Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 8/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 października 2019 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Przemysław Majkowski

Protokolant : sekr. sąd. Justyna Raj

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2019 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank (...) SA z siedzibą we W.

przeciwko I. M.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego I. M. na rzecz powoda (...) Bank (...) SA z siedzibą we W. kwotę 64.657,69 ( sześćdziesiąt cztery tysiące sześćset pięćdziesiąt siedem 69/100 ) złotych z umownymi odsetkami w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, od dnia 27 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego I. M. na rzecz powoda (...) Bank (...) SA z siedzibą we W. kwotę 11.006,25 ( jedenaście tysięcy sześć 25/100) zł,

3.  zasądza od pozwanego I. M. na rzecz powoda (...) Bank (...) SA z siedzibą we W. kwotę 963,00 ( dziewięćset sześćdziesiąt trzy ) zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

5.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu na rzecz radcy prawnego Z. S. kwotę 6.642,00 ( sześć tysięcy sześćset czterdzieści dwa ) złote brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej ustanowionej dla pozwanego I. M. z urzędu.

Sygn. akt I C 8/19

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 14 sierpnia 2018 r. (data wpływu) powód (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W. wniesionym do Sądu Rejonowego- L. Zachód w L. zwrócił się o wydanie w elektronicznym postępowaniu upominawczym nakazu zapłaty przeciwko I. M. zasądzającego od wymienionego na rzecz powoda kwotę 64.657,69 zł, z umownymi odsetkami w wysokości maksymalnych za opóźnienie, od dnia 27 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty, zasądzającego od pozwanego na rzecz powoda kwotę 11.006,25 zł oraz zasądzającego od pozwanego na rzecz powoda zwrot kosztów sądowych według norm przepisanych, (pozew k. 5-7).

Nakazem zapłaty z dnia 28 września 2018 r. w postępowaniu upominawczym wydanym w sprawie VI Nc-e (...) Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie nakazał pozwanemu I. M. w ciągu dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłacić powodowi kwotę łączną 75.663,94 zł, w tym kwotę 64.657,69zł, z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 27 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 11.006,25 zł oraz kwotę 946 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, albo w tym terminie wnieść sprzeciw do tutejszego Sądu (postanowienie SR w Lublinie-Zachód w Lublinie k. 8).

W dniu 06 listopada 2018 r. (data wpływu) pozwany wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, w którym zwrócił się o oddalenie powództwa, (sprzeciw od nakazu zapłaty k. 10).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Powód (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W. w dniu 07 czerwca 2016 r. zawarł z pozwanym I. M. umowę pożyczki gotówkowej nr (...) na mocy której umowy pozwany otrzymał pożyczkę w wysokości 73.836,60 zł. Zgodnie z treścią zawartej umowy pozwany był zobowiązany do spłaty pożyczki zgodnie z harmonogramem spłaty stanowiący załącznik do umowy. Po uiszczeniu kilku rat I. M. przestał spłacać raty pożyczki. Pomimo wezwań i monitów pozwany, nie wywiązał się z obowiązku spłaty. W dniu 27 sierpnia 2017 r. powód wypowiedział pozwanemu umowę pożyczki. W związku z czym po upływie terminu, do którego pozwany był zobowiązany uregulować zadłużenie, całość stała się wymagalna z dniem 10 października 2017. Przed skierowaniem sprawy na drogę sądową powód pismem z dnia 2 sierpnia 2017 r., wezwał pozwanego do zapłaty wymaganego zobowiązania. Wysłane wezwanie pozwanemu zostało doręczone w sposób umożliwiający jego odbiór i zapoznanie się z jego treścią. Powód otrzymał bowiem zwrotne potwierdzenie odbioru, z którego wynika, że pozwany osobiście odebrał przesyłkę w dniu 06 września 2017 r.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Roszczenie powoda znajduje oparcie w art. 720 kodeksu cywilnego oraz w przepisach ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. 2018 poz. 993). Zgodnie z treścią art. 3 ust. 1 powołanej ustawy przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym w myśl ust. 2 pkt 1 powołanej ustawy za umowę o kredyt konsumencki uważa się w szczególności umowę pożyczki. Z kolei z przepisu art. 5 pkt 8 ustawy wynika, że całkowita kwota do zapłaty przez konsumenta stanowi sumę całkowitego kosztu kredytu i całkowitej kwoty kredytu.

W myśl zaś art. 720 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tą samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i takiej samej jakości. Zgodnie z art. 353 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Dokonując oceny złożonego powództwa na wstępie należy wskazać, że strona powodowa uczyniła zadość ciążącemu na niej obowiązkowi i w sposób należyty wykazała, że między stronami doszło do skutecznego zawarcia umowy pożyczki, oraz że strona powodowa przekazała stronie pozwanej środki pieniężne określone w umowie, a także, że pozwana uchybiła warunkom umowy nie wywiązując się z obowiązku spłaty zaciągniętej wierzytelności. W ocenie Sądu stronie pozwanej z kolei nie udało się wykazać zasadności podniesionych przez nią zarzutów, a ciężar dowodu w odniesieniu do zarzutów i twierdzeń podniesionych w treści zarzutów spoczywał bezspornie na pozwanymh. Zgodnie bowiem z treścią art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Stosownie zaś do treści art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Przepis art. 232 k.p.c. stanowi natomiast, że strony zobowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Powyżej powołane przepisy statuują jedną z podstawowych zasad procesu cywilnego, jaką jest zasada kontradyktoryjności. Zgodnie z jej założeniem ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo, żąda czegoś od innej osoby, obowiązany jest udowodnić okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie, zaś Sąd orzekający nie jest obciążony odpowiedzialnością za rezultat postępowania dowodowego, którego dysponentem są strony (por. wyrok SN z dnia 07 października 1998 r., II UN 244/98, OSNP 1999/20/662).

Odnosząc się w kolejności do zarzutów podniesionych przez stronę pozwaną należy stwierdzić, że chybiony okazał się zarzut braku umocowania pracowników banku do podpisywania dokumentów w imieniu powoda. Do akt sprawy zostało bowiem załączony odpis pełnomocnictwa pełnomocnika powoda i pełnomocnictwa rodzajowe osób podpisujących wyciąg z ksiąg banku uwierzytelnione notarialnie wraz z urzędowym odpisem KRS banku. Pozwany jako strona postępowania jest uprawniony do wglądu do akt sprawy i ma możliwość zweryfikowania załączonych do akt sprawy dokumentów. Na karcie 21 akt znajduje się pełnomocnictwo, z którego w sposób bezsporny wynika, że pracownik powoda M. M. była umocowana do złożenia w jego imieniu oświadczenia o wypowiedzenia umowy. Dla rozstrzygnięcia sprawy bez znaczenia pozostaje, iż do pozwanego zostało również przesłane oświadczenie o wypowiedzeniu umowy podpisane przez innego pracownika powoda E. B.. Ponieważ w świetle przedłożonych przez powoda dokumentów niesporne pozostaje, że pozwanemu zostało doręczenie oświadczenie o wypowiedzeniu umowy podpisane przez M. M., to jest osobę umocowaną do złożenia oświadczenia, to doręczenie drugiego oświadczenia podpisanego nawet przez osobę nieumocowaną do złożenia takiego oświadczenia nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia. Nadto podnieść należy, iż zgodnie z art. 104 k.c., jednostronna czynność prawna polegająca na złożeniu oświadczenia woli bez umocowania lub z przekroczeniem jego zakresu jest nieważna, jednak gdy ten, komu zostało złożone oświadczenie woli w cudzym imieniu, godzi się na działanie bez umocowania, stosuje się odpowiednio przepisy o zawarciu umowy bez umocowania. Zgoda taka może być dokonana także w sposób dorozumiany, a okoliczności sprawy – w szczególności fakt, że pozwany zakwestionował umocowanie pełnomocników pracowników powoda do podpisania oświadczenia o wypowiedzeniu dopiero po wytoczeniu powództwa, a więc w kilkanaście miesięcy po doręczeniu im przedmiotowych pism – pozwalają przyjąć, że uprzednio bez zastrzeżeń akceptował kwestionowaną obecnie formę otrzymanych wezwań i oświadczeń i obojętne mu było to, że podpisane pod pismami osoby nie wykazały równocześnie swego upoważnienia do działania w imieniu banku. Skoro w takiej sytuacji należy stosować przepisy o zawarciu umowy bez umocowania, to aktualna pozostaje argumentacja przytoczona powyżej w odniesieniu do umów, z których powód wywodzi swoje roszczenia i przyjąć trzeba, że wytaczając powództwo w niniejszej sprawie, bank jako wierzyciel skarżącego potwierdził w ten sposób ex post wezwania i oświadczenia o wypowiedzeniu umowy, choćby nawet osoby pod nimi podpisane rzeczywiście nie były należycie umocowane do ich złożenia w imieniu wierzyciela.

Nietrafny okazał się również kolejny podniesiony przez pozwanego zarzut dotyczący faktu, iż poszczególne strony przedmiotowej umowy wraz z załącznikami nie są podpisane, a jedynie oparafowane. Wskazać w tym miejscu należy, iż wbrew sugestii strony pozwanej nie istnieje prawny obowiązek złożenia pełnych podpisów przez strony umowy na poszczególnych stronach zawartej umowy. Bezspornym pozostaje, iż strony umowy mają obowiązek złożyć podpisy na końcu umowy pod jej wszystkimi warunkami. W niniejszej sprawie wskazany warunek został dochowany. Wnikliwa lektura zawartej przez strony umowy nie pozostawia żadnych wątpliwości, że pod warunkami zawartej umowy strony złożyły swoje podpisy (patrz. k. 28v akt).

W odniesieniu do zarzutu braku podstaw do wypowiedzenia umowy podnieść trzeba, iż w wypowiedzeniu umowy została wyraźnie określona przyczyna jego wystawienia tj. brak spłaty zadłużenia przeterminowanego jak i skutki braku jego spłaty. Z tekstu zawartej przez strony umowy wynika, że w przypadku nieuregulowania zadłużenia przeterminowanego lub spłaty w niepełnej wysokości bank podejmie działania prawne zmierzające do wyegzekwowania należnych roszczeń, w ramach postępowania sądowego i egzekucyjnego. Należy podkreślić, iż zarówno przedegzekucyjne wezwanie do zapłaty, jak również wypowiedzenie umowy zostały doręczone pozwanemu. Oba wymienione dokumenty wskazywały sumę zaległości, których wysokość, których wysokość zdecydowanie przewyższała sumę dwóch pełnych rat, co czyniło złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu w pełni zasadne i konieczne. Odpierając zarzut pozwanego o braku wcześniejszego wezwania do zapłaty zaległych rat przed wypowiedzeniem umowy trzeba zaznaczyć, iż w dniu 11 czerwca 2017 r. powód skierował do niego przedegzekucyjne wezwanie do zapłaty, którego odpis wraz z potwierdzeniem odbioru załączono do akt sprawy. Innym dokumentem wskazującym na wysokość wymagalnego zadłużenia pozwanego załączonym do akt sprawy jest wyciąg z ksiąg banku, który jakkolwiek nie pozostaje dokumentem urzędowym stanowi jednak dowód w sprawie jako dokument prywatny. Wyciąg został wydany w oparciu o art. 485 § 3 k.p.c. w celu dochodzenia roszczeń banku powstałych w wyniku niespłacenia przez pozwanego zadłużenia z tytułu przyznanej pożyczki. W wyciągu wykazano wysokość wymagalnego zadłużenia pozwanego, strukturę zadłużenia, wysokość wymagalnych odsetek, okres ich naliczenia oraz stopę procentową.

Mając na uwadze powyższe należy stwierdzić, iż z całą pewnością zaistniały przesłanki określone w § 19 umowy pożyczki uzasadniające jej wypowiedzenie, a przekonanie pozwanego o nieznacznej wysokości zadłużenia pozostającego do spłaty oraz o braku istnienia zadłużenia przeterminowanego pozostają nieosadzone w realiach niniejszej sprawy.

Nieskuteczny pozostaje również zarzut braku wymagalności roszczenia. Zasadniczym dowodem na wymagalność dochodzonego roszczenia jest oświadczenie z dnia 27 sierpnia 2017 roku w przedmiocie wypowiedzenia umowy przesłane na adres pozwanego, którą pozwany osobiście odebrał w dniu 06 września 2017 r. To na I. M. spoczywał ciężar udowodnienia, że korespondencji tej nie otrzymał. Takiego dowodu strona pozwana nie przeprowadziła (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 października 2011 roku wydany w sprawie VI ACa 445/11). Nadto wbrew sugestii strony pozwanego powód dopełnił wszelkich formalności związanych ze skutecznym wypowiedzeniem umowy. Podkreślić należy, iż w piśmie z dnia 27 sierpnia 2017 r. zatytułowanym wypowiedzenie umowy o kredytu pozwany został poinformowany o wysokości wierzytelności oraz że jej wpłata na podany rachunek w okresie 30 dni od daty otrzymania pisma pozwoli na uniknięcie dalszych kosztów związanych z postępowaniem sądowym i egzekucyjnym. Nadto wierzyciel we wcześniejszym piśmie z dnia 11 czerwca 2017 r. zatytułowanym przedegzekucyjne wezwanie do uregulowania zaległości zaznaczył również, że bezzwłoczna wpłata co najmniej kwoty zaległości 9.780,57 zł spowoduje, że umowa będzie kontynuowana na dotychczasowych warunkach. Co znamienne powód w tym samym piśmie poinformował dłużnika, że istnieje możliwość zawarcia ugody lub innego pozasądowego rozwiązania sporu. W tym celu wierzyciel wzywał pozwanego do złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia w terminie 14 dni od dnia otrzymania pisma. Wskazać w tym miejscu należy, że dłużnik co prawda złożył wniosek o restrukturyzację kredytu, ale wobec jego nie uzupełnienia o wymagane dokumenty nie mógł odnieść on oczekiwanego skutku. Ponadto co do oceny argumentacji zbudowanej na zarzucie uchybienia przez powoda dyspozycji art. 75 c ust. 1 Prawa bankowego Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że powyższe uchybienie nie skutkuje bezwzględną nieważnością wypowiedzenia umowy kredytu, upatrywanego w naruszeniu postanowień prawa bankowego w rozumieniu art. 58 § 1 k.c. Analizowany przepis art. 75 c prawa bankowego nie zawiera takiej sankcji. Wprowadzona powinność informowania o możliwości restrukturyzacji przed podjęciem decyzji skutkującej wypowiedzeniem umowy bankowej nie została doprecyzowana obowiązkiem banku uwzględnienia wniosku zawierającego żądanie restrukturyzacji. Przepisy ustawy nie zawierają także dyspozycji obligującej bank do przedstawienia, stronie składającej taki wniosek, sposobu i metodyki oceny jej zdolności kredytowej, gdyż przepis art. 75c nie odwołuje się do art. 70 ust. 1 zd. 2 prawa bankowego. Ponadto przepis ten nie zmienia ani sposobu spełnienia świadczenia przez pożyczkobiorcę, ani terminu wymagalności roszczenia. Regulacja tego przepisu nie zawiera podobieństwa do konstrukcji prawnej dotyczącej wypowiedzenia umowy najmu lokalu mieszkalnego z art. 687 kc, która odnosi się do możliwości wypowiedzenia najmu bez zachowania terminu wypowiedzenia w celu umożliwienia osobie zobowiązanej do zapłaty uregulowania tej należności. Uprzedzenie najemcy o zamiarze wypowiedzenia i dokonana w jego następstwie zapłata niweczy bowiem uprawnienie do natychmiastowego rozwiązania najmu. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się jednak, że w wypadku wytoczenia powództwa o eksmisję - w sytuacji niedokonania przez wynajmującego uprzedzenia - doręczenie pozwu zastępuje to uprzedzenie i o ile upłynął miesięczny termin to należy przyjmować, że najemca został uprzedzony o zamiarze wypowiedzenia, a podtrzymywanie przez powoda powództwa i nieuregulowanie w okresie następnego miesiąca przez stronę pozwaną należności oznacza wolę definitywnego wypowiedzenia i jest skuteczne (uchwała Sądu Najwyższego z 22 lutego 1967 roku, III CZP 113/66 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 22 czerwca 2011 roku II CSK 587/10). Tak samo więc należy interpretować wytoczenie przez bank powództwa o zapłatę, a w sprawie niespornym jest, że pozwana nie złożyła po doręczeniu jej pozwu wniosku o restrukturyzację, który byłby przez bank uwzględniony. W sprawie nie podnosiła również, że w dacie rozwiązania umowy przez wypowiedzenie jej sytuacja finansowa była lepsza, niż to oceniał bank wypowiadając umowę i kwalifikowała ją do restrukturyzacji. Niedochowanie przewidzianej w tym przepisie procedury przez bank może być zatem rozważane jedynie w ramach odpowiedzialności odszkodowawczej banku, jeżeli na skutek niedochowania tej procedury pozwana poniosłaby szkodę, którego źródła będzie można upatrywać w nierzetelnym działaniu banku. Tylko w takiej sytuacji wprowadzenie obowiązku objętego art. 75c może wywoływać realne konsekwencje prawne, przerzucając na bank ciężar udowodnienia jego wykonania i braku arbitralności w rozpoznaniu wniosku o restrukturyzację w sytuacji jego nieuwzględnienia, pamiętając, że taka decyzja nadal zachowuje walor decyzji kredytowej.

Nietrafny okazał się również podniesiony przez stronę pozwaną zarzut niewskazania, iż kwota pożyczki wynikająca z umowy nr (...) rzeczywiście została pozwanemu przekazana. W odpowiedzi na wskazane uchybienie podnieść należy, iż na karcie 64 akt sprawy znajduje się dokument- zestawienie transakcji, z którego w sposób jednoznaczny wynika, że w dniu 07 czerwca 2016 r. o godz. 10:30 środki w kwocie 60.000 zł zostały przekazane z rachunku powoda (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W. na rachunek pozwanego.

W nawiązaniu do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu nieważności umowy pożyczki zawartej przez strony to nie jest on skuteczny i nie zasługuje na uwzględnienie. Pozwany dobrowolnie i z własnej inicjatywy podpisał przedmiotową umowę, co wynika wprost z załączonych do akt odpisów tejże umowy. Nie kwestionował on wówczas swojego własnego podpisu. Następnie otrzymał środki z tytułu kredytu i przystąpił do częściowej spłaty. Uregulował kilka rat, tym samym dokonał niewłaściwego uznania swojego długu. Podejmując czynność faktyczną stanowiącą realizację postanowień umowy, pozwany potwierdził istnienie pomiędzy nim, a powodem stosunku prawnego wynikającego z zawartej umowy. Co więcej przystąpienie przez niego do spłaty zaciągniętego zobowiązania potwierdza, iż otrzymał środki z tytułu udzielonego kredytu. Jest rzeczą oczywistą, że gdyby pozwany nie otrzymał środków finansowych od powoda, to nie podjąłby próby spłaty zaciągniętego zobowiązania. W związku z zaprzestaniem spłaty, powód wypowiedział umowę, a roszczenie w całości zostało postawione w stan wymagalności. Strona powodowa przedstawiła do akt sprawy wyciąg z ksiąg banku, z którego jednoznacznie wynika wysokość zadłużenia pozwanego i wyliczenie sumy należnych odsetek o niespłaconego kredytu – tym samym zarzut strony pozwanej o niewykazania wysokości dochodzonych kwot nie mógł odnieść zamierzonego skutku. Co prawda wyrokiem z dnia 15 marca 2011 roku w sprawie P 7/09 Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że w że art. 95 ust. 1 ustawy Prawo bankowe jest niezgodny z określonymi przepisami Konstytucji w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta. Co jednoznacznie wskazuje, że wyciąg ten nie może być w przedmiotowej sprawie dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 § 1 k.p.c., a więc nie korzysta z domniemania autentyczności i prawdziwości dokumentu urzędowego. Niemniej jednak wyciąg ten jest dokumentem prywatnym, o którym mowa w art. 245 k.p.c. Dokument prywatny stanowi pełnoprawny środek dowodowy, który sąd orzekający może uznać za podstawę swoich ustaleń faktycznych, a następnie wyrokowania. Moc dowodowa dokumentu prywatnego jest słabsza aniżeli moc dowodowa dokumentu urzędowego, nie przeszkadza to jednak w tym, aby sąd orzekający w ramach swobodnej oceny dowodów (art 233 k.p.c.) uznał treść dokumentu prywatnego za zgodną z rzeczywistym stanem rzeczy (por. Krzysztof Knoppek, Komentarz do art. 245 kodeksu postępowania cywilnego, Lex). Treść dołączonego do pozwu wyciągu z ksiąg rachunkowych banku zawiera wszelkie dane niezbędne do identyfikacji umowy, z której wynika dochodzone pozwem roszczenie, szczegółowo określa kwotę roszczenia i wysokość odsetek. Do tego dokument ten w pełni koreluje z postanowieniami łączącej strony umowy jak również ze złożonymi przez stronę powodową szczegółowego rozliczenia umowy pożyczki.

W świetle przytoczonych wyżej przepisów wierzyciel mógł domagać się zasądzenia na jego rzecz dochodzonej pozwem należności, a także odsetek umownych od kwot wskazanych w pozwie. Jego żądnie w całości zasługiwało na uwzględnienie. Z tych względów Sąd zasądził od pozwanego I. M. na rzecz powoda (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W. kwotę 64.657,69 zł z umownymi odsetkami w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 27 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty, zasądził od pozwanego I. M. na rzecz powoda (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W. kwotę 11.006,25 zł. Nadto zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu Sąd zasądził od pozwanego I. M. na rzecz powoda (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W. kwotę 963 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

W pozostałym zakresie to jest zasądzenia kwoty 0,00 zł Sąd powództwo oddalił.

Nadto Sąd zasądził od Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Sieradzu na rzecz radcy prawnego Z. S. kwotę 6.642 zł brutto tytułem zwrotu koszów nieopłaconej pomocy prawnej ustanowionej dla pozwanego I. M. z urzędu.