Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II Ca 2231/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 czerwca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Katarzyna Oleksiak ( sprawozdawca)

SO Anna Nowak

SO Jarosław Tyrpa

Protokolant: sekretarz sądowy Dominik Kulesza

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2018 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. K. i J. K.

przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę i ustalenie

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie

z dnia 8 czerwca 2017 r., sygnatura akt I C 2390/15/K

1.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt I i III ten sposób, że nadaje im brzmienie:

„I zasądza od strony pozwanej Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. solidarnie na rzecz powodów P. K. i J. K. kwotę 8 823 zł (osiem tysięcy osiemset dwadzieścia trzy złote) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 20 marca 2015 roku do dnia zapłaty;

III. koszty postępowania między stronami wzajemnie znosi”;

2.  w pozostałej części oddala apelację,

3.  zasądza solidarnie od powodów na rzecz strony pozwanej kwotę 1 223,37 zł ( jeden tysiąc dwieście dwadzieścia trzy złote 37/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Anna Nowak SSO Katarzyna Oleksiak SSO Jarosław Tyrpa

UZASADNIENIE

W ostatecznie sprecyzowanym żądaniu pozwu z dnia 28 lipca 2015 r. skierowanego przeciwko Bank (...) S.A. z siedzibą w W., powodowie P. K. i J. K. domagali się zasądzenia kwoty 23.967 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 8.823 zł od dnia 20 marca 2015 r. do dnia zapłaty, od kwoty 7.774 zł od dnia 25 maja2015 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 7.370 zł od dnia 28 lipca 2015 r. do dnia zapłaty. Ponadto powodowie wnieśli o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z „Aneksu nr (...)” z dnia 17 września 2013 roku do Umowy o kredyt hipoteczny nr (...) z dnia 25 lipca 2007 roku zawartego pomiędzy powodami oraz pozwaną spółką, a ewentualnie o ustalenie, iż § 4 ust. 8 pkt 1 oraz § 4 ust. 8 pkt. 2 wskazanej umowy nie wiążą powodów, a także i o zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu podali, iż w dniu 25 lipca 2007 r. zawarli ze stroną pozwaną z wykorzystaniem wzorca umownego umowę o kredyt hipoteczny na kwotę 379.962,00 zł na zakup i wykończenie mieszkania. W ocenie powodów zasadnicze zabezpieczenie kredytu stanowić miała hipoteka kaucyjna do sumy 645.935,40 zł, cesja polisy ubezpieczeniowej mieszkania oraz cesja polisy ubezpieczeniowej na życie powoda, jak również ustanowione na podstawie § 9 ust. 7 umowy dodatkowe zabezpieczenie w postaci ubezpieczenia kredytu z niskim udziałem własnym, którego koszt spoczywać miał na powodach, a pierwsza składka za początkowy 36 – miesięczny okres ochrony ubezpieczeniowej wynosić miała 2.739 zł. Powodowie uiścili na rzecz pozwanej spółki pierwszą składkę z tytułu powyższego ubezpieczenia w dniu 2 sierpnia 2007 roku, a drugą w kwocie 6.030 zł w dniu 31 sierpnia 2010 roku. Dnia 17 września 2017 r. na skutek i pod wpływem informacji udzielonych przez pracowników spółki pozwanej, powodowie podpisali aneks nr (...) do umowy kredytowej określający zasady przeliczenia kursów walut przez stronę pozwaną. W sierpniu 2013 roku z rachunku bankowego powodów została pobrana kwota 7.774 zł pod tytułem „ubezp.ltv – składka jednorazowa”, która wedle informacji udzielonej przez pracowników strony pozwanej miał być w przyszłości płatna tytułem prowizji. Dnia 17 września 2013 roku powodowie zawarli ze stroną pozwaną Aneks nr (...) na podstawie którego z Umowy Kredytowej zostały usunięte postanowienia dotyczące ubezpieczenia kredytu z niskim udziałem własnym, a wprowadzone zostały postanowienia dotyczące prowizji za zwiększone ryzyko banku z tytułu niskiego wkładu własnego. W związku z powzięciem w lutym 2015 roku przez powodów informacji o sprzeczności znacznej liczby postanowień Umowy Kredytowej z przepisami prawa powszechnie obowiązującymi na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, pismem z dnia 2 marca 2014 roku wezwali stronę pozwaną do zapłaty kwoty 16.597 zł tytułem nienależycie pobranych składek oraz prowizji, a także do okazania kopii umów zawartych z (...) S.A.” mających wykazać fakt poniesienia jakichkolwiek wydatków związanych z ewentualnym ubezpieczeniem. Pismem z dnia 11 maja 2015 roku powodowie uchylili się od skutków prawnych Aneksu nr (...), gdyż w ich opinii przyczyną skłonienia powodów do jego zawarcia było pominięcie przedstawienia informacji co do wątpliwego charakteru postanowień Umowy Kredytowej dotyczącej ubezpieczenia kredytu z niskim udziałem własnym wraz z jednoczesnym podkreśleniem konieczności uiszczenia w krótkim terminie wysokich składek z tytułu ubezpieczenia kredytu z niskim udziałem własnym. Równocześnie powodowie wezwali stronę pozwaną do zapłaty kwoty 7.774 zł tytułem prowizji. W ocenie powodów, umowa kredytowa oraz regulamin umowy kredytowej nie określają w żaden sposób jakichkolwiek warunków na jakich miałoby dojść do zawarcia przez stronę pozwaną umowy ubezpieczenia kredytu z niskim wkładem własnym, a także możliwości jakiekolwiek kontroli sposobu wykonywania przez pozwaną spółkę umowy kredytowej. Według powodów zapisy umowy dotyczące ubezpieczenia kosztów niskiego wkładu własnego, jak również wprowadzona na podstawie aneksu nr (...) prowizja za zwiększone ryzyko banku z tytułu niskiego wkładu własnego maja charakter abuzywny i jako takie nie wiążą powodów, stąd uiszczone na ich podstawie świadczenia mają charakter nienależny.

Strona pozwana (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie solidarnie od powodów zwrotu kosztów procesu. Kwestionując żądania powodów, strona pozwana wskazała, że postanowienia łączącej strony umowy kredytowej były indywidualnie uzgodnione z powodami, co wyklucza możliwość zastosowania w niniejszej sprawie art. 385 1 k.c. i nie sposób uznać je za abuzywne. Umowa faktycznie została przygotowana przez stronę pozwaną, jednakże powodowie mogli zgłaszać różnego rodzaju wnioski czy oświadczenia. Małżonkowie K. mieli możliwość zapoznania się zarówno z treścią umowy, jak i dołączonych do niej załączników. Zdaniem strony pozwanej, powodowie samodzielnie dokonali wyboru jako zabezpieczenia spłaty kredytu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego poprzez zaznaczenie odpowiedniego pola w umowie, rezygnując przy tym z innych sposobów zabezpieczenia, co też świadczyło o tym, iż mieli wpływ na kształt tej umowy. Nadto strona pozwana wskazała, iż powodowe dysponowali odpowiednim czasem, tj. 60 dni od momentu wygenerowania projektu umowy na jej podpisanie, a po podpisaniu kolejne 60 dni na jej uruchomienie. Zdaniem strony pozwanej nie sposób przyjąć, iż w takim przypadku jedne postanowienia umowy zostały uzgodnione indywidualnie, a inne już nie. Według strony pozwanej, postanowienia umowy kredytowej odpowiadają zasadzie ekwiwalentności świadczeń stron, a powstanie dodatkowego zabezpieczenie zmniejszyło ryzyko braku spłaty co skutkowało udzieleniem kredytu powodom. Zastosowanie w przedmiotowej umowie ubezpieczenia niskiego wkładu odpowiadało interesom powodów, gdyż zdaniem strony pozwanej w przeciwnym wypadku w ogóle nie uzyskaliby kredytu.

Wyrokiem z dnia 8 czerwca 2017 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie w pkt I zasądził od strony pozwanej Banku (...) SA w W. na rzecz powodów P. K. i J. K. solidarnie kwotę 23.967 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot: 8.823 zł od dnia 20.03.2015r do dnia zapłaty, 7.774 zł od dnia 25.05.2015r do dnia zapłaty, 7.370 zł od dnia 26.04.2017r do dnia zapłaty, w pkt II pozostałej części powództwo oddalił, w pkt III zasądził od strony pozwanej Banku (...) SA w W. na rzecz powodów P. K. i J. K. solidarnie kwotę 4.005 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Podstawą tego rozstrzygnięcia był następujący stan faktyczny ustalony przez Sąd Rejonowy.

Powodowie P. i J. małżonkowie K. za pośrednictwem (...) S.A. z siedzibą w K. dnia 29 czerwca 2007 roku złożyli do (...) Bank S.A. z siedzibą w W. wniosek kredytowy nr 5283/06/2007. We wniosku tym powodowie wyrazili zgodę na objęcie udzielonego przez stronę pozwaną kredytu ubezpieczeniem przez Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. polegające na ubezpieczenie kredytu do czasu ustanowienia hipoteki oraz brakującego wkładu własnego. Dnia 25 lipca 2007 roku powodowie zawarli ze stroną pozwaną umowę o kredyt hipoteczny nr (...). Kwota kredytu wynosiła 379.962,00 zł i miała zostać przeznaczona głównie w celu zakupu gotowego mieszkania na rynku wtórnym, zaspokojenie innych potrzeb konsumpcyjnych, refinansowanie kosztów poniesionych na cele mieszkalne oraz koszty wliczone w kredyt. Przedmiotem kredytowania i zabezpieczenia było spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego położonego w K., na który ustanowiona została hipoteka kaucyjna na rzecz strony pozwanej. Ponadto zabezpieczeniem kredytu do czasu otrzymania przez stronę pozwaną odpisu z księgi wieczystej nieruchomości miał stanowić ubezpieczenie kredytów zabezpieczonych hipotecznie na podstawie umowy zawartej przez stronę pozwaną z Towarzystwem (...) S.A. Powodowie zostali zobowiązani do zwrotu stronie pozwanej kosztów składki ubezpieczeniowe wnoszonej przez stronę pozwaną w związku z ubezpieczeniem. Miesięczna opłata z tytułu refinansowania składki ubezpieczenia miała wynosić 1/12 z 0,81 % kwoty przyznanego kredytu (co stanowiło kwotę 268,00 zł) przy uwzględnieniu kursów waluty obcej, do jakiej kredyt jest indeksowany na pierwszy dzień miesiąca, w którym została sporządzona umowa kredytowa według (...) Banku (...) S.A. Dodatkowe zabezpieczenie kredytu do czasu, gdy saldo zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu stanie się równe lub niższe niż 304.000 zł stanowić miało ubezpieczenie kredytów hipotecznych z niskim udziałem własnym powodów na podstawie umowy zawartej przez stronę pozwaną z Towarzystwem (...) S.A. Powodowie byli zobowiązani do zwrotu stronie pozwanej kosztów ubezpieczenia w wysokości 2.793 zł za pierwszy 36 – miesięczny okres trwania ochrony ubezpieczeniowej, a jeżeli saldo to nie było równe lub niższe niż 304.000 zł powodowie byli zobowiązani do zwrotu stronie pozwanej kosztów ubezpieczenia za kolejny 36 – miesięczny okres trwania ochrony ubezpieczeniowej. Nadto dnia 25 lipca 2007 roku powodowie zawarli ze stroną pozwaną aneks nr (...) do przedmiotowej umowy. Zgodnie z Regulaminem kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w Banku (...) S.A. powodowie zobowiązani byli zwrócić wszelkie koszty poniesione przez stronę pozwaną z związku z realizacją umowy kredytu. Z oświadczenia z dnia 26 lipca 2007 roku wynika, iż powodowie zapoznali się z treścią przedmiotowego regulaminu. Równocześnie powodowie udzielili stronie pozwanej pełnomocnictwa do przystąpienia do umowy zbiorowego ubezpieczenia budynków i lokali mieszkalnych oraz do pobierania z ich rachunku bankowego prowadzonego w Banku (...) S.A. z siedzibą w W. środków pieniężnych z zaliczeniem ich na spłatę wymagalnych zobowiązań z tytułu kredytu, odsetek, prowizji i innych opłat, jak również pobierania z tego rachunku składek na ubezpieczenie oraz opłat z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia przez stronę pozwaną kredytu i niskiego wkładu własnego w Towarzystwie (...) S.A. z siedzibą w W.. Powód P. K. zeznał, iż strona pozwana uzależniała zawarcie umowy o kredyt od podpisania wniosku o ubezpieczenie niskiego wkładu. Powodowi nie przekazano informacji w zakresie wysokości sumy ubezpieczenia, ryzyka ubezpieczenia, komu zostanie wypłacona suma ubezpieczenia, jak również innych istotnych informacji dotyczących tego ubezpieczenia. To strona pozwana wyszła z inicjatywą podpisania aneksu z 2013 r. Powodowie nie posiadali wówczas wiedzy odnośnie klauzul niedozwolonych zawartych w ich umowach, jak również nie posiadali informacji o wyrokach sądów co do tabeli kursów walut obcych lub w zakresie kursów dewiz. Powodowie byli przekonani, iż muszą płacić za ubezpieczenie, gdyż w przeciwnym razie zostanie rozwiązana z nimi umowa kredytowa. Umowa o kredyt hipoteczny nr (...) została zgłoszona przez stronę pozwaną w zestawieniu nr 35 ubezpieczonych kredytów w sierpniu 2007 r. w (...) S.A. (...) (...) w W. do ubezpieczenia w ramach Umowy Generalnej ubezpieczenia kredytów hipotecznych z niskim wkładem własnym nr (...)04/01/2004 zawartej w dniu 29 października 2004 roku. Kwota niskiego wkładu własnego została wskazana w zestawieniu w wysokości 93.099,42 zł. Zgłoszona kwota niskiego wkładu wynosiła 201.007,66 zł w okresie ubezpieczenia od 1 sierpnia 2010 roku do 31 lipca 2013 roku. Dnia 19 lipca 2010 roku strona pozwana zawarła umowę ubezpieczenia niskiego wkładu portfela kredytów hipotecznych z innym ubezpieczycielem - Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą we W.. Strona pozwana w dniach 13 września 2007 roku i 10 września 2010 roku dokonała przelewów z tytułu zbiorowego ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Dnia 20 września 2013 roku uiściła składkę jednorazową tytułem prowizji w kwocie 7.774 zł. Pismem z dnia 28 maja 2013 roku strona pozwana zwróciła się do powodów z przypomnieniem o uiszczeniu opłat z tytułu zwrotu kosztów ubezpieczenia. Równocześnie strona pozwana zaproponowała powodom zawarcie aneksu umożliwiającego rozłożenie opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia na równe miesięczne raty. Dnia 8 sierpnia 2013 r. strona pozwana poinformowała powodów, iż na dzień 31 lipca 2013 roku saldo zadłużenia z tytułu kredytu nie osiągnęło określonego w umowie poziomu, w związku z czym strona pozwana obciążyła rachunek osobisty powodów kwotą 7.774 zł tytułem opłaty za kolejny 36 – miesięczny okres ochrony ubezpieczeniowej. Powodowie dnia 17 września 2013 rok zawarli ze stroną pozwaną aneks nr (...) do umowy o kredyt hipoteczny nr (...). Na mocy jego postanowień dotychczasowe opłaty z tytułu zwrotu kosztów ubezpieczenia zostały zastąpione prowizją za zwiększone ryzyko Banku z tytułu występowania niskiego wkładu niskiego. Sąd Rejonowy ustalił nadto, iż powodowie z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego uiścili w dniach 2 sierpnia 2007 roku, 31sierpnia 2010 roku i 30 sierpnia 2013 roku na rzecz strony pozwanej odpowiednio kwotę 2.793 zł, 6.030 zł i 7.774 zł. Powodowie regularnie spłacają raty kredytu we frankach szwajcarskich. Po uzyskaniu informacji o prawdopodobieństwie użycia przez stronę pozwaną w umowie postanowień uznanych za niedozwolone powodowie pismem z dnia 2 marca 2014 roku zwrócili się do strony pozwanej z wezwaniem do zapłaty kwoty 8.823 zł z tytułu zwrotu nienależnie zapłaconych przez powodów na rzecz Banku dodatkowego zabezpieczenia kredytu oraz kwoty 7.774 zł tytułem zwrotu uiszczonych prowizji za zwiększone ryzyko Banku z tytułu występowania niskiego wkładu niskiego, tj. łącznie kwoty 16.579 zł w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania. Nadto powodowie wezwali stronę pozwaną do zapłaty odsetek w wysokości ustawowej dla kwoty 2.793 zł od dnia 3 sierpnia 2007 roku, dla kwoty 6.030 zł od dnia 1 września 2010 roku oraz dla kwoty 7.774 zł od dnia 1 września 2013 roku w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania. W pisemnej odpowiedzi z dnia 16 marca 2015 roku strona pozwana wskazała, iż w okresie zawarcia umowy klauzule abuzywne nie były jeszcze wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych, zatem postanowienia umowy są ważne i skuteczne. Pismami z dnia 11 maja 2015 roku i 20 lutego 2017 roku powodowie oświadczyli stronie pozwanej, iż uchylają się od skutków oświadczenia woli o zawarciu przez nich aneksu nr (...) z dnia 17 września 2013 roku do umowy o kredyt hipoteczny nr (...) z dnia 25 lipca 2007 roku. Jako przyczynę wskazali mylne przekonanie, że dotychczasowe postanowienia umowy kredytowej określające wyliczenia należności z niej wynikających są dla nich wiążące i zgodne z prawem. Do zawarcia przedmiotowego aneksu zostali skłonieni przez bank na skutek podstępnego działania polegające na pominięciu przekazania im przy podpisywaniu aneksu informacji co do wątpliwego charakteru prawnego postanowień dotychczas obowiązujących w umowie. W odpowiedzi na pismo z dnia 20 lutego 2017 roku strona pozwana wyjaśniła, iż aneks nr (...) został przygotowany na podstawie wniosku powodów z dnia 21 czerwca 2013 roku i podpisany przez nich. Strona pozwana uznał oświadczenie powodów jako bezpodstawne i nie spełniające przesłanek z art. 84 lub 86 kodeksu cywilnego. Sąd Rejonowy ustalił także, że klienci strony pozwanej skierowani przez pośrednika są zazwyczaj zaznajamiani z treścią proponowanej umowy kredytowej. Zazwyczaj Bank wymaga wkładu własnego w wysokości 20 %, lecz możliwe jest również przedstawienie przez klienta indywidualnej propozycji oraz negocjowanie treści umowy. Bez zgody klienta Bank nie może objąć ubezpieczeniem kredytu.

