Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 309/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 maja 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Beata Górska (spr.)

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek

SSO del. Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk

Protokolant:

St. sekr. sąd. Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 maja 2019 r. w S.

sprawy P. R.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 27 marca 2018 r., sygn. akt VI U 1514/16

1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu P. R. prawo do ponownego wyliczenia wysokości emerytury przy uwzględnieniu wyliczenia kapitału początkowego i wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego z uwzględnieniem wynagrodzeń za lata:

- 1972 w wysokości 26 812,80 zł. (dwadzieścia sześć tysięcy osiemset dwanaście złotych i osiemdziesiąt groszy),

- 1973 w wysokości 27 073,20 zł. (dwadzieścia siedem tysięcy siedemdziesiąt trzy złote i dwadzieścia groszy) ,

- 1974 w wysokości 40 154,43 zł. (czterdzieści tysięcy sto pięćdziesiąt cztery złote i czterdzieści trzy grosze),

- 1975 w wysokości 66 941,59 zł. (sześćdziesiąt sześć tysięcy dziewięćset czterdzieści jeden złotych i pięćdziesiąt dziewięć groszy),

- 1976 w wysokości 67 397,97 zł. (sześćdziesiąt siedem tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt siedem złotych i dziewięćdziesiąt siedem groszy),

- 1977 w wysokości 79 061,69 zł. (siedemdziesiąt dziewięć tysięcy sześćdziesiąt jeden złotych i sześćdziesiąt dziewięć groszy),

- do 31 marca 1978 roku w wysokości 20 508 zł. (dwadzieścia tysięcy pięćset osiem złotych),

2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. na rzecz P. R. kwotę 270 zł. (dwieście siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO del. Gabriela Horodnicka-Stelmaszczuk

SSA Beata Górska

SSA Romana Mrotek

Sygn. akt III AUa 309/18

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25 kwietnia 2016 roku, znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. przyznał P. R. emeryturę od dnia 26 marca 2016 roku, tj. od osiągniecia przez wnioskodawcę powszechnego wieku emerytalnego. Emerytura wnioskodawcy urodzonego po 31 grudnia 1948 roku została obliczona w trybie art. 26 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Odwołanie od powyższej decyzji złożył ubezpieczony, wnosząc o jej zmianę poprzez uwzględnienie przy wyliczaniu świadczenia emerytalnego wysokości osiąganych przez odwołującego się zarobków w latach 1972-1978 z okresu zatrudnienia w (...).

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie w całości.

Postanowieniem z dnia 9 lutego 2017 roku Sąd Okręgowy zawiesił postanowienie w sprawie na podstawie art. 178 k.p.c.

Postanowieniem z dnia 18 października 2017 roku Sąd Okręgowy podjął postępowanie w sprawie.

Wyrokiem z dnia 27 marca 2018 Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu P. R. prawo do ponownego wyliczenia wysokości emerytury przy uwzględnieniu, że kapitał początkowy ustalony na 01 stycznia 1999 roku wyniósł 164.418,21 zł, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 110,66 %, oddalił odwołanie w pozostałym zakresie.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony P. R. urodził się (...) .

W okresie od 19 października 1967 roku do 31 marca 1978 roku ubezpieczony zatrudniony był w (...) na stanowisku elektromontera zakładowego.

Ubezpieczony zatrudniony był w (...) za wynagrodzeniem zasadniczym określonym stawką godzinową. W okresie od 1 stycznia 1972 roku do 31 stycznia 1974 roku ubezpieczony otrzymywał wynagrodzenie zgodnie z VIII grupą osobistego zaszeregowania tj. 10,50 zł za godzinę pracy plus 10 % dodatku brygadzistowskiego. W okresie od 1 lutego 1974 roku do 30 września 1974 roku P. R. otrzymywał wynagrodzenie zgodne z IX grupa osobistego zaszeregowania tj. 12,00 zł za godzinę pracy plus 10% dodatku brygadzistowskiego. Natomiast od 1 października 1974 roku już do końca okresu zatrudnienia otrzymywał wynagrodzenie zgodnie z IX grupą osobistego zaszeregowania tj. 19,00 zł za godzinę pracy plus 7% dodatku brygadzistowskiego.

Biorąc pod uwagę wyżej wymienione składniki wynagrodzenia ubezpieczonego, jego wynagrodzenie wyniosło:

- za rok 1972: w styczniu 2217,60 zł, w lutym 2217,60 zł, w marcu 2402,40 zł, w kwietniu 1911,00 zł, w maju 2310,00 zł, w czerwcu 2217,60 zł, w lipcu 2217,60 zł, w sierpniu 2402,40 zł, we wrześniu 2286,90 zł, w październiku 2310,00 zł, w listopadzie 2217,60 zł, w grudniu 2102,10 zł.

- za rok 1973: w styczniu 2310,00 zł, w lutym 2125,20 zł, w marcu 2379,30 zł w kwietniu 2125,20 zł, w maju 2310,00 zł, w czerwcu 2194,50 zł, w lipcu 2310,00 zł, w sierpniu 2402,40 zł, we wrześniu 2194,50 zł, w październiku 2402,40 zł, w listopadzie 2217,60 zł, w grudniu 2102,10 zł.

