolei oskarżona M. M. (1) wskazała, iż jej słowa – ocena sytuacji spółki, prowadzonej dotychczas przez oskarżyciela prywatnego - były odpowiedziami na konkretnie padające pytania radnych podczas sesji, zresztą w jej ocenie zgodne z zasadą przejrzystości działań spółki publicznej. W sposób tożsamy odniósł się do swoich wyjaśnień oskarżony R. M. (1). Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonych albowiem ich treść korespondowała z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Zeznaniom pokrzywdzonego Z. T. (1) Sąd dał częściowo wiarę. Opisał on kondycję oraz kłopoty, zwłaszcza w okresach letnich, z którymi borykała się spółka jak
i nierentownej działalności cateringowej a także współpracy ze strony oskarżonej M. M. (1). Pokrzywdzony nie krył żalu wobec oskarżonej M. M. (1), ponieważ jak twierdził, był na każdy jej telefon. Odniósł się również, do kontroli, które miały miejsce jak i słów, które padły na sesjach a w jego ocenie były one pomówieniem, które przedstawiało jego osobę w niekorzystnym świetle w związku z pełnieniem funkcji pełnomocnika klubu sportowego w T. i krytycznym nastawieniem wobec jego osoby przedstawicieli klubu jak i w oczach lokalnej społeczności. W sposób dość wyrywkowy odniósł się natomiast do zarzutów stawianych jego osobie, jednoznacznie twierdząc, że kontrole rewidentów nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Gdy tymczasem należało zwrócić uwagę, że rewidenci kontrolowali wyrywkowo pewne operacje i ich księgowanie a także sprawy pracownicze a i podczas nich wykryto zastrzeżenia i jedną uwagę a także na uwagi pracownicy spółki, która poinformowała oskarżoną o dostrzeżonych w jej ocenie nieprawidłowościach związanych z prowadzeniem gospodarki magazynowej. Zdaniem Sądu świadek zdaje się nie widzieć własnych ułomności, które w rzeczywistości miały miejsce, a za które odpowiadał nikt inny tylko on pełniąc funkcje prezesa, skupiając się na własnym w jego odczuciu nieszczęściu, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału wynika, że sposób zarządzania spółką jak i prowadzone dokumentacja nie była tak krystaliczna na jaką powoływał się pokrzywdzony.

W ocenie Sądu świadek A. S. (1) zeznawała szczerze wskazując na okres zatrudnienia, zakres czynności wykonywanych przez nią. Starała się omówić wynikłe różnice pomiędzy sporządzonymi dokumentami finansowymi tj. sprawozdaniem finansowym
i kwartalnym. To jednak pomimo braku po jej stronie widocznej chęci rewanżu, nie kryła, że według jej subiektywnych odczuć informacje na sesjach nie zostały przekazane i wyjaśnione
w dostateczny sposób dotykając bezpośrednio pokrzywdzonego jak i ją samą. Sąd ma świadomość, że słowa wymierzone w pokrzywdzonego dotknęły z pewnością świadka, która była główną księgową spółki. Jednak takie subiektywne spojrzenie na sytuację niepoparte żadnymi innymi argumentami nie jest z pewnością bezstronne. Dlatego, Sąd dał wiarę tym zeznaniom, które korespondowały z pozostałym wiarygodnym w sprawie materiale dowodowym a z rezerwą podszedł do części ocennej zeznań świadka. Poza tym z zeznań tego świadka dodatkowo jasno wynika, iż była kwestia sporna dotycząca rozbieżności pomiędzy sporządzonymi dokumentami finansowymi tj. sprawozdaniem finansowym
i kwartalnym, co także rzutowało na niepełność informacji przestawianej przez oskarżyciela oskarżonej.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka M. S. (2) , który w sposób szczery odniósł się nie tylko do sytuacji spółki ale, również wskazał na swój aktywny wkład podczas obrad sesji. Nie ukrywając, że z jego strony względem oskarżonej M. M. (1) padały pytania trudne, w tym o zwolnienie a właściwie brak wcześniejszego zwolnienia pokrzywdzonego z pełnienia funkcji prezesa. Nie krył, że Z. T. (1) bądź A. S. (1) uczestnicząc w sesjach przedstawiali dobrą kondycję finansową spółki. Jedynie
w 2016 r. wskazując na drobne zaległości. Podniósł również kwestie rozliczenia przez spółkę (...) - u w latach 2015 – 2017 i podania przyczyn ich różnic.

