Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 266/13

UZASADNIENIE

G. S. został oskarżony o to, że:

I. w bliżej nieustalonym dniu w miesiącu wrześniu 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził K. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 200 zł, które ta otrzymała uprzednio od K. M. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 200 zł na rzecz K. M., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

II. w bliżej nieustalonym dniu w miesiącu wrześniu 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził A. B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 130 zł, które ta otrzymała uprzednio od A. B. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 130 zł na rzecz A. B., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

III. w bliżej nieustalonym dniu we wrześniu 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...), dokonał rozboju na osobie P. B. w ten sposób, że grożąc natychmiastowym użyciem przemocy i doprowadzając do stanu bezbronności zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 200 zł działając na szkodę w/w, tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k.;

IV. w bliżej nieustalonym dniu na przełomie września i października 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...), dokonał rozboju na osobie D. K. w ten sposób, że grożąc natychmiastowym użyciem przemocy i doprowadzając do stanu bezbronności zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 500 zł działając na szkodę w/w, tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k.;

V. w czasie i miejscu jak wyżej działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził D. K. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 130 zł, które ta otrzymała uprzednio od D. K. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 130 zł na rzecz D. K., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

VI. w bliżej nieustalonym dniu jesienią 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził T. C. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 100 zł, które ta otrzymała uprzednio od T. C. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 100 zł na rzecz T. C., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

VII. w bliżej nieustalonym dniu jesienią 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził J. P. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 130 zł, które ta otrzymała uprzednio od J. P. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 130 zł na rzecz J. P., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;?

VIII. w bliżej nieustalonym dniu jesienią 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził W. N. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 180 zł, które ta otrzymała uprzednio od W. N. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 180 zł na rzecz W. N., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

IX. w czasie i miejscu jak wyżej dokonał rozboju na osobie W. N. w ten sposób, że grożąc natychmiastowym użyciem przemocy i doprowadzając do stanu bezbronności zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 500 zł działając na szkodę w/w, tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k.;

X. w bliżej nieustalonym dniu jesienią 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził J. B. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 120 zł, które ta otrzymała uprzednio od J. B. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 120 zł na rzecz J. B., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § k.k.;

XI. w czasie i miejscu jak wyżej dokonał rozboju na osobie J. B. w ten sposób, że grożąc natychmiastowym użyciem przemocy i doprowadzając do stanu bezbronności zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 100 zł działając na szkodę w/w, tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k.;

XII. w bliżej nieustalonym dniu jesienią 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził J. W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 130 zł, które ta otrzymała uprzednio od J. W. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując straty w wysokości 130 zł na rzecz J. W., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

XIII. w czasie i miejscu jak wyżej dokonał wymuszenia rozbójniczego na osobie J. W. w ten sposób, że w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w trakcie rozmowy zażądał wydania pieniędzy w kwocie 600 zł, grożąc J. W. użyciem przemocy w przypadku nie dostarczenia pieniędzy, czym następnie doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w kwocie 600 zł, tj. o czyn z art. 282 k.k.;

XIV. w bliżej nieustalonym dniu jesienią 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S., doprowadził S. L. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 130 zł, które ta otrzymała uprzednio od S. L. (1) w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 130 złotych na rzecz S. L. (1), tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

XV. w czasie i miejscu jak wyżej dokonał rozboju na osobie S. L. (1), w ten sposób, że grożąc natychmiastowym użyciem przemocy i doprowadzając do stanu bezbronności zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 200 zł działając na szkodę w/w, tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k.;

XVI. w dniu 25 listopada 2011 roku, w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...) działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wprowadzając w błąd co do realizacji i usługi seksualnej przez E. S., doprowadził R. M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, w ten sposób, że po zabraniu od E. S. pieniędzy w kwocie 140 zł, które ta otrzymała uprzednio od R. M. w zamian za wykonanie usługi seksualnej, używając przemocy i groźby bezprawnej, nakazał pokrzywdzonemu opuszczenie mieszkania zatrzymując pieniądze, pomimo tego, że powyższa usługa seksualna nie została wykonana, powodując stratę w wysokości 140 zł na rzecz R. M., tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.;

XVII. w czasie i miejscu jak wyżej dokonał rozboju na osobie R. M. w ten sposób, że grożąc natychmiastowym użyciem przemocy i doprowadzając do stanu bezbronności zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 350 zł działając na szkodę w/w, tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k.;

XVIII. w czasie i miejscu jak wyżej, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, usiłował dokonać wymuszenia rozbójniczego na R. M. w ten sposób, że w trakcie rozmowy zażądał pieniędzy w kwocie nie mniej niż 250 zł, grożąc R. M. użyciem przemocy w przypadku nie dostarczenia pieniędzy, przez co zmierzał bezpośrednio do wymuszenia na w/w zapłaty powyższej kwoty, celu jednak nie osiągnął z uwagi na zatrzymanie przez policję, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k.;

XIX. w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca marca 2011 roku do 25 listopada 2011 roku w mieszkaniu przy ul. (...) w Ł., woj. (...), działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nakłaniał poprzez namowę oraz ułatwiał poprzez udostępnienie pomieszczeń mieszkalnych swojej żonie E. S. uprawianie prostytucji oraz czerpał korzyści majątkowe z uprawiania prostytucji przez w/w w kwocie nie mniejszej niż 730 zł, tj. o czyn z art. 204 § 1 k.k. w zb. z art. 204 § 2 k.k.

Wyrokiem z dnia 27 września 2013 r. sygn. akt II K 912/12 Sąd Rejonowy w Łomży w pkt:

I. Oskarżonego G. S. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu w pkt I, II, V, VI, VII, VIII, X, XII, XIV, XVI czynów i za to za każdy z tych czynów skazał go na mocy art. 286 §1 kk w zb. z art. 191 §1 kk w zw. z art. 11 §2 kk i przyjmując, iż czyny te stanowią ciąg przestępstw określony w art. 91 §1 kk wymierzył za nie na mocy art. 286 §1 kk w zw. z art. 11 §3 kk w zw. z art. 91 §1 kk karę 3lat pozbawienia wolności;

II. Oskarżonego G. S. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu w pkt III, IV, IX, XI, XV, XVII czynów, z tym że z opisów wskazanych czynów wyeliminował znamię "doprowadzając do stanu bezbronności" i za to za każdy z tych czynów skazał go na mocy art. 280§1 kk i przyjmując, iż czyny te stanowią ciąg przestępstw określony w art. 91 §1 kk wymierzył za nie na mocy art. 280 § 1 kk w zw. z art. 91 §1 kk karę 3 lat pozbawienia wolności;

III. Oskarżonego G. S. uznał za winnego popełnienia zarzucanych mu w pkt XIII, XVIII czynów i za to skazał go:

a. za czyn z pkt XIII na mocy art. 282 kk

b. za czyn z pkt XVIII na mocy art. 13 § 1 kk w zw. z art. 282 kk

i przyjmując, iż czyny te stanowią ciąg przestępstw określony w art. 91 §1 kk wymierzył za nie na mocy art. 282 kk w zw. z art. 91 §1 kk karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

IV. Oskarżonego G. S. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt XIX czynu, przy czym przyjął, iż odniesiona korzyść majątkowa była nie mniejsza niż 940 złotych, a czyn ten wyczerpuje znamiona przepisu art. 204 §2 kk i za to na mocy art. 204 §2 kk skazał go i na mocy art. 204 §2 kk w zw. z art. 204 §1 kk wymierzył mu karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności;

V. Na mocy art. 91 §2 kk połączył orzeczone w pkt I, II, III i IV kary pozbawienia wolności i wymierzył wobec oskarżonego G. S. karę łączną 4 lat pozbawienia wolności;

VI. Na mocy art. 63 §1 kk na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył okres rzeczywistego pozbawienia wolności w niniejszej sprawie od dnia 25.11.2011 r. do dnia 26.02.2013 r.

