Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 73/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2016 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSA w SO Grzegorz Ślęzak

Sędziowie

SSA w SO Stanisław Łęgosz

SSR del. Aleksandra Szymorek - Wąsek (spr.)

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2016 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa R. B.

przeciwko K. B.

o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego

na skutek apelacji pozwanej K. B.

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.

z dnia 25 listopada 2015 roku, sygn. akt III RC 540/15

oddala apelację.

SSA w SO Grzegorz Ślęzak

SSA w SO Stanisław Łęgosz SSR del. Aleksandra Szymorek - Wąsek

Sygn. akt II Ca 73/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 25 listopada 2015 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. - po rozpoznaniu sprawy z powództwa R. B. przeciwko K. B. o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego - uchylił obowiązek alimentacyjny powoda R. B. wobec pozwanej K. B., po raz ostatni ustalony wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z 24 marca 2014 roku, w sprawie sygnatura akt III RC 112/14, w kwocie po 650,00 złotych miesięcznie, utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 30 czerwca 2014 roku w sprawie sygnatura akt II Ca 337/14, z dniem 01 października 2015 roku oraz zwolnił strony od ponoszenia kosztów postępowania, które nakazał przejąć na rachunek Skarbu Państwa.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

pozwana K. B., urodzona (...) w P. jest córką R. B..

Wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z 24 marca 2014 roku w sprawie sygn. III RC 112/14 podwyższono alimenty od R. B. na rzecz K. B. z kwoty po 600,00 złotych miesięcznie do kwoty po 650,00 złotych miesięcznie, z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminu płatności którejkolwiek z należności. Podczas ostatniego ustalania alimentów K. B. była studentką pedagogiki resocjalizacyjnej. Były to studia magisterskie 2-letnie z przewidywanym terminem ich zakończenia w lipcu 2015 roku. Uprawniona zamieszkiwała z matką, która ponosiła koszty utrzymania mieszkania w kwocie 1.000,00 złotych miesięcznie. Jej matka wówczas nie pracowała, nie posiadała dofinansowania do czynszu. Razem z nimi zamieszkiwała również siostra pozwanej K. B., która miała 5 lat i na rzecz której powód R. B. płacił alimenty w kwocie 400,00 złotych miesięcznie. W wyniku podziału majątku wspólnego matka uprawnionej musiała spłacić byłego męża z mieszkania w kwocie 55.000,00 złotych. K. B. nie posiadała żadnego majątku, ani nie miała żadnych długów. W maju 2013 roku lekarz dermatolog stwierdził u pozwanej K. B. łuszczycę, z czym wiązały się koszty leczenia w kwocie 100,00 złotych miesięcznie. Obecnie pozwana K. B. posiada już tytuł magistra pedagoga resocjalizacji. Ukończyła studia 12 lipca 2015 roku, po czym przez kilka miesięcy szukała bezskutecznie pracy. Nie mogła jej znaleźć ze względu na brak doświadczenia zawodowego. Podjęła dalszą naukę w (...) w charakterze terapeuty zajęciowego, która będzie trwała przez 2 lata, a planowany czas jej ukończenia to 31 sierpień 2017 roku. Pozwana K. B. podjęła również studia podyplomowe w zakresie edukacji wczesnoszkolnej ( wychowanie przedszkolne i nauczanie początkowe ). Trwają one 3 semestry, planowany czas ich zakończenia to czerwiec 2015 roku. Całkowity koszt studiów podyplomowych wynosi 2.600,00 złotych i rozdzielony jest na trzy raty - dwie raty po 900,00 złotych i jedna 800,00 złotych. Pozwana K. B. utrzymuje się z alimentów. Mieszka nadal z matką i siostrą. Matka pozwanej pracuje. K. B. nie jest zarejestrowana w PUP, jest objęta ubezpieczeniem matki. Pozwana leczy się na łuszczycę. Poza tym jest zdrowa.

