Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 271/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2016 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski (spr.)

Sędziowie

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

SSR del. Wioletta Krawczyk

Protokolant

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2016 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa P. Ł.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.

z dnia 28 stycznia 2016 roku, sygn. akt I C 517/15

1.zmienia zaskarżony wyrok w punktach: pierwszym sentencji w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda kwotę 65.600 złotych obniża do kwoty 49.600 ( czterdzieści dziewięć tysięcy sześćset) złotych oraz w punkcie drugim sentencji w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.897 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu obniża do kwoty 5.173 (pięć tysięcy sto siedemdziesiąt trzy) złotych;

2. oddala apelację w pozostałej części;

3.zasądza od powoda P. Ł. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 2.400 ( dwa tysiące czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

SSO Jarosław Gołębiowski

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Wioletta Krawczyk

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt 271/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 stycznia 2016r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim po rozpoznaniu sprawy z powództwa P. Ł. przeciwko (...) S.A. w W. o zadośćuczynienie

1. zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda P. Ł. kwotę 65.600,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 06.01.2015r. do dnia zapłaty,

2. zasądził od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda P. Ł. kwotę 6.897,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

W dniu (...) r. około godziny 18:00 w G. na ulicy (...), kierując samochodem „F. (...)” o numerze rejestracyjnym (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym poprzez nieuważne obserwowanie drogi i nie podjęcie manewrów obronnych w porę w postaci hamowania bądź zmiany toru ruchu samochodu i potrącił poruszającą się z rowerem prawą stroną jezdni E. Ł., która na skutek doznanych obrażeń ciała zmarła, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. 

Powód P. Ł. w dacie zdarzenia z dnia (...) r. byl mężem E. Ł...

W dacie zdarzenia z dnia 31 października 1997 r. pojazd sprawcy wypadku miał ubezpieczenie OC wykupione u pozwanego - (...) S.A.” z siedzibą w W..

Sprawca wypadku z dnia (...) r. został uznany wyrokiem Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim VII Wydział Karny z dnia 27 listopada 1998 r. (sygn. akt VII K 91/98) za winnego popełnienia czynu z art. 145 § 2 i § 4 k.k. i skazany na karę dwóch lat pozbawienia wolności.

E. Ł. przyczyniła się w 20 % do zaistnienia wypadku drogowego z dnia 31 października 1997 r.

W dacie zdarzenia z dnia (...) r. powód miał 40 lat, a jego żona E. Ł. lat 35. Oni mieli troje dzieci w wieku 9,12 i 15 lat. Powód mieszkał wraz ze swoją żoną, nie byli w separacji. P. Ł. i E. Ł. byli zgodnym, ciepłym, normalnym małżeństwem. Gdy powód przychodził z pracy, to czekał na niego obiad. Powód wraz z małżonką wzajemnie się szanowali. Oni spędzali wspólnie czas, jeździli np. na wycieczki do C..

Gdy powód dowiedział się o wypadku swojej żony, to pobiegł na miejsce zdarzenia. To było(...) kilometra od domu, w którym mieszkali. On był roztrzęsiony. Powód przeżywał śmierć żony, ale starał się tego nie okazywać swoim dzieciom. P. Ł. rozmawiał z dziećmi o żonie, wspominał ją. Po stracie żony powód miał dużo obowiązków. W opiece nad dziećmi pomagała mu jego matka i teściowa. Powód nie korzystał z pomocy psychologa i nic brał żadnych leków. Powód przechowuje wspólne zdjęcia z żoną.

W dacie śmierci żony powód pracował na (...) jako dyżurny ruchu. E. Ł. pracowała w kuchni w szkole w G..

W 2003 r. powód zawarł następny związek małżeński, z którego ma syna w wieku 13 lat. Mieszka z drugą żoną.

Powód do dnia dzisiejszego wspomina tragicznie zmarłą żonę. Często chodzi na cmentarz. Nie może pogodzić się ze śmiercią pierwszej żony, mimo że ponownie się ożenił.

Powód zgłosił szkodę pozwanemu „(...) z siedzibą w W.. Pozwany zarejestrował zgłoszenie szkody w dniu 04 listopada 2014 .