VII. Na mocy art. 46 §1 kk orzekł wobec oskarżonego G. S. środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz W. N. kwoty 680 złotych;

VIII. Na mocy art. 45 §1 kk orzekł wobec oskarżonego G. S. środek karny w postaci przepadku korzyści majątkowej w kwocie 940 złotych;

IX. Zwolnił oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Od powyższego wyroku apelacje wywiedli obrońcy oskarżonego G. S..

W apelacji z dnia 28 października 2013 r. obrońca oskarżonego zaskarżył wyrok w pkt I, II, III, IV, V i VI na korzyść oskarżonego, zarzucając:

1. Błąd w ustaleniach faktycznych mających wpływ na treść orzeczenia poprzez przyjęcie, iż opisane w pkt. III, IV, IX, XI, XV, XVII przestępstwa wypełniają znamiona przestępstw rozboju, podczas gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, iż oskarżony nie groził pokrzywdzonym, a sama obecność psa, w kagańcu i na smyczy, nie może prowadzić do domniemania, iż oskarżony groził pokrzywdzonym natychmiastowym użyciem przemocy i to przemocy wobec osoby, gdy tymczasem pokrzywdzeni byli raczej zażenowani sytuacją w jakiej się znaleźli, aniżeli obawą iż coś im ze strony oskarżonego zagraża;

2. Dowolną ocenę zeznań świadka E. S., które skutkowały przyjęciem, iż oskarżony dopuścił się przestępstwa z art. 204 § 2 kk, podczas gdy zeznania tego świadka wydają się wątpliwe, albowiem świadek ten celowo zeznawał na niekorzyść oskarżonego celem ochrony własnej osoby i uniknięcia odpowiedzialności za działania wspólnie i w porozumieniu ze swoim mężem, a w ramach niniejszego postępowania wielokrotnie mijała się z prawdą, oraz dowolną ocenę zeznań świadka K. K., albowiem świadek ten wskazał jedynie, iż raz widział oskarżonego, natomiast w pozostałych przypadkach, to E. S. informowała pokrzywdzonego, iż idzie odnieść pieniądze do ochroniarza, a jej relacja wobec negatywnego stosunku do męża wydaje się wątpliwa;

3. Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż oskarżony w zakresie czynów z pkt II, V, VI, VII, VIII, XIV i XVI aktu oskarżenia działał sam, co znalazło wyraz w treści opisu czynów zawartych w wyroku, podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jednoznacznie wskazuje, iż działania małżonków były wspólne, z dokładnym podziałem na role każdego z nich w przestępstwach, a zdaniem sądu opinia biegłej psycholog M. R., miała na celu ustalenie czy E. S. działała wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym, jednakże z uzasadnienia sądu nie wynika, co w efekcie w tym zakresie ustalił sąd;

4. Błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, iż E. S. działała wbrew swojej woli i oparcie tych ustaleń wyłącznie na podstawie opinii biegłej, pominięcie w tym przedmiocie zeznań wszystkich pokrzywdzonych, kuratora czy dzielnicowego, pominięcie okoliczności, iż opinia została sporządzona wyłącznie na podstawie wywiadu odebranego od E. S. i nasuwa szereg wątpliwości co do jej rzetelności;

5. Sprzeczność ustaleń sądu z zebranym materiałem dowodowym polegająca na przyjęciu, że to oskarżony namówił żonę, aby ona świadczyła usługi seksualne, albowiem nawet sama pokrzywdzona w swoich zeznaniach wskazywała, iż był to wspólny pomysł, wynikający z istniejącej w tej rodzinie sytuacji majątkowej, a ponadto uznanie, iż to oskarżony manipulował żoną i zastraszał ją perspektywą głodu, odebraniem dzieci, przy czym jest to ustalenie dowolne, nie poparte żadnymi dowodami, i aktualnie nie powinien dziwić fakt, iż żona E. S. obwinia oskarżonego, albowiem ma w tym cel - uniknięcie odpowiedzialności za wspólnie działania z oskarżonym;

6. Naruszenie art. 424 § 1 kpk, poprzez dokonanie w uzasadnieniu wyroku praktycznie streszczenia treści zarzutów zawartych w akcie oskarżenia, ograniczenie uzasadnienia wyłącznie do sprawozdania tego co zeznali świadkowie, co nie daje możliwości ustalenia przesłanek rozumowania sądu, nie odzwierciedla i nie ujawnia w dostatecznym stopniu toku procesu myślowego i decyzyjnego Sądu, którego wynikiem jest treść zaskarżonego wyroku i nie pozwala na kontrolę tego procesu, a sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej;

7. Naruszenie art. 193 kpk, poprzez dopuszczenie dowodu z opinii biegłej psycholog, na okoliczności które nie mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem jakie były motywy działania żony oskarżonego, może być przedmiotem rozpoznania wyłącznie wtedy, kiedy organ prokuratorski zdecyduje się przedstawić jej zarzuty, czego z niewiadomych powodów, nie czyni, natomiast przesłuchanie E. S. z udziałem psychologa i wydanie opinii mogło nastąpić wyłącznie w oparciu o art. 192 § 2 kpk o ile zachodziły by przesłanki przewidziane w tym przepisie;

8. Rażącą niewspółmierność kary wymierzonej za czyny opisane w pkt I, II, V, VI, VII, VIII, X, XII, XIV, XVI, XIII, XVIII w wymiarze 3 lat pozbawienia wolności.

Wskazując na powyższe zarzuty, skarżący wniósł o zmianę kwalifikacji prawnej czynu i przyjęcie, że czyny opisane w pkt III, IV, IX, XI, XV, XVII wyroku, nie wypełniają znamion przestępstwa z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk, a jedynie z art. 278 kk, ewentualnie z ostrożności procesowej, przyjęcie, iż czynny opisane w pkt III, IV, IX, XI, XV, XVII stanowią przypadek mniejszej wagi i przyjęcie kwalifikacji prawnej z art. 283 kk w zb. z art. 280 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1 kk i wymierzenie kary w dolnej granicy zagrożenia ustawowego, uniewinnienie oskarżonego od popełnienia czynu z art. 204 § 2 kk w zw. z art. 204 § 1 kk, złagodzenie kary wymierzonej za czyny opisane w pkt I, II, V, VI, VII, VIII, X, XII, XIV, XVI, XIII, XVIII i w efekcie złagodzenie kary łącznej, ewentualnie uchylenie wyroku do ponownego rozpoznania.

W apelacji z dnia 30 października 2013 r. drugi z obrońców oskarżonego G. S., zaskarżając powyższy wyrok w całości, zarzucił:

I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który miał wpływ na treść orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że oskarżony G. S.:

- w celu wyłudzania pieniędzy od zgłaszających się do E. S. mężczyzn w celu skorzystania z usług seksualnych wziął ze schroniska dla zwierząt psa rasy amstaf, choć faktycznie decyzja o zaopiekowaniu się psem nie miała związku z wykonywaniem takiego procederu,

- nakłaniał poprzez namowę E. S. do prostytucji, chociaż świadczenie usług seksualnych przez E. S. było jej "desperacką decyzją",

- ułatwiał poprzez udostępnienie pomieszczeń mieszkalnych E. S. uprawianie prostytucji, chociaż nie zachodziła ani taka potrzeba, ani konieczność, bowiem E. S. mieszkała w tym lokalu, była stroną umowy najmu, a więc miała nieograniczoną możliwość korzystania z mieszkania,

- czerpał korzyści majątkowe z uprawiania prostytucji przez E. S., w sytuacji gdy - jak zeznała pokrzywdzona - z zarobionych przez nią pieniędzy oskarżony robił opłaty za mieszkanie, a nadto ona sama robiła zakupy dla rodziny, więc również i pokrzywdzona czerpała korzyści z procederu,

