Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 80/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 maja 2019 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Andrzej Tekieli (spr.)

Sędziowie SO Klara Łukaszewska

SO Tomasz Skowron

Protokolant Sylwia Piliszewska

przy udziale prokurator Prokuratury Rejonowej w J.: B. R.

po rozpoznaniu w dniu 14 maja 2019r.

sprawy M. F. (1) ur. (...) w J.

s. J., M. z domu K.

oskarżonego z art. 280 § 1 kk i art. 275 § 1 kk i art. 276 kk i art. 157 § 2 kk w związku z art. 11 § 2 kk w związku z art. 64 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 16 listopada 2018 r. sygn. akt II K 1507/17

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec oskarżonego M. F. (1);

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. D. K. kwotę 516,60 zł w tym 96,60 zł podatku od towarów i usług tytułem nieopłaconej obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 80/19

UZASADNIENIE

P. F. został oskarżony o to, że:

w dniu 30 września 2017 roku w J. przy ul. (...) w serwisie (...), działając wspólnie i w porozumieniu z nieustalonym mężczyzną, dokonał rozboju na osobie M. N. (1) i Ł. C. (1) w ten sposób, że po wejściu do serwisu, a następnie użyciu przemocy polegającej na oddaniu strzału z przedmiotu przypominającego broń palną w kierunku M. N. (1) oraz kopaniu i uderzaniu pięścią po głowie Ł. C. (1), zabrał w celu przywłaszczenia: saszetkę z pieniędzmi w kwocie 600 złotych, dowodem osobistym, telefonem komórkowym marki (...), zestaw kluczy nasadowych w łącznej kwocie niemniejszej niż 800 złotych na szkodę Ł. C. (1) oraz zabrał w celu przywłaszczenia: portfel z zawartością dowodu osobistego, prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego ma samochód marki V. (...) nr rej. (...), ubezpieczenia samochodu, pieniędzy w kwocie 500 zł, telefonu komórkowego marki (...), wkrętarkę marki J. (...), kompresor marki M. z niebieską butlą o łącznej wartości 2000 zł na szkodę M. N. (1), w wyniku czego pokrzywdzony M. N. (1) odniósł obrażenia ciała w postaci rany okolicy skroniowej lewej w której pozostało ciało obce w postaci metalowej kulki o średnicy 6 mm, a Ł. C. (1) odniósł obrażenia ciała w postaci rany okolicy kłykcia przyśrodkowego uda lewego średnicy około 5 mm z obecnością strupa i strefy obrzęku i krwiaka o średnicy 5 cm, które to obrażenia spowodowały rozstrój zdrowia pokrzywdzonych na okres nie przekraczający 7 dni, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa będąc skazanym, wyrokiem łącznym Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 19 maja 2015 roku w sprawie III K 30/15 za czyny z art. 280 § 1 k.k. i z art. 280 § 2 k.k. na karę łączną 4 lat pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 11.07.2012r. do 11.07.2012r. od 09.08.2012r. do 07.08.2016r.,

to jest o czyn z art. 280 § 1 k.k. i art. 275 § 1 k.k. i art. 276 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw.
z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.;

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 16 listopada 2018 r. w sprawie II K 1507/17:

I.  uznał oskarżonego M. F. (1) za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, przyjmując, że czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa będąc skazany wyrokiem Sadu Okręgowego w Jeleniej Górze z 21 listopada 2012 r. w sprawie III K 82/12 za ciąg przestępstw z art. 280§2 kk popełniony 7 i 8 sierpnia 2012 r. na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, objętą następnie wyrokiem łącznym Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze z dnia 19 maja 2015 roku w sprawie III K 30/15, którym wymierzono mu karę łączną 4 lat pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 11.07.2012r. do 11.07.2012r. od 09.08.2012r. do 07.08.2016r. tj. występku z art. . 280 § 1 k.k. i art. 275 § 1 k.k. i art. 276 k.k. i art. 157 § 2 w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k i za to na podstawie art. 280§1 kk w zw. z art. 11§3 k.k. wymierzył mu karę 6 lat pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu M. F. (1) okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od 2 października 2017 r. godz. 13:15 do 14 grudnia 2017 r. godz. 20:15, od 29 grudnia 2017 r. godz. 20:15 do 19 stycznia 2018 r. godz. 20:15 i od 3 lutego 2018 r. godz: 20:15 do 8 lutego 2018 r. godz. 20:15;

III.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego M. F. (1) obowiązek naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego: Ł. C. (1) kwoty 800 złotych oraz na rzecz pokrzywdzonego M. N. (1) kwoty 2000 złotych ;

IV.  na podstawie art. 624 §1 k.p.k. w zw. z art. 17 ust. 1 ustawy o opłatach w sprawach karnych zwolnił oskarżonego M. F. (1) od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym opłaty.

