Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 71/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 października 2017 roku

Sąd Okręgowy w Częstochowie w II Wydziale Karnym w składzie :

Przewodniczący SSO Urszula Adamik

Protokolant Ewa Kołodziej

Przy udziale Prokuratura Prokuratury Rejonowej Częstochowa – Południe w Częstochowie Bogusława Kromołowskiego

po rozpoznaniu w dniach : 04.12.2014r., 08.01., 05.02., 17.03., 23.04., 28.05., 02.07., 06.08., 22.10., 19.11., 10.12.2015r., 14.01., 18.02., 24.03., 21.04., 02.06., 07.07., 26.07., 20.09., 18.10., 22.11., 22.12.2016r. , 26.01., 02.03., 06.04., 04.05., 08.06., 13.07., 28.09.,12.10.2017r.

sprawy :

1. M. C. (1) syna J. i M. z domu S., urodzonego (...) w K.

2. S. I. (1) syna A. i T. z domu B., urodzonego (...) w L.

3. M. K. (1) syna L. i G. z domu L. , urodzonego (...) w C.

4. Z. K. (1) syna J. i G. z domu M., urodzonego (...) w C.

5. R. J. (1) syna S. i K. z domu W., urodzonego (...) w C.

6. J. B. (1) syna T. i T. z domu P. , urodzonego (...) w C.

7. J. N. (1) syna W. i W. z domu G., urodzonego (...) w C.

8. R. Z. (1) syna S. i J. z domu S. , urodzonego (...) w C.

9. S. B. (1) syna J. i A. z domu B., urodzonego (...) w S.

10. M. R. (1) syna K. i H. z domu G. , urodzonego (...) w K.

11. J. J. (5) syna M. i R. z domu B., urodzonego (...) w C.

przy czym

M. C. (1)

oskarżony o to że :

I. w okresie od miesiąca maja 2002 roku do miesiąca czerwca 2004 roku w C. kierował grupą przestępczą mającą na celu popełnienie przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów

tj. o czyn z art. 258 §3 kk

II. w okresie od miesiąca maja 2002 r. do miesiąca czerwca 2004 r. w C. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej kierował wykonaniem czynów zabronionych przez inne osoby w ten sposób, że polecał im zabór w celu przywłaszczenia blachy stalowej stanowiącej mienie wielkiej wartości nie mniejszej niż 5.472.511,10 złotych na szkodę Huty (...) Sp. Z o.o. oraz koordynował czynności związane z transportem i zbyciem blachy

tj. o czyn z art. 18§1 kk w zw. z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk przy zast. art. 11 § 2 w zw.z art. 12 kk i art. 65 kk

S. I. (1)

oskarżony o to, że

III. w okresie od miesiąca maja 2002 roku do miesiąca czerwca 2004 roku w C. wspólnie z innymi osobami brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów

tj. o czyn z art. 258 § 1 kk

IV. w okresie od miesiąca maja 2002 r. do miesiąca czerwca 2004 r. w C. i innych miastach działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej zabrał w celu przywłaszczenia blachę wielkiej wartości 3.627.129,45 złotych na szkodę Huty (...) Sp. Z o.o.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i w zw.z art. 12 kk i art. 65 kk

M. K. (1)

oskarżony o to, że

V. w okresie od miesiąca maja 2002 roku do miesiąca czerwca 2004 roku w C. wspólnie z innymi osobami brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów

tj. o czyn z art. 258 § 1 kk

VI. w okresie od miesiąca maja 2002 r. do miesiąca czerwca 2004 r. w C. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia blachę wielkiej wartości 2.354.452,45 złotych na szkodę Huty (...) Sp. Z o.o.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i w zw.z art. 12 kk i art. 65 kk

Z. K. (1)

R. J. (1)

J. B. (1)

J. N. (1)

R. Z. (1)

oskarżeni o to, że

VII. w okresie od miesiąca maja 2002 roku do miesiąca czerwca 2004 roku w C. brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów

tj. o czyn z art. 258 § 1 kk

VIII. w okresie od miesiąca maja 2002 r. do miesiąca czerwca 2004 r. w C. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrali w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy wielkiej wartości 5.599.778,80 złotych na szkodę Huty (...) Sp. Z o.o.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i w zw.z art. 12 kk i art. 65 kk

S. B. (1)

oskarżony o to, że

IX (XI a/o).w okresie od miesiąca maja 2002 roku do miesiąca czerwca 2004 roku w C. wspólnie z innymi osobami brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów

tj. o czyn z art. 258 § 1 kk

X ( XII a/o) . w okresie od października 2002 r. do 04 czerwca 2004 r. w C. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy znacznej wartości nie mniejszej niż 3.118.058,65 złotych na szkodę Huty (...) Sp. Z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i w zw.z art. 12 kk i art. 65 kk

M. R. (1)

oskarżony o to, że

XI (XIII a/o) w okresie od miesiąca maja 2002 roku do 14 października 2002 roku w C. brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów

tj. o czyn z art. 258 § 1 kk

XII (XIV a/o). w okresie od miesiąca maja 2002 r. do 14 października 2002 r. w C. działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy wielkiej wartości 1.845.381,65 złotych na szkodę Huty (...) Sp. Z o.o.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk i w zw.z art. 12 kk i art. 65 kk

J. J. (5)

oskarżony o to, że

XIII (XVIII a/o) . w dniu 04.06.2004 r. w C. będąc pracownikiem (...) Sp. Z o.o. w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, aby inne osoby dokonały czynu zabronionego polegającego na zaborze w celu przywłaszczenia blachy stalowej o wartości 107.336,36 złotych na szkodę Huty (...) Sp. Z o.o. swoim zachowaniem ułatwił jego popełnienie poprzez umożliwienie załadunku w\w blachy oraz pośredniczenie w przekazaniu pieniędzy osobom dokonującym tego załadunku

tj. o czyn z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 278 § 1 kk w zw.z art. 65 kk

o r z e k a :

1.  Oskarżonego M. C. (1) uznaje za winnego tego, że w okresie od miesiąca maja 2002 roku do 04 czerwca 2004 roku w C. wspólnie z innymi osobami brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw przeciwko mieniu oraz przestępstw przeciwko wiarygodności dokumentów czym wyczerpał dyspozycję art. 258 § 1 k.k. i za to przestępstwo na mocy art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

2.  W ramach zarzutu z punktu II aktu oskarżenia uznaje oskarżonego M. C. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca maja 2002 r. do 04 czerwca 2004 r. w C. działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej o wielkiej wartości nie mniejszej niż 1.496.301 ,56 zł (jeden milion czterysta dziewięćdziesiąt sześć tysięcy trzysta jeden zł pięćdziesiąt sześć gr) na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa wyczerpującego dyspozycję art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i art. 65 § 1 kk i za to przestępstwo na podstawie art. 294 § 1 kk i art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto) złotych;

3.  Oskarżonego S. I. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie III aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 kk, przy czym ustala czasokres jego trwania od maja 2002r. do 4 czerwca 2004r. i za to przestępstwo na podstawie art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

4.  W ramach zarzutu z punktu IV aktu oskarżenia uznaje oskarżonego S. I. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca maja 2002 r. do 04 czerwca 2004 r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej wielkiej wartości 1.496.301,56 zł (jeden milion czterysta dziewięćdziesiąt sześć tysięcy trzysta jeden zł pięćdziesiąt sześć gr) na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i art. 65 § 1 kk i za to przestępstwo na podstawie art. 294 § 1 kk i art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 100 (sto ) złotych;

5.  Na mocy art. 17 § 1 pkt 6 kpk umarza wobec oskarżonego M. K. (1) postępowanie w przedmiocie czynu opisanego w punkcie V aktu oskarżenia z powodu przedawnienia przy przyjęciu, iż zdarzenie zaistniało w okresie od grudnia 2002r. do grudnia 2003r. i w tej części wydatkami postępowania obciąża Skarb Państwa;

6.  W ramach zarzutu z pkt VI aktu oskarżenia uznaje oskarżonego M. K. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca grudnia 2002 r. do grudnia 2003r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej wielkiej wartości co najmniej 227.986,72 zł (dwieście dwadzieścia siedem tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt sześć zł siedemdziesiąt dwa gr)na szkodę (...) Sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za to przestępstwo na podstawie art. 294 § 1 k.k. i art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 1 ( jednego ) roku i 1 (jednego ) miesiąca pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto ) złotych;

7.  Oskarżonego Z. K. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie VII aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 kk, przy czym ustala czasokres jego trwania od maja 2002r. do 4 czerwca 2004r. i za to przestępstwo na mocy art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

8.  W ramach zarzutu z punktu VIII aktu oskarżenia oskarżonego Z. K. (1) uznaje za winnego tego, że w okresie od miesiąca maja 2002 r. do 04 czerwca 2004 r. w C. działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej wielkiej wartości co najmniej 1.724.288,28 zł (jeden milion siedemset dwadzieścia cztery tysiące dwieście osiemdziesiąt osiem zł dwadzieścia osiem gr) na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 kk i art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za to przestępstwo na mocy art. 294 § 1 k.k. i art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (sto ) złotych;

9.  Oskarżonego R. J. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. VII aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 k.k., przy czym ustala czasokres jego trwania od listopada 2003r. do 4 czerwca 2004r. i za to przestępstwo na mocy art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

10.  W ramach zarzutu z pkt. VIII aktu oskarżenia uznaje oskarżonego R. J. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca listopada 2003r. do 4 czerwca 2004r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej znacznej wartości co najmniej 312.620 zł ( trzysta dwanaście tysięcy sześćset dwadzieścia zł) na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za to przestępstwo na mocy art. 294 § 1 k.k. i art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 1 ( jednego ) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 100 (stu) złotych;

11. Oskarżonego J. B. (1) uznaje winnym popełnienia czynu zarzucanego mu

w pkt. VII aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1

k.k., przy czym ustala czasokres jego trwania od maja 2002r. do 4 czerwca 2004r. i

za to przestępstwo na mocy art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 1 (jednego) roku

pozbawienia wolności;

12.  .W ramach zarzutu z pkt. VIII aktu oskarżenia uznaje oskarżonego J. B. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca maja 2002 r. do 04 czerwca 2004 r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej znacznej wartości co najmniej 950.185,08 zł (dziewięćset pięćdziesiąt tysięcy sto osiemdziesiąt pięć zł osiem gr) na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 kk i art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za to przestępstwo na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 2 (dwóch ) lat pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych;

13.  Oskarżonego J. N. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. VII aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 k.k., przy czym ustala czasokres jego trwania od maja 2002r. do listopada 2003r. i za to przestępstwo na mocy art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

14.  W ramach zarzutu z pkt. VIII aktu oskarżenia uznaje oskarżonego J. N. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca maja 2002 r. do listopada 2003r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej znacznej wartości co najmniej 448.195,80 zł

( czterysta czterdzieści osiem tysięcy sto dziewięćdziesiąt pięć zł osiemdziesiąt gr)

na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił

się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa z art. 278

§ 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 kk i art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za to

przestępstwo na mocy art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 1

( jednego ) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz na podstawie art.

33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych,

ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 (trzydziestu) złotych;

15.  Oskarżonego R. Z. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w pkt. VII aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 kk , przy czym ustala czasokres jego trwania od listopada 2003r. do 4 czerwca 2004r. i za to przestępstwo na mocy art. 258 § 1 kk skazuje go na karę 9 (dziewięciu ) miesięcy pozbawienia wolności;

16.  W ramach zarzutu z pkt. VIII aktu oskarżenia uznaje oskarżonego R. Z. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca listopada 2003r. do 4 czerwca 2004r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej znacznej wartości co najmniej 275.058,42 zł

( dwieście siedemdziesiąt pięć tysięcy pięćdziesiąt osiem zł czterdzieści dwa gr), )

na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił

się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest przestępstwa z art.

278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 kk i art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk. i za to

przestępstwo na mocy art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 1

( jednego ) roku i 1 (jednego ) miesiąca pozbawienia wolności oraz na podstawie

art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych,

ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu) złotych;

17.  Oskarżonego S. B. (1) uznaje winnym popełnienia czynu opisanego w pkt. XI aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 kk, przy czym ustala czasokres jego trwania od marca 2003 r. do 4 czerwca 2004r. i za to przestępstwo na mocy art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

18.  W ramach zarzutu z pkt. XII aktu oskarżenia uznaje oskarżonego S. B. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca marca 2003 r. do 04 czerwca 2004r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej znacznej wartości co najmniej 1.315.386,54 zł (jeden milion trzysta piętnaście tysięcy trzysta osiemdziesiąt sześć zł pięćdziesiąt cztery gr) na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 kk i art. 12 kk w zw. z art. 65 § 1 kk, i za to przestępstwo na mocy art. 294 § 1 k.k. i art. 65 § 1 kk skazuje go na karę 2

( dwóch) lat pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka

karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej

stawki dziennej na kwotę 100 (stu ) złotych;

19.  Oskarżonego M. R. (1) uznaje za winnego popełnienia czynu opisanego w punkcie XIII aktu oskarżenia wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 k.k. i za to przestępstwo na podstawie art. 258 § 1 k.k. skazuje go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

20.  W ramach zarzutu z pkt. XIV aktu oskarżenia uznaje oskarżonego M. R. (1) za winnego tego, że w okresie od miesiąca maja 2002 r. do 14 października 2002 r. w C., działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, zabrał w celu przywłaszczenia mienie w postaci blachy stalowej wartości co najmniej 106.215,72 zł (sto sześć tysięcy dwieście piętnaście zł siedemdziesiąt dwa gr) na szkodę (...) sp. z o.o., przy czym czynu tego dopuścił się działając w zorganizowanej grupie przestępczej, to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 278 § 1 k.k. i art. 65 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to przestępstwo na podstawie art. 278 § 1 k.k. i art. 65§ 1 kk skazuje go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 50 (pięćdziesięciu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu ) złotych;

21.  W ramach zarzutu z pkt. XVIII aktu oskarżenia uznaje oskarżonego J. J. (5) za winnego tego, że w dniu 04 czerwca 2004 roku w C. będąc pracownikiem (...) sp. z.o.o. chcąc aby inne osoby dokonały czynu zabronionego polegającego na zaborze w celu przywłaszczenia blachy stalowej o wartości 57.468,84 zł (pięćdziesiąt siedem tysięcy czterysta sześćdziesiąt osiem zł osiemdziesiąt cztery gr) na szkodę (...) sp. z.o.o., swoim zachowaniem ułatwił jego popełnienie poprzez umożliwienie załadunku w\w blachy, co stanowi przestępstwo z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 278 § 1 k.k. i za to przestępstwo na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 278 § 1 k.k. skazuje go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 i 3 k.k. orzeka karę grzywny w wymiarze 30 (trzydziestu) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 (pięćdziesięciu ) złotych;

22.  Na mocy art. 85 kk i art. 86 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym do 1.07.2015r. łączy orzeczone kary pozbawienia wolności i orzeka:

- wobec oskarżonego M. C. (1) i oskarżonego J. B. (1) kary łączne w wymiarze po 2 (dwa) lata i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności;

- wobec oskarżonego Z. K. (1) karę łączną w wymiarze 3 (trzech) lat pozbawienia wolności;

- wobec oskarżonego S. I. (1) i oskarżonego S. B. (1) kary łączne w wymiarze po 2 (dwa) lata pozbawienia wolności;

- wobec oskarżonego J. N. (1) i oskarżonego R. J. (1) kary łączne w wymiarze po 1 (jeden) rok i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

- wobec oskarżonego R. Z. (1) karę łączną w wymiarze 1 (jednego ) roku i 3 (trzech) mieniący pozbawienia wolności;

- wobec oskarżonego M. R. (1) karę łączną w wymiarze 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności;

23.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 2 k.k. w brzmieniu obowiązującym do 1.07.2015r. - wykonanie orzeczonych wobec oskarżonych J. N. (1), R. J. (1), R. Z. (1), M. K. (1), M. R. (1) kar łącznych pozbawienia wolności warunkowo zawiesza, na okres 3 (trzech ) lat tytułem próby;

24.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt. 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do 1.07.2015r. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego J. J. (5) kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres 2 (dwóch) lat tytułem próby;

25.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. zobowiązuje oskarżonych do naprawienia szkody wyrządzonej przypisanymi im przestępstwami poprzez solidarną zapłatę na rzecz pokrzywdzonego(...)Sp. z.o.o w C. kwoty 1.724.288,28 zł (jeden milion siedemset dwadzieścia cztery tysiące dwieście osiemdziesiąt osiem zł dwadzieścia osiem gr), z tym że odpowiedzialność oskarżonych:

- M. C. (1), S. I. (1), ogranicza do kwoty 1.496.301,56

zł (jeden milion czterysta dziewięćdziesiąt sześć tysięcy trzysta jeden zł

pięćdziesiąt sześć gr)

- M. K. (1) ogranicza do kwoty 227.986,72 zł (dwieście dwadzieścia

siedem tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt sześć zł siedemdziesiąt dwa gr );

- J. B. (1) ogranicza do kwoty 950.185,08 zł (dziewięćset pięćdziesiąt

tysięcy sto osiemdziesiąt pięć zł osiem gr) ;

- R. J. (1) ogranicza do kwoty 312.620 zł ( trzysta dwanaście tysięcy

sześćset dwadzieścia złotych)) ;

-J. N. (1) ogranicza do kwoty 448.195,80 zł (czterysta czterdzieści

osiem tysięcy sto dziewięćdziesiąt pięć zł osiemdziesiąt gr );

- R. Z. (1) ogranicza do kwoty 275.058,42 zł (dwieście siedemdziesiąt

pięć tysięcy pięćdziesiąt osiem zł czterdzieści dwa gr) ;

- S. B. (1) ogranicza do kwoty 1.315.386,54 zł (jeden milion trzysta

piętnaście tysięcy trzysta osiemdziesiąt sześć zł pięćdziesiąt cztery gr) ;

- M. R. (1) ogranicza do kwoty 106.215,72 zł (sto sześć tysięcy dwieście

piętnaście zł siedemdziesiąt dwa gr) ;

- J. J. (5) ogranicza do kwoty 57.468,84 zł (pięćdziesiąt siedem tysięcy

czterysta sześćdziesiąt osiem zł osiemdziesiąt cztery gr) ;

26.  na podstawie art. 73 § 2 k.k. oddaje oskarżonych: M. K. (1), R. J. (1), J. N. (1), R. Z. (1), M. R. (1) w okresie próby pod dozór kuratora sądowego;

27.  zasądza od Skarbu Państwa tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu wraz z sumą należnego podatku VAT na rzecz

adw. G. P. kwotę 4.870,80 zł (cztery tysiące osiemset

siedemdziesiąt zł osiemdziesiąt gr), adw. A. K. (1) kwotę

4.723,20 zł ( cztery tysiące siedemset dwadzieścia trzy zł dwadzieścia gr),

adw. P. T. kwotę 4.575,60 zł ( cztery tysiące pięćset

siedemdziesiąt pięć zł sześćdziesiąt zł), adw. D. G. (1) kwotę 4.428, 06 zł

(cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem zł sześć gr);

28.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. zalicza oskarżonym:

- M. C. (1) na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia (...) r. do dnia (...).;

- S. I. (2) na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia (...) do dnia (...);

- M. K. (1) na poczet orzeczonej kary grzywny okres

tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia (...) do dnia(...)

(...) przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności

równoważny jest dwóm dziennym stawkom grzywny i przyjmując, iż grzywna

została w całości wykonana;

- Z. K. (1) na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia (...) do dnia (...);

- R. J. (1) na poczet orzeczonej kary grzywny okres

tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia (...) roku do dnia

(...).przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia

wolności równoważny jest dwóm dziennym stawkom grzywny i przyjmując,

iż grzywna została w całości wykonana;

- J. B. (1) na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres zatrzymania w sprawie w dniu (...) roku,

- J. N. (1) na poczet orzeczonej kary grzywny okres zatrzymania w sprawie w dniu (...) roku, przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równoważny jest dwóm dziennym stawkom grzywny;

- R. Z. (1) na poczet orzeczonej kary grzywny okres zatrzymania w sprawie w dniu (...) roku, przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równoważny jest dwóm dziennym stawkom grzywny;

- S. B. (1) na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia(...) do dnia (...);

- M. R. (1) na poczet orzeczonej kary grzywny okres zatrzymania w sprawie w dniu (...) roku, przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równoważny jest dwóm dziennym stawkom grzywny;

- J. J. (5) na poczet orzeczonej kary grzywny okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia (...) roku do dnia (...), przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równoważny jest dwóm dziennym stawkom grzywny i przyjmując, iż grzywna została w całości wykonana;

29.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych zarejestrowanych w biurze podawczym tutejszego sądu pod pozycją 82/05 i przechowywanych w aktach sprawy na k. 3482.

30.  na podstawie art. 627 k.p.k., art. 624 § 1 k.p.k i art. 17 ustawy o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa kwoty po 600.00 zł (sześćset złotych zł ) tytułem częściowych wydatków oraz zwalnia ich od wydatków postępowania w pozostałej części i opłat sądowych.

Sygn. akt II K 71/14

UZASADNIENIE

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego,

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. C. (1) prowadził od 1997r. działalność gospodarczą w zakresie handlu złomem, pod szyldem firmy (...) z siedzibą we W.. W maju 2002r. nawiązał porozumienie z T. G. (1), który z racji zatrudnienia do ochrony obiektów (...), miał ułatwiony dostęp do produkowanej tam stali i już od co najmniej marca 2002r. organizował nielegalny wywóz tego towaru. Poszukując wspólników zainteresowanych zbytem kradzionej blachy, nawiązał kontakt z braćmi M. i S. I. (1). Z inicjatywy M. C. (1), przed każdym nielegalnym wywozem blachy z (...), w jego domu było organizowane spotkanie mające na celu ustalenie szczegółów planowanej akcji. Stosownie do żądań S. I. (1), przedmiotem kradzieży była blacha oznaczona symbolami (...) i (...). Zgodnie z poczynionymi uzgodnieniami, M. C. (1) miał nadzorować sprawną organizację przedsięwzięcia, T. G. (1) przyjął na siebie odpowiedzialność za działania na terenie (...), zaś I. miał zapewnić odbiór towaru przez nabywcę i transport do miejsca wskazanego przez kupującego. Wywóz blachy z (...) został zlecony S. B. (1), który przyłączył się do przedsięwzięcia za namową I., a nadto M. R. (1) – zwerbowanemu do świadczenia usług transportowych przez M. C. (1). Z inicjatywy Z. K. (1) równolegle był także organizowany nielegalny wywóz blachy na zlecenie M. K. (1) ps. (...).

(wyjaśnienia T. G. (1) k. 918 – 929 t. 5,

k. 1167 – 1172 t.6, k. 1419 – 1424 t. 8, k. 1764 – 1765 t. 9,

k. 2392 - 2393 t. 12, k. 2474 – 2476 t. 13,

k. 2891 – 2893 t.15, k. 2930 – 2931 t. 15, k. 4769 t. 23,

k. 4895 – 4896 t. 24, k. 7695 – 7698 t. 37;

wyjaśnienia Z. K. (1) k. 1434 – 1440 t. 8,

k. 1479 – 1487 t.8, k. 1573 – 1575 t. 8, k. 2287 – 2296 t. 12,

k. 2394 – 2396 t. 12, k. 2486 – 2487 t. 13,

wyjaśnienia M. C. (1) k. 3949 – 3954 t. 20;

wyjaśnienia S. I. (1) k. 2277 – 2282 t. 12,

k. 3011 – 3014 t. 15, k. 7518 – 7524 t. 36;

wyjaśnienia J. B. (1) k. 2596 – 2598,

k. 2600 – 2602 t. 13,

wyjaśnienia J. N. (1) k. 2569 – 2570 t. 13,

wyjaśnienia R. Z. (1) k. 2671 – 2672 t. 14,

k. 2726 – 2728 t. 14, k. 2731 – 2733 t. 14,

wyjaśnienia M. R. (1) k. 2658 – 2659 t. 13,

wyjaśnienia S. B. (1) k. 1990 – 1995 t. 10,

k. 2034 – 2037 t. 10)

Prowadzenie przedsięwzięcia zainicjowanego przez M. C. (1) i T. G. (1), nie byłoby możliwe bez ścisłej współpracy z pracownikami (...), którzy mieli dostęp do blachy. Sprawnym organizatorem działań grupy wspólników okazał się J. K. (1) zatrudniony na stanowisku technika załadunku i sprzedaży (...). Znaczącą rolę w procederze miał także syn J. Z. (1), który już od co najmniej marca 2002r. organizował kradzież blachy z (...). Za namową J. K. (1) i jego syna, kilku pracowników (...) zgodziło się udzielić wsparcia przy przygotowywaniu arkuszy blachy do nielegalnego wywozu, w szczególności J. N. (1) odkładał arkusze blachy na umówione miejsce, a J. B. (1) zabierał te arkusze na składowisko podległego mu odcinka i nadzorował załadunek na specjalnie podstawiony samochód.

Nadto w okresie od listopada 2003r. do 4.06.2004r. Z. K. (1) współpracował przy kradzieży blachy z R. Z. (1), który był zatrudniony w spółce (...), działającej na terenie (...), przy czym w przygotowaniu towaru aktywnie uczestniczył także R. J. (1).

(wyjaśnienia T. G. (1) k. 918 – 929 t. 5,

k. 1167 – 1172 t.6, k. 1419 – 1424 t. 8, k. 1764 – 1765 t. 9,

k. 2392 - 2393 t. 12, k. 2474 – 2476 t. 13,

k. 2891 – 2893 t.15, k. 2930 – 2931 t. 15, k. 4769 t. 23,

k. 4895 – 4896 t. 24, k. 7695 – 7698 t. 37;

wyjaśnienia Z. K. (1) k. 1434 – 1440 t. 8,

k. 1479 – 1487 t.8, k. 1573 – 1575 t. 8, k. 2287 – 2296 t. 12,

k. 2394 – 2396 t. 12, k. 2486 – 2487 t. 13,

wyjaśnienia J. B. (1) k. 2596 – 2598,

k. 2600 – 2602 t. 13,

wyjaśnienia J. N. (1) k. 2569 – 2570 t. 13,

wyjaśnienia R. Z. (1) k. 2671 – 2672 t. 14,

k. 2726 – 2728 t. 14, k. 2731 – 2733 t. 14,

wyjaśnienia J. K. (1) k. 1491 - 1493 t. 8,

k. 2447 – 2448 t. 12,

wyjaśnienia S. M. (1) k. 1941 – 1942,

1944 – 1946 t. 10,

wyjaśnienia D. G. (2) k. 1859 – 1860 t. 10,

k. 7695 t. 37,

wyjaśnienia K. A. k. 7993 – 7996, k. 8011 t. 39,

wyjaśnienia A. S. (1) k. 2036 – 2044 t. 10,

wyjaśnienia J. S. k. 639 – 641 t. 4,

k. 1009 – 1011 t. 5, k. 2427 – 2428 t. 12, k. 4770 t. 23, k. 6100 t. 30,

k. 7726 – 7728 t. 37).

W związku z dużym zapotrzebowaniem na blachę, T. G. (1) starał się pozyskać kolejnych wspólników i latem 2002r. zaproponował J. K. (2), by porozmawiał z pracownikami (...) i postarał się zebrać grupę, która przygotuje blachę do kradzieży. Czynnikiem motywującym J. K. (2) było zatrudnienie w firmie (...). W okresie od maja 2003r. do 4.06.2004r. J. K. przygotował co najmniej 20 nielegalnych transportów kradzionej blachy, którą przekazał M. C. (1).

(wyjaśnienia T. G. (1) k. 918 – 929 t. 5,

k. 1167 – 1172 t.6, k. 1419 – 1424 t. 8, k. 1764 – 1765 t. 9,

k. 2392 - 2393 t. 12, k. 2474 – 2476 t. 13,

k. 2891 – 2893 t.15, k. 2930 – 2931 t. 15, k. 4769 t. 23,

k. 4895 – 4896 t. 24, k. 7695 – 7698 t. 37;

wyjaśnienia Z. K. (1) k. 1434 – 1440 t. 8,

k. 1479 – 1487 t.8, k. 1573 – 1575 t. 8, k. 2287 – 2296 t. 12,

k. 2394 – 2396 t. 12, k. 2486 – 2487 t. 13,

wyjaśnienia J. K. (1) k. 1491 – 1493 t. 8, k. 2447 – 2448 t. 12

wyjaśnienia S. B. (1) k. 1990 – 1995 t.10,

k. 2034 – 2037 t. 10,

częściowo wyjaśnienia J. K. (2) k. 3620 – 3622 t. 18 )

W dniu 4 czerwca 2004r. na zlecenie J. K. (2), pracownicy (...) S. B. i J. J. (5)przygotowali do nielegalnego wywozu 15 arkuszy blachy stalowej, za którą od razu otrzymali 2.000 zł, a po kilku dniach, za pośrednictwem R. C. (1) jeszcze obiecaną im kwotę 6.000 zł .

