Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1006/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2019 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący: SSA Anna Rodak

Sędziowie: SSA Lucyna Guderska (spr.)

SSA Anna Szczepaniak-Cicha

Protokolant: sekretarz sądowy Małgorzata Matusiak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 czerwca 2019 r. w Ł.

sprawy W. K. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł.

o emeryturę

na skutek apelacji W. K. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Sieradzu

z dnia 12 lipca 2018 r. sygn. akt IV U 43/18

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1006/18

UZASADNIENIE

Decyzją z 7.12.2017r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w Ł. odmówił W. K. (1), na podstawie ustawy o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) w związku z przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), prawa do emerytury wskazując, że na dzień 1.01.1999r. nie udokumentował on 15 - letniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Organ rentowy nie uwzględnił wnioskodawcy do pracy w szczególnych warunkach okresów: od 3.01.1977r. do 29.04.1977r., od 1.05.1979r. do 30.04.1980r., od 5.05.1980r. do 16.02.1986r., ponieważ na świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach podano stanowiska niezgodne z wykazem stanowiącym załącznik do uchwały Nr 24 zarządu (...) z 14.06.1983r. a ponadto nie określono rodzaju pracy ściśle wg wykazu, działu i pozycji rozporządzenia RM z 7.02.1983r. oraz okresu od 2.08.1993r. do 31.12.1998r. ponieważ na świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach nie powołano odpowiedniego punktu i stanowiska pracy zgodnie z wykazem stanowiącym załącznik do zarządzenia MZiOS z 12.07.1983r. i nie określono rodzaju pracy ściśle wg wykazu, działu i pozycji rozporządzenia RM z 7.02.1983r.

Jednocześnie ZUS poinformował, że ewentualne doliczenie w/w okresów nie spowodowałoby spełnienia warunku udowodnienia 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W odwołaniu od powyższej decyzji W. K. (1) wniósł o jej zmianę i przyznanie prawa do emerytury podnosząc, że wykonywał pracę w szczególnych warunkach w okresie zatrudnienia w charakterze spawacza w:

- (...) C. od 3.01.1977r. do 30.04.1980r.,

- (...) w W. od 5.05.1980r. do 16.02.1986r.,

- Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z.s. w W. od 17.02.1986r. do 31.05.1993r.,

- i jako palacz w Zespole Szkół (...) w W. od 2.08.1993r. do 28.02.1998r.

Zaskarżonym wyrokiem z 12 lipca 2018r.Sąd Okręgowy w Sieradzu oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że W. K. (1), urodzony (...), w okresie od 3.01.1977r. do 30.04.1980r. był zatrudniony jako ślusarz-spawacz w (...) C.. O zatrudnienie na takim stanowisku wnioskował w podaniu o pracę, podając że ukończył (...) w zawodzie ślusarz - spawacz. W. K. (1) był jedynym w zakładzie ślusarzem spawaczem. Zakład zatrudniał wielu mechaników, traktorzystów, pracowników produkcji zwierzęcej. Spółdzielnia dysponowała ciągnikami, kombajnem, samochodami. W zakładzie był dział mechaniczny, w którym zatrudniano jednego tylko mechanika naprawiającego ciągniki i maszyny. Jeśli urwała się jakaś część w maszynie, wnioskodawca w ramach prac ślusarskich naprawiał ją wykonując np. nakładkę, którą następnie spawał. Jeśli np. pękła rama w przyczepie lub w rozrzutniku, to musiał dorobić blachę, a następnie ją zespawać.

W okresie od 29.04.1977 r. do 11.04.1979 r. W. K. (1) odbywał zasadniczą służbę wojskową.

W dniu 16.04.1979r. zawarł kolejną umowę o pracę z (...) C., na podstawie której ponownie zatrudniono wnioskodawcę na stanowisku ślusarza-spawacza na czas nieokreślony, nadal ze stawką 13zł/godz.

Zarząd (...) C. wyraził zgodę na przejście W. K. (1) do pracy (...) w W. za porozumieniem między zakładami. Wnioskodawca miał być zatrudniony jako spawacz. W podaniu o pracę do (...) w W. W. K. (1) wnioskował o przyjęcie w charakterze ślusarza spawacza, powołując się na ukończenie (...) w zawodzie ślusarz - spawacz. Kierownik Zakładu (...) we wniosku o przyjęcie do pracy wnosił o zatrudnienie kandydata z dniem 5 maja 1980r. na stanowisku spawacza, gdyż posiada uprawnienia na spawanie elektryczne i gazowe, proponując stawkę 13zł/ godz. Pracodawca wyraził zgodę - „zatrudnić zgodnie z wnioskiem kierownika” W dniu 5 maja 1980r. zawarto z W. K. (1) umowę o pracę, mocą której został on zatrudniony w (...) w W. jako spawacz na czas nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem wg. kat.VI, stawka 13zł/ godz. Siedziba (...) mieściła się w W., zaś filie we wsiach. Wnioskodawca pracował w tym zakładzie do 16.02.1986r.

(...) świadczył usługi rolnicze dla ludności. Posiadał ciągniki z osprzętem typu pługi, brony, kultywatory, spychacze, były też kombajny. W zakładzie był warsztat mechaniczny, w którym w jednej jego części pracowali mechanicy - ok. 20, tokarze, a w drugiej spawacze, których było ok. 6-7. Zakład wykonywał tzw. podprodukcję dla KWK z G., co polegało na tym, że jeśli przykładowo przychodziły do naprawy pogięte czerpaki do nabierania węgla, podpory, to wnioskodawca i pozostali składali je i spawali. Wnioskodawca pracował na jedną zmianę w akordzie, a tokarze na dwie zmiany.