Powód R. B. jest ślusarzem - mechanikiem. Utrzymuje się z wynagrodzenia za pracę w wysokości około 1.200,00 złotych netto miesięcznie. Jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę na okres próbny, który będzie trwał do 17 grudnia 2015 roku. Mieszka razem z matką, która utrzymuje się z emerytury w wysokości około 1.400,00 - 1.500,00 złotych miesięcznie. Matka zobowiązanego leczyła się onkologicznie, brakowało jej na ten cel pieniędzy. Obecnie nie leczy się. Powód R. B. jest zdrowy. W przeszłości leczył się w związku z chorobą nerek. Ma zadłużenie w banku na kwotę około 5.000,00 – 6.000,00 złotych.

Sąd Rejonowy zważył, iż zgodnie z treścią art. 213 § 2 kpc, sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Jak wskazuje się w orzecznictwie, jeżeli żadna z tych okoliczności nie zachodzi, sąd jest obowiązany wydać wyrok zgodny z uznaniem powództwa bez względu na to, czy uznanie znajduje uzasadnienie w okolicznościach sprawy ( por. wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 22 lutego 2010 r., IV CSK 436/09 ).

W niniejszej sprawie, uznanie powództwa R. B. przez pozwaną K. B. nie jest sprzeczne z prawem, gdyż wynika z treści art. 133 § 1 krio, zgodnie z którym rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Stosownie do § 3 tego przepisu rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Podstawą prawną żądania powoda jest również treść art. 138 kro, który stanowi, iż każda ze stron może domagać się zmiany orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego w razie zmiany stosunków. Uznanie powództwa przez pozwaną K. B. nie jest sprzeczne również z zasadami współżycia społecznego, gdyż jest ona już osobą dorosłą, zdolną do pracy. W ocenie Sądu uznanie powództwa nie zmierza również w żaden sposób do obejścia prawa.

Na podstawie art. 213 § 2 kpc, Sąd będąc związany uznaniem powództwa, orzekł, jak w sentencji wyroku.

Na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych ( Dz. U. z 2010 r. Nr 90. poz. 594 z późniejszymi zmianami ), Sąd zwolnił strony od ponoszenia kosztów sądowych, z uwagi na ich trudną sytuację materialną.

Apelację od powyższego wyroku złożyła pozwana K. B., która wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku. W apelacji podniosła, że na rozprawie w 25 listopada 2015 roku uznała powództwo, jednak nie została pouczona przez Sąd co to oznacza. Była przekonana, że nadal będą obowiązywały alimenty zasądzone na jej rzecz. Przed ogłoszeniem wyroku chciała sprostować swoje stanowisko, jednak została pouczona przez Sąd, że sprawa została zamknięta i w tej sytuacji można się jedynie odwołać od wyroku. Podniesiono nadto w apelacji, iż uprawniona do alimentów nadal się uczy na zaocznych studiach podyplomowych w zakresie (...) a nauka trwa 3 semestry. Termin ukończenia studiów upływa w czerwcu 2016 roku. Nauka jest płatna, rozłożona na 3 raty - 2 raty po 900,00 zł płatne do 31 października 2015 roku i do 15 grudnia 2015 roku. 3 rata 800,00 zł płatna do zaś do 31 marca 2016 roku. Pełne czesne wynosi 2 600,00 zł. Ponadto pozwana K. B. uczęszcza do Szkoły (...), gdzie jestem uczniem I-go roku w zawodzie - (...). System nauki odbywa się w systemie dziennym. Nauka trwa 2 lata i planowany termin jej ukończenia upływa 31 sierpnia 2017 roku. Nadto skarżąca podniosła, iż udziela się jako wolontariusz w jednym z (...) przedszkoli, gdzie po zakończeniu kształcenia, które aktualnie podjęła, ma zagwarantowane zatrudnienie, jednak pod warunkiem ukończenia (...) i zdobycia zawodu „(...)". Dlatego też podjęła naukę na studiach podyplomowych, ukierunkowanych również na pracę w przedszkolu. W związku z powyższym faktem nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Ponadto mama w/w ma na utrzymaniu młodszą córkę, która uczęszcza do 2 klasy szkoły podstawowej i nie jest w stanie przejąć pełnych kosztów utrzymania skarżącej. Alimenty pokrywają te koszty w części. Matka skarżącej A. B. utrzymuje się z wynagrodzenia za pracę w kwocie 1.425,00 zł. netto miesięcznie, sama pokrywa koszty utrzymania mieszkania, gdzie opłata za czynsz wynosi 600,00 zł miesięcznie, do tego „media", co łącznie kształtuje się na poziomie ok.1.200,00 zł. Dlatego też sytuacja materialna rodziny nie pozwala, w pełni partycypowała ona w kosztach utrzymania dorosłej córki i wobec tego alimenty są zasadne.