Dokonując tych ustaleń Sąd Rejonowy oparł się na dowodach z dokumentów, których prawdziwość i autentyczność nie budziła wątpliwości, nie była też przez żadną ze stron w żadnym zakresie kwestionowana, a także na zeznaniach powoda P. K., które były spójne, logiczne i znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym. Zeznania R. S. i T. T. nie miała w ocenie Sądu Rejonowego znaczenia przy rozstrzyganiu niniejszej sprawy, lecz były one przydatnym źródłem informacji dotyczących zwyczaju zawierania umów w Banku (...) S.A. Z tego względu zeznania świadków miały jedynie uzupełniające znaczenie w sprawie.

Dokonując oceny prawnej Sąd Rejonowy wskazał, iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie co do kwoty 23.967 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. Zdaniem tego Sądu okolicznością sporną w sprawie stanowiła kwota żądana przez powodów, stanowiąca sumę składek za ubezpieczenie, które przysługiwało stronie pozwanej na podstawie umowy o kredyt hipoteczny. Powołując zatem normę z art. 385 1 k.c. oraz art. 385 2 k.c. Sąd Rejonowy wskazała, że aby określone postanowienie umowy mogło być uznane za niedozwolone, spełnione muszą zostać cztery warunki: umowa musi być zawarta z konsumentem, postanowienia umowy nie zostały uzgodnione indywidualnie, postanowienia kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, a postanowienia sformułowane w sposób jednoznaczny nie dotyczy „głównych świadczeń stron”. W tym zatem zakresie Sąd Rejonowy wskazał, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na ustalenie iż umowa będąca przedmiotem postępowania została zawarta pomiędzy stroną pozwaną jako przedsiębiorcą, a powodami jako konsumentami, jej postanowienia nie zostały uzgodnione z powodami indywidualnie, do głównych świadczeń stron nie należała opłata za ubezpieczenie, a postanowienia umowy o kredyt dotyczące tej opłaty kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Powodowie zawarli umowę o kredyt w celu zakupu i wykończenia mieszkania – dokonali czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową, lecz w celu zaspokojenia własnych bytowych potrzeb. Przy zawieraniu umowy o kredyt występowali zatem jako konsumenci, a strona pozwana jako przedsiębiorca, który w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zajmuje się udzielaniem kredytów, w tym także kredytów hipotecznych. Za uznaniem, że postanowienia przedmiotowej umowy nie zostały uzgodnione z powodami indywidualnie przemawia z kolei fakt, iż stanowią one wzorzec umowy zaproponowany konsumentowi przez kontrahenta. Wzorce ( w tym regulaminy) są to bowiem klauzule, opracowane przed zawarciem umowy i wprowadzone do stosunku prawnego przez jedną ze stron w ten sposób, że druga strona (adherent) nie ma wpływu na ich treść. Są one zwykle opracowywane w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określają one treść przyszłych umów, stąd strona, która wyraziła zgodę na stosowanie wzorca nie może według swej woli i wiedzy zmieniać jego treści. Ustawodawca w imię postulatu zrozumiałości tekstu przepisu art. 385 1 § 1 k.c. posługuje się potocznym określeniem „postanowienie umowy” obejmując nim zarówno postanowienia umowy w ścisłym znaczeniu tego terminu (czyli postanowienia treści czynności prawnej objęte konsensem stron, jak i postanowienia wzorców, które wprawdzie „postanowieniami umowy” w ścisłym znaczeniu nie są, ale kształtują, obok nich treść stosunku zobowiązanego (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 29 listopada 2011 roku, V ACa 546/11, LEX nr 1120399). W ocenie Sądu Rejonowego strona pozwana nie wykazała, iż postanowienia dotyczące pobierania opłaty za ubezpieczenie zostały z powodami uzgodnione indywidualnie. Elementem indywidualnego uzgodnienia jest możliwość modyfikacji warunków umowy, a nie wiedza zawierającego taką umowę konsumenta o treści wiążącego go postanowieniami. Elementami indywidualnego uzgodnienia umowy nie jest także fakt wyboru przez powódkę jednego spośród kilku zaproponowanych przez stronę pozwaną wariantów umów ubezpieczenia i sposobu alokacji składki. Bez wątpienia powodowie nie mieli zatem rzeczywistego wpływu na kształtowanie tych postanowień umowy, w tym wysokości opłaty za ubezpieczenie. Były to zapisy z góry narzucone i nienegocjowane. Okoliczności tej w przekonaniu Sądu Rejonowego nie zmienia również fakt, iż małżonkowie K. mieli okazję zapoznać się z treścią umowy i mogli się sprzeciwić zaproponowanym przez stronę pozwaną sposobowi zabezpieczenie kredytu.
W ocenie Sądu za uzgodnione indywidualne postanowienia w niniejszej sytuacji można by uznać takie unormowania, które faktycznie były przedmiotem negocjacji pomiędzy powodami, a stronom pozwaną. Kwestionowane przez powodów zapisy umowy tych kryteriów nie spełniają. W opinii Sądu Rejonowego postanowienia dotyczące opłat z ubezpieczenie nie określały głównych świadczeń stron, w związku z czym mogą być one uznane za klauzule niedozwolone. Pojęcie „główne świadczenia stron” należy bowiem , zdaniem Sądu Rejonowego interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do pojęcia elementów umowy przedmiotowo istotnych ( essentialia negotii). Do elementów tych zaliczyć będzie można wynagrodzenie i cenę oraz świadczenie wzajemne przedsiębiorcy – towar, usługę, np. elementem tym będzie ilość i cena towaru w umowie sprzedaży, ale już nie określenie jakości towaru (Rzetecka-Gil Agnieszka, Kodeks cywilny. Komentarz. Zobowiązania – część ogólne, Komentarz do art. 385 (1) Kodeksu cywilnego). Umieszczone w umowie zapisy dotyczące opłat za ubezpieczenie regulują więc świadczenie poboczne, związane jedynie pośrednio z głównym przedmiotem umowy. Analizując kwestię dopuszczalności zastosowania przez stronę pozwaną postanowień umowy Sąd Rejonowy wskazał, że abuzywność postanowienia umowy zachodzi wówczas, gdy postanowienie to kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz gdy na skutek owej sprzeczności dochodzi do rażącego naruszenia interesów konsumenta. Dokonując w tym kontekście oceny spornych postanowień umownych Sąd Rejonowy wskazał, iż postanowienia umowy o kredyt dotyczące opłaty za ubezpieczenie kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy. Strona pozwana na mocy przedmiotowej umowy miała bowiem prawo do pobierania rażąco wygórowanych opłat za ubezpieczenie. Zachodziła zatem zdaniem Sądu rażąca dysproporcja stron stosunku zobowiązaniowego. Stron pozwana nie wykazała jednocześnie, iż potrącona przez nią opłata za ubezpieczenie wynikała w całości z poniesionych przez nią kosztów związanych z uiszczaniem składek na rzecz ubezpieczyciela. W ocenie Sądu koszty te są wydatkami ponoszonymi w związku z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą i nie pozostaje w związku z umową o kredyt zawartej z powodami. Przyjęcie stanowiska strony pozwanej prowadziłoby do przerzucenia kosztów ubezpieczenia na powodów. Sąd Rejonowy podkreślił nadto, że zgodnie z treścią zawartej między stronami umowy, strona pozwana była umocowana do zawarcia umowy ubezpieczenia z Towarzystwem (...) SA, co wprost wynika z pisemnej umowy kredytowej. Tymczasem bez uzyskania zgody powodów doszło do zmiany ubezpieczyciela, co wynika z przedstawionych przy odpowiedzi na pozew dokumentów (k.183-189) co w ocenie Sądu czyni niezasadnym dodatkowo regulowanie przez powodów opłat na rzecz innych niż wynikający z umowy kredytowej , ubezpieczycieli. Skoro zatem stosowane przez stronę pozwaną wzorce umów zawarte z powodami stanowią niedozwolone postanowienia umowne i nie są dla nich wiążące, żądanie zapłaty znajdowało uzasadnienie. Sąd Rejonowy zmodyfikował jedynie żądanie powodów w zakresie odsetek od kwoty 7.370 zł (rozszerzone powództwo k. 610). W ocenie tego Sądu niezasadne było zasądzenie odsetek od daty złożenia rozszerzonego powództwa tj 20.04.17 ale dopiero od daty dnia następnego po dniu doręczenia pisma stronie przeciwnej co nastąpiło na rozprawie dnia 25 kwietnia 2017r.