Od 17.02.1986r. do 31.05.1993r. W. K. (1) był zatrudniony w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z.s. w W. jako ślusarz-spawacz Był to zakład ogólnobudowlany, zatrudniający łącznie ok.100 pracowników, zajmował się remontami szpitali, a także budową obiektów od podstaw jak przychodnie zdrowia, Szkoła Podstawowa w R.. W czasie remontu szpitala w S. była wykonywana nowa kotłownia i wówczas hydraulicy przygotowywali front robót, a wnioskodawca spawał rury. Elementy do spawania przygotowywał w zakładzie spawacz, wnioskodawca także. Jeżeli przykładowo była wykonywana klatka schodowa, to materiałem był ceownik i w celu wykonania schodów, wnioskodawca z drugim pracownikiem wykonywali wspólnie pomiary, wnioskodawca wycinał palnikiem, wspólnie ustawiali odpowiedni kąt, po czym wnioskodawca spawał elektrycznie. Gdy remontowano pralnię spawał kraty. Gdy była awaria CO, wnioskodawca spawał rury. Gdy budowano Szkołę Podstawową w R., wnioskodawca przygotowywał w zakładzie balustrady, wykonując cięcie materiału i jego spawanie według szablonu. Na rozbudowie Ośrodka (...) w W. spawał na gotowo balustrady, a w S. - CO. Jeśli były do wykonania ramy okienne wnioskodawca miał podane ich wymiary. Musiał więc przygotować konstrukcję w zakładzie, a na budowie wspawał kotwy do ram okiennych i drzwiowych, po czym murarze wykonywali obróbkę. Po wykonaniu określonej pracy na budowie, wnioskodawca wracał do bazy. Jeśli była potrzeba, kierownik wydawał wnioskodawcy polecenie przygotowania danych elementów na budowę.

W okresie od 2.08.1993r. do 28.02.1998r. W. K. (1) był zatrudniony w Zespole Szkół (...) w W.. Zgodnie z umową o pracę z 2.08.1993r. został przyjęty do pracy na okres próbny - na zastępstwo przebywającego na zwolnieniu lekarskim W. K., w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku dozorca palacz. Wnioskodawca miał obowiązek m. in. zapewnienia bezpieczeństwa uczniom i wychowankom internatu, pilnowanie, aby postronne, obce osoby nie przebywały na terenie obiektu, sprawdzanie codziennie, czy wszystkie wejścia do budynku szkolnego, okna i drzwi kotłowni i szkoły zostały zamknięte, miał zamykać codziennie po godz. 16 wszystkie bramy i drzwi wejściowe, prowadzić na bieżąco księgę dozoru i księgę opałową, dokonywać napraw i konserwacji na terenie szkoły i internatu, pomagać sprzątaczkom w trudniejszych pracach porządkowych. Pracodawca określił także w zakresie czynności obowiązki wnioskodawcy jako palacza nakładając m.in. obowiązek wygrabiania i wybierania z popiołu niewypalonego węgla, niezbyt częste, przynajmniej co trzeci dzień czyszczenie kanałów spalinowych kotła, regulowanie temperatury instalacji wodnej CO według wskazanych parametrów. Wnioskodawca pracował na zmiany, które przypadały w godz. 6.00- 14.00, 14.00 - 22.00, 22.00 - 6.00. Przychodząc na daną zmianę wnioskodawca robił obchód szkoły i internatu. Jeśli była to zmiana ranna, to otwierał drzwi i bramę wejściową, a na popołudniowej zamykał je, wykonywał obchód, a kolejny ok. 2 -3 w nocy. Gdy kończył zmianę rano, otwierał bramę, gdyż przyjeżdżał samochód z pieczywem i mlekiem do internatu. Po wykonaniu obchodu wnioskodawca przechodził do kotłowi, wykonując obowiązki palacza.

Umową z 1.12.1993r. zawartą z (...) Szkołą Rolniczą w Wacie, W. K. (1) zatrudniono w/w szkole w pełnym wymiarze czasu pracy, powierzając obowiązki dozorcy - palacza. Wnioskodawcy obok wynagrodzenia zasadniczego i premii przyznano dodatek za szkodliwe warunki pracy. Następnie na podstawie umowy o pracę z 1.01.1995r., zawartej z Liceum Ogólnokształcącym w W., W. K. (1) został zatrudniony w w/w LO na czas nieokreślony, jako dozorca - palacz, w pełnym wymiarze czasu pracy, otrzymując nadal dodatek za szkodliwe warunki pracy. W marcu 1995r. udzielono wnioskodawcy urlopu z tytułu pracy przez 43 godziny przy ogrodzeniu szkoły i awarii kotłowni. W lipcu 1997r. udzielono 5 dni urlopu z tytułu „godzin awaria w szkole”.

