Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III U 349/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 stycznia 2019r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Piotr Witkowski

Protokolant:

st. sekr. sądowy Marta Majewska-Wronowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 stycznia 2019r. w Suwałkach

sprawy D. P. (1)

przeciwko Prezesowi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

o umorzenie należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego

w związku z odwołaniem D. P. (1)

od decyzji Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 25 kwietnia 2018 r. znak (...)

1.  oddala odwołanie;

2.  odstępuje od obciążąnia D. P. (1) kosztami zastępstwa procesowego na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O..

Sygn. akt III U 349/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25.04.2018r. Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odmówił D. P. (1) umorzenia należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego z tytułu wypłaty świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz 5% opłaty na pokrycie kosztów związanych z działalnością funduszu tj. należności w łącznej kwocie 41.823,35 zł.

Argumentował, iż z powodu nie wywiązywania się przez D. P. (1) z zasądzonego obowiązku alimentacyjnego świadczenia z funduszu alimentacyjnego były wypłacane na mocy decyzji ZUS. Z tego powodu powstało u niej zadłużenie, które egzekwowane jest na drodze postępowania egzekucyjnego, prowadzonego przez Komornika Sądowego w O..

Zakład rozpatrzył wniosek D. P. (1), który wpłynął w dniu 28.02.2018r. w sprawie umorzenia zaległości likwidowanego funduszu alimentacyjnego. Do wniosku dołączyła ona przetłumaczone na język polski dokumenty niemieckie: pismo z urzędu pracy, pismo z kasy chorych i pisma z J.. Dokumenty zostały uwzględnione jako dowody w postępowaniu. Wnioskodawczyni została poinformowana o konieczności złożenia oryginałów dokumentów lub ich poświadczonych kopii. W dniu 26.03.2018r. do Zakładu wpłynęło jej oświadczenie o stanie rodzinnym i majątkowym oraz sytuacji materialnej. Wniosek o umorzenie należności uzasadniała trudną sytuacją życiową. Wskazała, że od 2011r. jest osobą rozwiedzioną i samotnie wychowującą czworo dzieci. Najstarsza córka C. odbywa roczny płatny staż wolontariacki w Anglii. Najmłodsza córka dwunastoletnia D. od urodzenia jest dzieckiem niepełnosprawnym z ciężkim upośledzeniem i wymaga stałej opieki. Z tego powodu nie może podjąć pracy, a utrzymuje się z zasiłku socjalnego. Nie wykazała również żadnego majątku.

Dalej Zakład wskazał, że zgodnie z art. 68 ustawy z dnia 28.11.2003r. o świadczeniach rodzinnych, Likwidator funduszu alimentacyjnego może tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach umorzyć należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego.

Natomiast z dokonanej analizy i oceny przesłanek warunkujących możliwość umorzenia zadłużenia wynikało, że wnioskodawczyni mieszka w Niemczech, gdzie pobiera zasiłek socjalny. Ponadto pobiera świadczenia z pomocy społecznej. Prowadzi gospodarstwo domowe wspólnie z trójką niepełnoletnich dzieci oraz z pełnoletnią córką C., która odbywa płatny staż wolontariacki w Anglii. Posiada zaś zobowiązania z tytułu alimentów zaległych dla wierzyciela i z tytułu zaliczki alimentacyjnej. Nie dokonuje bezpośrednich wpłat do kancelarii komorniczej. Na rachunek bankowy likwidowanego funduszu alimentacyjnego w ZUS dokonywała systematycznych wpłat od lutego 2013r. Ostatnia dobrowolna wpłata wpłynęła w dniu 05.02.2018r. w kwocie 123,62zł. Nie ubiegała się o spłatę zadłużenia w układzie ratalnym od 2013r. Tymczasem wypłacone świadczenia w zastępstwie osoby zobowiązanej do alimentów są zwrotne, co oznacza, że dłużnicy mają obowiązek zwrotu wypłaconych świadczeń wraz z 5% opłatą na pokrycie kosztów działalności funduszu alimentacyjnego.

Po przeanalizowaniu całości zgromadzonego w sprawie materiału stwierdzić należy, że choć D. P. (1) nie jest w stanie jednorazowo spłacić swoich zobowiązań to jednak nie przesądza to o trwałym braku możliwości spłaty zadłużenia. W jej przypadku nie zachodzą bowiem szczególnie uzasadnione przesłanki uzasadniające umorzenie należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego.