Decyzją z dnia 05 stycznia 2015 r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność za szkodę co do zasady oraz przyznał i wypłacił powodowi kwotę 14.400,00 zł tytułem zadośćuczynienia, przyjmując przyczynienie się poszkodowanej do wypadku w 20 %.

Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości.

Podstawą odpowiedzialności strony pozwanej za poniesioną przez powoda szkodę w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 31 października 1997 r. r. jest przepis art. 822 k.c. Zgodnie z treścią w/w przepisu przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

W przedmiotowej sprawie bezsporne było, że dacie zdarzenia z dnia (...) r. pojazd sprawcy wypadku miał ubezpieczenie OC wykupione u pozwanego - (...) S.A.” z siedzibą w W.. Na skutek obrażeń ciała odniesionych w wypadku drogowym z dnia (...)r. zginęła żona powoda - E. Ł..

Nie pozostawała również sporna okoliczność dotycząca przyznania i wypłacenia przez pozwanego powodowi kwoty 14.400,00 zł tytułem zadośćuczynienia.

Na terminie rozprawy w dniu 21 stycznia 2016 r. strony zgodnie ustaliły, że E. Ł. przyczyniła się w 20 % do zaistnienia wypadku (powstania szkody).

Podstawę roszczenia powoda stanowi art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. To właśnie te przepisy stanowią podstawę dochodzenia roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę doznaną wskutek śmierci osoby najbliższej na gruncie stanu prawnego obowiązującego przed nowelizacją art. 446 k.c., dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 116, poz. 731) — (por. uchwała Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 22 października 2010 r., III CZP 76/10, opubl. www.sn.pl).

W świetle powołanej uchwały do otwartego katalogu dóbr osobistych określonego w art. 23 k.c. należą także więzi rodzinne. Więzi te stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej (art. 18 i 71 Konstytucji RP, art. 23 k.r.o.). Skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to może nim być także więź między osobami żyjącymi. Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 k.c. i 24 k.c. Prawo do życia rodzinnego i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 k.c. i 24 k.c.

Także w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 stycznia 2010 r. (sygn. akt IV CK 307/09, OSNC - ZD 2010/3/91) Sąd Najwyższy stwierdził, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Również w wyroku z dnia 15 marca 2012 r. (sygn. akt I CSK 314/11) Sąd Najwyższy podniósł, że „(...) W stanie prawnym sprzed dnia 03 sierpnia 2008 r. spowodowanie śmierci osoby bliskiej mogło stanowić naruszenie dóbr osobistych najbliższych członków rodziny zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Prawo do życia w rodzinie i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi bowiem dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i art. 24 k.c. (...)”.

Należy zgodzić się w całości z powyższą argumentacją. Wprowadzenie art. 446 § 4 k.c. nie powinno być rozumiane w ten sposób, że w dotychczasowym stanie prawnym art. 448 k.c. nie mógł stanowić podstawy przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej. Takie stwierdzenie oznaczałoby, że chwila, w której zaszło zdarzenie będące źródłem szkody, decydująca - zgodnie z wyborem ustawodawcy - o możliwości zastosowania art. 446 § 4 k.c., rozstrzygałaby definitywnie o istnieniu lub braku istnienia uprawnienia do uzyskania zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią osoby bliskiej, bez względu na rodzaj tej krzywdy. Prowadziłoby to do radykalnego zróżnicowania osób, które doznały krzywdy o podobnym charakterze, nawet w krótkich odstępach czasu, co jest trudne do zaakceptowania.

Sąd podziela ugruntowane w tej materii stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym w sytuacji naruszenia dobra osobistego w wyniku spowodowania śmierci osoby bliskiej przed dniem 03 sierpnia 2008 r., możliwe jest oparcie swojego roszczenia o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c.

Sąd stoi na stanowisku, że śmierć osoby należącej do najbliższej rodziny, z którą daną osobę łączyły zażyłe relacje, stanowi naruszenie dobra osobistego. Niewątpliwym jest, że tragicznie zmarła żona powoda należała do grona członków jego najbliższej rodziny. 