Sąd Rejonowy w całości oddalił zaś żądanie powodów oparte na normie art. 189 k p.c wskazując, iż uwzględnienie powództwa w zakresie ustalenia, nie zabezpiecza w żaden sposób interesu powodów, do czego takie żądanie miałoby zmierzać, albowiem podstawą pobierania od powodów opłat za ubezpieczenie nie są jedynie wskazane aneksy a podstawowa umowa kredytowa zawarta między stronami. To ona de facto stanowi podstawę do regulowania wskazanych opłat. Sąd Rejonowy wskazał, iż powodowie wskazywali, że niezbędne im jest stosowne wyrzeczenie w kwestii aneksu bowiem nieuregulowania wskazanych opłat spowoduje rozwiązanie umowy przez bank. Sąd Rejonowy wskazał natomiast, że w jego ocenie to nieuregulowanie opłat czy to pobranych automatycznie z rachunku powodów czy to nieuiszczonych przez powodów na wezwanie banku, może spowodować właśnie rozwiązanie umowy a więc wyrzeczenie o treści wskazanej w pozwie nie będzie stanowić realizacji wskazywanego przez powodów celu. To zaś czyni ich żądanie w zakresie ustalenia niezasadnym . O kosztach sądowych Sąd Rejonowy orzekł w pkt. III sentencji na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację od tego orzeczenia złożyła strona pozwana i zaskarżając je w pkt I i III zarzuciła:

1) naruszenie przepisów prawa procesowego , mający istotny wpływ na rozstrzygnięcie tj. :

a) art. 233 § 1 k.p.c poprzez przekroczenie przez Sąd granic swobodnej oceny dowodów, polegającej na niepełnej i wybiórczej ocenie , w szczególności ocenie zeznań świadków
i strony powodowej w oderwaniu od zgromadzonych w sprawie i uznanych za wiarygodne przez Sąd Rejonowy dokumentów , a także na nielogicznym, niespójnym i niezgodnym
z życiowym doświadczeniem rozumowaniem, co skutkowało przyjęciem za udowodnione okoliczności nie znajdujących potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym , a także nieuwzględnieniem i pominięciem w podstawie faktycznej innych istotnych dla rozstrzygnięcia faktów, zdarzeń i okoliczności, które znajdują potwierdzenie
w zgromadzonych dowodach. Konsekwencją naruszenia przez Sąd Rejonowy swobodnej oceny dowodów było nieprawidłowe ustalenie stanu faktycznego w niniejszej sprawie, polegające na:

- błędnym uznaniu, że klauzula ubezpieczenia niskiego wkładu własnego nie została indywidulanie uzgodniona z powodami, w sytuacji, gdy powód zaakceptował klauzulę ubezpieczenia niskiego wkładu, rozumiał jej znaczenie oraz dysponował możliwością zaproponowania zmian do umowy, z której jednak sam zrezygnował w odniesieniu do klauzuli ubezpieczenia, a więc w rzeczywistości doszło do indywidualnego uzgodnienia tego postanowienia umownego , powód miał realny wpływ na jego treść,

- błędnym uznaniu, że okolicznościami mającymi istotne znaczenia dla sprawy są postanowienia umowy ubezpieczenia, których powód nie był stroną, podczas, gdy okoliczność ta jest irrelewantna dla oceny abuzywności klauzuli,

- uznanie za okoliczność istotną dla sprawy wysokość składki ubezpieczeniowej, jaką pozwany uiszczał na rzecz ubezpieczycieli , podczas, gdy okoliczność ta w żaden sposób nie wpłynęła na prawa i obowiązki powodów, którzy zobowiązani są wobec pozwanego do uiszczenia opłat w wysokości ustalonej w umowie z pozwanym, a nie w umowie ubezpieczenia, w konsekwencji to, w jakiej wysokości składkę uiszczała pozwany nie mogło powodować po stronie powodów ani zubożenia, ani wzbogacenia, a zatem nie mogą wywodzić z tej okoliczności naruszenia swoich interesów;

- błędnym uznaniu, iż pozwany nie zwrócił powodowi kwoty 7 774 zł pobranej tytułem trzeciej opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w związku z zawarciem przez strony w dniu 20 września 2013 roku aneksu nr (...) , podczas, gdy z załączonego do sprawy materiału dowodowego tj. potwierdzenia przelewu z dnia 30 sierpnia 2013 roku oraz potwierdzenia przelewu z dnia 27 września 2013 roku wynika, że pozwany zwrócił powodowi kwotę 7 370 zł na co pozwany zwrócił uwagę już w odpowiedzi na pozew,

- błędnym uznaniu, że pozwany pobrał od powoda tytułem refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego kwotę 23 967 zł podczas, gdy tytułem ubezpieczenia niskiego wkładu własnego pobrał od powoda kwotę 8 883 zł ( za 2007 i 2010 rok ) , a pobrana w 2013 roku kwota 7 774 zł została zwrócona powodowi w dniu 27 września 2013 roku, natomiast pozostałe kwoty ( 6 479 zł pobrane w 2013 roku oraz 7 370 zł pobrane w 2017 roku ) pobrane zostały od powoda tytułem prowizji za zwiększone ryzyko banku.

b) naruszenie art. 217 k.p.c w zw. z art. 227 k.p.c. , art. 245 k.p.c poprzez bezpodstawne oddalenie wniosków dowodowych zgłoszonych przez stronę pozwaną, a w szczególności dowodu z informacji dla wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, opartej na zmiennej stopie procentowej oraz cennika Kredyt Hipoteczny/Pożyczka Hipoteczna , podczas, gdy strona pozwana wskazała istotne dla sprawy okoliczności , które dowody te mogły wyjaśnić , w tym m.in. wpływ kursu CHF na wysokość opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, świadomość powoda co do wpływu zmian kursu walut na wysokość opłat związanych z kredytem , wysokość opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego , konsekwencją naruszenia tego przepisu postępowania jest oparcie rozstrzygnięcia o szczątkowy materiał dowodowy, uniemożliwiający odtworzenie rzeczywistego charakteru relacji kontraktowych stron,

c) 100 k.p.c poprzez uznanie, że pozwany wygrał jedynie w nieznacznej części, podczas, gdy Sąd oddalił powództwo w zakresie ustalenia nieistnienia stosunku prawa, co stanowiło istotną część żądania,

2) naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

a) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie , że klauzula ubezpieczenia niskiego wkładu własnego zawarta w umowie kredytu powoda stanowi niedozwolone postanowienie umowne, podczas, gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że nie zostały zachowane wymienione w tym przepisie przesłanki uzasadniające uznanie klauzuli ubezpieczenia niskiego wkładu własnego za abuzywną, albowiem klauzula ta została indywidualnie uzgodniona z powodem oraz nie kształtowała ona prawa i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i nie naruszała jego interesów w sposób rażący,

b) art. 409 k.c poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy pozwany wykazał, że zużył korzyść, jaką uzyskał od strony powodowej poprzez przekazanie jej ubezpieczycielowi,
a okresy za które opłacono ubezpieczenie już upłynęły, zużyte zostały więc nie tylko same kwoty pieniężne, ale uzyskane w zamiana za nie świadczenie, a tym samym wygasł obowiązek zwrotu tych kwot na rzecz strony powodowej,

c) art. 411 pkt 1 k.c poprzez jego niezastosowanie, pomimo, że powód spełniając świadczenie wiedział, że nie jest do świadczenia zobowiązany, a spełnienie świadczenia nie nastąpiło z zastrzeżeniem zwrotu albo w celu uniknięcia przymusu lub wykonaniu nieważnej czynności prawnej, w konsekwencji czego brak jest podstaw do żądania przez powoda zwrotu świadczenia spełnionego na rzecz pozwanego,

d) art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie tego przepisu i w konsekwencji przyjęcie błędnej wykładni oświadczeń woli stron dotyczącej klauzuli ubezpieczenia niskiego wkładu własnego zawartej w umowie , co skutkowała nieprawidłowym przyjęciem, że:

- wolą i zamiarem stron było, aby podmiotem ubezpieczającym kredyt był wyłącznie (...) S.A., podczas, gdy rzeczywistą wolą stron było, aby powód pokrywał koszty ubezpieczenia niskiego wkładu własnego niezależnie od tego , jaki podmiot będzie świadczył ochronę ubezpieczeniową;

- wolą i zamiarem stron było, aby kredytobiorca zwracał bankowi jedynie równowartość składki ubezpieczeniowej, podczas, gdy założenie to jest sprzeczne z konstrukcją umowy kredytowej, gdzie w sposób samoistny ustalone zostały mechanizmy ustalenia zryczałtowanej opłaty pobieranej od kredytobiorcy ( w oderwaniu od treści umowy z ubezpieczycielem) i nie wskazano żadnych mechanizmów rozliczenia ubezpieczenia niskiego wkładu według rzeczywistych kosztów,

e) art. 354 § 1 k.c poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że intencją stron umowy kredytu było, aby podmiotem ubezpieczającym kredyt powoda był wyłącznie (...) S.A. podczas, gdy społeczno - gospodarczym celem postanowienia było zapewnienia bankowi ochrony ubezpieczeniowej przez dowolne towarzystwo ubezpieczeniowe .

Nadto pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powodów co do kwoty 8 823 zł wraz z odsetkami ustawowymi od tej kwoty z uwagi na fakt , że opłaty za ubezpieczenie niskiego wkładu własnego mają charakter świadczenia okresowego, które zgodnie z treścią art. 118 k.c przedawniają się w terminie trzech lat .

W oparciu o te zarzuty strona powoda wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancję, a także przeprowadzenie dowodów wskazanych w apelacji.