Odwołanie od tej decyzji złożyła D. P. (1), domagając się jej zmiany i umorzenia w całości należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego z tytułu wypłaty świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz 5 % opłaty na pokrycie kosztów związanych z działalnością funduszu. Wskazała na ustawową przesłankę umorzenia, tj. szczególnie uzasadniony przypadek związany z sytuacją zdrowotną lub rodzinną. Domagała się również zasądzenia zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Organ natomiast odmówił jej umorzenia ponieważ uznał, że nie zachodzi w jej przypadku trwały brak możliwość spłaty zadłużenia. Tymczasem takiej przesłanki ustawa nie formułuje. Oznacza to, iż organ w ogóle nie dokonał analizy jej stanu rodzinnego i zdrowotnego, tj. przesłanek ustawowych, a podjął się analizy jej możliwości płatniczej w przyszłości, czego ustawa nie określa. Zresztą nawet ta analiza jest błędna, gdyż stan zdrowia jej najmłodszej córki niestety nie podlega poprawie, co uzasadnia przypuszczenie, iż w przyszłości nadal będzie musiała poświęcać się w pełni opiece nad nią, co wyklucza podjęcie w przyszłości pracy zawodowej. Organ rentowy w ogóle nie dokonał analizy jej sytuacji rodzinnej i zdrowotnej, która jest trudna i uzasadnia umorzenie należności. Paradoks jej sytuacji polega na tym, że spłacając zaległe należności alimentacyjne - tj. dotyczące łożenia w przeszłości na część jej dzieci - nie będzie w stanie aktualnie łożyć na pozostałą część swoich dzieci. Umorzenie zaległych należności pozwoliłoby na przerwanie tej sytuacji, w której jej dzieci żyją w niedostatku. Podniosła, że całość uzyskiwanych środków przeznacza na utrzymanie dzieci, w szczególności niepełnosprawnej D.. Jej zdaniem organ rentowy błędnie przeprowadził również postępowanie dowodowe. Jak wynika z uzasadnienia decyzji część zgromadzonych przez organ dokumentów nie zostało uwzględnionych jako dowody w postępowaniu. Takie działanie jest niezgodne z art. 75 kpa, z którego wynika, iż jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Brak przedstawienia oryginałów dokumentów lub ich poświadczonych kopii nie może automatycznie przesądzać o wykluczeniu takich dokumentów (kopii) z materiału dowodowego. Organ rentowy dokonał błędnej wykładni art. 76a kpa, gdyż przepis ten należy czytać łącznie z art. 76 kpa wskazującym na to, że dokumenty urzędowe sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone. Art. 76a umożliwia zaś dokonywanie w różny sposób ich uwierzytelniania co powoduje że nabywają one domniemanie prawdziwości określone w art. 76 ust. 1. Wskazała, że dokumenty nie poświadczone w sposób określony w art. 76a co prawda nie mają mocy (domniemania) określonego w art. 76, jednakże powinny podlegać swobodnej ocenie organu w ramach całego prowadzonego postępowania dowodowego, a nie zostać z niego wykluczone. To na organie spoczywa obowiązek prawidłowego i wyczerpującego przeprowadzenia postępowania, w tym gromadzenia materiału dowodowego. Wynika to także z ogólnych zasad kpa, w szczególności art. 7, zgodnie z którym w toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności, z urzędu lub na wniosek stron podejmują wszelkie czynności niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli; art. 7a dotyczy rozstrzygania wątpliwości na korzyść strony; a także art. 8, 9 i 11. Te wszystkie zasady ogólne kpa zostały naruszone w prowadzonym postępowaniu, co skutkowało wydaniem błędnej decyzji wymagającej zmiany. Podniosła również, że od 01.01.2005r. zasiłek socjalny, tzw. pomoc społeczna pobiera się w Niemczech z JobCenter – Urzędu Pracy, który wypłaca pieniądze (minimum socjalne) wystarcza tylko na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Dwa razy w roku należy udokumentować bieżącą sytuację życiową, aby moc otrzymać świadczenia z tego urzędu.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i zasądzenie od odwołującej zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Podtrzymał podstawy skarżonej decyzji i dodatkowo wskazał, iż z przeprowadzonych ustaleń możliwości płatniczych odwołującej się wynika, że odwołująca mieszka w Niemczech i nigdzie nie pracuje. Ma czworo dzieci w wieku 12lat, 14lat, 17lat i 19lat, z którymi prowadzi wspólne gospodarstwo domowe. Dochód odwołującej się to 813 euro, świadczenie z pomocy społecznej wynosi 1.796,80 euro i dochód pełnoletniej córki - 170 euro. Oprócz zadłużenia wobec funduszu alimentacyjnego odwołująca się posiada również zaległości alimentacyjne na rzecz wierzyciela – 108.960,40zł oraz zaległości na rzecz Urzędu Gminy w Ś. z tytułu zaliczki alimentacyjnej – 13.534,40zł. Nie dokonuje bezpośrednich wpłat do kancelarii komornika. Organ rentowy wskazał również, że wypłacał w zastępstwie za dłużniczkę alimenty na 3 dzieci od kwietnia 1997r. – gdy odwołująca się miała wówczas 31 lata, a obecnie ma 52 lata. Zakład może zaś umorzyć należności alimentacyjne tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach. Trudna zaś sytuacja materialna, na którą powoływała się odwołująca się we wniosku o umorzenie i powołuje się w odwołaniu, a nawet brak stałych dochodów bądź ich osiąganie na bardzo niskim poziomie, jest okolicznością dotyczącą wszystkich dłużników alimentacyjnych. Nie jest zatem to szczególną okolicznością w rozumieniu omawianego przepisu, na co wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku SN z dnia 17.10.2006r, sygn. akt II UK 77/06. Odwołująca się choć nie jest w stanie jednorazowo spłacić zadłużenia to jednak posiada stałe źródło dochodu. Ponadto może wystąpić z wnioskiem o spłatę należności w układzie ratalnym.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Odwołania za uzasadnione nie można uznać było.