Sąd Okręgowy uznał, że zeznania świadka H. Ł. nie są do końca przekonujące. Jak zeznał, przez chwilę widział się na budowie z wnioskodawcą i każdy szedł do swojej pracy. Pytany, czy wnioskodawca wykonywał prace ślusarskie, odpowiadał niepewnie „raczej nie miał czasu na prace ślusarskie”, „raczej nie wykonywał prac ślusarskich”, „raczej nie przygotowywał elementów do spawania”, podczas gdy wnioskodawca zeznał, że takie elementy przygotowywał, co także potwierdził w zeznaniach świadek E. S.. Z tych samych powodów za nieprzekonujące są, zdaniem tego Sądu, zeznania tego świadka w zakresie, w jakim twierdził, że tylko ślusarz przygotowywał materiał do spawania. Najpierw podał on bowiem, że ślusarz był pomocnikiem spawacza, ale nie pamięta ilu było ślusarzy, a następnie zeznał, że był tylko jeden w zakładzie, po czym wyraził własny pogląd, że spawacz musiał mieć wszystko przygotowane do spawania i tylko spawał. Sąd podniósł, że dokumentacja osobowa z tego okresu zatrudnienia wnioskodawcy jest skąpa, a wynika z niej tylko tyle, że w podaniu o pracę, W. K. wnioskował o przyjęcie na ślusarza spawacza, na co wyrażono zgodę, a propozycja ze strony kierownika dot. przyjęcia na stanowisko spawacza także została zaakceptowana. Z kolei z zeznań wnioskodawcy oraz z zeznań świadków wynika, że wnioskodawcy wykonywał spawanie na budowach, przy remontach, ale także - co podał sam wnioskodawca - przygotowywał elementy na budowę w zakładzie. Uwzględniając ogólnobudowlany profil działalności Wojewódzkiego Zakładu (...) w S., zajmującego się w szczególności remontami obiektów służby zdrowia, należy – zdaniem tego Sądu - podnieść, że pracownicy byli kierowani do wykonania określonej pracy w zależności od potrzeby, na co wskazują pośrednio zeznania świadka E. S. i wnioskodawcy.

Sąd Okręgowy wskazał, że wnioskodawca nie przedstawił dowodów dotyczących charakteru wykonywanej przez niego pracy w (...) C. i (...) w W., zaś skromna dokumentacja osobowa z tego okresu wskazuje, że W. K. (1) w podaniu o pracę w (...) C. wnioskował o przyjęcie na stanowisko ślusarza spawacza. Odwołujący potwierdził w zeznaniach, że był jedynym ślusarzem spawaczem w tej Spółdzielni i że w przypadku naprawy jakiejś części do maszyny musiał ją dorobić, a następnie zespawać, co przemawia za przyjęciem, że w ramach powierzonych obowiązków wykonywał prace ślusarskie i spawalnicze, tak jak określono to w umowie o pracę. Natomiast do pracy w (...) w W. wnioskodawca przeszedł na zasadzie porozumienia między zakładami i miał być zatrudniony jako spawacz, co potwierdza umowa o pracę z 5 maja 1980r. Innych dowodów poza zeznaniami strony, wnioskodawca nie przedstawił. Natomiast bogata dokumentacja osobowa z okresu zatrudnienia w Zespole Szkół (...) w W. od 2.08.199r. do 28.02.1998r. nie pozostawia wątpliwości - wbrew temu, co wywodził początkowo wnioskodawca - o wykonywaniu przez wnioskodawcę w całym okresie zatrudnienia obowiązków dozorcy i palacza. Sąd podniósł, że wnioskodawca z wcześniejszej wersji o wykonywaniu wyłącznie pracy palacza ostatecznie w zeznaniach jako strona wycofał się, potwierdzając pracę na stanowisku dozorcy i palacza, po tym gdy ujawniono zawartość akt osobowych, w tym treść zakresu obowiązków.

W świetle powyższego materiału dowodowego, w ocenie Sądu I instancji, nie zachodziła uzasadniona okolicznościami faktycznymi sprawy potrzeba dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu BHP, o co wnioskował odwołujący, dlatego też Sąd Okręgowy wniosek ten oddalił jako nie tylko zbędny, ale i nieprzydatny.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie jest zasadne. Przywołując treść art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2009, Nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz § 3 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) Sąd podniósł, że pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli łącznie spełnia warunki: mężczyzna jeżeli osiągnął wiek 60 lat, ma wymagany „okres zatrudnienia” 25 lat, w tym przepracował co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Sąd wskazał, że dla celów ustalania uprawnień, o których mowa w ust. 1, za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2). Zgodnie z §2 ust. 1 cyt. rozporządzenia konieczne jest, by praca taka wykonywała była stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Ustęp 2 cyt. paragrafu stanowi, że okresy pracy, o których mowa w ust. 1 stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub świadectwie pracy.

Podkreślił, że przewidziane w art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jedn. tekst: Dz. U. z 2009, Nr 153, poz. 1227 ze zm.), prawo do emerytury w niższym wieku emerytalnym niż powszechnie przyjęty, stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 cytowanej ustawy, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób ścisły i gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo. Prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest bowiem ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (por. wyrok SN z 8.06.2011 r., (...) 393/10).

Sąd podkreślił, że w orzecznictwie dominuje pogląd, że zawarte w dziale XIV poz. 1 - prace przy spawaniu, obejmuje wyłącznie prace wykonywane w przebiegu procesu spawania (por. wyrok SN z 29.01.2008r., I UK 192/07). Rozszerzająco, w uzasadnieniu wyroku z 8.06.2011 r. (I UK 393/10) Sąd Najwyższy wywiódł, że prace ślusarskie, polegające na przygotowywaniu materiałów do spawania nie mogą być uznane za prace „przy spawaniu”, jeśli w toku tych czynności przygotowawczych nie były wykonywane prace spawalnicze, bowiem to praca przy spawaniu i wycinaniu została uznana za pracę o znacznej szkodliwości dla zdrowia, a nie jakakolwiek inna praca, składająca się na ostateczny rezultat całego procesu produkcyjnego.

Zdaniem Sądu Okręgowego, zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że w okresie zatrudnienia w (...) C. wnioskodawca wykonywał pracę ślusarza spawacza, a zatem okres ten nie może być uznany za pracę w szczególnych warunkach w rozumieniu cyt. przepisów.

Co do pracy wnioskodawcy w (...) w W. Sąd podniósł, że, poza umową o pracę i świadectwem pracy oraz zeznań strony, nie ma innych dowodów potwierdzających faktyczne wykonywanie przez wnioskodawcę pracy spawacza stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Z kolei co do okresu zatrudnienia w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S., to materiał dowodowy w postaci zeznań świadków nie pozwala na kategoryczne i nie budzące wątpliwości wnioskowanie o wykonywaniu przez wnioskodawcę wyłącznie pracy spawacza, w sytuacji gdy akta osobowe wskazują na pracę w charakterze ślusarza spawacza, co potwierdził także wnioskodawca zeznając, że wykonywał także prace przygotowawcze, zanim przystąpił do spawania.

Sąd I instancji stwierdził, że charakterystyka pracy wnioskodawcy jako dozorcy i palacza w Zespole Szkół (...) w W., wyklucza uznanie jej za wykonywaną w szczególnych warunkach w rozumieniu cyt. przepisów. O ile praca palacza jest zaliczania do kategorii prac o znacznej szkodliwości dla zdrowia, to fakt jej łączenia z obowiązkami dozorcy sprawia, że nie nosiła ona znamion stałości, co jest warunkiem koniecznym.

Sąd zaznaczył przy tym, że gdyby nawet przyjąć (czego Sąd Okręgowy nie akceptuje) pracę wnioskodawcy jako spawacza w (...) W. i (...) w W., to okres ten nie stanowi wymaganych 15 lat.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca nie legitymuje się 15-letnim stażem szczególnym, wobec czego jego odwołanie podlegało oddaleniu, o czym orzekł na podstawie art. 477.14 § l k.p.c.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożył wnioskodawca, zarzucając:

I. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a to:

1. art. 217 § 1 w zw. z art. 227 i 278 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy na okoliczność wykonywania przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach bądź w szczególnym charakterze w okresie zatrudnienia w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z siedzibą w W., podczas gdy dla ustalenia tychże okoliczności, które miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięci sprawy, niezbędne było posiadanie wiadomości specjalistycznych;

2. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego, to jest dokumentacji osobowo - płacowej wnioskodawcy, zeznań świadków H. Ł., E. S. (2) oraz wnioskodawcy, wniosków z niego niewynikających, a w konsekwencji ustalenie, iż:

a) w okresie zatrudnienia w (...) C. wnioskodawca wykonywał zarówno prace ślusarskie jak i spawalnicze, podczas gdy z zeznań wnioskodawcy, pozostających w korelacji z treścią przedłożonego do akt postępowania świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach w (...) C. wynika, iż W. K. (1) wykonywał prace spawalnicze w pełnym wymiarze czasu pracy;

b) z uwagi na ogólnobudowlany profil działalności Wojewódzkiego Zakładu (...) w S. wnioskodawca wykonywał - oprócz prac spawalniczych - również innego rodzaju prace, „w zależności od potrzeb”, na co pośrednio wskazywać miałyby zeznania wnioskodawcy oraz świadka E. S. (2), podczas gdy wnioskodawca zaprzeczył, jakoby pracodawca kierował go do innych prac aniżeli prace spawalnicze, a stanowisko wnioskodawcy znalazło potwierdzenie w zeznaniach świadków H. Ł. oraz E. S. (2);

c) wnioskodawca w okresie zatrudnienia w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z/s w W. przed przystąpieniem do spawania wykonywał czynności przygotowawcze, podczas gdy z zeznań wnioskodawcy wynika, iż materiał do cięcia bądź spawania przygotowywany był przez inne osoby, m. in. hydraulika bądź ślusarza;

3. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego i bezzasadną odmowę uznania za wiarygodne zeznań świadka H. Ł. w zakresie charakterystyki pracy wnioskodawcy w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z/s w W., podczas gdy zeznania świadka są logiczne, wzajemnie się uzupełniają i nie stoją w sprzeczności z istotną częścią materiału dowodowego zebranego w sprawie;

4. art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie oceny materiału dowodowego z pominięciem jego istotnej części, a to świadectw wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 20 grudnia 2017 r., 14 grudnia 2017 r. oraz 16 grudnia 2017 r., a w konsekwencji ustalenie, iż w okresie zatrudnienia w (...) C., (...) w W. oraz Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z/s w W. wnioskodawca nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach uprawniającej do przyznania świadczenia emerytalnego w obniżonym wieku;

5. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie, iż wnioskodawca nie sprostał ciężarowi udowodnienia okoliczności wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w okresie zatrudnienia w Spółdzielni Kółek Rolniczych w W. oraz Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w C., podczas gdy zaoferowane przez wnioskodawcę dowody z dokumentów prywatnych w postaci świadectw wykonywania prac w szczególnych warunkach oraz zeznań wnioskodawcy potwierdziły, iż W. K. (1) wykonywał prace określone w dziale XIV poz. 12 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze;

II. naruszenie prawa materialnego, a to art. 32 w zw. z art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r., poz. 1270 t.j. ze zm.) w zw. z § 2 ust. 1 i § 4 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., nr 8, poz. 43) poprzez błędną wykładnię skutkującą uznaniem, że praca wnioskodawcy na stanowisku spawacza w okresie zatrudnienia w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w C., Spółdzielni Kółek Rolniczych w W. oraz Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z/s w W. nie może zostać uznana za pracę w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w rozumieniu w/w przepisów wykonywaną stałe i w pełnym wymiarze czasu, a w konsekwencji wnioskodawca nie legitymuje się 15-letnim okresem zatrudnienia w szczególnych warunkach uprawniającym do przyznania świadczenia emerytalnego w obniżonym wieku.

