Pełny tekst orzeczenia

Sygn. IX Ka 1560/18

UZASADNIENIE

H. S. (1) oskarżony został o to, że:

w dniu 22 listopada 2016 roku w S. w ruchu lądowym prowadził pojazd mechaniczny marki M. (...) o numerach rejestracyjnych (...), nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy w Skarżysku –Kamiennej, wyrokiem z dnia 15 września 2015 roku, w sprawie o sygn. II K 255/14, środka karnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 4 lat, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego w Skarżysku -Kamiennej z dnia 10 czerwca 2009 roku w sprawie o sygn. VI K 400/08 za przestępstwo z art. 178a § 1 k.k. i art. 244 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 91 § 1 k.k. na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby lat 4, przy czym następnie zarządzono wykonanie tej kary, który to m. in. wyrok został następnie objęty wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Skarżysku -Kamiennej z dnia 31 grudnia 2014 roku w sprawie o sygn. II K 546/14, a którym to wyrokiem łącznym wymierzono skazanemu karę łączną 4 lat i 5 miesięcy pozbawienia wolności i na poczet tej kary zaliczono skazanemu m. in. okres pozbawienia wolności w sprawie o sygn. VI K 400/08 od 18 stycznia 2013 r. do 18 stycznia 2014 r, tj. o czyn z art. 244 k.k. w związku z art. 64 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Skarżysku – Kamiennej, wyrokiem z dnia 29 czerwca 2018 roku, w sprawie II K 564/17:

I.  oskarżonego H. S. (1) uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu stanowiącego przestępstwo z art. 244 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 244 k.k. wymierzył mu karę 1 (jeden) roku i 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art. 42 § 1a pkt 1 k.k. w zw. z art. 43 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego H. S. (1) środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzy) lat,

III.  na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata K. S. kwotę 708,26 (siedemset osiem 26/100) złotych tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu, w tym 23% podatku VAT,

IV.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżonego w całości od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych, którymi obciążył Skarb Państwa.

Apelacje od tego wyroku wnieśli obrońca oskarżonego i prokurator.

Obrońca oskarżonego zaskarżył wyrok w całości i zarzucił mu:

1. obrazę przepisów prawa materialnego tj. art. 28 § 1 kk mająca wpływ na treść wyrok, a polegającą na błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu pojęcia błędu co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego, tj. obowiązywanie czasowe środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych,

2. z ostrożności procesowej wymierzenie oskarżonemu rażąco niewspółmiernie surowej kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 244 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, bez rozważenia wszelkich okoliczności podmiotowych i przedmiotowych, a w szczególności rzeczywistego stopnia społecznej szkodliwości czynu oskarżonego.

Podnosząc takie zarzuty, obrońca H. S. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu, względnie wymierzenie zdecydowanie łagodniejszej kary pozbawienia wolności, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji, skarżący podniósł iż oskarżony pozostawał w usprawiedliwionym błędzie co do czasowego obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, zaś w odniesieniu do orzeczonej kary wskazał, iż zarzut jej rażącej niewspółmierności wynika z faktu nieuwzględnienia, iż oskarżony czynu dopuścił się będąc w ekstremalnej sytuacji osobistej i życiowej, jako że po opuszczeniu zakładu karnego został pozostawiony bez dachu nad głową, w związku z czym „samochód w którym go zatrzymano był dla niego domem i miejscem noclegowym, a nie służył mu do naruszania zakazu sądowego”.

Prokurator zaskarżył wyrok, w części dotyczącej kary, na korzyść oskarżonego i zarzucił:

obrazę przepisu prawa karnego materialnego – art. 4 § 1 kk poprzez pominięcie tego przepisu w podstawie prawnej skazania oskarżonego za przypisane mu w wyroku przestępstwo z art. 244 kk w zw. z art. 64 § 1 kk oraz poprzez orzeczenie wobec H. S. środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 3 lata na podstawie art. 42 § 1a pkt 1 kk, podczas gdy ustawa obowiązująca w momencie popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu przestępstwa była względniejsza niż obowiązująca w czasie orzekania, zaś przepis art. 42 § 1a pkt 1 kk będący podstawą orzeczenia opisanego uprzednio środka karnego wszedł w życie dnia 1 czerwca 2017 roku.

Podnosząc taki zarzut, prokurator wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie w podstawie prawnej skazania oskarżonego H. S. (1) za przestępstwo z art. 244 kk w zw. z art. 64 § 1 kk przypisane wymienionemu w punkcie I wyroku art. 4 § 1 kk oraz uchylenie pkt.II wyroku – orzeczenia wobec oskarżonego, na podstawie art. 42 § 1a pkt 1 kk, środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na lat 3.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja prokuratora w całości, zaś obrońcy oskarżonego w części zasługiwały na uwzględnienie.

I. Co do apelacji obrońcy oskarżonego.

1. Zarzut obrazy przepisu prawa materialnego tj. art. 28 § 1 kk , mającej polegać na jego błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu, w sytuacji gdy oskarżony – zdaniem skarżącego – miał pozostawać w błędzie co obowiązywania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, uznać należało za oczywiście bezzasadny. Twierdzenia oskarżonego, sugerujące jakoby nie miał on świadomości obowiązywania takiego zakazu, bez wątpienia nie zasługiwały na wiarę. Przede wszystkim oczywistym jest, iż oskarżony – w dacie czynu - miał pełną wiedzę na temat orzeczenia wydanego co do niego w sprawie II K 255/14 Sądu Rejonowego w Skarżysku – Kamiennej (k.7), w której to prawomocnie orzeczono m.in. zakaz, o jakim tutaj mowa, na okres 4 lat (obowiązujący od dnia 18.11.2015 roku), a w którym to postępowaniu H. S. bezpośrednio uczestniczył (por. k.163,164,166,170,175) Faktem jest co prawda, że oskarżony, z przyczyn przez siebie zawinionych (co było przedmiotem analizy w sprawie II K 255/14, w związku z rozpoznawaniem jego wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji – por. k.180,183,191-193) nie odebrał odpisu wyroku wydanego w tej sprawie, wraz z jego uzasadnieniem, niemniej jednak z faktu tego nie można absolutnie wywodzić jakoby nie miał wiedzy co do treści wydanego wyroku, a konkretnie orzeczonego tam zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, jak również czasu jego trwania. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe, w tym dowody z dokumentów w postaci protokołu oględzin akt II K 255/14 (k.152-156) oraz kserokopii tych akt (k.157- 207) ponad wszelką wątpliwość wykazały także, iż oskarżony posiadał pełną świadomość uprawomocnienia się wyroku w powołanej wyżej sprawie, skoro zawiadomiono go skutecznie o wydaniu zarządzenia z dnia 12.05.2016 roku o odmowie przyjęcia apelacji (k.198), po czym na posiedzeniu w dniu 26 lipca 2016 roku (o terminie którego oskarżony także był powiadomiony –k.202) Sąd Odwoławczy zarządzenie to utrzymał w mocy (k.205-207).

Niezależnie od tego, koniecznym wydaje się wskazanie, iż w dniu 13 października 2016 roku (k.158), w więc krótko przed datą zaistnienia przedmiotowego zdarzenia, oskarżony w toku postępowania wykonawczego właśnie w sprawie II K 255/14 SR w Skarżysku – Kamiennej wystąpił do Sądu z pismem dotyczącym „zaliczenia rzeczywistego terminu zakazu…”, które to zostało zresztą rozpatrzone negatywnie (k.159,161). Jak jednak niezbicie wynika z tej korespondencji, H. S. miał pełną wiedzę i świadomość co do orzeczonego wobec niego środka karnego.

Także argumentację oskarżonego, z której wynika, jakoby otrzymać miał „do Aresztu Śledczego…z Wojewódzkiego (...) pismo, z którego wynikało iż może już odebrać…prawo jazdy, które miał zatrzymane” (tak wyjaśnienia H. S. k.132), uznać należało za nierzetelną i podyktowaną jedynie bardzo nieudolną obroną. Pomijając bowiem nawet kwestię niewykazania zaistnienia takiego faktu, pomimo iż oskarżony zobowiązał się do przedstawienia dokumentów mających rzekomo potwierdzać ich zaistnienie, to przede wszystkim należy podnieść iż ich wykazanie faktycznie było niemożliwe, skoro oskarżony nigdy uprawnień do kierowania pojazdami nie posiadał (por. pismo Starostwa Powiatowego k.5), co zresztą przyznał także w rozmowie z A. P. (k.31v). W żadnej też ze spraw na poczet środka karnego nie zaliczano oskarżonemu okresu zatrzymania prawa jazdy (por. k.7 i k.69).

Jak więc z tego wynika, zarzut działania oskarżonego w błędzie co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego, uznać należało za absolutnie bezpodstawny, co przedmiotowymi czyniło także dalsze rozważania tj. dotyczące tego czy błąd był usprawiedliwiony, czy też nie, w rozumieniu przepisu art. 28 § 1 kk.

2. Co do zarzutu orzeczenia rażąco niewspółmiernej kary.

Zarzut ten uznano za częściowo zasadny, skutkiem czego doszło do złagodzenia orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności do 1 roku. Złagodzenie kary nie zostało przy tym – co należy wyraźnie podkreślić – spowodowane uwzględnieniem okoliczności, o jakich mowa w apelacji obrońcy oskarżonego. W żadnej mierze nie można było bowiem podzielić argumentacji, jakoby prowadzenie pojazdu mechanicznego w okresie obowiązywania zakazu w tym przedmiocie, miało być konsekwencją „ekstremalnej sytuacji osobistej i życiowej”, wymuszającej niejako na oskarżonym traktowanie samochodu jako domu i miejsca noclegowego. W tym zakresie wystarczającym będzie przy tym odwołanie się jedynie do faktu, iż oskarżony został zatrzymany w pojeździe mechanicznych w czasie jego prowadzenia po drodze publicznej ( a nie zamieszkiwania w nim). Nie bez znaczenia dla oceny wiarygodności takiego tłumaczenia, pozostaje także to, iż wersję o jakiej wyżej mowa oskarżony przedstawił w końcowej fazie postępowania karnego, co tym bardziej nakazuje ją traktować jako stworzoną wyłącznie na potrzeby przyjętej linii obrony.

Decydując natomiast o zagłodzeniu kary Sąd Okręgowy miał na uwadze przede wszystkim fakt niezasadnego potraktowania jako okoliczności obciążającej „funkcji normy prawnej, jaką jest bezwzględny obowiązek powstrzymania się od czynności zakazanych wyrokiem Sądu…” (tak k.545), w sytuacji należy to do istoty przestępstwa z art. 244 kk i jako uwzględnione w ramach ustawowego zagrożenia, nie podlega dalszemu wartościowaniu w ramach sądowego wymiaru kary.

Na tej płaszczyźnie ocenie podlega natomiast sposób naruszenia zakazu, czas jego trwania, ewentualne jego skutki, zaś po stronie okoliczności podmiotowych, związanych z czynem sytuacja motywacyjna, czy też postać zamiaru (zamiar nagły, czy też utrwalony).

Nie negując więc absolutnie niepoprawności H. S., który dopuścił się czynu w warunkach recydywy, znacznego stopnia jego zawinienia oraz zaistnienia szeregu okoliczności obciążających decydujących o stopniu społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu (jak chociażby działanie z zamiarem przemyślanym, niewymuszonym żadnymi okolicznościami i zrealizowanym krótko po odbyciu kary orzeczonej w sprawie II K 255/14 SR w Skarżysku – Kamiennej), to jednak nie można było także pominąć faktu, iż oskarżonemu przypisano działanie jednostkowe i w okolicznościach gdy nie skutkowało ono naruszeniem jakichkolwiek innych dóbr prawnych, poza tym które wynika z istoty przestępstwa, czyli dobra wymiaru sprawiedliwości.

Co nadto bardzo istotne to fakt, iż wobec oskarżonego zasadnym było, po zastosowaniu przepisu art. 4 § 1 kk – o czym będzie jeszcze niżej mowa – wymierzenie kary pozbawienia wolności, za czyn z art. 244 kk, której górna granica w dacie popełnienia czynu wynosiła 3 lata, a nie 5 lat, zaś dolna 1 miesiąc, a nie 3 miesiące, jak to zapewne przyjąć musiał Sąd Rejonowy, nie stosując w niniejszym przypadku zasady wynikającej z art. 4 § 1 kk.

Z tych też powodów za karę w pełni adekwatną i należycie wyważoną w świetle dyrektyw i okoliczności, o jakich mowa w art. 53 § 1 i 2 kk, a tym samym sprawiedliwą, zdaniem Sądu Okręgowego, uznać należało karę w rozmiarze 1 roku pozbawienia wolności.

II. Co do apelacji prokuratora.

Apelacja prokuratora zarzucająca obrazę przepisu prawa karnego materialnego tj. art. 4 § 1 kk poprzez jego pominięcie w podstawie prawnej skazania oskarżonego za przypisane mu przestępstwo z art. 244 kk w zw. z art. 64 § 1 kk oraz poprzez orzeczenie wobec H. S. środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, na podstawie art. 42 § 1a pkt 1 kk, w sytuacji gdy ustawa obowiązująca w momencie popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu przestępstwa była względniejsza niż obowiązująca w czasie orzekania, zaś przepis art. 42 § 1a pkt 1 kk będący podstawą orzeczenia opisanego uprzednio środka karnego wszedł w życie dopiero dnia 1 czerwca 2017 roku – okazała się zasadna.

Nie budzi bowiem żadnych wątpliwości fakt, iż zgodnie z art. 4 § 1 kk, jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, to stosuje się ustawę nową, chyba że ustawa poprzednio obowiązująca jest względniejsza dla sprawcy. Taka też sytuacja, związana ze względniejszym charakterem ustawy obowiązującej w dacie czynu, wystąpiła w niniejszym przypadku.

Uwadze Sądu Rejonowego uszło bowiem, iż przepisy art. 42 § 1a pkt 1-2 kk (tutaj Sąd Rejonowy co do zasady błędnie nadto odwołał się do punktu 1 art. 42 § 1a kk, zamiast do 2), wprowadzone zostały do porządku prawnego, dopiero z dniem 1 czerwca 2017 roku na mocy ustawy z dnia 23 marca 2017 roku (Dz.U.poz.966) o zmianie ustawy kodeks karny i niektórych innych ustaw (podobnie jak z tą datą zaostrzono sankcję karną za czyn z art. 244 kk, poprzez podwyższenie granic zagrożenia z od 1 miesiąca do 3 lat, do od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności).

Jak więc z tego wynika, przepisy te, czyli również ten z art. 42 § 1a pkt 2 kk (bo tylko ten przepis mógł być brany pod uwagę), jako zobowiązujący do orzeczenia analizowanego tutaj środka karnego, w przypadku skazania za czyn z art. 244 kk, polegający na niezastosowaniu się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, nie obowiązywały w dacie popełnienia czynu przypisanego oskarżonemu, który to zaistniał w dniu 22 listopada 2016 roku.

Ta też okoliczność nakazywała, zgodnie z zasadą wynikającą z art. 4 § 1 kk, zastosowanie wobec oskarżonego - w związku ze skazaniem go za czyn z art. 244 kk, polegający na niezastosowaniu się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych - ustawy poprzednio obowiązującejm jako względniejszej. Konsekwencją tego koniecznym stało się więc, po uzupełnieniu podstawy prawnej skazania i wymiaru kary, o przepis art. 4 § 1 kk, uchylenie także rozstrzygnięcia zawartego w punkcie II zaskarżonego wyroku.

Orzeczenie oparto na przepisach art. 425 kpk, art. 437 § 1 i 2 kpk, art. 438 pkt 2 i 4 kpk i art. 456 kpk.

O kosztach należnych obrońcy z urzędu orzeczono na podst. § 4 ust. 3 i § 17 ust.2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 03.10.2016 roku, w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolniono oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, należnych za postępowania odwoławcze, uznając iż za takim rozstrzygnięciem, w aktualnej sytuacji rodzinnej, majątkowej i ciążących na oskarżonym obowiązkach alimentacyjnych, przemawiają przede wszystkim względy słuszności.

SSO Alina Bojara