Kradzież została ujawniona przez kierownictwo (...) i była przedmiotem kontroli. Poczynione w toku kontroli ustalenia zostały szczegółowo omówione w protokole z dnia 28.08.2004r. nr (...). Według kierownika Zespołu Kontroli (...), skradziona blacha była warta 111.391,23 zł

( wyjaśnienia S. B. (2) k. 204 – 205 t. 2,

k. 782 – 783, 787 – 789 t. 4, k. 4770 – 4771 t. 23,

częściowo wyjaśnienia R. J. (1) k. 7545 – 7551 t. 37

protokół kontroli z dn. 28.08.2004r. Nr (...) k. 3 – 59)

Oskarżony M. C. (1) składając po raz pierwszy wyjaśnienia w dniu 5.07.2005r. (k. 1679 - 1680, tom 9) nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Wyjaśnił, że od 1997r. prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą „(...)” z siedzibą we W. przy ul. (...). Firma ta zajmowała się handlem i odzyskiwaniem złomu. Podniósł, że nigdy nie prowadził handlu stalą, ani blachą pochodzącą z (...) lub innej (...). Wyjaśnił, że w 2004r. poznał T. G. (1), który do jednego z punktów jego firmy – położonego we W., dostarczał drobne ilości złomu. Miał obowiązek ewidencjonować nawet małe ilości złomu, jednak kilka razy zaniedbał tej powinności. Po kilku dostawach złomu, na prośbę T. G. (1) udzielił mu pożyczki w kwocie 10.000 zł. Po spłaceniu zobowiązania, T. G. (1) ponownie poprosił go o pożyczkę w kwocie 8000zł, a w niedługim czasie zaproponował zakup blachy bez faktury. Oskarżony nabrał podejrzeń co do legalności źródła pochodzenia blachy i nie skorzystał ze złożonej mu propozycji. Oskarżony kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek pośredniczył w transakcji obrotu blachą lub rozmawiał na temat kradzieży blachy z osobami towarzyszącymi T. G. (1) przy dostawie złomu. Stwierdził, że nigdy nie uczestniczył w spotkaniach na których były by omawiane szczegóły kradzieży blachy z (...), ani też nie pośredniczył w załatwianiu transportu na kradzioną blachę z (...). Zaznaczył, że nie było też takiej sytuacji by ktokolwiek zwracał się do niego w sprawie zakupu kradzionej blachy.

Kontynuując wyjaśnienia w tym samym dniu (k. 1682 - 1685, tom 9) oskarżony dodatkowo podał, że miał tylko jedną propozycję zakupu blachy z której nie skorzystał i nigdy nie prowadził transakcji związanych z blachą pochodzącą z (...). Przyznał, że w przeszłości J. K. (2) mógł wykonywać u niego roboty związane z budową domu, jednak nigdy nie łączyły ich żadne interesy.

Podczas posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania w dniu 6.07.2005r. (k. 1714 - 1715, tom 9) oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.

Podczas konfrontacji przeprowadzonej w dniu 12.09.2005r. (k. 2390 - 2391, tom 12) pomiędzy oskarżonym M. C. (1), a A. S. (1), każdy z nich został przy swojej wersji wyjaśnień. Oskarżony stwierdził, że sprawa została ukartowana przez T. G. (1), który zorganizował grupę i to za jego namową A. S. (1) złożył fałszywe zeznania. Zaprzeczył twierdzeniom A. S. (1), iż w jego obecności wypłacał G. zapłatę za dostarczoną mu blachę, którą ten ukradł z (...).

Konfrontowany w tym samym dniu (k. 2392 - 2393, tom 12) z T. G. (1), podtrzymał swoją linię obrony. Nadal utrzymywał, że cała sprawa została ukartowana przez T. G. (1), o którym wszyscy wiedzieli, że handlował blachą.

Konfrontacja oskarżonego ze Z. K. (1) (k. 2394 - 2396, tom 12) nie skłoniła żadnego z nich do zweryfikowania swoich wyjaśnień. Oskarżony zaprzeczył, by Z. K. (1) lub T. G. (1) przekazywał pieniądze za dostawy blachy pochodzącej z kradzieży.

Wyjaśniając w dniu 2.12.2005r. (k. 3949 - 3954, tom 20) oskarżony częściowo uznał zasadność stawianych mu zarzutów. Zastrzegł, że nie przyznaje się do tego by brał udział we wszystkich kradzieżach, które G. podał w swoich wyjaśnieniach. Zaprzeczył też by kierował zorganizowaną grupą przestępczą. Przyznał, że G. zna od wielu lat z racji tego, że do punktu skupu złomu we W. przywoził niewielkie ilości złomu. Podczas jednej z dostaw dowiedział się od niego, że handluje blachą i szuka nowego odbiorcy, który zaoferowałby współpracę na lepszych warunkach finansowych. Nadto z jego wypowiedzi wynikało, że nie jest to produkt pełnowartościowy. Z racji tego, że firma M. I. (1), którego oskarżony poznał podczas zakupu złomu na kopalni (...), zajmowała się handlem stalą, skontaktował się z nim telefonicznie i umówili się na spotkanie przy sklepie (...) w P.. Ustalili, że za 1 kg blachy G. miał otrzymywać 0,85 zł, a oskarżony za każdy sprzedany kilogram blachy miał otrzymywać 15 gr tytułem prowizji za utworzenie kontaktu handlowego. Sprawy techniczne związane z zakupem blachy miały zostać dopracowane przez młodszego brata M. I. (1). Po około 3- 4 tygodniach na stacji paliw w P. lub w (...) w C. doszło do kolejnego spotkania z G. i W. (S.) I., podczas którego ustalono zakres czynności, którą każdy z nich miał zrealizować – I. miał załatwić samochód i podstawić go na stację paliw w P. albo na stację (...) przy estakadzie, a zadaniem G. było załatwianie dokumentów uprawniających do wjazdu na teren (...). Początkowo G. twierdził, że jego ojciec posiada liczne kontakty na (...) i ma możliwość załatwienia dokumentów uprawniających do wjazdu na (...), jednak później przyznał, że potrzebna dokumentacja zostanie sfałszowana przez osobę, która specjalizuje się w podrabianiu tego rodzaju dokumentów. Szczegóły planu zostały opracowane przez G., który miał nadzorować wywóz blachy z (...), przy czym samochód do transportu kradzionego towaru zgodził się załatwić I.. Sprzedażą kradzionej blachy zajmowali się I.. Po zrealizowaniu transportu blachy, W. (S.) I. przyjeżdżał do oskarżonego i przekazywał umówioną część pieniędzy dla niego i dla G.. Zdarzało się, że I. otrzymywał pieniądze z opóźnieniem i około 6 - 7 razy prosił oskarżonego by ten zapłacił G. - przeważnie były to kwoty około 25.000 zł. Według twierdzeń oskarżonego, szczegóły procederu kradzieży blachy z (...) ujawnił mu W. (S.) I.. Oskarżony zaprzeczył by znał S. B. (1) i M. K. (1). Wyraził przekonanie, że udział w procederze miał także J. K. (2). Zastrzegł, że otrzymał prowizję za 15 transportów kradzionej blachy, przeciętnie raz w miesiącu, przy czym jednorazowo była to suma nie przekraczająca 3000 zł.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05, M. C. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień (k. 4768 – 4771, tom 23).

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 także nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Podtrzymał pierwsze wyjaśnienia ze śledztwa i podniósł, że kolejne wyjaśnienia składał pod naciskiem prokuratora (k. 5688 v., tom 27).

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, M. C. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 7516 – 7518, tom 36). Potwierdził treści zapisane w protokołach wcześniejszych przesłuchań, przy czym zastrzegł, że wyjaśnienia podane w dniu 2.12. 2005r. (k. 3949 – 3954) zostały złożone pod wpływem przymusu ze strony prokuratora, przy czym nie potrafił przytoczyć konkretnych zarzutów odnośnie sposobu jego przesłuchania („Ja odpowiadałem na pytania (…) Ten przymus polegał na tym, żeby powiedzieć to co jest wygodne dla prokuratora” – k. 7517).

W nawiązaniu do przeprowadzonych w śledztwie konfrontacji z A. S. (1),T. G. (1) i Z. K. (1) stwierdził, że osoby te kłamliwie obciążyły go swoimi wyjaśnieniami.

Oskarżony M. K. (1) składając wyjaśnienia w dniu 22.06.2005r.

(k. 1427 -1428, tom 8) nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Wyjaśnił, że nie posiada żadnej wiedzy na temat kradzieży blachy z (...) i nigdy nic go nie łączyło z tego rodzaju przestępstwami. Zaprzeczył by komukolwiek przekazywał pieniądze, uzgadniał transporty lub załadunki blachy skradzionej z terenu (...). Z osób zatrudnionych na terenie (...) znał między innymi T. G. (1), który pracował jako strażnik.

Podczas kolejnego przesłuchania (k. 1431 – 1433, tom 8) oskarżony nie uznał zasadności stawianych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.

Na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania w dniu 6.07.2005r. (k. 1581, tom 8) oskarżony w dalszym ciągu nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Stwierdził, że stawiane mu zarzuty opierają się na pomówieniach.

Podczas konfrontacji przeprowadzonej w dniu 20.10.2005r. (k. 2930 - 2931, tom 15) pomiędzy oskarżonym, a T. G. (1), każdy z nich został przy swojej wersji wyjaśnień. Oskarżony dodał, że było mu wiadomym, iż T. G. (1) brał udział w procederze kradzieży blachy z terenu (...). Odnosząc się do wyjaśnień T. G. (1) przyznał, że czasami spotykał się z nim towarzysko pod (...) lub na stacji paliw, a także towarzyszył G. w podróży, gdy udawał się na spotkania, które odbywały się pod (...) lub na stacji paliw. Z jego obserwacji wynikało, że T. G. (1) jadąc pod (...) spotykał się z jej pracownikami. Zaprzeczył by uczestniczył w procederze kradzieży, w szczególności załatwiał samochód do wywozu z (...) kradzionej blachy.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05, M. K. (1) nie przyznał się do stawianych mu zarzutów, potwierdził wersję podaną na etapie śledztwa i odmówił składania wyjaśnień

(k. 4768, k. 4772 - 4773, tom 23).

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 5688 v. - 5689, tom 27).

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, M. K. (1) także nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 7535 – 7536, tom 36).

Oskarżony S. I. (1) składając wyjaśnienia w dniu 22.06.2005r. (k. 1410 -1411, tom 8) nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Wyjaśnił, że nigdy nie uczestniczył w handlu blachą z (...) w C. i nie posiada żadnej wiedzy na temat kradzieży blachy z (...).

Podczas kolejnego przesłuchania (k. 1413 – 1415, tom 8) oskarżony nie uznał zasadności stawianych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.

Na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania w dniu 23.06.2005r. (k. 1588 - 1590, tom 8) oskarżony w dalszym ciągu nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że M. C. (1) poznał za pośrednictwem swojego brata, który prowadził firmę handlową, jednak nigdy nie rozmawiali na temat kradzionej blachy. Z firmą (...) prowadził transakcje handlowe wyrobami hutniczym i z racji tego zna jej właściciela H. Ł. (1).

Przesłuchiwany w dniu 31.08.2005r. (k. 2277 - 2282, tom 12) oskarżony nie uznał zasadności stawianych mu zarzutów podnosząc , że nie brał udziału w kradzieży blachy, a jedynie odbierał od T. G. (1) wyroby (...). Sprecyzował, że tego rodzaju współpraca miała miejsce w 2003 lub 2004 roku. Podał, że podczas przypadkowego spotkania na stacji (...) w P., nieznany mu wówczas T. G. (1) podjął z nim rozmowę i poinformował, że „ma bardzo dobre dojścia i może załatwić blachy pozagatunkowe” (k. 2279). Pod wpływem tej rozmowy zdecydował się zarejestrować firmę pod nazwą (...) z siedzibą w K. przy ul. (...). Wyjaśnił, że wszystkie dokumenty, w szczególności przepustki i dowody WZ na przewóz towaru otrzymywał od T. G. (1) - w tym celu spotykali się na stacjach benzynowych (...) lub w restauracjach (...) na terenie C.. W celu wystawienia przepustki na wjazd na teren (...), odpowiednio wcześniej oskarżony podawał G. numer samochodu, którym miał być przewożony towar. W dokumentach WZ firma oskarżonego figurowała jako odbiorca blachy. Wyjaśnił, że na blachę otrzymywał dokumenty w postaci faktur i WZ, wystawione przez firmy i spółki córki (...), w szczególności przez firmę (...). Po upływie kilku dni od wykonanego transportu, ponownie spotykali się na stacji benzynowej w C. celem rozliczenia za transport blachy - oskarżony przekazywał G. kwoty od 40. 000 zł do 60. 000 zł za jeden transport, przy czym płacił gotówką i każdy odbiór należności był kwitowany przez G.. Zaznaczył, że za zakupioną od G. stal, płacił poniżej ceny jaka w tym czasie obowiązywała w cennikach (...). Dodał, że ze względu na to, iż płatność w gotówce nie mogła przekraczać pewnego pułapu, kwota była rozpisywana na kilka druków KP. Faktury od G. otrzymywał dopiero na następnym spotkaniu i wówczas oskarżony potwierdzał na kopii odbiór dokumentu. Zazwyczaj w miesiącu były wykonywane 3 kursy transportu blachy, po którą przeważnie jeździł S. B. (1) samochodem marki (...), a później marki (...). Jednorazowo kupował od G. po 27 – 30 ton blachy (...) i (...). Oskarżony nie pytał G. skąd pochodzi blacha i mimo, że znał nazwy firm wystawiające dokumenty na pobrany przez niego towar, to nigdy nie podejmował próby bezpośredniej współpracy z tymi firmami by nie utracić T. G. (1) jako kontrahenta. Zakupiona w wyżej opisany sposób blacha, następnie była odbierana przez firmę (...) w C. i firmę (...) z S.. Wyjaśnił, że współpraca z G. zakończyła się w kwietniu 2004r. – miało to miejsce po uzyskaniu informacji od G., że nastąpiła „wtopa i materiałów już nie będzie (…) trzeba to wszystko polikwidować i poczyścić” (k. 2282). Według twierdzeń oskarżonego, wcześniej nie był świadomy, iż nabywana przez niego blacha pochodziła z kradzieży. Dodał, że dla bezpieczeństwa spalił wszystkie dokumenty w tym faktury i WZ wystawione dla firm (...), tj. dokumentację dotyczącą blachy, którą kupował od G.. Przyznał, że zna M. G. (1) i W.. Wiedział, że W. zajmował się handlem wyrobami hutniczymi, poznał go za pośrednictwem swojego brata. Stwierdził, że nie zna K. P. (1), T. P., J. Ł., K., ani żadnych znajomych M. C. (1), przy czym uczynił uwagę, iż zna osobę o nazwisku K., którego widywał na posesji M. C. (1). Przyznał, że od 2002r. jeździł samochodem marki (...) koloru srebrnego, który był zarejestrowany na jego brata. Kategorycznie zaprzeczył, by kiedykolwiek on lub jego brat rozmawiali z M. C. (1) na temat blachy z (...). Wyjaśnił, że zdecydował o zlikwidowaniu firmy, gdy dowiedział się, że są problemy w związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. Wówczas dotarły do niego informacje, że coś było nieformalnie załatwiane i należy „wyczyścić papiery”.

Podczas konfrontacji przeprowadzonej w dniu 21.09.2005r. (k. 2474 - 2476, tom 15) pomiędzy oskarżonym a T. G. (1), zasadniczo każdy z nich został przy swojej wersji wyjaśnień. Oskarżony potwierdził, że utrzymywał kontakty z M. C. (1), jednak zastrzegł, że nie jest prawdą , by kiedykolwiek przekazywał mu pieniądze za blachę. Nie odniósł się do twierdzeń G., iż tylko raz lub dwa razy otrzymał od niego należność, a w pozostałych przypadkach płatnikiem był M. C. (1). Sprzecznie z wersją G., oskarżony upierał się przy twierdzeniu, że przy zakupie blachy otrzymywał fakturę VAT. Oskarżony miał świadomość, że kupowana przez niego blacha była nabywana poniżej ceny aktualnie obowiązującej w (...), jednak pomimo tego był przekonany, że pochodzi ona z legalnego źródła. Zaprzeczył by z C. lub K. prowadził kiedykolwiek transakcje handlowe związane z blachą.

Podczas konfrontacji przeprowadzonej w dniu 26.10.2005r. (k. 3008 - 3010, tom 15) z bratem M. I. (1), oskarżony potwierdził jego wersję i zasygnalizował, że chciałby złożyć dodatkowe wyjaśnienia.

Podczas kolejnego przesłuchania (k. 3011 - 3014, tom 15) S. I. (1) podał, że w 2002r., za pośrednictwem brata, poznał M. C. (1) jako osobę, która dysponowała kontaktem do „tanich blach”. Oskarżony pojechał do domu M. C. (1) w P. i ten zgodził się sprzedawać blachę (...) i (...) po cenie niższej od obowiązującej wówczas na rynku. Z inicjatywy M. C. (1) przed każdą dostawą blachy, w jego domu w P. było organizowane spotkanie, w którym uczestniczył oskarżony, T. G. (1), czasami J. K. (2) oraz nieznany oskarżonemu mężczyzna. Na każdym spotkaniu ustalano szczegóły co do ceny i gatunku oraz datę odbioru towaru przez S. B. (1), który w tym czasie świadczył także usługi transportowe dla M. I. (1). Zdarzało się, że towar był odbierany przez J. K. (2). Dokumentacja na transport blachy była załatwiana przez M. C. (1) i T. G. (1), przy czym od drugiego z nich oskarżony otrzymywał przepustkę upoważniającą do wjazdu na teren (...) oraz dokument „Wz”. Dokumenty związane z tymi transakcjami zostały przez niego zniszczone. Wyjaśnił, że cena blachy u M. C. (1) była uzależniona od cen aktualnie obowiązujących na rynku i była ustalana przed dostawą. Z rozmowy z M. C. (1) dowiedział się, że blachę załatwiał mu ówczesny pracownik (...)J. K.. Oskarżony przyznał, że blachę dostarczał jedynie do firmy (...). Należność za towar oskarżony przeważnie wręczał M. C. (1), przy czym zdarzało się, że pieniądze przekazywał też T. G. (1). Z informacji przekazanych mu przez C. wynikało, że K. załatwiał na terenie (...) sprawy dotyczące kradzieży blachy. Ich współpraca zakończyła się około czerwca 2004r. , gdy G. telefonicznie powiadomił go, „że jest afera z blachą i że nie będzie już więcej dostaw” (k. 3014).

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05, S. I. (1) przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4768, k. 4771 - 4772, tom 23). W nawiązaniu do wcześniejszych wyjaśnień oskarżony oświadczył, że zarówno towar z (...) jak i wszystkie przepustki na teren (...), były załatwiane przez T. G. (1). Zaprzeczył by kiedykolwiek J. K. (2) zajmował się organizowaniem dla niego transportu blachy i twierdził, że nie wiedział jaka faktycznie była jego w obrocie blachą - jedynie z informacji uzyskanych między innymi od J. K. (2) dowiedział się, że zajmuje się załatwianiem blachy dla M. C. (1). Przyznał, że zlecał S. B. (1) transport blachy, przy czym zastrzegł, że nie posiadał wiedzy czyją własnością faktycznie był ten towar. Stwierdził, że nigdy nie miał kontaktu z M. K. (1). Zaznaczył, że czasami widywał K., ale nie wiedział czym się zajmował.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 S. I. (1) przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 5688 v., tom 27).

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę S. I. (1) początkowo nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 7518 – 7524, tom 36). W trakcie odczytywania protokołów wcześniejszych przesłuchań, zdecydował się nawiązać do złożonych wówczas wyjaśnień. Aktualnie twierdził, że współpracował z G. w okresie od marca – kwietnia 2003r. do 2005r. Podniósł, że dostarczana mu przez G. blacha miała zaniżoną cenę, ponieważ towar był wybrakowany – blacha posiadała pęknięcia i niedowalcowania. Zakupioną od G. blachę sprzedawał firmom o nazwach (...) i (...), które zajmowały się handlem stalą. Symbole blach były mu znane z racji tego, że od 1997r. pracował w firmie (...) zajmującej się handlem tego rodzaju towarem. Twierdził, że transakcje przeprowadzane z T. G. (1) były ewidencjonowane w księgach przychodu i rozchodu. Przyznał, że dokumentacja księgowa tych transakcji została przez niego zniszczona, przy czym zaznaczył, że nie pamięta czy zniszczeniu uległy także dokumenty potwierdzające sprzedaż blachy pochodzącej od G. firmom (...). Transakcje zakupu blach od G. nie przekraczały kwoty 10.000 euro i były rozliczane gotówkowo. Podał, że rozliczenia w formie gotówkowej również następowały z firmami (...). Przyznał, że znał P. M., A. K. (2) i S. K. – właścicieli firm (...), ale ze względu na tajemnicę handlową nie podawał im źródła zakupu blachy. Firma oskarżonego nie posiadała miejsca do składowania blachy. Blacha była wywożona z (...) przez B., na podstawie wcześniej przekazanych mu przez G. dokumentów. Towar przez jeden dzień był na samochodzie, a dopiero następnego dnia oskarżony z bratem ustalali odbiorcę. Kupując blachę od G., zdecydował się na skorzystanie z usług transportowych świadczonych przez S. B. (1). Rolą C. było wskazanie miejsca gdzie G. miał oskarżonemu przekazać dokumentację na konkretny transport blachy. Przyznał, że ze środków otrzymanych od swojego brata osobiście płacił B. za usługi transportowe, przy czym nie pamiętał czy B. wystawiał dokumenty danego transportu. Zastrzegł, że blachę kupował tytko od G., przy czym nie był w stanie wytłumaczyć rozbieżności z wersją podaną w śledztwie, gdy ujawnił swoje kontakty z C. i wskazał go jako sprzedającego ten towar. Oskarżony kategorycznie zaprzeczył, by towarzyszył B. podczas transportu blachy. Dodał, że obecnie pozostaje z bratem w konflikcie, którego powodem jest nieuregulowana szkoda pieniężna na rzecz (...).

Oskarżony J. B. (1) składając wyjaśnienia w dniu 28.09.2005r.

(k. 2596 - 2598, k. 2600 -2602, tom 13) przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Wyjaśnił, że od września 1969r. jest zatrudniony w (...) na stanowisku brygadzisty obróbki cieplnej blach. Pod koniec 2002 roku z oskarżonym skontaktował się Z. K. (1) – syn zatrudnionego wówczas w (...) J. K. (1) - i zaproponował mu współpracę w nielegalnym wywozie blachy. W ramach współpracy, na terenie (...) J. K. (1) zajmował się odkładaniem blachy na wóz przerzutowy, a gdy partia materiału nadawała się do odbioru, osobiście lub telefonicznie informował o tym oskarżonego, który przygotowaną blachę zabierał na składowisko podległego mu odcinka usytuowanego na hali nr 7 w rejonie firmy (...). Na składowisku obsługiwanym przez oskarżonego znajdowały się blachy o podwyższonych parametrach, nie nadające się do obróbki. Zdarzało się, że informację o odłożonej partii blachy telefonicznie przekazywali mu Z. K. (1) i J. N. (1). Przyznał, że średnio dwa razy w miesiącu w opisany sposób odkładał blachę, przy czym w sumie odłożył 12 transportów. Gdy blacha była przygotowana do odbioru, Z. K. (1) telefonicznie lub osobiście przekazywał mu dane samochodu, na który ma zostać załadowana. Oskarżony nie pamiętał numerów rejestracyjnych samochodów przyjeżdżających po odbiór blachy. Kierowca, który miał odebrać towar w danym dniu, był poinstruowany przez Z. K. (1), że w kwestii załadunku ma się kontaktować z oskarżonym. Pierwsze załadunki odbywały się bez udziału oskarżonego, przy czym nie posiadał wiedzy odnośnie osób, które wykonywały te czynności. Z tych 12 transportów odłożonej blachy, oskarżony osobiście brał udział w załadunku 6 samochodów. Z jego obserwacji wynikało, że Z. K. (1) odbiór blachy w podobny sposób załatwił też na innych zmianach. Wywożona blacha miała oznaczenie blachy wybrakowanej - o tym czy blacha jest wybrakowana decydowała upoważniona osoba, która te dane wprowadzała do komputera, autoryzując to swoim osobistym kodem dostępu. Przy przenoszeniu blachy z wozu przerzutowego, oskarżony spisywał a następnie dane odnośnie blachy sprawdzał w komputerze, w szczególności pod kątem czy jest to blacha z zamówienia handlowego czy z grupy blach wybrakowanych. Oskarżony przyznał, że od Z. K. (1) otrzymywał pieniądze za przewóz i załadunek blachy, przy czym zdarzało się, że sam był pośrednikiem w przekazaniu zapłaty J. N. (1). Po jakimś czasie, na skutek afery zaistniałej w (...), zostały wprowadzone dodatkowe obostrzenia odnośnie załadunku blachy i ze względu na duże ryzyko ujawnienia procederu, oskarżony zakończył współpracę ze Z. K. (1).

Oskarżony złożył wniosek w trybie art. 335 kpk.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05, J. B. (1) przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4769, t. 23, k. 4851, tom 24).

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 nie przyznał się do winy (k. 5705 v. - 5706, tom 28). Wyjaśnił, że ładował blachę na samochody zgodnie z otrzymanym zleceniem. Wszystkie załadunki były potwierdzone wymaganymi na odbiór blachy dokumentami. Jednocześnie przyznał, że słyszał „pogłoski”, iż te załadunki były nielegalne. Potwierdził, że otrzymywał od kierowcy zapłatę w kwocie 100 – 150 zł, jednak – w jego przekonaniu - była to premia za szybki załadunek.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, J. B. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 7551 - 7555, tom 37). Oświadczył, że trudno jest mu powiedzieć, dlaczego podczas czterech przesłuchań w śledztwie przyznał się do winy, a obecnie zmienił stanowisko w tej kwestii - stwierdził, że mogło to być podyktowane stresem. Oskarżony odnosząc się do pierwszych złożonych przez niego wyjaśnień, uczynił uwagę, że „tylko” współpracował z J. K. (1), który był jego przełożonym i dawał mu blachę do załadunku. Nie potrafił odnieść się do faktu, iż na etapie śledztwa ujawnił okoliczności stanu faktycznego, które świadczyły o przestępczym procederze kradzieży blachy z (...).

W uzupełnieniu oskarżony podał, że pracował w (...) od 1969r., przy czym od 1982r lub 1983r. na stanowisku brygadzisty na (...) który znajdował się na (...). W (...) pracowały 4 brygady w systemie 3 zmianowym, a oskarżony pracował w 3 brygadzie. Do jego zadań jako brygadzisty należał nadzór nad aparaturą kontrolną pieców. Gdy podczas produkcji blacha schodziła z drugiego pieca, to automatycznie poprzez system powiązanych ze sobą urządzeń była przekazywana na urządzenie transportowe, a następnie składowana w magazynie. Po zbadaniu próbki, przychodziły wyniki z laboratorium i na ich podstawie dokonywano klasyfikacji blachy co do jej gatunku. Blacha z pozytywną oceną laboratoryjną była transportowana przez suwnicowych na dział J. K. (1) i kwalifikowała się do wysyłki. Natomiast wybrakowana blacha, zakwalifikowana jako wadliwa, nie podlegała wysyłce i zostawała na dziale oskarżonego. O wynikach badań blachy na bieżąco byli informowani przełożeni, którzy podejmowali decyzje czy należy powiadomić odbiorców o gotowej partii blachy. Oskarżony nie zdecydował się nawiązać do współpracy ze Z. K. (1), „zapomniał” o istotnych okolicznościach tej współpracy np. miejscu składowania przygotowanej przez niego blachy.