Apelację od powyższego wyroku złożył obrońca oskarżonego adw. D. K., na podstawie art. 425 § 1 i 2 k.p.k. i art. 444 § 1 k.p.k. zaskarżając wyżej wymieniony wyrok doręczony wraz z uzasadnieniem w dniu 14 grudnia 2018 r. w całości.

Na podstawie art. 427 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. oraz 438 § 4 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

– obrazę przepisów postępowania w postaci art. 7 k.p.k., która miała istotny wpływ na treść wyroku, polegającą na przekroczeniu zasad procesowych określonych w tym przepisie przy dokonaniu oceny całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności na bezkrytycznym daniu wiary pokrzywdzonym i świadkom oskarżenia i odmowie dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego, a w konsekwencji

− błąd w ustaleniach faktycznych w zakresie ustalenia winy oskarżonego M. F. (1) popełnienia przez niego czynów z art. 280 § 1 k.k. i art. 275 § 1 k.k. i art. 276 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.,

− naruszenie art. 4 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. przez zaniechanie zbadania i uwzględnienia jakichkolwiek okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, które to naruszenie mogło mieć wpływ na treść wyroku,

− rażącą niewspółmierność bezwzględnej kary pozbawienia wolności, przejawiającą się nadmierną jej surowością spowodowaną w istocie błędnym przyjęciem przez Sąd meriti, że tylko tak surowa kara, jak orzeczona w zaskarżonym wyroku, będzie w stanie skutecznie oddziaływać wychowawczo na oskarżonego, podczas gdy uzasadnione jest przyjęcie, że cele kary pozbawienia wolności orzeczonej w niższym wymiarze w pełni pozwolą uświadomić oskarżonemu nieopłacalność przekraczania prawa oraz spełnią wymogi tak prewencji indywidualnej jak i ogólnej.

Podnosząc powyższe zarzuty, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. w zw. z art. 437 § 1 i 2 k.p.k., skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego M. F. (1) od popełnienia zarzucanych mu czynów, ewentualnie zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary w łagodniejszym wymiarze.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Nietrafny był zarzut obrazy przepisów postępowania, a to art. 4, 7 i 410 k.p.k. Wbrew zarzutom apelacji Sąd Rejonowy dokonał oceny wszystkich przeprowadzonych dowodów o czym przekonują pisemne motywy zaskarżonego wyroku, nie pomijając żadnego z nich. Ocena dowodów dokonana przez apelującą jest oceną fragmentaryczną, jednostronną, zgodną z linią obrony oskarżonego. Tymczasem Sąd Rejonowy dokonał oceny dowodów wszechstronnej, swobodnej, z zachowaniem zasad prawidłowego rozumowania – więc logicznej, uwzględniającej wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. Dowody przeprowadzone w toku postępowania sądowego w sposób nie budzący najmniejszych wątpliwości przemawiają za uznaniem wyjaśnień M. F. (1) i prezentowanej przez niego wersji wydarzeń za nieprawdziwe.