W uzasadnieniu zarzutów apelacji strona pozwana podniosła, że Sąd Rejonowy bezpodstawnie przyjął, iż postanowienia umowy dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego nie były indywidulane uzgodnione z powodami, a twierdzenia te zostały poczynione z pominięciem istotnych dowodów zgromadzonych w sprawie oraz w oderwaniu od zasad doświadczenia życiowego. Fakt, że możliwe było modyfikowania zabezpieczenia ustanowionego z uwagi na występowanie podwyższonego ryzyka braku spłaty potwierdza , zdaniem strony pozowanej, również to, że doszło do zawarcia aneksu nr (...) . W aneksie tym dokonano likwidacji ubezpieczenia niskiego wkładu własnego , które zastąpione zostało prowizją z tytułu zwiększonego ryzyka banku. Potwierdza to, że pozwany przez cały okres trwania umowy gotowy był do negocjowania postanowień umownych, a ubezpieczenie było jednym z możliwych wariantów zabezpieczenia kredytu. Zdaniem skarżącego dla oceny czy dane postanowienie było indywidualnie uzgodnione istotne jest, że istniała możliwość wpływania , oddziaływania na treść umowy, a nie fakt, że dane postanowienie zmieniło treść. Apelujący podniósł nadto, iż ubezpieczenie niskiego wkładu własnego nie narusza interesu powodów, bowiem z punktu widzenia ekonomicznego stanowi element ciężaru ekonomicznego wydatkowanego przez konsumenta na pozyskanie kredytu. Brak jest także podstaw dla przyjęcia, iż bank w przypadku tego ubezpieczenia przerzucił całe ryzyko prowadzonej działalności gospodarczej na konsumenta. Skarżący wskazał, iż koszty ubezpieczenia niskiego wkładu własnego to nie tylko koszty składki, ale również inne koszty. Na koszty ponoszone przez pozwanego i związane z obsługą portfela kredytów nieposiadających wkładu własnego składają się : koszty składki, koszty podwyższonego ryzyka, koszty administracyjne. Strona pozwana zarzuciła także, że Sąd I Instancji zasądził od strony pozwanej kwotę 15 144 zł pobrane tytułem prowizji za zwiększone ryzyko banku oraz 1295 zł zwrócone wraz z trzecią opłatą z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia. Strona pozwana podniosła, że zwróciła powodom trzecią opłatę z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu w kwocie 7 774 zł, a następnie pobrała od powoda kwotę mniejszą o 1295 zł tytułem prowizji za podwyższone ryzyko banku, zasądzenie zatem z tego tytułu pełnej kwoty 7 774 zł nie miało jakiejkolwiek podstawy prawnej. Apelujący podniósł, iż Sąd Rejonowy dokonując oceny prawnej nie odnotował zmiany stanu prawnego jaki został ukształtowany przez strony umowy aneksem nr (...) polegającym na zniesieniu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego i zastąpienia go prowizją za podwyższone ryzyko banku, a więc innym rodzajem zabezpieczenia kredytowego. Tymczasem w ocenie skarżącego brak było podstaw do zastosowania odnośnie prowizji wprowadzonej aneksem normy art. 385 1 k.c bowiem prowizja banku w umowie kredytu ma charakter głównego świadczenia, co wynika wprost z art. 69 ust. 1 prawa bankowego, a nadto umowa stron w tym zakresie została ukształtowana w sposób indywidualny.

Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postepowania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja była uzasadniona tylko w części.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy – Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, albowiem zostały one dokonane w sposób zgodny z norm art. 233 k.p.c. za wyjątkiem jednak ustalenia wysokości kwot pobranych przez stronę pozwaną od powodów tytułem prowizji za podwyższone ryzyko banku. Okolicznością niekwestionowaną w sprawie było bowiem, iż w dniu 17 września 2013 roku strony zawarły aneks do umowy kredytu hipotecznego z dnia 25 lipca 2007 roku na mocy którego zastąpiły postanowienia umowne dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego prowizją za podwyższone ryzyko banku. W konsekwencji uiszczona przez powodów na rzecz banku w dniu 30 sierpnia 2013 roku kwota 7 773 zł z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, została im w dniu 27 września 2013 roku zwrócona, a bank na podstawie zapisów aneksu nr (...) pobrał od powodów kwotę 6479 zł tytułem prowizji. W konsekwencji ustalić należało, iż powodowie uiścili na rzecz strony pozwanej tytułem ubezpieczenia niskiego wkładu własnego: w dniu 2 sierpnia 2007 roku kwotę 2 793 zł oraz w dniu 31 sierpnia kwotę 6030 zł tj. łącznie 8 823 zł, zaś tytułem prowizji wprowadzonej aneksem nr (...) : w dniu 27 września 2013 roku kwotę 6 479 zł oraz w dniu 31 sierpnia 2016 roku kwotę 7 370 zł. W tym zakresie zatem zarzuty apelacji dotycząc błędu w ustaleniach faktycznych były zasadne. Pozostała część zarzutów dotycząca naruszenia art. 233 k.p.c została skonstruowana w sposób niewłaściwy. Błąd sądu polegający na pominięciu przy dokonywaniu oceny prawnej pewnych ustalonych faktów jak i oparcie tej oceny na stanie faktycznym niedostatecznie ustalonym dla przypisania go określonej normie prawnej jest bowiem błędem w zakresie subsumcji prawa. Na tej podstawie nie można więc formułować zarzutu naruszenia 233 § 1 k.p.c., którego materia dotyczy wnioskowania z dowodów o faktach, odmiennie niż przy stosowaniu prawa polegającego na wnioskowaniu z faktów o prawie. ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2005 r. IV CK 241/05 LEX nr 604056 ). Z kolei zarzut naruszenia prawa materialnego nie może być skutecznie uzasadniony próbą zwalczania ustaleń faktycznych. W konsekwencji prawidłowe skonstruowanie zarzutów apelacji wymaga odróżnienia sytuacji, gdy w sprawie wadliwie ustalono stan faktyczny i to dopiero pociągnęło za sobą błędny proces subsumcji od sytuacji, w której prawidłowo ustalony stan faktyczny oceniono w świetle właściwej normy prawnej w sposób nieprawidłowy. O ile w pierwszym przypadku konieczne jest podniesienie zarzutów natury procesowej zmierzających do wykazania błędnego ustalenia przez sąd stanu faktycznego, a dopiero następnie zarzutów naruszenia prawa materialnego, o tyle przy prawidłowych ustaleniach faktycznych podnoszenie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest zbędne. Taka sytuacja ma miejsce w niniejszej sprawie, gdzie w istocie skarżący kwestionuje dokonanie przez Sąd Rejonowy prawidłowej oceny prawnej w świetle zasadniczo, poza kwestią wysokości kwot pobranych tytułem prowizji, niekwestionowanego miedzy stronami stanu faktycznego sprawy. Ocena bowiem czy zapisy umowy łączącej strony spełniają przesłanki normy art. 385 1 k.c, a zatem mają charakter abuzywny jest kwestią ocen prawnych.

Stąd pozostałe zarzuty podniesione przez stronę pozwaną w ramach naruszenia przepisu art. 233 k.p.c podlegać będą rozpoznaniu w ramach analizy zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego. Odnośnie zaś zarzutu oddalenia wniosków dowodowych w postaci dokumentu dotyczącego kalkulacji obliczenia opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego oraz porównania warunków kredytowych CHF vs PLN na dzień podjęcia decyzji kredytowej przez powoda, tabeli zawierającej statystyki udzielanych przez pozwanego kredytów w latach 2006 -2011 , to zauważyć należy, iż są to dokumenty sporządzone przez stronę pozwaną 22 wrzesnia 2015 roku oraz 2 marca 2014 roku, a zatem po zawarciu umowy kredytowej. Kwestia abuzywności winna zaś być oceniona według stanu z dnia zawarcia umowy. Z kolei prywatne ekspertyzy sporządzane na zlecenie strony pozwanej nie mogą stanowić dowodu w sprawie. Opinia sporządzona na prywatne zlecenie strony pozwanej nie posiada waloru dowodu z opinii w rozumieniu art. 278 § 1 k.p.c., lecz wobec przyjęcia jej przez sąd do akt, ma znaczenie wyjaśnienia stanowiącego poparcie stanowiska strony, z uwzględnieniem wiadomości specjalnych. Z kolei dokument w postaci informacji dla wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej z dnia 22 czerwca 2007 toku nie był kwestionowany przez powodów. Powód w toku przesłuchania w dniu 1 czerwca 2017 roku przyznał, że taki dokument podpisał. W istocie bezsporne było także, iż bank dokonywał ubezpieczenia kredytu powodów z tytułu niskiego wkładu własnego. Z tych zatem przyczyn brak było podstaw do przeprowadzenia dowodów wnioskowanych przez apelującego, a powtórzonych w złożonym środku zaskarżenia. W konsekwencji zarzut naruszenia normy art. 217 k.p.c w zw. z art. 227 k.p.c i art. 245 k.p.c uznać należało za nieuzasadniony.

Odnosząc się zatem do zarzutów naruszenia norm prawa materialnego w pierwszej kolejność podkreślenia wymaga , że odrębnej analizy wymaga kwestia zastosowania w sprawie normy art. 385 1k.c w odniesieniu do zapisów umowy regulujących kwestię tzw. ubezpieczenia niskiego wkładu własnego i w odniesieniu do zapisów dotyczących prowizji za zwiększone ryzyko banku z tytułu występowania niskiego wkładu własnego, a to wobec odmiennego sposobu sformułowania tych zapisów oraz okoliczności faktycznych związanych z wprowadzeniem ich do umowy łączącej strony, a także wobec podniesionego przez powodów zarzutu uchylenia się od skutków prawnych aneksu nr (...) . Rozważania te zostaną podjęte w kolejności chronologicznej do zdarzeń.