Oskarżony J. N. (1) składając wyjaśnienia w dniu 28.09.2005r. (k. 2569 - 2570, tom 13) przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Wyjaśnił, że od września 1971r. pracował w (...), przy czym od 2000r. był zatrudniony na stanowisku brygadzisty wysyłki w (...) i został przydzielony do trzeciej brygady (...). Około maja 2003r. J. K. (1) złożył mu propozycję przygotowania blachy (...) i (...) bez wymaganych dokumentów. Za każdą odłożoną partię blachy o masie około 20 – 30 ton oraz przewiezienie jej w pobliże wozu przerzutowego, J. K. (1) zaproponował mu zapłatę w kwocie 1000 zł. Oskarżony przystał na złożoną mu propozycję. Stwierdził, że w sumie dla J. K. (1) odłożył około 10 transportów blachy - średnio jeden transport w miesiącu. Początkowo nie wiedział przez kogo jest odbierana blacha, która była składowana przy wozie przerzutowym i dopiero w późniejszym czasie dotarły do niego informacje, że odbiorcą był J. B. (1). Dodał, że spisywał rozmiary blach i dane te przekazywał J. K. (1) by mógł wyliczyć tonaż. Odkładana przez niego blacha należała do grupy tzw. blach zrealizowanych, co oznaczało, że „wychodziły z pasma ponad to co było zamówione przez klienta”. Blachy były ewidencjonowane w systemie komputerowym, jednak dla odłożonej przez siebie partii nie przygotowywał żadnej dokumentacji. W gestii jego zainteresowania nie leżało również to, czy na magazynie będzie się zgadzał stan blachy. Blacha nie spełniająca wymogów była zwracana do powtórnego przetopu, przy czym nie posiadał wiedzy kto w (...) zajmował się klasyfikowaniem blachy do ponownego przetworzenia.Pieniądze otrzymywał od J. K. (1) przeważnie po upływie 2 – 3 dni od złożenia partii blachy. Z powodu choroby J. K. (1), przez kilka miesięcy nie odkładał blachy, przy czym jeszcze w trakcie zwolnienia lekarskiego, J. K. (1) poinformował go, że skontaktuje się z nim J. B. (1). Wkrótce potem skontaktował się z nim J. B. (1) dla którego odłożył około dwa transporty blachy, otrzymując zapłatę w wysokości po 100 zł od jednej tony - za pierwszym razem B. przekazał mu kwotę 1700 zł, a potem 2000 zł. Zaprzeczył, by posiadał wiedzę odnośnie odbiorców blachy czy osób zajmujących się jej załadunkiem na samochody. Po jakimś czasie - nadal jeszcze w trakcie trwania zwolnienia lekarskiego - skontaktował się z nim J. K. (1) i zaproponował mu kontynuowanie współpracy. Nie potrafił jednoznacznie stwierdzić czy w kradzieży blachy brał udział syn J. K. (1)Z. K. (1), jednak zdarzyło się, że Z. lub jego brat przekazywali mu zapłatę. Według jego obserwacji, opisywany przez niego nielegalny obrót blachą zakończył się w 2004r.

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 28.09.2005r. (k. 2604 – 2606 t. 13) oskarżony J. N. (1) potwierdził dotychczas złożone wyjaśnienia, przy czym sprostował informacje dotyczące okresu trwania procederu i aktualnie stwierdził, że brał udział w tych działaniach w okresie od 2002r. do 2003r.Ponadto oskarżony złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze w trybie art. 335 kpk.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 J. N. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4769, t. 23, k. 4851, tom 24). Zaznaczył, że wyjaśnienia, które składał w toku śledztwa były mu sugerowane przez funkcjonariuszy policji. Dodał, że w pracy wykonywał jedynie polecenia wydawane mu przez J. K. (1) lub mistrza wysyłki. Kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek był proszony o przygotowanie lub załadowanie kradzionej blachy.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 J. N. (1) nie przyznał się do winy (k. 5706 – 5706v, tom 28). Podniósł, iż podczas śledztwa funkcjonariusze zasugerowali, że jeśli się przyzna do winy, to będzie odpowiadał z wolnej stopy.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, J. N. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień( k. 7283, tom 35, k. 7561 - 7574, tom 37). Wypytywany na okoliczność wcześniej złożonych wyjaśnień, nie potrafił wytłumaczyć zmiany swojej postawy i przyznania się do winy na etapie śledztwa. Zakwestionował wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym, przy czym przyznał, że podczas przesłuchania nikt nie wywierał na nim presji . Nie był także w stanie podać logicznego wytłumaczenia skąd w jego wyjaśnieniach znalazło się tyle szczegółów odnośnie zdarzeń, osób i czynności z nimi związanych. W uzupełnieniu wyjaśnił, że z J. K. (1) i J. B. (1) pracowali w (...) w jednej brygadzie. W ramach zadawanych pytań podał, że od 1995r. pracował na stanowisku brygadzisty oddziału wysyłkowego. W tym okresie M. W. (1) był zatrudniony na stanowisku mistrza wysyłki, a J. K. (1) na stanowisku technika wysyłki. Przyznał, że czasami przekazywał B. blachy, które były zakwalifikowane do powtórnej normalizacji. Nie było wydzielonego pomieszczenia magazynowego, a blacha była składowana na terenie hali i znajdowała się pod jego nadzorem. Załadunek blachy na środek transportu odbywał się bezpośrednio na miejscu jej składowania, należał do obowiązków oskarżonego i nie podlegał żadnej kontroli („nikt nie sprawdzał ile i jaka blacha została załadowana” – k. 7564). Z racji zajmowanego stanowiska, oskarżony miał wgląd w dokumenty stanu magazynu. Wyjaśnił, że kierowca, który przyjeżdżał po blachę musiał mieć przy sobie upoważnienie do odbioru blachy; kierowca najpierw udawał się do mistrza wysyłki , a następnie na odpowiednią halę w celu załadunku towaru. Kontakt oskarżonego z kierowcami przyjeżdżającymi po odbiór blachy ograniczał się do odbioru od nich upoważnienia na wywóz blachy i skierowania samochodu na odpowiednie miejsce w celu załadunku. Po załadowaniu i wystawieniu specyfikacji blach, przełożony oskarżonego przeliczał ilość arkuszy na danym samochodzie.

Oskarżony R. Z. (1) składając wyjaśnienia w dniu 28.09.2005r. (k. 2617 - 2618, tom 13) nie przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Wyjaśnił, że do 1999r. był zatrudniony w firmie (...), która była wydziałem (...), a od 2000r. pracował w spółce (...). Przyznał, że w 2002r. miała miejsce sytuacja, gdy na stanowisku pracy nie zastał Z. K. (1). Okazało się, że Z. K. (1) opuścił swoje stanowisko pracy i udał się na hale nr 8, usytuowaną na pograniczu części terenu wydzielonego dla (...) gdy oskarżony podszedł bliżej, Z. K. (1) oświadczył, że pomaga ojcu ładować blachę. Wówczas zanotował numer jednego z pasm blachy i po sprawdzeniu stwierdził, że była to blacha nadmiarowa. Gdy zwrócił się do Z. K. (1) z zapytaniem „co za interesy robi”, w odpowiedzi usłyszał, że pomagał ojcu załadować samochód, który należał do klienta (...). Po kilku dniach Z. K. (1) wręczył mu kwotę 100 lub 150 zł w zamian za milczenie i dodał, aby kupił jakiś alkohol dla kolegów Z. B. i A. B., którzy także byli świadkami tego załadunku. Z jego obserwacji wynikało, że w późniejszym czasie były jeszcze kolejne przypadki odkładania blachy. Oskarżony kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek zajmował się załatwianiem blachy dla Z. K. (1), albo innych osób. Nawiązał do sytuacji, gdy na trzeciej zmianie zauważył odłożoną blachę, a po sprawdzeniu okazało się , że była to blacha nadmiarowa i nie powinna się znajdować w tym rejonie – powiadomił kierownictwo i w wyniku kontroli stwierdzono, że blacha była odkładana przez Z. N..

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 28.09.2005r. (k. 2625 - 2627, t. 13) R. Z. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i podtrzymał dotychczas złożone wyjaśnienia.

Podczas konfrontacji ze Z. K. (1) (k. 2671 – 2672 t. 14), oskarżony przyznał, że trzykrotnie pomagał przy załadunku na samochód blachy, która znajdowała się na hali wydzielonej dla firmy (...). Stwierdził, że nie był pewien czy wszystkie transporty blachy były przeznaczone dla Z. K. (1), czy też część z nich dla mężczyzny o imieniu J. – znajomego R. M. (1). Jeden załadunek odbywał się z udziałem Z. K. (1), a dwa pozostałe z udziałem M. i G. – pracowników (...), którzy zajmowali się wystawianiem faktur i przepustek. Od każdego załadowanego samochodu, oskarżony otrzymywał zapłatę, przy czym raz otrzymał 500 zł od R. M. (1), następnie od Z. K. (1), a za trzecim razem od kolegi Z. K. (1) otrzymał 700 zł . Z jego obserwacji wynikało, że blacha była dostarczana przez osobę z działu obróbki cieplnej. Blacha była także przywożona na ich halę przez Z. N..

Na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania (k. 2726 – 2778, t. 14) przyznał się do winy. Wyjaśnił, że od osób przewożących blachę dowiedział się, że była dostarczana przez R. J. (1) z przeznaczeniem dla Z. K. (1). Oskarżony dodał, że był odpowiedzialny za załadunek i pilnowanie blachy, za co otrzymywał zapłatę w wysokości od 500 zł do 1000zł, przekazywaną mu osobiście przez Z. K. (1), któremu zazwyczaj towarzyszył M. K. (1). Według jego wiedzy, J. załatwił siedem transportów blachy, z czego trzy były przeznaczone dla Z. K. (1). Kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek załatwiał blachę dla K.. Przyznał, że pomagał w załadunku 7 transportów. Dwukrotnie pośredniczył w przekazaniu należności J. za dostarczenie 28 i 30 ton blachy.

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 29.09.2005r. (k. 2731 - 2733 t. 14) R. Z. (1) przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i potwierdził dotychczas złożone wyjaśnienia. Ponadto złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze w trybie art. 335 kpk.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 R. Z. (1) nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4769, t. 23, k. 4851 - 4852, tom 24). Uczynił uwagę, że jedynie pierwsze wyjaśnienia złożone podczas śledztwa polegają na prawdzie, a kolejne były mu sugerowane przez funkcjonariuszy policji.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 R. Z. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów (5706v, tom 28). Stwierdził, że na prawdzie polegają jedynie wyjaśnienia złożone przez niego przed Sądem.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, R. Z. (1) zakwestionował zasadność stawianych mu zarzutów ( k. 7565 - 7574, tom 37). Potwierdził swoje wyjaśnienia złożone podczas dwóch pierwszych przesłuchań, natomiast co do kolejnych wyjaśnień oświadczył że zostały one złożone pod przymusem. Dodał, że podczas konfrontacji zostały zaprotokołowane wyjaśnienia, które faktycznie spreparował funkcjonariusz Policji. Wyjaśnił, że prokurator również sugerował mu jakiej treści ma złożyć wyjaśnienia, jednak nie był w stanie logicznie wytłumaczyć dlaczego o tym fakcie nie wspomniał składając wyjaśnienia w toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie. Kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej lub uczestniczył w kradzieży blachy z (...). Stwierdził, że został pomówiony przez współoskarżonego Z. K. (1). Wyjaśnił, że jego obowiązki służbowe były bezpośrednio związane z cyklem produkcyjnym i z tego względu nie było możliwe, aby w trakcie pracy opuścił swoje stanowisko. Wyjaśnił, że do 31.08.1999r. był zatrudniony w (...). Na skutek reorganizacji (...), doszło do powstania dwóch spółek (...) - ich siedziby znajdowały się na terenie (...), miały wydzielone własne pomieszczenia biurowe, które były usytuowane na terenie (...) między halą nr 7 a nr 8. W okresie od 01.09.1999r. do 31.12.2005r. oskarżony był zatrudniony w spółce (...), następnie ponownie został zatrudniony w (...), gdzie pracował do końca lipca 2014r. W całym okresie zatrudnienia oskarżony pracował na stanowisku brygadzisty automatycznej linii malowania blach i profili, a do jego obowiązków należało malowanie blach wyprodukowanych przez (...). Zamówiona przez klienta blacha, produkowana była w (...), następnie przewożona na stanowisko automatycznego malowania spółki (...) i niezwłocznie po pomalowaniu odwożona do (...). Wyjaśnił, że jego stanowisko pracy było usytuowane na linii malowania, która znajdowała się na terenie hali nr 7. Pomimo, że linia automatycznego malowania znajdowała się w odległości 200 – 300 m od najbliższego stanowiska składowania blachy (...), to nie był uprawniony ani do przerzucania blachy, ani do jej załadunku na środek transportu, a nadto jego udział w załadunku blachy wiązałby się z opuszczeniem stanowiska pracy. W ramach zadawanych pytań oskarżony podał, że podczas zatrudnienia w (...) był bezpośrednim przełożonym operatora śrutownicy, operatora kabiny malowania, magazyniera , rozdzielczego który zajmował się załadunkiem na cykl malowania blachy i podlegał mu również pracownik który zajmował się już samym procesem wyjściowym z cyklu malowania. W latach 2002 – 2004r. na tych stanowiskach był zatrudniony: P. F. jako operator śrutownicy, A. B. jako operator kabiny malowania, Z. K. (1) jako załadunkowy blach, przy czym czynności te były przez niego wykonywane do chwili zwolnienia tj. do początku 2003r. Oskarżony dodał, że razem z nim na zmianie pracowało 6 osób.

Oskarżony M. R. (1) składając po raz pierwszy wyjaśnienia w dniu 28.09.2005r. (k. 2658 - 2659, tom 13) nie przyznał się do zarzutu dotyczącego udziału w grupie przestępczej, natomiast przyznał się do drugiego ze stawianych mu zarzutów dotyczącego kradzieży blachy z terenu (...), przy czym zaznaczył, że kwestionuje wskazaną w zarzucie datę czynu i wysokość szkody. Wyjaśnił, że w okresie między majem, a 15 października 2002r., M. C. (1) kilka razy zwrócił się do niego z propozycją wykonania usługi transportowej przewozu blachy z (...). Uzgodnili, że podjedzie samochodem pod bramę wjazdową i tam poczeka na mężczyznę, który będzie go dalej pilotował. W ustalonym dniu oskarżony udał się pod (...) swoim samochodem marki S. nr rej. (...). Pod bramą czekał mężczyzna umówiony przez C., który następnie wsiadł do jego samochodu i wskazał mu na hali miejsce załadunku blachy. Po załadowaniu samochodu, otrzymał ostemplowane pieczęcią (...) dokumenty na przewóz towaru tj. Wz, spis blach i przepustkę materiałową. Po opuszczeniu terenu (...), na stacji paliw w P. spotkał się z M. C. (1), który go poinformował, że ma jechać w kierunku S., a przed wjazdem do miasta będzie na niego czekał mężczyzna, który przybędzie na miejsce spotkania osobowym samochodem. Pilotowany przez nieznanego mu mężczyznę, dojechał na bazę w S., gdzie doszło do rozładunku blachy. Jednej z osób uczestniczących w rozładunku oskarżony przekazał dokumenty związane z transportem, które otrzymał w (...). Po wykonaniu każdego transportu, otrzymywał od M. C. (1) zapłatę w kwocie 1000 zł. Na usługi transportowe nie wystawiał faktury. Oskarżony nie posiadał wiedzy odnośnie okoliczności załatwiania blachy przez M. C. (1) w (...), przy czym zaznaczył, że widywał osoby, które w tym procederze brały udział. Z jego obserwacji wynikało, że obrót blachą mógł się odbywać w nielegalny sposób. Dodał, że wjeżdżając na teren (...), nie posiadał żadnych dokumentów na załadunek towaru. W późniejszym czasie M. C. (1) jeszcze kilka razy zamawiał u niego transport blachy z (...).

Przesłuchiwany ponownie tego samego dnia (k. 2662 - 2664 t. 13) oskarżony M. R. (1) podtrzymał wcześniej podaną wersję i wyraził gotowość dobrowolnego poddania się karze.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 M. R. (1) nie przyznał się do winy twierdząc, iż w śledztwie uznał zasadność stawianych mu zarzutów z obawy przed zastosowaniem wobec niego tymczasowego aresztowania i złożył wyjaśnienia zgodnie z sugestiami policjantów (k. 4769, t. 23, k. 4853, tom 24). Twierdził, że nie brał udziału w kradzieży blachy z (...). Nie umiał się odnieść do faktu udziału jego obrońcy w czynnościach przesłuchań, jak również nie potrafił wytłumaczyć złożenia w śledztwie wniosku o rozpoznanie sprawy w trybie art. 335 kpk.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07, M. R. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów (5707 - 5707 v., tom 28). Stwierdził, że został pomówiony przez współoskarżonego G. i zaprzeczył by kiedykolwiek uczestniczył w procederze kradzieży blachy.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, M. R. (1) nie przyznał się do winy ( k. 7596, tom 37). Oskarżony potwierdził treści zapisane w protokołach wcześniejszych przesłuchań, przy czym zastrzegł, że nie podtrzymuje wyjaśnień złożonych podczas pierwszego przesłuchania i odmówił udzielenia jakichkolwiek informacji w tym przedmiocie.

Oskarżony J. J. (5) składając pierwsze wyjaśnienia w dniach 4 – 5 maja 2005r. (k. 827 - 828, tom 4, k. 847 – 849, t. 5) nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Oskarżony kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek ładował blachę bez wymaganych dokumentów .

Podczas posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania (k. 899 – 900, t. 5), oskarżony konsekwentnie kwestionował swój udział w kradzieży blachy z (...).

Składając wyjaśnienia w dniu 24.06.2005r. (k. 1600 – 1603, t. 8), nawiązał do wykonywanych przez niego czynności na terenie (...) w dniu 4 czerwca 2004r.

Wyjaśnił, że tego dnia jego przełożony o imieniu R. korzystał z urlopu wypoczynkowego. Oskarżony wraz z R. C. (1) i drugim nieznanym mu mężczyzną, do godziny 21. 30 zajmowali się drutowaniem tj. zabezpieczeniem wagonów z załadowaną blachą, a o godzinie 22 ej zakończył pracę i udał się do domu. W tym dniu blacha była ładowana przez jedną z suwnicowych, a polecenia były wydawane przez majstra, który zastępował wówczas nieobecnego R.. Oskarżony wyjaśnił, iż nigdy nikt nie proponował mu załadunku blachy bez wymaganych dokumentów i nigdy nie otrzymał żadnych pieniędzy od R. C. (1), czy swojego majstra R.. Zaznaczył, że miały miejsce takie sytuacje, iż na ustne polecenie swojego majstra R. brał udział w załadunku blachy na podstawiony środek transportu. Oskarżony zaprzeczył, by na terenie (...) w dniu 4.06.2004r. widział samochód ciężarowy (...) lub inne osoby oprócz tych, z którymi w tym dniu pracował.

W toku procesów przed Sądem Rejonowym w Częstochowie J. J. (5) nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4770, t. 23; k. 5708 t. 28).

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, J. J. (5) zakwestionował zasadność zarzutów i odmówił składania wyjaśnień oraz odpowiedzi na pytania (k. 7596 - 7597, tom 37).

Oskarżony R. J. (1) składając pierwsze wyjaśnienia w dniu 28. 09. 2005r. (k. 2640, 2642 - 2643 t. 13) nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Podał, że od 1991r. był zatrudniony w (...), przy czym od 1996r. pracował w II brygadzie na stanowisku mistrza załadunku i wysyłki. Wyjaśnił, że załadunek towaru zlecał zgodnie z wymaganą wówczas procedurą. Podstawą wydania przez oskarżonego polecenia załadunku blachy było zlecenie kierownika bądź biura handlu. Oskarżony kategorycznie zaprzeczył by komukolwiek wydawał polecenie odkładania blachy lub jej załadunku bez wymaganych dokumentów. Stwierdził, że nikt nie składał mu propozycji składowania blachy bez wymaganych do tego dokumentów i nigdy od nikogo nie otrzymał jakichkolwiek pieniędzy z tytułu załadunku blachy. Podkreślił, że nie należało do jego obowiązków przygotowanie dokumentacji odnośnie wywozu blachy zrealizowanej tj. pochodzącej z nadwyżek. Tego rodzaju blacha pozostawała w dyspozycji kierownika wysyłki, przy czym do czerwca 2004r. w tej kwestii decydentem był M. M. (3), a po tej dacie decyzje w tym zakresie były podejmowane przez T. L. w uzgodnieniu z kierownikiem wydziału do spraw handlowych (...) A. R.. W uzupełnieniu podał, że przeklasyfikowaniem blachy zajmował się dział kontroli jakości, technolog zmiany i laboratorium badań wytrzymałościowych.

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 28.09.2005r. (k. 2645 – 2647, tom 13) oskarżony konsekwentnie kwestionował treść stawianych mu zarzutów. Przyznał, że z racji wykonywanej pracy znał podległych mu pracowników tj. J. J. (5), R. C. (1) i S. B. (2) oraz innych pracowników (...) m.in. J. K. (4), Z. K. (1) i J. K. (1). Stwierdził, że nie zna osób o danych T. G. (1) i J. K. (2). Na okazanej oskarżonemu dokumentacji fotograficznej rozpoznał swojego kolegę T. B. (1).

Podczas konfrontacji ze Z. K. (1) oskarżony zaprzeczył by brał udział w kradzieży blachy z terenu (...) (k. 2669 – 2670, tom 14).

Na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania (k. 2718 - 2719, t. 14) oskarżony potwierdził treść dotychczas złożonych wyjaśnień. W uzupełnieniu podał, że nikomu nie zlecał przekładania blachy z (...) do spółki (...), ani tych czynności nie wykonywał osobiście.

Kolejny raz przesłuchiwany w dniu 25.11.2005r. (k. 3634 – 3637, tom 18) R. J. (1) wyjaśnił, że w ramach wykonywanych obowiązków podlegały mu wszystkie hale w tym hala nr 6 i 7. Podniósł, że kilkakrotnie był informowany przez K. P. (2) o tym, że na składowisku brakuje blachy, która faktycznie powinna tam być składowana i często blacha ta była odnajdywana w spółce (...) – o tym fakcie był informowany kierownik wysyłki M., kierownik zmiany K. K. (6) i zarząd (...). Ujawnił, że była taka sytuacja, iż w spółce (...) znaleziono 50 ton różnego rodzaju blachy, która nie powinna się tam znajdować. Przyznał, że K. K. (6) powiadomił go, iż R. Z. (1) złożył mu propozycję sprzedaży blachy bez wymaganych dokumentów, a nadto S. P. informował o złożonej mu propozycji nielegalnej sprzedaży blachy. Dodał, że kilkakrotnie otrzymał informację od R. Ż., iż pomiędzy halą nr 6 i 7, w rejonie wozu przesuwnego znajdowały się arkusze blachy, których nie powinno tam być. Zdarzały się sytuacje, że na polecenie M. były ładowane samochody, które po załadunku czekały na jego decyzję o wyjedzie.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05, R. J. (1) nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4769, t. 23, k. 4850 – 4851, t. 24). W uzupełnieniu podał, że pomimo przeprowadzonych inwentaryzacji stanu magazynu, zdarzało się, iz nie można było znaleźć blachy określonego gatunku, przy czym czasami dana blacha znajdowała się pod stertą innej blachy.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 R. J. (1) nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. (5705 v., tom 28).

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, R. J. (1) konsekwentnie zaprzeczył stawianym mu zarzutom i odmówił składania wyjaśnień (k. 7545 - 7551, tom 37). Pytany o szczegóły podał, że od 1994r. był zatrudniony w (...) jako brygadzista przetwórstwa blach kawałkowych, a od 1996r. na stanowisku mistrza wysyłki i do jego obowiązków należało przekazywanie do spółek blachy wyprodukowanej w W., a także przygotowanie blachy do wysyłki na eksport. Wyjaśnił, że po wyprodukowaniu, blacha od razu była zgłaszana do działu ewidencyjnego i księgowana w komputerowym systemie ewidencyjnym (...). Wyjaśnił, że na podstawie karty załadunku, ekspedytorki zajmowały się specyfikowaniem blachy w komputerze i drukowaniem dokumentów wysyłkowych. Samochody załadowane blachą wyjeżdżały z terenu (...) na podstawie specyfikacji tzn. dokumentu wysyłkowego, który był wystawiany w biurze wysyłki blach. Wszystkie dokumenty wysyłkowe były zarejestrowane w systemie komputerowym (...), każda blacha wyprodukowana w (...) była ewidencjonowana. Polecenia wysyłki blach były oskarżonemu przekazywane przez kierownika zmiany (...) albo kierownika wysyłki bądź kierownika biura handlowego (...). Blacha była wywożona bądź samochodami bądź transportem kolejowym, przy czym załadunek podlegał jego nadzorowi i nie było możliwe wywiezienie towaru bez jego wiedzy. W uzupełnieniu oskarżony podniósł, że podczas jego urlopu w czerwcu 2005r. miała miejsce kradzież blachy z (...), a z informacji uzyskanych od M. dowiedział się, że przyszedł do niego nieznany mu mężczyzna, wskazał mu stos blachy i za jej załadowanie zaproponował konkretne pieniądze, a gdy odmówił, czynności te zostały wykonane przez innego pracownika. Po rozmowie z M. niezwłocznie udał się do przewodniczącego Rady Nadzorczej(...) M. M. (3) i kierownika zmiany K. K. (6) by poinformować ich o tym zdarzeniu. Dodał, że dopiero w późniejszym czasie dowiedział, że ta partia blachy została załadowana przez J. J. (5) i S. B. (2).

Oskarżony S. B. (1) podczas przesłuchań przeprowadzonych w dniach 18.04.2005r., 19.04. 2005r., 21.05.2005r. (k. 703 – 704, k. 713 - 715, 738 - 739 t. 4, k. 1290 – 1292, tom 7) nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.

Podczas przesłuchania w dniu 26.07.2005r. (k. 1990 - 1995 t. 10) oskarżony zdecydował się ujawnić okoliczności zdarzeń opisanych w zarzutach. Wyjaśnił, że w 2003r. zarejestrował firmę pod nazwą (...). W ramach prowadzonej działalności, oskarżony wykonywał usługi transportowe dla W. I., przy czym początkowo przewoził złom z kopalni (...) do T.. Na początku 2003r. telefonicznie skontaktował się z nim W. I. i zaproponował mu przewóz blachy z (...) do firm (...) w S. i (...) w C.. Jego kontrahent posługiwał się imieniem W., jednak faktycznie nosił imię S.. Opisując schemat przewozu blachy wyjaśnił, że każdy transport odbywał się na zlecenie W. I. i od niego otrzymywał dokładną instrukcję odnośnie daty oraz miejsca złożenia załadunku. Przed załadunkiem blachy, oskarżony spotykał się na stacji benzynowej w C. z T. G. (1), od którego otrzymywał dokumenty uprawniające do wjazdu na teren (...) tj. specyfikację dotyczącą blachy, przepustkę i WZ, przy czym zdarzyło się, iż dokumenty były mu przywożone przez W. I.. Po otrzymaniu stosownych dokumentów wjeżdżał na wyznaczoną halę (...), gdzie wskazywano mu miejsce załadunku. Zaznaczył, że rodzaj blachy był już wpisany w dokumentach, które wcześniej przekazywał mu G. bądź I.. Stwierdził, że nie posiadał informacji odnośnie danych firm, które figurowały w tych dokumentach, ani co do ilości wywożonej przez niego blachy. Przewoził blachy różnego rodzaju . Zwrócił uwagę , że po załadowaniu towar nie był ważony. Każdy transport był rozliczany z W. I. - oskarżony otrzymywał zapłatę w kwocie 700 – 1000 złotych, w zależności od czasu oczekiwania na załadunek i rozładunek. Według jego obliczeń , w sumie wykonał od 20 do 30 takich transportów, przeciętnie 3 – 4 razy w miesiącu. Według twierdzeń oskarżonego, nie zorientował się w nielegalnym procederze W. I. i T. G. (1), przy czym zaznaczył, że dopiero po ostatnim kursie na (...), w dniu 6.06.2004r. T. G. (1) dał mu do zrozumienia, że z tym transportem blachy nie wszystko jest legalne. Zaprzeczył by kiedykolwiek pożyczał od M. G. (1) samochód celem wykonania transportu na teren (...). Oskarżony przyznał, że podczas ostatniego kursu do (...) mógł mu towarzyszyć K.. Podczas czynności przeprowadzonych podczas przesłuchania, S. B. (1) zapoznał się z dokumentacją fotograficzną i wskazał R. G., J. K. (2), H. Ł., A. Z., M. I. (1) i S. I. (1) - wizerunek J. K. (2) skojarzył z osobą, która 2 lub 3 razy wskazała mu na terenie (...) miejsce załadunku.

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 28.07. 2005r. (k. 2034 - 2037t. 10) oskarżony S. B. (1) dodatkowo wyjaśnił, że samochód (...) o nr rej (...) kupił od R. G., przy czym ze względu na wysokie koszty, samochód ten formalnie nie został przerejestrowany. Potwierdził, że transport blachy był mu zlecany przez W. I.. Zdarzało się, iż telefonicznie kontaktował się z nim T. G. (1), wypytywał o stan załadunku blachy i godzinę wyjazdu z terenu (...). Aktualnie ujawnił, że około 10 razy wjeżdżał na teren (...) wraz z J. K. (2), którego poznał na jednym ze spotkań z G. i I. na stacji benzynowej. Gdy na teren (...) wjeżdżał z K., to on zajmował się załatwieniem sprawy, wskazywał oskarżonemu konkretne miejsce do załadunku blachy, a po załadowaniu samochodu, przekazywał dokument Wz i dokumenty załadunku tj. przepustkę materiałową, którą zostawiał na bramie wyjazdowej. W sytuacji, gdy wykonywał usługę bez wsparcia K., instrukcje otrzymywał telefonicznie od T. G. (1) lub S. I. (1), zaś na terenie (...) oczekiwał na przyjście osoby, która wskazywała mu miejsce załadunku blachy, a potem wręczała dokumenty przewozowe.

Podczas konfrontacji z J. K. (2), oskarżony pozostał przy swojej wersji wyjaśnień , jednak stwierdził, że konfrontowany z nim mężczyzna nie jest tym, którego podał w swoich wyjaśnieniach (k. 2894 – 2895, tom 15).

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 S. B. (1) nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4769, t. 23, k. 4852 – 4853, tom 24). Na pytania obrońcy J. K. (2), oskarżony potwierdził wyjaśnienia złożone podczas konfrontacji. Wypytywany przez obrońcę M. I. (1), złożył korzystne dla tego oskarżonego wyjaśnienia, w szczególności zaprzeczył, by miał udział w procederze.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 S. B. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. (5707v. - 5708, tom 28). W ramach zadawanych pytań podał, że nie był świadomy tego, iż blacha pochodzi z kradzieży.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, S. B. (1) nie uznał stawianych mu zarzutów i odmówił składania wyjaśnień (k. 7582 – 7585, tom 37).

W ramach zadawanych pytań, oskarżony sprecyzował, że przepustki, które otrzymywał uprawniały go do wjazdu na teren (...). Z racji tego, że oskarżony mieszka w S., a G. na terenie C., umawiali się na stacjach benzynowych pod C. na przekazanie przepustek i dokumentu potwierdzającego specyfikację załadunku. Przy wjeździe na (...) okazywał przepustkę strażnikowi, który zapisywał dane kierowcy, nr rejestracyjny samochodu i naczepy. Następnie po uzyskaniu informacji od T. G. (1), oskarżony podjeżdżał pod halę 7 lub 10, na której ładowano blachę przygotowaną zgodnie ze specyfikacją i już ani nie otrzymywał dokumentu, ani też nie oddawał żadnych dokumentów. Jednorazowo przewoził około 24 ton blachy, przy czym najmniej 5 arkuszy. Oskarżony nie był w stanie podać ile blachy faktycznie przewiózł, przy czym zaznaczył, że najmniejszy transport mógł wynosić połowę tonażu, czyli 12 ton. Blachę zawoził do firm w S. i C., które zajmowały się hurtowym handlem tego rodzaju towarem. Docelowe miejsca składowania blachy w S. i w C. były wskazywane przez S. I. (1), przy czym zdarzało się że osobiście nadzorował rozładunek towaru. Ze względu na tajemnicę handlową, dokumenty nie były zostawiane na składzie gdzie zawoził blachę, tylko przekazywane I.. Oskarżony zaprzeczył aby J. K. (2) zlecał mu transport blachy lub przekazywał jakiekolwiek dokumenty związane z procederem. Według jego twierdzeń, podczas przesłuchań w śledztwie podał nazwisko J. K. (2), ponieważ uległ sugestiom przesłuchującego go prokuratora.

Oskarżony Z. K. (1) podczas pierwszego przesłuchania w dniu 22.06. 2005r. (k. 1359 - 1360, tom 7) nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że od 1997r. do listopada 2003r. pracował w spółce (...) w C. w charakterze rozdzielczego blach, a ostatnio na stanowisku ślusarza metalizatora. Oskarżony zaprzeczył by brał udział w kradzieży blachy z terenu (...) lub posiadał jakiekolwiek informacje na ten temat. Według jego wersji, miała miejsce sytuacja, gdy skontaktował się z nim mężczyzna przedstawiając się nazwiskiem K. i zaproponował mu załadunek blachy bez wymaganych do tego dokumentów, jednak oferta została odrzucona.

Podczas kolejnego przesłuchania (k. 1434 – 1440, tom 8) oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że w 2001r. poznał T. G. (1), który był zatrudniony w firmie (...), na terenie (...).

W czerwcu 2003r. oskarżony złożył T. G. (1) propozycję załatwienia blachy z (...), a ten zadeklarował wyszukanie odbiorcy. Po upływie 2 tygodni G. poinformował go telefonicznie, że znalazł klienta zainteresowanego każdym gatunkiem blachy i umówili się na spotkanie w celu omówienia szczegółów. Ustalili, że od każdej tony blachy G. miał płacić oskarżonemu kwotę 350 zł i ta stawka obowiązywała przez pierwsze 4 miesiące, potem została podwyższona do 550 zł, a w dalszym okresie współpracy do kwoty 750 zł od tony. Po upływie około 2 – 3 tygodni od nawiązania współpracy, oskarżony poinformował G. o przygotowanej partii blachy i ustalili, że odbiór towaru nastąpi podczas nocnej zmiany, przy czym G. miał się zająć zorganizowaniem transportu i wjazdem na teren (...). Gdy o umówionej porze zgłosił się kierowca, oskarżony kazał mu podjechać na halę i ustawić samochód pod suwnicę. Wówczas jako suwnicowy na zmianie pracował P. F., który na polecenie oskarżonego załadował 17 tonową partię blachy, nie mając przy tym wiedzy, że faktycznie ułatwia dokonanie kradzieży. Następnego dnia G. wręczył oskarżonemu umówioną zapłatę. Według twierdzeń oskarżonego, w okresie od czerwca 2003r. do września 2003r. średnio raz w miesiącu, z terenu (...) wywożono około 20 – 30 ton blachy, a od października częstotliwość wywozu blachy wzrosła do 2 – 3 kursów miesięcznie i ładowano po 30 – 35 ton. Była to zwykła blacha oraz blacha typu płyty, przeważnie (...) i (...). Pomimo „afery” w czerwcu lub lipcu 2004r. w związku z kradzieżą blachy, proceder nadal trwał i według jego przypuszczeń kradzież blachy z terenu (...) miała miejsce do zatrzymania G.. W lipcu 2004r. telefonicznie z oskarżonym skontaktował się mężczyzna o nazwisku K., proponując współpracę w kradzieży blachy. W rozmowie z T. G. (1) oskarżony dowiedział się, że K. jest osobą nieodpowiedzialną i zdecydowanie odradził mu współpracę. W lutym 2004r. razem z G. pojechał po należną zapłatę do M. C. (1), zamieszkałego w P., który kupował od nich kradzioną blachę. W późniejszym czasie oskarżony spotykał się z C. wielokrotnie i przy tej okazji poznał też S. I. (3). Za każdy transport C. przekazywał im pieniądze w kwocie od 30.000 zł do 40.000 zł. Do listopada 2003r. oskarżony osobiście przygotowywał blachę do kradzieży, a gdy został zwolniony z (...), nawiązał porozumienie z R., który do czerwca 2004r. gromadził blachę w celu jej kradzieży. Wywożona przez oskarżonego blacha była kwalifikowana jako odpad i rzekomo miała być przeznaczona do powtórnego przetopu. W okresie od lipca do września 2004r. oskarżony załatwiał blachę za pośrednictwem R. Z. (1), płacąc mu 450 zł od tony. Oskarżony podkreślił, że nie posiadał wiedzy odnośnie osoby, która dostarczała dokumenty związane z nielegalnym obrotem kradzionym towarem. Podczas przesłuchania Z. K. (1) zapoznał się z dokumentacją fotograficzną i wskazał R. Z. (1), M. C. (1), S. I. (1), M. K. (1) i M. I. (1).

Konfrontowany z T. G. (1) w dniu 23.06.2005r. (k. 1479 - 1487 t. 8), oskarżony pozostał przy swojej wersji. Odnosząc się do wyjaśnień T. G. (1) kwestionował tonaż wywiezionej blachy i kwotę zapłaty uzyskanej od M. C. (1). Podkreślił, że podczas jednego transportu na samochodzie znajdowało się od 30 do 35 ton blachy i za dostarczony towar, otrzymywali od M. C. (1) pieniądze w kwocie od 30.000 zł do 40.000 zł. Odnosząc się do wyjaśnień T. G. (1) sprecyzował, że dla M. K. (1) były przygotowane w sumie dwa transporty blachy. T. G. (1) potwierdził okoliczności podane przez Z. K. (1) odnośnie ilości kradzionej blachy i wysokości należności płaconej im przez M. C. (1).

Na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania (k. 1573 - 1575, t.8) oskarżony potwierdził treść dotychczas złożonych wyjaśnień, za wyjątkiem wersji podanej podczas pierwszego przesłuchania. Aktualnie przyznał, że ustaloną rolę w procederze kradzieży blachy miał także jego ojciec J.. Z racji tego, że ojciec oskarżonego był zatrudniony jak majster, miał możliwość przypilnowania by przypadkowa osoba nie pojawiła się przy załadunku blachy. Około 6 razy w firmie (...) blacha była ładowana przez R. Z. (1) i około 6 razy przez R., przy czym pozostałe transporty w liczbie około 20 były załatwiane u J. B. (1). Przyznał, że jest mu znana osoba M. K. (1), dla którego załatwił 6 transportów blachy, natomiast około 40 transportów było przeznaczone dla M. C. (1).

Podczas przesłuchania w dniu 01.09.2005r. (k. 2287 - 2296 t. 12) Z. K. (1) wyjaśnił, że w (...) z przerwami był zatrudniony od października 1997r. W 1999r. lub 2000r. na terenie (...) powstała spółka o nazwie (...) i został w niej zatrudniony na stanowisku rozdzielczego blach. W kwietniu 2002r. razem z M. pseudonim (...) zorganizował trzy transporty blachy (...) i (...), przy czym pierwszy o tonażu 17 ton, a kolejne dwa po około 25 ton. Za tonę blachy niezależnie od gatunku oskarżony otrzymywał 450 zł. Odbiorcą blachy był cioteczny brat oskarżonego K. K. (7). Według twierdzeń oskarżonego, pierwszy transport 17 ton blachy został przygotowany przez ojca oskarżonego, zaś kolejne dwa transporty blachy zostały składowane osobiście przez oskarżonego, a M. miał załatwić bezpieczny przejazd przez bramę. Przygotowując blachę oskarżony zwracał uwagę czy odkładane przez niego pasma należały do grupy tzw. blach zrealizowanych tj. blach niepotrzebnych dla nabywcy. Blachę składował przy wozie przerzutowym na walcowani blach grubych, przeznaczonym do składowania blach niepotrzebnych. Przy załadunku blachy pomagał mu suwnicowy P. F., który nie miał wiedzy, że uczestniczy w procederze kradzieży blachy. Otrzymane pieniądze za blachę były dzielone na trzy osoby tj, M. pseudonim (...), oskarżonego i jego brata. Początkowo nie potrzebował żadnych dokumentów na wywóz blachy, gdyż na terenie (...) nie było kamer i nie ważono samochodów. Dopiero w 2004r. wprowadzono wymóg ważenia samochodów wywożących towar. Z uwagi na występujące u M. problemy z nadużywaniem alkoholu, oskarżony wyłączył go z interesu i osobiście złożył G. propozycję przystąpienia do spółki. Ze względu na to, że za dostarczony towar K. K. (7) płacił z opóźnieniem, to G. zaproponował wyszukanie klienta, który bez zwłoki będzie przekazywał należność. Zgodnie z propozycją G., kolejne transporty były kierowane do nowego odbiorcy. Początkowo G. płacił 450 zł od tony blachy, a gdy cena rynkowa wzrosła ustalili że tona blachy cienkiej będzie kosztować 850 zł, a blachy grubej 900 zł. Każdy transport przeważnie liczył od 30 do 40 ton blachy gatunku (...) i (...), z tym że jeden transport zawierał blachę kotłową. W rozmowie z G. oskarżony dowiedział się, że głównym odbiorcą blachy jest klient o imieniu M. pseudonim (...). Zapłatę otrzymywał następnego dnia po wykonanym transporcie blachy do P.. Po pewnym czasie, na propozycję G. , jeździli do miejsca zamieszkania C. w celu pobrania należności i omówienia warunków dalszej współpracy. Kilka razy w spotkaniach brali udział S. I. (1) i jego brat M. I. (1), którzy aktywnie uczestniczyli w ustalaniu szczegółów transakcji. Zgodnie z podziałem zadań, G. zajmował się organizowaniem transportu, a bracia I. wskazywali markę i numer samochodu, którym miała zostać przewieziona kradziona blacha. Z jego obserwacji wynikało, że bracia I. składali u M. C. (1) zamówienie na konkretną blachę, na spotkaniach szczegółowo omawiali termin wyjazdu i dane firm, które miały być wpisane w dokumentach, przy czym w dokumentacji G. wpisywał fikcyjne dane firm i fikcyjne dane nabywców blachy. Odnosząc się do rozliczeń za dostarczaną blachę, oskarżony wyjaśnił , że od momentu, gdy zaczął jeździć z G. do M. C. (1), pobierali od niego zapłatę, przy czym z przekazanej im sumy zazwyczaj 400 zł od tony było przeznaczone dla J. B. (2) jako osoby zajmującej się przygotowaniem załadunku blachy, a nadto z tej puli kwotę 3000 zł G. przekazywał strażnikom na bramie, zaś pozostała kwota była ich zyskiem, który dzielili po połowie, z tym że każdy z nich ze swej puli przekazywał 1000 zł dla mistrza na (...) - J. K. (1), który podczas załadunku kradzionej blachy miał odwrócić uwagę kierownika zmiany. Oskarżony przyznał, że oprócz J. B. (2), kradzioną blachę załatwiał mu R. Z. (1), któremu pomagał M. W. (2) i jego przełożony R. J. (1). Przez pewien okres oskarżony rozliczał się z R. Z. (1) płacąc mu 350 zł od tony blachy, a później rozliczał się już bezpośrednio z R. J. (1). Sytuacja skomplikowała się, gdy na terenie (...) zamontowano monitoring i wprowadzono wymóg przepustek. W tej sytuacji G. zajął się organizowaniem podrobionych dokumentów - podczas wizyt w domu G., oskarżony zauważył, że drukuje ze swojego komputera przepustki wypisane między innymi na firmę (...). W dalszej części wyjaśnień oskarżony nawiązał do współpracy pomiędzy G., a M. K. (1) pseudonim (...), który zaproponował swój udział w procederze i zobowiązał się do wyszukiwania odbiorcy kradzionej blachy. Do pierwszego spotkania z udziałem oskarżonego, K. i kierowcy o imieniu J., doszło na parkingu przed stacją (...) obok estakady. Tam oskarżony omówił szczegóły wjazdu na teren (...). Pierwszy transport blachy dla K. wynosił 17 ton, a kolejne po około 32 tony - w sumie dla M. K. (1) oskarżony przygotował co najmniej 6 transportów blachy, przy czym stawka za tonę blachy cienkiej wynosiła 700 zł i 750 zł za tonę blachy grubej. Z obserwacji oskarżonego, wynikało, że odbiorcą blachy od K. był mężczyzna o imieniu T., który był skonfliktowany z G..

Podczas konfrontacji przeprowadzonej w dniu 12.09.2005r. (k. 2394 - 2396, tom 12) pomiędzy Z. K. (1), a M. C. (1) każdy z nich został przy swojej wersji wyjaśnień. Odnosząc się do wyjaśnień wspólnika, oskarżony podniósł, że w okresie od kwietnia 2003r. do stycznia 2004r. przeciętnie 2 – 3 razy w miesiącu razem z T. G. (1) jeździł do P. w celu odbioru od M. C. (1) pieniędzy za blachę. Zdarzało się, że G. nie mógł pojechać i wtedy sam rozliczał się z C..

Konfrontacja z oskarżonym R. J. (1) nie wzbogaciła materiału dowodowego, każdy z oskarżonych pozostał przy swojej wersji wyjaśnień (k. 2669 – 2670, tom XIV).

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 19.09.2005r. (k. 2486 - 2487t. 13) oskarżony Z. K. (1) dodatkowo wyjaśnił, że J. N. (1) wraz z jego ojcem J. K. (1) razem pracowali w (...) w hali nr 7. Na polecenie ojca oskarżonego, J. N. (1) przygotowywał blachę, a następnie była ona ładowana przez J. B. (1), który pracował na innej hali. Po pewnym czasie oskarżony zdecydował się na bezpośrednią współpracę z J. B. (3), eliminując z tego układu J. N. (1). W tym samym okresie blacha dla oskarżonego była załatwiana przez J. B. (1) i R. Z. (1). Początkowo otrzymywali oni od oskarżonego kwotę od 200 do 250 zł za tonę odłożonej blachy, a później stawka została podwyższona do kwoty 400 – 450 zł od tony. Oskarżony potwierdził, że około 6 transportów blachy załatwił dla M. K. (1).

Podczas konfrontacji z R. Z. (1) w dniu 29.08.2005r. (k. 2671 – 2672 t. 14), każdy z oskarżonych został przy swojej wersji wyjaśnień.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05, Z. K. (1) przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4768, k. 4775 - 4776t. 23). Potwierdził, że w okresie od jesieni 2002r. do czerwca 2004r. zajmował się kradzieżą blachy, przy czym zastrzegł , że nie posiadał informacji w jaki sposób i przez kogo była fałszowana dokumentacja związana z procederem. Przyznał, że przepustki były wystawiane na firmę (...). Dodał, że ważeniu nie podlegały samochody przyjeżdżające z towarem od spółki (...), takim procedurom były podporządkowane samochody wjeżdżające na (...).

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 Z. K. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień (5689, tom 27). Oskarżony oświadczył, że podczas przesłuchań w toku postępowania przygotowawczego była wywierana na nim presja.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, Z. K. (1) nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień (k. 7536 – 7538, tom 37). Potwierdził dotychczas złożone wyjaśnienia, przy czym uczynił uwagę, że protokół przesłuchania przeprowadzonego przez prokuratora został przez niego podpisany bez uwag, ponieważ liczył na zwolnienie z aresztu – wypytywany o szczegóły przesłuchania przyznał, że przy tej czynności był obecny jego obrońca.

Wniesiony przez prokuratora akt oskarżenia w pierwotnej jego wersji obejmował jeszcze zarzuty stawiane J. K. (1), J. K. (2), T. G. (1), D. G. (2), S. M. (2), A. S. (2), J. S., T. W., R. C. (1), S. B. (2) i M. I. (1).

J. K. (2) składając po raz pierwszy wyjaśnienia w dniu 4.05.2005r. (k. 843 - 844 tom 5) nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że w okresie od 1983r. do 1993r. był zatrudniony w (...), ostatnio na stanowisku rozdzielczego blach na (...). W późniejszym czasie nie utrzymywał żadnych kontaktów z pracownikami (...). Zaprzeczył by uczestniczył w kradzieży blachy z (...) lub posiadał jakiekolwiek informacje z tym związane. Przyznał, że od nieznanego mu mężczyzny, którego spotkał podczas sortowania złomu u M. C. (1), otrzymał propozycję kupna blachy, która miała pochodzić ze zbiorników. Odnosząc się do okazanej kserokopii zamówienia o nr (...) z pieczęcią o treści Przedsiębiorstwo (...) Spółka z o.o. w C. ul. (...)”, wyjaśnił, że osobiście były przez niego odbierane rury dla firmy (...) w K..

Podczas kolejnych przesłuchań w dniu 5.05.2005r. i w dniu 22.06.2005r. (k. 858 – 860, 888 t.5, k. 1382 – 1384, tom 7) oskarżony konsekwentnie nie przyznawał się do winy i podtrzymał wersję podaną podczas pierwszego przesłuchania.

Konfrontowany z T. G. (1) i S. B. (1) (k. 2891 – 2893, k. 2894 – 2895, tom 15) oskarżony pozostał przy swojej wersji zdarzeń i nieudolnie starał się podważyć wiarygodność wyjaśnień wspólników, którzy przyznali się do udziału w kradzieży blachy z (...) i ujawnili szczegóły tego procederu. W trakcie tej czynności S. B. (1) przyjął postawę korzystną dla interesów J. K. (2) i stwierdził, że nie jest tym (...), który brał udział w kradzieży blachy z (...), przy czym nie poparł aktualnych twierdzeń żadnym logicznym argumentem.

Przesłuchiwany w dniu 28.11.2005r. (k. 3620 – 3622, tom 18) oskarżony J. K. (2) uznał zarzut udziału w grupie przestępczej i częściowo przyznał się do uczestniczenia w organizowaniu wraz z innymi osobami kradzieży blachy z terenu (...), przy czym zaznaczył, że nie zgadza się z wysokością oszacowanej szkody. Wyjaśnił, że latem 2002r. T. G. (1) zaproponował mu zwerbowanie pracowników (...) w C., chętnych do udzielenia pomocy w kradzieży blachy. Początkowo oskarżony odmówił, jednak gdy jesienią 2003r. G. ponowił swoją propozycję zgodził się nawiązać z nim współpracę, skuszony perspektywą dobrego zarobku – G. obiecał mu 2000 zł za 20 ton blachy i 100 zł za każdą dodatkową tonę. W międzyczasie J. K. (5) zlikwidował swój źle prosperujący sklep i podjął dorywczą pracę u M. C. (1). W połowie kwietnia 2004r. ponownie do baru oskarżonego przyjechał T. G. (1) i dopytywał o wyniki podjętych przez niego działań. W tym czasie oskarżony był zainteresowany podjęciem stałej pracy i – według jego twierdzeń - udał się do (...) w poszukiwaniu wolnego etatu, a przy okazji zagadnął J. K. (1), czy miałby możliwość odłożenia blachy „do kradzieży” (k. 3621). Początkowo J. K. (1) był negatywnie nastawiony do przedstawionej mu propozycji, jednak po namyśle stwierdził, że w niedługim czasie udzieli mu odpowiedzi. Gdy po kilku dniach oskarżony ponownie pojawił się na terenie (...), udał się na halę nr 6 i przypadkowo napotkanemu pracownikowi złożył propozycję nielegalnej współpracy polegającej na przygotowaniu i załadunku blachy. Mężczyzna wyraził zainteresowanie tego rodzaju współpracą i zaczął dopytywać o szczegóły wywozu blachy oraz o kwestie finansowe. Według twierdzeń oskarżonego, mężczyzna ten zgodził się przygotować blachę, natomiast na jej załadunek miał się zgodzić dopiero po przedstawieniu dokumentów. Ustalili, że w kwestiach finansowych „dogadają się” w późniejszym czasie. Jeszcze tego samego dnia nieznany oskarżonemu mężczyzna na wozie przerzutowym hali nr 6, przygotował 15 sztuk blachy o łącznej masie około 20 ton i ustalili odbiór towaru na godzinę 20.00. Następnie oskarżony telefonicznie skontaktował się z G. i poinformował go, że należy zorganizować dokumenty na wywóz blachy, a także poruszył kwestie finansowe w związku z załadunkiem. Ustalili, że tego samego dnia spotkają się około godziny 18.00 na stacji paliw (...) w P.. Na spotkanie G. przywiózł dokumenty tj. opieczętowaną przepustkę z podpisem w polu wystawcy. Oskarżony nie zdążył ustalić gatunku wywożonej blachy i przekazana mu przez G. przepustka w swej treści nie zawierała nazwy asortymentu. Od G. oskarżony otrzymał numer rejestracyjny samochodu, który miał przewieźć blachę i dane personalne odbiorcy towaru. Od tony załadowanej blachy G. miał zapłacić 300 zł, przy czym na umówionym spotkaniu wręczył oskarżonemu kwotę 2000 zł z przeznaczeniem dla osoby, która przygotuje i załaduje blachę. Po spotkaniu oskarżony udał się na teren (...). Blacha była co prawda przygotowana do wywozu, jednak nie zastał na hali mężczyzny, z którym poczynił wstępne ustalenia, w związku z czym zagadnął przypadkowo napotkanego tam mężczyznę i zaproponował by zajął się załadunkiem. Mężczyzna ten udał się do biura celem sprawdzenia numerów pasm odłożonej blachy, a gdy wrócił i poprosił o numer przydziału, oskarżony wyjawił mu prawdę odnośnie procederu związanego z blachą, co zniechęciło go do udziału w kradzieży. O zaistniałej sytuacji oskarżony niezwłocznie powiadomił telefoniczne G., zaś ten nalegał by doszło do załadunku kradzionej blachy, ponieważ samochód stał już pod (...). Przed halą nr 7 oskarżony spotkał pracownika z wysyłki, którego poinformował, że na wozie przerzutowym jest przygotowana blacha i poprosił o jej załadunek, proponując kwotę 300 zł od tony. Po chwili mężczyzna wrócił ze swoim kolegą i na podstawiony samochód załadowali 15 arkuszy blachy. Oskarżony wpisał faktyczną ilość blachy i fikcyjne jej wymiary, a po wyjedzie samochodu z terenu (...), mężczyźnie wręczył zapłatę w kwocie 2000 zł, przy czym resztę miał dopłacić w ciągu kilku dni. O załatwieniu sprawy poinformował telefonicznie G. i opuścił teren (...). Następnego dnia dowiedział się od G., że doszło do „wpadki” w związku z nielegalnym wywozem blachy.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 J. K. (2) częściowo przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4769, k. 4773 t. 23). W nawiązaniu do wcześniej złożonych wyjaśnień potwierdził, że uczestniczył w zorganizowaniu jednego transportu blachy z terenu (...), przy czym zastrzegł, iż towar ten znajdował się na hali nr 6, a zatem według niego właścicielem blachy była jedna ze spółek, której nazwy nie był w stanie podać. Odnosząc się do wyjaśnień S. I. (1) - znanego mu jako W. – stwierdził, że nie jest prawdą, by proponował mu załatwienie blachy w (...) i nie jest prawdą, by się chwalił, iż ma takie możliwości.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 J. K. (2) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów (k. 5707, tom 28). Potwierdził treść pierwszych wyjaśnień i zastrzegł, że ostatnie złożone przez niego wyjaśnienia nie polegają na prawdzie - stwierdził, że podpisał „to co policja kazała”.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, J. K. (2) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów (k. 7581 - 7582, tom 37). Oskarżony nie umiał logicznie uzasadnić zmiany wersji podczas drugiego przesłuchania przed Sądem Rejonowym w Częstochowie, jak również odnieść się do wyjaśnień złożonych na etapie śledztwa, gdzie uznał swoją winę. W uzupełnieniu podał, że przez 11 lat pracował w (...), ostatnio w dziale zajmującym się przygotowaniem towaru do wysyłki, zajmował się spisywaniem pasm blachy i gatunku blachy ,która była kierowana do wysyłki. W tym czasie poznał oskarżonych G., I. i C..