Nadto skarżący na podstawie art. 380 k.p.c. wniósł o rozpoznaniu postanowień Sądu I instancji, które nie podlegały zaskarżeniu w drodze zażalenia, a miały wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a to postanowienia z dnia 3 lipca 2018 r. w przedmiocie oddalenia wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy na okoliczność wykonywania przez wnioskodawcę pracy w szczególnych warunkach bądź w szczególnym charakterze w okresie zatrudnienia w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z siedzibą w W..

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego rozstrzygnięcia poprzez przyznanie W. R. prawa do emerytury w obniżonym wieku z warunków szczególnych, począwszy od dnia 18 listopada 2017 r., jak również zasądzenie na rzecz wnioskodawcy od organu rentowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, bowiem Sąd Okręgowy wydał prawidłowe rozstrzygnięcie, które znajduje uzasadnienie w całokształcie okoliczności faktycznych sprawy oraz w treści obowiązujących przepisów prawa.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał wszechstronnej oceny całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. W pisemnych motywach zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy wskazał, jaki stan faktyczny stał się jego podstawą oraz podał, na jakich dowodach oparł się przy jego ustalaniu. Sąd Apelacyjny ustalenia Sądu I instancji w całości uznał i przyjął jako własne, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAP 1999/24/776 oraz z 22 lutego 2010 r., I UK 233/09, i z 24 września 2009 r., II PK 58/09).

W rozpoznawanej sprawie okolicznością sporną między stronami było jedynie, czy ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999 r. osiągnął, wymagany przepisem art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, piętnastoletni okres pracy w szczególnych warunkach.

Na etapie postępowania apelacyjnego - wobec nie kwestionowania przez skarżącego w apelacji odmowy zaliczenia przez Sąd Okręgowy do stażu szczególnego okresu zatrudnienia w Zespole Szkół (...) w W. - sporna kwestia sprowadzała się do ustalenia czy podczas zatrudnienia w (...) w C. w okresie od 3 stycznia 1977 r. do 30 kwietnia 1980r. (tj. przez 3 lata, 2 miesiące i 28 dni łącznie z okresem służby wojskowej), w (...) w W. w okresie od 5 maja 1980r. do 16 lutego 1986r. (tj. przez 5 lat, 9 miesięcy i 11 dni) i w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z s. w W. od 17 lutego 1986r. do 31 maja 1993r. (tj. przez 7 lat, 3 miesiące i 14 dni) ubezpieczony wykonywał prace w warunkach szczególnych, a dokładnie czy prace przez niego wykonywane mieszczą się w ramach regulacji z załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., Wykazu A Działu XIV pkt 12, to jest w ramach prac przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowodorowym oraz czy prace tego rodzaju ubezpieczony faktycznie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Ustalenia w tej mierze Sąd Okręgowy oparł o wszechstronną i pełną ocenę materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w tym dokumentację osobową ubezpieczonego, jak również przez pryzmat zeznań świadków i ubezpieczonego, dokonując ich swobodnej, ale nie dowolnej oceny.

Podkreślić należy, że wyżej wymienione okresy zatrudnienia skarżącego dają łącznie 16 lat, 4 miesiące i 23 dni, a zatem wyłączenie któregokolwiek z nich uniemożliwia przyjęcie, że W. K. (1) na dzień 1 stycznia 1999r. legitymuje się co najmniej 15-letnim okresem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Analizując podniesione przez skarżącego zarzuty naruszenia prawa procesowego Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do podzielenia ich trafności. Skarżący wadliwości rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego upatrywał w braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz dowolną jego ocenę poprzez odmowę przyznania waloru wiarygodności zeznaniom świadków powołanych w sprawie.

Nie ulega wątpliwości, że przestrzeganie przepisów prawa procesowego przez Sąd pierwszej instancji ma niewątpliwy wpływ na stan faktyczny, zaś prawo materialne winno być stosowane dopiero po jego niewadliwym ustaleniu. Podkreślić należy, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, lub nie uwzględnił wszystkich przeprowadzonych w sprawie dowodów, jedynie to może być przeciwstawione uprawnieniu do dokonywania swobodnej oceny dowodów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004 r. w sprawie III CK 245/04, publik. LEX 174185). Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. To, że określony dowód został oceniony niezgodnie z intencją skarżącego, nie oznacza naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Ocena dowodów należy bowiem do sądu orzekającego i nawet w sytuacji, w której z dowodu można było wywieść wnioski inne niż przyjęte przez sąd, nie dochodzi do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają w szczególności: obowiązek wyprowadzenia przez sąd z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych (zgodnych z zasadami logicznego rozumowania), ramy proceduralne (ocena dowodów musi respektować pewne warunki określone przez prawo procesowe, w szczególności art. 227 - 234 KPC), wreszcie poziom świadomości prawnej sędziego oraz dominujące poglądy na sądowe stosowanie prawa. Swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych, ale powinna także uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Sąd Okręgowy w przedmiotowej sprawie prawidłowo ocenił ten materiał i w konsekwencji doszedł do słusznego wniosku, że ubezpieczony w okresie zatrudnienia w (...) w C., w (...) w W. oraz w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie wykonywał pracy przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowodorowym, jak też nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy palacza c.o. w okresie zatrudnienia w Zespole Szkół (...) w W.. Lektura apelacji prowadzi zaś do wniosku, że skarżący zwyczajnie nie zgadza się z dokonaną przez Sąd Okręgowy oceną poszczególnych dowodów oraz tym, że niektórym z nich Sąd nadał znaczenie szczególne przy rozstrzyganiu w przedmiocie legitymowania się przez W. K. (1) wymaganym 15-letnim okresem pracy w szczególnych warunkach.