-za rok 1974: w styczniu 2310,00 zł, w lutym 2428,80 zł, w marcu 2613,60 zł, w kwietniu 2534,40 zł, w maju 2640,00 zł, w czerwcu 2402,40 zł, w lipcu 2640,40 zł, w sierpniu 2745,60 zł, we wrześniu 2534,40 zł, w październiku 4391,28 zł, w listopadzie 4066,00 zł, w grudniu 3903,36 zł.

- za rok 1975: w styczniu 4066,00 zł, w lutym 3740,00 zł, w marcu 4066,00 zł, w kwietniu 4066,00 zł, w maju 3903,36 zł, w czerwcu 3903,36 zł, w lipcu 4066,00 zł, w sierpniu 3903,36 zł, we wrześniu 4066,00 zł, w październiku 4228,64 zł, w listopadzie 3903,36 zł, w grudniu 3903,36 zł.

- za rok 1976 : w styczniu 4066,00 zł, w lutym 3740,71 zł, w marcu 4228,64 zł, w kwietniu 4066,00 zł, w maju 3903,36 zł, w czerwcu 3903,36 zł, w lipcu 4228,64 zł, w sierpniu 3903,36 zł, we wrześniu 4066,00 zł, w październiku 4066,00 zł, w listopadzie 3903,36 zł, w grudniu 4066,00 zł.

- za rok 1977: w styczniu 3903,36 zł, w lutym 3740,71 zł, w marcu 4391,28 zł, w kwietniu 3903,36 zł, w maju 4066,00 zł, w czerwcu 3903,36 zł, w lipcu 3903,36 zł, w sierpniu 4228,64 zł, we wrześniu 4066,00 zł, w październiku 4066,00 zł, w listopadzie 3903,36 zł, w grudniu 4066,00 zł.

- za rok 1978: w styczniu 4066,00 zł, w lutym 3740,71 zł, w marcu 4066,00 zł, w kwietniu 3903,36 zł, w maju 3903,36 zł, w czerwcu 4066,00 zł, w lipcu 3903,36 zł, w sierpniu 4228,64 zł, we wrześniu 4066,00 zł, w październiku 4066,00 zł, w listopadzie 3903,36 zł, w grudniu 3740,71 zł.

Z tytułu zatrudnienia w (...) ubezpieczony uzyskał wynagrodzenie w łącznej wysokości:

- w 1972 roku 26812,80 zł,

- w 1973 roku 27073,20 zł,

- w 1974 roku 35210,24 zł,

- w 1975 roku 47815,44 zł,

- w 1976 roku 48141,43 zł,

- w 1977 roku 48141,43 zł,

- w 1978 roku 47653,50 zł.

Decyzją z dnia 19 lutego 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych ustalił P. R. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 roku w wysokości 132 029,48 zł. Do obliczenia podstawy wymiaru kapitału początkowego oraz obliczenia wskaźnika wysokości tej podstawy przyjęto przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 10 kolejnych lat kalendarzowych tj. 1 stycznia 1978 roku do 31 grudnia 1987 roku. Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalono na kwotę 948,63 zł w wyniku pomnożenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru wynoszącego 77,70% przez kwotę 1220,89 zł tj. kwotę bazową określoną w ustawie emerytalno-rentowej.

Do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego ZUS przyjął wynagrodzenie w wysokości: 1978 r. – 60 817,00 zł, 1979 r. – 82 699,00 zł, 1980 r. – 90 040,00 zł, 1981 r. – 111 593,00 zł, 1982 r. – 68 884,00 zł, 1983 r. – 32 600,00 zł, 1984 r.- 91 200,00 zł, 1985 r. – 120 000,00 zł, 1986 r. – 183 600,00 zł, 1987 r. – 252 000,00 zł. Decyzją z dnia 24 lutego 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych ponownie ustalił P. R. kapitał początkowy na dzień 1 stycznia 1999 roku w wysokości 136 874,10 zł. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 82,63%.

Po dokonaniu powyższych ustaleń Sąd Okręgowy zważył, że odwołanie ubezpieczonego okazało się częściowo uzasadnione.

Sąd Okręgowy jako podstawę prawną rozstrzygnięcia przyjął przepisy ustawy emerytalnej, a w szczególności art. 24, art. 25 ust. 1, art. 26 ust. 1.

Sąd orzekający wyjaśnił też, że zgodnie z treścią art. 15 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, podstawę wymiaru świadczenia rentowego, bądź emerytalnego stanowi rzeczywiście otrzymywane wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składek ubezpieczonego. Przepis art. 15 ust. 2a ustawy o FUS, dodany przez art. 1 ustawy z dnia 4 września 2008 roku (Dz. U. Nr 192 poz. 1180), zmieniającej ustawę z dniem 1 stycznia 2009 roku, stanowi, że jeżeli nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy.

Sąd Okręgowy przypomniał też, że zgodnie z art. 173 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dla osób objętych nowymi zasadami obliczania emerytur, które podlegały ubezpieczeniu przed wejściem w życie ustawy, kiedy nie było jeszcze obowiązku ewidencjonowania składek na indywidualnych kontach, ustalany jest kapitał początkowy. Zasady jego obliczania reguluje art. 174 ustawy, a jego wartość ustala się na dzień wejścia w życie ustawy, tj. na dzień 1 stycznia 1999 roku.