Na wstępie jednak podkreślenia wymaga, że zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Z kolei art. 385 2 k.c. stanowi, że oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść, okoliczności zawarcia oraz uwzględniając umowy pozostające w związku z umową obejmującą postanowienie będące przedmiotem oceny. Mając na uwadze treść art. 22 1 k.c., nie ulega wątpliwości, że powodowie przy zawieraniu umowy o kredyt występowali jako konsumenci, ponieważ dokonali czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową. Pozwany Bank występował natomiast jako przedsiębiorca, który w ramach swojej działalności gospodarczej zajmuje się udzielaniem kredytów, w tym także kredytów hipotecznych. Nie może budzić też wątpliwości, że postanowienia umowy kredytu zawartej dnia 25 lipca 2007 roku nie były uzgodnione indywidualnie, ponieważ powodowie nie mieli na ich treść rzeczywistego, a właściwie żadnego wpływu, a samo zawarcie umowy było akceptacją postanowień umowy wynikających z wzorca umowy zaproponowanego im przez kontrahenta. Wiedza konsumenta o tym, że dana klauzula znajduje się w umowie, jak również znajomość jej treści nie wyłącza bowiem możliwości uznania jej za nieuzgodnioną indywidualnie. Czym innym jest bowiem, wiedza o pewnym rozwiązaniu, a czym innym możliwość indywidualnego wpływu na jego treść. Również sam fakt istnienia wyboru postanowienia spośród kilku alternatywnie przedstawionych nie przesądza o tym, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie. Zważywszy na wskazane w przepisie art. 385 1 § 3 k.c. kryterium „rzeczywistego wpływu" konsumenta na treść postanowienia, za nieuzgodnione indywidualnie trzeba uznać postanowienie, które konsument wybrał spośród kilku zaproponowanych przez przedsiębiorcę. Przeciwna kwalifikacja prowadziłaby bowiem do akceptacji sytuacji, gdy drogą takich alternatyw przedsiębiorca mógłby praktycznie pozbawić konsumenta ochrony przewidzianej przepisami art. 385 1 –385 3 k.c. Stąd „rzeczywisty wpływ" konsumenta na treść postanowienia nie ma miejsca, jeżeli jest ograniczony przez przedsiębiorcę w ten sposób, że konsument dokonuje wyłącznie wyboru spośród alternatywnych klauzul sformułowanych przez przedsiębiorcę. Choć więc powodowie poinformowani zostali o treści i mechanizmie działania klauzuli zabezpieczenia kredytu w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, jak również mieli możliwość wyboru innego sposobu zabezpieczenia, to jednak ostateczna wprowadzona do umowy klauzula miała z góry określony kształt, przejęty ze wzorca w postaci regulaminu. Jakakolwiek zmiana treści tej klauzuli w drodze negocjacji była wyłączona. Nie ulega też wątpliwości, że postanowienie dotyczące ubezpieczenia niskiego wkładu własnego zawarte w umowie z dnia 25 lipca 2007 roku nie dotyczy głównego świadczenia stron. Opłata z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego stanowi świadczenie dodatkowe nakierowane na zabezpieczenie interesu kredytodawcy, a związane z niskim wkładem własnym i brakiem pokrycia kwoty kredytu w zabezpieczeniu hipotecznym ustanowionym na nieruchomości. Świadczenie to nie stanowi zatem żadnej formy udzielenia kredytu i jego spłaty. Powyższe oznacza, że przedmiotowe postanowienie umowne poddaje się badaniu pod kątem jego wpływu na prawa i obowiązki konsumenta i oceny, czy wpływ ten wyraża się kształtowaniem ich w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Kwestionowane postanowienie umowy kredytowej zawarte w jej § 9 pkt 7 stanowi, że dodatkowe zabezpieczenie kredytu do czasu, gdy saldo zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu stanie się równe lub niższe niż 304 000, stanowi ubezpieczenie kredytów hipotecznych z niskim udziałem własnym kredytobiorcy na podstawie umowy zawartej przez Bank (...) S.A. w W. z (...) S.A. w W.. W § 9 pkt 8 stwierdzono, że kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu Bankowi kosztów ubezpieczenia w wysokości 2 793 zł za pierwszy 36-miesieczny okres trwania ochrony ubezpieczeniowej. Zgodnie § 9 pkt 9 jeżeli w ciągu okresu 36 miesięcy ochrony ubezpieczeniowej saldo zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu nie stanie się równe lub niższe niż 304 000 zł, kredytobiorca jest zobowiązany do zwrotu kosztów ubezpieczenia za kolejny 36-o miesięczny okres udzielonej Bankowi przez (...) S.A. w W. ochrony ubezpieczeniowej, o czym kredytobiorca zostanie poinformowany przez Bank pisemnie. Niesporne w sprawie było, że pomimo ponoszenia ciężaru finansowego umowy ubezpieczenia zawartej przez Bank powodowie nie zostali zapoznani z warunkami umowy ubezpieczenia, w zakresie w jakim miały wpływ na ukształtowanie ich sytuacji prawnej, nie wiedzieli jaki był rzeczywisty zakres ochrony ubezpieczeniowej, jakie wypadki były objęte tą ochroną oraz jakie były ewentualne wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Także Regulamin kredytowania osób fizycznych nie precyzuje obciążeń, jakie miałyby wynikać dla powodów z treści postanowienia zawartego w § 9 ust. 7 umowy kredytowej. W przedmiocie ubezpieczenia niskiego wkładu własnego stanowiącego jedno z prawnych zabezpieczeń kredytu, nie został określony rzeczywisty zakres ochrony ubezpieczeniowej, a nadto nie zostały wymienione wypadki objęte tą ochroną oraz ewentualne wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Nadto zauważyć należy, iż w postanowieniach zawartych w § 9 pkt. 8 i pkt 9 mowa jest o „zwrocie kosztów ubezpieczenia”. Z kolei regulamin w § 7 pkt 1 posługuje się pojęciami opłat i prowizji, a w § 7 pkt. 2 stanowi, że kredytobiorca zobowiązuje się zwrócić wszelkie koszty poniesione przez Bank w związku z realizacją umowy, łącznie z kosztami związanymi z ustanowieniem prawnych zabezpieczeń kredytu, co przemawiałoby na rzecz tezy, że sam Bank nie upatruje w zwrocie kosztów zabezpieczenia żadnej dodatkowej opłaty związanej z udzieleniem kredytu. Zauważyć także trzeba, że w § 7 pkt. 6 Regulaminu mowa jest o „opłacie dotyczącej refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego” oraz o „opłacie wynikającej z kosztu ubezpieczenia niskiego wkładu”. Analiza tych zapisów prowadzi do wniosku, że postanowienia umowne są niejednoznaczne. Ostatecznie można mieć wątpliwości, czy powodowie byli zobowiązani do refinansowania jedynie poniesionych przez Bank kosztów, czy też zobligowani byli do uiszczania opłat za jakąś usługę świadczoną przez Bank w związku z obsługą ubezpieczenia niskiego wkładu własnego powodów. Wobec tego przywołane wyżej postanowienia umowne stosownie do przepisu art. 385 § 2 k.c., winny być interpretowane z korzyścią dla konsumenta, jako regulujące możliwość pobierania od powodów opłaty w wysokości faktycznie poniesionych przez Bank kosztów ubezpieczenia ich niskiego wkładu własnego. Skoro zatem w dalszej części postanowienia umowne dotyczące kosztów refinansowania ubezpieczenia niskiego wkładu własnego powodów szacują pobierane z tego tytułu od powodów świadczenie w sposób oderwany od rzeczywistych kosztów ponoszonych z tego tytułu przez Bank, to takie zastrzeżenie w sposób ewidentny jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i godzi przy tym w sposób rażący w interesy powodów. Prowadzi to bowiem do sytuacji, w której powodowie dysponują jedynie oświadczeniem strony pozwanej, że pokrywają koszty ubezpieczenia, nie wiedzą jednak naprawdę za co płacą. W konsekwencji rażąco narusza to interesy powodów. Zauważyć należ, iż strona pozwana w toku postępowania przyznała, iż pobierana od powodów opłata z tytułu „zwrotu kosztów ubezpieczenia” , tylko w części pokrywała składkę ubezpieczenia, która w odniesieniu do kredytu powodów wynosiły w 2007 roku – 1 676 zł, przy pobranej opłacie w kwocie 2 793 zł a w 2010 roku 3 417 zł przy pobranej opłacie w kwocie 6030 zł.
W konsekwencji przyjąć należało, że pobrana opłata zawierała nieuzgodnione z konsumentem i nieujawnione w umowie dodatkowe świadczenia konsumenta za na rzecz banku z tytułu bliżej nie sprecyzowanych usług. Taka praktyka niewątpliwie rażąco narusza interesy konsumenta.

Podzielenie przez Sąd Okręgowy stanowiska Sądu Rejonowego, co do uznania postanowienia zwarte w § 9 pkt 7 umowy kredytu za klauzulę abuzywną sprawia, że wywody zawarte w apelacji strony pozwanej w zakresie naruszenia normy art. 65 § 1 i 2 k.c tracą na aktualności. Nawet bowiem uznanie zarzutów tych za zasadne nie miałoby żadnego wpływu na treść rozstrzygnięcia. Skoro bowiem u podstaw zapłaty na rzecz strony pozwanej kwot objętych żądaniem pozwu legło niedozwolone postanowienie umowne, powództwo o zwrot nienależnego świadczenia co do zasady podlegało uwzględnieniu. Wypada jedynie wskazać, że zarzut naruszenia art. 65 k.c. nie był uzasadniony. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że treść umowy kredytowej wskazywała na obowiązek powodów zapłacenia konkretnego ubezpieczenia i jednocześnie nie dostrzegł w kwestionowanym zapisie umowy wątpliwości, które wymagałyby zastosowania wykładni innej niż językowa. Jednakże nawet dokonując wykładni poszczególnych wyrażeń zawartych w dokumencie z uwzględnieniem kontekstu, w jakim umowę sporządzono i biorąc pod uwagę wskazywane przez stronę pozwaną zapisy Regulaminu zobowiązujące kredytobiorcę do zapłaty wszelkich opłat i prowizji należnych Bankowi w związku z zawarciem umowy kredytu, a także kosztów poniesionych przez Bank w związku z realizacją umowy kredytu, łącznie z kosztami związanymi z ustanowieniem prawnych zabezpieczeń kredytu oraz cel strony pozwanej, jakim było zabezpieczenie jej ryzyka kredytowego, nie można było pominąć, że wątpliwości co do konkretnego znaczenia umowy trzeba zawsze rozstrzygać na niekorzyść tej strony, która zredagowała tekst wywołujący wątpliwości. Ryzyko wątpliwości wynikających z niejasnych postanowień umowy, nie dających usunąć się w drodze wykładni, powinna bowiem ponieść strona, która zredagowała umowę. Niewątpliwie zapisy umowy były zredagowane przez Bank, który miał możliwość praktycznie dowolnej ich redakcji lub wprowadzenia pisemnego aneksu do umowy w odpowiednim czasie, czego jednak nie uczynił. Nie może zatem obecnie podnosić, że zgodne z intencją stron umowy zawartej w dniu 25 lipca 2007 r. było ustanowienie zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, a intencja ta rodziła po stronie powodów ogólny obowiązek do zwrotu kosztów ubezpieczenia niezależnie od tego, kto był ubezpieczycielem. Przyjęcie interpretacji, że niezależnie od zapisów umowy precyzujących prawa i obowiązki stron kredytobiorca jest zobowiązany do uiszczania wszelkich kosztów, które wskaże kredytodawca, a nie tych sprecyzowanych w umowie, podważałoby zaufanie konsumentów do prawa, jak i instytucji bankowych. W końcu przypomnienia wymaga, że pełnomocnictwa udzielone stronie pozwanej przez powodów obejmowały umocowanie do pobierania z ich rachunku bankowego opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia przez Bank niskiego wkładu własnego w (...) S.A. w W.. Słuszną była zatem konkluzja Sądu Rejonowego, że obciążenie powodów kwotą stanowiącą wysokość składek uiszczonych na rzecz innego ubezpieczyciela było niezgodne z zawartą umową i nastąpiło pomimo braku stosownego pełnomocnictwa.

Konkludując, postanowienie umowne, które zobowiązuje powodów do zwrotu stronie pozwanej kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego bez konkretyzacji zasad, na jakich ubezpieczenie jest Bankowi udzielane, w sposób oderwany od rzeczywistych kosztów ponoszonych z tego tytułu przez Bank, kształtuje prawa i obowiązków powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszający ich interesy. O ile bowiem nie można zakwestionować prawa strony pozwanej do ubezpieczenia się w związku z niskim wkładem własnym kredytobiorcy, któremu udzielany jest kredyt hipoteczny, jest to działanie gospodarczo uzasadnione, a przez wzgląd na interes innych klientów banku wręcz pożądane, to jednak, kształt nadawany owemu zabezpieczeniu w umowie kredytowej, nie może być sprzeczny z dobrymi obyczajami i zasadą uczciwości i lojalności wobec kontrahenta.

Za nieuzasadniony uznać też należało zarzut naruszenia norm art. 409 k.c i 411 pkt 1 k.c. Zgodnie z art. 409 k.c obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Abstrahując już zatem od kwestii, iż w niniejszej sprawie strona pozwana przyznała, iż tylko część opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego przekazała ubezpieczycielowi tytułem składki, a zatem nie zużyła jej w całości, to przyjąć należy, iż bank jako profesjonalista konstruując wzorzec umowny zawierający klauzule abuzywne powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu świadczeń pobranych na tej podstawie. Brak jest też przesłanek do wywiedzenia by w stanie faktycznym sprawy powodowie spełniając świadczenie z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu własnego mieli świadomość, iż nie byli do tego zobowiązani. Przypomnieć należy, iż dotyczy to świadczeń z 2007 i 2010 roku. Nadto podstawą żądania zwrotu owego świadczenia jest uznanie postanowienia umownego na podstawie którego było ono dokonane za abuzywne. Skutkiem zastosowania w umowie lub wzorcu klauzuli niedozwolonej jest zaś brak mocy wiążącej tego postanowienia, przy zachowaniu skuteczności innych części umowy lub wzorca, skutek ten następuje ex lege i ex tunc. Odnosząc się zaś do podniesionego w postepowaniu apelacyjnym zarzutu przedawnienia roszczenia w części dotyczącej kwoty 8 823 zł tj. świadczeń uiszczonych przez powodów w 2007 i 2010 roku tytułem kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego, to zarzut ten również uznać należy za nieuzasadniony. Jak wskazuje się zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie, świadczenie ma charakter okresowy, jeżeli polega na periodycznym dawaniu uprawnionemu w czasie trwania określonego stosunku prawnego pieniędzy lub rzeczy oznaczonych co do gatunku, których ogólna ilość nie jest z góry określona (zob.m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2012 r., IV CSK 490/11). Przyjmuje się, że w świetle art. 118 k.c. czynsze najmu, czynsze dzierżawy i inne należności stanowiące ekwiwalent świadczeń ciągłych traktować należy zawsze, choćby nawet strony umówiły się tylko o jedno takie świadczenie, jednolicie, tj. zawsze jako świadczenia okresowe. Podkreśla się, że wykładnię taką uzasadnia w szczególności występujący w wypadku świadczeń okresowych czynnik stałości tych świadczeń pokrywanych z bieżących dochodów dłużnika. W stanie faktycznym sprawy brak jest podstaw do przyjęcie, iż świadczenie z tytułu opłaty za ubezpieczenie niskiego wkładu własnego miało charakter świadczenia periodycznego, a zatem by mógł do tych świadczeń mieć na tej podstawie zastosowanie 3 letni termin przedawnienia, skoro o tym, czy aktualizuje się obowiązek uiszczenia przez powodów tego świadczenia decydować miało saldo zadłużenia z tytułu udzielonego kredytu. Nadto zauważyć należy, iż powodowie dochodzą spełnia świadczenia na podstawie art. 410 k.c , a nie jako roszczenia wynikającego z umowy.

Z tych względu słusznie Sąd Rejonowy uwzględnił żądanie pozwu do kwoty 8823 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie. W tym zatem zakresie apelacja strony pozwanej podlegała na podstawie art. 385 k.p.c oddaleniu.