Pozwana K. B. nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać, a pracy nie znalazła, bo wszędzie oczekiwano doświadczenia zawodowego, dlatego podjęła dalszą naukę. Również dlatego udziela się jako wolontariusz, pracując w przedszkolu celem zdobycia doświadczenia zawodowego. Nie posiada żadnego majątku, dlatego alimenty na jej rzecz są zasadne. Sąd wydając orzeczenie 25 listopada 2015 roku nie wziął pod uwagę faktu, że alimenty są wypłacane przez komornika, który przekazuje alimenty z góry za dany miesiąc. Tak więc w listopadzie, w dacie orzekania, miała już wypłacone alimenty za miesiące październik i listopad 2015 roku i zostały one spożytkowane. Nadmienić należy, że alimenty zostały zabezpieczone, gdyż pozwany ich nie płacił od 2001 roku, postanowieniem Sądu Okręgowego Wydział II Odwoławczy w Piotrkowie Tryb. w sprawie II Cz 517/12 z 25 września 2012 roku poprzez zajęcie 30.000,00 zł.

Dlatego też wniesiono o zmianę wyroku wydanego 25 listopada 2015 roku w sprawie III RC 540/15 przez Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb., poprzez jego uchylenie w całości, tak by uprawniona mogła otrzymywać zasądzone alimenty do sierpnia 2017 roku, ewentualnie o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego z datą wydania orzeczenia przez Sąd II instancji. Niezaprzeczalnym jest fakt, iż podjęta nauka pozwoli skarżącej na podjęcie zatrudnienia w przedszkolu. Przy orzekaniu należy także wziąć po uwagę fakt, iż nie posiada ona własnych źródeł utrzymania, nie posiada własnego majątku oraz uczy się w systemie dziennym ( stacjonarnym ), a jednocześnie studiuje zaocznie na studiach podyplomowych, a rodzice są zobowiązani do utrzymania dziecka, które nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać i pokrywać koszty edukacji zgodnie z uzdolnieniami dziecka.

W odpowiedzi na apelację powód R. B. wniósł o oddalenie apelacji w całości jako bezzasadnej.