J. K. (1) podczas pierwszego przesłuchania w dniu 22.06. 2005r. (k. 1335 - 1336, tom 7) nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że od 1988r. do listopada 2004r. pracował w (...) na (...), brygadzie III, a po tej dacie został przeniesiony do I brygady. Do jego obowiązków należało przyjmowanie dokumentów wymaganych do załadunku blachy na halach należących do (...), a nadto zajmował się przyjmowaniem reklamacji towaru. Wyjaśnił, że nie posiada żadnych informacji odnośnie kradzieży blachy z terenu (...). Kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek otrzymał pieniądze z tytułu nielegalnego załadunku blachy, jak również by zajmował się przygotowaniem tego rodzaju czynności. Według niego nie było możliwości, aby na teren (...) wjechał jakiś samochód do załadunku bez jego wiedzy. Przyznał, że w maju 2004r.miała miejsce sytuacja, gdy to na drugiej zmianie zgłosił się do niego J. K. (2) i za kwotę 10.000 zł zaproponował, aby wyraził zgodę na załadunek blachy bez wymaganych do tego dokumentów. Oskarżony odmówił i wyprosił K. z (...), a nadto o zaistniałej sytuacji powiadomił swojego przełożonego starszego mistrza J. Z. (2). W późniejszym czasie K. kilkakrotnie ponawiał swoją propozycję. Po tym jak wyprosił z hali J. K. (2) został nazwany „kapusiem” i nikt z nim już nie poruszał tematu wywozu blachy.

Ponownie przesłuchiwany tego samego dnia (k. 1376 – 1378, t. 7) wyjaśnił, iż od 20 lat w ramach obowiązków służbowych współpracował z J. B. (1), jednak nie posiada wiedzy odnośnie jego udziału w procederze kradzieży blachy.

Składając wyjaśnienia w dniu 23.06. 2005r. (k. 1491 – 1493 t. 8) J. K. (1) przyznał się do winy. Wyjaśnił, że od 15.08.1986r. był zatrudniony w (...), początkowo na stanowisku rozdzielczego wysyłki , a następnie od 2002r. w trzeciej brygadzie na stanowisku technika załadunku i sprzedaży (...). W połowie 2003 roku do ich domu przyszedł kolega syna Z. - T. G. (1) i złożył mu propozycję nielegalnego wywozu blachy z terenu (...). Ze względu na sytuację finansową, uległ namowom G.. Jego rola miała się ograniczyć do odłożenia blach zrealizowanych tj. ponadplanowych z danego zamówienia oraz wadliwych przeklasyfikowanych lub skierowanych do powtórnego przerobu, natomiast przygotowaniem dokumentacji i transportem miał zająć się T. G. (1). Blacha ta przez nikogo nie była sprawdzana, ewidencjonowana, ani nie prowadzono żadnego rejestru. . Blacha takiej kategorii powinna trafić do powtórnego przetopu, przy czym faktycznie nigdy nie była kierowana do przeróbki pomimo, że w systemie komputerowym był wykazywany powód odrzucenia. Wnioskując po tym, że były wykonywane dzienne raporty wytopu i sprzedaży blachy oraz kontrolowano stany magazynowe złej blachy, to kierownictwo (...) musiało wiedzieć o prowadzonym procederze. Miał odkładać blachę, ale tych czynności nie mógł wykonywać osobiście i zwrócił się w tej sprawie do J. N. (1), który miał świadomość nielegalności działań. Zgodnie z wytycznymi T. G. (1), arkusze blachy były odkładane przy wozie przerzutowym nr 50, a następnie odbierane przez J. B. (1), który przewoził je na halę nr 5, a stamtąd były ładowane na samochody. Za każdy transport odłożonej blachy, oskarżony otrzymywał 3000 zł, przy czym z tej kwoty 1.000 zł przekazywał J. N. (1). W okresie do kwietnia 2004r. oskarżony osobiście przygotował 9 lub 10 takich transportów, przeciętnie jeden miesięcznie. Za pośrednictwem Z. K. (1) otrzymywał pieniądze od T. G. (1). Według twierdzeń oskarżonego, w tym samym okresie w zamian za to, że „przymykał oko” na wyjeżdżające transporty z kradzioną blachą, miesięcznie otrzymywał od J. B. (3) kwotę 1000 zł. Uczynił uwagę, że zanim sam stał się jednym z uczestników tego procederu, posiadał wiedzę o kradzieżach, a znalazłszy się w kręgu wspólników, bliżej poznał mechanizm jego działania i zorientował się kto jest za to odpowiedzialny. Stwierdził, że z tego procederu uzyskał korzyść w kwocie około 40000 zł. Z tego co było mu wiadomo, nielegalny wywóz blachy miał miejsce także w innych brygadach. Z jego obserwacji wynikało, że J. B. (1), mając uprawnienia suwnicowego, sam dwukrotnie dokonał nielegalnego załadunku. Oskarżony konsekwentnie utrzymywał, iż pomimo złożonej mu propozycji ze strony J. K. (2), nigdy nie zdecydował się na podjęcie z nim współpracy. W kwestii nielegalnego załadunku blachy odmówił także P.. Wiadomym mu było, że J. K. (2) załatwiał blachę z innymi brygadami. Przyznał, że był świadkiem sytuacji, gdy J. N. (1) ładował kradzioną blachę na samochód podstawiony przez J. K. (2) – widząc to, od razu zareagował i na jego polecenie samochód został rozładowany. Potwierdził, że T. G. (1) organizował „lewe dokumenty” na transport blachy, w tym przepustki uprawniające do wjazdu na teren (...), a także zajmował się załatwianiem przejazdu przez bramki kontrolne, przy czym nie posiadał wiedzy z kim G. „załatwiał” te kwestie i nie znał kierowców przyjeżdżających po blachę. Stwierdził, że osobiście nigdy nie załatwiał blachy dla M. K. (1) i zaprzeczył by znał M. C. (1).

Przesłuchiwany kolejny raz w dniu 13.09. 2005r. (k. 2447 – 2448, tom 12) podtrzymał treść dotychczas złożonych wyjaśnień. Przyznał, że szczegóły dotyczące kradzieży blachy najpierw ustalał ze swoim synem Z., a następnie odłożenie blachy zlecał J. N. (1). Pozostałymi czynnościami zajmował się J. B. (1), który pracował w jednej brygadzie z oskarżonym i R. C. (2), który był brygadzistą oddziału obróbki. Uczynił uwagę, że nie posiadał wiedzy czy R. C. (2) był zaangażowany w odkładanie blachy dla Z. K. (1). Wyjaśnił, że nigdy nie pracował w jednej brygadzie z R. C. (1), J. J. (5), ani S. B. (2). Wiedział, że Z. K. (1) razem z R. Z. (1) uczestniczył w kradzieżach blachy – R. Z. (1) kilka razy w miesiącu telefonował do niego prosząc by przekazał synowi, że czeka na pieniądze. Gdy zrezygnował z osobistego udziału w kradzieżach, na prośbę syna informował go o transportach, a nadto w czasie załadunku starał się odwracać uwagę mistrza wysyłki M. W. (3), który o niczym nie wiedział - wszystkie te wydarzenia miały miejsce na przełomie lat 2003 i 2004. W rozmowie z synem, dowiedział się, że R. J. (1) miał pewne obawy co do współpracy w kradzieży blachy. Dodał, że J. B. (1) pracował przy obróbce cieplnej blachy i był odpowiedzialny za przekazanie odpowiednich dokumentów na blachę do przetopu, jednak oskarżony nie wiedział jakiego rodzaju były to dokumenty i za pośrednictwem kogo faktycznie były załatwiane tak aby zgadzały się stany magazynowe. Nigdy nie rozmawiał z B. na ten temat i nie przekazywał mu żadnych pieniędzy, ponieważ osobiście rozliczał się z nim Z. K. (1). Oskarżony nie posiadał też żadnych informacji odnośnie udziału w kradzieży blachy R. C. (1), J. J. (5), S. B. (2), R. C. (2).

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 (k. 4768, t. 23, k. 4849 – 4850 t. 24) oskarżony podał, iż wyjaśnienia w których przyznał się do stawianych mu zarzutów w całości zostały mu zasugerowane przez przesłuchujących go funkcjonariuszy policji. Faktem jest, że w dniu 11.03.2003r. G. złożył mu propozycję udziału w kradzieży blachy, jednak nie wyraził zgody.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 (k. 5689, tom 27) J. K. (1) nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Potwierdził prawdziwość wyjaśnień złożonych w trakcie postępowania przygotowawczego dodając, iż prokurator wpływał na ich treść.

Postępowanie przeciwko J. K. (1) zostało prawomocnie umorzone z powodu jego śmierci(k. 7640).

R. C. (1) był oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz za przestępstwo polegające na tym, że w dniu 4.06. 2004r. umożliwił załadunek blachy stalowej o wartości 107.336,36 zł i pośredniczył w przekazaniu pieniędzy osobom, które dokonywały tego załadunku.

Podczas pierwszego przesłuchania w dniu 04.05. 2005r. (k. 812 - 813, tom 4) nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że od 1979r. do listopada 2004r. był zatrudniony w (...), przy czym w ostatnim okresie na stanowisku pierwszego rozdzielczego blach do wysyłki, gdzie jego przełożonym był brygadzista R. Ż.. W ramach powierzonych mu obowiązków, przed załadunkiem weryfikował blachę z dokumentacją załadunku. Odnosząc się do wykonywanych przez niego czynności w dniu 04.06.2004r. wyjaśnił, że razem z J. J. (5) i S. B. (2) pracował na drugiej zmianie i zajmowali się załadunkiem blachy na podstawione wagony. Tego dnia nie wykonał żadnego załadunku blachy na samochód, nie widział też aby pracujący z nim na zmianie koledzy ładowali blachę na samochód. Kategorycznie zaprzeczył by kiedykolwiek dokonał nielegalnego załadunku blachy, jak również by posiadał jakąkolwiek wiedzę na temat kradzieży blachy z (...). Według jego twierdzeń, nie pośredniczył w przekazywaniu pieniędzy J. J. (5), ani S. B. (2).

Przesłuchiwany ponownie następnego dnia (k. 851 – 853, t. V), nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Podczas posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania

(k. 877 – 878, t. 5) R. C. (1) odmówił składania wyjaśnień.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 (k. 4770, t. 23) R. C. (1) nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie

III K 1337/07 (k. 5708, tom 28) R. C. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z przysługującego mu prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę wyjaśnienia i zeznania R. C. (1) zostały odczytane w trybie art. 392 § 1 kpk (k. 7744, t. 38).

S. B. (2) podczas pierwszego przesłuchania w dniu 25.10. 2004r. (k. 204 - 205, tom 2) zeznał, że od 1984r. do listopada 2004r. był zatrudniony w (...), przy czym przez okres ostatnich 7 lat w II brygadzie na stanowisku rozdzielczego przesyłki, gdzie jego przełożonym był brygadzista R. J. (1). Wyjaśnił , że w dniu 04.06.2004r. razem z J. J. (5) i R. C. (1) pracował na drugiej zmianie w godzinach 14 - 22. Około godz. 20:30 udał się z polecenia R. Ż. spawać kłonice wagonów. Po jakimś czasie dołączył do niego J. J. (5), a później przyszedł mu pomóc S. P. i prawdopodobnie dołączył także R. C. (1). Po skończonej pracy schował narzędzia i udał się do domu. Nie ładował żadnego samochodu, ani nie był świadkiem takiego załadunku. Nie widział też nikogo obcego na hali.

Przesłuchiwany w charakterze podejrzanego w dniu 21.04. 2005r. (k. 782 – 783 k. 787 - 789, tom 4) przyznał się do zarzucanych mu czynów. W nawiązaniu do zarzutów podał, że w dniu 04.06.2004r. razem z J. J. (5) i R. C. (3) pracował na drugiej zmianie w godzinach 14 -22. Około godziny 21.00 podszedł do nich nieznany mężczyzna i zaproponował im załadunek blachy bez wymaganych dokumentów. R. C. (1) nie przystał na propozycję i odszedł. Okazało się, że blacha już została przygotowana i jedynie potrzebna była pomoc przy jej załadunku na samochód. Możliwość zarobku skusiła B. i J.. Na jego polecenie, suwnicowa przeniosła blachę z miejsca składowania na podstawiony samochód. Gdy samochód odjechał z hali, mężczyzna, który zlecił usługę wypłacił kwotę 2000 zł. Po okazaniu tablicy poglądowej rozpoznał jako tego mężczyznę J. K. (2). Z jego rozeznania wynikało, że C. znał K., a ponieważ mieli obiecaną wyższą zapłatę, zwrócili się do C. ze swoimi roszczeniami i ten wpierw podał im numer telefonu do zleceniodawcy, a po jakimś czasie przyniósł kwotę 6.000 zł tytułem zapłaty.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 (k. 4770 - 4771, t. 23) S. B. (2) przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

W toku procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 970/10, wyłączonej do osobnego rozpoznania z procesu sygn. III K 1134/05, S. B. (2) przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze (k. 5936 v. - 5937, tom 29). W uzupełnieniu wcześniejszych wyjaśnień podał, że nie posiada wiedzy by J. lub C. kradł blachę przed datą 4.06.2004r.

W toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07 (k. 6100 verte, tom 30) nawiązał do wyjaśnień złożonych w śledztwie.

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę (k.7744, t. 38), wyjaśnienia i zeznania S. B. (2) zostały odczytane w trybie art. 392 § 1 kpk.

S. B. (2) został skazany za zarzucane mu przestępstwa na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 24.05.2011r. sygn. III K 970/10

(k. 5938 tom 29).

D. G. (2) podczas pierwszego przesłuchania w dniu 19.07. 2005r. (k. 1859 - 1860 , tom 10) w części uznał zasadność stawianych mu zarzutów. Wyjaśnił, że w okresie od 10 maja 2000r. do stycznia 2005r. był zatrudniony na stanowisku strażnika w firmie (...) Oddział w C., której pracownicy byli wynajmowani do ochrony (...). W nawiązaniu do zarzutów przyznał, że w okresie od kwietnia do maja 2004r. trzykrotnie „przepuścił” samochód załadowany blachą mimo, iż kierowca posłużył się podrobioną przepustką. Zgodził się na udział w tym procederze za namową J. S., którego zadaniem było usuwanie fałszywych przepustek z dokumentacji. Zaznaczył, że nie posiadał wiedzy z kim J. S. uzgadniał szczegóły tego procederu. Według jego rozeznania, J. S. przepuścił około 100 samochodów z kradzioną blachą. D. G. (2) miał dostać za umożliwienie każdego wyjazdu kwotę po 1.200 zł, a faktycznie otrzymał jedynie 2 razy po 600 zł i raz 700 zł. – zdenerwowało go zaniżenie obiecanej zapłaty i uprzedził J. S., iż w przypadku kolejnej podrobionej przepustki zawiadomi o wszystkim policję. W późniejszym czasie przydzielono mu posterunek na innej bramie, albo delegowano do innego strażnika do wspólnego dyżurowania na bramie nr 16.

D. G. (3) ponownie przesłuchiwany tego samego dnia (k. 1862 – 1864, t. 10) potwierdził treść odczytanych wyjaśnień i złożył wniosek w trybie art. 335 kpk. Został skazany prawomocnym wyrokiem z dnia 19 sierpnia 2009r.w sprawie sygn. III K 297/09 ( k. 5358 ).

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, D. G. (2) potwierdził treść złożonych wyjaśnień (k. 7695, tom 37). Zeznał, że nie jest mu znana żadna z osób zasiadających na ławie oskarżonych. Jako pracownik firmy ochroniarskiej, nie miał stałego punktu pracy. Z pracowników zabezpieczających (...) znał T. G. (1) i J. S..

S. M. (1) podczas przesłuchań w śledztwie (k. 1941 - 1942, 1944 – 1946 tom 10) częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów. Wyjaśnił, że w okresie objętym zarzutem był zatrudniony na stanowisku ochroniarza w firmie (...) Oddział w C. i został przydzielony do patrolu interwencyjnego, który między innymi był kierowany do prac ochroniarskich na bramie nr 16 (...). Początkowo stwierdził, że dwukrotnie przepuścił załadowany blachą samochód na podstawie fałszywej przepustki, jednak ostatecznie przyznał się do 4 takich sytuacji. Za swój udział w kradzieży blachy 2 razy otrzymał kwotę 2.500 zł i dwa razy kwotę 3.500 zł. Za pierwszym razem musiał przekazać przepustkę T. G. (1), jednak w późniejszym czasie już osobiście usuwał z dokumentacji fałszywe przepustki. Przyłączył się do procederu za namową T. G. (1).

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1134/05 S. M. (1) przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień (k. 4770, t. 23).

Przesłuchiwany w charakterze świadka w toku kolejnego procesu przed Sądem Rejonowym w Częstochowie w sprawie III K 1337/07, S. M. (1) ograniczył się do potwierdzenia wcześniej złożonych wyjaśnień (6100v. - 6101, tom 30).

Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę, S. M. (1) nawiązał do wersji podanej na etapie śledztwa (k. 7683, tom 37). Zeznał, iż był zatrudniony w (...) i w ramach wykonywanych obowiązków nadzorował (...). Pomimo, iż w firmie ochroniarskiej pracował razem z T. G. (1), D. G. (4), A. S. (1), J. S. i T. W., to jednak nie posiadał wiedzy odnośnie ich udziału w procederze kradzieży blachy z (...).

S. M. (1) został uznany za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 19.08.2009r. w sprawie sygn. III K 297/09 (k. 5358).

A. S. (1) był pracownikiem firmy (...), przydzielonym do ochrony mienia (...). Prokurator oskarżył go o udział w zorganizowanej grupie przestępczej w okresie od maja 2002r. do czerwca 2004r., a nadto o to, że w tym samym okresie czasu udzielił pomocy w kradzieży blachy o wartości 1.073.363,60 zł na szkodę (...), w szczególności w celu ukrycia wywozu blachy usunął z dokumentacji przepustki materiałowe.

W początkowej fazie postępowania przygotowawczego A. S. (1) nie przyznał się do winy twierdząc, że nie miał żadnego udziału w kradzieży blachy z (...) (k. 1884 – 1885, 1951 – 1953, 1954 t. 10).

Przesłuchiwany w dniu 28.07.2005r. uznał zasadność stawianych mu zarzutów i ujawnił okoliczności stanu faktycznego (k. 2038 – 2044, t. 10). Proceder rozpoczął się wiosną 2002r., gdy to T. G. (1) zaproponował mu pomoc w ukryciu nielegalnego wywozu blachy z (...). Jego udział miał polegać na usuwaniu z dokumentacji fałszywych przepustek, którymi posługiwali się kierowcy samochodów przy transporcie blachy z (...). Za każdą wycofaną przepustkę G. obiecał mu 1000 zł. Informacje o nielegalnym wywozie blachy otrzymywał od G.. Zazwyczaj takie transporty odbywały się raz w miesiącu, czasami co tydzień, ale też bywały dłuższe okresy przerwy. Proceder trwał do marca, kwietnia 2004r. Najczęściej fałszywe przepustki były wystawiane na firmę (...) lub firmę (...). Zdarzyła się też sytuacja, gdy na prośbę G. pojechał z nim do mężczyzny ps. (...), który miał wypłacić pieniądze – mężczyzną tym był nieznany mu wcześniej M. C. (1). Uzyskał także informację, że odbiorcami kradzionej blachy są bracia W. i B., natomiast Z. K. (1) i jego ojciec zajmowali się załatwianiem blachy na oddziale walcowni, zaś wywóz blachy koordynował mężczyzna posługujący się imieniem D., którym okazał się M. K. (1). Za namową G., do grupy przyłączyli się także inni pracownicy ochrony, m.in. J. S. i T. W..

Konfrontowany z M. C. (1), podtrzymał ujawnione podczas przesłuchania okoliczności przestępczego procederu (k. 2390 – 2391, t. 12).

Przesłuchiwany jako oskarżony w sprawie sygn. III K 1134/05 Sądu Rejonowego w Częstochowie przyznał się do winy i odmówił wyjaśnień (k. 4770, t. 23).

W sprawie aktualnie prowadzonej, Sąd ograniczył czynności do ujawnienia wcześniej złożonych wyjaśnień A. S. (1).

A. S. (1) został skazany za przypisane mu przestępstwa na mocy wyroku Sadu Rejonowego w Częstochowie z dnia 19.08.2009r. sygn. III K 297/09

(k. 5358).

Na liście osób zaangażowanych w kradzież blachy z (...) był także J. S. , zatrudniony w firmie (...).

Już podczas pierwszego przesłuchania J. S. ujawnił okoliczności zarzuconych mu przestępstw i podaną wersję podtrzymał aż do ostatniego przesłuchania przed Sądem Okręgowym (k. 639 – 641 t.4, k. 1009 – 1011 t. 5, k. 2427 – 2428 t. 12, k. 4770 t. 23, k. 6100 t.30, k. 7726 – 7728 t. 37).

J. S. ochraniał obiekty (...) w okresie od 11.05.1999r. do grudnia 2004r., pełniąc obowiązki kierownika zmiany. Pod koniec 2003r. lub na początku 2004r. skontaktował się z nim były pracownik firmy (...) i zaproponował układ polegający na tym, że za stosowną opłatą będzie usuwał z dokumentacji fałszywe przepustki. Przystał na złożoną mu propozycję i od kwietnia 2004r. podbierał fałszywe przepustki, a następnie przedkładał je do wpisu w rejestr następnego dnia. Potrzebne informacje podawał mu z wyprzedzeniem T. G. (1). Zapamiętał, że tego rodzaju sytuacje miały miejsce w dniach 6.04, 9.04, 15.04, 16.04, 26.04, 27.04, 12.05, 18.05, 20.05, 30.06 i 4.06.2004r. Zauważył, że fałszywe przepustki były wystawiane na firmę (...). Wśród pracowników były przekazywane informacje, z których wynikało, że kradzież blachy z (...) zaczęła się już w 2002r. W uzupełnieniu podał, że za namową G., w kwietniu 2002r. zgodził się informować go o składzie patroli na poszczególnych bramach wjazdowych - łącznie około 3 razy uprzedził go o obsadzie posterunków kontrolnych, za co otrzymał każdorazowo po 500 zł. Na początku 2003r. uległ namowom G. i około 4 razy podał mu nazwiska pracowników ochrony na określonych posterunkach.

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 23.05.2005r. dodatkowo ujawnił, że już w styczniu i w lutym 2004r. miały miejsce sytuacje, gdy wycofał przepustki wskazane mu przez G..

Składając zeznania przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę przyznał, że kilka razy delegował na określone posterunki pracowników wskazanych mu przez G., tj. T. W. i D. G. (2).

Pracownikiem firmy (...) był także T. W. (k. 1905 – 1906, 1918 – 1920, 1964 – 1968 t. 10, k. 4770 t. 23, k. 4849 t. 24, k. 6100 t. 30, k. 7724 – 7726 t. 37).

W początkowej fazie śledztwa T. W. zaprzeczał, by brał udział w kradzieży blachy z (...) i odmawiał wyjaśnień. Dopiero podczas kolejnego przesłuchania w dniu 20.07.2005r. przyznał się do winy i ujawnił okoliczności popełnionego przez siebie przestępstwa (k. 1964 – 1968 t. 10).

Z wyjaśnień T. W. wynikało, że jesienią 2003r. – nie podał dokładnej daty – T. G. (1) zwrócił się do niego z propozycją, by na bramie wyjazdowej z (...) przepuścił samochód, którego kierowca nie posiadał wymaganych dokumentów. Za obiecaną przez G. kwotę 500 zł przepuścił wskazany przez niego samochód załadowany blachą. Sytuacja powtórzyła się około 2 – 3 tygodnie później. Po pewnym czasie kierownik zmiany A. U. zaproponował mu, by przepuszczał samochody z ładunkiem, których kierowcy będą mu okazywali fałszywe przepustki wystawione na spółkę (...), za co miał każdorazowo otrzymać 1.000 zł. Tego rodzaju sytuacje miały miejsce co najmniej 7 razy.

Postępowanie przeciwko T. W. zakończyło się prawomocnym wyrokiem skazującym, wydanym pod sygn. III K 851/10 przez Sąd Rejonowy w Częstochowie (k. 5810).

Sprawa T. G. (1) , podobnie jak sprawa kilku innych oskarżonych, została rozpoznana w odrębnym postępowaniu.

Podczas pierwszych przesłuchań T. G. (1) nie przyznał się do winy i korzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień (k. 666 – 667, 709 – 711, 730 – 731 t. 4, k. 978 – 980 t. 5).

Podczas przesłuchania prowadzonego w dniu 17.05.2005r. (k. 918 – 929 t. 5) zdecydował się przedstawić swoją wersję zdarzeń. Przyznał, że w lutym lub marcu 2002r. powziął zamiar by włączyć się do procederu kradzieży blachą z (...), o którym dowiedział się przy okazji ochrony jej obiektów w ramach obowiązków powierzonych mu przez firmę (...). Początkowo współpracował z A. P.. Latem 2002r. poznał Z. K. (1), który zaproponował mu udział w kradzieży blachy i przez okres ponad roku przepuszczał przez bramę wyjazdową (...) te samochody, które jego wspólnik załadował kradzionym towarem – zdarzały się 2 kursy w jednym dniu, jeden kurs co kilka dni, a sporadycznie rzadziej niż raz w miesiącu. Zgodnie z umową, Z. K. (1) informował go z wyprzedzeniem o takich transportach. Konieczne okazało się wtajemniczenie w sprawę kilku zaufanych pracowników ochrony. Początkowo należności otrzymywał od Z. K. (1). Jesienią 2002r. zawarł porozumienie z M. C. (1), który był zainteresowany odbiorem kradzionej blachy – z jego ustaleń wynikało, że wcześniej już nawiązał z nim współpracę Z. K. (1). Uzgodnili stawkę na kwotę 750 zł, a później na kwotę 800 zł za tonę blachy – przeciętny załadunek ważył 25 ton i zarabiał na jednym transporcie około 20.000 zł. Zazwyczaj po odbiór należności jeździł do domu C. w towarzystwie Z. K. (1). W okresie od jesieni 2002r. organizowali przeciętnie 4 transporty kradzionej blachy w miesiącu. W styczniu lub w lutym 2003r. Z. K. (1) nawiązał współpracę z mężczyzną ps. (...) i od tej pory organizowali po 2 transporty miesięcznie dla M. C. (1) i tyle samo dla ich nowego wspólnika, przy czym jednorazowo 25 ton. Z jego wiedzy wynikało, że w okresie od maja 2003r. do czerwca 2004r. M. C. (1) nabył co najmniej 20 transportów blachy od J. K. (5). Podczas jednej z wizyt u C. latem 2003r., dowiedział się, że kradziona blacha jest w całości odsprzedawana braciom (...) (S.) i (...) (M.) I.. W październiku 2003r. zainstalowano na terenie (...) kamery przemysłowe i wprowadzono wymóg posiadania przepustek. W celu obejścia tego utrudnienia, T. G. (1) fałszował przepustki spółek (...) za pomocą komputera, zaś Z. K. (1) przystawiał na nich pieczątki. Współpraca z M. ps. (...) trwała do czerwca 2004r.. Kradli blachy o symbolach (...) i (...) oraz ich pochodne , a także blachę kotłową. Załadunkiem blachy zajmowała się brygada J. K. (1). Na okazanych mu tablicach poglądowych rozpoznał M. I. (1) posługującego się imieniem B. i S. I. (1) , posługującego się imieniem W..

Przesłuchiwany przez prokuratora w dniu 1.06.2005r. (k. 1167 – 1172 t. 6) w uzupełnieniu podał, że M. C. (1) nie tylko pośredniczył w sprzedaży kradzionej blachy I., ale także „dogadywał wszystkie elementy”

(k. 1169). Sprostował swoje wcześniejsze wyjaśnienia i podał, że współpraca z C. rozpoczęła się w maju 2002r. W uzupełnieniu podniósł, że od maja 2002r. z C. współpracował M. R. (1).

Na okazanej tablicy poglądowej rozpoznał M. K. (1) jako wspólnika znanego mu pod ps. (...) (k. 1162).

Składając wyjaśnienia w dniu 22.06.2005r. (k. 1419 – 1424 t. 8) sprecyzował, że w ramach współpracy z M. K. (1) ps. (...) ,w okresie od około października 2002r. do czerwca 2004r., zorganizowali dla niego łącznie około 150 samochodów ciężarowych załadowanych kradzioną blachą, surówką, żelazostopami i koksem, przy czym około 30 – 35 procent transportu dotyczyło blachy. Wiosną 2003r. dowiedział się, że K. dostarczał kradziony towar T. P.. Według szacunkowych obliczeń, zarobił na kradzieży blachy łącznie około 250.000 – 300.000 zł.

Konfrontowany ze Z. K. (1) przyznał, że jednorazowo ładowali na samochód około 35 ton blachy.