W ocenie Sądu II instancji apelujący nie zdołał wykazać wadliwości rozumowania Sądu Okręgowego z punktu widzenia zaprezentowanych powyżej kryteriów. Sąd pierwszej instancji ustalił bowiem w sposób prawidłowy stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikających z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też uchybień w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia.

Jak zasadnie podniósł Sąd I instancji, na okoliczność charakteru pracy wykonywanej przez W. K. (1) w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w C. skarżący nie przedstawił – poza własnymi twierdzeniami - żadnych dowodów, zaś z załączonych akt osobowych skarżącego z okresu tego zatrudnienia jednoznacznie wynika, że był on zatrudniony na stanowisku ślusarza-spawacza. Jakkolwiek dokumentacja z tego okresu nie jest obszerna, to jednak zarówno w podaniu z 21 grudnia 1976r. skarżący prosił o przyjęcie do pracy w charakterze ślusarza-spawacza, jak i takie stanowisko wymienił w kwestionariuszu z 31 marca 1979r. Również z umowy o pracę z 16 kwietnia 1979r., zawartej po odbyciu przez W. K. (1) zasadniczej służby wojskowej, wynika, że powierzono mu obowiązki ślusarza-spawacza. Podobnie w świadectwie pracy wystawionym przez (...) w C. w dniu 30 kwietnia 1980r., jak i w zaświadczeniu o zatrudnieniu i wynagrodzeniu wystawionym przez tego pracodawcę w dniu 20 maja 2003r. wskazano, że w okresie od 3 stycznia 1977r. do 30 kwietnia 1980r. zajmował on stanowisko ślusarza-spawacza. W świetle treści powyższych dokumentów nieprzekonujące są twierdzenia skarżącego, że czasie zatrudnienia w (...) w C. wykonywał on wyłącznie pracę spawacza. Sąd Apelacyjny podziela utrwalone w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym zeznania świadków lub przesłuchanie stron, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych nie stanowią miarodajnego dowodu pracy w szczególnych warunkach. Nie jest dopuszczalne oparcie się wyłącznie na zeznaniach świadków lub przesłuchaniu stron, w sytuacji, gdy z dokumentów wynikają okoliczności przeciwne (por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 20 września 2012 r. w sprawie III AUa 374/12, publik. LEX nr 1223476 oraz powołane w uzasadnieniu wyroki SA we Wrocławiu: z dnia 17 stycznia 2012 r. w sprawie III AUa 1482/11, publik. LEX nr 1110006 i z dnia 22 lutego 2012 r. w sprawie III AUa 1734/11, publik. LEX nr 1129735). Prawo do emerytury w obniżonym wieku jest przywilejem - wyjątkiem od zasady nabywania uprawnień w powszechnym wieku emerytalnym, stąd spełnienie przesłanek do nabycia tego prawa musi być wykazane w sposób niebudzący żadnych wątpliwości. Niezależnie od powyższego należy podnieść, że wnioskodawca sam przyznał, że w czasie zatrudnienia w (...) C. w razie konieczności wykonania naprawy zepsutej maszyny, to on musiał „dorobić blachę i zespawać”. Podał też, że gdy urwało się coś w maszynie, to on wykonywał w ramach prac ślusarskich nakładkę, a następnie spawał.

W świetle powyższych okoliczności należy w pełni zaakceptować stanowisko Sądu Okręgowego, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do przyjęcia, iż w okresie zatrudnienia w (...) w C. skarżący stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zajmował się wyłącznie czynnościami polegającymi na spawaniu, gdyż ubezpieczony pracował w tej Spółdzielni zarówno jako spawacz, jak i ślusarz. Czynności polegające na spawaniu nie były zatem wykonywane w pełnym wymiarze czasu pracy, czego wymaga § 2 ust. 1 rozporządzenia z 1983 r. W wyroku z dnia 19 maja 2011 r. (sygn. III UK 174/10, LEX nr 901652) Sąd Najwyższy wprost stwierdził, że: "praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. (...)". Ustalenie zatem, że skarżący poza spawaniem wykonywał także pracę ślusarza, nie stanowiącą pracy w warunkach szczególnych, uniemożliwia zaliczenie tego okresu, jako uprawniającego do nabycia wcześniejszej emerytury.

Argument skarżącego, iż wykonywanie pracy w szczególnych warunkach potwierdził pracodawca w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych również nie może odnieść skutku oczekiwanego przez ubezpieczonego, gdyż świadectwo pracy jest dokumentem prywatnym w rozumieniu art. 245 k.p.c., który stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Dowód ten podlega ocenie sądu i zasadnie został przez Sąd Okręgowy negatywnie zweryfikowany, gdyż dane dotyczące wykonywania przez apelującego pracy w szczególnych warunkach, stale i w pełnym wymiarze, nie znalazły potwierdzenia w zebranym materiale. Zwrócić przy tym należy uwagę, że w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach z 29.11.2014r. pracodawca podał, że skarżący w okresie zatrudnienia w (...) C. wykonywał prace ślusarza-spawacza, a nie wyłącznie pracę spawacza, tj. wymienioną w pkt 12 Wykazu A Dział XIV załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r.