W uzasadnieniu odpowiedzi na apelację podniesiono, iż wyrok Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. jest prawidłowy. Sąd prawidłowo zinterpretował i zastosował przepisy prawa oraz prawidłowo i kompleksowo ocenił dowody zgromadzone w sprawie. Pozwana jako osoba dorosła nie dokłada żadnych starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Celowo przeciąga naukę, podejmując kolejne studia dla pozoru. Zgodnie z orzeczeniem Sadu najwyższego nie można żądać od średnio zarabiającego rodzica, aby opłacał studia zaoczne pełnoletniego dziecka, jeśli wymagają poważnych nakładów finansowych. Poza tym sytuacja powoda uległa pogorszeniu, bowiem od 18 grudnia 2015 roku przebywa on na zwolnieniu lekarskim. Do 17 grudnia 2015 roku był zatrudniony na umowę na okres próbny. Zwolnienie lekarskie uniemożliwiło zawarcie umowy na czas określony. W tej sytuacji apelacja pozwanej K. B. jest bezzasadna i powinna zostać oddalona w całości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja pozwanej K. B. nie zasługuje na uwzględnienie, skutkiem czego jest jej oddalenie. Odnośnie zarzutów zawartych w apelacji, w pierwszej kolejności podnieść należy, iż Sąd Rejonowy wyczerpująco zgromadził materiał dowodowy w sprawie i prawidłowo poczynił ustalenia faktyczne. Prawidłowo ocenił całość materiału dowodowego i słusznie uchylił obowiązek alimentacyjny powoda R. B. na rzecz jego pełnoletniej córki. Słusznie Sąd I Instancji zastosował w tej sprawie art. 213 § 2 kpc, bowiem na rozprawie pozwana K. B. jednoznacznie uznała powództwo, co odzwierciedla e-protokól rozprawy. Z treści art. 217 kpc wynika, że strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. Zgodnie zaś z art. 316 § 1 kpc, po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Za nieskuteczną uznać należy argumentację skarżącej, iż uznając powództwo, nie była ona pouczona przez Sąd, co to dla niej oznacza, czyli jak należy domniemać, jakie wywołuje to dla niej skutki prawne. Przede wszystkim podnieść należy, iż stosownie do treści art. 5 kpc, w razie uzasadnionej potrzeby sąd może, zatem nie musi, udzielić stronom i uczestnikom postępowania występującym w sprawie bez adwokata lub radcy prawnego niezbędnych pouczeń, ale jedynie co do czynności procesowych. Sądowi nie wolno natomiast udzielać porad prawnych, co zarezerwowane jest zgodnie z ustawą o adwokaturze lub o radcach prawnych jedynie dla adwokatów lub radców prawnych. Zatem w niniejszej sytuacji, Sąd nie miał obowiązku i podstawy prawnej wyjaśniać pozwanej K. B. skutków uznania przez nią powództwa. Poza tym zważyć trzeba, iż skarżąca jest osobą wykształconą – ma tytuł magistra, została zakwalifikowana na studia podyplomowe, zatem winna rozumieć skutki wyrażenia zgody na uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Jak wynika z akt sprawy pozwana K. B. otrzymała odpis pozwu, znała treść żądania ojca i dwukrotnie na rozprawie wypowiedziała się, że zgadza się z tym żądaniem. Stanowisko w tym zakresie zmieniła dopiero w chwili, gdy Sąd ogłaszał wyrok. Oczywiście strona ma prawo zmienić zdanie i słusznie została pouczona w tych okolicznościach o możliwości odwołania się do Sądu II Instancji. Sytuacja ta jednak nie zmienia stanu faktycznego w sprawie, a mianowicie faktu, iż pozwana K. B. jest pełnoletnia, ukończyła pełny cykl kształcenia uzyskując tytuł magistra, zatem stała się samodzielna i powinna podjąć zatrudnienie. Podkreślić należy, że w polskim systemie prawnym obowiązek nauki trwa do 18 roku życia ( art. 70 Konstytucji RP ). Stosownie do uzdolnień, po uzyskaniu pełnoletniości można kształcić się na studiach wyższych stacjonarnych, które z pewnymi wyjątkami mają cykl pięcioletni i kończą się uzyskaniem tytułu magistra. Niemniej obowiązek alimentacyjny rodzica ulega w tej sytuacji pewnej modyfikacji. Zgodnie z uchwałą pełnego Składu Izby Cywilnej i Administracyjnej Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 r., III CZP 91/86, OSNP 1988, nr 4, poz. 42. „uzyskanie przez dziecko pełnoletniości nie zmienia sytuacji prawnej dziecka w zakresie alimentów, jeżeli dziecko pobiera naukę w szkole lub na uczelni i czas na nią przeznaczony wykorzystuje rzeczywiście na zdobywanie kwalifikacji zawodowych. W praktyce mogą występować różnorodne