Podczas przesłuchania w dniu 11.07.2005r. (k. 1764 – 1765 t. 9) ujawnił listę pracowników ochrony zaangażowanych w proceder kradzieży blachy – w tej grupie byli J. S., A. S. (1) poprzednio U., S. M. (1), T. W. , K. A., D. G. (3).

T. G. (1) podtrzymał swoje wyjaśnienia w czasie konfrontacji z M. C. (1), S. I. (1), J. K. (2) i M. K. (1) (k. 2392 – 2393 t. 12, k. 2474 – 2476 t. 13, k. 2891 – 2893 t. 15, k. 2930 – 2931 t. 15).

Przesłuchiwany na rozprawach przed Sądem Rejonowym i Sądem Okręgowym pozostał konsekwentny w swoich wyjaśnieniach (k. 4769 t. 23, k. 4895 – 4896 t. 24, k. 7695 – 7698 t. 37).

Sprawa przeciwko T. G. (1) zakończyła się wydaniem w dniu 19.08.2009r. wyroku skazującego (k. 5358).

Sprawa M. I. (1) została wyłączona z aktualnie prowadzonego procesu ze względu na zły stan zdrowia oskarżonego ( k. 7681

t. 37).

Składając pierwsze wyjaśnienia w śledztwie, M. I. (1) nie przyznał się do winy i oświadczył, że nie ma żadnego udziału w kradzieży blachy z (...) (k. 2005 – 2010 t.10). Podał, że od 1996r. prowadzi działalność gospodarczą pod szyldem firmy (...) i prowadzi wyłącznie legalne transakcje.

Na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania podtrzymał wcześniej złożone wyjaśnienia (k. 2026 – 2027 t. 10).

Przesłuchiwany przez prokuratora w dniu 13.09. 2005r. konsekwentnie zaprzeczył zasadności stawianych mu zarzutów i nawiązał do historii współpracy jego firmy z firmą (...) (k. 2451 – 2453 t. 13). Ujawnił, że C. miał dostęp do tańszej blachy z (...) i na przełomie maja, czerwca 2003r. doszło do spotkania potencjalnych kontrahentów, w którym uczestniczył m.in. S. I. (1). Według wiedzy M. I. (1), jego brat nawiązał współpracę z C. i kilka razy kupił blachę, którą ten załatwił. Na prośbę brata, M. I. (1) uczestniczył w rozmowie z C. i ten jednoznacznie potwierdził, iż blacha pochodzi z (...). Z jego obserwacji wynikało, że C. utrzymywał kontakty z T. G. (1) i J. K. (2), którzy mieli udział w pozyskaniu blachy z (...).

Podczas kolejnego przesłuchania w dniu 14.10.2005r., a także podczas konfrontacji z bratem S., podtrzymał swoją wersję zdarzeń (k. 2954 – 2957 t. 15, k. 3008 – 3010 t. 15).

W końcowej fazie śledztwa (k. 3463 t. 18), M. I. przyznał się do winy i oświadczył, że pomagał bratu w handlu blachą pochodzącą z (...), którą kupował za pośrednictwem M. C. (1). Ujawnił, że była to blacha oznaczona symbolami (...) i (...), przy czym nie podał innych szczegółów transakcji. Przyznał, że posiadał wiedzę, iż towar ten pochodzi z kradzieży.

W toku pierwszego procesu przed Sądem Rejonowym uznał zasadność stawianych zarzutów i odmówił wyjaśnień. Podczas kolejnego postępowania przed tym Sądem zmienił swoje stanowisko i nie przyznał się do winy , przy czym nie podał uzasadnienia aktualnie prezentowanej postawy (k. 4771 t. 23, k. 5889v. t. 27).

Przesłuchiwany w aktualnie prowadzonym procesie, M. I. (1) pozostał przy wersji, że nie miał udziału w procederze zbytu blachy pochodzącej z kradzieży na szkodę (...) (k. 7531 – 7535 t. 37). Podniósł, że w toku postępowania przygotowawczego przyznał się do winy ponieważ prokurator zasugerował mu, by potwierdził, iż pomagał bratu, a wtedy uzyska uchylenie aresztu tymczasowego – konsultował swoją sytuację z obrońcą , który doradził mu by przyznał się do winy, a przed Sądem odwołał swoje oświadczenie i zmienił wyjaśnienia. Nie potrafił wytłumaczyć z jakiego powodu odwołał swoje przyznanie się do winy dopiero podczas drugiego procesu przed Sądem Rejonowym.

Pracownikiem firmy (...) był także K. A. , którego sprawa została rozpoznana w trybie art. 387 kpk (k. 7993 – 7996, k. 8011 t. 39). Zarówno w postępowaniu przygotowawczym jak i podczas procesu przyznał się do winy i przedstawił okoliczności zdarzeń będących przedmiotem stawianych mu zarzutów. Z jego wyjaśnień wynikało, że od maja 2002r. przez okres około roku na prośbę T. G. (1), co najmniej 10 razy usunął z dokumentacji i zniszczył przepustki przedstawione przez kierowców podczas wyjazdu z (...). Jednorazowo otrzymywał zapłatę w kwocie 2500 - 3000 zł.

W toku śledztwa prokurator przesłuchał 54 świadków, a Sąd orzekający w pierwszym procesie dodatkowo jeszcze 11 osób. Przed Sądem aktualnie rozpoznającym sprawę prokurator ograniczył listę świadków do przesłuchania i strony ten wniosek zaakceptowały.

M. G. (1) (k. 78, 345-346, 5797, 7904) prowadził działalność gospodarczą w zakresie usług transportowych. Z jego zeznań wynika, że nigdy nie otrzymał zlecenia przetransportowania towaru z (...), z tym że okazjonalnie udostępniał swój samochód marki (...) S. B. (1).

M. W. (4) (k. 109-110, 5798 v, 7748) był pracownikiem firmy (...). W dacie kradzieży, która miała miejsce w dn. 4.06.2004r. , pracował w hali nr 6 (...). Według jego twierdzeń, podczas pracy zaczepiał go nieznany mężczyzna proponując by załadował blachę na samochód, który miał być podstawiony na 15 minut – blacha znajdowała się na hali nr 7 i była już przygotowana do wywozu. Świadek nie zgodził się wykonać zleconej mu pracy, ponieważ podejrzewał że uczestniczył by w przestępstwie.

T. B. (2) (k. 113-114, 5797v, 7746) był pracownikiem firmy (...), zajmującej się ochroną obiektów (...). Na podstawie okazanego mu nagrania z monitoringu świadek stwierdził, że z powodu nieprzestawienia sprzętu z czasu zimowego na letni, doszło do niezgodnych ze stanem faktycznym zapisów godziny wjazdu i wyjazdu samochodu ciężarowego z (...). Podczas pierwszego przesłuchania nie została sprecyzowana data zdarzenia, którego dotyczyły zeznania, zaś w późniejszym czasie zweryfikowanie tego braku nie było możliwe że względu na upływ czasu.

D. D. (2) (k. 115-116, 5798, 7747 - 7748) od 1979r. była zatrudniona w (...) na stanowisku operatora suwnicy w Wydziale (...). Do jej obowiązków należał załadunek blachy na podstawione samochody i wagony. Odnosząc się do daty 4.06.2004r. świadek podała, że w godzinach wieczornych R. C. (1) wydał jej polecenie załadowania arkuszy blachy na podstawiony samochód ciężarowy. Nie zapamiętała szczegółów tego zlecenia, jednak wyraziła przekonanie, że załadowała co najmniej 10 arkuszy .

R. P. (k.123-124, 5798, 7834) był pracownikiem ochrony (...). Zeznania świadka dotyczyły zasad kontroli pojazdów wjeżdżających na teren (...) i czynności podejmowanych na bramach wyjazdowych. Pytany o przebieg dyżuru w dniu 4.06.2004r. świadek podał, że zapamiętał samochód ciężarowy, który wjechał do (...) około godziny 20-21, a opuścił (...) około godziny 21.50. Ciężarówka była załadowana 15 arkuszami blachy. Kierowca okazał mu przepustkę, na której widniała nieczytelna data. W późniejszym czasie okazało się , że ten samochód został zatrzymany przez Policję i podczas kontroli ujawniono niezgodność treści widniejących w dokumentach przewozowych że stanem faktycznym. Podjęte czynności wykazały, że kierowca posłużył się sfałszowaną przepustką.

R. M. (2) (k. 131-132, 5798, 7746–7747) został przesłuchany na okoliczność kradzieży blachy ujawnionej w dniu 4.06.2004r.. Świadek zapamiętał, że tego dnia pracował na II zmianie na hali nr 6 (...) (...). Około godziny 20 - 21 szej podszedł do niego nieznany mężczyzna i zaproponował, by pomógł przy załadunku blachy, przy czym nie posiadał dokumentów wymaganych do tej czynności. Mimo obiecanej zapłaty, R. M. (2) nie zgodził się na współpracę. Przebywając na hali nr 7 zauważył stojący tam samochód ciężarowy o nr rej. (...). Zwrócił też uwagę na przebywających w okolicy tego samochodu pracowników (...) R. C. (1) i D. D. (2).

R. Ż. (k. 139 – 140, 5998, 7781) od 1988 r. był zatrudniony w (...), przy czym od 1998 r. na stanowisku brygadzisty wysyłki eksportowej (...) . Wypytywany o przebieg pracy w dniu 4.06.2004r. zeznał, że nie zauważył nielegalnego wywozu blachy z (...). Zapamiętał, że w godzinach wieczornych oddelegował na hale nr 7 podległych sobie pracowników J. J. (5) i S. B. (2) . Kilka dni później R. M. (2) wspomniał, że tego dnia widział na hali nr 7 dwóch mężczyzn ładujących blachę na samochód.

Zeznania świadka R. B. (k. 147 – 148, 5799v, 7784) nawiązywały do problemu przepustek upoważniających do wjazdu na teren (...). Z depozycji świadka wynikało, że nie posiadał wiedzy o fałszowaniu tych dokumentów.

Świadek G. G. (5) (k. 164-166, 5799 v, 7784-7785) w dacie pierwszego przesłuchania w dniu 17.08.2004r. wykonywał obowiązki kierownika jednego z oddziałów firmy (...) . Z zeznań świadka wynikało , że słyszał o kradzieży blachy w dniu 4.06.2004r. i nie mając wiedzy odnośnie podmiotu pokrzywdzonego, wyraził przepuszczenie, iż towar ten mógł należeć do firmy (...).

W nawiązaniu do depozycji G. G. (5) wymaga podkreślenia, iż z wyjaśnień m.in. S. B. (2) i J. K. (2) jednoznacznie wynika, iż przedmiotem kradzieży w dniu 4.06.2004r. były arkusze blachy stanowiące własność (...). Problem dotyczący tytułu własności skradzionego towaru został już prawomocnie stwierdzony wyrokiem wydanym w sprawie prowadzonej przeciwko S. B. (2), sygn. III K 970/10 Sądu Rejonowego w Częstochowie ( k. 5938 tom 29 ).

Świadek S. P. (k. 180 181, 5800, 7786-7787)

był pracownikiem (...), zatrudnionym w dacie pierwszego przesłuchania w 2004r. w charakterze załadunkowego na Oddziale (...), przy czym jego obowiązki zazwyczaj ograniczały się do hali nr 7. Świadek zapamiętał sytuację, gdy to na początku czerwca 2004r. nieznany mu mężczyzna zwrócił się do niego z propozycją, by załadował 30 ton blachy. W związku z tym, że mężczyzna nie posiadał wymaganych dokumentów, S. P. uznał sytuację za podejrzaną i odmówił udzielenia pomocy.

Świadek W. W. (3) (k. 320 – 321, 5999 , 7850-7851) początkowo był zatrudniony w (...), a od lipca 2001r. wykonywał obowiązki operatora automatów i suwnicowego w spółce (...) . Z jego zeznań wynikało, że w dniu 4.06.2004r. około godziny 18 tej zauważył na hali nr 6 nieznanego mężczyznę , który miał problem z załadunkiem blachy złożonej na hali nr 7 i poszukiwał osób, które zajęłyby się tą czynnością. Świadek nie zdecydował się udzielić mu pomocy.

Świadek Z. D. ( k. 322 – 323, 5859 v,7829 ) zatrudnił się w 2000r. w firmie (...) i pełnił obowiązki kierownika zmiany ochrony (...). Z jego zeznań wynikało, że nie posiada wiedzy o kradzieżach blachy z (...), a jedynie z informacji przekazanych mu przez inne osoby miał podejrzenia odnośnie tego rodzaju sytuacji. Z rozmowy z T. G. (1) uzyskał potwierdzenie swoich podejrzeń.

Świadek M. G. (2) (k. 331 – 332, 5860,7829) utrzymywał, że w okresie swojego zatrudnienia w firmie (...) nie stwierdził zaistnienia tego rodzaju sytuacji, które wskazywałyby na kradzież blachy z (...).

Świadek M. W. (5) poprzednio C. (k. 1276 – 1280, 1282 – 1287, 3021- 2026, 6078, 7849) pomagała swojemu ojcu J. W. w prowadzeniu firmy (...), zajmującej się handlem stalą. Podała w swoich zeznaniach, że według jej wiedzy udział w kradzieży blachy z (...) mieli m.in. T. P. i M. I. (1). Z informacji uzyskanych od T. P. dowiedziała się , że na terenie (...) działa dobrze zorganizowana grupa, która współpracuje przy nielegalnym wywozie blachy – w skład tej grupy wchodził „ktoś z kierownictwa” , osoby obsługujące suwnicę i wagę oraz strażnik. Blachę kradziono zazwyczaj w nocy i przeciętny załadunek wynosił 35-40ton. Świadek nie posiadała szczegółowego rozeznania odnośnie innych wspólników.

Świadek J. W. – ojciec M. W. (5) (k. 1293-1300, 3451-3452, 7904-7905) został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Zgodnie z przyjętą przez siebie linią obrony, zaprzeczył by brał udział w kradzieży blachy z (...).

Świadek Z. H. (k. 2900-2901, 5862, 7833) pracował w (...) na stanowisku kierownika (...). Podczas przesłuchań świadek nawiązał do technologii wytopu blachy oraz zasad jej ewidencjonowania i sprzedaży. Podał, że w toku produkcji powstają arkusze blachy nadmiarowej, które są składane na hali nr 7 lub 8 i nie podlegają żadnej ewidencji.

Świadek M. S. (k. 2918-2919, 5862, 7908-7909) pracował w (...) od 1996r., przy czym od 2003r. na stanowisku kierownika (...) w Biurze (...). Według jego wiedzy, przy sprzedaży blachy obowiązuje cennik zatwierdzony przez zarząd (...). Najczęściej sprzedawanym produktem jest stal konstrukcyjna oznaczona symbolem (...) i stal konstrukcyjna podwyższonej wytrzymałości oznaczona symbolem (...). Szczegółowe „informacje odnośnie„ struktury asortymentowej krajowej sprzedaży blach grubych, świadek zamieścił w opracowanym przez siebie zestawieniu (k. 2920-2929).

Świadek T. S. (k. 2912-2913, 5998-5999) prowadził działalność gospodarczą pod szyldem firmy PHU (...) we W.. Z jego zeznań wynikało, że świadczył usługi transportowe przewozu towaru z (...), przy czym zazwyczaj zleceniodawcą była firma (...).

Świadek S. K. (k. 3054-3055, 3618-3619, 6078,

7910-7911, 7934) jest współwłaścicielem firmy (...) w C., zajmującej się skupem i sprzedażą wyrobów hutniczych. Świadek zeznał, że w roku 2001 lub 2002, zgłosił się do nich M. I. (1) z propozycją nawiązania współpracy handlowej. W późniejszym czasie M. I. (1) i jego brat S. dostarczali im m.in. arkusze blachy, przy czym nigdy nie ujawniali źródła jej pozyskania.

Świadek P. M. (k. 3390-3391) zajmował się handlem wyrobami hutniczymi i od 1994r. miał zarejestrowaną firmę (...) z siedzibą w S.. Jednym z jego kontrahentów była firma M. I. (1), od której regularnie kupował blachę. Zazwyczaj kontaktował się z nim M. I. (1), ale zdarzały się też spotkania z jego bratem S.. Świadek nie posiadał wiedzy odnośnie pochodzenia towaru.

Zeznania pozostałych świadków nie wniosły do sprawy istotnych treści.

Z akt śledztwa wynika, że do dnia 04.06.2004r. nie ujawniono kradzieży blachy z (...) a w konsekwencji nie zabezpieczono dowodów tego przestępstwa. Czynności kontrolne zostały wdrożone dopiero po stwierdzeniu nielegalnego wywozu blachy w dniu 04.06.2004r. (m.in. dokumenty k. 3-62, 153-157). Kontrola książek ewidencji wjazdów i wyjazdów pojazdów przez bramę ulokowaną przy posterunku nr 16, wykazała podwójne wpisy przepustek materiałowych (k. 1021-1127, 1190-1226, 1234-1238, 1243-1246, 1247).

W toku postępowania przygotowawczego zabezpieczono przepustkę materiałową nr (...) wykorzystaną przy kradzieży blachy w dniu 04.06.2004r. Z opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego wynika, że dokument ten został wypełniony przez J. K. (2) (opinia k. 3036-3043), przy czym podpis osoby uprawnionej do jej wystawienia nie został wykonany przez G. N., którego nazwisko widnieje w tej pozycji (opinia k. 3478 – 3482).

Opinia biegłego z zakresu informatyki nie przyczyniła się do ustalenia okoliczności stanu faktycznego (opinia k. 3677 – 3682).

Z opinii biegłego lekarza psychiatry, której strony nie kwestionowały a Sąd podzielił w całej rozciągłości wynika, że oskarżony Z. K. (1) nie wykazuje objawów choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego i tempore criminis miał zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia czynów i pokierowania swoim postępowaniem (opinia k. 3459 – 3460, k. 4917)

Sąd ustalił i zważył, co następuje:

Oskarżony Z. K. (1) podczas pierwszych przesłuchań w śledztwie i w toku procesów sądowych nie przyznał się do winy, jednak w zaawansowanej fazie postępowania przygotowawczego wyraził wolę ujawnienia okoliczności stanu faktycznego i wyjaśnień tych nie mógł skutecznie cofnąć ani zdyskredytować. Analiza wyjaśnień złożonych przez Z. K. (1) w dniach 22.06.2005r., 23.06.2005r., 1.09.2005r., 19.09.2005r., pozwoliła uznać podane przez niego okoliczności za wiarygodne, aczkolwiek wyjaśnienia T. G. (1) niewątpliwie były bardziej precyzyjne i szczegółowe.

Z. K. (1) pierwszej kradzieży blachy dokonał najpóźniej w maju 2002r.( m. in. zeznania T. G. (1) ( k. 1169 – 1170 ) wykorzystując fakt, iż z racji zatrudnienia w (...) miał łatwy dostęp do blachy i mógł liczyć na pomoc innych pracowników tej jednostki. Oskarżony przyznał, że jako pierwszy wystąpił z inicjatywą kradzieży i zaangażował w ten proceder inne osoby zatrudnione w (...), a także właścicieli firm zainteresowanych sprzedażą blachy.

Według jego twierdzeń, jednym z pierwszych wspólników był mężczyzna o pseudonimie (...), a w późniejszym czasie T. G. (1), który nadzorował pracowników ochrony. Oskarżony podał, że proceder rozpoczął się w kwietniu 2002r., z tym że w tym czasie nie współpracował jeszcze z G.. W okresie do września 2003r. przeciętnie raz w miesiącu kradli po 20 – 30 ton blachy. Począwszy od listopada 2003r. organizowali po 2,3 transporty miesięcznie, przy czym jednorazowo po 30 - 40 ton blachy (...) i (...) (wyjaśnienia oskarżonego k. 2287 – 2296). Zwolnienie go z pracy w listopadzie 2003r. było pewnym utrudnieniem, jednak szybko znalazł wspólnika w osobie R. J. (1), który przygotowywał blachę do kradzieży do czerwca 2004r., a nadto mógł polegać na R. Z. (1) , który gromadził towar do nielegalnego wywozu w okresie od lipca do września 2004r. W zależności od bieżących potrzeb, nakłaniał do współpracy również inne osoby, w szczególności było około 20 sytuacji gdy blachę ładował J. B. (2), a nadto około 6 razy w załadunku uczestniczyli R. Z. (1) i R. J. (1). W procederze aktywnie brał udział jego ojciec J. K. (1), którego zadaniem było sprawowanie nadzoru nad J. B. (2) odpowiedzialnym za wybór odpowiedniej blachy i jej zmagazynowanie w dogodnym miejscu. Według twierdzeń oskarżonego, co najmniej 40 transportów kradzionej blachy odebrał M. C. (1). Przez pewien okres czasu dostarczali też towar M. K. (1) ps. (...) – pierwszym transportem dostarczyli mu 28 ton blachy, a w późniejszym czasie jeszcze co najmniej pięć razy otrzymał po 32 tony blachy oznaczonej symbolami (...), (...) i (...). W okresie od kwietnia 2003r. do stycznia 2004r., razem z T. G., jeździli do M. C. (1) po odbiór zapłaty przeciętnie 2 – 3 razy w miesiącu.

Istotnym dowodem w sprawie były wyjaśnienia złożone przez świadka T. G. (1), który był zatrudniony w firmie (...) na stanowisku pracownika ochrony obiektów (...). Podczas przesłuchania w dniu 17.05.2005r. zdecydował się podać okoliczności procederu, w którym – jak przyznał – brał udział w okresie od lutego 2002r. do zatrzymania w październiku 2004r. Pierwszych kradzieży dokonał na początku 2002r. wspólnie z P., a latem 2002r. nawiązał współpracę ze Z. K. (1), który z racji zatrudnienia w (...) miał dostęp do blachy. W okresie od około maja 2002r. do czerwca 2004r. zorganizował co najmniej 150 transportów kradzionej blachy, przy czym jednorazowo ładowali na samochód około 35 ton blachy (...) i (...) (m.in. k. 1170, 1421, 1481,927). Przygotowaniem towaru i jego załadunkiem zajmowała się brygada J. K. (1). Organizując poszczególne etapy procederu, musieli znaleźć osobę, która będzie zainteresowana odbiorem blachy i zawarli w tej sprawie stałe porozumienie z M. C. (1). Zazwyczaj rozliczenia transakcji odbywały się w domu C., przy czym często w tych spotkaniach uczestniczyli też bracia S. i M. I. (2), którzy odbierali od niego kradziony towar. Na początku 2003r. Z. K. (1) porozumiał się z M. K. (1) ps. (...), który także był zainteresowany kupowaniem blachy – począwszy od lutego 2003r. do czerwca 2004r. przeciętnie 2 razy w miesiącu dostarczali towar C. i 2 razy w miesiącu K.. Według jego wiedzy, w okresie od maja 2003r. do czerwca 2004r. również J. K. (2) dostarczył C. łącznie co najmniej 20 transportów blachy skradzionej w (...). Ważną rolę w procederze odgrywał M. C. (1), który nie tylko pośredniczył w sprzedaży blachy I., ale także organizował w swoim domu spotkania, na których „dogrywał wszystkie elementy kradzieży” (m.in. k. 1169). Począwszy od maja 2002r. transportem blachy z (...) zajmował się M. R. (1) (k. 1170). Z jego informacji wynikało, że z upływem czasu M. K. (1) uzyskał bezpośredni dostęp do kradzionej blachy i nawiązał w tej sprawie porozumienie prawdopodobnie z J. B. (2) (k. 1170).

J. K. (1) co do zasady potwierdził stawiane mu zarzuty, jednak nie zdecydował się ujawnić wszystkich okoliczności stanu faktycznego.

Według jego wersji, pomysłodawcą i jednym z głównych organizatorów procederu był T. G. (1), który zwerbował do współpracy jego syna Z.. Podał, że pierwsze kradzieże blachy z (...) miały miejsce w połowie 2003r. W ramach powierzonej mu roli, zorganizował grupę pracowników, którzy zgodzili się przygotować blachę do nielegalnego wywozu – jego wspólnikiem był J. N. (1), który odkładał wybrane arkusze blachy oraz J. B. (1) odpowiedzialny za przewiezienie tej blachy na wyznaczone miejsce składowania w hali nr 5. W ramach porozumienia z G., w okresie od połowy 2003r. do kwietnia 2004r., przygotowywali przeciętnie 1 transport blachy miesięcznie. Niezależnie od współpracy z G., zgodził się też zapewnić bezpieczeństwo nielegalnym poczynaniom J. B. (1) w tych przypadkach, gdy dla innych osób przygotowywał blachę do nielegalnego wywozu – takie sytuacje zdarzały się przeciętnie raz w miesiącu. Posiadał wiedzę, że jego syn Z. korzystał też z pomocy R. Z. (1), który zgodził się wybierać i składować arkusze blachy w celu ich kradzieży.

J. B. (1) na etapie śledztwa przyznał się do winy i dopiero po skierowaniu sprawy do Sądu zmienił swoje stanowisko, przy czym nie podał żadnych argumentów na poparcie aktualnie przyjętej linii obrony.

J. B. (1) był zatrudniony na stanowisku brygadzisty obróbki cieplnej blach. Składając wyjaśnienia w dniu 28.09.2005r. (k. 2596 – 2597) ujawnił, że za namową Z. K. (1) został jednym ze wspólników procederu kradzieży blachy z (...). Twierdził, że przystąpił do spółki pod koniec 2002r., jednak jego twierdzenia w tym przedmiocie pozostają w opozycji do wyjaśnień T. G. (1), który jako początkową datę przestępczej działalności podał maj 2002r.

W ramach podziału ról, J. K. (1) odkładał arkusze blachy przeznaczone do kradzieży, a gdy był już zorganizowany transport, informował o tym J. B. (1), który był odpowiedzialny za końcowy etap wywozu towaru z (...). Zdarzały się sytuacje, gdy informacje o planowanym wywozie towaru przekazywał mu Z. K. (1) albo J. N. (1). Kierowca samochodu podstawionego do transportu blachy był uprzedzony, że na miejscu ma kontaktować się w sprawie załadunku z J. B. (1). Oskarżony przyznał się jedynie do udziału w 12 załadunkach, przy czym zastrzegł, że dokładnie nie pamięta ilości nielegalnych transportów (k. 2597 t. 13).

J. N. (1) przed Sądem nie przyznał się do winy, jednak nie był w stanie przekonująco zdyskredytować wyjaśnień złożonych w dniu 28.09.2005r. gdy to uznał stawiane mu zarzuty (k. 2569 – 2570 t. 13).

J. N. (1) był brygadzistą wysyłki w (...)i podlegał służbowo J. K. (1) ( k. 7562 ). Podczas jednego z przesłuchań w śledztwie przyznał, że do udziału w procederze kradzieży blachy namówił go J. K. (1). Według niego, ta przestępcza działalność miała miejsce w okresie od maja 2003r. do kwietnia 2004r. Zadaniem J. N. (2) było odkładanie arkuszy blachy przeznaczonej do kradzieży. Przyznał się do zorganizowania około 10 transportów blachy. Wspomniał o sytuacji, gdy to podczas nieobecności J. K. (1), przebywającego na zwolnieniu lekarskim, dwukrotnie przygotował blachę do wywozu i przekazał ją bezpośrednio J. B. (1), który także był zaangażowany w ten proceder.

R. C. (1) pracował w (...) od 1979r., przy czym ostatnio na stanowisku pierwszego rozdzielczego blach do wysyłki. Pracownikiem (...) był także S. B. (2), któremu powierzono obowiązki rozdzielczego w II brygadzie oraz J. J. (5) pracujący przy załadunku towaru.

R. C. (1) i J. J. (5) nie przyznali się do winy, jednak S. B. (2) podczas przesłuchania w dniu 21.04.2005r. (k. 782 – 783 t. 4) potwierdził swój udział w przestępstwie i wskazał też osoby zaangażowane w nielegalny wywóz blachy, który miał miejsce w dniu 4.06.2004r. Według jego twierdzeń, kradzież była nadzorowana przez nieznanego mu wówczas J. K. (2), który zjawił się na hali w późnych godzinach wieczornych i poszukiwał pracowników, którzy za stosownym wynagrodzeniem zgodziliby się załadować na samochód blachę bez wymaganych dokumentów. Obecny przy tej rozmowie R. C. (1) odszedł z hali, natomiast B. i J. J. (5) przyjęli złożoną im propozycję, za co otrzymali od razu zaliczkę w kwocie 2.000 zł. Mimo, iż C. nie ładował blachy, to jednak nikomu nie zgłosił kradzieży, a nadto osobiście zaangażował się w sprawę wyegzekwowania obiecanej zapłaty i po uzyskaniu należności w kwocie 6.000 zł, przekazał gotówkę w równych częściach B. i J., zatrzymując trzecią część dla siebie.

Wyjaśnienia S. B. (2) korelują z wersją podana przez J. K. (2), który częściowo przyznał się do winy podczas przesłuchania w dniu 28.11.2005r.,a następnie składając wyjaśnienia w toku procesu przed Sądem Rejonowym. Mimo, iż w późniejszym czasie zmienił postawę, to jednak aktualnie prezentowanej wersji nie sposób uznać za wiarygodną.

Z wyjaśnień J. K. (2) złożonych w dniu 28. 10.2005r. wynikało, że w połowie kwietnia 2004r. T. G. (1) zaproponował mu współudział w kradzieży blachy z (...) i zwrócił uwagę na potrzebę nawiązania współpracy z osobami, które okażą się przydatne w realizacji przedsięwzięcia. W przeszłości pracował na oddziale (...) i postanowił wykorzystać zawarte w tym czasie znajomości. Rozmowa z J. K. (1) nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Nie zrezygnował z poszukiwania osoby chętnej do współpracy i będąc na hali nr 6 zagadnął przypadkowo spotkanego pracownika, który skuszony perspektywą zarobku zgodził się odłożyć 15 arkuszy blachy o masie 20 ton. Wspólnik wywiązał się z umowy i przygotował towar, przy czym w jego załadunku pomógł inny pracownik (...), któremu tytułem zaliczki wręczył 2000 zł i obiecał, że zapłaci 300 zł od tony blachy. Nie przekazał całej należności, ponieważ G. powiadomił go, że samochód z towarem został zatrzymany przez Policję.

W dacie przesłuchania przeprowadzonego w dniu 28.10.2005r., J. K. (2) niewątpliwie zdawał sobie sprawę z konsekwencji ujawnienia kradzieży blachy dokonanej w dniu 4.06.2004r. i zdecydował się nawiązać do tego zdarzenia. Faktem jednak jest, że nie był to jedyny przypadek udziału oskarżonego w nielegalnym wywozie blachy z (...), na co jednoznacznie wskazują wyjaśnienia innych wspólników. Ustalenie udziału J. K. (2) w procederze jest o tyle istotne, że pozwoli stwierdzić stopień winy m.in. M. C. (1) i S. B. (1). Z wiarygodnych wyjaśnień T. G. (1) należy wnosić, że J. K. (2) organizował kradzież blachy z (...) w okresie od maja 2003r. do czerwca 2004r., a towar następnie przekazywał M. C. (1).

R. Z. (1) był pracownikiem spółki (...), która prowadziła działalność na terenie obiektów (...). Podczas pierwszych przesłuchań nie przyznawał się do winy i dopiero konfrontowany ze Z. K. (1) (k. 2671 0 2672) potwierdził w części swój udział w nielegalnym wywozie blachy z (...). Przyznał, że trzykrotnie pomagał przy załadunku blachy przygotowanej do kradzieży, przy czym za pierwszym razem był obecny Z. K. (1), a później mężczyźni o nazwiskach M. i G., którzy w firmie (...) zajmowali się wystawianiem faktur i przepustek. Tytułem zapłaty otrzymywał kwotę 500 – 700 zł.

Na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania, a także kolejny raz przesłuchiwany w dniu 29.09.2005r. przyznał się do winy i podał, że blacha była przygotowywana przez R. J. (1), przy czym trzykrotnie odbiorcą był Z. K. (1), a nadto jeszcze cztery razy inna osoba, której tożsamości nie znał. Należność rozliczał z nim Z. K. (1) wraz z M. K. (1). Na prośbę Z. K. (1) kilka razy pośredniczył w przekazaniu zapłaty J. – były to rozliczenia za przygotowanie partii blachy o masie 28 ton i 30 ton. Przyznał, że pomagał w załadunku 7 transportów.

Podczas ostatnich przesłuchań R. Z. (1) podjął nieudolną próbę wycofania się z wyjaśnień, które zawierały obciążające go informacje. Jego udział w procederze został potwierdzony m. in przez Z. K. (1), który ujawnił szczegóły ich wzajemnej współpracy w okresie od lipca do września 2004r. (m.in. k. 1436 – 1440, 1574, 2287 – 2296,2486).

M. C. (1) prowadził działalność gospodarczą pod szyldem firmy (...). Według twierdzeń T. G. (1), był organizatorem i koordynatorem procederu kradzieży blachy z (...), a także pośredniczył w kontaktach z braćmi I..

W śledztwie M. C. (1) uznał co do zasady stawiane mu zarzuty, z tym że zakwestionował ustalenia prokuratora odnośnie ilości skradzionej blachy. Według jego twierdzeń, T. G. (1) zajmował się organizacją kradzieży i wywozu towaru, zaś I. załatwiali transport i sprzedaż. Przyznał się do pobierania „prowizji” w wysokości 3.000 zł od jednego samochodu. Według niego, otrzymał zapłatę za 15 transportów (k. 3953). Jakkolwiek oskarżony podjął nieudolną próbę wycofania się z wyjaśnień złożonych w dniu 2.12.2005r. (k. 3949 – 3954), to jednak miarodajnym dowodem jego winy pozostają wyjaśnienia złożone przez jego wspólników Z. K. (1) (k. 1436 - 1440,1574, 2287 – 2296), T. G. (1) (k. 920 – 925, 1169), S. I. (1) (k. 3013 - 3014), M. R. (1) (k. 2658 – 2659), M. I. (1) (k. 3463).

Wymaga zwrócenia uwagi, że według twierdzeń Z. K. (1), oskarżony M. C. (1) odebrał co najmniej 40 ładunków kradzionej blachy w okresie od maja 2002r. do czerwca 2004r., przy czym przez pierwsze 13 miesięcy kradli przeciętnie raz w miesiącu po 20 – 30 ton, a w późniejszym czasie 1 – 2 razy w miesiącu po 30 – 40 ton. Z wyjaśnień złożonych przez T. G. (1) wynika, że nawiązali porozumienie z M. C. (1) w maju 2002r. i początkowo dostarczali mu kradzioną blachę przeciętnie 4 razy w miesiącu po około 35 ton, a od lutego 2003r. do co najmniej czerwca 2004r. przeciętnie 2 razy w miesiącu. Z informacji posiadanych przez T. G. (1) wynikało, że niezależnie od ich dostaw, kradzioną blachę dostarczał M. C. (1) także J. K. (2) – w okresie od maja 2003r. do czerwca 2004r. było co najmniej 20 takich dostaw.

Oskarżony S. I. (1) podczas pierwszych przesłuchań nie przyznał się do winy, jednak w późniejszym czasie zdecydował się ujawnić część stanu faktycznego. Jakkolwiek oskarżony podczas przesłuchania w dniu 31.08.2005r. (k. 2277 – 2282) bronił się twierdzeniem, że nie brał udziału w kradzieży blachy, to jednak potwierdził istotne okoliczności tego procederu, a podane przez niego informacje korelowały z wyjaśnieniami m.in. T. G. (1) i Z. K. (1). Według jego wersji, został skuszony propozycją korzystnej dla niego współpracy, którą podczas przypadkowego spotkania, przedstawił mu – nieznany wówczas – T. G. (1). Zdecydował się zarejestrować działalność gospodarczą pod szyldem firmy (...) z siedzibą w K.. Miał świadomość, że za blachę dostarczoną mu przez G. płacił poniżej ceny ustalonej w (...). Nie należał także do typowych sposób rozliczania należnej zapłaty – płacił gotówką, a mając świadomość ograniczeń wynikających z ustawy, rozpisywał należności na kilka druków KP, aby nie przekroczyć dozwolonej kwoty rozliczeń gotówkowych. Gdy G. poinformował go o „wtopie”, zniszczył całą dokumentację księgową. Oskarżony wskazał, że przyjmował od G. towar przeciętnie 3 razy w miesiącu, a transporty zlecał kierowcy S. B. (1) – jednorazowo kupował po 27 do 30 ton blachy (...) i (...). Towar dostarczał firmie (...) w C. i firmie (...) w S.. Po konfrontacji z bratem M. I. (1), oskarżony zdecydował się potwierdzić współpracę z M. C. (1) i ujawnił jego wiodącą rolę w procederze (k. 3011 – 3014).

W nawiązaniu do wersji podanej przez oskarżonego, wymaga przypomnienia, że M. C. (1) jednoznacznie potwierdził udział S. I. (1) w procederze (k. 3949 – 3954), zaś wyjaśnienia Z. K. (1) (k. 1436 – 1440, 2287 – 2296), T. G. (1) (k. 1169 – 1170), S. B. (1)

(k. 1990 – 1995, 2034 – 2037), M. I. (1) (k. 3463), pozwoliły ustalić jego rolę i rozmiar przestępczej działalności.

Firma prowadzona przez S. I. (4) nie posiadała żadnego zaplecza i konieczne było zlecanie transportu innym osobom.

S. B. (1) był właścicielem firmy (...) i wykonywał kursy z (...) do miejsc wskazanych mu przez S. I. (1) bądź jego brata. Przesłuchiwany w dniu 26.07.2005r. (k. 1990 – 1995), oskarżony ujawnił okoliczności zdarzeń opisanych w zarzutach. Z jego wyjaśnień wynikało, że na zlecenie S. I. (1) (znanego mu jako W.) przewoził arkusze blachy z (...) do firm (...). Informacje i dokumenty otrzymywał od T. G. (1) bądź S. I. (1). Przeciętnie wykonywał 3 – 4 kursy w miesiącu, przy czym ostatni miał miejsce w dniu 6.06.2004r. Podał, że kilka razy J. K. (2) wskazał mu miejsce składowania blachy przygotowanej do wywozu.

Usługi transportowe świadczył również M. R. (1), który był właścicielem samochodu ciężarowego (...) nr rej. (...). Oskarżony już podczas pierwszego przesłuchania ujawnił, że w maju 2002r. M. C. (1) zwrócił się do niego z propozycją przewiezienia blachy z (...). Według podanej przez niego wersji, do połowy października 2002r. wykonał łącznie kilka takich kursów. Zazwyczaj pod bramą wjazdową (...) oczekiwał na niego mężczyzna, który następnie pilotował dalsze czynności, w szczególności wskazywał miejsce załadunku. Po pobraniu towaru, jechał w umówione miejsce spotkania z M. C. (1) i otrzymywał od niego dalsze instrukcje. Zdawał sobie sprawę, że wywóz blachy jest nielegalny, w szczególności nie otrzymywał żadnych dokumentów wymaganych przy tego rodzaju usługach.

Zarówno S. B. (1), jak i M. R. (1) w aktualnie prowadzonym procesie nie przyznali się do winy, jednak nie potrafili podać żadnych racjonalnych argumentów na poparcie prezentowanej postawy. Na etapie śledztwa ujawnili okoliczności, które jednoznacznie wskazują na ich udział w przestępczym procederze. Przypisane im zarzuty zostały potwierdzone wyjaśnieniami m.in. S. I. (1) (k. 3013 – 3014), J. N. (1) (k. 2570) i T. G. (1) (k. 1169).

Oskarżony M. K. (1) nie przyznał się do winy, jednak przyjęta przez niego linia obrony nie wytrzymuje krytyki w konfrontacji z wyjaśnieniami Z. K. (1) złożonymi w dniu 22.06.2005r., 23.06.2005r. i 1.09.2005r. (k. 1434 – 1440, 1573 – 1575, 2287 – 2296), A. S. (1) złożonymi w dniu 28.07.2008r. (k. 2040 - 2044) oraz T. G. (1) złożonymi w dniu 17.05.2005r.i 1.06.2005r. (k. 920 – 921, 1167 – 1172).

Pracownik ochrony A. S. (1) zdefiniował rolę M. K. (1) jako jednego z koordynatorów nielegalnego wywozu blachy. Z zeznań Z. K. (1) wynika, że K. sześciokrotnie odebrał od niego kradzioną blachę (...), (...), (k.5255J), przy czym pierwsza dostawa dotyczyła 28 ton, a następne były po 32 tony (m.in. k. 1574, 2287 – 2296). Natomiast T. G. (1) podał, że na początku 2003r. nawiązał kontakt z M. K. (1) i w okresie od lutego 2003r. do czerwca 2004r. przekazywał mu dwa razy w miesiącu transport po około 35 ton blachy (m.in. k. 920 – 926,1481).

Oskarżony R. J. (1) także nie uznał zasadności stawianych mu zarzutów, z tym że miarodajnym dowodem jego winy są wyjaśnienia R. Z. (1) (k. 2671v., 2727) i Z. K. (1) (k. 1436 – 1440, 1574, 2287 – 2296).

Podczas przesłuchania w dniu 29.09.2005r. (k. 27260), R. Z. (1) zdecydował się ujawnić, że przy kradzieży blachy z (...) współpracował m.in. z R. J. (1), który miał za zadanie przewiezienie towaru na miejsce, z którego miał zostać załadowany na podstawiony samochód – wiadomo było, że blacha została przygotowana na polecenie Z. K. (1) i Z. osobiście trzy razy uczestniczył przy jej załadowaniu, przy czym na podstawie otrzymanej zapłaty zorientował się że były to parte po 28 – 30 ton. Z informacji podanych przez Z. K. (1) wynikało, że za pośrednictwem R. Z. (1) „załatwiał” blachę w okresie od lipca do września 2004r., przy czym około 6 załadunków pomagał przygotować R. J. (1).

W toku pierwszego procesu został przeprowadzony dowód z opinii biegłej z zakresu finansów w celu ustalenia wysokości szkody wyrządzonej przez oskarżonych (k. 5571 – 5577, 6194 – 6197, 6267 – 6268). Opinia biegłej D. S. opiera się na szacunkowych wyliczeniach ze względu na brak precyzyjnych informacji w przedmiocie rodzaju i ilości blachy nielegalnie wywiezionej z (...). Mimo poszukiwań, biegła nie była w stanie ustalić wszystkich istotnych okoliczności przestępczego procederu.

Składając ostatnią opinię uzupełniającą biegła starała się uzasadnić poczynione przez siebie ustalenia (k. 7988-7990).

Mimo pewnych niedoskonałości opinii biegłej z zakresu finansów, pozyskane przez nią informacje pozwoliły Sądowi dokonać własnych obliczeń rozmiaru szkody. Przeprowadzenie analizy ustalonych okoliczności stanu faktycznego pod kątem rozmiaru szkody wymaga zestawienia informacji ujawnionych przez osoby zaangażowane w proceder i zabranych przez biegłą danych dotyczących wartości blachy stalowej na przestrzeni lat 2002 – 2004.

W nawiązaniu do omawianego problemu wymaga przypomnienia, że jakkolwiek większość oskarżonych w śledztwie przyznała się do winy, to jednak tylko T. G. (1) zdecydował się złożyć szczere wyjaśnienia i ujawnić istotne okoliczności kradzieży bez pomniejszania skali procederu. Faktem jest, że mimo woli współpracy z organami ścigania nawet T. G. (1) nie był w stanie podać precyzyjnych danych odnośnie poszczególnych zdarzeń, w szczególności dat kradzieży oraz ilości i jakości nielegalnie wywożonej blachy, jednak jego wersja w porównaniu z wyjaśnieniami innych wspólników, niewątpliwie jest najbardziej rzetelna. Oceniając wiarygodność informacji ujawnionych przez T. G. (1), Sąd miał w polu widzenia także okoliczności podane przez pracowników ochrony, w szczególności D. G. (2), który przyznał się do przepuszczenia przez bramę wjazdową co najmniej 3 ciężarówek załadowanych kradzioną blachą i ujawnił , iż J. S. brał udział w co najmniej 100 takich sytuacjach. Jakkolwiek J. S. nie zdecydował się szczerze przyznać do winy, to jednak informacje, które ujawnił wskazują , iż nielegalnych wywozów blachy dokonywano regularnie i bardzo często, nawet 6 razy w miesiącu (k. 640 – 641).

Według wiarygodnych twierdzeń T. G. (1), przestępczy proceder trwał od maja 2002r. do czerwca 2004r. i zazwyczaj udało im się zorganizować po 4 transporty kradzionej blachy, przy czym jednorazowo przeciętnie po 35 ton. Z wyjaśnień J. N. (1) wynikało, że kradziona blacha była towarem pełnowartościowym, należała do grupy tzw. blach zrealizowanych, stanowiących nadwyżkę produkcyjną. Mając na uwadze informacje podane przez T. G. (1) i ustalenia biegłej D. S. odnośnie cen blachy, należało przyjąć, że w okresie od maja 2002r. do 1.02.2003r. wspólnicy wykonali co najmniej 36 nielegalne wywozy towaru w cenie po 1.390 zł za tonę, w okresie od 1.02.2003r. do 24.02.2003r. co najmniej 12 transportów towaru w cenie po 1430 zł za tonę, w okresie od 24.02.2003r. do 1.04.2003r. 5 nielegalnych wywozów towaru w cenie po 1500 zł za tonę, w okresie od 1.04.2003r. do 1.01.2004r. 36 transportów towaru w cenie po 1.575 zł za tonę, w okresie od 1.01.2004r. do 1.02.2002r. 4 nielegalne wywozy towaru w cenie po 1685 zł za tonę, w okresie od 1.02.2004r. do 1.03.2004r. 4 nielegalne wywozy towaru w cenie po 1769 zł, w okresie od 1.03.2004r. do 15.03.2004r. 2 nielegalne wywozy towaru w cenie po 1945 zł za tonę, w okresie od 15.03.2004r. do 15.04.2004r. 4 nielegalne wywozy towaru w cenie po 2.235 zł za tonę, w okresie od 15.04.2004r. do 1.05.2004r. 2 nielegalne wywozy towaru w cenie po 2300 zł za tonę, w okresie od 1.05.2004r. do 4.06.2004r. 5 nielegalnych wywozów towaru w cenie po 2415 zł za tonę – przy przyjęciu ceny najtańszej blachy. Z poczynionego zestawienia wynika, że w ustalonym przez Sąd okresie, sprawcy skradli blachę stalową o wartości ponad 5 mln zł.

Opierając się na wyjaśnieniach T. G. (1), uprawniony był wniosek, że w okresie od maja 2002r. do stycznia 2003r. organizował wspólnie m.in. ze Z. K. (1) po 4 transporty po 35 ton blachy dla M. C. (3), a w późniejszym czasie po 2 dostawy dla M. C. (1) i dla M. K. (1) – łącznie co najmniej 2.450 ton blachy dla M. C. (1) i co najmniej 1.120 ton dla M. K.. Nadto (według T. G. (1)), M. C. (1) otrzymywał kradzioną blachę od J. K. (2)– w okresie od maja 2003r. do czerwca 2004r., co najmniej 20 dostaw. Z wyjaśnień m.in. T. G. (1) wynikało, że jednorazowo K. wywoził z (...) po 20 – 30 ton, a zatem był odpowiedzialny za kradzież 400 – 700 ton blachy.

Ze zgodnych twierdzeń Z. K. (1), T. G. (1) i M. C. (1) wynikało, że całość skradzionego towaru przekazywana była S. I. (1), który następnie załatwiał transport do finalnych odbiorców. W konsekwencji tych ustaleń należało przyjąć, że S. I. (1) otrzymał co najmniej 2450 zł ton blachy załatwionej przez G. i K., a nadto co najmniej 400 ton blachy załatwionej przez J. K. (2). Mimo, iż zadaniem I. było organizowanie transportu, faktycznie nie posiadał własnych samochodów i korzystał z usług firm prowadzonych przez S. B. (1) i M. R. (2).

Składając wyjaśnienia w śledztwie S. B. przyznał, że świadczył usługi transportowe co najmniej 3 razy w miesiącu na zlecenie I., a nadto wykonał około 10 kursów na zlecenie J. K. (6). Jeśli mieć na względzie twierdzenia Z. K. (1) i S. I. (1), należało przyjąć, że S. B. (1) realizował stałe zlecenie transportu kradzionej blachy, w okresie od stycznia 2003r. do 4.06.2004r., przy czym przez pierwszy miesiąc wykonał 4 kursy, a następnie po 2 kursy miesięcznie po 35 ton blachy (T. G.). Nadto zrealizował co najmniej 10 kursów dla J. K. (2), przewożąc łącznie co najmniej 200 ton blachy przy przyjęciu najmniejszego tonażu tj. 20 ton.

M. R. (1) ujawnił w toku przesłuchań przeprowadzonych w postępowaniu przygotowawczym, że w okresie od maja 2002r. do jego zatrzymania w dniu 15.10.2002r. wykonał kilka zleceń S. I. (1) dotyczących przewozu blachy z (...). Przyjmując, że w tym okresie czasu realizował transporty blachy dla S. I. (1), logiczne było nawiązanie do jego osoby ustaleń poczynionych w odniesieniu do pozostałych wspólników, czyli przyjęcie, iż przez okres pięciu i pół miesiąca wykonał co najmniej 22 transporty (po 4 miesięcznie) przewożąc jednorazowo po 35 ton blachy, czyli łącznie co najmniej 770 ton.

T. G. (1) konsekwentnie wskazywał M. K. (1) ps. (...) jako jednego z odbiorców kradzionej blachy, który w okresie od lutego 2003r. do 4 czerwca 2004r. pobierał od niego 2 razy w miesiącu po 35 ton – łącznie otrzymał co najmniej 1.120 ton. Wymaga zaakcentowania, że T. G. (1) nie miał żadnego interesu, by obciążyć M. K. (1) fałszywymi zeznaniami.

Na podstawie zgodnych wersji T. G. (1) i Z. K. (1), Sąd wyprowadził wniosek, że na terenie (...) działała grupa wspólników odpowiedzialnych za przygotowanie arkuszy blachy do kradzieży, w szczególności takiego towaru, który stanowił nadwyżkę produkcyjną i nie podlegał ścisłej ewidencji. Na oddziale (...) pracował J. K. (1), który pozostawał w dobrych relacjach z innymi pracownikami i miał możliwość zwerbowania wspólników bez wzbudzania podejrzeń przełożonych (m.in. wyjaśnienia J. K. (1)).

Jakkolwiek J. K. (1) w złożonych wyjaśnieniach ewidentnie starał się umniejszyć rozmiar procederu, to jednak ujawnił kilka istotnych okoliczności stanu faktycznego, w szczególności podał nazwiska innych pracowników uczestniczących w przestępstwie – według jego twierdzeń, J. N. (1) odkładał arkusze blachy nadające się do kradzieży, a J. B. (1) przewoził tę blachę na halę nr 5, gdzie była ładowana na podstawione samochody ciężarowe. Z wersji podanych przez T. G. (1), Z. K. (1) i J. K. należało wnosić, że J. N. (1) i J. B. (1) realizowali tę część przedsięwzięcia w sposób stały przez cały okres procederu, co w konsekwencji uprawnia do przypisania im winy w takim samym zakresie jak pozostałym wspólnikom, którzy realizowali kolejne etapy przestępczego planu, tj. organizowali transport i odpowiadali za bezpieczny wywóz towaru z (...). Z wyjaśnień Z. K. (1) wynikało, że J. B. (1) niezależnie od jego zleceń, przygotowywał blachę do nielegalnego wywozu także na potrzeby M. K. (1). Na etapie śledztwa J. B. (1) i J. N. (1) uznali zasadność stawianych im zarzutów, jednak ewidentnie starali się umniejszyć swój udział w procederze, co nie wytrzymuje krytyki w konfrontacji z wyjaśnieniami T. G. (1).

Przez krótki okres czasu, niezależnie od grupy utworzonej z inicjatywy J. K. (1), w kradzież blachy włączyli się także R. Z. (1) i R. J. (1). Wymaga przypomnienia, iż według twierdzeń Z. K. (1), oskarżeni Z. i J. współpracowali przy kradzieżach przy czym zadaniem pierwszego z nich było przewiezienie blachy na miejsce składowania, zaś wspólnik był odpowiedzialny za załadunek – Z. K. (1) podał, że ich udział w przestępstwie miał miejsce w okresie od listopada 2003r. do czerwca 2004r. Przed Sądem żaden z nich nie przyznał się do winy, jednak składając wyjaśnienia w postępowaniu przygotowawczym R. Z. potwierdził swój udział w co najmniej 7 -8 załadunkach po 28 – 30 ton kradzionej blachy, tj. łącznie 196 – 210 ton. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił precyzyjnie ustalić dat przestępczych poczynań R. Z. i R. J., co pozwoliłoby wyliczyć w sposób miarodajny wysokość szkody. Kierując się zasadą wynikającą z art. 5 § 2 kpk, Sąd ustalił wartość mienia zagarniętego przez Z. i J. według ceny najtańszej blachy obowiązującej w listopadzie 2003r. tj. w początkowym okresie ich działalności – przy przyjęciu, że brali udział w co najmniej 7 kradzieżach blachy po 28 ton w cenie po 1595 zł, należało przyjąć łączną wysokość szkody na kwotę co najmniej 312.620 zł.

Z okoliczności sprawy wynika, że J. J. (5), S. B. (2) i R. C. (1) brali udział w kradzieży co najmniej 20 ton blachy, mającej miejsce w dniu 4.06.2004r. na zlecenie J. K. (2). Informacje ujawnione przez S. B. pozwoliły ustalić istotne okoliczności tego zdarzenia i wydać wyrok skazujący w odniesieniu do dwóch z grupy wspólników (R. C. zmarł w dn. 17.07.2012r.). Kradzież, w której brali udział, została ujawniona przez pracowników pokrzywdzonej (...) i była przedmiotem postępowania wyjaśniającego, które skutkowało ustaleniem, że zagarnięto co najmniej 15 arkuszy blachy stalowej (...), o łącznej wartości co najmniej 111.391,23 zł (protokół kontroli k. 3). Po wdrożeniu przez dyrekcję (...) postępowania kontrolnego podjęte zostały dodatkowe środki ochrony mienia, co w istotny sposób utrudniało przestępcze działania. Uprawnione było przyjęcie daty 4.06.2004r. jako końcowej daty procederu zainicjowanego przez T. G. (1), Z. K. (1) i M. C. (1).

W toku aktualnie prowadzonego postępowania, Sąd poczynił własne ustalenia odnośnie okoliczności zdarzeń objętych aktem oskarżenia. Faktem jednak jest, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd jest związany ustaleniami wynikającymi z wcześniej wydanych prawomocnych wyroków, a także ustaleniami poczynionymi w procesie prowadzonym przez Sąd Rejonowy w Częstochowie pod sygn. III K 1337/07 w części nie zaskarżonej przez strony.

Po zapoznaniu się z apelacją prokuratora, Sąd stwierdził, że podniesione przez niego zarzuty nie odnosiły się do ustaleń w przedmiocie czasokresu przestępstw i wysokości szkody przyjętej przez Sąd orzekający w pierwszym procesie – w konsekwencji Sąd Okręgowy nie mógł ingerować w tę część pierwszego wyroku, nawet jeśli w wyniku własnej oceny materiału dowodowego stwierdził wyższą szkodę (co zostało omówione we wcześniejszej części uzasadnienia). Jedynie w odniesieniu do oskarżonego R. J. (1) możliwe było wskazanie wysokości szkody zgodnie z aktualnie poczynionymi ustaleniami - Sąd Okręgowy wyliczył wartość skradzionej blachy na kwotę co najmniej 312.620 zł, podczas gdy w pierwszym wyroku została ustalona na kwotę 562.402,62 zł.

Zebrane dowody, w szczególności wyjaśnienia T. G. (1), dawały uzasadnione podstawy do przyjęcia, że oskarżony M. K. (1) uczestniczył w procederze kradzieży blachy w okresie od lutego 2003r. do czerwca 2004r., jednak zakaz wynikający z art. 443 kpk nie pozwolił na skorygowanie w tej części orzeczenia wydanego przez Sąd Rejonowy. Konsekwencją przyjęcia, że czyn opisany w pkt V aktu oskarżenia wyczerpujący znamiona przestępstwa z art. 258 § 1 kk, został popełniony przed zmianą tego przepisu wprowadzoną z dniem 1.05.2004r. było umorzenie postępowania z powodu przedawnienia – do dnia 1.05.2004r. występek z art. 258 § 1 kk był zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności, a przepis art. 101 § 1 pkt 4 kk i art. 102 kk w brzmieniu obowiązującym do dnia 3.08.2005r. przewidywały 10 letni okres przedawnienia.

Większość z oskarżonych w śledztwie uznała zasadność stawianych im zarzutów i dopiero w późniejszym czasie nastąpiła zmiana ich linii obrony, przy czym podjęte próby zdyskredytowania wcześniej złożonych wyjaśnień były wyjątkowo nieudolne. Niezależnie od wersji podanych przez osoby oskarżone w aktualnym procesie. Sąd dokonał wnikliwej analizy całości materiału dowodowego, zwracając szczególną uwagę na depozycje tych wspólników, którzy zostali już skazani prawomocnymi wyrokami. Z poczynionych przez Sąd ustaleń jednoznacznie wynika, że istotnym czynnikiem sprzyjającym procederowi kradzieży blachy z (...), były rażące zaniedbania w zakresie nadzoru kierownictwa pokrzywdzonej jednostki, a także dobra organizacja grupy wspólników realizujących tę przestępczą działalność. Mając w polu widzenia poczynione ustalenia (m.in. wyjaśnienia T. G. (1) i Z. K. (1)) uprawniona była teza, że decyzje organizacyjne były podejmowane kolegialnie przez M. C. (1), T. G. (1), Z. K. (1) i S. I. (1). Niezależne działania podejmował M. K. (1) , który nie zdecydował się na współpracę z M. C. (1), a także J. K. (2), który nie korzystał z pomocy T. G. (1) i Z. K. (1). Kradzieże nie byłyby możliwe bez zaangażowania pracowników (...), w tym odgrywających szczególną rolę J. B. (1) i J. N. (1), a także mających mniejszy udział R. Z. (1) i R. J. (1). Bardzo ważnym czynnikiem mającym wpływ na powodzenie procederu był sprawnie zorganizowany transport i niesolidna praca osób zatrudnionych do ochrony mienia (...). Każdy ze wspólników miał do wykonania określone zadania i musiał wykazać się zdyscyplinowaniem.

Grupa przestępcza powinna cechować się pewnym zorganizowaniem, a także powinna posiadać założony cel polegający na wielokrotnym popełnianiu przestępstw (por. wyrok SA w Łodzi z dn. 24.01.2001r., II AKa 240/01, KZS 2004/4/48). Istnienie grupy, o której mowa w art. 258 § 1 kk, nie wymaga specjalnej wewnętrznej struktury, jednak pewnego zorganizowania, polegającego na jakiejś trwałości, wspólnym porozumieniem, planowaniem przestępstw, podziałem ról, skoordynowanym sposobie działania (por. wyrok SA w Krakowie z dn. 7.12.2000r. II AKa 184/00, KZS 2001/1/26).

W realiach niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, że wspólnicy realizujący poszczególne zadania przestępczego planu, tworzyli zorganizowaną grupę przestępczą w rozumieniu art. 258 § 1 kk. Wymaga zwrócenia uwagi, że pierwszy wydany w tej sprawie wyrok zawierał orzeczenie korzystniejsze dla M. C. (1), niż pogląd wyrażony przez prokuratora w akcie oskarżenia – Sąd Rejonowy w ramach zarzutu z pkt I przyjął kwalifikację według art. 258 § 1 kk, podczas gdy w akcie oskarżenia wskazany był art. 258 § 3 kk. Orzeczenie w tej części nie było zaskarżone na niekorzyść M. C. (1), co obliguje Sąd Okręgowy do uszanowania zakazu reformationis in peius. Niezależnie od zasady wyrażonej w art. 443 kpk Sąd aktualnie rozpoznający sprawę nie stwierdził zaistnienia okoliczności jednoznacznie potwierdzających stanowisko wyrażone przez oskarżyciela publicznego. Jakkolwiek tradycja stałych spotkań w domu M. C. (1) oraz jego duża aktywność w koordynowaniu działań wspólników, mogą wskazywać na kierownicze stanowisko w grupie, to jednak żadna z osób zaangażowanych w proceder nie wskazała na jego władczą funkcję w koordynowaniu działalności uczestników grupy.

Przepis art. 294 § 1 kk przewiduje typ kwalifikowany między innymi przestępstw kradzieży ze względu na wartość zagarniętego mienia. Powołany przepis odwołuje się do terminu „mienie znacznej wartości”, który został zdefiniowany w art. 115 § 5 kk. Wymaga zwrócenia uwagi, że do dnia 8.06.2010r. mieniem znacznej wartości było mienie, którego wartość w chwili popełnienia czynu zabronionego przekraczała dwustukrotną wartość najniższego miesięcznego wynagrodzenia.- w okresie od 1.01.2001r. do 1.01.2003r. była to kwota 800 zł( Dz U 02.200.1679) , w okresie od 2.01.2003r. do1.01.2004r. była to kwota 824 zł ( Dz U 03.167.1623) i w okresie od 2.01.2004r. do 1.01.2005r. była to kwota 849 zł ( Dz U 04.201.2062 ). Ustawa z dnia 5.11.2009r. ( Dz U 2009.206.1589 ) wprowadziła zmianę art. 115 §5 kk i aktualnie mieniem znacznej wartości jest mienie, którego wartość w czasie popełnienia czynu zabronionego przekracza 200.000 zł. Aktualnie obowiązująca definicja mienia znacznej wartości jest dla oskarżonych korzystniejsza i należy odwołać się do zasady wyrażonej w art. 4 § 1 kk.

Z danych Krajowego Rejestru Karnego wynika, że oskarżony M. K. (1) został skazany w 2016r. za występek z art. 244 kk, zaś pozostali oskarżeni aktualnie nie figurują w kartotece karnej ( k. 7959-7972).

M. C. (1) ma obecnie 61 lat, w przeszłości prowadził działalność gospodarczą a od 14 lat pobiera rentę, jest właścicielem budynku mieszkalnego, nie ma innych osób na utrzymaniu, w miejscu zamieszkania posiada pozytywną opinię ( wywiad kuratora k. 8074-8075 ).

S. I. (1) ma 51 lat , prowadzi działalność gospodarczą i zarabia około 4.000 – 5.000 zł miesięcznie, ma na utrzymaniu córkę, obecnie ma dobrą opinię w środowisku ( wywiad kuratora k.8064 - 8065).

M. K. (1) ma 40 lat, nie pozostaje w stałym stosunku zatrudnienia, jednak podejmuje prace dorywcze jako kierowca i zarabia około 3.000 zł miesięcznie, ma na utrzymaniu jedno dziecko, aktualnie w miejscu zamieszkania cieszy się dobrą opinią ( wywiad kuratora k. 8057 ).

Z. K. (1) ma 38 lat, według danych na dzień 4.12.2014r. utrzymywał się z prac dorywczych, miał na utrzymaniu 2 dzieci (k. 7283, 8048); brak informacji o jego obecnej sytuacji.

R. J. (1) ma 56 lat, aktualnie pracuje i zarabia około 2.500 zł netto miesięcznie, jest właścicielem samochodu osobowego, ma na utrzymaniu jedno dziecko, obecnie ma dobrą opinię w miejscu zamieszkania (k. 8070, 8012).

J. B. (1) ma 63 lata, nie pracuje i pobiera świadczenie przedemerytalne w kwocie ponad 2.000 zł miesięcznie, posiada samochód osobowy, nie ma innych osób na utrzymaniu, w środowisku sąsiedzkim ma obecnie dobrą opinię ( k. 8013, wywiad kuratora k. 8054 – 8055 ).

J. N. (1) ma 61 lat, pobiera rentę w wysokości 1.650 zł miesięcznie, posiada mieszkanie własnościowe i samochód osobowy, nie ma nikogo na utrzymaniu, aktualnie posiada dobrą opinię w środowisku (k. 8013, wywiad kuratora k. 8077).

S. B. (1) ma 42 lata, pracuje w zawodzie kierowcy i zarabia około 2.000 zł miesięcznie, nie ma innych osób na utrzymaniu, opinię środowiskową ocenił kurator jako „umiarkowanie poprawną” ( wywiad kuratora k. 8045-8046 ).

M. R. (1) ma 52 lata, według jego twierdzeń pracuje na ¼ etatu i zarabia około 2.000 zł miesięcznie, nie ma innych osób na utrzymaniu ( k. 8013, informacja kuratora k. 8049-8050).

J. J. (5) ma 58 lat, pracuje dorywczo, posiada dom mieszkalny, nie ma nikogo na utrzymaniu, posiada negatywną opinię w miejscu zamieszkania, m. in. z powodu nadużywania alkoholu ( wywiad kuratora k. 8052 ).

R. Z. (1) ma 47 lat, zarabia około 2.000 zł netto miesięcznie, posiada z żoną budynek mieszkalny, nie ma innych osób na utrzymaniu, kurator nie stwierdził negatywnych okoliczności dotyczących jego osoby ( wywiad kuratora k. 8048 ).

Mając na uwadze okoliczności popełnienia przestępstw, w szczególności rolę każdego z oskarżonych w procederze i wartość zagarniętego przez nich mienia, a nadto warunki, właściwości osobiste i postawę w toku postępowania, Sąd orzekł kary adekwatne do stopnia zawinienia i osoby sprawcy. Przy wymiarze kar Sąd zważył także na pierwsze orzeczenie wydane w tej sprawie i miał wzgląd na zasadę wyrażoną w art. 443 kpk.

Mając na uwadze znaczną wartość zagarniętego mienia , rozmiar trwającego ponad 2 lata procederu i całkowicie bezkrytyczne odniesienie do przestępczej działalności osób pełniących szczególnie znaczące role, Sąd nie widział możliwości orzeczenia kar z dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia wykonania wobec oskarżonych M. C. (1), S. I. (1), Z. K. (1), J. B., S. B. (1).

Z ustaleń Sądu wynikało, że dotychczas na poczet zobowiązania wynikającego z wyrządzonej szkody, pokrzywdzony podmiot otrzymał kwotę 79.287,85 zł ( dowód : k. 7925 ). Na podstawie ustaleń dokonanych w aktualnie prowadzonym procesie Sąd wyliczył wartość zagarniętego mienia na kwotę ponad 5 mln. zł, z tym że nie mógł orzec na niekorzyść oskarżonych że względu na zakaz wynikający z art. 443 kpk. Orzeczenie w przedmiocie naprawienia szkody nie mogło zatem wykraczać poza granice ustalone pierwszym wyrokiem mimo, iż faktycznie szkoda była wyższa.

Należy mieć na względzie, że już na etapie postępowania przygotowawczego wydatki postępowania wyniosły ponad 6.500 zł, a w toku procesów ta kwota uległa jeszcze zwiększeniu między innymi o koszty uzyskania opinii biegłej z zakresu finansów, należności świadków, opłaty za karty karne i wywiady środowiskowe . Nałożone na oskarżonych zobowiązania z tytułu wydatków uwzględniają ich możliwości płatnicze .

Ustalając wysokość wynagrodzenia za obronę z urzędu Sąd miał na uwadze § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 3.10.2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu oraz § 14 ust. 1 pkt. 5 , § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu i § 22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 22.10.2015r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu – przy uwzględnieniu liczby terminów rozpraw i nakładu pracy adwokata.

II K 71/14

UZASADNIENIE

Sporządzone w trybie art. 449a kpk, przy zachowaniu zasad określonych w art. 424 § 1 kpk.

W uzasadnieniu sporządzonym po ogłoszeniu wyroku zostały przytoczone wszystkie nie budzące wątpliwości okoliczności stanu faktycznego ustalone przez Sąd. Dokonane ustalenia były wynikiem analizy wersji grupy oskarżonych, którzy w śledztwie przyznali się do winy, z tym że ich wcześniejsze przesłuchania zostały przeprowadzone z małą starannością a wyjaśnienie wątpliwych kwestii w toku procesu nie było możliwe z tego powodu, iż zmienili swoje postawy i nie byli zainteresowani ujawnieniem obciążających ich okoliczności.

Mechanizm działania grupy opierał się na prostych zasadach: pracownicy (...) przygotowywali arkusze blachy do nielegalnego wywozu, a następnie ich wspólnicy organizowali transport towaru do ustalonych odbiorców. W pierwszym uzasadnieniu zostały podane fakty dotyczące okresu działania grupy, roli poszczególnych wspólników i ilości skradzionego towaru. Gdyby było możliwe ustalenie innych jeszcze szczegółów, znalazłoby to swoje miejsce w uzasadnieniu.

Z ustaleń Sądu wynikało, że pomysłodawcą procederu był M. C. (1), który zwerbował do współpracy T. G. (1), zatrudnionego do ochrony obiektów (...), przy czym powodzenie przedsięwzięcia nie byłoby możliwe bez zaangażowania braci M. i S. I. (1) odpowiadających m.in. za transport skradzionego towaru do odbiorcy. Usługi transportowe były wykonywane przez S. B. (1) i M. R. (1).

Niezależnie od działań podejmowanych przez grupę zainicjowaną przez M. C. (1), kradzież blachy z (...) była także organizowana przez Z. K. (1), działającego na zlecenie M. K. (1).

W przestępczą działalność zostali zaangażowani pracownicy (...), m.in. J. K. (1), J. N. (1), J. B. (1), R. J. (1), J. K. (2), S. B. (2), J. J. (5) i R. C. (1) oraz R. Z. (1) i Z. K. (1) zatrudnieni w spółce (...) na terenie (...).

Sąd dysponował bardzo ograniczonym materiałem dowodowym, który nie pozwalał na ustalenie szczegółowego przebiegu każdej kradzieży. Ze względu na specyfikę sprawy, okazało się niemożliwe uzyskanie od pokrzywdzonego jakichkolwiek informacji dotyczących dokonanych na jego szkodę kradzieży. Osoby odpowiedzialne za nadzór nad mieniem (...) nie wiedziały o tym, że były organizowane nielegalne wywozy blachy i nie posiadały rozeznania odnośnie wysokości szkody. Ustalenia Sądu opierały się na depozycjach osób zaangażowanych w proceder, które zdecydowały się ujawnić informacje dotyczące sprawy, w szczególności Z. K. (1), T. G. (1), S. B. (1), M. R. (2), J. B. (1), J. K. (1), J. N. (1), J. S., T. W., S. B. (2), A. S. (1), M. I. (3), K. A., D. G. (2) – wyjaśnienia i zeznania tych osób zostały szczegółowo omówione na kartach 13-22, 26-34, 37-40, 42-44, 45-51, 56-71 pierwszego uzasadnienia. Zeznania pozostałych świadków nie wniosły do sprawy istotnych treści.

Zebrane w sprawie dowody, w tym przede wszystkim depozycje Z. K. (1) i T. G. (1), pozwoliły ustalić stopień zawinienia poszczególnych oskarżonych, w tym czasokres trwania nielegalnych poczynań i ilość skradzionej blachy – dokładne rozważania w tym przedmiocie zostały przytoczone na k. 66-71 pierwszego uzasadnienia. Tytułem podsumowania należy jedynie wskazać, że według ustaleń Sądu, przestępczy proceder trwał od maja 2002 r. do 4 czerwca 2004 r. i organizowano zazwyczaj miesięcznie po 4 transporty kradzionej blachy, przy czym jednorazowo była to ilość co najmniej 35 ton. Kradziona blacha była towarem pełnowartościowym, stanowiącym nadwyżkę produkcyjną (m.in. zeznania T. G. (1), wyjaśnienia J. N.). Początkowo wszystkie kradzieże były organizowane dla M. C. (1), jednak od lutego 2003 r. trafiała do niego tylko połowa kradzionego towaru (2 transporty w miesiącu), a reszta była odbierana przez M. K. (1) (2 transporty w miesiącu). Nadto M. C. (1) otrzymywał kradzioną blachę od J. K. (2) – w okresie od maja 2003 r. do czerwca 2004 r. co najmniej 20 dostaw po 20 do 30 ton jednorazowo, czyli łącznie 400 do 700 ton (dowód: zeznania T. G. (1)). Ustalenie wartości skradzionego towaru było możliwe na podstawie informacji udzielonych przez biegłą D. S. (k. 66-67 pierwszego uzasadnienia). W rezultacie poczynionych ustaleń należało przyjąć, że S. I. (1), który był odpowiedzialny za transport blachy, otrzymał co najmniej 2 450 ton towaru załatwionego przez G. i K., a nadto co najmniej 400 ton towaru załatwionego przez J. K. (2) (dowód: wyjaśnienia i zeznania T. G. (1), Z. K. (1), M. C. (1)). Należy nadmienić, że S. I. (1) zlecał przewóz kradzionej blachy S. B. (1) w okresie od stycznia 2003 r. do 4.06.2004 r., a także M. R. (2) w okresie od maja 2002 r. do 15.10.2002 r. (k. 67-68 pierwszego uzasadnienia). Niezależnie od usług świadczonych na rzecz S. I. (1), S. B. (1) wykonał co najmniej 10 kursów dla J. K. (2) (k. 67 pierwszego uzasadnienia).

Bardziej precyzyjne ustalenia były możliwe jedynie odnośnie ostatniej kradzieży blachy, która miała miejsce w dniu 4.06.2004 r. – J. J. (5), S. B. (2) i R. C. (1) wzięli udział w kradzieży 15 arkuszy blachy o masie 20 ton, na zlecenie J. K. (2). Okoliczności tego zdarzenia Sąd ustalił na podstawie depozycji S. B. (2) (k. 4, 69 pierwszego uzasadnienia).

Prokurator nie wskazał postronnych świadków procederu i Sąd musiał ograniczyć swoje ustalenia do zdarzeń ujawnionych przez oskarżonych i ich wspólników. Wyjaśnienia każdego z oskarżonych zostały już szczegółowo omówione, a nadto z wnikliwością zostały poddane analizie depozycje tych wspólników, którzy aktualnie zeznawali w charakterze świadków.

Oskarżony M. C. (1) nie przyznał się do winy i przedstawił własną wersję zdarzeń, która nie wytrzymuje krytyki w konfrontacji m.in. z zeznaniami T. G. (1), które znalazły wsparcie w innych dowodach, w tym zeznaniach A. S. (1) i Z. K. (1). Jakkolwiek podczas przesłuchania w dniu 2.12.2005 r. M. C. (1) potwierdził część okoliczności stawianych mu zarzutów, to jednak ewidentnie starał się umniejszyć swój udział w procederze – na uwagę zasługuje jedynie potwierdzenie współpracy z braćmi I. i T. G. (1), którzy ponad wszelką wątpliwość byli jego wspólnikami. Oskarżony M. C. (1) potwierdził udział w 15 transportach nielegalnego wywozu blachy z (...).

Nie zdecydował się przyznać do winy w toku procesów sądowych i tym samym nie było możliwe wypytanie go o szczegóły.

Oskarżony M. K. (1) zaprzeczył zasadności stawianych mu zarzutów, jednak dowodem jego winy były m.in. zeznania T. G. (1). Z uwagi na postawę oskarżonego, Sąd nie miał możliwości wypytania go o udział w nielegalnym procederze.

Oskarżony S. I. (1) nie przyznał się do winy, z tym że obciążające go zeznania złożył T. G. (1). Przesłuchany na posiedzeniu w dniu 23.06.2005 r. zdecydował się nawiązać do depozycji T. G. (1), jednak ewidentnie negował nielegalny charakter łączących ich kontaktów. Na uwagę zasługiwał fakt, że ujawnił udział S. B. (1), który świadczył usługi transportowe. W późniejszym czasie potwierdził również znajomość z M. C. (1) i J. K. (2) – co prawda nie zdecydował się ujawnić prawdy o procederze, jednak pośrednio jego wyjaśnienia dotyczące M. C. (1), J. K. (2) i S. B. potwierdziły wiarygodność wersji podanej przez T. G. (1). W toku postępowania przed Sądem Rejonowym skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Podczas ostatniego przesłuchania nie przyznał się do winy, a nawiązując do wyjaśnień złożonych na etapie śledztwa nie był skłonny ujawnić obciążających go faktów i podjął nieudolną próbę zdyskredytowania wersji podanej przez T. G. (1) m.in. podnosząc swoją niewiedzę odnośnie nielegalnego pochodzenia towaru. Przyznał, że dokumentacja dotycząca zakupu blachy od G. została zniszczona.

Oskarżony J. B. (1) przyznał się do winy na etapie śledztwa, jednak zmienił postawę w toku postępowania sądowego i z tego powodu nie było możliwe zweryfikowanie jego wcześniejszych wyjaśnień. Z protokołów przesłuchań przeprowadzonych w postępowaniu przygotowawczym na uwagę zasługiwało potwierdzenie współpracy ze Z. K. (1) i J. N. (1) oraz przyznanie się do udziału w procederze poprzez odkładanie arkuszy blachy na wydzielone stanowiska (...). Ujawnił, że średnio dwa razy w miesiącu przygotowywał blachę do nielegalnego wywozu, przy czym łącznie około 12 transportów.

Oskarżony J. N. (1) potwierdził swój udział w przestępstwie podczas pierwszych przesłuchań, a następnie zaprzeczył stawianym mu zarzutom i nie był zainteresowany ujawieniem prawdy o popełnionym przestępstwie. W rezultacie Sąd dysponował jedynie mało szczegółowymi informacjami podanymi podczas przesłuchań w dniu 28.09.2005 r., które zostały omówione w pierwszym uzasadnieniu.

Oskarżony R. Z. (1) nie przejawiał woli współpracy z organami ścigania, jak również nie przyznał się do winy w toku procesów sądowych. Jedynie na posiedzeniu w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania podał, że pomagał przy załadunku i pilnowaniu blachy, którą dostarczał R. J. (1) z przeznaczeniem dla Z. K. (1), któremu zazwyczaj towarzyszył M. K. (1) – przed Sądem starał się nieudolnie zdyskredytować obciążające go wyjaśnienia.

Oskarżony M. R. (1) konsekwentnie nie przyznawał się do winy, z tym że potwierdził fakt, iż świadczył usługi transportowe na zlecenie M. C. (1).

Oskarżony J. J. (5) podczas śledztwa i w postępowaniu sądowym nie przejawiał woli ujawnienia okoliczności stawianych mu zarzutów.

Oskarżony R. J. (1), mimo wielokrotnych przesłuchań, nie zdecydował się nawiązać do ujawnionego procederu, jak również obciążających go dowodów.

Oskarżony S. B. (1) podczas przesłuchań w postępowaniu przygotowawczym w dniach 26.07.2005 r. i 28.07.2005 r., podał część okoliczności stanu faktycznego, w tym udział T. G. (1), W. I., J. K. (2). Wyjaśnienia, w których ujawnił niektóre wątki procederu, zawierały nieścisłości, jednak nie było możliwe ich doprecyzowanie na rozprawie, ponieważ nie przyznał się do winy i tym samym nie był zainteresowany ujawnieniem zdarzeń niekorzystnych dla jego aktualnej obrony.

Oskarżony Z. K. (1) przyznał się do winy w postępowaniu przygotowawczym i podał szereg istotnych okoliczności procederu, z tym że w postępowaniu sądowym zmienił postawę i nie przejawiał woli ujawnienia obciążających go okoliczności.

Istotne informacje odnośnie stanu faktycznego ujawnili pracownicy ochrony (...), zwerbowani do udzielenia pomocy przy nielegalnym wywozie blachy. Zeznania tych osób zostały szczegółowo omówione na kartach 43-49 pierwszego uzasadnienia. W tej grupie świadków na szczególną uwagę zasługiwały rzeczowe i konsekwentne zeznania T. G. (1), które znalazły wsparcie w depozycjach m.in. D. G. (2), S. M. (1), K. A., A. S. (1), J. S. i T. W.. Nie było możliwe bardziej precyzyjne ustalenie szczegółów m.in. ze względu na upływ czasu.

Dowodem winy oskarżonych były wyjaśnienia ich wspólników, którzy w aktualnie prowadzonym procesie złożyli zeznania w charakterze świadków. Sąd dokonał oceny wyjaśnień oskarżonych i depozycji świadków poprzez ustalenie faktów zbieżnych w podawanych przez nich relacjach, przy czym dokładniejsze wyjaśnienie poszczególnych epizodów nie było możliwe z powodu upływu czasu. Sąd dysponował skromnym i niedoskonałym materiałem, jednak starał się ustalić te fakty, które podała więcej niż jedna osoba i zasługiwały na walor wiarygodności. W pierwszym uzasadnieniu omówione zostały depozycje wszystkich świadków z zachowaniem dbałości o staranność przytoczonych treści. Wspólnicy oskarżonych nie mieli interesu w złożeniu wyjaśnień - a następnie zeznań – w sposób tendencyjny. Ujawniając okoliczności obciążające kolegów, dostarczali także dowodów własnej winy. Oskarżeni nie mieli obowiązku ujawnienia niekorzystnych dla nich zdarzeń, jednak jeśli podczas któregoś z przesłuchań zdecydowali się nawiązać do stawianych zarzutów, musieli brać pod uwagę konsekwencje prezentowanej postawy, a późniejsze odwołanie obciążających wyjaśnień w odniesieniu do żadnego z oskarżonych nie zostało poparte przekonującymi argumentami.

Szczegółowe wywody dotyczące oceny wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków zostały przytoczone na kartach 56-71 pierwszego uzasadnienia. Zebrany w sprawie materiał nie dostarczył bardziej szczegółowych informacji odnośnie zarzutów aktu oskarżenia.

Na kartach 71-72 uzasadnienia Sąd omówił powody przyjęcia grupy w rozumieniu art. 258 kk, a także kwalifikowany typ przestępstwa kradzieży w rozumieniu art. 294 § 1 kk. Zasadniczym motywem procederu była kradzież mienia należącego do (...).

Istota przestępstwa kradzieży nie wymaga bardziej szczegółowego uzasadnienia - ustalenia w tym przedmiocie zostały już prawomocnie przyjęte w orzeczeniach wydanych wcześniej w odniesieniu do kilku wspólników z grupy i są objęte powagą rzeczy osądzonej. Problem powołania art. 294 § 1 kk nie powinien nasuwać wątpliwości, jeśli zważyć na wartość skradzionego mienia.

W nawiązaniu do definicji „grupy przestępczej”, w uzupełnieniu wcześniejszych wywodów, Sąd powołuje się na utrwalone już orzecznictwo uzasadniające tezę, że grupa przestępcza musi się składać z co najmniej trzech osób i cechować się powinna pewnym zorganizowaniem, a także powinna posiadać założony cel polegający na wielokrotnym popełnianiu przestępstw (por. wyrok SA w Łodzi z dnia 24.01.2001 r., II AKa 240/01, Prok i Pr. – wkl. 2004/5/25; KZS 2004/6/50). Karalny jest udział w takiej grupie przestępczej, której struktura cechuje się zorganizowaniem, czyli ułożeniem w pewne formy, podporządkowaniem regułom, wprowadzeniem ładu i organizacji (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 16.07.2009 r. II AKa 150/09, LEX nr 519648).

Ustalenia poczynione w niniejszej sprawie, w pełni uzasadniają przyjęcie porozumienia wspólników, opartego na podziale ról i podporządkowaniu dyspozycjom wydawanym przez osoby koordynujące przestępczy proceder, którego nadrzędnym celem była kradzież blachy. Istotną rolę w przedsięwzięciu sprawował M. C. (1), który sprawował nadzór nad zsynchronizowaniem poszczególnych etapów, w szczególności transportem i odbiorem blachy przez braci I.. Zgodnie z przyjętym planem, zwerbowani do współpracy pracownicy (...) byli odpowiedzialni za przygotowanie towaru do wywozu, pracownicy ochrony przepuszczali nielegalny transport bez kontroli, M. i S. I. (6) oraz zatrudnieni przez nich kierowcy zapewniali transport, a T. G. (1) uzgadniał szczegóły planowania i realizowania kradzieży oraz pośredniczył w przekazywaniu informacji dotyczących osób współpracujących przy przedsięwzięciu. Powodzenie procederu było możliwe wyłącznie przy zachowaniu podziału zadań i sprawnej koordynacji działań wszystkich wspólników.

Wydając orzeczenie Sąd był związany prawomocnymi wyrokami wydanymi w sprawach grupy wspólników, którzy zostali skazani w odrębnych procesach (m.in. III K 1337/07, III K 970/10, III K 297/09, III K 851/10 Sądu Rejonowego w Częstochowie), a także – co zostało już omówione – wytycznymi Sądu II instancji i granicami złożonych apelacji (karta 70 uzasadnienia). Sporządzając uzasadnienie Sąd kierował się dyrektywami określonymi w art. 424 § 1 kpk.