Zgodnie z treścią art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Przepis ten jest wyrazem teorii zwanej w nauce prawa adekwatnym związkiem przyczynowym.

W orzecznictwie przyjmuje się, że „Celem zadośćuczynienia pieniężnego jest zrekompensowanie i złagodzenie doznanej krzywdy moralnej. Funkcja kompensacyjna nie wyczerpuje jednak celu, jaki łączy się z zasądzeniem zadośćuczynienia. Celem tym, obok funkcji kompensacyjnej, jest także udzielenie pokrzywdzonemu satysfakcji, gdy inne środki nie są wystarczające do usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego” (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 07 listopada 2014 r., sygn. akt I ACa 416/14). Z kolei w wyroku z dnia 06 sierpnia 2014 r. (sygn. akt I ACa 184/14) Sąd Apelacyjny w Warszawie podniósł, że „Poziom stopy życiowej społeczeństwa może rzutować na wysokość zadośćuczynienia jedynie uzupełniająco, w aspekcie urzeczywistnienia zasady sprawiedliwości społecznej. Prezentowany we wcześniejszym orzecznictwie pogląd o utrzymywaniu zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa stracił znaczenie, z uwagi na znaczne rozwarstwienie społeczeństwa pod względem poziomu życia i zasobności majątkowej. Decydującym kryterium jest rozmiar krzywdy i ekonomicznie odczuwalna wartość, adekwatna do warunków gospodarki rynkowej”. Dla właściwego spełnienia swej funkcji kompensacyjnej zadośćuczynienie nie może być symboliczne i przedstawiać musi ekonomicznie odczuwalną wartość (vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 17 kwietnia 2014 r., sygn. akt 1 ACa 85/14).

Przy uwzględnianiu naruszenia dobra osobistego wskutek śmierci osoby bliskiej jako szkody niemajątkowej winny być brane pod uwagę: dramatyzm doznań osób bliskich zmarłego, poczucie osamotnienia i odczuwanej pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej. Przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia należy uwzględnić, jaką rolę w rodzinie pełniła osoba zmarłego, do jakich doszło zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu pozostałych członków rodziny. Kolejną przesłanką powinno być określenie, w jakim stopniu pozostali członkowie będą umieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości i na ile zdolni są zaakceptować obecny stan rzeczy.

Ustalając wysokość zadośćuczynienia pieniężnego w przedmiotowej sprawie, Sąd miał na względzie przede wszystkim okoliczność, że zmarła E. Ł. była bardzo bliskim członkiem rodziny powoda i łączyły ją z P. Ł. niezwykle silne więzi. 

Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego w postaci zeznań świadków: M. Ł., K. Ł. oraz powoda przesłuchanego w charakterze strony jednoznacznie wykazała, że P. Ł. i E. Ł. tworzyli zgodne, ciepłe małżeństwo i wzajemnie się wspierali. Po powrocie powoda z pracy czekał na niego obiad. Małżonkowie spędzali razem czas. Należy podkreślić, że w dacie zdarzenia z dnia 31 października 1997 r. powód wraz z małżonką mieli troje dzieci w wieku 9, 12 i 15 lat. Po tragicznej śmierci żony, to jedynie na powodzie spoczywał obowiązek ich utrzymania i wychowania. W tym zakresie powodowi jedynie czasem pomagała jego matka i teściowa. Nie ulega więc wątpliwości, że w sposób drastyczny zwiększył się zakres obowiązków powoda, który w tamtym czasie pozostawał również zatrudniony jako dyżurny ruchu w (...). Powód musiał niejako wypełniać zarówno rolę ojca i matki.

W ocenie Sądu, fakt niepodjęcia przez powoda terapii u psychologa bądź leczenia psychiatrycznego, czy też nieprzyjmowania żadnych leków, nie umniejsza stopnia cierpień przez niego doznanych. Wskutek nagłego zgonu E. Ł., powód stał się jedynym żywicielem rodziny, musiał zaopiekować się swoimi dziećmi. Koniecznym więc było, aby znalazł dość siły żeby choć w pewnym stopniu zrekompensować dzieciom utratę matki i ją zastąpić. Powód starał się nie okazywać cierpienia po śmierci żony, nie uzewnętrzniał przeżyć z tym związanych.

Powód, pomimo wstąpienia w drugi związek małżeński (z którego ma syna w wieku 13 lat), wciąż przeżywa śmierć E. Ł.. Przechowuje wspólne zdjęcia, nadal często odwiedza jej grób na cmentarzu.

Sąd uznał powyższe zeznania świadków i powoda za wiarygodne, bowiem były one ze sobą spójne, logiczne i pozostawały w zgodzie z doświadczeniem życiowym. Należy wszakże jeszcze raz podkreślić, że w typowej sytuacji, małżonków łączy niezwykle silna więź, to oni stanowią dla siebie największe oparcie, zwłaszcza w trudach codziennego życia. Wskutek zdarzenia z dnia 31 października 1997 r. powód stracił to duchowe wsparcie. Jego życie musiało zmienić się w sposób diametralny, tym bardziej że miał na utrzymaniu troje małoletnich dzieci.

Zgodnie z treścią art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania szkody lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 65.600,00 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Kwota ta jest adekwatna do stopnia cierpień i krzywdy doznanej przez P. Ł. na skutek śmierci jego żony, nie jest ona nadmiernie wygórowana. Wydając orzeczenie w niniejszej sprawie Sąd uwzględnił uprzednio przyznaną przez pozwanego powodowi kwotę 14.400,00 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 20 %-we przyczynienie się E. Ł. do zaistnienia wypadku drogowego (a co za tym idzie do powstania szkody niemajątkowej P. Ł.). Odsetki od kwoty 65.600,00 zł Sąd zasądził na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. od dnia 06 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty. Uwzględniony został termin 30-dniowy od zgłoszenia przez powoda szkody ubezpieczycielowi.

Stosownie do orzeczenia merytorycznego o kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Art. 98 k.p.c. statuuje jedną z dwóch podstawowych zasad rozstrzygania o kosztach procesu, mianowicie zasadę odpowiedzialności za wynik procesu, zgodnie z którą strona przegrywająca (merytorycznie albo formalnie i niezależnie od tego czy ponosi winę w prowadzeniu procesu) zobowiązana jest zwrócić swemu przeciwnikowi poniesione przez niego koszty procesu (por. m.in. uchwała składu siedmiu sędziów SN - zasada prawna z dnia 23.06.1951 r. - C 67/51, OSNC 1951, nr 3, poz. 63; orzeczenie SN z dnia 27.08.1962 r. - II CZ 103/62, OSNC 1963, nr 7-8, poz. 171; postanowienie SN z dnia 10.09.1963 r. I CZ 97/63, OSNC 1964, nr 4, poz. 85).

Powód wygrał sprawę w stu procentach, a więc należy mu się od strony pozwanej zwrot całości kosztów procesu w kwocie 6.897,00 zł (pkt. 2 sentencji wyroku). Na kwotę tę składały się: wynagrodzenie pełnomocnika powoda - 3.600,00 zł, opłata sądowa od pozwu - 3.280,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa - 17,00 zł.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji wyroku.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego tj. art.448 k.c. w związku z art.24 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że odpowiednią sumą dalszego zadośćuczynienia dla powoda jest kwota 65.600 zł.

Wskazując na powyższe wnosił o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie zasądzonej kwoty zadośćuczynienia z 65.600 zł do kwoty 49.600 zł,

2. skorygowanie kosztów procesu,

3. zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy Zważył co następuje:

Apelacja pozwanego jest w znacznej części uzasadniona skutkując zmianą zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie zasądzonej sumy do kwoty 49.600 złotych.

Dochodzone pozwem roszczenie - jak trafnie podnosi Sąd rejonowy - podlegało ocenie w płaszczyźnie art. 448 kc w związku z art. 24 kc. Zadośćuczynienie jest świadczeniem, które ustawodawca gwarantuje uprawnionemu w przypadku cierpień psychicznych, względnie fizycznych w razie zaistnienia zdarzenia, rodzącego odpowiedzialność sprawcy szkody. Kryteria ustalenia wysokości tego świadczenia, acz nie sformułowane w powołanych przepisach nie są dowolne. Bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego wypracowane na tle art. 445 kc i art. 448 kc dostarcza szereg cennych wskazówek, w oparciu o które należy określać sumę zadośćuczynienia.

Dla przykładu wskazuje się, ze o rozmiarze cierpień psychicznych mogą decydować - w przypadku śmierci osoby bliskiej - stopień pokrewieństwa, rozmiar zażyłości pomiędzy zmarłym a osobą poszkodowaną oraz upływ czasu jaki upłynął od daty śmierci. Podnosi się również, że na wysokości zadośćuczynienia może wpływać przebieg procesu adaptacyjnego poszkodowanego zarówno w życiu zawodowym jak i osobistym po śmierci osoby bliskiej. Nie można jednocześnie nie dostrzegać i tego czy wskutek śmierci osoby bliskiej poszkodowany doznał uszczerbku na zdrowiu oraz czy był zmuszony poddać się leczeniu.

Wszystkie te aspekty wskazują rozmiar krzywd i wpływają na wysokość należnego świadczenia.

Treść motywów pisemnych zaskarżonego wyroku wskazuje, że Sąd I instancji nie dość wnikliwie dokonał oceny przesłanek kształtujących wysokość zadośćuczynienia.

Zasądzona przez Sąd Rejonowy suma świadczenia jest rażąco wygórowana i nie odpowiada rozmiarowi krzywd poniesionych przez powoda.

Trafnie podnosi skarżący, że okolicznością wpływającą na rozmiar i zakres krzywdy powoda jest znaczący upływ czasu jak nastąpił od daty śmierci osoby bliskiej. W realiach niniejszej sprawy wyniósł on około 18 lat. Tak długi upływ czasu miał niewątpliwie przełożenie na przystosowanie się do nowej sytuacji życiowej powoda.

Proces adaptacyjny powoda pomimo oczywistych trudności po upływie kilku lat zaczął przebiegać prawidłowo. Po 6 latach zawarł on nowy związek małżeński znajdując oparcie w nowo założonej rodzinie. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż wsparciem dla powoda była matka i teściowa, które wydatnie udzielały mu pomocy w wychowaniu dzieci.

Okoliczności te znane były Sądowi rejonowemu , który jednak nie nadał im odpowiedniego znaczenia, co w konsekwencji doprowadziło do zasądzenia świadczenia w nadmiernej wysokości. Zgodzić się należało ze skarżącym, iż wysokość zadośćuczynienia winna być umiarkowana i utrzymywana w odpowiednich granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Tych warunków przyznane poszkodowanemu świadczenie nie spełnia, dlatego też należało obniżyć je do kwoty 49.600 zł (art. 386 § 1 kpc).

Nie odnosi skutku natomiast zarzut błędnego ustalenia daty początkowej odsetek ustawowych.

Zapatrywanie autora apelacji, że odsetki winny być zasądzone dopiero od daty wyrokowania nie znajduje akceptacji. Pogląd wskazany w orzeczeniu SN z 39 października 2003r. w sprawie IV CK 130/02 należy uznać za odosobniony i nieaktualny .

Zobowiązanie z tytułu śmierci osoby bliskiej jest zobowiązaniem bezterminowym. Wezwanie wierzyciela do zapłaty świadczenia przekształca zobowiązanie w terminowe. W realiach niniejszej sprawy trafnie Sąd rejonowy zasądził odsetki z upływem 30 dniowego terminu od zgłoszenia szkody.

Rozstrzygnięcie Sądu znajduje w tym względzie oparcie w treści art. 817 § 1 kc.

Z tych przyczyn i na podstawie art. 385 kpc należało w tej części apelację jako nieuzasadnioną oddalić.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 kpc biorąc pod uwagę fakt, że roszczenie dochodzone pozwem zostało uwzględniono jedynie częściowo.

SSO Jarosław Gołębiowski

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Wioletta Krawczyk