Zgodnie z już wcześniej powoływanym art. 68 ust. 1 ustawy z 28.11.2003r. o świadczeniach rodzinnych tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z sytuacją zdrowotną lub rodzinną osoby, przeciwko której jest prowadzona egzekucja alimentów lub osoby zobowiązanej do zwrotu bezpodstawnie pobranych świadczeń z funduszu, likwidator może umorzyć, rozłożyć na raty lub odroczyć termin płatności należności likwidowanego funduszu z tytułu wypłaconych lub bezpodstawnie pobranych świadczeń z funduszu. Ustawa nie określa, co należy rozumieć przez szczególnie uzasadnione przypadki związane z sytuacją zdrowotną lub rodzinną osoby, przeciwko której jest prowadzona egzekucja alimentów, pozostawiając tę kwestię do oceny w świetle okoliczności konkretnej sprawy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych wypracowane zostały jednak poglądy co do wykładni powyższego sformułowania. I tak przykładowo Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10.11.2010r. sygn. I UK 119/10 stwierdził, że o szczególnie uzasadnionych przypadkach można mówić w sytuacjach losowych lub nadzwyczajnych powodujących, że zobowiązany alimentacyjnie nie jest w stanie na bieżąco ani w dającej się przewidzieć perspektywie regulować obarczających go zaległości bez uszczerbku dla jego zdrowia, a ponadto, że nie zachodzą podstawy do umorzenia należności wobec funduszu alimentacyjnego, jeżeli alimentacyjnie zobowiązany posiada realne możliwości choćby częściowej lub rozłożonej w czasie spłaty długów alimentacyjnych. Z kolei Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 18.01.2013r. w sprawie III AUa 1201/12 stwierdził, że przez szczególnie uzasadnione wypadki należy rozumieć pewne wyjątkowe, nietypowe, czy nawet bardzo nietypowe okoliczności powstałe w wyniku wypadku losowego, niezależnego od zobowiązanego, w następstwie których jego sytuacja uległa takiemu pogorszeniu, że nie jest on w stanie na bieżąco spłacać swoich należności, a nadto nie ma perspektywy poprawy i zmiany tej sytuacji. Sąd Okręgowy w Suwałkach podziela w całości powyższe poglądy.