stany faktyczne, mające wpływ na istnienie obowiązku alimentacyjnego. Jeżeli np. czas pobierania nauki wydłuża się nadmiernie poza przyjęte ramy, nie kończy jej w okresie przewidzianym w programie, a ze względu na wiek i ogólne przygotowanie do pracy może ją podjąć, rodzice nie są obowiązani do alimentowania pełnoletniego dziecka. Istotne znaczenie powinna tu mieć okoliczność, czy dotychczasowe przygotowanie zawodowe i nabyte wcześniej kwalifikacje pozwalają w pełni na samodzielne, regularne zarobkowanie, a więc na pokrycie własnych środków utrzymania. Obowiązek alimentacyjny rodziców może ustać wcześniej tylko wówczas, gdy dziecko uzyska zawód, czy też podejmie zatrudnienie w czasie pobierania nauki”. Pozwana K. B. ukończyła studia wyższe. Uzyskała tytuł magistra. Ma zatem wyuczony zawód i zakończyła pełny cykl kształcenia. Zatem w świetle art. 133 § 1 krio rodzice spełnili swój obowiązek alimentacyjny wobec niej. Okoliczność, iż skarżąca podjęła dalszą naukę na studiach podyplomowych zaocznych lub ponownie w szkole średniej nie świadczy o jej niemożności usamodzielnienia się i nie powoduje obligatoryjnego obowiązku alimentacyjnego po stronie rodziców. Studia podyplomowe odbywają się w systemie zaocznym, w weekendy. Ze swej istoty przeznaczone są zatem dla osób pracujących. Studia te nie prowadzą już do uzyskania określonego zawodu, lecz jedynie powodują uzupełnianie uzyskanych kwalifikacji zawodowych. Nie można także podzielić argumentu pozwanej K. B., iż skoro ponownie podjęła naukę na etapie szkoły średniej dziennej, to nie może podjąć pracy. Niezrozumiałym dla Sądu pozostaje, dlaczego pozwana K. B. podejmuje naukę na etapie szkoły średniej, skoro uzyskała już maturę, mało tego ma tytuł magistra i podjęła studia podyplomowe. Z treści apelacji wynika zaś jasno, iż podjęła ona naukę na studiach podyplomowych „już ukierunkowanych również na pracę w przedszkolu”. Nadto, mimo nauki, jak sama podnosi ma czas, aby udzielać się jako wolontariusz. Skoro tak, to ma możliwość podjęcia pracy zarobkowej. W świetle powyższego uznać należy, że pozwana K. B. podejmuje działania zmierzające do uniemożliwienia podjęcia przez nią pracy. Taka postawa pozwanej K. B. nie może być aprobowana. Oczywiście pozwana K. B. może dalej sie kształcić, jednakże winna to czynić na swój koszt. W tej sytuacji słusznie Sąd Rejonowy podnosi za powodem R. B., iż zgodnie z art. 133 § 3 krio rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeśli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeśli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania samodzielnego utrzymania się. Powód R. B. uzyskuje najniższe wynagrodzenia za pracę, umowę ma zawartą na okres próbny, który zakończył się w grudniu 2015 roku, zatem nie stać go na dalsze alimentowanie wykształconej córki, tym bardziej, że alimenty te stanowią ponad 50% jego świadczeń, które uzyskiwał. Sam przecież musi sobie zapewnić utrzymanie. W kontekście powyższego, sytuacja materialna matki pozwanej K. B. jest lepsza. Zarabia więcej, a na rzecz drugiego dziecka otrzymuje świadczenia alimentacyjne. Oboje rodzice muszą zapewnić sobie w takim samym stopniu utrzymanie, mieszkanie i wyżywienie.

Błędny jest także argument skarżącej, iż alimenty wypłaca komornik, czego Sąd nie brał pod uwagę. Zgodnie z tytułem egzekucyjnym alimenty wypłaca zobowiązany do alimentów – czyli dłużnik. W sprawie niniejszej jest nim ojciec pozwanej R. B.. Na w/w ciąży obowiązek alimentacyjny jako na rodzicu z mocy ustawy. Komornik jest jedynie organem egzekucyjnym i dla niniejszej sprawy nie ma żadnego znaczenia, czy alimenty są wypłacane osobiście przez dłużnika, czy też przez organ egzekucyjny.

Reasumując, Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie w sprawie, prawidło poczynił ustalenia faktyczne, a na ich podstawie wydał prawidłowy wyrok. Apelacja pozwanej K. B. stanowi jedynie polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu I Instancji i jako oczywiście bezzasadna, na podstawie art. 385 kpc, podlega oddaleniu.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów, należało orzec, jak w sentencji wyroku.

……………………………..

SSA w SO Grzegorz Ślęzak

……………………………………. ………………………………………

SSA w SO Stanisław Łęgosz SSR Aleksandra Szymorek – Wąsek