Dysponując na rozprawie głównej walorem bezpośredniości, opierając się na zasadzie swobodnej oceny dowodów Sąd I instancji władny był co do przebiegu zdarzenia z dnia 30 września 2017 r. odmówić wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego M. F. (1), dać wiarę zaś zeznaniom pokrzywdzonych Ł. F. i M. N. (1) i innych osób potwierdzających przedstawiony przez nich przebieg zdarzenia. Sąd Okręgowy tę ocenę podziela. Oskarżony M. F. (1) był słuchany czterokrotnie w postępowaniu przygotowawczym. Składając wyjaśnienia w dniu 3.10.2017 r. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wskazał, że w sobotę dnia 30.09.2017 r. pomiędzy godziną 13.00 a 14.00 wrócił samochodem z K. ze znajomym, którego imienia i nazwiska nie pamięta. Wyjaśnił, że w K. bawił się na „domówce”, ale nie pamięta adresu. Podał, że M. N. (1) poznał przez Ł. C. (1). Wyjaśnił, iż przyjaźnił się z Ł. C. (2), mieszkał u niego przez jakiś czas i otrzymywał od niego odzież. Ostatnim razem spotkali się w dniu 20.09.2017 r. w galerii (...) i wówczas Ł. C. miał mu coś powiedzieć o słuchawkach, które kiedyś mu pożyczył. Wskazał, że posiada telefon komórkowy o numerze (...) i ten telefon po powrocie z K. gdzieś zgubił. Dodał, że to nie on dokonał napadu i nie wie z jakich przyczyn Ł. C. i M. N. go obciążają (k. 111-112). W kolejnych wyjaśnieniach złożonych w dniu 4.10.2017 r. oskarżony podał, iż od dnia, w którym został zatrzymany spał u koleżanki J. M.. Wyjaśnił, że był odwiedzić D. G. (1), jego byłą wychowawczynię z (...) Ośrodka (...) w K.. Przyznał, iż spotykali się po opuszczeniu przez niego zakładu karnego. Podał, że z K. wrócił samochodem ze znajomym, którego danych nie zna. Wskazał, że w K. imprezował z ludźmi, których nie zna. Nie pamięta dokładnie, gdzie to było. Zaznaczył, że zna obu pokrzywdzonych, z Ł. C. (1) przyjaźnił się i pozostawał z nim w dobrych relacjach, jednak to nie on ich okradł. Wyjaśnił, że z zakładu karnego ma ksywę (...). Ostatnim razem miał z Ł. C. sprzeczkę, ponieważ pożyczył od niego słuchawki i zwlekał z ich oddaniem (k. 134). Na posiedzeniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania z dnia 4.10.2017 r. M. F. podtrzymał dotychczasowe wyjaśnienia i nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Będąc słuchany po raz ostatni w postępowaniu przygotowawczym w dniu 11.12.2017 r. odmówił składania wyjaśnień i odpowiadał na pytania przesłuchującego. Wskazał, iż nie popełnił zarzucanego mu czynu i nie zna drugiej osoby, która brała udział w napadzie. Po okazaniu mu telefonu komórkowego z k. 269, wyjaśnił, iż nie jest to jego telefon, możliwe że z niego korzystał, lecz nie pamiętał kiedy. Przyznał, iż z K. wrócił w dniu 30.09.2017 r. w godzinach popołudniowych. Nie pamiętał jednak godziny, o której widział się z D. G. (1). Nie pamiętał też, kiedy ostatnim razem kontaktował się z J. M.. Nie pamiętał z jakiego telefonu korzystał w dniu 30.09.2017 r. Wskazał jedynie, że nie był to telefon dotykowy i korzystał z więcej niż jednej karty SIM (k. 297-298).

Sąd Rejonowy trafnie wskazał, że przeciwko uznaniu wyjaśnień oskarżonego jako polegających na prawdzie przemawiają zeznania pokrzywdzonego Ł. C. (1). Świadek słuchany w postępowaniu przygotowawczym wskazał, iż w dniu zdarzenia przebywał na terenie warsztatu kolegi M. N.. Około godz. 01.00 usłyszał pukanie do drzwi. Krzyknął „kto to” i usłyszał w odpowiedzi (...). Rozpoznał tę osobę po głosie i po „ksywie”. Wskazał, że był to jego znajomy M. F. (1). Podał, że M. N. otworzył mu drzwi, po czym zobaczył rękę z wycelowanym w jego kierunku przedmiotem przypominającym broń palną. Po chwili został oddany strzał, w wyniku którego M. N. padł na ziemię. Po tym strzale do warsztatu wszedł mężczyzna z kominiarką na głowie. Świadek zeznał, że napastnik ten dwukrotnie próbował go postrzelić, jednak udało mu się schować za pralką. Podał, iż rozpoznał głos napastnika, który postrzelił M. N., jednak nie był sobie w stanie przypomnieć kto to był. Rozpoznał jednak drugiego z napastników - M. F.. Zaznaczył, że dobrze go zna i jest pewien, że to był on. Pomagał mu jak wyszedł z więzienia przez około rok czasu. Dostarczał mu odzieży, zapewniał mieszkanie i wyżywienie. Zaznaczył, że w dniu inkryminowanego zdarzenia M. F. miał na sobie ubrania, które osobiście mu podarował. Wymienił także rzeczy, które sprawcy ze sobą zabrali i określił ich wartość (k. 12-13). W kolejnych zeznaniach pokrzywdzony rozpoznał kurtkę, którą w czasie napadu miał na sobie M. F.. Zaznaczył, iż on w tej kurtce cały czas chodził i miał ją na sobie również wtedy, gdy spotkał go w dniu 20.09.2017 r. w galerii (...) w J.. Wskazał przy tym, iż w trakcie napadu M. F. miał na sobie spodnie w kolorze granatowym, które także mu kiedyś podarował. W trakcie czynności niejawnego okazania osoby rozpoznał głos oskarżonego M. F. (k. 83-84 i k. 93-94). Świadek podtrzymał swoje zeznania na rozprawie głównej w dniu 26 lutego 2018 r., z tą jednak zmianą, iż głos M. F. rozpoznał dopiero w chwili, gdy oskarżony chciał zabrać portfel od M. N. (k. 363-364).

Sąd Rejony trafnie ocenił, iż z treścią zeznań Ł. C. korespondowały zeznania drugiego z pokrzywdzonych M. N. (1). Świadek zeznał bowiem, że około 01:00 w nocy ktoś zapukał do drzwi jego warsztatu. Po otworzeniu drzwi zobaczył dwie osoby, nie pamiętał jak były ubrane. Jedna z nich miała w ręku pistolet i mierzyła w jego kierunku. Osoby te miały na głowie kominiarki. Napastnik, który trzymał w ręku broń oddał strzał w jego kierunku, po czym upadł na podłogę. Drugi z napastników krzyczał do niego, aby oddał mu portfel. Słyszał, jak zamaskowani sprawcy weszli do środka i kopali Ł. C.. Nie pamiętał co krzyczeli mężczyźni, lecz jeden z tych głosów rozpoznał i był to głos osoby, którą poznał przez Ł. C.. Znał ją z pseudonimu (...). Przyznał, że widział go kilka razy i był u niego w warsztacie. Podał, że nie był w stanie dokładnie powiedzieć, co mężczyźni robili, ponieważ po otrzymaniu strzału z pistoletu przewrócił się na podłogę, a oczy zalała mu krew płynąca z rany postrzałowej (k. 16-17). W trakcie czynności niejawnego okazania osoby świadek rozpoznał głos oskarżonego (k. 95-96). Świadek M. N. podtrzymał swoje zeznania na rozprawie głównej z dnia 31 stycznia 2018 r. Zaznaczył przy tym, iż M. F. poznał około 1,5 miesiąca wcześniej. Oskarżony był u niego kilka razy w warsztacie, jednak nie rozmawiali ze sobą dużo. Nie był w stanie powiedzieć, który z napastników oddał strzał, ponieważ miało to miejsce zaraz po otworzeniu drzwi wejściowych do warsztatu (k. 348).

Oceniając zeznania pokrzywdzonych jako wiarygodne Sąd Rejonowy prawidłowo wskazał, że Ł. C. (1) podobnie, jak i M. N. (1) znali oskarżonego M. F. (1). O ile zgodzić się należy ze skarżącą, że świadek M. N. znał oskarżonego półtora miesiąca przed zdarzeniem, o tyle świadek Ł. C. znał go od około roku. Świadek Ł. C. wskazał na okoliczności tej znajomości, w szczególności zaoferowaną oskarżonemu pomoc, w ramach której zapewnił mu mieszkanie, wyżywienie oraz dostarczył odzieży. Precyzyjnie opisał rzeczy jakie miał na sobie tego dnia jeden ze sprawców napadu. Zwrócił przy tym uwagę na kolor kurtki oraz spodni, jak również ich markę. Tą samą odzież, podarował wcześniej M. F.. Oskarżony przed wejściem do warsztatu użył swojego pseudonimu (...) – obaj pokrzywdzeni zgodnie to przyznają. Obaj także rozpoznali oskarżonego po głosie i ich zeznania w tym zakresie były stanowcze i konsekwentne na każdym etapie postępowania. Nie mieli oni żadnego interesu, w tym aby obciążać oskarżonego. Zaznaczyć przy tym trzeba, że ani pokrzywdzeni, ani oskarżony nie wskazywali, aby mieli pozostawać ze sobą w konflikcie. W szczególności za taką okoliczność nie sposób poczytywać niezwrócenie przez oskarżonego słuchawek pokrzywdzonemu Ł. C., który przecież wcześniej oferował mu pomoc w znacznie szerszym zakresie. Sam zaś oskarżony określił ich znajomość jako przyjaźń. Podobnie jak Ł. C., także M. N. znał oskarżonego. W tych okolicznościach nie budzi żadnych wątpliwości przekonanie Sądu I instancji, iż pokrzywdzony M. N. mógł rozpoznać oskarżonego w oświetlonym pomieszczeniu, słysząc jego głos oraz pseudonim użyty przed wejściem do serwisu. Wspólne zeznania pokrzywdzonych pozwoliły na ustalenie poniesionych strat materialnych, których wartość nie była przez strony kwestionowana i nie budziła wątpliwości. Sąd I instancji słusznie zatem przyjął, iż zeznania pokrzywdzonych wzajemnie ze sobą korespondowały i mogły stanowić podstawę wiarygodnych i kategorycznych ustaleń w sprawie.

Sąd Rejonowy jedynie pomocniczo skorzystał z treści zeznań złożonych przez świadka J. M.. Świadek wskazywała na strój oskarżonego w okresie objętym zarzutem, prowadzenie z nim rozmów telefonicznych (k. 66). Wiarygodność jej zeznań nie budziła żadnych zastrzeżeń i nie była kwestionowana przez strony postępowania. Także pomocniczo Sąd ten skorzystał z treści zeznań świadka R. L., złożonych przed Sądem, w których wskazał, że oskarżony M. F. dokonał napadu. Sąd Rejonowy trafnie ocenił, że zeznania te miały jedynie charakter pomocniczy, bowiem świadek nie był w stanie sprecyzować, czy chodziło o przedmiotowe zdarzenie (k. 394). Wbrew twierdzeniom skarżącej nie ma większego znaczenia to, czy oskarżony przychodząc do R. L. na nocleg miał ze sobą torbę z przedmiotami pochodzącymi z napadu. Jakkolwiek przedmiotów tych nie odnaleźli funkcjonariusze dokonujący przeszukania pomieszczeń, to nie budzi wątpliwości, że oskarżony mógł je ukryć w innym miejscu. Mógł je przechować także drugi, nieustalony dotąd sprawca napadu. Z tych powodów brak jest w ocenie Sądu Okręgowego jakichkolwiek podstaw, aby okoliczności te rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego.

Wbrew twierdzeniom skarżącej Sąd Rejonowy trafnie przyjął, że oskarżony w czasie zdarzenia nie przebywał on w K.. Wskazuje na to logowanie się telefonu oskarżonego w J.. W oparciu o zeznania świadka D. G. (1) i dane telekomunikacyjne zawarte na k. 280-284, Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, że w okresie objętym zarzutem oskarżony korzystał z numeru(...). Wprawdzie świadek D. G. nie podała pełnej treści numeru, z którego korzystał oskarżony, to jednak wskazała dwie jego pierwsze cyfry. Co również istotne świadek wskazała, że po kilku dniach pobytu w K. oskarżony miał wrócić do J. (k. 380-381). Świadek niczego nie zatajała, przytaczała znane jej okoliczności zdarzeń z udziałem oskarżonego. Z tych przyczyn Sąd Rejonowy w pełni zasadnie ocenił zeznania świadka D. G. jako obiektywne.

W oparciu o przeprowadzone dowody i ich trafną ocenę Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych co do sprawstwa i winy oskarżonego. Sąd Odwoławczy nie dostrzega błędów w rozumowaniu Sądu I instancji odtwarzającego stan faktyczny w oparciu o przeprowadzoną ocenę dowodów. Podniesione w apelacji zarzuty obrazy przepisów postępowania były bezzasadne, oparte na jednostronnej, dowolnej, korzystnej dla oskarżonego fragmentarycznej ocenie dowodów, w której to ocenie przyjmowano za prawdziwe tylko te dowody, o korzystnej dla oskarżonego wymowie.

Zachowaniem swoim oskarżony M. F. (1) wyczerpał ustawowe znamiona przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. i art. 275 § 1 k.k. i art. 276 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw.
z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i subsumpcja jego czynu dokonana przez Sąd Rejonowy jest prawidłowa.

Przechodząc zaś do zarzutu rażącej surowości kary, również on w ocenie Sądu Odwoławczego jest niezasadny. Zauważyć bowiem należy, iż o rażącej niewspółmierności kary w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. można mówić tylko wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć wpływ na wymiar kary, można by przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji, a karą, która byłaby prawidłowa w świetle dyrektyw art. 53 k.k. Zgodnie z art. 280 § 1 k.k. ustawowe zagrożenie karą za rozbój ukształtowane jest w granicach od 2 roku do 12 lat pozbawienia wolności, a oskarżonemu wymierzono karę 6 lat pozbawienia wolności. W realiach niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż Sąd Rejonowy odwołał się do ustawowych dyrektyw ich wymiaru oraz prawidłowo ustalił katalog okoliczności zarówno obciążających, jak i łagodzących w odniesieniu do oskarżonego. Apelacja nie zawierała przekonywujących zarzutów przeciwko kompletności tego katalogu, czy też zasadności przyjęcia poszczególnych okoliczności przez Sąd I instancji. Tym samym orzeczona wobec oskarżonego kara pozbawienia wolności stanowi trafną reakcję prawnokarną i nie ma żadnych powodów by ją łagodzić w postępowaniu odwoławczym. Tylko bowiem taka reakcja może być uznana za adekwatną do zawinienia M. F. (1) i społecznej szkodliwości jego czynu, tylko takie oddziaływanie zapewnia też należytą realizację dyrektyw wymiaru kary opisanych w art. 53 k.k. Sąd Okręgowy wskazuje przy tym, że rzadko spotyka się taki poziom agresji, jaki swoim zachowaniem zaprezentował oskarżony wspólnie z drugim nieustalonym z nazwiska sprawcą. Pokrzywdzony Ł. C. zapewnił oskarżonemu pomoc po wyjściu z zakładu karnego, „w zamian” za nią, w przebiegu inkryminowanego zdarzenia został pobity, a drugi pokrzywdzony M. N. postrzelony z pistoletu pneumatycznego, co skutkowało licznymi obrażeniami i koniecznością hospitalizacji. Bez znaczenia jest to, że w trakcie odbierania mienia pokrzywdzonych, to nie oskarżony mierzył do nich z pistoletu. Oskarżony obejmował bowiem swoją świadomością wszystkie elementy przedmiotowego zdarzenia. Działał wspólnie i w porozumieniu z nieustalonym mężczyzną. Taki poziom agresji i brutalności ze strony oskarżonego musi skutkować wobec niego długotrwałą izolacją penitencjarną, tym bardziej, iż zarzucanego mu czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa w rozumieniu art. 64 § 1 k.k., po odbyciu kary 4 lat pozbawienia wolności. Nie jest przy tym żadnym usprawiedliwieniem dla oskarżonego, że w czasie czynu mógł on ewentualnie znajdować się pod wpływem alkoholu i narkotyków. Oskarżony jest bowiem osobą dorosłą i musi zdawać sobie sprawę, że substancje te działają rozhamowująco na organizm i wzmagają poziom agresji.

Nie budzi wątpliwości orzeczony na podstawie art. 46 § 1 k.k., wobec oskarżonego M. F. (1) obowiązek naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego: Ł. C. (1) kwoty 800 złotych oraz na rzecz M. N. (1) kwoty 2000 złotych.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. zaskarżony wyrok, jako trafny i prawidłowy, utrzymał w mocy.

Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy prawo o adwokaturze Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. D. K. kwotę 516,60 zł w tym 96,60 zł podatku od towarów i usług tytułem zwrotu kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. Sąd Okręgowy mając na uwadze, iż oskarżony M. F. (1) będzie odbywał długotrwałą karę pozbawienia wolności zwolnił go od zapłaty kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.

Tomasz Skowron Andrzej Tekieli Klara Łukaszewska