W niniejszej sprawie D. P. (1) wniosła o umorzenie w całości należności wobec likwidowanego funduszu alimentacyjnego powołując się na trudną sytuację osobistą. Analizując okoliczności sprawy Sąd doszedł jednak do przekonania, że nie zachodzą ustawowe przesłanki do umorzenia jej należności wobec likwidowanego funduszu alimentacyjnego. W pierwszej kolejności wskazać należy, że sytuacja materialna odwołującej się nie jest zła, gdyż posiada ona stałe źródło dochodu pozwalające jej i osobom pozostającym z nią we wspólnym gospodarstwie domowym – dzieciom z drugiego małżeństwa – utrzymać się. Takiej sytuacji odwołującej się pod względem materialnym nie można określić jako szczególnie uzasadnionego przypadku, o którym mowa w art. 68 ust. 1 ustawy. Należy podkreślić, że zadłużenie nie postało nagle, a sytuacja, w której odwołująca się obecnie się znajduje nie jest następstwem zdarzeń losowych, a więc zdarzeń mających charakter nagły i nieprzewidziany. Rozważając zasadność jej odwołania Sad miał na uwadze, że przez kilkanaście lat odwołująca się nie wywiązywała się z ciążącego na niej obowiązku alimentacyjnego w stosunku do trójki dzieci z pierwszego małżeństwa. Bez względu na to w jaki sposób odwołującą pokierowała swoim życiem po orzeczeniu rozwodu z pierwszym mężem (z winy odwołującej się) zadłużenie wynikające z nieregulowania w ogóle należności alimentacyjnych nie podlegało „anulowaniu”. Podnoszone przez nią okoliczności, że nie może podjąć zatrudnienia, ponieważ musi zajmować się niepełnosprawnym dzieckiem, nie stanowią podstawy do umorzenia zadłużenia. Jak wskazała we wniosku, córka jest niepełnosprawna ale uczęszcza na zajęcia szkole. Nie ma zatem przeszkód, aby odwołującą się podjęła działania, aby choćby w niepełnym wymiarze czasu pracy zatrudnić się, w celu pozyskania środków na spłatę zadłużenia, które przecież powstały z jej winy. Jeżeli to pozbawiłoby ją środków z opieki zdrowotnej, to posiadając stały dochód powinna w taki sposób pokierować wydatkami, aby podjąć próbę spłaty zadłużenia np. w systemie ratalnym. W sprawie nie miało znaczenia – na okoliczności które zeznał świadek córka odwołującej się z pierwszego małżeństwa D. D. (2) - jakie relacje panują między nią się a jej dziećmi z pierwszego małżeństwa, gdyż obowiązek alimentacyjny obciąża zawsze obu rodziców, a więc i tego, który nie sprawuje bezpośredniej opieki nad niepełnoletnim dzieckiem. Aktualnie dzieci z pierwszego małżeństwa są pełnoletnie i posiadają własne źródła utrzymania. Natomiast zadłużenie odwołującej się wobec likwidowanego funduszu alimentacyjnego zostało wygenerowane w okresie, gdy były one niepełnoletnie.

Sytuacja odwołującej się nie jest łatwa. Wskazywała ona w toku procesu, że rozwiodła się z drugim mężem i samotnie wychowuje dzieci z drugiego małżeństwa. Nie przedstawiła jednak dokumentów podwędzających rozwód, w tym porozumienia dotyczącego podziału majątku między małżonkami, czy też kwestii finansowych. Nie wskazała w jaki sposób ojciec dzieci (były drugi mąż) partycypuje w utrzymaniu dzieci. Nie wykazała też czy władza rodzicielska jej drugiego męża była ograniczona, czy istnieją przeszkody, aby na czas podjęcia przez nią pracy mógł się on zajmować niepełnosprawną córką. Twierdzi tylko, że nie jest w stanie spłacić swoich zobowiązań. Uznać jednak należy, że posiada realne możliwości regulowania stopniowej spłaty należności wobec likwidowanego funduszu alimentacyjnego. Podkreślić wreszcie należy, że powstałe po stronie odwołującej się zadłużenie nie powstało nagle, ale wynika z wieloletniego nieregulowania należności wynikających z obowiązku alimentacyjnego wobec dzieci. Nie może więc obecnie być premiowana umorzeniem należności zlikwidowanego funduszu alimentacyjnego z tytułu biernej postawy lub bezzasadnego oczekiwania, że jej długi alimentacyjne zostaną umorzone kosztem stron i innych uczestników systemu ubezpieczeń społecznych z uszczupleniem funduszów tego systemu. Musi zatem dołożyć trudu i starań aby teraz swój obowiązek spełnić. Uzasadniony przypadek istnieje wówczas, gdy nie mamy żadnego dochodu, majątku i możliwości pracy oraz znikąd pomocy.

Mając więc na uwadze całokształt powyższych okoliczności Sąd uznał, że odwołanie D. P. (2) nie zasługuje na uwzględnienie i dlatego na podstawie art. 477 14 § 1 kpc zostało oddalone (pkt 1).

O kosztach rozstrzygnięto w oparciu o art. 102 kpc, zgodnie z treścią którego w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu.

Zdaniem Sądu sytuacja procesowa odwołującej się daje podstawy do zastawania art. 102 kpc w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Zadłużenie odwołującej się w stosunku do organu rentowego jest znaczące i obciążenie jej dodatkowo kosztami zastępstwa procesowego stanowiłoby dodatkowe obciążenie utrudniające spłatę zadłużenia alimentacyjnego.

W związku z powyższym orzeczono jak w punkcie 2 wyroku.

mt