- oskarżony chcąc, aby E. S. brała udział w przestępczym procederze, manipulował nią i ją zastraszał perspektywą głodu, odebraniem dzieci, mimo iż żona oskarżonego świadczyła usługi seksualne z uwagi na trudną sytuację materialną rodziny, a nie żądania męża,

II. Obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, a mianowicie:

1. art. 7 kpk wobec dowolnej, sprzecznej z zasadami logiki, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego oceny zgromadzonego materiału dowodowego, polegającej na uznaniu, że:

- oskarżony wprowadzał pokrzywdzonych w błąd co do realizacji usługi seksualnej przez E. S. w sytuacji, gdy faktycznie to E. S. umawiała telefonicznie klientów w mieszkaniu w celu świadczenia im usług seksualnych, następnie poprzez miłe i sympatyczne zachowanie wobec klienta oraz odpowiedni ubiór stwarzała przekonywujące wrażenie, że usługa zostanie wykonana, a nadto osobiście pobierała od mężczyzn należność przed przystąpieniem do jej wykonania,

- G. S. wchodząc do pokoju z psem rasy amstaf trzymanym na smyczy i w kagańcu stwarzał groźbę natychmiastowego użycia przemocy wobec pokrzywdzonych, mimo iż oskarżony nie wykonał jakiegokolwiek gestu, a nie wypowiedział słów, które mogłyby świadczyć, iż zamierza użyć psa do poszczucia pokrzywdzonych,

- oskarżony groził J. W. oraz R. M. użyciem przemocy w przypadku niedostarczenia pieniędzy w sytuacji, gdy odwoływanie się przez oskarżonego do "wizyty kolegów z W." stanowiło abstrakcyjne zagrożenie, które nie mogło wzbudzić w pokrzywdzonych uzasadnionej obawy, że groźba zostanie spełniona,

- zeznania E. S. zasługują na walor wiarygodności, mimo iż prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Łomży z dn. 31 października 2012 r. utrzymując w mocy rozstrzygnięcie co do uniewinnienia oskarżonego od zarzutu psychicznego i fizycznego znęcania się nad żoną wskazał na ograniczoną wiarygodność tego świadka i sprzeczność jego zeznań z treścią pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, co zostało przez Sąd I instancji zignorowane w całości,

- opinia sporządzona przez biegłą psycholog M. R. jest rzetelna i fachowa, chociaż z uwagi na przyjęte przez biegłą założenie o prawdziwości twierdzeń E. S. wnioski wypływające z opinii nie są uprawnione,

- opinia sporządzona przez biegłą psycholog M. R. jest miarodajna dla oceny charakteru udziału E. S. w przestępczym procederze i pozwala na przyjęcie, iż działała ona pod presją psychiczną oskarżonego, choć przeczą temu zeznania samej pokrzywdzonej,

2. art. 167 kpk w zw. z art. 366 kpk poprzez niewyjaśnienie przez Sąd I instancji wszystkich istotnych okoliczności sprawy, a to wobec oddalenia wniosków dowodowych obrońców oskarżonego G. S. o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii w celu ustalenia czy E. S. wykazuje tendencje do konfabulacji, świadomego przejaskrawiania faktów, czy jest zdolna do prawidłowego postrzegania i odtwarzania spostrzeżeń,

3. art. 193 § 1 kpk w zw. z art. 8 § 2 kpk wobec przeprowadzenia dowodu z opinii biegłej psycholog na okoliczności m.in. czy E. S. w okresie objętym zarzutami w akcie oskarżenia wykazywała cechy ofiary przemocy psychicznej lub fizycznej, co w kontekście prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Łomży z dn. 17 sierpnia 2012 r. II K 304/12, który uniewinnił G. S. od zarzutu psychicznego i fizycznego znęcania się nad żoną - należy oceniać jako niedopuszczalne,

4. art. 4 kpk w zw. z art. 410 kpk w zw. z art. 8 § 2 kpk poprzez nierozważenie w sposób prawidłowy i wyczerpujący okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, a w szczególności treści uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Łomży z dnia 31 października 2012 r. w części dotyczącej uniewinnienia oskarżonego G. S. od zarzutu psychicznego i fizycznego znęcania się nad żoną, w tym ustalenia przez sąd II instancji, iż zeznania E. S. w zakresie stosowania przez oskarżonego wobec niej przemocy nie są wiarygodne,

5. art. 424 § 1 pkt. 2 kpk wobec sporządzenia uzasadnienia, które nie zawiera wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku w zakresie:

- zakwalifikowania czynów opisanych w pkt. I wyroku jako wyczerpujących znamiona przestępstwa opisanego w art. 191 § 1 kk,

- uznania, iż czyny z pkt. I, II, V, VI, VII, VIII, X, XII, XIV i XVI stanowią ciąg przestępstw,

- uznania, iż czyny z pkt. III, IV, IX, XI, XV, XVII stanowią ciąg przestępstw,

- uznania, iż czyny z pkt. XIII i XVIII stanowią ciąg przestępstw.

6. art. 424 § 1 pkt. 2 kpk w zw. z art. 442 § 3 kpk wobec niezrealizowania wytycznych Sądu Okręgowego w Łomży zawartych w uzasadnieniu do wyroku z dn. 31 października 2012 r. (str. 16) co do uchylenia wyroku sądu I instancji w zakresie czynów z pkt. XX aktu oskarżenia, jak i czynów z pkt. XIII i XVIII w związku z koniecznością ponownego wypowiedzenia się w przedmiocie kary łącznej, którą te czyny były objęte,

7. art. 424 § 2 kpk wobec lakonicznego uzasadnienia wyroku w zakresie wymierzonej oskarżonemu kary 4 lat pozbawienia wolności, bez szczegółowego przytoczenia okoliczności, które Sąd w kontekście dyrektyw wymiaru kary winien był mieć na względzie.

Na wypadek niepodzielenia przez sąd II instancji przedstawionych zarzutów, jako zarzuty ewentualne skarżący podniósł:

III. obrazę prawa materialnego, w tym:

- art. 11 § 2 kk wobec przyjęcia co do czynów opisanych w pkt. I wyroku kwalifikacji prawnej z art. 286 § 1 kk w zbiegu z art. 191 § 1 kk, gdy - z uwagi na brak u oskarżonego zamiaru działania w celu zmuszenia wskazanych w poszczególnych czynach mężczyzn do opuszczenia mieszkania przy użyciu przemocy i groźby bezprawnej - nie sposób przyjąć, iż zachowanie G. S. mogło wyczerpywać znamiona dwóch przepisów ustawy karnej,

- art. 91 § 1 kk wobec przyjęcia, iż czyny opisane w pkt. 1 wyroku stanowią ciąg przestępstw, mimo iż z uwagi na ustalony przez sąd "powzięty z góry zamiar" oskarżonego G. S. wyłudzania pieniędzy za usługi seksualne, które miała świadczyć jego żona oraz działanie w krótkich odstępach czasu, zachowania przestępne zarzucone oskarżonemu stanowią czyn ciągły w rozumieniu art. 12 kk,

- art. 11 § 1 kk wobec nierozważania przez Sąd I instancji, czy wobec zachowań przypisanych G. S. w stosunku do poszczególnych pokrzywdzonych nie zachodzą podstawy do zastosowania kumulatywnej kwalifikacji prawnej czynu, tzn. czy w okolicznościach niniejszej sprawy zachowanie oskarżonego wobec D. K., W. N., J. B., J. W., S. L. (1) oraz R. M. stanowi jeden czyn nie tylko w sensie fizycznym, ale i w rozumieniu prawnym,

IV. rażącą niewspółmierność kary poprzez wymierzenie oskarżonemu G. S. kary 4 lat bezwzględnego pozbawienia wolności, która to kara jest niewspółmierna do stopnia zawinienia oskarżonego oraz stopnia społecznej szkodliwości czynu, w sytuacji gdy w przypadku przestępstwa z art. 286 § 1 kk osoby pokrzywdzone chcąc skorzystać z usług seksualnych za pieniądze same wykazały się niemoralnym postępowaniem.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacje obrońców oskarżonego okazały się zasadne jedynie w części dotyczącej kary.

Ustosunkowania się wymagały najpierw podniesione w obu apelacjach zarzuty naruszenia przepisów postępowania oraz błędu w ustaleniach faktycznych.

Przypomnieć trzeba, iż dochodzenie do prawdy - ustaleń faktycznych w toku procesu karnego obwarowane jest ścisłym reżimem procesowym, tak by orzekający o winie sąd wykrył i pociągnął do odpowiedzialności rzeczywistego sprawcę przestępstwa. Przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych, jeżeli jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.), stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.) oraz jest wyczerpująco i logicznie - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego argumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.), korzysta z ochrony przepisu art. 7 k.p.k.

W ramach kontroli instancyjnej oceny dowodów Sąd odwoławczy sprawdza, czy ocena ta nie wykazuje błędów natury faktycznej (niezgodności z treścią dowodu) lub logicznej (błędność rozumowania i wnioskowania) oraz czy nie jest sprzeczna z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy (art. 7 k.p.k.) (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2007 r., II KK 132/07, R-OSNKW 2007/2303).

W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy nie uchybił żadnemu z wskazywanych w apelacji przepisów postępowania. Sąd ten przeprowadził prawidłowo - zgodnie z przepisami postępowania karnego - wszelkie możliwe i niezbędne do wyjaśnienia okoliczności sprawy dowody - zarówno te zawnioskowane przez strony, jak i z urzędu. Następnie całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, ocenił zgodnie z art. 7 k.p.k., tj. z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Z całą pewnością ocena ta nie była dowolna, ani sprzeczna z powyższymi regułami, jak zarzucają skarżący. Po przeprowadzeniu pełnej i właściwie dokonanej swobodnej oceny dowodów Sąd orzekający poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, znajdujące oparcie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

Prawidłowo Sąd pierwszej instancji ocenił w szczególności wyjaśnienia oskarżonego, jak i zeznania jego żony oraz pozostałych przesłuchanych w toku postępowania świadków, analizując ich treść we wzajemnym powiązaniu ze sobą oraz w konfrontacji z innymi dowodami zebranymi w sprawie. Sąd Rejonowy, opierając się przede wszystkim na ocenionych jako wiarygodne częściowych wyjaśnieniach oskarżonego G. S. w zakresie jego przyznania się do popełnienia czynów z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k. (czynów z pkt I, II, V, VI, VII, VIII, X, XII, XIV, XVI aktu oskarżenia), zeznaniach świadków: E. S. i K. K. oraz zeznaniach pokrzywdzonych: R. M., K. M., A. B., D. K., T. C., J. P., W. N., J. B., J. W., S. L. (2), P. B., a także opinii biegłego poczynił ustalenia faktyczne, w świetle których sprawstwo oskarżonego w zakresie przypisanych mu w zaskarżonym wyroku dziewiętnastu czynów nie budzi żadnych wątpliwości. W zakresie okoliczności dotyczących tych czynów zeznania E. S., wskazujące na sprawstwo oskarżonego i szczegółowo obrazujące wykonywany przez niego przestępczy proceder, są bezsprzeczne, spójne, logiczne i konsekwentne oraz znajdujące potwierdzenie w innych dowodach zebranych w sprawie. Z tych względów zasadnie Sąd orzekający obdarzył je wiarą. Nie stała temu na przeszkodzie okoliczność, iż w innym zakresie zeznania tego świadka nie były wiarygodne (odnośnie zarzucanego oskarżonemu znęcania się nad żoną). Zeznania świadka, podobnie jak i wyjaśnienia oskarżonego, mogą być bowiem ocenione przez Sąd orzekający w określonej części za odpowiadające prawdzie, a w innej części za niezgodne z prawdą, przy istnieniu ku temu uzasadnionych podstaw. Jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy w obiektywnych, bezstronnych i spójnych zeznaniach świadka K. K. znalazł potwierdzenie fakt, iż oskarżony, "występując" w roli ochroniarza, był obecny w mieszkaniu w czasie uprawiania prostytucji przez jego żonę E. S., która przekazywała mu pozyskane z tego tytułu pieniądze. W świetle zeznań świadków E. S. i K. K., jak również wniosków opinii biegłej psycholog, słusznie Sąd pierwszej instancji uznał, iż oskarżony, który wywierał na żonie E. S. presję psychiczną, udostępniał jej ich wspólne mieszkanie poprzez jego opuszczanie lub ukrywanie się wraz z dziećmi w innym pomieszczeniu oraz zajmowanie się w tym czasie wspólnymi dziećmi małżonków S., a także "odgrywanie" roli ochroniarza i rozporządzanie przekazywanymi mu przez żonę pieniędzmi - nakłaniał E. S. i ułatwiał jej uprawianie prostytucji oraz czerpał korzyści majątkowe z uprawniania przez nią prostytucji. Wbrew zatem odmiennemu stanowisku skarżących, Sąd Rejonowy właściwie przyjął, iż oskarżony dopuścił się czynu z pkt XX aktu oskarżenia, wypełniając znamiona przestępstwa z art. 204 § 2 k.k.

Odnośnie pozostałych czynów (z pkt I-XVIII aktu oskarżenia) relacje świadka E. S. korespondują z zeznaniami pokrzywdzonych: R. M., K. M., A. B., D. K., T. C., J. P., W. N., J. B., J. W., S. L. (1), P. B.. Pokrzywdzeni ci w swoich konsekwentnych, spójnych oraz obiektywnych zeznaniach szczegółowo opisali przebieg ich wizyt w mieszkaniu małżonków S., w trakcie których najpierw przekazywali E. S. pieniądze w umówionej kwocie w zamian za wykonanie usługi seksualnej, następnie oczekiwali sami w pokoju na realizację usługi seksualnej, gdzie zjawiał się oskarżony i podejmował wobec nich wskazywane przez nich działania. Świadek R. M. twierdził, iż oskarżony groził mu użyciem siły w sytuacji, gdyby stawiał opór i nie spełnił jego żądań. Z zeznań K. M., A. B., D. K., T. C., J. P., W. N., J. B., S. L. (1), P. B. wynika, iż oskarżony zjawiał się w pokoju, w którym oni oczekiwali, wraz z wyglądającym na groźnego i agresywnego psem, przez co czuli się wystraszeni, nie stawiali oporu i spełniali żądania oskarżonego, przekazując mu żądane pieniądze. W przypadku J. W. oskarżony zagroził mu użyciem przemocy w przypadku niedostarczenia żądanych pieniędzy, a dodatkowo zrobił mu zdjęcie i zabrał jego dowód osobisty, aby mieć pewność, że pokrzywdzony dostarczy mu pieniądze. Podobnie oskarżony postąpił wobec R. M., od którego nie tylko wyłudził 140 zł i zabrał w celu przywłaszczenia kwotę 350 zł, ale również zażądał od niego dostarczenia kwoty nie mniejszej od 250 zł, grożąc użyciem przemocy w przypadku niedostarczenia pieniędzy. Przy czym, aby mieć pewność dostarczenia pieniędzy, zabrał pokrzywdzonemu dowód osobisty. Świadek ten jednak ostatecznie nie dostarczył oskarżonemu żądanych pieniędzy, a zawiadomił o zaistniałym zdarzeniu funkcjonariuszy Policji, którzy dokonali zatrzymania oskarżonego. Należy podzielić stanowisko Sądu orzekającego, iż zeznania wskazanych powyżej świadków, jako konsekwentne, logiczne, spójne i bezstronne zasługiwały na walor wiarygodności.

Opierając się na okolicznościach wynikających z powyższych dowodów Sąd pierwszej instancji prawidłowo przyjął, iż oskarżony dopuścił się popełnienia czynów z pkt I, II, V, VI, VII, VIII, X, XII, XIV i XVI aktu oskarżenia, czym wypełnił znamiona przestępstw z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 191 § 1 k.k., czynów z pkt III, IV, IX, XI, XV i XVII aktu oskarżenia (po stosownej modyfikacji opisów tych czynów), czym wypełnił znamiona przestępstw z art. 280 § 1 k.k., czynu z pkt XIII aktu oskarżenia, wypełniając znamiona przestępstwa z art. 282 k.k. i czynu z pkt XVIII aktu oskarżenia, wypełniając znamiona przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. Przy czym w oparciu o okoliczności wynikające z całokształtu zebranych w sprawie dowodów, w tym zwłaszcza częściowych zeznań E. S. (k. 38v-40v), Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił, iż oskarżony wziął ze schroniska dla zwierząt psa rasy amstaf w celu wyłudzania pieniędzy od zgłaszających się do jego żony mężczyzn w celu skorzystania z usług seksualnych. Takie stwierdzenie w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego jest w pełni uzasadnione.

Wbrew zarzutom apelacji, Sąd Rejonowy słusznie uznał, iż czyny opisane w pkt III, IV, IX, XI, XV, XVII aktu oskarżenia wypełniają znamiona przestępstw rozboju. Sąd Okręgowy podtrzymuje swoje wcześniejsze stanowisko wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 31 października 2012 r. sygn. akt II Ka 196/12 i poczynione tam rozważania prawne, zgodnie z którymi przestępstwo rozboju może przyjmować postać groźby natychmiastowego użycia przemocy wobec osoby. Groźba stanowiąca znamię rozboju jest tzw. groźbą bezprawną, a więc zgodnie z art. 115 § 12 k.k. groźbą, o której mowa w art. 190 k.k. W kontekście omawianego typu czynu zabronionego celem groźby musi być ukształtowanie psychiki pokrzywdzonego w pożądany dla sprawcy sposób, przejawiający się w podjęciu w stosunku do rzeczy określonej decyzji. Ustawa nie wymaga, aby groźba była jednoznacznie wypowiedziana przez sprawcę, możliwe jest jej wyeksplikowanie przez tzw. zachowania konkludentne, które pozwolą pokrzywdzonemu zorientować się, że jest zagrożony. Jednak dla przyjęcia tzw. groźby konkludentnej konieczna jest szczegółowa analiza zachowania sprawcy na tle konkretnych okoliczności całego zdarzenia, która prowadzić musi do niebudzącego wątpliwości wniosku, że sprawca zdecydowany był użyć przemocy wobec osoby na wypadek niepodporządkowania się jego żądaniu. Należy przyjąć istnienie konkludentnej groźby w sytuacji, gdy sprawca zjawia się w towarzystwie kilku uzbrojonych osób i przez odpowiednie zachowanie wywołuje u pokrzywdzonego taki stan psychiczny, że staje się on bezwolnym narzędziem, przewidując, że podjęcie jakichkolwiek czynności niezgodnych z wolą napastników może go narazić na niebezpieczeństwo w postaci zastosowania przez nich przemocy wobec pokrzywdzonego (kom. do art. 280 k.k. [w:] A. Zoll (red.), "Kodeks karny. Część szczególna. Tom III", Zakamycze 2006). Powyższe rozważania prawne oraz okoliczności wynikające z zebranych w sprawie wiarygodnych dowodów nie mogą prowadzić do innych wniosków, jak te, iż w niniejszej sprawie mamy do czynienia z groźbą natychmiastowego użycia przemocy. Jak wynika w szczególności z zeznań pokrzywdzonych: P. B., D. K., J. B., R. M., W. N. i S. L. (1) oskarżony przychodził do pokrzywdzonych, którzy rozebrani oczekiwali w pokoju na E. S., z wyglądającym na groźnego i agresywnego psem rasy niebezpiecznej i stawał z tym psem w bliskiej od nich odległości, żądając wydania mu pieniędzy, co wzbudzało w pokrzywdzonych obawę, że oskarżony może wyrządzić im krzywdę. Niewątpliwie należało przyjąć więc tu istnienie konkludentnej groźby, bowiem oskarżony poprzez opisane wyżej swoje zachowania wywołał u pokrzywdzonych taki stan psychiczny, że stawali się oni "bezwolnym narzędziem" i czuli się zagrożeni, przewidując, że podjęcie jakichkolwiek czynności niezgodnych z wolą oskarżonego może narazić ich na niebezpieczeństwo w postaci zastosowania wobec nich przez oskarżonego przemocy w szczególności poprzez poszczucie ich psem groźnej rasy. W zakresie czynów z pkt III, IV, IX, XI, XV, XVII aktu oskarżenia prawidłowo zatem Sąd Rejonowy przyjął, iż oskarżony dopuścił się przestępstw rozboju, stosując groźby natychmiastowego użycia przemocy wobec pokrzywdzonych.

Ocena dowodów i ustalenia faktyczne Sądu meriti zostały dokonane właściwie. Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku doprowadziła do przekonania, że Sąd pierwszej instancji wziął pod uwagę całokształt okoliczności wynikających ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, bez pominięcia istotnych jego części, a rozważania dotyczące oceny dowodów odznaczają się wnikliwością i szczegółowością. Wbrew odmiennemu przekonaniu skarżących, Sąd Rejonowy w sposób skrupulatny i wszechstronny rozważył wszystkie zebrane w sprawie dowody i opierając się na nich należycie wykazał winę oskarżonego, co do popełnienia przypisanych mu czynów. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd rozpoznający merytorycznie sprawę jest dokładna, nie wykazuje błędów logicznych i nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów chronionej przepisem art. 7 k.p.k. Z całą pewnością nie jest to ocena dowolna, jak zarzucają skarżący. Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się także obrazy art. 4 k.p.k. Przepis ten formułuje jedną z naczelnych zasad postępowania karnego o charakterze dyrektywy ogólnej i zarzut obrazy tego przepisu nie może samodzielnie stanowić podstawy apelacji. Przestrzeganie zasady bezstronności gwarantowane jest, bowiem w przepisach szczegółowych i dopiero wskazanie ich naruszenia może uzasadniać zarzut apelacyjny. Wymogowi temu apelujący nie uczynili zadość, gdyż nie wskazali konkretnych przepisów, których naruszenia dopuścił się Sąd orzekający, ograniczając się tym samym jedynie do polemiki z dokonanymi przez Sąd ustaleniami i oceną poszczególnych dowodów. Za całkowicie chybiony należy również uznać zarzut obrazy art. 410 k.p.k. Zarzut ten mógłby okazać się uzasadniony jedynie w wypadku, gdyby wyrok został oparty na okolicznościach nieujawnionych w toku rozprawy głównej, jak też w sytuacji pominięcia przy wyrokowaniu ujawnionych w toku rozprawy głównej okoliczności tak korzystnych, jak i niekorzystnych dla oskarżonego, co w przedmiotowej sprawie nie miało miejsca. Należy podkreślić z całą stanowczością, iż to zadaniem Sądu orzekającego jest ocena wiarygodności wszystkich dowodów zgromadzonych w toku postępowania w sprawie. Nieuprawnione jest, zatem czynienie zarzutu z tego, że Sąd pierwszej instancji uznał jedne dowody za wiarygodne (dowody potwierdzające sprawstwo oskarżonego), odmawiając tego waloru innym (dowodom przemawiającym na korzyść oskarżonego). Jak już powyżej wskazano ocena dowodów jest uprawnieniem Sądu orzekającego i o ile jest wszechstronna i dokonywana swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego korzysta z ochrony prawnej. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy w sposób szczegółowy i precyzyjny przedstawił motywy orzeczenia, w tym dokonaną ocenę dowodów. Sąd pierwszej instancji wskazał, którym dowodom dał wiarę, a którym odmówił waloru wiarygodności i z jakich powodów. Swoje ustalenia, które doprowadziły do uznania oskarżonego winnym popełnienia przypisanych mu w wyroku przestępstw, Sąd orzekający oparł na zebranych w sprawie dowodach, w szczególności w postaci zeznań świadków: E. S. i K. K., zeznań pokrzywdzonych oraz opinii biegłego, które słusznie ocenił, jako wiarygodne. Niewątpliwie dowody te wykazały, iż oskarżony dopuścił się przestępstw przypisanych mu w wyroku. Należy podkreślić, iż Sąd Rejonowy uwzględnił całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i wynikające z niego okoliczności, zarówno te przemawiające na korzyść oskarżonego, jak i te dla niego niekorzystne i dokonał właściwej ich oceny, nie dopuszczając się zarzucanych w apelacji uchybień. Skarżący nie wykazali, aby Sąd meriti dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku. Zasadnie o błędzie w ustaleniach faktycznych można mówić wówczas, gdy ustalenia te w ogóle pozbawione są podstawy (sąd nie jest w stanie wskazać konkretnego dowodu(ów) upoważniającego do danego ustalenia faktycznego) lub też zostały poczynione w oparciu o wadliwie - to jest sprzecznie z zasadą wyrażoną w dyspozycji art. 7 k.p.k. - oceniony materiał dowodowy. Sama tylko możliwość przeciwstawienia ustaleniom dokonanym w zaskarżonym wyroku odmiennego poglądu uzasadnionego odpowiednio dobranym materiałem dowodowym nie świadczy, że dokonując tych ustaleń sąd popełnił błąd. Dla skuteczności zarzutu błędu niezbędne jest wykazanie nie tylko wadliwości ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd, ale i wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się sąd (zob. wyrok SA w Krakowie z dnia 8 czerwca 2004 r. sygn. akt II Aka 112/04 publ. KZS 2004/7-8/60). W przekonaniu Sądu apelacyjnego skarżący tym obowiązkom nie sprostali.

Sąd meriti prawidłowo również ocenił sporządzoną na potrzeby niniejszej sprawy opinię biegłej psycholog, uwzględniając w całości jej wnioski, jako logiczne, precyzyjne, obiektywne oraz rzetelne. Zaznaczyć należy, iż Sąd pierwszej instancji dopuścił ten dowód na okoliczność ustalenia, czy E. S. w okresie objętym zarzutami w akcie oskarżenia wykazywała cechy osoby uległej, ofiary przemocy psychicznej bądź fizycznej, czy posiadane przez nią cechy osobowości pozwalały jej na skuteczne przeciwstawianie się przemocy. Odmiennie niż podniesiono w apelacji, przedmiotem tej opinii nie było ustalenie motywów działania E. S., która nie występowała w niniejszej sprawie w roli oskarżonej. Zeznania E. S. odnośnie wywierania na niej przez oskarżonego presji psychicznej korespondują z wnioskami powyższej opinii biegłego, zgodnie z którymi E. S. posiada osobowość uległo-zależną i w okresie objętym zarzutami wykazywała cechy osoby uległej, które nie pozwalały jej na skuteczne przeciwstawienie się przemocy. Ponadto w okresie tym wykazywała bardzo wysoką zależność od partnera oraz była przekonana o swojej niskiej wartości i bezsilności. Biegła psycholog stwierdziła, iż E. S. poddawana była szantażom (brak pieniędzy, perspektywa "głodu" dla rodziny, odebranie dzieci, itp.). Żyła ona w przekonaniu o beznadziejności swojej sytuacji. Zgodnie z wnioskami opinii sądowo-psychologicznej G. S. w związku małżeńskim bardzo często wykorzystywał wiedzę na temat zdarzeń z młodości E. S. (tj. o gwałcie i przemocy stosowanej wobec niej) - przede wszystkim strasząc powtórzeniem sytuacji, co wpływało znacząco na jej samoocenę. To natomiast sprawiało, że była ona osobą bardziej uległą i łatwo sterowną. Zdaniem biegłej w okresie małżeńskim E. S. była osobą z osłabioną psychiką i w stanie stresu pourazowego ( (...)). G. S. potrafił to wykorzystać, manipulując nią i zastraszając. Wobec powyższego uprawnione było stwierdzenie Sądu pierwszej instancji, iż E. S. działała pod presją psychiczną oskarżonego.

Odnośnie zarzutów związanych z przeprowadzeniem dowodu z opinii biegłej psycholog na okoliczność, czy E. S. w okresie objętym zarzutami w akcie oskarżenia wykazywała cechy ofiary przemocy psychicznej lub fizycznej (obrazy art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 8 § 2 k.p.k.) oraz oddaleniem wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii w celu ustalenia czy E. S. wykazuje tendencje do konfabulacji i czy jest zdolna do prawidłowego postrzegania i odtwarzania spostrzeżeń (obrazy art. 167 k.p.k. w zw. z art. 366 k.p.k.), należy stwierdzić, iż są one całkowicie chybione. Niewątpliwie w tego typu sprawie, jak sprawa niniejsza, której materią jest ocena pod kątem wiarygodności odmiennych relacji oskarżonego i świadków zdarzeń, opinie biegłych niewiele wnoszą do jej rozstrzygnięcia, poza pomocniczo wspieraniem poczynionych przez Sąd ustaleń. Rolą biegłego jest, bowiem dostarczanie wiedzy fachowej z zakresu jego specjalności, poza powyższym pozostaje zaś ocena wiarygodności zeznań świadków oraz wyjaśnień oskarżonego, a już tym bardziej prawno karna ocena zachowania się sprawcy. Z art. 193 § 1 k.p.k. wynika, iż opinii biegłego zasięga się, jeżeli stwierdzenie okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy wymaga wiadomości specjalnych. Większość wniosków wysnutych na potrzeby rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy opierało się na ocenie przez Sąd wiarygodności zeznań świadków, w tym zeznań świadka E. S.. Dopuszczony w tej sprawie dowód w postaci opinii biegłego psychologa miał na celu i sprowadzał się do określenia typu osobowości E. S., a nie oceny prawdomówności tego świadka, czy też czynienia ustaleń faktycznych w sprawie. Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził ocenę tej opinii biegłego w powiązaniu ze wszystkimi dowodami zgromadzonymi w toku postępowania, w tym zeznaniami świadków, wyjaśnieniami oskarżonego i dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy, które to dowody były wystarczające do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy (art. 366 § 1 k.p.k.). Przyjęte przez Sąd pierwszej instancji niewątpliwe i jednoznaczne ustalenia, iż G. S. popełnił przypisane mu w wyroku przestępstwa znajdują odzwierciedlenie i oparcie w materiale dowodowym sprawy i są zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Z uwagi na to, iż wszelkie istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy okoliczności zostały wyjaśnione w oparciu o zebrane już dowody, w tym jasną, pełną i bezsprzeczną opinię sądowo-psychologiczną, brak było uzasadnionych podstaw, by dopuszczać dowód z kolejnej opinii biegłego psychologa i to w dodatku na okoliczności (sprowadzające się w istocie do oceny wiarygodności świadka), których stwierdzenie nie należy do zadań biegłego (nie wymaga wiadomości specjalnych), a leży w gestii Sądu orzekającego. Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, który na podstawie art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. a contrario oddalił wniosek dowodowy w tym przedmiocie jest słuszne. Z uwagi na powyższe nie można mówić o naruszeniu przez Sąd pierwszej instancji art. 193 § 1 k.p.k. w zw. z art. 8 § 2 k.p.k., ani art. 167 k.p.k. w zw. z art. 366 k.p.k.

Odnosząc się do kolejnych zarzutów apelacji, wskazać należy, iż zgodnie z treścią art. 424 k.p.k. uzasadnienie powinno zawierać wskazanie, jakie fakty sąd uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku. W uzasadnieniu wyroku należy ponadto przytoczyć okoliczności, które sąd miał na względzie przy wymiarze kary, a zwłaszcza przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary, środków zabezpieczających, uwzględnieniu powództwa cywilnego oraz przy innych rozstrzygnięciach zawartych w wyroku. Wszystkie elementy, o których mowa w powyższym przepisie zostały zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Należy stwierdzić, iż przede wszystkim Sąd pierwszej instancji w sposób szczegółowy i wnikliwy omówił i ustosunkował się do wszystkich dowodów zgromadzonych w trakcie postępowania oraz jednoznacznie wskazał, jakim dowodom dał wiarę, a którym tego przymiotu odmówił, wyczerpująco uzasadniając swoje stanowisko w tej mierze. Sąd Rejonowy również dostatecznie wyjaśnił podstawę prawną wyroku, w tym w zakresie przyjętej kwalifikacji prawnej wszystkich przypisanych oskarżonemu czynów i przyjętych ciągów przestępstw, a także wskazał okoliczności, które uwzględnił przy wymiarze kary. Zauważyć należy, że wyjaśnienie podstawy prawnej nie może ograniczyć się wyłącznie do wymienienia zastosowanych przepisów, lecz powinno polegać na argumentacji przemawiającej za przyjęciem zastosowanej kwalifikacji prawnej przypisanego czynu (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 kwietnia 2011 r., II AKa 50/11, KZS 2011/7-8/48, wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2008 r., V KK 207/07, LEX nr 346585). Sąd Rejonowy powyższym wymogom sprostał, wobec czego skarżący niezasadnie zarzucają mu naruszenie art. 424 § 1 k.p.k. Tok rozumowania Sądu meriti został przedstawiony w wyczerpujących motywach zaskarżonego wyroku, wypełniających wymogi określone w art. 424 § 1 k.p.k.

Nie można też stwierdzić, wbrew odmiennemu przekonaniu apelacji, by Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenia art. 442 § 3 k.p.k. przez niezastosowanie się do wskazań Sądu Okręgowego w Łomży zawartych w uzasadnieniu wyroku z dnia 31 października 2012 r., odnośnie ponownego wypowiedzenia się w przedmiocie kary łącznej w zakresie czynów z pkt XX, XIII i XVIII aktu oskarżenia. Zgodnie, bowiem z tymi wytycznymi, Sąd pierwszej instancji ponownie wypowiedział się odnośnie kary łącznej, łącząc na nowo kary pozbawienia wolności orzeczone za przestępstwa z art. XX, XIII i XVIII aktu oskarżenia i pozostałe przestępstwa przypisane oskarżonemu w wyroku. W uzasadnieniu Sąd Rejonowy przedstawił wyczerpująco motywy orzeczenia w przedmiocie kary łącznej. Sąd orzekający zastosował się również do pozostałych zapatrywań prawnych i wskazań Sądu odwoławczego co do dalszego postępowania zawartych w uzasadnieniu wyroku z dnia 31 października 2012 r. Wobec powyższego również zarzut apelacji w tym zakresie okazał się bezzasadny.

Ustosunkowując się do zarzutów związanych z naruszeniem art. 11 § 1 i 2 k.k. oraz art. 91 § 1 k.k., stwierdzić należy, iż również one są nietrafne. Przypomnieć trzeba, iż przesłanką sięgnięcia po instytucję kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy jest wystąpienie właściwego zbiegu przepisów ustawy, czyli sytuacji, gdy czyn realizuje znamiona dwóch lub więcej typów czynów zabronionych określonych w dwóch lub więcej przepisach ustawy karnej. Wyłączone jest natomiast zastosowanie wspomnianej konstrukcji kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy, gdy pomiędzy zakresami znamion określonych typów czynów zabronionych zachodzi stosunek wykluczenia. Chodzi tu o tzw. reguły wyłączania wielości ocen, to jest o zasadę specjalności (lex specialis derogat legi generali), zasadę pochłaniania (lex consumens derogat legi consumptae) i zasadę subsydiarności (lex primaria derogat legi subsydiariae), które sprawiają, że zbiegu przepisów nie uwzględnia się w kwalifikacji prawnej. Na podstawie zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, o czym była już mowa powyżej, zgodnie z którymi oskarżony, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadził w błąd K. M., A. B., D. K., T. C., J. P., W. N., J. B., J. W., S. L. (1), R. M., doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez brak zwrotu pieniędzy przekazanych przez nich uprzednio w zamian za obiecaną usługę seksualną, przy czym używając przemocy i groźby bezprawnej zmusił ich do określonego zachowania polegającego na opuszczeniu mieszkania pomimo braku zwrotu w/w pieniędzy. Oskarżony tym zachowaniem zrealizował znamiona dwóch typów czynów zabronionych określonych w dwóch przepisach: art. 286 § 1 k.k. i art. 191 § 1 k.k. Przy czym nie miała tu zastosowania żadna z reguł wyłączania wielości ocen. Zaistniałą sytuację, określaną właściwym zbiegiem przepisów ustawy reguluje art. 11 § 2 k.k. Przy zbiegu rzeczywistym (właściwym) czyn podlega kumulatywnej kwalifikacji na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów. Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji prawidłowo zakwalifikował przypisane oskarżonemu w pkt I wyroku czyny z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k.

W zakresie omawianych czynów - przypisanych oskarżonemu w pkt I wyroku, Sąd Rejonowy właściwe również przyjął, iż czyny te stanowią ciąg przestępstw określony w art. 91 § 1 k.k. Wbrew odmiennemu przekonaniu apelującego, brak było podstaw do zastosowania w tym przypadku art. 12 k.k. Aby można było przyjąć, iż ma miejsce jeden czyn ciągły, o którym jest mowa w art. 12 k.k. sprawca musi działać z góry powziętym zamiarem, obejmującym wszystkie zachowania, dopiero bowiem wówczas przyjąć można, iż popełniono czyn w warunkach art. 12 k.k. W przypadku bowiem, gdy sprawca wykorzystuje każdą nadarzającą się okazję do popełnienia czynu zabronionego, można mówić co najwyżej o ciągu przestępstw z art. 91 k.k. (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 25 października 2012 r., II AKa 222/12, LEX nr 1237095). W niniejszej sprawie nie można było uznać, iż oskarżony działał w ramach czynu ciągłego, gdyż brak jest podstaw do przyjęcia, iż podejmując pierwszy z zarzucanych mu czynów, z góry powziętym zamiarem obejmował wszystkie omawiane zachowania przestępcze. W świetle okoliczności wynikających z zebranego w sprawie materiału dowodowego należy stwierdzić, iż popełniał on je w wykorzystaniu każdej nadarzającej się okazji, tj. w sytuacji, gdy zgłaszały się kolejne osoby chcące skorzystać z usług seksualnych jego żony. Nie są czynem ciągłym zachowania popełniane w wykorzystaniu sposobności, spowodowane tym samym zamiarem, lecz nie podjętym z góry. Warunkiem przyjęcia czynu ciągłego jest wykazanie, że sprawca w chwili podejmowania pierwszego zachowania musi mieć zamiar popełnienia wszystkich zindywidualizowanych, co najmniej w ogólnym zarysie, zachowań, składających się na czyn ciągły, a zatem odniesienie się do strony podmiotowej czynu zabronionego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 października 2012 r., II AKa 441/12, LEX nr 1236452). Od strony formalnej ustalenie, iż w sprawie wystąpiłby jeden czyn ciągły, wymaga stwierdzenia jedności zamiaru odnośnie do wszystkich rozważanych zachowań (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 sierpnia 2013 r., II KK 191/13, LEX nr 1375159). Takie ustalenia faktyczne nie zostały jednak w sprawie dokonane, co wyklucza skuteczność podniesionego w tej mierze zarzutu. Analiza uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego wskazuje, iż o przyjęciu czynu ciągłego zdecydowało popełnienie przez oskarżonego przestępstw przypisanych mu w pkt I wyroku w podobny sposób oraz w krótkich odstępach czasu. Niewątpliwie zatem spełnione zostały warunki do zastosowania w omawianym przypadku art. 91 § 1 k.k., przy jednoczesnym braku podstaw do zastosowania art. 12 k.k., a odmienne stanowisko skarżącego nie zasługuje na uwzględnienie.

Brak było również podstaw do przyjęcia, zgodnie z sugestią apelującego, iż zachowanie oskarżonego wobec poszczególnych pokrzywdzonych - D. K., W. N., J. B., J. W., S. L. (1) oraz R. M. stanowi jeden czyn w sensie fizycznym i prawnym. W oparciu o okoliczności wynikające ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego stwierdzić należy, iż oskarżony w stosunku do każdego z tych pokrzywdzonych podjął się zachowań będących przejawem dwóch (a w przypadku R. M. - trzech) impulsów woli. Były to osobne, dające się wyraźnie wyodrębnić działania, czynności wykonawcze, objęte odrębnym zamiarem. Oskarżony nie tylko oszukał w/w pokrzywdzonych, doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem - określoną sumą pieniędzy i zmusił ich do określonego działania, ale dodatkowo dokonał na ich osobach rozboju, czy też wymuszenia rozbójniczego, bądź jego usiłowania, celem zdobycia dodatkowych sum pieniędzy. Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem judykatury, które tut. Sąd w pełni podziela, o jedności czynu (przestępstwa) świadczy jedność miejsca, czasu i osób uczestniczących w zajściu oraz jedność zamiaru sprawcy przestępstwa, choćby rozwój zdarzeń w trakcie zajścia, nie zawsze zależny od sprawcy, dzielił zdarzenie na kilka zajść, z pozoru odrębnych. Nie ma istotnego znaczenia ilość skutków czy pokrzywdzonych osób, ale ilość działań podjętych z tym samym zamiarem (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 kwietnia 2001 r., II AKa 63/01, KZS 2001/5/24). Prawidłowo zatem Sąd orzekający ustalił, iż oskarżony dopuścił się wobec każdego z w/w pokrzywdzonych dwóch, a w przypadku R. M. - trzech czynów, stanowiących odrębne przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 k.k., art. 280 § 1 k.k., art. 282 k.k., art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k.

Apelacje obrońców oskarżonego należało podzielić jedynie w części dotyczącej zarzutu rażącej surowości wymierzonej zaskarżonym wyrokiem kary. Wskazać trzeba, iż w oparciu o art. 438 pkt 4 k.p.k. możliwa jest zmiana orzeczenia w zakresie kary, ale tylko w sytuacji, gdy jest ona rażąco niewspółmiernie łagodna lub surowa. Powodem ewentualnej "korekty" zaskarżonego wyroku nie może być każde stwierdzenie niewspółmierności kary, a jedynie jej postać rażąca. W orzecznictwie zapadłym na kanwie przepisu art. 438 pkt 4 k.p.k., podnosi się, iż z rażącą niewspółmiernością kary mamy do czynienia wówczas, gdy na podstawie wszystkich okoliczności mających wpływ na jej wymiar można ustalić, że zachodzi wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji, a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej przy prawidłowym zastosowaniu dyrektyw wymiaru kary. Nie chodzi w tej sytuacji o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę zasadniczą, która powodowałaby, iż karę wymierzoną dotychczas należałoby traktować jako rażąco niewspółmierną, z uwagi na jej łagodność lub surowość (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 28 lutego 2013 r., II AKa 21/13, LEX nr 1292670, wyrok Sądu Najwyższego z 6 października 1994 r., II KRN 189/94, OSN Prok. i Pr. 1995, Nr 5, poz. 18). Zarzut rażącej niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnieść wówczas, gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy - innymi słowy, gdy jest w społecznym odczuciu karą niesprawiedliwą (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 grudnia 2012 r., II AKa 380/12, LEX nr 1254539). Kara wymierzana za przestępstwo musi stanowić słuszną odpłatę za wyrządzoną krzywdę i zarazem musi być karą sprawiedliwą. Stąd też wymierzając oskarżonemu karę trzeba określić jej rodzaj i surowość w taki sposób, aby nie przekraczała ona stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu i jednocześnie uwzględniała pozostałe zasady wymiaru kary wskazane w art. 53 k.k., w tym spełniała przypisane jej funkcje prewencji generalnej i indywidualnej. Zarzut niewspółmierności nie wymaga wskazania nowych, nieustalonych przez sąd okoliczności, polegać, bowiem może na wykazaniu, że okoliczności prawidłowo ustalone mają takie znaczenie i ciężar gatunkowy, których orzeczona kara bądź nie uwzględnia w ogóle, bądź uwzględnia je w stopniu niedostatecznym (zob. wyrok SN z 23 października 1974 r. V KRN 78/74, OSNKW 1974/12/234).

Mając na uwadze powyższe rozważania prawne, stwierdzić należy, iż kara łączna 4 lat pozbawienia wolności nie jest adekwatna do stopnia winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości jego czynów. Ze zgromadzonych w sprawie dowodów wynika, iż G. S. nie był dotychczas karany sądownie. Należy także wskazać na jego zachowanie po popełnieniu przestępstw - przeproszenie pokrzywdzonych. Sąd Okręgowy uznał, iż zachodzą podstawy do zastosowania w niniejszej sprawie przy orzekaniu o karze łącznej zasady pełnej absorpcji, bowiem między poszczególnymi przypisanymi oskarżonemu przestępstwami zachodzi bliski związek czasowy i przedmiotowo-podmiotowy. Zdaniem Sądu kara łączna w wysokości 3 lat jest wystarczającą oceną zachowania się sprawcy.

Wskazana wyżej bezwzględna kara pozbawienia wolności jest współmierna do stopnia zawinienia oskarżonego oraz adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości przypisanych mu przestępstw. Powyższa kara uwzględnia charakter i okoliczności dokonanych czynów, właściwości i warunki osobiste oskarżonego oraz dotychczasowy jego sposób życia. Powinna ona wpłynąć na oskarżonego wychowawczo oraz działać zapobiegawczo i stanowić przykładną nauczkę na przyszłość. Niewątpliwie, wymierzona kara, uzmysłowi mu naganność takiego postępowania oraz powinna wdrożyć go do przestrzegania porządku prawnego, norm moralnych i zasad współżycia społecznego oraz spełnić swoje cele w zakresie prewencji ogólnej, jak i szczególnej.

Z tych też względów Sąd Okręgowy, uwzględniając częściowo apelacje obrońców oskarżonego, na podstawie art. 437 § 2 k.p.k. zmienił zaskarżony wyrok, orzekając jak w pkt I sentencji wyroku, w pozostałej części utrzymał w mocy zaskarżony wyrok (pkt II sentencji wyroku).

Sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze z uwagi na to, iż uiszczenie ich byłoby dla niego zbyt uciążliwe ze względu na trudną sytuację majątkową (oskarżony nie posiada majątku i nie osiąga żadnych dochodów). Kosztami tymi został obciążony Skarb Państwa. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu za postępowanie odwoławcze, zawarte w pkt III wyroku, zostało wydane w oparciu o przepisy art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k.