Zgodzić się należy także ze stanowiskiem Sądu I instancji, że zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż także w okresie zatrudnienia W. K. (1) w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. z s. w W. wykonywał on nie tylko prace przy spawaniu ale też prace ślusarskie. Przemawia za tym nie tylko treść świadectwa pracy wystawionego przez tego pracodawcę 31 maja 1993r., z którego wynika, że zajmował on stanowisko ślusarza a ostatnio ślusarza-spawacza ale też treść zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, w którym podano, że w okresie od 17 lutego 1986r. do 31 maja 1993r. zajmował on stanowisko ślusarza-spawacza. Jak trafnie zauważył Sąd I instancji, z zeznań świadka E. S. (3) wynika, że skarżący – poza spawaniem – wykonywał też prace ślusarskie, np. wymierzał a następnie ciął elementy ramy do drzwi, które następnie spawał, przygotowując ramy do okien wcześniej musiał wziąć wymiary, jechać na bazę je wyciąć a dopiero później na budowie wspawać kotwy aby murarz mógł zrobić obróbkę. Natomiast zeznania świadka H. Ł., jak słusznie podniósł Sąd Okręgowy, są niekonsekwentne, sprzeczne ze sobą a zatem nieprzekonujące.

Przesądzającą dla rozpoznania charakteru czynności wykonywanych przez W. K. (1) w powyższych spornych okresach była zatem dokumentacja pracownicza sporządzana w trakcie trwania stosunku pracy ubezpieczonego. To ona posiada największą moc dowodową z tego względu, że pochodzi wprost z okresu, którego spór dotyczy, sporządzana była przez osoby ze sprawą nie związane i bez świadomości jej późniejszego użycia dla dochodzenia roszczeń przed sądem. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, dokumenty te mają szczególny walor dowodowy, ponieważ zostały sporządzone w spornych okresach. Tymczasem zeznania świadków oraz przesłuchanie wnioskodawcy w charakterze strony oceniać należy z uwzględnieniem faktu, że od zdarzeń, których dotyczą, nastąpił znaczny upływ czasu, zgodne zaś z zasadami logiki i doświadczenia życiowego jest przyjęcie, że pamięć konkretnych wydarzeń zaciera się wraz z upływem czasu. Nadto łącząca strony relacja towarzyska może - choćby w sposób niezamierzony - wpływać na sposób przedstawiania przez nich faktów w sposób subiektywny, korzystny dla ubezpieczonego.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie można podzielić zarzutu zawartego w apelacji, że wszystkie wykonywane przez skarżącego czynności w okresie zatrudnienia w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. należało zakwalifikować jako prace przy spawaniu, gdyż należały one w swej istocie do procesu spawania. Sąd Okręgowy zasadnie zauważył, że skarżący wykonywał również czynności ślusarza, które nie stanowią pracy w szczególnych warunkach, gdyż nie wchodzą w zakres znaczeniowy prac przy spawaniu i nie można zakwalifikować ich jako wchodzących immanentnie w proces spawania.

Nie sposób też przyjąć, że przygotowanie materiałów do spawania i wykonywanie innych prac ślusarskich stanowiło czynności wykonywane "przy spawaniu". Wszak tylko praca stricte przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym uznana została za pracę o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości, a nie jakakolwiek inna praca składająca się (obok pracy spawalniczej) na ostateczny rezultat całego procesu produkcyjnego. Podkreślić należy, że praca w warunkach szczególnych to praca, w której pracownik w sposób znaczny jest narażony na niekorzystne dla zdrowia czynniki, a więc taką pracę pracownik musi wykonywać stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku, aby nabyć prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Tylko zatem wykonywanie pracy spawalniczej (przy spawaniu) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy uprawniałoby ubezpieczonego do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, czego w sprawie nie ustalono. Co prawda Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 29 stycznia 2008 r. (sygn. I UK 192/07, OSNP 2009/ 5-6/79) wskazał, że określenie "prace przy spawaniu", zawarte w pkt 12, Działu XIV wykazu A rozporządzenia z 1983 r., obejmuje prace wykonywane w przebiegu procesu spawania, to nie ma podstaw, aby uznać, że w pojęciu tym zawierają się wszystkie prace, także niezwiązane z przebiegiem spawania, wykonywane na innych stanowiskach pracy, które składają się na cały ciąg technologiczny umożliwiający osiągnięcie efektu finalnego. Inaczej rzecz ujmując, za prace "przy spawaniu" mogą być uznane prace wykonywane przez osoby zatrudnione nie tylko na stanowisku spawacza, pod warunkiem jednakże, że uczestniczą one w procesie spawania. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 czerwca 2011 r. (sygn. I UK 393/10, LEX nr 950426) stwierdził, że do samego procesu spawania nie należą inne czynności składające się nawet na ciąg technologiczny umożliwiający osiągnięcie efektu finalnego.

Należy też podnieść, że skarżący miał kwalifikacje wyuczone i rzeczywiste do wykonywania zarówno prac ślusarskich, jak i prac spawalniczych i pracował zarówno jako ślusarz, jaki spawacz. W świetle przeprowadzonych w niniejszej sprawie dowodów z ww. dokumentów, brak jest również podstaw do przyjęcia, że wykonywane przez wnioskodawcę w w/w okresie zatrudnienia prace ślusarskie stanowiły wyłącznie integralną część prac przy spawaniu (etap prac spawalniczych), czy też że miały charakter incydentalny, krótkotrwały i uboczny. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko, że do czynności związanych ze spawaniem nie należą prace ślusarskie, jakie - zgodnie z poczynionymi przez sąd pierwszej instancji ustaleniami - skarżący również wykonywał w ramach obowiązującego go wymiaru czasu pracy, gdyż nie są one objęte procesem spawania, a co najwyżej stanowią etap przygotowania do tego procesu lub obejmują czynności wykończeniowe po jego zakończeniu. Tylko taka wykładnia pozostaje w zgodzie z art. 32 ust. 2 i 4 ustawy emerytalnej w związku z § 2 ust. 1 rozporządzenia z 1983 r. uznających za pracę w szczególnych warunkach wyłącznie zatrudnienie przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia, wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Oznacza to, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku), świadczenie pracy w warunkach narażających na szybszą utratę zdolności do zarobkowania wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (podobnie w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2007 r., sygn. III UK 38/07 oraz z dnia 8 czerwca 2011 r., sygn. I UK 393/10).

Przy ocenie materiału dowodowego sprawy, Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że zaliczenie nieudokumentowanych okresów składkowych do uprawnień lub wzrostu świadczeń emerytalno-rentowych wymaga dowodów nie budzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 9 stycznia 1998 r., II UK 440/97). Z jednej strony należy uwzględniać, że świadectwo pracy w warunkach szczególnych nie jest dokumentem abstrakcyjnym, w tym znaczeniu, że treści z niego wynikające choćby były wątpliwe w świetle innych dowodów, należy bezwarunkowo przyjmować za prawdziwe. Świadectwo pracy w szczególnych warunkach, podobnie jak i inne dowody, podlega weryfikacji co do zgodności z prawdą w kontekście całokształtu materiału dowodowego, gdyż podmiot wydający to świadectwo nie jest organem państwowym ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej. Z drugiej zaś strony godzi się zauważyć, że nawet w razie przeprowadzenia dowodów z zeznań świadków, nie mogą one, choćby ze względu na znaczny upływ czasu, stanowić wystarczająco pewnego źródła dla rekonstrukcji faktów o rodzaju zatrudnienia, warunkach pracy i płacy oraz pozostałych niezbędnych okoliczności, w szczególności, gdy dotychczas przedłożone dokumenty takowych nie potwierdzają, a zeznania świadków obarczone są znacznym stopniem ogólnikowości.

Za niezasadny uznać należy zarzut naruszenia art. 217 § 1 w zw. z art. 227 i 278 k.p.c. przez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bhp na okoliczność wykonywania przez skarżącego pracy w szczególnych warunkach w okresie zatrudnienia w Zakładzie (...) w S.. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 września 2014 r., w sprawie III UK 196/13, LEX nr 1540140) zajął stanowisko, które Sąd Apelacyjny rozpoznający sprawę podziela, że praca w szczególnych warunkach to w istocie określona sytuacja faktyczna, natomiast o kwalifikacji prawnej decyduje sąd, a nie biegły. Również w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 marca 2000 r. w sprawie II UKN 446/99, OSNAPiUS 2001 Nr 18, poz. 562) zajęto stanowisko, że ustalenie wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (§ 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) nie wymaga wiadomości specjalnych uzasadniających prowadzenie dowodu z opinii biegłego.

Na okoliczność rodzaju prac wykonywanych w okresie zatrudnienia w Spółdzielni Kółek Rolniczych w W. skarżący nie przedstawił żadnych dowodów, poza świadectwem pracy z 17 lutego 1986 r. oraz świadectwem wykonywania pracy w szczególnych warunkach z 18.11.2004r., w których podano, że W. K. (1) zatrudniony był na stanowisku spawacza. Nawet gdyby przyjąć, że skarżący w tym okresie rzeczywiście stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace przy spawaniu, to i tak zaliczenie tego okresu zatrudnienia jako okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach wymienionej w pkt 12 Wykazu A Dział XIV załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r., pozostawałoby bez wpływu na treść rozstrzygnięcia. Okres tego zatrudnienia, tj. od 5 maja 1980r. do 12 lutego 1986r., stanowi bowiem 5 lat 9 miesięcy i 11 dni. Wobec zatem braku podstaw do uwzględnienia w stażu szczególnym skarżącego okresów zatrudnienia w (...) w C. oraz w Wojewódzkim Zakładzie (...) w S. – o czym była mowa wyżej – należy zaakceptować stanowisko Sądu I instancji, że W. K. (1) nie spełnił na dzień 1 stycznia 1999r. warunku wykazania co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Podkreślić należy, że skarżący nie kwestionuje przy tym odmowy zaliczenia do stażu szczególnego okresu pracy wykonywanej przez niego w Zespole Szkół (...) w W. od 2 sierpnia 1993r. do 28 lutego 1998r. Jak wynika bowiem z zebranego w sprawie materiału dowodowego, skarżący nie wykonywał wówczas stale i w pełnym wymiarze czasu pracy palacza co, gdyż w ramach dobowej miary czasu pracy wykonywał również inne prace, które nie zostały wymienione w Wykazie A stanowiącym załącznik do w/w rozporządzenia RM z 7 lutego 1983r.

W konsekwencji stwierdzenia, że skarżący nie udowodnił, by legitymował się na dzień 1 stycznia 1999r. wymaganym co najmniej 15-letnim okresem pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, za nietrafny należy uznać podniesiony w apelacji zarzut naruszenia prawa materialnego. Wobec bowiem nie spełnienia przez skarżącego wszystkich warunków określonych w art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku, brak jest podstaw do przyznania mu prawa do tego świadczenia.

Z powyższych względów Sąd Apelacyjny, nie znajdując uzasadnionych podstaw do uwzględnienia apelacji, na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu.