Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 733/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2019 roku

Sąd Rejonowy w Zgierzu I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodnicząca: Sędzia Ewelina Iwanowicz

Protokolant: Patrycja Łuczak

po rozpoznaniu w dniu 10 grudnia 2019 roku w Zgierzu na rozprawie sprawy

z powództwa (...) Spółki Akcyjnej
z siedzibą w S.

przeciwko S. T.

o zapłatę

1.  zasądza od S. T. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. kwotę 5.136,98 (pięć tysięcy sto trzydzieści sześć 98/100) złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia
24 października 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  nie obciąża pozwanej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 733/19

UZASADNIENIE

W dniu 24 października 2018 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. wystąpiła z pozwem przeciwko S. T. o zapłatę kwoty 5.136,98 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu podniesiono, iż dochodzona kwota związana jest ze zdarzeniem drogowym z dnia 15 lipca 2016 roku, kiedy to Ł. L. kierujący pojazdem marki F. (...) o nr rej. (...) należącym
do pozwanej doprowadził do kolizji drogowej z pojazdem marki D. D.
o nr rej. (...). Poszkodowany zgłosił szkodę w pojeździe marki D. w Towarzystwie (...), które to odmówiło wypłaty odszkodowania z uwagi na brak ochrony ubezpieczeniowej wobec pozwanej. Likwidacja szkody została tym samym przekazana do powoda jako ubezpieczyciela autocasco w zakresie pojazdu D. D.. Na podstawie faktury VAT nr (...) z dnia 30 września 2016 roku powód przyznał odszkodowanie w wysokości 5.136,98 zł. W tej sytuacji powód dochodzi od pozwanej zwrotu przyznanego odszkodowania w trybie art. 828 § 1 k.c.

(pozew – k. 3 – 5)

10 czerwca 2019 roku strona pozwana złożyła pismo procesowe, w którym wniosła
o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych. W uzasadnieniu podniesiono, iż pozwana kwestionuje roszczenie co do zasady oraz co do wysokości. Pozwana zawarła umowę ubezpieczenia OC na pojazd marki F. (...) o nr rej. (...). Przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej błędnie wprowadził dane do polisy pojazdu marki F. (...) zamiast F. (...), na skutek czego jeden
z pojazdów został ubezpieczony dwukrotnie, a drugi nie został ubezpieczony. O błędzie ubezpieczyciela strona pozwana dowiedział się po zdarzeniu szkodowym z dnia 15 lipca 2016 roku.

(pismo procesowe strony pozwanej – k. 68 - 69)

W dniu 23 lipca 2019 roku wpłynęło pismo procesowe powoda, w którym poparł powództwo oraz wskazał, iż Ł. L. – pracownik pozwanej doprowadził do kolizji kierując pojazdem marki F. (...), który wówczas nie posiadał ochrony ubezpieczeniowej OC. Dodał, iż bez względu na to, czy pojazd, którym wyrządzono szkodę, posiadał w dniu szkody ochronę ubezpieczeniową w zakresie OC, czy też nie, to w dalszym ciągu to pozwana zobowiązana jest do naprawienia szkody, a nie wyłącznie zakład ubezpieczeń. Ubezpieczyciel staje się bowiem zobowiązanym wobec poszkodowanego z racji wiążącej go umowy ubezpieczenia OC pojazdu, nie ustaje jednak odpowiedzialność sprawcy szkody. Powód z własnego wyboru mógł wystąpić z roszczeniem zarówno przeciwko ubezpieczycielowi, jak i innemu zobowiązanemu do naprawienia szkody albo łącznie przeciwko nim obydwu.

(pismo procesowe strony powodowej – k. 79 - 82)

Na rozprawie w dniu 10 grudnia 2019 roku pełnomocnik pozwanej na wypadek uwzględnienia powództwa wniósł o nieobciążanie pozwanej kosztami procesu z uwagi na to, że zdarzenie nie zostało spowodowane przez pozwaną i nie miała ona wiedzy o braku ubezpieczenia, ponieważ wynikało to z błędu ubezpieczyciela.

(protokół – k. 100)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 15 lipca 2016 doszło do kolizji drogowej z udziałem pojazdu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) (numer VIN (...))
i pojazdu marki D. D. o numerze rejestracyjnym (...). Sprawcą zdarzenia był kierującym pojazdem marki F. Ł. L.. Właścicielem tego pojazdu był pracodawca kierowcy – S. T.. W wyniku kolizji uszkodzeniu uległ lewy tył pojazdu marki D., należącego do A. W..

(bezsporne, a nadto kserokopia oświadczenia sprawcy – k. 11; kserokopia zdjęć – k. 16 – 22; kserokopie dowodów rejestracyjnych – k. 23 – 24 i k. 74)

W okresie od dnia 15 czerwca 2016 roku do dnia 14 czerwca 2017 roku pojazd D. D. o numerze rejestracyjnym (...) objęty był ubezpieczeniem Autocasco
w (...) S.A. w S. w ramach polisy
nr (...).

(kserokopia polisy ubezpieczeniowej nr (...) – k. 6)

W dniu 19 lipca 2016 roku A. W. dokonała zgłoszenia szkody komunikacyjnej w (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą
w W.. Szkoda została zgłoszona w ramach polisy nr (...), która została wskazana przez sprawcę zdarzenia w ramach ubezpieczenia OC.

(kserokopia zgłoszenia szkody komunikacyjnej – k. 12 – 15; kserokopia oświadczenia sprawcy – k. 11)

Tego samego dnia A. W. upoważniła (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Z. do wystawienia na jej rzecz w związku z naprawą uszkodzonego pojazdu faktury bez podpisu i pobrania za nią odszkodowania za szkodę
nr (...).

(kserokopia upoważnienia – k. 31)

30 września 2016 roku (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wystawiła względem A. W. fakturę VAT nr (...) na kwotę 5.247,68 zł. Faktura wystawiona została w związku z przeprowadzoną naprawą przedmiotowego pojazdu marki D..

(kserokopia faktury VAT – k. 27 - 28)

Pismem datowanym na dzień 17 października 2016 roku (...) Spółka Akcyjna poinformowała A. W., iż podjęła decyzję o odmowie zaspokojenia zgłaszanych roszczeń z uwagi na fakt, iż posiadacz pojazdu sprawcy na dzień powstania szkody nie miał ważnej polisy zawartej w (...) Spółce Akcyjnej.

(kserokopia pisma ubezpieczyciela – k. 25 – 26; informacja z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego – k. 83)

Wówczas A. W. zgłosiła szkodę do (...) Spółki Akcyjnej w ramach ubezpieczenia Autocasco.

(bezsporne)

Pismem datowanym na dzień 29 maja 2017 roku (...) Spółka Akcyjna poinformowała (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością o przyznaniu odszkodowania w wysokości 5.136,98 zł ustalonego
w oparciu o zweryfikowaną fakturę VAT. Tego samego dnia odszkodowanie zostało wypłacone.

(kserokopia pisma ubezpieczyciela – k. 29; kserokopia potwierdzenia przelewu – k. 30)

Pismem z dnia 12 października 2017 roku (...) Spółka Akcyjna poinformowała S. T. o obowiązku zwrotu odszkodowania w wysokości 5.136,98 zł, które wypłacone zostało poszkodowanemu. Powódka wezwała pozwaną do zapłaty w/w kwoty w terminie 14 dni od dnia otrzymania pisma.

(kserokopia pisma ubezpieczyciela wraz z wezwaniem do zapłaty – k. 33 - 34)

W dniu 10 listopada 2017 roku (...) Spółka Akcyjna skierowała do A. W. przedsądowe wezwanie do zapłaty
co do kwoty 5.136,98 zł wskazując termin zapłaty do dnia 14 listopada 2017 roku.

(kserokopia przedsądowego wezwania do zapłaty – k. 35)

Pozwana powzięła wówczas informację o braku ubezpieczenia OC pojazdu F. (...).

(przesłuchanie pozwanej [00:03:28 – 00:07:42] – k. 99 - 100 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi [00:02:25 – 00:20:51] – k. 75 – 76; zeznania świadka A. F. [00:03:48 – 00:16:55] – k. 86 – k. 87)

Inny z pojazdów należących do pozwanej - F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) w okresie od dnia 4 sierpnia 2015 roku do dnia 4 sierpnia 2016 roku posiadał ubezpieczenie OC w dwóch różnych towarzystwach (...) Spółce Akcyjnej i (...) Spółce Akcyjnej.

(kserokopia polis ubezpieczeniowych – k. 70 – 71)

Umowy ubezpieczenia samochodu dostawczego F. (...) i samochodu osobowego F. (...) zawierane były tego samego dnia przez jednego agenta ubezpieczeniowego A. F.. Polisa ubezpieczeniowa nr (...) zawarta z (...) Spółką Akcyjną miała dotyczyć F. (...), nie zaś F. (...). Omyłkowo wpisane jednak zostały do tej polisy numer rejestracyjny oraz numer VIN F. (...). Pomyłka w chwili zawarcia umowy ubezpieczenia nie została zauważona zarówno przez agenta ubezpieczeniowego jaki i przez samą pozwaną. Pozwana uiściła należne składki ubezpieczeniowe. W 2017 roku S. T. poinformowała A. F. o popełnionym błędzie.

(przesłuchanie pozwanej [00:03:28 – 00:07:42] – k. 99 - 100 w zw. z wyjaśnieniami informacyjnymi [00:02:25 – 00:12:58] – k. 75 – 76; zeznania świadka A. F. [00:03:48 – 00:16:55] – k. 86 – k. 87)

A. F. z uwagi na omyłkowo wskazane dane w polisie nr (...)
i w związku otrzymaniem przez pozwaną wezwania do zapłaty, skierowała w dniu 19 lipca 2017 roku do (...) Towarzystwa (...) wiadomość z prośbą o aneks do w/w polisy. W odpowiedzi pracownik (...) Towarzystwa (...) podniósł, że nie są wykonywane aneksy do polis, które się zakończyły.

(zeznania świadka A. F. [00:03:48 – 00:16:55] – k. 86 – k. 87; kserokopia wiadomości mailowych – k. 91 – 97v.)

S. T. ma 46 lat, prowadzi gospodarstwo domowe samodzielnie, ma na utrzymaniu nastoletnią córką. Uzyskuje miesięczny dochód w wysokości 1.800 zł netto. Dodatkowo uzyskuje środki ze świadczenia „Rodzina 500+”. Córka pozwanej otrzymuje również alimenty w kwocie 800 zł miesięcznie. Pozwana spłaca kredyt, którego rata wynosi 800 zł miesięcznie. Na chwilę obecną do spłaty pozostaje kwota 120.000 zł. Mimo tego, iż pozwana prowadzi gospodarstwo domowe samodzielnie, to mieszka w domu wraz z byłym mężem, przekazując mu co miesiąc kwotę 200 zł tytułem opłat za media. Córka pozwanej jest alergikiem i na chwilę obecną jest odczulana. Co kwartał na leki dla córki przeznaczana jest kwota w wysokości 700 zł.

(przesłuchanie pozwanej [00:09:30 – 00:13:49] – k. 100)

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne i podlegało uwzględnieniu w całości.

Zgodnie z art. 828 § 1 k.c., jeżeli nie umówiono się inaczej, z dniem zapłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela roszczenie ubezpieczającego przeciwko osobie trzeciej odpowiedzialnej za szkodę przechodzi z mocy prawa na ubezpieczyciela do wysokości zapłaconego odszkodowania. Jeżeli ubezpieczyciel pokrył tylko część szkody, ubezpieczającemu przysługuje co do pozostałej części pierwszeństwo zaspokojenia przed roszczeniem ubezpieczyciela.

Przepis art. 828 § 1 k.c. stanowi jeden ze szczególnych przypadków wstąpienia
w prawa zaspokojonego wierzyciela przewidzianych w art. 518 § 1 pkt 4 k.c. Przejście roszczenia ubezpieczającego następuje z mocy samego prawa z dniem zapłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela do wysokości wypłaconej kwoty.

W niniejszej sprawie powódka zapłaciła poszkodowanemu kwotę 5.136,98 zł tytułem odszkodowania za szkodę w pojeździe marki D. D. o numerze rejestracyjnym
(...) stanowiącym własność A. W.. Przyznane odszkodowanie związane było z kosztem naprawy przedmiotowego pojazdu przeprowadzonej przez J. Spółkę
z ograniczoną odpowiedzialnością, która w związku z naprawą wystawiła fakturę VAT
nr (...) na kwotę 5.247,68 zł. Należy przy tym wskazać, iż szkodę
w rozumieniu art. 361 k.c. stanowi różnica między stanem majątkowym poszkodowanego, który powstał po nastąpieniu zdarzenia powodującego uszczerbek, a stanem, jaki by w jego majątku istniał, gdyby to zdarzenie nie nastąpiło (zob. też wyrok Sądu Najwyższego
z 20 października 1972 roku, II CR 425/72, OSNC 1973/6/111). Jak wskazał Sąd Najwyższy w aktualnym również na dzień dzisiejszy wyroku z 3 lutego 1971 roku, III CRN 450/70, OSNC 1971/11/205, o przywróceniu pojazdu do stanu poprzedniego można mówić jedynie wówczas, gdy stan pojazdu po naprawie, pod każdym istotnym względem (stan techniczny, zdolność użytkowa, części składowe, trwałość, wygląd estetyczny itp.) odpowiada stanowi tegoż pojazdu sprzed wypadku. Obowiązek naprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać (wyrok Sądu Najwyższego z 7 sierpnia 2003 roku, IV CKN 387/01, LEX nr 141410, uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 roku, III CZP 68/01, OSNC 2002/6/74).

W niniejszej sprawie strona pozwana zakwestionowała roszczenie co do zasady
i wysokości opierając się głównie na okoliczności, iż umową ubezpieczenia omyłkowo dwukrotnie objęto inny pojazd należący do pozwanej. W świetle okoliczności niniejszej sprawy, w ocenie Sądu, uznać należy, że okoliczność ta obciąża pozwaną. Niezależnie, czy uznać, że to na pozwanej czy na agencie ubezpieczeniowym spoczywał obowiązek zweryfikowania, czy dane podane w polisie ubezpieczeniowej są zgodne ze stanem faktycznym, to i tak pozwana ponosi – na gruncie niniejszej sprawy – konsekwencje braku skutecznego zawarcia umowy ubezpieczenia samochodu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), numer VIN (...). Pomyłka w chwili zawarcia umowy ubezpieczenia nie została jednak zauważona zarówno przez agenta ubezpieczeniowego jaki i przez samą pozwaną. Należy zauważyć zaś, iż błąd nie dotyczyły omyłkowo wskazanej litery czy też cyfry. W polisie błędnie wskazano podstawowe informacje umożliwiające identyfikację pojazdu tj. numer rejestracyjny oraz numer VIN.
W ocenie Sądu, są to na tyle istotne elementy, które to przy dołożeniu nawet minimalnej staranności winny być zweryfikowane. Pozwana błędy te zauważyła natomiast dopiero po powstaniu przedmiotowej szkody i skierowaniu do niej przez stronę powodową wezwania do zapłaty. Z tych też względów Sąd doszedł do przekonania, iż S. T. nie zrealizowała ciążącego na niej obowiązku zawarcia umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem posiadanego przez nią pojazdu marki F. (...). Natomiast na (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w S. po przyznaniu i wypłacie odszkodowania poszkodowanemu przeszło z mocy samego prawa uprawnienie do domagania się od pozwanej zwrotu kwoty stanowiącej przyznane i wypłacone odszkodowanie. Przy czym, powód miał podstawę do wystąpienia z regresem przeciwko pozwanej jako osobie trzeciej odpowiedzialnej za szkodę. Bezspornym jest, iż pozwana nie kierowała należącym do niej pojazdem M. T. w chwili kolizji z 15 lipca 2016 roku, lecz kierowca któremu powierzyła ten pojazd jako swojemu pracownikowi, a który był bezpośrednim sprawcą zdarzenia szkodzącego. W tej sytuacji zastosowanie ma art. 120 k.p., zgodnie
z którym w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca.

Dodać na marginesie należało, iż nawet gdyby przyjąć, wbrew powyższym rozważaniom Sądu, iż w chwili wyrządzenia szkody pojazd F. (...) był objęty ochroną ubezpieczeniową w ramach OC, to z uwagi na art. 19 ust. 1 zd. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym
i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych
(t.j. Dz.U. z 2019 r., poz. 2214), zgodnie z którym poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio
od zakładu ubezpieczeń, powód mógł skierować swoje roszczenie według swego wyboru
(jak w niniejszym procesie) wyłącznie przeciwko pozwanej. A. directa jest uprawnieniem przyznanym osobie trzeciej spoza stosunku cywilnoprawnego, z którego osoba ta może, ale nie musi skorzystać. Zgłoszenie roszczenia bezpośredniego do zakładu ubezpieczeń nie pozbawia poszkodowanego możliwości wystąpienia z żądaniem odszkodowawczym do sprawcy szkody lub do obu podmiotów jednocześnie. Zobowiązany do naprawienia szkody nie może odesłać poszkodowanego do zakładu ubezpieczeń ani też powstrzymać się
z wypłatą odszkodowania do chwili, gdy ubezpieczyciel potwierdzi swoją odpowiedzialność. Jest przy tym bezsporne, że actio directa występuje tylko w ubezpieczeniach OC zarówno obowiązkowych, jak i dobrowolnych. Nie ma znaczenia reżim odpowiedzialności (odpowiedzialność deliktowa czy kontraktowa) ani zasada odpowiedzialności sprawcy szkody (odpowiedzialność na zasadzie winy, ryzyka słuszności) (Serwach Małgorzata (red.), Komentarz do ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, [w:] Prawo ubezpieczeń gospodarczych. Tom I, Komentarz, wyd. II, Opublikowano: LEX 2010). Zdaniem Sądu, skoro poszkodowany mógłby wybrać, czy skieruje roszczenie do osoby odpowiedzialnej
za szkodę czy do jej ubezpieczyciela, to ubezpieczyciel, który naprawił szkodę, nie może być w gorszej sytuacji, zwłaszcza że wstępuje w prawa poszkodowanego (do wysokości wypłaconego odszkodowania).

Jednocześnie odnosząc się do zakwestionowania przez pozwaną wysokości roszczenia zauważyć należy, iż w tym zakresie nie podjęła ona żadnej inicjatywy dowodowej,
a zwłaszcza nie zgłosiła wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego. W tym zakresie pozwana oparła stanowisko wyłącznie na swoim własnym przekonaniu co do tego, jakie winny być koszty naprawy pojazdu, w sytuacji gdy strona powodowa załączyła do akt sprawy zarówno fakturę VAT za naprawę przedmiotowego pojazdu, jak również dowód wypłaty odszkodowania oraz dokumentację fotograficzną samochodu obrazującą zakres uszkodzeń powypadkowych. Wątpliwości Sądu nie budziły także okoliczności samej kolizji drogowej, gdyż kierujący pojazdem F. (...) jednoznacznie oświadczył, iż jest sprawcą kolizji, czego też z resztą nie podważała sama pozwana. W tej sytuacji, skoro ciężar dowodu spoczywał na pozwanej, a temu nie sprostała, nie może skutecznie powoływać się na zawyżenie przyznanego poszkodowanemu odszkodowania.

Z powyższych względów Sąd zasądził od S. T. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. dochodzoną kwotę 5.136,98 zł.

O obowiązku zapłaty odsetek Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. zasądzając zgodnie z żądaniem strony powodowej odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa tj. od dnia 24 października 2018 roku do dnia zapłaty. Sąd miał przy tym na uwadze, iż przed wytoczeniem powództwa powód wezwał pozwaną do dobrowolnej zapłaty.

Zgodnie z art. 102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.

Instytucja odstąpienia od obciążenia strony przegrywającej kosztami postępowania przewidziana w art. 102 k.p.c. wyraża zasadę słuszności w orzekaniu o kosztach, stanowiąc wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Wyjątek niepodlegający wykładni rozszerzającej, wykluczający stosowanie wszelkich uogólnień i wymagający do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Przepis nie konkretyzuje pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych, pozostawiając ich kwalifikację przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy, sądowi. Jego zastosowanie znajduje uzasadnienie wyłącznie w szczególnych wypadkach, które każdorazowo podlegają ocenie przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy. Jak wskazał Sąd Najwyższy
w postanowieniu z dnia 29 czerwca 2012 roku, I CZ 34/12, LEX nr 1232459, do kręgu „wypadków szczególnie uzasadnionych” w rozumieniu art. 102 k.p.c. należą okoliczności zarówno związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zalicza się np. charakter żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenia dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń, przedawnienie, do drugich - sytuację majątkową i życiową strony, z zastrzeżeniem, że nie jest wystarczające powołanie się jedynie na trudną sytuację majątkową, nawet jeśli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych
i ustanowienia pełnomocnika z urzędu (tak też postanowienia Sądu Najwyższego: z 5 lipca 2013 roku, IV CZ 58/13, LEX nr 1396462; z 29 czerwca 2012 roku, I CZ 34/12,
LEX nr 1232459; z 1 grudnia 2011 roku, I CZ 26/11, LEX nr 1101325). Całokształt okoliczności, które mogłyby uzasadniać zastosowanie tego wyjątku powinny być ocenione
z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. W postanowieniu z dnia 26 września 2012 roku, II CZ 100/12, LEX nr 1232760 Sąd Najwyższy wskazał, iż ocena, czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony należy do swobodnej decyzji sądu ze względu na konieczność zapewnienia poczucia sprawiedliwości oraz realizacji zasady słuszności.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, iż pozwana prowadzi gospodarstwo domowe z nastoletnią córką. Osiąga przy tym niewysokie dochody. Nadto spłaca kredyt, którego rata pochłania znaczną część budżetu, jak również wydatki na leczenie córki. Ponadto, w niniejszej sprawie nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż A. W. do dnia wezwania jej przez powoda do zapłaty pozostawała w przekonaniu, iż należący do niej pojazd F. (...) posiada wymagane ubezpieczenie OC. Udała się ona bowiem do agenta ubezpieczeniowego celem zawarcia umowy ubezpieczenia, a następnie opłaciła składkę. Przez niedopatrzenie pozwanej lub agenta ubezpieczeniowego został jednak ubezpieczony inny pojazd. Niemniej również kierujący w chwili zdarzenia w/w pojazdem pozostawał w przekonaniu, iż pojazd posiada polisę OC, której to numer podał
w oświadczeniu sprawcy. Mając na względzie powyższe okoliczności Sąd doszedł do przekonania, iż w niniejszej sprawie zachodzi szczególny wypadek uzasadniający zastosowanie art. 102 k.p.c. i nie obciążył pozwanej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu.