Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 14/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 października 2019r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

Sędzia Artur Fornal

del. Marta Owsianny (spr.)

Wojciech Wołoszyk

Protokolant

protokolant sądowy Emilia Topolska

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2019r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) w B.

przeciwko : R. Z.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 26 września 2018r. sygn. akt VIII GC 1972/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I (pierwszym) jedynie w zakresie rozstrzygnięcia o odsetkach w ten sposób, że kwotę 1.720,13 zł (jeden tysiąc siedemset dwadzieścia złotych 13/100) obniża do kwoty 1.285,37 zł (jeden tysiąc dwieście osiemdziesiąt pięć złotych 37/100),

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Wojciech Wołoszyk Artur Fornal Marta Owsianny

Sygn. akt VIII Ga 14/19

UZASADNIENIE

Powód – (...) domagał się zasądzenia od pozwanego – R. Z. kwoty 1.720,13 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 1.572,37 złotych od dnia 28 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 147,76 złotych od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, że wyrokiem z dnia 9 czerwca 2015 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt VIII GC 198/15 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od (...) w B. na rzecz powoda kwotę 1.285,37 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 20 listopada 2014 roku oraz kwotę 227,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok ten jako prawomocny został opatrzony w dniu 6 grudnia 2011 roku klauzulą wykonalności za przyznaniem 60,00 złotych kosztów postępowania klauzulowego. Postępowanie egzekucyjne przeciwko dłużnej spółce umorzono jako bezskuteczne. Powód wskazał, iż pozwany pełnił funkcję członka zarządu spółki. Wobec powyższego powód wezwał pozwanego na podstawie art. 299 k.s.h. do dobrowolnej zapłaty zasądzonej należności wraz ze skapitalizowanymi odsetkami i przyznanymi kosztami.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 8 maja 2017 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wskazał, że został odwołany z funkcji prezesa zarządu w dniu 27 marca 2015 roku i w ocenie Sądu nowy prezes zarządu miał finansowe możliwości, by zaspokoić roszczenie powoda. Problemy płatnicze były bowiem przejściowe, a spółka miała otrzymać „w niedługim okresie” należności od swoich kontrahentów. Pozwany zarzucił też, że nawet jeżeli złożyłby wniosek
o ogłoszenie upadłości w czasie, w jakim był on członkiem zarządu spółki, powód nie uzyskałby zaspokojenia. W tym czasie bowiem zobowiązania spółki wobec ZUS i PEFRON wynosiły około 500.000,00 złotych. Pozwany podniósł, że spółka nie mogła zakończyć działalności, gdyż jedynie wywiązanie się z istniejących zobowiązań gwarantowało uzyskanie wynagrodzenia i poprawę sytuacji finansowej.

W odpowiedzi na sprzeciw powód zaznaczył, że pozwany po odwołaniu z funkcji członka zarządu nadal miał możliwość śledzenia sytuacji majątkowej spółki jako jej prokurent. Jednocześnie zaprzestanie uiszczania należnych składek na PEFRON w 2013 roku i ZUS w styczniu 2014 roku było samodzielną podstawą do ogłoszenia upadłości jeszcze przed powstaniem wierzytelności powoda Podczas, gdy subiektywne przekonanie członków zarządu, że jedynie kontynuacja działalności gospodarczej pozwoli na zaspokojenie roszczeń powoda nie pozwala na uwolnienie pozwanego od odpowiedzialności.

Wyrokiem z dnia 26 września 2018 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1 720,13 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot: 1720,13 zł od dnia 28 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, oraz od 147,76 zł od dnia 24 stycznia 2017 r. a także zasądził od pozwanego na rzecz powoda koszty procesu w wysokości 1 004 zł. Sąd orzekł również o zwrocie pozwanego niewykorzystanej zaliczki na wydatki w wysokości 700 zł.

W wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 czerwca 2015 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt VIII GC 198/15 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od (...) w B. na rzecz powoda kwotę 1.285,37 złotych
z ustawowymi odsetkami od dnia 20 listopada 2014 roku oraz kwotę 227,00 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok ten jako prawomocny został opatrzony w dniu 6 grudnia 2011 roku klauzulą wykonalności za przyznaniem 60,00 złotych kosztów postępowania klauzulowego. Pozwany był prezesem zarządu Spółki od dnia 20 marca 2013 roku, przez cały rok 2014. (...) według stanu na dzień 31 grudnia 2013 roku nie wykonywała zobowiązań wymagalnych i zarząd obowiązany był złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Na podstawie wyroku z dnia 9 czerwca 2015 roku, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy prowadził przeciwko dłużnej spółce postępowanie egzekucyjne, w tym postępowanie w przedmiocie poszukiwania majątku dłużnika, zakończone postanowieniem z dnia 3 czerwca 2016 roku o umorzeniu postępowania z powodu bezskuteczności egzekucji.

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie przedstawionych przez strony dokumentów prywatnych, których prawdziwość nie budziła wątpliwości, a także w oparciu o opinię biegłego K. J., którą ocenił jako rzetelną, rzeczową i wyczerpującą.

Sąd Rejonowy na podstawie art. 227 k.p.c. pominął dowód z uzupełniającej opinii biegłego na okoliczność analizy potencjalnego postępowania upadłościowego, którego koszty uwzględnił w opinii oraz wskazania i podania wartości wierzytelności uprzywilejowanych wyliczonych w treści opinii, albowiem okoliczności te nie miały znaczenia dla sprawy. Z tej samej przyczyny pominął dowód z informacji Wydziału XV Sądu Rejonowego w Bydgoszczy oraz dowody z zeznań świadka P. S., wniosków do KRS, akt Sądu Okręgowego w Łodzi, uznając że okoliczności dotyczące sytuacji finansowej dłużnej spółki i istnienia wierzytelności spółki w zakresie istotnym dla postępowania zostały dostatecznie wyjaśnione.

W oparciu o powyżej ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo w całości.

Sąd Rejonowy jako podstawę żądania powoda wskazał art. 299 k.s.h., zgodnie z którym jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Zgodnie natomiast z treścią § 2 przywołanego przepisu, członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł szkody.

Powołując się na stanowisko doktryny i orzecznictwa Sąd wyjaśnił, że, odpowiedzialność normowana przez przytoczony powyżej przepis określana jest jako szczególny przypadek deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej na zasadzie winy. Specyfika tego rodzaju odpowiedzialności odszkodowawczej przejawia się w tym, że wierzyciel, który nie wyegzekwował swojej wierzytelności od spółki, nie musi na zasadach ogólnych dowodzić wysokości doznanej wskutek tego szkody. W przedmiotowej sprawie powód wykazał, że przysługiwało mu roszczenie wobec (...) z siedzibą w B.. Udowodnił też, że prowadzona na podstawie tego tytułu wykonawczego egzekucja z majątku spółki nie zaspokoiła jego roszczeń. Okazała się bowiem bezskuteczna. W toku postępowania egzekucyjnego dłużna spółka nie wskazała żadnego majątku, z którego egzekucja byłaby możliwa, a zlecenie komornikowi za wynagrodzeniem poszukiwania majątku w trybie art. 797 1 k.p.c. nie przyniosło oczekiwanego rezultatu. Zgodnie z niezaprzeczonymi twierdzeniami pozwanego wierzytelności dłużnej spółki, były natomiast sporne i nie zostały zaspokojone. Wierzytelności spółki, nie miały zatem wpływu na ocenę skuteczności egzekucji.

Jednocześnie Sąd Rejonowy zważył, że nie ulegało wątpliwości, iż roszczenie powoda przeciwko spółce stało się wymagalne już w 2014 roku, na co wskazuje m.in. wyrok Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 9 czerwca 2015 roku. Zatem na odpowiedzialność pozwanego nie miałaby wpływu data wygaśnięcia mandatu członka zarządu w 2015 roku. Odpowiedzialność członka zarządu za zobowiązania spółki powstaje bowiem wówczas, gdy zajmował on wskazane stanowisko w czasie istnienia podstawy zobowiązania wobec spółki, nawet jeszcze niewymagalnego

Sąd Rejonowy zważył również opierając się na wnioskach opinii biegłego sądowego, że na koniec roku 2013 roku, istniały już podstawy do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Spółka nie realizowała wpłat na PEFRON już od sierpnia 2013 roku. Stan spółki nie wskazywał na poprawę, gdyż od stycznia 2014 roku spółka przestała uiszczać także należne składki z tytułu ubezpieczenia społecznego. Sąd zwrócił natomiast uwagę, że zgodnie z art. 21 ust. 1 Prawa upadłościowego i naprawczego obowiązującego w omawianym czasie dłużnik był bowiem obowiązany, nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Pozwany mógł uwolnić się od odpowiedzialności przewidzianej w przepisie 299 k.s.h., gdyby wykazał, że niezgłoszenie wniosku o upadłość nastąpiło nie z jego winy. Zzgodnie z treścią art. 204 § 1 i 2 k.s.h prawo członka zarządu do prowadzenia spraw spółki i jej reprezentowania dotyczy wszystkich czynności sądowych i pozasądowych spółki. Prawa członka zarządu do reprezentowania spółki nie można ograniczyć ze skutkiem prawnym wobec osób trzecich. Z akt sprawy nie wynikało, natomiast aby wewnętrzny podział obowiązków spółki umożliwiał pozwanemu analizę ksiąg rachunkowych spółki. Wobec tego Sąd Rejonowy uznał, że fakt trwania spółki w obrocie gospodarczym mimo znacznego zadłużenia i zaciąganie kolejne zobowiązań nie mogło stać się podstawą zwolnienia pozwanego z odpowiedzialności z uwagi na przyszłe wierzytelności, gdyż wynikało z subiektywnego przekonania o możliwości odzyskania równowagi finansowej

Sąd I instancji nie podzielił też zarzutu pozwanego, że nie ponosił odpowiedzialności również z tej przyczyny, że wierzyciel nie poniósł szkody poprzez niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości, zwłaszcza w sytuacji, gdy majątek posiadany przez spółkę na chwilę złożenia prawidłowego wniosku i tak nie pozwoliłby na zaspokojenie wierzytelności. Pozwany wskazywał bowiem na zaległości spółki wobec PEFRON i ZUS w czasie istnienia wierzytelności powoda. Zdaniem pozwanego zadłużenie spółki uniemożliwiłoby zaspokojenie wierzyciela (IV kat.) nawet w przypadku terminowego złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Sąd Rejonowy zważył jednak, że szkoda, o której mowa w art. 299 k.s.h. nie jest tożsama ze szkodą w znaczeniu określonym art. 361 k.c., czyli stratą wierzyciela, ale stanowi ona takie obniżenie kapitału spółki, że egzekucja na pewnym etapie funkcjonowania spółki okazuje się już bezskuteczna. Zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości jest obowiązkiem członka zarządu w sytuacji, gdy sytuacja finansowa spółki wskazuje, że spółka nie ma funduszy na płacenie swoich długów i że nie jest to sytuacja przejściowa. Zarzut pozwanego, nie mógł automatycznie prowadzić do uwolnienia się od odpowiedzialności, gdyż przeczyłoby to ogólnej zasadzie odpowiedzialności członków zarządu za losy spółki. W takim przypadku, członkowie zarządu spółki nie powinni bowiem zaciągać dalszych zobowiązań. Ich rolą powinno być doprowadzenie do wygaszenia interesów niewypłacalnej spółki
i formalne zakończenie jej bytu prawnego, z uwzględnieniem konieczności zaspokojenia wierzycieli na dany moment. Prowadzenie działalności gospodarczej jest związane z ryzykiem zmian koniunktury, jednak podejmowanie decyzji o kontynuacji działalności często na granicy opłacalności, przy znacznym zadłużeniu, nawet w oczekiwaniu na pozyskanie znacznych środków finansowych w wyniku prowadzonej działalności jest częścią ryzyka członka zarządu i nie może skutkować uwolnieniem od odpowiedzialności członka zarządu m.in. w zakresie określonym przez przepis art. 299 k.s.h. Sąd podkreślił również, że według konkluzji biegłego, możliwość zaspokojenia wierzytelności w przypadku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki według jej stanu majątkowego na dzień 31 grudnia 2013 roku wynosiła powyżej 50%, co jednak nie miało wpływu na roszczenie powoda, które de facto powstało się dopiero po dacie ustalonej przez biegłego. W ocenie Sądu złożenie w odpowiednim czasie wniosku o ogłoszenie upadłości pozwoliłoby zatem uniknąć powstania wierzytelności powoda w ogóle.

Mając na uwadze powołane wcześniej argumenty, Sąd w oparciu o przepis
art. 299 k.s.h. uwzględnił powództwo w całości.

O odsetkach orzeczono w oparciu o przepis art. 481 k.c. i 482 k.c.

O kosztach postępowania sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 99 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu.

Ponadto, na mocy art. 84 ust. 2 w związku z art. 80 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Rejonowy zwrócił powodowi niewykorzystaną zaliczkę na poczet wynagrodzenia biegłego sądowego.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając orzeczenie w całości. Domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenia od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych za obie instancje.

W apelacji pozwany zarzucał:

1.  naruszenie przepisów postępowania tj. art. 233 § 1 k.p.c. polegające na niedokonaniu całościowej pogłębionej analizy materiału dowodowego sprawy i błędnego ustalenia sanu faktycznego, że ogłoszenie upadłości spółki (...) według stanu majątkowego na dzień 31 grudnia 2013 r. zaspokoiłoby roszczenia powoda ok. 50 % z uprzywilejowanymi wierzycielami,

2.  naruszenie przepisów postępowania tj. art. 233 § 1 i 2 i art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie wybiórczo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego logiki, polegającego na pominięciu wniosku o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego, jako nie mające znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy,

3.  naruszenie przepisów postępowania tj. art. 217 § 1 i 3 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez niedopuszczenie wniosków dowodowych pozwanego z dokumentów z akt sprawy VIII GNc 201/15 Sądu Okręgowego w Bydgoszczy na okoliczność sytuacji spółki o kresie kierowania nią przez pozwanego oraz z akt sprawy X GNc 1434/14 Sadu Okręgowego w Łodzi na okoliczność sytuacji majątkowej spółki po zaprzestaniu przez pozwanego pełnienia funkcji członka zarządu,

4.  naruszenie przepisów postępowania tj. art. 217 § 1 i 3 w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez zaniechanie zwrócenia się do Wydziału XV Gospodarczego Sądu Rejonowego w Bydgoszczy o wskazanie okresu trwania postępowań upadłościowych ogłoszonych w 2014 r. oraz przedstawienia sumarycznych kosztów takich postępowań,

5.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 299 § 2 k.s.h. poprzez wykładnię, ze pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo niezatwierdzenia układu w postepowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu wierzyciel nie poniósł szkody”.

6.  orzeczenie ponad żądanie pozwu w zakresie zasądzenia kwoty 1 720,13 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty.

Pozwany złożył ponadto w trybie art. 380 wnioski dowodowe o zwrócenie się przez Sad Okręgowy o akta spraw wskazanych w pkt. 3 powyżej oraz z pkt. 4 powyżej i o dopuszczenie uzupełniającej opinii biegłego sądowego.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Ponadto wniósł o sprostowanie oczywistej omyłki pisarskiej w sentencji wyroku w zakresie punktu I tiret pierwszy poprzez wpisanie prawidłowej kwoty 1 572,37 zł zamiast 1 720,13 zł.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie w przeważającym zakresie.

W ocenie Sądu Okręgowego poczynione przez Sąd I instancji ustalenia i ich ocena prawna są prawidłowe, Sąd Okręgowy je w pełni podziela i przyjmuje za własne (art. 328 k.p.c. w zw. z art. 381 k.p.c.).

Odnosząc się do zarzutów apelacji Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności zwrócił uwagę, ze linia obrony pozwanego w niniejszym procesie była wewnętrznie niesporna i nielogiczna. Z jednej strony bowiem pozwany twierdził, ze sytuacja majątkowa spółki (...) w okresie sprawowania przez niego funkcji członka zarządu nie była tak zła aby uzasadniała złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki w drugiej strony twierdził, ze gdyby taki wniosek został złożony to postępowanie upadłościowe i tak by się nie toczyło z uwagi na brak środków na pokrycie kosztów tego postępowania a wierzytelność powoda nie uległaby zaspokojeniu z uwagi na długi spółki wobec wierzycieli uprzywilejowanych tj. ZUS i PFRON. Nie sposób bowiem zgodzić się z tym, że spółka, która ma być uznana za wypłacalną wobec wierzycieli, może jednocześnie nie być w stanie realizować swoich zobowiązań publicznoprawnych i nie ma majątku na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego.

Ponadto istotnym dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy było prawidłowe ustalenie poczynione przez Sąd I instancji, że roszczenie powoda powstało później niż data, na którą według wiarygodnej opinii biegłego spółka (...) nie realizowała wymagalnych zobowiązań i zarząd zobowiązany był złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Stan taki istniał już bowiem z końcem grudnia 2013 r. Gdyby wówczas pozwany jako prezes zarządu podjął działania do których był prawem zobowiązany nie byłoby potrzeby rozważania, czy i w jakim zakresie wierzytelność powoda podlegałaby zaspokojeniu w postępowaniu upadłościowym, ponieważ w ogóle by nie istniała. Wobec powyższego Sad I instancji prawidłowo nie prowadził dalszego postępowania w zakresie uzupełnienia opinii, czy dokonania ustaleń o czasie trwania postępowań upadłościowych ogłoszonych w 2014 r. czy ich kosztach, bowiem nie miały one dla sprawy znaczenia (art.. 227 k.p.c.).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy podzielił także ocenę dokonaną przez Sąd I instancji, że bez potrzeby zwracania się o akta spraw sądowych prowadzonych przez (...) wobec swoich kontrahentów sytuacja majątkowa spółki kierowanej przez pozwanego została dostatecznie wyjaśniona. Przedmiotowe wierzytelności spółki, z których powód wedle stanowiska pozwanego mógłby uzyskać zaspokojenie, wedle stanu na dzień 31 grudnia 2013 r. były sporne, a co za tym idzie możliwość zaspokojenia na ich podstawie wierzytelności powoda w postępowaniu egzekucyjnym była iluzoryczna.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy oddalił wnioski dowodowe zgłoszone w apelacji, jako niemające wpływu na rozstrzygnięcie spawy.

Sąd Okręgowy nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 299 § 2 k.s.h., albowiem na podstawie prawidłowo ustalonych przez Sąd I instancji okoliczności faktycznych sprawy pozwany nie wykazał, aby fakt nie złożenia w odpowiednim czasie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki (...) nie spowodował u powoda szkody. Szkoda nie powstałaby, ponieważ we wszczętym wcześniej postępowaniu upadłościowym nie doszłoby do zaciągnięcia zobowiązania względem powoda. Ponadto Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu I instancji, że decyzja podjęta przez pozwanego o kontunuowaniu przez spółkę działalności gospodarczej pomimo istniejącego stanu niewypłacalności i w oczekiwaniu na przyszłe przychody, stanowiące jedyną szansę spółki na uregulowanie zobowiązań wobec wierzycieli, było posunięciem prezesa spółki poczynionym na jego własne ryzyko ewentualnego poniesienia odpowiedzialności na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. w razie niepowodzenia poprawy sytuacji finansowej spółki.

Natomiast w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji dokonał naruszenia przepisów prawa materialnego, w zakresie zasądzonych odsetek za opóźnienie, którego uwzględnienie mieściło się w granicach zaskarżenia wyroku. Sąd Okręgowy zważył, że odpowiedzialność z art. 299 k.s.h. ma charakter akcesoryjny co oznacza, ze członek zarządu odpowiada jedynie za taką cześć należności, jaka otrzymałby wierzyciel w zainicjowanym we właściwym czasie postępowaniu upadłościowym, a górną granicą tej odpowiedzialności jest zakres zobowiązania spółki.

Zgodnie z treścią pozwu powód dochodził od pozwanego zapłaty kwoty 1 720,13 zł, która składała się kwoty 1 572,37 zł, której dochodził z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 grudnia 2016 r. oraz kwoty 147,76 zł dochodzonych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Suma 1 572,37 zł stanowiła do kwoty 1 285,37 zł należność główną zasądzoną przez Sad Rejonowy w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 09 czerwca 2015 r. od (...) na rzecz powoda. Natomiast w pozostałej części -287 zł – była równowartością kosztów procesu poniesionych w tym postępowaniu w tym kosztów postępowania klauzulowego. Koszty procesu jako odrębnie uregulowane w kodeksie postepowania cywilnego należności z dziedziny prawa publicznego ie podlegają oprocentowaniu za opóźnienie ponieważ brak jest przepisu umożlwiającego doliczanie do nich odsetek. Nie stanowią one także świadczenia pieniężnego w rozumieniu art. 481 k.c. ponieważ ich źródłem nie są przepisy prawa materialnego, lecz procesowego, w których brak jest odpowiedniego odesłania do art. 481 kc.c. Dlatego w orzecznictwie przyjmuje się brak prawnej możliwości zasądzania odsetek za opóźnienie od należnych stronie kosztów procesu (uchwała SN z dnia 20 maja 2011 r. II CSK 390/11, uchwała SN z dnia 31 stycznia 1996 r. III CZP 1/96, wyrok SN z dnia 12 grudnia 1996 I CKU 40/96).

Mając powyższe na uwadze wyrok Sądu Rejonowego podlegał zmianie w zakresie zasądzonych odsetek w ten sposób, że odsetki za opóźnienie od dnia 28 grudnia 2016 r. należały się od kwoty 1 285,37 zł, nie zaś od kwoty 1 572,37 zł, o czym Sad Okręgowy orzekł w pkt. 1 wyroku. Jednocześnie zmiana ta uwzględniała poprawienie w wyroku Sądu Rejonowego omyłki pisarskiej co do kwoty, od której zasądzono odsetki za opóźnienie od dnia 28 grudnia 2016 r.

Podzielając natomiast poza powyższym trafność rozstrzygnięcia i motywów Sądu Rejonowego na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy apelację pozwanego, jako nieuzasadnioną, oddalił w pkt. 2 wyroku.

Na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. i z art. 100 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 2 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (…) (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.) Sąd II instancji zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 450 złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sad Okręgowy uznał bowiem, ze powód nieznacznie uległ pozwanemu w postępowaniu odwoławczym wobec faktu uznania zarzutów apelacji za bezzasadne w całości zaś zakres zmiany wyroku Sadu I instancji dotyczył tylko należności ubocznych.

SSO Wojciech Wołoszyk SSO Artur Fornal SSR del. Marta Owsianny