W pierwszej części zeznań świadek A. D. (1) , choć uczestniczył
w przedmiotowych sesjach rady nie potrafił w żaden sposób odnieść się do sytuacji, powołując się na niepamięć. Sąd ma świadomość, że pewne zdarzenia wraz z upływem czasu zniekształcają się bądź ulatują z pamięci, to jednak zdaniem Sądu ta sytuacja nie miała tu miejsca, a demonstrowana postawa świadka była celowym zachowaniem w źle pojętym interesie tzn. bez opowiadania się po, któreś ze stron. Trudno uwierzyć, że zdarzenia z nie przeszło roku, którym interesowała się lokalna społeczność a przede wszystkim radni, nie zostawiła jakiegokolwiek śladu w pamięci świadka. Dopiero, po chwili świadek zeznał, że rzeczywiście sytuacja finansowa spółki była omawiana na sesjach rady, artykułach pojawiających się w lokalnej prasie a także o działalności pokrzywdzonego, która w oczach radnych była odbierana z krytycyzmem. Dlatego, Sąd sceptycznie odniósł się do tej części zeznań, w której świadek oddala się w obszary niepamięci w pozostałej części dając wiarę.

Podobnie należało ocenić zeznania świadka M. S. (3), który
w sposób lapidarny odniósł się do sytuacji, wskazując jedynie na swój udział w jednym posiedzeniu Rady. W ocenie Sądu, trudno dać wiarę, że świadek jako główny księgowy
samorządu terytorialnego, nie miał wiadomości odnośnie sytuacji spółki. Niewątpliwie miała ona swoją księgowość, ale świadek musiał mieć ogląd na jej kondycję finansową.

Wiarygodne były zeznania świadka M. T., który zeznał a tym samym potwierdził część zeznań świadka A. D. (2), dotyczącą przebiegu obrad sesji
i padających wypowiedzi pod adresem pokrzywdzonego a mianowicie, że nie przedstawiał Radzie Nadzorczej pełnych informacji a także że w sposób nierzetelny prowadził spółkę a także nieprzyjemności, z którymi musiał się spotkać. Świadek wskazywał konkretne nazwiska osób, które zwracały się do niego z pytaniem o prawdziwość tych informacji. Oprócz to opisał przepływ informacji pomiędzy Radą Nadzorczą a Prezesem spółki a także odniósł się do sprawozdań przedstawianych R. i częstotliwość ich spotkań. Świadek wskazał na konflikt pomiędzy oskarżoną M. M. (4) a pokrzywdzonym, którego powodem było prowadzenie księgowości przez A. S. (2), która miała pełne zaufanie pokrzywdzonego, w przeciwieństwie do oskarżonej a który był powodem konfliktu. Odniósł się również do dokumentów przedstawianych przez pokrzywdzonego
w imieniu spółki, które badane przez biegłych rewidentów a także podał, że w jego odczuciu nierentowność spółki wynikała w jego ocenie w związku z podatkiem VAT, który był jej obciążeniem. Sceptycznie natomiast należało podejść do części ocennej zeznań, w której świadek wskazał, iż w/w wypowiedzi napiętnowały oskarżyciela. Zważyć bowiem należy, iż świadek jest jednym z najbliższych współpracowników oskarżyciela i ma interes w składaniu zeznań korzystnych dla niego.

Nie było powodów by nie udzielić zeznaniom świadka B. A. wiarygodności. Świadek nie uczestniczyła w obradach sesji a z ich przebiegiem zaznajomiła się po dochodzących informacjach od klientów. Jej wypowiedzi miały charakter subiektywny, nie tylko ze względu na długoletnią znajomość z pokrzywdzonym, ale ze względu na wskazywanie i ocenianie sytuacji według swojego punktu widzenia.

Sąd sceptycznie odniósł się do zeznań świadka R. T. – żony pokrzywdzonego, albowiem te w przeważającej części nie budzą zaufania z uwagi na widoczny brak obiektywizmu. Świadka z oskarżonym łączy najbliższy z możliwych stosunków osobistych a jej emocjonalnym zaangażowaniu świadczy treść jej zeznań. Świadek nie potrafi w racjonalny sposób ocenić sytuacji a utożsamia się z pokrzywdzonym. Zresztą wiedzę
o zaistniałej sytuacji uzyskała właśnie od niego. Przy czym, Sąd nie podważa, że ze względu na zaistniałą sytuację Z. T. (1) musiał się tłumaczyć wielu ludziom, w tym rodzicom i członkom klubu (...), który żądali wyjaśnienia sytuacji, co z pewnością stanowiło dla niego pewien dyskomfort. Jednak świadek globalizuje cało zdarzenie, w tym ujemne skutki, które spotkały ją jak i pokrzywdzonego, o czym świadczy chociażby fakt zamieszkiwania
w miejscowości odległej od L. o 25 kilometrów a tym samym braku codziennego czy też regularnego kontaktu z tamtejszą społecznością a co za tym idzie i z pytaniami.

Wiarygodnymi były również zeznania świadka P. W. oraz T. C. , którzy wprost zeznali, że doszły do nich informacje o zwolnieniu pokrzywdzonego z uwagi na brak zaufania. Nie wgłębiali się jednak w temat, uznając za wystarczające uzyskanie wyjaśnień od Z. T. (1) a także A. M. , który zeznał, że rzeczywiście podczas zebrania w klubie (...) miał miejsce atak na osobę pokrzywdzonego. Podobnie jak poprzedni świadek nie sprawdzał wiarygodności informacji z sesji jak i artykułów prasowych. Sceptycznie należy natomiast podejść do części ocennej zeznań świadka T. C..

Nie ujawniły się również po stronie Sądu powody, dla których nie należałoby dać wiary zeznaniom świadka M. H. , który jako biegły rewident prowadził kontrolę w/w spółki. Świadek zasadniczo nie był świadkiem zdarzeń, które stanowiły postawę faktyczną zarzutów. Dokonywał on przede wszystkim interpretacji obowiązujących regulacji prawnych, w tym kwestii rachunkowości, sprawozdawczości itp. Podobnie świadek A. J. jako biegły rewident dokonywał kontroli spółki, wskazując na jej zakres tzn. losowość poddanych badaniu kontrolowanych dowodów źródłowych a nie badaniu całościowym a także dokumentacji płacowej. Podsumowując wskazał na dwa zastrzeżenia i jedną uwagę z jaka zakończył kontrole. Obaj biegli rewidenci jednoznacznie podkreślili, iż opinia biegłego rewidenta mnie jest całościowym audytem, a jedynie kontrolą wyrywkową i z natury rzeczy nie bada się wszystkich dokumentów.

Również świadek M. W. , nie była świadkiem przedmiotowych zdarzeń a jej zeznania dotyczyły okresu późniejszego i objęcia stanowiska księgowej w spółce a także zastanej sytuacji wskazując na nieprawidłowości w księgowaniu oraz prowadzeniu dokumentacji. Sąd nie dopatrzył się po stronie świadka sygnałów świadczących o ich nieprawdziwości, dlatego nadał im przymiot wiarygodności. Co istotne świadek ta wskazała na szereg nieprawidłowości w zastanej sytuacji.

Podobnie Sąd ocenił zeznania świadka I. S. . Jako były członek Rady Nadzorczej w/w spółki wskazywał na współpracę, pomiędzy Radą a pokrzywdzonym. Wskazując przede wszystkim, na otrzymywanie dokumentacji finansowej na dzień przed spotkaniem, a także decyzji, podejmowanych przez pokrzywdzonego pomimo negatywnych opinii Rady.

Także w kwestii współpracy i atmosfery zeznawała E. P. oraz S. K. (1) . Zwróciły one uwagę na nieprawidłowości, które ich zdaniem miały miejsce a dotyczyły prowadzenia gospodarki magazynowej – żywnościowej, braku zgodności jadłospisów dla przedszkoli z rzeczywistością, płatności a także zakresów obowiązków.

Zeznania świadka S. K. (2) dotyczyły również współpracy ale przede wszystkim stwierdzonych nieprawidłowości w prowadzeniu dokumentacji księgowej, kiedy to od kwietnia 2017 r. została powołana do Rady Nadzorczej i miała dostęp do dokumentacji księgowej spółki. Oprócz pełnienia funkcji w R., świadek jest doradcą podatkowym i dysponuje specjalistyczna wiedzą w tym zakresie i według jej wiedzy księgi były prowadzone nierzetelnie, niezgodnie z zasadami rachunkowości a na kontach rozrachunkowych nie można było ustalić prawidłowej wysokości sald. W tym miejscu, choć na chwilę należy odnieść się do odmiennych zeznań świadków – biegłych rewidentów (M. H. i A. J.) a także S. K. (2) , którym to jednym i drugim Sąd dął wiarę. Sąd miał świadomość, że zakresy ich kontroli były zupełnie inne. Kontroli rewidentów podlegały na wyrywkowej – losowej kontroli dokumentów, zaś świadek S. K. (2) analizowała je całościowo.

Wiarygodne okazały się także zgromadzone w postępowaniu sądowym dokumenty, zostały one sporządzone przez uprawnione do tego organy, w granicach ich kompetencji i we właściwej formie. Ich autentyczność i wiarygodność nie budziła zatem żadnych wątpliwości Sądu i nie była też kwestionowana przez strony.

Sąd zważył, co następuje:

Zdaniem Sądu, materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie nie pozwalał na kategoryczne stwierdzenie sprawstwa i winy oskarżonych w zakresie zarzucanych im prywatnym aktem oskarżenia czynów zabronionych.

Sąd w sposób oczywisty ma na uwadze, że jednym z podstawowych praw każdego człowieka jest wolność wypowiedzi, niemniej jednak realizacja prawa do zachowania dobrego imienia pozostaje często w kolizji z prawem do swobody wypowiedzi. Tutaj należy odwołać się do art. 10 ust. 2 EKPCziPW z 4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.) z którego wynika, iż korzystanie z wolności wypowiedzi"(...) może podlegać takim wymogom formalnym, warunkom, ograniczeniom i sankcjom, które są przewidziane przez ustawę
i niezbędne w społeczeństwie demokratycznym (...) z uwagi na (...) ochronę dobrego imienia
i praw innych osób". Podobny zapis zawiera art. 19 ust. 3 (...) z 16 grudnia 1966 r. (Dz. U. Nr 38, poz. 167, załącznik). Natomiast w myśl przepisu art. 54 Konstytucji RP: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji". Jednocześnie żadne z kolidujących dóbr (wolność wypowiedzi i ochrona dobrego imienia) nie ma charakteru pierwotnego, w tym sensie, że jego ochrona ma być silniejsza od ochrony drugiego dobra. Podnosi się jednak, że to zakres ochrony dobrego imienia, a więc ograniczenie prawa do wyrażania opinii musi legitymować się niezbędnością i formą ustawową" (A. Zoll, Prawo do krytyki a ochrona dóbr osobistych w prawie karnym (w:) Konstytucja, ustrój, system finansowy państwa. Księga pamiątkowa ku czci prof. Natalii Gajl, Warszawa 1999, s. 238).

Na gruncie przepisów Kodeksu karnego (art. 212 kk) dobrem prawnym podlegającym ochronie prawno - karnej jest cześć - ochrona dobrego imienia. Istota występku opisanego w art. 212 sprowadza się do zachowania, przez które sprawca przypisuje innemu podmiotowi negatywnie oceniane właściwości lub postępowanie, co może doprowadzić do poniżenia tego ostatniego w opinii publicznej bądź też narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Przyjęta terminologia właściwie opisuje konstrukcję przestępstwa zniesławienia i przedmiotem ochrony jest tu sława, cześć w znaczeniu dobrego imienia, pozytywnego wyobrażenia o wartości danego człowieka u innych. Niemniej jednak ustawodawca wprowadzając ochronę prawno - karną opisanego wyżej dobra prawnego, przewidział jednocześnie kontratyp dozwolonej krytyki. Ów kontratyp ten znajduje zastosowanie w przypadku występku zniesławienia charakteryzującego się publicznością oraz (jak w realiach tej sprawy) - w przypadku typu kwalifikowanego opisanego w art. 212 § 1 i 2 k.k. Stąd też do znamion owego kontratypu należeć muszą: prawdziwość podnoszonego lub rozgłaszanego zarzutu i postawienie zarzutu w obronie społecznie uzasadnionego interesu. Nadto, z ogólnych założeń tej kontratypizacji wynika, iż krytyka tylko wtedy jest dozwolona, gdy jest konieczna, tzn. gdy dla obrony społecznie uzasadnionego interesu konieczne jest naruszenie dobrego imienia innego podmiotu. Konieczność ta odnosi się zarówno do sposobu, jak i formy naruszenia czci (A. Zoll (w:) Kodeks karny..., s. 658), a te opisane wyżej znamiona muszą wystąpić łącznie.

W przedmiotowej sprawie oczywistym i bezspornym jest, że zarówno na zebraniach rady w dniach 26 lipca (osk. M. M., M. K.) jak i 23 listopada 2017 r. (osk. M. M., R. M., M. K.) udostępnionych na serwisie (...) a także w udzielonym wywiadzie zatytułowanym ,(...) za pośrednictwem miesięcznika (...) nr (...) (osk. M. M.) poddali krytyce rzetelność, prawidłowość i gospodarność prowadzenia spółki przez Z. T. (1). Krytyka ta odbyła się publicznie podczas sesji rady a dodatkowo zapis z ich przebiegu zastał umieszczony w w/w serwisie a była skierowana wobec pokrzywdzonego odpowiedzialnego za prowadzenie Spółki.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w sposób jasny pozwala ustalić, że Z. T. (1) pełnił funkcję prezesa spółki (...) sp. z o.o. Bezspornym jest również, że wspomniana spółka wymagała dofinansowania, albowiem utraciła płynność finansową,
a o czym nie była na bieżąco informowana Rada Nadzorcza a także o nierzetelności prowadzenia ksiąg rachunkowych a w konsekwencji o odwołaniu pokrzywdzonego z tej funkcji, a który całościowo odpowiadał za sprawy spółki, w tym księgowość. Należało wiec uznać, że pokrzywdzony ponosi w większym lub mniejszym zakresie odpowiedzialność za powstałe błędy w dokumentacji. Nie można więc stwierdzić, aby zarzuty w tym zakresie były nieprawdziwe. W kwestii udostępnienia nagrań z sesji rady na portalu youtube stwierdzić należy, że nie była to żadna wyjątkowa sytuacja a powszechnie stosowana praktyka przez urząd. Odnosząc się zaś do artykułu zamieszczonych w lokalnej prasie przyjąć należy, że
w wywiadzie tym oskarżona M. M. nie pomówiła pokrzywdzonego o takie zachowanie, które mogło naruszyć jego część i dobre imię oraz utratę zaufania społecznego potrzebnego do pełnienia funkcji pełnomocnika w (...) a przedstawiła sytuacje, które w rzeczywistości miały miejsce a i ich celem była troska o dobro miasta. Tym samym ich troska o stan budżetu spółki jest zrozumiały i mieści się w pojęciu działania w obronie społecznie uzasadnionego interesu.

Ponownie należy przywołać w tym miejscu, iż istota występku opisanego w art. 212 k.k. sprowadza się do zachowania, przez które sprawca przypisuje innemu podmiotowi negatywnie oceniane właściwości lub postępowanie, co może doprowadzić do poniżenia tego ostatniego
w opinii publicznej bądź też narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Nie mniej jednak ustawodawca wprowadzając ochronę prawno –karną opisanego wyżej dobra prawnego, przewidział jednocześnie kontratyp dozwolonej krytyki (art. 213 § 2 k.k.), który w przypadku występku zniesławienia charakteryzującego się publicznością, przy spełnieniu łącznie dwóch znamion tj. prawdziwość podnoszonego lub rozgłaszanego zarzutu, postawienie zarzutu w obronie społecznie uzasadnionego interesu, zwalnia od odpowiedzialności karnej za czyn z art. 212 k.k.

Zdaniem komentatorów, pojęcie "prawdziwości zarzutu" oznacza, że zarzut w swej głównej osnowie jest zgodny z prawdą. Okoliczności wiążące się z pomawiającym zarzutem, ale nie mające wpływu na zasadniczą jego treść (...) nie mają istotnego znaczenia przy ocenie, czy zarzut jest prawdziwy" (uchwala składu 7 sędziów SN z 17 grudnia 1985 r., VI Ko 14/59 OSPiKA 1966, z. 3, poz. 69, teza 3). Oznacza to, że kryterium prawdziwości zniesławiającego zarzutu spełnione jest wówczas, gdy jego treść, w części, która może poniżyć w opinii publicznej inny podmiot bądź narazić go na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, odpowiada rzeczywistości. (A. Zoll (w:) Kodeks karny..., s. 655). Przy dowodzie prawdy idzie tylko o to, czy pewne twierdzenie jest prawdziwe, a nie o to, czy prawdziwość tego twierdzenia mogła być udowodniona już w chwili jego wypowiedzenia" (orzeczenie SN z 22 lipca 1935 r., cyt. za: J. Makarewicz, Kodeks karny..., s. 578). Ponadto dla wyłączenia bezprawności pomówienia konieczne jest obok prawdziwości podnoszonego zarzutu, aby zarzut służył obronie społecznie uzasadnionego interesu. W orzecznictwie Sądu Najwyższego podnosi się i pogląd ten należy podzielić, że „społecznie uzasadniony interes nie może być rozumiany w sposób abstrakcyjny, jest bowiem pojęciem konkretnym i musi wynikać z określonej sytuacji, wymagającej obrony tego interesu nawet z naruszeniem dobrego imienia innej osoby, grupy osób lub instytucji. Nie każde działanie jest działaniem w obronie społecznie uzasadnionego interesu, lecz tylko takie, które faktycznie temu interesowi służy". Zniesławienie dokonane ze świadomością nieprawdziwości informacji i ocen o postępowaniu oraz właściwościach innej osoby (art. 212 § 1 i 2 k.k.) nigdy nie służy obronie społecznie uzasadnionego interesu (art. 213 § 2 k.k.). Zachowanie takie nie korzysta bowiem z ochrony udzielanej wolności wypowiedzi i prawu do krytyki przez art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ani art. 10 ust. 2 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności" (postanowienie SN z 22 czerwca 2004 r., V KK 70/04, OSNKW 2004, nr 9, poz. 86). Kryterium obrony społecznie uzasadnionego interesu należy rozmieć w sposób zobiektywizowany. Nie chodzi tu jedynie o subiektywne przekonanie sprawcy, że stawiane przez niego zarzuty służą obronie społecznie uzasadnionego interesu, ale musi być obiektywnie stwierdzone, że podniesiony lub rozgłoszony przez sprawcę przestępstwa zniesławienia zarzut rzeczywiście służył obronie takiego interesu.

W ocenie Sądu, co zostało wykazane wyżej, należy uznać, iż działanie wszystkich trzech oskarżonych w kontekście art. 213 § 2 k.k. było w pełni uzasadnione i wobec tego zgodnie
z powyższym przepisem Sąd uniewinnił ich od popełnienia zarzucanych im czynów. Na marginesie wskazać można jeszcze, iż w sytuacji oskarżonego R. M. (1) trudno przyjąć aby mógł on pomówić oskarżyciela stwierdzeniem, iż widocznie biegły rewident pominął jakiś dokument przy sporządzaniu opinii gdyż jeżeli już to takie stwierdzenie pomawia biegłego rewidenta, a nie oskarżyciela. Poza tym opinia biegłego rewidenta z założenia pomija pewne dokumenty i jest wyrywkowa. W tej sytuacji trudno przyjąć aby tą wypowiedzią oskarżony R. M. (1) w ogóle wypełnił znamiona czynu z art. 212 kk. Podobnie również należało ocenić wypowiedź oskarżonego M. K. (1) w kontekście braku wypłaty nagrody M. G., co okazało się w całości prawdą.

O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 632 pkt.1 kpk obciążając nimi oskarżyciela prywatnego.

/-/ SSR Daniel Jurkiewicz