Przechodząc do analizy dotyczących kwestii prowizji za zwiększone ryzyko banku z tytułu występowania niskiego wkładu własnego wprowadzonej do umowy kredytu stron na podstawie aneksu nr (...) z dnia 17 września 2013 roku, w pierwszej kolejności rozważenia wymagała skuteczność złożonego przez powodów w dniu 11 maja 2015 roku oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych tej czynności prawnej. W oświadczeniu tym powodowie jako przyczynę uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli wskazali mylne przekonanie, że dotychczasowe postanowienia umowy kredytowej określające wyliczenia należności z niej wynikających są dla nich wiążące i zgodne z prawem, podnosząc nadto, iż do zawarcia aneksu zostali skłonieni przez bank na skutek podstępnego działania polegające na pominięciu przekazania im przy podpisywaniu aneksu informacji co do wątpliwego charakteru prawnego postanowień dotychczas obowiązujących w umowie. Uzasadniając zachowanie terminu do złożenia oświadczenia wskazali, że w lutym 2015 roku na podstawie informacji odnalezionych w intrenecie powzięli informację w przedmiocie sprzeczności znacznej części postanowień umowy kredytowej z przepisami prawa , w tym postanowień umowy dot. składek tytułem ubezpieczenia kredytu, przy czym twierdzeń tych w żaden sposób nie uprawdopodobnili. Zauważyć zatem należy, iż zgodnie z art. 88 § § 2 k.c k.c.. uprawnienie do uchylenia się wygasa w razie błędu - z upływem roku od jego wykrycia. Po upływie tego terminu prawo definitywnie wygasa, co sąd jest zobowiązany uwzględnić z urzędu. Art. 88 § 2 k.c., ma zatem charakter dyscyplinujący osobę składającą oświadczenie pod wpływem błędu. Dyscyplina ta polega na ustanowieniu ram czasowych, w jakich strona powinna złożyć to oświadczenie. Przy czym termin ten nie podlega przywróceniu i jest terminem zawitym, co z kolei oznacza, że oświadczenie woli staje się po tym terminie w pełni skuteczne i niepodważalne, choćby składający to oświadczenie nie złożyłby go gdyby nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie. Tak dotkliwe konsekwencje prawne przewidziane dla osoby, która działała pod wpływem błędu wynikają z konieczności zapewnienia pewności obrotu prawnego i stabilizacji łączących strony umów, w szczególności gdy drugą stroną umowy odpłatnej jest osoba, która błędu nie wywołała, ale z łatwością mogła się o nim dowiedzieć. Los zawartej pomiędzy kontrahentami umowy uzależniony jest wówczas od oświadczenia, które może złożyć jedynie ten, kto działał pod wpływem błędu. Zrozumiałe jest zatem, że ustawodawca takie ukształtowanie stosunków prawnych traktuje jako przejściowe i obwarowuje je terminem, którego przywrócenie nie jest już możliwe. Znaczenie tej regulacji w oczywisty sposób rzutuje na datę, od której termin na złożenie oświadczenia o uchyleniu się od oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu rozpoczyna swój bieg. Zgodnie bowiem z art. 88 § 2 k.c. uprawnienie do uchylenia się od błędu wygasa z upływem roku od jego wykrycia i zgodnie z orzecznictwem i ugruntowanym poglądem doktryny o wykryciu błędu można mówić w każdej takiej sytuacji faktycznej, która decyduje o zaistnieniu stanu w którym każda, racjonalnie postępująca i należycie dbająca o swoje interesy osoba zdałaby sobie sprawę, że składając oświadczenie woli działała rzeczywiście pod wpływem błędu. Dopiero wówczas można mówić o subiektywnej możliwości podniesienia przez stronę istnienia tego rodzaju wady jej poświadczenia woli (patrz wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 22 lipca 2014 r., sygn. akt I ACa 638/14). W doktrynie podkreśla się, że według literalnego brzmienia przepisu, jedynie powzięcie wiedzy, a nie możliwość powzięcia wiedzy o błędzie jest zdarzeniem prawnym skutkującym początkiem biegu terminu zawitego. Komentatorzy zaznaczają jednak, że wąska, literalna wykładnia przepisu oznaczałaby, że osoba, która ze względu na swoją niestaranność nie zauważyła błędu, mimo że rozsądna osoba na jej miejscu powinna była go zauważyć, dzięki swej niestaranności dysponowałaby dłuższym okresem na uchylenie się od skutków oświadczenia woli (patrz k.c. pod red. Osajda, 2015, wyd. 12). Zdaniem Sądu Okręgowego takie rozumienie pojęcia "wykrycia błędu" jak przedstawione wyżej jest słuszne i w świetle obowiązującego przepisu prawidłowe, co bezpośrednio rzutuje na ocenę sytuacji prawnej powodów zaistniałej w tej sprawie i zgłaszanych przez nich zarzutów. W ocenie Sądu Okręgowego powodowie nie wykazali bowiem zachowania terminu do uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli. Publikacje dotyczące kwestii ubezpieczenia niskiego wkładu własnego w umowach kredytu pojawiały się bowiem w mediach co najmniej od 2013 roku. W szczególności po wydaniu przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 20 listopada 2013 r. (sygn. akt VI ACa 1521/12) oraz wpisaniu klauzul dotyczących ubezpieczenia niskiego wkładu własnego do rejestru klauzul niedozwolonych prowadzonego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów np. pod nr 6068.

W tej sytuacji nie sposób uznać by powodowie zachowali termin do uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia. Brak jest też podstaw by w sprawie rozważać kwestię odnowienia, na co wskazują powodowie podnosząc, iż brak było kauzy dokonanej czynności prawnej. O odnowieniu można mówić w wypadku zmiany bądź to samego świadczenia, bądź jedynie jego podstawy prawnej. Zmiana treści świadczenia powinna być istotna, gdyż wierzyciel ma otrzymać „inne świadczenie", np. stół zamiast biurka. Nie spełnia tego wymagania zmiana tylko czasu, miejsca lub sposobu świadczenia, chyba że w danej sytuacji byłyby to – ze względu na interes strony – elementy przedmiotowo istotne, ani zmiana zabezpieczenia, stopy procentowej lub innych ubocznych obowiązków (świadczeń), jak np. zapłata odstępnego (art. 396 k.c.) lub kary umownej (art. 484 k.c) czy też udzielenie zadatku (art. 394 k.c.). W każdym razie – zgodnie z przepisem interpretacyjnym (art. 506 § 2 zdanie pierwsze k.c.) – wątpliwości w tym zakresie należy rozstrzygać w kierunku utrzymania dotychczasowej umowy.

W tej sytuacji rozważyć zatem należało, czy zapis umowny wprowadzony aneksem nr (...) roku dotyczący prowizji za zwiększone ryzyko banku z tytułu występowania niskiego wkładu własnego może być badany, w okolicznościach faktycznych sprawy w kontekście normy art. 385 1 k.c . Zgodnie z tą regulacją postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Należało zatem rozważyć czy w okolicznościach sprawy można przyjąć iż wprowadzone aneksem postanowienie było indywidualnie uzgodnione, a nadto czy określa świadczenie główne czy uboczne, ewentualnie czy zostało sformułowane w sposób jednoznaczny. W tym przypadku kluczowe dla rozstrzygnięcia sprawy są okoliczności zawarcia przez strony aneksu do umowy. Propozycja podpisania aneksu do umowy wprowadzającego w miejsce ubezpieczenia niskiego wkładu własnego prowizję nastąpiło na skutek propozycji banku złożonej na piśmie z dnia 8 sierpnia 2013 roku, do podpisania aneksu doszło zaś 17 września 2013 roku, a zatem miesiąc później. Z zeznań powoda wynika, iż powodowie mieli świadomość, że nie istnieje obowiązek podpisania aneksu. Nasuwa się zatem zasadnicze pytanie co do braku wpływu powodów na tak ukształtowaną treść stosunku prawnego. Nic w materiale dowodowym nie wskazuje w każdym razie na to aby powodowie w jakikolwiek sposób zostali nakłonieni do zawarcia aneksu do umowy, czy aby aneks był narzucony w ramach konkretnej praktyki rynkowej strony pozwanej. Brak podstaw do przyjęcia, aby zawarcie aneksu nie było samodzielną decyzją powodów co do ukształtowania stosunku prawnego. Trzeba zaś pamiętać, że zasadą zobowiązań umownych jest swoboda kształtowania stosunku prawnego wyrażona w art. 353 1 k.c., zgodnie z którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Mechanizm uznawania klauzul umownych za niedozwolone stanowi wyjątek od tej reguły mający na celu ochronę konsumenta jako słabszej strony stosunku prawnego. Nie oznacza to jednak, że konsument jest bezwzględnie chroniony i nie ma obowiązku działania w granicach rzetelności kontraktowej. Ewentualną abuzywność postanowień aneksu do umowy należy oceniać także i z tej perspektywy. Ocena taka musi mieć jednak zawsze cechy oceny indywidualnej, to znaczy dotyczyć konkretnego konsumenta i konkretnej umowy. W realiach sprawy brak jest jednak podstaw do wywiedzenia , że powodowie nie mieli wpływy na ukształtowanie treści łączącego ich ze stroną powodową stosunku prawnego w zakresie w jakim został on ukształtowany treścią aneksu nr (...). Nadto zauważyć należy, na co słusznie wskazuje skarżąca w apelacji, że prowizja banku w umowie kredytu ma charakter głównego świadczenia stron, co wynika z treści art. 69 ust. 1 prawo bankowe . Istota umowy kredytu sprowadza się bowiem do tego, że bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy (a więc nie przenosi na niego własności określonej ilości i wartości środków pieniężnych) na czas oznaczony w umowie określoną kwotę środków pieniężnych, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w umówionym terminie spłaty oraz zapłaty prowizji od przyznanego kredytu. Skoro zatem powodowie mieli wpływ na ukształtowanie treści łączącego ich ze stroną powodową stosunku prawnego w zakresie w jakim został on ukształtowany treścią aneksu nr (...), a klauzula wprowadzona do umowy kredytu aneksem nr (...) określa prowizję , to brak jest podstaw do stosowania w tym zakresie normy art. 385 1 k.c. Zapisy aneksu pozwalają bowiem na konstatację, iż wysokość naliczanych z tytułu prowizji świadczeń została określona w sposób zrozumiały i jednoznaczny.

Z tych zatem przyczyn uznać należało apelacją strony pozwanej za zasadną w tej części w jakie żądanie powodów obejmowało zwrot świadczenia uiszczonego w latach 2013 i 2016 tytułem prowizji. W konsekwencji orzeczenie Sądu Rejonowego w tej części podlegało zmianie o czym Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. W rezultacie zmiany wyroku Sądu Rejonowego w zakresie dotyczącym należności głównej konieczna była zmiana tego orzeczenia także w części dotyczącej rozstrzygnięcia o kosztach postępowania o czym orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c w zw. z art. 391 k.p.c mając na uwadze , iż powodowie utrzymali się ze swoimi twierdzeniami w 37 % a strona pozwana w 63%. Na koszty poniesione przez stronę pozwaną składała się opłata od apelacji w kwocie 1 199 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1800 zł określone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, a na koszty powodów wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1800 zł określone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokacie.

SSO Anna Nowak SSO Katarzyna Oleksiak SSO Jarosław Tyrpa