Sąd Okręgowy uznał, że w toku niniejszego postępowania pod rozwagę Sądu poddana została ocena prawidłowości decyzji ZUS z dnia 25 kwietnia 2016 roku w zakresie, w jakim organ rentowy ustalił wysokość emerytury P. R..

Ubezpieczony żądał ustalenia wysokość emerytury z uwzględnieniem wynagrodzenia uzyskiwanego w trakcie zatrudnienia w (...). Wskazywał, iż wbrew temu na co wskazuje organ rentowy z jego legitymacji ubezpieczeniowej wynika wprost, że w roku 1967 jego miesięczne zarobki wynosiły 1.048 zł, w 1968 roku 1.572 zł, natomiast w ostatnim roku zatrudnienia miesięczne zarobki wynosiły po 6.836,00 zł. Natomiast organ rentowy stał na stanowisku, że ubezpieczony nie przedłożył żadnych dokumentów dotyczących uzyskiwanego wynagrodzenia z tytułu zatrudnienia w spornym okresie, stąd też do ustalenia podstawy wymiaru za te lata przyjęto wynagrodzenie minimalne.

Sąd Okręgowy wyjaśnił, że przyjęcie minimalnego wynagrodzenia jako podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne jest możliwe gdy nie można wskazać faktycznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za określony okres pracy.

Sąd I instancji ocenił, że w przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie ma miejsca, bowiem w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy możliwe było ustalenie wysokości wynagrodzenia ubezpieczonego w spornym okresie. Wskazał, że obecnie środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość wynagrodzenia dochodu, przychodu oraz uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty, zgodnie z § 21 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11.10.2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno- rentowe (Dz. U. z 2011 r. Nr 237, poz. 1412), są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia. Jak wynika z § 22 ust. 1 tego rozporządzenia, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, środkiem dowodowym stwierdzającym okresy zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę jest świadectwo pracy, zaświadczenie płatnika składek lub innego właściwego organu, wydane na podstawie posiadanych dokumentów lub inny dokument, w tym w szczególności: 1) legitymacja ubezpieczeniowa; 2) legitymacja służbowa, legitymacja związku zawodowego, umowa o pracę, wpis w dowodzie osobistym oraz pisma kierowane przez pracodawcę do pracownika w czasie trwania zatrudnienia.

Sąd orzekający zważył, że w postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi w kodeksie postępowania cywilnego. Ograniczenia dowodowe zawarte w rozporządzeniu w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno- rentowe dotyczą wyłącznie postępowania przed tymi organami. Nie mają więc zastosowania w postępowaniu sądowym, opartym na zasadzie swobodnej oceny dowodów (por. wyroki SN: z dnia 07.12.2006 r., I UK 179/06, LEX nr 342283, z dnia 14.06.2006 r., I UK 115/06, OSNP 2007/17-18/257, z dnia 25.07.1997 r., II UKN 186/97, OSNP 1998/11/342 i z dnia 02.02.1996 r., II URN 3/95, OSNP 1996/16/239).

Dalej Sąd Okręgowy wywiódł, że zgodnie z przepisem art. 233 § 1 k.p.c., sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Należy mieć na uwadze, że swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych, ale powinna także uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (por. wyrok SN z 10 czerwca 1999 r. II UKN 685/98 OSNAPiUS 2000/17 poz. 655). Sąd orzekający zwrócił uwagę, że w toku procesu udało się pozyskać akta osobowe ubezpieczonego z okresu zatrudnienia w (...). Autentyczność dokumentów nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości Sądu. Prymat wiarygodności przyznał Sąd Okręgowy także zeznaniom świadków nie znajdując podstaw do ich zakwestionowania. Zeznania dotyczące kwestii związanych ze sposobem wynagradzania w spornym okresie pracowników (...) były wewnętrznie spójne i logiczne.

Dysponując tak zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 9 listopada 2017 roku dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu wyliczania wynagrodzeń na okoliczność czy na podstawie znajdujących się w aktach materiałów, zwłaszcza zgromadzonej w aktach osobowych ubezpieczonego, w tym angaży istnieje możliwość ustalania wysokości zarobków uzyskiwanych przez ubezpieczonego w latach 1972-1978 z tytułu zatrudnienia w (...), przy przyjęciu, że ubezpieczony był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy.

W ocenie Sądu Okręgowego sporządzona przez G. D. (1), biegłego z zakresu rachunkowości, opinia została oparta o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Biegły, od wielu lat zajmujący się sprawami z zakresu obliczania wynagrodzeń za pracę, dokonał wyliczenia wynagrodzenia za pracę ubezpieczonego za sporny okres na podstawie dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy, z uwzględnieniem zeznań złożonych w toku postępowania przez ubezpieczonego oraz przesłuchanych w sprawie świadków.

Zdaniem Sądu I instancji opinia sporządzona przez biegłego G. D. w pełni zasługiwała na uwzględnienie. Biegły w opinii w sposób jasny, logiczny i wyczerpujący wskazał sposób wyliczenia należnego ubezpieczonemu wynagrodzenia, szczegółowo opisał, jakie dokumenty i regulacje były podstawą ustaleń, jakie składniki wynagrodzenia składały się na wynagrodzenie ubezpieczonego w poszczególnych miesiącach i latach i w jaki sposób została ustalona ich wysokość.

Biegły wskazał, że z dostępnej dokumentacji wynika, że w okresie od 1 stycznia 1972 roku do 31 stycznia 1974 roku ubezpieczony otrzymywał wynagrodzenie zgodnie z VIII grupą osobistego zaszeregowania tj. 10,50 zł za godzinę pracy plus 10 % dodatku brygadzistowskiego. W okresie od 1 lutego 1974 roku do 30 września 1974 roku P. R. otrzymywał wynagrodzenie zgodne z IX grupą osobistego zaszeregowania tj. 12,00 zł za godzinę pracy plus 10% dodatku brygadzistowskiego. Natomiast od 1 października 1974 roku już do końca okresu zatrudnienia otrzymywał wynagrodzenie zgodnie z IX grupą osobistego zaszeregowania tj. 19,00 zł za godzinę pracy plus 7% dodatku brygadzistowskiego.

Ponadto biegły zwrócił uwagę, że co prawda w aktach brak jest ewidencji czasu pracy ubezpieczonego, niemniej na podstawie obowiązujących wówczas przepisów dotyczących dni wolnych od pracy, ustalił rozkład czasu pracy ubezpieczonego w poszczególnych miesiącach okresu objętego sporem, uwzględniając ustawowo dni wolne od pracy tj. niedziele i oraz święta istniejące w okresie PRL. Wskazując na powyższe, biegły dokonał szczegółowego rozpisania wolnych dni od pracy w latach 1974-1978. Następnie, stosownie do postanowienia, biegły ustalił, iż wynagrodzenie ubezpieczonego wynosiło w 1972 roku 26812,80 zł, w 1973 roku 27073,20 zł, w 1974 roku 35210,24 zł, w 1975 roku 47815,44 zł, w 1976 roku 48141,43 zł, w 1977 roku 48141,43 zł, w 1978 roku 47653,50 zł. W opinii biegłych szczegółowo opisał każdy miesiąc zatrudnienia ubezpieczonego w spornym okresie, podając faktyczny czas jego pracy (ilość przepracowanych godzin w każdym miesiącu) oraz stawkę godzinową wraz z dodatkiem brygadzistowskim, precyzyjnie wyliczając w ten sposób otrzymywane wynagrodzenie. Uwadze Sądu Okręgowego nie uszło, że biegły wskazał, iż tak ustalone wynagrodzenie stanowiło podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne.

W ocenie Sądu orzekającego opinia biegłego została sporządzona rzetelnie i prawidłowo, może więc być zaliczona w poczet materiału dowodowego stanowiącego źródło ustaleń faktycznych w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, że jak wynika z pisma ZUS z dnia 29 stycznia 2018 roku wysokość kapitału początkowego obliczona z uwzględnieniem zarobków otrzymanych przez ubezpieczonego w spornym okresie w wysokości ustalonej przez biegłego, wyliczona z lat 1972-1978 wynosi na dzień 1 stycznia 1999 roku 164 418,21 zł, jest zatem kwotą wyższą, niż wartość kapitału ustalona na kwotę 136 874,10 zł decyzją z d 24 lutego 20156 roku.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd I instancji na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu P. R. prawo do ponownego wyliczenia wysokości emerytury przy uwzględnieniu, że kapitał początkowy ustalony na dzień 1 stycznia 1999 roku wyniósł 164.418,21 zł a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru kapitału początkowego wyniósł 110,66% ( punkt I sentencji).

Zdaniem Sądu Okręgowego nieuzasadnione natomiast okazało się odwołanie ubezpieczonego w pozostałym zakresie, a więc w zakresie w jakim domagał się on ustalenia, że jego zarobki w latach 1977-1978 wynosiły 6 836 zł miesięcznie, oraz uwzględnienia premii regulaminowej, czy też wynagrodzenia z tytułu godzin nadliczbowych. Analiza materiału dowodowego znajdującego się w aktach osobowych, w tym przede wszystkim angaży, nie pozwoliła na ustalenie, że zarobki ubezpieczonego w latach 1977-1978 wynosiły 6 836 zł miesięcznie, oraz na uwzględnienie w zarobkach ubezpieczonego zarówno premii regulaminowej, jak też wynagrodzenia z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Brak było jednoznacznych dowodów wskazujących, że te składniki były wypłacane i w jakiej wysokości, a Sąd Okręgowy nie mógł ani uśrednić, ani w przybliżeniu ustalić, w jakiej wysokości ubezpieczony otrzymywał te premię i ile godzin pracował w godzinach nadliczbowych. Jak bowiem wynika ze zbiorczego zestawienia wynagrodzeń wnioskodawcy sporządzonego przez biegłego, w roku 1977 P. R. osiągnął dochód w łącznej kwocie 48141,43 zł, natomiast w 1978 roku w łącznej kwocie 47653,50 zł. Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w punkcie II sentencji.

Z wyrokiem nie zgodził się ubezpieczony. W wywiedzionej apelacji sformułował następujące zarzuty:

1.błąd w ustaleniach faktycznych, co miało istotne znaczenie dla rozpoznania sprawy, polegający na:

a) błędnym ustaleniu, że powód nie wykazał wysokości swoich zarobków podstawowych w (...) w latach 1977/1978 i innych składników wynagrodzenia za pracę;

b) pominięciu przy wyrokowaniu:

- wpisu w książeczce ubezpieczeniowej nr (...), świadczącego o wysokości zarobków powoda, z którego wynika, że jego zarobki wynosiły miesięcznie po 6856 zł od dnia 1.04.1977 r. do 31.03.1978 r., czyli do dnia ustania stosunku pracy;

- wpisu w książeczce świadczącego o wykonywaniu przez powoda pracy w (...);

c) pominięciu zeznań świadka, potwierdzających zeznania powoda a świadczących o wykonywaniu pacy, przez powoda na wskazanym przez powoda stanowisku, za wskazanym wynagrodzeniem za pracę i ich wysokości mimo faktu, iż Sąd I instancji uznał, iż zeznania świadków są wiarygodne i spójne;

d) pominięciu faktu, że w archiwalnej dokumentacji, którą dysponował biegły sądowy, istnieje zapis, iż osoby zatrudnione na podobnym stanowisku do stanowiska, jakie zajmował powód w (...) uzyskiwały premię w wysokości 40%;

2. naruszenie przepisów postępowania mające istotne znaczenie dla rozpoznania sprawy poprzez pominięcie wniosku powoda o uzupełnienie opinii biegłego sądowego oraz poprzez nieprzedłożenie biegłemu sądowemu wraz z aktami sprawy powyższego wniosku powoda;

3. naruszenie przepisów postępowania art. 233 §1 k.p.c. mające wpływ na rozpoznanie sprawy poprzez dokonanie dowolnej oceny materiału dowodowego w sprawie poprzez przyjęcie, że biegły sądowy dokonał wyliczenia należnego powodowi świadczenia emerytalnego w sposób rzetelny i prawidłowy.

Po sformułowaniu powyższych zarzutów, ubezpieczony wniósł o:

- zmianę wyroku poprzez uwzględnienie odwołania od decyzji ZUS z dnia 25.04.2016 r. i ponowne wyliczenie emerytury przysługującej powodowi w oparciu o jego zarobki, jakie powód osiągał w okresie zatrudnienia od 1.07.1972 r. do 30.06.1982 r.

bądź

- uchylenie wyroku i skierowanie sprawy do jej ponownego rozpoznania Sądowi I instancji;

- zasądzenie od pozwanego ZUS kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Zdaniem apelującego ze stanowiskiem Sądu I instancji nie sposób jest się zgodzić. Sąd I instancji w uzasadnieniu swojego stanowiska stwierdził bowiem, że podstawę wymiaru świadczenia emerytalnego stanowi rzeczywiście otrzymywane wynagrodzenie a także, iż podstawę wymiaru kapitału początkowego ustalił w ten sposób, że okres kolejnych 10 lat kalendarzowych ustalił za okres od 1.01.1980 r. do dnia 31.12.1998r.

Ubezpieczony wskazał, że z legitymacji ubezpieczeniowej powoda wynika jasno, iż powód w ostatnim roku pracy w (...) zarabiał miesięcznie po 6.836 zł.

Z zeznań powoda wynika, iż uzyskiwał on, jako brygadzista 19 grupa zaszeregowania/ 21 zł na godzinę, dodatek brygadzisty 10%, premię regulaminową 30%, wysługę lat 5%- do 1977 a od 1977r, - w wys., 10%. Także dodatek za nadgodziny w wysokości od 60 do 100 godzin miesięcznie.

Powyższe zeznanie powoda potwierdził świadek R. U., wyraźnie wskazując na wysokość premii powoda.

Świadkowie (...) i S. potwierdzili również twierdzenia powoda, co do składników jego wynagrodzenia za pracę, aczkolwiek nie pamiętali oni wysokości kwot.

Skarżący zwrócił uwagę na to, że Sąd I inst. doręczył powodowi opinię z dnia 19.12.17 r. w dniu 22.01.18 r. (za pismem z dnia 17.01.2018 r. ) wraz ze zobowiązaniem do wskazania w terminie 14 dni czy powód zgadza się z treścią opinii czy też wnosi do opinii zastrzeżenia, wobec czego pełnomocnik powoda wykonał zobowiązanie Sądu, co nastąpiło pismem z dnia 27.02.18. Sąd I inst. jednak zignorował zastrzeżenia powoda do opinii, nie odniósł się do tych zastrzeżeń, nie powiadomił strony powodowej czy zastrzeżenia te uwzględnia czy też ich nie uwzględnia, ani też nie przedłożył zestawień biegłemu sądowemu.

Sąd, zatem za biegłym sądowym ustalił, że powód w ostatnim roku pracy w (...) zarobił 47650, 50 zł i podkreślił, że nie uszło uwadze Sądu, iż biegły wskazał, że ustalone przez biegłego wynagrodzenie stanowiło podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie, jednak uwadze Sądu Okręgowego uszedł fakt, że biegły, dokonując swoich wyliczeń, nie wziął pod uwagę wszystkich składników wynagrodzenia, jakie uzyskiwał ubezpieczony, na co ubezpieczony zwrócił wagę w swoich zastrzeżeniach do opinii.

Apelujący argumentował, że z dokumentów znajdujących się w Archiwum Państwowym wynika, że pracownicy zatrudnieni na takich samych stanowiskach jak powód uzyskiwali premię w wys. 40%. Opinia biegłego sądowego, w o parciu, o którą Sąd I instancji wyrokował, pominęła także poniższe okoliczności. Biegły sądowy, wyliczając należną ubezpieczonemu wysokość emerytury, pominął wpis do książeczki ubezpieczeniowej, z której wynika jednoznacznie, że powód w ostatnim roku swojej pracy w Stoczni - a mianowicie na przełomie lat 1977/78, zarabiał miesięcznie po 6.836 zł.

Zdaniem apelującego Sąd Okręgowy nie ustosunkował się do wniosku powoda, zawartego w jego zastrzeżeniach do opinii biegłego, aby biegły w swojej opinii uwzględnił ów wpis do książeczki.

Ubezpieczony dodał, że nie ponosi odpowiedzialności za sposób dokonania wpisu w książeczce, nie miał na treść tego wpisu wpływu, nie może zatem ponosić ujemnych konsekwencji z tego powodu, że dla Sądu rozstrzygającego niniejszą sprawę ów wpis jest niejednoznaczny, albowiem zgodnie z ogólną zasadą wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść uprawnionego a nie na jego niekorzyść.

Nie sposób, w ocenie skarżącego, jest też zgodzić się ze stwierdzeniem, że nie było podstaw do uwzględnienia przy wyliczaniu należnego powodowi świadczenia emerytalnego, skoro z zeznań świadków wynika, że powód uzyskiwał, co miesiąc premię a z dokumentów archiwalnych wynika jasko, że pracownicy zatrudnieni na takim stanowisku, na jakim zatrudniony był powód uzyskiwali premię w wys. 40% wynagrodzenia.

W odpowiedzi na apelację organ wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na rzecz ZUS Oddziału w S. zwrotu kosztów postępowania przed Sądem II instancji w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Na wstępie podkreślić należy, że Sąd Odwoławczy nie ogranicza się do kontroli sądu pierwszej instancji, lecz bada ponownie całą sprawę, a kontrolując prawidłowość zaskarżonego orzeczenia, pełni również funkcję sądu merytorycznego, który rozpoznając sprawę od początku, może uzupełnić materiał dowodowy lub powtórzyć już przeprowadzone dowody, a także poczynić samodzielnie ustalenia na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny zatem dokonał ponownej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w świetle zgłoszonych zarzutów apelacji uznał za konieczne przeprowadzenie dowodu z ustnej uzupełniającej opinii biegłego G. D. (1) oraz z uzupełniającej pisemnej opinii biegłego na okoliczność uwzględnienia w wyliczeniu zawartym w opinii już sporządzonej, iż ubezpieczony od marca 1977 roku do marca 1978 roku uzyskiwał zarobki w wysokości 6.836 zł zawarte w legitymacji ubezpieczeniowej. Analiza stanowiska ubezpieczonego prezentowanego w toku postępowania apelacyjnego prowadzi bowiem do wniosku, że okoliczność sporna sprowadza się do ustalenia wysokość emerytury z uwzględnieniem wynagrodzenia uzyskiwanego w trakcie zatrudnienia w (...) (1972-1978) z uwzględnieniem otrzymywanej premii regulaminowej.

Po uzupełnieniu postępowania dowodowego sąd drugiej instancji, mając na uwadze wszystkie okoliczności sprawy, a nie tylko wnioski opinii biegłego ostatecznie uznał, że Sąd Okręgowy przeprowadził postępowanie dowodowe w niepełnym zakresie, co skutkowało dokonaniem niezupełnych ustaleń prowadzących do błędnego wyniku postępowania, czym naruszył normę art. 233 § 1 k.p.c.

Należy bowiem odnotować, że w postępowaniu uzupełniającym biegły G. D. (1) wskazał, iż z dokumentów archiwalnych (...), w której zatrudniony był ubezpieczony wynika, że pracownicy Stoczni zatrudnieni na takim samym stanowisku, jakie zajmował ubezpieczony, uzyskiwali premię regulaminową (stałą) w wysokości 40% wynagrodzenia.

Konfrontacja powyższego twierdzenia ze zgromadzonym materiałem dowodowym, tj. materiałami podstawowymi i szczegółowymi dotyczącymi zmian zasad wynagradzania pracowników oraz ze świadectwem pracy ubezpieczonego (k. 6 akt organu rentowego) wykazała po pierwsze, że ubezpieczony w okresie od 19.10.1967r. do 31.03.1978r. zatrudniony był na stanowisku elektromontera zakładowego, a po drugie iż stosownie do dokumentu „dniówka zwykła - ogółem" wynagrodzenie zasadnicze na stanowisku Elektromontera Zakładowego wynosiło 598566 zł oraz premia 236039 zł.

Z dokumentacji (k. 80 akt rentowych) wynika, iż premia na stanowisku, na którym zatrudniony był ubezpieczony wynosiła 40% wynagrodzenia zasadniczego.

W związku z powyższym w załączniku nr 2 do opinii biegły w sposób alternatywny dokonał obliczeń z uwzględnieniem, że:

1.  w okresie od marca 1977r. do marca 1978r. wynagrodzenie ubezpieczonego wynosiło 6836,00 zł,

2.  w okresie od 01.10.1974r. ubezpieczonemu przysługiwała premia regulaminowa w wysokości 40% wynagrodzenia zasadniczego. Stosownie bowiem do zachowanych angaży wzmianka o przyznaniu przedmiotowego świadczenia pieniężnego pojawia się od ww. okresu i wynika z k. 9 akt osobowych ubezpieczonego.

Ostateczne wnioski biegłego sprowadziły się do ustalenia, że wynagrodzenie ubezpieczonego P. R. w okresie od 1972r. do 1978r. wynosiło odpowiednio:

- 1972 w wysokości 26 812,80 zł,

- 1973 w wysokości 27 073,20 zł,

- 1974 w wysokości 40 154,43 zł,

- 1975 w wysokości 66 941,59 zł,

- 1976 w wysokości 67 397,97 zł,

- 1977 w wysokości 79 061,69 zł,

- do 31 marca 1978 roku w wysokości 20 508 zł.

Utrwalone jest w orzecznictwie (powołanym także przez Sąd I instancji) stanowisko, iż wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru składki musi być wykazane przez osobę ubezpieczoną w sposób pewny, brak jest bowiem unormowań, w bezwzględnie obowiązujących przepisach prawa ubezpieczeń społecznych, pozwalających na ustalenie tego wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny.

Powtórzenia wymaga, że zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach, do którego odsyła art. 111 ustawy, podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych wybranych z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających rok, w którym złożono wniosek o emeryturę lub rentę. Natomiast możliwość ustalenia podstawy wymiaru świadczenia z uwzględnieniem 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu, została uzależniona od złożenia przez zainteresowanego wniosku w tym przedmiocie (art. 15 ust. 6), co oczywiście łączy się z koniecznością udowodnienia wysokości podstawy wymiaru składek z wybranego okresu, stosownie do art. 116 ust. 5 powołanej ustawy. Ten dodatkowy wariant ustalenia podstawy wymiaru został przewidziany dopiero przepisami ustawy o emeryturach i rentach, obowiązującej od dnia 1 stycznia 1999 r., stąd też przepisy regulujące obowiązkowy okres archiwizowania dokumentów płacowych w przeszłości, nie mogły być do niego dostosowane.

Określone w przepisie art. 15 zasady ustalenia podstawy wymiaru emerytury mają więc zastosowanie także do okresów przypadających przed wejściem w życie ustawy emerytalnej i wprowadzonej równocześnie ustawy z dnia 13 października 1998 r. ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887 ze zm.), kiedy nie prowadzono indywidualnych kont emerytalnych. Za podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w tych okresach przyjmuje się kwoty wynagrodzenia wypłaconego przez pracodawcę. Osoba ubiegającą się o emeryturę lub rentę musi zatem wykazać wysokość przychodu stanowiącego podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne, a jeżeli była pracownikiem – wysokość wynagrodzenia. Za podstawę wymiaru emerytury przyjmuje się kwotę udowodnioną przez zainteresowanego, która nie koniecznie musi odpowiadać wysokości faktycznie uzyskanego wynagrodzenia (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 8 sierpnia 2006 r., I UK 27/06, OSNP 2007/15-16/235).

Niewątpliwie podstawowym dokumentem potwierdzającym wysokość wynagrodzenia w celu ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty oraz dla potrzeb ustalenia kapitału początkowego jest zaświadczenie wystawione przez pracodawcę na druku ZUS Rp 7 lub legitymacja ubezpieczeniowa zawierająca wpisy o okresach zatrudnienia i osiąganym w danym okresie wynagrodzeniu. Dokumenty te nie mają jednak znaczenia abstrakcyjnego i zadaniem sądu jest zawsze przeprowadzenie wyczerpującego postępowania dowodowego i rozstrzygnięcie o rzeczywistej wysokości wynagrodzenia.

Słusznie zważył Sąd I instancji, że w trakcie postępowania dowodowego w sprawach z ubezpieczenia społecznego mogą być przeprowadzane wszelkie dowody przewidziane przepisami kodeksu postępowania cywilnego, w tym także dowód z zeznań świadków, w celu udowodnienia wysokości uzyskiwanego wynagrodzenia (odmiennie niż ma to miejsce w toku postępowania administracyjnego przed organem rentowym), jednakże wiarygodność i moc wszystkich dowodów wymaga oceny wszechstronnej, pozwalającej na postawienie wniosków pewnych, precyzyjnych i kategorycznych.

Nie można przy tym pomijać treści § 20 i § 21 ust. 1, obowiązującego obecnie rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 11 października 2011 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe (Dz.U.2011.237.1412), z których wynika, że dla pracowników środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość zarobku lub dochodu stanowiącego podstawę wymiaru emerytury lub renty są zaświadczenia zakładów pracy wystawione według wzoru ustalonego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych albo legitymacja ubezpieczeniowa zawierająca wpisy dotyczące okresów zatrudnienia i wysokości osiąganych zarobków. Zaświadczenia te powinny być wystawione przez pracodawcę na podstawie dokumentacji płacowej. Jeżeli jednak ta dokumentacja nie istnieje, zaświadczenie o wysokości zarobków może być wydane na podstawie akt osobowych pracownika, w oparciu o dane zawarte np. w umowie o pracę, pismach o powołaniu, mianowaniu określających wynagrodzenie danej osoby, a dalej, że środkiem dowodowym stwierdzającym wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu oraz uposażenia przyjmowanego do ustalenia podstawy wymiaru emerytury lub renty są zaświadczenia pracodawcy lub innego płatnika składek, legitymacja ubezpieczeniowa lub inny dokument, na podstawie którego można ustalić wysokość wynagrodzenia, dochodu, przychodu lub uposażenia.

Uwzględniając powyższe, w okolicznościach tej sprawy dostrzec należało, że istnieją dostateczne dowody potwierdzające w sposób pewny i precyzyjny składniki wynagrodzenia ubezpieczonego w latach 1972 -1978, w trakcie zatrudnienia w (...). Premia regulaminowa przyznawana pracownikom zatrudnionym na równorzędnym stanowisku była premią stałą. Wynika to z dokumentacji archiwalnej (...). Co więcej kwoty te widnieją w legitymacji ubezpieczeniowej apelującego, ustalono je dokładnie za okres 1.04.1977 r. do 31.03.1978 r., czyli do dnia ustania stosunku pracy. Jednakże zeznania świadków potwierdzają, że była to premia stała, wypłacana na takim samym poziomie przez okres zatrudnienia ubezpieczonego w spornym okresie. Zeznania dotyczące kwestii związanych ze sposobem wynagradzania w spornym okresie pracowników (...) nie były sprzeczne, a przeciwnie – zazębiały się. R. U., wyraźnie wskazał na wysokość premii powoda. Świadkowie (...) i S. potwierdzili również twierdzenia powoda, co do składników jego wynagrodzenia za pracę, nie pamiętali jedynie wysokości kwot.

W obliczu powyższego, raz jeszcze podkreślić trzeba, że premia regulaminowa była stałym składnikiem wynagrodzenia ubezpieczonego w latach 1972-1978 w trakcie zatrudnienia w (...), a nadto jej wysokość była niezmienna – 40 % wynagrodzenia zasadniczego. Zatem dane wyprowadzone z dokumentacji osobowej ubezpieczonego, archiwalnej zakładu pracy oraz z zeznań świadków okazały się wystarczające, by określić z pewnością składniki wynagrodzenia ubezpieczonego w spornych okresie wraz z ich wysokością. Zwłaszcza, że przesłuchani świadkowie, jak i ubezpieczony wskazywali na takie same wartości.

Sąd I instancji uznając walor dowodowy zeznań świadków i ubezpieczonego oraz dokumentacji osobowej, jak i archiwalnej, niezasadnie odmówił uwzględnienia w wynagrodzeniu ubezpieczonego premii regulaminowej. W konsekwencji trafnie apelujący zarzucił rozstrzygnięciu tego Sądu naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 473 § 1 k.p.c. Sąd Odwoławczy jednocześnie akcentuje, że okoliczność, iż zgodnie z art. 286 k.p.c. sąd może zażądać dodatkowej opinii od tych samych lub innych biegłych, wcale nie oznacza, że w każdym przypadku jest to konieczne, potrzeba taka może bowiem wynikać z okoliczności sprawy i podlega ocenie sądu orzekającego. W przedmiotowej sprawie wniosek o opinię uzupełniającą był jednak zasadny. Strona wykazała bowiem wady w złożonej do akt sprawy opinii. Sąd Odwoławczy uwzględnił zastrzeżenia do opinii biegłego złożone przez skarżącego tak na etapie postępowania przed Sądem I instancji, jak i w treści środka zaskarżenia i dopuścił dowód z pisemnej uzupełniającej opinii biegłego. Opinia okazała się dla Sądu Apelacyjnego rozstrzygająca.

Sąd Apelacyjny uznał, że opinia uzupełniająca sporządzona na etapie postępowania drugoinstancyjnego jest logiczna, dokładna i spójna, a wnioski w niej zawarte prawidłowo uzasadnione oraz poparte wiedzą specjalistyczną, którą nie dysponuje sąd. Organ nie zdołał podważyć opinii biegłych sądowych oraz nie przedstawiał żadnych merytorycznych argumentów na poparcie swoich twierdzeń. Jak wskazano wyżej, premia regulaminowa jako stały składnik wynagrodzenia oraz jej wysokość zostały dostatecznie udowodnione, wynikały z dokumentacji pracowniczej ubezpieczonego.

Mając na uwadze przedstawione wyżej ustalenia i rozważania, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 §1 k.p.c., orzekając co do istoty sprawy zmienił zaskarżony wyrok i orzekł jak w punkcie 1. sentencji.

O kosztach orzeczono zgodnie z wnioskiem ubezpieczonego na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 10 ust. 1 pkt 2 i § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015r. poz. 1800) - 240 zł, a także zasądzono od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego zwrot opłaty od apelacji – 30 zł.

SSO del. Gabriela Horodnicka SSA Beata Górska SSA Romana Mrotek

-Stelmaszczuk