Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 862/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie, Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Grażyna Pawela-Gawor

Sędziowie: SO Kazimierz Wilczek

SR del. Łukasz Woźniak (spr.)

Protokolant: prot. Aneta Woźniczka

przy udziale Magdaleny Woronieckiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2013 roku, sprawy

S. P.

oskarżonego o przestępstwo z art 275§1 kk w zw. z art 64§1 kk w zw. z art 31§2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego,

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa - Śródmieścia w Krakowie z dnia 22 maja 2013r. sygn. akt II K 565/11/S

uznając apelację za oczywiście bezzasadną zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy i zwalnia oskarżonego od zwrotu należnych Skarbowi Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. G. (Kancelaria Adwokacka w K.) kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji.

SSO Kazimierz Wilczek SSO Grażyna Pawela-Gawor SSR Łukasz Woźniak

Sygn. akt IV Ka 862/13

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 4 grudnia 2013 r.

S. P. oskarżony był o to, że w dniu 9 stycznia 2011 r. w K. zabrał w celu przywłaszczenia należący do I. K. dowód osobisty seria i numer (...) wydany w dniu 29 września 2005 r. przez Burmistrza Miasta S., przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu w dniu 7 kwietnia 2007 r. sześciu miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie Wydział II Karny z dnia 21 października 2005 r. sygn. akt II K 1995/04/S za umyślne przestępstwo podobne, tj. z art. 278 § 1 k.k. i art. 275 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. przy czym w odniesieniu do zarzucanego mu czynu miał ograniczoną w stopniu znacznym zdolność zrozumienia jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem, tj. o przestępstwo z art. 275 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.

Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie wyrokiem z dnia 22 maja 2013 roku sygn. akt II K 565/11/S orzekł w tej sprawie następująco:

I.  uznał oskarżonego S. P. za winnego tego, że w dniu 9 stycznia 2011 r. w K. zabrał w celu przywłaszczenia należący do I. K. dowód osobisty seria i numer (...) wydany w dniu 29 września 2005 r. przez Burmistrza Miasta S., przy czym czynu tego dopuścił się, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie Wydział II Karny z dnia 21 października 2005 r. sygn. akt II K 1995/04/S za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. i art. 275 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 7 października 2006 r. do 7 kwietnia 2007 r. oraz w odniesieniu do zarzucanego mu czynu miał ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, to jest za winnego przestępstwa z art. 275 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i za to na mocy art. 275 § 1 k.k. wymierzył oskarżonemu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na mocy art. 63 § 1 k.k. zaliczył oskarżonemu S. P. na poczet orzeczonej w punkcie I. wyroku kary pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia 30 lipca 2012 r. do dnia 23 października 2012 r.;

III.  na zasadzie art. 29 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 26 maja 1982r. Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. G. (Kancelaria Adwokacka ul. (...), (...) K.), kwotę 1224 (tysiąc dwieście dwadzieścia cztery) złote z VAT w kwocie 281,52 (dwieście osiemdziesiąt jeden ( 52)/100) złotych, co łącznie daje kwotę 1505,52 (tysiąc pięćset pięć ( 52)/100) złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu;

IV.  na zasadzie art. 624 §1 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 17 ust 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił oskarżonego S. P. od obowiązku ponoszenia należnych Skarbowi Państwa kosztów sądowych.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł obrońca oskarżonego. Zaskarżył on wyrok w części w punkcie I. Na podstawie art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to:

- art. 4 i 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. - polegającą na nieuwzględnieniu okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego oraz poczynienie ustaleń sprzecznych z logiką i doświadczeniem życiowym, a w efekcie wydanie orzeczenia bez uwzględnienia całokształtu okoliczności ujawnionych w postępowaniu przez nadanie waloru wiarygodności zeznaniom świadków z jednoczesnym nieuzasadnionym odmówieniem nadania takiego waloru wyjaśnieniom oskarżonego;

- art. 5 § 2 k.p.k. - poprzez nieprawidłowe niezastosowanie w sprawie w sytuacji gdy w postępowaniu nie ujawniono dowodów jednoznacznie obciążających oskarżonego, gdyż skradzionego portfela nie znaleziono, a rozstrzygnięcie musiało zostać sprowadzone do konfrontacji rozbieżnych zeznań świadków z wyjaśnieniami oskarżonego, Sąd winien był powziąć wątpliwości, które w braku ich jednoczesnego usunięcia należało rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego poprzez przyjęcie, iż zarzucanego mu czynu nie popełnił;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść. polegający na:

- nieprawidłowym ustaleniu, że oskarżony jechał tym samym pociągiem z W. do K. co I. K. i zaglądał do przedziałów, gdyż sytuacja taka nie miała miejsca;

- nieprecyzyjnym przedstawieniu sytuacji, która miała miejsce przy wsiadaniu do busa, ponieważ gdy na stanowisku busa do S. stanął bus zagraniczny, bus do S. musiał okrążyć płytę dworca i stanąć za busem zagranicznym, doszło wówczas do ogromnego zamieszania, gdyż zdenerwowani pasażerowie do S. ruszyli jednocześnie do busa i zrobił się ogromny tłok;

- nieprawidłowym ustaleniu jak oskarżony zachowywał się po dokonaniu rzekomej kradzieży, czy szedł czy biegł, ponadto Sąd nie był w stanie ustalić, czy świadkowie na krótki moment, o ile w ogóle stracili oskarżonego z oczu czy nie, aby mógł w tym czasie gdzieś ukryć portfel lub komuś go przekazać.

Ostatecznie skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu względnie o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Sąd Odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego była bezzasadna w stopniu oczywistym i nie zasługiwała na uwzględnienie. Wyrok Sądu Rejonowego należało uznać za słuszny w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych, poczynione przezeń ustalenia faktyczne za trafne i wyczerpująco uzasadnione, a przedstawioną w uzasadnieniu argumentację za przekonującą. Podstawę wyroku Sądu I instancji stanowił całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy, przeanalizowanych zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, pozbawioną cech dowolności. Zdaniem Sądu Odwoławczego ocena dowodów przedstawiona przez Sąd I instancji jest zgodna z zasadami prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego. Poczyniona przez Sąd Rejonowy ocena materiału dowodowego pozostaje więc pod ochroną art. 7 k.p.k. Sąd Odwoławczy w pełni akceptuje dokonaną przez Sąd I instancji ocenę materiału dowodowego i nie ma potrzeby w tym miejscu jej powtarzać.

Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji wydał wyrok w oparciu o prawidłowe ustalenia faktyczne, dokonane na podstawie kompletnego i trafnie ocenionego materiału dowodowego i nie dopuścił się przy tym obrazy prawa procesowego. Postępowanie dowodowe przeprowadzone było starannie, a dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy, które stanowiły podstawę ustaleń faktycznych, poddano wnikliwej ocenie. Ocena materiału dowodowego jest wszechstronna i rzetelna oraz nie zawiera błędów faktycznych lub logicznych.

Podkreślić należy, że zarzut dokonania błędnych ustaleń faktycznych może się ostać jedynie wtedy, gdy treść dokonanych ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd nie odpowiada zasadom rozumowania, a błąd ten mógł mieć wpływ na treść orzeczenia. Zarzut takiego błędu nie jest natomiast uzasadniony, gdy sprowadza się, jak w niniejszym przypadku, do samego zakwestionowania stanowiska Sądu i polemiki z jego ustaleniami. Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom Sądu odmiennego poglądu nie wystarcza do wniosku o popełnieniu przez Sąd istotnego błędu ustaleń faktycznych ( wyrok SA w Krakowie z 14.05.2008 r., II AKa 50/08, KZS 2008/7-8/64, wyrok SN z 1.03.2007 r., WA 8/07, OSNwSK 2007/1/559).

Z kolei zgodnie z tezą 1. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2007 r. (sygn. akt IV K 175/07, OSNwSK 2007/1/1738, Biul.PK 2007/15/40, Prok.i Pr.-wkł. 2008/1/12, Prok.i Pr.-wkł. 2008/2/1, LEX 310665) „ Zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. nie może ograniczać się do wskazania wadliwości sędziowskiego przekonania o wiarygodności jednych, a niewiarygodności innych źródeł czy środków dowodowych lecz powinien wykazywać konkretne błędy w samym sposobie dochodzenia do określonych ocen, przemawiające w zasadniczy sposób przeciwko dokonanemu rozstrzygnięciu. W grę może wchodzić np. pominięcie istotnych środków dowodowych, niedostrzeżenie ważnych rozbieżności, uchylenie się od oceny wewnętrznych czy wzajemnych sprzeczności”.

Odnosząc się do twierdzeń obrony odnośnie naruszenia zasady in dubio pro reo (art. 5 § 2 k.p.k.), wskazać trzeba, iż odnosi się ona do wyjaśniania na korzyść oskarżonego niedających się usunąć wątpliwości, jakie ma organ prowadzący postępowanie, a nie strona. Wspomniał o tym choćby Sąd Najwyższy w punkcie 2. wyroku z dnia 8 września 2009 r., sygn. akt WA 26/09, OSNwSK 2009/1/1844: „ Zawarty w przepisie art. 5 § 2 k.p.k. nakaz rozstrzygnięcia wątpliwości na korzyść oskarżonego naruszony jest jedynie wówczas, gdy sąd nabierze wątpliwości co do przebiegu inkryminowanego zdarzenia lub co do interpretacji podlegającego zastosowaniu w sprawie przepisu, a następnie wobec braku możliwości usunięcia tych wątpliwości, rozstrzygnie je na niekorzyść oskarżonego. Tylko niedające się usunąć wątpliwości (a nie wszystkie) i to wątpliwości, które zrodzą się u organu procesowego (sądu orzekającego), a nie te, które istnieją w ocenie stron postępowania, rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.” W niniejszej sprawie ani Sąd Rejonowy, ani Sąd Okręgowy nie miały co do winy oskarżonego wątpliwości, które należałoby rozstrzygać w oparciu o tę zasadę.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd I instancji dokładnie przeanalizował cały zgromadzony materiał dowodowy oraz szczegółowo i przekonująco opisał przesłanki, dla których dał wiarę jednym dowodom, a odmówił nadania waloru wiarygodności innym. Brak jest przesłanek, które by uzasadniały zakwestionowanie dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych, przeprowadzonego w tym zakresie rozumowania i dokonanej oceny zgromadzonych dowodów.

Sąd Odwoławczy wskazuje jedynie, że z zeznań pokrzywdzonej I. K. złożonych bezpośrednio po zdarzeniu w dniu 9 stycznia 2011 r. ( k. 4) wynika, że w pewnej chwili poczuła ona, jak ktoś szpera w jej torebce. Wówczas szybko się odwróciła i zobaczyła za sobą mężczyznę – którym później okazał się być oskarżony S. P.. Pokrzywdzona przycisnęła łokciem rękę oskarżonego do tułowia, jednak on zdołał wyciągnąć rękę i zaczął się oddalać. Wówczas pokrzywdzona od razu stwierdziła, że nie ma w torebce portfela. Ze wskazanych zeznań I. K. wynika więc w sposób niebudzący wątpliwości, że widziała ona, iż ręka, która znalazła się w jej torebce, należy do oskarżonego S. P.. Tę wersję przedstawioną przez pokrzywdzoną potwierdził pośrednio także świadek P. Ł. ( k. 8) – policjant, któremu pokrzywdzona przekazała pierwszą relację z zaistniałego zdarzenia. A skoro bezpośrednio po tym pokrzywdzona stwierdziła brak w torebce portfela, to w pełni logicznym jest wniosek, że to właśnie oskarżony dokonał jego zaboru.

Ponadto jak wynika z zeznań świadka M. K. – syna pokrzywdzonej – złożonych także praktycznie zaraz po zdarzeniu, bo w dniu 10 stycznia 2011 r. ( k. 23), goniąc oskarżonego, zgubił go wewnątrz budynku dworca na około minutę. A skoro tak, to był to czas całkowicie wystarczający, aby oskarżony pozbył się skradzionego portfela – czy to wyrzucając go, czy też przekazując innej osobie. Jest zresztą bardzo prawdopodobne, że – jeśli oskarżony wyrzucił skradziony portfel – to mógł go zabrać ktoś inny, czego już goniący M. K. nie widział. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że po zatrzymaniu oskarżonego, w trakcie przeszukiwania budynku dworca, nie znaleziono skradzionego portfela. Zresztą - co oczywiste - nie było to przecież przeszukanie w pełnym tego słowa znaczeniu i tak dokładne, aby była rzeczywiście pewność, że nie przeoczono żadnego miejsca, w którym mógł się znajdować skradziony portfel.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Odwoławczy nie znalazł żadnych podstaw do uznania wniesionej w niniejszej sprawie apelacji za zasadną. W tej sytuacji zaskarżony wyrok należało utrzymać w mocy zgodnie z art. 437 § 1 k.p.k.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się też żadnych innych przyczyn przemawiających za uchyleniem zaskarżonego orzeczenia niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów oraz wpływu uchybienia na treść orzeczenia, określanych jako bezwzględne przyczyny odwoławcze i opisanych w art. 439 § 1 k.p.k. i art. 440 k.p.k.

Na zasadzie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o Adwokaturze w zw. z § 14 ust. 2 pkt 4 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat K. G., Kancelaria Adwokacka w K., kwotę 516,60 złotych brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji.

Na zasadzie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. Sąd Odwoławczy zwolnił oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. Sąd uznał, że jest to zasadne, skoro oskarżony nie pracuje, utrzymuje się z niewielkiej renty w wysokości około 560 złotych ( k. 32, 265).

SSO Kazimierz Wilczek SSO Grażyna Pawela-Gawor SSR (del.) Łukasz Woźniak